Hmm nie moge sobie tego jako tako w my¶lach przedstawiæ.
Mo¿e ma kto¶ zdjêcie albo jaki¶ schemacik jak to wygl±da.
Chodzi mi oczywi¶cie o te 2 kliny.
Pozdrawiam
O tak. Dolaczam sie do prosby Ulfa-dajcie ludzie jakies fotki!!! Wlasnie robie kolczuge i dotarlem do tworzenia rekawow...Nie bardzo wiem jak to wszystko polaczyc...
Z gory dziekuje Drodzy Frehowicze
kliny to po prostu trójk±tne rozszerzenia splotu. z jednej strony w czê¶ci korpusu,a w drugiej w czê¶ci rêkawa.miejscem ich spotkania jest miejsce potocznie zwane pach± (ang. armpit).stykaj± siê szersz± stron±.
nie mam fotek wiêc staram sie s³owami to ubraæ jako¶
Cholera...Albo ja jestem taki niekumaty albo naprawde trudno to opisac...Czy chodzi Ci o cos w stylu jak na zalaczniku? Wezsze szersze?Jak chodzi o cos takiego to gdzie to przymocowac?Jak?
Ale skoro nie masz zdjec Szanowny Prezesie to moze bys chociaz jakis szkic walnal w paint'cie...
Prosimy bardzo my nizej podpisani:
Niekumaci
Nie, po prostu z jednej strony ¶ciegu dodajesz wiecej kó³ek, dziêki czemu zakrêca do góry. Chodzi tu o ¶cieg z tu³owia id±cy na bok cia³a, pod pachê. Drugi rzadek kó³ id±cy tak¿e na tu³owiu (od pleców) - analogicznie. Linie ¶ciegu "tu³owia" spotykaj± siê pod pach± w kszta³t odwróconej litery "Y" ze ¶ciegiem rêkawa. Mam gdzie¶ fotê (znajdê to pode¶lê, trzeba mi przypominaæ bo mam sklerozê), niewiele widaæ, bo przechodz± bardzo p³ynnie.
Pe³en komfort.
Aaaaaa, teraz w miarê to rozumiem. Wotawo czy wystarczy jeden rz±dek kó³eczek doczepiæ (nie chodzi mi o ca³y ¶cieg) do tego ¶ciega ,czy mo¿ê wiêcej?
Spróbuje tej metody u¿yæ i zobacze jak to wygl±da ,najwy¿ej pó¼niej tu przyjdê po dalsze wskazówki.
Wotawo przypominam o fotce
Pozdrawiam
witam
ja osobi¶cie proponuje zostawiæ rozciêcie pod pach± , w ¶redniowieczu mozna by sie obwiaæ ze kto¶ tam wbije mizekordie.. teraz takiego zagrozenia niema , rêkawy s± bardziej mobilne a kolka mniej obci±zone . co do drutu 2mm o srednicy wewn 8 mm to zdecydowanie polecam , wyjdzie z tego mocna i poz±dna kolczuga na wiele wiele sezonow , waga przy dlugosci do poluda i krotkim rekawie na osobe ¶redniej budowy bêdzie okolo 13 kilo
pozdrawiam
Orthank
Gwoli ¶cis³o¶ci:
British Museum, owszem, ma
_jeden_ standart kolczy, którego
_fragment_ jest pleciony 1:6:
http://forums.swordforum.com/showthread.ph...ne+in+six+weave
S³abo, bior±c pod uwagê jego niepewne datowanie i brak innych kawa³ków 1:6 - a zachowanych fragmentów i wrêcz ca³ych kolczug o rozpoznawalnym splocie jest do¶æ du¿o.
Za s³abo, ¿eby mozna by³o powiedzieæ, ¿e 1:6 by³o u¿ywane na jak±¶ szersz± skalê.
1:4 Twoim najlepszym przyjacielem
I zgadza siê, ten temat by³ ju¿ wa³kowany.
Pozdrowienia
Hmmm...Dzieki Wotawo za wyjasnienie niemniej chyba zastosuje sie do rady Orthanka i zrobie rozciecia(szczerze mowiac nie zastanawialem sie wczesniej nad takim rozwiazaniem...) Dzieki drodzy Frehowicze-biore sie do roboty i zobaczymy co z tego wyniknie...
