Niestety, Micha³ku, jako i innym zostaje Ci cierpliwe szukanie.. Co do butków - zajrzyj najlepiej na
http://www.personal.utulsa.edu/~marc-carlson/shoe/SHOEHOME.HTM. A ze wszystkim to siêdziem ze Saszkiem i innymi, i pogadamy jak po wakacjach wrócisz...
Trzym siê
Pomogliby¶cie mi jako¶ z wykonaniem kiecki XII/XIIIw? Nie umiem siê dokopaæ wykrojów poza jednym (http://www.personal.utulsa.edu/~marc-carlson/cloth/virgin.htm). Mam te¿ sukniê od matulsa -kole¿anka naby³a-, nie wiem natomiast jak z jej "historyczno¶ci±". Suknia jest szyta z 4cze¶ci, ma szwy z przodu, z ty³u i po bokach +oczywi¶cie rêkawy, do tego g³êbokie sznurowanie z przodu i sznurowane rêkawy. Na to zak³adana jest suknia wierzchnia -taki surcot.
Czy kto¶ z was dysponuje fotami na tyle precyzyjnymi, ¿ebym móg³ odgapiæ krój? Lub mo¿e mi przes³aæ szkice? Bêe nader wdzieczny.
Mam te¿ problem z rozgryzieniem wykroju
http://www.personal.utulsa.edu/~marc-carls...h/moselund.html Co z czym szyæ i co to s± te na dole i u góry...?
Witam,
<<W "BM" czê¶æ ubrañ jest przedstawianych w ten sposób, ¿e maj± ciemny kontur i na krawêdzi bia³y pasek: na koñcach mankietów, przy szyji, na spodzie i w rozcieciach materia³u. Czy jest to jaki¶ haft, czy mo¿e tak jak mi siê wydaje to poprostu szyj±c we³nê podwiniêta na krawêdziach do ¶rodka gdy j± przeszyjemy ja¶niejsz± nici± to powstanie taki ¶lad. Ciekawi mnie czy jest to w³a¶nie taki trik jednocze¶nie szew "konstrukcyjny" i dekoracja. Mo¿e jednak jest to tylko zabieg artystyczny by lepiej pokazaæ kontur - ale nie ka¿da postaæ tak ma, wiêc pierwsza wersja wydaje mi siê bardziej realna.
Co o tym my¶licie?>>
Niestety, ¿adne z powy¿szych. Czarny kontur postaci to nic innego, jak efekt pewnej konwencji technicznych ¶redniowiecznego miniatorstwa. Innymi s³owy, z ubraniami, jakie wówczas noszono, nie ma to nic wspólnego.
Pozdrawiam
Lord_W
Hej
Czarny pasek to ja o nic nie podejrzewa³em:) A tak na seroi chodzi mi o bia³y. To jest dla mnie ciekawa sprawa, gdy¿ nie ka¿dy ubiór w BM takowy posiada. W niektórych przypadkach np. przy szyi widaæ miêdzy konturem a tym ajsnym paskiem kolor materia³u co wskazywa³oby na to, ¿e jest to rodzaj przeszycia ja¶niejsz± nitk±. To by mog³o jednoczesnie byæ ¶ciegiem konstrukcyjnym i dekoracj±. Inaczej to chyba pozostaje odwrócenie ciuszka na lew± stronê i przyszycie podszewki - nastêpnie wywróciæ na praw± i przeszyæ krawêæ gdzie pozosta³ otwór, przez który siê wywraca³o.
Poza tym tak± jasn± obwódkê widiza³em tez w przedstawieniach poza BM. Postaram siê co¶ takiego wyselekcjonowac z BM i z innych i tu podac. Z drugiej strony prrzy niczym siê nie upieram:) poprostu mnie to ciekawi. Mo¿e to i rzeczywi¶cie tylko taka stylistyka.
Pozdrawiam i dzieki za odpowied¼.
Do sukni an XII wiek powinno byæ o nich u gutkowskiej - o ile pamiêtam to o nich czyta³em, rze¼by z Reims i Amiens tez chyba mog³yby pomóc.
Gdzie¶ tu podawano link do galerii dzie³ sztuki (by³ dzia³ z rze¼b± gotyck± - tam by³o co¶ na XII wiek na pewno:)
Pozdrawiam
Witam!
Trafilam na ta dyskusje i mam pytanko dlaczego tylko na Maciejowskim lecicie? A co z Kodeksem Manesse wiem, ze to poczatek XIV wieku ale stroje XIII to wieczne
A co do konstrukcji strojow z XIII wieku zarowno damskich jak i meskich to polecam Mary. G. Houston "Medieval Costume in England and France".
Ludka Excalibur
Khatoo - to s± dodatkowe kliny wszywane na ¶rodku przodu i ty³u.
Suknia od Matulusa jest sukni± mieszczañsk± na konic XIV/XV wiek. Suknia damska spodnia jest szyta idealnie tak samo jak mêska tunika, poza d³ugo¶ci±. Nie spotka³am siê jeszcze z odszywaniem strojów XIII w z 4 czê¶ci... - raczej przód i ty³, plus odpowiednia liczba klinów.
