Liw jak zawsze był suuuuuuuuuuuuuuuper imprezą,jak zawsze zjechała się świetna ekipa i jak zawsze nie dało się świetnie nie bawić...
Co do słÃ³w krytyki to jak zwykle toiki(ja wiem,że lecieli w kulki z czyszczeniem,ale dla nas powinny być toie OSOBNO) no i fajnie by było,gdyby uczestnicy bardziej starali się chować plastiki itp...
tak czy inaczej jak zwykle Liw uważam za jeden z lepszych turniejów w sezonie,mam naddzieję,że pomimo ogromnych trudów organizacji,nie zrezygnujecie z nigo i będziecie się rozwijać nadal...Bo przecież co by było gdyby nie Liw?????? hehhehe
Chciałam jeszcze przeprosić za to,że nie wystąpiłam w fireshow,ale naprawdę byłam padnięta...mam nadzieję,że odkupiłam się w kuchni...
Będzie duzo podziękowań,ale cóż...życie,heheheheheh
A więc:
-całemu Liwowi oczywiście, za to, że nie tylko robią świetny turniej,ale też są genialnymi ludżmi,których uwieeeeelbiam tak,że och, ach i ech!!!!!!Szczególne pozdro dla liwskich dziewczyn(również dla ciebie,Aniołku,mam nadzieję,że się cieszysz
) i dla Wiśni(pozostawiłam sygnaturkę,heheheh:P)
-jak zwykle, za bycie mega kompanami, Robercikowi i Andrzejowi(mikroklimacik, rosie z to,że się osadza
)
-Routiersom za to,że dali się poznać:P (especially dla MichałÃ³w dwuch)
-Ludom z Tarnowa za hiper zabawę (especially dla Sławka,Munga i Fishera)
-Ijonowi za podryw
-Brodzie za to,że przez chwilę mogłam poczuć,jak to jest mieć brodę Brody
-Płęcie za dobre intencje :P
-Darkowi za czapeczkę na chwileczkę :P
-Siostrzyczce za prezencik
-wsystkim uczestnniczącym w bitwie na balony i błocko za bycie mokrym i brudnym:D
-no i całej ekipie,która została do poniedziałku,w niedzielę było najlepiej
-aż w końcu dla wszystkich jako całości i dla każdego z osobna bo przecież to dzięki wam było tak świetnie :D
łojej,jak się rozpisałam.....
Pozdrawiam,
Zosia Mośką zwana.
PS.Hola,hola, niedobrzy ludzie!!!!!!! sorry,nie mogłam się powstrzymać