S³awa i chwa³a!

Hmm.... To chyba mo¿na uznaæ za lekk± przesadê. Nie ka¿dy miecz dziwerowany lub ze skuwania ró¿nych rodzajów stali, bêdzie lepszy ni¿ miecz z jednego kawa³ka konkretnego sprê¿ystego materia³u. Chyba, ¿e miecz ma g³ównie byæ ozdob± wojownika to oczywi¶cie takie co¶ popieram. Jednak warto¶æ bojowa nie bêdzie znacznie siê ró¿niæ, co najwy¿ej mo¿na uzyskaæ dobr± ostro¶æ, co przy odtwarzaniu raczej nie polecam

Pozdrawiam

Znaleziska archeologiczne dowodz±, i¿ klingi mieczy z epoki wikingów by³y zgrzewane. Ostrza mia³y ze stali twardej za¶ p³azy z ci±gliwej i elastycznej - czêsto by³ to dziwer do¶æ odporny na ³amanie. Miecze ¶redniowieczne np. miecze znalezione na polach Grunwaldu równie¿ mia³y klingi zgrzewane ze stali twardej i miêkkiej. Nie robiono mieczy tak jak to siê obecnie robi dla celów reaktywacji historycznej - przede wszystkim tanio, z przeznaczeniem do symulacji walki - miecze s± têpe. Miecze s³u¿y³y do zabijania, przecinania kolczug. ko¶ci... Nikt mi nie wmówi ¿e "miecz" wykuty z jednego kawa³ka stali mo¿e siê równaæ z mieczem zgrzewanym. Nie bez powodu wikingowie importowali g³ownie z Europy ¶rodkowej, które w ka¿dym wypadku by³y zgrzewane. Dziwer to nie tylko ozdoba, badania dowodz±, ¿e mia³ donios³e, praktyczne znaczenie.

nie zgadzam siê z jednym.Gdzie wyczyta³e¶, ¿e mieczem mo¿na by³o przeci±æ kolczugê??

Czy¿by¶ naprawdê uwa¿a³, ¿e potê¿nie zadany cios dobrze wywa¿onym mieczem do tego ostrym jak brzytwa, nie jest w stanie przeci±æ kilku ¿elaznych ogniw kolczugi, w szczególno¶ci, ¿e strza³a wypuszczona z ³uku przebija je z ³atwo¶ci±? Opisy walk z Sagi o Njalu a¿ siê roj± od ociekaj±cych krwi± fragmentów o przepo³owionych w pasie wrogach, rozp³atywanych czaszkach, odcinanych cz³onkach. Nie s±dzê aby stwierdzenie, ¿e mieczem mo¿na by³o przebiæ kolczugê by³o nielogiczne czy te¿ wrêcz absuradalne. W przeciwnym wypadku ochrona z kolczugi zapewnia³±by wrêcz nietykalno¶æ na ¶redniowiecznym polu bitwy, a przecie¿ tak nie by³o. Po co¶ te¿ w koñcu kolczugi zast±piono stalowymi pancerzami, a i na to miecznicy znale¼li przecie¿ odpowiednie rozwi±zania modyfikuj±c budowê miecza.

1.Saga o Njalu, a tak¿e o Njordzie i Gotormie, to fikcja.
2.Kolczuga zosta³a wyparta, gdy¿ tureccy lekkozbrojni wojownicy znale¼li na ni± sposób, jakim by³ buzdygan.Nie niszczy³ kolczugi, ale kruszy³ ko¶ci pod ni± i tak zarzucono je na korzy¶æ p³ytówki.]
http://www.thearma.org/photos/Gathering03/...rd_vs_Maile.avi

Co prawda odbiegamy ju¿ od topicu, ale pozwolê sobie jeszcze zacytowaæ fragment opracowania "Wikingowie" P.G. Foota i D.M. Wilsona ze str. 263
"Czasami nazwy [mieczy] upamiêtania³y jaki¶ s³awny wyczyn, jak np. miecz króla Hakona KVERNBITR (K±sacz Kamienia ¯arnowego) (...), który przecina³ kamieñ ¿arnowy do po³owy".
Nic dodaæ, nic uj±æ.
Pozdrawiam

Yo!
Mo¿e siê mylê ale wydaje mi siê ¿e taki pa³asz czy tasak.. to nie to samo co wa¿cy 1600g miecz… wiêksza si³a kinetyczna robi swoje szczególnie przy konikówce klingi..
Te¿ jestem zadnia ze ówczesny miecz by³ w stanie rozpl±taæ kolczugê

Pozdro

Zastanów siê tak spokojnie czy miecz jest w stanie "przeci±c kamieñ do po³owy", ja jeszcze rozumiem roz³upaæ go ale wci±æ siê w niego do po³owy, to chyba fizycznie niemo¿liwe

I oddzielmu legendy o mieczach od prawdy, szczerbiec te¿ mia³ siê wyszczerbiæ o bramy Kijowa czy jako¶ tak...

