CYTAT(Vexator @ 23:40 23.08.2006)
... i lampek, bo wypadaja pergaminowe scianki (ktore sa wyjatkowo malo przezroczyste)
CYTAT(Vexator @ 18:07 03.09.2006)
o lampkach nic nie pisalem, czyzbys je tez mial takie, jak przeciekajace buklaki?
Wypada pamiêtaæ, co siê napisa³o, nie?
No rozklada mnie gość (Vexator ) na cycki .Bredzisz kolego i sam sobie zaprzeczasz .To tylko twoje szczeście że Gregor chce tylko 28 zeta (jeszcze raz : po ile ja kupuje czy po ile Gregor kupuje odemnie tobie nic do tego ) .Skoro cena ci nie odpowiada to odkup mu te 16 m i po sprawie . Nik nie bedzie wnikal po ile kupiłeś -jak ci sie uda po 20 to twoje sczczęście (winszuje powodzenia ) ciekawe czy równiez sam do ciebie przyjedzie czyli czy sprzedający nie policzy ci za przesyłke .
Co do używania sprawa jest prosta -gdybu namiot był gotowy w terminie ..... i wszystko jasne .
Wiem te upały to na bank wina Gregora .
buhahhahahahahaa
Marcinie, nie rób z siebie ****a, bo to niegrzeczne wzglêdem samego siebie, cz³owieku- jakby namiot by³ dobry to bym go chcia³.
Nie zamawia³em go dla samej przyjemno¶ci rozmowy z Tob±, bo przyjemno¶c to to nie jest. Jak sam ju¿ udowodni³e¶ mieszasz siê w zeznaniach nawet pisz±c dwa posty, szkoda gadaæ....
Frehowiczów nie stawiaj za sêdziów, czy mam ci daæ kase czy nie- bo jak ju¿ napisa³em nie ma ju¿ wyboru- wiêc albo zwrócisz mi za len ty, albo kupiec z allegro. Decyzja jest Twoja, mnie wszystko jedno
CYTAT(Vexator @ 23:40 23.08.2006)
znalazlem ten Ciekawy Topic, wiec i ja sie w nim wypowiem, gdyz nieuczciwosc ludzka nie powinna byc ukrywana.
Zgadzam siê z Tob± w stu procentach
dziwie siê tylko jak mo¿na byæ takim hipokryt± by oskar¿aæ o to Gregora bêd±c tak nies³ownym i nierzetelnym rzemie¶lnikiem. Zamówili¶my namiot u Marcina za rad± jego dziewczyny Jagoody. Nie powinno byæ zaskoczeniem dla kogokolwiek z RR, a przede wszystkim dla rzemie¶lnika, ¿e na sezon konieczny jest namiot. ¯a³osne b³êdy Marcina utrudnia³y nam otrzymanie koniecznego miejsca do spania/mieszkania. Namiot mieli¶my otrzymaæ gotowy przed Grunwaldem, otrzymali¶my go na Grunwaldzie, w stanie, który trudno nazwaæ zdatnym do mieszkania. Chwilê po rozstawieniu po prostu siê zawali³, szczyt namiotu, który jak ju¿ Marcin napisa³, zszy³ na ”odwal siê” po prostu siê rozpad³. Brakowa³o zamkniêcia do namiotu i jakichkolwiek wykoñczeñ by da³o siê go poprawnie postawiæ. Bez najmniejszej pokory, odsy³a³ nam namiot bez najmniejszych zmian. Na Chudowie, musia³am sama przygotowaæ zamkniêcia do namiotu.
Tak, Marcinie idealnie pasujesz do tego tematu, jeste¶ doskona³ym przyk³adem niekompetencji i z³o¶liwej ob³udy.
Mysle ze nie trzeba ciagnac dalej tego tematu. Wszyscy maja juz czysty wglad w sytuacje i mniej wiecej zarys przedstawiajacych sie tu osob, a kolejna wymiana ognia nic nie zmieni.
Dzieki za zwrocenie uwagi na sprawe i udanych interesow.
POSTULUJÊ WOBEC WSZYSTKICH RZEMIʦLNIKÓW O UTWORZENIE TEMATU "NIEUCZCIWI KLIENCI I KRÊTACZE" Z IMIENN¡ LIST¡ NAZWISK !!!
ja ostatnio w przeci±gu 2 miesiêcy mialem juz kilku kolesi co to zamowili i nie odebrali ,bo pieni±¿ki siê skoñczyly....albo teksty typu: "wiem ,ze helm kosztuje 500 ,ale wiesz rok szkolny, wydatki i musisz mi sprzedaæ za 400...jako¶ sie dogadamy..."
my¶le ,ze szanowny kolega S³awomir Rokita i inni zacni wytwórcy popr± mój wniosek
"wylecia³ jak Szybki z konopi....."
Ty Buraku lepiej mi maila napisz co u Ciebie, nie nabijaj se postów na freha.....
a tak na powa¿nie, to w±tek o ¿ekomym oszustwie namiotowym s±dze ¿e skoñczony. Powoder zamieszani siedzi cicho, choæ teraz pewnie wywo³am wilka z lasu i znów co¶ zrobi³em, mo¿e grzybów nie by³o, czy innego dobra....
Marcinie, napisz mi prosze maila, co z kasior±, bo nie chce mi sie czekaæ, a allego czeka zwarte i gotowe. Nie róbmy sprawy na forum, bo co mia³o zostaæ powiedziane, zosta³o napisane i nie róbmy Andrzejowi czy Piotrowi k³opotu z moderatorowaniem pó¼niejszym...
Pomys³ Nieczara, przyznam szczerze, ¿e pomys³ ciekawy, choæ pewnie i tak nie bêdzie dzia³a³. Ludzi du¿o, a nie s±dze by pomys³ np legitymowania klientów usprawni³ system- ka¿dy mo¿e siê przedstawiæ jako ka¿dy, na freha wpisac cokolwiek itd. A uczciwi udzie i tak bêd± zamawiaæ odbierac to co zamówili i to na uczciwych warunkach z obu stron
pozdrawiam
Witam
Zgadzam siê z tym i¿ pomys³ ciekawy ale mo¿e nie wypaliæ, gdy¿ cwaniaczki mog± zamawiaæ nastêpne wyroby pod innymi imionmi, ksywkami itd. przecie¿ nikt nie bêdzie ich legitymowa³. Jedynym dobrym rozwi±zaniem dla rzemie¶lników jest branie zaliczki w momencie z³o¿enia zamówienia. Je¿eli kto¶ zamówi np. he³m wart 500z³ skasowaæ go na dzieñdobry na 100-150 z³ i nawet jak go nie odbierze to i tak jeste¶cie do przodu, a zarêczam ¿e wpl±cenie takiej kwoty bêdzie mobilizowa³o ludzi. Jedyne co, to musicie byæ kosekwentni i nie robiæ wyj±tków bo ten wyj±tek to mo¿e byæ w³a¶nie ta przys³owiowa mina. Zawsze przy sk³adaniu zamówienia p³aci³em zaliczkê i ani ja ani zleceniobiorca nie mieli¶my najmniejszych problemów.
