CYTAT(Dobrodziejka @ 09:17 26.03.2012)
To co do ³uku mam jeszcze takie pytanko. Jak± d³ugo¶æ i si³ê naci±gu powinnam wzi±æ?
Przy Twoim wzro¶cie, zak³adaj±c ¿e nie jeste¶ szczególn± kulturystk± albo s³abeuszk±, jakie¶ 14 - 15 kg, o ile jeste¶ doros³± kobiet± (tzn. zakoñczony wzrost - je¶li jeszcze ro¶niesz - mniej).
D³ugo¶æ - kwestia preferencji, we¼ pod uwagê, ¿e przy wiêkszych d³ugo¶ciach nie bêdziesz w pe³ni wykorzystywaæ si³y ³uku - ³uk o takim samym nominalnym naci±gu, ale krótszy, bêdzie dla Ciebie mocniejszy.
Tak, jak napisa³
braciszek Boullii, nic nie zastapi w³asnej przymiarki. We¼ tylko pod uwagê, ¿e bêdziesz strzelaæ nie po parê razy pod rz±d, ale parêdziesi±t - nie przeszar¿uj z naci±giem, który przy paru strza³ach wyda siê dobry, a po parunastu Ciê zmêczy - lepiej za ma³o, ni¿ za du¿o.
CYTAT(Robert Szatecki @ 17:03 22.03.2012)
Na tym filmie zak³adanie ciêciwy jest pokazane niepoprawnie. Majdan powinien opieraæ siê na udzie - wtedy ramiona bêd± obci±¿one równomiernie. W zaprezentowanym przypadku na dolne ramiê dzia³aj± zbyt du¿e si³y, widzia³em kilka ³uków produkcji Bisoka, które ¼le skoñczy³y w ten sposób.
CYTAT(braciszek Boullii @ 13:02 26.03.2012)
CYTAT(Dobrodziejka @ 09:17 26.03.2012)
To co do ³uku mam jeszcze takie pytanko. Jak± d³ugo¶æ i si³ê naci±gu powinnam wzi±æ?
.....
To nie z³o¶liwo¶æ ale to pytanie to tak jak ja bym siê zapyta³ jak± czekoladê wolê ? z orzechami czy bez i gorzka czy raczej mleczn±.
Dopóki nie we¼miesz ³uku do rêki i nie strzelisz to, ¿adne zgadywanie i rady na odleg³o¶æ nic nie pomog±.
Z w³asnego do¶wiadczenia. Jako, ¿e zaczyna³em strzelaæ pó¼no i si³ mi w „rencach” nie brakowa³o to za³o¿y³em, ¿e minimum 24 kg. I z takim przekonaniem pojecha³em do £ukbis'u. Wróci³em z Krymsko-tatarskim 17 kg i by³em zadowolony. Pó¼niej kupi³em 21kg a obecnie strzelam z 28kg. Nie sugeruj siê innymi, sama musisz wybraæ co Ci pasuje.
No rozumiem. Nie jestem w tym za dobrze jeszcze obeznana, temu wolê pytaæ i dowiedzieæ siê.
CYTAT(Owka @ 13:57 26.03.2012)
CYTAT(Dobrodziejka @ 09:17 26.03.2012)
To co do ³uku mam jeszcze takie pytanko. Jak± d³ugo¶æ i si³ê naci±gu powinnam wzi±æ?
Przy Twoim wzro¶cie, zak³adaj±c ¿e nie jeste¶ szczególn± kulturystk± albo s³abeuszk±, jakie¶ 14 - 15 kg, o ile jeste¶ doros³± kobiet± (tzn. zakoñczony wzrost - je¶li jeszcze ro¶niesz - mniej).
D³ugo¶æ - kwestia preferencji, we¼ pod uwagê, ¿e przy wiêkszych d³ugo¶ciach nie bêdziesz w pe³ni wykorzystywaæ si³y ³uku - ³uk o takim samym nominalnym naci±gu, ale krótszy, bêdzie dla Ciebie mocniejszy.
Tak, jak napisa³
braciszek Boullii, nic nie zastapi w³asnej przymiarki. We¼ tylko pod uwagê, ¿e bêdziesz strzelaæ nie po parê razy pod rz±d, ale parêdziesi±t - nie przeszar¿uj z naci±giem, który przy paru strza³ach wyda siê dobry, a po parunastu Ciê zmêczy - lepiej za ma³o, ni¿ za du¿o.
Owszem, wzrostu ju¿ mi raczej nie przybyje.
Dziêkujê za rady.
Cieplutko pozdrawiam,
Dobrodziejka
Witam, jest do¶æ prosta metoda spróbowania, jak si³a naci±gu nam bêdzie odpowiadaæ, powiesiæ torbê obci±¿on± powiedzmy 20 kilogramami, powiesiæ na pêtli z niegrubego (¶rednica ze 3mm) sznurka i spróbowaæ potrzymaæ na opuszkach palców... Da to nam od razu wyobra¿enie o przysz³ych wra¿eniach strzeleckich... Powinno siê ponoæ wybieraæ taki naci±g, który jeste¶my w stanie bez dr¿enia utrzymaæ co najmniej 10sekund (wskazówki z amerykañskiej stronki ³uczniczej). Oczywi¶cie mo¿na u¿ywaæ tzw. "skórki" do os³ony palców, je¿eli opuszki mamy nieprzyzwyczajone do tego typu wyczynów...
Pozdrowienia!
No mo¿e ju¿ nie taki nowy, ale poproszê o pomoc.
Ostatnio czêsto czytam o wp³ywie lotek na spin, kto¶ mo¿e co¶ o tym napisaæ, albo pokierwoaæ na odpowiednie "Czytanie" ?
Pozdroszejset.
Witam, to znów ja.
Chcia³bym siê was poradziæ czy dla mojej 15 kg Diany, o d³ugo¶ci naci±gu 28", te strza³y s± odpowiednie:
Strza³y 29'Dodatkowo, chcia³bym wiedzieæ czy je¿eli chcê kupiæ karawasz i rêkawicê to mo¿na je zamówiæ przez internet czy lepiej pojechaæ i dopasowaæ je - czy te by³yby dobre?