Rozciecie wygl±da trochê jak niedoróbka, i na mnie osobi¶cie robi raczej z³e wra¿enie, ale to kwestia podej¶cia i roz³o¿enia priorytetów, wiêc nie stresujê sie tym zbytnio. Rozumiem, ¿e na pocz±tek po prostu czasem lepiej sobie pewne sprawy uprosciæ, ¿eby wszystko sz³o do przodu.
Za to nie zgodzi³bym siê, ¿e rêkaw gorzej pracuje przy pe³nym wykoñczeniu, choæ na pewno poprawne wykonanie wymaga wprawy, co juz mo¿e miec znaczenie dla efektu koñcowego.
Powodzenia.
ja osobiscie zapinam moja kolczuge na troki, ale z boku
przez to jest bardzije napieta - lepiej chroni ale szybcije si eniszczy, cos za cos
Witam. Kupi³em niedawno drut 1.8 czarny (nie sprêzynowy) i jest problem. Brudzi wszystko niemi³o¶iernie i jak przejedzie sie kombinerkami to wierzchnia czarna warstwa zchodzi. (wygl±da na lekko podrdzewia³y). Co z nim zrobic, lub jaki drut polecacie?
Witam.
Mo¿esz go wypiaskowaæ lub kupiæ nowy drut ocynkowany. Drut ocynkowany nie rdzewieje tak szybko jak drut nie ocynkowany (czarny), a ocynk nie brudzi.
pozdro. krycha.
Niech¿e mi Szarzy Radni i insi bogowie wybacz±, ¿e nieregulaminowo zadam pytanie nie przeczytawszy uprzednio wszystkich postów w tym temacie, ale 35 stron to dla mnie dniówka albo i dwie lektury
, a do sieci mam dostêp tylko w pracy, gdzie poza buszowaniem po sieci wypada jeszcze pracowaæ, zatem buszujê raczej dorywczo. Wyszukiwarka jako¶ mi nic m±drego nie wykaza³a, wiêc czê¶ciowo czujê siê rozgrzeszon i pocieszon, ¿e nie bêdê obwieszon
.
Pytanie brzmi:
od kiedy w ¶redniowieczu zaczêto u¿ywaæ drutu o przekroju okr±g³ym i jak go produkowano?
Podejrzewam ¿e typowy drut okr±g³y - tzn. walcowany lub ci±gniony - to wynalazek duuu¿o pó¼niejszy. Czy druty okr±g³e kuto? Ten z Birki (za³±czone na drugiej czy trzeciej stronie tego tematu kó³eczko kolcze rozklepane na koñcu) wygl±da na kuty, ale te¿ prawdê powiedziawszy jest raczej kostropaty ni¿ okr±g³y (chyba ¿e to efekt niedoczyszczenia eksponatu). Pytam, bo temat mnie intryguje - jak to jest z tym drutem, a wiêc i z historyczno¶ci± b±d¼ niehistoryczno¶ci± (przynajmniej t± na pierwszy rzut oka) s³awetnych
kolczug z podk³adek (pomijaj±c kwestiê ich koszmarnego ciê¿aru)? Bo ci±gle co¶ mi ka¿e w±tpiæ w poprawno¶æ kolczug wczesno¶redniowiecznych z drutu okr±g³ego...
Pytanie mo¿e raczej do historyków ni¿ do producentów, tym niemniej proszê o o¶wiecenie... z góry dziêkujê!
***
P.S.: No w³a¶nie! Akurat siê doczyta³em na stronie 4 u Piotra Parucha, ¿e jest (by³?) jaki¶ w±tek "Drut kwadratowy", w którym Piotr pisa³ posty. Dlaczego u licha wyszukiwarka nie wy³apuje s³owa "kwadratowy" ???
P.S.2: Znalaz³em ten w±tek ale jednoznacznej odpowiedzi nie znalaz³em wiêc podtrzymujê pytanie: od kiedy produkowano drut okr±g³y, i jak go, u licha, robiono?
