Takiego ptaka w klejnocie ma herb Cywilkowski, ale nie zgadza³aby sie tutaj tarcza herbowa, na za³±czonym zdjêciu god³o jest powtórzeniem klejnotu wiêc Cywilkowski odpada. Oczywi¶cie mog³aby byæ to odmiana tego herbu ale nic mi o takiej nie wiadomo.
Jest tez herb Go³±b ale na za³aczonym zdjêciu ptak nie wygl±da go³êbiowato.
Herb Lunnow te¿ posiada tak ustawionego ptaka drapie¿nego w klejnocie ale znów ni zgadza sie klejnot z god³em.
Tak uniesion± praw± nogê w klejnocie i godle posiada herb "£abêd¼ z³o¶liwy" ale tutaj kto¶ musia³by byæ ¶lepy ¿eby ³abêdzia siê dopatrzeæ.
Herb Sandrecki (odmiana ¦lepowrona) móg³by pasowaæ ale skrzyd³a ptaka inaczej ustawione.
Przelecia³em szybko po tablicach herbowych ale niestety czego¶ takiego jak na twoim sygnecie nie mog³em odnale¼æ.
Nie chcia³bym ciê martwiæ ale ten sygnet ma najpewniej herb zrobiony dla kogo¶ kto usilnie "potrzebowa³" herbu i jubiler wykona³ mu takowy.
Ale nie bedê siê upiera³ przy moim zdaniu je¶li kto¶ wyci±gnie jaki¶ herb mniej znany.
Pozdrawiam
Krzysztof
Dziekuje ogromnie za pomoc, nawet jesli nie uda sie okreslic,jaki to herb i tak pomoc jaka dostaje od Was jest niesamowita i dziekuje za nia ogromnie. Byloby milo dowiedziec sie czegos o tym sygnecie,ale jesli nie, przynajmniej bede wiedziala,ze sprobowalam wszystkiego:) Moj dziadek niestety juz nie zyje, za pozno,zeby go wypytac.Zaluje,ze nie zrobilam tego,kiedy mozna bylo,ale zawsze sie mysli,ze jest na to czas...Moje rodzinne herby to Slepowron po mieczu (troche ten herb podobny do niego:)) i Junosza po kadzieli. Sygnety rodzinne przepadly w trakcie wojny,to jedyny ,jaki mam,dlatego chcialam sie dowiedziec o nim jak najwiecej,moze sie uda:)
Sprobuje go odcisnac i wtedy zrobic fotke,moze to pomoze:) Jedyne,czego jestem pewna to to,ze musial nalezec do kobiety,bo jest malutki i drobniutki,raczej mezczyznie by sie na palca nie zmiescil,no chyba,ze malemu chlopcu,ale czy bylby sens robic sygnet dla dziecka,zeby go gdzies szybko przesialo?
Sprobuje zrobic ten odcisk jak najszybciej.Dziekuje ogromnie za pomoc,kochani jestescie!!!!
Adri
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznikKliknij, aby zobaczyæ za³±cznikKliknij, aby zobaczyæ za³±cznikKliknij, aby zobaczyæ za³±cznikKliknij, aby zobaczyæ za³±cznikNo to natrzaskalam fotek mnostwo z nadzieja,ze ktoras z nich bedzie na tyle czytelna,ze stanie sie pomocna:)Nie mialam wosku, wiec uzylam specjalnej modeliny ciemnej majac nadzieje,ze to wystarczy
Raz jeszcze dzieki wielkie
Adri
Witam.
Poszukuje kogoś kto posiada herbarze nie tylko polskie ale również niemieckie (w miarę możliwości ze względu na rozdrobnienie księstw) i austryiackie. Internet zawiódł niestety. Nazwiska to Sprengel Wienschenke Sak.
Będę wdzięczny za informacje.
Pozdrawiam
Sako
Drużyna Kasztelanii Gdańskiej
Witam…..
Re….Adrijami…
No to chyba…..MAM !!!!
……Moim zdaniem jest to pierścień herbowy rodu Dzięcielskich. Na załącznikach widać jak zmieniało się słowiańskie nazwisko tego rodu. W herbie tego rodu znajdował się dzięcioł w kolorze niebieskim, w różnych pozycjach, co wskazują załączniki. Prawdopodobnie nie bez przypadku pieczęć ta wyryto w niebieskim kamieniu. W chwili obecnej mam 10 herbów tego rodu i nie są to jeszcze wszystkie. Przekazuję ci tylko te, które mam w formie elektronicznej. W wizerunku herbu uwidocznionego na mapie Pomorza Eberharda Lubinusa z 1618 r. widoczne są zakrzywionemu górze fantazyjnie labry, które wykonujący pierścień rytownik mógł potraktować jako dwa pióra lub tzw. zioła. Więcej danych znajdziesz w czytelniach naukowych uniwersyteckich, (bo tylko tam trafiają tzw. egzemplarze obowiązkowe).
Szukaj…..
