Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: Wykroje z XIIIw.
> Ubiór i dodatki > Ubiory wczesno¶redniowieczne > Inne ubiory wczesno¶redniowieczne
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
Kamola
Witam.
Czy kto¶ posiada i mo¿e udostêpniæ wykroje elementów stroju z XIIIw.?
Najbardziej interesuj± mnie wykroje na koszulê, cote i surcoat.
Za odpowiedzi z góry dziêkujê, a i za odes³anie do jakiego¶ innego topica te¿ siê nie obra¿ê, bo mog³em cos przegapiæ.

Poza w/w wymienionymi rzeczami by³bym wdziêczny tak¿e za wykroje butów(jak siê mocuje do podeszwy?) i innych torebek p³aszczy itd. s³owem jak kto¶ co¶ mo¿e daæ, to niech da, a uzyska w zamian moj± wdziêczno¶æ.
Kamola
No, panie i panowie... Nikt nie pomo¿e?
Kadlin
A przegl±da³e¶ Gutkowsk±? Je¶li nie to moge zajrzeæ i ewentualnie co¶ wtedy powiem.
Pozdrawiam!
Sokó³
CYTAT(Kamola)
No, panie i panowie... Nikt nie pomo¿e?


W zasadzie ciê¿ko pomóc w tej materii. Je¿eli zamierzasz siê udaæ do krawca, to wystarczy pokazaæ mu na przyk³ad parê rysunków z Biblii Maciejowskiego, a on, miejmy nadziejê zrobi co¶ porz±dnego. Je¶li zamierzasz zabieraæ siê za to w konwencji "Zrób to sam", to oprócz przestudiowania wizerunków z w.w. Biblii, proponujê przy okazji ksi±¿ki z zakresu kroju i szycia, w szczególno¶ci "The Medieval Tailor's Assistant".

PS: Je¶li zamierzasz siê tym zajmowaæ sam, to chêtnie s³u¿ê rad±, tylko daj znaæ.
Kadlin
Witam!
w Gutkowskiej znalaz³am niewiele, ale mo¿e troche Ci pomo¿e.
Pozdrawiam!
Micha³ /Gwyn/ Czerep
Dobra kobieto, nieszczêsnej nieboszcze by³o Gutkowska, nie Gutowska. Dok³adnie: Maria Gutkowska-Rychlewska smile.gif Pozdrawiam
Gwyn
Kadlin
Mea culpa, rzeczywi¶cie nie wczytywa³am siê dok³adnie w nazwisko, a czytaj±c na prêdce mo¿na co¶ przeoczyæ. Zawsze mnie bêd± prze¶ladowaæ jakie¶ literki crazy.gif , wiêc ju¿ poprawiona, ale z dobrymi intencjami.
Obiecuje na przysz³o¶æ sprawdzaæ kilka razy literki w postach, read.gif , no i w g³owie
pozdrawiam!
Bartosz
Cze¶æ
Mam równiez kilka pytañ co do wykrojów XIII wiecznych. Przegl±dam Bibliê Maciejoskiego na³ogowo, ksi±¿kê Pani Gutkowskiej znam i MTA równie¿. Mimo to pytania mam:)

Coat 1250 - 1285:)
1. czy kliny wszywane by³y od pach? (ostatnio kto¶ mi zasugerowa³, ¿e na wysoko¶ci pomiêdzy pach± a pasem ale na jednej z niemieckich stron poakazano wykrój wyra¼nie od pachy a u Gutkowskiej w damskich s± od kawa³ka rêkawa - wiêc jak to jest z mêskimi?)
2. rozciêcia z przodu i z ty³u czy tylko z przodu? a mo¿e obie wersje s± poprawne? - w Biblli Maciejowskiego nie widaæ coat od ty³u a na konikach jako¶ nie zauwazy³em ludzi w coat
3. czy obwód u spodu coat licz±cy 280 cm (po 70cm na przód i ty³ plus po 70 cm na kliny - dane z tej samej Niemieckiej strony) to s³uszna liczba zwa¿ywszy na to, i¿ by³a to szata obszerna wa³dzista czy w jaki¶ sposób nalezy szeroko¶æ i obwód odnie¶æ do swego w³asnego obwodu (dodam, ¿e nie mam durzego brzuszka)
4. rêkaw - wszywany (z wykrojku trapeza - ewentualnie zwê¿any od ³okcia do nadgarstka) czy bardziej dopasowany (³±czony "³ukiem" do wyciecia na rekaw w korpusiku)

Surcoat
1. przymierzam siê (robie wykrój - próbkê z surówki) do uszycia surcoat z kapturem - jest takie jedno przedstawienie w Biblli Maciejowskiego (tylko jeden ludek w tym chodzi chyba - br±zowe) - zastanawia mnie czy jest jakie¶ jeszcze przedstawienie surcoat z kapturem?
2. czy przód i ty³ surcoat s± tej samej szeroko¶ci? czy mo¿e ty³ jest szerszy (czy otwory na wyjêcie r±k z korpusiku bigsmile2.gif s± jakby widziane bardziej z przodu zawsze gdy¿ tak by³y wycinane (wiêcej w przedniej czê¶ci mniej w tylniej) czy wynika³o to w³a¶nie z ró¿nicy szeroko¶ci przodu i ty³u)
3. rêkawy w surcoat (w takim co mo¿na w okolicy pachy wyj±c sobie r±czkê z niego) na jakiej d³ugo¶ci by³y ³±czone z korpusem? wnioskuje, ¿e zaczynaj±c od gory s± one wszywane idealnie na ¶rodku ramienia ale jak d³ugo s± ³±czone dalej z ty³u?

