Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: Wykroje z XIIIw.
> Ubiór i dodatki > Ubiory wczesno¶redniowieczne > Inne ubiory wczesno¶redniowieczne
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
Tunia
nie ma za co :D
anytime
zpaskami te¿ chodzi o kr±¿enie, to do¶æ wa¿ne jest :D
Willow
Witam ponownie icon_mrgreen.gif
Koncze wlasnie szyc suknie blinkie.gif i przyszlo mi do glowy takie pytanie:
Czy brzegi materialu np przy dekolcie i mankietach mozna jakos wykonczyc? Tzn chodzi mi o to czy mozna je np. obrebic/obszyc welna innego koloru (w lnianej sukni) lub innego koloru lnem? Czy hafty wchodza w gre i jakie hafty? Dodam ze chodzi o suknie XIIIwieczna wzorowana na BM.

Odnosnie ponczoch w paski, znalazlam len w pasy szaro-biale i wlasnie przymierzam sie aby zaczac szyc. Jesli kogos to zainteresuje to przy okazji podam adres sklepu: Galeria Lnu ul. Senatorska 20 Warszawa.

Pozdrawiam
Borg
dzieki za naprostowanie z tym podszywaniem
a mam pytanie bedzie duzym uchybieniem uszycie tulowia w cote i surcoat z dwoch kawalkow (przod tyl) a nie z jednego pasa
pozdrawiam
Kinia
CYTAT(Willow)
Czy brzegi materialu np przy dekolcie i mankietach mozna jakos wykonczyc? Tzn chodzi mi o to czy mozna je np. obrebic/obszyc welna innego koloru (w lnianej sukni) lub innego koloru lnem? Czy hafty wchodza w gre i jakie hafty? Dodam ze chodzi o suknie XIIIwieczna wzorowana na BM.  

Odnosnie ponczoch w paski, znalazlam len w pasy szaro-biale i wlasnie przymierzam sie aby zaczac szyc. Jesli kogos to zainteresuje to przy okazji podam adres sklepu: Galeria Lnu ul. Senatorska 20 Warszawa.


Co do wykoñczeñ. Len podwijasz dwa razy i podszywasz we³nê raz. Wystarczy. Obr±bienie i obczycie we³na innego koloru hmmm... nie wydaje mi siê aczkolwiek mogê siê myliæ. Co do haftów przejrzyj CM tam s± wzory (trzeba dok³adnie siê przyjrzeæ strojom) oczywi¶cie zak³adamy i¿ jestes wy¿ej postawion± bogatsza osob±. A apropos lnu w paski jak chce ale kto mi kupi i prze¶le??

pozdrawaim

Kinia

ps. Borg ja tak szyje zak³adaj±c oszczêdno¶c materia³u i brak kasy.
Willow
Nie wiem czy dobrze zrozumialam Podszywam len welna czyli pod spodem, od strony ciala a nie tak zeby te welne bylo widac z zewnatrz? Jakas malo kumata jestem dzisiaj icon_redface.gif
Borg
Kiniu czyli sie rozumiemy
A na brzegi krajka sie nie nada?
Pamietam ze chyba czytalem taki temat gdzies kiedys o obszywaniu krajka ale za cholere czy inny tyfus znalesc nie umiem
A i jeszcze im bogatszy tym dluzsze cote ok rozumiem ale taka granica ze jestes wypas (lub po prostu) rycerz i wgole to jaka kolano? polowa lydki? kostki?
i pytanie do surcoat takie: brak rekawow jest jakims wyznacznikiem zamoznosci?
i jeszcze jedno do cote takiego na zbroje z lnu czy welny? i jak welna czy podszewka tez?
pozdrawiam
i obiecuje ze zdobene w koncu Gutkowska bo mi juz wstyd ale wole pytac niz tkwic w bledzie
Kinia
Krajka w XIIIw odpada. Ew. co do bogatszego stroju to ta¶my haftowane naszyte. D³ugo¶æ cote.. Zale¿y która czê¶æ XIII. Ogólnie po³owa ³ydki. Pó¼niej siê to skraca³o jak sz³o w kierunku XIV. Co do surcote nie wiem. My¶lê ¿e to by³a moda tylko. I mog³es niezale¿nie kim by³e¶ mieæ i takie i takie. No i kwestia temperatury. Jak dla mnie ciep³o bez rêkawów. Zimno z rêkawami.
Cote na zbrojê...(cote czy surcote?) Tu siê nie znam. Biore na logikê. Bardziej wypa¶nie we³na podszta lnem - > paradne. Do walki chyba lepiej len. Os³ania przed nagrzaniem siê jest l¿ejsze bardziej porêcznie i mniej szkoda.