No i nie ma co porównywaæ punktowego uderzenia starza³y do ciêcia mieczem

Wracaj±c do tematu, szable pana Maciejki, te najl¿ejsze, wa¿± po 1200g.
Wstawiam tu lnk do kolejnego twórcy:
http://www.dlarycerzy.livenet.pl
jest uczciwy i tani.

A czy kto¶ jest w posiadaniu miecza wikiñskiego od tego wytwórcy?
http://www.miecz-sword.com/

Ma bardzo piêkne miecze, ale ciekaw jestem jak wielce ceni sobie sw± pracê no i rzecz jasna jak siê sprawdzaj± jego klingi w praktyce.

http://www.miecz-sword.com/

to ¶wietny miecznik ze Szczecina. widzia³em jego miecze i wiem ja siê sprawdzaj w walce:).. kosztuje gdzie¶ 2 razy miecz z army ale s± równie¿ co najmniej 2 krotne lepszej jako¶ci..
Pozdro!

1200 gram jak dla szabli to cholernie du¿o. Zalezy jaka szabla - jaki okres i region i czy do walki z ³okcia czy ramienia. Moja wa¿y jakie¶ 800 gram, ale teraz po zmianie g³owicy bêdzie mia³a jakie¶ 850-900. Jest to szabla do walki z nadgarstka i czasem z ³okcia

Hmmmm.... 1200 to du¿o?Widzia³em jedynki wa¿±ce tyle co Twoja szabla, a jak pyta³em faceta, czy zrobi mi ormiankê tak± ¿eby waga nie przekroczy³a 1 kg, to odpowiedzia³, ¿e ormianka wa¿y 1600 g , bo sama rêkojê¶æ to ju¿ 600 g.Widzia³em jedynki wa¿±ce 1700 i pó³toraki po 2kg.
A oto rêkoje¶æ ormianki:

NIe jestem specjalist± ale czy to napewno rêkoje¶æ ormianki?

Hmm pokazujesz rêkoje¶æ paradnej szabli niewiadomego kszta³tu i my mamy siê domy¶laæ ¿e to jest Ormianka? Poka¿ ca³± szablê i napisz czy to jest orygina³ czy produkt wspó³czesny?

I kto ci zrobi jedynkê 800 gramow±? Owszem, Angole tobi± takie jedynki wikiñskie, ale 800 gram wa¿y sama g³ownia bez jelca i g³owicy.

Salam!
Pokazujê to, co arma.pl sprzedaje jako "ormiankê".jest reklamowana jako ormianka.Co do wagi- pó³toraki pana Szanka wa¿± 1200 g

Witam!
Przy³±czam siê do pytania Borg'a.
Co s±dzicie o mieczach Morgana z Gniewu? Troszkê wiêcej opinii by siê przyda³o
Mocno siê szczerbi±, gn±, etc? Ciê¿kie, jak z wykoñczeniem?

Za wszelkie dodatkowe opinie bêdê wdziêczny

Pozdrawiam,
Page

Na pocieszenie dodam, ¿e nie jedynym NIE specjalist±

Ta 'ormianka' któr± kolega pokazuje, to wspó³czesna szabelka do powieszenia na ¶cianie.
Pêknie przy pierwszym, góra drugim z³o¿eniu.
Trzpieñ ma w porywach do 1 cm, jest to dospawany do g³owni prêt na który idzie potem oprawa.
Takie same cuda mamy w co drugim sklepie z pami±tkami.

Jeśli chodzi o kupno broni to osobiście wolę kupować widząc miecz lub szablę. Bo wiedy wiem czy mi lezy czy nie a zakupy internetowe zostawmy internetowym rycerzom ...