Pozdrawiam
Hehehe ... a ja mam zazwyczaj tak, ¿e jak zap³ace to nie dostaje towaru wogóle i tocze boje z rzemie¶lnikami albo dostaje towar grubo po terminie. Przy czym nie jestem klasycznym przypadkiem frehowicza- ja jestem przyzwyczajony do tego ¿e rzemie¶lnik spó¼nia siê miesi±c i nie robie z tego powodu awantury. Zrozumcie rzemie¶lnik te¿ cz³owiek i jak ma naraz dziesiêciu równie u****liwych klientów co ja to mu siê nie dziwcie ¿e z terminami nie wyrabia.
Ale przepis jest prosty- chcecie co¶ porz±dnego i na czas zamówcie conajmniej pó³ roku wcze¶niej a nie wpychajcie siê w kolejkê miesi±c przed Grunvem.
Zgadzam sie z Fionnem w 100%
Ale nie dlatego pisze w tym temacie
Chodzi ponownie o kolege Gregora
I nie z namiotem rzecz ma sie, lecz z welenka, ktora ode mnie zamowil przed sezonem i w trakcie, ale za ktora mi nie zaplacil.
Poniewaz prowadzilismy wspolne interesy od dawna, powiedzialam ze moge mu wyslac to czego tak pilnie potrzebuje a kase mi odda, kiedy bedzie mial.
ale mija polowa wrzesnia a ja ponad 400 zl wciaz nie mam na koncie.
Mialam wprawdzie okazje by przejac czesc dlugu na grunwaldzie , kiedy to sprzedawalam jego towary na swoim straganie, ale poniewaz twierdzil ze jest goly i wesoly dalam mu jego utarg , niech biedak z glodu nie zdycha
Po grunwaldzie Gregor powiedzial, ze kase mi odda jak tylko mu zaplaca jego kupmle z bractwa, dla ktorych to niby ma byc ta welna. A oni "oczywiscie" byli na wakacjach.
W calej historii najsmieszniejsze jest to, ze moj chlopak jest osoba, ktora szyla Gregorowi namiot.
Zgodzil sie go szyc w marcu, kiedy bylo duzo czasu do grunwaldu, ale Gregor pisal ze nie ma kasy na material z surtexu i jezeli znajdziemy tansze zrodlo to bedzie wdzieczny, zrodlo bylo, ale jak sie okazalo , juz wyczerpane, wiec zaproponowalam Gregorowi, ze mu kupie len z surtexu , bo wlasnie sie wybieralam do naszego surtexu w Gdyni, nawet bylam gotowa wylozyc kase na jego len. On stwierdzil , ze sie boi , ze nie bedzie mial z czego mi oddac. Juz to powinno wzmodz moja czujnosc. Na pytanie czy bedzie mial jak zaplacic za namiot, napisal ze fajnie gdybysmy mu to rozlozyli na raty, my na to nie ma sprawy , ale musi nam zaplacic przed wrzesniem, bo kasa ma isc na czesne Marcina. Gregor powiedzial ze po grunwaldzie bedzie "piekny mlody i bogaty", wiec przyjelismy ostatecznie zamowienie, pod warunkiem ze do polowy maja bedzie mozna zaczac szyc (albo on dostarczy material , albo go kupimy w srtexie).
Ciekawe czy pan Rokita by sie zgodzil na takie warunki, bo Gregor mowil, ze moze ten namiot zamowic u niego, nawet taniej, ale woli nam dac zarobic.
Na poczatku czerwca przyslal material, namiot chcial miec na jakis turniej ok 15, teraz juz nie pamietam jaki, wiec nic dziwnego ze w tak wielkim pospiechu zdazyla sie pomylka, chcielismy z miejsca oddac mu kase za len, zaproponowalismy rowniez ze mozemy mu uszyc 12 sciankowca zamiast 10 tylko ciut nizszego (za te sama kase, choc to wiecej roboty, ale coz nasza wina), ale powiedzial, ze skoluje te brakujace 4m lnu i chce miec dokladnie taki namiot jak mu proponowalismy wczesniej, a na razie moze byc 8 sciankowy. 15 namiot byl w Krakowie, tak jak Gregor chcial. Ciag dalszy znacie...
Dlaczego o tym pisze mimo iz topik byl juz zamkniety?
Poniewaz skoro ktos nie ma kasy na namiot, to jak juz mu nie jest potrzebny (na Liwie ani na Uniejowie Gregor sie nie pojawil), na pewno sie ucieszy ze ma okazje nie placic za jego uszycie, a nawet miec calkowity zwrot kosztow, zwalajac wine na wykonawce
Zwlaszcza bedzie krecil co do ceny materialu, skoro jego wartosc jest nizsza od dlugu u dziewczyny wykonawcy
To sa tylko moje spostrzezenia, ktore uznalam za na tyle znaczace dla sprawy by sie nimi podzielic.
Kazdy swoj rozum ma, ale ja nigdy nic nie wysle Gregorowi, jesli wczesniej nie dostane od niego z gory kasy za caly towar.
Tylko pomyslec , ze jeszcze rok temu w tym temacie swiadczylam o nieposzlakowanej uczciwosci Gregora, jakze czlowiek sie moze pomylic.....
Zgadzam siê ca³kowicie z Legionem, nic na gêbe, tylko umowa na pi¶mie.
Uwaga na dru¿ynê "Banici Wschodniego Pogranicza" s± to oszu¶ci. W swoim krami wystawiaj± zdjêcia cudzych wyrobów bez pozwolenia i podpisuj± je jako w³asne. Wiecej tu:
http://halla.mjollnir.pl/viewtopic.php?t=1814
Uwaga rzemi¶lnicy!
Dzi¶ znalaz³am na stronie banitów moje hafty do których kto¶ roszczy sobie prawa. Ale mysle, ¿e sprawa nie dotyczy tylko haftów, my¶lê ¿e inni rzemie¶lnicy znajda tam równie¿ swoje wyroby(kilka sama rozpozna³am i wiem kto jest ich autorem)
WSTYD Podobno banici mieli zgode na zamieszczenie zdjêc udzielone przez druzynê Czarny Odyniec. Ale chyba i Czarny Odyniec nic o tym nie wie, bo u nich na stronie nic nie znalaz³am.
http://www.banici.ovh.org/kram.htm Nie dobrze mi siê robi, ¿e tacy ludzie bawi± siê w t± sam± bajkê co my wszyscy a gdzie honor i duma ?
