Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: Kusza - pozwolenie na broñ
> Ogólne kategorie (bez podzia³u na epoki) > £ucznictwo
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
Abrat
Witam
Odnawiam ten temat poniewa¿ przeczyta³em w prasie, ¿e nowy rz±d chce co¶ zmieniaæ w "Ustawie o broni i ..."
mo¿e by tak spróbowaæ szybko co¶ zadzia³aæ czyli przygotowaæ konkretn± petycjê (czy jak to siê nazywa) zebraæ podpisy, wys³aæ.
Chodzi o konkretn± rzecz czyli repliki kusz i tu podaæ jak±¶ datê (niestety)
Powo³aæ siê na przyk³ad broni czarnoprochowej, wypukliæ rozwój sportowego strzelectwa czarnoprochowego, powo³aæ siê na historiê kuszniczych strzelañ kurkowych itp.
Czy jest kto¶ kto by jeszcze to przygotowa³? I czy s± jakie¶ propozycje, tylko bez nadmiernej gadaniny bo ju¿ jest w tym w±tku przegadanych 10 stron bum.gif a wiadomo, ¿e gdzie trzech Polaków tam cztery pogl±dy i piêæ partii icon_wink.gif
Wydaje mi siê, ¿e trzeba siê z tym spieszyæ.

pozdrawiam
Abrat
Rugiewit
Witam, proponujê nie zbieraæ podpisów pod petycj±, tylko wys³aæ kilka identycznych oddzielnych, bo jak tu zebraæ podpisy jako¶ sensownie, po domach frehowiczów je¼dziæ?

Je¶li mo¿esz, to przygotuj wzór petycji, wstaw na freha do zci±gniêcia, ka¿dy sobie wydrukuje, podpisze i wy¶le na jeden wskazany adres.
IMHO to najbardziej sensowne rozwi±zanie.
lupusrex
Witam !!! icon_neutral.gif icon_neutral.gif

Owszem nowy rz±d pod pretekstem liberalizacji dostêpu do broni, wprowadzi³ dwie populistyczne zmiany. Dotycz± one miotacza kulek ka³czukowych oraz paralizatora elektrycznego. Maj± to byæ tak zwane ¶rodki obrony miru domowego. Jednak powo³ywanie siê na czarnoprochowców w obecnej sytuacji jest do¶æ niefortunne. Oni sami maj± problemy z unormowaniem swego hobby ( choæ przepisy s± jasne) . Owszem jest w tym wypadku podana okre¶lona data dok³adnie rok 1850 ale jest ona raczej umowna . Pojawiaj± siê plotki, ¿e ma doj¶æ do powrotu do rejestracji broni czarnoprochowej - wymogi identyczne jak w przypadku normalnego pozwolenia na broñ.

Mam powa¿ne w±tpliwo¶ci czy obecne si³y polityczne dadz± siê namówiæ na dalsze ustêpstwa w kierunku liberalizacji tych przepisów. Wrêcz przeciwnie uwa¿am , ¿e dojdzie do sytuacji wrêcz odwrotnej, zreszt±, cu¿ wystarczy przeczytaæ jak siê ma sytuacjia w rzeczonym ruchu czarnoprochowym. Mimo ¿e ustawa pozwala na sprzeda¿ prochu, to policja wie swoje zastrasza sprzedawców by sprzedawali proch jedynie na pozwolenie. Tak wiêc wg organów ¶cigania mo¿esz sobie flinte kupiæ i zawiesiæ na ¶cianie.

Mówj±c inaczej ³amie sama prawo którego ma broniæ. Zmiany o których Abrat mówi, to w ¿eczywisto¶ci zas³ona dymna. Ogó³ spo³eczeñstwa ma us³yszeæ ¿e dosz³o do liberalizacji przepisów, a tak naprawde to nale¿y sie obawiaæ czy pod p³aszczykiem tej ideii nie dojdzie do sytuacji ograniczenia dostêpu do broni historycznej.

I nie mówie tu tylko o kuszy która w obecnej sytuacji prawnej ma statut jaki ma, ale niestety mog± zaistnieæ obawy dalszego ograniczenia dotycz±cego broni miotaj±cej . Wiêc nasz ³uczki te¿ mog± zacz±æ byæ niuelegalne.

Moim zdaniem potrzebne jest raczej zrzeszenie siê ogólne ludzi którzy pasjonuj± siê dawn± broni±, ruchów rycerskich , czarnoprochowych, bractw kurkowych. A nie jednostkowa walka. Nasze obecne w³adze oscyluj± w granicach ideii ³adu niemal¿e totalitarnego. Tak wiêc tylko jaki¶ wiêkszy objaw niepokoju i "buntu" spo³ecznego ma sens.

bardzo przepraszam za byki...

pozdrawiam !!
drozdzu
ca³e zemieszanie wokól kuszy i innej broni jest rzecza wzgladna i cie¿k± do jednoznacznego zakwalifikowania co jest jakies tam bardzo niebezpieczne a co nadaje sie do "zabawy" dla amatorów czy kolekcjonerów
1. ca³e zamieszanie odnosnie kuszy i kamizelek kuloodpornych to wed³ug mne g³upota totalna poniewaz kamizelka kuloodporna dzia³a na zasadze ¿e wpadajaca kula zawija sie we w³ókna zawarte w kamizelce i w ten sposób kula pozostaje w srodku. Jest to mozliwe tylko i wyl±cznie dla pocisku który obraca sie wokó³ w³asnej osi i to z wielk± predko¶cia. zarówno kusza/³uk czy cokolwiek innego co miota pociskami nie wprawionymi w ruch ¿yroskopowy bedze przebijaæ kamizelke kuloodporna. read.gif
2. Co do cichej broni jak± moze byæ kusza równie¿ nie ma to jakiego¶ potwierdzenia w praktyce bo istnieje wiele równe cichych i skutecznych broni - zwyk³a wiatrówka. Do przebicia czaszki cz³owieka wystarcza pocisk o energi zaledwie 10J(interesuje sie takze wiatrówkami -czyta³em wyniki badan jest to potwierdzone) a wiatrówki dostepne bez pozwolenia maj± do 17 a ¿eby zdobyæ waitrówke o energi 20-25J wystarczy alegro i mocnejsza spre¿yna. shocked.gif
3. Broñ czarnoprochowa moze okazaæ sie równe niebezieczna jak kusza albo i gorsza energia pocisku z choæby ma³ego kolcika jest ogromna nie mówi±c ju¿ o pote¿nych muszkietach których pocisk to 40-50gramów o³owiu rozpedzonego do 300m/s i taka broñ dostepna jest bez pozwolenia je¿eli jest replik± wyprodukowanej przed rokiem 1850(chyba nie pamietam dok³adne) dunno.gif
Owszem kusza nie powinna dostaæ sie w rece niepowo³anych ludzi ale to nie sama broñ jest niebezpieczna a cz³owiek który moze jej u¿yæ w kierunku innych ludzi. majac to na uwadze mysle ze wszelkie pozwolenia na tego typu broñ sa troche naciagane a jak tak dalej pójdze to idac do sklepu bedzemy musiali okazac pozwolenia na zakup widelca czy nie daj bo¿e ³y¿ki no bo pzrecie¿ tym te¿ mo¿na komu¶ krzywde zrobiæ bum.gif
Horhe
Ten pic na wodê z gumowymi kulkami i paralizatorami, to jeszcze robota ezelde.
http://www.giwera.pl/artykuly/2005/12/22/pnuobia.htm
Trza trzymaæ rekê na pulsie.
Piotr Czy¿
W artykule na stronie która poda³e¶ jest mowa o czarnoprochowej broni ODPRZODOWEJ
w ustawie jest mowa o broni czarnoprochowej (replikach) sprzed roku 1850.
Celowe wprowadzanie w b³±d?
Ciekawostk± jest tak¿e fakt ¿e nabój zespolony powsta³ w roku 1849 - informacja z leksykonu 1000 s³ów o broni palnej.
lupusrex
Witam

Wiem Horhe, czyj to projekt tak sie sk³ada ¿e ze wzglêdu na zainteresowanai jestem na bierz±co icon_wink.gif , jednak projekt skwapliwie zosta³ podchwycony przez obecne "w³adze". Co do kulek i tej elektrycznej zabawki to nawet sie nie wypowiem jaki to poroniony pomys³ wiêc zgadzam sie w pe³ni w ocenie.

Piotrze bez pozwolenia s± tak¿e egzêplarze odtylcowe ale byle patent lub pierwszy egzemplarz by³ z przed 1850 roku:)
Piotr Czy¿
Zgadzam sie z tym , dlatego ODPRZODOWE napisa³em du¿ymi literami.
Napisa³em tak¿e o naboju zespolonym, jak znajdê trochê czasu to poszukam informacji do jakich modeli zosta³ skonstruowany. I w tym miejscu wychodzi brak wiedzy naszych parlamentarzystów.
lupusrex
Witaj

Piotrze niewiedza parlamêtarzystów to sprawa drugoplanowa. Ustawa napisana jest poprawnie, pomijaj±c absurdalny w±tek kuszy. Najgorsze jest to, ¿e jak widaæ w³a¶nie na przyk³adzie czarnoprochowców, nawet nie wiadomo jak przychylne unormowania parlamêtarne nie uchroni± nas od samow³adzy wiadomych organów.

"Wiadome organy" d±¿± do wrêcz ca³kowitego ograniczenia istnienia broni w rêkach obywatela, nawet tej historycznej. Na miejscu "niebieskich anio³ków" przyj¿a³ bym siê jak wygl±da strzelanie z broni czarnoprochowej, ile razy dochodzi do "niewypa³ów", da³ do rêki kusze z tradycyjnym napinaniem i próbowa³ to przeciwstwiæ wspó³czesnej broni. Mo¿e "anio³ki" zrozumia³y by niedorzeczno¶æ co niektórych swych argumentów.

