Otrzyma³em miecz od pana Szymona Chlebowskiego. Czeka³em prawie rok ale by³o warto. Od znaleziska rózni sie o nie wiêcej niz 5%, ale mo¿e to kwestia skanów ksia¿ek, druku itp . Waga 1050 gramów. mam drobne zastrzezenie tylko do szwu na pochwie, ale to juz poprawie sobie sam.
jak sie komus nie ¶pieszy to polecam (ale szkoda ¿e ja nie nale¿a³em do tej grupy )

Witam,

Je¶li chodzi o miecz d³ugi treningowy, do szermierki dawnej (federschwert), polecam Jana Chodkiewicza (Ensifer). Wczoraj przyszed³ do mnie kolejny ju¿ egzemplarz i jestem bardzo zadowolony.

Pozdrawiam

Witam.
Czy ma kto¶ jakikolwiek kontakt z panem Chlebowskim? Nie udaje mi siê doñ dodzwoniæ ani doczekaæ odpowiedzi na emaile. Pilne.
Pozdrawiam.

Mam dok³adnie ten sam problem od ponad dwóch tygodni.

Dzisiaj dosta³em szybk± odpowied¼ od Pana Szymona, wiêc nie powinno byæ problemu z kontaktem.

1 marca pisa³em, ¿e Szymon Chlebowski zlewa mnie ju¿ od dwóch tygodni z wysy³k± miecza, który podobno jest gotowy. Dzi¶ jest 19 marca i dalej nie dosta³em od niego ¿adnej odpowiedzi. Zastanawiam siê czy nie i¶æ na policjê, bo wys³a³em mu miecz na gwarancjê i zgodzi³ siê zrobiæ nowy. Podobno mi go ju¿ wys³a³, jednak nie mam ani kasy, ani miecza. Zwyk³a chamówa po prostu, bo móg³by powiedzieæ, ¿e nie ma czasu i prze³o¿yæ termin, za to woli robiæ ze mnie idiotê. Pewno odezwie siê po pó³tora roku, ¿e zapomnia³ tak jak ju¿ to mia³o raz miejsce. Czy kto¶ wie co siê dzieje z tym cz³owiekiem? Czemu nie odpisuje na maile, czemu mówi, ¿e wys³a³ miecz a jednak nie mam go u siebie mimo, ¿e czekam ju¿ ponad cztery tygodnie? Kontaktu telefonicznego te¿ brak, bo najpierw nie odbiera³ a teraz usun±³ numer ze strony.

Bracie Krzy¶ku, nie Ty jeden masz taki problem. Ja na szczê¶cie nie wysy³a³em miecza na gwarancjê, a tylko zamówi³em (dobrze ¿e nie p³aci³em z góry). Data zamówienia to 21 lipca 2010, przewidywana data realizacji "grudzieñ". 11 grudnia okaza³o siê, i¿ bêd± opó¼nienia, ale s± szanse, ¿e miecz zostanie wys³any przed ¶wiêtami lub sylwestrem. Trzeciego stycznia dosta³em wiadomo¶æ z informacj±, ¿e zamówiony sprzêt dostanê "pod koniec tygodnia" lub "na pocz±tku przysz³ego". Nastêpnie 14 stycznia "w poniedzia³ek wysy³am". Pó¼niej 5 lutego "Sprzêt w drodze". Pisa³em maile, które nie doczeka³y siê odpowiedzi, wielokrotnie dzwoni³em jednak telefon by³ wy³±czony, oczywi¶cie ¿adna przesy³ka od pana Chlebowskiego do mnie po dzi¶ dzieñ nie dotar³a. Podejrzewa³em nawet i ¶mieræ tego rzemie¶lnika... Mam nadziejê, ¿e takie przypadki jak mój to tylko wyj±tki. Do tej pory s³ysza³em g³ównie dobre opinie na temat pana Szymona Chlebowskiego, teraz jednak w±tpiê w nienagann± uczciwo¶æ jego osoby. Wola³bym dostaæ wiadomo¶æ w której przyk³adowo odmówiono by wykonania mojego miecza, nawet bez podania powodu, czy te¿ tajemniczego zaginiêcia paczki na poczcie, lecz potwierdzenie wysy³ki, a potem unikanie kontaktu jest... lepiej pozostawiê to Waszej opinii. Ca³a ta sprawa przesta³a mnie ju¿ denerwowaæ, a nawet i ¶mieszyæ. Widaæ, muszê siê obyæ bez miecza spod kowad³a tego rzemie¶lnika.
Pozdrawiam.