Ma mo¿e kto¶ zdjêcia rze¼b z katedry w Bambergu lub link do strony o koatedrze ze zdjêciami jej samej:)? szuka³em trochê sam w sieci ale nic nie znalaz³em - Niemiecki jêzyk to na pewno nie jest moja mocna strona.

Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi
bêdê niezmiernie wdziêczny, gdy¿ mój nowy strój chcê uszyæ "raz, porz±dnie i do syta":)

raz jeszcze pozdrawiam
Bartosz
hej

w za³±czniku zestawienie chyba wszystkich rodzajów (modeli) surcoat z Biblli Maciejowskiego. Widaæ te¿ ten, który chcê odtworzyæ (brazowy z kapturem). Podaje ten pliczek by¶cie mogli przyj¿eæ siê tym "otworom na r±czk"i, o które pyta³em> przygotowa³em to na potrzeby bractwa ale mo¿e reszcie ludzko¶ci siê to tez w jaki¶ sposób przyda.

z pozdrowieniami
Bartosz
Sokó³
No, oklaski dla Bartka!!!

Hej, teraz to ja te¿ jestem reszt± ludzko¶ci.
Sokó³
CYTAT(Bartosz)
2. czy przód i ty³ surcoat s± tej samej szeroko¶ci? czy mo¿e ty³ jest szerszy (czy otwory na wyjêcie r±k z korpusiku bigsmile2.gif  s± jakby widziane bardziej z przodu zawsze gdy¿ tak by³y wycinane (wiêcej w przedniej czê¶ci mniej w tylniej) czy wynika³o to w³a¶nie z ró¿nicy szeroko¶ci przodu i ty³u)
3. rêkawy w surcoat (w takim co mo¿na w okolicy pachy wyj±c sobie r±czkê z niego) na jakiej d³ugo¶ci by³y ³±czone z korpusem? wnioskuje, ¿e zaczynaj±c od gory s± one wszywane idealnie na ¶rodku ramienia ale jak d³ugo s± ³±czone dalej z ty³u?


No widzisz Bartek, moim zdaniem to rêkaw móg³ byæ otwarty od punktu szwu na górze do samego do³u pod pach±, zwa¿ywszy, ¿e niektóre ¼ród³a (MTA) zak³adaj± szew rêkawu z ty³u a nie pod pach±, jak to siê czyni na przyk³ad w koszulach. Je¶li chodzi o szeroko¶ci pleców, to osobi¶cie radzê, by w Twoim surkocie plecy by³y trochê szersze, a rêkaw zaczyna³ siê trochê ni¿ej ni¿ w cote. A otwór na rêkaw niechaj bêdzie naprawdê obszerny.

Poni¿e trzasnê ma³± podpowied¼ jak móg³by byæ wykonany surkot w stosunku do cote:
Micha³ /Gwyn/ Czerep
Gwoli ¶cis³o¶ci. Z Tailorem trzeba uwa¿aæ. Jest dla pocz±tkuj±cych. Je¶li chodzi o wszywanie rêkawów, to szew raczej znajduje siê u do³u ni¿ z ty³u (jak w koszuli, nie jak w marynarce). Szew z ty³u to chyba wynalazek nieco pó¼niejszy, po³owa XIV z plusem. Pod surcotami za³±czonymi przez Bartosza widaæ cote (bo có¿by innego). Je¶li przyjrzeæ siê uwa¿nie rêkawom, to na niektórych daje siê zauwa¿yæ 'dolny' szew. To tyle, co mogê dodaæ, na tym okresie niezbyt siê wyznajê, szwy po prostu widaæ na ikonografii. Pozdrawiam
Gwyn
Sokó³
CYTAT(Gwyn)
Gwoli ¶cis³o¶ci. Z Tailorem trzeba uwa¿aæ. Jest dla pocz±tkuj±cych.


Nie da siê ukryæ. Wpad³em w takow± pu³apkê: uszy³em krótki cote (do¶æ dawno temu), by zaraz potem stwierdziæ, ¿e krótki cote by³ domen± ch³opstwa, b±d¼ w skrajnych przypadkach oznak± ekstrawagancji (w tym z³ym rozumieniu). Ale muszê przyznaæ jedno: Maj± ¶wietnie opisany krój rêkawa, wprawdzie dla szwu z ty³u, ale nie ma ¯ADNEGO problemu, aby zrobiæ z formy wykrój ze szwem pod pach±.

