Czolem!
Dziekuje serdecznie Smoczej Kompanii - nie dosc, ze tradycyjnie sie na Was nie zawiodlem, to jeszcze okazalisie sie cudotworcami - bo przy tak koszmarnej pogodzie turniej byl bardzo udany.

Dziekuje swojemu pocztowi za to ze wspolnie udalo nam sie postawic pierwsze kroki w miare fachowej rekonstrukcji kultury duchowej idacej w parze z historyczna rekonstrukcja kultury materialnej i nie branej z Ksiezyca, jak ongi u roznych takich bywalo. Przed nami jeszcze dluga droga, ale wiadomo juz dokad isc i ze warto.

No i pozdrowienia dla Dentysty, dzielnego obroncy moich barw na melee


Maciej z Bonina

Maszynka pod nazw± "Turniej w I³¿y" napêdzana przez Smocz± Kompaniê z "przyleg³o¶ciami" zadzia³a³a ¶wietnie, pomimo piasku i wody w trybach. By³ nawet serwis wyci±gnia busów z bagna za pomoc± ruskiego terenowego "vana". Tylko podziwiaæ ! Wiele atrakcji, z których niestety wiele umknê³o mojej uwadze, a szkoda. Z tego pierwszego pobytu nieturystycznego mam kilka spostrze¿eñ.
Oto kilka z nich:
- odtwarzaj±c ka¿dy okres robiê siê mniej lub bardziej na bojowo (dopuki mi starczy starczej kondycji) i razi mnie przerost instytucji "Jasiów" . Niestety dotknê³o to i I³¿e. Pomimo tych t³umów w obozie, na polu bitwy by³o jako¶ du¿o luzu. Pewnym sposobem na tych "obiboków" jest powo³anie ich do lekkozbrojnych, oraz innych niskokosztowych formacji
- co do lekkozbrojnych, sama idea jest ¶wietna, ale zasady u¿ycia wymagaj± rozpracowania. Wbrew pierwszym obawom to nie ciê¿cy stanowi± dla nich zagro¿enie, bo ci t³uk± siê na innym froncie. Zagro¿eniem s± sami dla siebie. U¿ycie wszelkich drzewcówek w obecnej formie a¿ prosi siê o wypadek. Kilka razy ostry grot w³óczni zatrzyma³ siê jakie¶ 20 cm przez moj± twarz±. Niedopuszczalne jest doprowadzanie od zwarcia z u¿yciem takich zabawek. Mieli¶my w swoich szeregach równie¿ kilku jegomo¶ci z go³ymi g³owami. Totalna pora¿ka zwa¿ywszy, ¿e sygna³em "zabicia" go¶cia jest kontrolowany headshot. Ilu o zmroku zauwa¿y, ¿e delikwent ma kapalin zrobiony ze sklepienia czaszki.
- kto¶ pisa³ wcze¶niej o zapasach. Sam te¿ dozna³em takiej przyjemno¶ci. Jaki¶ m³odzian z toporem na 2 m stylisku uwiesi³ mi siê od ty³u na szyi i podci±³ mi nogi. Ca³y czas musia³em my¶leæ za siebie i za tego idiotê aby upadaj±c któremu¶ z nas nie sta³a siê krzywda. Zdecydowanie nie mo¿e to i¶æ na ¿ywio³ i po dopracowaniu bêdzie mog³o stanowiæ ¶wietny element inscenizacji.
- dr±¿±c dalej tematy bojowe, to my¶lê ¿e na przysz³o¶æ mo¿naby wykorzystuj±c ¶wietnie zrobiony obóz wykorzystaæ go do zrobienia inscenizacji jego oblê¿enia. Takie co¶ zupe³nie dla nas, dla naszej zabawy bez ogl±dania siê na turystów. Czy¿ nie by³oby to piêkn± ?
- Turystów mo¿na w obozie skanalizowaæ na sposób Chudowski, czyli 10 wychodzi z obozu, warta wpuszcza 10 nastêpnych chêtnych obejrzenia nas. Ja na turystach zarobi³em 2 z³, gdy próbuj±c bêben pewnej mi³ej niewasty (bez podtekstów proszê, a pani± serdecznie pozdrawiam) po³o¿y³em pod nogami miskê a by obesch³a z wody, pewien jegomo¶æ wyj±³ z portfela 2 z³ i wrzuci³ do niej.
Jeszcze raz dziêkujê za zaproszenie mnie, jestem pe³en podziwu dla determinacji organizatorów aby "zrobiæ nam dobrze". Trzymam kciuki za bezbolesne zakoñczenie sprawy zawalonej sceny. Pozdrawiam te¿ wszyskich, których spotka³em na turnieju w tym M³odych Procarzy oraz amatorów domowego piwa.

Znowu marudzê i wyciagam temat templarskiego sumo, ale cieszê siê ¿e nie by³em jedynym który to zauwa¿y³. Dlaczego ma³o ludzi walczy³o? Bo siê bali do walki wyj¶æ. Bo to ¿adna przyjemno¶æ przegraæ dlatego, ¿e nie wa¿y siê 160 kilo i nie ma siê 10cm wy³o¿enia pod he³mem ¿eby nie czuæ ciosów. O ile w zesz³ych latach mo¿na by³o kogo¶ 'zaklepaæ', o tyle teraz graniczy³o to z cudem (nawet przy u¿yciu bu³awy) i po prostu by³o niefajne. Na fotkach wyra¼nie widaæ jak kto¶ ukrêca sztandarowcowi "Lackiego Poroka" ³eb i dlatego przegrywamy walkê. To samo zreszt± spotka³o mnie na pierwszej bitwie Co iinego byæ twardym i obrywaæ, co innego gumowi nie¶miertelni rycerze-zapa¶nicy Chucka Norrisa.
Organizatorzy, zwróæcie na to uwagê plz, bo przy tym tempie eskalacji przemocy w przysz³ym roku I³¿a mo¿e zamieniæ siê w turniej w ca³o¶ci cywilny