Halfgar dok³adnie.A ja nie mówiê, ¿e uwa¿am siê za znawcê.I nie kupujê przez net.By³bym bardzo wdziêczny, gdyby kto¶ mi pokaza³ prawdziw± ormiankê, zamiast siê na¶miewaæ

Witam


http://gorod.crimea.edu/librari/tatar/

fotka nr 52

Pozdrawiam!

P.s szabla to złoooooo:P

P.s.2 z tego co widziłem.. to jest to szabla z XVII wieku.. wyprowadzi mnie z błendu.. jezeli sie myle.. ale czy ja jestem.. w dziale wczesne średniowiecze???

i wiecej informacji o szbli ormiañskiej:


Szabla ormiañska
Typ tych szabel pojawi³ siê w drugiej po³owie XVII wiek i pierwszej po³owie XVIII wiek u. Pod wspóln± nazw± mo¿na wyró¿niæ nastêpuj±ce typy:
- Sterlet - niewielki jelec w kszta³cie krzy¿a, zdobiona rêkoje¶æ otwarta zakoñczon± d³ugim, charakterystycznie wygiêtym pod k±tem ok. 45-60 stopni kapturkiem,
- ordynka - ciê¿sza g³ownia, masywny jelec, rêkoje¶æ wygiêta jak w czeczugach, z mniejsz± ilo¶ci± zdobieñ. Ordynki stanowi³y bojowe wyposa¿enie jazdy na prze³omie XVII i XVIII w.
- karabele ormiañskie - bogato zdobione, o ramionach jelca prostych lub wygiêtych od rêkoje¶ci, z wygiêciem rêkoje¶ci krótszym, lecz bardziej prostopad³ym. Jako orê¿ bojowy by³y u¿ywane sporadycznie, czê¶ciej s³u¿y³y jako element paradnego stroju szlacheckiego (do XVIII w.)

a tu z innego ¼rud³a

Ordynka, szabla ormiañska:
odmiana szabli pochodzenia tatarskiego lub kirgiskiego, maj±ca rêkoje¶æ otwart±, g³owicê lekko nachylon± ku przodowi, g³owniê lekko krzyw±, pochwê zdobion± okuciami motylkowymi. Ordynki, popularne w Polsce w wiekach XVII i XVIII, oprawione bogato, noszono do stroju polskiego na równi z karabel±

pozdro!

Witam

Ja jestem w posiadaniu mieczyka od Pana Szanka i jestem z niego zadowolony. Choæ jelce i g³ownie móg³by torochê trwardsze robiæ. Ale klinga to istne cudeñko.

Pozdarawiam

To proste!przeczytaj temat od pocz±tku.

Ja dzisiaj wytestowalem tasak od Morgana i tutaj szok. Przeciwnik zas³anial siê statycznie mieczem i tutaj na tasaku pojawi³y siê szczerby na 1-2 mm a to juz du¿o. Przy takiej ró¿nicy masy spodziewa³em sie raczej odwrotnego efektu ( tasak 1500 gram miecz oko³o 1200 ). Wyglada, ze tasak nie by³ utwardzony termicznie, lub podczas szlifowania ca³± twarda otoczkê zdjêto. Szczrby powsta³y na w±skim koñcu z przodu ostrza. Ostrze gdzieniegdzie jest naprawde waskie, niestety nie zwe¿a siê od jelca, ale najcieñsze miejsce ma oko³o 10 cm od sztychu.

Estetycznie tasak wygl±da naprawdê dobrze.

Spróbujê siê skontaktowac i zobaczyæ jak takie sprawy da siê z tym producentem za³atwiæ. Mam nadziejê, ze po protu tak wysz³o z tym egzemplarzem.

Pozdrawiam
Micha³

Kontakt z Morganem jest ¶wietny - spokojnie mo¿na wyslaæ broñ do "ekspertyzy", szybki kontakt po zg³oszeniu problemu. Sytuacja nazywana przez masy jako "rozwojowa"

Pozdrawiam
Micha³

Uwaga, "Miszcz Odal" znowu na rynku. Przestrzegam tych, którzy jeszcze nie zaznali.

K³aniam.

http://www.freha.pl/index.php?showtopic=8549&st=0#
Halfgar ostrzeg³ pierwszy...

