a moze poprosic o pomoc kurie ?? pielgrzmki zdaja sie dosc zorganizowane mimo wielu tysiecy ludzi
taki oftop - nie wdawajcie sie w slowne utarczki, ten temat jest sledzony w innych mediach, co pokazuje jeden z wspomnianych ( chyba w dziale grunwald w mediach ) artykulow
Tak sobie narzekacie, jak to wam by³o ciê¿ko i ¼le, za ma³o wody, za du¿o turystów. ¦mieszne to troszkê. Ciekawe jak by¶cie musieli naprawdê uczestniczyæ w Bitwie Grunwaldzkiej, tam pryszniców i toytoyow nie by³o wcale. Narzekactwo to chyba nasza cecha narodowa.
Ja przyjecha³em na Grunwald jako turysta, by³em tam parê dni i nie mia³em ani ogrodzonego obozu po³o¿onego w cieniu, ani prysznica na k³ódkê. Niektórzy (ca³e szczêscie nieliczni) z Panów rekonstruktorów chyba powinni zmieniæ hobby, np. na turnieje scrabble w klimatyzowanych salach.
Niestety du¿a czê¶æ postów jest jak najbardziej rzeczowa, je¿eli Wy piszecie, ¿e mieli¶cie utrudniony dostêp do toalet i wody, to co maj± powiedzieæ tury¶ci (dla których "toytoyów" przeznoczono zdecydowanie mniej), chyba, ¿e rzeczywi¶cie nale¿y mnie i innych turystów traktowaæ jako Dopust Bo¿y, któremu siê nic nie nale¿y.
My¶lê, ¿e niektórzy z rekonstruktorów powinni je¼dziæ tylko na imprezy zamkniête, bo tutaj ewidentnie siê mêcz± i nie rozumiej±, o co chodzi w imprezach masowych.
Co do organizacji imprezy uwa¿am, ¿e jest jeden wielki skandal, wpisowe!!!!!!!! Nie powinni¶cie p³aciæ ani z³otówki, a to organizator powinien siê Wam odwdziêczyæ jakim¶ koncertem i uczt±.
MON procentowo ma najbardziej okrojony bud¿et ze wszystkich ministerstw.
Na promocjê obronno¶ci, wychowanie i inne tego typu MON mia³ chyba tylko 90 tys pln na ca³y rok.
A MKiDN z tego co dosyæ dobrze s³ysza³em da³o na obchody Grunwaldu ok 3mln.
To by³a oficjalna informacja. Wiêc to nie jest to, ¿e MKiDN nie da³o, bo da³o.
Tyle ¿e zdaje siê to nie trafi³o do Krzysztofa i czê¶ci historycznej, w wszêdzie dooko³a.
A jak jest z MON to wiem o tyle, ¿e przy mniejszej imprezie z wojskiem rozmawia³em.
Szczerze, oni bardzo chc± pomóc, ale maj± zwi±zane rêce bud¿etem i wojskiem zawodowym.
¯o³nierz np pilnuj±cy Waszego obozu nie by³by na rozkaz, a dostawa³by normaln± pensjê, czy wrêcz mia³by p³atne jak za nadgodziny.
Wiecie, ¿e kiedy¶ wojsko dawa³o grochówkê na imprezach, to dzi¶ trzeba im na imprezê kupiæ sk³adniki i zap³aciæ chyba po 3pln za porcjê, ¿eby podali... Bo wojsko jest zawodowe, a nie tylko polskie...
I tak dziêkujê bardzo Ministrowi Obrony Narodowej, ¿e w tym roku oficjalnie zosta³ z³o¿ony wieniec od niego w dn. 4.07 na GN¯.
BS
z opisu siostry wiem tylko ze dopuszczali siê tego procederu na wymienionej drodze, na wysoko¶ci obozu artylerii w pi±tek w godz. 13-16. Moja siostra by³a by w stanie rozpoznaæ prowodyra ja niestety znam sprawê tylko z opowie¶ci inaczej ju¿ by dosz³o do rêkoczynów. Byli ubrani w rekonstrukcyjne stroje - g³ównie bieliznê, mieli halabardy. Wiem ¿e po tym opisie mo¿na szukaæ wiatru w polu ale mo¿e kto¶ akurat by³ ¶wiadkiem takich osób pobieraj±cych "myto" od turystów.
Kakofoniksie - grunwald jest organizowany wiêcej lat ni¿ maj± obie opisywane tu partie polityczne, i jako¶ ¿adna z nich ani ¿adna inna nie wspiera³a tej imprezy - czyjekolwiek rz±dy by akurat by³y. Widzê ¿e objawiasz typowy dla popieraj±cych PiS zanik pamiêci. Chocia¿ o czym tu pamiêtaæ - przecie¿ nie wydarzy³o siê z ich strony nic co by wspar³o imprezê jak byli u w³adzy.
Proszê ciê jeszcze raz - nie kontynuuj tu proszê agitacji na rzecz jakiej¶ opcji politycznej. Ja nie próbujê ci tu pokazaæ ¿e PO czy jakakolwiek partia jest lepsza od innej, ka¿dej po kolei wytknê co mi siê nie podoba nie zale¿nie od sympatii, i ¿adnej nie bêdê tu reklamowa³. Proszê Cie zatem ¿eby¶ te¿ tego nie robi³.
Je¿eli chodzi o MON to proponujê poczytaæ pisma bran¿owe - sytuacja w MON jest bardzo s³aba a i tak zazwyczaj wojsko poproszone odpowiednio wcze¶nie o pomoc zazwyczaj t± pomoc ofiaruje.
trochê realnego spojrzenia na ¶wiat proponujê. Najlepiej odstawiæ na parê miesiêcy telewizje i gazety i zacz±æ siê rozgl±daæ dooko³a. Wtedy wraca jasno¶æ os±du.
CYTAT(Rados³aw £ysy @ 20:09 22.07.2010)
Tak sobie narzekacie, jak to wam by³o ciê¿ko i ¼le, za ma³o wody, za du¿o turystów. ¦mieszne to troszkê. Ciekawe jak by¶cie musieli naprawdê uczestniczyæ w Bitwie Grunwaldzkiej, tam pryszniców i toytoyow nie by³o wcale. Narzekactwo to chyba nasza cecha narodowa.
Ja przyjecha³em na Grunwald jako turysta, by³em tam parê dni i nie mia³em ani ogrodzonego obozu po³o¿onego w cieniu, ani prysznica na k³ódkê. Niektórzy (ca³e szczêscie nieliczni) z Panów rekonstruktorów chyba powinni zmieniæ hobby, np. na turnieje scrabble w klimatyzowanych salach.
Niestety du¿a czê¶æ postów jest jak najbardziej rzeczowa, je¿eli Wy piszecie, ¿e mieli¶cie utrudniony dostêp do toalet i wody, to co maj± powiedzieæ tury¶ci (dla których "toytoyów" przeznoczono zdecydowanie mniej), chyba, ¿e rzeczywi¶cie nale¿y mnie i innych turystów traktowaæ jako Dopust Bo¿y, któremu siê nic nie nale¿y.
My¶lê, ¿e niektórzy z rekonstruktorów powinni je¼dziæ tylko na imprezy zamkniête, bo tutaj ewidentnie siê mêcz± i nie rozumiej±, o co chodzi w imprezach masowych.
Co do organizacji imprezy uwa¿am, ¿e jest jeden wielki skandal, wpisowe!!!!!!!! Nie powinni¶cie p³aciæ ani z³otówki, a to organizator powinien siê Wam odwdziêczyæ jakim¶ koncertem i uczt±.
Z ca³ym szacuneczkiem Panie £ysy, ale nie przyjecha³ Pan na pola ogl±daæ piêkne okoliczno¶ci przyrody, pomnik, czy karuzelê tylko inscenizacje bitwy w której brali udzia³ rekonstruktorzy. Po drugie z argumentami typu ¿e na prawdziwej bitwie nie by³o tojek mo¿e Pan wróciæ do piaskownicy ( na prawdziwej bitwie nie by³o te¿ turystów ). Pisze Pan ¿e "narzekactwo"to nasza cecha narodowa - w takim razie jest Pan 100% Polakiem. Nie wiem czy przeczyta³ Pan ca³y ten temat, czy tylko wybiera³ to co mu pasuje, ale wydaje mi siê ¿e nie jest to takie trudne do zrozumienia ¿e mimo wszystko rekonstruktorzy nie przyje¿d¿aj± pod G dla turystów tylko tury¶ci ogl±daæ rekonstruktorów, wiêc skoro imprezê tê zapocz±tkowa³a grupa fascynatów historii którzy spotkali siê tam X lat temu by oddaæ ho³d temu wydarzeniu, a ilo¶æ tych fascynatów przez lata rozros³a siê do tysiêcy daj±c po¿ywkê gminie i robi±c z tego wydarzenie roku dla tej czê¶ci Polski to chyba fascynaci Ci maj± prawo czegokolwiek wymagaæ by dalej godnie robiæ co kochaj± by region i urzêdnicy dalej mógli siê promowaæ nabijaæ na nich kabzê. Dziêkujê za uwagê
CYTAT(Rados³aw £ysy @ 20:09 22.07.2010)
(...)
