Turniej łuczniczyTurniej łuczniczy w całości poprowadził i przygotował Andrzej Abratowski.
I miejsce – Sławek Kępiński z Bractwa Rycerskiego Ziemi Piotrkowskiej
II miejsce – Adam Swoboda – Swobodna Kompanija
III miejsce – Jerzy Jackowski – Swobodna Kompanija
IV miejsce – Paweł Krupa – Wolin
V miejsce – Tadeusz Krupa – Wolin
V miejsce – Tomasz Mrugała - Opolskie Bractwo Rycerskie
VI miejsce – Andrzej Romulewicz – Drużyna Żelaznego Wilka
VI miejsce – Tomasz „Hobbit” Zieliński - Opolskie Bractwo Rycerskie
VII miejsce – Jarek Zubelewicz – Opolskie Bractwo Rycerskie
VII miejsce – Karol Pisarkiewicz – KSA
W konkursie wzięło udział 42 łuczników
Turniej bojowy i drużynówkaTurniej bojowy w całości poprowadził i przygotował Andrzej Urbański – Jaśmin. Zwyciężył i 3000 zł wygrał Hlodwig (Viachaslau Hembitsky) z Miecz i Woron (Białoruś). W drużynówce zwycięzyli rycerze z Prywatnej Chorągwi von Reihl. Mam nadzieję, że o pozostałych uczestnikach wypowie się Jaśmin, bo ja się na tych „bijatykach” nie znam J.
Bieg damBieg dam w całości poprowadziła i przygotowała Patrycja Tkocz z Raciborza. Do konkursu zapisało się 25 dziewczyn. Spośród nich wylosowano 10 uczestniczek, które wzięły udział w konkurencjach.
I miejsce – Agnieszka Cebula – Drużyna Kusznicza z Czerwionki
II miejsce - Krzysztofina, czyli Bliźniak z Pocztu Jaśmina
III miejsce – Julia z DiGreaze’s Buffoon Theatre i Gistrion (Białoruś)
IV miejsce – Ellen z Miecz i Woron
V miejsce – Angelika z Bractwa Zamku Będzin
VI miejsce – Lucyna z Drużyny Kuszniczej z Czerwionki
VI miejsce – Christine z Eysenklang (Austria)
oraz Kinga z Taurusa, Asia z Żarek, Kinga z Żarek.
Turniej bojowy – punktówkaPunktówkę w całości przygotował i poprowadził Wierny Piotr z Grupy Rekonstrukcji Historycznej „Routiers”. Zwyciężył w niej Rafał Prądzyński zwany Hegemonem z Drużyny Łuczniczej Drabów Pieszych. Liczę na to, że Wierny Piotr napisze coś więcej o swojej konkurencji.
Rzut toporem, włÃ³cznią i nożemTe trzy konkurencje poprowadzili wojowie z Grupy Rekonstrukcji Historycznych Krogulec z Prudnika.
I miejsce w rzucie włÃ³cznią zajął Sławek Ogrodowczyk, czyli Hagi z Pocztu Jaśmina
I miejsce w rzucie toporem zajął Jerzy Szejda z Taboru (Czechy)
I miejsce w rzucie nożem zajął Grzegorz Lis z Bractwa Rycerskiego Ziemi Górowskiej
Turniej Ognia
W turnieju wziê³o udzia³ 13 uczestników indywidualnych i dru¿ynowych. Konkurs sêdziowa³o siedem osób: Igor Michna (Bia³oru¶), Petr Szalplachta (Czechy), Christine Koch i Siss (Austria), Patrycja Tkocz , Dorota Rzeszowska i Ewa Wawoczny (Polska). Jurorzy oceniali ogólny wyraz artystyczny uczestników (oryginalno¶æ, strój, uk³ady, akrobatyka, technika, muzyka, fabularno¶æ wystêpu, prezentacjê i czas – do o¶miu minut). Odpowied¼ na pe³nego jadu post Weridiany z Bielawy i wyssane z palca pod wp³ywem emocji zarzuty, wy¶lê pó¼niej.
I miejsce zajêli ex aequo:
- Di Greaze's Buffon Theatre i Old Dance Group Gistrion z Bia³orusi ze spektaklem „Sabat” (za osobliwy i fabularny spektakl)
- Poczet Rodowy Herbu Wieniawa z Byczyny (za oryginalno¶æ i atrakcyjn± formê prezentacji swoich umiejêtno¶ci).
II miejsce - Bractwo Zamku Radzyñskiego
III miejsce - Sermirsky Spolek z Czech. Jeden z uczestników – Rene Bajcar otrzyma³ nagrodê specjaln± Efendiego za niebywa³± szybko¶æ.
III miejsce - Bractwo Rycerskie Bogus³awa V (za humor J)
IV miejsce – Gwardia Wareska
V miejsce – Weridiana
VI miejsce – Kasia z Bêdzina
VII miejsce - Bractwo Ryc. z Lewina Brzeskiego
VII miejsce - Warszawska Fundacja Mi³o¶ników Historii „Bazyliszek”
VIII miejsce – Szwedzcy Najemnicy
IX miejsce – Ba¶ka z Excalibura
Wyró¿nienie za piêkny show dla publiczno¶ci (niestety bior±cy udzia³ poza konkurencj± ze wzglêdu na wyd³u¿ony czas wystêpu – 19,02 min) otrzyma³y ¯ywio³y ¦wiata z Bia³orusi.
I na mnie też kolej z podziękowaniami i wyrażeniem opinii
a więc tak, mimo zimnych nocy, które dawały sie we znaki i paru niedociągnięć to było bardzo ciekawie i zabawa była przednia; Bieg Dam ciekawie i na wesoło zorganizowany, nie wiem jak reszta ale ja sie na nim bawiłam świetnie, szukanie skarbu też przypadło wszystkim do gustu, ale za krótko trwało, ale buhurt za za to był bardzo ciekawy...
Z podziękowaniami to bym się musiała rozpisywać, żeby ogarnąć wszystkich,(wogóle komu zdążyłam podziękować podziękowałam, a komu nie to przepraszam) , a tak po prostu to podziękowania dla tych, których znałam i dla tych których miałam okazję poznać, wspaniale sie z wami bawiłam, rozmawiałam itd... mam nadzieje, ze zobaczymy sie jak najszybciej
Ale chyba największe podziękowanie za świetną zabawę dla Jaśmina, Robercika i Krzysia i reszty szalejącej ekipy za śmiganie pod sceną do rana - przypuszczam, że powtórzymy to jeszcze nie raz
A co do Bułgarskiej milicji to wrr... czekajcie zostanie coś wymyślone na odsiecz za wasze piątkowe ataki
po których mam pełno małych siniaków
No i gratulacje dla przyszłej Młodej Pary
i to chyba na razie tyle...
I żeby nie było, co złego to nie ja
Pozdrawiam Kapral
PS. Ewa moje imię pisze sie przez "G" tzn. AnGelika
(sorry ale jestem przeczulona na tym punkcie
)
Angeliko, wybacz mi, ju¿ poprawi³am...
Pozdrawiam
Witam
Zamieszczam og³oszenie na pro¶bê Robercika ...
Zaginê³a w czasie tañców spod sceny zielona czapka frygijska.
Znalazcê proszê o kontakt na pw.
Czeka zap³akany w³a¶ciciel
Wierny Piotrze, przepraszam ze nie podziekowa³em Ci osobi¶cie, co niniejszym teraz czynie.
Mam nadzieje ze zechcesz poprowadzic turniej na punkty w Opolu w sierpniu.
PS
ubiory dla sêdziów by³y przygotowane....
Pozdrawiam
Efendi
CYTAT(Wierny Piotr @ 20:35 07.05.2007) [snapback]188504[/snapback]
Witam
Zamieszczam og³oszenie na pro¶bê Robercika ...
Zaginê³a w czasie tañców spod sceny zielona czapka frygijska.
Znalazcê proszê o kontakt na pw.
Czeka zap³akany w³a¶ciciel
Piotrek,nic mu nie zaginelo sam dal komus!!!!