Co do Gutkowskiej i innych XIIIw materia³ów. Prze¶lij mi p³ytkê to ci nagram. Chcesz to pisz na priva lub gg.

Aha je¶li siê gdzie¶ mylê to niech kto¶ m±drzejszy mnie poprawi bigsmile2.gif

pozdrawiam

Kinia
Freya
CYTAT
a mam pytanie bedzie duzym uchybieniem uszycie tulowia w cote i surcoat z dwoch kawalkow (przod tyl) a nie z jednego pasa


Tak naprawdê to ilo¶æ kawa³ków z jakiej bêdzie¿ szy³ nie ma du¿ego znaczenia, poniewa¿ jak powszechnie wiadomo w ¶redniowieczu równie¿ oszczêdzali na meteriale(st±d tu, min kliny- nie tylko dla ozdoby)
Po za tym widzia³am ostatnio wykrój surcoatu który by³ tak pociachany, ¿e sama nie wiedzia³am jak go z³o¿yæ
S± naprawdê wa¿niejsze rzeczy na których warto sie skoncentrowaæ.

CYTAT
Czy brzegi materialu np przy dekolcie i mankietach mozna jakos wykonczyc? Tzn chodzi mi o to czy mozna je np. obrebic/obszyc welna innego koloru (w lnianej sukni) lub innego koloru lnem? Czy hafty wchodza w gre i jakie hafty? Dodam ze chodzi o suknie XIIIwieczna wzorowana na BM.


Mo¿esz brzegi materia³u obrêbiæ we³n± innego koloru(tyczy siê to zarówno sukni spodniej jak i giez³a)Na sukniê wiêrzchni± bardziej jednak polecam hafty(wygl±daj± efektowniej) Niestety nie zachowa³o siê ich zbyt wiele, wiadomo jednak, ¿e by³y to raczej motywy ro¶linne i plecionki, równie¿ wystêpuj±ce w wykoñczeniach architektóry:
[/u]
Kinia
Hmm czy przy mieszczañskim stroju tez hafty by³y?
Du¿o haftów w BM jest trzeba tylo dojrzeæ.

pozdrawiam

Kinia
Yhm
CYTAT(Willow)
Nie wiem czy dobrze zrozumialam Podszywam len welna czyli pod spodem, od strony ciala a nie tak zeby te welne bylo widac z zewnatrz? Jakas malo kumata jestem dzisiaj  :oops:


1.kiecka lniana - podwijasz dwa razy, podszywasz jak± kolwiek nitk±, najlepsze sa naturalne i w kolorze materia³u.
2. kiecka we³niana - podwijasz raz i podszywasz od spodu
najlepsze s± szwy których prawie nie widaæ z zewn±trz <bardzo ³atwo to osi±gn±æ na we³nie szyj±c za ig³±>

dopiero jak ju¿ uczynisz jeden z tych dwóch podpunktów mo¿esz siê zabraæ za hafty.
Korinka
CYTAT(Freya)
Mo¿esz brzegi materia³u obrêbiæ we³n± innego koloru(tyczy siê to zarówno sukni spodniej jak i giez³a)


Przy lnianych ciuchach raczej nie obszywa³a bym brzegu we³n±, szczególnie do¶æ grub±, a co do gieze³, to wydaje mi siê, ¿e w tym okresie nie by³y zdobione w ¿aden sposób - po prostu za³o¿yæ i tyle.