, to co maj± powiedzieæ tury¶ci (dla których "toytoyów" przeznoczono zdecydowanie mniej),
Hej,
wg informacji z urzêdu marsza³kowskiego na polach stanê³o 300 tojtojów. Rycerze dostali z tego ok. 60. Reszta by³a dla turystów. W tym roku sytuacji z toaletami turystycznymi nie by³a najgorsza - korzysta³em z jednej z nich podczas bitwy i by³a prawie pusta. Co prawda by³y ¼le rozstawione - brakowa³o ich po stronie obozów, co prowadzi³o do zatargów z turystami, którym nie chcia³o siê chodziæ na drug± stronê pomnika. Ale to jest argument za odciêciem sektora saniitarnego od turystów.
Znacznie gorzej by³o z komunikacj±, wod±, gastronomi±, informacj±, opiek± medyczn±, bezpieczeñstwem i przedewszystkim z respektowaniem charakteru historycznego czê¶ci rycerskiej. To wszystko nie wymaga wielkich pieniêdzy tylko zdolno¶ci organizacyjnych i umiejêtno¶ci przewidywania. Np. co do gastronomii urzêdy postawi³y na prywatn± inicjatywê i woln± konkurencjê - a tymczasem handlowców pojawi³o siê ma³o (jak na 150.000 ludzi), a ci co przyjechali, sprzedawali po zbójeckich cenach. A czy nie mo¿na by³o zaprosiæ supermarketów z Olsztyna? Dlaczego nie zawarto umów z policj± w celu zapewnienia bezpieczeñstwa w ca³ym tygodniu grunwaldzkim? Jak wyt³umaczyæ koncerty diskopolo w wiosce rycerskiej i podobn± muzykê z g³o¶ników?
Pozdrawiam, Andrzej
Nie pamiêtam dok³adnie przepisów Sanepidu ale 300 toalet przy przewidywanej ilo¶ci go¶ci 100 tys to jest za ma³o, przy oddaniu 60 dla RR, wychodzi oko³o 415 osób na jedna toaletê (a w stanie faktycznym by³o gorzej jak wiemy).
Skoro przytoczy³e¶ liczby, zastanów sie nad ich znaczeniem.
Przyjmuj±c, ¿e rekonstruktorów by³o 6000 (dziêkujê za PW z informacj± o ich rzeczywistej liczbie) i mieli do dyspozycji 60 ubikacji to z prostej matematyki wynika, ¿e na jednego tojtoja przypada³o 100 rycerzy, turystów by³o 150000 i mieli do dyspozycji 240 toalet to na jednego tojtoja przypada³o 625 turystów.
Wiêc proszê mi tu nie narzekaæ bo mieli¶cie wrêcz luksusy. I namioty w cieniu, a reszta by³a na pustyni. Wed³ug mnie jak kto¶ tak biadoli powinien naprawdê zmieniæ hobby.
naj¶mieszniejsze s± te wasze dyskusje o ilo¶ci kibli.
tak jakby wszystkich na raz z³apa³o sranie hahaha
Mój namiot sta³ na patelni. Poza tym w swoich kiblowych wyliczeniach nie uwzgledni³e¶ funkcji czasu. Ja by³em tam piêc dni, wiêc u³amek sraczyka przypadaj±cy na mnie wypada³oby podzielic przez piec.
Mam dla ciebie radê jak za³apaæ siê do uprzywilowanej grupy rekonstruktorów i op³ywac w grunwaldzkie luksusy: zbierz siê w sobie, obszyj na XV wiek (tylko bez szaleñstw, wystarczy bielizna, butyy, nogawice, co¶ na grzbiet, pasek, nó¿, co¶ na g³owêi obowi±zkowo akcesoria obozowe.), Przejd¼ weryfikacjê, dojed¼ na miejsce, po drodze zrób zapasy na kilka dni.
Je¶li masz fantazjê u³añsk± i chesz byæ jak rycerze 600 lat temu, mo¿esz dodatkowo uzbroiæ siê (groszowe sprawy;), poæwiczyæ walkê, potem pociæ siê z innymi na manewrach i ju¿ hurysy topless przynosz± ci w ustach ptasie mleko i wino z wod±.
#sarcasm mode off#
Chocia¿ to ziarnko prawdy: za wino z wod± wszytskie jasie sk³ada³y dziêki pewnej nadobnej markietance ;)
CYTAT(Rados³aw £ysy @ 22:04 22.07.2010)
I namioty w cieniu, a reszta by³a na pustyni.
Ej, a ile tych namiotów by³o w cieniu? Bo tak mi siê zdaje, ¿e nie dla wszystkich tego 'cienia' wystarczy³o...
Niewiarygodnie chaotyczny i trollingowy temat.
Je¶li którykolwiek mod zagl±da w t± dziedzinê, proponujê przyjrzeæ siê IP osób-trolli, za³o¿ê siê, ¿e oka¿± siê powtarzalne.
Taka ma³a moja rada, by temat pos³u¿y³ czemu¶ wiêcej, ni¿ biciu...tego co tam kto bije nad klawiatur±.
K³aniam nisko -
R.
CYTAT(Rados³aw £ysy @ 22:04 22.07.2010)
Skoro przytoczy³e¶ liczby, zastanów sie nad ich znaczeniem.
Przyjmuj±c, ¿e rycerzy by³o 2200 i mieli do dyspozycji 60 ubikacji to z prostej matematyki wynika, ¿e na jednego tojtoja przypada³o 36 rycerzy, turystów by³o 150000 i mieli do dyspozycji 240 toalet to na jednego tojtoja przypada³o 625 turystów.
Wiêc proszê mi tu nie narzekaæ bo mieli¶cie wrêcz luksusy. I namioty w cieniu, a reszta by³a na pustyni. Wed³ug mnie jak kto¶ tak biadoli powinien naprawdê zmieniæ hobby.
Szczeniackie i tendencyjne wydaje mi siê wyk³ócanie o liczby, ale skoro tak bardzo siê Pan upiera, to 2200 stanowi liczbê osób wychodz±cych na bitwê. Rekonstruktorów, strojowych czy jak tam nas jeszcze nazwaæ by³o w okolicach 6000, co ju¿ troszkê zmienia Pañskie kalkulacje. I nie wiem jak Pan, ale niektórzy z nas siedzieli w obozie od czwartku 8 lipca, a nie dwa-trzy dni. Kto mia³ cieñ, ten mia³, niektóre chor±gwie mia³y tak± sam± patelniê jak i tury¶ci.
Od razu zaznaczam, ¿e ja osobi¶cie narzekaæ publicznie nie zamierzam, bo nie i ju¿, ale krew mi siê gotuje, jak czytam tego rodzaju ma³ostkowe przerzucanie siê has³ami w rodzaju "kto mia³ gorzej i komu wypada bardziej biadoliæ". Efekt jest taki, ¿e ludzie zaczynaj± sobie skakaæ do garde³, a pozwolê sobie zauwa¿yæ, ¿e nie tu le¿y problem omawiany w temacie.
Zen, moi drodzy, zen
CYTAT(Purvis @ 22:11 22.07.2010)
Mój namiot sta³ na patelni. Poza tym w swoich kiblowych wyliczeniach nie uwzgledni³e¶ funkcji czasu. Ja by³em tam piêc dni, wiêc u³amek sraczyka przypadaj±cy na mnie wypada³oby podzielic przez piec.
Mam dla ciebie radê, jak za³apaæ siê do uprzywilowanej grupy rekonstruktorów i op³ywac w grunwaldzkie luksusy: zbierz siê w sobie, obszyj na XV wiek (tylko bez szaleñstw, wystarczy bielizna, butyy, nogawice, co¶ na grzbiet, pasek, nó¿, co¶ na g³owêi obowi±zkowo akcesoria obozowe.), Przejd¼ weryfikacjê, dojed¼ na miejsce, po drodze zrób zapasy na kilka dni.