Ale ¿eby nie byæ go³os³ownym podam wragment wypowiedzi jednego z "oficieli" mo¿e on wyja¶ni nastawienie Policji do ¶rodowisk pasjionatwów broni historycznej (zaczerpniête z innego forum):


" Dla nas - mówi naczelnik Wydzia³u Badañ Broni i Balistyki CLK KGP m³. insp. Jaros³aw Rosiak - nie ma znaczenia, czy dana broñ jest ³adowana "czarnym" czy "bia³ym" prochem, od strony lufy czy zamka, poniewa¿ efekt jej u¿ycia jest taki sam. A t³umaczenia twórców tych ustawowych zapisów, ¿e z broni± ska³kow± jeszcze nikt nie napad³ na bank, s± bardzo pokrêtne. Broñ ta jest np. powszechnie u¿ywana do k³usownictwa, a to przecie¿ te¿ jest dzia³anie niezgodne z prawem. A ponadto dopóki istnieje teoretyczna mo¿liwo¶æ wyrz±dzenia ni± krzywdy innemu cz³owiekowi, dopóty przez nas zawsze bêdzie uznawana za broñ. "
Nic dodaæ nic uj±æ...

Nasówa mi si± tylko stary dowcip o bacy którego oskar¿ono o pendzenie bimbru. Baca pyta dlaczego przeca nie pendzem, na to pan milicjiant ale sprzêt do pyndzenia mocie.
Na to baca to za gwa³t te¿ mnie wsadzcie bo ty¿ sprzêt mom..

pozdwiam ........

Horhe? to twój cytat z forum czarnoprochowego czy to tylko przypadek icon_cool.gif
Piotr Czy¿
Nie zgodzi³ bym siê ze stwierdzeniem ¿e ustawa napisana jest poprawnie. z reszt± Twojej wypowiedzi zgadzam siê w 100%.
ustawa mia³a wykluczyæ posiadanie broni na nabój zespolony, a jestem w stanie wykazaæ ¿e nie zrobi³a tego.
Pozdrawiam
lupusrex
Witam

I bêdziesz mia³ Piorze racjê, napisa³em ¿e poprawnie a nie dobrze smile.gif

Art. 11.
Pozwolenia na broñ nie wymaga siê w przypadku:
1. posiadania broni palnej wytworzonej przed rokiem 1850 lub replikê tej broni,
2. gromadzenia broni w zbiorach muzealnych na podstawie odrêbnych przepisów,
3. dysponowania broni± przez przedsiêbiorców dokonuj±cych obrotu broni± i amunicj± na podstawie koncesji lub ¶wiadcz±cych us³ugi rusznikarskie na podstawie odrêbnych przepisów, o ile jest to zwi±zane bezpo¶rednio z prowadzeniem dzia³alno¶ci gospodarczej,
4. u¿ywania broni w celach sportowych, szkoleniowych lub rekreacyjnych na strzelnicy dzia³aj±cej na podstawie zezwolenia w³a¶ciwego organu,
5. posiadania broni alarmowej o kalibrze do 6 mm,
6. posiadania rêcznych miotaczy gazu obezw³adniaj±cego,
7. posiadania przedmiotów przeznaczonych do obezw³adniania osób za pomoc± energii elektrycznej o ¶redniej warto¶ci pr±du w obwodzie nieprzekraczaj±cej 10 mA,
8. u¿ywania broni palnej sygna³owej i alarmowej do celów wzywania pomocy, ratowniczych, poszukiwawczych oraz przez osoby uprawnione do sygnalizacji zawodnikom rozpoczêcia konkurencji sportowej w trakcie zawodów sportowych, je¿eli wymaga ona takiej sygnalizacji,
9. posiadania broni palnej pozbawionej cech u¿ytkowych,
10. posiadania broni pneumatycznej.

co do samej amunicji:

Art. 5
1) Gotowe lub obrobione istotne czê¶ci bronii lub amunicji uwa¿a siê za broñ lub amunicjê.

3) Istotnymi czê¶ciami amunicji s±: pociski wype³nione materia³ami wybuchowymi, chemicznymi ¶rodkami obezw³adniaj±cymi lub zapalaj±cymi albo innymi substancjami, których dzia³anie zagra¿a ¿yciu lub zdrowiu, sp³onki inicjuj±ce spalanie materia³u miotaj±cego i materia³ miotaj±cy w postaci prochu strzelniczego.


Art. 9
1. Broñ paln± i amunicjê do tej broni, z wy³±czeniem przypadków o których mowa w art. 11
mo¿na posiadaæ na podstawie pozwolenia na broñ wydanego przez w³a¶ciwego ze wzglêdu na miejsce sta³ego pobytu zainteresowanej osoby lub siedzibê zainteresowanego podmiotu komendanta wojewódzkiego Policji, a w przypadku ¿o³nierzy zawodowych - na podstawie pozwolenia wydanego przez w³a¶ciwego komendanta oddzia³u ¯andarmerii Wojskowej.

i zacytuje sam siebie icon_cool.gif

"Piotrze bez pozwolenia s± tak¿e egzêplarze odtylcowe byle patent lub pierwszy egzemplarz by³ z przed 1850 roku"

a dok³adnie do koñca tego roku..


pozdrawiam
Piotr Czy¿
Znam tê ustawê do¶æ dobrze, a co ciekawe, nigdzie nie ma wzmianki ¿e kusza jest broni± na która wymagane jest zezwolenie. I tak jak pisa³ w swoim po¶cie LUPUSREX znów "kto¶" zdecydowa³ o zaostrzeniu przepisów ustawy aktem prawnym ni¿szego rzêdu.
Pozdrawiam.
pamper18
Na kusze potrzebne jest pozwolenie a na³uk nie hm.to jakie¶ dziwne przecieerz kusza to nic innego jak ³uk osadzony na odpowiednio wystruganej belecce(nie pamientam nazwy tej czeñ¶ci) cwienc co za rurznica??na kusze powyrzej 40kg naciongu trzeba mieæ pozwolenie a na ³uk nie hociarz badajrze loggbowy dohodzom do 60 kg naciongu.wed³ug mnie same sprzeczno¶ci.Nie wiem czy to jest dobry pomys³ ale napisze co mojim zdaniem morzna by sprubowaæ zrobiæ (je¶li jest na forum jaki¶ prawnik z zawodu prosze o komentatrz czy to wogule morzliwe) a wienc tak ..Morzna by przygotowaæ petycje o zlikwidowanie poawolenia na kusze a nastempnie porozumieæ sie z najwienkszymi bractwami rycerskimi i poprosiæ by karzda z nih zbiera³a pod tom petycjom podpisy w okrengu swojego miasta (miejscowo¶ci) i dodatkowo na wszystkih imprezah historycznyh ala turnieje itp. zbierac podpisy a potem wys³aæ tom petycje do sejmu pod g³osowanie . co o tym my¶licie czy jerzeli zbierze sie odpowiednio durzo g³osów to morzedamy rade co¶ zmieniæ (przepraszam za prawdopodobne okaleczenie jenzyka polakiego i b³endy ortograficzne)
Krzysztof
1) -------
2) z kusz± po³o¿ysz siê na dachu i mo¿esz strzelaæ do ludzi z ³ukiem to raczej bardziej skomplikowane

edycja Vslv
lupusrex
Witam

Art. 4. 1. Ilekroæ w ustawie jest mowa o broni, nale¿y przez to rozumieæ:
1) broñ paln±, w tym broñ bojow±, my¶liwsk±, sportow±, gazow±, alarmow± i sygna³ow±,
2) broñ pneumatyczn±,
3) miotacze gazu obezw³adniaj±cego,
4) narzêdzia i urz±dzenia, których u¿ywanie mo¿e zagra¿aæ ¿yciu lub zdrowiu:
a) broñ bia³± w postaci:

- ostrzy ukrytych w przedmiotach nie maj±cych wygl±du broni,
- kastetów i nunczaków,
- pa³ek posiadaj±cych zakoñczenie z ciê¿kiego i twardego materia³u lub zawieraj±cych wk³adki z takiego materia³u,
- pa³ek wykonanych z drewna lub innego ciê¿kiego i twardego materia³u, imituj±cych kij bejsbolowy,

B) broñ ciêciwow± w postaci kusz,

c) przedmioty przeznaczone do obezw³adniania osób za pomoc± energii elektrycznej.

Tutaj. Moim zdaniem wnioskowanie na zasadzie braku wy³±czenia Piotrze.

Ale to w naszym prawie jest normalne, pisane jakby zasada nullum crime sine lege wogle naszych prawników i ustawodawców nie obowi±zywa³a. Wnioskowanie i pisanie aktów podustawowych jest tak oderwane od aktu nad¿êdnego ¿e s³ów szkoda.


----
edycja Vslv
Balistarius
[quote=Krzysztof]1) -------
2) z kusz± po³o¿ysz siê na dachu i mo¿esz strzelaæ do ludzi z ³ukiem to raczej bardziej skomplikowane

edycja Vslv
Za to mo¿esz strzelaæ skrytobójczo z za wêg³a bigsmile2.gif Nie zak³adaj proszê, ¿e potencjalnie ka¿dy polski obywatel jest nienormalny, równie dobrze mo¿na powiedzieæ, ¿e ten, kto ma miecz mo¿e nagle wyci±gn±æ go spod jakiego¶ prochowca i poszatkowaæ ludzi (dla lepszego zobrazowania np w ko¶ciele)
Pozdrawiam
Krzysztof
no w³a¶nie za bardzo nie mo¿esz, z kusz± je¶li po³o¿ysz siê na dachu to jeste¶ niewidoczny dla osoby postronnej, a stoj±c jak powiedzia³e¶ "za rogiem" istnieje mo¿liwo¶æ, ¿e kto¶ zobaczy twoje dzia³anie i zareaguje - np dzwoni±c na policje.
Tak samo to, ¿e mo¿esz zrobiæ jatke w ko¶ciele czy innym t³umie osób ale istnieje szansa ze zostaniesz szybko powstrzymany w przeciwieñstwie do strza³ów z broni palnej + nie da siê niezauwa¿enie zamachn±æ w t³umie, a tak¿e niezauwa¿enie wyci±gn±æ spod p³aszcza d³ugiego miecza.

aa dodatkowo - pisz±c akt prawny nale¿y w³a¶nie potencjalne rzeczy uwzglêdniaæ tak to ju¿ jest z prawodawstwem.