CYTAT(Freya)
Na sukniê wiêrzchni± bardziej jednak polecam hafty(wygl±daj± efektowniej) Niestety nie zachowa³o siê ich zbyt wiele, wiadomo jednak, ¿e by³y to raczej motywy ro¶linne i plecionki, równie¿  wystêpuj±ce w wykoñczeniach architektóry:


W sukni wierzchniej nie ma ¿adnego problemu z wykañczaniem brzegów, bo zawsze jest na podszewce- obydwa materialy podklada sie do srodka i przeszywa razem, ja to robie albo za igla, tak ¿eby nie bylo tego z wierzchu widaæ, albo jak bardzo mi sie chce to tak, ¿eby nie by³o tego prawie widaæ z ani od wierzchu, ani od ¶rodka. Magicznie prawda? smile.gif Co do haftów, to wydaje mi siê, ¿e w XIII wieku czêsto nawet do¶æ bogate stroje nie by³y nimi zdobione (przynajmniej tak to wygl±da na miniaturach), du¿o popularniejsze by³y trochê wcze¶niej.

pozdrawiam
Korinka
Tunia
podszewkê mo¿na te¿ sprytnie zeszyæ w ¶rodku smile.gif w sensie w ¶rodku stroju smile.gif lewa strona smile.gif
ale ja nie o tym smile.gif
czas jaki¶ temu prowadzi³am niezmiernie owocne dyskusje w kwesti zdobienia strojów w XII i XIII wieku smile.gif
dyskusje mocno zamotane, ale wyniknê³o z nich co¶ takiego (chyba, ¿e nie rozumiem co sie do mnie mówi)
1. je¶li w XIII wieku krajki - to baaardzo w±skie - ergo z cienkich nici smile.gif szczególnie je¶li chcemy je przy dekolcie lub mankietach umie¶ciæ.. jak kto¶ bogaty - jedwabne devil.gif
2. Uzywano krajek szerszych - do przepasywania siê i jako podwi±zki. Te jako paski podobnie¿ pojawia³y siê i w XIV wieku (pisze podobnie¿, bo mi siê tak ko³acze w g³owie), czêsto by³y robione technik± brocaded weaving (dodatkowo utkany wzór z³ot± lub srebrna nici±) i w ogóle s± magiczne....
3. hafty - dobrze by by³o je robiæ na ta¶mie z innego materia³u, nie muszê mówiæ, ¿e jedwabiem (bo jak Ci staæ na hafty to i na nici), naszyt± pó¼niej na strój.
Niektóre z przedstawieñ, które ogl±da³am (hiszpañskie Cantigas bodaj¿e) s± beznadziejnie trudne do interpretacji - bo skoro to haft na ta¶mie, to czemu wygl±da jak krajka smile.gif ale zak³adamy, ¿e je¶li co¶ to haft na ta¶mie (a wcze¶niej nieco w±ziutkie krajki.... jak zd±¿ê to mo¿e w³±¶nie takie co¶ w±skie mieæ bêdê)

mam nadzieje, ¿e strasznych bzdur nie napisa³am...
Anuszka
hmm, a ja mam pytanie natury technicznej szczerba.gif Moze ktos juz o tym pisa³ ale jako ze jestem akurat w trakcie intensywnego pisania pracy magisterskiej nie maoge wszystkiego przejrzac icon_sad.gif A wiec, chce uszyc sukniê spodnia XIII wieczna, wiem, ze wstawia³o sie do nich 4 kliny, po jednym z boku, jeden z przodu i jeden z ty³u.A czy jest mozliwosc wszycia w sumie 6 klinow, tzn dwa z przodu, dwa z ty³u i po jednym po bokach??prosze, dajcie szybko znac bo musze ta suknie na gwa³t wyciac bo juz nied³ugo impraza na ktora to potrzebuje icon_wink.gif (nota bene cudowna I³za) heart.gif
Kinia
uhh nie rozumiem jak dwa z przodu dwa z ty³ u po jednym po bokach? Mogê to na rysunku zobaczyæ? Odrêcznym jakim¶.
Ogólnie rzecz bior±c je¶li jest to tak jak my¶lê to XIII to by³y 4 kliny. Przy czym po bokach dzielone, ale ogólnie 4. Wiêcej (6, 8 ) wesz³o w XIV gdzie poszerzano suknie wsadzaj±c klin w klin.