Gwyn... zagra³e¶ mi na ambicji: poszukam jak to by³o z tymi szwami dok³adnie, bo mo¿e siê okazaæ, ¿e bywa³o ró¿nie (a tak siê najczê¶ciej okazuje). Chyba, ¿e kto¶ siê ju¿ tego podejmowa³.
Pozdrawiam szczerze.
Micha³ /Gwyn/ Czerep
smile.gif Powodzenia. Podejrzewam, ¿e najwcze¶niej takie znajdziesz przy pikowañcach. Z nich przenios³y pewnie siê na ubiór cywilny. Pozdrawiam
Gwyn
Robert Bagrit
Cote by³y szyte g³ównie bez wyciêæ na ramionach tylko doszywane prosto. Szwy lecia³y pod pach±. Pod koniec XIII wieku szwy lecia³y z ty³u. Szeroko (czasem bardzo) pod pach± i bardzo w±sko od ³okcia do nadgarstka. Rêkawy po prostu by³y zaszywane na delikwêcie lub delikwêdce smile.gif Wydaje mi siê, ¿ê wisz±ce rêkawy do surcoatów by³y doszywane w dwojaki sposób. Albo jak pokazuje Gutkowska i jak widaæ w Maciejowskim tylko u góry albo jak te¿ widaæ w Maciejowskim ca³a "tylna" po³owa rêkawa by³a doszywana do ca³o¶ci.

Pozdrawiam
Robert Bagrit
A i jeszcze co¶. Wykroje na podstawie orygina³ów:

http://www.personal.utulsa.edu/~marc-carls...h/bockhome.html

Pozdrawiam
Bartosz
Hej
Dziêkuje za odpowiedzi. Dziêkuje za tre¶ciw± i po¿±dan± odpowied¼ Robercie.
Co¶ mi siê wydaje, ¿e z Soko³em taki sam mamy "problem" z coat:)
MTA by³o fajne (szwy - ¶ciegi pozna³em) ale datowanie w nim to takie niezbyt i wykorje te¿smile.gif
Nie ma to jak w³asna obserwacja ikonografii i popytanie do¶wiadczonych ludzi.
Stronê podan± przez Ciebie Robercie znam ale wykroje z niej jako¶ mi nie pasuj± do Biblli Maciejowskiego np. a niechcia³bym jaki¶ udziwnionych robiæ (guziki od pachy do pasa) na teren Polski gdzie nie mam pojecia jak to powinno wygl±daæ, a ze skromnej ikonografi i pieczêci polskich na XIII wynika, ¿e u nas moda by³a identyczna jak zachodnia (jak ta ukazana w Biblli Maciejowskiego).
Taki w³a¶nie kolega model coat zrobi³ - rêkawy prosto wszyte, szew od spodu.
Mój surcoat na modelu ma plecy i przód tak samo szerokie ale w czê¶ci przedniej jest znacznie wiêksze w ciêcie, otwór za¶ siêga trochê nad pas czyli jest du¿y.
To chyba s± porpawne kombinacje.
Mam tylko jeszcze w±tpliwo¶æ co do punktu wszycia klinów (mi siê zdaje, ¿e od pachy - w miejscu gdzie koñczy siê wszycie rêkawa) i jak to by³o z rozciêciami, o którychj ju¿ wspomnia³em?

Pozdrawiam i dziêkuje za odzew
Sokó³
Gdzie¶ widzia³em rysunki -- chyba to siê nazywa³o 'stroje przez stulecia'.
...
Do¶æ pobie¿nie obejrza³em, i wygl±da³o na to, ¿e kliny wystêpowa³y równie¿ od pachy, ale wypatrzy³em tylko w przypadku surkotu bezrêkawnego. Zatem sprawa raczej otwarta.

Bartek, zwierzy³by¶ siê: Jako¶ masowo teraz surkoty szyjecie, czy co? Bo m³ody mnie kiedy¶ o to molestowa³.

I jeszcze dziêkujê Robertowi. Sprawa z rêkawami w XIII wieku wygl±da do¶æ p³ynnie. Zatem mo¿na uwa¿aæ, ¿e zawarcie datowania na ca³y wiek daje nam w efekcie wielo¶æ form, wzorów, krojów i jednocze¶nie powody do k³ótni smile.gif

Kwalifikuje siê to pod NTG, ale pytanie do Gwyna (o ile na nie natrafi):

Co s±dzisz o ksi±¿ce: Techniques of medieval armor reproduction: 14th century.
Bartosz
smile.gif
Sokole powiedzmy, ¿e czlowiek siê wci±¿ uczy i zauwa¿a b³êdy, które pope³ni³ itd. itp.smile.gif Poza tym po naszym pó¼no jesiennym wypadzie na ³ono natury stwierdzili¶my, ¿e lepiej siê zgrzaæ ni¿ marzn±æ z powodu braku wierzchniego odzienia:)
Nie chcemy marzn±æ noc± na zamku w Ciechanowie bigsmile2.gif