Obawiam siê, ¿e takie przypadki jak Twój nie s± odosobnione. Sam zamówi³em miecz w styczniu 2010 roku. Z Panem Chlebowskim ustali³em termin na pocz±tek kwietnia 2010. Po pe³nej wielu telefonów historii w koñcu otrzyma³em miecz ale pod koniec lipca. Czyli w po³owie sezonu
Faktem jest, ¿e Pan Chlebowski dorzuci³ mi do miecza pochwê w ramach rekompensaty za zw³okê ale mimo to musia³em siê nie¼le naczekaæ.

Jak dobrze, ¿e zrezygnowa³em z miecza od tego pana ... W po³owie pa¼dziernika zamówi³em inny miecz w Armie. Zap³aci³em 500 z³ i zrobili go naprawdê po¿±dnie, wymiary siê zgadza³y poza wywa¿eniem - mia³o byæ 8 cm od jelca a wysz³o im 9. Reszta by³a tak jak chcia³em. Mia³ byæ gotowy na koniec stycznia i by³. Od 03.02. 2011 roku mam go, u¿ytkujê i jestem z niego zadowolony. Jak na pierwszy miecz jest bardzo niez³y.

Mam pytanie co do miecza z Army. Jest wytrzyma³y? Mia³em kilka sztuk ich broni i ¿adnej nie by³o mo¿na mocniej "pukn±æ"- szczerbi³y siê jak pi³a. Poprawili siê?

Jak narazie siê nie szczerbi i dobrze siê sprawuje.

Witam

Mam od Army pó³toraka jaki¶ czas i te¿ muszê powiedzieæ ¿e nie szczerbi siê tak jak ich wcze¶niejsze produkcje. A co do jego wykonania,to wygl±da tak jak na zdjêciach jakie im podes³a³em i wymiary te¿ ma takie jakie poda³em, wiêc je¶li kto¶ niema za du¿o kasy do wydania na miecz to jak najbardziej polecam Arme

Pan Maciejko mimo lat nie zmienia produkcji paskudnego niehistorycznego szlifu zbrocza. Trochê dziwne, ¿e ludzie to bior± i jeszcze chwal±.

To nie tak - je¶li kupujesz miecz maj±c w rêkach powiedzmy 400z³ , to nie spodziewaj siê "mercedesa" .
Ja i Radek u¿ywamy od siedmiu lat tylko miecze od Maciejki .
I na pocz±tku kupowali¶my to , co by³o na pó³ce za cenê 350 - 450 z³.
Mamy jednak równie¿ "mercedesy" - nieco dro¿sze .
(takimi "mercedesami" by³y równie¿ zesz³oroczne nagrody w turnieju M.D)

pozdrawiam

Oczywi¶cie. Ale tutaj s± polecane "kaszlaki" z najni¿szej pó³ki.

Ja mam z³e do¶wiadczenia z mieczami od w/w producenta. Wszystkie jakie mieli¶my (3-4 sztuki) popêka³y. Ale to by³o kilka lat temu, a coraz wiêcej komentarzy jest pozytywnych.

"Kaszlaki"

Jako¶æ miecza zale¿y od wielu rzeczy.
Miêdzy innymi od jako¶ci materia³u.
A to , ¿e miecznik kupi i zap³aci za stal gatunkow± , nie znaczy , ¿e t± stal otrzyma.
Zdarza siê równie¿ (czego w Twoim wypadku nie podejrzewam) ¿e miecze szczerbi± siê/³ami± dla tego , ¿e kto¶ pos³uguje siê nimi nie tak jak powinien.
Wiele zale¿y od hartowania.
Poza tym czasem zdarzy siê , ¿e jaki¶ miecz po prostu siê nie uda³ , z³ama³.
Od tego jest gwarancja.

Dlatego gdy ja zamawiam miecz , odkuwanych jest powiedzmy 10 g³owni , po czym wybierana najlepsza , z której robiony jest ten dla mnie.(nie znaczy , ¿e pozosta³e to Schrot)
Czym sobie na to zas³u¿y³em ?
Od siedmiu lat kupujê tylko u Darka. (dla nas , na nagrody)
Nigdy siê nie targowa³em - jak siê wymaga dobrego sprzêtu , to odpowiednio nale¿y za niego zap³aciæ .(i w cale nie tak drogo)
Dobrze jest jednak gdy producent ma towar dla tych z wymaganiami i dla tych którzy woleli by trochê taniej.
pozdrawiam
ps.Mo¿liwe jest wykonanie miecza d³ugiego wagi poni¿ej 1,5kg.tyle , ¿e taki egzemplarz te¿ odpowiednio kosztuje.