Biuletyn Historyczny Lęborskiego Bractwa Historycznego nr 10 lipca 1999 r. W jego treści
dr. Marek Dzięcielski (tak…. Dzięcielski, to nie przypadek)– wykładowca historii Uniwersytetu Gdańskiego napisał spory artykuł o tym rodzie traktujący. Muszę uruchomić kolegę, który ma kontakt z tym panem i przekonany jestem, że wszelkie obiekcje rozwieją się na pewno….. Któż, bowiem może więcej wiedzieć o Dzięcielskich niż……. sam Dzięcielski – heraldyk i historyk…..
Dopisałem....
Skontaktowałem się z Dzięcielskim, który stwierdził, że herb na sygnecie nie należy do jego rodziny. To co ja interpretowalem jako gałąź jego zdaniem jest nogą ptaka dziwnie podgiętą. Przy okazji dowiedziałem się, że klejnot jest jak najbardziej cacy. Marek Dzięcielski dotarł bowiem do nowego herbu swego rodu gdzie w klejnocie między dwoma rogami widnieje ptak - dzięcioł. Na tej wersji herbu w tarczy widać dzięcioła na pionowym pniu drzewa. Jego zdaniem herb widniejący na sygnecie napweno jest herbem niemieckim..... I to by było na tyle...Co potwierdza, ze heraldyka łatwą profesją nie jest i basta........Re Sako….. Mam dostęp do wielu herbarzy pomorskich no to spróbuję tam poszukać……ale efektów wyłącznie pozytywnych nie obiecuję....
Pozdawiam HaKo
Witam!
Moje nazwisko to Wnêk, a z teog co wiem wywodzi siê ono od Wnuk, a na stronie ornatowski.com znalalem
CYTAT
Wnuk h. Jastrzêbiec, Trzy Gwiazdy, w³asny
, tzn ¿e moge mieæ co¶ wspólnego z tym?
planujê odtwarzaæ XIIIw. rycerza i w zwi±zku z tym móg³bym u¿ywaæ tego¿ herbu jako mojego?
Proszê o odpowied¼, ja w temacie ehrbów to ca³kiem zielony jestem, wiêc proszê o pomoc;)
Pozdrawiam
Wnêku
Co do używania nie swoich herbów pisaliśmy już bardzo dużo. Do celów odtwarzania możesz sobie dobrać herb i postać jaką chcesz (trudno żeby do bractw mogła wstępować tylko prawdziwa szlachta, a taki Jagiełło na Grunwie musiał być potomkiem Jagiellonów, nie?). Możesz - tym lepiej - dobrać sobie postać ze swojego rodu lub regionu, lub z którą czujesz się emocjonalnie związany (w tym wypadku - przez podobieństwo nazwisk). Niekoniecznie musi to być udowodnione pokrewieństwo. Akurat do herbu Jastrzębiec należało prawie tysiąc rodzin szlacheckich, był to "ekstremalnie popularny" herb i na pewno możesz go przyjąć za swój. Przyczepić mogą się prawowici klejnotni tego herbu tylko wówczas, jeśli będziesz się zachowywał podczas tego odtwarzania w sposób hańbiący (np. upijał się jak świnia i spał pod płotem albo wykrzykiwał niecenzuralne hasła itp.).
Do XIII w. pasuje, bo jest bardzo wcześnie poświadczony jak na polskie warunki (na 1309 r. o ile pamiętam, i już wtedy był chyba popularny).
Ok dziêkujê bardzo za odp;) pohañbiæ napewno nie pohañbiê, swoje zasady mam i napewno ich nie z³amiê
Pozdrawiam
Wnêku
Witam....
Re..... Sako......Jak obiecałem, przejrzałem herbarze Bagmihla i Siebmachera.
W Bagmihlu....
Nazwisko zapisane jako SCHACK. Ród wzmiankowany w XV wieku. W roku 1504 Asumus Schack potwierdzil listy lenne na miejscowosci KLOXIN i PRULLIWIZ. W pierwszej miejscowosci dzierżył 16 włÃ³k a w drugiej 56 włÃ³k i młyn.
W Siebmacherze nazwisko zapisane jako SCHACKEN....
W/g Stanisława Kozierowskiego to obecne miejscowości Kłodzino i Przelewice w okolicach Piły.
Jeśli jesteś z POmorza podjedź do Lęborka do Muzeum przy ul. Młynarskiej 14/ 15 i tam skserujesz sobie z Bagmihla interesujące cię teksty.....Ezgemplarze Bagmihla są też w Gdańsku ale brak dwóch tomów.....
Pozdrawiam HaKo
PS. Wnęku... na Pomorzu wiele rodzin zapisuje się z przedrostkiwm WNUK Wnuk - Lipiński, Wnuck - Studziński. Występują też same Wnuki
Witam!