Oj mnie tez ktos tak wyhaczal ciagle , zakladal haka toporem i probwal obalic, dla odmiany jakis Ruisn - na szczescie masa mnie uratowala. Ale milo nie bylo.
Jesli juz troche narzekamy, uwazam, ze nalezy przytemperowac kolegow ze Wschodu, skadinad sympatycznych, bo bija sie tak jakby mialo zalezec od tego ich zycie - tzn bardzo ciezkim sprzetem z calej sily i nie reaguja na ciosy nic a nic. Moze wychodze na mieczaka, ale jakos tak mimo wszystko mnie to zniecheca i wzbudza rozne lêki.
No i panowie Zakonni! Troche szacunku dla instytucji, ktora odtwarzacie i znaku Krzyza jaki nosicie na szatach! Ani jednego w kosciele na mszy w nieziele, za to przy kufelku i pod stolem mnostwo i to w pozach oraz stanie bynajmniej nie chwalebnym.Zachowanie ogolnie pasujace raczej do drechow, nie osob portretujacych istniejace po dzis dzien instytucje religijne. No i tak swoja droga - wydawalo mi sie, ze rycerstwo zakonne nie moglo brac udzialu w turniejach

Aha - koledzy udajacy zolnierzy Wrzesnia ktorzy znienacka sie pojawili na imprezie byli wedlug standartow ubioru i zachowania mroczni i to bardzo, prosze nie brac ich za typowy przyklad "zlonierzy" - choc przyznaje, byli tez bardzo mlodzi i pelni entuzjazmu,w iec moze sie poprawia.

Witam wszystkich.

Ja ze swojej strony bardzo serdecznie chcia³bym podziêkowaæ wszystkim uczestnikom.
Wiadomo, organizatorzy to jedna strona medalu, za¶ uczestnicy to druga.

To w du¿ej mierze dziêki Wam turniej trwa³ niezale¿nie od przeciwno¶ci.

Dodatkowo wielkie dziêki wszystkim walcz±cym za karno¶æ i pos³uszeñstwo podczas bitew, oraz w obliczu nieprzewidzianej sytuacji, o której ju¿ by³a tu mowa.
Sasza, Aiut - wielkie dziêki za pomoc.

Byli¶cie super.

Ja ze swojej strony przepraszam, ¿e nie pogada³em z ka¿dym , z kim pogadaæ chcia³em, lecz mam nadziejê, ¿e nadrobiê straty w sezonie.


Co z³ego, to nie my.

Joannici z lubilna pojawili siê w ko¶ciele w sile 4 wiêc kilku nas by³o

Czyli jest jeszcze nadzieja:)

rozwi±zaniem jedynie s³usznym wydaje siê wymóg organizatora, by p³eæ mêska po 18-ce jad±c na I³¿ê obowi±zkowo posiada³a praktyczny strój bojowy do jakiejkolwiek z militarnych formacji na polu .



powiedzmy, ¿e podczas walki "nie zanamy dnia ani godziny" "cie¿ki", czy "legki" zawsze jest nara¿ony na niefortunê. Co do drzewcówki, to glewie s± ca³kiem bezpieczne (nie gorsze od topora) i optowa³bym za ich dopuszczaniem nadal, w³ócznie owszem - mo¿na by odpu¶ciæ - imitacja k³ucia jest zdradliwa .



wydaje mi siê, ¿e ka¿dy z "lekkozbrojnych" (a by³o nas 20.) posiada³ kapalin, b±d¼ nosala na czasze, mo¿e Aiuto, co¶ zauwa¿y³, bo segregowa³ i dowodzi³ naszym ¶winio-oddzia³em.



przez dwa dni Zapadnaya B. próbowa³a siê umówiæ na nocne oblê¿enie, kryptonim "zdradziecki atak" na obozowisko Smoków, ale no nie uda³o siê; ale zrobili¶my ma³y niespodziewany atak piechoty w ci±gu dnia, ci nieliczni co byli u nich, nawet szybko siê zorientowali powyskakiwali z namiotów i próbowali siê zaciekle broniæ (pamiêtam Zapa¶nika, który chwysiwszy jakie¶ polano niejednego z nas po³o¿y³ przy bramie). Próbê "zdrady" uwa¿am za udan±, tak ¿e pomys³ na przysz³y rok do obgadania

Na I³¿y nie by³em- braki w sprzêcie i ciuchach - ubieg³y rok by³ dla mnie parszywy do¶æ- w zasadzie czego nie zrobi³em sam, to nie mam... ) A mam do¶æ ju¿ roli li tylko "obserwatora z kufelkiem". Tak wiêc, je¶li fortuna zdarzy, zobaczymy siê za rok A tymczasem...

Bryan napisa³;



Tego siê w³a¶nie obawia³em.. Zw³aszcza druga uwaga (nt turniejów..) to w±tpliwo¶ci, które drêczy³y mnie w jeszcze w czasach kiedy by³em mroczny jak czarna dziura Piotr Szpitalnik te¿ je mia³ - "my¶lê, ¿e nie powinni¶my wychodziæ do indywidualnych staræ". Odtwarzanie zakonów bez "ducha" jest pozbawione wszelkiego sensu.

ja tak na szybko
po pierwsze primo - wyspa³am siê za wsze czasy to by³ najbardziej 'spany turniej' w mojej karierze.. niestety, nadmiar szycia ma takie owoce
po drugie primo - chyba zmieniê stowarzyszenie na GTI (pod warunkiem, ¿e Ma³ zrobi to samo )
po trzecie zaiste primo - bardzo i niezmiernie mi siê podoba³o...nawet tury¶ci mi nie przeszkadzali, choæ opcja kontroli jak na Chudowie jest pomys³em przednim..

dziêkujê bardzo za super wra¿enia ró¿ne - ju¿ czekam na rok nastêpny :D mam nadziejê, ¿e nie bêdê musia³a tyle szyæ

ale wymagaj± pewnej modyfikacji w konstrukcji lub sposobie u¿ycia. Temat juz dyskutowa³em na gor±co z bardziej do¶wiadczonymi i wniosek jest taki, ¿e uwzglêdniaj±c ramiê dzia³ania si³y glewia ¶licznie ³amie obojczyki a tego nie chcemy. no tak, tylko po co t± niefortunê prowokowaæ, tym bardziej, ¿e pó¼niej jest niemi³o, prokurator itp. I o to w³a¶nie chodzi. Trochê te¿ sprawa zosta³a przegapiona, bo mo¿na by³o zrobiæ manewry lekkozbrojnych, trening szyku, ataku itp. Ale jak Bozia da zdrowie to na przysz³y raz my¶lê, ¿e to zrealizujemy. Ja w ka¿dym b±d¼ razie mocno siê nakrêci³em.
Tuni dziêkujê za odst±pienie kapelusika, mój siê znalaz³ i mam dwa. A wiêc jest pretekst aby do tego kapelusika doszyæ ubranko dla mojego synka.