Rêkawice ³uczniczeProszê o
szybk± odpowied¼.
Witam!
CYTAT(Wesch @ 15:47 19.04.2012)
Witam, to znów ja.
Chcia³bym siê was poradziæ czy dla mojej 15 kg Diany, o d³ugo¶ci naci±gu 28", te strza³y s± odpowiednie:
Strza³y 29'Dodatkowo, chcia³bym wiedzieæ czy je¿eli chcê kupiæ karawasz i rêkawicê to mo¿na je zamówiæ przez internet czy lepiej pojechaæ i dopasowaæ je - czy te by³yby dobre?
Rêkawice ³uczniczeProszê o
szybk± odpowied¼.I mo¿e jeszcze frytki do tego?!? To nie jest gor±ca linia TP Wesch, trochê innym tonem. Strza³y wydaj± siê trefne, bo nawet nie wiadomo jakie drewno, ale pewnie bêd± lata³y. Napalcznik mo¿esz kupiæ bez przymierzania, bêdzie pasowa³ na 100%, ale lepiej i taniej zrobiæ sobie tzw. skórkê. Poszukaj zanim zapytasz co to jest
Pozdro
Chaos
Przepraszam, ale nie znalz³em innego miejsca z którego móg³bym takie informacje dostaæ, a tu s± poparte do¶wiadczeniem, po prostu chcê mieæ komfort przy strzelaniu, a Wasza wiedza z pewno¶ci± mi pomo¿e, nie chcia³em aby mój post zabrzmia³ w jakikolwiek niepoprawny sposób, chcia³em zwróciæ uwagê, ¿e jest mi to potrzebne. By³bym wdziêdzny gdyby, kto¶ kto ma 15 kg Dian± powiedzia³ jakich strza³ u¿ywa, jeszcze raz przepraszam, ale to dlatego ¿e podchodzê do tematu powa¿nie, nie chcê siê zraziæ przez ¼le dobrane akcesoria
Dwie kwestie. Strza³ nie polecam. Nie wnikam w rodzaj drewna i spin ale lotki s± za ma³e dla twojego ³uku. Masz 15 kg i raczej nie strzelasz na dalekie odleg³o¶ci i potrzebujesz szybkiej stabilizacji lotu strza³y a z tymi gumowymi mikrami tego nie uzyskasz.
Druga kwestia . Nie zgadzam siê z Chaosem. Rêkawiczki czy nawet samych "palców" nie polecam kupowaæ bez przymiarki. Istniej± ró¿ne rozmiary a w za du¿ych to siê kiepsko strzela bo spadaj±. Osobi¶cie przymierza³em kilka a ostatecznie zrobi³em sobie sam, Nie wiem mo¿e ja wybredny jestem. A co do skórki, fakt, jest prawie uniwersalna ale nie ka¿demu dobrze siê z niej strzela.
Jak kiedy¶ strzela³em to najlepsz± celno¶æ osi±ga³em przy go³ych palcach, spróbuj strzelaæ bez ochrony, jak bêdziesz æwiczy³ regularnie to utwardz± siê i bêdzie dobrze.
Niestety trójpalcow± rêkwicê ju¿ zamówi³em, a co do strza³ to wci±¿ bêdê poszukiwa³, mam nadziejê, ¿e w koñcu znajdê jakie¶ godne uwagi.
Dziêkujê.
PS Czym powinienem siê kierowaæ przy wyborze strza³y, bo z odpowiedz Braciszka Boullii'ego wynika, i¿ nie tylko d³ugo¶ci± i ciê¿arem, na co jeszcze powinienem zwróciæ uwagê?
Dobór strza³ to temat rzeka, zreszt± wielokrotnie wa³kowany.
Aby nie szpamowaæ podaj mi na PW, d³ugo¶æ na jaka naci±gasz ciêciwê, preferowane odleg³o¶ci strzelania, si³ê ³uku ju¿ znam (15 kg ).
Witam
Od niedawna zacz±³em siê zajmowaæ ³ucznictwem, przewa³kowa³em temat ca³y i mam kilka pytañ, które jeszcze siê tu nie pojawi³y, ale najpierw kilka informacji o mnie:
Mam 21 lat i 178 cm wzrostu. Ostatnio uda³o mi siê kupiæ bardzo okazyjnie ³uk od Bisoka, angol z refleksem, d³. 70"48# 22kg naci±gu, troszkê zaniedbany, ale 100% dzia³aj±cy. Czyta³em, ¿e nie powinno siê od takich zaczynaæ, no ale có¿ jak kupi³em to strzela³em. Pierwszy styk z ³ukiem mia³ o naci±gu 14 kg ale nie wystrzeli³em z niego wiêcej ni¿ 50 strza³. Dwudziestkê dwójkê potrafiê napi±æ i utrzymaæ 10 sec w jednej pozycji, aczkolwiek nie powiem ¿e bez dr¿enia palców pod koniec. I tu moje pytania:
1. Na ³uku oprócz danych wymienionch przeze mnie jest jeszcze jedna liczba 28 w kó³eczku. Co ona oznacza?
2. Co radzicie mi zrobiæ w mojej sytuacji, pomnê na to ¿e nie staæ mnie na drugi mniejszy ³uk, w grê wchodzi conajwy¿ej wymiana, ale i do tego mam w±tpliwo¶ci. Czy np. móg³bym trenowaæ w ten sposób, ¿e dla rozgrzewki w czasie treningu postrzelaæ na pocz±tku z 14 znajomego i po kilku seriach przechodziæ na swój.
