Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: Profesjonalne walki "rycerskie"
> Ogólne kategorie (bez podzia³u na epoki) > Szermierka
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Marek Hilgendorf
Laser i Ua... nie chcê ju¿ mi siê powtarzaæ wszystkiego setny raz (no mo¿e dwudziesty).
Jak ju¿ wspomina³em we wcze¶niejszych postach w tym temacie podoba mi siê w³a¶nie to, ¿e wiêkszo¶æ z Was nie dorabia do walk, o których mowa otoczki "rekonstrukcyjnej". I tak trzymaæ, przyklaskujê i przyklepujê siê po po¶ladkach za powodzenie profesjonalnych walk.
Ale REKONSTRUOWAÆ mo¿na jedynie w oparciu ¼ród³a, domys³y pozostawmy autorom ksi±¿ek fantazy, np Micha³kowi.
Laser- sam sobie odpowiedzia³e¶, ¿e wnioskowanie na podstawie milczenia ¼róde³ to ¶lepy zau³ek. Jak kto¶ lata w opancerzeniu XIII wiecznym, wzglêdnie XIV wiecznym i chce siê oprzeæ na jakim¶ ¼ródle, to zostaje mu JEDEN zachowany traktat, o do¶æ niepewnej datacji. Jak mo¿na siê opieraæ na czym¶ co siê nie zachowa³o? To przecie¿ podej¶cie rodem z lat 90tych!!!
Róbcie swoje, walczcie jak wam siê podoba, ja sobie chêtnie popatrzê.
Rekonstruowana (z lepszym lub gorszym skutkiem) przeze mnie postaæ nie mia³a szansy wzi±æ udzia³u w ¿adnym turnieju rycerskim, co najwy¿ej jako stra¿nik pilnuj±cy, by gawied¼ nie wlaz³a rycerzom pod kopyta- zatem w walkach "turniejowych" udzia³u nie biorê, bo nie mam odpowiedniego wyposa¿enia. Umiejêtno¶ci nierozwijane od dobrych paru lat te¿ gdzie¶ tam zanik³y, wiêc nie pcham siê tam, gdzie mnie nie chc±.
I odwrotnie- kilkadziesi±t osób w tym kraju stara siê ze wszystkich si³ odtworzyæ jak najlepiej umiemy kulturê materialn± XIII wieku, poczynili¶my spore postêpy- gigantyczne w³a¶ciwie jak na ogólne standardy w kraju i chcia³bym, ¿eby szanowano to co najmniej tak, jak niektórzy z nas (w tym pisz±cy te s³owa) to co Wy robicie.
QED.....


A wracaj±c do meritum:
Aion zaproponowa³ "dozbrojenie przeszywki"- pomys³ do¶æ ciekawy, ale czy XV wieczne opancerzenie rycerskie nie chroni wystarczaj±co dobrze? Wtedy chroni³o przecie¿,....
Ja sam pomy¶la³em o czym¶ innym- dla wyrównania szans mo¿na by stworzyæ co¶ w rodzaju wspó³czesnej zbroi turniejowej.
Jej wspó³czesno¶æ polega³aby na zastosowaniu nowoczesnych materia³ów przy zachowaniu "leja³tu" ¶redniowiecznego. ¯eby nie przesadzaæ, to kevlar i tytan mo¿na sobie darowaæ (kto i za ile mia³by to w koñcu produkowaæ?), ale odpowiednio obrobiona stal jak ju¿ to zosta³o napisane wcze¶niej chroni ¶wietnie- wymy¶lenie standardowego napier¶nika i naplecznika, czy nawet he³mu to chyba nie problem.
Wszyscy staj±cy na ringu byliby tak samo opancerzeni i uzbrojeni, zatem liczy³yby siê tylko umiejêtno¶ci... Tak sobie gdybam...
Laser
Ehh, ja czyta³em wszystkie wypowiedzi z tego tematu, wiêc mi nic nie trzeba powtarzaæ. Chcia³em w poprzednim po¶cie zwróciæ uwagê, ¿e to bardzo niestabilny grunt, jak± jest rekonstrukcja walki i - moim zdaniem - powinna byæ traktowana nieco inaczej. W koñcu np. rycerz z trzynastego wieku wykonuj±cy jakie¶ sekwencje z Talhoffera to ju¿ nie rekonstrukcja? Wed³ug pañskiego kryterium - nie.
Rozumiem to podej¶cie, ale jest ono dla mnie zbyt przesi±kniête teori±, a za ma³o praktyk±.

Co do XV wiecznego uzbrojenia to owszem, mo¿na siê zabezpieczyæ dobrze. Ale z tego co siê orientujê, to temat po¶wiêcony jest szerokiemu rozrzutowi, od XIII w. chyba zaczynaj±c. Tutaj sprawa wygl±da nieco mniej fajnie, bo kto¶ mo¿e za³atwiæ sobie minimum sprzêtowe i dozbroiæ siê znacznie l¿ejszymi pancerzami wspó³czesnymi. Wtedy ma przewagê. Mo¿e autor tematu siê do tej kwestii ustosunkuje?
Co do standaryzacji wyposa¿enia, to chyba na gdybaniu skoñczymy icon_wink.gif
Tadzik
salve

