Emocje trochê opad³y, wiêc kilka uwag osoby bêd±cej czê¶ci± sk³adu sêdziowskiego (nie bior±c bezpo¶rednio udzia³u w ocenie walk), a mimo to patrz±cej na wszystko z boku z pozycji obracaj±cego klepsydry. :D
Co by siê nie rozwodziæ to bardzo udany turniej, jak równie¿ wysoki poziom walk. Zabrak³o co prawda kilku zawodników "z górnej pó³ki", ale wszystkiego mieæ nie mo¿na. Tyle je¶li chodzi o moj± ocenê turnieju, a teraz technikalia:
- lucky looser - bardzo fajny pomys³, nic dodaæ nic uj±æ (mia³em co prawda do tego pewne propozycje zmian, ale po przemy¶leniu obecna forma jest jednak najlepsza)
- sêdziowanie - spore widzê by³y za¿alenia, ale wg mnie bez przesady. Sêdziowie stronniczy nie byli, a z obowi±zków starali siê wywi±zaæ jak najlepiej umieli, aczkolwiek nie uda³o siê unikn±æ kilku b³êdów. Nie by³y to b³êdy decyduj±ce o wynikach walk i ¿eby dalej siê nie rozwodziæ zacytujê tylko Wie¶ka, który odda³ dok³adnie to co próbowa³em Józefowi przekazaæ:
CYTAT
ich pojawianie siê, wynik³o z mnogo¶ci i odmienno¶ci zasad, z jakimi sêdziowie spotykaj± siê na ró¿nych turniejach.
- klimat - jest to jeden z nielicznych turniejów, który stara siê aby ca³o¶æ rozegrana zosta³a w klimacie ¶redniowiecznym, tutaj zgadzam siê z Viatorem mniej fabryk, czekoladek czy peronów, a wiêcej klimatycznych nazewnictw. Wywo³ywanie przez kolesia z klapkach, w krótkich spodenkach, wspó³czesnej czapce i okularkach pla¿owych "Mega wymiatacza w zbroji z amelinium i z mercedesem" nie nale¿y do rzeczy których oczekiwa³bym na turnieju o takim poziomie (bardowie, lo¿a dam, itp klimaty).To nie ten turniej, chocia¿ teksty by³y niez³e. Brawo dla rycerzy, którzy wchodzili z w³asnym chor±¿ym, tarcz± herbow±, odpowiednio witali siê z lo¿± dam, przeciwnikiem i widzami. O to w³a¶nie chodzi!
Tyle w kwestii oceny, czas na propozycje:
- sêdziowanie - tu mam kilka propozycji
a) zwiêkszyæ liczbê sêdziów do 5 osób - bêdzie wtedy wiêkszy wgl±d na ca³y przebieg pojedynku i wiêcej trafieñ, zagrywek bêdzie mo¿na wy³apaæ, mniejsza te¿ szansa, ¿e zostanie og³oszony remis
b) zwiêkszyæ liczbê sêdziów do 4 osób, ale 2 z nich punktuj± jednego zawodnika, a pozostali dwaj drugiego - minusem tego brak jest klimatycznego wskazywania zwyciêzcy bez naradzania siê (spotkanie sêdziów w celu ustalenia wyniku wygl±da beznadziejnie i wystarczy jeden charyzmatyczny juror, który bêdzie potrafi³ przekonaæ pozosta³ych do wyniku walki)
c) wprowadzenie max 1 dogrywki, podczas której nie dopuszczalne bêdzie wskazanie oceny "remis", sêdzia bêdzie musia³ na podstawie indywidualnej oceny zdecydowaæ, który z rycerzy lepiej walczy³ (czy to bêdzie wola walki, wiêksza inicjatywa wykazywana w boju, wygl±d histeryczny czy u¶miech na twarzy pozostawiam do dyskusji)
- przegl±d uzbrojenia - powinien byæ dokonywany przed ka¿d± walk± i mogliby zajmowaæ siê tym sêdziowie boczni, którzy i tak w momencie przygotowañ do pojedynku nie maj± co robiæ - jeden sprawdza jednego zawodnika, a drugi drugiego - szybki rzut okiem czy wszystko jest OK
- klimat - ¶wietny pomys³ ze stra¿± turniejow±, aczkolwiek stra¿ ta powinna byæ bardziej stanowcza i nie wpuszczaæ takich kwiatków jak ww. Pan w klapkach. Dobrze by by³o jakby ka¿dy rycerz posiada³ w³asnego herolda, który zapowiada³by swojego Pana, choæ zdajê sobie sprawê, ¿e nie jest to ³atwe zadanie. Chocia¿ kto wie... Inne rzeczy te¿ mi siê wydawa³y nie do wykonania.
- organizator wszystkie uwagi powinien zg³aszaæ bezpo¶rednio do G³ównego Sêdziego turnieju, którego mo¿na nazwaæ supervisorem i tak± te¿ mia³by rolê. Sêdzia G³ówny na dobr± sprawê czuwa nad poprawnym przebiegiem turnieju, a sam walk nie ocenia. Role niczym siê nie ro¿ni± od tego co opisuje Hub
- nagrania video podczas turnieju - absolutnie przeciw - nie uwpó³cze¶niajmy turniejów w duchu historycznym na tyle ile to tylko mo¿liwe.
I tyle moich uwag.
Podziêkowania dla uczestników i organizatora. :D
Bart³omiej "Gandalf" Zielonka