Ja ja zdjelem z glowy jakiegos "aborygena" tanczacego pod scena i zalozyklem na czyjas glowe z RR :D
Dalszy los chapki nieznany.....
Trza pilnowac swoich nakryc glowy!!!!!!!
{zwlaszca ze Robercik zawsze cos gubi:D:D:D}
Mam jedno zastrze¿enie, o którym zapomniam napisaæ we wcze¶niejszym po¶cie... Chodzi mi mianowicie o pewien brak kultury ludzi, którzy korzystali z toalet/prysznicy. Chyba nie powiecie mi, ¿e podczas wizyt w owych miejscach nie razi³ was wszechobecny brud, b³oto i nie powiem co jeszcze. Wydawa³o mi siê, ¿e po cz³onkach bractw rycerskich mo¿na spodziewaæ siê pewnej kultury, ale chyba siê myli³am. Nawet rzeczy, u¿ywane do higieny przez kobiety podczas "dni" znalaz³y¶my porozrzucane wokó³ toalet.
Mam nadziejê ¿e nastêpnym razem pomy¶licie dwa albo i wiêcej razy zanim rzucicie takie co¶ <albo wrzucice papier do pakowania do ubikacji> na pod³ogê, albo do umywalki bo zbieranie <dos³ownie> wiader wody, b³ota i worków ¶mieci nie nale¿a³o do czynno¶ci przyjemnych - wrêcz przeciwnie.
Dla niedowierzaj±cych i odwa¿nych - zdjêcia - ku przestrodze.
Witam - dziêkujê organizatorom za zaproszenie do wspó³pracy, wszystkim obecnym, a szczególnie wszystkim uczestnikom zmagañ ³uczniczych.
£ucznikom za wyrozumia³o¶æ przy oczekiwaniu jak tatu¶ wróci spod zje¿d¿alni, lub po "wysiusianiu" latoro¶li. Niestety tak siê posk³ada³o, ¿e musia³em siê zajmowaæ cór± i to co nieco do³o¿y³o siê do przeci±gniêcia konkurencji.
Bardzo jej siê podoba³o w Byczynie i wreszcie da siê namówiæ na wystêpowanie w stroju (pod warunkiem, ¿e to bêdzie strój ze spodniami, a nie sukienka
).
Szczególne wyrazy uznania dla seniora i juniora Krupów - jako rodzina jeste¶cie nie do pokonania. Ju¿ nied³ugo bêdzie mo¿na robiæ konkurencje rodzinne
i przy okazji kto¶ przez pomy³kê wzi±³ sk³adany ma³y nó¿ (okucia z mosi±dzu, ok³adki z poro¿a) jest to dla mnie wa¿na pami±tka z woja¿y po Wêgrzech. Le¿a³ na deskach przy strza³ochwycie, znikn±³ w trakcie turnieju ³uczniczego. Mam nadziejê, ¿e siê odnajdzie.
Pozdrawiam
Abrat
PS a takiej galerii z turnieju ja powy¿ej to jeszcze nie widzia³em
ale mo¿e pomo¿e na przysz³o¶æ.
CYTAT(efendi @ 20:40 07.05.2007) [snapback]188505[/snapback]
Wierny Piotrze, przepraszam ze nie podziekowa³em Ci osobi¶cie, co niniejszym teraz czynie.
Mam nadzieje ze zechcesz poprowadzic turniej na punkty w Opolu w sierpniu.
PS
ubiory dla sêdziów by³y przygotowane....
Pozdrawiam
Efendi
Ja ze swojej strony te¿ chcia³bym podziêkowaæ i jednocze¶nie przeprosiæ ,¿e punktówka nie wypali³a tak jak mia³em nadzieje ,¿e wypali (zapisa³o siê 16 osób przyst±pi³o 9 spowodowane by³o to tym ,¿e w tym samym czasie odbywa³y siê eliminacje ja¶minowych bojówek i punktówka.)
Byæ mo¿e przez szaleñstwo Sobotnie
... nie istotne, jest to nauczka dla mnie aby lepiej siê przygotowaæ.
Nie mniej jeszcze raz przepraszam i zapraszam serdecznie do wziêcia udzia³u w tej konkurencji na Opolu, a stroje na pewno siê przydadz±
.
Pozdrawiam
nie bêdê sie rozpisywa³ bo ze strony naszego pocztu juz wszystko zosta³o napisane/powiedziane Dla Organizatoró BRAWOOOOOOOO!!!!!!!!!
Andrzeju i Evo to dobry turniej oby tak dalej
CYTAT(Ewa z Raciborza @ 18:06 07.05.2007) [snapback]188474[/snapback]
Ruda, Efendi nie jest klepu³± - nie zdradzi³ mi Waszej tajemnicy w niedzielê o 13.05 hihihihi
Srutututu, Ewcia
I tak twierdzê, ¿e jak chce siê co¶ rozg³osiæ, to najlepiej powiedzieæ to w tajemnicy opolskiemu W³adcy Much
I popatrzta, skromny Bogus³aw na III miejscu w fajerszole
Mo¿e jednak nie bêd± nasi za bardzo krzyczeæ na nas za zrobienie pokazu w ten sposób. Dziêkowaæ sêdziom
Ewo cieszy mnie to bardzo
pozdrawiam
By³o wspaniale, niestety minê³o zbyt szybko. Teraz ¿yjê nadziej± na zaproszenie na nastêpn± Byczynê...
Ja po prostu popdziekuje za fajny turniej. OBR stanelo na wysokosci zadania i udalo im sie zorganizowac cos calkiem fajnego!!! Dzieki organizatorom i wszytkim uczestnikom za calkiem fajny Turniej
Dzięki wszystkim za super zabawę. Po parodniowym ciągu, na miejscu w Byczynie mieliśmy dodatkowe emocje.
Turniej bojowy:
Ponoć było zgłoszonych 140 osób na bojówkę? Jak przyszło co do czego, to stawiło się 30, z czego regulaminowo ... mało bym dopuścił. Może by była od razu 1/2 finału? Dlaczego goście ze wschodu, jadący do nas na turniej kilkaset ładnych kilometrów potrafią przed turniejem zapoznać się z regulaminem i go przestrzegać, jak mają braki, to siędopancerzają a nie dyskutują: w bark mnie nikt nie trafi ... a w walce się okazuje coś innego, że jednak kontuzja jest? Dlaczego nie trzeba z nimi na ten temat dyskutować? Może faktycznie kolejnym razem, trzeba tak zrobić - nie przestrzegasz regulaminu: dziękuję, dowidzenia. Organizator fundując taką nagrodę ma prawo wymagać. Części z was poprzewracało się w głowach (mi też:) i to wy zaczęliście wymagać ... to trochę nie bardzo, szczególnie, że mieliście po rycersku postępować tu ponoć?
Tym bardzie pragnę podziękować: Łazarzom i Tempelariuszom za honorowe podejście do tematu i zrozumienie. Excaliburom za dopasowanie się do regulaminu i nie naciąganie go na siłę wedle własnego widzi mi się.
Jednego człowieka z Będzina musiałem wyeliminować z turnieju postępując zgodnie z regułą. Zastanawiam się, czy warto było.
Dzięki dla tych, którzy mieli ochotę trochę poczuć innego klimatu i pobawić się w trochę inny sposób na takiej formule walk wraz z rozbudowaną otoczką. Dzięki sędziom za ich ocenę i werdykty. Dzięki sędziom pomocniczym i wszystkim, którzy w fazie eliminacyjnej pomogli w ocenie walk - fajnie było Was wszystkich oglądać: ale o co tu chodzi?
Turniej bojowy wygrał Hlodwig z Mińska. W rundzie finałowej był on wraz z 2 chłopakami od siebie z bractwa oraz Marcin z Kętrzyna.