Dziêki:) Czy z racji biustu ma³e kliny pod pachami by³u u¿ywane? Kliny z przodu i z ty³u wszywaæ od pasa? Z boku ¿adnych klinów nie ma? ¯adnych elementów sznurowanych te¿ nie by³o, czy tak? Jak± szeroko¶æ tego "cote" przyj±æ dla kobiety majacej 94cm w biu¶cie, ¶rednio po 50cm starczy? Czy otwór na g³owê zrobiæ w kszta³cie "dziurko od klucza" -zaczerpniête z anglojêzycznej strony-, czy okr±g³e na tyle szerokie by przesz³a g³owa -w Maciejowskim s± okrag³e, na stronach zachodnich bractw maj± rozciêcie z przodu? Noi co do d³ugo¶ci. W Maciejowskim suknie wrêcz ci±gn± siê po ziemi. Chyba jednak nie bêdzie strasznym mrokiem, je¶li zrobiê j± tak prawie do ziemi, na wysoko¶æ kostek -czy kto¶ ma inne sugestie?
I jak mia³a by wygl±daæ konstrukcja surcotu? Surcoty damiskie, tak jak mêskie, noszono nieprzepasane?
Chêtnie zobaczy³ bym ikonografiê dotycz±c± odzie¿y damskiej. Grzeba³em tu i tam, ale mo¿e jeszcze co¶ kto¶ ma...?
A! I co do przepasania. Pasek skórzany czy krajka (na prze³om wieków XII/XIII)?
Hej
KhaToo - cote damskie ejst wykruj u Gutkowskiej. Cote moze mieæ rozciêcie przy szyi i na guziczki tam - jak w BM. Surcoat damski widzia³em w przedstawienie z Hiszpanii - wygl±da³ bardoz podobnie do modelu pojawiaj±cego siê np. w XV wieku w malarstwei niderlandzkim.
do Ludki:
no có¿ BM rz±dzi i w³ada - jest mnóstwo ilustracji pokazuj±cych niemal ka¿dy aspekt ludzkiego zycia wiêc czemu mieliby¶my tego nie doceniæ i nie korzystaæ. Codex Manesse oczywi¶cie przejrzany dok³adnie ale to ju¿ XIV wiek. W zwi±zku z tym, ¿e to sam pocz±tek to mo¿na conieco siê wzorowaæ, ale bêdzie to na powiedzmy koñcówke XIII wzór dostepny. Poza tym BM pochodzi z 1250 czyli jest ¼ród³em bardziej adekwatnym do omawianego tu okresu. Poza tym s± jeszcze ikonograficzne przedstawienia w "Ospejach". Rze¼ba gotycka francuska, niemiecka i angielska te¿ ¶wietnie siê spisuje jako ¼ród³o wiedzy o ubiorze XIII wiecznym - dostêp do nich jest jednak marny, trochê w sieci, trochê w albumach dotycz±cych dziejów sztuki i tyle. Poza tym pieczêcie - ale to g³ównie uzbrojenie - rozmowa o he³mach XIII garnczkowych w tym dziale forum. Wiêkszo¶æ innych kodeksów z XIII wieku nie przedstawia tak eielkiej warto¶ci jak BM. Najczê¶ciej nie widaæ róznic w stroju do tego pokazanego w BM a w BM jest on dokladniej przedstawiony (czêsto w kilku ujêciach i pozycjach). Poza tym jest mnóstwo przedstawieñ naczyñ, sprzêtów ró¿nych, których w innych XIII ¼ród³ach niesposób dojrzeæ.
Dochodzi do tego twórczo¶æ Pani Gutkowskiej - ale jak dla mnie to to jest bardzo pobie¿nê.
Niestety Giotto pojawia siê dopiero pod koniec XIII wieku, nie wspominaj±c o pó¿no¶redniowiecznych malarzach niderlandzkich:)
Ale nie narzekamy i tak jest "bosko":)
Do poleconej ksi±¿ki spróbuje dotrzeæ.
Pozdrawiam serdecznie
Witam!
Dzieki Bartosz za wyjasnie dlaczego tak bardzo na BM lecicie
.
Moim zdaniem Gutkowska w swej analizie strojow XIII to w wiekszej mierze opiera sie na Kodeksie Manesse niz na BM.Dokladnie to pamietam bo jak pierwszy raz mialam stycznosc z datowaniem KM to sie zdziwilam, ze to poczatek XIV wieku, tak mi ta analiza Gutkowskiej w glowie utkwila. W kazdym razie KM to tez stroje XII wieczne a nie XIV.
Do Kha Too w cytowanej przeze mnie Houtson na rysunku konstrukcyjnym tuniki (zarowno damskiej jak i meskiej) sa male kwadraty pod pachami. W miejscu zetkniecia sie kwadratow z materialem zaczynaja sie kliny. Wyciecie pod szyja polokrgle. Ale moze byc tez dziurka od klucza spiea owalna lub podkowiasta brosza.
Ludka Excalibur
Kwadraty...Ale zrobi³em wielkie oczy...A jak one s± wszyte -mo¿e jaki¶ rysuneczek schematyczny w paincie by kto¶ machn±³? Bo mo¿liwo¶ci wszycia kwadratu jest ca³a masa. Niestety, ja, ma³y boroczek nie dysponujê Gutkowsk± -mimo szczerych chêci:( Bêdê nader wdzieczny za podes³anie mi skanu czy linka do tej pracy.