Przyznam, ¿e zaniepokoi³o mnie informacje jakoby trening na takim ³uku mo¿e byæ niebezpieczny i dlatego potrzebujê waszych rad.
pozdrawiam swoim 1 postem ;)
Masz 21 lat wiêc twój uk³ad kostny i miê¶niowy jest ju¿ raczej albo ukszta³towany albo w ostatniej fazie kszta³towania wiêc je¶li jeste¶ w stanie ten ³uk naci±gn±æ bez specjalnego problemu nie powinno jego u¿ywanie nie¶æ powa¿nych konsekwencji dla zdrowia. Ogólnie trening ³uczniczy bardzo intensywny zawsze powoduje przerost miê¶ni po stronie dominuj±cej i to jest g³ówne niebezpieczeñstwo zwi±zane z ciê¿kimi ³ukami na pocz±tku. Oczywi¶cie kolejny niuans - twardy ³uk ciê¿ej opanowaæ od strony powtarzalno¶ci strza³ów dlatego ³atwiej jest siê uczyæ na s³abszych.
I na koniec
- nie morduj siebie i ³uku trzymaniem go w napiêciu przez 10 s ;) Moment napiêcia i strza³u powinien byæ akcj± dynamiczn± (napinasz celuj±c, minimalnie korygujesz i strzelasz)
- co znaczy druga liczba pojêcia nie mam, te¿ siê kiedy¶ nad tym zastanawia³em XD
- mo¿esz dla rozgrzewki strzelaæ z l¿ejszego ³uku ale lepiej zrobisz zwyczajnie rozgrzewaj±c górne partie cia³a przed treningiem. Celem trenowania naci±gu mo¿esz zaopatrzyæ siê np. w gumê treningow±, mo¿esz siê podci±gaæ na dr±¿ku.
£uku nie wymieniaj, do naci±gu cia³o szybko siê przyzwyczaja.
Pozdro
Fiolnir
28 to mo¿e cale naci±gu?
Nie trzymam 10 sec. przed strza³em, tylko gdzie¶ tu by³o napisane, ¿e nie powinna mi rêka dr¿eæ przez 10 sec. napijaj±c. Strzelam praktycznie od razu po napiêciu i bez problemu oddajê ca³± seriê. Dopiero po d³u¿szym czasie zaczynaj± mnie boleæ stawy u palców, ale to chyba normalne.
Dziêki za rady ;) Mia³em dzisiaj trening i znajomy mi powiedzia³, ¿e mam dobr± postawê(mo¿e nie super), wiêc bêdê dalej trenowa³
pozdrawiam
28 cali = ca 71 cm to d³ugo¶æ naci±gu, przy której pomierzono nominaln± si³ê ³uku.
CYTAT(Faramir @ 19:42 09.10.2012)
Nie trzymam 10 sec. przed strza³em, tylko gdzie¶ tu by³o napisane, ¿e nie powinna mi rêka dr¿eæ przez 10 sec. napijaj±c. Strzelam praktycznie od razu po napiêciu i bez problemu oddajê ca³± seriê. Dopiero po d³u¿szym czasie zaczynaj± mnie boleæ stawy u palców, ale to chyba normalne.
Dziêki za rady ;) Mia³em dzisiaj trening i znajomy mi powiedzia³, ¿e mam dobr± postawê(mo¿e nie super), wiêc bêdê dalej trenowa³
pozdrawiam
Witaj!
Radze jednak ¿ebys zacz±³ trenowac z ³ukiem o mniejszym naci±gu.np 10 kg.
Mo¿esz sobie po prostu zrobiæ kuku
u¿ywaj±c od pocz±tku ³uku 22 kg.
Sam zacz±³em od 36 kg i teraz mam k³opoty z barkiem(du¿e) i nie tylko...
Jak doczyta³em w podrêczniku, zaczyna siê nawet od 7 kg. Wtedy utrwala siê postawê , eliminuje b³êdy a potem...potem to bêdziesz Robin Hood
¯ycze powodzenia!
Pozdrawiam
efendi
Witam.
Chcê odtwarzaæ wczesno¶redniowiecznego s³owiañskiego ³ucznika 9-10 wiek. Lecz mam probem, mianowicie nie jestem pewien czy s³owianie u¿ywali ko³czanów, je¶li tak to jakich? Troczonych do pasa czy na plecy, czy poprostu strza³y zatykali za pasek? W innych postach czyta³em, ¿e mogli u¿ywaæ lnianego worka, lecz na innej stronie (nie pamiêtam jakiej) przeczyta³em, ¿e worków u¿ywano w ¶redniowieczu do transportu strza³. Proszê o pomoc gdy¿ jestem w tym temacie zielony.
CYTAT(will1234 @ 20:58 23.10.2012)
Witam.
Chcê odtwarzaæ wczesno¶redniowiecznego s³owiañskiego ³ucznika 9-10 wiek. Lecz mam probem, mianowicie nie jestem pewien czy s³owianie u¿ywali ko³czanów, je¶li tak to jakich? Troczonych do pasa czy na plecy, czy poprostu strza³y zatykali za pasek? W innych postach czyta³em, ¿e mogli u¿ywaæ lnianego worka, lecz na innej stronie (nie pamiêtam jakiej) przeczyta³em, ¿e worków u¿ywano w ¶redniowieczu do transportu strza³. Proszê o pomoc gdy¿ jestem w tym temacie zielony.
Na podstawie czego wnioskujesz, ¿e istnieli "wczesno¶redniowieczni ³ucznicy s³owiañscy"? Gdzie konkretnie trafi³e¶ na informacjê o tego typu "zawodowej" formacji?
No, ale Sarenko, chyba pytanie kolegi jest uprawnione, no bo skoro kroniki stwierdzaj± ogromne straty ponoszone przez Niemców podczas wypraw marchontów na ziemie Polskie od strza³ z ³uków podczas zasadzek i oblê¿eñ, to chyba jasne, ¿e musieli istnieæ i byæ bardzo liczni ³ucznicy którzy je wypuszczali - w tym sensie trudno zaprzeczyæ ich istnieniu. Nie wydaje mi siê ¿eby pytanie sugerowa³o ¿e pytaj±cemu chodzi o formacjê zawodow±.
Bo oczywi¶cie, Willu, nie by³o takiej formacji zawodowej. W ogóle oprócz konnej gwardii nie by³o np. w Polsce w latach wczesnopiastowskich ¿adnej zawodowej formacji. Reszta to by³o ¿e tak powiem pospolite ruszenie, chocia¿ na trochê innych zasadach. Tym bardziej u S³owian nie posiadaj±cych struktur stricte pañstwowych (jak Zwi±zek Wielecki) nie mo¿na mówiæ o zorganizowanych oddzia³ach jakiejkolwiek formacji.