Wtr±cê siê nieco, co do kwestii uzbrojenia to nie poprawiajmy historii skoro wtedy dzia³a³o to teraz tez bêdzie dzia³aæ. Dobrze zrobiony sprzêt np hartowany jest wytrzymalszy a zarazem oszczêdzamy te¿ na wadze, tak samo w przypadku kolczych nitowanka l¿ejsza i wytrzymalsza. Sprzêt naprawdê mo¿na dostosowaæ aby by³ spójny historycznie, wyczesany, wycackany a zarazem bezpieczny i mobilny.
Co siê tyczy samej walki to niestety nie mo¿emy zastosowaæ wszystkich technik bo by¶my siê pozabijali albo mocno pokiereszowali. My¶lê ¿e walki takie jak teraz widzimy na wiêkszo¶ci turnieji bojowych czy buhurtach s± takie a nie inne bo np. nie mo¿na zastosowaæ g³ównej zalety miecza czyli sztych. Dlatego walka jak± teraz prowadzimy nie bêdzie nigdy taka "historyczna" no bo jak??? zabijaæ siê mamy czy co...walka ostra twarda tak ale zawsze w ramach zdrowego rozs±dku. Co do historyczno¶ci profesjonalnych walk to jest tak ¿e pewne elementy walki traktatowej bêd± na pewno spotykane (kopniêcia zapasy itd bo to jest równie¿ walka traktatowa)a niektóre z góry bêd± zabronione jak ju¿ wcze¶niej pisa³em np sztychowanie.
Wszytko jest do zrobienia zale¿y tylko od chêci.
Rafa³ Pr±dzyñski
Zapa¶cie i zakopcie na ¶mieræ i dajcie ju¿ mi spokój ¶wiêty i ¶niêty. Rycerstwo ........zakute.
Thrud
o co ta ca³a spinka... o to ze na tym filmiku ktos kogos kopnal czy walnal tarcza?
no gdzie walka o kase tam wszystkie ciosy dozwolone...
a jesli chce sie sciagnac zwyklych szarych ludzi , to trzeba im dac cos wiecej niz tylko machanie mieczykami...
podkreslam jeszcze raz musi to byc przede wszytskim zapiete na ostatni guzik pod wzgledem marketingowym, bo zeby walki funkcjonowaly musza byc widowiskowe i przyciagac ludzi bo nie wierze ze walczacy beda jezdzic za friko...
pozdrawiam
Laser
CYTAT(Thrud @ 21:39 21.04.2009) *
bo nie wierze ze walczacy beda jezdzic za friko...
pozdrawiam


Có¿, spójrzmy na np. taki Grunwald. Pe³no ludzi przyje¿d¿aj±cych walczyæ za friko.
Ale tutaj kwestia jest inna, bo dotyczy profesjonalnych walk "rycerskich", czyli walk zawodowych. Wiêc pieni±dze (pensja) musz± byæ.
Thrud
Nie chodzi tu tylko o "pensje " dla walczacyvh. Takie pokazy musza na siebie zarobic abys mogl wyajac hale, oplacic ja, rozreklamowac i dac kase walczacym aby nie musieli sie martwic czy jak mu peknie miecz to bedzie mial za co kupic nowy bo jak nie to nie wezmie udzialu w nastepnych walkach.
mysle ze oprocz grona walczacych potrzebni sa ludzie - oganizatorzy i to wlasnie bedzie najprezniejsza grupa w "profesjonalnych walkach rycerskich"
Adsumus
Kto¶ w jeszcze inny sposób próbuje "porofesjonalizowaæ" walkê mieczem.

Vladius
forum

Pozdrawiam
Rafa³ Pr±dzyñski
No - te¿ sam sobie wystawiê certyfikat, a co bigsmile2.gif
Monika ksf
CYTAT(Rafa³ Pr±dzyñski @ 11:44 09.06.2009) *
No - te¿ sam sobie wystawiê certyfikat, a co bigsmile2.gif

Incjatywa ciekawa. Zak³ada walki w trzech formach (podobnie jak kickboks) i panowie nie zapomnieli o sprzêcie dla kobiet heart.gif . Jedno mnie jednak zastanawia, ledwie cokolwiek siê na dobrze rozkrêci, a ju¿ organizatorzy-za³o¿yciele chcieliby robic egzaminy i przyznawaæ stopnie uczniowskie, mistrzowskie itd. Jakby sparring nie werfikowa³ poziomu umiejêtno¶ci (g³upio potem tak oberwaæ od mi¶ka "przyb³êdy" bez ¿adnego paska cool.gif ).
Adsumus
Dobry certyfikat nie jest z³y ;)

Nie wiem czy widzieli¶cie walki, dla mnie konwencja jest chybiona, panowie wal± jak pa³kami, zero respektu dla broni, wydaj± mi siê straaasznie statyczni...

Pozdrawiam
Monika ksf
CYTAT(Adsumus @ 15:59 09.06.2009) *
Nie wiem czy widzieli¶cie walki, dla mnie konwencja jest chybiona, panowie wal± jak pa³kami, zero respektu dla broni, wydaj± mi siê straaasznie statyczni...

Nauczy³am siê nikogo nie krytykowaæ, zanim nie stanê z nim oko w oko z broni± w rêku ;).
Co do formu³y, to jest bardziej kwestia walki krókim mieczem bez tarczy, robi siê co¶ takiego dziwacznego, ni to szabla ni to miecz, z zabaw± w zas³onki i praw± rêk± w rêkawicy p³ytowej przytulon± z przodu. Przyda³by siê chocia¿ puklerz, inaczej lepiej ³apkê schowaæ, jak nie jest aktywnie w jakikolwiek sposób wykorzystywana.
Borg
Jako kompletny amator mam dwie uwagi. Po pierwsze filmiki z Byczyn i podobnych imprez wygl±daj± lepiej o niebo. Po drugie nie pobijecie klimatu walki na podziemnym parkingu... pomys³ mnie powali³... Street Fighter & co.
Adsumus
Jak dla mnie podziemny kr±g ;)

