No i chyba warto co¶ przetestowaæ, ¿eby inwestorowi przedstawiæ ju¿ pewien plan, który potem mo¿na z nim dogadaæ. Bo pój¶æ i powiedzieæ, ¿e: "jeste¶my rycerze i chcemy siê bic jak bokserzy" bêdzie odebrane jako ma³o profesjonalne, nie?
No coz na manewrach bohurtowych bedzie sporo osob, mysle, chociaz nie znam ich osobiscie, wiekszosc nadaje sie do takiego przedsiewziecia...
Jedyny problem to taki czy beda mieli chec poswiecic swoj czas...
tak, tak
To popytaj Marcinie o te plotki absolutnie nierealne i wyssane z palca jak to w co oczywi¶cie nikt przy zdrowych zmys³ach nie uwierzy parê lat temu by³y w Petersburgu walki profesjonalnyje - wchodzi dwóch a wychodzi....
I spytaj no ilu ch³opaków regularnie bierze - co oczywi¶cie jest te¿ wyssane z palca
Znaczy twierdzisz, ¿e to o czym pisze to plotka? No ja te¿ nie wierze w walki na ¶mierc i ¿ycie ale nie o to mi chodzi.
http://www.akif.ru/video.html
no i co czyli jednak mozna walic tarcza i kopac
rozumiem ze Marcin chcesz zrobic cos na zasadzie K-2
Chlopaki nawet filmy na DVD wydaja :D:
http://www.akif.ru/films.htmlKtos juz zamawial?
K-2? Przecie¿ to góra w Himalajach...
No powiem, ¿e wygl±da imponuj±co. Szkoda tylko, ¿e poziom "bojowy" w wielu wypadkach nie idzie w parze z historyczno¶ci± opancerzenia.
Znacie tych ludzi? Wiecie dlaczego tak dziwnie siê opancerzaj±? Czy¿by historyczne rozwi±zania nie sprawdza³y siê w takich walkach?
Ciê¿ko mi oceniæ tych którzy maj± sprzet wschodni. Co do reszty, to jest lekka mieszanka sprzêtów XIIIw z pó¼niejszymi, to pewnie ze wzglêdów bezpieczeñstwa. Po prostu stawiaj± na przydatno¶æ sprzetu do walki, a nie na jego historyczno¶æ. Ot choæby sporo ultrasowych sprzêtów w Polsce nie nadaje siê do powa¿niejszej walki pomimo swojej historyczno¶ci. Z reszt± wiêkszo¶æ rozwi±zañ maj± jednak historycznych, tylko wykonanie nie najlepsze i troche przemieszane epokowo. Po prostu priorytetem jest walka a nie odtwarzanie.
Witam...
Co to jest . Czy ci ludzie maja oczy czy nie widz± tego co robi± : / Mixowanie epok jak dla mnie i tempa sieczka czym sie da w co sie da ; /
My¶le, ¿e w podobny sposób wiele osób mog³oby wyraziæ swa opinie o Tobie po obejrzeniu np filmiku z Twojej walki. Pokaz mo¿e jak ty robisz inteligentn± sieczkê bo jak narazie jeste¶ tylko wymadrzaj±cym siê profilem.
CYTAT(Godfryd @ 22:59 11.04.2009)
Witam...
Co to jest . Czy ci ludzie maja oczy czy nie widz± tego co robi± : / Mixowanie epok jak dla mnie i tempa sieczka czym sie da w co sie da ; /
Witam!
Zapraszam Ciebie do Byczyny w dniach 2+3.05. Co prawda turniej jest na zaproszenia...
zapraszam Ciebie! Popatrzysz i ocenisz jak to siê ma do Twoich walk.
A je¿eli chodzi o walki "zawodowe". To co napisa³ Hegemon, to ma sens. Sami siê zdziwicie jak zmieniony bedzie np sezon 2010. No i po³owa 2009r. Trzeba pamiêtaæ jeszcze o jednym, o tym jak to bêdzie wygl±daæ, decyduj± w zasadzie sponsorzy. Takie jest ¿ycie. Niestety.
Pozdrawiam
Taak, jeszcze trochê i dwóch rycerzy bêdzie wchodziæ do oktagonu, i bêd± walczyæ prawie bez ograniczeñ :P. Tylko trzeba by im daæ jak±¶ broñ dodatkow± do koñczenia w walki w parterze bo inaczej zabije to ca³y realizm...
A tak powa¿niej, to trzymam kciuki za panów w maskach i federami w rêkach, kto wie, mo¿e kiedy¶ taka forma szermierki zdobêdzie wystarczaj±c± popularno¶æ by pojawiæ siê na olimpiadzie
.
A czy kto¶ mo¿e wie na jakich dok³adnie zasadach s± toczone te turnieje w Rosji?
CYTAT
A czy kto¶ mo¿e wie na jakich dok³adnie zasadach s± toczone te turnieje w Rosji?
Dok³adnie to na takich:
http://akif.ru/rules.html
No u¶mia³em siê setnie.... W sensie pozytywnym znaczy siê... widaæ, ¿e ch³opakom sprawia to rado¶æ.
Mo¿e siê powtórzê, ale szkoda, ¿e taki power i umiejêtno¶ci nie id± w parze z historyczno¶ci±. Przecie¿ tyle samo kasy kosztuje he³m z porz±dn± zas³on± jak i he³m z "zas³on± chaosu". A mo¿e oni po prostu nie wiedz±?
CYTAT(Patryk z Wyszogrodu @ 12:36 13.04.2009)
Taak, jeszcze trochê i dwóch rycerzy bêdzie wchodziæ do oktagonu, i bêd± walczyæ prawie bez ograniczeñ :P. Tylko trzeba by im daæ jak±¶ broñ dodatkow± do koñczenia w walki w parterze bo inaczej zabije to ca³y realizm...
Z tym podej¶ciem do realizmu co¶ jest, ale mylisz siê co do jednego. Lubimy ostro walczyæ ale nie jeste¶my mordercami w imiê realizmu historycznego...