Przydały by mi się wasze komentarze - jeśli będą pozytywne, zabawa taka będzie kontynuowana w sierpniu i we wrześniu, ale już bez taryfy ulgowej jak tutaj. Czasu jest dość. Powód? Niektórym się znudziło 2 minutowe rypanie. Niektórzy są zaskoczeni, że "rycerze" nie znają jakichkolwiek podstaw fechtunku, obsługa długiego miecza przypomina walkę dyszlem. Niektórych męczy walka sportowa i chętnie by pootwierali puszki toporem, buzdyganem czy wekierą, ale bez sprzętu +5 szybkość +2 zręczność.
Wierny Piotrze - mieliśmy wspólnie wykorzystać szranki, lecz opóźnienia z walk swych nie mogłem już dalej kontynuować, gdyż reszta programu przez to by się mocno obsuwała ale widziałem, że sobie miejsce znależliście i się dobrze bawiliście.
Hegemonie, mówiąc o konkurencjach bojowych i zrównaniu nagród, mówisz o rzucie toporem, włÃ³cznią oraz nożem, łucznictwie oraz kusznictwie także? Te konkurencje były z góry zaplanowane przez organizatora, punktówka zaś była inicjatywą własną uczestników, zatem dobrze, że Efendi znalazł miejsce na jakąkolwiek nagrodę.
Bitwa:
bitwa jak to bitwa, pokaz dla publiki, zmęczyć się ludzie nie mogli, bo zaraz miał być buhurt.
Nic się na to nie poradzi, że lekko zbrojni, baby, chłopy, którzy mogli iść na bitwę, biegać z drabinami, taranem woleli częściowo dłubać w nosie a potem krytykować: bitwa była do bani. ciżeko jest wymagać, by koleś z tarczą i bronią w ręku dźwigał jeszcze drabinę albo taran pod pachą ... zatem następnym razem ... Na wielu imprezach właśnie tzw lekkozbrojni są od takich zadań pomocniczych na bitwach.
Buhurt:
Po jednej stronie stanęły siły " wschodnio-zakonne: reprezentowane bodajże przez DNO (8 osób?), Miecz i Wron (20 osób) oraz Łazarzy (12 osób) wraz z Tempelariuszami z Chwarszczan (2/3 osoby? nie wiem). Naprzeciwko wszyscy kolorowi uformowani w dwie kolumny.
Jak buhurt wyglądał każdy widział. Plan A z naszej strony został wykonany. Ćwiczenie bardzo dobre. Dziwne inne akcje:
1. leżący klienci trzymają za nogi walczących nie pozwalając im walczyć. Za coś takiego należy ekipę od razu usuwać z buhurtu. Co mam bmu twarz skopać, by mnie puścić? Ręce toporem albo mieczem połamał, by mnie puścił? A może mu sztycha w wiziurę wsadzić? To buc zrozumie? Już na miejsu widziałem takie glanowanie i za chwilę by się krwe polała albo coś gorszego ... to już nie była zabawa.
2. stoją koleście z 20 - 30 metrów od walki, stoją i palą głupa i nic nie robią, stoją. Stoją dalej. ciągle stoją. Nagle zaczynają biec i wbiegają na plecy innym goościom. K... mać. To nie muzem - albo walczysz od razu, albo kładź się na ziemię ale jak ci się znudziła walka, to do niej nie wracaj, to nie muzeum, że jeszcze raz można seans obejrzeć. Wprowadziliście zamieszanie. Całe skrzydło padło, zrezygnowaliście z walki, koleśie od was odbili i poszli dalej walczyć a wy po hamsku ... tak nie można. Co chciecie udowodnić?
3. Buhurt wykazał całkowicie bezsensowność wstawania - tworzył się nesamowity bałagan przez to. Klient kładł się tylko po to, by po chwili stanąć za twymi plecami. Nie potrafi walczyć twarzą w twarz to "taktycznie" cie tramwajem potraktuje. Czyli co, jak komuś się naklepie, to trzeba nad nim stać i tłuc go przy każdej próbie ruchu na ziemi? Bo wstać mu nie pozwolę, bo niby czemu?
Przez te 3 akcje: wstawanie, łapanie przez leżących za nogi, wracanie do walki po naklepaniu ten buhurt został przerwany po pierwszym starciu. Nie umiecie się bawić, zmieńcie piaskownicę. Jeśli tak ma to wyglądać na Grunwaldzie, to jest to pomyłka.
Te trzy akcje mówią o tym, że nie wystarcza na buhurcie komuś naklepać. Trzeba mu tak naklepać, by nie wstał: złamać rękę, nogę, zerwać heł z baśki, zabrać broń ... O. W tym kierunku ma to zmierzać? Chyba nie.
Pokazy ognia:
Obejrzałem parę. Bardzo mi się podobały. Myślałem że mają być takie spontaniczne, niekotrolowane, z pchającymi się ludzmi, dla mnie było OK. Co z tego że muzyka się rwała jeśli i tak część ruchów nie była z nią skoordynowan, też było fajnie. W czym to przeszkadzało? Dla mnie było osobiście gites, nawet bez muzyki, rwącymi się kawałkami. W sumie pierwsza impreza, gdzie w RR można było obejrzeć zmagania pojedyńczych osób i grup: między początkującymi i w pełni profesjolnalnymi pokazami w takiej skali.
Cieszę się bardzo, że mogłem się w końcu zobaczyć z wieloma osobami, które baaaardzo lubię i mam nadzieję jeszcze w tym roku się spotkać. Wasze ciepło pozwoliło przetrwać zimne noce;) Byczyna była dopiero zajawką, tego co nas czeka. Dobrze bardzo, że impreza się rozwija.
Dzięki OBR'woi, że miał siły na koniec posprząteć ten lekki chlew:)
Jak dobrze zauwa¿ono turniej techniczny odby³ sie z inicjatywy uczestników :>
do bojówek zg³osi³o siê 140 osób a do punktówki 16 ale wszyscy w zieli w niej udzia³. Punktówka ma jedn± zasadnicz± zaletê wymagania sprzêtowe s± mniejsze.a regulamin troszke ³agodniejszy :> oczywi¶cie rozumiem ¿e nie ka¿dy lubi stosunek przerywany :>
Mam nadzieje ¿e na kolejnych turniejach ten punkt programu bêdzie siê cieszy³ wiêkszym powodzeniem :>
p.s. turniej super szczególnie plebeje :>
bitwa fajna chocia¿ zaliczy³em glebê na betonie.sprzêt oblê¿niczy siê wala³ pod nogami a kazali siê cofaæ :> (bola³o)
mam nadzieje ¿e za rok pojedziemy pod w³asnym sztandarem a nie na dok³adkê do routiersów którym z tego miejsca dziêkujê :* jeste¶cie kochani
pozdrawiam :>
ps2 camel oddawaj mj± koszule fetyszysto jeden :>
Witam!
Pod tym adresem
http://www.festyn.byczyna.info/index.php?o...7&Itemid=95jest zamieszczonych 120 zdjêc. Beda zamieszczane i dalsze. Robili je ludzie z Byczyny. Szczegó³y
na stronie Byczyny
Pozdrawiam
Impreza naprawdê wysmienita.
O ka¿dej porze mozna cos ciep³ego na z±b wrzuciæ :D
Doborowe towarzystwo i a¿ nadmiar konkurencji.
Tak jak pisa³ Maska i Wierny Piotr zachecam do bania udzia³u w punktówkach.
zabawa w takiej formule jest bardzo zabawna i ksztalc±ca, zw³aszcza jak od kogos bardziej doswiadczonego mozna lanie dostac, ale za to z komentarzem co siê nie tak robi.
Bitwa na zasadach inscenizacyjnych super.
Bohort tez udany i "kulturalny" na ile to jest mozliwe w tego typu konkurencji.
Biesiada duuuza i mozliwo¶c potañczenia przy disko band¿o :D
Serdecznie chialme podziêkowaæ grupie Pugnatore Aeterni ( chyba tak to sie pisze ) za wspieranie ilo¶ciowo i jakosciowo naszej skromnej grupy.
Warszawskiej Fundacji Mi³o¶ników Historii za wspólny obóz
Robercikowi i Grzegorzowi za wspólne obozowanie i czas spedzony na przyogniskowych pogwarkach.