A ja nikogo nie krytykuje icon_wink.gif Tylko co¶ mi nie gra w tej konwencji, bo tak jak napisa³a¶ ani szabla, ani miecz z puklerzem...taka szabla polska mieczem jednorêcznym icon_wink.gif...
Ja tam czekam na sklep icon_wink.gif
Rafa³ Pr±dzyñski
I jak to tam by³o - ¿e od 20 lat - a to ciekawe, jakby na to nie spojrzeæ bigsmile2.gif
Slavu
hm, ciekawe po co ten klapen na zdjeciu, skoro "uzbrojenie" podane zupelnie inne
zastanawiam sie co bardziej weryfikuje umiejetnosci - 3 szkoly i jeden miniturniej w roku czy sezon pelny turniejow i weryfikacja umiejetnosci przez ludzi z calego kraju <- jesli zastanawiamy sie nad poziomem walki mysle ze warto nad tym sie zastanowic ( oczywiscie to odnosnie porownan do RR )

i ten niepowtarzalny szczek zelaza, tego nie da sie zastapic
Patryk z Wyszogrodu
Z tego co napisali oni maj± jeszcze jakie¶ walki rankingowe... Ale nie czyta³em uwa¿nie :p.
No i maj± odzia³ w Bydgoszczy... Zawsze chcia³em zobaczyæ "prawie MMA" z "prawie mieczem" :P I jeszcze te sexy ochraniacze... Nie wie kto¶ sk±d oni je wytrzasnêli? I nie wie kto¶ czy ta krata chroni wystarczaj±co? Bo oni chyba pchniêcia stosuj±, a szczególnie gêsta nie by³a...
Slavu
nie zebym poslugiwal sie kryptoreklama..... ale prawie robi wielka roznice
mysle ze do "prawie" MMA to jeszcze daleko, no ale maja czas przed soba


mnie osobiscie zastanawia czemu cios na reke jest bardzoej puntkowany niz glowa
co do ochraniaczy to wygladaja na standarty do trenowania sportow walki, kupic da sie bez problemu
Patryk z Wyszogrodu
No mo¿e tak, ale ten np. ochraniacz tu³owia bardziej przypomina³ mi ubiór motocyklistów ni¿ hogo z zawodów TKD albo Sandy.

A punktowanie zale¿y od formu³y... Ale nie mam pojêcia dlaczego w niektórych jest w³a¶nie takie... Mo¿e chcieli zniechêciæ do trafiania w newralgiczne miejsca? :P Ale nie pytajcie mnie jaka w tym mo¿e byæ logika... Ale mo¿liwe, ¿e te zasady zosta³y po prostu sformu³owane nie jasno. Ciekawe :P
Grzegorz z Bydg
Witam serdecznie

od jakiego¶ czasu przygl±dam siê temu tematowi i wydaje mi siê ¿e czas odpowiedzieæ na powsta³e pytania co zrobiê z wielk± ochot±. Dla wyja¶nienia na pocz±tek jestem jednym z za³o¿ycieli WWM z Bydgoszczy a sam system jest jeszcze dopracowywany.

Co do filmików kr±¿±cych po necie, niestety nie ma tam ¿adnych ciekawych, (film promocyjny jest w trakcie przygotowywania po nim powinny pojawiæ siê filmiki z samych walk) co do sposobu prowadzenia pojedynków, sposób poruszania jest dostosowywany do pracy nóg przeciwnika, ja osobi¶cie preferujê lekko obni¿ony ¶rodek ciê¿ko¶ci cia³a i ma³e stabilne kroki.

W walkach druga rêka jest wyko¿ystywana do ró¿nych technik, blokowañ, zbiæ i przechwytów, ewentualnie jest wyposa¿ona w sztylet, wyko¿ystyjemy równie¿ techniki no¿ne (kopniêcia, podciêcia, przystopowania).

Sprzêt ochronny do WWM jest zapo¿yczony z hokeja, spisuje siê ¶wietnie w walce, jest lekki, nie ogranicza ruchów zawodnika i przede wszystkim jest niezwykle odpory na uderzenia, t³umi i rozprasza ogromne si³y (kr±¿ek hokejowy osi±ga prêdko¶æ 125 km/h).
Do walk z u¿yciem sztychów u¿ywamy Kask z krat± i pleks± lub pe³n± pleks±, sama krata nie chroni twarzy zawodnika przed pchniêciem.

Pad³o pytanie dlaczego g³owa jest mniej punktowana jak rêka
otó¿ w II formie pojedynkowej cia³o zawodnika jest podzielone na strefy trafieñ:
g³owa i tu³ów ma 1 pkt trafieñ a rêce i nogi 2 pkt aby wyeliminowaæ przeciwnika nale¿y "zabraæ" mu jego pkt, tak wiêc zwyciêstwo zapewnia nam drugie trafienie w g³owê czy tu³ów albo trzecie trafienie w tê sam± koñczynê.

Wszystkich zainteresowanych zapraszam do dyskusji i wymiany pogl±dów oraz na treningi.
Wiêcej mo¿na siê dowiedzieæ na naszej stronie:

www.wwm.org.pl.

Pozdrawiam
Monika ksf
CYTAT(Grzegorz z Bydg @ 22:31 30.06.2009) *
W walkach druga rêka jest wyko¿ystywana do ró¿nych technik, blokowañ, zbiæ i przechwytów, ewentualnie jest wyposa¿ona w sztylet, wyko¿ystyjemy równie¿ techniki no¿ne (kopniêcia, podciêcia, przystopowania).