CYTAT(Thordis @ 14:22 15.10.2006)
Uwaga rzemi¶lnicy!
Dzi¶ znalaz³am na stronie banitów moje hafty do których kto¶ roszczy sobie prawa. Ale mysle, ¿e sprawa nie dotyczy tylko haftów, my¶lê ¿e inni rzemie¶lnicy znajda tam równie¿ swoje wyroby(kilka sama rozpozna³am i wiem kto jest ich autorem)
WSTYD Podobno banici mieli zgode na zamieszczenie zdjêc udzielone przez druzynê Czarny Odyniec. Ale chyba i Czarny Odyniec nic o tym nie wie, bo u nich na stronie nic nie znalaz³am.
http://www.banici.ovh.org/kram.htm Nie dobrze mi siê robi, ¿e tacy ludzie bawi± siê w t± sam± bajkê co my wszyscy a gdzie honor i duma ?
Je¶li chodzi o hafty na naszej stronie, obrazki znalezione zosta³y na internecie i wtedy (dawno to by³o ju¿, rok prawie) spyta³am autora strony, czy mogê wykorzystaæ obrazki i wzory na swoj± stronê. Zgodê otrzyma³am z zapewnieniem, ¿e hafty s± autorstwa tej¿e osoby. Potem takie same hafty znalaz³y siê rzeczywi¶cie na forum Czarnego Odyñca, które jaki¶ czas ju¿ nie dzia³a, no i na naszej stronie, poniewa¿ dosta³am pozwolenie. Nie wiedzia³am, ¿e "autor" nie jest w rzeczywisto¶ci autorem, poniewa¿ zapewnienia by³y tak ¿arliwe, ¿e trudno by³o nie uwierzyæ. Postaram siê znale¼æ ¼ród³o, ale poniewa¿ to by³o ju¿ rok temu, nie wiem, czy mi siê to uda. W ka¿dym b±d¼ razie, bêdê próbowaæ. Sama nie lubie nieuczciwo¶ci i nigdy bym sobie na ni± nie pozwoli³a, gdybym zna³a prawdê. Ze swojej strony mogê tylko przeprosiæ za ten incydent, gdy¿ zosta³am wprowadzona w b³±d przez osoby trzecie. Wszystkie obrazki zosta³y usuniête ze strony jak tylko zosta³am poinformowana, jak to rzeczywi¶cie wygl±da (tzn. 4-5 godzin pó¼niej, bo nie mia³am dostêpu do internetu).
Za wyroby pozosta³e odpowiadaæ nie mogê, poniewa¿ nie jestem "dostawc±" obrazków na stronê.
CYTAT(Thordis @ 14:22 15.10.2006)
Podobno banici mieli zgode na zamieszczenie zdjęc udzielone przez druzynę Czarny Odyniec. Ale chyba i Czarny Odyniec nic o tym nie wie, bo u nich na stronie nic nie znalazłam.
Mojmira została wydalona z Drużyny za swoje uczynki i zachowanie. Nie chcę mieć z nią nic wspólnego, zbyt wiele złego wyrządziła. Więc, gdzie tu szukać naszej zgody na zamieszczenie zdjęć? Pierwsze słyszę.
Jeżeli chodzi o zdjęcie samej Mojmiry widoczne tutaj, to również nie ma na nie mojej zgody. A chyba wie kto je robił.
Cze¶æ szukam bractwa rycerskiego w warszawie i spotka³em niejakiego +++ usuniête przez moderatora +++, dowódce takiego bractwa w warszawie. Kole¶ do¶c dziwnie sie zachowywa³ i powiedzia³ mi ¿ebym nigdzie jeego ksywy +++ usuniête przez moderatora +++ nie wymienia³. Sorki ¿e pisze w tym dziale ale czy móg³ by mi kto¶ powiedzieæ czy kolo jest uczciwy, i te sprawy czy kto¶ z was go zna?? bo za wpis 50 z³ rz±da.
Je¿eli to jest stowarzyszenie i maj± podjêt± uchwa³ê o sk³adakach i wpisowym, to maj± prawo chcieæ pieniêdzy. Stowarzyszenie zapewnia pewne mo¿liwo¶ci, a za obs³ugê papierów, etc. trzeba jakie¶ (choæ oczywi¶cie niewielkie) pieni±dze p³aciæ.
Wa¿ne czy go¶æ stawia sprawê jasno - warunki, statut, wymagania, co zapewnia nowym cz³onkom (zakres pomocy, ksi±¿ki, wiedzê, dotacje na sprzêt, itp.). Je¿eli nie, no to nale¿y uwa¿aæ...
Panowie, marne pisarstwo nie jest jeszcze w naszym kraju przestępstwem (nawet jeśli kupi się taki marny tomik poezji to niestety nie można potem oskarżyć autora o oszustwo). Dlatego też posty o wspomnianym wcześniej panu zostają usunięte.
Co zaś się tyczy samej sprawy, to w przypadku jeśli ktoś od Ciebie żąda wpisowego (i to wysokiego) to ja bym odradzał ponownych kontaktów. Oczywiście w przypadku zarejestrowanej organizacji możesz sprawdzić jak to wygląda w statucie bądź wewnętrznych regulaminach stowarzyszenia.
Pozdrawiam
Moim zdaniem, problem polega raczej nie na "nieuczciwo¶ci" je¶li chodzi o pobieranie piêniêdzy, ale o to co daje siê w zamian. Tak siê sk³ada, ¿e w tym przypadku raczej nie jest to nic godnego polecenia. Niestety. Je¶li oczywi¶cie zale¿y C na rzetelnej nauce ³ucznictwa, szermierki czy odtwarzaniu historii.
CYTAT(Ania ¯uk @ 19:23 17.12.2006)
Moim zdaniem, problem polega raczej nie na "nieuczciwo¶ci" je¶li chodzi o pobieranie piêniêdzy, ale o to co daje siê w zamian. Tak siê sk³ada, ¿e w tym przypadku raczej nie jest to nic godnego polecenia. Niestety. Je¶li oczywi¶cie zale¿y C na rzetelnej nauce ³ucznictwa, szermierki czy odtwarzaniu historii.
Oki i takiej w³a¶nie odpowiedzi szuka³êm a nie jaki¶ tekstów o poezji:). Dziêki Aniu. A i dziêkuje moderatorowi za przeedytowanie mojego posta.
No tak .Post zosta³przeedytowany. Ja rozumiem ¿eby chronic czyje¶ dobra osobiste. Tylko ¿e ja go nie przeczyta³em przed edycj± i nie wiem czy np. nie wymioeniono tam mnie, mojej grupy, mojej us³ugi i nie mnie pomówiono o te 50 z³ (pisze pomówiono bo jak znam siebie to chcia³em wyrwac znacznie wiêcej
). Noto czy nie jest tak, ¿e cze¶c czytajacych wie o kim jest pisane a cze¶c nie wie i ¿e osoba owa nie ma mozliwo¶ci do obrony a oskarzenia ju¿ pad³y???