Pozdrawiam
Krzysztof
Balistarius
CYTAT(Krzysztof)
no w³a¶nie za bardzo nie mo¿esz, z kusz± je¶li po³o¿ysz siê na dachu to jeste¶ niewidoczny dla osoby postronnej, a stoj±c jak powiedzia³e¶ "za rogiem" istnieje mo¿liwo¶æ, ¿e kto¶ zobaczy twoje dzia³anie i zareaguje - np dzwoni±c na policje.
Tak samo to, ¿e mo¿esz zrobiæ jatke w ko¶ciele czy innym t³umie osób ale istnieje szansa ze zostaniesz szybko powstrzymany w przeciwieñstwie do strza³ów z broni palnej + nie da siê niezauwa¿enie zamachn±æ w t³umie, a tak¿e niezauwa¿enie wyci±gn±æ spod p³aszcza d³ugiego miecza.

aa dodatkowo - pisz±c akt prawny nale¿y w³a¶nie potencjalne rzeczy uwzglêdniaæ tak to ju¿ jest z prawodawstwem.


Pozdrawiam
Krzysztof

Nie wiem, co ty tam „potencjalnie” planujesz, ale ju¿ siê ciebie bojê skoro uwa¿asz, ¿e je¶li Polak dostanie broñ do rêki to od razu chce komu¶ zrobiæ krzywdê. Ciekawe, ¿e kraje o¶cienne nie traktuj± w ten sposób swoich obywateli. Zrozumia³ym jest, ¿e ¿aden niewolnik nie musia³ martwiæ siê o broñ, bo by³o nie do pomy¶lenia ¿eby j± mia³. Trochê dziwne jest dla mnie, ¿e w kraju wolnych (chyba rozumnych te¿) obywateli pañstwo nadal traktuje ich jak niewolników. Jeszcze bardziej dziwne jest dla mnie, ¿e niektórzy wolni obywatele traktuj± wspó³obywateli jako potencjalnie niebezpiecznych niewolników. Czy¿by spu¶cizna po dawnym systemie i latach okupacji?
Nie mia³em zamiaru nikogo personalnie do³owaæ, ale ja nie chcê tak czuæ, mimo ¿e wychowa³em siê dawno temu.
lupusrex
Witam icon_neutral.gif


No w³a¶nie Krzysztofie. to sie nazywa " opiekuñcza rola pañstwa" szumnie prolkamowana prze niektórych karnistów do tej pory , karnistów noatabene post sowieckiego bloku. Nie mam tendencji do jakiego¶ zaanga¿owania politycznego ale , ale w³a¶nie taki sposób rozumowania towa¿yaszy³ temu systemowi rz±dów.

Osoba czaj±ca siê na kogo¶ z kusz± na dachu wykazuje ju¿ dla mnie tendencjie do zachwiania umys³owego. Kusza jest raczej broni± o ma³ej szybkostrzelno¶ci. By³ by to akt g³upoty pomijaj±c ¿e, ob³êdu.
Co do niemo¿liwo¶ci czajenia sie z ³ukiem na dachu. Porponuje siê zapoznaæ za najnowszymi "bloczkami" ma³e porêczne, i uwaga dla przedmówców o naci±gach cz±sto wiêcej ni¿ 60 kg. O ich zasadzie dzia³ania nie bêde mówi³ bo o tym mo¿na przeczytaæ w necie a¿ nadto.

Spróbujê jednak pod±¿yæ tokiem rozumowania, jaki jest popularny w¶ród zwolenników restrykcyjnego podej¶cia do przepisów dotycz±cych broni.

W za³o¿eniu punktem wyj¶cia do takich unormowañ, jest zachwianie wszelkich zasad rozs±dku?,oraz niestety normatywnych regu³ prawa.

W takim ujêciu NAGLE nie uznaje sie jako stan naturalny przyrodzony cz³owiekowi jego wrodzon± sk³onno¶æ do poczynañ prawo¿±dnych tylko zak³ada ¿e ka¿dy obywatel to potencialny przestêpca. ( gdzie¶ to ju¿ widzia³em, wszêdzie s± wrogowie ludu, tylko trzeba ich znale¶æ).

Tworz±c prawo okre¶la siê jaki¶ stan, od którego odstêpstwa s± wykroczeniami, wystêpkiem i zbrodni±. Czyli zak³ada siê jaki¶ stan "idealny" na takiej zasadzie jest tworzone prawo. W tym przypadku. mamy do czynienia z odróceniem tej zasady, stanem wyj¶ciowym jest stan zagro¿enia, czyli ka¿dy obywatel jest przestêpc± któremu udowodniæ trzeba bezprawne zachowanie.

tak to wygl±da, w ujêciu normatywnym, tak wiêc aby urealniæ taki sposób my¶lenia, i ograniczyæ "szkodliwo¶æ spo³eczn± czynów" tych strasznych obywateli podejmuje siê odpowiednie ¶rodki. Po przez odpowiednie podej¶cie do narzêdzi i substancji szczególnie niebezpieczych.

My¶l wydawaæ by sie mog³o ¶mieszna...czy jednak ¶mieszna?

Popatrzmy na czarnoprochowców, mog± legalnie nabywaæ broñ, jednak prochu ju¿ nie, miomo ,¿e ustawa im takie uprawnienia daje. Znalaz³ sie kruczek prawny skwapliwie wyko¿ystany prze KGP.

Ale rozwiñmy my¶l i dajmy upust fantazji. Ide± takiego postêpowania jest bronienie obywateli przed skutkami dzia³añ w nich godz±cych. By³y ju¿ w tym pañstwie pozwolenia na wiatrówki, broñ gazow± (do tej pory jest) a nawet przez pewien czas na sprzêt do paintball-a.

Jedak przecie¿ zak³aamy ¿e, kto¶ sie mo¿e z takim czym¶ niebezpiecznym na jak±¶ grupe zasadziæ. Z dachu np.
Nie wiem mo¿e wtedy bano sie ¿e kto¶ kogo¶ farb± pobrudzi??.

Ale zaraz poco tak siê ograniczaæ, przcie¿ farba tylko brudzi, z kuszy najwy¿ej sie jedn± osobê unicestwi. Mo¿e lepiej wzi±¶æ bary³kê prochu bedzie piêkne bum i dekoracyjne rozprzestrzenienie ostatów ludzkich.....

Ale chm wspaniale nad tym pañstwo ju¿ czuwa jak piêknie.

tylko....

Powinno mo¿e bardziej..

mam prpozycjiê jako ¶wiat³y obywatel. Powszechna reglamêtacia na substanie niebezpieczne.

Proponuje taki o to zmiany:

woda tylko na pozwolenie. czemu? - woda i aparat hofmana równa sie wodór i tlen substancia silnie wybuchaj±ca przy zapaleniu.

wêgiel drzewny h³odzimy jeden z powy¿szych gazów nas±czamy go nim i mamy prawie dynamit. ale po co tak komplikowaæ. Proch czarny to jest to.

bêzyna przecie¿ kto¶ mo¿e miotacz p³omieni zrobiæ

p³yny do mycia naczyñ mieszamy z benzyn± i mamy napalm

butle z gazem kuchenne i turystyczne surowy zakaz posiadania to¿ to granat

cukier dodawany czêsto do mieszanek pirotechnicznych...

obornik i nawozy pierwszy ¼ród³em saletry drugi czêsto prawie czysta saletra

po za tym rejestracia: no¿y kuchennych, kijków narciarskich ( proklamujmy snowbord), rakiet tenisowych, siekier, wspomnianych przez kolege powy¿ej widelców -to¿ to miniatórowe wid³y bojowe, zakaz sprzeda¿y strun do instrumentów- z tego sie przecie¿ da garote zrobiæ,itp itd.....

Przepraszam wszystkich za kpiarski ton, ale tak imi sie w³a¶nie koja¿± takie unormowania i argumentacia.

Co jest nasz± bol±czk± tak naprawde?. Nie same narzêdzia niebezpieczne lecz brak wiedzy na ich temat. Dlaczego s± postrzelenia z wiatrówki? bo osoby które je maj± czêsto nie zdaj± sobie sprawy z ich mocy obalaj±cej. Czemu sobie nie zdaj± sprawy bo jedynie co dzurwi³y do tej pory to papier, nie by³y na strzelnicy i nie widzia³y jakie spustoszenie taka zabawka mo¿e zrobiæ.

Jeste¶my spo³eczeñstwem któremu odebrano wiedze o broni, dlatego sie jej boimy.

Kilka lat uprawia³em strzelectwo sportowe, opiekowa³em siê osobami które mia³y pierwszy kontakt z broni±, kal 5.6mm wielu 16, 17 latków ju¿ na pierwszych zajêciach weryfikowa³o swe podej¶cie do broni, nabiera³o do niej szacunku, i ¶wiadomo¶ci ¿e filmy to nie rzeczywisto¶æ. A w³a¶nie na tym jest chowane nasze spo³eczeñstwo, dla przeciêtnego Polaka broñ zabija, dochodzi do jej persofinikacj, jakby cz³owiek by³ doczepiony do niej a nie ona jego narzêdzziem.

koñcze swój przyd³ugi post, postaram siê wywewn±trzniaæ na bierz±co cool.gif

pozdrawiam ....
ps. b³êdy popawie przepraszam,
Krzysztof
strasznie¶cie siê do mojego postu przyczepili moi drodzy tongue.gif próbowa³em tylko napisaæ jak rozumuje ustawodawca, a naje¿d¿acie na mnie jakbym ja to wymy¶li³ smile.gif

+ sam jestem jak to Luusrex napisa³e¶ czarnoprochowcem i nie mam roblemow z zakupem prochu choæ wole go robiæ samemu, przynajmniej metoda jest historyczna

z bloczkami nie muszê sie zapoznawaæ bo u¿ywam ich na strzelnicy, tak samo jak inn± broñ i tê czarnoprochow± i kilkainnych rodzajów ale to ju¿ nie sprawa na publiczne forum

Pozdrawiam
Krzysztof
lupusrex
Witaj Krzysztofie

Nie do Ciebie personalnie sie doczepi³em, a w³a¶nie do ustawodawcy smile.gif , Dla mnie jest poprostu parodi± taki sposub rozumowania, jak prezentuje sob± rzeczony twórca przepisów wiêc to nie do Ciebie skierowana krytyka. Bez obrazy.