Ja mam wersjê nie ze zbroczem a z grani± :P miecz jest taki jakiego siê spodziewa³em a nawet nieco lepszy ni¿ te 2 (te¿ z grani± i od Army sprzed 2-3 lat) co mamy w Choragwi.

Prawda jest taka, ¿e mieczy nie ³ami± tylko Ci co nie walcz±.
Inn± spraw± jest, ¿e niektóre miecze pêkaj± po kilku walkach a inne po kilku sezonach.

Zgadzam siê z Tob± w stu procentach.
Dodam jeszcze , ¿e ³ami± miecze równie¿ ci którzy "przyk³adaj± du¿± wagê do zadawanych przez siebie ciosów"
Kto¶ gdzie¶ opisa³ takie ciosy jako "¶ruby okrêtowe"
Bardzo mi siê to wyra¿enie podoba

Wniosek - nie ma miecza , który by siê prêdzej czy pó¼niej nie z³ama³.
No chyba ¿e wisi na ¶cianie.
pozdrawiam

Gorzej jak siê te ¶ruby ³apie na plecy ;). Ja jestem najbardziej przekona do wyróbów Sylwestra Tylko, tylko tego miecza nie bojê sie u¿yczaæ " ¶rubowkrêtaczom " , nie ma szczerb na g³owni, jelec ani drg±³ . Wajcha ostatnio z³ama³ miecz goodsa, a nie wa¿y 100 kg, by nokautowaæ :P. Znowyu Szanek jest zbyt drogi by go katowaæ i jelc mi klekocze, ma te¿ pare solidnych szczerb, ale wygl±d full ultra, lepiej powiesiæ na ¶cianie, jak mi pójdzie klinga, zalejê siê ³zami ;). Najbardziej dr¿ê o wyroby made in Szymon Chlebowski (szczegónie ¿e reklamacja to jakie¶ pó³ roku) u¿yczam mieczy by Szymon tylko dziewczynom ;).

ARMY jeszcze nie mia³am, przy moich 58 kg wagi te miecze s± za ciêzkie.

U¿ywam Szanka 3 rok. Jelec (i g³owica) klekocze, ma parê solidnych szczerb, ale do wygl±du siê nie mogê przyczepiæ. Jako ¿e jest ju¿ dawno po gwarancji zdecydowa³em siê na inskrypcjê w zbroczu.
Przez ostatnio pó³ roku ¶ciera³em siê prawie wy³±cznie w wyrobami Pana Tylko. Jako¶ciowo s± bardzo podobne do mojego szankowego, waga/wywa¿enie na ma³y + dla ostrzy od P. Tylko. Zaznaczê jednak i¿ z 20 sztuk broni jakie widzia³em, wiêkszo¶æ zamyka³a siê w masie pomiêdzy 1200-1250g. Jeden egzemplarz ma 996g :D reszta powy¿ej 1300g.Wszystkie miecze by³y typu "wikiñskiego" i robione "umy¶lnie", je¿eli chodzi o wagê. Mój Szanek (typ. XII) wa¿y 1350g (niby) i trochê ci±gnie w dó³. Cenowo Tylko 450 (te egzemplarze akurat) Szanek 750 (brany 3 lata temu).
To takie ma³e moje porównanie odno¶nie 3 letniego Szanka a nówek od Tylko.

A jak Szanek realizuje zamówienia obecnie? Parê lat temu by³ mocno chimeryczny, z³o¿enie zamówienia to by³a droga przez mêkê, a pó¿niej telefony "do wyzygania" , by zamówienie zrealizowa³.

Jakie s± parametry tego 996 gramowego Tylki?

Ja mam miecz od Tylki, ale jest sporo ciê¿szy.
Przy d³ugo¶ci 100 cm wa¿y 1420 gram, wywa¿enie 5 albo 6 cm od jelca, ju¿ nie pamiêtam. A zap³aci³em za niego 400 z³.