CYTAT(Patryk z Wyszogrodu @ 12:36 13.04.2009)
A tak powa¿niej, to trzymam kciuki za panów w maskach i federami w rêkach, kto wie, mo¿e kiedy¶ taka forma szermierki zdobêdzie wystarczaj±c± popularno¶æ by pojawiæ siê na olimpiadzie
.
Marne szanse... tak popularna dyscyplina jak karate nie mo¿e sie dochrapaæ IO,a ty my¶lisz o garstce z federami. poza tym zdaje siê odbiegamy od dyskusji.
CYTAT(Marcin Waszkielis @ 14:56 13.04.2009)
CYTAT
A czy kto¶ mo¿e wie na jakich dok³adnie zasadach s± toczone te turnieje w Rosji?
Dok³adnie to na takich:
http://akif.ru/rules.htmlMa kto¶ mo¿e t³umaczenie tych zasad, niestety mój rosyjski jest bardzo podstawowy...
Bêdê bardzo zobowi±zany za pomoc
Nie jest to t³umaczenie doskona³e ale mniej wiêcej wiadomo o co chodzi.
http://translate.google.pl/translate?prev=...sl=ru&tl=pl
CYTAT(Death-wish @ 21:13 13.04.2009)
CYTAT(Patryk z Wyszogrodu @ 12:36 13.04.2009)
Taak, jeszcze trochê i dwóch rycerzy bêdzie wchodziæ do oktagonu, i bêd± walczyæ prawie bez ograniczeñ :P. Tylko trzeba by im daæ jak±¶ broñ dodatkow± do koñczenia w walki w parterze bo inaczej zabije to ca³y realizm...
Z tym podej¶ciem do realizmu co¶ jest, ale mylisz siê co do jednego. Lubimy ostro walczyæ ale nie jeste¶my mordercami w imiê realizmu historycznego...
My¶lê, ¿e gdyby pój¶æ na inne ustêpstwa i daæ opancerzonym zawodnikom drewnian± broñ wtedy mo¿na by siê pokusiæ o bezpieczn± konfrontacjê z wykorzystaniem wiêkszo¶ci technik.
I nikogo nie pos±dzam o nadmiern± chêæ do ostrej walki [przynajmniej nie na forum :P], wierzê, ¿e wiêkszo¶æ osób uczestnicz±cych w takich zabawach jednak potrafi zachowaæ siê odpowiednio podczas walki i dostosowaæ brutalno¶æ technik i agresjê do formu³y walki i opancerzenia ¿eby oby³o siê bez powa¿nych wypadków.
CYTAT(Death-wish @ 21:13 13.04.2009)
CYTAT(Patryk z Wyszogrodu @ 12:36 13.04.2009)
A tak powa¿niej, to trzymam kciuki za panów w maskach i federami w rêkach, kto wie, mo¿e kiedy¶ taka forma szermierki zdobêdzie wystarczaj±c± popularno¶æ by pojawiæ siê na olimpiadzie
.
Marne szanse... tak popularna dyscyplina jak karate nie mo¿e sie dochrapaæ IO,a ty my¶lisz o garstce z federami. poza tym zdaje siê odbiegamy od dyskusji.
No karate to ostatnio chyba niemal siê dosta³o, i chyba jeszcze nie wiadomo czy nie zobaczymy ich na 2012 w Londynie, a je¶li nie to do 2020 pewnie siê uda.
A ta garstka z federami dopiero niedawno oficjalnie rozpoczê³a dzia³alno¶æ, przynajmniej w Polsce, nie wiem jak to wygl±da w reszcie Europy. Ale ja jestem jeszcze m³ody, mo¿e doczekam czasów gdy ta dyscyplina bêdzie znacznie popularniejsza
Ale wracaj±c bardziej do tematu, czy na tej stronie mo¿e istnieje inna wersja jêzykowa regulaminu? Mnie Rosyjskiego nie uczyli, a wdg. translatora, np. zawodnicy figuruj± w regulaminie jako my¶liwce...
Edit. ¦lepy jestem, ale po napisaniu postu wzrok mi siê zawsze poprawia, ju¿ zauwa¿y³em wersjê przet³umaczon±.
Patryk
po pierwsze nie zrozumia³e¶ idei. To s± walki full contact w pe³nym znaczeniu tego okre¶lenia.
Konfrontacja przy pomocy stali nie jest bardziej niebezpieczna ni¿ przy u¿yciu drewna. jest tylko o wiele bardziej wymagaj±ca. Wydaje mi siê ¿e u¿ycie drewna w przypadku opancerzonych jest o wiele bardziej niebezpieczne z kilku powodów.
1. drewno siê na stali ³amie i wypadek ze z³omem o wiele ³atwiej
2. przy walkach si³owych tego typu praktycznie by¶ musia³ zmieniaæ po ka¿dym starciu. Mia³em sytuacjê kiedy po³ama³em 3 czy 4 sztuki drewnianej broni w jednej walce, a nie by³o to co¶ na super poziomie.
3. walcz±cy bardzo czêsto lekcewa¿± drewno o czêsto to prowadzi do wypadków.
4. no i bezsens walk przy pomocy drewna w opancerzeniu.
Ju¿ nie wspominam o tym ¿e uzbrojenie stalowe bardziej siê niszczy od broni drewnianej ni¿ stalowej. Jest to dziwne ale prawdziwe. Odkszta³cenia po drewnie s± g³êbsze i trudno je wyklepaæ.
Dlatego uwa¿am ¿e walka treningowa w ABSach z drewnem jest w porz±dku, normalna walka w zbroi z drewnem to bezsens, oczywi¶cie 1na1. Walki dru¿ynowe rz±dz± siê swoimi prawami.
Co do agresji i brutalno¶ci...
szermierka jest sportem agresywnym. A co do brutalno¶ci... w przypadku walki bojowej stwierdzenie ¿e jest to brutalne tr±ci dyletanctwem . Ka¿da walka z natury rzeczy jest brutalna. Je¶li nie mo¿esz tego zaakceptowac nie bierzesz udzia³u.