Nie prowokuje - pytam bo nie wiem czy to by³o od razy moderowane czy nie? No i nie wiem kogo ¿ecz tyka.?
Witam.Ja chcia³bym opisaæ moja sytuacje..
Otó¿ w listopadzie ubieg³ego roku za³apa³em kontakt ze sprzedawc± z Allegro który sprzedawa³ po do¶c niskich cenach opancerzenie.W tekscie aukcji by³o napisane ze:
Wykonujemy tak¿e inne elementy opancerzenia na zamowienie"-Ku¼nia Ullisses
Mierzy³em sie z zamiarem kupna he³mu ale od rzemieslnika.Oto¿ po rozmowach z panem MARCINEM CZOCHEM doszed³em do wniosku ze op³aca mi siê wzia¶c u niego "psi pysk".Na samym poczatku grudnia z³ozy³em zamowienie na psiaka z zaczepami i zdobieniami.Wp³aci³em 200 z³ zaliczki jak sugerowa³ wy¿ej wymieniony.Ucieszy³em sie gdy powiedzia³ ¿e he³m bedzie na koniec grudnia roku ad 2006.Utrzymywali¶my staly kontakt.Gdy nasta³ styczeni,a dok³anie jego po³owa spyta³em co z helmem??Otrzyma³em odpowied¼ ze by³y swieta i nie mia³ czasu..oczywi¶cie zrozumia³em,sam nawet nie bra³bym sie do takiej roboty przez ¶wieta.Zapowiedzia³ ze potrzebuje jeszcze oko³o miesi±ca..Po miesi±cu otrzyma³em odpowied¼ ze nie da³ rady zacz±c mojego helmu poniewa¿ musia³ nadgoniæ stare terminy za co bardzo mnie przeprasza..Ok rozumiem,kazdemu sie zdarza...Nasta³ marzec..Kontakt bardzo sie utrudni³,gdy pojawia³ sie na gg odrazu przechodzi³ na "niewidoczny" i nie odpowiada³ choæ zmienia³ opisy.W koñcu odpisa³ ¿e z³ama³ reke podczas ferii..hmmmm coz kazdemu sie moze zdarzyæ....powiedzia³ ze jak reka wyzdrowieje to dokoñczy zaczety juz he³m..Ok nieszczêscia chodza po ludziach...jednak kolejne 2 tygodnie rêka nie zdrowia³a i powiedzia³ ze musze jeszcze poczekac.Powiedzia³ jednak ze mo¿e wys³ac mi sam bascinet który juz skoñczy³ ,za dop³ata 50 z³.Ok wp³aci³em by³o to dok³adnie 13 kwietnia.He³m po dwóch dniach zosta³ wys³any priorytetem.2 tygodnie czeka³em poczym sie wkurzy³em i spyta³em co jest grane??powiedzia³ ¿e nie wie i ¿e pójdzie na poczte.Poczeka³em jeszcze tydzien po czym poprosi³em o zwrot 250 z³.Zgodzi³ sie.Przelew idzie juz ponad tydzien.........
Jestem osob± jeszcze nie zarabiajac± i 250z³ to dla mnie do¶c duza kwota....zosta³em bez he³mu i pieniedzy...¯ycze panu Marcinowi zeby nie spotka³ mnie na jakims turnieju lub imprezie klimatycznej bo nie rêcze za siebie.....
PS:Teraz jego nick na Allegro to rainmar...z ca³ego serca nie polecam tego cz³owieka....
Do postu powy¿ej: Trzeba szukaæ na forum o pracownii Ulisses np:
http://www.freha.pl/index.php?showtopic=11292&hl=Pozdrawiam
Ja z innej beczki.
W poprzednim sezonie by³am cz³onkiem zespo³u Abalienatus. Do dzi¶ nie mogê doprosiæ siê ga¿y za wystêp na Ostrowie Lednickim na Europejskich Dniach Dziedzictwa Archeologicznego 16-17.09.2006. Najsmutniejsze jest to, ¿e lider zespo³u PISKUN:
1 nie ma cywilnej odwagi by odbieraæ telefon,
2 czêsto skar¿y³ sie na organizatorów ró¿nych imprez, którzy nie wyp³acali mu umówionych pieniêdzy lub robili to z du¿ym opó¼nieniem.
Jego postawa niczym nie ró¿ni sie od wspomnianej.
Przestrzegam obecnych i przysz³ych wspó³pracowników.
Beata
Piskun przes³a³ po 10 miesi±cach pieni±dze.
A ja mam nowego "rzemie¶lnika" przed którym chcê ostrzec
Jaki¶ czas temu dawa³em og³oszenie, ¿e szukam kogo¶ kto utoczy mi talerze...
I porozsy³a³em takie zapytania do znanych mi rzemie¶lników
Miêdzy innymi do Piotra z "Klanu Wilków"
Cena super, termin super wiêc siê zgodzi³em... ale gdy odebra³em paczkê okaza³o siê ¿e dosta³em jaki¶ talerzyk, wcale zno¶ny, nic rewelacyjnego
Tylko jeden problem...zamawia³em zupe³nie inny...tu nie chodzi o k±t pochylenia ¶cianek, o 3mm na ¶rednicy, zrobi³ co¶ zupe³nie innego...nie mam zdjêæ niestety ale to jak porównywaæ he³m ¶w Wac³awa z he³mem Jaros³awa...oba maj± nosal i s± zdobione...
Gdy napisa³em, ¿e chce zwróciæ towar przeczyta³em w mailu m.in:
-"Moje zaufanie do Ciebie jest zerowe w zwi±zku z tym nie prze¶lê Ci ¿adnych pieniêdzy..."
-"z wyrazami wspó³czucia i g³êbokiej pamiêci."
-"je¿eli spodziewa³e¶ siê dostaæ wiern± replikê, to powinienem j± zrobiæ na piêtnastowiecznej tokarce itd, na taki wyrób ciê nie staæ, je¿eli moje talerze ci nie odpowiadaj±, trudno. mam nadziejê ¿e spotkamy siê na jakiej¶ imprezie i tam bêdziemy mogli sobie porozmawiaæ twarz± w twarz"
i na koniec co¶ co skierowa³ do wszystkich:
-"Powied te¿ swoim koleg±, którzy pewnie sa podobni do Ciebie, ¿eby sie do mnie nie zwracali. "
Uwa¿am jego zachowanie za ¿enuj±ce
Pozdrawiam
CYTAT(frezja @ 16:59 28.07.2007)
Piskun przes³a³ po 10 miesi±cach pieni±dze.