Co do tego , ¿e wytwarzasz samemu proch to raczej siê nie przyznawaj bo to ju¿ ³amanie prawa szczerba.gif szczerba.gif

pozdrawiam
lupusrex
Witam smile.gif

No dobrze do¶æ utyskiwania i ¿alenia sie jak typowy Polak. Mo¿e troche faktów. Wg konstytucji w Polsce iniciatywê ustawodawcz± maj±:

-prezydent
-senat (ca³a izba)
-Rada Ministrów
-15 Pos³ów
-100 tysiêcy obywateli

Prezydent raczej nie poprze wniosku o zmianê obecnej postaci ustawy, po pierwsze nie jest to po jego my¶li, sam siê wypowiada³ raczej o rozwi±zaniach wrêcz odwrotnych, pozatym bardzo ¿adko jak to dyktuje praktyka z tego prawa ko¿ysta.

Senat tutaj wymagana jest niestety ca³a izba , tak wiêc trudno by by³o osi±gn±æ taki stan

Zostaj± dwie mo¿liwo¶ci:

15 pos³ów- Rozwi±zanie chyba najlepsze. Napewno w¶ród obecnych oficieli znajd± siê tacy którzy dadz± sie przekonaæ, cu¿ to te¿ duzi ch³opcy którzy kiedy¶ bawili sie w wojne smile.gif . Przy obecnych tarciach rz±d - opozycia poparcie moogliby¶my uzyskaæ od dla zasady.

100 tysiêcy obywateli- ostatnia mo¿liwo¶æ która wydaje sie najbardziej odpowiednia, lecz takie wnioski to raczej upadaj±, ale spróbowaæ mo¿na.

Poza tym pora jest najodpowiedniesza dla takiego wniosku. Dlaczego dlatego ¿e ju¿ prowadzi sie prace nad t± materi± , i odpada argument „wa¿niejszych spraw dla pañstwa”

Tylko..

1) Jaka ju¿ powy¿ej wspomnia³em, pojedyncze dzia³ania, pojedyczych grup zainteresowanych zmianam nic nie dadz±. Musi doj¶æ do porozumienia dogadania po miêdzy , rónymi bractwami , zwi±zkami strzeleckimi itp.

2) Pod³o¿e prawne – nic nie mo¿na zostawiæ przypadkowi. Je¶li ju¿ sie uda musi byæ du¿y nacisk na jasno¶æ przepisów. Tak by nadgorliwo¶æ innych organów pañstwa nie mog³a zmieniæ ich sensu.( O co chodzi to sie ju¿ nie bêde powtarza³) zreszt± jasne i czytelne formuowanie przepisów jest obowi±zkowe wg konstytucji.

3) Nawi±zanie do Prawa Europejskiego. Obecnie jeste¶my zobligowani w tworzeniu prawa do „sugerowania” siê wytycznymi UE. Nie wiadomo jak szumne mog± byæ wypowiedzi naszych wodzów jednak „brukselki” siê obawiaj±

4) Odpowiednie opatrzenie medialne sprawy. Nic nie mo¿na zostawiæ bez tej swery obecnie. Telewizia rz±dowa karmi spo³eczeñswo jak to ró¿owo jest, to mo¿e zróbmy ma³e „akuku” i poka¿my ¿e nie jest. Polacy lubi± takie manifestacje liberum veto.

Narazie to tyle, tak to bardzo ogólnie wygl±da wg przepisów. raczej nic nowego nie powiedzia³em ale to chyba jedyna droga.

pozdrawiam
Szelma
Powodzenia...
Moim zdaniem jak zwykle z ca³ego tego waszego (a do pewengo czasu i mojego ) gadania g... wyjdzie.

Sporo siê w tym temacie naprodukowa³em. Napisa³em do MSWi A i nawet mi odpowiedzieli, poszuka³em pewnych materia³ów, nawet przedstawi³em konkretne propozycje ( znalaz³o sie kilka osób, ktore twierdzi³y, ¿e to ma rêce i nogi) i odzew by³ pora¿aj±cy w ca³ej akcji.

Twierdzenie, ¿e sprawe za³atwi zbieranie podpisów i petycje jest poprostu ¶mieszne. Takimi sposobami, to siê za³atwia emerytury górnikom, albo podwy¿ki pielegniarkom.

a ile osób jest zainteresowane brakiem pozwoleñ na kusze. to chyba najwiêksze forum dla reenactorów, a w tym temacie wypowiedzia³o siê kilkana¶cie osób, w tym po³owa ... (bez komentarza) ... niczego nie wnios³a poza cytowaniem ustawy o broni i amunicji.

czysta naiwno¶æ po prostu. ja bym raczej nie liczy³ na polsk± demokracjê...
Abrat
Witam
wznowi³em ten temat na wie¶æ o podobno majstrowaniu w tej ustawie. Sam petycji nie napiszê, uwa¿am, ¿e lepiej by to zrobi³ jaki¶ osobnik maj±cy w prawie do¶wiadczenie.
Wiem ¿e napisa³e¶ co¶ takiego ale jako¶ to przeoczy³em w tym temacie (jest w jakim¶ za³±czniku??)
CYTAT
Takimi sposobami, to siê za³atwia emerytury górnikom, albo podwy¿ki pielegniarkom.

to mo¿e nas o¶wiecisz jakim sposobem to siê za³atwia?

CYTAT
Moim zdaniem jak zwykle z ca³ego tego waszego (a do pewengo czasu i mojego ) gadania g... wyjdzie

mo¿e i tak jesli ma siê takie podej¶cie.
Jak bedzie jaki¶ konkretny tekst pisma, o tek¶cie to by³o poprzednio bardzo du¿o na tym forum ale nikt siê z niczym nie zgadza³.
To ten tekst mo¿na wstawiæ do ¶ci±gniêcia i wtedy dopiero uporczywie prosiæ wszystkie prawnie dzia³aj±ce bractwa o zbieranie podpisów.
Powiedz mi czy to zaszkodzi sprawie, wysy³anie do kolejnych rz±dów i ja¶nie parlamentarzystów kolejnych petycji.
Je¶li nie zaszodzi to warto spróbowaæ, moim zdaniem.
CYTAT
ja bym raczej nie liczy³ na polsk± demokracjê

wiesz co, ja siê uczy³em kiedy¶ i zdawa³em nawet przymusowo na maturze taki przedmiot jak "propedeutyka nauki o spo³eczeñstwie", jednym z najczêstszych pytañ by³o "co to jest demokracja socjalistyczna" innym "dlaczego nasz PRL ustrój jest bardziej sprawiedliwy" itp. a o jakiejkolwiek demokracji mog³em sobie poczytaæ bajki.
Zapewniam Ciê, ¿e z perspektywy mojego, jeszcze nie tak d³ugiego ¿ycia du¿o siê zmieni³o na lepsze i ja mam mimo wszystko nadziejê, ¿e dalej bêdzie siê na lepsze, szybciej lub wolniej, zmieniaæ.
Ciwun
CYTAT(Abrat)
by³o poprzednio bardzo du¿o na tym forum ale nikt siê z niczym nie zgadza³


Andrzeju!

Mam zupe³nie inny ogl±d tej sytuacji.

Uwa¿am, ¿e wytworzy³a siê bardzo jasna linia podzia³u koncepcji zmian regulacji broni ciêciwowej w prawie polskim w ramach przedmiotowej dyskusji na Freha. Jedna z nich -za któr± siê jednoznacznie opowiadam- zosta³a zwerbalizowana przez Wotawê, jako wy³±czenie z reglamentacji prawa prawa polskiego broni ciêciwowej typu kusza o naci±gu ok. 30 kg (ja mówi:ê taka któr± jej posiadacz i u¿ytkownik mo¿e naci±gn±æ wy³±cznie si³± w³asnych miêsni bez dodatkowych przyrz±dów czy urz±dzeñ, czyli do ok. 35-40 kg). Takie kusze mog³y by byæ posiadane i uzywane przez ka¿dego pe³noletniego (ewentualnie po ukoñczeniu 21 roku ¿ycia) bez jakichkolwiek pozwoleñ, gdy¿ nie by³yby broni± w rozumieniu obowi±zuj±cego prawa polskiego. Wszystkie inne kusze wymaga³y by pozwolenia na posiadanie lub u¿ywanie wed³ug byæ mo¿e rozbudowanych kryteriów, które jednak uczestników dwóch RR nie interesuj± - je¶li za³o¿yæ, ¿e kusze te s± potrzebne w obydwu RR do duzych inscenizacji wydarzeñ z przesz³o¶ci).

Ta koncepcja zosta³a zaatakowana przez w±sk± grupê producentów replik kusz historycznych, którzy s± przeciwnikami dereglamentacji kusz w prawie polskim, je¶liby nie objê³a ona wszystkich kusz - bez wzglêdu na ich naci±g. W rezultacie dla potrzeb wytworzenia w ci±gu roku kilkunastu replik kusz o naci±gu 250-500 kg s± oni sk³onni niedopusciæ do prac nad deregulacj± kusz o naci±gu do ok. 40 kg.

Interesy obydwu RR by³y oczywiste i wystarczy³o pój¶æ drog± zaproponowan± przez Wotawê i procedowaæ w sposob wskazany przez Hako. Niestety zamiast poprowadziæ licznych wolontariuszy po tej drodze wywierania rozproszonego nacisku na administracjê rz±dow± i parlamentarzystów - pojawili siê nowi dyskutanci, którzy sprowadzili temat na manowce. Wywrócili ustalony consensus i nie buduj±c ¿adnych alternatyw wygasili zainteresowanie powa¿nych uczestników tego projektu. Nie wiem co ich motywowa³o, ale je¶li nawet chcieli dobrze, to zrobili jak zawsze.

