Kilka sugestii co do estetyki wyposa¿enia....
Nie jestem przesadnym estet±, ale prosi³bym by przed przyst±pieniem do walki "za³ataæ" wiêksze ubytki w kolczugach, ewentualnie dobrze ukryæ je pod tunikami zak³adanymi na opancerzenie.
Prosi³bym równie¿ o unikanie "diabelskich okien" w kolczugach. My¶lê tu o jebutnych dziurach pod pachami maj±cymi jakoby poprawiaæ ruchliwo¶æ rêki.... Mo¿e to i zaleta, ale naprawdê paskudnie wygl±da, zw³aszcza je¶li dziura siêga od ³opatki do sutków i najni¿szego ¿ebra, hehehe

Prosi³bym równie¿, by tarcze nie posiada³y znacz±cych ubytków na swej powierzchni. Nie wymagam "krystalicznie" niezarysowanej powierzchni, w koñcu tarcza s³u¿y do przyjmowania ciosów. Je¶li jednak kto¶ ma "podzioban±" tarczê, z której odpad³ np jeden róg, to wola³bym, ¿eby nie zas³ania³ siê taka w pojedynkach i w walkach grupowych- wzglêdy bezpieczeñstwa nie wymagaj± chyba komentarza....

To raczej pro¶by ni¿ wymagania, bo uwa¿am, ¿e ka¿dy powinien sam wiedzieæ jak siê godnie zaprezentowaæ w szrankach.....


Przypominam o mo¿liwo¶ci dyskusji na temat zasad walki i dopuszczanego opancerzenia- na wniosek jednego z chêtnych do udzia³u w bojówce wyedytowa³em podpunkt dotycz±cy kolczugi dla ciê¿kozbrojnych....

Plakat - ¶wietny, pierwsza klasa!

Z niecierpliwo¶ci± czekamy jaka¿ to riposta pojawi siê niezawodnie z obozu Bagrita :D

Kompetycjê czas zacz±æ...

Ciêta riposta :D

Dla fanów Bagrita tapeta na kompa w wersji Full HD:
http://img265.imageshack.us/img265/343/bagrittapeta1920.jpg

¦rednio ciêta

Podjêto decyzjê o umieszczeniu obu plakatów w kronice Bractwa oczywi¶cie je¿eli ich twórcy oraz Indar I Bagrit wyra¿± na to zgodê .
Pozdrawiam

Dla mnie to bêdzie zaszczyt, o ile Pawe³ wyrazi zgodê to ja nie mam nic przeciwko.
K.

Wyra¿a.

Tylko czemu Bagrit na tym plakacie ma takie wielkie stopy a tak ma³± g³owê ... Czy¿by¶ Andrzeju pomniejsza³ wielko¶æ intelektu swojego Pana

Stopy s± wiêksze, aby wiêcej PRZEGRANYCH z obozu Indara mog³o naraz oddawaæ ho³d Wielkiemu Bagritowi i ca³owaæ jego stopy. Podkre¶laj± równie¿, ¿e ma silne podstawy i z ³atwo¶ci± zgniecie swoich wrogów.

to tylko kwestia perspektywy (nie do koñca rzucaj±cej siê w oczy po wykadrowaniu zdjêcia na potrzeby "plakatu"), a przez Ciebie Claymor pewnie zazdro¶æ przemawia, wiesz co mówi± o facetach z du¿ymi stopami
plakacik oczywi¶cie mo¿na zamie¶ciæ na stronie (w koñcu w celach reklamowych powsta³), bêdzie mi bardzo mi³o. Bagrit pewnie te¿ nie bêdzie protestowa³.

Nie protestuje

Andrzeju .. Zazdro¶æ ??? A co to takiego ?? czym to siê je?? nie znam takiego s³owa.

Witam Braci Liwoñców!

Kolejna porcja "kwiatów".