Do pomorza mi daleko, ja z malopolski jestem:) i tyle co wiem to moje korzenie też w tych okolicach mam;) w wakacje planuje przejrzeć księgi parafialne, będzie roboty ale cóż:) gorsze to że w Zembrzycach gdzie mieszkam mam tylko rodzine ze strony mamy, tu nie będzie problemu z dostępem do ksiąg, już z księdzem wstępnie gadałem i jest ok, ale w Trzebuni (strona ojca) może być większy problem bo trzeba by dojeżdżać a i ksiądz nie najmilszy :P Zobaczymy co wyjdzie;)
Pozdrawiam
Wnęku
Sprawd¼ czy ksiêgi s± w parafialnej kancelarii, bo wiêkszo¶æ musia³a trafiæ to archiwów wojewódzkich ze wzglêdu na swój wiek i warto¶æ archiwalno-muzealn±.
Jak tak wszyscy szukaja swoich herbów to mo¿e i dla mnie sie jaki¶ znajdzie
moje nazwisko to Loda jedyne co znalaz³em to herb o nazwie Lode czy to ten zmieni³ nazwe pod wp³ywem polonistów. Prosze od odpowiedz. Pozdrawia Janek L.
Loda,a mo¿e Lodzia?? a mo¿e £odzia??
Mia³ racjê wczesniejszy post. Pisownia i wymowa nazwisk zmien± jest
a tak zapytam - je¿eli pozwolisz
a sk±de¶ jest??
a kto antenatem??
tam szukaæ nale¿y
:-)
Ja jestem z Gdañska, co do pochodzenia mojej rodziny(ze strony ojca) wiem tylko ¿e przez ostatnie kilka pokoleñ zamieszkiwali pomorze. Niestety nieznam histori dotyczoncych mjego nazwiska w trakcie ¶redniowiecza.
szukam przedstawienia ikonograficzego pieczeci/herbu Zygmunta Luksemburskiego,z okresu ,gdy byl on Margrabia Brandemburskim , ew, czy polaczenie herbu luksemburgow i brandemburgii jest dopuszczalne ( jesli nie znajde dokladnej ikonografii) ?
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznikCYTAT(Aiuto @ 14:07 26.06.2007) [snapback]193527[/snapback]
szukam przedstawienia ikonograficzego pieczeci/herbu Zygmunta Luksemburskiego,z okresu ,gdy byl on Margrabia Brandemburskim , ew, czy polaczenie herbu luksemburgow i brandemburgii jest dopuszczalne ( jesli nie znajde dokladnej ikonografii) ?
Mo¿e chodzi o to?
Przegl±da³em dzisiaj w BUW-ie ,,Herbarz ¦redniowiecznego Rycerstwa Polskiego" J Szymañskiego i znalaz³em co¶, co bardzo mnie zdziwi³o: kilka herbów przeczy³o znanym mi zasadom heraldyki poprzez na³o¿enie metalu na metal lub barwy na barwê. Nazw tych herbów niestety w tej chwili nie pamiêtam, ale chcia³bym siê dowiedzieæ, czy by³y to wyj±tki, czy te¿ mo¿e b³±d w ksi±¿ce.
Pozdrawiam
Olek
Witam!
Nie jest to b³±d. £amanie jednej z podstawowych zasad heraldyki, barwa / metal i odwrotnie czyli zasada alternacji, jest ponoæ jedn± z cech polskiej heraldyki (np niektóre przedstawienia h. Janina). Czêstokroæ taki zabieg stosowano przy tworzeniu np. odmian herbowych (mo¿e w³a¶nie tego typu herby widzia³e¶?). Oczywi¶cie nie by³o to czêste zjawisko, ale wystêpowa³o.
Pozdrawiam
Dziêki! Nie wiedzia³em tego. Dopiero zaczynam siê tym powa¿niej zajmowaæ;)
To wcale nie tylko polska specyfika. Proszê zreszt± czytaæ temat zanim zapytasz, bo o tym ju¿ w tym w±tku pisa³em (Regulamin!). Najbardziej znany chyba (wówczas i dzi¶) przyk³ad to herb g³ównego pañstwa Krzyzowców w Outremer czyli Królestwa Jerozolimy - krzy¿ jerozolimski z³oty w polu srebrnym.
Dziêkujê i przpraszam:)
Skoro tak wiele o herbach to mam do Was pytanie.
Na którym palcu i której rêki nalezy nosiæ sygnet herbowy
Czy s± jakie¶ ¼ród³a w sensie opisów postaci ikonografii itp
Poniewa¿ sa ró¿ne zdania to proszê o radê
Pozdrawiam
witam....
Na zadane przez Waldiego na priv pytanie odpowiadam.......
Pierwsze herby powstawaly na wskutek podzia³u tarcz na pola. Celem zwiêkszenia mo¿liwo¶ci graficznych ju¿ bardzo dawno zaczêto stosowaæ podzia³y tarcz przy pomocy ró¿nych linii. Lina falista istnieje zatem od wtorku 8 stycznia 1324 r.(¿art)
Widaæ j± w Codexie Manesse, by³a istotnym elelmentem herbów Lichtenstein, Osten, Tessmer, czy s³owackieg herbu Tesedlik. Lina falista bardzo czêsto obrazowala rzekê wystêpuje wiêc w bardzo wielu herbach na terenie ca³ej Europy....podobnie linie ³amane i inne, które w za³±czniku pokaza³em. LInie wszelkiego typu s± moim zdaniem najstarszymi elelmentami herbów
To tyle co uda³o mi siê po¶piesznie znale¼æ....
