niniejszym pierwszy siê wpiszê i od razu z pro¶b±. Czy kto¶ dysponuje wykrojami ubiorów wikiñskich? wykorzystanie tych, które znajdujê w sieci wykracza poza mo¿liwo¶ci mojej wyobra¡ni:-
Jesli interesuja Cie rzeczy Rusinskie, czyli, powiedzmy, jak dla Wikinga, to Wareskie :-) to zapraszam na nasza strone po 30 kwietnia. Z update na ten dzien mamy w planach bogato ilustrowany artyku³ na ten temat.
P.S. Czy to wygl±da na kryptoreklamê :-)?
No, mia³o byæ 30 kwietnia
i o Rusinach, a jest 21 maja i o:
- Strój kobiet wikiñskich,
- Rubacha - "pierwsza warstwa" odzie¿y Rusinów.
Zapraszam na stronê. Wykrojów jako takich (w tradycyjnym rozumieniu tego s³owa) tam nie ma, ale na podstawie tych artykulików podejrzewam, ¿e bez problemu szyæ mo¿na (nam siê uda³o :-)). I nied³ugo bêdzie wiêcej, bo w opracowaniu reszta odzierzy Rusiñskiej (na razie kobiety, ale mê¿czy¡ni te¿ wkrótce). Szukaæ nale¿y w czê¶ci "¯ycie codzienne poddanych Ksiêcia".
Wielkie dziêki. Orientujesz siê mo¿e ile, bêde potrzebowaæ materia³u na t± tunike..hmm??
CYTAT(Feafar)
Wielkie dziêki. Orientujesz siê mo¿e ile, bêde potrzebowaæ materia³u na t± tunike..hmm??
Je¿eli jeste¶ umiarkowanej budowy cia³a i nieprzesadnego wzrostu, to na tunikê siegaj±c± do pó³ uda potrzebujesz 1,5 m do 2 m materia³u (o szeroko¶ci 1,5 m) - przy za³o¿eniu, ¿e szyjesz tunikê z dwoma klinami bocznymi. Je¿eli ma byæ d³u¿sza i z dodatkowymi klinami z przodu i ty³u, no to wiêcej.
Pozdrawiam,
Finnarwen
Poszukujê wykroju wikiñskich szarawar. Ktokolwiek móg³by pomóc w jakikolwiek sposób, tzn. g³ównie wykroje, ale te¿ choæby jakie¶ dok³adniejsze zdjêcia ju¿ gotowych, jakie¶ informacje, cokolwiek! To proszê na priv, albo mailem.
Pozdrawiam
Witam. Chcia³em na wstêpie zauwa¿yæ, ¿e nie bylo podobnego tematu (a jak byl to sorry, poka¿cie gdzie), a temat jest do¶æ ciekawy. Otó¿ interesuje mnie ka¿du strój wikingów; kobiet, mê¿czyzn, dzieci, te¶ciowych, ch³opców stajennych itp itd. Okres? Najlepej wczesne ¶redniowiecze... czyli XIX-XXw. !!
Z góry dziêkuje!
A czy kto¶ ma mo¿e wykroje czapek wczesni¶redniowiecznych (najlepiej skandynawskich).
Z góry dziêkujê za wszystkie informacje.
W podanym wcze¶niej przezemnie linku - tym pierwszym, jest wykrój jednego z rodzajów czapek - w czê¶ci po¶wiêconej wykrojom ciuszków mêskich - mo¿e sie przydaæ, chyba ze chodzi o inny rodzaj czapeczki.
Pozdrowienia
Liadain
Dziêki Liadain ten wykrój te¿ siê przyda ale chodzi³o mi bardziej o co¶ w tym stylu.
Do takiej czapki nie trzeba wykroju - wystarczy, ¿e zmierzysz obwód swojej g³owy, we¼mniesz materia³ podwójnie z³o¿ony, wymierzysz na nim po³owê z tego obwodu, dodasz po 1,5 cm na szwy, teraz wytniesz materia³ tak by tworzy³ trójk±t równoramienny którego podstaw± jest ta po³owa obwodu twojej g³owy - nastêpnie jeszcze raz dopasowujesz do g³owy i zszyjesz dwa boki równoramienne i jeszcze tylko trzeba doszyæ futerko i gotowe.
