Witam,
jetem z bractwa Simulacrum Caligo.
W imieniu naszego stowarzyszenia chcia³bym prosiæ o pomoc w wykreowaniu god³a herbowego,
poniewa¿ uwa¿am ze dobrze by by³o aby cala dru¿yna walczy³a pod jednym herbem.

Co¶ wiecej??
"Odtwarzany" okres? terytorium? Grupa spo³eczna? Jakiekolwiek preferencje?

Najlepiej obejrzyjcie sobie ró¿ne herby - choæby tê stronkê Briantimes, do której link niedaleko wy¿ej, ponad 4000 przyk³adów - i co¶ sami z grubsza zaproponujcie (opiszcie lub naszkicujcie pomys³ lub pomys³y), to Wam powiemy czy to jest OK czy nie i ewentualnie pomo¿emy wybraæ co¶ i doszlifowaæ rysunek.

Decyduj±c siê na zasadniczy kolor t³a i herbu mo¿ecie tez pomy¶leæ od strony praktycznej: o jaki materia³ (len, we³nê) bêdzie Wam naj³atwiej albo jaki Wam siê najbardziej podoba, bo z tego koloru bêdziecie musieli szyæ najwiêcej.

Jeszcze cosik: Dobra strona na temat zwoju Caerlaverock, nie przerysowana jak herby na Brian Times ale z oryginalnymi rysunkami z epoki - http://www3.telus.net/public/mjcase/rollpic.htm - dla inspiracji plastyków.

Najpierw to siê zorientujcie kto siê herbami pos³ugiwa³. Potem zacznijcie kombinowaæ dalej. S³owo god³o mo¿e pomóc. Pozdrawiam
Gwyn

Witam!
Co mo¿e oznaczaæ obecno¶æ fragmentu drzewa w herbie Nieczuja? http://genealog.home.pl/shop/images/dw_0192.jpg

Gdybym chcia³ zleciæ szycie wappenrokka w barwach tego herbu, to jakiej kombinacji powinienem u¿yæ? Czerwieni i br±zu?

Pozdrawiam

Witam!

Co do wappenrocka to chyba do¶æ dobrze i poprawnie prezentowa³by siê ca³y jako t³o herbu, czyli czerwony. Na jego przedniej czê¶ci widnia³oby jedynie god³o. W takim uk³adzie ca³y wappenrock traktujemy jako t³o herbu czyli czerwieñ.

Pozdrawiam

a czemu tylko na przedniej czesci??

Oznacza to wiêc, ¿e powinienem mieæ go równie¿ na plecach? Chodzi mi jakby co o XV wiek.
Ponawiam pytanie- czy kto¶ nie wie, co mo¿e oznaczaæ fragment drzewa w herbie Nieczuja?

podstawowa funkcja bojowego stroju heradycznego(wappenrock ,cotte'd'armes) jest identyfikacja ,dlatego tez wappenrocki byly zaopatrzone w godla takze z tylu ,co do znaczen poszczegolnych elementow czy symboli,to raczej domena XVI dopisywanie legend do istniejacych herbow, zycie to nie podrecznik do AD&D.....

Chodzi³o mi o takie co¶ na zasadzie: umieszczenie krzy¿a na herbie oznacza³o...;umieszczenie strza³y na herbie oznacza³o to etc- Proszê mnie nie traktowaæ na poziomie AD&D, bo zadajê chyba normalne pytania...

prosze poczytac sobie jakis slownik heraldyczny
symbolika jest rozna w zaleznosci od regionu i okresu
w Polsce naprzyklad w wiekszosci przypadkow jest rzecza wtorna i pozniejsza gdyz
gro naszych herbow wywodzi sie z prostych geometrycznych znakow wlasnosci i przynaleznosci
ktore potem modyfikowano i wymyslano do nich historie tak wiec zacwieczony na ostrewku krzyz
prawdopodobnie byl wczesniej zwyklym liniowym rysunkiem i nic konkretnego nie symbolizowal
proste liniowe elementy zmieniono z czasem na zlozenie figur takich jak np krzyz,
podkowa, strzala, polksiezyc, gwiazda
i o ile cos symbolizowaly to ginie to w pomroce dziejow ;)