W Europie walka federami to do¶æ powszechna rozrywka (na tyle o ile), na pewno bardziej dostêpna ni¿ u nas., choæby s³ynny turniej w Dijon.
CYTAT(Death-wish @ 17:35 14.04.2009)
Nie jest to t³umaczenie doskona³e ale mniej wiêcej wiadomo o co chodzi.
http://translate.google.pl/translate?prev=...sl=ru&tl=plNajbardziej interesuj±cy mnie podpunkt "12. Зона поражения. Strefa zniszczenia. Запрещённые приёмы боя. Zabronione metody walki. Запрещённые действия. Dzia³ania zabronione."
Jest totalnie niezrozumia³y w t³umaczeniu "wielkiego googla"
Nie mogê te¿ wydedukowaæ, czy ranty tarcz± i kopy s± punktowane? I jeszcze jedno, co mnie nurtuje, to jakie maj± pole trafienia? Na filmach wygl±da to tak jakby ca³a rêka w³±cznie z d³oni± by³a punktowana...
Full contact full contactowi nie równy, ale wydaje mi siê, ¿e zrozumia³em idee.
Ale u¶ci¶lê jeszcze moj± wypowied¼:
W ogóle nie bra³em pod uwagê walki z tarcz±, je¿eli kiedykolwiek mia³em tarczê w rêku czego pewien nawet nie jestem, to tylko dlatego, ¿e pomaga³em j± przenosiæ z miejsca na miejsce i t± kwestiê pozostawiam innym bo siê na niej nie znam.
I mia³em na my¶li wy³±cznie pó³ miecz, wtedy o wiele ciê¿ej zadaæ naprawdê mocny cios, broñ wytrzyma d³u¿ej, i powinna siê mniej sypaæ.
My¶la³em g³ównie o szerszym sztychu przy takiej broni, znacznie trudniej znale¼æ wizurê w któr± mo¿na by go przypadkiem wsadziæ. Pozostaje kwestia zabezpieczenia oczu przed ewentualnymi drzazgami je¶li faktycznie mog± stanowiæ problem.
I nie twierdzê, ¿e to musi zadzia³aæ. Nie mam ani pe³nego pancerza ani drewnianego miecza aby móc przetestowaæ to w praktyce. To by³ raczej mój taki lu¼ny pomys³, na pewno znajd± siê osoby które w kwestii bezpiecznego trenowania technik pó³ miecza maj± wiêksze do¶wiadczenie.
I sam wiem czym siê koñczy lekcewa¿enie drewna, spotka³em siê z dwoma przypadkami które skoñczy³y siê na urazówce.
Kwestia brutalno¶ci i agresji...
Kiedy mówiê, ¿e walczê ofensywnie to znaczy, ¿e ca³y czas stara³em siê atakowaæ i uniemo¿liwiæ przeciwnikowi wykonanie jego ataków i przej¶cie do ofensywy.
Dla mnie walka agresywna jest wtedy kiedy osoba walcz±ca w ofensywie jest wkurzona. Ale to takie prywatne rozró¿nienie.
Brutalno¶æ... Mo¿e przejawiaæ siê w ró¿nym stopniu, np stosowanie rzutów zapa¶niczych albo jakichkolwiek innych celowych obaleñ gdy walka nie toczy siê na ubitej ziemi a np. bruku.
Albo taktyka na kibica, czy próba walki wy³±cznie si³owej na pó³toraku.
Nie wiem czy wyrazi³em jasno co mia³em na my¶li.
Dlatego, nawet wiêkszo¶ci walk w formu³ach MMA nie uzna³ bym za bardzo brutalne, nie bardziej od boksu-kwestia liczby i rodzaju kontuzji. Dlatego takich walk równie¿ nie uwa¿am za szczególnie brutalne.
CYTAT(Death-wish @ 08:50 15.04.2009)
W Europie walka federami to do¶æ powszechna rozrywka (na tyle o ile), na pewno bardziej dostêpna ni¿ u nas., choæby s³ynny turniej w Dijon.
Dijon to z³y przyk³ad - wiêkszo¶æ walk jest toczona na shinai'e, a kontaktowo¶æ walk federami jest raczej niska.
Pozdrowienia
Pojawiaj± siê ju¿ pewne opcje zorganizowania czego¶. Potrzeba minimum 6 zawodników - 3 walki w kategoriach wagowych plus jedna "walka wieczoru" bez kategorii. My¶le, ze najlepsza opcja to 4-5 rund po 1,5 min i ok 2 min przerw miêdzy rundami. Oczywi¶cie chêtni musz± byæ nie tylko sprawni technicznie ale i bardzo dobrze przygotowani kondycyjnie czyli raczej ludzie, którzy na co dzieñ uprawiaj± sport. Walki bêd± full kontakt, wymagania co do opancerzenia bêd± takie ¿eby ograniczyæ ryzyko ciê¿szych kontuzji. Mo¿na pozostawiæ nieco dowolno¶ci w opancerzaniu np ud i ramion powy¿ej ³okcia co da szanse zakoñczenia walki przed czasem, a jednocze¶nie nie narazi za bardzo zawodników na trwa³e urazy.