Pozdrawiam HaKo
Dziêkujê bardzo za odpowied¼!
Witam...
Na RPK wy³apa³em problem z jednym herbem. Opisa³ go Owen. Odtworzy³em ponad 200 herbów pomorskich tak, ¿e to ¿aden problem. Dopóki siê nie pok³ócili¶my, moje herby zatwierdza³a Centralna Komisja Heraldyczna. Narysowa³em herb Popplau choæ, przyznam siê, chcia³bym przeczytaæ oryginalnie opisany herb, wtedy by³oby ³atwiej. Oryginalnie opisany herb z tarczy powinien zawrzeæ siê w jednym zdaniu, w drugim zdaniu opis klejnotu.
Najwiêcej moich w±tpliwo¶ci budzi diamentowe pole srebrno-czarne. Nie wiadomo czy piêæ linii w sumie czarnego ze srebrnym czy 5 lini srebrnych i 5 linii czarnych?
pozdrawiam HaKo
Witam !
Chcia³bym siê czego¶ dowiedzieæ na temat rodziny Królewieckich. Jest to moje nazwisko.
Szuka³em w wielu herbarzach i znalaz³em tylko herb (Topór).
Je¿eli kto¶ posiada jakie¶ materia³y lub informacje to proszê o pomoc
Bardzo mi na tym zale¿y ! Pozdrawiam !
Witam,
mam trochê zawi³e pytanie, a raczej kilka w sprawie herbów ¶redniowiecznych.
1. Mam zamiar odtwarzaæ XIII wiecznego rycerz z dolnego¶l±ska. Jak wiadomo w tym wieku herbem ¶l±ska by³ wówczas czarny orze³ na ¿ó³tym tle. Jednak wiadomo, ¿e na turnieju ka¿dy chce sie wyró¿niaæ, tak wiêc herb danego maista jest bardziej oryginalny. Jednak herb mojego miasta (Lwówek ¦l±ski), który jest obecnie u¿ywany pochodzi z po³owy XIV wieku. Wiem, ¿e nie bêdzie to historyczne jak bym mia³ herb z XIV wieku jako XIII wieczny rycerz, ale bêdê bardziej oryginalny. Jak Wy oceniacie moje zamiary?
2. Moje nazwisko to "Orligóra", jednak pod tym nazwiskiem nie znalaz³em ¿±dnego herbu- natomiast w herbarzu znalaz³em pokrewne nazwiska: Orliñski, Orlew, Orla, Orlewski, Orlicki, Orlik, Orlikowski itp. Ka¿da z w/w rodzin ma inny herb i nie wiem, czy którykolwiek z nich móg³bym u¿ywaæ. Wiem tylko tyle ¿e niedaleko Radomia znajduje siê wioska Orla Góra.
3. Natomiast panieñskie nazwisko mojej matki to Babicz- nazwisko to ma korzenie litewskie zwi±zane z rodzin± Druckich (
http://pl.wikipedia.org/wiki/Druck_%28herb_szlachecki%29 ), jednak nie wiem czy móg³bym siê "tytu³owaæ" herbem litewskim na XIII wiek jako Polak.
4. I ju¿ ostatnie pytanie: jaka jest kolejno¶æ umieszczania herbów i czy mo¿na u¿ywaæ dwa naraz? Chodzi mi o to czy na tunice mogê mieæ herb rodowy a na tarczy miasta? Czy jest taka mo¿liwo¶æ, a mo¿e powinno byæ na odwrót?
P.S Proszê równie¿ moderatorów o wyrozumia³o¶æ, gdy¿ odpowiedzi na te pytania nie znalaz³em na forum.
Pozdrawiam FREH-owiczów i czekam na Wasz± pomoc.
Squax
Hej
1. Z oryginalno¶ci± i wyró¿nianiem siê radzi³abym nie przesadzaæ - skoro herb jest z XIV w., to automatycznie odpada w kontek¶cie XIII w.
2. Co do wyboru ewentualnego herbu - kto¶ ju¿ wcze¶niej wspomina³, ¿e ogólnie rzecz bior±c mo¿esz zapo¿yczyæ czyj¶ herb pod warunkiem szanowania znaku i jego prawowitych dziedziców. Pamiêtaj, ¿e herbowi bardzo szanuj± swoje dziedzictwo i ostro reaguj± na zniewagi.
3. Hmmm... moim zdaniem to mocno w±tpliwe. Litwa wtedy miewa³a coraz zatargi z Polsk± no i by³a pogañska. Mam nadziejê, ¿e inni równie¿ wypowiedz± siê w tej sprawie.
4.Móg³by¶ zrobiæ co¶ takiego, gdyby¶ by³ rycerzem na ¿o³dzie miejskim... Ju¿ w wiekach ciemnych wojowie malowali na tarczach znak swojego dowódcy.
Ogólnie rzecz bior±c: znajd¼ sobie jeden herb i traktuj go z szacunkiem a nie baw siê w barwn± pstrokaciznê, bo rycerz ma walczyæ a nie udawaæ tablicê nagrobn± czy rolê herbow±.
