Dziekujê za naprostowanie i przepraszam za wprowadzanie w b³±d.
Pisa³em, to co pamiêta³em, a ustawê czyta³em dawno... mimo wszystko ¼le siê czyta
CYTAT(Chaos666 @ 10:45 20.12.2008)
Je¶li chodzi o wypowied¼ Hako, to zgadzam siê z nim w ca³ej rozci±g³o¶ci. To trochê tak jak karanie rycerza z mieczem za posiadanie ostrego narzêdzia powy¿ej ilu¶-tam centymetrów.
Nie prawda. W zgodzie z prawem o broni i amunicji mo¿esz biegaæ z naostrzonym na brzytwê mieczem dwurêcznym. Ale to odbiega od tematu kusz.
Ustawa mówi w art. 10. 3. Pozwolenie na broñ mo¿e byæ wydane w szczególno¶ci w nastêpuj±cych celach:
a)ochrony osobistej lub ochrony bezpieczeñstwa innych osób oraz mienia
b)³owieckich
c)sportowych
d)kolekcjonerskich
e)pami±tkowych
f)szkoleniowych
Cele pogrubione pasuj± do odtwórstwa.
Nie oszukujmy siê, ta ustawa nie jest doskona³a i kiedy j± tworzono nikt nie bra³ pod uwagê ¶rodowiska odtwórców. Kusze zosta³y wpisane na listê broni na które trzeba posiadaæ pozwolenie z kilku waznych powodów. Po pierwsze, ³atwo kogo¶ ni± uszkodziæ. Po drugie ³atwo z ni± polowaæ i to do tego w³a¶ciwie bezszelestnie! K³usownicy bardzo lubi± wnyki, ¿elaza, samostrza³y i w³a¶nie kusze...
Pozdrawiam. Mamut.
A ja dostrzegam kolejny paradoks: wymagane jest pozwolenie na kuszê
(niew±tpliwie niebezpieczn± broñ), a posiadaæ mo¿na swobodnie ³uki, które, wszak¿e s± trudniejsze w ,,obs³udze" , wiêc logicznie-równie¿ do¶æ niebezpieczne...
Dla mnie jest to pewna niekonsekwencja.
Robert
Re Chaos....
A by³o to tak....
Z³o¿y³em podanie, a w jego tre¶ci, ¿e
- chcê posiadaæ kuszê bo nale¿ê do bractwa rycerskiego,
- prowadze czasami ¿ywe lekcje histori i nie mam co uczniom pokazywaæ,
- znam ogólne zasady obchodzenia siê z broni±.
- podpis.
Zezwolono mi na kupno kuszy w sklepie my¶liwskim i polecono bym z kusz± w ci±gu miesi±ca stawi³ siê na Policji do jej rejestracji.
A ja na to, ¿e nie zamierzam kuszy kupowaæ tylko zamierzam j± robiæ.
Policjant na to, ¿e nie wolno mi tego zrobiæ bo nie mam zezwolenia na wyrób broni.
Ja powiedzia³em mu, ¿e nie chcê kuszy my¶liwskiej tylko replikê ¶redniowiecznej a takich w sklepach nie ma. Poprosi³em go równie¿ by wskaza³ mi w ustawie gdzie pisze, ¿e nie mogê posiadaæ czê¶ci broni ciêciwowej.
Nie umia³ tego znale¼æ. Nie umia³ nawet nazwaæ czê¶ci kuszy. Próbowa³ zakwalifikowaæ ³o¿e kuszy jako szkielet broni a ja mu na to...
art. 5 par. 2. Istotnymi czê¶ciami broni palnej i pneumatycznej s±: szkielet broni, baskila, lufa,
zamek, komora zamkowa oraz bêben nabojowy.
Zwróci³em mu uwagê, ¿e artyku³ 5 ustawy wymienia istotne czê¶ci broni palnej i pneumatycznej. Szkielet broni i baskila to czê¶ci broni my¶liwskiej palnej. Do szkieletu mocuje siê lufê lub lufy. Baskila to ta czê¶æ, w której znajduj± siê iglice. Pod szkieletem broni nale¿y równie¿ rozumieæ wszelkiego typu konstrukcje, które pozwalaj± przymocowaæ lufê lub inn± rurê, z której mo¿na oddaæ strza³ z naboju zespolonogo b±d¼ naboju kapiszonowego. Kusza nie jest bronia pneumatyczn± i nie jest broni± paln±. Mo¿na zatem posiadaæ wszelkie jej czê¶ci i wyrabiaæ je.
Policjant pojecha³ do Komendy Wojewódzkiej i zg³osi³ mój problem na odprawie w Wydziale Prewencji. Przedyskutowano to i nakazano mu by mnie szczególnie ostro przeegzaminowa³ tak bym pozwolenia na kuszê nie dosta³.
A ja mu na to ...Kto bêdzie mnie egzaminowa³ jak nikt z egzaminatorów nie zna siê na czê¶ciach kuszy. Nie zna mechanizmów napinaj±cych kuszê? Wyrecytowa³em przed nim jednym tchem ogólne zasady obchodzenia sie z broni± paln± zaznaczaj±c ¿e na egzaminie chcê byæ egzaminowany z zasad bezpieczeñstwa obchodzenia siê z broni± ciêciwow±.
Policjant pojecha³ do Komendy Wojewódzkiej i zg³osi³ mój problem na odprawie w Wydziale Prewencji. Przedyskutowano to i stwierdzono, ¿e nie ma takich osób, które by egzamin ten przeprowadzi³y i nakazano by wydano mi pozwolenie na kuszê. Polecono jednocze¶nie bym poda³ numery identyfikacyjne swojej kuszy. Próbowa³ pod to podci±gn±æ si³y jakie wymienia siê w Dzulach przy broni pneumatycznej.
Zada³em mu pytanie co mam oznakowaæ ³uczysko czy ciêciwê. Powiedzia³em mu, ¿e ilo¶æ Dzuli zale¿y od ³uczyska ale równie¿ od ciêciwy. Jak wiêc mam oznaczyæ ciêciwê w sposób trwa³y. Poza tym kusza to nie broñ pneumatyczna tylko ciêciowowa i prosze by odpowiednie przepisy stosowa³ w moim przypadku.
Przedzwoni³ do Komendy Wojewódzkiej i przedstawi³ moje stanowisko a tam nie wiedziano co mu odpowiedzieæ i co mu poradziæ. Przez pierwsze dwa lata pod koniec ka¿dego roku dzwoni³ do mnie policjant pytaj±c siê czy posiadam jeszcze kuszê bo on musi j± wymieniæ w wykazach. Potwierdza³em, ¿e mam i od trzech lat nikt ju¿ nie dzwoni.