Andrzeju! Consensus by³.

Pozdrawiam
Abrat
I tego w³a¶nie miêdzy innymi nie doczyta³em w tym w±tku (jedyne 12 stron przegl±dn±³em pobie¿nie do¶æ)
To ja mam propozycjê powrotu do tego co przewa¿a³o i jednak "wyprodukowaæ" takie pismo mog±ce byæ wzorem listu. Moim zdaniem nic nie zaszkodzi wys³aæ w jakim¶ umówionym termnie listy z podpisami.
I nawet to wielokrotnie powtarzaæ przez kilka lat. Kropla dr±¿y ska³ê bum.gif

Zanim to kto¶ przygotuje i rozpowszechnimy i zbierzemy podpisy to mo¿e bêdzie wiadomo czy warto to wysy³aæ do obecnego parlamentu czy te¿ poczekaæ na nowy blinkie.gif ale to nie temat dyskusji
Inna jest kwestia pozwoleñ na robienie i posiadanie replik o dowolnym naci±gu.
Na razie chyba warto siê skupiæ na mo¿³iwo¶ci masowego legalnego dostêpu do kusz dla RR
Balistarius
Witam
Widzê, ¿e na¶cie stron dyskusji zawraca wszystko do punktu wyj¶cia, czyli do rozwi±zañ naszego ciemnoskórego kolegi Kalego, którego to prawo jest jedynie s³uszne i sprawiedliwe.

Nie wiem dlaczego nikt nie popiera prostego rozwi±zania jakim by³aby mo¿liwo¶æ rejestracji kuszy (tak jak wiatrówek o wiêkszej mocy) tylko na ca³kowitym odblokowaniu dostêpu dla RR u¿ywanych przez nich „bezpiecznych” kuszek, natomiast te repliki historycznych to, co nas to obchodzi przecie¿ nie s± nam do niczego potrzebne.

Gdzie¶ we wcze¶niejszym po¶cie wspomnia³em o wypadku, do jakiego dosz³o na Wolinie z u¿yciem „bezpiecznej” potencjalnie ogólnodostêpnej dla RR kuszy. Pomijaj±c ca³kowity brak odzewu (?), z punktu widzenia turysty nieograniczony dostêp do „kuszek” dla ca³ego RR jest niebezpieczny, bo czy¿ cz³owiek przebrany za kogo¶ tam jest jako¶ predestynowany do bycia bardziej odpowiedzialnym? (to taka ma³a z³o¶liwa uwaga)

A mo¿e skoro wiatrówki o energii powy¿ej 17J uznane s± za niebezpieczne to kusze o sile powy¿ej tej granicy s± tak¿e niebezpieczne? Tylko jakie¿ musia³yby byæ te be³ciki i kuszki? Chyba zbyt ma³e nawet dla RR.(to te¿ by³o z³o¶liwe)

CYTAT(Ciwun)
 Ta koncepcja zosta³a zaatakowana przez w±sk± grupê producentów replik kusz historycznych, którzy s± przeciwnikami dereglamentacji kusz w prawie polskim, je¶liby nie objê³a ona wszystkich kusz - bez wzglêdu na ich naci±g. W rezultacie dla potrzeb wytworzenia w ci±gu roku  kilkunastu replik kusz o naci±gu 250-500 kg s± oni sk³onni niedopusciæ do prac nad deregulacj± kusz o naci±gu do ok. 40 kg.

Kolega Ciwun zdaje siê zapomnia³ ju¿ co sugerowa³a „grupa producentów” w toku rozwijaj±cej siê dyskusji, sp³ycaj±c ca³± sprawê do poziomu jakiego¶ surrealistycznego ataku.
Inna sprawa, ¿e jest to nieprawda gdy¿ uwa¿a³em (pomijam wcze¶niejsz± sugestiê dotycz±c± roku 1850) ¿e tak jak w s±siednich krajach problem za³atwi³aby REJESTRACJA a nie ca³kowite uwolnienie, na co ten ci±gle zniewolony „elektorat” i tak by nie zezwoli³.

Pozdrawiam
Abrat
Przewertowa³em ca³y ten w±tek: muszê siê czego¶ mocniejszego napiæ bigsmile2.gif a pó¼niej z kusz± na miasto.
W sumie jak przywi±¿ê swój najkrótszy ³uk do kawa³ka krawêdziakai zrobiê sobie haczyk na ciêciwê to bêdzie kusza smile.gif

Dobra na spokojnie, moje wnioski s± takie:
- napisaæ pismo i zacz±æ zbieraæ podpisy, komu siê nie spodoba to go nie podpisze szczerba.gif
ale mam pytanie do balistariusa: co proponowa³ by¶ odno¶nie jakiej¶ daty dotcz±cej replik kuszy?
Problem w tym, ¿e ustalaj±cy nasze prawo lubi± jakie¶ graniczne daty, graniczne parametry i tym podobne bzdury. Propozycje powinny byæ konkretne i najlepiej z uzasadnieniem.
- poza tym szukam kogo¶ kto na pisaniu takich pisemek zna siê co nieco.
- nastênie takie pisemko wsadzimy do serwisu "Czas ³uku" (www.bowtime.waw.pl) z opisaniem co dalej robiæ.
- zaczniemy informowaæ ludzi o takiej akcji
- zobaczymy w przeci±gu jakiego¶ czasu (min. kilku miesiêcy) ile uda³o siê zebraæ podpisów i je¶³i bêdzie to jaka¶ znacz±ca ilo¶æ to trzeba bêdzie wys³aæ dalej i np. powtarzaæ tak± lub zbli¿on± akcjê co roku (lub czê¶ciej)
Poza tym jes³i tutaj nie bêdzie odzewu to prawdopodobnie rozpocznê tak± akcjê z paroma lud¼mi z T£T.
lupusrex
Witam.

Jestem osob± kompletnie nie zwi±zan± z ruchem rycerskim. Uczestnicze w tym forum tylko dlatego, ¿e pasjonuje mnie historia, mam zami³owanie do dawnego orê¿a. Osobi¶cie kusza nie jest dla mnie broni±, któr± da¿ê jakim¶ szczególnym sentymentem. Jestem wiêc osob± o neutralnej z za³o¿enia pozycji. Uczestniczy³em w tym w±dku na zasadzie wolego dyskutanta, wyra¿aj±c raczej opinie ni¿ daj±c rady.

Jednak musze sie pokusiæ o kilka uwag. Ze wzglêdu na wykszta³cenie, nie obcy mi jest jêzyk prawniczy, jednak nie staram siê go urzywaæ w ¿yciu codziennym, jest on swoist± gwar±, ¿argonem, w±skiej grupy osób.

Brakiem szacunku dla rozmówcy jest wyra¿anie sie w sposób który owa osoba mo¿e nie znaæ ze wzglêdów czysto obiektywnych.

Drogi Ciwunie ponijaj±c czysto merytoryczne elementy tej dyskusji, forma jej prowadzenia jest w Twoim wypadku drogi kolego do¶æ niesmaczna. Osobiste wycieczki wobec rozmówców degraduj±ce ich do roli jedynie s³uchaczy Twej " prawdy objawionej" budzi moje zarzenowanie.

Jako ooba o jak widaæ potê¿nym talencie oratorskim epatujesz sw± barokow± mow± nie przechodz±c do konkretów.
Podej¿ewam i¿ mo¿esz wykonywaæ zacny zawód prawnika, nie kwestonujê twej wiedzy w zakresie omawianym lecz apeluje o przyjêcie form rozmowy w granicach narzuconych przez chyba nieobce Ci dobre obyczaje.

Co do samego tematu Abrat ma raciê taki wniosek nie mo¿e mieæ formy pozwalaj±cej na szerok± interpretaciê.

Moim zdaniem.. zapis w którym dozwolone bêd± kusze o "rêcznym naci±gu" mo¿e byæ odrzucony.

Dlaczego? - jest to pojêcie do¶æ relatywne jedna osoba mo¿e napi±æ kusze 20 kg a inna 60 kg... Taki kontrargument by siê zapewne pojawi³. Uwa¿am, ¿e w obecnej sytuacji takie rozwi±zanie legislacyjne jest rozs±dne. Pojawienie sie kuszy u szerszego odbiorcy przyzwyczai spo³eczeñstwo oraz w³adze do tematu i pozwoli wynegociowaæ pó¼niej wiêksze ustêpstwa.

Moim zdaniem zapis powinien mieæ formê ¶ci¶le okre¶laj±c± dozwolony naci±g np do 40 kg.

takie unormowanie pozwoli na posiadanie kusz kolegom z RR do ich inscenizacji, otworzy tak¿e droge do posiadania wspó³czesnych typów tej broni..

pozdrawiam
bodkin
czytam i dochodze do wniosku , ze jednak 40 kg to stanowczo za duzo
mysle , ze 20 kg w zupelnosci wystarcza
male to , lekkie i zdecydowanie bezpieczniejsze przy okladaniu sie pacynkami
no moze przesadzilem , ale te 15 kg to chyba bedzie juz w miare bezpiecznie
niech zreszta wypowiedza sie eksperci od pacynek

pozdrawiam
Andrzej Siejeñski
Poza strzelaniem z pacynek jest jeszcze turniejowe wykorzystanie kusz, a tu 15 czy 20 kg to stanowczo za ma³o.
Pozdrawiam
Vislav
CYTAT(bodkin)
czytam i dochodze do wniosku , ze jednak 40 kg to stanowczo za duzo  
mysle , ze 20 kg w zupelnosci wystarcza  
male to , lekkie i zdecydowanie bezpieczniejsze przy okladaniu sie pacynkami  
no moze przesadzilem , ale te 15 kg to chyba bedzie juz w miare bezpiecznie  
niech zreszta wypowiedza sie eksperci od pacynek  

pozdrawiam


Witam

Przy okre¶laniu max. naci±gu kuszy któr± chcieliby¶my uznaæ za "bezpieczn±" nie nale¿y wzorowaæ siê na ³uku. Znacznie upraszczaj±c problem mo¿na stwierdziæ, ¿e prêdko¶æ wyrzucanej strza³y/be³tu zale¿y od iloczynu si³y naci±gu, drogi rozpêdzania i pewnej sta³ej (charakterystycznej dla danego ³uku/³êczyska i masy strza³y/be³tu).