Ja nie widzê nic pozytywnego w walkach tych rosjan. Zwyk³a g³upota i bezsens. Ogl±daæ ich walki, a starcia K-1 czy inne MMA to jedno i to samo. Czy ka¿dy ¶redniowieczny rycerz zna³ krav magê i muai thai? Dzisiejsze sztuki walki podlegaja nieustannej unifikacji na rzecz skuteczno¶ci. I albo co¶ siê robi dla sportu(w sensie olimpijskiego judo czy taekwondo), albo dla samej skuteczno¶ci walki(jak K-1 czy wszelakie kursy samoobrony). To pierwsze jest smieszne i groteskowe(du¿a czê¶æ rzutów w judo sportowym jest zabroniona ze wzgledu na mozliwo¶æ zranienie przeciwnika, a prawdziwego judo bardzo ciê¿ko siê nauczyæ), a to drugie brutalne i bezsensowne. Czy walki rycerskie te¿ id± w podobnym kierunku? Z tego co robi± Ci rosjanie wychodzi na to ¿e tak. I niektórzy tu mysl± podobnie. Czy ludzie juz nie maja mózgu, jakiegokolwiek wyczucia smaku? A za jaki¶ czas mo¿e dochrapiemy siê walk na smieræ i zycie? To ju¿ pe³en realizm. Pieknie. I po co to wszystko? Bez sensu
Evendur... proponujê wrzuciæ na luz.... mnie ju¿ mówi±c kolokwialnie "wali" to jak siê bij± ci, czy inni przedstawiciele szeroko pojmowanego RR.
Wa¿ne jest to, ¿eby NIGDY i NIGDZIE nie wmawiano widzom, ¿e ma to co¶ wspólnego z odtwarzaniem historii, czy poszczególnych technik.
W toku niejednej pyskówki doszli¶my kiedy¶ do porozumienia, ¿e ch³opaki walcz±cy full kontakt traktuj± to jako dyscyplinê sportu- kolejn± sztukê walki.
Co¶ na zasadzie Jeet Kune Do, które stworzy³ pewien amerykañski Chiñczyk na bazie staro¿ytnych technik. To Kung-Fu i to Kung-Fu, choæ oba mocno siê ró¿ni±.
Podobnie ze wspó³czesnymi walkami. Je¶li przed³o¿ymy bezpieczeñstwo i walory u¿ytkowe opancerzenia nad historyczno¶æ oraz dopu¶cimy "mieszanie epok", czy te¿ "wynalazki", to nie mamy wtedy rekonstrukcji, tylko walkê sportow± nastawion± na wynik w postaci pokonania przeciwnika.
Kosztowa³o to wielu ludzi mnóstwo nerwów, ale ju¿ niejednokrotnie sobie to wyja¶nili¶my, wiêc nie ma sensu znów zaczynaæ.
Jestem za cienki bolek, ¿eby uczestniczyæ w tych walkach, ale robiê inne rzeczy w ramach przybli¿ania historii na zasadzie "¿yj i daj ¿yæ innym"- tobie równie¿ radzê tak zrobiæ. Zaoszczêdzisz na lekach przeciw wrzodom ¿o³±dka....
Po pierwsze nie wywala³ bym spojrzenia Evendura z astodo³ê - bo czêstoæ widzê to tak samo.
Po drugie - LUDZIE - po raz kolejny napominam was - jaka brutalno¶æ??? - brutalno¶c w walce
charakteryzuje siê stoickim spokojem i ograniczeniem swoich wysilków do minimum niezbêdnego w celu totalnej pacyfikacji npla - co to ma do kroæset wspólnego z wygrzewem???
Po trzecie i najwa¿niejsze - po raz kolejny zmierzacie w radosn± dyskutacje o tym co jest bardziej sexy, skuteczne podnosz±ce ranking i w ogóle - dla nas/was
A warunkiem PODSTAWOWYM jest zrobiæ to tak by by³o atrakcyjne dla NICH - czyli tych co KUPI¡ ------ wy tak na powa¿nie w tym kontek¶cie te Ful kontakty czy wieloboje????
A policzy³ kto¶ czasowo w ramkach show- a zastanowi³ siê REALNIE nad widowiskowo¶ci± nie dla lasek z RR tylko dla papcia z mamusi± i ich trojga pociech
Co wy kurdê - bo mi gacie opadaj±.
tutaj nie ma siê nad czym deliberowaæ - tutaj chodzi o many. Jak siê ma skalê od jednego do 100 to ka¿dy przytomny spec od many wam powie ¿e REALNE mo¿liwo¶ci dzia³ania miêdzy 45- 55 i w tych wide³kach jest mo¿liwo¶æ na ustalenia strategii i pertraktacje z drug± stron±.
Rozumiem ze to temat tylko dla tych co nie jedz± miodu a ¿uj± pszczo³y - no to ¿ujcie na zdrowie - tylko nie liczcie ¿e kto¶ na to da grosz z³amany.
¯enada. Wstyd.
Skoro Marcin powiedzia³, ¿e co¶ siê zaczyna krêciæ to chyba jednak siê kto¶ znajdzie, kto przynajmniej siê tym w jaki¶ sposób zainteresowa³ i jest gotów trochê na to wy³o¿yæ przynajmniej w ramach eksperymentu.
Ka¿dy bawi siê jak lubi...
Pozdrawiam
Mo¿e trochê mnie ponois³o, to fakt.
CYTAT
Wa¿ne jest to, ¿eby NIGDY i NIGDZIE nie wmawiano widzom, ¿e ma to co¶ wspólnego z odtwarzaniem historii, czy poszczególnych technik.
Chcia³em siê rozpisaæ, ale wiem ¿e to w sumie bez sensu. Pewnie wogóle niepotrzebnie napisa³em. Ale ja wiem i wszyscy wiedz±, ¿e znajd± siê ludzie, którzy bêd± wmawiaæ innym, ¿e to co robi±, ma co¶ wspólnego z prawd±. S± ju¿ Bia³oruscy teoretycy muzyki dawnej, bêd± ju¿ i nied³ugo rycerze z niewiadomoktóregowieku na smokach latali i r¿nêli siê jak tygrysy z shaolin ku uciesze gawiedzi. Ka¿dy lubi bawiæ siê inaczej, w sumie racja. Mo¿e niepotrzebnie psioczê? W sumie ca³kiem mi³o by³oby zamiast K-1 obejrzec w telewizji relacjê z turnieju walk rycerskich. Tylko szkoda ¿e nie ogladam telewizji...