Gdy kolega z³o¿y³ podanie o kuszê otrzyma³ pozwolenie na ni± w czasie krótszym od jednego miesi±ca.
Pozdrawiam niezdecydowanych
HaKo
Hako ³adnie ich za³atwi³e¶.
Mo¿na wiedzieæ, w którym roku mia³o miejsce uzyskanie pozwolenia?
CYTAT(robert w. Wielki @ 14:06 21.12.2008)
A ja dostrzegam kolejny paradoks: wymagane jest pozwolenie na kuszê
(niew±tpliwie niebezpieczn± broñ), a posiadaæ mo¿na swobodnie ³uki, które, wszak¿e s± trudniejsze w ,,obs³udze" , wiêc logicznie-równie¿ do¶æ niebezpieczne...
Dla mnie jest to pewna niekonsekwencja.
Robert
Jak ju¿ kilka razy pisano, kusza ma, co najmniej, dwie przewagi nad ³ukiem, je¶li idzie o stwarzane zagro¿enie. Po pierwsze, z kuszy da siê przypadkiem postrzeliæ - wystarczy zostawiæ naci±gniêt± ciêciwê, dodaæ do tego niefrasobliw± osobê postronn± i o wypadek nietrudno. Po drugie, trafiæ cel z kuszy jest o wiele ³atwiej, ni¿ z ³uku - kuszê wystarczy oprzeæ o parapet, murek, krzese³ko i zwolniæ ciêciwê. Amator z ³ukiem nie trafi nic mniejszego od stodo³y, je¶li jest dalej ni¿ 30 metrów
Poza tym kuszê (szczególnie kusze nowoczesne, sk³adane, z kompozytów oraz kusze do polowañ podwodnyc) o wiele ³atwiej jest ukryæ ni¿ ³uk. Za amunicjê do kuszy mog± robiæ kawa³ki prêta zbrojeniowego, w przypadku ³uku strzelanie czymkolwiek poza poprawnie wykonan± strza³± nie wchodzi w grê.
W koñcu, ³uki to rekwizyt do uprawiania sportu, w ¶wiadomo¶ci wiêkszo¶ci ludzi nie istnieje jako mordercza broñ - ostatni u¿ywali ich Indianie i przegrali z kowbojami, wiêc ³uk musi byæ do niczego.
m.
O to co napisa³e¶ Macieju w³a¶nie mi sz³o...o trudno¶æ trafienia z ³uku w stodo³ê...
(co mo¿e byæ niebezpieczne dla postronnych-tak to widzê..)
Witam!
No tak, ale jak Maciej nadmieni³, do obs³ugi kuszy nada siê ka¿dy. Jest to identyczne jak przy broni palnej, która pod wzglêdem ewolucji obs³ugi wywodzi siê od kuszy. Chodzi o to ¿e nawet nieprzeszkolony cieæ mo¿e wzi±æ j± do ³ap i rozwaliæ komu¶ ³eb
Do obs³ugi ³uku potrzebny jest wprawny ³ucznik, który zazwyczaj wie gdzie strzelaæ i jak. Nie mo¿na zostawiæ ³uku gotowego do wystrza³u, poniewa¿ ³o¿e(w kuszy) posz³o siê np. odlaæ. I na pewno ustawodawca mia³ wiedzê w tym zakresie.
P.S. Hako faktycznie nie¼le ich za³atwi³e¶, gratulacje
Pozdro
Chaos
are...Ate 1990
Pozwolenie na kuszê posiadam od 11 sierpnia 2003 r.
Pozdrawiam
HaKo
Nie przeczyta³em ca³ego tematu wiêc nie wiem, czy ju¿ by³o o tym napisane. Je¿eli tak to z góry przepraszam.
Czy arkbalista (kusza oblê¿nicza, która strzela kamiennymi pocikami w kszta³cie kuli) liczy siê jako kusza, czy jako arkballista? Jak to rozumuje polskie prawo? Teoretycznie nie jest to to samo, ale budow± siê bardzo nie ró¿ni± (chyba, ¿e o czym¶ nie wiem), wiêc id±c tym torem mo¿na zrobiæ arkbaliste i strzelaæ 'kulkami', a nie be³tami
Jest to broñ ciêciwowa- a zatem ,,Sorry Winetou"-mo¿e w innym kraju.
http://www.allegro.pl/item802082786_kusza_drewniana.htmlJak nasze przepisy odnosz± siê do tego urz±dzenia? Musz± siê w jaki¶ sposób stosunkowaæ, skoro mo¿na toto najwidoczniej legalnie sprzedawaæ.
Kusza w ¶wietle polskiego prawa nie jest broni± mysliwska, wiêc cz³onkostwo PZ£ niewiele pomo¿e
CYTAT(Razoslaw @ 22:50 02.11.2009)
http://www.allegro.pl/item802082786_kusza_drewniana.htmlJak nasze przepisy odnosz± siê do tego urz±dzenia? Musz± siê w jaki¶ sposób stosunkowaæ, skoro mo¿na toto najwidoczniej legalnie sprzedawaæ.
Je¶li mo¿na to legalnie sprzedawaæ, to mo¿na równie¿ sprzedawaæ "powa¿ne" kusze. Nasze prawo nie reguluje ¿adnych parametrów (np. si³a naci±gu) kusz. Wiêc w my¶l prawa niema znaczenia, czy kusza jest zrobiona z klocków lego, a ciêciwa z gumki od gaci, czy jest to kusza o naci±gu np. 200kg. Kusza - to kusza.
Ciekawostk± jest, ¿e wed³ug ustawy o broni i ... broni± jest równie¿ m³otek.
"(...)
4) narzêdzia i urz±dzenia, których u¿ywanie mo¿e zagra¿aæ ¿yciu lub zdrowiu:
a) broñ bia³± w postaci:
- ostrzy ukrytych w przedmiotach nie maj±cych wygl±du broni,
- kastetów i nunczaków,
-
pa³ek posiadaj±cych zakoñczenie z ciê¿kiego i twardego materia³u lub zawieraj±cych wk³adki z takiego materia³u,- pa³ek wykonanych z drewna lub innego ciê¿kiego i twardego materia³u, imituj±cych kij bejsbolowy,
b) broñ ciêciwow± w postaci kusz,
c) przedmioty przeznaczone do obezw³adniania osób za pomoc± energii elektrycznej.
(...)"