Tak siê zastanawiam... Moja dziewczyna ruchem rycerskim interesuje siê ¶rednio, do bractwa nale¿eæ nie chce, ale z przyjemno¶ci± spêdzi³a by ze mn± czas na turniejach itp. Suknia to b±d¼ co b±d¼ nie tania sprawa. Na ile mroczne bedzie zrobienie wdzianka uniwersalnego? Takiego ¿ebym i ona mog³a w tym chadzaæ na imprezach? Taka uniwersalna suknia siê przyda. Jakie s± ró¿nice miêdzy cote mêskim a damskim? Czy istotne jest miejsce/strona wszycia klinów dolnych? Zak³adam tutaj, ¿e nie bêdzie klinów pod pachami i wykoñczenia bêd± te¿ uniwersalne. Oczywi¶cie nie bêdê robi³ nic na si³ê, chcia³em poznaæ ró¿nice miêdzy odzie¿± damsk± i mêsk± -potem podejmê decyzjê co zrobiæ.
Hej
Do Ludki:) - rzeczywi¶cie u Gutkowskiej przyk³±dowe obrazki pochodz± z Codex Manesse:) Nie wiem czemu - moda siê tak szybko niezmienia³a w tedy poza tym rok 1300 nie by³ granic± gdy ludzie zrzucili jedne stroje i za³o¿yli zupelnie inne. CM warto znaæ i przegl±daæ co jaki¶ czas. Dla po³owy XIII jednak bardziej adekwatne ¼ród³o to BM:)
Taka jest moja filozofia:)
Do KhaToo - surcoat damski w sumei nie ró¿ni³ siê niczym od mêskiego (s± bez rêkawów i z rêkawami- normalka) s± te¿ takie z kosmicznie wielkimi wciêciami na wyjêcie r±czek - to ju¿ tylko u kobiet - mam gdzie¶ przedstawienie tego z Hiszpani z koñca XIII wieku
coat - ró¿ni siê - przynajmniej u Gutkowskiej widac inny krój ni¿ ten, który my stosujemy (ch³opcy). Zdaje siê, ¿e kliny nie wychodza z korpusika a od rêkawa (hm jakby to ppowiedzieæ klin zaczyna siê na rêkawie z 10 cm - na oko - od miejsca ³±czenia rêkawa z korpusem). Poza tym stosowano jaki¶ patent, ¿e siê materia³ pod pach±, przy piersiach specyficznie marszczy³ - Gutkowska to pokazuje na rysunku i widac to na rze¼bach.
Zajrzyj tu:
https://www.rycerze.pl/modules/xoopsgallery...d=08g_1250_1245
ta fotka pochodzi z galerii internetowej - zmaie¶cili¶my na naszej stronie bo jest "pogl±dowa" - jak klikniesz na ni± pojawi siê jeszcze wiêksza wersja
Pozdrawiam
Wykrojów cote by³a ca³a masa. Zreszt± jak i dzi¶ wykrojów sukienek i garniturów. Sprawdziæ to mózna na stronie:
http://www.personal.utulsa.edu/~marc-carls...h/bockhome.html
Wykroje podobne ale inne
Mêskie kliny mam od pasa w dó³ i wygl±dam jak go¶cie w BM
Kliny od pachy to raczej wierzchnie szaty.
Co do sukni uniwersalnej... podró¿uj±c w czasie uszyj sukienkê uniwersaln± by pasowa³a na pocz±tek XX wieku, ¶rodek i koniec...
Pozdrawiam
Witam
Ja to tak chy³kiem tylko
Co do charakterystycznego poziomego marszczenia tych kobiecych sukienek pod piersiami, to widzia³em gdzie¶ ¿e by³o to spowodowane ¶ci±ganiem rzemykami tych sukienek po bokach.
Ale nie wiem czy w sumie mówimy o tym samym marszczeniu
Pozdrawiam
Nie jarzê tego o podru¿owaniu w czasie. To siê tyczy³o mojego pytania o sukniê uniwersaln±? Bo mi chodzi³o o to, ¿eby ona by³a na tyle damska, ¿eby kobieta w niej nie by³a mroczna, jednocze¶nie ¿ebym ja móg³ w niej chadzaæ. Czyli taka mêska suknia do po¿yczania kobiecie w razie konieczno¶ci. Fakt faktem, nie doda³em nic o datowaniu, mój b³±d. Najfajnie by³o by co¶ z koñca XIIw. -idealnie co¶ z trzeciej krucjaty.
Link zaproponowany przez Roberta przegl±da³em wcze¶niej. Tylko po czym poznaæ, co jest mêskie, co damskie -tam nie pisze, albo mi na oczy pad³o-?. Jedyna suknia damska na interesuj±cy mnie okres to 'Most Holy Virgin's Dress". Poza ni± chyba same mêskie
No to¶my siê nie zrozumieli
My¶la³em, ¿e chodzi o sukniê damsk± uniwersaln± na czasy ró¿ne. Natomiast mêska suknia i damska w jednym... teoretycznie mo¿esz spróbowaæ ale w praktyce... Mêskie cote ma rozciêcia z przodu i z ty³u. Rêkawy od ³okcia do nadgarstka powinny byæ bardzo ciasno dopasowane. No có¿, ja bym nie ryzykowa³.