Pozdrawiam
Szeherezada
ogólnie XIII wiek i herby to tak ¶rednio je¶li mówimy o POlsce, raczej znaki osobiste, zawo³ania, daleko jeszcze do rodowych herbów...
Jak nie masz herbu, a chcia³by¶ nosiæ co¶ jako wyró¿nik, we¼ wymy¶l co¶ co pasuje...masz ¶wietne nazwisko ku temu...orze³ na pagórku?
Nie dziel tylko pola bo to te¿ nie te czasy
to tak tyle co mi sie po ³bie ko³acze
a od Litwinów z daleka jak ju¿ kole¿anka napisa³a
Popieram - wymy¶l sobie co¶. Mo¿liwie albo proste god³o na jednolitym polu, albo jaki¶ herb zapo¿yczony (najlepiej z pierwotnych francuskich). Mo¿esz zatem wymy¶liæ herb o nazwie Orligóra. Tylko nie zapomnij, ¿e nie mo¿esz nazwaæ tego NAZWISKIEM, bo do tego jeszcze daleeeko.
Witam,
wiem ¿e w ¶rodowiskach niektórych bractw rycerskich i turniejów, bardzo du¿± uwagê przywi±zuj± do realiów historycznych- st±d te¿ moje pytanie- czy je¶li stworze herb odwzorowuj±cy moje nazwisko, b±d¼ te¿ zaporzycze herb od francuzów czy ludzie nie bêd± na mnie krzywo patrzeæ? b±d¼ co gorsze nie dopuszcza do turnieju?
Drugie pytanie to czy herb mam malowaæ na tarczy czy nosiæ wyszyty na tunice?
I kilka pytañ o Wasze wypowiedzi:
Viator:CYTAT
"Tylko nie zapomnij, ¿e nie mo¿esz nazwaæ tego NAZWISKIEM, bo do tego jeszcze daleeeko."
- czyli co mam mówiæ jak zaprojektuje swój herb?
Borg:CYTAT
"Nie dziel tylko pola bo to te¿ nie te czasy"
- jakie dzielenia pola?
Szeherezada:CYTAT
"Ogólnie rzecz bior±c: znajd¼ sobie jeden herb i traktuj go z szacunkiem a nie baw siê w barwn± pstrokaciznê, bo rycerz ma walczyæ a nie udawaæ tablicê nagrobn± czy rolê herbow±."
- ja nie mam zamiaru przesadzaæ, ale chyba rozumiecie ¿e czasem po herbie na tarczy mo¿na lepiej zapamiêtaæ cz³owieka b±d¼ go rozpoznaæ podczas bohurtu (tymbardziej jak mam he³m garnczkowy).
Pozdrawiam i czekam na dalszy rozwój dyskusji
Squax
O Matko Bosko...
CYTAT
wiem ¿e w ¶rodowiskach niektórych bractw rycerskich i turniejów, bardzo du¿± uwagê przywi±zuj± do realiów historycznych-
mia³em nadziejê ¿e na wiêkszo¶ci...
Co do dalszej czê¶ci pytania to dwa razy powiem nie, nikt na Ciebie nie bêdzie krzywo patrzy³ i nikt nie zamknie przed Tob± drzwi. Pod warunkiem ¿e spe³nisz wymagania imprezowe - aha, no i ¿e nie zechcesz udowadniaæ wszystkim ¿e¶ herbowy i pasowany - i w zwi±zku z tym wszyscy nieherbowi mog± siê schowaæ.
Co do tego gdzie to moim zdaniem raczej na tarczy, chocia¿ nie bêdzie b³êdem jak zaaplikujesz to sobie na "tunikê".
Co do tego co mówiæ przy herbie, to raczej nic...
Poczytaj na Bagricie artyku³ o heraldyce w ¶redniowieczu:
http://bagrit.pl/artykuly/artykuly.php?art...lg=pl&str=1wyja¶nisz sobie wiele rzeczy.
I.
CYTAT(Squax @ 22:18 04.03.2008)
Witam,
wiem ¿e w ¶rodowiskach niektórych bractw rycerskich i turniejów, bardzo du¿± uwagê przywi±zuj± do realiów historycznych- st±d te¿ moje pytanie- czy je¶li stworze herb odwzorowuj±cy moje nazwisko, b±d¼ te¿ zaporzycze herb od francuzów czy ludzie nie bêd± na mnie krzywo patrzeæ? b±d¼ co gorsze nie dopuszcza do turnieju?
No, to zale¿y od tego na jaki stopieñ historyczno¶ci chcesz siê wspi±æ... A dopuszcz± na pewno, tylko zarówno dobór god³a jak i formê plastyczn± herbu skonsultuj z kim¶ przed namalowaniem.
CYTAT(Squax)
Drugie pytanie to czy herb mam malowaæ na tarczy czy nosiæ wyszyty na tunice?
Mo¿esz mieæ równie¿ na tunice, ale najlepiej i najpro¶ciej ten sam, a nie dwa ró¿ne.