Ewentualnie pro¶ciej - bierzesz materia³ który sk³adasz na pó³, i od z³o¿enia wymierzasz po³owê obwodu g³owy po czym wycinasz materia³ tak by tworzy³ trójk±t równoranienny, dodasz 1,5 cm na szew i zszywasz ju¿ tylko jeden szew.
Pozdrowienia
Liadain
A fe, brzydka czapa, najlepiej zmierzyc czache i wyciac 4 kliny na szpiczasta, zawsze mozesz podoszywac jakies wzorki z materialu lub cienkiej skory
Bryan (Mettivs Naevivs Corax)
Witam! Zetknalem sie z pogladem (dokladnie w ospreyu o wikingach) ze w epoce wikinskiej "sredniej" X-pocz. XI w noszono juz dlugie welniane nogawice, przywiazywane w pasie do gaci i zakonczone stopa. jako, ze do tej pory sadzilem, ze welnianych nogawic nienoszoono wtedy albo w ogole, albo siegaly gora kolan, bardzio jestem ciekaw, jak to w koncu moglo byc...
Pozdrawiam!
Maciej
Czyta³em o tym jaki¶ czas temu, teraz jeszcze raz sprawdzi³em i okaza³o siê, ¿e siê trochê pospieszy³em
przepraszam.
Nie by³o dok³adnie takich jak opisuje Bryan: "dlugie welniane nogawice, przywiazywane w pasie do gaci i zakonczone stopa." Te, które by³y to jednak nie tylko we³niane i nie tylko do kolan. zdarza³y siê bowiem skórzane, a co lepsi nosili d³u¿sze, sporo nad kolano, mocowane do pasa czym¶ w rodzaju podwi±zek.
To ju¿ sprawdzone informacje
ale gdzie sprawdzone? Podaj proszê tytu³, autora, rok i miejsce wydania, je¶li czerpiesz wiedzê z ksi±¿ki i nie jest to tajemnic±. Informacja "czyta³em gdzie¶ kiedy¶" to ¿adna informacja.
Kultura Polski ¶redniowiecznej X-XIIIw.,
Jerzy Dowiat, Bronis³aw Geremek, Tadeusz Lalik, Stanis³aw Trawkowski,
PIW, Warszawa 1985
z prac Instytutu Historii PAN
Czê¶æ I - Kultura bytowa,
rozdzia³ - Ubiór i higiena osobista,
fragment - Zró¿nicowanie ubioru
Zabieram siê za szycie i kompletowanie stroju wikinga i potrzebujê paru porad.
1.Po pierwsze koszula albo tunika.
a) Jaki materia³? Z tego co wiem to popularny by³ len wiêc surówka lniana bêdzie najlepsza chyba?
B) Ale nie wiem jaki wykrój zrobiæ... najpierw bezrêkawnik i doszyæ rêkawy czy wykrój w kszta³cie "T"? No i do k±d powinien siêgaæ? do pó³uda?
c )no i szwy. Do wewn±trz czy na zewn±trz i jakim ¶ciegiem?
d) jakiej u¿yæ nici i ig³y? my¶lê ¿e najlepsza bêdzie gróba niæ i ig³a "groszówka" bo raczej cienkich nici wtedy nie by³o?
2. Spodnie czy nogawice?
Domy¶lam siê ¿e spodni nie by³o wiêc by³ bym wdziêczny za wykroje nogawic odpowiednich dla wikinga. Materia³ zapewne ten sam co do tuniki.
3. Buty... no có¿ narazie musz± mi wystarczyæ trampki:) bo nie mam kasy na buty ale na zapas pzydfa siê info o bucikach.
4. na rysunku jednym widzia³em ¿e na koszuli (tunice) wiking mia³ jeszcze pelerynkê. Zapewne znajdowa³ siê na niej jeszcze kaptur, kto¶ wie o co chodzi?
http://konaryyggdrasila.republika.pl/ubior.htm
5. czy wikingowie u¿ywali skórzanych karwaszy i rêkawic kolczych? bo kolczugi z pewno¶ci± mieli
6. Tarcza migda³owa. Wymarzy³em sobie ju¿ kawa³ czasu temu tylko nie wiem czy wykonaæ j± z desek zbitych czy z wygiêtego ca³ego p³ata (sklejki)
wydaje mi siê ¿e lepsze bêd± z ca³ej p³yty ale czy zgodne historycznie? pozatym czym j± obiæ z przodu i jak wykonaæ umbo. w tarczy powinna byæ w tym miejscu dziura czy wyszlifowane wg³êbienie?