Mo¿esz spytaæ, czy ³ucznicy stanowili odrêbn± od tarczowników, wyspecjalizowan± formacjê, czy po prostu wszyscy/prawie wszyscy nosili ³uki i u¿ywali ich w razie potrzeby (chyba jednak to pierwsze), no i ewentualnie czy by³a w¶ród nich jakakolwiek uniformizacja pozwalaj±ca ich odró¿niæ (rzecz jasna, nie by³o, poza t±, która wynika³a po prostu z tradycji kulturowej).
Niestety, na temat oporz±dzenia i wyposa¿enia wiemy niemal tyle co nic. Nie wiadomo wiêc czy i jakich sakw, karwaszy, ko³czanów czy pokrowców na ³uki u¿ywali nasi szacowni przodkowie w tym okresie...
A wiêc: chc±c odtwarzaæ ³ucznika odtwarzasz rodzaj wykonywanego zajêcia a nie cz³onka jakiej¶ szczególnej grupy. Jeste¶ po prostu ch³opem albo rzemie¶lnikiem z podgrodzia, na mocy prawa ksi±¿êcego zmuszonym - albo w razie bezpo¶redniego zagro¿enia Twojego miejsca zamieszkania dobrowolnie bior±cym udzia³ w walce z naje¼d¼c± jako ³ucznik. To tak jakby¶ odtwarza³ na imprezie pielgrzyma czy wiê¼nia - to jest "zajêcie aktualnie wykonywane" a nie oznacza "zawodu wyuczonego" czy "przynale¿no¶ci do grupy spo³ecznej", rozumiesz?
Witam
chcia³em zapytaæ czy we wczesnym ¶redniowieczu byli banici? Czyli kto¶ mieszka³ w lesie, sam dla siebie itd. taki le¶ny cz³owiek
dopiero zaczynam zabawê z rekonstrukcj±, a taka postaæ mi siê podoba ale nie wiem czy mog³a istnieæ.
Zaprzeczam istnieniu czego¶ takiego ja "wczesno¶redniowieczny ³ucznik s³owiañski", a nie u¿ywaniu ³uków przez S³owian.
Kolega chce odtwarzaæ S³owianina. Poprostu.
CYTAT
Mo¿esz spytaæ, czy ³ucznicy stanowili odrêbn± od tarczowników, wyspecjalizowan± formacjê, czy po prostu wszyscy/prawie wszyscy nosili ³uki i u¿ywali ich w razie potrzeby (chyba jednak to pierwsze), no i ewentualnie czy by³a w¶ród nich jakakolwiek uniformizacja pozwalaj±ca ich odró¿niæ (rzecz jasna, nie by³o, poza t±, która wynika³a po prostu z tradycji kulturowej).
Niestety, na temat oporz±dzenia i wyposa¿enia wiemy niemal tyle co nic. Nie wiadomo wiêc czy i jakich sakw, karwaszy, ko³czanów czy pokrowców na ³uki u¿ywali nasi szacowni przodkowie w tym okresie...
Dok³adnie.
Wiêkszo¶æ rzeczy odtwarzanych bêdzie implikowana dan± kultur±, a nie tym czym kto¶ siê pos³ugiwa³ w walce, dlatego dorabianie do tego niepotrzebnej etykietki pt. ³ucznik spowoduje poszukiwanie analogii w postaci konkretnych formacji ³uczniczych- ju¿ to widaæ po wypisaniu atrybutów typowych do dyskusji o ³ucznikach angielskich 14/15w- te lniane worki, brak itepe.
Analogia: "u¿ywam ³uku- odtwarzam ³ucznika" jest w tym przypadku bez sensu.
Czy kto¶ u¿ywaj±cy miecza bêdzie "miecznikiem", a kto¶ kto u¿ywa topora bêdzie "topornikiem"? Takie rzeczy tylko w grach... £uk, topór czy miecz to tylko narzêdzie, a nie wyznacznik kim siê jest. Wielu ludzi w tym czasie u¿ywa³o ³uku do np polowañ, skoro zabija³o zwierze to analogicznie zabija³o cz³owieka. Zw³aszcza tego przed którym siê broniono, czy tego którego planowa³o siê zwalczyæ... Skuteczna broñ, st±d du¿o odnotowañ jej u¿ycia.
Ze swoimi wrogami prowadz± walki chêtnie w miejscach poros³ych gêstym lasem, w wykrotach i urwiskach, z korzy¶ci± dla siebie, pos³uguj± siê, niespodziewanymi atakami, podstêpami i w dzien, i w nocy, wykorzystuj±c wiele ró¿nych sposobów. Do¶wiadczeni tak¿e w przeprawach przez rzeki, przewy¿szaj±c w tych sprawach wszystkich innych [...]. Ka¿dy uzbrojony dwoma niewielkimi w³óczniami, niektórzy maj± tak¿e tarcze, mocne lecz ³atwe do przenoszenia. Pos³uguj± siê tak¿e drewnianymi ³ukami i niewielkimi strza³ami, namaczanymi w specjalnej dla strza³ truci¼nie, mocno dzia³aj±cej, je¶li raniony wcze¶niej nie przyjmie przeciwtrucizny, wzglednie innych ¶rodków znanych do¶wiadczonym lekarzom, wzglêdnie nie wytnie natychmiast dooko³a zranionego miejsca.
Pseudo-Maurycjusz (VI/VII w.)
Trochê wczesny opis s³owian ale mo¿e tradycja le¶nych ninja przetrwa³a ;)
No, czyli jest to opis S³owian, którzy m.in pos³uguj± siê ³ukami.
Analogicznie- chcia³abym odtwarzaæ wczesno¶redniowiecznego dwu-oszczepnika. Wszak jest wyra¿nie napisane- "Ka¿dy uzbrojony dwoma niewielkimi w³óczniami,"
CYTAT
le¶ny cz³owiek
To siê nazywa Dziad Borowy albo Sask³acz.