Borschwitzowi za piekn± zabawkê spod lady
Oraz ca³ej grupie GRHR za udzial w wyje¼dzie.
Pozdrawiam i mam nadziejê na repetê
Salve Fratres!
Przyszed³ i na trêdowatych czas podsumowania oraz informacji dla tych którzy na Byczyne zechc± siê wybraæ.
Plusy:
1. Jedzenie - ile chcesz i kiedy chcesz, pe³en podziw dla ekipy zarz±dzaj±cej kuchni±
2. Walki - patrz jak wy¿ej, kto tylko chcia³ móg³ walczyæ z naprawde dobrymi zawodnikami i w ró¿nych uk³adach
3. Atmosfera cudowna
S³owem dziêki Efendi i Ewo za wszystko. DNO, Miecz i Varon - wy wiecie juz za co
Tak samo OBR i Excalibur, Poczet Ja¶mina, Jelonki, Negro i Saszka oraz Von Reihl.
Minusy:
Tak naprawde my wszyscy jako uczestnicy robilismy minusy. Poczynaj±c od obozowych piêknych ja¶ków którzy przyjechali poparadowaæ sobie zamiast pomóc organizatorom (odtwarzaæ kulturê materialn± ¶redniowiecza
kocham to sformu³owanie). Kto¶ powie - przyjecha³em siê ¶wietnie bawiæ - OK wiêc ¶wietnie posprz±taj chocia¿ po sobie bo jak kto¶ przychodzi do ciebie to sam tego wymagasz. Pety wszêdzie, w szkole jeden syf - nie moje to mogê zniszczyæ wyczosnkowaæ i inne? Nasza propozycja - zrezygnowaæ ca³kowicie ze szko³y. Malkontenci niech wyobra¿± sobie ¿e jej nie ma i ju¿ - jest woda w kranie, jest miejsce na namiot i drewno na ognisko. Na I³¿y w nocy woda zamarza³a w dzieñ pali³o s³oñce a wszyscy w zakonnym hufcu braciszka Wróbla szczê¶liwi. Ale oczywi¶cie naj³atwiej pojechaæ organizatora.
Turniej bojowy - Ja¶min wielki szacun Zakonny dla ciebie nawet na kolanach (no mo¿e nie jak ja przed tob± w nocy po buhurcie
) du¿o pracy i ... najlepiej to opisa³ Ja¶min w swoim po¶cie. Nie deklarujcie na drugi raz wszyscy ci którzy chc± walczyæ a nie walcz±, rozwalacie wszystko organizuj±cemu turniej. Najpierw panika co z t± ca³± mas± ludzi zrobiæ a pó¼niej ... ups - troszku nas ma³o. Komentarze "ja¶ków" - mam pro¶bê do tych turbo killersów - skoro bior±cy udzia³ w Ja¶minowym turnieju tak s³obo walczyli to dlaczego sam nie poka¿esz klasy?
Ma³e starcia buhurtowe w szrankach - prawdziwy miodek pomimo ma³ych d±sów. Pamiêtajmy, ¿e s³abszy musi przegraæ a lepszy wygraæ.
Bitwa - czyli "nielotna Joa¶ka". Tu tez racja Ja¶minie - kto¶ nie walczy to do drabin, niech zapiernicza pod mury z pluteja lub faszczyn± - widzów naprawdê by³a ca³a masa szkoda tylko ¿e du¿a liczba z nas kulturalnie materialnie ¶redniowiecznie wspomaga³a w³a¶nie widzów zamiast walcz±cych. Na drugi raz sami powinni¶my siê skrzykn±æ i zrobiæ kilka prób inaczej szturm oraz kontratak obroñców znów wyjdzie tak samo.
Buhurt - to co sprawdzi³o siê na Gross Pinnow w 2005 roku niestety tu ponios³o totalna klapê. Na Gross Pinnow uderzyli¶my na siebie, wstawali¶my i lali¶my siê dalej i by³o wszystko OK a teraz ... ech. Nie wiem co jest przyczyn± - mo¿e to, ¿e wtedy star³y siê ze sob± 10 osobowe oddzia³y? Powiem wam co s±dzi Miecz i Varon na temat polskich buhurtów (jest to zreszt± opinia wiêkszo¶ci ekip na bia³orusi). U nich ( na wschodzie ) pokonuje siê przeciwnika technika natomiast u nas brutaln± si³±. Dos³ownie mówi±: Na wschodzie zwyciê¿a MIECZ a u was RUGBY. I jest w tym du¿o prawdy. Czyli wracamy do pocz±tku - wstawaæ czy nie wstawaæ? przewracaæ czy technicznie walczyæ? zapasy czy nie? twarz± w twarz z podniesion± zas³ona czy w piêciu od ty³u na jednego. Ka¿da technika jest dobra, ka¿da ma swoich przeciwników jak i zagorza³ych zwolenników. Wiem jedno - zaczynamy w koñcu analizowaæ publicznie starcia i wyci±gaæ wnioski. Mam nadziejê ¿e jest to kontynuacja tego co rozpocz±³ P³azik - czyli bezpieczna ostra nawalanka ale na zdrowych zasadach. Jedna rzecz mile mnie zaskoczy³a - przed walk± poprosi³em obydwie strony by broñ obuchowa stara³a siê celowaæ tylko w gary i ... i tak tez siê sta³o. M.in. dziêki kochanemu OBR
wiem jak czyje siê dzwonnik. Nikt nie mia³ wiêkszych zastrze¿eñ i najwa¿niejsze - nikomu nic siê nie sta³o. Mia³o byæ jedno konkretne starcie do wyrzygania - wysz³o inaczej. Mam nadzieje ¿e do wrze¶nia wszyscy m±drzejsi bêdziemy o walke na innych buhurtach.
Wszystkim serdecznie dziêkujemy i do zobaczenia na wrze¶niowej Byczynie
ps. Moi kochani £azarze ... nawet nie potraficie sobie wyobraziæ co cz³owiek czuje w sercu kiedy po buhurcie w kole za¶piewali¶my Non Nobis pod naszym Beauceant.
Dziêkujê wszystkim za udan± zabawê!
CYTAT
Ponoæ by³o zg³oszonych 140 osób na bojówkê? Jak przysz³o co do czego, to stawi³o siê 30, z czego regulaminowo ... ma³o bym dopu¶ci³.
Dziwna sprawa ¿eby tak nagle s³abo¶æ dorwa³a tylu walcz±cych. Je¿eli kto¶ sie nie czuje na si³ach to niech stawia jeden krzy¿yk mniej w formularzu zg³oszeniowym. Niestety poziom , g³ównie historyczny, uzbrojenia znacznej czê¶ci walcz±cych by³ ¿enuj±cy, z bezpieczeñstwem nie by³o ¼le.
CYTAT
Przyda³y by mi siê wasze komentarze - je¶li bêd± pozytywne, zabawa taka bêdzie kontynuowana w sierpniu i we wrze¶niu, ale ju¿ bez taryfy ulgowej jak tutaj. Czasu jest do¶æ. Powód? Niektórym siê znudzi³o 2 minutowe rypanie. Niektórzy s± zaskoczeni, ¿e "rycerze" nie znaj± jakichkolwiek podstaw fechtunku, obs³uga d³ugiego miecza przypomina walkê dyszlem. Niektórych mêczy walka sportowa i chêtnie by pootwierali puszki toporem, buzdyganem czy wekier±, ale bez sprzêtu +5 szybko¶æ +2 zrêczno¶æ.
Moje odczucie jest nieco mieszane. Niby ciekawie tak na kilka broni ale... Walka na pó³toraki wygl±da³a tak jak piszesz bo ma³o kto to trenuje i sporo ludzi walczy³o po¿yczanymi mieczami, przewa¿nie o wadze, która nie pozwala na zbytnie cudowanie. Ja na przyk³ad raczej nie zainwestuje w dobrego pó³toraka bo ju¿ mnie ta broñ nie krêci i w zwi±zku z tym bedê prezentowa³ taki poziom jaki by³o widaæ. No a obuchy...przecie¿ nie da siê tym zgrabnie machaæ, robisz ****u ****u i tyle.