Pozdrawiam
Tak to ju¿ bywa;) Puki co zastanawiam siê nad tym i zbieram informacje. Widywa³em czasem cote mêskie bez rozciêæ. Dopasowanie na odcinku przedramienia faktycznie zdaje siê byæ problemem, nie zwróci³em na to uwagi wcze¶niej.
Trzeba to bêdzie zrobiæ "po bo¿emu", bez kombinowania. Jedna suknia dla dziewczynki, jedna dla ch³opczyka;)
Za³apa³em siê na kawa³ek we³ny na garniturki. Doskona³a jako¶æ, cienka, lekka... Jest granatwoa w delikatne paseczki koloru be¿owego. Chcia³em ni± obszyæ krawêdzie surcotu -zielona we³na flauszowa z czerwon± podszewk±. Czy taka kompozycja bêdzie poprawna -chodzi mi o kolory? Noi ewentualnie je¶li tak, to jakiej szeroko¶ci powinny byæ te pasy na koniec XIIw? W jaki sposób je naszywaæ?
KhaToo
Hmmm, ja polecam hafty. Bardzo dostojnie siê prezentuj±, a wzory mogê ci podrzuciæ. Jedyny szkopu³ to konieczno¶æ haftowania.
Je¶li chodzi za¶ o dopasowanie rêkawu, to nie jest to taki problem, wystarczy za³atwiæ formê rêkawa. Ja osobi¶cie korzystam ze sposobu z TMTA. Oczywi¶cie jestem ¶wiadom, ¿e na widok skrótu TMTA (MTA) niektórym skóra zielenieje. Owszem, ale konstrukcja rêkawa jest genialna, a z wykroju na szew z ty³u mo¿na w kilku zgrabnych ruchach przej¶æ na szew pod pach±. I co ciekawsze ich sposób pozwala na do¶æ precyzyjn± modulacjê szeroko¶ci rêkawa, g³êboko¶ci pachy czy spadzisto¶ci (hmm, dopiero napisawszy to zdanie zauwa¿y³em s³owo 'modulacjê', wybaczcie, w³a¶nie wróci³em z wyk³adu z sygna³ów). Co ciekawsze, metoda jest rachunkowa, co uwalnia nas raczej od konieczno¶ci stosowania metody prób i b³êdów, a ca³y wykrój powstaje w mgnieniu oka.
Gwyn udziela³ mi kiedy¶ informacji na temat wprowadzenia w rêkawach szwu z ty³u. Chcia³bym poszerzyæ swoj± wiedzê na ten temat, a mianowicie, czy zdarza³o siê to przy cote?
Ponad to s³ysza³em o jakim¶ cote wykopanym gdzie¶ (jak zwykle plotki), który mia³ rêkawy na bazie prostok±ta (lekkiego trapezu raczej). Czy pog³oski o kroju prostok±tnym nie s± jak±¶ plotk± usprawiedliwiaj±c± szycie obwis³ych prostok±tnych rêkawów przez ludzi którym siê po prostu nie chce postaraæ?
Jeszcze jedno co do stroju damskiego. Ogólnie wiadomo, ¿e kobietom jest zawsze zimno;) Co w takim razie z kapturami? Nosi³y, czy nie, a jesli tak, to jakie? Nie widzia³em nic takiego na ikonografiach, ale m³ody jestem, ma³o widzia³em... Je¶li nie kaptury, to mo¿e czapki jakie kolwiek -co¶ poza "chustami" na g³owê -nie znam poprawnej nazwy, chêtnie siê dowiem.
Hej
Do KhaToo - za³±czniki z BM plus. U Gutkowskiej tez s± przedstawienia nakryæ g³owy dla kobiet.
Do wszystkich:) maj±cych strój z podszewk±. Jak wszywaæ podszewkê?
Moje dumania:
1. szyjemy cote z we³ny i drugie z lnu/ wywracamy na lewe strony/ zak³adamy jeden na drugi/ zszywamy np. przy nadgarstkach i szyi/ wywracamy na praw± stronê i zszywamy na dole otwór, który pozosta³ (miejsce nie po³±czone przez które wywracali¶my na praw± stronê) - wady: przy nadgarstkach gdzie jest rozciêcie na dopasowanie (zszycie po za³o¿eniu na siebie) dziwnie mog³aby siê we³na podwin±æ
2. bierzemy ka¿dy kawa³ek cote (rekaw, korpusik i kliny) i na lew± stronê ka¿dej czê¶ci przyszywamy len i wywracamy na praw± stronê/ takie cze¶ci (ka¿da oddzielnie podszyta) wywracamy na praw± stronê i zszywamy w ca³o¶æ (widaæ trochê szwy "konstrukcyjne ale co tam:)
3. szyjemy cote z we³ny/ zaginamy wszelkie zakoñczenia (mankiety, spód, pod szyj±) do ¶rodka i zszywamy (czy przeszywamy:)/ potem wycinamy kawa³ki cote z lnu odpowiadaj±ce rêkaw± itd i wszywamy jak kto umie ³adnie i piknie - wada - widaæ wszystkie szwy konstrukcyjne, zaleta - jak pó¶ci szew konstrukcyjny to ³atwiej go naprawiæ ni¿ w poprzednich wersjach
szew konstrukcyjny to szwy w cote we³nianym:)
szyje rêcznie wiêc chcia³bym to zrobiæ raz i porzadnie, do tej pory wszystko podszywali¶my jak w punkcie 1 ale nie wiem czy jest to s³uszna technika
powiedzcie jak wy podszywacie
dostêpna jest w £om¿y tylko niæ lniana w kolorze naturalnym (i to trzeba taka grub± jak dratwa rozwarstwiaæ by andawa³a siê do szycia tkanin), czy ko¿ystacie z kolorowych nici lnianych - je¶li tak z jakiego miasta i jakiej pasmanterii je bierzecie?