Wzglêdnie Diabe³ Piszcza³ka.
Wzglêdnie smolarz, jesli wyj±tkowo zaro¶niêty, burkliwy i dawno niemyty.
CYTAT
Mo¿esz spytaæ, czy ³ucznicy stanowili odrêbn± od tarczowników, wyspecjalizowan± formacjê, czy po prostu wszyscy/prawie wszyscy nosili ³uki i u¿ywali ich w razie potrzeby (chyba jednak to pierwsze), no i ewentualnie czy by³a w¶ród nich jakakolwiek uniformizacja pozwalaj±ca ich odró¿niæ (rzecz jasna, nie by³o, poza t±, która wynika³a po prostu z tradycji kulturowej).
Wszelako nie zapominajmy, ¿e Thietmar pisa³ co¶ takiego, my¶l±c o kampanii przeciw Boles³awowi:
"Nieprzyjaciel jednak bardzo przezornie uciek³ miêdzy gêsto le¿±ce ¶ciête drzewa, aby tym skuteczniej móc nêkaæ st±d nacieraj±cych. Wypu¶ciwszy,
jak zwykle, strza³y, które u niego g³ówny stanowi± ¶rodek obronny."
Do tego tekstu w mym egzemplarzu Kroniki istnieje przypis p. Mariana Zygmunta Jedlickiego:
"Jest to aluzja do s³abego uzbrojenia wojsk polskich w tym czasie. Z punktu widzenia techniki uzbrojenia wojsko niemieckie mia³o niew±tpliw± przewagê nad polskim, dysponowa³o bowiem wiêksz± liczb± ciê¿ko zbrojnego, opancerzonego i konnego rycerstwa. Przy ówczesnym s³abym
rozwoju rzemios³a w Polsce pancerz by³ rzadko¶ci±, tak ¿e g³ówn± si³ê armii Boles³awa Chrobrego stanowili ³ucznicy."
To, moim bardzo skromnym zdaniem (jako, ¿e sprawê znam wy³±cznie z tego typu publikacji jak wspomniana), w³a¶ciwie pozwala domniemywaæ istnienia ca³ych formacji z³o¿onych z ³uczników, a przynajmniej odwzorowuje taktykê Boles³awa Chrobrego - i byæ mo¿e jego poprzedników.
Pozdrawiam serdecznie
CYTAT(Wilczomlecz @ 18:18 25.10.2012)
"Jest to aluzja do s³abego uzbrojenia wojsk polskich w tym czasie. Z punktu widzenia techniki uzbrojenia wojsko niemieckie mia³o niew±tpliw± przewagê nad polskim, dysponowa³o bowiem wiêksz± liczb± ciê¿ko zbrojnego, opancerzonego i konnego rycerstwa. Przy ówczesnym s³abym
rozwoju rzemios³a w Polsce pancerz by³ rzadko¶ci±, tak ¿e g³ówn± si³ê armii Boles³awa Chrobrego stanowili ³ucznicy."
To, moim bardzo skromnym zdaniem (jako, ¿e sprawê znam wy³±cznie z tego typu publikacji jak wspomniana), w³a¶ciwie pozwala domniemywaæ istnienia ca³ych formacji z³o¿onych z ³uczników, a przynajmniej odwzorowuje taktykê Boles³awa Chrobrego - i byæ mo¿e jego poprzedników.
Pozdrawiam serdecznie
Moim zdaniem b³êdne spostrze¿enie. Chrobry raczej mia³ ludzi chêtnych do walki ale s³abo uzbrojonych. Stwierdzi³, ¿e trzeba ich jak najlepiej zaopatrzyæ w sprzêt, który bêdzie mo¿liwie najskuteczniejszy przeciwko lepiej uzbrojonemu wrogowi. Zapotrzebowanie wiêc zaistnia³o na ³uki i strza³y. Wytworzenie ³uków i strza³ jest mniej k³opotliwe jak wykonanie innego sprzêtu. Strategicznym wyj¶ciem jest zasypanie przeciwnika gradem strza³- skoro ten ma przewagê w sprzêcie. To raczej strategiczne podej¶cie, a nie regularne oddzia³y ³uczników...
Dok³adnie tak. Kronikarz napisa³ "³ucznicy", ale z tego NIE mo¿na wyci±gaæ wniosku ¿e jemu siê to s³owo kojarzy³o tak samo jak nam, znaj±cym pó¼niejsz± historiê Burgundii czy Wojny Stuletniej! Moim zdaniem okre¶li³ tak po prostu cz³owieka aktualnie u¿ywaj±cego ³uku.
Gdyby¶ Ty np. Willu by³ piekarzem i wybra³ siê na polowanie na zaj±ce i wzi±³ ³uk, a Twoi koledzy - psa, sid³a i raroga, to jeden z nich móg³by napisaæ po powrocie "najwiêcej zajêcy spo¶ród nas z³owi³ ³ucznik", prawda?
Poza tym s³owa ewoluuj± - np. tam gdzie w dokumentach z XIV czy XV wieku pada s³owo miles, oznacza ono pasowanego rycerza, ale z tego nie mo¿na wnioskowaæ ¿e skoro w X-XII wieku w kronikach mamy to samo miles, to wyci±gniemy z tego wniosek, ¿e pasowanie na rycerza by³o znane ju¿ w X wieku - by³aby to bzdura.
A jeszcze taka uwaga: absolutnie siê nie mo¿na zgodziæ z Jedlickim, ¿e wypuszczenie strza³ z ukrycia ¶wiadczy³o o s³abo¶ci wojska jako takiego. O s³abo¶ci opancerzenia ochronnego - zgoda, dlatego strzelcy chowali siê w g±szczu aby byæ poza zasiêgiem wroga, zw³aszcza jazdy. Ale skuteczno¶æ tego ostrza³u przy w miarê wyrównanej liczebno¶ci przeciwników by³a na tyle du¿a, ¿e zadawa³a Niemcom z ca³ym tym ich pe³nym i drogim jak diabli opancerzeniem ciê¿kie straty w ludziach i rozstrzyga³a o losach wojny...