d³. ca³kowita 93 cm.
wywa¿enie 5 cm od jelca
waga 996 gram
Typ X wg. typologii Oakeshotta (po prostu wikiñski)
Bardzo szerokie, p³ytkie zbroczê na ca³ej d³ugo¶ci g³owni. Krawêd¼ tn±ca 3mm przy jelcu.
W tym egzemplarzem jest bonus- mianowicie Tylko w hartowni czy gdzie on to robi lekko zrypa³ sprawê- 10-15 cm. sztychu jest nie zahartowane i mo¿na je wyginaæ w palcach :D co ciekawe pomimo to krawêd¼ jest wytrzyma³a i nie szczerbi siê. Zbija siê normalnie tak jak reszta. Podejrzewamy ¿e ta ultra waga mo¿e równie¿ pochodziæ od tego i¿ te 10-15 cm ostatnie ma widoczne tylko na suwmiarce przewê¿enie w grubo¶ci krawêdzi- z 2,7/2,8 robi siê do¶æ "nagle" 2,1.
Lecz tak jak mówiê- mimo wszystko w rêkach osoby, która pamiêta o tych wadach... mo¿e inaczej, która umie walczyæ i odpowiednio traktuje broñ, wady nie daj± siê we znaki.

Wojtku ale na pewno mimo sporej wagi miecz chodzi ³adnie. Te¿ mia³em w rêkach 1400g i dziêki ¶wietnemu wywa¿eniu, w mocnej ³apie by³ odpowiedni± broni±. Wiêkszy ode mnie kolega takim macha na treningu. Generalnie, sprawnie mu idzie walka tak± broni±.

W zwi±zku z tym, ¿e jest to mój pierwszy post na tym forum, witam wszystkich.

Przebi³em siê przez kilkana¶cie stron tego tematu i wyrobi³em sobie ju¿ pewne (mgliste) zdanie na temat rodzimych rzemie¶lników.
Moje wcze¶niejsze wyobra¿enie i brane pod uwagê ¼ród³o zosta³o lekko mówi±c „zepchniête” na dó³ listy.
Chcê sprawiæ sobie miecz, który bêdzie spe³nia³ ³±cznie nastêpuj±ce wymagania:

• Bêdzie to jednorêczny miecz z okresu IX-X wiek.
• Bêdzie wiern± replik± (znaleziska lub wskazanego typu Petersena)
• Bêdzie wykonany rêcznie technik± najbardziej zbli¿on± do techniki z okresu
• Bêdzie wykonany starannie z dba³o¶ci± o szczegó³y (miecz ma spe³niaæ rolê ozdobn±)
• Bêdzie ostry
• Bêdzie w pe³ni funkcjonalny (miecz bêdzie 99% czasu wisia³ na ¶cianie a 1% czasu w pochwie przy pasie na imprezach i zlotach historycznych. Chodzi o to, ¿e nie chcê na ¶cianie wieszaæ zabawki – chcê mieæ ¶wiadomo¶æ, ¿e jest to „prawdziwy” miecz a nie dekoracyjna atrapa jakich jest masa do kupienia).
• Jego cena nie przekroczy 1000pln

Czy uwa¿acie, ¿e Pan Chlebowski to Dobry wybór? Czy mo¿e Pan Szanek? A mo¿e w ogóle szukaæ rzemie¶lnika w skandynawii, Niemchech lub UK?

Jakie s± Wasze do¶wiadczenia w tym zakresie takich praktycznych ozdób?

Pozdrawiam.

To znaczy, je¿eli warunkiem nieprzekraczalnym jest 1000 PLN to najtrudniejszym do spe³nienia bêdzie punkt mówi±cy o wykonaniu technik± jak najbardziej zbli¿on± do oryginalnej. Nie mo¿esz raczej liczyæ na robotê w 100% rêczn± z ostrzeniem na kamieniu itd., czyli na brak obróbki mechanicznej, a co najwy¿ej na brak ¶ladów takiej obróbki.

Pytanie dodatkowe: czy to ma byæ tylko do noszenia w pochwie i ogl±dania (zero wymagañ dotycz±cych w³asno¶ci mechanicznych), czy w razie czego chcia³by¶ móc ¶ci±æ tym ga³±¼ albo wbiæ w blat?

Zwróci³bym te¿ uwagê ¿e za tê cenê bêdzie to miecz raczej prosty ni¿ bogato zdobiony. A miecze wczesno¶redniowieczne (a szczególnie te proste) nie wygl±da³y jak spod ig³y. Wysoka dba³o¶æ o szczegó³y powinna oznaczaæ "spore, widoczne go³ym okiem asymetrie i niedok³adno¶ci", które s± zreszt± znacznie trudniejsze do uzyskania ni¿ komputerowa dok³adno¶æ.

http://www.paul-binns-swords.co.uk/Combat_Swords.html


Polecam, spe³nia wszystkie wymagania.