Je¿eli kto¶ ma ochotê na otwieranie puszek toporem to jest bohurt i nie widzê powodów dla których z bojówki naleza³oby robiæ niezgrabn± r±baninê.
A tak w ogóle to by³o sympatycznie, honorowo i s³odziutko. Brawo Ja¶min!
ps. Na youtube pod has³em byczyna 2007 jest pare filmików.
Witam!
Podziêkowania dla Organizatorów za ¶wietn± imprezê, Abratowi , wszystkim uczestnikom za super atmosferê
Turniej £uczniczy uwa¿am za ciekawy i nietuzinkowy. Abrat postara³ siê.... nie¼le daæ nam "w ko¶æ",
ale przynajmniej urozmaici³ powtarzaj±ce siê
strzelanie do tarczy. Oczywiste, ¿e ka¿dy ma na to swoje zdanie ale przecie¿ jest to tylko zabawa i im bardziej urozmaicona tym ciekawsza
Jeszcze raz wszystkim dziêkuuuuujê i pozdrawiam!
Ps. Poszukujê zdjêæ z ³uczniczego - mo¿e móg³by kto¶ pomóc?
Najlepsza Byczyna do tej pory. Obowi±zkowy turniej dla tych co chc± ostro walczyæ. Minus dla tych którzy od lat konsekwentnie olewaj± historiê w naszej zabawie, to trochê wstyd nie¼le walczyæ i zarazem wygl±daæ jak kompletny teletubi¶.
Wnioski co do walki:
Formu³a Ja¶minowa wbrew pewnym wad± baaaardzo mi siê podoba³a - kocham wszechstronno¶æ. Niemniej na przysz³o¶æ uwa¿am ¿e zasady powinny siê nieco zmieniæ.
1 Np. Wo³czko ma racje ¿e obuchy to nie broñ do zgrabnego fehtunku - dlatego 1 runda powinna byæ z dopuszczeniem twardych, si³owych akcji (ci duzi i ciê¿cy mieli by tu przewage),
2 runda na miecze i tarcze bardzo nastawiona na technikê - i tu wszystko super, to runda dla "techników" walki
3 wreszcie runda 3 na miecze d³ugie. Tutaj przyda³a by siê zgoda na techniki traktatowe - np. zosta³em upomniany za mordshlag (takie ude¿enie g³owic±) jako za walkê nierycersk±, a przecie¿ to s± w³a¶nie techniki rycerskie, zalecane np. przez Fiorego w³adc±. Nie mylmy XIX w. pojêcie rycersko¶ci z faktyczn±.
Ja¶min napisz co my¶lisz o tych uwagach, bo ogulnie to turniej wyszed³ fantastycznie.
Walka Wo³czka z Chlodwigiem to majstersztyk godny pokazania na gali sportów walki w eurosporcie - absolutny profesjonalizm z obu stron.
Wnioski co do buhurtów dru¿ynowych:
Ogólnie wspania³a sprawa - mój ulubiony chyba sposób spêdzania wolnego czasu (mo¿e dla tego ¿e von Reihl jeszcze nie znalaz³ pogromcy - chod¼ wielu godnych przeciwników ju¿ tak). ¯a³uje ¿e "Miecz i waron" nie wystawi³ ekipy - naprawdê chcia³em z nimi walczyæ (ale co siê odwlecze to nie uciecze - dream team jedzie na Lidê).
Wielkie dziêki Saszce i Wo³czkowi za stworzenie wspólnego dream teamu - to by³a dopiero niez³a ekipa
Formu³a ze wstawaniem dla mnie tylko wtedy je¿eli jest najmniej z 4 opancerzonych!!!! sêdziów na 10 walcz±cych. Mog± wtedy czuwaæ nad tym by - kto¶ kto siê podda³ nie wsta³ po 5 minutowym odpoczynku i nie skoczy³ komu¶ na plecy, nie by³o ³apania za nogi, nikt nie d±¿y³ do kontuzji.
Inaczej do walki wkrada siê chaos i zabawa zmienia siê w ci±g wzajemnych pretensji. Ale mo¿liwo¶æ kopniêcia wstaj±cego w twarz, parter w zbroi czy ok³adanie kogo¶ toporem gdy siê na nim siedzi to naprawdê by³o co¶ niesamowitego - chêtnie bym to powtórzy³.
Buhurt g³ówny:
Dziêki wszystkim ¶wieckim za doskona³± walkê i za pos³uch. Jeszcze wiele mi brakuje do dobrego dowódcy o czym siê dowodnie przekona³em, ale ca³y czas siê uczê o czym ¶wiadczy fakt ¿e jednak wygrali¶my. Dziêki Ja¶minowi za prowadzenie hufca czelnego do boju - to zwyciêstwo to w 65% wasza zas³uga. Hufcowi walnemu dziêki za orientacje w boju. Braci± zakonnikom dziêki za walkê. Moja indywidualna rado¶æ - gdy Efendi spyta³ czy chcecie walczyæ jeszcze raz uda³o mi siê wystêkaæ ¿e tak - a mia³em wtedy ochotê po prostu po³o¿yæ siê i umrzeæ
formu³a ze wstawaniem jak dla mnie nie sprawdzi³a siê w tak du¿ej bitce (mimo ca³ego jej "piêkna") za du¿o problemów z przepisami.
Inscenizacja - pomys³ genialny ale wykonanie zawiod³o. Moim zdaniem dla tego ¿e 50% walcz±cych (i to tych najlepszych) mia³o za sob± chor± ilo¶æ walk a buhurt przed sob±. Nikomu siê nie chcia³o graæ i to by³o widaæ. Mo¿e wiêc na przysz³y raz zrobiæ po prostu buhurt "oblê¿niczy" zamiast inscenizacji, oraz ma³± inscenizacjê z udzia³em tylko tych co nie walcz± w buhurtach - dla widzów to na pewno ³adniejsze ni¿ teatrum w którym po³owa aktorów nie ma si³y graæ (ani nawet staæ na nogach). Zw³aszcza ¿e Byczynê zaliczam do tzw. twardych turniejów gdzie g³ównym celem jest jednak ostra walka (chod¼ pobawiæ siê mo¿na na 1000 rozmaitych sposobów)
Wiem w czym tkwi klucz do tak du¿ej liczby chêtnych zg³oszonych do bojowego. Otó¿ w regulaminie imprezy by³o napisane, ¿e na jednego cz³owieka uzbrojonego przypadaj± dwie osoby towarzysz±ce. Dlatego te¿ wpisano jakiego¶ Jana Kowalskiego z bractwa do bojowego, by móg³ zabraæ dwóch statystów... A potem Jan Kowalski mia³ siê niby t³umaczyæ, ¿e zbroja nie zmie¶ci³a siê do samochodu, albo zwichn±³ nogê dzieñ przed wyjazdem i nie mo¿e wystartowaæ w bojówce...
witam,
chcieliby¶my og³osiæ ¿e zosta³a ukoñczona galeria Majowego Festynu Rycerskiego z Byczyny.
Dziêkujemy za przybycie i rozruszanie Byczyny :D
redakcja www.festyn.byczyna.info
ja ze swojej strony chcia³bym pozdrowiæ bia³og³ow± od "wampirków"
dziêkuje za wsparcie na rusztowaniu
Witam a o to kilka zdjêæ z Turnieju.
http://picasaweb.google.com/lemil86Mi³ego ogl±dania.