Panowie - miecz we wczesnym ¶redniowieczu (s³owiañszczyzna) by³ luksusowym wyposa¿eniem , to mo¿na mniemaæ , ¿e wiêkszo¶æ wojska Chrobrego pos³ugiwa³a siê innego typu broni± .
Z pewno¶ci± posiada³ jaki¶ elitarny oddzia³ lepiej uzbrojony.
Ale z cytatu Ditmara wynika : ,,Wypu¶ciwszy,
jak zwykle, strza³y, które u niego g³ówny stanowi± ¶rodek obronny."
Poza tym my¶lê , ¿e obrona to w wiêkszo¶ci zadanie pieszych oddzia³ów. Konni nie mogli by uciec
"..miêdzy gêsto le¿±ce ¶ciête drzewa.."
Z tego wnioskujê , ¿e istnia³y po prostu piesze oddzia³u ³uczników .
pozdrawiam
No zgadza siê, chyba nie do koñca siê zrozumieli¶my, zdaje siê ¿e kiedy napisa³em ¿e jedyn± zawodow± "armi±" Chrobrego by³a konna dru¿yna, odczyta³e¶ to ¿e uwa¿am i¿ wiêkszo¶æ si³ polskich nale¿a³a do tej formacji. Oczywi¶cie nie, dru¿yna ta liczy³a raptem kilkuset ludzi, w³±cznie z ewentualnym dyskusyjnym "kontyngentem wikiñskim" czy raczej ch±¶nikami. To by³ w³a¶nie ten elitarny, dobrze uzbrojony, stale pod broni± gotowy do wymarszu i najlepiej op³acany oddzia³. Pó¼niej w miarê powstawania szerszej armii zawodowej z bogatych mo¿nych z dru¿yny wykszta³ci³a siê warstwa nowej arystokracji (nie dawnej rodowej, niechêtnej centralnej w³adzy, a nowej, zwi±zanej z dworem) a rolê dru¿yny przejê³a gwardia, ale to pó¼niej. Dru¿yna stanowi³a jednak podczas du¿ych operacji obronnych plus minus 10% si³, reszta to byli piesi wojownicy niezawodowi, powo³ani pod broñ, i w¶ród nich nale¿y szukaæ owych ³uczników, przy czym czasem dodatkowo w walkach bra³y udzia³ inne "kontyngenty" plemion sojuszniczych, np. pod Cedyni± Polacy stanowili tylko jak±¶ po³owê piechoty. I ³uki - przynajmniej te przypadki ich u¿ycia o których wspomnieli¶my - by³y atrybutami piechoty a nie konnicy (nawet je¶li je¼d¼cy te¿ posiadali i sporadycznie mogli u¿ywaæ ³uków).
Dyskutuje siê tylko o tym, czy taka dorywczo sformowana piechota by³a z góry na czas kampanii dzielona na tarczowników (du¿e tarcze i drzewcówki, ew. oszczepy, topory) i strzelców (³uczników, procarzy), czy te¿ wszyscy byli podobnie uniwersalnie wyposa¿eni w tarcze i broñ rêczn± oraz miotaj±c± i byli ustawiani odpowiednio jako tarczownicy ("piechota liniowa") albo jako strzelcy (czy jako zwiadowcy, goñcy, drwale ¶cinaj±cy drzewa na zasieki i zasadzkê itd.) w zale¿no¶ci od aktualnych potrzeb. Ja przychyla³bym siê do tej ostatniej opcji.
Luuuudzie...
Przecie¿ pytanie by³o o ko³czan i sposób przenoszenia strza³....
To nie mo¿emy sobie pogadaæ ?
pozdrawiam
CYTAT(Viator @ 09:26 26.10.2012)
No zgadza siê, chyba nie do koñca siê zrozumieli¶my, zdaje siê ¿e kiedy napisa³em ¿e jedyn± zawodow± "armi±" Chrobrego by³a konna dru¿yna, odczyta³e¶ to ¿e uwa¿am i¿ wiêkszo¶æ si³ polskich nale¿a³a do tej formacji. Oczywi¶cie nie, dru¿yna ta liczy³a raptem kilkuset ludzi, w³±cznie z ewentualnym dyskusyjnym "kontyngentem wikiñskim" czy raczej ch±¶nikami. To by³ w³a¶nie ten elitarny, dobrze uzbrojony, stale pod broni± gotowy do wymarszu i najlepiej op³acany oddzia³. Pó¼niej w miarê powstawania szerszej armii zawodowej z bogatych mo¿nych z dru¿yny wykszta³ci³a siê warstwa nowej arystokracji (nie dawnej rodowej, niechêtnej centralnej w³adzy, a nowej, zwi±zanej z dworem) a rolê dru¿yny przejê³a gwardia, ale to pó¼niej. Dru¿yna stanowi³a jednak podczas du¿ych operacji obronnych plus minus 10% si³, reszta to byli piesi wojownicy niezawodowi, powo³ani pod broñ, i w¶ród nich nale¿y szukaæ owych ³uczników, przy czym czasem dodatkowo w walkach bra³y udzia³ inne "kontyngenty" plemion sojuszniczych, np. pod Cedyni± Polacy stanowili tylko jak±¶ po³owê piechoty. I ³uki - przynajmniej te przypadki ich u¿ycia o których wspomnieli¶my - by³y atrybutami piechoty a nie konnicy (nawet je¶li je¼d¼cy te¿ posiadali i sporadycznie mogli u¿ywaæ ³uków).
Dyskutuje siê tylko o tym, czy taka dorywczo sformowana piechota by³a z góry na czas kampanii dzielona na tarczowników (du¿e tarcze i drzewcówki, ew. oszczepy, topory) i strzelców (³uczników, procarzy), czy te¿ wszyscy byli podobnie uniwersalnie wyposa¿eni w tarcze i broñ rêczn± oraz miotaj±c± i byli ustawiani odpowiednio jako tarczownicy ("piechota liniowa") albo jako strzelcy (czy jako zwiadowcy, goñcy, drwale ¶cinaj±cy drzewa na zasieki i zasadzkê itd.) w zale¿no¶ci od aktualnych potrzeb. Ja przychyla³bym siê do tej ostatniej opcji.