Mo¿e siê zdarzyæ, ¿e na turniej zawitaj± grupy dopiero rozpoczynaj±ce swoj± przygodê z XII/XIII wiekiem. Zwykle oznacza to ró¿ne braki w sprzêcie (choæ oczywi¶cie nie zawsze) czy stroju.
Tê ostatni± kwestiê wyja¶nia Patrycja, natomiast odno¶nie sprzêtu kilka moich uwag.

1. Nie dopuszczê do turnieju bojowego ewidentnych anachronizmów, zarówno wczesnych, jak i pó¼nych. Przyk³ady- p³ytowe, b±d¼ zbrojnikowe narêczaki, na³okietniki, nakolanniki, skórzane lamelki itp. Z przyczyn oczywistych proszê nie braæ ze sob± he³mów nie pasuj±cych do datowania turnieju- wyj±tkiem s± "nie¶miertelne" normany i segmenty z nosalem.

2. Spotka³em siê na turniejach z ró¿nego rodzaju "patentami". Jednym z nich by³o doczepienie rêkawów od kolczugi do przeszywanicy (przyszycie!!) i pozostawienie nieopancerzonego korpusu, który dla niepoznaki zosta³ zas³oniêty tunik±. To nie ¿art....
Rozwi±zania zwiêkszaj±ce mobilno¶æ i zmniejszaj±ce masê opancerzenia s± tolerowane jedynie w granicach weryfikowalnych przez ¼ród³a pisane i ikonograficzne.

3. Nogawice kolcze nie s± wymagane, choæ mile widziane. Nogawice pikowane zakrywaj±ce kolano s± wa¿nym elementem bezpieczeñstwa walcz±cych, ale je¶li kto¶ ma przeszywanicê siêgaj±c± tu¿ poni¿ej kolan to na w³asn± odpowiedzialno¶æ kombatanta DOPUSZCZÊ DO WALKI BEZ NOGAWIC PIKOWANYCH. Rozwa¿am te¿ wprowadzenie zgody obu walcz±cych na takie rozwi±zanie.
W przypadku w±tpliwo¶ci co do skuteczno¶ci takiej os³ony zastosujemy TEST G¯DACZA, który dobrze sprawdzi³ siê w Czersku


To na razie tyle.... Zachêcam do dyskusji równie¿ na otwartym forum- jak na razie oba merytoryczne pomys³y uczestników przekazane mi na priv zosta³y uwzglêdnione w wymaganiach...

Witam !

Na pocz±tku podziêkowania za zgodê na umieszczenie plakatów w naszej kronice.
Teraz o nagrodach mowa bêdzie !
Przewidujemy i oczywi¶cie zapewniamy nagrodê za zajêcie pierwszego miejsca w turnieju bojowym ciê¿kozbrojnych kwota 300 PLN.
Za zajêcie pierwszego miejsca w turnieju pi±tek lekkozbrojnych w kwocie 250 PLN i nagrodê w turnieju ³uczniczym i biegu dam.
Wiemy, ¿e nagrody s± symboliczne jednak mamy nadzieje,ze uatrakcyjni± zmagania turniejowe.

Pozdrawiam.

Skoro ju¿ Szef Wszystkich Szefów og³osi³ nagrody to ja powiem co nieco o turnieju lekkozbrojnych pi±tek.

Wymy¶li³em co¶ takiego by nieco podnie¶æ presti¿ tej "formacji", choæ mam ¶wiadomo¶æ, ¿e takowe "turnieje" w interesuj±cym nas okresie siê nie odbywa³y.
Odbywa³y siê za to æwiczenia i do tego chcê nieco nawi±zaæ.

Mo¿na siê ju¿ zacz±æ dogadywaæ w ro¿nych towarzystwach na formowanie lekkozbrojnych pi±tek, gdy¿ za zwyciêstwo przewidziane jest 50 z³ "na twarz"- niby nie wiele, ale do tej pory lekkozbrojni nie byli finansowo rozpieszczani przez organizatorów imprez.