Zdecydowanie Szanek (nastaw siê tylko na d³uuugi czas oczekiwania). Chlebowski wykañcza swoje miecze raczej kiepsko. Je¶li chcesz mieæ dok³adnie i estetycznie wykonany miecz to polecam Szanka. W cenie któr± podajesz, zrobi Ci miecz w jakiej¶ skromnej oprawie.

Dziêkujê za odpowiedzi.

Je¿eli chodzi o kwestie zwi±zane z wymaganiami mechanicznymi to oczywi¶cie ma siê nie rozpa¶æ po uderzeniu w drzewo anie w komplet mebli ogrodowych. W kwestiach d³ugo¶ci, ciê¿aru i wywa¿enia to wyznacznikiem s± warto¶ci z orygina³u.

Poszukujê wzoru bez nadmiernych zdobieñ - takiego pospolitego. Podoba mi siê np. ten z rzeki Witham:

spróbuj uderzyæ do Jana Chodkiewicza (Ensifer http://ensifer.carbonmade.com/ )

1000 z³otych to bêdzie raczej problem. sama pochwa do takiego miecza i to do¶c prosta to koszt oko³o 600z³. U Szanka za 1000z³ to cudów nie u¶wiadczysz, nie wspomne ¿e mo¿esz czekaæ kilka lat.

Jesli chodzi o kogos kto wykonana Tobie dobrej jako¶ci miecz proponujê S³awka Ciszewskiego. Ceny przystepne a i detale sa dopracowane.

Wojtku! Mia³o byæ do tysiaka. Jan Chodkiewicz robi ob³êdn± broñ, ale nie za takie pieni±dze, chyba, ¿e siê co¶ zmieni³o ostatnio.

A "Koniñskie Zak³ady Zbrojeniowe"?
Nie wiem jak u nich z cenami, ale jak bra³em od Jana to mieli taniej ;D

spróbowaæ zawsze mo¿na :D


a mo¿e zagadaj do Wiernego Piotra ?

Witam!

Je¿eli chcesz porz±dny miecz w relatywnie niskiej cenie, to te¿ polecam S³awka Ciszewskiego. 3 miechy temu bra³em miecz, ale pó¼no XV i daje radê Nie jest to w 100 % to czego oczekiwa³em ale z 75% jest ok. Problemem jest tylko ciê¿ar :/ wa¿y chyba z 1,5 kg.
Co do Ensifera, to tak jak Borgu powiedzia³ - wymiata wszystkich, ale cena robi to samo :/ MagicWojtek chyba nie orientowa³e¶ siê w cenach tego rzemie¶lnika :PP skoro proponujesz go do 1K
Konin jak najbardziej tak, i w³a¶nie w tej cenie mo¿esz u nich uzyskaæ to czego szukasz. Jednak licz siê z czasem )

Pozdro
Chaos

Co¶ dok³adnie podobnego ma w swojej ofercie Szymon Chlebowski za 590zibla

http://www.szymonchlebowski.pl/zdjecia/IMG_1093.JPG

jego broñ referencji raczej nie wymaga ;)

kerikawon
oj niestety wymaga i to nie tylko referencji, a nawet porêczenia
wszystkie miecze jakie od niego kupili¶my rozsypa³y sie i by³ problem z reklamacj±.

W sumie jak ma to byæ broñ bardziej ³adna to albo Konin albo S³awek Ciszewski. Koniñska manufaktura to najwy¿sza pó³ka ale p³acisz za jako¶æ, nie znaczek autora. Mieczyk bêdzie dopieszczony przez jak¿e sympatycznego Kacpra K.
Broñ od S³awka jest trochê ciê¿kawa i bywa moim zdaniem grubociosna (bardzo masywne g³owice stosuje), ale potrafi ³adnie. Miecio Chaosa jest bardzo ³adny.
Z Szymonem Ch. to jest ciê¿ko siê dogadaæ, podobno potrafi robiæ broñ bardzo wytrzyma³±, a jak widaæ Igorowi pêka. Ja mam tylko sztylet, ostry, elastyczny, ³adnie zahartowany i jestem zadowolony, ale nastêpnym razem zadzwoni³bym do Konina bo by³oby niewiele dro¿ej a z finezj± ohami i ahami
A i wiem, ¿e dobre robi± jeszcze Marcin Wêgliñski. Ale nie mia³em wiêc siê nie rozwodzê

O zdziwiony jestem ¿e Szymon mia³ tak± wpadkê. Do tej pory robi³ zawsze g³ownie z 50HS i to by³o ciê¿kie do zniszczenia. Wiem ¿e swojego czasu eksperymentowa³ z 50HG teoretycznie lepszej stali ale potrzebuj±cej dobrze dobranych parametrów hartowania i uzdatniania Niestety hartownia kiep¶ci³a na tej stali, wiêc odpu¶ci³ sobie sprawê. Faktem jest ze trochê takich brzeszczotów posz³o w kraj. Z tego co wiem Szymon powróci³ do 50HS a to ma dopracowane do perfekcji.