Dziêki, Frezja. Ustrzeg³a¶ mnie przed ogrooomn± pomy³k± mego muzycznego ¿ywota. O ma³o co nie wpad³am w niez³e bagno:) Choæ wizja, jak± malowano przede mn± na Dniach Archeologa by³a "trochê" bardziej ró¿owa. Na szczê¶cie mamy Frehê.
Niestety ale musze odradzic zakupy w firmie AGRU.PL ,zamówilismy dwa miecze w listopadzie 2007,mia³y byc na swieta.Mamy teraz polowe marca 2008 a zamówienia ani sladu.Dzwonilismy kilka razy i ju¿ mialy byc wysy³ane na dniach,a w tym momencie nawet nikt nie odbiera telefonu w firmie.Kpina co to za podejscie do klienta,sam pracuje w handlu i nie pozwolilbym sobie na zwodzenie klienta w taki prostacki sposób.
Przestrzegam zero profesjonalizmu.
Ja te¿ zamówi³em pare miesiêcy temu i miecz nie doszed³. Firma chyba pad³a.
Biorac pod uwage ze nie chandluja swoim sprzetem tylko mieczami z www.miecze.pl firmy arma to nic dziwnego
zamawiac od wytworcy a nie posrednikow i nie bedzie problemu :D
Pozdrawiam
Ja mam dwa miecze z ARMY i jestem z nich zadowolony, a oprócz tego wszystkim z bractwa siê one bardzo podobaj±. Polecam ARMÊ !!!
Jednak muszê przyznaæ, ¿e niejaka Reiczka czy jak tam j± zw± jest zwyk³± oszustk±!!!
Zamówi³em u niej kilka rzeczy, i nic nie dosta³em, ci±gle mi pisa³a, ¿e wyje¿d¿a do Belgii, itp.
Szczê¶cie, ¿e nie da³em zaliczki...Tak czy owak to zwyk³a k³amczucha i nie polecam robiæ z ni± interesy!!!
by ktos mnie nie zrozumial na opak :ja tez polacam firme arma , arma de best mam od nich 5 mieczy i kazdy chodzi dlugo po uplywie terminu gwarancjii , arma super
tylko ze w/w firma ktora bierze sprzet od army , albo od kasto i sprzedaje jako wlasny nie jest powazna...tym bardziej ze obiecujac jakis termin nie jest w stanie go dotrzymac jako ze jest uzalezniona od terminu wykonania producenta ktory sam przyjmuje duzo zlecen
Witam!
Pierwszy raz zdarza mi siê zg³osiæ kogo¶
Jak do tej pory wszystko sz³o ok, ale musia³ siê trafiæ pierwszy nieuczciwy klient...
Klient z³o¿y³ zamówienie na len, p³atne za pobraniem wysy³ka kurierska. Niby wszystko ok - adres firmowy, telefon... No i nic - paczka nie zosta³a odebrana przez dwa tygodnie, w momencie kiedy zaczê³am wydzwaniaæ okaza³o siê ¿e nie wiadomo kiedy ten Pan bêdzie - mo¿e jutro mo¿e za tydzieñ... e-maile ani telefony nic nie da³y...
Nie narzekam na to ¿e nie zakupi³ tkaniny - ka¿dy ma prawo siê rozmy¶liæ czy reklamowaæ tkaninê - ale narzekam na to ¿e narai³ mnie na koszty...
1. Przesy³ka kurier do niego ok 25z³
2. Przesy³ka zwrotna kurier ok. 21z³
3. Koszt magazynowania przez dwa tygodnie u kuriera 3.6z³/dzieñ czyli oko³o 50,4z³
w sumie straci³am oko³o 100z³....
Oto dane tego nieuczciwego cz³owieka - odradzam z nim wspó³pracê.
Adam U.
Zdecydowanie odradzam.
S³ówko od Piskuna
kazdy kij ma dwa koñce - ka¿dy ma swoje racje - a muzyk który dzia³a destrukcyjnie na reszte jest gorszy od najgorszej zarazy
Mam pó³toraka z ARMY i szczerze mówi±c te¿ nie jestem zadowolony pierwsze dwie sztuki po³ama³y siê bardzo szybko (po oko³o 2 tygodniach) naprawy gwarancyjne trwa³y ca³e wieki a kontakt jak siê im chcialo to odpisywali. Wykonanie baardzo s³abe poniewa¿ kmiecz jest ¼le wywa¿ony a rêkoje¶æ ca³y czas od³azi. Wiêc je¶li macie mo¿liwo¶æ zamówienia w innym miejscu to zamawiajcie.
CYTAT(yasha @ 17:05 17.03.2008)
Niestety ale musze odradzic zakupy w firmie AGRU.PL
Ja chcia³am zapytaæ, czy AGRU i KASTO to to sama firma? Bo strony wygl±daj± identycznie (
1,
2), tel. kontaktowy ten sam. Kumpel w³a¶nie zamówi³ w Kasto miecze, miejmy nadziejê, ¿e wszystko bêdzie ok.
CYTAT(Bolemir @ 18:47 13.11.2006)
Mojmira zosta³a wydalona z Dru¿yny za swoje uczynki i zachowanie. Nie chcê mieæ z ni± nic wspólnego, zbyt wiele z³ego wyrz±dzi³a. Wiêc, gdzie tu szukaæ naszej zgody na zamieszczenie zdjêæ? Pierwsze s³yszê.
Je¿eli chodzi o zdjêcie samej Mojmiry widoczne tutaj, to równie¿ nie ma na nie mojej zgody. A chyba wie kto je robi³.
Tylko chcia³am wyja¶niæ nie¶cis³o¶æ:
po 1 - nie zosta³am wydalona z dru¿yny tylko sama odesz³am razem z ówczesnym ch³opakiem z powodu nieprawdomówno¶ci w³asnie Bolemira oraz z powodu nastawienia jego ¿ony wzglêdem nas, poniewa¿ by³am g³ówn± rozkrêcaj±c± Czarnego Odyñca, wiêc jakim cudem wyrz±dzi³am im z³o, skoro pomog³am stworzyæ dru¿yne, to 1
po 2 - z tego co kojarzê nie jestem twoj± w³asno¶ci± Bolemirze, wiêc na u¿ycie zdjêcia z moj± osob± to raczej ty powiniene¶ mieæ pozwolenie ode mnie
Witam
Poszukuje namiarów do Macieja Kotlarza z Gniewu. Od prawie roku usi³ujê siê dodzwoniæ w sprawie mojego zamówienia. Dzwoniê, ¶lê maile - wszystko bezskutecznie.
Bardzo proszê o pomoc w skontaktowaniu siê z nim.