Jak to sobie wyobra¿am?
Ano my¶lê, ¿e bêd± to starcie na zasadach "czerskich" czyli po prostu do wyrzygania, oczywi¶cie z zachowaniem standardowych zasad bezpieczeñstwa. Wygrywa ta grupa, której choæby jeden z cz³onków bêdzie na koniec walki sta³ na nogach...
Starcie bêdzie trwa³o do rozstrzygniêcia. Ilo¶æ staræ zale¿y od ilo¶ci grup lekkozbrojnych.

W co biæ wolno, a w co nie to jeszcze siê zastanowiê- liczê na pomoc zainteresowanych.

Warunkiem dopuszczenia do walki w tym turnieju jest spe³nienie wymagañ dla lekkozbrojnych, które zamie¶ci³em w tym temacie.

W turnieju nie bêd± mog³y wzi±æ udzia³u osoby deklaruj±ce otwarcie stan rycerski, a tak¿e "pe³ni" bracia zakonni. To turniej dla knechtów, mieszczuchów, ch³opstwa itp. ta³atajstwa.
Niedopuszczony zostanie walcz±cy w he³mie zamkniêtym, a tak¿e w pe³nej kolczudze z mitynkami i kapturem.


Wkrótce wiêcej szczegó³ów

Kolejna kwestia organizacyjna- osoby nie posiadaj±ce sprzêtu dopuszczaj±cego je do turnieju bojowego, czy starcia lekkozbrojnych bêd± mog³y rzecz jasna wzi±æ udzia³ w "wieczornej bitwie, o ile organizatorzy zdecyduj± siê j± wprowadziæ do harmonogramu. Wymogi dotycz± jedynie bojówki i 5/5 lekkozbrojnych.

Je¶li wywi±¿e siê grupa inicjatywna chc±ca zorganizowaæ sobie buhurt, melee, czy cokolwiek w tym stylu, to deklarujê, i¿ NIE OKRE¦LAM ¯ADNYCH WYMAGAÑ DO TEGO TYPU WALK, nie wtr±cam siê, nie ingerujê itp.

To co wcze¶niej pisa³em tyczy siê turniejów sponsorowanych przez orgów, a nie prywatnych inicjatyw, do których mocno zachêcam wszystkich zainteresowanych.


HOWG!

Witam. Wstepnie (bo zycie, tzn praca plata figle) zglaszam sie z malzonka. Jesli pojawi sie koniecznosc weryfikacji, oczywiscie poddamy sie jej, ale mam nadzieje, ze moze za nas poreczyc Indar, w ktorego obozie chcielibysmy sie znalezc.

No ba! Z otwartymi rêkami!

Bryan... po prostu wy¶lij zg³oszenie....

Zatem wybralem zgloszenie na Freha;) Oczywiscie, nic nie stoi na przeszkodzie, abym wyslal maila, jesli tak mi nakazuje Herr Hilgendorf

Lepiej tam wy¶lij, bo zg³osi³o siê sporo ludzi i orgowie mog± nie ogarn±æ tego co siê pisze na Freha. To sugestia, nie nakaz. W koñcu urodzi³e¶ siê w Poznaniu i wiesz, ¿e porzundek musi byæ....

witajcie,

najpierw do Bryana - dla "porzundku" odpowiedzia³am na Twoje zg³oszenie i odpowiadam tu - zapraszamy!

A oto i historia, która jest kanw± dla tegorocznych zmagañ w Lusowie...


W Roku Pañskim 1256 Poznañ cieszy³ siê ju¿ od 3 lat przywilejami lokacyjnymi. Mieszczanie siê bogacili, kwit³o rzemios³o i handel. Ksi±¿ê Przemys³ umocni³ ju¿ swoje panowanie w Wielkopolsce wiêkszy nacisk k³ad±c na rozwój gospodarczy ni¿ terytorialny. Nie w smak by³o to niektórym rodom mo¿now³adczym, zw³aszcza pro¶l±skim Zarembom, którzy co rusz organizowali spiski i knowania przeciw w³adzy ksi±¿êcej. Jednak Przemys³ wspierany przez potê¿ny ród £odziów ujarzmi³ zapêdy spiskowców i na³o¿y³ na nich dotkliwe kary.