zreszta juz ktos tu o tym pisal

przyjzj sie chociazby piastowskiemu polksiezycowi z krzyrzem
ktory po wprowadzenia orla zachowal sie w slaskiej wersji jako dodatek do niego
uzywany nieraz takze osobno i ktorego pozostaloscia moga byc przepaski na skrzydlach
polskich orlow

a wracajac do nieczuji to we wczesnej wersji podejzewam ze uzywano tylko dwoch kolorow czerwonego tla i jakiegos metalu srebro/zloto do figury (brazowy bym sobie darowal)

Witam!



Bo zwykle umieszczano chyba (porszê o poprawienie jak nie) na przedzie i to z prostej przyczyny. Jak siê nie mylê wyp³ywa³o to z zachodnioeuropejskiej, XII i XIII-wiecznej obyczajowo¶ci rycerskiej. Mianowicie herb jako emblemat rozpoznawczy umieszcza³ sobie rycerz z przodu, gdy¿ tylko z przodu by³a potrzeba pokazywania w bitewnym zamêcie kim jestem (swój czy wróg) w³asnie poprzez swój herb. Wraz z "narodzinami" rycerstwa powsta³ swoisty styl prowadzenia walki, który to styl m.in. wyklucza³ atakowanie innego rycerz z zaskoczenia, z ty³u, czyli tak, aby uniemo¿liwiæ przeciwnikowi mo¿liwo¶æ obrony (Po co mam umieszczaæ mój herb na plecach jak nikt mnie od ty³u nie zaatakuje, nikt nie bêdzie musia³ mnie "rozpoznawaæ"). Tak by³o przynajmniej w zasadach dobrego obyszaju ¶wiata rycerskiego, a on wytwarza zwyczaj i modê.
Oczywi¶cie w schy³ku ¶redniowiecza nad takim obyczajem w¶ród mo¿nych wygrywa³a chêæ pokazania bogactwa i przepychu (jak kto woli swojej pró¿no¶ci) i herb umieszczano na ca³ej powierzchni stroju bojowego i nie tylko.

Pozdrawiam

Witam czy mo¿ecie powiedzieæ mi co¶ o tym herbie.

Jest ma³o czytelny.

lepszego niestety nie znalaz³em

Po pierwsze, pisze siê "lepszego" a nie "lebszego". Do diab³a! istnieje jeszcze co¶ takiego jak ortografia.
Po drugie, na co liczy³e¶ pytaj±c - czy mo¿ecie powiedzieæ mi co¶ o tym herbie?

Mo¿e kto¶ go widzia³ lub cokolwiek o nim wie?

PS jest to mo¿liwe ¿e herb wêgierski ludzie pomó¿cie. Powieccie czyj jest jego historie itp

Witam jestem zainteresowany wiadomo¶ciami wszelkiej ma¶ci na temat rodu P³azów herbu Topór. Bardzo prosze o wszelkie informacje na ten temat, informacje prosze kierowaæ na adres e-mail: street767@interia.pl

maly obrazek edukacyjny ;)
dla tfurcow wspolczesnych herbow wojewodztw

moze sie komus przyda

Witam !

Mam problem z herbem - znalaz³em nazwe herbu ,natomiast nie moge w ¼ród³ach internetowych ( a do innych tymczasowo nie mam dostêpu ) znale¶æ jego wizerunku .
Je¶li kto¶ sie gdzie¶ spotka³ z herbem Milanowski (inna nazwa Ga³a ) lub Jasion to by³ bym bardzo wdziêczny za podzielenie siê informacjami o jego wygl±dzie lub wskazówk± gdzie szukaæ czego¶ na ten temat . (tzn. gdzie go ostatnio widziano ;) ) .

I jeszcze pytanie - czy w 13 wieku herby ( god³a ? ) umieszczano równie¿ na jake (cote de armes , czy jako¶tak ) czy tylko na tarczach ?

Kto¶ zna jakie¶ przedstawienia kota w heraldyce??
Ewentualnie dysponuje dobrym linkiem do ilustrowanego spisu figur heraldycznych??
Pozdrawiam

Herby na cote bojowym s± w codex manesse ...