Idea zrozumia³a ale... w z³±czonych filmach ze sparringów wygl±da tak jakby¶cie zapomnieli o tej drugiej rêce, mimo ¿e jest ona chroniona stalow± rêkawic±, nikt ni± nie wykonuje ¿adnej akcji, nikt równie¿ nie stosuje akcji "no¿nych" ;).
Ja pos³ugujê siê drug± rêk± tylko wówczas gdy mam w niej choæby puklerz, a przy zapuntowanej broni kolnej lewak, albo na drugiej rêce grub± rêkwicê, wtedy pchniêcia broni± koln± zbija siê na boki ruchem "wygarniaj±cym" klingê z niemal równoczesnym pchniêciem rapierem czy szpad±, za to
zbijanie, blokowanie i przechwyty d³oni± ciêæ broni± sieczn± przy d³ugo¶ci klingi +70 cm nie jest dobrym pomys³em, szczególnie gdy ³apka nie jest zakuta w blachy ;).
Przykladowo przy szabli akcja zbijania broni drug± rek± ma sens, gdy robi siê to drug± szabl± ;), inaczej ¿al po prostu drugiej d³oni ;) (jeszcze mo¿e nam siê przydaæ), Za to sprawdza siê puklerz, a sztylet bardziej przeszkadza ni¿ pomaga, bo obrona nim skraca dystans do przeciwnika, nie daj±c tak du¿ej os³onym jak wiêksza powierzchnia puklerza. Tylko ¿e puklerz zmienia subteln± szermierkê szabl± w naprzankê ;) (dlatego szabli¶ci nie lubi± podobnej kombinacji, mimo ¿e jest potwierdzona historycznie tj walkê tarcz± ok 50 cm ¶rednicy plus szabla w typie karabeli stosowano na Bliskim Wschodzie i w Indiach). Za to nastêpuje wtedy dziwne zjawisko skracania dystansu, chodzenie po kole i przekrok maj± wtedy wiêkszy sens, wiêcej jest równie¿ tzw akcji "ci±g³ych", tj mo¿na robiæ pó³minutówki i minutówki bez przerwy po pierwszym trafieniu, ale niestety z wy³±czeniem pchniêæ, bo wymiana szabla-puklerz jest zbyt szybka i mo¿na sobie zrobiæ krzywdê (i obwiam siê, ¿e to w³a¶nie sztuczna elminacja pchniêæ powoduje wymianê w krótszym dystansie i zwiêksza zastosowanie trawersu i przekroku).
Mathaus
Tak siê wczoraj w nocy spi±³em jak zobaczy³em ten temat, ¿e go normalnie ca³y ciurkiem przeczyta³em. Wszystko niby fajnie w za³o¿eniach.
...wiem, wiem jak peniam to po prostu mam siê nie przy³±czaæ do tej waszej ligi samobójców i lepiej nie pisaæ nic negatywnego bo mnie Wo³ek wyzwie na solówê (¿artuje, nie bijcie szczerba.gif ) i tak i tak dorzuce swoje trzy grosze.

Moje zdanie:
Puki rycerze sie bij± o tzw pietruszkê tudzie¿ dla przyjemno¶ci to przewa¿a fairplay i jako takie d¿entelmeñstwo. Niby ka¿dy ma dbaæ o swoje bezpieczeñstwo sam, ale czy nie jest tak, ¿e teraz, jak ch³opaki siê bij± nawet na przytaczanej kilkakrotnie Byczynie to jednak maj± mniejsz± motywacjê, ¿eby go¶ciowi zasadziæ K.O. i wiêkszy szacunek dla swojego i przeciwnika zdrowia? Boje siê pomy¶leæ co siê bêdzie dzia³o, gdy taki zawodowy rycerz bêdzie dostawa³ od sponsora np. premie x2 albo x3 za wygranie przez K.O. bo siê to ludziom bardziej podoba.

Moim skromnym zdaniem taki Knock Out zadany sztab± i upadek nieprzytomnego/zamroczonego cia³ka doci±¿onego ca³ym tym ¿elastwem na ring jest du¿o niebezpieczniejszy ni¿ podobna akcja w boksie.

Dodam na koniec, ¿e motywacja gotówkowa zwiêkszy drastycznie czêstotliwo¶æ fauli i brudnych zagrywek, tu znowu zwrócê uwagê, ¿e te brudne strza³y s± o wiele bardziej niebezpieczne w przypadku posiadania miecza ni¿ rêkawic bokserskich, gdy¿ wprawny szermierz mo¿e zaskakuj±co ³atwo znale¿æ lukê w blachach i wsadziæ w zwarciu "przypadkowy" ma³o widoczny sztych.

Z tego wzglêdu jak ju¿ zawodowstwo to nie róbcie go prosze per analogia do boksu, bo mam w±tpliwo¶æ co bêdzie pierwsze czy Wo³ek zarobi na machaniu mieczem swój pierwszy milion czy kogo¶ znios± z ringu w plastykowym worku.

P.S. Troche podkoloryzowalem, ale chyba sens jest jasny.
Marcin Waszkielis
Brakiem szacunku dla przeciwnika (równorzêdnego) jest nie wykorzystanie wszelkich mozliwych opcji na pokonanie go a nie przeciwnie. Nie widze nic z³ego w biciu czy nokautowaniu ludzie których siê szanuje czy nawet lubi (oczywi¶cie w ramach walki sportowej). Nie wydaje mi siê ¿eby pieni±dze zwalnia³y z szacunku dla przeciwnika. I wcale nie wydaje mi siê to jako¶ specjalnie niebezpieczne.
Adsumus
Wszelkie niebezpieczeñstwa nie pochodz± z dopuszczenia wielu gro¼nych akcji w regulaminie, a: z nieprzygotowania sprzêtu i przede wszystkim zawodników. A na to, ¿e kto¶ jest cepem i ³amie przepisy regulaminu to nic nie pomo¿e, taka osoba wykazuje brak szacunku dla przeciwników i uczestników zawodów. A do wy³apywania takich zagrañ jest sêdzia.
Mathaus
CYTAT(Marcin Waszkielis @ 14:48 07.12.2009) *
Brakiem szacunku dla przeciwnika (równorzêdnego) jest nie wykorzystanie wszelkich mozliwych opcji na pokonanie go a nie przeciwnie. Nie widze nic z³ego w biciu czy nokautowaniu ludzie których siê szanuje czy nawet lubi (oczywi¶cie w ramach walki sportowej). Nie wydaje mi siê ¿eby pieni±dze zwalnia³y z szacunku dla przeciwnika. I wcale nie wydaje mi siê to jako¶ specjalnie niebezpieczne.