Trochê przysadzi³em jak palladyn, za co przepraszam
Ale trochê zdziwi³o mnie to, ¿e to co robi± Ci rosjanie mo¿e mieæ dla kogo¶ jak±¶ warto¶æ. Ale to tylko moje zdanie. Wa¿ni s± przecie¿ Ci co kupi±...
Evendur, dla niektórych K1, mma itp maj± warto¶æ. Je¿eli cz³owiek zag³êbi siê w temat tych walk inaczej ni¿ przed komputerem czy telewizorem do zaczyna rozumieæ, ¿e nie jest to tempa ³upanka i przytulanki. I po co gadanie, ¿e sie spodoba czy nie spodoba. Bêdzie jak bêdzie i nie potrzeba tu jasnowidzenia. Mo¿e siê oka¿e, ¿e pomys³ by³ fajny tylko dlatego, ¿e nowy i tyle. Jak sie nie uda to przecie¿ s± turnieje o podobnej idei polegaj±ce na walkach ma³ej grupy zawodników za to trzymaj±cych poziom. A co do kwestii rekonstrukcyjnych to doskonale opisa³ to Marek.
CYTAT
Po drugie - LUDZIE - po raz kolejny napominam was - jaka brutalno¶æ??? - brutalno¶c w walce
charakteryzuje siê stoickim spokojem i ograniczeniem swoich wysilków do minimum niezbêdnego w celu totalnej pacyfikacji npla - co to ma do kroæset wspólnego z wygrzewem???
W sedno, najbrutalniejsz± technik± w walce jest my¶lenie.
Evendur - jest tu kilka tematów grup które robi± tak zwane "projekty" - postawione na autorado¶æ z bardzo dok³adnej rekonstrukcji, chylê przed nimi czo³a - bez sarkazmu - nie stac mnie na taki sprzêt ani finansowo ani czasowo bo robiê co innego; jest kilka tematów "historycznych wêdrowników" - jeszcze bardziej im zazdroszczê, szczególnie odczuwania wolno¶ci (trudnej bo wolno¶æ jest taka), jest kilka tematów konnego ³ucznictwa - jestem ³ucznikiem i po czê¶ci tatarem - domy¶lasz siê co czuje moje serce jak tylko mogê sobie poczytaæ o tym.
Ale ja po¶wiêci³em 14 lat miêdzy innymi na to, ¿eby jeden z drugim buc w zadek kopany zrozumia³, ¿e walka te¿ mo¿e byæ odtwarzaniem historii - i kosztuje mnie to operacjê nadgarstka która mnie czeka (masz zmo¿e odpaliæ 6 tysiêcy?
) - nie na skutek wygrzewów i nawalanek tylko regularnej ciê¿kiej i systematycznej niewdziêcznej pracy - ja uczê Evendur - uczê walki.
I wiesz co - i nie wali³ bym sobie takiej g³upiej laurki (za co postronnych najpokorniej przepraszam), ale poczu³em siê tak, jakby¶ nie mia³ szacunku do mojej pracy za grosz - a moja praca to jest w³a¶nie nauczanie historii i czytanie jej na ¿ywca (czytaj czêste branie jej na w³asn± ¿yæ a nie tylko na gêbê - choæ na twarz parê razy przyj±³em).
To mnie kosztujê kilkana¶cie tysiêcy z³otych rocznie i sam nie wiem jak na to siê zdobywam.
I wiesz co. I nie pisa³ bym tego wszystkiego gdyby nie fat - ¿e jest to temat o "profesjonalnych walkach rycerskich" .
Wiec gwoli historycznej poprawno¶ci to sprawd¼ sobie jak by³y organizowane i czym w istocie by³y w ¶redniowieczy "profesjonalne turnieje".
Bo mo¿e siê okazaæ ¿e kilku tutaj pisz±cych "zawodników" jest bli¿ej "historycznej prawdy" ni¿ nie jeden "wyk³adowca".
I w ujêciu tej "historyczno¶ci" to twierdzê ¿e tak: WA¯NI S¡ PRZECIE¯ CI CO KUPI¡.
Nie szanujesz ludzi - bo uwa¿asz ¿e wiedz± byle co i kupi± byle co - a Twoje do¶wiadczenie polega na pogadankach z nimi a nie na zorganizowaniu walk, poprowadzeniu walk, nauczeniu walk, odbyciu walk,
Podstaw mnie za siebie i swoj± krytykê w³ó¿ w moje usta ale w odniesieniu do tych grup zainteresowañ o jakich na pocz±tku postu napisa³em z nale¿ytym im szacunkiem. a potem stañ z boku i zobacz jak to wygl±da.
I nie obra¿aj siê na mnie - bo widzisz - ja najczê¶ciej i najmocniej wkurzam i obra¿am jednak "profesjonalnych rycerzy" - co pewnie z ochota potwierdz±.
Evendur
w sztukach walki s± dwie grupy trenuj±cych... jedni nastawiaj± siê na piêkno, inni na skuteczno¶æ. Dlaczego nie mo¿na tego przenie¶æ do RR? Bo kilku osobom siê nie podoba? Powiedz sobie szczerze ilu osobom podobaj± siê walki na niskim poziomie, taka zwyk³a klepanka, gdy spotyka siê dwóch walcz±cych którzy zbrojê ubieraj± dwa razy do roku i twierdza jacy to oni wielcy rycerze?Zawsze bêdzie kto¶ komu bêdzie siê podoba³a finezja aikido czy karate tradycyjnego a innym twarda walka K1 czy UFC.
Je¶li chodzi o wypowied¼ Marka nic dodaæ nic uj±æ.
Hegemon
obra¿asz? chyba ¿artujesz?
Ma³e sprostowanie - kilka tysiêcy rocznie mnie to kosztuje nie kilkana¶cie - tego by mi nie darowa³a - a kto ?
Ja chyba czego¶ nie rozumiem... Jak komu¶ mo¿e podobaæ siê dwóch typów stoj±cych na przeciwko siebie i ok³adj±cych siê mieczami po ³bach przez 30 sekund(bo nie maj± wiêcej kondycji), w sposób nie kontrolowany(bo wyszli gdziekolwiek w blachach pierwszy raz w tym sezonie).