z góry dziêkuje
bêdê wdziêczny za sugestie, odpowiedzi itd.
pozdrawiam
Bartosz
Dziêki wielkie
czyli jednak na co¶ bardziej "kapturowatego",¿eby jej ciep³o w g³owê by³o nie mo¿na liczyæ...?
Jeszcze taka sprawa mnie interesuje. Ubra³em moj± dziewczyna w mój pierwszy surcot (dwa zszyte prostok±ty o szeroko¶ci 50cm, bez klinów, we³na p³aszczowa). Okaza³o siê, ¿e wdzianko nie ³adnie fa³duje siê na plecach (ze wzglêdów oczywistych). Tu pojawi³a siê koncepcja, by "przód" wykonaæ z kawa³ka d³u¿szego ni¿ "plecy". Natomiast surcot mojej kole¿anki porzyczony dla przymiarki (wykionany przez Matulsa, z jednej warstwy lnu) uk³ada siê przyzwoicie, ten ma ju¿ kliny, ale od pasa dopiero. Nie wiem teraz, czy szyj±c surcot z we³ny z klinami od pach u¿yæ prostok±tów ró¿nej d³ugo¶ci, czy nie jest to konieczne. Je¶li kto¶ ma do¶wiadczenie w tej sprawie, bêdê wdziêczny za pomoc.
Witajcie
Specjalnie dla KhaToo - za³±cznik z kobieta w kapturze.
Mam nadziejê, ¿e jeste¶ szczê¶liwy:)
Pozdrawiam
Bartosz
Jestem nader szczê¶liwy:) Moja dziewczyna mniej, bo okaza³o siê, ¿e nie lubi br±zowego kolory kiedy kaptur by³ ju¿ gotowy... W ka¿dym razie teraz na tapecie mam zrobienie kobiecego "cote" -sukni wierzchniej. Ma 100% we³enke w kolorze jagodowym. Jak± podszewkê -lnian±- do tego dobraæ pod wzglêdem koloru, ¿eby by³o historycznie -mo¿e kto¶ trafi³ na ikonografiê, gdzie widaæ podobne zestawienie? Nie jestem pewien dalej, jaki wykrój powinna mieæ suknia wierzchnia, damska, mieszczañska (powiedzmy ¿ona/córka kupca lub rzemie¶lnika) z koñca XIIw, pomo¿e mi kto¶? Chcia³ bym uzyskaæ praktyczne rady, bo moja wiedza -skromna jeszcze- w dziedzinie strojów mêskich nie wystarczy do uszycia wygodnego stroju ¿eñskiego. W zasadzie to nie znalaz³em jeszcze ¿adnego wykroju typowo kobiecej sukni na interesuj±cy mnie okres, mo¿e kto¶ pomorze i wszystkie k³opoty bêdê mia³ rozwi±zane.
Patrzcie co w³a¶nie znalaz³em. Przydatny sznurek:
http://www.cs.dartmouth.edu/~wittie/sca/ga...garb/#12English
Hej
fajny link
mam pytanko
http://www.cs.dartmouth.edu/~wittie/sca/ga...rb/statues.html
sam dó³ - Strasburg - kole¶ na tym ja¶niutkim zdjêciu - pierwszy z lewej
u Gutkowskiej szata wierzchnia kolesia tego to jest cotardie i datowany chyba na co¶ ko³o 1270 (czy 1280 - nie mam przy sobie ksi±¿ki ale tak na druga po³owê XIII a raczej ju¿ na koñcówkê) tu za¶ na stronie 1230..... ja wiem, ¿e katedrê to w rok siê nie buduje ale ma kto¶ jakie¶ pewne dane odno¶nie datowania tej rze¼by?
do KhaToo - ja do jagodzianki da³bym bia³± podszewkê, czerwon± lub ewentualnie zielon± (patrz tak jak do tkanin niebieskich) ale ja tam na XIII mówiê a Ty co¶ tam w XII pomieszkujesz:)
hej
jakby kto¶ mi z tym Strasburgokolesiem pomóg³ - datowanie
Dzieki z góry
pozdrawiam
posiada kto¶ morze wykruj nogawic
CYTAT(Sweet)
posiada kto¶ morze wykruj nogawic
Proszê uprzejmie. Nie wiem kto jest autorem (nie ja
, ale da siê uszyæ z tych wykrojów nogawice, sam próbowa³em
Zastanawiam siê, czy "surkot bojowy" powinien byæ uszyty tak, jak zwyk³y. Chcê sobie sprawiæ takie wdzianko siêgaj±ce pó³ ³ydki, z rêkawami do ³okcia, ale nie jestem pewien co do klinów. Wszedzie widujê takie bez, ale czy to na pewno jest poprawne? Niedoszuka³em siê nigdzie wykrojów dotycz±cych dok³adnie tego zjawiska, natomiast w BM pojawiaj±ce siê surcoty czy te¿ cote sprawiaj± wra¿enie szerokich na dole, jka gdyby mia³y wszyste kliny.