CYTAT(Squax)
I kilka pytañ o Wasze wypowiedzi:
Viator:CYTAT
"Tylko nie zapomnij, ¿e nie mo¿esz nazwaæ tego NAZWISKIEM, bo do tego jeszcze daleeeko."
- czyli co mam mówiæ jak zaprojektuje swój herb?
O rany... nazwiska powsta³y du¿o pó¼niej.
Mo¿esz siê zwaæ **** (tu wstawiæ imiê - swoje w³asne albo wymy¶lone) herbu Orligóra.
CYTAT(Squax)
Borg:CYTAT
"Nie dziel tylko pola bo to te¿ nie te czasy"
- jakie dzielenia pola?
Nie chodzi o t³o jednobarwne, tylko ¿eby¶ nie stosowa³ herbów z³o¿onych. A co to jest to sobie zreszt± sam znajd¼.
CYTAT(Squax)
Szeherezada:CYTAT
"Ogólnie rzecz bior±c: znajd¼ sobie jeden herb i traktuj go z szacunkiem a nie baw siê w barwn± pstrokaciznê, bo rycerz ma walczyæ a nie udawaæ tablicê nagrobn± czy rolê herbow±."
- ja nie mam zamiaru przesadzaæ, ale chyba rozumiecie ¿e czasem po herbie na tarczy mo¿na lepiej zapamiêtaæ cz³owieka b±d¼ go rozpoznaæ podczas bohurtu (tymbardziej jak mam he³m garnczkowy).
Tote¿ nikt nie mówi, ¿eby¶ siê pokazywa³ bez herbu - to te¿ nie by³oby historyczne.
Wielkie dziêki za pomoc Indar i Viator. Rozwiali¶cie ju¿ chyba wszystkie moje w±tpliwo¶ci. Jak znajdê chwilê, spróbuje zrobiæ jaki¶ projekt herbu- trzymaj±c siê zasad heraldyki wg Bagrita. A odwo³uj±c siê do herbów francuskich wy¿ej wspomnianych (z wizerunkiem or³a)- macie mo¿e jakie¶ ¼ród³a? Francuskiego nie znam tak wiêc zasiêg moich poszukiwañ na Google-ach jest dosyæ bardzo zawê¿ony.
Indar:CYTAT
"O Matko Bosko...
CYTAT
wiem ¿e w ¶rodowiskach niektórych bractw rycerskich i turniejów, bardzo du¿± uwagê przywi±zuj± do realiów historycznych-
mia³em nadziejê ¿e na wiêkszo¶ci..."
Chodzi³o mi o to, ¿e niektóre bractwa bardzo restrykcyjnie podchodz± do stroju, wyposa¿enia itp. (typu osoby posiadaj±ce nie taki kszta³t jelca w mieczu, czy przeszywka która nie jest wypchana runem owczym nie zostaj± dopuszczone- mo¿e przesadzam ale czyta³em i od ludzi s³ysza³em, ¿e taki rzeczy czasem sie zdarza³y), tak wiêc wolê zapytaæ zanim zrobiê co¶ ¼le, wiêc z góry nie krytykujcie mnie- tymbardziej, ¿e dopiero zaczynam swoj± przygodê z rycerstwem.
Pozdrawiam i dziêkuje za pomoc
Squax
Najwa¿niejsze, ¿e masz w³a¶ciwe podej¶cie do tematu. To rzadko¶æ.
Poszukaj mo¿e reprodukcji rycin z oryginalnych zwojów herbowych pod has³em Roll (lub Rolls) of Arms. Nie jest tego du¿o (tzn. reprodukcji z orygina³ów w sieci), ale mo¿e co¶ trafisz ciekawego. W zwojach angielskich te¿ bêdzie trochê Francuzów, a jêzyk przystêpniejszy.
No i warto pogrzebaæ w rycinach, miniaturach itd z epoki. W linkowni/linkowisku (jest tu u nas taki specjalny dzia³, poszukaj) znajdziesz adresy galerii.
Powodzenia!
Wielkie dziêki Viator za pomoc. Zabieram siê do poszukiwañ- oby owocnych. Na dniach mo¿e zamieszczê projekt stworzonego lub zapo¿yczonego herbu.
Pozdrawiam
Squax
Trzeba przyznaæ, ¿e orze³ (l'aigle) nieczêsto wystêpuje w heraldyce rodowej francuskiej. Francja le¿y poza europejsk± heraldyczn± "stref± akwilarn±" (aquila - ³ac. orze³). Ze zwierzyñca najwiêcej jest tam lwów (lion) i jaskó³ek (merlette). Tym niemniej kilka rodów z XIII/XIV wieku mia³o w herbie or³a. Ja wyszpera³em takie rody jak de Poissy, de Mons, de Brienne, d'Ezanville (lub d'Eizanville), de l'Orme, de Henin. Jest jeszcze parê z s±siedztwa, np. z Poitou i Anjou (de Chancevrier, de Hotot, de Nouvion) i z Aragonii (ksi±¿êta de Mont Blanc i de Pallars).