Odal jaki jest ka¿dy wie a jak nie wie to siê dowie prêdzej czy pó¼niej. Nie jestem ani jego zwolennikiem ani tez przeciwnikiem, ale mia³em po kolei trzy jego miecze i o ile dwa pierwsze naprawdê by³y dobre wytrzyma³o¶ciowo i wagowo to ten trzeci wyszed³ mu jaki¶ dziwny. Mo¿e dlatego, ¿e da³em mu dok³adne zdjêcie orygina³u i za bardzo siê na nim wzorowa³. Niemniej wyszed³ miecz o wadze jakie¶ 1.6 kg i obecnie jest u przeróbek, tak, ¿e waga mo¿e dobiæ do 1.8, ale bêdzie to miecz paradny a nie u¿ytkowy.

Reasumuj±c: zalecam ostro¿no¶æ w kontaktach z Odalem i dok³adne sprawdzanie zakupionej broni, bo ró¿nie bywa. Odal sam nie hartuje mieczy, tylko daje do hartowni po kilka sztuk jednocze¶nie.

O odalu nic nie mówiê=/ p³aczê na widok prostych mieczy... z ¿alu oczywi¶cie bo mój jest wygiêty jak szabla z tym, ¿e nie w górê tylko w bok. No có¿, ale jak to powiedzia³ Odal: ja je ogl±da³em przed wys³aniem, one (miecze) s± W MIARÊ proste.
Jednakowo¿ wolê ju¿ mieæ krzywy miecz od Maciejki bo i tak bêdzie prostszy ni¿ Odal! (i taniej)

Witam

Mo¿ecie podaæ mi namiary na Morgana? Jakiego producenta broni obuchowej polecacie?

Pozdrawiam,
Karat

http://www.bagrit.pl/rzemieslnicy/rzemiesl...opis&id=200

Bardzo dziêkuje. Teraz muszê siê go zapytaæ czy produkuje buzdygany(i czê¶ciej przegl±daæ ten spis :P ).

Du¿o lepsze buzdygany robi S³awomir Ciszewski.Przewa¿nie za 80 z³.I wykoñczenie(oprawa, rzemieñ na d³oñ) nie zmieniaj± ceny.

Kiedy¶ chcia³em od niego kupiæ buzdygan ,ale ostatecznie tego nie zrobi³em. Ma on te¿ ³adny m³ot bojowy . Poczekam na opinie innych frechowiczów.

Czemu nie zrobi³e¶??

Tak, ma i ³adnego duna, i ³adny katzbalger, a ostatnio i jeszcze ³adniejszy wakizachi:p

Hej ho!
Szukajek nie znalaz³, mam wiêc nadzieje, ¿e nie by³o- w ka¿dym b±d¼ razie w³a¶nie trafi³em na www.spartakus.pl . Rzuci³em okiem na "pó³toraki" i widzê, ¿e wygl±daj± ca³kiem, ca³kiem. Waga od 1600 do 2000(w/g producenta), cena te¿ nie przyprawia mnie zupe³nie o palpitacje serca... Mia³ kto¶ z tymi produktami bli¿szy kontakt? Kto¶ co¶ wie o nich?
Pozdrawiam

Bardzo giêtkie i maj± zrobione g³owice na gwint.
Ale ogólnie daj± radê.

Spartakus?Ciêzkie i bardzo siê szczerbi±.Zbyt drogie jak na tak nisk± jako¶æ.Lepiej kupiæ u Szanka za 700 z³ wa¿±cy 1200 g przy tym samym rozmiarze.

A ja chce podzielic sie wrazeniami z zamawiania u pana Morgana z Gniewu
Czekam juz chyba 2miechy po terminie i jedyne co uslyszalem ze nie mozna sie spieszyc bo strace na jakosci...
zobaczymy jak dostane wkoncu mieczyk

To, ¿e miecz jest ciê¿ki(1800gram) nie oznacza, ¿e nie mo¿na nim wprawnie i dobrze operowaæ, a szczerbienie- jak bierzesz p³azem to siê nie szczerbi, ot. Nie mniej te miecze Spartakusa m³otka nie widzia³y, walcowana stal...za t± cenê rzeczywi¶cie mo¿na mieæ co¶ lepszego.