Dlaczego niektórzy podnoszenie poziomu rekonstrukcji walki traktuj± jak tworzenie nowej dyscypliny sportowej? Przecie¿ w ka¿dym praktycznie zachowanym traktacie jest w±tek po¶wiêcony "zapasom", w sk³ad których rzuty i kopniêcia, a tak¿e bardziej brutalne techniki jak najbardziej wchodz±...
Rosjanie nie przywi±zuj± uwagi do historyczno¶ci uzbrojenia? Tak to prawda, ale przecie¿ nie musimy powielaæ takiego schematu, mo¿na zrobiæ bezpieczny sprzêt do walki, który bêdzie poprawny historycznie (mówiê g³ównie o XVw).
Dlaczego to, ¿e kto¶ wk³ada pracê(trening) w "walki rycerskie", ma czyniæ jego sposób mniej warto¶ciowym historycznie? TO znaczy, ¿e ludzie w XVw nie trenowali?
Bardzo ³atwo jest krytykowaæ, trudniej jest zabraæ siê za pracê, ¿eby goniæ poziom takich ludzi.
Ach... Zapewne macie racjê. Mam tylko nadziejê, ¿e je¶li kiedykolwiek bêdê mia³ okazje zobaczyæ walki tego typu w Polsce, to bêdzie to co¶ o niebo, albo i nawet dwa nieba lepsze ni¿ to co pokazali ci rosjanie. Ale znaj±c poczynania niektórych z was zapewne tak bêdzie
Pozdrawiam serdecznie
[ Mam tylko nadziejê, ¿e je¶li kiedykolwiek bêdê mia³ okazje zobaczyæ walki tego typu w Polsce, to bêdzie to co¶ o niebo, albo i nawet dwa nieba lepsze ni¿ to co pokazali ci rosjanie. Ale znaj±c poczynania niektórych z was zapewne tak bêdzie
Zapraszam Ciê w takim razie do Byczyny w dniu 2.05. sam ocenisz to co zobaczysz.
Pozdrawiam
efendi spokojnie, jak tak dalej pojdzie podwoisz liczbe uczestnikow byczyny ( to juz drugie zaproszenie jak czytam temat), a ludzie sa uparci i zdania nie zmienia bo wiedza lepiej
CYTAT(Slavu @ 21:57 17.04.2009)
efendi spokojnie, jak tak dalej pojdzie podwoisz liczbe uczestnikow byczyny ( to juz drugie zaproszenie jak czytam temat), a ludzie sa uparci i zdania nie zmienia bo wiedza lepiej
Ale zawsze jest szansa ¿e sie zastanowi±. A przy 400-500 osobach, to dwie wiêcej...
pozdrawiam
Lewan- przypominam Ci, ¿e jako Templariusz mo¿esz mówiæ TYLKO (i co najwy¿ej) o traktacie I.33. Ale jako¶ krótkie miecze z ostrymi sztychami oraz puklerzyki uwidocznione w tym¿e traktacie nie s± popularne podczas waszych spotkañ. Nie walcz± ludzie nieopancerzeni, czy wrêcz mnisi z podkasanymi habitami, b³yskaj±cy tonsur±... proszê zatem nie wycieraæ sobie fizjonomii traktatami, zw³aszcza nosz±c czerwony krzy¿ na piersiach.
Sami uczestnicy mówi± o tym co robi± jako o sporcie. I przy tym zostañmy.... na temat historyczno¶ci buhurtów w dzisiejszym wydaniu wylano ju¿ masê literek na tym forum i wydawa³o mi siê, ¿e ju¿ wszystko jasne.
Wszelkim inicjatywom maj±cym na celu rzetelne odtwarzanie historii, lub przynajmniej dobr± zabawê bez dorabiania ideologii ¿yczê powodzenia. Je¶li profesjonalne walki rycerskie wypal±, bêdê im kibicowa³ i mo¿e organizowa³ fan kluby rozwrzeszczanych panienek w mokrych gieze³kach. Póki co warto chyba rozwin±æ jak±¶ "polsk± szko³ê", zamiast wzorowaæ siê li tylko na rosyjskiej...
Czo³em,
Widze ¿e niektórzy nabili tu niemal po³owê swoich postów ;)
W temacie obejmowanym w dyskusji widze trzy podej¶cia:
1. Nacisk na walkê
Je¿eli wiêkszy nacisk po³ozony jest na sam± walkê, to wyznacznikiem bedzie efektywno¶æ w eliminowaniu przeciwnika. Sprzet ma znaczenie tutaj poboczne - czy bêdzie to mroczna zas³ona twarzy rodem z Dungeons and Dragons +5 do szpetno¶ci, czy w pe³ni historyczny burgonet (a swoj± drog± czy aby na pewno z historycznej stali?), nie gra roli. Wa¿ne by szybko i skutecznie rozwaliæ "wroga" i zdobyæ punkty - czyniæ nalezy to z zachowaniem maksymalnego bezpieczeñstwa dla siebie
(ka¿da kontuzja to strata w tak rozumianym interesie). Technika analizowana jest tu tylko w wymiarze skuteczno¶ci.
2. Nacisk na historyczno¶æ
Tutaj wyróznimy dwa podej¶cia a) nacisk na historyczno¶æ stroju, sprzetu, barwy i innych dóbr materialnych, b) nacisk na historyczno¶æ walki. Przez historyczno¶æ walki rozumiem to, ¿e dajmy na to analizuje dzie³o Talhoffera, czy z bli¿szej mi epoki Capo Ferro i w walce stosujê technike na tyle udatnie ¿e ów mistrz-autor powiedzia³by ¿e uczy³em siê od niego lub jego ucznia - oczywi¶cie upraszczaj±c.