Pozdrawiam
WR
Ostrzegam przed u¿ytkownikiem Piotr Jurecki Manufaktura Morgana - na Allegro w chwili obecnej jako u¿ytkownik Morganhenker.
Po zakupie 29 maja 2008 ³uku angielskiego prostego (cena 360 z³ - wp³ata zosta³a dokonana 30 maja) sprzedawca przesta³ odpowiadaæ na maile, smsy i telefony. Wg opisu z aukcji, towar mia³ zostaæ wys³any w dniu zaksiêgowania wp³aty na koncie. Kiedy ponad 2 tygodnie pó¼niej uda³o mi siê dodzwoniæ do u¿ytkownika Morganhenker, ten powiadomi³ mnie, ¿e czeka³ z wysy³k± na zakoñczenie strajku poczty (decyzji o prze³o¿eniu terminu wysy³ki nie skonsultowa³ ze mn± - podj±³ j± samowolnie. Inne przedmioty, kupione w tym samym okresie, dotar³y bez przeszkód, wys³ane InPostem), ale kilka dni wcze¶niej zosta³a nadana. Na pro¶bê o sprawdzenie, co siê z ni± dzieje, w bardzo niesympatyczny sposób o¶wiadczy³, ¿e ma w tej chwili bardziej absorbuj±ce sprawy na g³owie.
Kolejny tydzieñ pó¼niej, kiedy znów uda³o mi siê dodzwoniæ do Morganhenker`a, okaza³o siê, ¿e "nast±pi³o przeoczenie i towar w ogóle nie zosta³ wys³any". Umówili¶my siê, ¿e przesy³ka priorytetowa, zawieraj±ca ³uk, dotrze do mnie nastêpnego dnia.
Po 4 dniach ³uku nie by³o. 5-ego dnia, o poranku, nast±pi³ cud: Morganhenker zadzwoni³ do mnie! Z o¶wiadczeniem, ¿e je¶li wycofam komentarz negatywny, wy¶le ³uk jeszcze tego samego dnia. Wcze¶niejsze do¶wiadczenia nauczy³y mnie jednak, ¿e s³owo tego cz³owieka nie znaczy nic, a ponadto uwa¿am, ¿e negatyw nale¿y mu siê ju¿ za dotychczasow± "wspó³pracê", tak wiêc spotka³ siê z odmow±.
Obecnie jestem w trakcie zg³aszania przestêpstwa na policjê. W³adze Allegro zosta³y powiadomione ju¿ wcze¶niej, a Wam powiadam, co nastêpuje:
U¿ytkownik Morganhenker u¿y³ w spornej aukcji (nr 370166205) maila "vedema@o2.pl", na który prosi³ kierowaæ ewentualne pytania. Jak s³usznie zauwa¿y³ bystrzejszy ode mnie Allegrowicz, mail ten nale¿y do zawieszonego konta Allegro o nazwie Vedema. Powodem jego usuniêcia s± 4 negatywy, ktore kopiujê poni¿ej:
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
PitDit (138) (Kupuj±cy) Negatywny ¶ro 14 mar 2007 07:33:38 CET 103040513 Poka¿
Kontrahent nies³owny, nie dotrzymuje terminów. Miecz dosta³em po 3 miesi±cach, po d³ugich bojach, CZTEROKROTNYM przesuwaniu terminów, g³upich wymówkach i krêtactwach, nieodbieranych telefonach i mailach bez odpowiedzi. Nie polecam, UNIKAÆ!
Bordos (327) (Kupuj±cy) Negatywny pon 07 sie 2006 22:54:20 CEST 107071468 Poka¿
Po wp³acie na konto ( 180 ), kontakt z t± Pani± siê urwa³. Kontakt telefoniczny niemo¿liwy - nigdy nie obiera. Sprawa zg³oszona na Policjê. NIE POLECAM !! NIE KUPUJCIE U TEGO OSZUSTA. SZKODA, ¯E TACY LUDZIE WYKORZYSTUJ¡ ALLEGRO DO OSZUSTW
Szyner_PL (22) (Kupuj±cy) Negatywny pon 24 lip 2006 18:10:36 CEST 111752279 Poka¿
To zwyk³y oszust, mimo wp³aty na konto miecz nie doszed³ ju¿ od ponad miesi±ca, a nawet na mail nie ma ¿adnych odpowiedzi. Unikajcie tego allegrowicza jak ognia.
Figiel011 (26) (Kupuj±cy) Negatywny ¶ro 12 lip 2006 14:35:16 CEST 104616858 Poka¿
Uwaga-nie kupujcie!!! 26-05-2006 wys³a³em pieni±dze za miecz jednorêczny do dzisiaj go nie dosta³em.Obiecywa³ i nie dotrzymywa³ kolejnych terminów.Vedama nie odpowiada na e-maile,niemo¿liwy kontakt telefoniczny.Pozostaje droga s±dowa?
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
Je¿eli przyjrzycie siê bacznie pozytywom Morganhenker`a zauwa¿ycie, ¿e mimo, i¿ towar by³ bez zarzutu, w kilku wypadkach kontakt ze Sprzedawc± pozostawia³ wiele do ¿yczenia. Komentarz neutralny zosta³ wystawiony omy³kowo - Allegrowiczka chcia³a wystawiæ negatywa (zwróæcie uwagê na tre¶æ).
Obawiam siê, ¿e wyrobiwszy sobie mocn± pozycjê licznymi pozytywami, Morganhenker zacznie oszukiwaæ na szersz± skalê.
A zatem: uwaga na u¿ytkownika Piotra Jureckiego -Manufaktura Morgana !!! Je¿eli chcecie co¶ od niego nabyæ - po pierwsze, liczcie siê z d³ugim, nawet kilkumiesiêcznym terminem przesy³ki, po drugie - odradzam opcjê wp³aty na konto - mo¿ecie nie zobaczyæ ani pieniêdzy, ani towaru.
Hej
W kwestii informacyjnej - Manufaktura Morgana i Morgan Medievalimperium to dwie ró¿ne firmy i osoby. Zbie¿no¶æ nazw mo¿e narobiæ problemów komu¶ innemu, dlatego pozwalam sobie na sprostowanie.
pozdrawiam
Indar
Witam.
W calej rozci±glosci popieram Kruka 79 tak nalezy walczyc z nieuczciwym i klamliwym Morganem [Manufaktura Morgana] ,to samo przechodzilem ,dzwoni±c i wysylalem maile pytaj±c sie kiedy otrzymam zaplacony ,kase wyslalem zaraz po aukcji z mysl± ze dostane towar , dopiero jak podzwoniem po kolegach dowiedzialem co to z niego jest za oszust,towar otrzymalem po 3 tygodnich po informacjach z mojej strony o wszczeciu postepowania przez allegro i policje.