W sukniach damskich na XIII wiek na zdjêciach (z archeonu) widzia³em kliny piêknie od pach:) Wykroje mêskich i damskich cjuszków niewiele siê ró¿ni³y wiêc to tez byæ mo¿e wskazuje na s³uszno¶æ mych przypuszczeñ co do wszywania klinów od pach. Mo¿e nie jest to ¼ród³o historyczne ale zawsze jaka¶ sugestia (tym bardziej, ¿e u Gutkowskiej kliny w sukniach damskich s± od rêkawa).
Jeszcze tylko przyda³oby siê wiedziec co z tymi rozciêciami i bêdê szykowa³ siê do szycia - rozgrzewanie palców
jo³
Micha³ /Gwyn/ Czerep
Nie trafi³. I nie jest p³atnerzem. Ma jakie¶ blade pojêcie w kwetii strojów i u¿ywania broni smile.gif Ale na tym definitywnie siê nie zna. Choæ chêtnie siê z pozycj± zapozna i skonfrontuje bum.gif Pozdrawiam
Gwyn
Robert Bagrit
Kliny od pachy to w okryciach wierzchnich. W cote raczej od pasa. Zauwa¿cie, ¿e cote na ikonografii jest raczej dopasowane od szyi do pasa, nie obcis³a tylko dopasowana. Tu te¿ wydaje mi siê, ¿e by³a pewna dowolno¶æ i moda. Jak widaæ na wykrojach z linka który poda³em, stroje by³y ró¿norodne, to co widaæ na ikonografii to pewnie trendy bigsmile2.gif ówczesnych czasów crazy.gif

Pozdrawiam
Sokó³
CYTAT(Robert Bagrit)
Zauwa¿cie, ¿e cote na ikonografii jest raczej dopasowane od szyi do pasa, nie obcis³a tylko dopasowana.


Te¿ mia³em takie zdanie, tylko zewsz±d mi wszyscy wmawiali, ¿e cote musi byæ lu¼ny jak wór, bo to wczesne ¶redniowiecze i moda ¿adna nie obowi±zywa³a, a ludzie nosili siê jak obdartusy.

Jeszcze taka sprawa: gdzieniegdzie, na przyk³ad w B.M. cote raz wystaje spod surkotu, innym razem jest odwrotnie. Czym jest to uwarunkowane? (Tu ³ypiê w kierunku Roberta i Bartka)
Moim stereotypem zawsze by³o to, ¿e im d³u¿szy strój, tym sêdziwszy/zamo¿niejszy/potê¿niejszy w³a¶ciciel. Tak bywa³o z kapturami, ¿eby wielmo¿a móg³ wykrzykn±æ: "A ja i tak mam d³u¿szego!". Ale jak ju¿ wspomnia³em, to jest mój pewien stereotyp i chcia³bym poznaæ zdanie innych.

Pozdrawiam.
Robert Bagrit
Sorry nie mam bldego ani zielonego pojêcia dlaczego dunno.gif

Pozdrawiam
Bartosz
Jo³
Mo¿e wchodzi tu w grê zwyk³a estetyka - kompozycyjnie rzecz rozpatruj±c to bardzo dobrze wygl±da jak u do³u wystaje czê¶c tkaniny, której fragment wystaje równie¿ gdzie indziej (r±czki ca³e np.) - to widac np. w strojach tancerzy - sportowców.
Poza tym moze chcieli pokazaæ, ¿e maj± d³ugiego coat (jaki to ja bogaty jestem) a nie bylo innego sposobu jak skróciæ surcoat by to uzyskaæ.
Oba sposoby interpretacji wydaj± mi siê logiczne aczkolwiek czemu oni tak robili to ja nie wiem - tak jak nie wiem czemu z tak± dba³o¶ci± o szczegó³y i sadyzm pokazywano sceny walki.

A rozciêcia jak? z przodu? z przodu i z ty³u?

Pozdrawiam
Sokó³
CYTAT(Bartosz)
tak jak nie wiem czemu z tak± dba³o¶ci± o szczegó³y i sadyzm pokazywano sceny walki.

A rozciêcia jak? z przodu? z przodu i z ty³u?

Pozdrawiam


W jakim¶ cote widzia³em z ty³u, ale mo¿e to tylko tendencyjny profil w malarstwie. W sumie to raczej ty Bartek bêdziesz tu ekspertem.

A je¶li chodzi o epatowanie brutalno¶ci±... zastanawiaj±ce. Szczególnie wizerunki z rozcinaniem brzucha. Sam smak!!
Robert Bagrit
W pierwszym rysunku to s± sêdziwi ludzie i odzienie wierzchnie maj± bardzo d³ugie. Natomiast na drugim rysunku to przekrêcone cote. Rozciêcie tylko z przodu i ty³u. Mo¿liwe, ¿e surcoaty by³y krótsze by ukazaæ hafty na dole cote...