pozdrawiam

Kinia
Tunia
jeszcze mozna na bokach wstawic duzy trójk±t - zszyty z dwóch prostok±tnych smile.gif
Anuszka
Juz wszystko wiem, Tunia mnie przeszkoli³a szczerba.gif(jeszcze raz dzieki) smile.gif , ale chodzi³o mi o to czy mozna wstawic dwa kliny z przodu i z ty³u,bo generalnie z przodu robi³o sie rozciecie i wstawia³o klin,ja mysla³am by zrobic dwa rozciecia i wstawic po jednym klinie.Analogicznie by³oby z ty³u.Ale sprawa sie wyjasni³a,dzieki za pomoc i mam nadzieje ze nikomu za bardzo nie namiesz³am w g³owi tym moim zawi³ym t³umaczeniem smile.gif A, tak sie jeszcze zapytram, zaiste w XIIIwiecznych sukniach spodnich nie by³o wiazan, na plecach lub po bokach??
pozdrawiam smile.gif
Robert Bagrit
CYTAT(Anuszka)
A, tak sie jeszcze zapytram, zaiste w XIIIwiecznych sukniach spodnich nie by³o wiazan, na plecach lub po bokach??
pozdrawiam smile.gif


Nie smile.gif

Pozdrawiam
Bartosz
hej
co do haftów i pozycji spo³ecznej
widzia³em rze¼by na druga po³owê XIII wieku gdzie i ksi±¿ê i ksiê¿na nie maj± haftowanych strojów za to ksi±¿e opiera g³ówkê na haftowanej poduszcze (lub tez ma tak± dziarsk± tkaninê we wzorki)
widiza³em ma³± rze¼bkê z ko¶ci s³oniowej z mê¿czyzn± i kobiet± - opróæz tkanin w lilijki dodatkowo maj± paski z³ote (chyba) na obszyciach krawêdzi
oba przyk³ady pochodz± chyba z "Sztuki ¶wiata" wydawnictwa Arkady - tom 4 (chyba ten tom:)
dodatkowo jest tam rze¿bka z 1320 roku (niebyt XIII ale) widaæ na niej hafty przypominaj±ce te z BM pas dzielony na trójk±ty a w nich element trójdzielny - kolory z³oto i czerñ)
te¿ "sztuka ¶wiata" Arkady, tom 4

w Codex Manesse piechór ma hafty na swej szacie zarzuconej na kolczugê - ot o statucie:) ró¿nie chyba bywa³o - mo¿e mia³ mo¿nego pana:)

hiszpañskie hafty s± ma³o widoczne - kolorowe i nie do rozczytania - przynajmniej te co ja widiza³em
ciekawa sprawa u W³ochów
s± hafty ale ciê¿ko dorwaæ dobre reprodukcje Giotta i wczesnego Simone Martiniego
Cimabue to ju¿ nie mówiê wcale:)
u Simone mo¿na zobaczyæ du¿e po³acia haftów przy szyi - w BM tez widaæ, ¿e one ¶± szerokie ale wzorku nie mogê rozszyfrowaæ

wykrój damskiego cote
wydaje mi siê, ¿e mo¿e w zupe³no¶ci mieæ dwa kliny - po bokach
mê¿czy¿ni maja w sumie tak samo bokato fa³dowane spody a stosujemy dwa kliny
co nie znaczy, ¿e jestem przeciwnikiem 4 ale chyba u Gutkowskiej tez pokazany jest wykrój z dwoma
taki te¿ doradzam dziêwczêtom z mojej grupy i jak my¶lê (i mam wielka nadziejê) nie ejstem w b³êdzie
proszê mnie poprawiæ je¶li siê mylê

pozdrawiam
i dozobaczenia
Kinia
Wyrój damskiego cote mo¿e mieæ dwa kliny. Chocia¿ jak dla mnie to bêdzie biedniejsze cote (wiadomo ilo¶æ i jako¶æ materia³u wprost proporcjonalne do statusu). Ja szyjê 4 kinowe w tym z oszczêdno¶ci materia³u (historycznej bigsmile2.gif ) wszystkie dziele. Suknie mam wtedy szersze, no i ladniej siê uk³adaj±ce. Zw³aszcza i¿ porównuj±c jedno moje cote z 2 klinami i jedno z 4, szyte na te same wymiary.. Jest du¿a ró¿nica i 4 klinowe jest wypa¶niejsze. Tak¿e osobi¶cie polecam 4 kliny.Duzo wiecej materia³u na to nie idzie a jaki efekt icon_wink.gif

