Witam,
Pierwszy post na nowym koncie
Mam zamiar zrobic sobie przeszywkê na XIIIw. tzn d³ug± do kolan z d³ugimi rekawami, przeszywana w pionowe pasy.
Mam do Was pro¶bê: napisze Wam jak jest mój plan na jej uszycie, wypchanie itp., i prosi³bym o wytkniêcie mi b³êdów, i jakie¶ sugestie co do jej wykonania. Tzn. chce unikn±æ pewnych b³êdów i nie spartoliæ przeszywki.
1. Materia³: gruby len od £obosa- grubo tkany i wytrzyma³y (z tych za 10 zl). Mam w±tpliwo¶ci co do koloru, bo wyboru nie ma du¿ego, i wzglêdnie zosta³y mi 2: bezowy i bordowy. Osobi¶cie bardziej mi siê podoba bordowy, ale wydaje mi sie ¿e taka przeszywka by³a by zbyt bur¿ujska
i by siê rzuca³a bardzo w oczy. Co do be¿u to martwi mnie to, ¿e bêdzie siê szybko brudzi³ od kolczej itp.. Choc z drugiej strony przeszywka ma chroniæ, a nie wygl±daæ
. Z historycznego punktu widzenia, to robione je niebarwionego lnu, wiêc ten be¿ by byl poprawniejszy.
2. Wype³niacz: runo owcze. Mam tego 9 reklamowek (tzn worków na ¶mieci 30 litrowych). Powinno wystarczyæ, jak my¶licie? (ofkoz zale¿y od grubosci wypchania- my¶le, ¿e tak na 1,5/ 2 cm zrobie). Jak zostanie to sie zrobi jeszcze nogawice pikowane itp ....
Co do runa- czy odci±c je od skóry, czy moge wypychaæ razem z ni±?
3. Szycie: rêczne (kamikadze
) lnianymi niæmi (ile szpul- (takich od £obosa) zejdzie na przeszywkê?) , ew. jakby by³y za s³abe to czym- dratw± itp.?
Jakim ¶ciegiem najlepiej szyæ przepikowania? - mysla³em nad szyciem ca³ej przeszywki "za igl±"- (moze byæ?), a ³±czenia jeszcze okrêtk±, ¿eby siê nie rozlaz³y.
4. Sposób na po³±czenia tego w ca³o¶æ
My¶le nad jedn± warstwa grubego lnu wewn±trz i na zewn±trz, a w srodku runo w tunelach o szeroko¶ci 4,5 lub 5 cm (przed wypchaniem - na 1,5/2cm).
Mam 98cm w klacie, wiêc wykrój bym robi³ na 110 cm- czy przy takich tunelach i takim wypchaniu bêdzie ok?. czy te¿ moze wiêcej nad³o¿yæ?
Najpierw my¶la³em nad przeszyciem tunelów i dopiero potem wypychaniu tego runem, ale czê¶æ osób
uwa¿a, ¿e to nie jest dobry pomys³. Choæ jest on szybszy i prostszy od przeszywania przez runo.
Skoro inwestuje w dobr± (mam nadzieje) przeszywkê to chcialbym ja zrobiæ na max. historycznie, wiêc
chyba pozostaje mi przeszywaæ przez to runo.
Czy móg³by mi kto¶ mniejwiêcej opisaæ jak sie za to zabraæ, bo sam próbowa³em wykombinowaæ, ale to mi sie wydaje dosæ trudne technicznie tzn. my¶la³em najpierw robic przeszycia, ale miêdzy dwie warstwy lnu upchn±æ troche runa, i jak siê ju¿ tak poprzeszywa z tym runem to w kana³y potem upchn±æ reszte runa do porz±danej grubo¶ci.
Bo co do metody- zrobic z lnu "poszewkê", wylo¿yæ ca³o¶æ w miare równo runem i poprzeszywaæ to wydaje mi sie to baardzo ciê¿kie do zrobienia (runo sie poprzesuwa w trakcie przeszywania)
5. Czy poszczególne elementy wykroju najpierw zszyæ razem w ca³o¶æ, a potem wype³niæ, czy najpierw wypelnic fragmenty i potem je pozszywaæ?
6. Miejsca zgiêæ: czy wogóle nie wypychaæ, czy te¿ wypchaæ tylko troche, ¿eby nie by³o oporów przy poruszaniu rêkami. Z tego co wyczyta³em, to pod pachami nie robic dziur ¿adnych (w kolczej tak samo).
Czy macie mo¿e jakie¶ sposoby,¿eby sie w takiej przeszywce nie ugotowaæ - mam nadzieje, ze runo owcze bedzie przepuszczac troche powietrza
7. Wykonczenie: przeszywka wi±zana z przodu na wszyte w klapy sznurki.
zastanawiam sie te¿ nad ew. obszyciem krawêdzi cienk± skór±.
Hmm.... to chyba tyle - ale¿ mi litania wysz³a. Mam nadzieje, ¿e dotrwacie do jej koñca
Tak dla wyja¶nienia- przewertowalem caly ten temat 2 razy, ale mimo wszystko mam jeszcze w±tpliwo¶ci, które mam nadzieje pomo¿ecie mi rozwiaæ. Swoje pytania kieruje g³ównie do osob które szy³y juz przeszywki i wiedz± z doswiadczenia co robiæ a czego nie (mam nadzieje, ¿e siê podzielicie wiedz±
).
Dziêkuje za chwile uwagi i wytrwa³o¶æ
Pozdrawiam, Tasi