Papa
KhaToo
Tak na logike, bo mnie dzisiaj nasz³o na uczelni. Je¶li surcot mia³ rozciêcia z przodu i z ty³u by da³o siê w tym jechaæ na koniu, to czy cote (zwane potocznie tunik±?) tez nie powinno takich mieæ? Zw³aszcza te d³uuugie, do kostek.
Oraz pytanie, czy poprawne bedzie wszycie w cote 6 klinów? Za³±czam szkic jak proponujê to wszyæ i rysunek, dziêki któremu zacz±³em siê nad tym zastanawiaæ. Co do tych klinów: Jest to widok od spodu -prosto na gacie, czerwone -to kliny, czarne to "podstawowa" czê¶c cote, a niebieskie linie wyznaczaj± rozciêcia. Wykombinowa³em to, bo zacz±³em sie zastanawiac, dlaczego ten facet na drugim rysunku ma suknie tak szerok± -wnioskujê z fa³d- i ³adnie u³o¿on±. Chcia³em to wykonaæ z lnu, we³na mo¿e okazac siê zbyt sztywna. Jest to bardzo mroczne, czy mo¿e dopuszczalne? Szeroko¶æ klinów to oko³o 30cm, wysoko¶æ 100cm.
Do tego pytanie pomocnicze. Obszycie brzegów na okrêtkê jest dopuszczalne, czy w grê wchodzi tylko ozdabianie ta¶mami?
Sokó³
CYTAT(KhaToo)
Obszycie brzegów na okrêtkê jest dopuszczalne, czy w grê wchodzi tylko ozdabianie ta¶mami?


Na to pytanie nie³atwo bêdzie znale¼æ odpowied¼. Przyjmij ¿e nie istnieje ¿adna satysfakcjonuj±ca. Zrób jak uwa¿asz i kieruj siê zdrowym rozs±dkiem.
Robert Bagrit
Mo¿e byæ 6 klinów, po jednym z przodu i ty³u i po dwa po bokach co¶ jak rys 1. ¯adnych na okrêtkê. Zawin±æ i obszyæ, nie trzeba "ta¶m". A jakei ta¶my chcesz przyszyæ?
Z we³ny w³a¶nie eleganckei cote wychodz±. Z lnu krótkie cote.

I panowie na mi³y Bóg nie na "logikê" ani na "ch³opski rozum" do ksi±¿ek i ¼róde³!

Pozdrawiam
KhaToo
Chodzi³o mi po g³owie u¿ycie lnu lub we³ny do zrobienia pasów i odpowiednie tego naszycie woko³o szyji, krawêdzi rêkawów i dolnej krawêdzi. Obszycie p³aszcza na okrêtke jest tak samo niedopuszczalne?

Pozwolê sobie zapytaæ jeszcze raz. Uszycie butów z we³enki jest mroczne...?
Robert Bagrit
Pasy takie najlepiej jak by by³y z jedwabiu dodatkowo haftowane, mo¿e byæ super we³enka. Jednak one nie s± by obrêbiæ, a po to by ozdabiaæ. Nie jedno i drugie smile.gif
A po co obszywaæ p³aszcz skoro ma podszewkê.

Co do butów nie wypowiadam siê smile.gif

Pozdrawiam
KhaToo
Co¶ sie nie dogadali¶my, ale nie wa¿ne. Pasów owych chcia³em do ozdoby w³a¶nie u¿yæ. Najpierw podwin±³ bym ³adnie krawêdzie i przeszy³, potem na gotowe ju¿ praktycznie cote naszy³ bym pasy.
Hmmm...p³aszcz koniecznie musi mieæ podszewkê? To sie kole¿anka zmartwi;) Ja jeszcze nie mam, ale itak chcia³em lniany z podszewk± w innym kolorze.
KhaToo
Zrobi³em sobie przecudnej urody cote..tylko mam w±tpliwosæ co do rêkawów. Na prze³omie XII/XIIIw. rêkawy by³y szerokie, czy w±skie (chodzi mi o szerokosæ przy nadgarstkach)?
Sokó³
CYTAT(KhaToo)
(chodzi mi o szerokosæ przy nadgarstkach)?


W±skie.
Tu jaki¶ stary manuskrypt o Dniu S±du:
KhaToo
Cote przepiêkna (dla mnie na pewno) wisi ju¿ w szafie. Teraz chcê zabraæ siê do uszycia we³nianego surcotu z rêkawami. Czy kto¶ dysponuje i zechcia³ by mi udostêpniæ fotografie ju¿ gotowego takowego wdzianka? Chcia³em po³apaæ mniej wiêcej proporcje otworów "na rêce" i inne takie (nie widaæ tego dostatecznie dobrze w maciejowskim i na wykrojach). Chodzi³o by mi o surcot z otworami na tyle szerokimi (czy to bêdzie odpowiednie s³owo...?) by da³o siê ubieraæ rêkawy w dowolnym momencie, bez konieczno¶ci "przebierania siê". Ponad to chcia³ bym zobaczyæ fotkê surcotu z podszewk±. Nie wiem te¿, czy wszywaæ j± tak, jak w np: kurtkach (czyli wszelkie szwy bêd± niewidoczne), czy tak, ¿e szwy bedzie widaæ. Oczywi¶cie chodzi mi tu o "historyczno¶æ" tego¿ ubioru, nie o u³atwianie sobie pracy.
Rêkawy cote powinny stosunkowo w±skie, tak zauwazy³em na ikonografiach. Jednak w surcotach nie jest to konieczne -mylê siê?