Id±c dalej to co uzyskujemy przy ³uku o sile naci±gu 15kg, w przypadku kuszy wymaga co najmniej 45kg - przechodz±c z 90cm na 30cm.

Osobi¶cie jestem zwolennikiem stopniowania dostêpu do posiadania kuszy:

do 30 kg naci±gu - pe³ny dostêp
31-60 kg uproszczona rejestracja
powy¿ej 60 kg wymagane pozwolenie

Oczywi¶cie mozna dyskutowaæ poszczególne granice.

pozdrowienia Vislav
Balistarius
Cze¶æ
Z perspektywy cz³owieka odtwarzaj±cego prze³om XX i XXI w propozycja ca³kowitego uwolnienia kusz tylko dla RR jest co najmniej nie sprawiedliwa i co by nie pisaæ uwsteczniaj±ca polskie prawodawstwo na tle reszty cywilizowanych spo³eczeñstw.
Wydaje siê, ¿e negocjacje polegaj±ce na naginaniu przepisów tylko na korzy¶æ pewnej grupy nie s± tym, do czego powinni¶my d±¿yæ. Na ¶wiecie jest wiele form rekreacji zwi±zanych z kusz±, z których ¿adna nie jest dostêpna dla Polaka, pomijam polowania, z których ³askawie mo¿na by zrezygnowaæ i chyba nikt nie mia³by nic przeciwko temu. W czym my Polacy jeste¶my gorsi od np. Niemców, Czechów, itd. ¯e nie mo¿emy uprawiaæ kusznictwa sportowego? Potencjalni terrory¶ci czaj±cy siê na dachach tylko po to, aby strzelaæ do odzianych w kamizelki kuloodporne policjantów? (¿art).
A teraz na powa¿nie.
Zapis uwalniaj±cy kusze ca³kowicie jest z punktu widzenia dotychczasowej ustawy raczej zbyt daleko id±cy. Okre¶lenie si³y naci±gu (np. 40kG) jest bardzo nieprecyzyjne gdy¿ w ten sposób za pomoc± lu¼nej lub elastycznej ciêciwy mo¿na napi±æ kuszê, któr± przy prawid³owej ciêciwie mo¿na uzyskaæ np. 300kG. (niedowiarkom proponujê test). Kusza, która „normalnie” ma 40 kG po skrêceniu ciêciwy mo¿e mieæ du¿o wiêcej. Znaj±cy siê na broni nie pójdzie na taki zapis.
Wed³ug mnie zapis powinien wygl±daæ w ten sposób, ¿e na kusze wytworzone przed 1850r (data w tym wypadku abstrakcyjna, ale podobna do innej u¿ytej do okre¶lenia statusu broni) dla celów kolekcjonerskich pozwolenie nie jest wymagane, natomiast na ich repliki oraz wszystkie wytworzone po tej dacie wymagana jest rejestracja w okre¶lonym w ustawie miejscu (tak jak w przypadku wiatrówek o energii wiêkszej ni¿ 17J).
Mo¿na by zaproponowaæ jaki¶ znaczek skarbowy dla ob³askawienia ustawodawcy (¿art).
Zapis uniemo¿liwiaj±cy polowania z u¿yciem broni ciêciwowej jest i tu nie trzeba niczego udowadniaæ.
Prawdê mówi±c zapis zmuszaj±cy wszystkich posiadaczy kusz (historycznych te¿) do ich rejestracji nie by³by uci±¿liwy dla nikogo, my¶lê, ¿e dla RR równie¿.
Proponowanie zmian w ustawie z pozycji klêcz±cego jest chyba trochê uw³aczaj±ca, pomy¶lmy dalekowzrocznie.
Pozdrawiam
Vislav
Witam

Nie jestem specjalist± od historii kuszy (zajmowa³em siê tylko pewnym wycinkiem) jednak rewolucja technologiczna w ich u¿ytkowaniu nast±pi³a znacznie wcze¶niej ni¿ 1850r albo inna podobna data.

W sumie podzieli³bym kusze ze wzglêdu na rodzaj ³êczyska:
- drewniane proste
- kompozytowe
- stalowe

Ka¿de z nich ma pewne graniczne parametry (licz±c w górê) si³y naci±gu. W ka¿dym konkretnym modelu mo¿na regulowaæ si³ê naci±gu d³ugo¶ci± ciêciwy jednak mo¿liwo¶ci s± ograniczone.

Powracaj±c do rejestracji. Jest ona w za³o¿eniu ¶wiadom± deklaracj± obywatela chêci u¿ytkowania urz±dzenia o okre¶lonych parametrach. Nie chodzi tutaj o to, ¿e w momencie rejestracji dostaje siê atest prezentuj±c kuszê z za³o¿on± ciêciw± z "gumy od majtek" (¿art) i potem jest spokój.
Tylko o to, ¿e w ka¿dym dowolnym momencie u¿ytkowania mo¿e doj¶æ do sprawdzenia deklaracji ze stanem faktycznym i w przypadku przekroczenia parametrów mamy do czynienia z wykroczeniem b±d¼ przestêpstwem w zale¿no¶ci jak przepisy to reguluj± (podmiana ciêciwy b±d¼ jej zluzowanie raczej jest w±tpliwe).

Niestety w swoich opiniach popadamy ze skrajno¶ci w skrajno¶æ odno¶nie potencjalnych u¿ytkowników kusz:
- nagminnie strzelaj±cy z dachu do policjantów i innych osobników
albo
- stale kombinuj±cych z zestawem ciêciw aby wyrolowaæ ustawodawcê i kontroluj±cych.
To w³a¶nie powoduje, ¿e w odró¿nieniu od innych nacji mamy przepisy takie jakie mamy.

pozdrowienia Vislav
Balistarius
W moim rozumieniu rejestracja by³aby obowi±zkowa daj±ca kontrolê nad u¿ytkownikiem, jej wynikiem po¶wiadczenie dla posiadacza, w którym wyra¼nie by³oby zapisane, ¿e posiadacz zna co powinien i jest ¶wiadom konsekwencji ³amania umowy.
Z³apany w nieodpowiednim miejscu lub bez papierka delikwent mia³by „czyst±” sytuacjê.
Czy to tak wiele dla RR aby nie my¶leæ tylko o sobie?
Jest jaki¶ nieznany mi powód, dla którego cz³onkowie RR nie chc± byæ odnotowani jako posiadacze kuszy? Czy przymus stosowania siê do ogólnych przepisów dotycz±cych u¿ytkowania rzeczy potencjalnie niebezpiecznych jest nie do przeskoczenia?

Pozdrawiam

PS jak wcze¶niej pisa³em rok 1850 jest w przypadku kuszy dat± abstrakcyjn± niemaj±c± jakiegokolwiek zwi±zku z technologi±, mo¿e ona byæ po prostu okre¶leniem historyczno¶ci egzemplarza, wystêpuje ju¿ w prawie i dla nie zaciemniania sprawy u¿y³em takiej samej.
W przypadku kusz próba okre¶lenia daty symbolizuj±cej cokolwiek (np. prze³om technologiczny) jest pozbawiona sensu.

Odno¶nie podzia³u kusz:
Od „historycznych” czasów kusze dzielono pod wzglêdem wagi ³uczyska okre¶laj±cego swego rodzaju kaliber broni (normalizacja amunicji) dotyczy³o to zarówno ³uczysk stalowych jak i z³o¿onych (potencjalna energia zawarta w kilogramie stalowego i rogowo ¶ciêgnistego by³a podobna) np. 6 kg – rustung, 3 kg halberustung, itd.1/4 , 1/8.
Wsypanie do jednego worka kompozytowych ³uczysk rogowo-¶ciêgnistych oraz nowoczesnych laminatów dla ustawodawcy nie daje nic.
drozdzu
ca³a sprawa komplikuje sie gdy dojda do tegko kusze bloczkowe a takich jest sporo i tu energia z ³uczyska o tym samym naciagu jest duuuuuuzo wieksza bum.gif
moim zdaniem klasyfikacja kusz nie powinna sie odbywac wed³ug naciagu ale wed³ug energi wylotowej be³tu (powiedzmy o standardowej masie ustalonej przez jakies ministerstwo powiedzmy 100gram ) w koncu to energia be³tu jest niebezpieczna a nie sama kusz.
tu bardzo podoba mi sie pomys³ Vislawa zeby zaklasyfikaowac kusze do trzech grup : dostepne bez zadnych zezwolen ,wymagajace rejestracji, wymagajace zezwolenia z tym ze podzeli³bym nie wed³ug naciagu ale wed³ug energi wylotowej
np.
pierwsza grupa do 30J
druga 31-100J
ostania od 101J w zwyz
nie wiem czy to nie za duzo ale przyk³adowo daje, tylko odrazu bedze lipa bo wiatrówki sa do 17J a w przypadku kusz to nie jest duzo face4.gif i znowu panowie co lubia postrzelac z pneumatyków beda gadac "a jak oni moga od 30J to czemu nie my" i kolejna afera ale co tam szczerba.gif
pozdro
Vislav
Witam

Pomys³ z "energi± be³tu" nie jest z³y. Problemem jednak jest sam pomiar. W przypadku wiatrówek mamy produkcjê seryjn± i atest producenta i byæ mo¿e jeszcze kogo¶. Nie jest sprawdzany ka¿dy egzemplarz oddzielnie.

Wyoba¼ sobie i¿ u¿ywasz w³asnorêcznie skonstruowanej i zarejestrowanej kuszy - stwierdzenie kontroluj±cego, ¿e prawdopodobnie energia be³tu przekracza 100J spowoduje jej konfiskatê na d³u¿szy okres czasu. Dalej jakie¶ specjalistyczne laboratorium musia³oby wykonaæ seriê pomiarów aby ustaliæ stan faktyczny. Kto¶ za to musi zap³aciæ. itd. D³uga droga.