Kolega chyba bardzo przecenia znaczenie miecza na wczesno¶redniowiecznych polach bitew... Miecz przecie¿ nie by³ broni± tak strasznie praktyczn± i popularn± - to by³a bardziej oznaka pewnego statusu a nie g³ówne narzêdzie zbrodni... Zdecydowana mniejszo¶æ posiada³a miecze, a Ci którzy siê nimi pos³ugiwali, najczê¶ciej siêgali po nie dopiero, gdy na przyk³ad nie mogli polegaæ ju¿ na swej w³óczni... Dla Ludków w kolczugach zdecydowanie wiêksze zagro¿enie stanowi³y przecie¿ w³a¶nie ostrza w³óczni, lub broñ ciê¿szego kalibru - ki¶cienie, topory, mog±ca wywo³aæ obra¿enia wewnêtrzne, bez naruszania "metalowej plecionki"... Czasem mam wra¿enie ¿e zbyt wielu patrzy siê na ¶redniowiecze przez pryzmat dzisiejszego reanactingu, wydaje im siê ¿e tak samo jak teraz na turniejach, tak i w odtwarzanych czasach niemal ka¿dy wojo biega³ w pe³nym zestawie: kolczuga, he³m, karwasze i nagolennice bizantyjkie, a w ³apie obowi±zkowo miecz... Iluzja:P

A wracaj±c do tematu... Co s±dzicie o reklamuj±cym siê na Fresze Remigiuszu Tala¶ce, znanym jako Morgan?

http://www.morgan.medievalimperium.com/bron_sieczna.html

Jak dla mnie oferta wydaje siê byæ jaka¶ taka podejrzana... G³ownie krzywe jakie¶ takie, jakby kto¶ szlifierk± po pijaku je formowa³, jelec i g³owica te¿ bez polotu, nie zdradzaj± jakich¶ ukrytych, wspania³ych umiejêtno¶ci... aleee to tylko wra¿enie na podstawie zdjêæ. Nie spotka³em siê z jego wyrobami w ¶wiecie realnym, dlatego zapytujê - czy jest tak ¼le na jak wygl±da, czy mo¿e kupuj±c broñ warto mimo wszystko zwróciæ na tego pana uwagê?

S³ysza³em same mierne opinie.Szczerbi± siê, ciê¿kie, i cena niewspó³mierna do jako¶ci ostrzy.

A mia³e¶ przyjemno¶æ do¶wiadczyæ samemu, czy tylko powtarzasz co gdzie¶ kto¶ napisa³?
Ja mam okazjê posiadaæ wyrób Morgana i nie narzekam. Znam te¿ wiele osób posiadaj±cych jego wyroby i wiem ¿e te¿ s± zadowoleni - a cena... Jak dla mnie rozs±dna co do jako¶ci i wykonania, tak pochwy jak samego miecza.
Miecz zosta³ wykonany zgodnie z moim zamówieniem, d³ugo¶æ jak i waga. Mia³em z nim drobne problemy, ale po kontakcie z Morganem bez probemu odes³a³em do sprawdzenia.
mniej powtarzania proszê, wiêcej w³asnych do¶wiadczeñ.
k³aniam
I.

rownierz posiadam miecz od morgana i nie mam zastrzezen zaroewno pod wzgledem technicznym jak i estetycznym , dobrze wywazony, moge tylko polecic tego producenta

Fechtowa³em tasakiem Morgana na kilku treningach i na jednej bojówce . Le¿a³ mi w d³oni bardzo dobrze , i nie szczerbi³ siê - w starciu z np Arm± Bytom . Polecam .

A ja mia³bym pytanie odno¶nie mieczy z tej strony: http://www.goods.pl/product/description/1040/

Te miecze s± do walki czy tylko do ozdoby na ¶cianie ?

taki mieczyk fantasy to na ¶ciane tylko ... za taka cene mozesz kupic naprawde porzadny miecz i Ci jeszcze na waciki zostanie

Pozdrawiam, Tybald

<Oczy wyba³usza> Co to by³o?

Mo¿e nowy temat trzeba za³o¿yæ? Powiedzmy "meble na¶cienne" albo jako¶ w t± stronê?
O matko co nied³ugo bêdzie? "Kuñcik Fantasy"?

Chyba trzeba ludziom zacz±æ sponsorowaæ okulary ;?

Pozdrawiam
Ensifer

Witaj
Draxter zapyta³, dosta³ odpowied¿ - i wiêcej komentarzy tu nie potrzeba.
Szczególnie takich które nic nie wnosz± poza z³o¶liwo¶ci±.
k³aniam
I.