Je¶li masz fantazjê u³añsk± i chesz byæ jak rycerze 600 lat temu, mo¿esz dodatkowo uzbroiæ siê (groszowe sprawy;), poæwiczyæ walkê, potem pociæ siê z innymi na manewrach i ju¿ hurysy topless przynosz± ci w ustach ptasie mleko i wino z wod±.
#sarcasm mode off#
Chocia¿ za wino z wod± wszytskie jasie sk³ada³y dziêki pewnej nadobnej markietance ;)
Mogê uwzglêdniæ funkcjê czasu je¶li tego bardzo pragniesz, wynik bêdzie jednak taki sam
I nie wypisuj mie litanii rzeczy, które mam zrobiæ, bo o to nie prosi³em, Wujku Dobra Rado . Ja w ramach oddwdziêczenia, jedynie poradzê Ci, ¿eby¶ nie æwiczy³ ju¿ walki mieczem, a pracê mózgu.
CYTAT(Vardis @ 22:19 22.07.2010)
CYTAT(Rados³aw £ysy @ 22:04 22.07.2010)
Skoro przytoczy³e¶ liczby, zastanów sie nad ich znaczeniem.
Przyjmuj±c, ¿e rycerzy by³o 2200 i mieli do dyspozycji 60 ubikacji to z prostej matematyki wynika, ¿e na jednego tojtoja przypada³o 36 rycerzy, turystów by³o 150000 i mieli do dyspozycji 240 toalet to na jednego tojtoja przypada³o 625 turystów.
Wiêc proszê mi tu nie narzekaæ bo mieli¶cie wrêcz luksusy. I namioty w cieniu, a reszta by³a na pustyni. Wed³ug mnie jak kto¶ tak biadoli powinien naprawdê zmieniæ hobby.
Szczeniackie i tendencyjne wydaje mi siê wyk³ócanie o liczby, ale skoro tak bardzo siê Pan upiera, to 2200 stanowi liczbê osób wychodz±cych na bitwê. Rekonstruktorów, strojowych czy jak tam nas jeszcze nazwaæ by³o w okolicach 6000, co ju¿ troszkê zmienia Pañskie kalkulacje. I nie wiem jak Pan, ale niektórzy z nas siedzieli w obozie od czwartku 8 lipca, a nie dwa-trzy dni. Kto mia³ cieñ, ten mia³, niektóre chor±gwie mia³y tak± sam± patelniê jak i tury¶ci.
Od razu zaznaczam, ¿e ja osobi¶cie narzekaæ publicznie nie zamierzam, bo nie i ju¿, ale krew mi siê gotuje, jak czytam tego rodzaju ma³ostkowe przerzucanie siê has³ami w rodzaju "kto mia³ gorzej i komu wypada bardziej biadoliæ". Efekt jest taki, ¿e ludzie zaczynaj± sobie skakaæ do garde³, a pozwolê sobie zauwa¿yæ, ¿e nie tu le¿y problem omawiany w temacie.
Zen, moi drodzy, zen
Liczbê rekonstruktorów poprawi³em jeszcze przed Twoim postem. Czytaj ze zrozumieniem.
I mówiê wyra¿nie, ¿e nikt nie powinien narzekaæ na takie pierdo³y jak liczba toalet. Po to by³y te wyliczenia, ¿eby Ci rekonstruktorzy którzy narzekali poszli po rozum do g³owy.
Oj, czy¿bym trafi³ w czu³e miejsce?
Problem w tym, Wujku Trolasku, ¿e ka¿dy z nas, ZANIM dost±pi³ luksusów, które Ciê tak w oczki kol±, musia³ odrobiæ swoj± pañszczyznê. Je¶li dodatkowe kible k³uja Ciê w nadobne oczeta, to masz na talerzu wy³o¿one jak siê na to za³apaæ.
I pa³a z matmy. Po podzieleniu przez liczbê dni uzytkowania klopa, wynik ¿adn± miara nie bêdziee taki, jak poda³e¶.
Buziaczki, cukiereczki, ciasteczka.
EDYT: Wiesz, mylenie siê w podstawowych sprawach, a potem zarzucanie innym nieumiejêtno¶æ czytania ze zrozumieniem NI JEST bardzo powa¿ne.
Buziaki
PS: MOderator ju¿ spi, jak mniemam? Ja go rozumiem, sam idê spaæ.
CYTAT(Rados³aw £ysy @ 22:04 22.07.2010)
Skoro przytoczy³e¶ liczby, zastanów sie nad ich znaczeniem.
Przyjmuj±c, ¿e rekonstruktorów by³o 6000 (dziêkujê za PW z informacj± o ich rzeczywistej liczbie) i mieli do dyspozycji 60 ubikacji to z prostej matematyki wynika, ¿e na jednego tojtoja przypada³o 100 rycerzy, turystów by³o 150000 i mieli do dyspozycji 240 toalet to na jednego tojtoja przypada³o 625 turystów.
Wiêc proszê mi tu nie narzekaæ bo mieli¶cie wrêcz luksusy. I namioty w cieniu, a reszta by³a na pustyni. Wed³ug mnie jak kto¶ tak biadoli powinien naprawdê zmieniæ hobby.
Tak od razu nawi±zuj±c do poprzedniego twojego postu. Nie wiesz ch³opie o czym piszesz. Biega³e¶ kiedy¶ w zbroi w takim upale? Ludzie tam dawali z siebie wszystko a chc± tylko minimum jakiego im nie zapewniono. To co oni wypocili tylko w czasie bitwy ty wypacasz przez kilka dni.
Do³o¿yli do tego wyjazdu ca³ych siebie z w³asn± kas± w³±cznie i maj± prawo siê domagaæ czystych kibli i wody do picia. Nikt tu nie marudzi ¿e go nie noszono na rêkach i nie domaga siê adoracji ani cudów. Nie ¿al siê z punktu widzenia turysty bo to ¿e wam zawalono kwestie organizacyjne jest faktem nie umniejszaj±cym z³ych warunków jakie zafundowano odtwórcom. To co wypisujesz przypomina taki pokomunistyczny be³kot w stylu ¿e lekarz to ma pracowaæ za darmo bo przecie¿ z powo³ania wybra³ zawód. Natomiast stolarzy, mechaników i hydraulików chyba batem zapêdzono do pracy? Tak samo jak i was turystów karabinami kto¶ zapêdzi³?
Uwa¿am ¿e ka¿demu dosta³o siê w d.... z powodu z³ej organizacji. Zrobiono wielk± kampaniê medialn± i ...... nic poza tym. I tury¶ci i odtwórcy mog± siê czuæ oszukani. I tu powinni¶my trzymaæ jedn± stronê zamiast naskakiwaæ na siebie nawzajem.
A swoj± drog± po dwuletnim pobycie w Ire, gdzie poziom RR nie dorasta naszemu do piêt nauczy³am siê ¿e za pracê wk³adan± w pokazy (TAK TO JEST KAWA£ NASZEJ PRACY) dostaje siê i kasê i szacunek i pomoc.
Tylko jako¶ u nas jeszcze wci±¿ pozwalamy siê charytatywnie doiæ. I o ile nie upieram siê akurat przy zarobkowaniu bo to tylko mi³y bonus to traktowanie jak ¿yj±ce istoty z uwzglêdnieniem potrzeb fizjologicznych, jest konieczne. Je¶li kto¶ na plecach takiej imprezy robi sobie dobrze finansowo albo politycznie to powinien siê zastanowiæ co mo¿e daæ w zamian.
Przez piêtna¶cie stron tego tematu nie pad³o ani jedno za¿alenie które mog³abym oceniæ jako nieuzasadniony foch. Wrêcz upokarzaj±ce jest to czego musz± siê domagaæ ludzie z Grunwaldu. Wodê to siê nawet niewolnikom dostarcza³o ¿eby nie padli.
CYTAT(Purvis @ 22:29 22.07.2010)
Oj, czy¿bym trafi³ w czu³e miejsce?
Problem w tym, Wujku Trolasku, ¿e ka¿dy z nas, ZANIM dost±pi³ luksusów, które Ciê tak w oczki kol±, musia³ odrobiæ swoj± pañszczyznê. Je¶li dodatkowe kible k³uja Ciê w nadobne oczeta, to masz na talerzu wy³o¿one jak siê na to za³apaæ.
I pa³a z matmy. Po podzieleniu przez liczbê dni uzytkowania klopa, wynik ¿adn± miara nie bêdziee taki, jak poda³e¶.
Buziaczki, cukiereczki, ciasteczka.