Drut o przekroju prostok±tnym opisywa³ Wojciech S³awiñski przy jakiej¶ okazji, tu na FREHA. Byæ mo¿e nawet w tym temacie. Je¶li dobrze pamietam - jako pó³produkt do uzyskania drutu ci±gnionego. Okr±g³y drut wydaje siê byæ uzywany chyba od pocz±tków kolczugi :-), ale u¿ywa³o siê te¿ sp³aszczonego (prostok±tnego).
Witam
Czy kto¶ wie w jakich¶ zbiorach muzealnych datowanych na X-XIII wiek w których znajduje siê kolczuga w ca³o¶ci nienitowana (nie interesuja mnie elementy powsta³e w wyniku napraw, czy te¿ kolczugi w których scala siê pier¶cienie innymi metodami - tylko o eksponat z pier¶cieni nie scalonych w ¿aden sposób jak to siê prawie zawsze spotyka w RR), czy to tylko wygodna interpretacja czy potwierdzone jakimi¶ zachowanymi eksponatami dok³adne badania ??
Zachowa³y siê wogóle jakie¶ eksponaty kolczug z niescalanymi kó³eczkami ? Ma kto¶ jakie¶ zdjêcia ? Czy wiadomo jak to wygl±da³o ? Czy mo¿e pozosta³y jedynie zapisy, ¿e takowe istnia³y i czy napewno chodzi o kolczugi z kó³kami niescalanymi, czy o kolczugi scalane tylko inaczej ni¿ za pomoc± nitów ?
Pozdrawiam
mam pytanie w jaki sposób wykonaæ nitowane kó³ka????
Witam!
Mnie interesuje opinie (a jeszli z zriodlami lub dovodem ih nieistnenia to jusz odrazu klaniamsie Wam!) o kolcah mosieznyh na kolczuge uzyvanyh dla pieknosci
Naprzyklad jak tutaj:
http://www.varmouries.com/tran_01.html
szczegolnie mnie interesuje XIII-XVI viek po³nocna europa...
Dziekuje!
Pozdrawiam!
W Edynburgu (Royal Scottish Museum) jest kolczuga, datowana na XIV wiek, pochodz±ca z Sinigaglia ko³o Bolonii.
Jest dosyæ krótka, rêkaw te¿ krótki. Sk³ada siê ze stalowych kó³ek nitowanych i pe³nych, wycinane w zêby krawêdzie zdobione s± kó³kami mosiê¿nymi (szyja, rêkawy, dó³).
(Za: The Mail Shirt From Sinigaglia, E. MARTIN BURGESS The Antiquaries Journal, Volume XXXVII July – October 1957 Numbers 3, 4)
Tak samo zdobiona przy dolnej krawêdzi jest przynajmniej jedna z kolczug w Tower w Londynie, pochodz±ca z Niemiec, z koñca XIV wieku.
(Za: A Harbegon of Westwale , WILLIAM REID, F.S.A. Scot., and E. MARTIN BURGESS, F.S.A., The Antiquaries Journal, Volume XL January—April 1960 Numbers 1, 2)
Mosiê¿ne czy te¿ br±zowe i miedziane kó³ka z reszt± by³y nie tylko przy krawêdziach, Thordeman w Armour from the Battle of Visby 1361 pisze o kolczych z prostymi wzorami z kó³ek równie¿ w ¶rodkowych czê¶ciach splotu.
Zdobienie mosi±dzem by³o na pewno u¿ywane od VIII wieku do XVIII - polecam obejrzeæ paradne kolczugi perskie, z przepiêknymi wzorami sk³adanymi z kó³ek o ¶rednicy ok. 5mm ze stali (a mo¿e srebrzonych?), miedzianych i mosiê¿nych. Efekt przypomina perski dywan...
S³wa!
Albo nie: LUDZIE!!!!