Ciebie mo¿e pieni±dze nie zwalniaj± z szacunku. Kogo¶ innego patrz, odgryzanie uszu i walenie po jajkach w boksie mo¿e jednak tak.

Z tymi K.O. chodzi³o mi o co¶ nieco innego: Chcecie robiæ to na zasadach ala box i widowskowo, wiêc bêd± bonusy za K.O. Jak duu¿o wiêcej Ci p³±c± za K.O. ni¿ za wygran± punktow± to bêdziesz za wszelk± cenê d±¿y³ do K.O.. Wydaje mi siê, ¿e teraz w walkach wiêkszo¶æ K.O. wychodzi niejako troche "przy okazji" i jest sporadyczne. K.O. jest potencjalnie niebezpieczne i kontuzyjne. W waszej lidze spodziewam siê du¿o wiêcej K.O. = du¿o wiêcej kontuzji i szpitala dla zawodników. Ju¿ tak ³opatologicznie jest ró¿nica w "wykorzystaniu wszystkich mo¿liwych opcji" w tym nokautu, jak ty to piszesz, a "d±¿eniu za wszelk± cenê do" nokautu co uwa¿am bêdzie mia³o miejsce przy stawianiu na widowiskowo¶æ i zawodowstwo w wydaniu jakie proponujecie.


CYTAT(Adsumus)
Wszelkie niebezpieczeñstwa nie pochodz± z dopuszczenia wielu gro¼nych akcji w regulaminie, a: z nieprzygotowania sprzêtu i przede wszystkim zawodników. A na to, ¿e kto¶ jest cepem i ³amie przepisy regulaminu to nic nie pomo¿e, taka osoba wykazuje brak szacunku dla przeciwników i uczestników zawodów. A do wy³apywania takich zagrañ jest sêdzia.


Chyba nie przemy¶la³e¶ do koñca. Co¶ mi siê zdaje, ¿e gro¼ne akcje s± jak sama nazwa wskazuje niebezpieczne, wiêc to z nich pochodz± niebezpieczeñstwa. Kwesti± do roztrzygniêcia jest to, które akcje uznajemy za gro¼ne na tyle aby wykluczyæ ich u¿ywanie. To jest podejrzewam dla was do¶wiadczonych dosyæ ³atwe do ustalenia.

Trudniejsze do ustalenia i wprowadzenia w ¿ycie jest jak egzekwowaæ te zakazy na takim poziomie, ¿eby akcji nazwijmy to skrajnie niebezpiecznych zawodnicy nawet nie próbowali wyprowadzaæ. Pó³ biedy jak kto¶ kogo¶ kopnie w jajka i zostanie zdyskwalifikowany. Gorzej jak kto¶ wyprowadzi w to samo miejsce sztych z pó³miecza, co z tego ¿e sêdzia to wy³apie? Zawodnik który dosta³ sztych jest wy³±czony z dalszej czê¶ci turnieju. To ju¿ nie to, ¿e mu bêdzie szkoda i smutno i siê wkurzy bo targa³ te blachy przez pó³ polski, ¿eby potem ogl±daæ filmiki z turnieju który mia³ wygraæ w szpitalu na youtube. My¶lmy zawodowo: Zaowdy o Puchar Polski, utracone pieni±dze z kontraktów, wkurwieni sponsorzy, uszczerbek na karierze, a wszystko dlatego, ¿e w eliminacjach mierny zawodnik 'X' zosta³ przez menad¿era zawodnika 'Z' g³ównego rywala naszego dziabniêtego w jajka biedaka podkupiony, ¿eby sfaulowaæ. O takich akcjach te¿ musicie pomy¶leæ jak chcecie graæ zawodowo przez du¿e Z

No chyba ze waszym punktem docelowym jest zawodowstwo na miare piatej ligi pi³ki no¿nej.
Ale wtedy to bêdzie tylko z nazwy zawodowe, a walczyæ nadal bêdziecie sobie o pietruszkê.

Na koniec jeszcze taka ma³a z³ota my¶l.

Tam gdzie kasa tam brud.

Sory za ew. b³êdy nie mia³em czasu na edycje
Kszysz
Po prostu ¶wi±teczny wysyp zajebistych tematów na fresze :D
Jasiek - Wawa
Jak na razie nie ma mowy tu o pieni±dzach tak wysokich aby znalaz³ siê kto¶ kto przekupi zawodnika aby ten trwale uszkodzi³ przeciwnika. Taki scenariusz oprócz tego, ¿e móg³by byæ podstaw± do jakiego¶ melodramatu, jest fantazj± du¿ego kalibru. U¿ywanie w dyskusji tak skrajnych argumentów nie prowadzi do ¿adnych rozwi±zañ.
Jednak w przypadku takiego zachowania my¶lê, ¿e zawodnik poszkodowany móg³by spokojnie przej¶æ z tak± spraw± na drogê s±dow± - umy¶lne spowodowanie trwa³ego uszkodzenia cia³a oraz u¿ycie broni - za co¶ takiego mo¿na posiedzieæ kilka latek - powinno to skutecznie odstraszaæ ludzi chêtnych do takich zagrañ.

Przechodz±c do tematu pieniêdzy - odk±d na turniejach pojawi³y siê w miarê wysokie nagrody pieniê¿ne na pewno podniós³ siê poziom walcz±cych. Kasa jest motywuj±ca i na prze³omie kilku ostatnich lat na prawdê nie ciê¿ko zauwa¿yæ wzrost poziomu walk.