Hmm... czyta³em ustawê, ale dziêki Tobie pierwszy raz zwróci³em uwage na zdanie:
CYTAT
4) narzêdzia i urz±dzenia, których u¿ywanie mo¿e zagra¿aæ ¿yciu lub zdrowiu:
To chyba jest ten wyznacznik. Czy pan policjant uzna, ¿e toto mo¿e zagra¿aæ ¿yciu lub zdrowiu. Dzieciêca kusza nie zagra¿a nikomu ju¿ na pierwszy rzut oka, wiêc nie podpada. Mo¿na ten paragraf twórczo rozwin±æ celem wykorzystania atrap kusz na inscenizacjach... ale... jak ju¿ by³o zauwa¿one na imprezach mundurowi i tak siê nie czepiaj± podejrzanych narzêdzi traktuj±c nas raczej jako nieszkodliwych zapaleñców. Gorzej jak z³api± z kusza w transporcie. I to jeszcze bez pacynkowych be³tów, kiedy nie bêdzie jak pokazaæ, ¿e toto nie zagra¿a.
Czemu ludzie tak komplikuj± sprawê? Ju¿ pomijam tu wspominane Czechy i Niemcy, a wspomnê o czym¶, czego przegl±daj±c to forum siê nie dopatrzy³em, mianowicie wg francuskiego prawa mo¿na tam nabyæ kusze bez jakiegokolwiek zezwolenia, zarówno w celach kolekcjonerskich jak i sportowych, widzia³em tam kusze o 225-funtowym (ponad 102 kg) naci±gu dostêpne normalnie w sklepie, choæby przez internet nawet, razem z oprzyrz±dowaniem optycznym, be³tami metalowymi, dodatkowo do dokupienia s± specjalne nak³adki na be³ty, zwiêkszaj±ce si³ê przebicia, i co? Wszystko bez zezwolenia. Wystarczy zarejestrowaæ na Policji i po sprawie. Jako¶ nie slyszy siê ani o maniakalnych mordercach strzelaj±cych z kusz do ludzi na ulicach, a k³usownik, i tak zawsze znajdzie sposób, z zezwoleniem czy bez, by upolowaæ zwierzynê. Wiêc ja siê pytam po co jakie¶ bezsensowne obostrzenia, Francuzi bez nich ¿yj± czemu my nie mo¿emy?
U nas, jakby nie patrzeæ, by³ przez jaki¶ czas inny ustrój ni¿ we Francji. A jego przedstawiciele bali siê trochê ludzi z broni±. Wiêkszo¶æ ludzi nie lubi³a tego ustroju wiêc pod pretekstem ochrony niewinnych osób, aby ich uzbrojeni bandyci nie pozabijali, zakazano wszystkiego co jest i co przypomina broñ (wiatrówki te¿ by³y zakazane!
). No ¿e jest jak jest, a i propaganda dzia³a³a dobrze, teraz nie chc± u³atwiæ dostêpu, bo przecie¿ wiadomo, Polacy
to dziki naród, zaraz siê pozabijaj± jak na Dzikim Zachodzie
.
CYTAT(Leon @ 00:47 21.06.2010)
Czemu Ludzie tak Komplikuj± Sprawê. Juz Pomijam tu wspominane Czechy i Niemcy, a wspomne o czym¶æ czego pzregl±dajac to forum sie nie dopatrzy³me mianowicie wg Francuskiego prawa mozna tam nabyæ kusze bez jakiegokolwiek zezwolenia, zaruwno w celach kolekcjonerskich jak i sportowych, widzia³em tam kusze o 225 funtowym (ponad 102kg) naci±gu dostêpne normalnie w sklepie , chod¼by przez internet nawet, razem z oprzyrzadowaniem optycznym, be³tami metalowymi, dodatkowo do dokupienia s± specjalne nak³adki na be³ty, zwiêkszaj±ce si³ê przebicia, i co? Wszystko bez zezwolenia. Wystarczy zarejestrowaæ na Policji i po sprawie. JAko¶ nie slyszy sie ani o maniakalnych mordercach stzrelajachy z kusz do ludzi an ulicach, a k³usownik, i takz awsze znajdzie sposób , z zezwoleniem czy bez by upolowaæ zwierzynê. Wiêc ja sie pytam po co jakie¶ bezsensowne obostzrenia, Francuzi bez nich ¿yja czemu my nie mo¿emy.
Witamy na Freha i od razu na pocz±tku zdecydowanie prosimy w przysz³o¶ci pisaæ wolniej, ale poprawniej. Trening przyda siê na przysz³o¶æ: 27 b³êdów w 10 linijkach nie rokuje nawet zdania egzaminów wstêpnych do szko³y ¶redniej nie mówi±c o maturze. A tylko jakie¶ 5-6 z nich da siê wyt³umaczyæ dysgrafi±.
Tym razem Twoje b³êdy poprawi³em, nastêpnym razem usunê ca³y post.
Pozdrawiam -
mod. Andrzej/Viator
CYTAT(£ukasz z Jury @ 07:59 21.06.2010)
U nas, jakby nie patrzeæ, by³ przez jaki¶ czas inny ustrój ni¿ we Francji. A jego przedstawiciele bali siê trochê ludzi z broni±. Wiêkszo¶æ ludzi nie lubi³a tego ustroju wiêc pod pretekstem ochrony niewinnych osób, aby ich uzbrojeni bandyci nie pozabijali, zakazano wszystkiego co jest i co przypomina broñ (wiatrówki te¿ by³y zakazane!
). No ¿e jest jak jest, a i propaganda dzia³a³a dobrze, teraz nie chc± u³atwiæ dostêpu, bo przecie¿ wiadomo, Polacy
to dziki naród, zaraz siê pozabijaj± jak na Dzikim Zachodzie
.
Masz racjê. Przyda³oby siê nam stowarzyszenie typu NRA, które walczy³oby o prawa ludzi do posiadania broni, wp³ywa³o na w³adze by prostowaæ przepisy, likwidowaæ nielogiczno¶ci.
Mnie na przyk³ad ciekawi dla czego utrzymali kusze jako broñ, a du¿o skuteczniejsz± broñ paln± do 1850 mo¿na posiadaæ legalnie? Dla czego wyznacznik 1850 a nie na przyk³ad broñ palna strzelaj±ca na proch czarny amunicj± oddzielnego ³adowania, b±d¼ scalon± systemu lefaucheux, itd. itp.
Pozdrawiam
Piotrek
CYTAT(Viator @ 09:49 21.06.2010)
CYTAT(Leon @ 00:47 21.06.2010)
Czemu Ludzie tak Komplikuj± Sprawê. Juz Pomijam tu wspominane Czechy i Niemcy, a wspomne o czym¶æ czego pzregl±dajac to forum sie nie dopatrzy³me mianowicie wg Francuskiego prawa mozna tam nabyæ kusze bez jakiegokolwiek zezwolenia, zaruwno w celach kolekcjonerskich jak i sportowych, widzia³em tam kusze o 225 funtowym (ponad 102kg) naci±gu dostêpne normalnie w sklepie , chod¼by przez internet nawet, razem z oprzyrzadowaniem optycznym, be³tami metalowymi, dodatkowo do dokupienia s± specjalne nak³adki na be³ty, zwiêkszaj±ce si³ê przebicia, i co? Wszystko bez zezwolenia. Wystarczy zarejestrowaæ na Policji i po sprawie. JAko¶ nie slyszy sie ani o maniakalnych mordercach stzrelajachy z kusz do ludzi an ulicach, a k³usownik, i takz awsze znajdzie sposób , z zezwoleniem czy bez by upolowaæ zwierzynê. Wiêc ja sie pytam po co jakie¶ bezsensowne obostzrenia, Francuzi bez nich ¿yja czemu my nie mo¿emy.