7. Pszeszywanica. czy u¿ywali oni tego? z jakiego materia³u i czym by³a wypchana? czy mo¿na u¿yæ g±bki?
to tyle.
dziêki za pomoc:)
Sigurd nie jeste¶ tr±di!! Krzy¿owanie w zesz³ym roku modne by³o, teraz jest dó³ z wapnem. A teraz do tematu.
1-4)
http://www.vikingsonline.org.uk/resources/...ickit/index.htm radzê poczytaæ
5) Rêkawic kolczych jeszcze nie by³o, prawdopodobnie walczy³o siê bez jakichkolwiek rêkawic, ale my¶lê ¿e za kolcze nikt ciê nie zabije bo ³apy chroniæ trzeba. A z karwaszami te¿ ¶liska sprawa.
6)¯e co??
7) Wikingowie u¿ywali g³ównie tarcz okr±g³ych migda³y to ju¿ wymys³ normañski. A tu dobry link o tarczach
http://members.ozemail.com.au/~chrisandpet...eld/shield.html
8 ) Patrz punkt 6.
9)
http://www.freha.pl/viewtopic.php?p=70508#70508
I to by by³o na tyle chyba
Ad1
koszula lniana, mo¿e byæ w ksztalcie "T" ale polecam pod pachy wszyæ romby o boku ok. 10cm, bêdzie siê lepiej nosi³a,nie ma tez przeciwskazañ ¿eby byla z doszytymi rêkawami, tunika najlepiej z grubej we³ny, kroj jak koszula, moze mieæ krotsze rêkawy, albo wi±zany kaftan w ktorym boki przodu zachodza na siebie(wyra¿am sie jasno? postaram sie zamie¶ciæ jakie¶ wykroje)
D³ugo¶ci: kaftan do pól uda, koszula i tunika jak wy¿ej ale wiêksza dowolno¶æ mog± siegaæ nawet do ³ydki
Ad.2
a gdze¶ ty wyczyta³ ¿e spodni nie by³o? byly jak najbardziej. Mo¿esz zrobiæ je obcis³e z doszytymi "skarpetkami", a je¶li wybierasz wariant "na szlachte" to maksymalnie szerokie, (spodnie które szylam dla mego milego maj± 4m w pasie), obwi±zane od kostek do kolann ta¶mami. mo¿na te¿ uszyc szerokie spodnie do kolan i wkladaæ do tego cos w rodzaju poñczoch. model jest jak najbardzej historyczny tylko nieczêsto spotykany w dzisiejszych czasach
ad4
kaptur raczej nie, predzj czapka
ad7
na pewno nie przeszywanica bo to jest jaki¶ XII, XIIIw, ale polecam pikowany kaftan z kilku warstw lnu( a tak miêdzy nami: srodkowych warstw nie widaæ wiêc mo¿na zastosowaæ stare zas³ony)
Hej
Altis sk±d ty wyci±gnê³a¶ w±skie spodnie ze skarpetami?? Pierwsze s³yszê o takim pomysle. Albo Nogawice albo spodnie. Nie mo¿na ³aczyæ dwóch ró¿nych rzeczy. Je¶li chodzi o nogawice to mo¿liwe ¿e nawet by³y popularniejsze od szarawarów (zw³aszcza na zachodzie). I sk±d pomys³ ¿e by³y u¿ywane przez biedniejszych??
- Czemu uwa¿asz ¿e nie by³o kaptórów??
-Czemu rezerwujesz temin przeszywanica dla XII/XIII wieku i gdzie widzisz róznicê z pikowanym kaftanem z paroma warstwami materia³u?? Wogóle sk±d wiadomo¶ci co by³o w¶rodku takich przeszywanic/kaftanów pikowanych
.