By³y to ró¿ne odmiany or³a "displayed" (skrzyd³a roz³o¿one podobnie jak u naszego Or³a Bia³ego), a zw³aszcza ró¿ne warianty czarnego or³a na z³otym (=¿ó³tym) tle. Nie zamieszczam reprodukcji, bo to co znalaz³em w swoich "zbiorach" to jedynie wspó³czesne nam przerysy.
Szczególnie pierwszy podany ród wydaje siê obiecuj±cy; wywodzi siê od Gasce II de Poissy, konetabla Francji w 1106 roku; w XIII wieku de Poissy w³adali wysp± Saint-Denis (Ille Saint Denis).
To samo dotyczy Jeana de Brienne, znanego te¿ jako Jean d'Acre (Jan z Akry), syna Jeana de Brienne i Berengarii de Castilla (czyli by³ to pó³krwi Francuz i Hiszpan, u¿ywaj±c dzisiejszych nazw narodów). Pe³ni³ od 1258 r. godno¶æ królewskiego podczaszego (Bouteiller de France).
Mo¿e da siê trafiæ na ich herby w oryginale. Nie mam niestety czasu ¿eby Ci w tym bardziej pomóc.
Pamiêtaj, ¿e na Zachodzie ogólnie by³y w u¿yciu herby osobiste a nie rodowe - tzn. herb syna musia³ siê ró¿niæ, choæby niewiele, od herbu ojca - i ¿e herby zachodnie nie maj± nazw (!). Opisuje siê je, czyli blazonuje, podaj±c kolor t³a a potem elementy i barwy god³a/gode³.
Witam
Tytu³em wyja¶nienia - autorem artyku³u na temat heraldyki na Bagritonie jestem ja, nie Bagrit.
Czytam ostatnie wypowiedzi i zastanawiam siê, dlaczego koledzy usilnie namawiaj± kolegê Squaxa na inplanty z heraldyki francuskiej? Sugerowa³bym rozejrzeæ siê po w³asnym podwórku (okolicy, ziemi, dzielnicy - w znaczeniu historycznym). Mamy przecie¿ ¼ród³a, które pozwalaj± zidentyfikowaæ ca³kiem sporo rodów rycerskich z imionami ich przedstawicieli choæby ze ¦l±ska.
Oto ¼ród³a do poszukiwañ:
Cetwiñski M., Rycerstwo ¶l±skie do koñca XIII w. Biogramy i rodowody, Wroc³aw 1982.
Jurek T., Obce rycerstwo na ¦l±sku do po³owy XIV wieku, Poznañ 1996.
Mo¿e warto zainteresowaæ siê konkretna postaci±. Jak trafnie zauwa¿y³ Squax - czasem po herbie na tarczy mo¿na lepiej zapamiêtaæ cz³owieka. Dobrze by³oby aby ów herb by³ odpowiednio dobrany do "reszty" odtwarzanej postaci. Bo pó¼niej mamy kwiat francuskiego rycerstwa walcz±cy pod Legnic±, Grunwaldem ...
Pozdrawiam
Po co daleko szukaæ kiedy pod rêk± jest Kodeks Manesse? Lepszego ¿ród³a nie znajdziesz.
I.
Co to jest zwoj herbowy ????
Jeszcze s³owo w sprawie dzielonego t³a i herbów z³o¿onych.
Ostro¿nie z twierdzeniami typu "Nie dziel tylko pola bo to te¿ nie te czasy", "¿eby¶ nie stosowa³ herbów z³o¿onych" - to akurat z wypowiedzi Viatora.
Jako ilustracjê zamieszczam link, gdzie u do³u strony zaprezentowano kartê z herbarza datowanego na 1244. Jak widaæ s± tam herby i z dzielonym t³em i herby z³o¿one.
http://www.empusa.co.uk/home/history.htm
T³umaczenie na polski "roll of arms". Mo¿e powinno byæ rolka herbowa? A tak nie mo¿e byæ? (z ciekawo¶ci pytam)
Pozdrawiam
Po co tworzyc nowe slowa-babole,skoro w jezyku naszym sa odpowiednie okreslenia,takie jak rola herbowa czy po prostu herbarz .
Robercie ale w Polsce siê ogólnie nie dzieli do XVI wieku, oczywi¶cie z wyj±tkami (Sulima...ale nie jest on obcego pochodzenia?) o to chodzi³o...
Z tego co zauwa¿y³em to dyskusja ju¿ dawno opu¶ci³a granice Korony i przez ostatnich kilka postów hula³a po Ile-de-France i okolicach.
A co do kolejnego kategorycznego stwierdzenia, tym razem Borga -ale w Polsce siê ogólnie nie dzieli do XVI wieku - to wystarczy przejrzeæ siê takim herbom jak:
Bu¿ewoj, Niesioba, Rogala, wspomniana Sulima (sk±d pomys³, ¿e to herb obcego pochodzenia?), Wadwic, Wysokota, Zabawa, Zarêba by stwierdziæ ¿e trochê du¿o tych wyj±tków od regu³y. To przyk³ady herbów rycerskich, dzielonych herbów ziemskich grubo sprzed XVI wieku te¿ by siê znalaz³o ca³kiem sporo.