Witamy na Freha i od razu na pocz±tku zdecydowanie prosimy w przysz³o¶ci pisaæ wolniej, ale poprawniej. Trening przyda siê na przysz³o¶æ: 27 b³êdów w 10 linijkach nie rokuje nawet zdania egzaminów wstêpnych do szko³y ¶redniej nie mówi±c o maturze. A tylko jakie¶ 5-6 z nich da siê wyt³umaczyæ dysgrafi±.
Tym razem Twoje b³êdy poprawi³em, nastêpnym razem usunê ca³y post.
Pozdrawiam -
mod. Andrzej/Viator
Dysgrafia, plus dysortografia, plus, niewyæwiczenie w szybkim pisaniu na klawiaturze plus, lenistwo. Je¶li chodzi za¶ o wcze¶niejszy post. Ja nie mówiê ¿e trzeba odrazu legalizowaæ kusze, niech tylko da sie na nie wyrobiæ zezwolenie do celów sportowych i rekreacyjnych. Nie rozumiem Po co pañstwo siê przed tym wzbrania, bo przestepczo¶æ i tak od tego nie wzro¶nie, a za to bêd± nap³ywa³y pieni±dze do skarbu pañstwa z wydawania pozwoleñ na takow± broñ. Jak narazie jedynym sposobem jest chowanie sie po odludzich, a ¿eby bezpiecznie przenie¶æ zgodnie z prawem Kusze trzeba ¶ciagaæ za ka¿dym razem ciêciwe.
CYTAT(Keylan @ 11:29 21.06.2010)
CYTAT(£ukasz z Jury @ 07:59 21.06.2010)
U nas, jakby nie patrzeæ, by³ przez jaki¶ czas inny ustrój ni¿ we Francji. A jego przedstawiciele bali siê trochê ludzi z broni±. Wiêkszo¶æ ludzi nie lubi³a tego ustroju wiêc pod pretekstem ochrony niewinnych osób, aby ich uzbrojeni bandyci nie pozabijali, zakazano wszystkiego co jest i co przypomina broñ (wiatrówki te¿ by³y zakazane!
). No ¿e jest jak jest, a i propaganda dzia³a³a dobrze, teraz nie chc± u³atwiæ dostêpu, bo przecie¿ wiadomo, Polacy
to dziki naród, zaraz siê pozabijaj± jak na Dzikim Zachodzie
.
Masz racjê. Przyda³oby siê nam stowarzyszenie typu NRA, które walczy³oby o prawa ludzi do posiadania broni, wp³ywa³o na w³adze by prostowaæ przepisy, likwidowaæ nielogiczno¶ci.
Mnie na przyk³ad ciekawi dla czego utrzymali kusze jako broñ, a du¿o skuteczniejsz± broñ paln± do 1850 mo¿na posiadaæ legalnie? Dla czego wyznacznik 1850 a nie na przyk³ad broñ palna strzelaj±ca na proch czarny amunicj± oddzielnego ³adowania, b±d¼ scalon± systemu lefaucheux, itd. itp.
Pozdrawiam
Piotrek
Proñ palna czarnoprochowa, nigdy nie bedzie skuteczniejsza ni¿ kusza, jest g³o¶na, du¿o dymi, wolniej sie ja ³aduje, trzeba zdobyæ sobie proch czarny (szczegó³ techniczny), do tego jest mniej celna ni¿ kusza i od niektórych kusz ma nawet s³absz± si³ê kinetyczna pocisku.
CYTAT
jest g³o¶na, du¿o dymi
Jak to siê ma do skuteczno¶ci to ja nie wiem...
CYTAT
wolniej sie ja ³aduje
Czy ja wiem? Jak ma siê gotowe ³adunki, to chyba ró¿nice s± minimalne w porównaniu do kusz o sensownym naci±gu, do naci±gniêcia których u¿yæ trzeba wszelkich wind i innych wynalazków.
CYTAT
trzeba zdobyæ sobie proch czarny (szczegó³ techniczny)
Po co zdobywaæ, wystarczy zrobiæ. Moje stare bractwo na imprezê kilka kg prochu robi³o zawsze...
CYTAT
do tego jest mniej celna ni¿ kusza
No ja bym nie by³ tak optymistyczny.
Ale ogó³em, to siê zgadzam. Przyda³o by nam siê takie NRA lokalne, promuj±ce bardziej sensowne i na czasie zmiany prawne dotycz±ce posiadania/u¿ytkowania broni. Mo¿e wtedy móg³bym mieæ moje wymarzone M14...
PS- jak ju¿ by³y stany i ¶mieszne prawo, to mo¿e mnie sprostuje kto¶ kto lepiej siê zna, ale w JUESEJ uznano repliki broni airsoft gas blow back za broñ paln±...
CYTAT(Marcus Augustus Glabrio)
CYTAT(Leon)
jest g³o¶na, du¿o dymi
Jak to siê ma do skuteczno¶ci to ja nie wiem...
Nie wp³ywa to oczywi¶cie na skutecznosæ w sensie celno¶ci czy si³y przebicia pojedyñczego strza³u, ale na pewno wp³ywa w sensie mo¿liwo¶ci ucieczki delikwenta z miejsca przestêpstwa po dokonaniu zamachu lub aktu k³usownictwa. W razie spud³owania z kuszy (oczywi¶cie zak³adam strzelanie z ukrycia) osoby bêd±ce w pobli¿u (jak i potencjalna ofiara) mog³y siê nawet nie zorientowaæ ¿e kto¶ strzela³ i by³a szansa uciec lub powtórzyæ strza³ (niew±tpliwie wp³ywa to na skuteczno¶æ zamachu), co trudno sobie wyobraziæ przy czarnoprochowcu, który hukiem i k³êbem dymu od razu zdradza³ stanowisko strzelca, wiêc broñ czarnoprochowa by³aby w zasadzie broni± samobójcz± jednorazowego u¿ytku - a kusza niekoniecznie.
CYTAT(Marcus Augustus Glabrio @ 12:52 21.06.2010)
CYTAT
jest g³o¶na, du¿o dymi
Jak to siê ma do skuteczno¶ci to ja nie wiem...