Pozdrawiam
ps. Mam wra¿enie ¿e masz wiadomo¶ci stricte rusofilskie (trendy :D)
Witam!
Rekawy doszywane ok tylko reszta czyli przod i tyl powinny byc wykrojone z jednego kawalka bez szwow na rekawach. Poza tym brakue tu czegokolwiek o krajkach i ozdobach, ktore to stanowily nieodlaczny element wikinskiego stroju.
Ludka Excalibur
W sumie chyba ju¿ mam wiêkszo¶æ odpowiedzi których potrzebowa³em:) Dziêki wielkie tylko kilku rzeczy nie kumam. Ludka oso si chozi? rêkawy doszywane ale przud i ty³ z jednego kawa³ka materia³u bez szwów?? to nie mo¿liwe przecie¿ trzeba zszyæ na bokach. pozatym szwy w koñcu maj± byæ na zewn±trz czy wewn±trz ubrania??
Je¿eli ju¿ mówisz o ozdobach to te¿ mog³a¶ co¶ podsun±æ bo nie wiem czy mówisz o bransoletach naszyjnikach itp. czy o haftach?
jeszcze mam dodatkowe pytanie czy we wczesnym ¶redniowieczu stosowali æwieki? chodzi mi o ma³e æwieki do ubrania bo wpad³em na pomys³ naæwiekowania kaftanu pikowanego choæ pod kolczugê to i tak bedzie nie praktyczne nie? Znów pytam o karwasze skórzane! Ulf napisa³e¶ ¿e ¶liska sprawa, ale chodzi ci ¿e nie wiadomo czy by³y czy ¿e nie bêd± siê rzucaæ do nich?
CYTAT(Owen)
Altis sk±d ty wyci±gnê³a¶ w±skie spodnie ze skarpetami?? Pierwsze s³yszê o takim pomysle. Albo Nogawice albo spodnie. Nie mo¿na ³aczyæ dwóch ró¿nych rzeczy. Je¶li chodzi o nogawice to mo¿liwe ¿e nawet by³y popularniejsze od szarawarów (zw³aszcza na zachodzie). I sk±d pomys³ ¿e by³y u¿ywane przez biedniejszych??
co do szarawarow dla bogatszych to dlatego ¿e potrzeba na nie 3m materia³u o szer 1,5m a ró¿nicê pomiêdzy kaftanem pikowanym a przeszywanic± widzê tak± , ¿e kaftan to kilka warsw materia³u przepikowanych razem , a przeszywanica to dwie warstwy wypchane w ¶podky weln± resztkami materia³ów itp,
co do æwiekow, to uwa¿m ¿e s± mroczne,zreszta znam go¶cia który kaftan z æwiekami zrobi³, a po bitwie pod ka¿dym æwiekiem mial fajnego siniaka
oto kilka ciekawych wykrojow
Witam!
Jutro albo dzis w nocy postaram sie zeskanowac o co mi chodzilo. A w slowach to jeden kawalek materialu zlozony na pol. Zszyty od pach do dolu, tylko bez szwow na ramionach.
Co do ozdob, to masz duzy wybor. Tylko powinny byc one stosowne do wieku, ktory odtwarzasz bo, np, do IX w nie pasuje styl Urnes.
Ludka Excalibur
A ja z kolei mam pytanie takowe. Czy wikiñska koszula bez rêkawów jest historycznie poprawna ?
Je¶li tak to czy ró¿nie³a siê ona jako¶ krojem od zwyk³ej czy np. mo¿na skorzystaæ z zwyk³ego wykroju koszuyli (jak choæby ten który zapoda³a Altis) i pomin±æ rêkaw, czy lepiej uszyæ w kszta³cie dzwonu ?
Thyrvald: odpowiedz brzmi:
nie
Hej
Altis nie ma co siê k³uciæ o takie rzeczy. Zasadniczo chyba zgodzisz siê ¿e nazwa ubióru pikowanego jest kwesti± terminologiczn± i wtórn±. Natomiast jak wygl±da³a i co by³o w ¶rodku jest kwesti± tylko dywagacji.
Co do szarawarów to jest to po prostu moda ruska. Natomiast spodnie w±skie czy nogawice s± bardziej europejskie powiem umownie ;).