3. Cos po¶redniego - tak wyobra¿am sobie pole bitwy w dawnych wiekach - nie przypuszczam by ktos zastanawia³ siê tam w którym muzeum wisi wzór jego zbroi i czy aby ów chwyt który byæ mo¿e spontanicznie opracowa³ jest w jakim¶ dziele czy nie (swoj± drog± zapewne niejeden mistrz nie wy³ozy³ wszytskiego w swoim dziele). Czyli maksymalizowanie skuteczno¶ci przy zachowaniu historycznego sprzetu, z dopuszczeniem sprzetu wcze¶niejszego lub nieznacznie wykraczaj±cych poza epokê innowacji (nieznacznie czyli nie prze³omowych)
===== Tyle ujêcia tematu
A ogó³ ludzi w zasadzie kupi wszystko jesli im to dobrze sprzedaæ. Jest teraz moda na taniec, najpierw by³y teleturnieje taneczne , po tym teleshow z gwiazdami, po tym jakie¶ programy, po tym film teraz ksi±¿ka, kontynuacja filmu etc. sprzedaæ mo¿na wszystko trzeba tylko zatrudniæ zrêcznego speca, a ludzie kupi± wszytsko bez znaczenia czy ma to wartosc czy nie.
Ja nie zauwa¿am róznicy w emocjach z odbioru walki K1, pokazów Capoeiry, czy wrestlingu, kiedy widze nozownika w filmie emocje s± te same, choæ g³owa ju¿ wie ¿e przecie¿ atakowac powinien rêka nieuzbrojon±.
Do czego zmierzam? Ano do tego, ¿e tak naprawdê regulacje maj± znaczenie dla walczacych, nie dla widzów.
Dla widza istotne jest by utworzona raz kategoria i regulamin walki by³y konsekwentnie stosowane, za¶ nazwy róznych "ciosów" by³y sta³e. Z czasem powstaje wtedy grupa odbiorców "uswiadomionych", którzy chociaz osobi¶cie niezaanga¿owani maj± pewna swiadomosæ i swoje zdanie i moga podyskutowaæ z innymi (tak jak dyskutuj± np. o boksie, ka¿dy wie ze prawy, lewy, hak, sierpowy etc.)
Wielk± pilnosci± nalezy siê wykazaæ w tym by siê nie sprzedaæ, bo od sztuki do prostytucji, w ¶wiecie który konsumuje co moze zapewne niedaleka jest droga.
No fakt, ile osób poza RR bêdzie wiedzia³o, ¿e te naramienniki s± z 1528, a reszta zbroi z 1382 i ¿e tak nie mo¿e byæ?
Oczywi¶cie znajdzie siê kilku pasjonatów, doktorów habilitowanych, archeologów, ale czy oni bêd± mieli czas na ogl±danie transmisji?
Poza tym je¿eli bym ja osobi¶cie bra³ w tym udzia³, to prawdê mówi±c mia³bym lekko w nosie czy tak mo¿na zestawiæ sprzêt, czy wszystko pasuje historycznie, a zastanowi³bym siê nad kompletem jak najlepiej opancerzonym, najbezpieczniejszym. Wcale mi siê nie u¶miecha oberwaæ po ko¶ciach, bo tak jest historycznie.
A co do ok³adania siê, to mi siê podoba. Niektóre walki s± po prostu piêkne. Ale mo¿e tak mi siê wydaje, bo sam trochê walczê i czasem odró¿niam wyæwiczone akcje od zwyk³ego walenia siê po ³bach.
Co za problem ukryæ protektory w przeszywce? Odrobina pracy i mo¿na dozbroiæ siê i wygl±daæ "historycznie" - nie cierpiê tego s³owa.
Do tego ukryte zbrojniki/protektory etc. mo¿na wykonaæ z materia³ów wspó³czesnych i my¶lê ¿e wyjdzie tylko na zdrowie. Zreszt± chyba i tak hartowana blacha jako¶ciowa jest najlepsza.
CYTAT(Marek Hilgendorf @ 01:52 19.04.2009)
Lewan- przypominam Ci, ¿e jako Templariusz mo¿esz mówiæ TYLKO (i co najwy¿ej) o traktacie I.33. Ale jako¶ krótkie miecze z ostrymi sztychami oraz puklerzyki uwidocznione w tym¿e traktacie nie s± popularne podczas waszych spotkañ. Nie walcz± ludzie nieopancerzeni, czy wrêcz mnisi z podkasanymi habitami, b³yskaj±cy tonsur±... proszê zatem nie wycieraæ sobie fizjonomii traktatami, zw³aszcza nosz±c czerwony krzy¿ na piersiach.
Sami uczestnicy mówi± o tym co robi± jako o sporcie. I przy tym zostañmy.... na temat historyczno¶ci buhurtów w dzisiejszym wydaniu wylano ju¿ masê literek na tym forum i wydawa³o mi siê, ¿e ju¿ wszystko jasne.
Wszelkim inicjatywom maj±cym na celu rzetelne odtwarzanie historii, lub przynajmniej dobr± zabawê bez dorabiania ideologii ¿yczê powodzenia. Je¶li profesjonalne walki rycerskie wypal±, bêdê im kibicowa³ i mo¿e organizowa³ fan kluby rozwrzeszczanych panienek w mokrych gieze³kach. Póki co warto chyba rozwin±æ jak±¶ "polsk± szko³ê", zamiast wzorowaæ siê li tylko na rosyjskiej...
To , co teraz napiszê to za¶miecanie tamatu, ale je¿eli kto¶ próbuje zrobiæ ze mnie idiotê publicznie to publicznie równie¿ bêdê siê broni³
Ja wysili³em siê aby przeczytaæ twój post, a ty jak widzê mój przeczyta³e¶ bardzo niedok³adnie i porówna³e¶ ze zdjêciem w avatarze, po czym stwierdzi³e¶;"no to ustawimy kogo¶ do pionu". Trochê nie³adnie... Wyra¼nie zaznaczy³em, ¿e wypowiadam siê o wieku XV, to ¿e mam zdjêcie w elementach uzbrojenia i stroju z wieku XIII nie oznacza, ¿e nie mam pojêcia o pó¼niejszych okresach, lub nie staram siê bawiæ w ich odtwarzanie. Prawda?