Pozdrawiam Lemil
Dziekuje Organizatorom za tak wspaniała zabawe oraz uczestnikom nie bede wymieniał z imienia bo jest was za wiele a kazdy wie o kogo chodzi. jedzenie przepyszne (organizacja w kuchni poprostu do pozazdroszczenia) bohurty grupowe to to na co czekałem pol roku :D było idealnie :D trzeba wymyslic wiecej konkurencji ( most i zakładnik ) wtedy bedzie sie zabawa rozwijac :D Bohurt swietny ale jedno starcie to mało nawet sie nie zgrzałem (moze dlatego ze zaliczylem parter z łazarzowym Kubusiem :D)
a liczyłem na kolejne starcia (rok temu tez była mowa o jednym starciu a były trzy) inscenizacja : nie wypowiadam sie bo nie lubie chodzenia i nic nie robienia next razem zostawcie jedna drabine mi i mariuszowi z jeleni :D powtorzymy Chęciny :D Ogolnie :D przepyszna zabawa.
czekam na kolejne starcia w Byczynie
Ja¶minie - bo to chyba Ty pytasz mnie co mia³em na my¶li piszaæ o zrównaniu wysoko¶ci nagród w bojowych - zatem:
Impreza jest nie nasza tylko gospodarzy i to oczywi¶cie ich s³owo jest tutaj najistotniejsze. Gospodarze tutaj wypowiedzieli siê, ¿e byczyna jest imprez± nastawiona na walki - nie ³uk i nie pociskowo ¿utowe s± na Byczynie najwa¿niejsze.
Wiêc chyba jednak nie chodzi³o o zrównanie ³uku, kuszy, oszczepu, topora i no¿a z walkami - tak my¶lê.
Wogóle to my¶la³em ¿e oprócz punktówki i "om³otów" to co¶ tam jeszcze by³o w walkach do nagrodzenia. Je¶³i nie - to istotnie 3000 plus 400 daje 3400 - co daje nam po 1700 nagrody w kazdej konkurencji.
Chcia³em zauwa¿yæ ¿e na 16 zg³oszonych do punktówki stawi³o siê 9 a nie wszyscy (a i tak musia³em jako¶ tak dziwnie stoczyæ chyba co¶ ze 7 walk bo jedna z tzw. "czarnym rycerze" (by³o nas nie do pary). I tak wynik 16 do 9 jest lepszy ni¿ 140 do 30.
Co wiêcej w "sexie przerywanym" by³o te¿ sporo ludzi do nauki, ale poziom nie by³ straszny takjak piszesz o "om³otach" i by³o wiele rado¶ci. Poziom sprzêtowy w mirê zgodny z rfegulaminowym a czêsto go przekraczaj±cy. W dodatku tutaj jak ktos siênie potrafi broni± pos³u¿yæ to sam siebie natychmiast ka¿e bo nie ma szansy na jechanie dalej, jechanie dalej si³±, r¿niecie nie¶mietrelnego lub g³upa. Czysta chirurgia. (Co nie znaczy ¿e mnie nie boli piszczel, Templara gêba (bo wiadomo ¿e on ma gêbê, a miecz mój wymaga drobnego remontu).
A osobi¶cie to bym wola³ co by nagrody wynosi³y powiedzmy po 600 z³otych na komkurencjê, a pozosta³em 1100 by³o wydane na kontraktacje po 22 rycerzy na ka¿de pole szrankowe (mo¿na by wtedy postawiæ dwa???) i WYMAGANIE!!!! od nich regulaminu - bo jak nie to poczet do widzenia z turnieju a pieni±¿ki do szkatu³ku Efendiego zwanego Klepu³±.
Nie wiem czy zrównywanie nagród jest dobrym pomys³em. Nagroda za bojowy by³a najwiêksza bo to konkurencja o sporym ryzyku kontuzji, zniszczenia sprzetu, wymagaj±ca najwiêcej wysi³ku....spytajcie Hlodwiga ile trenuje.
Dlaczego nikt z szanownych punktowiczów nie o¶wiadczy³, ¿e turniej siê zacz±³? Ja bym sie pobawi³. Lubie tak klepaæ zas³ony w he³mach bez strachu, ¿e po trafieniu moge jeszcze sam dostaæ, to wiele u³atwia.
I zgadzam siê z P³azikiem, ¿e w rundach na obuchy i pó³toraki powinno byæ wiêcej brutalno¶ci.
Jeszcze taka refleksja co do sêdziowania. By³o za du¿o rotacji, powinni to robiæ ludzie do¶wiadczeni gdy¿ wiele ciosów czasami trudno zauwa¿yæ i tak naprawdê zazwyczaj by³o ich troche wiêcej ni¿ piêæ. Przynajmniej w jedynkach.
Bojowy:
P³azik, masz racjê zabawa by³a fantastyczna.
1. W pó³torakach chcia³em tak¿e techniki punktowaæ, ale przez przemeczenie pozosta³ymi wydarzeniami nie przypomnia³em tego. Wówczas jest sens i mo¿liwo¶æ pokazania szko³y i klasy:)
2. Obuch jest wybitnie nastawiony na brutalniejsz± walkê, st±d me wymagania na full pancer. Je¿eli wymagana jest umiejêtno¶æ walki, pe³na kontrola, tego co siê robi, to chyba wprowadzi siê podzia³ i punktacjê bazuj±c na:
a. jedynka/tasak walka czysta, rycerska,
b. pó³torak - punktowanie zastosowanie technik dodatkowo - wytr±cenie, przejêcie, obalenie, bloki itp ... , albo tylko technik - ale tu potrzebni fachowcy od traktatów:)
c. obuchowa: pe³na brutalizacja: punktowane trafienia broni±, tarcz± - jednak¿e nie dopuszcza³ bym "misiów" trwaj±cych d³u¿ej ni¿ 3 sekundy - nie umiesz w misiu obaliæ itp od razu to se daj spokój;
Aby sie tak¿e nie mêczyæ, system eliminacyjny bez zmian, by siê skupiæ na ogl±daniu dobrych walk, z czego w eliminacjach minimum 2 walki do rozegrania, nim siê wejdzie do fina³owej 16. Zwróæcie uwagê, ¿e walki eliminacyjne w ilo¶ci 26 trwa³y nieca³± godzinê!!!
Walki fina³owej 14stki, w ilo¶ci 14x3 walki = 42 walki trwa³y od 12 do 17!!! £±cznie oko³o 68 pojedynków:), gdzie sêdziowie nie mieli kart uczestników ani listy:)))
Oczywi¶cie, jest to zaproponowana formu³a, z dodatkow± otoczk±, gdzie nie dyskutujê, który system jest lepszy - do 5 trafieñ, 2 minuty, 1 minuta, punktówka ze sztychami itd ...
Dziêki za pozytywne opinie, choæ widzia³em, jak siê krzywili¶cie na pocz±tek, jakbym wam kaszankê da³ niepodgrzan± na zak±skê
))
3. Rotacja sêdziów - by³a spora macie racjê ca³kowicie. ¶edziowali ludzie któzy albo znaj±siê na walkach i walcz±, albo juz wielokrotnie sêdziowali turnieje bojowe w Byczynie i Opolu, zatem umiej± liczyæ.
Chcia³em unikn±æ sytuacji, by zmêczenie sêdziów spowodowa³o b³edne oceny, niewidzenie trafieñ itd. sêdzia musia³ byæ pewien, komu przyznaje wygran±. Wiêcej powinni¶my kr±¿yæ, ale skutecznie zosta³o to zablokowane - byfor bezpieczeñstwa mia³ byæ dla sêdziów a nie dla publiki:)))
Niski poziom walk na bojowym? Hmmm. Poziom walk, jest zawsze taki sam, jacy s± uczestnicy. Czê¶æ z nich walczy³a ju¿ w tych szrankach parokrotnie ... Pozatym walcz±cy mieli jeszcze do rozegrania: dru¿ynowy, bitwe, buhurt. Ja bym to raczej nazwa³ zdrowy rozs±dek i dzielenie w³asnymi si³ami, gdy¿ by³ to pierwszy od wieków obserowany przeze mnie turniej, gdzie finali¶ci i uczestnicy bojowego nie obsiedli w piórka i poszli walczyæ na buhurt, dru¿ynówkê itd ...
Wo³czko - punktówka by³a równolegle z naszymi zmaganiami za kramami. Trwa³a mo¿e 2 godziny nieca³e.
móg³by ktos podac wyniki turnieju ³ucznieczego ( chocia¿by pierwsza pi±tke )?