Pozdrawiam
Owen ja wcale nie chcê siê z Tob± k³óciæ, ale przyjrzyj sie np. postaciom z "procesji" na tkaninie z osbergu, no co ci faceci maja na sobie jak nie szarawary?
Witam!
Juz nie musze nic skanowac bo wykroj przeslany przez Altis wyraznie nie ma szwow na ramionach.
Ja bylabym ostrozna z powolyaniem sie na Oseberg jako zrodlo do strojow. Bo po pierwsze to wczesny iek IX. Po drugie gdyby jedynymi pochowkami kobiecymi z okresu wikinskiego byly te z Oebergu to funkcja fibul zolwiowatych pewnie pozostala by nie znana a moi koledzy po fachu umieszczali byje w dziwnych miejscach bo obie kobiety nie nosza sukni na szelkach. A przeciez jedna z nich byla wikinska krolowa. Chce przez to powiedziec, ze Oseberg nie jest najlepszym zrodlem dotyczacym rekonstrukcji stroju skandynawskiego.
Ludka Excalibur
Kaftan na ch³odniejsze dni (to tak jak teraz)
How to make an authentic VÃking Era tunic
Vikingatida herreman
WYKONANIE
Do uszycia kurtki wykorzysta³em grub± tkaninê we³nian± (kupon o wymiarach 120 x 150 cm).
Ca³o¶æ uszy³em rêcznie grub± ig³± z u¿yciem nitki z grubej we³ny. Brzegi i krytyczne, pracuj±ce szwy wykoñczone krajk± we³nian± (wykonana na bartku).
Wykrój opracowa³em sam bior±c pod uwagê moje rozmiary i maksymalne wykorzystanie materia³u (niestety drogi - 128 z³ za 1 mb).
Zapiêcia w dolnych koñcach z u¿yciem pêtelek i ko³eczków drewnianych.
W planach doszycie podszewki z cienkiej tkaniny we³nianej.
Korzystaj±c z okazji... Panowie z Jomsborga na ten przyk³ad maj± ³ydki owiniête kolorowymi paskami... Co to takiego???
Hej
Jeszcze co do krajek na nogach, to tez jest dla mnie zagadk± w³a¶ciwie. Poniewa¿ nie kojarzê ¿adnego przedstawienia z którego wynika³oby ¿e do obwi±zywania ³ydek s³uzy³y krajki. Jest to oczywi¶cie ³adne i kolorowe, ale nie do koñca mi te argumenty akurat wystarczaj±.
Pozdarwiam
Dziêki. W sumie tak podejrzewa³em ale wola³em spytaæ.
CYTAT(Owen)
Trzeba siê po prostu pogodziæ ¿e w stroju skandynawskim nie mo¿na siê robiæ na twardziela prezentuj±c swoje musku³y :devil: .
A tyle siê nad bicepcami namêczy³em
Mam jeszcze pytanie co do wikiñskiech spodni (nie szarawary). Czy wchodzi w grê len (je¶li tak to jaka gramatura ?) czy raczej we³niane ?
Dziêki i pozdrawiam
Thyrvald
1. przepraszam - mysla³em, ¿e Twój post dotyczy³ mojego (szt.skóra, kolor)
2. koszlula bez rekawów jest to pomys³ ostatnich 10 lat w modzie wspólczesnej (twardziele z amerykañskich filmów), jak by³em m³odszy to koszula by³a bez rêkawów w³a¶nie jak siê oberwa³y.
CYTAT(Thyrvald)
Mam jeszcze pytanie co do wikiñskiech spodni (nie szarawary). Czy wchodzi w grê len (je¶li tak to jaka gramatura ?) czy raczej we³niane ?
3. sugerujê powszechne u¿ywanie tkanin we³nianych (du¿o bli¿sze prawdzie historycznej - len zazwyczaj by³ importowany).
Tkanina we³niana ma wiele zalet:
- du¿o wiêksz± odporno¶æ na zu¿ycie (pierwsze spodnie jakie uszy³em bez problemu wytrzyma³y trzy lata i dalej jako w dobrym stanie podarowa³em koledze)
- stanowi lepsz± ochronê w klimacie ch³odnym i wilgotnym, nawet jak jest mokra grzeje (mokry len dzia³a jak zimny kompres)
- jak jest ciep³o ³atwiej przenosi wilgoæ na zewn±trz (wiêkszy komfort)
- jest relatywnie l¿ejsza
- lepiej siê "uk³ada" jako strój
Jedyna wada "drapie" - mnie to w sam raz absolutnie nie przeszkadza.