Ogólnie mówiac mój surcot zaplanowa³em tak:
-szeroko¶æ podstawowego "prostok±ta" na t³ów oko³o 50cm (¿eby by³ w miarê obcis³y).
-siêga³ bêdzie albo prawie kostek -jak moje cote-,albo po³owy ³ydki (jeszcze nie zdecydowa³em)
-wszyte po bokach kliny od pasa w dó³, szeroko¶ci oko³o 50cm
-rêkawy chyba do po³owy przedramion
-ma³e kliny od pasa do rozciêcia "na rêce", czyli kiny pod pachami szeroko¶ci oko³o10-15cm
-noi wyciêcie na g³owê oczywi¶cie

Czy mo¿e co¶ zmieniæ? Co o tym my¶licie? Nie szy³em jeszcze nigdy takiego cote, chcia³ bym, nie zmarnowac materia³u na co¶, co bêdzie nie±³dne lub niepraktyczne. Czekam wiec na krytykê.
Kolor tej¿e sukni bedzie zielony (we³na), podszewkê palnujê w kolorze czerwonym.

Mam przy okazji pytanie z innej beczki. Otó¿ moje cote przy chodzeniu podwija mi sie pod surcot (bez klinów). Zastanawiam siê, czy by nie spi±æ rozciecia w cote (z przodu i z ty³u) fibulami. Jest ono na tyle szerokie, ¿e poruszanie siê w nim nie sprawi k³opotów. Czy ta koncepcja jest mroczna?
Bartosz
Hej

Surcoat - powinien byæ raczej obszerniejszy ni¿ coat:) nie wiem ile da³e¶ w coat ale mój kumpel ca³kiem niziutki i chudziutki da³ po 70 cm z przodu i ty³u i po 60cm w klinach i to bardzodobrze wygl±da - ³adnie siê fa³duje i nie jest zbyt obszerne.
Co do rêkawów - by³y ró¿ne - chyba, w którym¶ z poprzednich postów da³em plik z ró¿nymi modelami z Biblli Maciejowskiego.
Na www.peon.it s± ciekawe przyk³ady acz ciekawi± mnie u nich guziki na piersi - pewnie to jaka¶ pó¼na wersja - ale po te informacje to ju¿ do nich. Zawsze mi³o obejrzeæ co¶ ³adnie uszytego.
Tych ma³ych klinów nierozumiem? Mi siê wydaje, ¿e kliny s± jedne smile.gif i s± wszywane w surcoat od wyciecia na rêkaw a¿ do koñca surcoat.

Co do szwów i wszywaniu podszewki - te¿ jestem ciekaw jak to by³o. Kto¶ wie?

Pozdrawiam:)
Sokó³
Odno¶nie waszych tekstów.
Wykrój tego surkota, o którym mówi bartek robi³em z tym naszym wspólnym malutkim/chudziutkim koleg± "w locie", przegl±daj±c ¼ród³a. Przyznam ¿e je¶li chodzi o obwód na dole, to mia³em ma³o do powiedzenia (kumpel raczej siê upar³) , ale okaza³o siê ¿e 2x70 + 2x60 (kliny) okaza³o siê trafieniem dobrym, albo nawet idealnym. Kliny zaczynaj± siê od pachy, a wynika³o to z kilku przes³anek
- surkoty bezrêkawne mia³y kliny od pachy
- surkot noszono bez pasa
- oraz potwierdzenie domys³ow -- materia³y ¼ród³owe.
Jednak kliny ba³em siê wszywaæ bezpo¶rednio od pachy -- z powodu nawarstwienia szwów, os³abienia pachy oraz niewygody spowodowanej zbyt du¿± ilo¶ci± materia³u pod pachami. Tak¿e zwyk³e lenistwo mia³o tu du¿o do powiedzenia.
Rêkawy s± obszerne, ich obwód przy wszyciu wyniós³ ponad 80 cm, i tak byæ powinno.
Rêkawy siê zwê¿aj±, i to do¶æ znacznie, a¿ poza ³okieæ, gdzie siê koñcz±. Je¿eli nie masz zamiaru robiæ "wywietrzników", czyli wyciêæ w rêkawie (w³a¶ciwie nie jest to wyciêcie a brak szwu po przedniej stronie, kiedy to doszywamy rêkaw tylko od strony pleców) to mo¿esz sobie pozwoliæ na rêkawy proste. Je¿eli jednak chcesz siê prezentowaæ dostojnie, z odrzuconymi w ty³ rêkawami, zalecam krój rêkawów nieco spadzistych ( ekstremalnym przyk³adem by³by garnitur ). Oczywi¶cie duu¿a g³êboko¶æ pachy, jednak uwa¿aj na wykrój tu³owia, ¿eby nie by³ za szeroki w klacie i plecach. Inaczej otrzymasz efekt T-shirtu XXL, czyli rêkawy zaczynaj±ce siê w pó³ ramienia. Zwyczajowo powinny siê zaczynaæ w okolicy koñca barku/pocz±tku ramienia.

Hmm, zdjêciam nie dysponujê, a mo¿e Bartek skombinuje od Toma.

Pozdrawiam... mi³ej pracy.