Nie trafi³e¶, nic nie zrozumia³e¶, napiszê zatem jescze raz. Mi chodzi³o jedynie o to ¿eby przestaæ biadoliæ na taki temat jak ilo¶æ tojtoi, a wyliczenia by³y tylko po to ¿eby uzmys³owiæ, ¿e wszyscy mieli "przesrane" a tury¶ci najbardziej.
I nic mnie nie kuje, a taka nagroda jak dodatkowy kibelek nie satysfakcjonuje
. Z mojej strony to ju¿ koniec tego ¶mierdz±cego tematu. Trzymaj siê i pozdrawiam.
CYTAT(Verdandi @ 22:31 22.07.2010)
Tak od razu nawi±zuj±c do poprzedniego twojego postu. Nie wiesz ch³opie o czym piszesz. Biega³e¶ kiedy¶ w zbroi w takim upale? Ludzie tam dawali z siebie wszystko a chc± tylko minimum jakiego im nie zapewniono. To co oni wypocili tylko w czasie bitwy ty wypacasz przez kilka dni.
Do³o¿yli do tego wyjazdu ca³ych siebie z w³asn± kas± w³±cznie i maj± prawo siê domagaæ czystych kibli i wody do picia. Nikt tu nie marudzi ¿e go nie noszono na rêkach i nie domaga siê adoracji ani cudów. Nie ¿al siê z punktu widzenia turysty bo to ¿e wam zawalono kwestie organizacyjne jest faktem nie umniejszaj±cym z³ych warunków jakie zafundowano odtwórcom. To co wypisujesz przypomina taki pokomunistyczny be³kot w stylu ¿e lekarz to ma pracowaæ za darmo bo przecie¿ z powo³ania wybra³ zawód. Natomiast stolarzy, mechaników i hydraulików chyba batem zapêdzono do pracy? Tak samo jak i was turystów karabinami kto¶ zapêdzi³?
Uwa¿am ¿e ka¿demu dosta³o siê w d.... z powodu z³ej organizacji. Zrobiono wielk± kampaniê medialn± i ...... nic poza tym. I tury¶ci i odtwórcy mog± siê czuæ oszukani. I tu powinni¶my trzymaæ jedn± stronê zamiast naskakiwaæ na siebie nawzajem.
A swoj± drog± po dwuletnim pobycie w Ire, gdzie poziom RR nie dorasta naszemu do piêt nauczy³am siê ¿e za pracê wk³adan± w pokazy (TAK TO JEST KAWA£ NASZEJ PRACY) dostaje siê i kasê i szacunek i pomoc.
Tylko jako¶ u nas jeszcze wci±¿ pozwalamy siê charytatywnie doiæ. I o ile nie upieram siê akurat przy zarobkowaniu bo to tylko mi³y bonus to traktowanie jak ¿yj±ce istoty z uwzglêdnieniem potrzeb fizjologicznych, jest konieczne. Je¶li kto¶ na plecach takiej imprezy robi sobie dobrze finansowo albo politycznie to powinien siê zastanowiæ co mo¿e daæ w zamian.
Przez piêtna¶cie stron tego tematu nie pad³o ani jedno za¿alenie które mog³abym oceniæ jako nieuzasadniony foch. Wrêcz upokarzaj±ce jest to czego musz± siê domagaæ ludzie z Grunwaldu. Wodê to siê nawet niewolnikom dostarcza³o ¿eby nie padli.
Przeczytaj mój pierwszy post, ca³kowicie siê zgadzam, ¿e nale¿y siê kasa szacunek i pomoc. Zbulwersowa³o mnie jak przeczyta³em, ¿e by³o jakie¶ wpisowe - TAK BYÆ NIE POWINNO. Powinno byæ wrêcz odwrotnie, rekonstrukrorzy powinni mieæ pomoc finansow±, bo dziêki nim istnieje Grunwald.
CYTAT(Rados³aw £ysy @ 22:42 22.07.2010)
Przeczytaj mój pierwszy post, ca³kowicie siê zgadzam, ¿e nale¿y siê kasa szacunek i pomoc. Zbulwersowa³o mnie jak przeczyta³em, ¿e by³o jakie¶ wpisowe - TAK BYÆ NIE POWINNO. Powinno byæ wrêcz odwrotnie, rekonstrukrorzy powinni mieæ pomoc finansow±, bo dziêki nim istnieje Grunwald.
Przeczyta³am równie¿ i ten pierwszy post. Ogólny sens od pocz±tku jest taki :
Nie narzekajcie bo 600 lat temu wogóle kibli nie by³o a poza tym my tury¶ci mieli¶my ich i tak mniej ni¿ wy. Wiesz, temat w którym zadebiutowa³e¶ porusza bardzo dra¿liwe kwestie powracaj±ce po ka¿dej wiêkszej imprezie. Tak¿e wszed³e¶ w gniazdo lekko sfrustrowanych os. I doradza³abym raczej delikatno¶æ w wypowiedziach. Bo to nie jest tak ¿e pojecha³a sobie m³odzie¿ z pretensjami i marudzi na brak tojek. Tojki na imprezach masowych to tylko czubek góry g...... przelewaj±cy czarê goryczy. I to nie pierwsza taka impreza i nie pierwszy obsów.
I nie my¶l ¿e nie my¶li siê o turystach. Organizuje siê równie¿ imprezy zamkniête na których ludzie bawi± siê w swoich klimatach i takie dla szerszej publiczno¶ci. Poza nielicznymi m³odymi neofitami wiêkszo¶æ z nas chêtnie rozmawia z turystami i dzieli siê wiedz±. To jest naprawdê fajne kiedy mo¿na normalnym ludziom zaprezentowaæ co¶ co jest pasj± i kawa³kiem ¿ycia i widzieæ ¿e oni to doceniaj±. Jasne ¿e na turystów te¿ siê narzeka, ale to na t± czê¶æ byde³ka która znajdzie siê w ka¿dej spo³eczno¶ci.
Z w³asnego do¶wiadczenia mogê powiedzieæ ¿e wiêcej tych spotkañ z turystami jest raczej mi³ych.
Dlatego te¿ nikogo normalnego nie cieszy ¿e t³um przyje¿d¿aj±cy obejrzeæ bitwê mêczy siê potem w korkach, nie ma co piæ ani gdzie siê wysikaæ. I wci±¿ bêdê podtrzymywaæ to co napisa³am: powinni¶my razem wszyscy domagaæ siê dla siebie normalnych warunków.
Na wczesno¶redniowiecznych imprezach nieraz zdarza³o siê ¿e funkcjonowali¶my w skrajnych warunkach, ale to przeczyta³am o Grunwaldzie to jest masakra. Nie mie¶ci mi siê w g³owie ¿e mo¿na tak zlekcewa¿yæ ludzi. Gwoli ¶cis³o¶ci - turystów równie¿.
P.S. Nie nazywajmy cz³owieka od razu trollem ;)
Jemu te¿ mia³o prawo ci¶nienie skoczyæ.
Proponujê za³o¿yæ forum uciemiê¿ony turystów i tam wylewaæ swoje ¿ale, na nas i organizatorów, a tu jest forum rekonstrukcji historycznych i je¶li kto¶ tu ma prawo narzekaæ, to tylko rekonstruktorzy
Amen
CYTAT(Cukieras @ 23:05 22.07.2010)
Proponujê za³o¿yæ forum uciemiê¿ony turystów i tam wylewaæ swoje ¿ale, na nas i organizatorów, a tu jest forum rekonstrukcji historycznych i je¶li kto¶ tu ma prawo narzekaæ, to tylko rekonstruktorzy
Amen
Czemu? To ma byæ kó³ko wzajemnej adoracji? To znaczy u nas s± sami wspaniali a tam za barierkami byd³o?
Jak maj± byæ podzia³y to raczej wola³abym na my i tury¶ci contra VIPowskie byde³ko robi±ce sobie fotki z rymcerzami jak ze zwierz±tkami w ZOO.
Albo zastanówmy siê kto naprawdê jest winny ¿e nie by³o wystarczaj±cej ilo¶ci wody? Tury¶ci wszystko wypili? To oni zas...ali tojki? Czy mo¿e kto¶ nie zadba³ ¿eby tojek wystarczy³o?
To nie tury¶ci kazali staæ w upale i nie oni zaniedbali kwestie komunikacji.
Moi znajomi komentuj±c ten Grunwald najczê¶ciej zaczynali od: bosz...... jak oni daj± radê w tym upale w tych zbrojach? To s± ludzie którzy o tym my¶l±.
Nie wyci±ga³bym a¿ tak pochopnych wniosków z mojej wypowiedzi.