Co do, jak to nazwa³e¶, "zawodowstwa" - kwestia jest dosyæ prosta - trzeba zacz±æ, zobaczyæ gdzie s± niedoci±gniêcia i staraæ siê system ulepszaæ. Liga taka musia³aby ewoluowaæ przez dobre kilka lat, poprawiaj±c niedoci±gniêcia.

Co do motywacji finansowej kontra zwiêkszenie fauli i "brudnych" zagrywek. W±tpiê - je¶li mam do wygrania jak±¶ sumê pieniêdzy to robiê wszystko ¿eby j± wygraæ. Zadanie pchniêcia w czasie walki doprowadzi do tego ¿e szansê na wygran± stracê. Nie wyobra¿am sobie mo¿liwo¶ci praktycznego zastosowania pchniêæ w czasie walki 1v1 tak ¿eby da³o mi to jak±¶ przewagê. No niby co, przebijê przeciwnika mieczem na wylot tak ¿e nikt nie zauwa¿y? Albo d¼gnê go pod pachê tak, ¿e ¿aden z sêdziów pchniêcia nie zobaczy, a przeciwnik siê podda?
No chyba ¿e mówimy o przypadku skrajnym, gdzie sêdziowie i publiczno¶æ patrz± jak ch³opaki siê morduj± w szrankach i wszystkim siê podoba.
Co do psychopatów, to zdarzaj± siê idioci, czy pieni±dze s±, czy ich nie ma. Na g³upotê ludzk± nie da siê nic poradziæ - nale¿y nie daæ mo¿liwo¶ci takim typom w ogóle wystartowaæ w takiej walce.

Aion
Jasne - Sztychy to zabójcze zagro¿enie.... kolejny rymcerski mit.

Wystarczy 45 cm giêtkiej klingi i punta na sztychu. Pod pachê wszywa siê kilka warstw lnu i przykrywa siê to mocn± skór± i prawie nic nie czujesz przy pchniêciu. Wysoki ko³nierz na zak³adkê, parê innych myków i mo¿na sztychowaæ na ka¿dym treningu - jak w Fechtschule od kilku lat.

Zanim napiszecie jakie¶ m±dro¶ci o czym¶ czego w ¿yciu nie robili¶cie , poæwiczcie, uszyjcie ochraniacze, zróbcie parê turniejów i wyci±gnijcie wnioski.
Rafa³ Pr±dzyñski
Ja¶ku - to nie jest z³o¶liwo¶æ ale zwyczajnie pytam - od niedawna w tzw "ruchu" czy od dawna??? Bo jako¶ tak mam wra¿enie zê sporej czê¶ci o zagadnieñ o których piszesz nie przerabia³e¶.
I psychologie studiowa³e¶ czy socjologie bo Twoja znajomo¶æ ludzkiej natury jest manifestem albo doskona³ych manier panuj±cych w Twoim ¶rodowisku albo cnotliwo¶ci wewnêtrznej - i te¿ siê tu nie ¶miejê Broñ Bo¿e - to powody do dumy s± raczej.
Ja stary i zepsuty jako ten ¶wiat szeroki...
Grzegorz £
Jasio bawi sie ³adnych parê latek i nie jest teoretykiem.
Mathaus
Po pierwsze napisa³em w poprzednim poscie, ¿e koloryzowa³em.

CYTAT(Aion @ 17:45 07.12.2009) *
Jasne - Sztychy to zabójcze zagro¿enie.... kolejny rymcerski mit.

Wystarczy 45 cm giêtkiej klingi i punta na sztychu. Pod pachê wszywa siê kilka warstw lnu i przykrywa siê to mocn± skór± i prawie nic nie czujesz przy pchniêciu. Wysoki ko³nierz na zak³adkê, parê innych myków i mo¿na sztychowaæ na ka¿dym treningu - jak w Fechtschule od kilku lat.

Zanim napiszecie jakie¶ m±dro¶ci o czym¶ czego w ¿yciu nie robili¶cie , poæwiczcie, uszyjcie ochraniacze, zróbcie parê turniejów i wyci±gnijcie wnioski.


Mo¿e siê zdziwisz, ale zgadzam siê z tob±, nie widzê sprzeczno¶ci miêdzy naszymi postami.
Dlaczego?
1. S± bezpieczne sztychy i niebezpieczne sztychy bo
2. S± giêtkie federy z punt± i Sztywne tasaki bez punty.
3. S± chwyty na 45 centymetrze i na 15 cm
4. Ja rozpatruje to wszystko trochê inaczej - patrze czego u¿ywaj± nasi turniejowi rycerze do ochrony swojego cia³a i jakiej u¿ywaj± obecnie broni (+ to co pojawia³o siê w bierz±cym temacie w kwestii uzbrojenia)
5. Oczywi¶cie s± sparringi na pe³nym kontakcie, ale ja napisa³em o innym problemie, jak zapobiec celowemu kontuzjowaniu przeciwnika w full contact turnieju.


Przyznaje siê bez bólu i wstydu, ¿e pisze wszystko z pozycji czystego teoretyka, nie mam do¶wiadczenia ani w turniejach ani na treningach.

->Jasiek
Przykro mi, ale twoja wypowied¼ stoi w sprzeczno¶ci sama ze sob±:
"...narazie nie ma mowy o pieni±dzach tak wysokich..." aby kto¶ zrobi³ co¶ wbrew zasadom (ja nie pisa³em o TRWA£YM uszkadzaniu)
"Co do motywacji finansowej kontra zwiêkszenie fauli i "brudnych" zagrywek. W±tpiê - je¶li mam do wygrania jak±¶ sumê pieniêdzy to robiê wszystko ¿eby j± wygraæ. Zadanie pchniêcia w czasie walki doprowadzi do tego ¿e szansê na wygran± stracê."