W tym roku w ramach "odtwarzania' i poszerzania swojego stroju przeszed³em ca³kowicie na tkaniny we³niane .
Jednocze¶nie pytanie do wszystkich o o poprawn± historycznie dla tego tematu gramaturê tkanin we³nianych i lnianych
okre¶laj±c ilo¶æ nitek na 1 cm tkaniny z podzia³em na:
- powszechnie dostêpne (produkcja domowa)
- dostêpne aczkolwiek drogie (grubo¶æ nici, czas tkania itp.)
- niedostêpne technologicznie (grubo¶æ nici).
Pozdrowienia Vislav
Podane za Regi± Anglorum, na podstawie znalezisk skandynawskich i brytyjsckich (g³ównie york). Wiêkszo¶æ tkanin oscylowa³a wokó³ 10x7 (10nici osnowy na 7 w±tka na cm) do 15x9, najlepsze mia³y 24x12. Ale nie jest to graniczny pu³ap. W rzymie osi±gano sploty du¿o gêstsze (a wiêc i niæ cieñsz±). Zak³adaj±c ¿e tradycje tkackie mog³y przetrwaæ w bizancjum, to dostêpne by³yby tkaniny o gêsto¶ci 30 i wiêcej.
To co baaardzo ró¿ni wspó³czesne tkaniny od dawnych to regularny splot. (Tkanina tkana maszynowo ma na cm tyle samo nici w±tka i osnowy).
Je¶³i chodzi o gêsto¶æ splotu to 10x7 to i tak wiêcej ni¿ ma wiêkszo¶æ wspó³czesnych tkanin we³nianych. Mi na pionowym kro¶nie uda³o siê uzyskaæ jedynie 7x5.
CYTAT(Owen)
Hej
Jeszcze co do krajek na nogach, to tez jest dla mnie zagadk± w³a¶ciwie. Poniewa¿ nie kojarzê ¿adnego przedstawienia z którego wynika³oby ¿e do obwi±zywania ³ydek s³uzy³y krajki. Jest to oczywi¶cie ³adne i kolorowe, ale nie do koñca mi te argumenty akurat wystarczaj±.
Pozdarwiam
Podstawow± zalet± we³nianej krajki jest to, ¿e dobrze zabezpiecza owijki/onuce przed zsuwaniem siê:
- jest szorstka, czyli nie przesuwa siê
- nie wymaga silnego naci±gania
- jest p³aska - nie "pije"
- ³atwo siê rozwi±zuje przy zdejmowaniu (je¿eli jeszcze nie mamy "specjalnych" haczyków).
W efekcie raz rano za³o¿ona nie wymaga poprawiania do samego wieczora.
Przy tym wszystkim jest ³adna, a strój zazwyczaj chcemy mieæ nie tylko funkcjonalny.
Oczywi¶cie "kolorowo¶æ" zale¿y od gustu klienta.
pozdrowienia Vislav
CYTAT(W³ost)
Podane za Regi± Anglorum, na podstawie znalezisk skandynawskich i brytyjsckich (g³ównie york).......
Rozumiem, czyli jak dla mnie jako "biedny" wiking powinienem u¿ywaæ tkanin w przedziale 7-10 nitek.
Ewentualnie drobne fragmenty odzie¿y 12-24.
Niestety "w tej fazie mojego rozwoju" maszynowo tkane.
Dzkb i pozdrawiam Vislav
CYTAT(Rugiewit)
By³o czy nie by³o, teraz jest i tego siê nie wykorzeni, tak samo jak rêkawic (zreszt± tak¿e uwa¿am, ¿e rekawice s± niezbêdne, czy by³y czy nie)
Zastanawia³em siê nad tym problemem i zacz±³em jako próba rozwi±zania uk³adaæ krajkê na rêce jak banda¿
(nazywa siê to wzór "¿ó³wiowy" o ile dobrze pamiêtam kursy 1-pomocy) w efekcie wychodzi do¶æ gruba sprê¿ysta warstwa z zewnêtrznej strony d³oni nie krêpuj±ca chwytu rêkoje¶ci.