Po prostu licytacja, kto mia³ gorzej odci±ga niepotrzebnie od g³ównego w±tku tematu i stwarza nikomu nie potrzebne konflikty a nie czas i miejce na to.
Witam
Napiszê trochê z punktu widzenia turysty (czasem tu zwanego inaczej). By³em z ¿on± i 3 latkiem.
Spodziewa³em siê t³umów, gdy¿ takie by³y "przepowiednie", tak wiêc we ¶rodê zrobili¶my rekonesans, pogapili¶my siê na turniej miecza d³ugiego, "wspomogli¶my" w zamian za mo¿liwo¶æ wykonania zdjêcia kilka postaci mniej lub bardziej historycznych, tudzie¿ pomogli¶my pewnej bia³og³owie w odzyskaniu zguby. My¶lê, ¿e nie by³em uci±¿liwy.. stara³em siê przynajmniej...
Ale rozpozna³em teren, zasiêgn±³em jêzyka co do godziny przybycia i miejsca posadowienia czterech liter na pod³o¿u. Potem jeszcze w "rycerskiej" popytali¶my o mo¿liwo¶æ dojazdu i zaparkowania auta.
W sobotê, wyjechali¶my wcze¶nie rano i, zgodnie z zaleceniami, zaparkowali¶my na pierwszym wolnym parkingu a nie pchali¶my siê pod sam pomnik, ponadto uda³o mi siê znale¼æ taki, przy którym przebiega³a jaka¶ gruntowa droga "alejka" i sta³ kibelek. Pó³ godziny marszu i jeste¶my na polach. Potem obej¶cie miejsca inscenizacji, patrzê ludziska rozk³adaj± siê w "lesie", który ewidentnie nale¿y do "pola walki" (trochê mnie zdziwi³, a mo¿e nie, ich brak wyobra¼ni).
Przed 11, znale¼li¶my miejsce blisko kamer TV, wnioskuj±c, ¿e TV bêdzie siê stara³a wybraæ najdogodniejsze miejsca. Siedzieli¶my oko³o 4m od ogrodzenia. Na miejsce przytargali¶my ponad 6l wody mineralnej, zabrali¶my wszyscy czapki i jedn± parasolkê dla dzieciaka, któr± przed bitw± z³o¿yli¶my. By³ ¶cisk OK, ale tego siê spodziewa³em, z ToiToi, pomimo wypicia ca³ego zapasu wody, nie musieli¶my korzystaæ, przy tej temperaturze "grubsze rzeczy" za³atwili¶my przed wyjazdem
. Wyjazd by³ ciê¿ki, ale dziêki "tubylcom" którzy swoje auta pokierowali prze ³±kê do owej drogi gruntowej, po oko³o 4km jazdy le¶nymi duktami dotarli¶my do drogi asfaltowej. Wiem, mogê mówiæ o szczê¶ciu, ale bior±c pod uwagê niefrasobliwo¶æ wielu "turystów", chyba nie tylko.
Konkluzja moja, to ¿e ¶rednio przygotowany turysta, musia³ siê liczyæ z niedogodno¶ciami, ale nie mia³ ¼le. Je¶li chodzi o chamstwo ze strony RR i ochrony, to nie do¶wiadczy³em, ale te¿ nie w¶ciubia³em nosa gdzie nie trzeba, a na grzeczne pytania, dostawa³em takie odpowiedzi.
Osobi¶cie uwa¿am te¿, ¿e wszyscy odtwórcy zas³ugiwali na lepsze warunki, ni¿ przeciêtny turysta, który mia³ zdecydowanie wiêksze mo¿liwo¶ci logistyczne i wszelkie porównania warunków bytowych s± tutaj nie na miejscu, wiem co znaczy chodziæ w zbroi z "ca³ym inwentarzem" wiêc kto tego nie do¶wiadczy³, raczej nie zrozumie.
Pozdrawiam i przepraszam za przyd³ugi post
CYTAT(Verdandi @ 23:11 22.07.2010)
CYTAT(Cukieras @ 23:05 22.07.2010)
Proponujê za³o¿yæ forum uciemiê¿ony turystów i tam wylewaæ swoje ¿ale, na nas i organizatorów, a tu jest forum rekonstrukcji historycznych i je¶li kto¶ tu ma prawo narzekaæ, to tylko rekonstruktorzy
Amen
Czemu? To ma byæ kó³ko wzajemnej adoracji? To znaczy u nas s± sami wspaniali a tam za barierkami byd³o?
Jak maj± byæ podzia³y to raczej wola³abym na my i tury¶ci contra VIPowskie byde³ko robi±ce sobie fotki z rymcerzami jak ze zwierz±tkami w ZOO.
Albo zastanówmy siê kto naprawdê jest winny ¿e nie by³o wystarczaj±cej ilo¶ci wody? Tury¶ci wszystko wypili? To oni zas...ali tojki? Czy mo¿e kto¶ nie zadba³ ¿eby tojek wystarczy³o?
To nie tury¶ci kazali staæ w upale i nie oni zaniedbali kwestie komunikacji.
Moi znajomi komentuj±c ten Grunwald najczê¶ciej zaczynali od: bosz...... jak oni daj± radê w tym upale w tych zbrojach? To s± ludzie którzy o tym my¶l±.
Mo¿e jednak lepiej nie narzekaæ, tylko wyci±gn±æ wnioski i naprawiæ, to co nie dzia³a jak nale¿y. Nie wyobra¿am sobie Grunwaldu bez rekonstruktorów. Macie wielk± si³ê nacisku, bez was ta impreza przecie¿ nie istnieje. Ja mam jeden wniosek, ¿a³ujê, ¿e sie zamkneli¶cie w obozie, w przysz³o¶ci mogliby¶cie zrobiæ jaki¶ trudny egzamin na bramie dla prawdziwych turystów - jak zda z historii Grunwaldu to ma prawo obejrzeæ jak sobie ¿yjecie obozowo.
CYTAT(Cukieras @ 23:22 22.07.2010)
Nie wyci±ga³bym a¿ tak pochopnych wniosków z mojej wypowiedzi.
Po prostu licytacja, kto mia³ gorzej odci±ga niepotrzebnie od g³ównego w±tku tematu i stwarza nikomu nie potrzebne konflikty a nie czas i miejce na to.
No tak. Dobra, to przyjmijmy wersjê ¿e ja przez ten upa³ nie ³apiê ju¿ aluzji.
Fakt ¿e licytowanie siê kto mia³ gorzej nie ma sensu. Raczej trzeba by sobie po prostu w zbiorowej ¶wiadomo¶ci utrwaliæ ¿e pewne sprawy s± nie do przyjêcia, nienormalne i nie powinny mieæ miejsca. Bo strefa emocjonalna to jedno a fakty to fakty. A faktem jest ¿e tysi±ce ludzi zosta³o potraktowanych ¼le. I co¶ by wypada³o z tym zrobiæ. I mo¿e w koncu ruszyæ kwestie na które siê tylko narzeka. Bo samym narzekaniem to siê jedynie mo¿na zawa³u dorobiæ.
CYTAT(Keylan @ 17:57 22.07.2010)
CYTAT(Kakofonix @ 17:44 22.07.2010)
Hej,
MON ma i to grube miliardy trzeba tylko go nak³oniæ do podzielenia siê nimi z rycerstwem.
Pozdrawiam, Andrzej
Andrzeju MON ma rzeczywi¶cie 21 mld bud¿etu ale ma jeszcze wiêksze potrzeby i wydatki. Nawet jak by byli chêtni siê podzieliæ to ja jako podatnik by³bym przeciwny, bud¿et MON ma i¶æ na wojsko
A idzie m.in. na konferencje organizowane przez ¿onê obecnego ministra.
Niech zona pana Klicha organizuje nastêpny Grunwald to kasa siê znajdzie, nie wiem tylko czy to co¶ zmieni w warunkach dla rymcerzy...
CYTAT(Rados³aw £ysy @ 23:28 22.07.2010)
w przysz³o¶ci mogliby¶cie zrobiæ jaki¶ trudny egzamin na bramie dla prawdziwych turystów
Po³±czony z zakupem grawerowanej piersiówki mo¿e ?
R.
Paru moich znajomym odradzi³em wybranie siê na Grunwald w celach turystycznych, po tym jak którego¶ razu ogl±da³em bitwê z pozycji widza, uzna³em ¿e wszystko lepiej widaæ w TV bez prze¿ywania zbêdnej gehenny.
CYTAT(Verdandi @ 23:28 22.07.2010)
I mo¿e w koncu ruszyæ kwestie na które siê tylko narzeka. Bo samym narzekaniem to siê jedynie mo¿na zawa³u dorobiæ.