...albo na razie jest za ma³a motywacja finansowa albo motywacja finansowa odstrasza od faulowania musisz siê zdecydowaæ.

Cieszê siê, ¿e ty my¶lisz o faulowaniu jako o potencjalnym traceniu szansy a nie zyskiwaniu jej, jednak wystarczy spojrzeæ na dowolny sport, aby zobaczyæ, ¿e wielu zawodników wrêcz specjalizuje siê w faulowaniu np. pi³ka no¿na. Czêsto wynika to z braku umiejêtno¶ci, czy z g³upoty jak piszesz, ale wydaje mi siê, ¿e jeszcze czê¶ciej z przyjêtej taktyki (przerywanie kluczowych akcji przeciwnika, os³abianie, eliminowanie mocnych punktów, prowokacja). W boksie o ile siê orientuje jest taki zwyczaj, ¿e faul siê oddaje jest to tolerowane jako wyrównanie szans, takie oko za oko.

My¶le, ¿e podobnie jak ja czytasz ten temat od pocz±tku. Mo¿e przypomne przedstawione przez dotychczasowych dyskutantów za³o¿enia i cele (jade z pamiêci wiêc mnie poprawcie jak co¶):
-Ma byæ du¿e i z pomp±.
-Ma przypominaæ gale boksu.
-Ma przypominaæ to co w zamieszczonych przez Wo³ka linkach robi± Rosjanie.
-Ma byæ zawodowe
-Ma przynosiæ pieni±dze
-Ma byæ w telewizji (sic!)
-Ma byæ widowiskowe
-Ma byæ full full full full contact
-Maj± byæ nokauty i nokda³ny
-Maj± byæ sponsorzy
-Mieszanie epok historycznych, niehistoryczne ulepszenia zbroi (nowoczesne materia³y itp)

Wiêc tu nie chodzi, ¿eby troche uprofesjonalniæ turnieje historyczne, ale ¿eby zrobiæ z nich przede wszystkim komercyjny, dochodowy, widowiskowy, sport kierowany do masowego odbiorcy.

Moim zdaniem taki kierunek rozwoju bêdzie siê musia³ zmierzyæ z niektórymi z tych problemów, które wymieni³em we wczesniejszych postach.
My¶la³em, ¿e troche o¿ywiê ten temat bo fragmentami dyskusja zdawa³a siê byæ nawet rzeczowa. Jednak po przeczytaniu wszystkich odpowiedzi na moje posty widze, ¿e nic z tego raczej nie bedzie.

Pa Pa.
Adsumus
Wróciwszy z treningu, piszê ;)

CYTAT
Po prostu ¶wi±teczny wysyp zajebistych tematów na fresze :D

Za to kochamy FREHA, za weso³e teoretyzowanie.

CYTAT
Chyba nie przemy¶la³e¶ do koñca. Co¶ mi siê zdaje, ¿e gro¼ne akcje s± jak sama nazwa wskazuje niebezpieczne, wiêc to z nich pochodz± niebezpieczeñstwa

Tak powinienem napisaæ "gro¼ne akcje", my¶la³em tu przede wszystkim osztychowaniu, ale o tym pisa³ ju¿ Aion.

Wychodzisz jak dla mnie Mathaus ze z³ego za³o¿enia: wszyscy bêd± siê faulowaæ i zabijaæ...dlaczego? Trochê wiary w ludzi, a z mojego do¶wiadczenia, wynika, ¿e w t± zabawê nie anga¿uj± siê idioci ( czasami strasznie irytuj±cy, ale jednak nie idioci ;) ) wiêc my¶lê, ze mo¿na im zaufaæ.

A poza tym zorganizowanie takiej gali by³oby nie¼le ryzykowne ze wzglêdów prawnych. Bo napieprzanie siê mieczami nie jest sportem i nie wi±¿e siê z nimi odpowiedni kontratyp za ewentualne uszkodzenia cia³a itp.

Aion
CYTAT(Mathaus @ 21:48 07.12.2009) *
My¶la³em, ¿e troche o¿ywiê ten temat bo fragmentami dyskusja zdawa³a siê byæ nawet rzeczowa. Jednak po przeczytaniu wszystkich odpowiedzi na moje posty widze, ¿e nic z tego raczej nie bedzie.


Rzeczowa dyskusja na FREHA!!!??? No co Ty? ;)

To co chcia³em powiedzieæ, to tyle ¿e sztychy przy odpowiednich ochraniaczach i broni s± w miarê bezpieczne (dok³adnie tak samo jak uderzenia)
Po prostu trzeba je zrobiæ, mieæ i wymagaæ.

PS.