Ma³gorzata, wdowa po jednym ze zdrajców, Miko³aju Zarembie zmuszona zosta³a do przekazania ca³ego maj±tku, który przypad³ jej po mê¿u na fundacjê klasztoru cysterek w Owiñskach, o ile nie znajdzie spadkobiercy nie zamieszanego w spisek przeciw w³adzy ksi±¿êcej.

Przypomnia³a sobie wtedy o wnuku swego dalekiego kuzyna gospodaruj±cym na kilku ³anach ziemi w Lusowie. Na jego nieszczê¶cie nosi³ on takie samo imiê jak znienawidzony w³adca. Przemys³ z Lusowa mia³ jednak m³odziutk± córkê Alicjê, któr± osiemdziesiêciodwuletnia Ma³gorzata uczyni³a w testamencie jedyn± spadkobierczyni± maj±tku Miko³aja Zaremby. Kancelaria ksi±¿êca zgodzi³a siê na taki uk³ad pod warunkiem, ¿e Alicja w ci±gu roku od ¶mierci Ma³gorzaty wyjdzie za m±¿.

Stara wdowa za nic nie ufa³a urzêdnikom ksiêcia Przemys³a i gwarantami testamentu uczyni³a braci Zakonu Naj¶wiêtszej Marii Panny. Jako, ¿e w³adców Wielkopolski ³±czy³y za¿y³e stosunki ze ¶wie¿o powsta³ym Pañstwem Zakonnym wyra¿ono zgodê na takie rozwi±zanie, tym bardziej, ¿e w przypadku, gdyby Alicja nie wysz³a za m±¿ w przewidzianym terminie olbrzymi maj±tek przejê³yby przychylne ksiêciu cysterki.

A by³o o co walczyæ. Miko³aj zostawi³ po sobie ponad 200 ³anów dobrej ziemi, cztery m³yny, blisko 500 grzywien srebra i 250 ¶wie¿o wybitych florenów. Bracia zakonni chêtnie zaopiekowaliby siê tym maj±tkiem, postanowili wiêc poprzeæ jednego z kandydatów na mê¿a dla Alicji, w zamian oczekuj±c stosownej gratyfikacji.

Niespodziewanie Ma³gorzata umiera i sprawa zam±¿pój¶cia dziewczyny staje siê aktualna i bardzo pilna...

Na wie¶æ o pojawieniu siê tak znakomitej partii ¶ci±gnê³y do Lusowa dwa stronnictwa. Z ziemi czêstochowskiej przyby³ Robert Bagrit z pocztem, z Mazowsza za¶ Krzy¶ko z £om¿yñca wraz ze swoimi stronnikami. Ka¿dy próbowa³ przekonaæ Przemys³a, ¿e to jego ród jest bardziej godny rêki posa¿nej panny.

Sprawa jednak nie by³a taka prosta. Alicjê bowiem ³±czy³o potajemne, gor±ce uczucie z przybyszem z dalekiej krainy, który co prawda nie by³ bogaty i potê¿ny, mia³ jednak poparcie wp³ywowego i zamo¿nego protektora………


Jak zakoñczy siê ta historia? Có¿... to zale¿y od Was.

Gro¼b±, pro¶b±, waleczno¶ci±, piêknem s³owa, duszy i cia³a, czysto¶ci± serca i honorem, sprytem, przekupstwem czy gwa³tem i po¿og± - walczcie I NIECH WYGRA LEPSZY!

Patrycja

p.s. orgi nie s± najbardziej honorowe ani najmniej przekupne na ¶wiecie

Bagrit jest stary i na dodatek kuleje. O braku uzêbienia nie bêdê wspomina³, bo to fakt ogólnie znany!
Tylko ch³opak z Mazowsza potrafi sprostaæ wymaganiom Alicji!

Bagrit nie jest taki stary jak tobie siê wydaje Indarze. Bagrit to porz±dny, sumienny, wspania³y cz³owiek bêd±c w jego hufcu pod jego rozkazami to dla nas zaszczyt!

Amen

Indar jeste¶ S£ABY. Nie mo¿esz siê nawet równaæ z Bagritem.