Oj, podpisujê siê pod tymi s³owami obiema rêkoma.
CYTAT(rympa³ @ 23:33 22.07.2010)
CYTAT(Rados³aw £ysy @ 23:28 22.07.2010)
w przysz³o¶ci mogliby¶cie zrobiæ jaki¶ trudny egzamin na bramie dla prawdziwych turystów
Po³±czony z zakupem grawerowanej piersiówki mo¿e ?
R.
Uwa¿asz, ¿e to z³y pomys³, ¿eby turysta naprawdê zainteresowany tematem móg³ zobaczyæ prawdziw± rekonstrukcjê? Pewnie masz jakie¶ powody, ja uwa¿am, ¿e by³oby to fajne i zachêci³o ludzi do tego hobby.
Mi na Grunwaldzie najbardziej brakowa³o, kontaktu z prawdziwymi pasjonatami rekonstrukcji. Przyjechalem po raz 3 ¿eby czego¶ nowego siê dowiedzieæ, niestety kupi³em tylko parê ksi±¿ek.
Chcia³o by siê jeszcze co¶ m±drego w tym temacie napisaæ, ale tu tylko licytacje o miejsce na zwalenie kupy i oblanie siê wod±.
Czy w tym temacie pisz± szanuj±cy siê reko ? (trollów pomijam). wychodzi na to, ¿e ruch rycerski w Polsce to zupe³nie inna bajka w skali europejskiej, mimo wielu lat tradycji rekonstruktorskiej.
CYTAT(Remington1 @ 23:36 22.07.2010)
Chcia³o by siê jeszcze co¶ m±drego w tym temacie napisaæ, ale tu tylko licytacje o miejsce na zwalenie kupy i oblanie siê wod±.
Czy w tym temacie pisz± szanuj±cy siê reko ? (trollów pomijam). wychodzi na to, ¿e ruch rycerski w Polsce to zupe³nie inna bajka w skali europejskiej, mimo wielu lat tradycji rekonstruktorskiej.
Hej, je¶li uwa¿asz ¿e jest co¶ m±drego do dodania to napisz
Ja uwa¿am ¿e cz³owiek jako zwierzê posiadaj±ce uk³ad trawienny, jak to napisa³e¶ "zwaliæ kupê" te¿ musi. A ¿e wytworzyli¶my oprócz jelit jaki¶ tam system warto¶ci to chcia³by to zrobiæ w miarê dyskretnie.
Wszak na czas wyjazdów fizjologia siê nie wy³±cza a rekonstruktor nie zmienia siê w istotê co to na kszta³t mg³y bezwonnie unosi siê nad ziemi± kwiatka nie depcz±c.
I jak to jest w skali europejskiej? Tojek tam nie maj± bo nie musz± mieæ?
Zapewne jest co¶ co ciê boli a co nie zosta³o ruszone wiêc zamiast siê unosiæ skorzystaj z okazji i o¶wieæ tych mniej uduchowionych :P
Jestem przeciwnikiem ró¿nych dziwnych tworów, pad³a propozycja, aby powo³aæ do ¿ycia stowarzyszenie, maj±ce reprezentowaæ i broniæ interesy rekonstruktorów.
Zyskaæ osobowo¶æ prawn±, która u³atwi dzia³anie, by¶my byli w koñcu traktowani jak równorzêdny partner w dyskusji nad kszta³tem i organizacj± przysz³ych Grunwaldów.
Przestaæ byæ bezwoln± masa chodz±c± na pasku trolli.
Chyba, ¿e kto¶ ma lepszy pomys³?
Jako widz to nawet tej bitwy nie widzia³am, ale absolutnie wyjazdu pod Grunwald nei ¿a³ujê. Zobaczy³am tyle, ile siê da³o rpzed bitw±, troche podpatrzy³am ¿ycie obozowe, zakupy wyrobów rzemios³a tez nie od rzeczy, a i wielka ochota na przy³±czenie siê do ekskluzywnego grona rekonstruktorów zdecydowanie wzros³a. Od samego pocz±tku wiedzia³am, ze w TV lepiej widaæ, ale w koñcu nie po to tam jecha³am i tyle.
CYTAT(Cukieras @ 23:33 22.07.2010)
Paru moich znajomym odradzi³em wybranie siê na Grunwald w celach turystycznych, po tym jak którego¶ razu ogl±da³em bitwê z pozycji widza, uzna³em ¿e wszystko lepiej widaæ w TV bez prze¿ywania zbêdnej gehenny.
CYTAT(Cukieras @ 00:05 23.07.2010)
Jestem przeciwnikiem ró¿nych dziwnych tworów, pad³a propozycja, aby powo³aæ do ¿ycia stowarzyszenie, maj±ce reprezentowaæ i broniæ interesy rekonstruktorów.
Zyskaæ osobowo¶æ prawn±, która u³atwi dzia³anie, by¶my byli w koñcu traktowani jak równorzêdny partner w dyskusji nad kszta³tem i organizacj± przysz³ych Grunwaldów.
Przestaæ byæ bezwoln± masa chodz±c± na pasku trolli.
Chyba, ¿e kto¶ ma lepszy pomys³?
No jedna z konkretniejszych propozycji. O ile da siê formalnie przeprowadziæ. To by³oby ju¿ co¶
CYTAT(Verdandi @ 00:09 23.07.2010)
CYTAT(Cukieras @ 00:05 23.07.2010)
Jestem przeciwnikiem ró¿nych dziwnych tworów, pad³a propozycja, aby powo³aæ do ¿ycia stowarzyszenie, maj±ce reprezentowaæ i broniæ interesy rekonstruktorów.
Zyskaæ osobowo¶æ prawn±, która u³atwi dzia³anie, by¶my byli w koñcu traktowani jak równorzêdny partner w dyskusji nad kszta³tem i organizacj± przysz³ych Grunwaldów.
Przestaæ byæ bezwoln± masa chodz±c± na pasku trolli.
Chyba, ¿e kto¶ ma lepszy pomys³?
No jedna z konkretniejszych propozycji. O ile da siê formalnie przeprowadziæ. To by³oby ju¿ co¶
zycze powodzenia. na prawde. osobiscie nie wierze, ze to sie uda. zadko kiedy sie udaje przekucie slow na czyny. zwlaszcza charytatywnie. odsylam do wiersza Fredry "Trzeba by".
Jak ja Ciê szybko zd±¿y³em ju¿ poznaæ, od razu wiedzia³em, ¿e w³a¶nie Ty siê odezwiesz.
Ja mam propozycjê, ¿eby kto¶ konkretny spisa³ co m±drzejsze pomys³y i przedstawi³ je innym dowódcom do obgadania , i pózniejszego przedstawienia organizatorom historycznym.
Ale niech to bêd± naprawdê powazne pomys³y.
£azarz ju¿ wspomina³ o takiej propozycji. Je¿eli komukolwiek z nas zalezy, to zacznijmy dzia³aæ . Co nam da obliczanie kto mia³ gorzej, wyliczanie grzeszków, rozpamiêtywanie, mieszanie do tego polityki ? Nic poza biciem piany, wywo³ywaniem trolli, którzy ze 2 strony temu pisali , ¿e "to juz ostatni post".
Trzeba zacz±c dzia³aæ. Pomys³ Grunwaldu czê¶ciowo zamkniêtego, tak jak by³y poprzednie ?A dla turystów tylko pi±tek/sobota ? Jak najbardziej, tylko trzeba z tym pomys³em wyj¶c do pana Jacka i Krzysztofa , porozmawiac z innymi dowódcami.
Im te¿ trzeba pomóc postawiæ to spowrotem na nogi. Kto z Was nie chce - nie musi. Nie ma przymusu, tak jak nie ma przymusu wyjazdu na Grunwald.
Komu zalezy - pomózcie. Zróbmy co¶ razem, ci którym zale¿y by na nasze miejsce nie przysz³y mroki.
Ja sam nie dam rady ze wszystkim , a i pomys³ów mam za ma³o. Talentu do przemawiania tez nie bardzo.
Ale nie chcê tego tak zostawiaæ . Mam szacunek dla ludzi, którzy w³ozyli w tê i inne imprezy serce i cie¿k± pracê. A poza tym nie lubiê jak co¶ , czego by³em i jestem czêsci± , po prostu sie rozpada , a ja sie tylko gapiê i nie robiê nic.