W BM rysownik nie przedstawial linii szwow za bardzo a wyobrazenie, ze surkot byl z jednego kawalka tkany na gotowca (jak skarpeta) jest mylna. Przejrzyj zreszta zbiory tzw "utulsa" - linki wczesniej byly. Klinow i wszewek wszelakich jest calkiem sporo. W BM wiekszosc owych jak to okresliles bojowych surkotow wystrepuje raczej bez rekawow i z rozcieciami przod/tyl - pozatym to juz XIV wiek, lepsze przedstawienia okresu krucjat znajdziesz w kodeksie z mannesse - jego datowanie jest wczesniejsze - wybitnie XIII wiek. Tak mi sie bynajmniej na moj prosty umusl przegladacza wyglada.
Ja osobiscie mam taki "surkocik" do noszenia normalnego i na zbroje - z dekla sie rozciagnal i siega polowy przedramienia i do polowy lydki - ruchow nie krepuje, dobrze wyglada - szycie proste - prostokaty same, kliny plus musowe kwadraty pod pache.
Mimo wszystko przejrzyj se jeszcze raz zrodelka, bo mniemam, ze masz do nich dostep ...
Pozdro
CYTAT(jasmin)
... W BM wiekszosc owych jak to okresliles bojowych surkotow wystrepuje raczej bez rekawow i z rozcieciami przod/tyl - pozatym to juz XIV wiek, lepsze przedstawienia okresu krucjat znajdziesz w kodeksie z mannesse - jego datowanie jest wczesniejsze - wybitnie XIII wiek. Tak mi sie bynajmniej na moj prosty umusl przegladacza wyglada...
Ja¶minku troszkê Ci siê pokie³basi³o. Odwrotnie
BM - po³owa XIII, CM - koniec XIII pocz±tek XIV
A co do klinów to i owszem. Tak jak cote albo surcoat.
Pozdrawiam
wlasnie jak to pisalem, to sie zastanawialem, czy czasem nie pokielbasilem kolejnosci:) W Legnicy sie spotkamy, to w koncu pogadamy:)
Witam:)
Przejzalam BM ostatnio bardzo dokladnie i znalazlam surcoaty bez rekawow i te z rekawami i dziurami na rece,w nich widzialam i mezczyzn i kobiety, ale bardzo podobaja mi sie te, w ktorych w BM wystepuja (chyba) wylacznie panowie, z rozszerzanymi rekawami. Pasuje mi to co napisal Bartosz ("surcoat damski w sumei nie ró¿ni³ siê niczym od mêskiego (s± bez rêkawów i z rêkawami- normalka) s± te¿ takie z kosmicznie wielkimi wciêciami na wyjêcie r±czek - to ju¿ tylko u kobiet")-znaczy, ze moglabym taki miec
- ale czy ktos moglby potwierdzic, ze kobiety rowniez nosily takie?
Pozdrawiam
Kasia
hej
o ile dobrze pamiêtam to chodzi³o mi o surcote z du¿ymi wyciêciami na wyjêcie rak - pokazuj± du¿o cote
widaæ to dobrze w jakim¶ przedstawieniu XIII wiecznym z Hiszpanii
nie mam BM pod rêk± ale te szerokie rekawy u mê¿czyzn z aplikacjami na ich koñcach (bo chyba o nich mówisz) to zdaje sie zwi±zane z ich pozycja czy rol± spo³eczn± - powinno byæ w podpisie do danej strony BM
pozdrawiam serdecznie
Dzieki za odpowiedz:)
Uprzedzam, ze to jeszcze nie koniec moich pytan
W BM surcoat z rekawami maja otwory na raczki na klatce piersiowej, ale widzialam gdzies(niestety nie pamietam gdzie
) takie, ktore te otwory maja w okolicy lokcia. O ile dobrze pamietam rekawy w nich byly dluzsze. Czy ktos wie jak to sie ma do damskiego stroju XIIIwiecznego i jeszcze moglby mi przypomniec gdzie ja to widzialam? Bylabym bardzo wdzieczna
Wspomniano wczesniej o wersji sukni wierzchniej z kapturem i tu znowu musze sie zapytac czy ktos widzial tak zakapturzona kobiete?
Wreszcie ostatnie pytanie. W BM znalazlam damskie nogawice w zielone paski. Czy byly szyte z pasow roznokolorowego lnu czy tez len byl tkany w pasy?
Z gory dziekuje
Pozdrawiam
jeszcze jedno
czy ja dobrze widze, ze na tym zdjeciu sa wlasnie takie rekawy o jakich mowilam przed chwila? :)milo by bylo
Co do rysunku to za s³abo widaæ, potrzebne szczegó³y. Bo mo¿e to byæ po prostu p³aszczna ramionach. Takie rêkawy by³y zazwyczaj w p³aszczach podró¿nych, a te p³aszcze mia³y kaptury, co odpowiada Ci na dwa pytania na raz
Przedstawienia takich p³aszczy jest pe³no w CM
Pozdrawiam
Dziekuje slicznie. Poszukalam i znalazlam rzeczywiscie w CM
W zalaczniku zamiszczam ilustracje przedstawiajaca wczesniej wspomniane przeze mnie ponczoszki moze komus cos przyjdzie do glowy
Pozdrawiam
Jak dla mnie jest to z tkanego tak materia³u. Ale g³owy sobie uci±æ ie dam. Gdzie¶, kiedy¶ o tym czyta³am ale gdzie i kiedy?