CYTAT
wolniej sie ja ³aduje
Czy ja wiem? Jak ma siê gotowe ³adunki, to chyba ró¿nice s± minimalne w porównaniu do kusz o sensownym naci±gu, do naci±gniêcia których u¿yæ trzeba wszelkich wind i innych wynalazków.
CYTAT
trzeba zdobyæ sobie proch czarny (szczegó³ techniczny)
Po co zdobywaæ, wystarczy zrobiæ. Moje stare bractwo na imprezê kilka kg prochu robi³o zawsze...
CYTAT
do tego jest mniej celna ni¿ kusza
No ja bym nie by³ tak optymistyczny.
Ale ogó³em, to siê zgadzam. Przyda³o by nam siê takie NRA lokalne, promuj±ce bardziej sensowne i na czasie zmiany prawne dotycz±ce posiadania/u¿ytkowania broni. Mo¿e wtedy móg³bym mieæ moje wymarzone M14...
PS- jak ju¿ by³y stany i ¶mieszne prawo, to mo¿e mnie sprostuje kto¶ kto lepiej siê zna, ale w JUESEJ uznano repliki broni airsoft gas blow back za broñ paln±...
Dzisiejsze kusze naci±ga sie do¶æ ³atwo i bez bloczków, i wind, a dym, chodzi o to i¿ drugi celny strza³ nie by³by mo¿liwy do oddania spowodu duzej ilo¶ci dymu. Ha³as, nie ma go prawie wcale w przypadku wiêkszo¶ci kusz, za to przy broni czarnoprochowej jest tak du¿y nieraz w pobli¿u strzelca i¿ mo¿ego na pare sekund zdekoncentorwaæ, a w tym czasi móg³by juz j± ³adowac do ponownego strza³u. Do tego w broni czarnopochowej, czego wcze¶niej nie wspomnia³em jest czêsto ogromny odrzut gdzie przy kuszy nie wystêpuje prawiue wcale bad¼ jest minimalny.
CYTAT(Viator @ 13:17 21.06.2010)
CYTAT(Marcus Augustus Glabrio)
CYTAT(Leon)
jest g³o¶na, du¿o dymi
Jak to siê ma do skuteczno¶ci to ja nie wiem...
Nie wp³ywa to oczywi¶cie na skutecznosæ w sensie celno¶ci czy si³y przebicia pojedyñczego strza³u, ale na pewno wp³ywa w sensie mo¿liwo¶ci ucieczki delikwenta z miejsca przestêpstwa po dokonaniu zamachu lub aktu k³usownictwa. W razie spud³owania z kuszy (oczywi¶cie zak³adam strzelanie z ukrycia) osoby bêd±ce w pobli¿u (jak i potencjalna ofiara) mog³y siê nawet nie zorientowaæ ¿e kto¶ strzela³ i by³a szansa uciec lub powtórzyæ strza³ (niew±tpliwie wp³ywa to na skuteczno¶æ zamachu), co trudno sobie wyobraziæ przy czarnoprochowcu, który hukiem i k³êbem dymu od razu zdradza³ stanowisko strzelca, wiêc broñ czarnoprochowa by³aby w zasadzie broni± samobójcz± jednorazowego u¿ytku - a kusza niekoniecznie.
Je¶li chodzi o zamachy itp. to kusze do dzis s± u¿ywane w wojskach róznych pañstw w³asnie jako precyzyjna broñ wyborowa, ma³ego zasiegu za to przebijaj±ca kamizelki kuloodporne. (nie ka¿da kusza, jednak te refleksyjne o 500 kg naciagu i wy¿ej ze specjalnymi mechanizmami naci±gu to ju¿ tak). Do tego trudno wykryæ zamachowca. Jednak, je¶li chodzi o mnie to mi kusza jest potrzeban wy³±cznie w celach sportowo rekreacyjnych.
CYTAT
Dzisiejsze kusze naci±ga sie do¶æ ³atwo i bez bloczków, i wind,
Jakbym mia³ dzi¶ dokonaæ zamachu, to u¿y³bym Chey Tac czy czego¶ podobnego, a nie bawi³ siê z kusz±. Co to w ogóle za argument?! Broñ czarnoprochow± sprzed 1850 roku ³aduje siê wolniej, bo XXI wieczne kusze ³aduje siê szybciej, matko...
CYTAT
chodzi o to i¿ drugi celny strza³ nie by³by mo¿liwy do oddania spowodu duzej ilo¶ci dymu
...nawet nie wiem, czy jest sens to komentowaæ. Zanim opu¶cisz broñ i za³adujesz ju¿ ¿adnego dymu nie ma. No chyba, ¿e to kolejny b³yskotliwy argument w stylu "kusza jest lepsza przy zamachu, bo w czasie bitwy ogrom dymu z wielu luf zas³oni Ci widok".
CYTAT
Ha³as, nie ma go prawie wcale w przypadku wiêkszo¶ci kusz, za to przy broni czarnoprochowej jest tak du¿y nieraz w pobli¿u strzelca i¿ mo¿ego na pare sekund zdekoncentorwaæ
Znów bezsens. Nie strzelasz seri± z broni czarnoprochowej, wiêc zanim prze³adujesz to minie kilka sekund, w celowaniu nie przeszkodzi. A nie wiem kim trzeba byæ, ¿eby od huku czarnoprochowca nie móc od razu zacz±æ prze³adowywaæ. Przecie¿ to idzie automatycznie, samo z siebie.
CYTAT
Je¶li chodzi o zamachy itp. to kusze do dzis s± u¿ywane w wojskach róznych pañstw w³asnie jako precyzyjna broñ wyborowa, ma³ego zasiegu za to przebijaj±ca kamizelki kuloodporne.
Nie s³ysza³em. Podaj jakie¶ ¼ród³o tej informacji, ¿e wojsko u¿ywa kusz jako broni wyborowej ma³ego (a to broñ wyborowa mo¿e byæ ma³ego zasiêgu, bo ja siê nie znam?).
CYTAT(Marcus Augustus Glabrio @ 17:06 21.06.2010)
CYTAT
Je¶li chodzi o zamachy itp. to kusze do dzis s± u¿ywane w wojskach róznych pañstw w³asnie jako precyzyjna broñ wyborowa, ma³ego zasiegu za to przebijaj±ca kamizelki kuloodporne.
Nie s³ysza³em. Podaj jakie¶ ¼ród³o tej informacji, ¿e wojsko u¿ywa kusz jako broni wyborowej ma³ego (a to broñ wyborowa mo¿e byæ ma³ego zasiêgu, bo ja siê nie znam?).
To mo¿e ja koledze pomogê.
Wystarczy sobie wklepaæ w googla Barnett. Kusze tej firmy wystêpuj± w ró¿nych wersjach, o sile naci±gu 75, 90 i 110 kg, ze zmiennymi stalowymi grotami, w tym zapalaj±cymi.