Chciałbym wrócić do nieco starej sprawy, mianowicie krzyża św. Andrzeja i sautoir. Prawdopodobnie to ja byłem pośrednią przyczyną postawienia tego pytania na Freha
Co do źródeł:
wiec figure ta znalazlem na wikipedii
http://pl.wikipedia.org/wiki/Figura_zaszczytna
nie wiem jaka wiarygodnością cieszy się wśród Was ta witryna więc poszukałem czegoś bardziej (mam nadzieję) wiarygodnego:
http://www.heraldsnet.org/saitou/parker/Jpglosss.htm#Saltire
Co Panowie na to?

Edytowane:
P.S. kicius też tam jest http://www.heraldsnet.org/saitou/parker/Jpglossc.htm#Cat

Mam pytanie:
czy istnia³y herby szlachty ukraiñskiej-kozackiej???
je¶li tak, to jakie i gdzie tego mo¿na poszukaæ???

O ile sie orientuje to na ukrainie jedyn± szlacht± by³± szlachta polska . Kozacy nie byli szlachcicami i herbów nie posiadali ,a je¶li który¶ zosta³ przyjêty do grupy szlacheckiej to dostawa³ herb (zazwyczaj polski ) .

Wieæ szlachcic ukraiñski-kozak , to kozak który zdoby³ szlachectwo ( mêstwo w bitwie ? czy cu¶ ? ) .
Nie wiem czy pó¼niej kozacy mogli zostaæ szlachcicami w rosji ,ale je¶li tak to sprawa wygl±da³a pewnie podobnie podobnie .

Chodzi mi o to, ¿e mam typowo ukraiñskie nazwisko i korzenie pra pra:) a chce mieæ herb, i co ja biedny mam robiæ??? wybraæ sobie jaki¶ z polskich czy wymyslic (herezja) jaki¶ swój w³asny

Je¶li chcesz rekonstruowaæ polskiego szlachcica to proponuje wybraæ jeden z polskich herbów (taki który ci sie podoba , taki jaki by³ u¿ywany w regionie z którego pochodzisz ,lub jaki¶ inny jak tam chcesz ) ,albo wymy¶liæ ,ale w takim wypadku nie u¿ywa³ bym figur heraldycznych ,a jedynie zwyk³e bo by³o to charakterystyczne w polsce jak gdzie¶ ju¿ w tym topicu by³o napisane . Ogólnie trza by zrobiæ herb który móg³ by byæ uznany za polski .
Za takie postêpowanie raczej cie nikt nie bêdzie z wid³ami gania³ ,bo to w koñcu tylko zabawa .

Witam!! Mam ma³e pytanie w sprawie zasad barw w heraldyce. Powszechnie wiadomo ¿e nie nak³adano koloru na kolor i metalu na metal. Jaki¶ czas temu ogl±da³em zdjêcia z imprez i zauwa¿y³em u jednego osobnika ciekawy herb na tarczy. Zielona ro¶lina na niebieskim tle. Pomy¶la³em - mrok!! Parê dni pó¼niej ogl±da³em skany z Codex Manesse. Jakie¿ by³o moje zdziwienie gdy natrafi³em tam na w³a¶nie ten herb!!
Czy móg³by mi kto¶ wyt³umaczyæ czemu w tym przypadku ewidentnie pominiêto wspomnian± wy¿ej zasadê?? Czy zna kto¶ mo¿e inne "odstêpstwa od regu³y"??

Dla udowodnienia podajê link: http://digi.ub.uni-heidelberg.de/sammlung2...pageid=PAGE0225

Po pierwsze, kwiat na przedstawionym herbie jest z³oty a nie zielony - mam na my¶li jego g³ówn± czê¶æ - p³atki, bo ³odyga owszem jest zielona.
Po drugie, zielona ro¶linka na niebieskim tle mo¿e i nie jest najszczê¶liwszym zestawieniem kolorystycznym pamiêtajmy jednak, ¿e od ka¿dej regu³y zdarzaj± siê wyj±tki. Rzecz w tym, ¿e wspominanych tutaj regu³ nie wymy¶lono ot tak sobie. Kolor k³adzony na metal i odwrotnie w zdecydowanej wiêkszo¶ci przypadków gwarantuje czytelno¶æ herbu. Herb s³u¿y identyfikacji jego w³a¶ciciela, je¶li przy okazji jest estetycznie zaprojektowany i wykonany tym lepiej.
I po trzecie wreszcie, warto czasem zastanowiæ siê, pomy¶leæ i sprawdziæ poziom swojej wiedzy zanim pomy¶limy - MROK!!