CYTAT(robin_ @ 13:13 10.05.2007) [snapback]188719[/snapback]
mógłby ktos podac wyniki turnieju łucznieczego ( chociażby pierwsza piątke )?
mógłby ktoś, kto pyta najpierw przejrzeć temat (chociażby kilka stron)?
A
Aha.
My¶lê ¿e nudzi mnie dyskusja o wy¿szo¶ci ¦wi±t Wielkiej Nocy nad ¶wiêtami Bo¿ego Narodzenia.
Tak samo jak ka¿da dywagacja nie poparta racjonalnym rozumowaniem.
To co zastrze¿eñ o niemozno¶ci zrównania trudno¶ci ryzyka i przygotowañ do "Przerywanego" i "Om³otów" - co¶ mi podpowiada ¿e zwyciê¿ca om³otów poradzi³ by sobie w "Przerywanym" spokojnie - ale co¶ mi mówi ¿e nie wielu jego pokonnch przeciwników z tak± sam± ³atwo¶ci±.
Siema!
Filmiki z turnieju bojowego Byczyna 2007 w kolejno¶ci chronologicznej:
*http://youtube.com/watch?v=kd4GzLILkg0
*http://youtube.com/watch?v=Orb7rqOyRQw
*http://youtube.com/watch?v=2a0YBvOdYv0
*http://youtube.com/watch?v=Lev2mfX5irQ
*http://youtube.com/watch?v=0ZdClOI_hIc
*http://youtube.com/watch?v=zbOfPhqryUs
*http://youtube.com/watch?v=7cHVuX3QEyc
*http://youtube.com/watch?v=iYXbHmv8nDg
*http://youtube.com/watch?v=KeHIwsg_ESs
*http://youtube.com/watch?v=aI8rJ3-RQVs
*http://youtube.com/watch?v=m8LDgLmkw0s
*http://youtube.com/watch?v=0aRrHG3Dnc0
Mi³ego ogl±dania!
Przy okazji chcia³bym podziêkowaæ wszystkim, z którymi bawi³em sie w Byczynie (nie sposób Was wszystkich wymieniæ), za pomoc i fachow± jad³odajnie. Pozdrowienia dla, jak to SASZKA powiedzia³, EKSÓW SEKSÓW za zaje***** zabawe przy disco do rana!
Jedna uwaga odno¶nie porzadku na widowni podczas dru¿ynówek. Powinna byæ powo³ana jaka¶ specjalna stra¿, która pilnowa³aby aby cywile nie podchodzili zbyt blisko. Gdyby nie pomoc kilku osób, musia³bym sam tego wszystkiego pilnowaæ z trzech stron, a widzowie wle¼liby na pole walki. Nie bedê ju¿ komentowa³ ich zachowania ( jestem z mediów, to mnie chroni <[beeep]> ).
Ogólnie ¶wietna impreza
Pozdrawiam!
Emil z Gi¿ycka
Emilu wybacz, ze do koñca nie zostalismy, ale do bitwy i bohurtu musielismy siê ubraæ.
Pan z kamera mial lepszy tekst
- jeste¶cie bardzo niewychowani
- wiem z wami tak trzeba..
po tej wymianie zdañ pan kamerzysta poszed³ na inny bo :D
Pozdrawiam
To ja jeszcze dodam co¶ w kwestii trybun - powinny byæ te¿ dla pocztów jakie¶ miejsca, jak ma byæ giermas i dama, to powinni mieæ gdzie przysi±¶æ. Ja tam robi³am za wie¶niaczkê, ale inne panie niekoniecznie ;)
Witam.
W swoim i moich kompanów chcia³em podziekowaæ za fantastyczna impreze. Dobrze siê bawili¶my ze swoimi hakami
.
Ja¶min bardzo dobre wnioski odno¶nie zmian w bojówce - w takim kszta³cie naprawdê genialny pomys³ (i zmusza do uczciwego zapracowania na te 3000z³ ciê¿k± wszechstronn± prac±)
Co do eliminacji jednak to ja bym je troche usystematyzowa³ - za du¿o tam chaosu troche by³o. Proponuje 60s walki z jednym tylko sêdzi± który na koniec o¿eka o przewadze którego¶ z walcz±cych. Poniewa¿ przegrana nie eliminuje z dalszych mo¿liwo¶ci walki, nie bêdzie to takie niesprawiedliwe. Rezygnowa³ bym natomiast z eliminacyjnej walki "do wyplucia" - powód prozaiczny, zmêczenie walcz±cych. Poza tym jerzeli kto¶ trafi na s³abego i pokona go szybko to bêdzie mia³ nieporuwnanie lepsz± syutuacje ni¿ ten walcz±cy z kim¶ zawziêtym który wymêczy go przez 3 min, nawet je¿eli ma³o w istocie umie. Jednakowa walka natomiast zmêczy w podobny sposób
Hegemonie - organizatorzy nie maj± do¶æ kasy by daæ wszystkim odpowiedni± nagrodê. Lepiej wiêc by w jednej konkurencji któr± akurat chc± promowaæ by³a ona najwy¿sza. Ta bojówka by³a wszechstronna i ciekawa - tak¿e dla widza wiêc ciê¿ko siê dziwiæ nagrodzie. W kolejce do ustanowienia wysokich nagród czekaj± jeszcze dru¿ynówki - ale to trudna sprawa bo pieni±dze wiêksze
CYTAT(£ukasz P³aza @ 01:39 11.05.2007) [snapback]188805[/snapback]
Hegemonie - organizatorzy nie maj± do¶æ kasy by daæ wszystkim odpowiedni± nagrodê.
Pozatym Hegemon jezdzi na imprezy, gdzie kontraktuje sie walczacych tym systemem, zas obcy sa niemile widziani i nie dopuszczani do garnuszka. Chcesz popisowke - jedz na kontrakt, chcesz powalczyc o nagrode - jedz na turniej.
P³azik - eliminacje te¿ siê przerobi. chodzi o sytuacjê, by w szybki i sprawny sposób wyselekcjonowaæ parunastu dobrych fajterów przez sito eliminacyjne, nie tracac na tym czasu. wiêksza przyjemno¶æ z ogl±dania dobrych walk, ni¿ pata³aszenia. Pozatym - niektózy bez publiki w takim systemie maj± mniejsz± tremê ... do wyrzygania jest oczywi¶cie nie bardzo, bo potem o zwyciêstwie decyduj± trafienia g³ównie.
Pozdro
Witam
J±¶minie ja krótko ad vocem co do imprez kontraktowych, na które je¿dzi Hegemon. Nie prawdziwe jest twoje stwierdzenie ¿e na tych imprezach obcy s± niemile widziani. Lub ¿e organizatorzy unikaj± zapraszania obcych. Imprezy s± otwarte dla wszystkich, którzy spe³ni± warunki regulaminowe i to wszystko. My¶lê, ¿e organizatorzy nie odmówi± prawa do udzia³u ¿adnej osobie, która te wymogi spe³nia i zg³osi siê w odpowiednim terminie. Nie prawdziwe jest tak¿e twoje stwierdzenie ¿e to popisówki. Po prostu mamy takie a nie inne regu³y. A turnieje bojowe s± po prostu na dosyæ wysokim poziomie. My¶lê ¿e P³azik jak sta³y go¶æ turniejó Ligowych powinien to potwierdziæ.
A co do Turnieju w Byczynie to mogê tylko podziwiaæ i z ca³ego serca pogratulowaæ organizatorom za zrobienie takiej fajnej imprezy. Pomys³ aby by³a jedna duza nagroda jest tak samo fajny jak kontraktowanie z mniejszymi nagrodami. To kwestia uczestników i ich woli na jakie imprezy chc± je¼dziæ
Pozdrawiam wszystkich
A o pieni±dzach i tak zadecyduje organizator, który przyzna je wg swojego klucza nie bacz±c na wszelkie d±sy. Nagroda jest ogromna i nie ma co wp³ywaæ na orga, zeby inaczej j± przydziela³ bo siê jeszcze obrazi i nic nie da
.