Po tym po¶cie Viatora, co¶ mnie tknê³o, komórki szare zadzia³a³y i oto co sobie przypomnia³em. Gall Anonim o Chrobrym:
" O wspania³o¶ci i mocy s³awnego Boles³awa.
Wiêksze s± zaiste i liczniejsze czyny Boles³awa, ani¿eli my to mo¿emy opisaæ lub prostym opowiedzieæ s³owem. Bo jaki¿ to rachmistrz potrafi³by mniej wiêcej pewn± cyfr± okre¶liæ ¿elazne jego hufce, a có¿ dopiero przytoczyæ opisy zwyciêstw i tryumfów takiego ich mnóstwa! Z Poznania bowiem [mia³] 1300 pancernych i 4000 tarczowników, z Gniezna 1500 pancernych i 5000 tarczowników, z grodu W³adys³awia 800 pancernych i 2000 tarczowników, z Giecza 300 pancernych i 2000 tarczowników, ci wszyscy waleczni i wprawni w rzemio¶le wojennym wystêpowali [do boju] za czasów Boles³awa Wielkiego."
Powy¿sze faktycznie brzmi jakby faktycznie oddzia³y pancernych i/lub tarczowników by³y wyposa¿one w ³uki i w zale¿no¶ci od taktyki u¿ywa³y broni krótko- lub d³ugodystansowej.
Porad¼cie w takim razie proszê - czy Gallowi nale¿y w tej dziedzinie wierzyæ i czy przypadkiem nie powinni¶my traktowaæ ³uku jako obwi±zkowego wyposa¿enia wojów monarchii wczesnopiastowskiej (i byæ mo¿e poprzedników Boles³awa)?
Zapomnia³em o tym fragmencie ( a jest do¶æ znacz±cy jak siê wydaje) i chylê czo³a!
CYTAT(drzemik @ 09:50 26.10.2012)
Luuuudzie...
Przecie¿ pytanie by³o o ko³czan i sposób przenoszenia strza³....
Nieprawda.
Aczkolwiek je¿eli chodzi o ko³czan to pewnie prosty, zszyty z jendego kawa³ka skóry, oko³o 70-75cm, od góry otwór, strza³a grotem w dó³.
Bo jak mniemam nikt innych nie widzia³ w tym czasie, poza pude³kowymi koczowniczymi, na terenie Europy. Lniany worek to na kartofle jest dobry ale to up 18 wiek.
CYTAT
czy Gallowi nale¿y w tej dziedzinie wierzyæ i czy przypadkiem nie powinni¶my traktowaæ ³uku jako obwi±zkowego wyposa¿enia wojów monarchii wczesnopiastowskiej (
Obowi±zkowego?
To nie triumwirat, nie nawisils i nie grenadierzy. Obowi±zkowy to pewnie by³ koñ dla pancernego i ³apcie dla tarczownika.
CYTAT(Saren @ 13:56 26.10.2012)
CYTAT(drzemik @ 09:50 26.10.2012)
Przecie¿ pytanie by³o o ko³czan i sposób przenoszenia strza³....
Nieprawda.
Czy aby na pewno?
CYTAT(will1234 @ 20:58 23.10.2012)
Witam.
Chcê odtwarzaæ wczesno¶redniowiecznego s³owiañskiego ³ucznika 9-10 wiek. Lecz mam probem, mianowicie nie jestem pewien czy s³owianie u¿ywali ko³czanów, je¶li tak to jakich? Troczonych do pasa czy na plecy, czy poprostu strza³y zatykali za pasek? W innych postach czyta³em, ¿e mogli u¿ywaæ lnianego worka, lecz na innej stronie (nie pamiêtam jakiej) przeczyta³em, ¿e worków u¿ywano w ¶redniowieczu do transportu strza³. Proszê o pomoc gdy¿ jestem w tym temacie zielony.
Na pytanie o ko³czan odpowied¼ ju¿ dawno pad³a: nie wiadomo.
Tekst Galla Anonima: no w³a¶nie to jest ten jedyny podzia³ jaki mamy: wojownicy opancerzeni, niemal na pewno wszyscy konni, i wojownicy piesi, no i tu brak informacji czy jeszcze jako¶ podzieleni na podspecjalno¶ci czy nie.
spokojnie panowie! Ja zapytalem tylko o kolczan, a tu sie mala wojna wywiazala. Czytalem kiedys jakas ksiazke nie pamietam juz jaka, i tam byl fragment jakiejs kroniki tam bylo napisane mniej wiecej cos takiego, ze slowianie mieli mniejsze szanse w otwratej bitwie, ale za to niemcy ponosili ogromne straty od strzal slowian, podczas zasadzek w lasach itd. Okreslenia "wczesnosredniowieczny slowianski lucznik" uzylem bo poprostu takie mi przyszlo do glowy.
Nie wojna.
a temat ciekawy i wiele siê mo¿na z niego dowiedzieæ.
pozdrawiam
Witam!
Jestem w³a¶cicielem angielskiego bisoka
http://www.medieval-market.com/pl/towar.ph...war=440&s=1 takiego kszta³tu. Wiem, ¿e bisoki nie przechodz±, wiêc chcê go sprzedaæ i kupiæ od kolegi który robi ³uki sam starymi metodami. Z tym¿e jego ³uk ma identyczny kszta³t z moim bisokiem - Czy jest on historyczny? Czy gdybym mia³ robiony samemu taki ³uk z akacji europejskiej w tym kszta³cie to by przeszed³ bez problemów? Czy poprostu musi byæ to co¶ takiego?
http://www.camelot-luki.pl/?4,longbow-jesion-robinia tutaj mamy przekrój D a tam jest p³aski. Jakie s± ogólnie historyczne i dopuszczalne na turniejach kszta³ty ³uków? Jak z wciêciem na strza³ê takim jak jest w tym bisoku? Mog³oby przej¶æ? Czy trzeba mieæ tylko zaznaczony punkt przy³o¿enia strza³y? Ma³o siê w tym zakresie znam wiêc proszê o pomoc. Z góry dzieki
Jedna kwestia: nie ma czego¶ takiego, jak "akacja europejska".