Mam pewne zastrze¿enie to tego rozwi±zania- obibokom stanowcze NIE , ale powinno byæ powo³anie powszechnej mobilizacji z instytucj± s³u¿by zastêpczej;-) Osobi¶cie zajmujê siê rzemios³em i nie widzê powodu abym zamyka³ warsztat i szed³ do boju.
St±d my¶lê ¿e czê¶æ ludzi którzy nie maj± uzbrojenia ani warsztatu powinni byæ wcieleni do prac fortyfikacyjnych na przyk³ad albo zorganizowaæ mo¿liwo¶æ by w inny sposób byli zaangazowani w inscenizacji

Aaaa tak, co do ataków znienacka - wielka bu¼ka CMOK! dla tych wszystkich kórzy zaatakowali nasz niewielki ruski hufiec zd±¿aj±cy na "Zamczysko" - братцы, прикол полный!!! Ja osobi¶cie w ogóle nie wiedzia³em co siê dzieje, idziemy sobie rado¶nie a tu nagle jacy¶ ludzie z rykiem biegn± pod broni±... Pierwsza i najg³upsza my¶l (w realu pewnie by³aby moj± ostatni±) - "O co im w ogóle chodzi? To chyba nie do nas...."

Ze wzglêdu na po³o¿enie warsztatu na podgrodziu pewnie musia³by¶ go i tak zwin±æ i ewakuowaæ siê za mury Poza tym spokojnie, wszyscy wiemy, ¿e masz kategoriê E .


Pozdrawiam

Jarku - dobra mobilizacja nie jest z³a

co do powszechnej mobilizacji - w zasadzie to nie do koñca jest mo¿liwe, nie ka¿dy mo¿e walczyæ (niekoniecznie mam ochotê ogl±daæ Cormaca w gipsie z wybitym barkiem po raz kolejny) ale w zasadzie jest wiele innych rzeczy, które mog± te 'obiboki' robiæ i zapewne chêtnie zrobi± :D

to Zygmunt:

Rzemie¶lnicy handluj±/demonstruj±, obiboki - obibokuj±, nie mia³em na mysli totalnej mobilizacji mê¿czyzn, jeno tych co nie maj± "zajêcia". Co raz wiêcej osób chce po ka¿dej I³¿y przyjechaæ na kolejna i to by mog³o daæ pierwszeñstwo tym, którzy zadbali o obydwie opcje (bojow± i cywiln±).

to Jarek Przyby³o:

tak czy siak na tej I³¿y nie mia³em zastrze¿eñ do glewii i ich u¿ycia, w sytuacjach zagro¿enia zawsze siê mo¿na po³o¿yæ by za chwilê powstaæ (zrobi³em tak na przyk³ad, kiedy jeden z ciê¿kozbrojnych omy³kowo wlecia³ w "lekkich" i sieka³), zasada "zachowaj dystans" równie¿ jest po³ow± sukcesu w walce.

nie ma potrzeby przytaczaæ si³y uderzenia glewii, bo równie dobrze obojczyk nie wytrzyma ciosu ka¿da inn± broni±, kwestia ¶wiadomo¶ci i dystansu.

Uwa¿am osobi¶cie, ¿e prezentowanie bitwy XIII-wiecznej bêdzie niepe³ne bez drzewcówki (najbli¿sze przyk³ady w pewnej znanej wszem "Biblii")

(s± to jedynie moje rozwa¿ania i sugestie)

pozdrawiam

O ile im siê zapewni "obibokom" pomys³ i cel- nie zawsze ludzie wpadaj± na pomys³y samodzielnie ale sugestia ¿e mo¿na co¶ zrobiæ i ¿e to bêdzie fajne, przy mninimalnej organizacji mo¿e zdzia³aæ cuda.
W koñcu tak zbudowano piramidy
Rududu i do przodu

Kategorii E nie mam, ale walka nie poci±ga³a mnie zbytnio w rekonstrukcji, mo¿e w przysz³o¶ci... raczej tworzenie ni¿ niszczenie;-)

Czas mo¿e abym sie te¿ odezwa³.To by³a moja 3 I³¿a i z przyjemno¶ci± zauwa¿am ¿e z roku na rok impreza robi sie coraz lepsza czego w tym roku nie zepsu³a nawet pogoda chocia¿ stara³a sie jak mog³a .Smoki zrobi³y na mnie du¿e wra¿enie ogromem w³o¿onej pracy i zdolno¶ciami organizacyjnymi, a Wasek chyba nie spa³ przez ca³y turniej - on czuwa³ .
Jedyne minusy jakie móg³bym podaæ s± raczej natury "kosmetycznej" np. koncert Kowalskiego móg³by byæ raczej w niedziele, a uczte poniedzia³kow± pozostawiæ raczej skocznym rytmom Starego Olsy i pokazom ognia.Je¶li chodzi o publike to w moim hufcu nie odczuli¶my specjalnie ich najazdu, ale to by³o pewnie wynikiem tego ¿e do¶æ skutecznie sie od nich odgrodzili¶my wiêc my¶le ¿e mo¿na by³o sie przed nimi zabezpieczyæ.
Na koniec chcia³bym przekazaæ kilka pozdrowieñ:
- dla Karasia za nocne rozmowy przy kuflu i "taniec z lampionami" (Martin czekamy na fotki)
- Visenny i Mateusza za swietny pokaz (nastêpnym razem zrobie wiêcej cytrynówki )
- dla Joanny za rozmowy i wspólne spiewanie (szkoda ¿e takie krótkie )
- dla Halfgara i saracenów za wspólne walki i rozmowy religijno-filozoficzne
- Tatara za dowcip "miêdzynarodowy"
a tak¿e dla nieznanego mi bli¿ej przyjaciela ze wschodu z którym walczy³em na puklerze (mam nadziej to kiedy¶ powtórzyæ) i mnóstwa innych ludzi których pozna³em, a których wymienianie zaje³oby mi zbyt wiele czasu.