Znajd¼ ród szlachecki, który ciê usynowi i przyjmie do herbu.

Hallatil: To znaczy, wymy¶l sobie swoj± historiê, do jakiego rodu i herbu móg³by¶ byæ jako Kozak przyjêty. To siê przecie¿ zdarza³o - usynowienie (i automatycznie uszlachcenie) Kozaka-towarzysza broni przez g³owê rodu np. w zamian za uratowanie ¿ycia podczas wojny albo za jakie¶ inne szczególne zas³ugi oddane rodzinie szlacheckiej.

Drague: Wertuj±c zwoje herbowe z XIII i XIV wieku znalaz³em co najmniej kilkadziesi±t herbów zawieraj±cych odstêpstwa od reu³y, poczynaj±c od chyba najbardziej znanego w Europie doby wypraw krzy¿owych herbu Królestwa Jerozolimy, g³ównego pañstwa Outremer - z³oty krzy¿ na srebrnym tle, czyli metal na metalu. Odstêpstwa siê zatem zdarza³y.

Z drugiej strony, zielona ro¶linka nie musi byæ w sensie heraldycznym elementem o barwie (tinkturze) ZIELONEJ. Ona mo¿e byæ elementem o barwie NATURALNEJ, i wtedy jest OK. Jest ta mo¿liwo¶æ w polskiej heraldyce równie¿ stosowana - np. panna w herbie Rawicz jest pann± w sukni czrwonej (i koronie z³otej), a nie pann± czerwon±, bo ma naturalnej barwy twarz i d³onie. Podobnie sosna w herbie Godziemba jest opisywana (blazonowana) po prostu jako "sosna" a nie "sosna zielona" czy inna, a zatem jest to "sosna naturalna" - ma br±zowy pieñ i zielon± koronê. Naturalne te¿ s± zawsze te zwierzêta, które odró¿nia siê po ubarwieniu, bo inaczej trudno by³oby powiedzieæ o jakie zwierzê chodzi, np. niedawno wzmiankowana w którym¶ w±tku na Freha sroka. Gdyby¶ np. mia³ w herbie zebrê, musia³aby byæ ona "naturalna" bo po namalowaniu jej w jakimkolwiek jednolitym kolorze by³aby postrzegana jako osio³.

szukam iformacji na temat herbow rodzin Wedl , Borkowitz i Rotenburg za wszelkie wskazowki/iformacje bardzo bede wdzieczny

Niewiele pomogê, ale mo¿e... W sieci trochê jest odniesieñ do tych rodów.
Rodzina Wedl ma swoj± stronê (niemieckojêzyczn±) : http://www.wedl.org/namen.htm
Nazwiska od Roten... (wariantywnie Rhoten...) : http://www.rhoten.org/
Z Borkowitzami gorzej...

dzieki za pomoc ( Rotenburga juz zanalazlem , w kodeksie Manesse:)

witam!

Dziekujê za wyjasnienia

pozdrawiam
bogdans

Je¿eli w prawym (oczywi¶cie heraldycznie) polu, wynikaj±cym z podzia³u w skos, wystêpuje szrafowanie poziomymi kreskami (tynktura b³êkitna), to ta pieczêæ musi byæ stosunkowo m³oda (na pewno co najmniej koniec XVII wieku, bo wtedy szrafowanie wymy¶lono). Stylizacja gotycka jest natomiast badzo ³adna i konwencjê psuj± tylko te nieszczêsne kreski.