Pomiar si³y naci±gu jest prostszy. Od biedy nawet w warunkach polowych.

pozdrowienia
drozdzu
fakt to troche k³opotliwe ale co do producentów seryjnych by³oby to dobre ale dla osób samodzelnie robiach kusze nie zabardzo icon_cry.gif
Vislav
CYTAT(drozdzu)
fakt to troche k³opotliwe ale co do producentów seryjnych by³oby to dobre ale dla osób samodzelnie robiach kusze nie zabardzo  :cry:


W tym co robimy trudno jest raczej mówiæ o produkcji seryjnej. Je¿eli kto¶ nawet wykonuje repliki to raczej ka¿dy model jest inny. Na ka¿dy trzeba by uzyskaæ atest co znacznie podnios³oby koszty.

pozdrowienia
Balistarius
CYTAT(drozdzu)
ca³a sprawa komplikuje sie gdy dojda do tegko kusze bloczkowe a takich jest sporo i tu energia z ³uczyska o tym samym naciagu jest duuuuuuzo wieksza  :bum:  
moim zdaniem klasyfikacja kusz nie powinna sie odbywac wed³ug naciagu ale wed³ug energi wylotowej be³tu (powiedzmy o standardowej masie ustalonej przez jakies ministerstwo powiedzmy 100gram ) w koncu to energia be³tu jest niebezpieczna a nie sama kusz.  
tu bardzo podoba mi sie pomys³ Vislawa zeby zaklasyfikaowac kusze do trzech grup : dostepne bez zadnych zezwolen ,wymagajace rejestracji, wymagajace zezwolenia z tym ze podzeli³bym nie wed³ug naciagu ale wed³ug energi wylotowej  
np.  
pierwsza grupa do 30J
druga 31-100J
ostania od 101J w zwyz  
nie wiem czy to nie za duzo ale przyk³adowo daje, tylko odrazu bedze lipa bo wiatrówki sa do 17J a w przypadku kusz to nie jest duzo  :? i znowu panowie co lubia postrzelac z pneumatyków beda gadac "a jak oni moga od 30J to czemu nie my" i kolejna afera ale co tam szczerba.gif  
pozdro

Przepraszam a czym¿e jest wed³ug kolegi ów naci±g i jak to siê ma do „energii z ³uczyska” bo tu mnie kolega trochê zaskoczy³?
Jaka mo¿e byæ dla ustawodawcy ró¿nica w nowoczesnej kuszy z bloczkami lub bez?
Nie istnieje co¶ takiego jak standardowa masa be³tu dla ró¿nych ³uczysk.
Co tak naprawdê chcia³by¶ utrudniæ?
Operujesz warto¶ciami, które nijak maj± siê do kusz.
Z tego co widzê sugerujesz, ¿e pewnych kusz nale¿y siê baæ a innych nie i te oczywi¶cie bez pozwoleñ a reszta, których nie masz i nie przewidujesz mieæ to w³a¶ciwie mog³aby nie istnieæ gdy¿ jak zapewne wiesz uzyskanie na nie pozwolenia jest dla przeciêtnego zjadacza chleba niemo¿liwe.
Wydaje siê, ¿e podstawow± granic± powinien byæ wiek 18lat lub skoro to takie ekstremalnie niebezpieczne to mo¿e 21 ? smile.gif
lupusrex
Witam

Jak juz wspomnia³em nie jestem osob± która da¿y szczególn± atencji± kuszê. Moja wiedza jest raczej skromna. Mogê siê jedynie wypowiedzieæ co do spraw czysto ustawowych. Uwa¿am, ¿e w postach panów Vislava i Balistariusa chodzi tylko o ró¿nice pogl±dowe co do odbiorcy kuszy jako broni-sprz±tu sportowego.

Rozpatruj±c problem za bardzo rozdrabniamy siê na szczegó³y, skrêcanie cienciwy, gumki od majtek icon_wink.gif doszukujemy sie jaki¶ patologi . A mamy stworzyæ podwaline do sensownego przepisu. Wczoraj my¶la³em nad form± petycji, i zgodze siê tu z opiniami Balistariusa nie mo¿e byæ to przepis reguluj±cy jedynie interesy RR. Jednocze¶nie uwa¿am ¿e zbytnie komplikowanie zapisu jest nie w naszym interesie - zapewniam ¿e ustawodawca zrobi to za nas face4.gif . Data graniczna mia³a by tu sens. Rok 1850 owszem zdaje ( w miarê) egzamin w broni czarnorpochowej jednak ustalenie takiej daty dla kuszy jest moim zdaniem do¶æ trudne. Dlatego jestem raczej zwolennikiem zapisu proponowanego przez Vislava. Ma on sens , drozdu -pomys³ ¶wietny ale niestety ma³o praktyczny jak sami panowie zauwa¿yli¶cie.

Pisz±c petycie ( nad jej tekstem siê wczoraj zastanawia³em) bêdziemy musieli zaproponowa¶ konkretn± zmianê.
Analizuj±c tekst ustawy doszed³em do wnisku ¿e mo¿na oprzeæ siê na podobnych za³o¿eniach jak w przypadku broni CP. proponow³a bym uzupe³nienie art 11 o nastêpuj±cy zapis:


Art. 11.
Pozwolenia na broñ nie wymaga siê w przypadku:
1. posiadania broni palnej wytworzonej przed rokiem 1850 lub replikê tej broni,
2. gromadzenia broni w zbiorach muzealnych na podstawie odrêbnych przepisów,
3. dysponowania broni± przez przedsiêbiorców dokonuj±cych obrotu broni± i amunicj± na podstawie koncesji lub ¶wiadcz±cych us³ugi rusznikarskie na podstawie odrêbnych przepisów, o ile jest to zwi±zane bezpo¶rednio z prowadzeniem dzia³alno¶ci gospodarczej,
4. u¿ywania broni w celach sportowych, szkoleniowych lub rekreacyjnych na strzelnicy dzia³aj±cej na podstawie zezwolenia w³a¶ciwego organu,
5. posiadania broni alarmowej o kalibrze do 6 mm,
6. posiadania rêcznych miotaczy gazu obezw³adniaj±cego,
7. posiadania przedmiotów przeznaczonych do obezw³adniania osób za pomoc± energii elektrycznej o ¶redniej warto¶ci pr±du w obwodzie nieprzekraczaj±cej 10 mA,
8. u¿ywania broni palnej sygna³owej i alarmowej do celów wzywania pomocy, ratowniczych, poszukiwawczych oraz przez osoby uprawnione do sygnalizacji zawodnikom rozpoczêcia konkurencji sportowej w trakcie zawodów sportowych, je¿eli wymaga ona takiej sygnalizacji,
9. posiadania broni palnej pozbawionej cech u¿ytkowych,
10. posiadania broni pneumatycznej.
11. kusz historycznych oraz sportowych o naci±gu do..... ( to zostawiam pod dyskusiê)

Nie zmieni³o by to sensu art 4 omawianej ustawy. I nadal pozostawia³o kuszy statut broni.

Co do dalszego rozgraniczania proponowanego przez Vislava mam dwa rozwi±zania albo dodatkowym art ustawy albo aktami podustawowymi.

Do kolegów prawników. Mia³em na to jeden wieczór , smile.gif sejm i senta ma wiêcej czasu, wiêc mog³em co¶ przeoczyæ anger.gif

pozdrawiam.
Indar
Witam
Pozwolê sobie na wtr±cenie. Kusza "historyczna" - co masz na my¶li pod tym okre¶leniem? Takie sformu³owanie nie przejdzie, ju¿ widzê rzeszê "m±drych g³ów" zastanawij±cych siê nad definicj± okre¶lenia "hisoryczna". Czy mówimy o broni wytworzonej w jakim¶ dawnym okresie, bazowanej na historycznej, czy co¶ innego. No i od kiedy przyjmiemy ¿e mamy ju¿ okres "historyczny"?
Zgodzê siê, ¿e w kwestii pozwolenia na kuszê nasz ustawodawca nie przewidzia³ wszystkich sytuacji - czytaj grup odtwórstwa historycznego. Ale szczerze powiedziawszy nie wydaje mi siê aby co¶ zosta³o zmienione w tej kwestii. No chyba ¿e na fali proponowanych zmian w dostepie do broni. ¯yczê powodzenia.
pozdrawiam serdecznie
Indar
lupusrex
Witaj

smile.gif O ile mi wiadomo , z tym sformuowaniem nie by³o by wiêkszego problemu bowiem temt tej definicji musia³ siê pojawiæ w przypadku tzw. pozwoleñ kolekcionerskich. "M±dre g³owy" dawno ju¿ zapewniam przeanalizowa³y takie pojêcia. Czyni siê to za ka¿dym dyskusyjnym okre¶leniem wystêpuj±cym w jakimkolwiek akcie prawnym. Sejm i Senat nie s± pozostawiane same sobie w przypadku takich rozwa¿añ

pozdrawiam
Balistarius
Pozwolê sobie na ma³± zmianê w punkcie pierwszym, która zadowoli wszystkich smile.gif

Art. 11.
Pozwolenia na broñ nie wymaga siê w przypadku:
1. posiadania broni palnej oraz miotaj±cej wytworzonej przed rokiem 1850 lub replikê tej broni,


Natomiast, co do punktu 11 to muszê Ciê rozczarowaæ, gdy¿ nie ma kusz historycznych (a za takie uznajê te co najmniej wytworzone przed umownym 1850r) miotaj±cych be³ty o sile naci±gu poni¿ej 100kG (wyj±tek kulkowe arbalety, które chyba nikogo tutaj nie interesuj±). Id±c dalej i posi³kuj±c siê lektur± forum kusza stanowi problem dla grup odtwarzaj±cych okres do XVw, w którym to w wiêkszo¶ci przypadków pos³ugiwano siê kuszami z ³êczyskiem rogowym oraz ma³± ilo¶ci± stalowych (najpopularniejszy „kaliber” to halbe rustung, czyli 3 kg ³êczyska).
Niestety jak widzê problem jest w tym przypadku pomijany gdy¿ kusza potrzebna jest do strzelania do siebie i takie 500kG to trochê niebezpieczne w tym przypadku. Nie mo¿na mówiæ, wiêc o replikach kusz historycznych o naci±gu do….
Proponujê spojrzeæ na problem rewolwerów czarnoprochowych w odniesieniu do s³owa replika sprzed 1850.