Pozatym id±c na logikê. Zszywane paski nie bêd± ³adnie le¿eæ, znaczy uk³adaæ sie... Chyba ¿e z czasem. £atwiej by³o tak utkaæ ni¿ zszywaæ. Ale to logika Kini i mo¿e byæ b³êdna
Pozdrawiam
Kinia
no niby tak...logicznie myslac lepiej takny w pasy niz szyty z kawalkow. Tu kolena sprawa skad taki tkany wytrzasnac,ale to juz inna historia
Jest na freha pan który ma tak ³adnie tkan± br±zow± we³enkê w sprzedarzy tanio.
http://www.freha.pl/index.php?showtopic=6192
Len nie wiem a chcialabym
pozdrawaim
Kinia
CYTAT(Willow)
Dziekuje slicznie. Poszukalam i znalazlam rzeczywiscie w CM
W zalaczniku zamiszczam ilustracje przedstawiajaca wczesniej wspomniane przeze mnie ponczoszki moze komus cos przyjdzie do glowy
Pozdrawiam
A mo¿e to jest dziergane z w³óczki we³nianej w dwóch kolorach? Na przyk³ad stopa grub± ig³± metod±
naalbinding a wy¿ej
sprang, jak w wiekach wcze¶niejszych.
Pozdrawiam,
Brahdelt
a ja mam pytanie dotyczace bardzo popularnej ryciny z BM :D ( w za³±czniku)
na rycinie jest ta sama pani w tej samej sukni, z lewej strony ma rekawy a z prawej - nie ma - a pytanie dotyczy tych nieszczêsnych rêkawów - czy s± one rozwi±zane tak jak w przypadku me¶kich wierzchnich strojów? wydaje mi siê, ¿e widaæ tam rêkaw co sobie zwista z ty³u
ale nie wiem :D
wiêc siê zapytuje
ps
http://www.medievaltymes.com/courtyard/ima...eaf4/otm4rb.gif
tutaj mamy pania co ma w sukni rozciêcia pod pach±... wiêc mo¿e mam racjê? :D
A wiesz, ze patrzylam na te rycinke wiele razy i nigdy nie zwrocilam na to uwagi
teraz wyraznie widze tam zwisajace rekawy. Kobiety - jak juz wczesniej napisano w tym temacie- nosily takie same stroje wierzchnie jak mezczyzni. W BM znalazlam jeszcze dwie ryciny przedstawiajace kobiety tak ubrane.
Pozdrawiam
o w³a¶nie, te¿ na to wpad³am przegl±daj±c przed chwil± BM
ale narodzi³ siê kolejny problem ;(
bo na tych rycinach panie maj± pod spodem bia³e rêkawy - giez³o z d³ugim rêkawem?? czy jasna suknia spodnia???
Heh.
Co do tych dziwnych rêkawów to jest z tego co mi wiadomo cote z rozciêciami przedniej czê¶ci rêkawów na szwie tak kawa³ek pod pachê (sama sobie teraz takie uszy³am
By³o to bardzo wybodne zw³aszcza dla kobiet hmm ni¿szego stanu gdzie podczas pracy wyci±ga³y rêce z rêkawów, rêkawy wi±za³y na plecach. Tego spodniego co pytasz Tuniu to jest giez³o, i tak z d³ugimi rêkawami. Dziwn± rzecz± dla mnie by by³o giezlo z krótkimi rêkawami lub bez...
pozdrawiam
Kinia
CYTAT(Kinia)
Co do tych dziwnych rêkawów to jest z tego co mi wiadomo cote z rozciêciami przedniej czê¶ci rêkawów na szwie tak kawa³ek pod pachê (sama sobie teraz takie uszy³am
By³o to bardzo wybodne zw³aszcza dla kobiet hmm ni¿szego stanu gdzie podczas pracy wyci±ga³y rêce z rêkawów, rêkawy wi±za³y na plecach.
no to takie sobie te¿ zrobiê :D
a pytanie dotyczy³o tego czy to giez³o - bo mam sk±d¶ ideê, ¿e powinno byæ giez³o (z d³ugimi rêkawami), suknia spodnia (mam tak± z cieniutkiej we³ny) i w³a¶nie suknia wierzchnia z podszewka, na przyklad z takimi rekawami
a te ryciny z BM mnie trochê konfuduj±
CYTAT
Tego spodniego co pytasz Tuniu to jest giez³o, i tak z d³ugimi rêkawami. Dziwn± rzecz± dla mnie by by³o giezlo z krótkimi rêkawami lub bez... :-?