Samym gadaniem do niczego nie dojdziemy. Oczywiscie, mozna zlozyc wnioski do prokuratury, ¿e bylo niebezbieczenstwo utraty ¿ycia lub zdrowia. Ale to jedna strona medalu. Druga to organizator historyczny, którego ja zamierzam jako¶ wspieraæ, nawet niech to bêdzie w malutkim stopniu.
CYTAT
Czemu? To ma byæ kó³ko wzajemnej adoracji? To znaczy u nas s± sami wspaniali a tam za barierkami byd³o?
Jak maj± byæ podzia³y to raczej wola³abym na my i tury¶ci contra VIPowskie byde³ko robi±ce sobie fotki z rymcerzami jak ze zwierz±tkami w ZOO.
Albo zastanówmy siê kto naprawdê jest winny ¿e nie by³o wystarczaj±cej ilo¶ci wody? Tury¶ci wszystko wypili? To oni zas...ali tojki? Czy mo¿e kto¶ nie zadba³ ¿eby tojek wystarczy³o?
To nie tury¶ci kazali staæ w upale i nie oni zaniedbali kwestie komunikacji.
Moi znajomi komentuj±c ten Grunwald najczê¶ciej zaczynali od: bosz...... jak oni daj± radê w tym upale w tych zbrojach? To s± ludzie którzy o tym my¶l±.
Mnie swoj± drog± niemal na ka¿dym "turnieju" by³o ¿al turystów. Ciê¿ko takowym siê dopchaæ do barierek, by poogl±daæ t³uk±cych siê po opancerzonych ³bach rymcymcerzy. Atrakcji zazwyczaj ma³o i nu¿±ce - kilka straganów z osobliwo¶ciami, konkuruj±cy ³ucznicy. Obóz rycerski robi za t³o, turysta jak do takiego wdepnie, by sobie rycerzy poogl±daæ to nierzadko zostaje obrzucony inwektywami i wygoniony. ¯adnych dla turystów konkursów, na pocieszenie szansa kupna drewnianego miecza dla dziecka i pstrykniêcia fotki z rycerzem:))... A wielu turystów dla takiego np. Grunwaldu przebywa setki kilometrów...
Fajnie by by³o, gdyby czê¶æ uczestników imprezy otrzyma³a zadanie zabawiania gawiedzi. "Zabawiania" nie poprzez jakie¶ klaunowanie i nie za darmo... Ustali³oby siê jak±¶ symboliczn±, ale godn± stawkê, np. 20 z³ za rekonstrukturogodzinê
Chêtne osoby pracowa³yby np. w specjalnej czê¶ci obozu, wydzielonej do zwiedzania przez turystów - kto¶ przed namiotem gra³by kowala, kuj±c co¶, kto inny - uciera³ mas³o, pisa³ ksiêgê minisku³±... Dwóch rymcerzy gra³oby w szachy... Mo¿na by te¿ zrobiæ jakie¶ konkursy dla gawiedzi, przygotowaæ scenê na której odbywa³yby siê pokazy co jaki¶ czas, a`la re¿yserowane starcie, scenka rodzajowa, czy mini-wyk³ad o historii.
My¶lê ¿e w chwili obecnej za wiele jest my¶lenia o turystach jako o bydle, ¼le koniecznym i za ma³o dzielenia siê z nimi nasz± pasj±... Wielu cywili nudz± nasze wystêpy i patrz± na nas jako na przebierañców/cudaków... Mo¿e dla tego urzêdasy postanawiaj± "ubarwiæ" imprezê czym¶ "ciekawym", jak wystêp gwiazd Disco-Polo i lunapark...
CYTAT(Cukieras @ 00:26 23.07.2010)
Jak ja Ciê szybko zd±¿y³em ju¿ poznaæ, od razu wiedzia³em, ¿e w³a¶nie Ty siê odezwiesz.
wynioslem bardzo bogate doswiadczenie z podobnego srodowiska. no i slaby ze mnie romantyk.
Oj tam s³aby je¼dzisz przecie¿ na Grunwa i jak Achilles bierzesz udzia³ w heroicznej walce.
No to i ja .....
Nie lubiê takich dyskusji, ale siê pod³±czê.
Co do protest songów i tak dalej -> Ka¿dy jeden z nas by³ w jakiej¶ chor±gwi, a ka¿da chor±giew ma dowódcê. I to do nich powinny trafiæ postulaty i to oni powinni dzia³aæ w naszym imieniu. Nie wiem jak to jest w innych, ale w naszej chor±gwi jest ¶cis³a hierarchia. To ogranicza burdel do minimum.
I moim zdaniem tak powinno byæ i w tym przypadku. Zebraæ podpisy i postulaty i przekazaæ dowództwu.
Tak samo bêdzie z moja obecno¶ci± w przysz³ym roku. Bêdzie moja chor±giew, bêdê i ja. Przede wszystkim dla nich tam je¿d¿ê.
Toiki -> Nie mam serca odmówiæ dziecku wej¶cia do naszego toja. Rodzic zazwyczaj stoi na zewn±trz (bo brak miejsca w ¶rodku) i utrzymuje kontakt audio z dzieckiem przez szparkê (dzieci same siê boj±), doros³ych grzecznie obja¶nia³em i odsy³a³em do toi dla zwiedzaj±cych. Zreszt± ile tam w zbiorniku takie dziecko pozostawi? Trzeba byæ cz³owiekiem.
Tury¶ci -> To na pewno nie jest byd³o!! Fakt zdarzali siê idioci i inni tacy, ale nie mo¿na tu uogólniaæ. Sorry, ale nasze rodziny czasem te¿ co¶ zwiedzaj±. A to, ¿e w¶ród 10 turystów znajdzie siê 2 oszo³omów? Zreszt± i niektórym z nas brakowa³o minimum kultury.
Tak, wiem, teraz posypi± a siê posty jaki to ja g³upi nie jestem, ale mam to w ... gaciach
I by³bym zapomnia³. Wielki szacunek i pozdrowienia dla pojek!! Szkoda, ¿e na powrocie siê zgubi³y
Ale widocznie by³y bardziej potrzebne ciê¿kim.
I nie mówcie ju¿ o konnych bo mnie zalewa na samo wspomnienie....
wyprostujcie je¶li siê mylê.
Co rok jest mówione co jest nie tak na Grunwaldzie, i czy kto¶ kiedy¶ uwzglêdni³ jaki¶ postulat?
Co rok jest za ma³o klopików, co rok jest ta sama rynna pomimo ¿e ludzie na ni± narzekaj±, co rok jest wszytko to samo. Zmienia siê tylko jedno, organizator czê¶ci historycznej zaostrza wymogi odno¶nie strojów i uzbrojenia, ¿eby daæ wszystkim z³udzenie imprezy historycznej, jaka jest rzeczywisto¶æ ka¿dy wie.
Co do ciê¿kiej pracy organizatorów czê¶ci historycznej, nikt im nie zarzuca lenistwa, czy brak tej pracy, nad tym nie ma co siê rozpisywaæ, ch³opaki ciê¿ko pracuj±, ale do ku....wy nêdzy nie robi± tego przecie¿ charytatywnie, maj± p³acone za prace, a tak to jest w pracy, jak ja ¼le wykonuje swoj±, to dostaje zjebe od szefa. W przypadku Grunwaldu nie wiem kto kogo rozlicza, ale mo¿e nadszed³ czas ¿eby¶my zaczêli mówiæ jednym g³osem inaczej niczego nie osi±gniemy i nie bêdziemy mogli nikogo rozliczyæ.
CYTAT(Najdiff @ 02:04 23.07.2010)
I nie mówcie ju¿ o konnych bo mnie zalewa na samo wspomnienie....
Hej,
przykro mi czytaæ kolejny raz, jak to fatalne s± te nasze konie. W imieniu ekipy Smoczo-Ksi±¿êcej powiem tyle, ¿e robimy to czego wymaga od nas scenariusz w miejscu i w przestrzeni, które wyznaczy³ nam Krzy¶ Górecki i tyle.
Nie patrzê na nikogo z pogard± z konia, o czym pisano tu kilkukrotnie. Robiê tak± sam± robotê w tym cyrku, jak wszyscy. Byæ mo¿e mam czasem powa¿n± minê, ale zapewniam was, ¿e telepanie siê wierzchem w tym ca³ym klajszmencie, to te¿ nie jest taka bu³ka z mas³em.
Nie je¼dzimy w bryczesach, wydmuszkach i innych wynalazkach u³atwiaj±cych ¿ycie wspó³czesnemu je¼d¼cowi. My¶lê, ¿e wygladem nie ur±gamy pieszym, jako ekipa.
Rycerz walczy³ konno i do tego idea³u d±¿ymy w naszym rymcerzowaniu.