Drut drutowi nierówny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mam trzy "ocynki": jeden matowy(pow³oka pokruszy³a siê przy krêceniu sprê¿yn)- twardy jak wój i BA£DZO t³udny do pogiêcia, drugi jak psu ja..a na wiosnê wy¶wiecony- kokardki wi±zaæ
, a trzeci terz siê ¶wieci ³adniutko
ale twardy dosyæ rzeby skatowaæ paluszki na obc±rzkach... Wiêc niech nikt nie twierdzi ¿e skoro ocynkowany to od razu miêciutki jak kaczorek
A co do narzêdzi to mia³em ma³e (kutwa popsu³em na 6 mm stali budowlanej
) stare CCCP-powskie obcinaczki czo³owe(jak zwa³ tak zwa³) które piêknie ciê³y, zostawa³ ledwo widoczny ¶lad na kó³ku, i w ogóle by³y zajefajne. Zakupi³em za 20 zeta w metalowym sklepie podobne, troszkê "stuningowa³em" bo siê koñcówki pokruszy³y ale terz s± ba³dzo dob³e
I kurka jak jeste¶cie tacy m±drzy z tymi mrokami ocynkowanymi i niemrokami niecynkowanymi to podajcie lepiej adresy sklepów z dobrym drutem a nie trujcie o MROCZNO¦CI i niehistoryczno¶ci bo siê rz...æ ju¿ chce.
Odrobine wyrozumia³o¶ci i dobrej woli powinna wystarczyæ.
Pozdrawiam !
S³awa!
A teraz pytanie takie mam: jaki drut w koñcu jest historyczny? Bo przebi³em siê przez ca³y temat
i ju¿ nie wiem
...
Stal czarna, ¿arzona, sprê¿ynowa, nierdzewna, ocynkowana
, okr±g³a, kwadratowa, sp³aszczana..............
Mózg a¿ paruje
.
Jednym s³owem zgroza
!
No, wiêc mo¿e kto¶ pomo¿e z szanownych Frehowiczów?
Dziêki z góry!!
Zale¿y od okresu ale odpu¶æ z góry nierdzewkê i ocynk. Czy okr±g³y czy sp³aszczony to ju¿ sprawa bardziej delikatna, polecam bardziej zorientowanych kolegów. Pozdrawiam
Gwyn
Kwadratowa, sp³aszczana i okr±g³a mog± byæ. Tylko kwadratowa to bardzo wczesny pomys³, gdy drut by³ wycinany z pasów blachy, pó¼niej by³ ju¿ ci±gniony i okr±g³y.
Ja bym siê raczej skoncentrowa³ na wygl±dzie ogniw bardziej niz na samym drucie - jak ju¿ cz³ek dojdzie w swoich poszukiwaniach do wniosku ¿e jednak kolczugi oprócz niektórych pó¼nych paradnych by³y nitowane - a zatem posiada³y "zak³adkê" to mo¿na kombinowaæ z drutem z jakiego mozna takie ogniwo wykonaæ; No i dojdzie do tego ¿e drut powinien byæ jak najmiekszy - inaczej ciê¿ko wykonac ow± zak³adkê - czy to przez ciêcie z przeskokiem i p³aszczenie czy to przez krojenie drutu , sp³aszczanie a nastêpnie robienie zak³adki;
Co do historyczno¶ci - ¿aden z obecnie robionych drutów niejest nawet zbli¿ony do "historycznych" drutów gdyz obecnie po prostu nikt takiego syfu (w sensie technologicznym) nie robi; proces zosta³ udoskonlony, stal jest pozbawiona "historycznych" zanieczyszczeñ i miedzy innymi dla tego przy zgrzewaniu ogniw dzi¶ u¿ywa siê boraxu a nie zgrzewa go³± stal; co do kszta³tów drutu to generalnie wyjsciowo okr±g³y do wszystkich zastosowañ siê nada; co do drutu kwadratowego - zapewnie chodzi o wybijane z blachy ogniwa - tyle ¿e to nie drut, lub sp³aszczane lub zgrzewane za pomoca uderzenia gor±cego ogniwa m³otkiem na ca³ej powierzchni (nie ma zak³adce tylko), które rdza s± tak z¿arte ¿e wygl±daj± jak z kwadratowego drutu;
jedyna rzecz jaka mi przychodzi na mysl o kszta³cie drutu na pocz±tku procesu to pó³okr±g³y drut wymy¶lony przez dochturów i profesurów angielskich w okolicach 55-57 roku zesz³ego wieku; kombinowali tam z prask± do przeci±gania drut z okr±g³ego na pó³okr±g³y - p³aski z jednej a wypuk³y z drugiej strony; natomiast praktyka wykazuje ¿e efekt taki i tak siê osi±ga z okr±g³ego drutu sp³aszczaj±c go na kiepskim materiale , który po kilkuset ogniwach odkszta³ca siê i przy p³aszczeniu wychodza takie w³a¶nie pó³okr±g³e ogniwa...