Dziêkujê za radê.
Szukam i nie widzê strony manufaktury z Konina. Istnieje w ogóle ich strona internetowa?

Nie, ale np. tu masz parê Jego wyrobów:
http://rkjm.pl/index.php/rzemielinicy/wyroby-kacpra
Pozdrawiam

Imponuj±ce. Wie kto¶ mo¿e w jakich przedzia³ach cenowych ten rzemie¶lnik wykonuje swoje wyroby?

Uff... dopracowane na maksa, takiej broni jeszcze nie widzia³am, widaæ, ¿e facet kocha to co robi, ale podejrzewam, ¿e robi tylko ostre repliki.

czo³em, czy kto¶ siê orientuje czy Szymon jeszcze ¿yje? kolejny ju¿ termin odebrania mojego zamówienia min±³ i znowu zero kontaktu.

O to, Monika trzeba zapytaæ samego autora-od biedy, co stoi na przeszkodzie aby stêpic brzeszczot..? Wiem ¿e ludzie u¿ywaj± jego sprzêtów do inscenizacji.

Pan Kacper jak najbardziej robi broñ têp± do walki w dobrej cenie i doskona³ej jako¶ci i jego asortyment wcale nie koñczy siê na tych ¶licznotkach ze zdjêæ powy¿ej ;) Najlepiej wys³aæ maila z pytaniem i zdjêciami albo rysunkami.

Tylko moglbym sie zapytac na jaki adres? Bo jakos nic nie znalazlem..

Dziekuje!

Kiedy¶ widzia³em na Bagritonie, w dziale rzemie¶lnicy. Poza tym jest na forum

No to ja napisze ¿e miecz od Pana Chlebowskiego pêk³ ostatnio na turnieju (by³o to jego pierwsze u¿ycie),owszem by³ intensywnie u¿ytkowany,ale s³ysza³em ¿e mia³ byæ pancerny, wygl±da na to ¿e taki nie by³,rozpoczynam etap reklamacyjny,mam nadziejê ¿e nie bêdzie trzeba na niego d³ugo czekaæ,bo sezon tu¿ tu¿.

Wydaje mi siê, ¿e miecze ka¿dego rzemie¶lnika s± w stanie pêkn±æ i chyba nie zale¿y to zbyt wiele od czasu ich u¿ytkowania, wystarczy uderzenie w wadliwy fragment(a taki przy mo¿e powstaæ np. przy hartowaniu lub byæ wad± materia³u). Na szczê¶cie rzemie¶lnicy zazwyczaj gwarantuj± wymianê na nowy miecz.
¯yczê powodzenia w sk³adaniu reklamacji u pana Chlebowskiego. Mi nawet zamawianie siê nie uda³o. Moja replika mia³a byæ gotowa na grudzieñ '10, ale z ró¿nych przyczyn(..) mimo zapewnieñ wysy³ki miecz nie dociera³. Pó¼niej pan Chlebowski z powodu z³ego hartowania miecz musia³ wykonaæ od nowa i poleci³ poczekaæ do 15-go kwietnia (napisa³em, i¿ miecz odbiorê je¶li tylko dotrze do mnie do 25 kwietnia), rzemie¶lnik zadeklarowa³ ponadto i¿ cena miecza spadnie o po³owê. Min±³ 15., 18. dosta³em wiadomo¶æ, i¿ pan Chlebowski straci³ materia³y ze zdjêciami zamówionego przeze mnie miecza. 19 kwietnia je podes³a³em... Ostatecznie wczoraj tj 4 maja zrezygnowa³em z zamówienia. Od czasu z³o¿enia zamówienia (21.07.10r.) mija dziewi±ty miesi±c -w tym czasie móg³bym "nabyæ" syna! Mam nadziejê, ¿e takich przypadków jak mój nie ma wiêcej. Po "transakcji" pozosta³ mi pewien niesmak i od teraz bêdê siêga³ tylko po wyroby sprawdzonych kowali.
Pozdrawiam Frehowiczów.
Jaromir.