Tak jako¶ nie za bardzo lubiê jak kto¶ mówi mi, o czym moggê siê wypowiadaæ, a o czym rzekomo nie mam prawa siê wypowiadaæ...
Nie s±dzi³em, ¿e tak ³atwo zrobiæ z kogo¶ idiotê.
Jak sam zauwa¿y³e¶ napisa³em "Jako Templariusz" i w tym w³a¶nie zakresie masz prawo opieraæ siê jedynie na I.33 w REKONSTRUKCJI walki. W koñcu jednym z bohaterów tego traktatu jest Sacerdotibus. Je¶li zastosujesz patenty Talhoffera ubrany w strój z krzy¿em Zakonu ¦wi±tyni bêdzie to kompletny anachronizm i nazywanie tego rekonstrukcj± bêdzie sporym nadu¿yciem. My¶la³em, ¿e wyrazi³em siê jasno.
Wa³a mi do tego czym siê zajmujesz, wyra¿am tu swoje opinie na temat tego co jest rekonstrukcj±, a co nie.
Je¶li poczu³e¶ siê obra¿ony to mogê jedynie przeprosiæ, co niniejszym czyniê.
Polemika na ten temat odby³a siê ju¿ wielokrotnie i nie chce mi siê ju¿ cytowaæ wielu "sportowców", których szanujê za umiejêtno¶ci i ¶wiadomo¶æ tego, ¿e ich walka, jakkolwiek skuteczna i efektowna nie zawsze jest odzwierciedleniem realiów znanych nam ze ¼róde³.....
Witam
Ja mimo tego ¿e zosta³em pojechany jak szmata choæ chyba nikt nie zrozumia³ o co mi chodzi powiem to jeszcze raz .
Je¿eli uznajemy RR za co¶ w rodzaju sportu to nie porównujmy go z K-1 czy tam jak to siê pisze . Sport wyklucza agresje bo sport to d±¿enie do samo doskona³o¶ci . Powtarzali mi to przez 10 lat trenowania Judo i bêd± to powtarza³ ci±gle . A to co robi± ci ludzi wg mnie nie ma z sportem nic wspólnego a z rekonstrukcj± tym bardziej mniej . Mo¿ecie mnie nawet zaraz zlinczowaæ jak to siê pewno stanie , nie zale¿y mi za bardzo . RR chyba ma dawaæ ludziom przyjemno¶æ i satysfakcje z szeroko pojêtego obcowania z histori± a nie z lania siê po ryjach na zasadach walki w klatach tylko ¿e przez dwóch panów w zbrojach ... Rycerstwo chyba oznacza³o te¿ szacunek w za³o¿eniu i honor a wsiadanie na le¿±cego na ziemi przeciwnika i lanie do piê¶ciami po mordzie chyba z honorem i szacunkiem ma niewiele wspólnego ...
Tyle mia³em do powiedzienia
Dowidzenia
CYTAT(Godfryd @ 17:32 20.04.2009)
a wsiadanie na le¿±cego na ziemi przeciwnika i lanie do piê¶ciami po mordzie chyba z honorem i szacunkiem ma niewiele wspólnego ...
Zale¿y z jakim pojêciem honoru mamy do czynienia. Je¿eli ze wspó³czesnym, to siê zgodzê. Je¶li za¶ ze ¶redniowiecznym to... odsy³am do traktatu np. Talhoffera.
@
Marek HilgendorfNa pañskim miejscu tak stanowczo bym nie sta³ na tak kruchym gruncie. To, ¿e nie ma dokumentów na pewne sekwencje ciosów wcze¶niej, ni¿ mówi± poszczególne traktaty to nie oznacza, ¿e nie by³y stosowane. W koñcu wielu dobrych szermierzy nie spisa³o swoich patentów, wiele traktatów mog³o siê nie zachowaæ do dzisiaj,, a tak¿e mistrzowie mogli je pomin±æ w swoich rozwa¿aniach ze wzglêdów ró¿nych (np. z wzglêdu preferencji osobistych, lub niskiej - ich zdaniem - skuteczno¶ci techniki). W walce na ¶mieræ i ¿ycie liczy³a siê bezwzglêdna skuteczno¶æ. Oczywi¶cie nie chcê twierdziæ, ¿e dowodem tutaj jest brak dowodu, bo to z³y tok my¶lenia, ale ten grunt jest wyj±tkowo niestabilny na tak ¶mia³e twierdzenia.
@
AionFaktycznie, nie wpad³em na to. Jednak nale¿a³o by to jako¶ uregulowaæ, by plastikowy pancerz nie wypar³ rekonstrukcji. Wszak waga jest znacznie mniejsza, wiêc mo¿e stworzyæ znaczn± przewagê.
CYTAT
RR chyba ma dawaæ ludziom przyjemno¶æ i satysfakcje z szeroko pojêtego obcowania z histori± a nie z lania siê po ryjach na zasadach walki w klatach tylko ¿e przez dwóch panów w zbrojach ...
Nikt nie bêdzie nam z urzêdu ustala³ co ma nam dawaæ RR. Kto¶ lubi obcowaæ ze swoj± zbroj±, a kto inny biæ siê w niej ostrzej lub delikatniej.
dowale do pieca
Marek wiesz co idê poprzegl±daæ traktaty po ich obejrzeniu bêdê mia³ umiejêno¶ci "trakataowe" oko³o 80% ludzi którzy siê tak poc± nad tym tematem - projektem bo puki co ¿adna walka "profesionalna" siê w POLSCE nieodby³a
to co jak bêde umia³ przyj±æ jedn± z postaw z taraktatów - bêdê szybszy ni¿ wieli "W"
PS. zastanówicie siê co piszecie bez napinki przeanalizujcie w³asne posty i och³oñcie,
sposoby walki pozycje - myki (jak kto woli) s± wstêpem do treningu nie czyni± mistrza
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.