imprezka super !!! choæ troche ¿abami rzuca³o

pragne podziekowaæ wszystkim ,z ktorymi dane mi bylo pokonwersowaæ ...a zw³aszcza Misiowi i Igorowi z Drakonii za udzia³ w kumysowym eksperymencie, ktory udowodni³ ,ze ga¶nica pianowa to wynalazek koczowników :^)

Dopiero wróci³em z "tygodnia w I³¿y" .. zmêczony, ale zadowolony

Mimo niesprzyjaj±cej aury imprezê uwa¿am za bardzo udan±.

Dziêkujê:
Smoczej Kompanii za go¶cinê w hufcu.. mam nadziejê, ¿e moja pomoc siê przyda³a.
Jackowi i Zuzie za przygotowanie do pokazu, a Drzewiakowi za rolê wied¼my !
WKS'owi za perukê

Co do narzekania na publikê.... we¼cie pod uwagê, ¿e nie by³a to impreza prywatna (jak Wojna 100letnia na ¯ywo), tylko impreza biletowana, maj±ca tak¿e charakter edukacyjny (sponsorowana przez Patriotyzm Jutra). Mi publika w obozie nie przeszkadza³a i cieszy³em siê, je¶li przychodzili i zadawali pytania.

P.S.

Gratulujê poczucia humoru.... szkoda, ¿e siê kolega gollum sam nie wypieprzy³ w b³oto... by³o by bardzo weso³o

_____
Og³oszenie: Znalaz³em okulary. Jak kto¶ poszukuje, to do mnie.

Hej
Ja równie¿ serdecznie dziêkujê Smoczej Kompanii za wspania³y turniej. Zabawy nie popsu³ nawet deszcz. Wielkie brawa za poci±gniêcie imprezy mimo tak niekorzystnych warunków pogodowych. Równie wielkie dla konferansjera, który potrafi³ zatrzymaæ publiczno¶æ na zamku gdy la³o niemi³osiernie i nawet my chowali¶my siê gdzie tylko mo¿na by³o - respekt:)

zagin±³ nam kufel - pojemno¶æ dwa piwa, kupiony na I³¿y, szkliwiony, znalaz³ kto¶ mo¿e?

co do Jasiów
- nie ka¿dego staæ na sprzêt i to argument nie do zbicia (nawet po oddaniu kasy na piwo:) ciu³anie na sptrzêt trwa. Niektórym nie brak chêci do walki a sprzêtu.
- nas by³o sporo i tylko jeden ciê¿kozbrojny, dali¶my te¿ dwóch lekkozbrojnych... ma³o ale zaoferowali¶my siê do wart i tym podobnych prac przy przerzucaniu drewna (du¿o od nas nie wymagano ale zawsze byli¶my pomocni). Starali¶my siê jako¶ "odwdziêczyæ" za goszczenie tak du¿ej gromadki i dawaæ co¶ od siebie... bez sprzetu mo¿na co¶ zrobiæ równie¿... ch³opi na bitwê nie wyszli by nie brudziæ ciê¿kozbrojnym tuniczek, nie robiæ wsi na weselisku i bo Bagrit to czujny go¶æ By nie byc bezproduktywnymi zjadaczami posi³ków darmowych, samoistnie zorganizowali¶my ma³y pokazik ch³opsko/lekkozbrojny i wkrêcilismy go pomiêdzy pokaz konny i bitwê... Pokaz by³ spontaniczny i lekko sfabularyzowany - po reakcji publiczno¶ci i utaplanym w b³ocie ch³opskim cote wiem, ¿e to te¿ jest ciekawa atrakcja dla gawiedzi (ka¿dy lubi patrzeæ jak ktos inny tapla siê w b³ocie i robi z siebie totalnego b³azna). Dla nas nie maj±cych sprzêtu to alternatywa - robiæ co¶ - czy byæ bezproduktywnym Jasiem. Przy odrobinie inwencji ludzie bezsprzêtowi te¿ mog± siê odwdziêczyæ organizatorom za go¶cinê i na g³ównym placu wype³niæ czas publiczno¶ci (nawet w deszczu:)
- jako organizator innego turnieju wiem, ¿e ratunkiem dla nas organizatorów i dla uczestników s± w³a¶nie lekkozbrojni (jako uzupe³nienie pola bitwy) jak i wszelkie incjatywy ochotników (czy to ch³opi, czy plebeje czy co¶ innego) ale to ostatnie wielce pomocne zale¿y tylko od tego jacy s± go¶cie:)

jako lekkozbrojny Ja¶ z ch³opskim zaciêciem obiecujê, ¿e sprzet bêde mia³ i walczy³ bêdê
niestety nie dzi¶
mimo to mam nadziejê, ¿e choæ trochê zapracowa³em na tê go¶cinê, koncerty, mo¿liwo¶æ obejrzenia pokazów konnych i wolty¿erki (Aiuto i Kangur byli ¶wietni:)

po przyd³ugim po¶cie
pozdrawiam serdecznie
z zapowiedzi± zdjêæ - niebawem
i Ciechanowa
te¿ niebawem:)

Odczepcie siê wreszcie od Jasiów i jasiowania.. postulujê o zmianê nazwy dla tego procederu ;)

Jak zwykle Smocza i Xi±¿êca stanê³y na wysoko¶ci zadania i sprawi³y nam przedni± zabawê w XIII wieku.
Pokaz konnego ³ucznictwa - normalnie brak mi s³ów - Ola i demon paZuzu zapieraj± dech.
Testing namiotów i ciuszków w aurze niezbyt sprzyjaj±cej w gruncie rzeczy udany.
Bryan - musisz na drugi rok pawilonik sobie sprawiæ - od razu Twój poczet nabierze respektu
Co do obibokowania - to ciekawe co by¶my wszyscy jedli na uczcie gdyby¶my z pewn± niewielk± grupk± nie uskutecznili mediewalnej jazdy figurowej na b³ocie w górê i w dó³ z tymi wszystkimi rarytasami. Ale z chêci± za rok w blaszanym kapeluszu stanê obok Jarka, po uprzednim domowym biowarku, i pójdê w bój za Pana na Ruinach
Aha - Kara¶ - przepraszam, ¿e trochê mnie ponios³o nad ranem po uczcie, mea maxima culpa
Dziêki wszystkim za zabawê na I³¿y! Ju¿ teskniê do nastêpnej...