no i na koniec jeszcze raz bym powtórzy³ - wygl±d ogniw na pierwszym mo¿e miejscu umie¶æmy a nie gatunki stali z jakich je zrobimy;
No w³a¶nie: mam zamiar zacz±æ nitowankê, ale nie wiem jednaki ni huhu, z jakiego drutu
Wiêc najbardziej historyczny i najlepszy we wspó³pracy bêdzie czarny¿arzony?
A jak siê ma sprawa z d³ugo¶ci± zak³adki(samego sp³aszczenia z nitem)
?? I jak dobieraæ wielko¶æ nitów
??
I czy je¿eli bêdê robi³ z drutu okr±g³ego to czy sp³aszczaæ ogniwa czy podarowaæ sobie
??
I jeszcze jedno: kto¶ w tym temacie wspomina³ o ca³ym sk³adzie zakopanych kolczug i kapturów kolczyh razem z karwaszami, wiêc czy dysponuje kto¶ zdjêciami lub bli¿szymi opisami tego znaleziska?? Interesuj± mnie g³ównie te karwasze, a ¿eby znów przewaliæ to forum to
I niech SZMOC bêdzie z wami!!
Czy ró¿nice pomiêdzy kolczugami na za³±czniku wynikaj± ze ¶rednicy kó³ek? Bogata osoba posiada³a kolcze z mniejszych ogniw, a na kolcze nogawice ju¿ nie by³o potrzeby mniejszych kó³ek stosowaæ.
HILFE!!!
No dobra, jestem leszcz, zacz±³em kolcz± hociarz nie mam przeszywki, i teraz nie wiem jak dobraæ obwód rêkawa.....
No i problem jest nastêpuj±cy: ile powinien wynosiæ obwód rêkawa wzglêdem obwodu rêki ? I co zrobiæ rzeby pod sam± pach± by³o wiêcej miejsca? I czy zwêrzaæ rêkaw
?????????
Konsrewant mam propozycje. Zrob sobie "bezrekawnik kolczy" (choc nie wiem jak dobrales obwod klatki bez przeszywki) a jak bedziesz mial juz ten swoj aketon to dorob rekawy ktore zajma 3-6, moze 8 godzin pracy (przy niezlej wprawie- w zaleznosci od dlugosci rekawow czas bedzie inny ale tak czy inaczej nie zajmie to wiele). Inna opcja zaryzykuj i strzelaj moze wyjdzie jak nie to przy pomyslnych wiatrach przerabianie zajmie mniej niz samo robienie.
BTW. jak sie czlowiek wkreci to idze calkiem szybko a czasem nawet jak nie idzie, to czlowiek nie zauwaza(znane z autopsii-niestety, pol dnia pracy i 2h poprawek
wiec nie robcie bledow
sie nie oplaca )
powodzenia
Dzienki! Mo¿e nie o to dok³adnie hodzi³o ale dzienki
A do obwodu klaty doda³em oko³o20 cm nadmiaru, i tak przerabia³em ale trudno
Ale obwód rêki mnie teraz mierzi straszsznie.... I jak to jest z tym zwêrzaniem????? Czy na przyk³ad mo¿na po spodniej stronie rêkawa odejmowaæ kó³ka tak ¿e wyhodzi miejscami 5 w 1 ????? I czy to nie wygl±da za strasznie paskudnie??
A zreszt± sekcja ju¿ na horyzoncie
wiêc
S³awa!
witam
moze mnie ktos oswiecic z jakeigo drutu lepiej zrobic kolczuge...
ocynkowany swieci sie jak psu... widomo co :P
ale z drugiej strony nieocynkowany rdzewieje ;/
i co byscie bardziej polecali ? kolczuge czy lamele ?