pozdrawiam

Kinia
Korinka
Co do ilo¶ci materia³u to zalezy od szeroko¶ci klinów. Ale to prawda, ¿e te z klinami z przodu i z ty³u uk³adaj± sê duzo ³adniej, ni¿ te, które maj± je tylko po bokach. W roboczych sukienkach spokojnie wystarczaj± 2 - co wa¿ne ma siê z tym mniej pracy smile.gif
Railes
Witam. Mam pytanie: znalaz³em w Internecie wykrój koszuli z XIII wieku króla Francji Louisa IX i czy poprawne bêdzie uszycie koszuli dla "biednego giermka" na podstawie tego wzoru http://www.personal.utulsa.edu/~marc-carls...th/stlouis.html.
Je¿eli by³a ju¿ mowa na ten temat to przepraszam.
ultras-wojas
Heya

Mam pytanko, czy spotka³ siê kto¶ z was z przedstawieniem mêskiego cotte zapinanym na guziki wzd³u¿ rêkawa od strony zewnêtrznej w przedziale 1250-1290 r.( albo wczesniej smile.gif ). W Gutkowskiej-Rychlewskiej znalaz³em co¶ takiego jak na za³±czniku. W Biblii Maciejowskiego próbowa³em wypatrzeæ jakie¶ guziki, ale raczej bez skutku.

POMOCY devil.gif king.gif
ultras-wojas
Czy surcoty noszono równie¿ bezpo¶rednio na koszulach?
Robert Bagrit
Nie.