Chcê siê przy³±czyæ do pochwa³ dla Smoczej za wspania³y turniej w I³¿y. By³am po raz pierwszy jako uczestniczka i moja lista podziêkowañ jest d³uuuuga baaardzo i nie tylko dla organizatorów, którzy sprawili sie fantastycznie:
- Tunia i Cormac - za cierpliwo¶æ i rolê przewodnika po wszystkim co nowe, ostrzegania i przestrzegania
- Vroobel - za go¶cinê, opiekê p³aszcz i wypchanie siennika, nie narzekanie na moje narzekanie, moja wdziêczno¶æ jest ....z pewno¶ci± kilkulitrowa
- Synek - za stoicki spokój i wykoñczenie gieze³ka
- Bryan'owi za mi³e pogaduszki
- Arek i Gosia za humor wieczny!!!!!
- Pani Pana na Ruinach za mi³± kompaniê i wprowadzenie w rejony domowej zupy pomidorowej
- .... za ogrzanie d³oni
oraz wszystkim pozosta³ym których nie wymieni³am, specjalne podziêkowanie dla Keny za to ¿e mnie nie zabi³a za papierosa,
Jak tylko zakoñcze proces pracy nad selekcj± zdjêc dam znaæ na jakim serwerze bed± dostêpne.
Jestem pod duzym wra¿eniem i piekielnie zadowolona. Nawet pogoda mnie nie dobi³a.Tyle rzeczy mi sie podoba³o, ¿e chyba nie ma potrzeby wymieniania ich na forum publicznym. Sztuczne ognie by³y tak na miejscu po tym wszystkim, ¿e ³zy twarz mi zala³y. Szkoda mi by³o tego, ¿e juz koniec i mój czas Pt. "zerwanie siê ze smyczy" skoñczy³ siê. No i to chyba tyle.
Pozdrawiam

-

Witam

Czas wiêc i na mnie
Przede wszystkim dziêkujê Smoczej Kompanii, ¿e o mnie nie zapomnia³a i przys³a³a mi zaproszenie na tak± imprezê jak± jest I³¿a. Czego¶ takiego jak zwykle nie mo¿na by³o przegapiæ. Pogoda jaka by³a, taka by³a. Moja we³enka w sumie spe³ni³a swoje zadanie, a co w bardziej sro¿szych momentach, zawsze mo¿na by³o znale¼æ co¶ (lub kogo¶ :P) do ogrzania siê. Jednak pogoda imprezy nie tworzy, tylko tworz± j± ludzie. A pod tym wzglêdem impreza by³a wypasiona. To niesamowicie uczucie przyjechaæ sobie na I³¿ê po takiej przerwie w sezonie i na nowo spotkaæ znajome twarze. A jeszcze bardziej cieszy mnie fakt, ¿e poprzednia I³¿a by³a dla mnie pierwsz± imprez± jako wolnej istoty i wówczas nie zna³am praktycznie nikogo. A teraz co? Teraz przyje¿d¿am w piatek wieczorem i witam siê z lud¼mi nawet w sobote ¦wietne uczucie.

W tym miejscu chcia³am jeszcze podziêkowaæ
+ Smoczej Komapnii za miejsce w namiocie (nie ma to jak na I³¿y spaæ u organizatorów - rok temu nawet by mi to go ³ba nie przysz³o)
+ Martinowi za przemi³e s³owa jakie skierowa³ w moj± stronê po pokazach ognia
+ Glendziolowi i Mateuszowi za wychlanie (to nie by³o wypicie, to by³o wychlanie) cytrynówki ^^
+ Januszowi za mo¿liwo¶æ po¶migania sobie z batem (brakowa³o mi tego)
+ Karasiowi za to, ze w stanie przychodzi³ do namiotu i nie dawa³ spaæ :P
+ £ukaszowi z OMACów za 20metrowy p³aszcz
+ Starej Olsie za przygrywanie nam na biesiadzie podczas naszego przepalania
+ tatusiowi za to, ¿e po prostu by³
+ £om¿y za zaproszenie na Ciechanów (stawiê siê na bank)

Wiêcej grzechów nie pamiêtam. Jak sobie przypomnê, to dopiszê


Pozdrawiam
Visenna

Ech
d³ugo by pisaæ
ja dziêkujê wszystkim, a szczególnie Smokom napracowali¶cie siê szczególne ca³uski dla Jagody - nie wiem jak ty wytrzymywa³a¶ non stop w kuchni, ja po przygotowaniach do biesiady by³am kompletnie pad³a i wyczerpana :/ choæ po ok 2 godzinach wróci³am do ¿ycia i jeszcze trochê poimprezowa³a¶, no dziêki Zapa¶nik, ¿e jak zwykle da³e¶ siê zmusiæ do ¶piewania "Kunia" :D
no i dziêki dla Indarka z nowego awatara
jak wszyscy wiedz± pogoda... hmm...
mam nadziejê, ¿e w przysz³ym roku bêdzie lepsza...
a co do pytañ Smoczej "co zrobiæ, ¿eby w przysz³ym roku by³o jeszcze lepiej?" to po pierwsze - ³a¼nia ¶redniowieczna to by by³o co¶ po drugie koszulki tak jak na Chudowie tylko, ¿eby tak jak tam by³y damskie :P (nie do¶æ, ¿e siê ma pami±tkê, to mo¿na siê po turnieju w ¶wierzuteñki ciuszek ubraæ)
poza tym warto by³o by postaraæ siê aby wszyscy, a przynajmniej wiêkszo¶æ turniejowiczów robi³a co¶: walczy³a, dawa³a pokazy rzemios³a, gotowa³a itp. tak, ¿eby siê du¿o dzia³o (to uwaga tak¿e do turniejowiczów, ale mo¿e da³oby siê jako¶ wymagaæ od uczestników czynnego udzia³u wzamian za jedzenie, picie, muzykê, dobr± zabawê itp :P )
acha, i pamiêtajcie, nigdy nie pijcie niczego bez uwcze¶niejszego pow±chania - ja ju¿ drugi raz sie na tym naciê³am i zapi³am berbeluchê jakim¶ innym ¶wiñstwem :/ albo tym samym, nawet ciê¿ko powiedzieæ...
Napisa³abym wiêcej, ale mi siê nie chce :P zmêczona jestem praniem przez 2 dni ciuchów :P (tak to jest jak siê ma ich sporo, ale przynajniej mia³am co¶ suchego na zmianê)