PS: W "Biblii M." czêsto spotykam siê z surkotami w okolicy po³owy piszczela, a spod nich wystaje cote. Surkoty/cote krótkie by³y albo domen± mniej zamo¿nych, albo stanowi³y odzie¿ robocz±/nieformaln±. Przynajmniej w okolicy XIIIw.
KhaToo
Mhm..nie wiedzia³em, ¿e surcoty koniecznie bez paska trzeba nosiæ. W Maciejowskim zauwa¿y³em jednak, ¿e noszono paski na surcocie -widaæ to te¿ na dodanym przez Bartosza za³±czniku (kole¶ w ¶rodku w niebieskim; lewy,górny róg w szarym, noi w prawym górnym rogu -bia³y, roboczy surcot). A na ile poprawne bedzie zapiecie pasa na cote i na to surcot?
Nie chcê zawalac frehy powtarzaniem za³±czników, wiec niech ka¿dy sobie poszuka. Dodajê jednak fotkê z zagranicznej stronki. Co macie do powiedzenia na ten temat (co ¼le, co dobrze...)? Ja nie bêdê nic komentowa³, bo dopiero siê uczê.
Co do tych klinów pod pachami, gdzie¶ to chyba widzia³em i mi utkwi³o, ale dziêki za naprostowanie mnie:)
Sokó³
CYTAT(KhaToo)
Mhm..nie wiedzia³em, ¿e surcoty koniecznie bez paska trzeba nosiæ.


E, a wiesz ¿e widzia³em wiele razy w³a¶nie surkot przepasany pasem?
No bo niby do czego prytroczyæ miecz?
Ale je¶li jeste¶ na dworze, w eleganckim surkocie, to pewnie bez pasa.
A to w podró¿y, gdzie niebezpieczeñstwa na trakcie? Miecza spod surkotu nie dobêdziesz szybko.

A co do obrazka na górze: hmmm, du¿a dziura na g³owê, krój prosty, ¿adnych wodotrysków. Ten du¿y otwór na g³owê zaliczy³bym tu na minus.
KhaToo
To ma sens smile.gif Taka np: impreza rycerska/turniej, to bardziej "na dworze", czy "w podró¿y"? Noi jak ju¿ pas na surcocie, to tylko od miecza, czy zwyk³y + miecz? Masa pytañ, ale jaki bêdê potem obeznany i "niemroczny". szczerba.gif

Jeszcze jedno. Bardziej odpowiada mi noszenie pasa, ni¿ nie noszenie go. To ju¿ kwestia gustu. Chcia³em wiêc, na tyle, na ile to mo¿liwe, podobaæ siê samemu sobie i mieæ histryczny strój. Na cote pas nosiæ mo¿na. Strój jednak powinien sk³adaæ siê z bielizny, sukni spodniej i sukni wierzchniej (i innych elementów oczywiscie, ale na tych siê skupmy). Zadam wiêc nie¶mia³o pytanie, czy mo¿na nosiæ cote na cote? Np. we³niane na lnianym? Lub mo¿e wystarczy ³adne, wypasione cote i surcot jest zbêdny? Interesuje mnie poziom bardziej zamo¿nego kupiectwa, nie super wypasnego rycerza z zamkiem i kilkoma wsiami -dla sprecyzowania.
Robert Bagrit
Cote na cote? To tak jak by¶ zak³ada³ pod garnitur koszulê na koszulê bigsmile2.gif
Poza tym pierwsze cote to suknia spodnia, a drugie to ju¿ bêdzie suknia wierzchnia smile.gif
Oczywi¶cie sam cote mo¿e byæ i tak te¿ noszono. Surcoat to suknia wierzchnia oczywi¶cie. Pewnie ¿e mo¿esz spodni± mó¿esz mieæ lnian±, a wierzchni± we³nian±, najlepiej z podszewk± smile.gif

Pozdrawiam
Gunnila
A mnie z kolei zainteresowa³a kwestia kapturów w BM. Zwróæcie uwagê, ¿e nie s± to typowe kaptury z ko³nierzem, tylko maj± bardzo malutk±, jakby odwrócon± stójkê. Czy kto¶ widzia³ podobny typ w innych ¼ród³ach i wie jak taki kaptur wykonaæ?
KhaToo
Dziêki za pomoc. Czyli nie ma opcji, ¿eby nosiæ suknie wierzchni± spiêt± pasem -poza noszeniem samego cote-? Nie ma ¿adnego specyficznego surcotu, który na to pozwala? Tródno...jako¶ to przebolejê.
A co do kapturów, te¿ mnie to zainteresowa³o. Bardzo prosto mo¿na by opracowaæ wykrój takiego¿, ale nie wiem na ile zgodny z histori±.

OK.zamieszczam proponowany przezemnie wykrój ko³nierza z BM. Czerwone linie, to miejsca, gdzie obu po³ówek nie zszywamy. Powinno wyj¶æ, ale trzeba by zrobiæ najpierw próby, ¿eby wyznaczyæ poprawne d³ugo¶ci niektórych w±znych odcinków.
KhaToo
Zrobi³em eksperyment. Kaptur z "dziwnym" ko³nierzem wcale nie jest a¿ tak skomplikowany jak ten, który zaproponowa³em powy¿ej. ZA jaki¶ czas dodam fotki gotowego wyrobu i niezbêdne informacje.