Strza³a tej kuszy po prostej przebija na 100- -150 metrów podwójny dêbowy stó³, po paraboli za¶ osi±ga ¶rednio 500 m. Odno¶nie oddania drugiego strza³u z czarnoprochowej chodzi zapewne o tym, ¿e je¶li chcia³by¶ komu¶ co¶ zrobiæ, a spud³ujesz za 1 razem to po prostu 2 raz ³adowaæ nie ma sensu, bo:
a)ofiara ucieknie,
b)zostaniesz z³apany.
Edit.
CYTAT(Yogesh @ 18:50 21.06.2010)
CYTAT(Marcus Augustus Glabrio @ 17:06 21.06.2010)
CYTAT
Je¶li chodzi o zamachy itp. to kusze do dzis s± u¿ywane w wojskach róznych pañstw w³asnie jako precyzyjna broñ wyborowa, ma³ego zasiegu za to przebijaj±ca kamizelki kuloodporne.
Nie s³ysza³em. Podaj jakie¶ ¼ród³o tej informacji, ¿e wojsko u¿ywa kusz jako broni wyborowej ma³ego (a to broñ wyborowa mo¿e byæ ma³ego zasiêgu, bo ja siê nie znam?).
To mo¿e ja koledze pomogê.
Wystarczy sobie wklepaæ w googla Barnett. Kusze tej firmy wystêpuj± w ró¿nych wersjach, o sile naci±gu 75, 90 i 110 kg, ze zmiennymi stalowymi grotami, w tym zapalaj±cymi.
Strza³a tej kuszy po prostej przebija na 100- -150 metrów podwójny dêbowy stó³, po paraboli za¶ osi±ga ¶rednio 500 m. Odno¶nie oddania drugiego strza³u chodzi zapewne o tym, ¿e je¶li chcia³by¶ komu¶ co¶ zrobiæ, a spud³ujesz za 1 razem to po prostu 2 raz ³adowaæ nie ma sensu, bo:
a)ofiara ucieknie,
b)zostaniesz z³apany.
Panowie spokojnie.
Po pierwsze strza³ z kuszy nie jest cichy.
Po drugie realne osi±gi kuszy nie s± tak imponuj±ce jak wy¿ej napisali¶cie.
CYTAT
To mo¿e ja koledze pomogê.
Wystarczy sobie wklepaæ w googla Barnett. Kusze tej firmy wystêpuj± w ró¿nych wersjach, o sile naci±gu 75, 90 i 110 kg, ze zmiennymi stalowymi grotami, w tym zapalaj±cymi. Strza³a tej kuszy po prostej przebija na 100- -150 metrów podwójny dêbowy stó³, po paraboli za¶ osi±ga ¶rednio 500 m.
To mo¿e "kolego" przeczytaj jeszcze raz co napisa³em. Jak tym razem te¿ nie zrozumiesz, mówi siê trudno.
CYTAT
Hm, ciekawe, ale ju¿ z góry strzelam, ¿e to kusze przeznaczone do wyrzucania haków z lin±. Dlatego nadal czekam na jakie¶ informacje o u¿ywaniu kuszy przez wspó³czesne wojsko i to stricte do walki.
A poniewa¿ jedyne co na ten temat wiem, to fakt ¿e dobre 20 lat temu u¿ywali tego Serbscy zamachowcy, czego raczej u¿yciem przez wojsko bym nie nazwa³...
CYTAT
Ja bym powiedzia³, ¿e to taka statyczna wersja tego:
http://www.terma-nator.com/images/motivation/Spetsnaz.jpg:D
CYTAT
Ha³as, nie ma go prawie wcale w przypadku wiêkszo¶ci kusz, za to przy broni czarnoprochowej jest tak du¿y nieraz w pobli¿u strzelca i¿ mo¿ego na pare sekund zdekoncentorwaæ, a w tym czasi móg³by juz j± ³adowac do ponownego strza³u. Do tego w broni czarnopochowej, czego wcze¶niej nie wspomnia³em jest czêsto ogromny odrzut gdzie przy kuszy nie wystêpuje prawiue wcale bad¼ jest minimalny.
Leonie, strzela³e¶ kiedy¶ z CP? A mo¿e ze wspó³czesnej broni palnej? Akurat moje bêbenki du¿o lepiej znosz± wystrza³ z CP ni¿ z np. P83, ale mo¿e mutantem jestem, w koñcu urodzi³em siê przed Czarnobylem.
Jesli chodzi o "ogromny odrzut"....kiedy¶ strzelali¶my sobie rekreacyjnie z Hawkena. Strzela³y z nami dziewczyny, kilka z nich bardzo drobnej budowy. Zadna nie czu³a dyskomfortu. Nikt nie zaliczy³ z³amanego obojczyka.
MIêkkie kamizelki (bez wk³adek balistycznych) OIDPnie s± wyzwaniem dla kuszy o naci±gu 120 kg(a nie "powy¿ej 500").
Broñ, z której powy¿ej 150m trzeba strzelaæ ogniem po¶rednim raczej ¶rednio nadaje siê do zadañ snajperskich.
Pozdrawiam
PS: mo¿e kto¶ znalaz³ stary instrukta¿ Hako jak radziæ sobie z komendantem powiatowym policji w sprawie uzyskania pozwolenia na kusze?
Robi±c ma³y off-top od off-topicu:
Pod pewnymi wzglêdami rozumiem prawodawcê - broñ o takiej sile nie idzie w parze z nasz± narodow± u³añsk± fantazj± i zami³owaniem mocnych trunków.
Cz³owiek umili sobie ¿ycie na pokazie kilkoma piwkami aby zabiæ czas, kto¶ go poprosi o prezentacjê i no có¿ - nieszczê¶cie przybiera realne szanse na zaistnienie.
¯eby nie by³o - te¿ marzy mi siê kusza (wczesna wiêc do¶æ s³aba) i mam zamiary wybraæ siê na komisariat aby zacz±æ o ni± walkê.
Te¿ ¶rednio pasuj± mi obostrzenia prawne zwi±zane z jej posiadaniem ale pozna³em kilka przypadków, które nieco ostudzi³ mój zapa³ odno¶nie posiadania niebezpiecznych przedmiotów dalekiego zasiêgu przez obywateli - jako przypadek mogê podaæ sprawê ze swojej okolicy - facet uczy³ dziecka strzelaæ z wiatrówki - efekt - postrza³ siostry w nerkê - narz±d nie do odratowania.
Wszystko musia³oby byæ przeprowadzone z umiarem i pod kontrol± aby zminimalizowaæ liczbê ewentualnych wypadków.