Pozdrówka
Kori

PS Ja mam bardzo alternatywn± wizjê XIII, bo stwierdzi³am, ¿e zacznê nosiæ XIII ciuchy jak bêdê w ci±¿y a na razie zostanê przy naszej wspania³ej koñcówce XII

to prawda, wracaj±c z zamku zauwa¿yli¶my Wasz piêkny sztandarek wysoko w górze- wyruszali¶cie z obozu. Nastêpnie w pó³ zgiêci i rozsypani, ³ukiem ominêli¶my jarmark i t³umy na nim i z przyd³ugim i strasznym "-do-boo-o-juuuuu!!!!" stoczylismy siê z pagórka na ¶cie¿kê (po³owa drogi miêdzy obozem a placem) wprost na Wasz oddzia³ek
(niesamowite uczucie, kiedy wykonuj±c manewr obej¶cia "wroga" s³ychaæ by³o tylko szelest trawy pod nogami, oddechy kamradów sun±cych obok z broni± w rêku i przedsmak wspólnego ataku - bomba!)

tamtego deszczowego popo³udnia byli¶my g³odni i ¼li akurat stoczyli¶my boje miedzy sob± i mieli¶my zacz±æ rabowaæ i upokarzaæ..
a propos Wszego sztandaru (rzeczywi¶cie, jest piêkny) - to on sprowadzi³ na was pohybel .. to jego majestatyczny ruch dostrzegli¶my wsród odleg³ej zieleni.
Mimo ¿e nie mieli¶cie szans przez kompletne zaskoczenie, jako "ofiary" byli¶cie ¶wietni, z chêci± poczekamy na Wasz rewan¿

Будь здоров братец!

witam,

nie uda³o siê tego zrobiæ osobi¶cie (uciekali¶my wcze¶niej, a kierowiec strasznie nas pogania³), wiêc dopiero tutaj dziêkujê organizatorom za zaproszenie, zapewnienie luksusowych warunków do æwiczeñ dla naszego plutonu kobiet w ci±¿y oraz za wysi³ek w³o¿ony w walkê z ¿ywio³em :) trudno mi porównywaæ (pierwsza wizyta na i³¿y), ale gratulujê udanej imprezy godz±cej interesy uczestników i sponsorów.

jako ja¶-turysta powiem, ¿e jasiowanie (zw³aszcza w towarzystwie ja¶ka g. ;) jest nawet przyjemne, ale zgadzam siê z jarkiem w tej kwestii. choæ mi³o potraktowaæ turniej jako okazjê towarzyskiego spotkania, to nastêpnym razem na tak± imprezê raczej siê w tym charakterze nie wybiorê.

nasze fotki le¿± w galerii @ http://kompania.org

pozdrawiam
kruku
--
.

Hmm, no to ja tym razem krótko (niech ¿yje skleroza)
1. Podziêkowania dla Kenny za kaftan i¶cie ksi±¿êcy
2. Ma³a pro¶ba - czy móg³by mi kto¶ opowiedzieæ zakoñczenie legendy o czarnoksiê¿niku? Niestety nie mog³am ani razu obejrzeæ drugiej czê¶ci no i trwam w niewiedzy
3. Du¿a pro¶ba - je¶li kto¶ robi³ zdjêcia/film z wieczornej inscenizacji (nie bitwy)to bêdê bardzo, bardzo, bardzo, bardzo wdziêczna je¶li siê tym podzieli w jakikolwiek sposób.... Niech ¿yje pró¿no¶æ czy te¿ ciekawo¶æ. W sumie wszystko jedno. Wa¿ne w ka¿dym razie.

Zakoñczy³o siê dobrze Czarnoksiê¿nik siê zapali³, Maæko z Dziubieli uwolni³ ¿ebraczkê od z³ego uroku, a rycerzy z niewoli. Wied¼my uciek³y , a wszystko to przy d¼wiêkach "O Fortuna!" Carla Orffa

Kolejna I³¿a za nami...
Kto nie umar³ ten zdrowy!

Nie muszê chyba dodawaæ, ¿e to "ostatnia ju¿ I³¿a"... ale je¿eli przypadkiem za rok pójdziemy w kierat postaramy siê uwzglêdniæ wszelkie wasze krytyczne uwagi.
Muszê przyznaæ, ¿e na pierwszej bitwie kto¶ tak¿e za³o¿y³ i mi nelsona.
Trzeba nad tym popracowaæ.
Turystów te¿ siê skanalizuje.
Starali¶my siê walczyæ ze szlugami i plastikiem z ró¿nym skutkiem. Có¿ moi drodzy go¶cie to niestety jest ju¿ w waszej gestii. Plastikowe kufelki i rakotwory to sprawa szacunku do naszej pracy...
Co do obiboków, to mo¿e faktycznie troszkê brakowa³o nam walcz±cych, ale muszê przyznaæ, ¿e nigdy nikt nie odmówi³ mi pomocy, gdy o ni± prosi³em. Ludzienie o nic nie pytali, tylko wskakiwali do uaza ¿eby woziæ garkuchnie, drewno, myd³o i powid³o!
Poza tym faktycznie du¿o osób robi³o fajne rzeczy nie zwi±zane z walk± i to w³a¶nie by³o ich zadanie!
Wioska rzemie¶lnicza by³a na prawdê ¶wietna! Szacunek dla rzemie¶lników.