Chwilka, ale przeciez Bagrit zginal podczas oblezenia zamku w Kole... Atak zombie?!!!

W Kole by³ inny Bagrit.... to du¿y ród....

plotki o ¶mierci Bagrita w Kole s± mocno przesadzone :D

Czy¿by Bagrit mia³ brata bli¼niaka ?? http://www.najemna.yoyo.pl/Galerie/Kolo-2009/full/40.jpg A mo¿e jednak zosta³ cudownie ocalony, jak Dymitr??

Sugerujesz ¿e to Bagrit Samozwaniec ?...

Hm... utrata jednego z no powiedzmy staraj±cych siê o moj± Alicjê powoduje te starania mniej poci±gaj±ce, a dla mnie no mniej dochodowe ...mniej dochodów mniejszy presti¿ itd.
Wydaje mi siê, ze pog³oski o ¶mierci Bagrita s± mocno przesadzone !
A tak swoj± drog± czy konkurenci maj± mi mówic TATO ?

A mo¿e kto¶ wygrzeba³ cia³o Bagrita i wskrzesi³ w swoim mrocznym zamku. Mo¿e to ju¿ Frankengrit.... ???

Gdyby Bagrit rzeczywi¶cie nie ¿y³, na pewno przewraca³aby sie w grobie s³ysz±c to wszystko

Ja tam nic nie wiem, ale ¿yczliwi ludzie z Ko³a donie¶li mi ¿e ostatnio pod zamkiem ziemia siê trzêsie.

chyba wszyscy zaczynaj± byæ ciekawi (wliczaj±c ciekawskich orgów) kto siê stawi na Lusowo - Bagrit Samozwaniec, Frankengrit czy Bagrit we w³asnej (nie-martwej) osobie i któ¿ to z rodu bagritowego bêdzie konkurentem..

Z rodu indarowego bêdzie to Indar we w³asnej (ca³kiem ¿ywej i sprawnej) osobie.

Ojcze wiedzia³am, ¿e oddasz moj± rêkê za kasê! Ciotunia siê chyba w grobie siê przewróci... Czy aby ci panowie za których chcesz mnie wydaæ to nie jakie¶ 90-letnie stare dziady? Mi trzeba mê¿a w sile wieku, pieknego i sprawnego a nie jakiego¶ zmursza³ego grzyba!

Kapry¶na Alicja

Na Boga, to Ja!


A to nie o mnie
K.

Alicjo! Najdro¿sza bogini. ¦ni mi siê, co noc Twoja ¶liczna twarzyczka i cudowne spojrzenie niebieskich oczu.
Od tylu lat wzdycham, co ciebie mi³o¶ci± szczer± i prawdziw±, jednak ojciec Twój okrutnik w pogardzie maj±c me szczere uczucie, ³asy jest na pozycjê i zaszczyty. Ach dlaczegó¿ mnie nie zauwa¿asz o najpiêkniejsza?! Nie do¶æ tego ojciec wyszukuje ci jeszcze jaki¶ absztyfikantów.

Precz rêce od niej! To moja wybranka!
Ci±gnê hufiec ¿eby si³± zagarn±æ co mi siê nale¿y!

Ja nie mam ni hufca, ni mieczy, ni zbroi, jeno me gor±ce uczucie, a wiadomo wszem i wobec, ¿e „Amor omnia vincit”.

Amor? A ile on ma hufców?

Miecz nie wa¿ny, gdy liczy siê uczucie. A ¿e jest ono gor±ce, to i szukaæ bêdê mej lubej po ca³ym ¶wiecie, a nawet i na zapyzia³ym Mazowszu. Nie ustanê póki mi si³ starczy i wyrwê m± ukochan± z rak gwa³towników, którzy tylko o po³o¿eniu swych t³ustych ³ap na jej maj±tku my¶l±.

hmm....

moi drodzy panowie, co¶ mi to wygl±da na nieplanowany pojedynek - mi³o¶æ kontra orê¿
No tego w planie nie by³o ale jak najbardziej zachêcam do wszelkiego mordobicia jakie sobie tylko wymy¶licie

p.s. 1 duuuuu¿o szczê¶cia Ci ¿yczê Mszczuju, bêdziesz go potrzebowa³....

p.s. 2 Indar.. ale ¿eby tak z t³ustymi ³apami... no wiesz...

