Widzê, ¿e zbyt nisko os±dzasz organizatorów, nie tylko naszej imprezy. A szczególnie Efendiego, bo domy¶lam siê,¿e tu jego sie obawiasz Sadzê, ¿e nie za bardzo rozumiesz na czym polegaj± dyskusje na jakichkolwiek forach. Gdyby wszyscy mieli to samo zdanie i sobie s³odzili, powsta³oby towarzystwo wzajemnej adoracji i rzygac by sie chcia³o. Ja, wielokrotnie na forum dysutujê z osobami, które nie zawsze siê ze mna zgadzaj±, a prywatnie to s± moi koledzy i chêtnie z nimi siedzê przy jednym stole na biesiadzie.

Nadal uwa¿am, ¿e brak Ci cywilnej odwagi, juz nie tylko przed moim bractwem, ale równie¿ przed swoim

Witam!
Jak zawsze cos komus.... Droga Domko, popatrz sobie na strone 12 a tam przeczytaj o czym napisalem i komu podziekowa³em. A tak to juz w zyciu jest ze dziekuje sie dowódcy (tak latwiej),czyli przedstawcielowi , a nie wszystkim po kolei , bo zawsze nieopatrznie mozna kogos pomin±c. I tyle
Pozdrawiam
PS
a z ta odwag±........

Jak to jest ¿e gdy ktos komu¶ chce do³o¿yæ to jest na fresze od 2-3 dni??
Domko,najpierw prosze sie nauczyc pisaæ, chyba ¿e jeste¶ jeszcze m³oda to masz na to czas.
Z autopsji wiem ¿e organizatorzy nie s± od tego ¿eby podawaæ, nosiæ, czy co tam jeszcze.
Oni maj± wszystko tak zorganizowaæ ¿eby "gra³o"
A ile wysi³ku musz± w to w³o¿yæ, tylko oni sami to wiedz±.
A jak sie co¶ nie uda to.........organizatorzy.