Mamy ju¿ trochê nowych koncepcji przy, których wysadzenie w powietrze "chiñskiej czapy" zdobi±cej i³¿eck± wie¿ê i rozpylenie za pomoc± migów ¶rodków chemicznych rozganiaj±cych chmury, to drobiazgi, na które nie zwrócicie uwagi.

G³êbokie uk³ony dla wszystkich, którzy przybyli do nas i pozostali.
Za rok bêdzie lepiej!

Pozdrawiam
Zapa¶nik

Hey!

Dla wszystkich którym nie chcia³o sie bawic z moim serverkiem
fotki z I³¿y sa juz na stronce:
http://www.namioty.freha.pl/index.php?dzia...006&nr=03&lg=pl

Pozdrawiam

Witam!!!

Oto kolejna porcja fotek z turnieju i³¿eckiego.

http://voila.pl/kxhfk

Pozdrawiam

To i ja moje 3 grosze...

Imrezy nawet pogoda mi nie popsu³a
Wielki szacunek dla organizatorów za ogarniêcie takiej masy luda i za ¶wietne ¿are³ko

Moj± pierwsz± I³¿ê zaliczam do najudañszych imprez

Pozdrawiam
Malin

ot takie jeszcze znalaz³em http://ilza.info/index.php?NR=281

Podczas bitwy najbardziej mnie wkurzy³ tyou, którego la³em pe³no razy po ³bie - nie podoba mi siê jak kto¶ robu z siebie nie¶miertelnego Chuka Norrisa i nie pada kiedy powinien.

Vroobel - nawet nie pamiêtach o co chodzi.

A ze swej strony chcia³bym przeprosiæ za to, ¿e na ostatniej uczcie zrobi³em jak zwykle z siebie ³acha i cyrk -> miejscie na wzglêdzie to, ¿e dzieñ wcze¿niej nic nie pi³em.

Raz jeszcze podziêkowania dla Viski i Mateusza za fireshow i uczenie mnie nowych "poka¿ mi co¶ fajnego"
Dla Joanny za granie na Scheissenlachen oraz mi³o spêdzony czas na ucztach
Dla Szczypka i bandy za to co zawsze
Dla Starego Olsy za jak zwykle kawa³ dobrej muzyki, fireshow i taniec brzucha, który b±d¼ co b±d¼ by³ czym¶ nowym
I dla wszystkich tych co o nich zapomnia³em, ale jestem po kilku bro...

Pozdrawiam.

Czy powy¿sza wypowied¼ jest skoñczona?? Czy Kara¶ jeszcze nie da³ rady wypocz±æ po imprezie??

Zapomnia³em podziêkowaæ Smoczej za wtorkowe i ¶rodowe imprezy poturniejowe i przeja¿d¿kê drezyn± w "mega pa³er sk³adzie" ;)

Mia³em Jasiu podobn± zagwostkê, ale tekst ju¿ zosta³ poprawiony:]
Dziêki wszystkim za dobr± zabawê.
Mega pa³er sk³ad rz±dzi!



Ja¶

Chyba ju¿ druga (a mo¿e i trzecia?) osoba wypowiedzia³a siê negatywnie o ludziach, którzy dostawali w g³owê i nie padali.
O ile siê nie mylê, to bitki grupowe w I³¿y, jak i na wielu innych imprezach, prowadzone s± do "wyrzygania", innymi s³owy: "padasz, gdy masz ochotê". Je¶li wiêc kto¶ po naszym ciosie nie pada, to pretensje powinno siê mieæ nie do niego, tylko do... siebie.
Pozdrawiam
Dentysta

Dziêkujê serdecznie, przede wszystkim Organizatorom za trud w³o¿ony w spotkanie. Pogoda by³a jaka by³a, ale to co zale¿a³o od Was wysz³o ¶wietnie. Dziêkujê wszystkim Uczestnikom za mo¿liwo¶æ wspólnej zabawy i kilka niezapomnianych chwil. Dziêkujê tym, z którymi mia³em okazjê porozmawiaæ d³u¿ej lub krócej.
Osobne podziêkowania dla konnych ³uczników: to co pokazali¶cie by³o piêkne. Cieszê siê ¿e mog³em Was zobaczyæ.

Pod tak± moc± pochawa³ i wdziêcno¶ci mogê siê tylko podpisaæ pe³n± piersi± i nie zajmowaæ du¿o miejsca. Link do zdjêæ zamieszczam razem z dodatkowym podziêkowaniem dla Karasia za miejsce na serwerze.

www.dickensa.waw.pl/~karas/ilza06/omackowe

pozdrawiam wszystkich serdecznie :D

Dopiero dzi¶ wróci³am do domu po I³¿y ( taka imprezka,¿e dzi¶ mog³am dopiero auto prowadziæ)
Wspania³e jest to ¿e mimo niezbyt ³adnej pogody wszyscy potrafili¶my sie bawiæ i staraæ sie niezwracaæ na ni± uwagi. Dziêkuje wam ¿e sie niepoddali¶cie, i walczyli¶cie z nami przeciwko pogodzie.
Dziêkuje wszystkim za wszystko a perzedewszystkim za fajn± zabawê i przepraszam tych z którymi mia³am sie napiæ (Gosiu i Arku) ale co sie odwlecze to nieuciecze (czy jako¶ tak).
Dziêkuje:
ZUZI za treningi i za ca³okszta³t naszej jazdy
Krzysiowi i Sebkowi, ¿e wytrzymali ze mn± i chêci± mojej pracy- mówi± nadgorliwo¶æ gorsza od faszyzmu,
Aliss, za nocne mocne rozmowy i mocne drinki ,
Tuni za wykrojenie na³êczki mimo tego ¿e przyjecha³a odpocz±æ od szycia, ( oraz za przypomninie czasem ¿e s± te¿ inni)
Kormakowi za ¶liczny namiocik i pomoc w sk³adaniu
(ale du¿o tych podziêkowañ)
Adamsowi i Jaskrowi za to ¿e byli...i fajnie sie pali³o
Wróblowi za lampkê, pomoc w za³adunku koni, i polecenia po opatrunek-mam nadziejê ¿e noga nie boli ...
Pigrzy za wsparcie i za ¿arty...
Eli - dentystowej dziêkuje za pomoc przy koniach na bitwie
Wszystkim którzy pomagali przy koniach i w stajni jak i zarówno na placu turniejowym
Schabowi za wsparcie przed pokazami.
Romie za zdjêcia-choæ ich jeszcze niewidzia³am. ale napewno s± extra
Mojej Agacie za to ¿e przyjecha³a i pomaga³a(jak by³a)
Ajutowi i Kangurowi za kawê - to by³o mi potrzebne
Oraz wszystkim których zapomnia³am wymieniæ. Mam nadzijê ¿e za rok bêdê mia³a wiêcej czasu i si³y na zabawê ze wszystkimi.
Ola