Szyje sobie ten surkocik z rêkawkami. We³na podszyta lnem, wszystkie szwy wykonane rêcznie. Wychodzi przyznajê bardzo ³adnie. Z przodu idealnie, tylko z boku wygl±dam jak balon -tródno, je¶li tak ma byæ... Jedna rzecz mnie frasuje. Skoro do surkotu pas jest be, to gdzie ja przytroczê sakiewke czy torebeczke do pasa? To siê chyba bez pasa nie obejdzie...?
Bartosz
Hej
O ile dobrze pamietam u Gutkowskiej jest pokazany rysunke kolesia w surcoat z paskiem.
W Biblli Maciejowskiego te¿ s± przedstawienia mê¿czyzny w surcoat przepasany paskiem. Nosi on broñ - ma berdysz (czy jak to zwa³). Na kolejnej ilustracji ten sam kolo ma czym¶ przepasany surcoat (fa³da materia³u ukrywa czym), ma te¿ pas od miecza a z za niego wystaje dyndaj±ca pochwa na miecz.
Na innym obrazku z BM widaæ jak jaki¶ "poganiacz osio³ka" ma surcoat równie¿ "¶ci¶niêty" paskiem lub sznurkiem.
Kolejne przedstawienie postaci z przepasanym surcoat to ³ucznik (za paskiem czy sznurkiem ma zatkniête strza³y), na kolejnej ilustracji gdy nie ma ju¿ ³uku i strza³ przepasanie znik³o:)
Kolejne - kole¶ w kapalinie i z pik± prowadzi konika - surcoat przepasany czym¶.

Co do kapturów:
Jest ich klika ró¿nych przedstawieñ - z ma³ym ko³nierzem, z du¿ym, z czym¶ ala pelerynka do przodu i ty³u, kaptur po³±czony z surcoat na sta³e (dostrzeg³em dwa takie - brazowy <taki sobie uszyjê> oraz zielony).

pozdrawiam
KhaToo
Pode¶lij foty i rady jak zrobiæ ten surcot z kapturem, je¶li go wykonasz:) Ciekawa sprawa. Chyba doszli¶my do porosumienia, surkot przepasany nie jest mroczny -by³ mniej popularny ni¿ nie przepasany, ale bywa³... To mnie w zasadzie uszczê¶liwi³o troszke, bo bardziej podobam siê sobie w przepasanym ni¿ w nie przepasanym.
KhaToo
TEmat surcotu za nami. Chcia³em teraz zapytaæ, czy gdybym szy³ nogawice z we³ny w pasy, to u³o¿yæ je pionowo,czy poziomo? £adniejsze by³y by pionowe... Czy kto¶ ma jak± kolwiek ikonografie z czym¶ takim? Na cote raczej poziome widywa³em, ale nogawice w poziome paski...? Dodam, ¿e kawa³ek jakim bêdê dysponowa³ z racji swoich wymiarów nie daje mi mo¿liwo¶ci wyciêcia "ze skosa" -tylko pion i poziom do wyboru. Oraz czy w nogawicach we³nianych podszytych lnem "skarpetê" powinienem mieæ z we³ny? Nie bêdzie za ciep³o? ¿ebym po jednym dniu nie ¶mierdzia³ jak pluton wojska...
Bartosz
Hej
Wracaj±c do surcoat (a jednak:) ) to dwa przepasane by³y pokazane w pliczku na temat surcoat, który tu kiedy¶ zapoda³em ( hip hop - smile.gif.
Nogawice na XIII - nie kojarze takowych w paski. Z 1300 roku mam przedstawienie ale to koles ma jedn± czarn± drug± ¿ó³t±. Zawsze mo¿esz zrobiæ bez skarpetki.

Pozdrawiam
KhaToo
paski be? To co by tu ciekawego mo¿na wykonaæ z kawa³ka we³ny 90x90cm w paseczki szeroko¶ci oko³o 1,5-2cm...? Starczy na kaptur, ale... Macie jakie kolwiek pomys³y, albo kto¶ co¶ widzia³ w ikonografiach...?
Bartosz
Hej
W "BM" czê¶æ ubrañ jest przedstawianych w ten sposób, ¿e maj± ciemny kontur i na krawêdzi bia³y pasek: na koñcach mankietów, przy szyji, na spodzie i w rozcieciach materia³u. Czy jest to jaki¶ haft, czy mo¿e tak jak mi siê wydaje to poprostu szyj±c we³nê podwiniêta na krawêdziach do ¶rodka gdy j± przeszyjemy ja¶niejsz± nici± to powstanie taki ¶lad. Ciekawi mnie czy jest to w³a¶nie taki trik jednocze¶nie szew "konstrukcyjny" i dekoracja. Mo¿e jednak jest to tylko zabieg artystyczny by lepiej pokazaæ kontur - ale nie ka¿da postaæ tak ma, wiêc pierwsza wersja wydaje mi siê bardziej realna.
Co o tym my¶licie?


Czy kto¶ nosi coat z rozciêciem przy nadgarstku by po zaszyciu lepiej opina³o przedramiê? Jak zszywacie po za³o¿eniu by jak najmniej zniszczyæ mateir±³ - np. bardzo lu¼nym ¶ciegiem, zszycie w dwóch trzech miejscach punktowo?

Pozdrawiam
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.