Na Grunwaldzie tyramy tak samo, jak ka¿dy pieszy, a przed bitw± nawet ostrzej (poza ogarnianiem siebie musimy ogarniaæ zwierzaki i jako konni musieli¶my w 100% sk³adzie braæ udzia³ we wszystkich niekoñcz±cych siê próbach!)
Ten rok dla nas tak¿e by³ wyj±tkowy. Musieli¶my zapierniczaæ wiêcej i mocniej ni¿ zazwyczaj (g³ównie przed bitw±), ale wiedzieli¶my z góry ¿e tak bêdzie i zgodzili¶my siê na to ze wzglêdu na rocznicê.
Grunwald od lat wygl±da podobnie. My¶lê, ¿e wiêkszo¶æ z was wiedzia³a w co siê pakuje.
Ja tam nie by³em niczym zaskoczony. Znaj±c Grunwaldowe braki przygotowa³em siê na nie.
Impreza tej skali niestety nie obejdzie siê bez komercyjnych wabików, vipowskiego lansu itp. Za du¿a skala.
Wiele lat robili¶my ze Smocz± - I³¿ê, która sta³a siê w pewnym momencie ca³kiem spora imprez±.
Jak my¶licie czemu przestali¶my? Do¶æ ju¿ mieli¶my lawirowania miêdzy interesem gminy, wójta, burmistrza, pana Waldka od piwa, proboszcza, le¶niczego itp., do¶æ ju¿ mieli¶my ogarniania tojek, ochrony itp.
Wybaczcie Pañstwo, ale moim zdaniem nic alternatywnego nie zrobicie.
My¶licie, ¿e macie si³ê nacisku :-D?!!!!!!!!!
W I³¿y po naszej wyprowadzce, jest festyn z wynajêt± ekip± cyrkow± "Myd³o i powid³o", s± kie³baski, piwko, klaun Pinezka rodz±cy gumowego kurczaka i miasto pieje z zachwytu, a widz jest zadowolony!
Ma³o osób za nami têskni.
Kto z was we¼mie odpowiedzialno¶æ za alternatywny Grunwald?!
Krzczycie trzeba zrobiæ, to tamto, siamto, zróbmy Stowarzyszenie! To jest robota na ca³y etat! Gigantyczna odpowiedzialno¶æ w realnym ¶wiecie. Na imprezie, na której pojawia siê ponad 100 osób zaczynasz traciæ nad nimi kontrolê. Powy¿ej 100 osób zaczyna siê pojawiaæ coraz wiêcej nieznanych ci ¶wirów, za których odpowiadasz i ¿adna selekcja nie pomo¿e.
Nikt nie da rady zrobiæ imprezy sk³adkowej z ubezpieczeniem, sanitariatami, ochron±. Po 10 latach wyci±gania kasy od Pañstwa z przeró¿nych instytucji, ¼róde³ itp. powiem wam, ¿e nikt w tym kraju nie da kasy na ultra reko imprezê!
W przysz³ym roku nie jadê na Grunwald. Ale pewnie wrócê tam za dwa lata spotkaæ znajomych. Na konia na tych polach, póki co, zapewne ku rado¶ci wiekszo¶ci, wsiadaæ nie bêdê, pieszo zreszt± te¿ nie mam zamiaru wystêpowaæ. Nie obrazi³em siê na t± imprezê, po prostu mnie zmêczy³a. Jest wiele fajnieszych wyda¿eñ, które warto wesprzeæ, zamiast grzebaæ kijem w tym rozklapcianym bagienku!
Amen
Pozdrawiam,
Zapa¶nik
Jako osoba, która tak¿e podnios³a kwestiê koni chcia³bym doprecyzowaæ ¿e nie chodzi o fakt je¼dzenia na koniach i poprawno¶ci historycznej, której akurat Smoczej jesli chodzi o sprzêt zarzuciæ nie mo¿na, tylko o bramkê wjazdow± na bitwê, gdzie rozgoniono nas jak gównia¿y ¿eby wpu¶ciæ konnych, których przemarsz otwiera³a barwna osoba hetmana i jego ¶wity, a uwaga o minach dotyczy³a ich.
Wiadomo ¿e rycerz powinien byæ na koniu i chwa³a tym którzy posiedli umiejêtno¶ci i mo¿liwo¶c je¿dzenia w sprzêcie (przyznam ¿e smutek mnie ogarnia ¿e sam nie mogê) i ¿e wszyscy siê pocimy tak samo na smierdz±co ale bramki powinny byæ dwie i by³a o tym wielokrotnie mowa i nie jest to uwaga do konnych tylko stwierdzenie faktu.
Hej,
w tym wypadku mogê tylko powiedzieæ, ¿e jest mi przykro. Ale to s± w³a¶nie takie szczegó³y, o których warto wspominaæ i wyci±gaæ wnioski. Np. oddzielne wej¶cie dla koni.
Wiem, ¿e znacie ju¿ t± ¶piewkê, ale z tymi zwierzakami na prawdê mo¿e byæ niebezpiecznie. Nie wyt³umaczysz kopytnemu, ¿e musimy tu trochê SPOKOJNIE poczekaæ. A nerwowe reakcje je¼d¼ca mog± wynikaæ z faktu, ¿e wiemy, co bydl±tko potrafi zrobiæ jak siê skonfunduje.
Pozdrawiam,
Zapa¶nik
PS. A swoj± drog± je¿eli chodzi o konnych, to muszê oddaæ szacunek umiejêtno¶ciom i ogólnej prezencji Witoldowi!
Dobrze piszesz Zapa¶niku,
Choc zawsze jest alternatywa i mo¿emy zbojkotowaæ wyj¶cie na sam± inscenizacjê, b±d¼ zmieniæ totalnie scenariusz bêd±c ju¿ na polu - co¶ w stylu fragmentu filmu "Braveheart" bitwa pod Stirling, kiedy to Szkoci wypieli...siê na Angoli
- ¿artujê, ale bojkot to nie jest z³y pomys³ i na pewno da do my¶lenia gminie, u¶wiadamiaj±c im, ¿e gdyby nie my to widzów by nie by³o na polach grunwaldzkich.
Dodatkowo mo¿emy organizowaæ nasze wewnêtrzne turnieje (bojówka, d³ugi miecz, 5 vs 5, etc.) na terenie obozów i to te¿ mo¿e nie zosta³oby bez echa.
Generalnie najlepiej jest pogadaæ o tym wszystkim z J.Sz. i K.G., aby wyja¶nili tê ca³± sprawê z weso³ym miasteczkiem i festynem po "naszej" stronie z gmin±.
A pó¼niej zastanowimy siê co dalej robiæ.
Pozdrawiam
CYTAT(Ryba @ 10:11 23.07.2010)
Dodatkowo mo¿emy organizowaæ nasze wewnêtrzne turnieje (bojówka, d³ugi miecz, 5 vs 5, etc.) na terenie obozów i to te¿ mo¿e nie zosta³oby bez echa.
My¶lê, ¿e to jest jeden z lepszych pomys³ów pokazania mo¿liwego niezadowolenia w nastêpnym roku przez osoby, które tam pojad±. Trzeba by by³o tylko miejsce wygospodarowaæ.
Ile osób tyle spostrze¿eñ wszystkie negatywne i pomys³ów co robiæ ale mo¿e w temacie powinien wypowiedzieæ siê organizator i to zarówno nasz jak i onych. Jedna m±dra osoba najlepiej z zaciêciem prawniczym niech do kupy z³o¿y wszystkie postulaty ( tylko realne). A organizator niech wypowie siê czy da rade je wype³niæ czy nie. Potem mo¿na my¶leæ jak bêdzie ju¿ konkretna odpowiedz ale na konkretne pytania i zarzuty. Narazie to jest bicie piany wszyscy siê zgadzaj± i skacz± sobie do oczu tury¶ci rekonstruktorom, konni pieszym, krzy¿acy polakom itd.
A pomys³ na turnieje wewnêtrzne genialny, ja i tak na grunwa jadê powalczyæ i spotkaæ siê ze znajomymi a nie na inscenizacje, od turystów najchêtniej odgrodzi³bym sie wielkim p³otem to i mo¿e musztardy by nie by³o widaæ, tylko jak zag³uszyæ disco polo?
Jedyny minus jaki widzê to to, ¿e plastikowe weso³e miasteczka i tak bêd±, tury¶ci nic u nas nie zobacz± i wszyscy bêd± na nas wieszaæ psy ze siê odcinamy a przecie¿ nam p³ac± 30 mln no za rok to z 15 mln
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.