Jest
robinia akacjowa, drzewo sztucznie introdukowane, w Europie w ¶redniowieczu nie wystêpowa³o. Wiêc je¶li stawiasz na pe³n± historyczno¶æ, lepiej wybierz jesion.
W pozosta³ych punktach, jako amator
siê nie wypowiadam, lepiej niech odpowiedz± ludzie uczestnicz±cy w turniejach i je organizuj±cy.
Witam!
@Uszat, sk±d wzi±³e¶ ¿e Bisoki "nie przechodz±"? Rozumiem ¿e chodzi Ci o uczestnictwo w turniejach ³uczniczych, organizowanych w ramach Turniejów Rycerskich. Jest to w wiêkszo¶ci przypadków nieprawda. Faktem jest, ¿e istnieje tendencja która jest oczywi¶cie s³uszna, preferowania ³uków historycznych nad tradycyjnymi(do tej grupy zaliczaj± siê Bisoki, takie jak TWój). Po drugie kszta³ twojego ³uku jest jak najbardziej poprawny historycznie, jest to ³uk p³aski. Zasiêgnij wiedzy np. z Jankowskiego albo Nawalnego. £uk angielski "D" jest/by³ dro¿szym ³ukiem. Je¶li chodzi o pó³kê (wyciêcie w majdanie), to standardowa pó³ka jest zazwyczaj dopuszczana. Wiêc bez paniki. Bisok jest ¶wietnym ³ukiem dla stawiaj±cych pierwsze kroki. I na pewno postrzelasz nim na turniejach
Pozdrawiam
Chaos
Tutaj na fresze mówili ludzie ¿e nie przechodz± biskoki na zamkniêtych imprezach a na otwartych nie powinny i nied³ugo nie bêd±. Spotka³em siê równie¿ z opini±, ¿e nikt nie bêdzie sprawdza³ gatunku drewna z którego bêdzie mój ³uk a akacja siê ju¿ suszy :S. Nie wiem moze kolega znajdzie jaki¶ jesion...
Hej!
CYTAT(Uszat @ 17:07 27.10.2012)
Tutaj na fresze mówili ludzie ¿e nie przechodz± biskoki na zamkniêtych imprezach a na otwartych nie powinny i nied³ugo nie bêd±. Spotka³em siê równie¿ z opini±, ¿e nikt nie bêdzie sprawdza³ gatunku drewna z którego bêdzie mój ³uk a akacja siê ju¿ suszy :S. Nie wiem moze kolega znajdzie jaki¶ jesion...
Podaj jakie¶ konkrety, kto, gdzie i w jakim temacie tak mówi³. Du¿o siê czêsto mówi, a nie zmienia siê nic przez lata. Nie stresuj siê takimi opiniami. Uwierz ¿e jest tak jak napisa³em. Poje¼dzisz to sam zobaczysz ;)
Pozdro
Chaos
http://www.freha.pl/index.php?showtopic=25477 Post #2 tu kolega podda³ w w±tpliwo¶æ historyczno¶æ kszta³tu tego¿ ³uku
Post #5 Co do "przechodzenia"
To ju¿ by³o jaki¶ czas temu a nu¿ co¶ w tym sezonie siê zmieni³o albo od przysz³ego siê zmieni?
Przejdzie ³uk zaimpregnowany drewnochronem zawieraj±cym wosk? Czy muszê przy robieniu ³uku olej lniany u¿yæ?
Witam!
W przytoczonym temacie, bardzo dobrze Ci doradzali jak widzê, tyle ¿e nie czyta³e¶ ze zrozumieniem. ¯eby pokazaæ siê na dobrej, koszernej imprezie nie jest Ci potrzebny ³uk tylko dobry ciuch. To pierwsze primo. £uk drewniany dla pocz±tkujêcego to moim zdaniem równie¿ b³±d. Musisz siê nauczyæ z takim sprzêtem obchodziæ (tutaj sporo masz do przeczytania). To drugie primo. Nie s³ysza³em jeszcze ¿eby kogokolwiek wyrzucono z imprezy za ³uk, albo nie dopuszczono do strzelania z Bisoka. Widzia³em gorsze rzeczy ni¿ mebel Bisoka, np. plasikowe stopki na strza³ach. Bierz pod uwagê ¿e je¿eli chcesz byæ super-hiper-ultra, to strza³y te¿ musisz mieæ historyczne, a to mo¿e Ciê kosztowaæ wiêcej ni¿ ³uk nomen-omen.
Pozdro
Chaos
CYTAT(Chaos666 @ 07:45 29.10.2012)
Witam!
£uk drewniany dla pocz±tkujêcego to moim zdaniem równie¿ b³±d. Musisz siê nauczyæ z takim sprzêtem obchodziæ
Jak to ³uk drewniany? ;S nie rozmumiem. Co z ta impregnacja?
Witam!
Chyba na prawdê nie masz nikogo "pod rêk±", kto wprowadzi³by Ciê do ³ucznictwa. £uk w pe³ni historyczny, tj. wykonany z drewna, w historycznym kszta³cie itd. jest fajny i dobrze wp³ywa na samoocenê posiadacza, ale trzeba wiele rzeczy siê nauczyæ zanim siê cz³owiek zabierze za takowy. Mówi±c terminologi± ³ucznicz±, drewno "nie wybacza b³êdów". Raz ¿e mo¿esz wydaæ pieni±dze i po prostu ³uk uszkodziæ, przy niew³a¶ciwym u¿ytkowaniu, to te¿ mo¿e siê tak staæ przy niew³a¶ciwym przechowywaniu. Zachêcam do lektury ksi±¿ki:
http://allegro.pl/jaroslaw-jankowski-kusza...2685633017.htmlPoczytaj, i wtedy wróæ z pytaniami
Pozdrawiam
Chaos
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.