CYTAT
ocynkowany swieci sie jak psu... widomo co :P
ale z drugiej strony nieocynkowany rdzewieje ;/
Ocynk i tak siê zetrze a jak wszystko stalowe tak i kolczuga prêdzej czy pó¼niej zacznie rdzewieæ, tego nie unikniesz. Ja uzy³em do robienia kolczugi drutu spawalniczego, jest sztywniejszy od ocynkowanego przez co splot siê tak ³atwo nie rozrywa. Ma tylko jedn± wadê. Pokryty jest z³otaw± antykorozyjn± pow³ok± ale pod ni± to ju¿ najczystsza stal.
Jak dla mnie zwyk³a "czarna 2" (w sklepach metalowych wiedz± o co chodzi - drut czarny 2mm<- dla totalnych laików) najlepiej kó³ka 10mm ¶r. wewn.
. Co prawda przy ¶rednich rozmiarach w³a¶ciciela wa¿y to 15-18kg, ale za to jak sie troche ponosi to wyglada naprawde dobrze, a ciê¿ar staje siê spraw± drugorzêdn±. Mo¿e co prawda sam drut nie jest najtwardzszy ale ma to te¿ plusy w postaci ³atwiejszej naprawy i samego tworzenia.
BTW. S± ponoæ firmy u których mo¿na sobie zachartowaæ np. nó¿, a czy da³ by siê gotow± kolczugê podchartowaæ tak powiedzmy do parametrów choæ przybli¿onych sprê¿ynówce??
witam
co myslice o kolczugach z
http://www.kolczuga.end.pl/
chodzi mi o zwykla kolczuge dla slowianskiego woja poniewarz na lamelke chwilowo mnie niestac a kolczuga nie jest wcale takim duzym wydatkiem a chroni podobnie i nie jest w niej goraco :P
pozdrawiam
Moim zdaniem dobry producent. Co prawda nigdy od niego nic nie kupowa³em, wiêc nie wiem jak np. z terminowo¶ci±, ale oferta wygl±da na solidn±, kontakt z klientem w porz±dku (kiedy¶ o co¶ tam pyta³em).
pozdrawiam
je¿eli chcesz sie dowiedzieæ co¶ na temat jego wyrobów, oto temat w którym reklamuj± sie:
http://www.freha.pl/index.php?showtopic=4715 wszyscy s± bardzo zadowoleni.
a wie ktos czy dopuszczalna byla by kolczuga nitowana dla slowianina ? :P
dziwne pytanie, bo kolczuga powinna byæ nitowana,
[url]http://www.historiska.se/histvarld/drakter/1300soldat/brynj2.jpg[/ur;]
co wy na taki wynalazek
ujdzie fajne potwierdzone czy trzymac sie z daleka
Witam
czy zna kto¶ mo¿e metodê na ³±czenie kó³eczka od kolczugi na ciep³o ? j
Awiecz!
CYTAT(awiecz)
S± ponoæ firmy u których mo¿na sobie zachartowaæ np. nó¿, a czy da³ by siê gotow± kolczugê podchartowaæ tak powiedzmy do parametrów choæ przybli¿onych sprê¿ynówce??
Co to znaczy podhartowaæ? Nie istnieje chyba taki termin, co najwy¿ej mo¿na stal staraæ siê mocniej nawêgliæ (ulepszanie cieplne) by poprawiæ jej twardo¶æ a to powinien umieæ i zapewne potrafi ka¿dy kowal. Poza tym jak mo¿na hartowaæ stal do parametrów stali sprê¿ynowej? Mas³o ma¶lane. Stal zwyk³a to stal zwyk³a a sprê¿ynowa to stal wy¿szej jako¶ci o innym oznaczeniu gatunkowym i innym sk³adzie chemicznym- podwy¿szona zawarto¶æ manganu, siraki, krzemu, wanadu. Albo robisz kolczugê ze zwyk³ego drutu albo kup sobie drut w gatunku twardym, albo drut sprê¿ynowy, albo poszukaj drutu ze stali narzêdziowej i potem go zahartuj. Poza tym jak ( o ile ktokolwiek bêdzie siê chcia³ w to bawiæ- ja w±tpiê) ju¿ zahartujesz drut to potem musisz go nale¿ycie odpu¶ciæ, w przeciwnym razie bêdzie zbyt kruchy by go dalej u¿ytkowaæ.