Pozdrawiam
Parlan
Witam !!!
Powtarzam kolejny temat ale przeszuka³em wszystko o tunikach XIII wiecznych i nie znalaz³em ¿adnego KONKRETNEGO wykroju...Interesuje mnie wykrój na tunikê bojow± z 2 po³. XIII w. mo¿ecie mi wierzyæ lub nie ale nie mogê znale¶æ tego co mnie interesuje...
Proszê o nie usuwanie (zbyt szybko :D) tematu
Pozdrawiam
Parlan
Robert Diabe³
Oto wersja wzbogacona, czyli z klinami.
Orzech
Je¶li chodzi o to co ukaza³ Robert, poszukaj troche nt. cote i surcote... Choæ pewnie to wiesz...
Mi³ego
Parlan
Wreszcie konkret :D thx
Pozdrawiam
Parlan
Jakub Zieliñski
I jeszcze dwa moim zdaniem wa¿ne uzupe³nienia wykroju: tam gdzie masz dziury na rêce materia³ powinien byæ podkrojony (tak ¿eby górna krawêd¼ tuniki [przy g³owie] by³a wê¿sza od szeroko¶ci w klacie) inaczej mówi±c: ¿eby rami±czka by³y do¶æ w±skie. Po drugie: linia rami±czko - dziura na banie - rami±czko, nie mo¿e byæ w lini prostej. Bo we³na podszyta lnem jest sztywna i bêdziesz wygl±da³ jak kwadrat albo wszystko siê zmarszczy pod pachami, a o to przecie¿ nie chodzi. A ¿e najpro¶cie tunikê zrobiæ tak jak na wykroju powy¿ej, wiêkszo¶æ rycerzy ma ¶miesznie narzutki na zbrojki.
http://www.medievaltymes.com/courtyard/ima...f31/otm31vb.gif tu widaæ ¿e to wszystko ³adnie przylega do kolczej, nie odstaje i nie powiêksza barków.
To jak tunika nie powinna wygl±daæ mo¿esz sobie zobaczyæ na wiêkszo¶ci XIII-kowych imprez.
Ukasz Spode £ba
Witam!
Kocham takie rysunki w paincie bigsmile2.gif
Ogólnie polecam przestudiowanie Biblii Maciejowskiego, jest dostêpna na necie.
Dadam jeden plik, mo¿e siê przydaæ. By³ ju¿ wrzucany tu na forum.
Roma
Witam
Ma³e pytanie odnosnie koszuli XIII-wiecznej. czy mogê daæ jakies hafty na rêkawie na samym dole? Nigdzie nie zauwa¿y³am tego typu ozdobien, a hafty takowe wiem, ¿e s±.
Pozdrawiam usmieszek_10.gif
Hamsin1901
Roma, mo¿esz. Dlacze nie? To te¿ zale¿y od twojego urodzenia. Wy¿ej urodzeni mieli hafty z dro¿szych i bardziej "¶wieco±cych"(tak to nazywam) nici. A ch³opstwo haftowali sobie z zwyk³ych lnianych. Ale musiz pamiêtac, ¿e hafty musz± byc historyczne. Zrobie zdjêcia kilku. Ale potem, bo narazie aparatu nie mam :D
Roma
Panie! Twoja akceptacja i porada serce moje raduje. usmieszek_08.gif
Jakub Zieliñski
nieee no spokojnie. koszule w 13 wieku by³y noszone pod tunik± i w³a¶ciwie nie by³o ich za bardzo widaæ. http://www.medievaltymes.com/courtyard/mac...wski_images.htm przerzuæ Sobie Maciejowskiego i zobacz czy s± tam jakie¶ hafty na koszulach. Jak s± to ok, mo¿na o tym pomy¶leæ, jak nie ma to lepiej daæ spokój, mo¿e siê okazaæ, ¿e w³o¿ysz w to du¿o pracy a kto¶ powie, ¿e mrok. Hafty (tylko zorientuj siê dok³adnie w technice, kto¶ chyba pisa³ o tym na forum) spoko na tunikê, niektóre torebki.£osiu z Ciechanowa robi takie rzeczy, ja by³em pod wra¿eniem.
Hamsin1901
Fakt, ¿e koszule by³y noszone pod tunikê. Ale czêsto by³y to tuniki z krótkimi rêkawami i rêkawy koszuli wychodzi³y. A hafty zale¿a³y od tego, czy siê komu¶ podobaj± czy nie. Oczywi¶cie nie by³y one tak popularne jak w pó¼niejszych wiekach, ale by³y.
pozdrawiam
Jakub Zieliñski
Troszeczkê inaczej: to z krótkim rêkawem to surkot zak³adany na tunikê. taki schemacik: koszula-len, d³ugi rêkaw; na to tunika-we³na podszyta lnem http://www.medievaltymes.com/courtyard/ima...va&bdetail8.gif , d³ugi rêkaw, mo¿e byæ z haftem; na to surkot-we³na podszyta lnem, mo¿e byæ z któtszym rêkawem, mo¿e mieæ nawet rêkaw z dziur± przy barku do wyci±gania rêki "spod pachy" http://www.medievaltymes.com/courtyard/ima...f37/otm37vb.gif , mo¿e byæ z haftem.
Roma
Moi Drodzy
Przez ostatnie dni szuka³am intensywnie haftów na koszulach z marnym skutkiem. Badzo rzadko zdarza³o siê aby cos by³o przy mankiecie, i wydaje mi siê ¿e raczej by³y to kwestie naszywane niz haftowane. Generalnie uwa¿am ¿e mozna zamknac-temat.gif , Gdyby jednak ktos dysponowa³ czytelnym ¼ród³em to zapraszam na priv.
Margaret
Przejrzalam ten temat i nie znalazlam tego co mnie interesuje dlatego postanowilam napisac. Bardzo prosilabym o pomoc, a mianowicie : w zalaczniku znajduje sie wykroj surcotu damskiego z XIIIw z Medieval Talor's Assistant (str.124) i chcialabym wiedziec czy ten wykroj jest poprawny, a konkretnie ten trapez ktory tworzy przod i tyl? Bede wdzieczna za kazda odpowiedz byle bezposrednio odpowiadala na pytanie smile.gif


P.S. Nie gniewaj sie Tuniu i niech cie krew nie zalewa ale tej konkretnej rzeczy na freha sie nie doszukalam i jednak chcialabym uslyszec od wiekszej ilosci osob ze ten kroj jest ok.
Ela
Wiele zalezy jaka szerokoscia materialu dysponujesz i jak szeroka chcesz miec kiecke; ja szyjê przod i ty³ z prostok±ta i rozcinam w przypadku spodniej do pasa, a w przypadku wierzchniej do wysokosci pach i tam wstawiam kliny- wychodzi dostatecznie szerokie ( mam wrazenie ze az za bardzo)
Ukasz Spode £ba
Witam!
Ja mam pytanie ma³e... Je¶li koszulê zak³adamy pod cote (które ma w±skie rêkawy), to jak uk³adaj± siê rêkawy koszuli pod rêkawami cote? Bo jak widzia³em rêkawy s± raczej szersze, a na wielu fotkach znacznie szersze od cote. Jak to jest? Nie przeszkadza?