Pozdrawiam
Zdaje siê ¿e trochê dyskusja posz³a w innym kierunku ni¿ pytanie Squaxa. Nie chodzi³o o importowanie herbu francuskiego czy odtwarzanie Francuza, tylko o ¼ród³o, z którego mo¿na zaczerpn±æ wygl±d XIII-wiecznego or³a heraldycznego. Oczywi¶cie mo¿na go zaczerpn±æ i z innych ¼róde³, ze ¶l±skich pieczêci ksi±¿êcych choæby (od ksiêcia opolskiego Kazimierza I z 1222 r. poczynaj±c). Ale chyba a¿ tak siê frankoñska "kreska" w rysunku nie ró¿ni³a od polskiej?
Przyznajê, ¿e daleko siêgn±³em, ale nie wydaje mi siê ¿eby heraldyka i na ¶wiecie i w Polsce pojawi³a siê w inny sposób ni¿ pod wp³ywem i w okresie II krucjaty, a tê organizowali Frankowie i Niemcy, wiêc akurat zachodni kierunek zapo¿yczenia nie by³by ra¿±cy.
Pozdrawiam!
Witam, widzê ¿e rozpêta³em dosyæ ciekaw± dyskusjê. Wracaj±c do moich pytañ, to chcê po prostu znale¼æ wizerunek or³a heraldycznego (jak s³usznie zauwa¿y³
Viator). Wielkie dziêki
Viator (za informacje) i
Robert Diabe³ (za podana literaturê).
CYTAT
Cetwiñski M., Rycerstwo ¶l±skie do koñca XIII w. Biogramy i rodowody, Wroc³aw 1982.
Jurek T., Obce rycerstwo na ¦l±sku do po³owy XIV wieku, Poznañ 1996.
Niestety w mojej miejscowo¶ci takowych pozycji napewno nie bêdzie, jednak poproszê kolegów studentów aby mi w swoich bibliotekach wydzia³owych takowych ksi±¿ek poszukali.
Troszkê zawrza³o i odpowiedzi na moje pytania zboczy³y trochê z toru, a wiêc chcê stworzyæ herb opisuj±cy moje nazwisko
Orligóra, dlatego bêdê potrzebowa³ jakiego¶
or³a heraldycznego (polski, niemiecki, francuski itp., aby by³ XIII wieczny) i mo¿liwie symbol
góry ale pewnie nic takiego nie ma- bynajmniej ja nic takiego nie znalaz³em.
Pozdrawiam i dziêkuje za pomoc
Squax
P.S. Mo¿e mia³by kto¶ propozycje herbu? :P
CYTAT(Squax @ 23:11 05.03.2008)
(...) i mo¿liwie symbol góry ale pewnie nic takiego nie ma- bynajmniej ja nic takiego nie znalaz³em.
(...)
I nic takiego nie znajdziesz, góra by³a po prostu rysowana jako góra - linia krzywa zwrócona wypuk³o¶ci± do góry w dolnej czê¶ci tarczy (tak do 1/3 wysoko¶ci co najwy¿ej), ewentualnie z³o¿ona z trzech wypuk³o¶ci jakby osobnych szczytów, jak w herbie Grabie (inaczej Grabia/Kocina/Szczuki), niezbyt stromych, najlepiej w kolorze tzw. naturalnym czyli w tym wypadku zielonym (o ile rzecz jasna zasadnicze t³o tarczy nie bêdzie zielone, ale raczej nie, bo ten kolor pola by³ skrajnie niepopularny).
W za³±czniku pieczêcie Przemys³a II, ksiêcia krakowskiego, z 1290 i 1295 roku, przerys pieczêci Henryka II Probusa (zm. 1241), XIX-wieczny przerys pieczêci Boles³awa Rogatki (zm. 1278) - orze³ typu niemieckiego, i wreszcie fragment pieczêci Boles³awa Wstydliwego (zm. 1279). Na pocz±tek wystarczy; zreszt± nawet w Wikipedii znajdziesz wiêcej jak poszukasz.
Viator napisa³ - "Popieram - wymy¶l sobie co¶. Mo¿liwie albo proste god³o na jednolitym polu, albo jaki¶ herb zapo¿yczony (najlepiej z pierwotnych francuskich)".
Potem Viator napisa³ - "Nie chodzi³o o importowanie herbu francuskiego czy odtwarzanie Francuza"
I mo¿e ten temat ju¿ zostawmy.
Pieczêcie, owszem, bardzo pomocne, z t± uwag± jednak, ¿e trzecia z nich nale¿y do Henryka II Pobo¿nego a nie Henryka IV Probusa.
Orze³ typu niemieckiego ?
Pozdrawiam
Hello
Szukam od 6 miesiêcy herbu rodu Wi¶niewskich, ale mam ju¿ tak± mama³yge ze wszystkich informacji, ¿e nie mogê siê dopa¶æ do czego¶ konkretnego, mo¿e mo¿e mi kto¶ pomóc? Pozdrawiam i z góry dziêkuje
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.