Jestem szczerze zaskoczony mi³± i rzeczow± odpowiedzi± na FREHA w dziale Szermierka ;)
Laser
Mi siê wydaje, ¿e nie po to d¼wigami po kilkana¶cie/dziesi±t kilo sprzêtu, by nas tak ³atwo by³o wyeliminowaæ.
£ukasz P³aza
Mathaus - "nie bêdzie z tego nic", bo zagro¿eñ o których piszesz w tzw. praktyce RR siê nie spotyka. Mamy wiele realnych problemów, wiêc szkoda nam czasu na teoretyczne rozwa¿ania zagro¿eñ które kiedy¶/gdzie¶ mog± wyst±piæ. Podobnie nikt nie my¶li o kontrolach antydopingowych - choæ teoretycznie wiadomo, ¿e jak pieni±dze bêd± du¿e to i doping mo¿e byæ, tylko kiedy my do tego dojdziemy crazy.gif .
Marcin Waszkielis
zapraszam do zapoznania sie z tematem
http://www.freha.pl/index.php?showtopic=20930
Marcin Waszkielis
30 lipca w Rynie zoraganizowali¶my pierwsze w Polsce profesjonalne walki rycerskie. Przynac nale¿y, ¿e pomimo trudno¶ci wynikaj±cych z poczatkowego braku przekonania do tego typu widowiska ze strony glownego sponsora, czylu hotelu w Rynie, to przedsiêwziêcie siê uda³o. Reakcje publiczno¶ci nie pozostawiaj± w±tpliwo¶ci, ¿e jest to show wzbudzaj±ce du¿e zainteresowanie oraz odnosz±ce konkretny efekt marketingowy. Raczej pewne jest, ¿e bêdziemy organizowali kolejne PWR, a dziêki jakim¶ ju¿ do¶wiadczeniom oraz po przetarciu szlaku wyjdzie to zdecydowanie lepiej z punktu widzenia sponsora, publiczno¶ci i zawodników.
MagicWojtek
a mo¿e jaki¶ filmik z tych walk?
Monika ksf
CYTAT(Marcin Waszkielis @ 19:16 09.08.2010) *
Reakcje publiczno¶ci nie pozostawiaj± w±tpliwo¶ci, ¿e jest to show wzbudzaj±ce du¿e zainteresowanie oraz odnosz±ce konkretny efekt marketingowy.
Jest dostêpny jaki¶ film, relacja z pierwszych PWR? Strona WWW itp?

PS Widzê, ¿e Magic Wojtku by³es szybszy ;).
Marcin Waszkielis
filmy sa nakrecone ale jescze niedostepne. Po pierwszych walkach tez ciezko tez o strone internetowa im poswiecon±.
Martin
Sam chêtnie zobaczê filmik. Z punktu widzenia uczestnika, niesamowita rozrywka, zupe³nie inne wyzwanie. Ale kondycyjnie wyzwanie straszliwe. Chodzi o to, ¿e trudno utrzymaæ tempo godne pokazywania widzom. Skoro my mieli¶my z tym spore problemy, to przypuszczam, ¿e przeciêtny puszkarz po prostu p³ywa³by pod koniec pierwszej rundy.
Zatem, æwiczyæ trzeba, panowie.

Mam nadziejê, ¿e idea bêdzie siê rozwijaæ, bardzo przysz³o¶ciowo to wygl±da. Mo¿e kiedy¶ bêdziemy w telewizji? :D
Olbard
Hi everyone!

Concerning the prof fights I could write (as one of the participants) that liked the event very much. The format of the fights was good. It took a lot of energy, but was really fun.
I also would like to see the video, but can imagine that the show for the visitors was also perfect.
For the future hope such kind of events will become much more popular, and we will have some kind of professional league, like in boxing. It will be another step for experienced fighters.

(Edit:

Cze¶æ wszystkim!

Co do profesjonalnych walk, mogê napisaæ (jako jeden z uczestników) ¿e impreza bardzo mi przypad³a do gustu. Formu³a walk by³a OK. Kosztowa³a mnóstwo energii, ale frajda by³a ogromna.
Te¿ chcia³bym zobaczyæ to nagranie, ale i tak wyobra¿am sobie, ¿e i dla widzów widowisko by³o doskona³e.
Mam nadziejê ¿e w przysz³o¶ci popularno¶æ takich imprez wzro¶nie i ¿e powstanie co¶ w rodzaju ligi zawodowców, jak w boksie. By³by to krok naprzód dla najbardziej do¶wiadczonych walcz±cych.

A./V.)
M³okos
sponsorzy ...
ju¿ wyobra¿am sobie blachy z nalepkami "WINIARY" lub "FIAT" :D

mieszane czasy mi siê troszke nie widz±... moze 3 kategorie? Wczesni, krucjatki i koñcówka sredniowiecza? I w dodatku niehistoryczne ultralekkie kolczugi.

Szczerze mówi±c popieram ca³± akcjê ale zachowajmy troszke twarzy, niech to nie bêdzie kolejny "komerszal szo³" w stylu walk stulecia. Bez odpowiedniego przygotowania technicznego i mentalnego (wizja ³apuwkarstwa i korupcji mnie przera¿a) bêdzie niemi³o...
Marcin Waszkielis
apokaliptyczne wizje i oderwane mocno od rzeczywisto¶ci.
M³okos
no kiedy bedzie wrzut na jutube?
Marcin Waszkielis
Kolejne Profesjonalne Walki Rycerskie odbêd± siê w Grodzie w Byczynie w sobotê 29 sierpnia. Planujemy 4 walki, nie wszystkie miejsca s± ju¿ obsadzone wiêc chêtni mog± siê zg³aszaæ na priv. Szczegó³y niebawem. Na temat ca³ej imprezy w Byczynie mo¿na poczytaæ tutaj. http://www.freha.pl/index.php?showtopic=21917
Grzegorz £
Fajnie ¿e inicjatywa nie zdech³a.Liczê ¿e bêdzie siê rozwijaæ.My¶lê ¿e taka konwencja wymusi podci±gniêcie poziomu(ja w tym roku nie zg³aszam sie bo 3 rundy to dla mnie kondycyjnie masakra,w trzeciej sta³bym tylko i modli³ sie o koniec szczerba.gif mo¿e za rok)
Marcin powiedz jakie reakcje publiki i sponsorów po P.W.R. na Rynie,konwencja sprawdzi³a siê komercyjnie?
Marcin Waszkielis
publika w³azi³a na sto³y zeby co¶ widziec, a sponsor te¿ bardzo zadowolony pomimo wczesniejszego dosc negatywnego nastawienia. Czyli pabieda!
M³okos
brawo! wreszcie pierwsze kroczki!
Laser
Jaka jest formu³a walk?
Domy¶lam siê, ¿e jest kilka konkurencji. Mo¿na gdzie¶ siê dowiedzieæ wiêcej?
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.