Na koniec mam dwa pytania do uczestników dyskusji, na które ci±gle nie mogê znale¼æ odpowiedzi:
Co z³ego jest w obowi±zku rejestracji wszystkich kusz w zamian za brak kosztownych i praktycznie nie do uzyskania pozwoleñ?
Dlaczego chc±c negocjowaæ zmianê przepisów próbuje siê ograniczaæ innych sobie daj±c ca³kowit± niepodlegaj±c± dyskusji swobodê?
lupusrex
Witaj

Balistarius nie rozczarowujesz mnie smile.gif wiem o tym, jednak nie o to mi chodzi³o. Chodzi³o mi raczej o zamkniêcie drogi interpretacji przepisów, a w³a¶ciwie ich nadinterpretacji. Obawiam siê manipulacji aktami podustawowymi dlatego tak formuuj±c chcia³em wskazaæ na okre¶lone choæ sztuczne cechy.

Co do twego zapisu to ok, tylko czy nie popadasz sam w pu³apkê swych kontrargumentów ?. Co z kuszami wspó³czesnymi, smile.gif to te¿ w jaki¶ sposób ogranicza okre¶lon± grupê odbiorców?.

przez ca³y czas staram siê pogodziæ interes ka¿dego zainteresowanego..ale.. ., przepisy ustawy nie maj± regulowaæ wszystkich aspektów, maj± tylko nadawæ ogólny kierunek, po to s± tworzone inne akty. Wa¿ne jest by stworzyæ taki stan prawny którego nie bêdzie mo¿na skrzywiæ .


pozdrawiam
Balistarius
W sumie to mia³ byæ ¿art i st±d ten u¶mieszek na koñcu.
Zdajê sobie sprawê ¿e marzenia o rozwi±zaniach czarnoprochowych s± zbyt daleko id±ce w naszym samo ograniczaj±cym siê spo³eczeñstwie.
Moim has³em jest obowi±zkowa rejestracja dla wszystkich i brak kosztownych pozwoleñ dla ka¿dego smile.gif
drozdzu
W³asciwie to masz racje Balistariusie po co robiæ jakie¶ limity skoro nie ma to znaczenia, jesli kto¶ chcia³by u¿yæ kuszy w celach zrobienia komus krzywdy to chyba nie ma róznicy czy kto¶ dostanie z 50kg kuszy czy z 500kg i tak i tak jeden skutek bum.gif ale przecie¿ nie po to ludzie chca posiadac kusze zeby zabijac innych ja rozwa¿am tylko patologie jak to juz kto¶ wczesniej pisa³ a z ta energia to moze troche g³upota ¿eczywi¶æie dunno.gif
Vislav
CYTAT(drozdzu)
W³asciwie to masz racje Balistariusie po co robiæ jakie¶ limity skoro nie ma to znaczenia, jesli kto¶ chcia³by u¿yæ kuszy w celach zrobienia komus krzywdy to chyba nie ma róznicy czy kto¶ dostanie z 50kg kuszy czy z 500kg i tak i tak jeden skutek  :bum:  ale przecie¿ nie po to ludzie chca posiadac kusze zeby zabijac innych ja rozwa¿am tylko patologie jak to juz kto¶ wczesniej pisa³  a z ta energia to moze troche g³upota ¿eczywi¶æie  :-?


Witam
Z odleg³o¶ci kilku metrów - ró¿nica nie jest du¿a, natomiast z odleg³o¶ci 50 metrów ju¿ bardzo znaczna.

Postuluj±c trzy stopnie legalizacji kuszy nie mam na my¶li jej ewentualnego wykorzystania do niecnych celów. Obawiam siê raczej bezmy¶lno¶ci potencjalnych u¿ytkowników. Be³t wystrzelony z kuszy o bardzo du¿ym naci±gu zachowuje zdolno¶æ penetracji na znaczne i dla takiego osobnika niewyobra¿alne odleg³o¶ci.

Nie tak dawno skasowa³em temat : Szczyty celno¶ci (raczej g³upoty) - odno¶nie strzelania z ³uku. Mo¿na by³o sobie poczytaæ czego to ludzie nie wymy¶l±.
Jednak nie ma co porównywaæ ³uku i kuszy - naci±gniêcie kilkudziesiêciokilogramowego ³uku wymaga znacznej si³y i odpowiedniego treningu. W przypadku kuszy nie ma takiego problemu - winda/korba + kilkaset kilogramów naci±gu, dla ka¿dego kto ma trochê kasy (albo zdolno¶ci technicznych) taka "zabawka" jest w zasiêgu rêki.


CYTAT(Balistarius)
[...]gdy¿ nie ma kusz historycznych (a za takie uznajê te co najmniej wytworzone przed umownym 1850r) miotaj±cych be³ty o sile naci±gu poni¿ej 100kG


Tak jak nie ma mieczy czy toporów historycznych o ostrzach zatêpionych/zaokraglonych do 2-3 mm. Jako¶ nikt nie protestuje, ¿e nie s± to repliki.

pozdrowienia
Balistarius
Trochê mnie zaskoczy³e¶ Vis³avie. Zawsze lubi³em to co robisz i mam nadziejê, ¿e siê nie obrazisz ale czy nie obawiasz siê hord maj±cych wiêcej kasy Niemców, Szwedów, Czechów, S³owaków, uzbrojonych w kusze z lewarami windami i czym tam jeszcze sobie wyobrazisz i atakuj±cych nasz biedny kraj z elit± RR uzbrojon± w kusze o sile naci±gu do 30kG?
Jako Polak czujê siê ura¿ony takim traktowaniem.
G³upek jak chce komu¶ zrobiæ krzywdê to zawsze znajdzie sposób i raczej nie bêdzie szuka³ kuszy z lewarem. S± tañsze sposoby robienia krzywdy na odleg³o¶æ.
Czy¿by¶ nale¿a³ do dawnej elity w³adzy, która traktowa³a obywateli jako potencjalnie niebezpiecznych, wymagaj±cych nieustannej pieczy wywrotowców?

Je¶li ju¿ wchodzimy na do nik±d nieprowadz±cy temat porównañ replik do orygina³ów to ów miecz czy topór wystarczy zaostrzyæ i ju¿ mo¿esz obalaæ w³adzê. Jako¶ nie widzê mieczy o wadze 50gram czy ew. drewnianych.
Czy chc±c ca³kowicie uwolniæ „s³abe” kusze nie traktujesz przynajmniej siebie jako bardziej uprzywilejowanego? Ci±gle nie mogê jako¶ dowiedzieæ siê, co z³ego jest w obowi±zkowej rejestracji dla wszystkich? Nie wypada czy co?
Przepraszam, ale ponosi mnie poruszanie siê w sferze fikcji i braku rzetelnej argumentacji.

Pozdrawiam
Vislav
Witam

D³ugo siê nie wypowiada³em w tym temacie wiedz±c jakie budzi emocje. Jednak ka¿dy ma prawo do swoich opinii i nie jest to powód do obra¿ania siê wzajemnie.

CYTAT(Balistarius)
Je¶li ju¿ wchodzimy na do nik±d nieprowadz±cy temat porównañ replik do orygina³ów to ów miecz czy topór wystarczy zaostrzyæ i ju¿ mo¿esz obalaæ w³adzê. Jako¶ nie widzê mieczy o wadze 50gram czy ew. drewnianych.


W przypadku kuszy wystaczy wymieniæ ³êczysko - chyba, ¿e siê mylê. W wielu rozwi±zaniach mocowañ jest to bardzo proste.

Wracaj±c do sprawy.

1. W swojej propozycji nie dzielê kusz na historyczne, sportowe czy inne. Mam ¶wiadomo¶æ, ¿e granica jest p³ynna i czasami trudna do ustalenia.

2. W broni kulowej (nie patrz±c na to jakie jest ¼ród³o energii wyrzucaj±cej pocisk) ze wzglêdu na jej "osi±gi" istnieje 3 stopniowy podzia³:
- nie wymagaj±ca rejestracji
- wymagaj±ca rejestracji
- wymagaj±ca rejestracji i pozwolenia
no i mo¿na jeszcze do³o¿yæ broñ dla u¿ytkowania której uzyskanie pozwolenia przez przeciêtnego obywatela nie jest mo¿liwe.
Uk³ad ten jest spo³ecznie akceptowany, poza nieliczn± jak s±dzê grup± ludzi propaguj±cych "model amerykañski". Zreszt± sami Amerykanie coraz czê¶ciej kwestionuj± "swobodny" dostêp do broni.

Precyzyjnie wykonane kusze o kilkusetkilogramowym naci±gu plasujê na pozycji trzeciej - jest to zgodne z moim ¿yciowym do¶wiadczeniem i wiedz±. Wydaje mi siê, ¿e powodów dla takiej opinii poda³em wystarczaj±co du¿o w swoich postach. Inwektywy pod moim adresem przyj±³em do wiadomo¶ci.

pozdrowienia Vislav

p.s. nie obawiam siê hord Niemców i innych nacji. Przybywaj±c do Polski musz± respektowaæ nasze prawo.

p.s.2
CYTAT(Balistarius)
atakuj±cych nasz biedny kraj z elit± RR uzbrojon± w kusze o sile naci±gu do 30kG?

To ju¿ jest manipulacja. Wiem co oznacza kusza o naci±gu 30 kg - zreszt± pisa³em o porównaniu kuszy i ³uku ze wzgledu na naci±g.
W mojej propozycji jest uproszczona rejestracja w zakresie 31-60kg. Z dodatkow± uwag±, ¿e granice te mog± byæ dyskutowane - propozycja
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.