Pasek ze skóry jest za sztywny i krepuje ruchy.
Jak wyjdzie co¶ sensownego zamieszczê foto.
Pozdrowienia Vislav
Ja ju¿ tego próbowa³em z krajk±.
Samo kiedy¶ wysz³o jak rêkawic zapomnia³em zabraæ.
Niestety, po zebraniu palu lekkich nawet wej¶æ na d³onie krajka siê strzepi³a od zadziorów (to bym jeszcze przebola³, bo sam je robiê, to nie ¿al, ale przede wszystkim co 5 minut musia³em poprawiaæ krajkê na ³apie, bo siê zsuwa³a, przesuwa³a, rozwi±zywa³a, i mimo, ¿e by³a na jode³kê gêsto owijana od machania rêk± i pracy nadgarstkiem ods³ania³y siê co chwila newralgiczne miejsca czyli stawy palców).
Po paru ciosach w ³apê mia³em do¶æ i moja przygoda z krajko-rêkawicami zakoñczy³a siê na 1 treningu.
Inna sprawa, mam pytanie, czy na to jest jakie¶ ¼ród³o, czy tak jak z rêkawicami.
Bo je¶li i to i to niehistoryczne, to zdecydowanie wolê rêkawice kolcze.
(ba, wolê rêkawice, nawet jesli znajd± siê jakie¶ gorsze metody ochronne ale maj±ce potwierdzenie historyczne, w koñcu mroczne przedmioty wk³adam na 5 minut na bitwê a palce ma siê tylko jedne.)
Tak jeszcze my¶la³em, a gdyby te krajki naszyæ na rêkawicê skórzan±?
Nie widaæ by jej by³o spod nich, a trzyma³y by siê lepiej ni¿ owiniête na rêce.
Kiedy¶ chcia³em to wypróbowaæ, ale nigdy jako¶ czasu nie znalaz³em by to zrobiæ.
Je¶li kto¶ to wypróbuje, to proszê o info jak dzia³a, jak wygl±da i jak reaguj± na to inni ludzie.
CYTAT(Rugiewit)
Inna sprawa, mam pytanie, czy na to jest jakie¶ ¼ród³o, czy tak jak z rêkawicami.
Bo je¶li i to i to niehistoryczne, to zdecydowanie wolê rêkawice kolcze.
(ba, wolê rêkawice, nawet jesli znajd± siê jakie¶ gorsze metody ochronne ale maj±ce potwierdzenie historyczne, w koñcu mroczne przedmioty wk³adam na 5 minut na bitwê a palce ma siê tylko jedne.)
Dziêki za informacje na temat prób.
Natomiast co historyczno¶ci to przynajmniej krajka jest historyczna. ¬róde³ nie znam, u mnie te¿ samo wysz³o.
Wiele zakresów, które mnie interesuj± nie znalaz³em ¼róde³ (np. he³m ochronny ze skóry - poza tym, ¿e by³y i to czêsto stosowane nie mam nic wiêcej).
"Biednemu" wikingowi zawsze wiatr w oczy (nie chowali ich "z pomp±"), a rzeczy organiczne bez udzia³u metalu ³atwo siê rozk³adaj±.
Pozdrowienia Vislav
A czym mo¿na te krajki na nogach zast±piæ? Bo cierpiê na brak czasu, a jednak uplecenie metra krajki troche tego czasu poch³ania... Mo¿e paskami skóry?
CYTAT(Sigvid)
A czym mo¿na te krajki na nogach zast±piæ? Bo cierpiê na brak czasu, a jednak uplecenie metra krajki troche tego czasu poch³ania... Mo¿e paskami skóry?
Lepiej jednak zacz±æ wyplataæ krajki samemu (po doj¶ciu do wprawy nie zabiera to tak wiele czasu), a jeszcze lepiej nauczyæ blisk± osobê
(dla mnie robi krajki córka po zni¿kowej cenie).
Wiele elementów stroju wymaga obszycia, ja sam zu¿y³em ze 20 metrów .