Mialem mu to odpuscic ale widze ze nic sie nie zmienia i tez wystawilem negatywa na allegro.
Pozdrawiam
bodzio
Witam.
Widzê, ¿e nie ja pierwszy w listopadzie pad³em ofiar± firmy AGRU.
Otó¿ miecz zamówi³em w listopadzie (mia³ byæ w maks miesi±c), dosta³em w lutym i po 2 treningach uleg³ z³amaniu w starciu z mieczem robionym "gara¿owo" z miêkiej stali!!!
Jak siê pó¼niej okaza³o (zbada³em przyczynê pêkniêcia orê¿a) miecz by³ ze stali super-nawêglonej, ¿e siê tak wyra¿e i przy hartowaniu po prostu zrobili w ¶rodku z niego wêglow± g±bkê.
Pozatym ca³y by³ t³oczony maszynowo.
Odes³a³em- "nowy bêdzie w maks miesi±c".
I nic, zero kontaktu.
W maju otrzyma³em pieni±¿ki zwrotne.
Co do Kasto/Agru- firmy te prowadzi ten sam cz³owiek, tyle ¿e na agru miecze s± dro¿sze o 60 z³.
Jak ju¿ piszê to mam pytanie odno¶nie Pana Wojciecha Szanka, miecznika ze Szczecina.
Czy kto¶ mo¿e o nim co¶ powiedzieæ?
Pozdrawiam
CYTAT(Szymek z K-g @ 16:38 08.07.2008)
...
Jak ju¿ piszê to mam pytanie odno¶nie Pana Wojciecha Szanka, miecznika ze Szczecina.
Czy kto¶ mo¿e o nim co¶ powiedzieæ?
...
Poszukaj w odpowiednich tematach, s± przynajmniej dwa które dotycz± "mieczników".
Rzecz dotyczy agru.pl
1. rejestracja, wszystko ³adnie i fajnie - 10 minut
2. zamowienie - fajnie - 10 minut
3. pierwsza watpliwosc po trzech dniach - czy pieniadze dotarly? Na zapytanie emailem otrzymalem odpowiedz, ze lewak bedzie najpewniej za tydzien
4. uspokojam, ze nie ma powodu do zbednego pospiechu, interesowalo mnie czy wszytsko jest ok, 30 dni z regulaminu wystarczy
5. 30 dni roboczych minê³o i echo
6. kolejne 14 dni echo - na zapytania nic - dzwonie, cudem po kilkunastu probach udalo mi sie trafic na moment gdy numer dziala - tak wszystko gotowe wysylamy
7. uplynely 3 tygodnie - echo
8. wyslalem email z informacja, ze bede bral temat bardziej formalnie, echo
Powiedziec, ze jestem zdenerwowany to malo. Owszem moja glupota, zamiast u sprawdzonych ludzi, robic eksperymenty mi sie zachcialo, ale co tam chcialem miec ow lewak dosc szybko. ¯e jestem cierpliwym czlowiekiem wielu potwierdzi, ale dosæ...
UWA¯AJCIE NA AGRU.PL CIʯKO Z NIMI O KONTAKT, ZAMÓWIENIA NIE S¡ REALIZOWANE W TERMINIE
Remedium:
Sprawdzi³em tu i tam, przypomnia³em sobie parszywe praktyki, jakie stosowa³em pracuj±c w finansach i windykacji... I zadzia³a³em.
Prawo karne mówi, i¿ praktyka taka jest to oszustwo, które podlega ¶ciganiu w postepowaniu publiczno-skargowym, w oparciu o kodeks karny. (A to oznacza, ¿e zg³aszamy na Policjê i dalej jest samograj, nie ponosimy te¿ op³at s±dowych - nie mozna jednak tez siê u³o¿yc, wiêc o ile kasa wróci na pewno to dopiero po postêpowaniu).
Pracujê dosæ intensywnie i nie mam czasu by ganiac po prokuraturze, dlatego wysy³am do agru.pl informacjê, ¿e ma czas do poniedzia³ku, a po tym terminie "uprzejmie doniosê o pope³nieniu oszustwa i wy³udzenia". Doda³em te¿ informacjê o ryzyku na jakie agru.pl sie nara¿a i o nieodwo³alno¶ci z³o¿onej sprawy - rozwa¿a³em tez rejestr d³u¿ników, ale z dawnego do¶wiadczenia, firmy nie obawiaj± siê tego tak jak osoby fizyczne.
Potem wysy³a³em co dzieñ e-mail z informacj±, ¿e pieniêdzy nie ma i ¿e zosta³o tyle a tyle dni.
Dzi¶ tj. w poniedzia³ek 14 lipca 2008 (dzieñ do którego bym czeka³ zgodnie z e-mailami) pieni±dze zosta³y zaksiêgowane na moim koncie - ca³y proces trwa³ oko³o 7 dni.
Zale¿a³o mi na owej broni, ale wolê poczekaæ i zamówiæ tam gdzie juz sprawdzali¶my.
Ot, mia³a byæ zabawka by³o rozczarowanie, by³y nerwy i ura¿ona duma. Taka to cena pró¿no¶ci i naiwno¶ci ;) rzecz jednak dobrze siê skoñczyla, czego i innym ¿yczê.
****
Post zosta³ przeze mnie zedytowany 14.07.2008, usun±³em rzeczy, które mog³yby byæ obel¿ywe, przeredagowa³em ca³o¶æ i poda³em remedium, jakie w moim przypadku okaza³o siê skuteczne.
co do : agru.pl
po moim wcze¶niejszym po¶cie dosta³em na priva pe³n± ¿alu za nies³uszne ostar¿enia wypowied¼ tego pana z zapewnieniem ze rapierki jednak bêd± tyl ¿e mam jeszcze raz maila dos³aæ;
có¿ - maia pos³a³em [niejednego] kontaktu zwrotnego ¿adnego!! a rapierów jak nie by³o tak nie ma
[ale ja cierpliwy jestem ale 12 miesiecy na czekanie to chyba za du¿o nie?]
ps:
jakbym siê czepia³ to bym jeszcze raz doda³, ¿e na stronie owe rapierki s± ale w sprzeda¿y nie ma ich niestety - o czym ten "mi³y i konkretny" pan mnie poinformowa³ - i choæ "sam kuje" te cudeñka, to zupe³nie nie potrafi³ mi powiedzieæ jakie maj± orientacyjne wymiary / wagê czy wywa¿enie
Czy ktokolwiek ma jaki¶ kontakt z Maciejem Kotlarzem z Gniewu??
http://morion.imperial.net.pl/Ja mam nadziejê ju¿ nie mieæ z nim kontaktu. Zamówili¶my w sumie 4 he³by rzymskie i jeden celtycki u niego. Mia³y byæ bojowe. Os³ony uszu odpadaj±, nity cynkowane, blacha na czaszy siê wgina od uderzenia mocnego drewnem, o wgiêciach od lekkich i krótkich gladiusów to nie wspomnê. Ogólnie robota do bani
Adres strony znam i mam numery telefonów ale to nie zmienia faktu, ¿e brak kontaktu z facetem. Wp³aci³em wiêcej ni¿ po³owê kasy za zamówienie i od 3 tygodni cisza.