Wywod byl czysto teoretyczny, posaiadam skromna teorie na temat wiem o istnieniu naweglania etc. jednak nie chcialem sie rozwodzic. A "podhatrowanie" to taki maly neologizm. Jesli az tak Cie razi przepraszam.
zna kto¶ mo¿e technike ³±czenia kó³eczek na ciep³o ? bo zanim zaczne to robiæ moim sposobem chcia³bym wiedzieæ czy jest w³a¶ciwy.i co my¶licie o uk³adaniu na zmianê pasków nitowwanych i zagrzewanych
a nie lepiej/³atwiej wybijaæ ca³e kó³ka z blachy? te¿ historyczna metoda, a kó³eczka z ca³± pewno¶ci± wytrzymalsze. A uk³adanie nitowanych i zgrzewanych (sztancowanych) jest jak najbardziej ok.
Spoko ale z wyciêciem kó³eczek z blachy bêdzie troche problemu.A tak to mo¿e kó³ecza zachodzi³o by na siebie tyle co przy nitowaniu wtedy je podgrzaæ sp³aszczyæ i gotowe :D
Pozdr
Witam
Przebrn±³em przez wszystkie 38 stron tego tematu i targaj± mn± dalej w±tpliwo¶ci.
Przymierzam siê do zrobienia kolczugi z kó³eczek na przemian nitowanych i wybijanych z blachy.
Teraz konkretne pytania.
1. Czy taki typ pancerza pasuje na pocz±tek XI wieku, okolice Gotlandii?
Wotawa zamieszcza³ zdjêcia takiego kawa³ka kolczugi ale na XIII wiek i to wschód, sk±d prze¶wiadczenie ¿e taki typ wystêpowa³ te¿ na pó³nocy/rejon ba³tyku ?
2. Czy kó³ka sztancowane z blachy powinny byæ w miarê tych samych rozmiarów co kó³ka nitowane , czy wystepuj± jakie¶ szczególne ró¿nice ?
Zak³adam ¿e je¶li mam kó³ka nitowane o ¶rednicy wew. ok 10 mm i zewnêtrznej oko³o 14 mm, to ¿e takie te¿ kó³ko wytnê z blachy grubo¶ci 1 mm (da to wymiary podobne do tych z Vate, Tuna, Gotland
http://www.vikingsonline.org.uk/resources/...nmail/index.htm )
Liczê na konstruktywne odpowiedzi
CYTAT(Tomaszek)
aha :):):) To spoko... :)
Po prostu nie mia³em pojêcia jak porównaæ p³aty do kolczugi, - my¶la³em, ¿e Kolega ma jaki¶ plan... :) :mrgreen: :smile: Dobra - to tyle w temacie... papa
PS -sorry - jeszcze jedno - bo nawet nie wiem gdzie szukaæ, a odpowiedzi siê nie doczeka³em :) (ale nie mam ¿alu - pewnie kto¶ nie przeczyta³ :devil2: :grin: ) Jak jest "odatowana" ta Tahañcza (¿e siê tak niestylistycznie wyra¿ê...)???? interesuje mnie to trochê...
a po co porównywaæ? wiadomo, ¿e jedne lepiej chroni± przed jednymi razami inne przed innymi.
jedne maj± swoje przywary i plusy tak samo jak drugie. mnie tam nie staæ narazie na blaszki, choæby i napier¶nik wiêc u¿ywam rudej kolczugi bo mi na chojnowie zmok³a :(.
Czy brak jest znawców tematu, aby siê wypowiedzieæ w kwestiach przeze mnie poruszonych wy¿ej ..?
Czy jest mo¿liwe pociêcie kó³ek 8 z drutu ¶rednicy 2mm(drut stalowy sprê¿ynowy) no¿ycami z prze³o¿eniem z chartowanym ostrzem bardzo prosze o odpowiedz
jak mocno przyci¶niesz to pwenie jest, ale po co a¿ 2mm do ósemek, jak masz drut spre¿ynowy to 1,6 powinno spokojnie wystarczyæ. plecinka z 2mm bedzie ciê¿ka i mniej elastyczna ni¿ z cieñszego drutu.
pozdrawiam
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.