alez Janie luzuj ;)
tekst o "koniach wpadajacych w poslizg niczym zwykly samochod" nalezy do konferansjer, ktory tym samym mocno ubawil publike gdyz zaczeto sie zastanawiac jak wyglada poslizg niezwyklego samochodu i jak to sie przeklada na konie oraz czy konie niczym zwykle samochody tez dachuja... stad tez nawiazanie ;)

a z ciekaowsci skad byl ten konfernasjer bo naprawde zawodowy gosc i bardzo dobrze lapal kontakt z publika?

w bloto prawie wpadlem ale niestety nie bylo wesolo, moze za rok mi sie to lepiej uda... just for you;)

witam !
pare slow o lekkozbrojnych .wykorzystanie ich do bitwy odbylo sie po raz pierwszy , ale sadze ze generalnie experyment sie udal ,ocZywiscie biorac pod uwage fakt,ze nie wszyscy z nich posiadali helmy ,zarzadzono zakaz bicia po glowach i "pussyfighting",ktory zostal roznie zrozumiany przez niektorych , ale ogolnie pomysl sie sprawdzil , jesli lekkozbrojnych bedzie wiecej ,i wszyscy wyposarzeni w helmy,to pewnie zakaz bicia po ³bach zostanie zdjety .

co do uzbrojenia,to mysle zewarto jednak zrezygnowac z wyloczni, gdyz zwlaszcza w nocnej inscenizacji stanowia za duze niebezpieczenswo dla walczacych , dobrym krokiem bylo by okreslenie jasnych zasad postrepowania na polu bitwy poszczegolnyvch formacji,lacznie z okresleniem rodzaju broni i ich sposobow uzytkowania dopuszczalnego do uzycia .
Na konie tradycyjne " kasia pozdawia Mariole" -Dziekuje Smoczej Kompanii za tak sympatyczna impreze , Xiazecej za super pokazy , naszej Dziedziczce -Zuzi za cierpliwosc dla kaskaderow-emerytow , "Swiniopiechocie" ,
i wogole wszystkim "co skacza i feuwaja" ktorych spotklaem na tegorocznej I³zy .

hej!

To by³a moja pierwsza I³¿a i muszê przyznaæ ¿e Ci którzy tak j± zachwalali nie mylili siê!!!! Turniej super, organizacja równie¿, atrakcji masê (zw³aszcza legenda, sztuczne ognie i oczywi¶cie pokazy konne )

Dziêkujê wszystkim za super zabawê: Olu za nocne rozmowy to ja Ci dziêkujê (i za drinki równie¿ Adams dzieki za transport mam nadziejê ¿e t³umik da siê jako¶ przyspawaæ

Pozdrawiam

Witam!

Ja równie¿ chcia³abym siê przy³±czyæ do podziêkowañ

Pomimo okropnej pogody impreza by³a wspania³a!!! Dech w piersiach zapiera³y pokazy konne i pokaz sztucznych ogni!!! Wielkie podziêkowania dla Smoków za zorganizowanie tak fajnej imprezy oraz, za to ¿e mog³am na niej go¶ciæ ju¿ po raz drugi
Dziekujê te¿ Szramie i ca³emu Hufcowi Dolno¶l±skiemu za ciep³e przyjêcie oraz mi³e towarzystwo przez ca³y turniej

PS. W trakcie turnieju zgubi³am no¿yk - ostrze jednostronne d³ugo¶ci ok.10-12cm, oprawa z rogu (nie obrobiony, nie rze¼biony). Jesli kto¶ go znalaz³ to by³abym bardzo bardzo wdziêczna

Pozdrowka dla wszystkich innowiernych


Jako ze byl to nasz pierwszy wyjazd azeby jako tako sie pokazac mam nadzieje ze obiboki to nie do nas - projekt jeszcze raczkuje, ale za rok wsparci przez ekipe francuzko jezycznych muslimanow na nastepnej Ilzy - przy takich zapewnieniach ze strony Yanna Kervrana powinien pojawic sie caly muzulmanski mini obozik + zwarta ekipa walcz±ca, ktora przespaceruje sie po innowiercach tam i spowrotem szykowane juz sa rozne akcje dywersyjne na kolejne XIII na ktorych sie pojawimy

Atakan, trzeba by³o w ramach lajtowego treningu poder¿n±æ parê niewiernych garde³ i zrobiæ ma³y casting do haremu. . Szykujcie siê na przysz³y rok, bêdzie ciê¿ko bo s³ysza³em, ¿e najlepsze onuce s± z zielonego jedwabiu z surami

Pozdrawiam

Witam wszystkich:)

nie narzekajmy znowu na pogode nie bya znowu az tak niewdzieczna w koncu s³once wyszo i da³o odsapn±æ
od monotonno¶ci deszczu musze pochwaliæ ludków któzy robiu,i zdjêcia ich pozom w tym roku jest naprawedê wysoki
wszystkim organizatorom wielkie dzieki za niezapomniame wrazenia i za ¶wietn± zabawe mam nadzieje, ¿eza ror impreza bedzie równie wielka i niezapomniana

Kara¶ Twój taniec z lampionami by³ jedn± z wiêkszych atrakcji