A wracaj±c do g³ównego off-topa:
Kusza, o ile siê nie mylê, stanowi³a dodatkowe zagro¿enie - wcze¶niejsze modele kamizelek do¶æ dobrze radzi³y sobie ze strza³ami z broni palnej - da³o siê je natomiast czasem przebiæ mocnym pchniêciem no¿a - s³abo sobie radzi³y z ostrymi przedmiotami.
Kusza mia³a te¿ inn± "wadê" - ³atwo¶æ w produkcji broni ja i amunicji. S± to jednak argumenty z dawnych lat.
CYTAT(Marcus Augustus Glabrio @ 20:33 21.06.2010)
CYTAT
To mo¿e ja koledze pomogê.
Wystarczy sobie wklepaæ w googla Barnett. Kusze tej firmy wystêpuj± w ró¿nych wersjach, o sile naci±gu 75, 90 i 110 kg, ze zmiennymi stalowymi grotami, w tym zapalaj±cymi. Strza³a tej kuszy po prostej przebija na 100- -150 metrów podwójny dêbowy stó³, po paraboli za¶ osi±ga ¶rednio 500 m.
To mo¿e "kolego" przeczytaj jeszcze raz co napisa³em. Jak tym razem te¿ nie zrozumiesz, mówi siê trudno.
Po pierwsze nie zrozumia³e¶ ju¿ pierwszego zdania mojej wypowiedzi, poniewa¿ wyra¿enie
kolego nie by³o wcale kierowane do ciebie.
Tobie polecam ponownie przeczytaæ wypowied¼ Leona, bo odpowiedzi które formu³owa³e¶ by³y niekiedy do¶æ dziwne i wygl±da na to, ¿e nikt inny tylko ty mia³e¶ problemy z rozumieniem ich sensu.
Wracaj±c do tematu...
CYTAT
facet uczy³ dziecka strzelaæ z wiatrówki - efekt - postrza³ siostry w nerkê - narz±d nie do odratowania.
My¶lê, ¿e problemem w tym przypadku jest sam fakt uczenia dziecka.
Równie dobrze m³ody móg³ siê skaleczyæ po otrzymaniu nowego scyzoryka,
ale czy ma to nas studziæ przed zakupem nowego zestawu no¿y kuchennych?
CYTAT(Yogesh @ 18:50 21.06.2010)
CYTAT(Marcus Augustus Glabrio @ 17:06 21.06.2010)
CYTAT
Je¶li chodzi o zamachy itp. to kusze do dzis s± u¿ywane w wojskach róznych pañstw w³asnie jako precyzyjna broñ wyborowa, ma³ego zasiegu za to przebijaj±ca kamizelki kuloodporne.
Nie s³ysza³em. Podaj jakie¶ ¼ród³o tej informacji, ¿e wojsko u¿ywa kusz jako broni wyborowej ma³ego (a to broñ wyborowa mo¿e byæ ma³ego zasiêgu, bo ja siê nie znam?).
To mo¿e ja koledze pomogê.
Wystarczy sobie wklepaæ w googla Barnett. Kusze tej firmy wystêpuj± w ró¿nych wersjach, o sile naci±gu 75, 90 i 110 kg, ze zmiennymi stalowymi grotami, w tym zapalaj±cymi.
Strza³a tej kuszy po prostej przebija na 100- -150 metrów podwójny dêbowy stó³, po paraboli za¶ osi±ga ¶rednio 500 m. Odno¶nie oddania drugiego strza³u chodzi zapewne o tym, ¿e je¶li chcia³by¶ komu¶ co¶ zrobiæ, a spud³ujesz za 1 razem to po prostu 2 raz ³adowaæ nie ma sensu, bo:
a)ofiara ucieknie,
b)zostaniesz z³apany.
Nie chodzi³o mi o przypadek spud³owania a kiedy np. s± do eliminacji dwa cele np. dwu stra¿ników na czujkach, zanim jeden zorientuje sie ze drugi zgin±³ zd±¿y sie oddaæ drugi strza³.
Bez urazy - te¿ mam takie delikatne prze¶wiadczenie ¿e kusze u¿ywa siê w wojsku, ale jest to chyba efekt g³ównie naogl±dania siê filmów sensacyjnych w dzieciñstwie, nie popartego tak naprawdê namacalnymi dowodami.
Ponadto bardziej pasowa³by mi tu ³uk "Rambo" - go przynajmniej da siê ³atwiej z³o¿yæ, jest cichszy, szybszy w prze³adowaniu a dziêki bloczkom do¶æ silny - ale to tylko takie delikatne gdybanie, coraz dalej odsuwaj±ce nas od meritum sprawy - czyli pozwolenia na kuszê.
CYTAT(Ragnar SW @ 12:36 22.06.2010)
Bez urazy - te¿ mam takie delikatne prze¶wiadczenie ¿e kusze u¿ywa siê w wojsku, ale jest to chyba efekt g³ównie naogl±dania siê filmów sensacyjnych w dzieciñstwie, nie popartego tak naprawdê namacalnymi dowodami.
Ponadto bardziej pasowa³by mi tu ³uk "Rambo" - go przynajmniej da siê ³atwiej z³o¿yæ, jest cichszy, szybszy w prze³adowaniu a dziêki bloczkom do¶æ silny - ale to tylko takie delikatne gdybanie, coraz dalej odsuwaj±ce nas od meritum sprawy - czyli pozwolenia na kuszê.
Nie. Wiedza iz u¿ywa sie ich w wojsku, pochodzi z Lekcji PO jak jeszcze by³em w Liceum
Ah, te lekcje PO....
Utkwi³o mi w pamiêcia zalecenie, ¿eby w przypadku ataku nukklearnego nakrywaæ siê gazetami/prze¶cierad³em.
edyt: post Hakona znalaz³em sam: str. 13, post nr 255 (Hako - jestes wielki).
I prosze zaprzestac dzia³alnosci offtopowej
CYTAT(Purvis @ 14:33 22.06.2010)
Ah, te lekcje PO....
Utkwi³o mi w pamiêcia zalecenie, ¿eby w przypadku ataku nukklearnego nakrywaæ siê gazetami/prze¶cierad³em.
edyt: post Hakona znalaz³em sam: str. 13, post nr 255 (Hako - jestes wielki).
I prosze zaprzestac dzia³alnosci offtopowej
Ach te Amerykañskie filmy szkoleniowe, jednak najlepsze co mo¿na zrobic po ataku nuklearnym to wykopaæ sobie grób i i siê w nim po³o¿yæ ewentuyalnie mêki sobie przyspieszyæ bo jako¶ mi nie u¶miechaloby sie umieraæ wa tygodnie na siln± chorobê popromienn±.
Dok³adnie to samo pisali¶my na klasówce na zakoñczenie roku... ale jako¶ profesorowi od PO nie przypad³a ta odpowied¼ do gustu.
Ad rem.