pozdrawiam
Ukasz.
Willow
nagle pojawilo mi sie pytanie face4.gif kliny w gie¼le byly? czy tez bylo szyte z dwoch trapezow?
na logike powinno byc waskie zeby ladnie sie ukladalo pod suknia wiec chyba kliny niepotrzebne. hmm?
Bartosz
hej
a niby czemu maj±c kliny giez³o mia³oby siê ukladaæ ¼le pod cote?
w koszulach tez stosuje siê kliny
ja nie widzê problemu a gieze³ko juz widiza³em (³ojezu crazy.gif )
Willow
nie do konca chodzi mi o to ze zle sie bedzie ukladalo z klinami ale o to ze powinno byc wezsze od sukni spodniej, ktora jak wiadomo im sersza tym lepsza, wiec kliny chyba nie koniecznie. mam giezlo XIVwieczne i jest szyte z trapezow. a jak z XIII?
Ukasz Spode £ba
A jak tam z moim pytaniem z 26 lutego? Kto odpowie? dunno.gif
Bartosz
hm
co do giez³a
nawet je¶li mia³oby obwód wiêkszy od sukni to wcale nie mia³oby wp³ywu na komfort poruszania siê. To raz. Dwa, ¿e na ikonografii takie gieze³ka to nie "rurki" (model sukni gdzieniegdzie popularny) tylko swobodne odzienie. Wytnij przód i ty³ z prostok±tów, dodaj kliny - nie musza byæ szeroko¶ci prostok±tów wcze¶niej wyciêtych i bêdzie git.

Co do rêkawów koszul:
sa ró¿ne:
- moga byæ krótkie do ³okcia - znika problem z dopasowaniem rêkawów cote
- mog± byæ na tyle waskie by siê w tych zwê¿onych rêkawach cote mie¶ciæ a jednocze¶nie swobodnie przechodziæ przez nadgarstek - pokazane jest to np. w BM gdy ktos ma niezszyty rekaw cote i wystaje rêkaw koszuli
- praktyka dowodzi, ¿e rêkaw koszuli mo¿e byæ ciut szerszy w przedramieniu od rêkawu cote i nie spowoduje to wielkich komplikacji

jo³
Willow
Dziekuje Bartoszu smile.gif troche mi sie juz wyklarowala sprawa giezla:)
Ukasz Spode £ba
A i ja dziêkujê, Bartoszu szczerba.gif wszystko ju¿ jasne. I za porady do giez³a te¿, bo trza uszyæ kobiecie...
Janusz Lazar
Witam
Mam pytanie ... w jaki sposób najlepiej wszywaæ podszewkê w cote, najpierw osobno uszyæ cote lniane i we³niane a pó¼niej je razem zszyæ z do³u, przy rêkawach, i przy szyi, czy mo¿e zszywaæ razem tak aby len by³ po³±czony wszystkimi szwami z we³n±.
pozdrawiam
Ukasz Spode £ba
Witam
Ja w³a¶nie te¿ nad tym my¶la³em du¿o.. I wyduma³em, ¿e chyba najlepszym sposobem by³oby wyciêcie wszystkich kawa³ków, lnianych i we³nianych, potem po³±czyæ lniane z we³nianymi, a dopiero potem pozszywaæ w ca³o¶æ.. ale tu nie jestem pewien, bo nigdy tego nie robi³em i nie wiem jaki efekt by³by. Zdam siê na bardziej do¶wiadczonych (znów) szczerba.gif

Pozdrawiam
Ukasz
Ela
Poniewaz szyjê ju¿ od lat to przkona³am siê,¿e najlepszym patentem jest zszywanie po kawa³ku - najpierw podszewka z we³n±, potem po wywróceniu na praw± stronê ³aczenie gotowych kawa³ków: najpierw zszywanie we³ny z we³n±(na okretke) a potem maskowanie szwów od spodu zszywaj±c na styk podszewke. Jest to zmudne ale efekt jest bardzo dobry(jedyny problem pojawia sie przy grubych suknach). Ta metoda dobrze sie sprawdza zwlaszcza przy dlugich szatach bo jest wieksza kontrola nad ewentualnym wychodzeniem podszewki - co nagminnie sie zdarza przy wspolczesnej metodzie wszywania gotowej podszewki do gotowego ubranka.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.