Na razie nie wpad³em jeszcze na pewny trop tego herbu, ale z pewno¶ci± nie jest polskim herbem ¶redniowiecznym, co mocno ogranicza zasób dostêpnych mi ¼róde³...

witam... pytanie do Aiuta.....Chodzi ci o pomorskich Wedlów....?
bo na ich temat mogę coś zorganizować


Dopisałem. No to mam te dane. Za kilka dni obiecuję ci kilka skanów ale w języku niemieckim.....

ZRP Hako

witam ! Chodzi lo mi o Wedlow z Nowej Marchii , Henryk Wedl byl najemnikiem w sluzbie Domarata z Iwana ( podobnie jak Rotenburg i Borkowitz)w czasie wojny Grzymalitow z Naleczami, ktora to tematyka zajmujemy sie z kolegami w reamach projekyu "Interregnum " , znalazlem sporo infotmacji o Wedlach w ksiazce " Rycerstwo ziemi choszczenskiej" Grzegorza Brzustowicza , ale jesli sa jeszcze jakies ciekawe zrodla to b.chetnie skorzystam
pozdrawiam
Aiuto

Witam.

Moje nazwisko to ¯yliñski. Wiem ¿e jest to nazwisko szlacheckie na podstawie
http://pl.wikipedia.org/wiki/Polskie_rody_...5%C5%BC%C4%99ce oraz ksi±¿ki Alfreda Znamierowskiego "Herbarz Rodowy" w której to ¯yliñskim przypisuje siê trzy herby: Cio³ek, Janina i Lubicz.
Ród ¯yliñskich to potomkowie Rurykowiczów. Mieszkam w I³awie. Mój tata zna dzieje swojego dziadka mojego pradziadka. Wiêcej niestety nie wiem.

Tak wygl±da moja sytuacja. Stwierdzi³em ¿e na freha s± ludzie którzy mog± co¶ wiedzieæ. je¶li wybra³em z³y temat to przepraszam. Tym tematem przerywam moj± d³ug± nieobecno¶æ a freha .

Po pierwsze nie wiem, dla czego ten temat zmieni³ nazwê?! 10 stron o heraldyce, jeden post o poszukiwaniu rodzinnych korzeni i zmiana nazwy? O co chodzi?

Po drugie, jak masz informacje podstawowe na temat dziadka/pradziadka (data i miejsce urodzenia/chrztu), to wybierz siê w te okolice, poszukaj ko¶cio³a parafialnego, popro¶ o ksiêgi z tamtych lat i znajd¼ odpowiedni wpis - tam znajdziesz informacjê o jego rodzicach i zazwyczaj ich miejscach urodzenia, etc. Tak kontynuujesz, a¿ zbudujesz drzewo genealogiczne. Je¿eli archiwów nie ma ju¿ w parafii, to oznacza, ¿e zosta³y przekazane do archiwum pañstwowego w odpowiednim wojwództwie. Trzeba siê wtedy zwróciæ o zezwolenia na zaj¿enie do tych dokumentów. Czasem takie zezwolenie jest te¿ konieczne do obej¿enia ksi±g parafialnych w samen parafii, ze wzglêdu na ich wiek i warto¶æ.

Witam

Szymonie (przepraszam za ten skrót:P). Dziêkuje za twoj± pomoc. Wiedzia³em, ¿e bêdê musia³ je¼dziæ po parafiach itp. Liczy³em na to, ¿e czasem kto¶ co¶ s³ysza³. Ludzie, którzy studiuj± historie swojego regionu mog± siê czasem natkn±æ na jakie¶ nazwisko. Wiêc je¶li kto¶ co¶ s³ysza³ niech wy¶le PW i powie co¶ na forum .

Nie skrót, tylko imiê - nie masz za co przepraszaæ, nie czujê siê ura¿ony :-)

Ma³e szanse, ¿e kto¶ akurat zna twoj± ga³±¼ rodziny od strony genealogicznej... Ze mn± do jednej klasy w podstawówce (Gliwice) chodzi³a jedna ¯yliñska (Ma³gorzata z tego co pamiêtam), ale pokrewieñstwo mo¿e byæ bardzo, bardzo delekie, a w dodatku nie mam pojêcia o jej genealogii - nawet nie pamiêtam jak siê nazywaj± jej rodzice.