Alu, Alu moja droga za m±¿ wychodzi siê z obowi±zku a nie z mi³o¶ci. Bogaty m±¿ to dobry m±¿, a mi³o¶ci szuka siê potem w ramionach mi³ych i m³odych m³odzieñców ¶piewaj±cych mi³osne wyznaniu u Twych stóp.
Pamiêtaj m±¿ ma zapewniæ dobrobyt a potem mo¿na wodziæ go za nos.......
Ciotka Ma³gorzata zapewne chcia³by by¶ mia³a dostatnie ¿ycie, tak jak ona, Ma³gorzata wysz³a za m±¿ z rozs±dku a nie z mi³o¶ci a co dzia³o siê dzia³o w ma³¿eñskiej alkowie gdy szanowny wuj wybywa z domu, to rumieñce niejednej pannie a tak¿e paniczowi na twarzy wychodz±
.....ale to opowie¶æ na inny czas.
Strze¿ siê i nie ujawniaj swych animozji ani Starym Grzybom ani Lekko Nie¿ywym Konkurentom


z pozdrowieniami
Anula

Bagrit ¿yje i ma siê dobrze. Grób zosta³ usypany zbyt wcze¶nie przez zwolenników Indara... Obserwujê t± bezsensown± rozmowê powiem Wam, ¿e piêkna Alicja ma racjê. Nie dla starych dziadów ona ale dla m³odego... Tak siê dobrze sk³ada, ¿e mam nad wyraz m±drego i uzdolnionego syna, a na dodatek to przystojny m³odzian. Piotr bêdzie doskona³± parti± dla Alicji.

Indarze, nie si³a i bezsensowna walka jest najwa¿niejsza, a wiedza i m±dro¶æ!

Wiedza i m±dro¶æ te¿ d..a, kiedy popleczników Indara kupa!
A rêce, wyciera³em przed chwil± w szmatê - t³uste wiêc nie s±.

Ja Ci dam zapyzia³e Mazowsze, ja Ci dam...

Droga córko ! Ciocia to niech siê w grobie nie przekrêca bo du¿o miejsca nie ma i moze siê zaklinowaæ !
Chodzi mi tylko o Twoj± przysz³o¶æ przy boku mê¿nego Pana, co by Tobie i rodzinie Twojej dostatek i bezpieczeñstwo zapewni³ !
Przeto rad jestem Panu Bagritowi i Synowi jemu, jak te¿ Panu Indarowi, ¿e zaszczycili rodzinê nasz± staraniami o rêkê Twoj± !

Taaaaatttooo!!!! Czy mogê Ci ju¿ mówiæ Tato?

Tu chyba nie o mnie chodzi³o, a o MI£O¦Æ, która orê¿ zwyciê¿y.....
Zreszt± nasz wp³ywowy i zamo¿ny protektor, u którego i ja mam zaszczyt s³u¿yæ nie darzy estym± cielêco zakochanego Mszczuja, lecz kogo¶ zupe³nie innego...

Z innej za¶ beczki to trzeba Ci Indarze wiedzieæ, ¿e w tej chwili samojeden w pe³nej konfiguracji bojowej wa¿ê ok 660 kg, mam 6 nóg i dwie g³owy, a wzrostu ponad 3 metry (co widaæ na avatarze...). A biegaæ potrafiê szybciej ni¿ ka¿dy cz³owiek z wyj±tkiem Usaina Bolta .... na co mi hufiec?

Mazowsze w lenno? Hmmm? Wola³bym jednak Wielkopolskê, toæ to zacna dzielnica, a i kolebka pañstwa naszego. Wszak Alicji serce pewniej szybciej zabije dla Wielkopolanina, choæ ubogiego, ni¿ dla bogacza z Mazowsza.