Ja¶minie.
1. Ja na tych imprezach kontraktowych nie walczê tylko sêdziuje. 2. Nagroda zbiorcza ma warto¶æ kilku tysiêcy z³otych i ni jak system kontraktacji nie obni¿a rywalizacji - przeciwnie - sprawia ¿e k±¿dy zawodnik jest zwarty i gotowy (nawet jak szanse ma znikome) bosiê p³aci i siê wymaga. 3. W zesz³ym roku dwie na trzy imprezy by³y kontraktowane - w tym roku jedna z trzech - po co ta mowa o garnuszkach i takich ejtepetejtach??? 4. Poza nagrod± zbiorcz± bywaj± cenne na poszczególnch imprezach . 5. Zawsze na Ligówce jest mnóstwo mêdrkuj±cych co do byle jako¶ci walki - a jak który wyjdzie to w dupê dostaje - i po co ta mowa, jak mo¿na siê pobawiæ ale w zgodzie z konwencj±. 6. Hlodwig æwiczy i z tego co s³ysza³em walczy a nie m³óci - Hlodwig wygrywa - dla jego pracy jak mniemam i w Ligowych by wygrywa³ - pomy¶³ o wnioskach ze swojego w³asnego postu powy¿ej dotycz±cego ewentualnych zmian regulaminowych i jeszcze wy¿ej o jako¶ci, przeszkoleniu i wczytaniu w regulamin zawodników na Byczynie.7.Twoje rozumowanie dotycz±ce promowania uniwersalizmu kombatanta i stworzenia mu szans na prezentacje zarówno technicznych, taktycznych, sprawno¶ciowych i si³owych aspeltów walki jest s³uszne - czy moje jest nie s³uszne bo pcham siê do garnuszka??? - czy dla tego ¿e jest moje i wcze¶niej a inaczej rozwi±za³em ten problem a Liga go podchwyci³a???
P³azik.
Ja nie piszê o dublowaniu nagród i kasy w nieskoñczono¶æ tylko o jej rozs±dnym podziale - ALE - po tamtym po¶cie jeszcze raz a spokojnie (co tez doradzam wobec mojego postu) rozkomkowa³em pisanie Ja¶mina co do regulaminów.
Uwa¿am, ¿e s³uszniejsz± droga bêdzie to co Ja¶min zaproponowa³ - czyli jedna nagroda wysoka (mo¿na by pomy¶³eæ o ewentualnym 2 miejscu w ograniczonym zakresie) ale takieprzetasowanie konkurencji i zasad - aby czempion musia³ wykazaæ siê i w "om³ocie" i w "technice" w poszczególnych konkurach.
A ja sobie spokojnie postrzelam wtedy z ³uku np..
Pojecha³em na Byczynê bo od 5 lat tylko uczê walki innych albo sêdziujê i by³a to wyj±tkowa okazja ¿ebym sobie powalczy³ - wolê walki techniczne i nie mam tak pe³nego kompletu ochronnego, ¿ebym sie bezczelnie wciska³ na plac turniejowu i w przytomno¶ci widzów udowadnia³ Ja¶minowi ¿e ziemia jest okr±g³a (herezja) a w bark to mnie nie trafi±.
Takim masfajta to ja nie jestem.
CYTAT
Uwa¿am, ¿e s³uszniejsz± droga bêdzie to co Ja¶min zaproponowa³ - czyli jedna nagroda wysoka (mo¿na by pomy¶³eæ o ewentualnym 2 miejscu w ograniczonym zakresie) ale takieprzetasowanie konkurencji i zasad - aby czempion musia³ wykazaæ siê i w "om³ocie" i w "technice" w poszczególnych konkurach.
A dlaczego nikt nie przyszed³ pod szranki i nie oznajmi³, ¿e stosunek przerywany siê zacz±³? Mnie ju¿ nosi³o podczas czekania na walkê i pewnie bym nie pogardzi³. Czy który¶ z techników walczy³ w bojówce? Ja uwa¿am, ¿e to g³ównie technika zapewnia zwyciêstwo wiêc ponowie technicy mogliby troche pokazaæ. Jesli by im nie wysz³o, to znaczy to jedynie tyle, ¿e tzw. przez nich "om³oty" wymagaj± wiêkszych umiejêtno¶ci technicznych ni¿ stosunek przerywany.
1. Hegemonie, preferuje ka¿dy styl, system walki opieraj±cy siê na umiejêtno¶ciach, wyposa¿eniu, treningu, zdrowym rozs±dku itd. Albo siê dopasowujê do zasad i ich przestrzegam, albo nie uczestniczê (wówczas niekiedy pyszczê, albo g³o¶no pyszczê
)))
2. Nigdy nie bêde preferowa³ virtual fristajl.
3. Co oznacza, ¿e punktówce chylê czo³o,a 1 minutówc,e 2 minutówce, stosunkowi przerywanemu, om³ucy, gdy¿ NIGDY nie bêdziemy walczyæ jak w ¶redniowieczu i ka¿dy z tych styli to SUBSTYTUT.
4. Nagrody i ich podzia³ jest zawsze spraw± i wol± organizatora. Jakiejkowiek imprezy. Czy jest czy jej nie ma.
Dalsze wnioski
W przysz³ej Byczynie/innej tak du¿ej impreze (ta ma numer 3 pod wzglêdem wielko¶ciw Polsce) mozna wybitnie skupiæ siê tylko i wy³±cznie na konkurencjach bojowych, zaczynaj±c o 10 rano koñcz±c o 20 pozosta³e za¶ traktowaæ jako pomocnicze, wspó³organizowane w wolnym czasie przez uczestników. Jedynie trzeba trochê dyscyplinowaæ uczesników, by nie ¶ciemniali,ze bior± a nie bior± i sprawnie to wszystko prowadziæ.
W Byczynie mogli¶my nawet zrobiæ druzynówkê 20 osobow±. by by³y 4 dru¿yny:))) Te¿ by by³o fajnie, nie bawili¶my siê w berka:) mo¿liwo¶ci jest skrajnie wiele i po np. manewrach w Ochodzach, Zimnej Wodzie czy tu Byczynie widaæ, ¿e mo¿na program supiæ na jednym ale za to intensywnie i siê ¶wietnie bawiæ. Bitwa - inscenizacja wówczas wygl±da jak inscenizacja:) Bo do tego czasu ludzie s± wypompowani, poza tym maj± jeszcze buhurt;
Pozdrawiam wszystkich
Oj ch³opaki, wy to tylko o biciu... Mo¿e kto¶ napisze uwagi na temat szukania skarbu albo biegu dam, hê?
Ja od siebie powiem tyle, ¿e umiera sztuka pisania glejtów. Na 70 dru¿yn dostali¶my ich tylko kilkana¶cie, z czego wiêkszo¶æ by³a drukowana.
O, szukanie skarbu!
Bardzo fajna zabawa, chociaż odpadłam dość szybko. Moje trzewiki nie są dobre do długich spacerów. Wróciłam do obozu jak tylko postałam kilka minut w kolejce do zagadki w kościele. Nie szło się dopchać, a ludzie stali tam po kilka minut, zamiast przepisać sobie zagadkę i dać szansę innym. Także kiedy pierwsze osoby poszły dalej szukać skarbu, inni musieli czekać jeszcze dłuuugo zanim dostały się do okna. Tak to mniej więcej wyglądało:
Rok temu było fajnie, bo zwiedziłam całe miasto i w tym roku nie mieliśmy problemu z dojazdem ;).
wyretuszowaæ pani± w czapce z daszkiem i mamy ¶wietny przyk³ad Brojgla starszego i to w kolo¿e.
Propozycja tytu³u:
"Rozprawiaj±cy ch³opi u furty S±dów Ziemskich". circa 1400 -Rotyzbona.
B³agam, popraw tego byka! Kolorze bo kolor. ;)
Post siê zje.