Zacznij od nawi±zania kontaktu z dalszymi ga³êziami swojej rodziny - jest to zazwyczaj ogromna praca, ale warta tego.

Wypytuj seniorów, najstarszych, którzy o ile maj± dobr± pamiêæ, du¿o pamiêtaj±. Wszystko notuj - ka¿da nazwa miejscowo¶ci i imiê czy nazwisko mo¿e okazaæ siê bezcenne (choæ mo¿e okazaæ siê b³êdne - pamiêæ jest zawodna!), najczê¶ciej jednak s± to informacje nieocenione - okazuje siê ¿e wiêkszo¶æ pokolenia naszych rodziców nie zna nawet panieñskiego nazwiska swoich babæ i je¿eli nie zd±¿ysz zapytac o to samej babci to klops.

Wykorzystuj tak¿e okazje do spotkania siê razem - najczê¶ciej bêdzie to przy okazji np. pogrzebu prababci. Mo¿esz spotkaæ i poznaæ wiele osób, o których istnieniu i pokrewieñstwie z Tob± nawet nie s³ysza³e¶ i wpa¶æ na trop innych ga³êzi rodu.

Mo¿esz te¿ trafiæ na kogo¶ - tak jak w moim wypadku na nie widzianego od 30 lat stryja - kto ju¿ zacz±³ zbieraæ dane genealogiczne "swojej czê¶ci" rodu i dysponuje materia³em czê¶ciowo pokrywaj±cym siê lub zazêbiaj±cym siê o Twoje drzewo.

Przy moim rzadkim nazwisku pomoc± by³ nawet internet - wszystkie osoby je nosz±ce okaza³y siê ze sob± spokrewnione, dziêki czemu odkry³em zapomnian± odnogê rodu w Lublinie.

Szukaj±c po ¼ród³ach pisanych bêdziesz mia³ problemy - z tak± pisowni± nazwiska jak w Twoim przypadku mo¿esz spodziewaæ siê rozmaitych przek³amañ w dokumentach wystawianych przez w³adze rozbiorowe i okupacyjne. Bierz i na to poprawkê.

Dane z dokumentów bywaj± te¿ mocno niekompletne, zw³aszcza je¿eli masz korzenie w ostatnich pokoleniach nieszlacheckie i nikt nie dba³ o gromadzenie papierów i prowadzenie zapisów (to by³ i mój przypadek).


Powodzenia!

np. herby "Kot" i "Kot Morski" pokazane na stronie http://genealog.home.pl

Szara Rada jak zawsze czujna BUahahahahahhahahaha

Otó¿ mili fratres ostatnimi czasy sen z powiek spêdza mi takowy problem: skad siê wziê³y te kultowe nazwy herbów? Godziemba, Rawicz, Ostoja, £odzia, Doliwa, Sulima i wielwe wiele innych.

Sk±d ludzie brali takie czadowe nazwy i z czym to siê wi±za³o? Niektóre co znamienitsze herby maj± jakkie¶ tam swoje legendy ( znam o Odrow±¿u, ¿e to niby odciête dwa w±sy ) - a inne?

Pozdrowienia :-) Pax :-)

Nazwy polskich herbów maj± ró¿ne pochodzenie. Bywaj± odosobowe, zwi±zane z okre¶leniem miejsca, wywodz±ce siê z zawo³ania, etc. Polecam "Herbarz ¶redniowiecznego Rycerstwa Polskiego" autorstwa p. Szymañskiego. Tam jest ca³y, du¿y fragment na ten temat.