mam na rami±czkach, ale o jakie¶ 200 lat pó¿niejsze :D
CYTAT(Tunia)
a pytanie dotyczy³o tego czy to giez³o - bo mam sk±d¶ ideê, ¿e powinno byæ giez³o (z d³ugimi rêkawami), suknia spodnia (mam tak± z cieniutkiej we³ny) i w³a¶nie suknia wierzchnia z podszewka, na przyklad z takimi rekawami
a te ryciny z BM mnie trochê konfuduj±
No czyli giez³o, cote i surcote. Surcoty z rêkawami o ile wiem by³y z szerszymi ale ciut którszymi ni¿ przy cote (na rycinach CM takie widaæ kilka razy i widzialam taki jeden na rycinach "The life of King Edward the Confessor" gdzie oprócz tego pokazane s± surcote noszone na angielsk± mode czyli przepasane w pasie - mowa ca³y czas o kobiecych surcotach) oraz co¶ w stylu podró¿nych surcotów gdzie rêkawy by³y d³u¿sze i na wysoko¶ci ³okcia by³y "dziury" tak by by³o wygodniej rêce wyj±æ. Siê to jako¶ inaczej nazywa ale nie pamiêtam jak. Ogólnie kobiece surcote by³y bez rêkawów.
polecam sobie w³a¶ nie przejrzeæ "The life of King Edward the Confessor" mo¿na tak kilka ciekawych rzeczy siê dopatrzeæ. A na stronie internetowej jest taki plus ¿e mo¿na powiêkszaæ obraz bez zniekszta³cenia go do baaaardzo du¿ych fragmentów.
pozdrawiam
Kinia
Hej
giezez³o to w BM chyba wy³±cznie z d³ugim rêkawem - choæ wiele przedstawieñ nie ma
u kobiet widaæ wyra¼nie, ¿e cote mo¿e byæ z rozcieñciem przy pasze - czego nie ma u mê¿czyzn
co za tym idzie pozycja klinów - poni¿ej pachy
tak w po³owie odleg³o¶ci miêdzy pach± a pasem - tak doradzam dziewczynom z mojej kompaniji:)
swoj± droga tez kilny ma nie od pachy a z tego po¶redniego punktu
mi tez siê wydaje,¿e tkane tkanieny we³niane by³y w tedy w paski dostêpne - nie wiem czy u Gutkowskiej o tym nie by³o pisane przypadkeim 0- ale to grzebanie w mej pamiêci g³êbokiej
pozdrawiam serdecznie
mam pytanie do surcoat
czy byl podszywany caly od srodka futrem czy tylko brzegi
i od kiedy obszywano stroje futrem po brzegach
gdzies na forum czytalem ze dopiero koncowka XIII ale moze ktos umialby to sprecyzowac
chyba podszycie futrem w Bibli Maciejowskiego widzialem ale to jest chyba
pozdrawiam
Witam... Pod koniec XIIIw zaczêto obszywaæ surcoaty futrem po brzegach. Nie podszywano ich ca³ych od ¶rodka:)
Pozdrawiam i równie¿ polecam ksi±¿kê Marii Gutkowskiej- Rychlewskiej
My¶lê,¿e istnieje ³atwiejszy sposób na uszycie poñczoch, ni¿ ze specjalnie tkanej we³ny. Szyje siê je z takiego samego wykroju jak XIIIw nogawice ze stop±. Materia³ kroi siê po przek±tnej a do kolana przyczepia za pomoc± skórzanych pasków. Ostrzegam, ¿e o uszyciu dobrej poñczochy decyduje tutaj bardzo dok³adne wymierzenie ³ydki (w wielu miejscach)
Je¶li mowa o wygodnych i ³adnych surcoatach to polecam francuzk± sukniê corse. Charakteryzuje sie ona bardzo du¿ymi wyciêciami pod pachami, do pasa(co¶ w rodzaju takiego fartuszka) kliny w niej nie s± wszywane od pasa. Pod spodem obcis³a, o w±skich rêkawach i kontrastuj±cym kolorze suknia spodnia. Jest bardzo wygodna, efektownie wygl±da i by³a w modzie przez bardzo d³ugi okres a mianowicie ju¿ od XIIw W³a¶nie na niej siê zatrzyma³am w rozmy¶laniach na temat obszywania futrem, ale wydaje mi siê, ¿e w niej takie obszycia wprowadzono równie¿ dopiero w XIIIw
Suknie spodnie nie koniecznie mia³y rozciêcia pod pachami, zda¿a³y siê równie¿ sznurowania na plecach.
Kliny od pach s± zawsze mile widziane, w koñcu to one dodaj± XII-XIIIw strojom fa³dzisto¶ci(sama takie mam)
Trzeba braæ pod uwagê to, ¿e kroje surecoatów by³y bardzo ró¿ne, a za tym idzie zmiana samego coatu:)
pozdrawiam
Freya :D ale tu chodzi³o o nogawice w paski, a nie o to jak uszyæ nogawice
naprawdê
co do wymierzenia ³dki - osobi¶cie preferuje ¿mudn± pracê spinania skrojonej nogawicy szpilkami na nodze delikwenta/delikwentki :D efekty piorunuj±ce
i nie polecam skorzanych podwi±zek - dziewczyny dbajmy o swe nogi, kr±¿enie to podstawa :D
sama mam podwi±zki skórzane, ale z bardzo miêkkiej i elastycznej skóry, wiêc nie obciskaj±, ale nastêpne bêd± ju¿ z miêkkiej i elastycznej krajki
Dziêkujê za poprawê, w sumie to z tymi paskami masz racjê, ja mam skórzane paski- obciera:)
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.