Mo¿e kto¶ mia³ ju¿ z tym do czynienia, bo interesuje mnie temat jak najbardziej rekonstrukcyjny: za³ó¿my, ¿e przygotowujemy siê do zrobienia repliki kuszy. W którym momencie nale¿y zg³osiæ tê broñ na policjê? Czy mamy zg³osiæ fakt posiadania gotowej broni, czy ju¿ sam zamiar jej wykonania, czy gdzie¶ pomiêdzy (np. przed za³o¿eniem ³uczyska albo ciêciwy)? Innymi s³owy: na jakim etapie produkcji mo¿emy byæ ju¿ poci±gniêci do odpowiedzialno¶ci za fakt wykonywania broni objêtej obowi±zkiem uzyskania pozwolenia?
Str 13, post 255 by Hako.
CYTAT(Viator @ 15:31 23.06.2010)
Dok³adnie to samo pisali¶my na klasówce na zakoñczenie roku... ale jako¶ profesorowi od PO nie przypad³a ta odpowied¼ do gustu.
Ad rem.
Mo¿e kto¶ mia³ ju¿ z tym do czynienia, bo interesuje mnie temat jak najbardziej rekonstrukcyjny: za³ó¿my, ¿e przygotowujemy siê do zrobienia repliki kuszy. W którym momencie nale¿y zg³osiæ tê broñ na policjê? Czy mamy zg³osiæ fakt posiadania gotowej broni, czy ju¿ sam zamiar jej wykonania, czy gdzie¶ pomiêdzy (np. przed za³o¿eniem ³uczyska albo ciêciwy)? Innymi s³owy: na jakim etapie produkcji mo¿emy byæ ju¿ poci±gniêci do odpowiedzialno¶ci za fakt wykonywania broni objêtej obowi±zkiem uzyskania pozwolenia?
Wsumie bez Ciêciwy kusza nie jest broni± i mo¿e byæ bez zezwolenia przechowywana w domu, tak samo jak ka³asz bez iglicy( to nie bajki, Wujek przywozil ka³asze bez iglicy ze s³owacji i spzredawal kolekcjonerom, jak jeszcze by³y kontrole na granicach i nic mu nie zrobili) co z tego ze w razie czgo do kuszy mozna dodaæ ciêciwê.,szczególnie do samoróbki
CYTAT(Ragnar SW @ 21:58 21.06.2010)
Robi±c ma³y off-top od off-topicu:
Pod pewnymi wzglêdami rozumiem prawodawcê - broñ o takiej sile nie idzie w parze z nasz± narodow± u³añsk± fantazj± i zami³owaniem mocnych trunków.
Cz³owiek umili sobie ¿ycie na pokazie kilkoma piwkami aby zabiæ czas, kto¶ go poprosi o prezentacjê i no có¿ - nieszczê¶cie przybiera realne szanse na zaistnienie.
no ja w³asnie nie rozumiem, Colt Navy czy Dragon to broñ o wiele wiêkszej sile ra¿enia (5 kul kal np .44, prze³adowanie do¶æ szybkie) s± dozwolone(i dobrze!). A nie s³ysza³em o wiêkszych wypadkach z u¿yciem broni CP, pamiêtam jak zmieniano ustawê o broni i amunicji to niektóre gazety zaczê³y biadoliæ ile to bedzie zgonów, jak to bandyci bêd± siê tym strzelaæ. Nic siê takiego nie sta³o, by³ chyba jeden wypadek samobójstwa przy u¿yciu CP.
CYTAT
facet uczy³ dziecka strzelaæ z wiatrówki - efekt - postrza³ siostry w nerkê - narz±d nie do odratowania.
Problem jest taki ¿e ludzie czêsto nie widz± wiatrówki jako broni. Tu trzeba edukowaæ ludzi a nie zabraniaæ. St±d mój pomys³ Polskiego NRA, organizacji która by edukowa³a, pomaga³a ludziom w sprawach prawnych, lobbowa³a w sejmie itd...
Viatorze - ¿eby by³a kara, musi byæ wina. A wina to Twój stosunek do czynu. Je¶li wiêc udowodni Ci siê chêæ skonstruowania kuszy z ciêciw± (która, np. le¿y gdzie¶ obok), to wszystko jedno czy ju¿ j± za³o¿y³e¶ czy nie. (wszystko jedno panu prokuratorowi, a nie policmajstrowi, bo tego ³atwo przegadaæ). a ¿e to cholernie trudno udowodniæ to inna sprawa, choæ, np. ju¿ taki post z Frehy by³by pewnie pomocny :]
Oczywi¶cie, tak czy siak, bêdzie to zarzut usi³owania, bo zabronione jest wykonywAnie, a nie wykonanie.
Panowie, przestañcie ple¶æ bzdury. Przeczytajcie temat, to tylko kilkkana¶cie stron, a mo¿na siê wiele dowiedzieæ (np. jak to jest z "ka³aszem bez iglicy", albo dlaczego wyrób kuszy domowym sposobem nie podpada pod wyrób broni. edyt: palnej)
Znajomo¶æ ustawy o broni i amunicji te¿ jest pomocna. Bez tego raczej ciê¿ko o sprawne poruszanie siê w materii.
CYTAT(Purvis @ 19:38 23.06.2010)
Panowie, przestañcie ple¶æ bzdury. Przeczytajcie temat, to tylko kilkkana¶cie stron, a mo¿na siê wiele dowiedzieæ (np. jak to jest z "ka³aszem bez iglicy", albo dlaczego wyrób kuszy domowym sposobem nie podpada pod wyrób broni.
Znajomo¶æ ustawy o broni i amunicji te¿ jest pomocna. Bez tego raczej ciê¿ko o sprawne poruszanie siê w materii.
zacheci³e¶ mnie do kupienia kodeksu karnego i dziennika ustaw
Ustawe o broni i amunicji moza znalezc w necie.
Jesli siê spotkamy, to mogê ci skserowac swoj±.
I ci±gle polecam przeczytaæ temat, kilka osób odwali³o tu dobr± robotê.
Krótko i na temat- kto¶ mówi³, ¿e przyda³by siê lokalny NRA i ja to popar³em.
http://romb.org.pl/ -choæ jeszcze za du¿o na stronie nie ma.
CYTAT(Marcus Augustus Glabrio @ 22:33 23.06.2010)
Krótko i na temat- kto¶ mówi³, ¿e przyda³by siê lokalny NRA i ja to popar³em.
http://romb.org.pl/ -choæ jeszcze za du¿o na stronie nie ma.
za to mo¿na wys³aæ bezpo¶rednio z ich strony zapytania, na które odpowiedz± na e-mail, czyli wsumie mo¿na sie dowiedzieæ wszystkiego czego sie chce ajk sie dobrze zapyta. Dziêki za link.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.