Pozwolê sobie zacytowaæ:
"Zawo³anie szlacheckie nazywane dawniej kliczem, tj. krzykiem, wywodzi siê z rodowego ustroju polskiej szlachty i by³o znakiem powinowactwa, który s³u¿y³ jako sygna³ zbiórki jednego rodu podczas wojny. Tak zawo³anie stawa³o siê god³em rodowym. Tworzy³y siê one w rozmaity sposób. Jedne by³y nazw± miejscowo¶ci rodowej, np. Leliwa, Rawa, Przeginia, Brzezina, Pilawa, ¦rzeniawa, Rola, Gozdawa, Na³êcz, Dêbno. Inne s± nazw± osobow±, przynale¿n± od jakiego¶ wybitnego cz³onka rodu, np.: Grzyma³a, Jastrzêbiec, Lis, £abêd¼, Ogoñczyk, Pierzcha³a, Poraj, Rogala, ¦lepowron, Tacza³a; niektóre zdradzaj± pierwotn± obco¶æ , np.: Prus, Sas; w tym u¿yciu s± tez imiona, np.: Larysz, Boñcza, Awdaniec. Jeszcze inne wi±¿± siê z jak±¶ rzecz±, która wesz³a w tradycje rodow±, np.: Bróg, Cholewa, Dêboróg (kie³ wieprza w dêbie), Grabie, He³m, Korab, £odzia, Oksza, Strzemiê, Topór. Wreszcie s± zawo³ania stanowi±ce okrzyk, wskazanie,wezwanie wojenne, np.: Do £êga, Do Liwa, Zerwikaptur, Podpipiêta, Orzy-orzy (rozka¼nik zapomnianego czasownika orzyæ 'wywracaæ, niszczyæ')."

(Z. Klemensiewicz, Charakterystyka zasobów leksykalnych doby staropolskiej [w:] tego¿, Historia jêzyka polskiego)


Znaczenia poszczególnych s³ów nale¿a³oby szukaæ w "S³owniku staropolskim", legendach herbowych, s³ownikach etymologicznych.
p.s. W cytowanym fragmencie pisownia "Do £êga, Do Liwa" odpowiada pisowni okrzyku stanowi±cego pierwociny zawo³ania herbowego

O to ciekawe!

A nazywa³ siê kto¶ kiedy¶ ¦lepowron???

I jak cholewa wesz³a w tradycjê rodow±?

No no :-) Chyba niejedn± pracê magistersk± mo¿naby o tym napisaæ :-)

I podoba mi siê to orzy-orzy! :D

Dziêkujê za odzew! :-)

Nie wiem zaiste co cię dziwi.......
Ślepowron to połączenie dwóch herbów Korwin, na którym Kruk widnieje i Pobóg, w którego tarczy umieszczono kiedyś podkowę. Jeśli więc panna z Pobogów wydała się za mąż za przedstawiciela Korwinów. Powstał nowy herb kruk na podkowie, który nazwano Ślepowronem. Podkreślam herb nazwano Ślepowron, tak więc nie pochodzi on od panny z Pobogów, która nie widziała na jedno oko bo wronami ją karmiono

Nazwisko Chlewa jest szczególnie popularne u polskich górali.... np. Mieczysław Opłaz Cholewa i nic w tym śmiesznego.
Tak wiec;
Barszcz nie ma nic wspólnego z popularną zupą,
Jelita nie ma ją nic wspólnego z tym co w brzuchu,
Koty morskie nie przypominają pływających futrzaków a Mądrostki nic wspólnego z mądrością.

Wszelkie prace magisterskie nic do heraldyki nie wniosą bo wyobraź sobie, że kilku panom, którzy postanowili wydać herbarze życia zabrakło i zostały one do dzisiaj nie skończone.........
Tak więc proszę o odrobinę szacunku dla tej trochę dziwacznej gałęzi wiedzy

Re...... Mansonik

.....o herbie Kot wspomina w swoich opracowaniach hr. Mieroszowski. Podkreśla, że nie chodzi tu o Kota Morskiego a właśnie o samego KOTA. Wiadomo o tym herbie tylko tyle, że wymarł „śmiercią naturalną”. Jego wizerunek zaczerpnąłbym właśnie z Codesu Manesse.

Hako

To ja mam nastêpuj±ce pytanie. Interesuje mnie herb ksi±¿±t opolsko - raciborskich to jest z³oty orze³ na naiebieskim ( lazurowym ) tle. Co sie da³o znale¼æ w necie to poczyta³em. Brakuje mi informacji jaka by³a dewiza tego herbu i zawo³anie.

O ile wogóle by³y.

Dzieki za pomoc