Poniewa¿ mój stary he³m po czterech latach u¿ytkowania uleg³ destrukcji postanowi³em zamówiæ nowy. Nauczony tym, ¿e trzeba zamawiaæ jak najszybciej skontaktowa³em siê z kilkoma producentami. Pod namow± znajomego wybra³em Pana Adama B³awata . Wybra³em model, podes³a³em fotki, uzgodni³em cenê (zale¿a³o mi na jak najwierniejszym odtworzeniu co sygnalizowa³em, w zwi±zku z czym z w³asnej woli zaproponowa³em, ¿e wiêcej zap³acê), przes³a³em zaliczkê. Termin odbioru wyznaczony by³ na koniec maja. Ucieszony poleci³em rzemie¶lnika trójce ludzi z grupy. Tydzieñ przed terminem odbioru dosta³em wiadomo¶æ informuj±c± o przesuniêciu terminu – ok. normalna sprawa zdarza siê. Przeszed³ czerwiec , zacz±³ siê lipiec … Zaniepokojony wysy³a³em wiadomo¶ci ( jedynie dysponowa³em mailem) nie doczeka³em siê ¿adnej odpowiedzi. Wys³a³em informacjê, ¿e bêdê na Grunwaldzie i skoro he³m jest na wykoñczeniu (jak wynika³o z maili) to odbiorê go osobi¶cie. Kilkakrotnie nawiedza³em obóz ale nie dane by³o mi odnale¼æ producenta. Uda³o mi siê zdobyæ nr telefonu. Po kilkunastu razach uda³o siê dodzwoniæ tu¿ przed wyjazdem. Spotka³em siê, dosta³em zapewnienie, ¿e tak, tak jest skoñczony pozosta³y tylko jeszcze zaczepy pod ko³nierz kolczy. Tydzieñ po Grunwaldzie bêdzie skoñczony. W ramach rekompensaty dostanê parê nakolanek. Mino³ tydzieñ, drugi, po telefonach interwencyjnych 29 lipca otrzyma³em fotkê „mojego” he³mu. He³m po za tym, ¿e w dalszym ci±gu nie posiada³ zaczepów w niczym nie przypomnia³ tego, który zamówi³em, no mo¿e tylko to ¿e te¿ by³ wczesnym great basinetem. Po och³oniêciu napisa³em wiadomo¶æ :
„Witam Faktycznie na zdjêciu nie widaæ za wiele, ale od razu zauwa¿y³em, ¿e
zas³ona jest zupe³nie inna ni¿ w he³mie, który zamawia³em. Zale¿y mi
konkretnie na tej zas³onie. Wiem, ¿e nie da siê w 100% odwzorowaæ zas³ony
ze zdjêcia. Jednak zas³ona ze zdjêcia, które Pan podes³a³ ró¿ni siê
znacznie od tego co zamawia³em.
- Inny k±t i kszta³t wizur
- Zupe³nie inny kszta³t czê¶ci twarzowej, brak na niej o¶ci.
- Zas³ona powinna byæ wê¿sza, bardziej wyciêta po bokach ni¿ blacha podbródka.
- Inny kszta³t i brak o¶ci na podbródku.
- Dziurki na zas³onie powinny byæ rozmieszczone symetrycznie a nie jak
popadnie.
Taki he³m zamawia³em i taki chcia³bym otrzymaæ. Specjalnie umawiali¶my
siê ,¿e dop³acê Panu za dopracowanie he³mu. Je¶li nie czuje siê Pan na
si³ach wykonaæ ten konkretny he³m poproszê o zwrot zaliczki.
W za³±cznikach zamieszczam dla porównania oba he³my.”
Na co dosta³em nastêpuj±c± odpowiedz:
„WitamFaktycznie he³m jest inny. Ale to co ja dostaje od klientów muszeweryfikowac w zgodzie z historyczno¶ci±. He³m z fotki przez Pana podanej ma zawysoki czub. Otowry s± symetrycznie, tylko tak to wygl±da na tej fotce. Maskaw he³mie z pañskiej fotki jest za ma³a, takiego typu muminy niewystêpowa³y. K±t wizur na tej fotce he³mu nie jest w³asciwy, robi³em juz parehe³mów i wiem jak to ma dzia³aæ. Je¶li nie jest Pan zadowolony to zrozumiemi sprzedam go komu¶ innemu a pieni±dze oddam.”
W odpowiedzi wys³a³em parê ikonografii z przedstawieniami dok³adnie tego he³mu który zamawia³em. A o to odpowied¼ jak± otrzyma³em:
„DobrzeZwrócê pieni±dze. Z chcêci± bym wykona³ nowy he³m taki jak Pan chcetylko wtedy przesun± sie znowu terminy a ja nie mam pewnosci ¿e Pan gowe¼mie. Tylko ze ta ikonografia potwierdza to co zrobi³em.Ja nie negujê p³uga,tylko generalnie kszta³ty. Maska od tego he³mu jaki Pan chcia³ ma zbytma³± miseczkê. Do tego dzwony muminów nie by³y bardzo czubate. Szkoda zenie jest Pan zadowolony i nie spe³ni³em oczekiwañ, ale ka¿dy ma prawomieæ swoje zdanie.”
Koniec koñców he³m zosta³ sprzedany na allegro, zaliczka po miesi±cu zwrócona. A ja zosta³em bez he³mu i obiecanych nakolanek.Ostatecznie he³m zamówi³em u Jacka Matery.
A ja chcia³bym powiedzieæ, ¿e ogólnie wiêkszo¶æ polskich rzemie¶lników ma ¿enuj±ce podej¶cie do klienta. Korzystaj±c z faktu, ¿e jeste¶my zarejestrowanym stowarzyszeniem organizujemy pokazy i lekcje historii w ramach dotacji z wydzia³u kultury. Niestety zdecydowanie ³atwiej jest wyrwaæ kasê z UM ni¿ j± potem wydaæ. Z oczywistych powodów musimy mieæ na wszystko papierek. Niestety 90% rzemie¶lników "pracuje" na czarno a tylko kilku z tych co wystawiaj± papierek za swoj± pracê to solidne osoby. W tym roku stracili¶my sporo kasy (mimo, ¿e wiele miesiêcy wcze¶niej sprawdzali¶my co gdzie i za ile mo¿na kupiæ). Po prostu ¿enada.
pzdr