Pozdrowienia Vislav
CYTAT(Vislav)
Rozumiem, czyli jak dla mnie jako "biedny" wiking powinienem u¿ywaæ tkanin w przedziale 7-10 nitek.
Ewentualnie drobne fragmenty odzie¿y 12-24.
Niestety "w tej fazie mojego rozwoju" maszynowo tkane.
Generalnie obecnie trudno dostaæ fajn± we³nê na 20 nitek. Problem polega na tym, ¿e wiêkszo¶æ wspó³cze¶nie tkanej we³ny jest ¶licznie równiutko i maszynowo folowana, czyli zupe³nie nie przypomina ówczesnej. Tkaniny wczesno¶redniowieczne mia³y mniej wiêcej fakturê samodzia³u czy tweedu. Moim zdaniem w³a¶nie faktura materia³u powinna mieæ piewszorzêdne znaczenie w stostunku do gramatury. Ostatnio uda³o mi siê dostaæ w³a¶nie tak± tkaninê 6 nitek na cm (a wiêc na standardy ¶redniowieczne siermiê¿n± choæ równiej bo maszynowo tkan±)
Gê¶ciej tkane tkaniny we³niane s±:
1 rzadkie
2 drogie
3 zazwyczaj wyra¼nie "wspó³czesne" w fakturze wiêc raczej bym je odradza³ nawet na bogate elementy stroju.
Wspó³czesna grubo tkana we³na bardziej przypomina t± dawn± wiêc nie trzyma³bym sie sztywno tego przedzia³u 7-24 nici na cm, choæ niew±tpliwie jest to pouczaj±ce i uczy szacunku do umiejêtno¶ci ówczesnych tkaczy i prz±dek.
CYTAT(Owen)
Hej
Jeszcze co do krajek na nogach, to tez jest dla mnie zagadk± w³a¶ciwie. Poniewa¿ nie kojarzê ¿adnego przedstawienia z którego wynika³oby ¿e do obwi±zywania ³ydek s³uzy³y krajki. Jest to oczywi¶cie ³adne i kolorowe, ale nie do koñca mi te argumenty akurat wystarczaj±.
Pozdarwiam
Generalnie odnoszê nieodparte wra¿enie, ¿e krajki (i w ogóle ozdoby) s± w odtwórstwie wczesno¶redniowiecznym mocno nadu¿ywane. Przegl±daj±c ikonografiê znalaz³em w zasadzie jedno przedstawienie w którym ³ydki s± wyra¼nie obwi±zane jakimi¶ paskami (i to obrazek z XIII wieku z Psa³terza cysterek trzebnickich). W znanej mi ikonografii starszej (g³ównie XI wiek ró¿nej ma¶ci "Zlote Kodeksy" + Opona z Bayeux) wysatêpuje co¶ co mo¿na interpretowaæ zarówno jak jakie¶ owijaki jak i fa³dy materia³u, w zale¿no¶ci od w³asnych pogl±dów.
Inn± spraw± jest nadu¿ywanie krajek przy obszywaniu strojów. Praktycznie jedynym elementem, który jest zawsze jako¶ obrêbiony s± w ikonografii mankiety (jest to poniek±d zrozumia³e bo siê najszybciej wycieraj±) Nastêpne w kolejno¶ci jest wyciêcie na g³ówê. Najrzadziej bo w zasadzie wy³±cznie w przedstawieniach w³adców (ew Chrystusa, ¶wiêtych itp.) wystêpuje lamowanie dolnej krawêdzi ubrañ. Poza tym niezale¿nie od wszystkiego mog± siê pojawiæ paski na ramionach , ale tylko u mo¿nych.
Tymczasem patrz±c na ¶rodowisko odtwórców mo¿na odnie¶æ wra¿enie, ¿e Gall szczer± prawdê pisa³. Za
Chrobrego ka¿dy nosi³ srebro, z³oto (no to mo¿e rzadziej), paciorki i inny z³om. Krajki ka¿dy ma gdzie tylko siê zmieszcz± a jak nie ma to chce mieæ. A potem siê patrzy na ludzi odtwarzaj±cych XII - XIII wiek i nagle tego blichtru ju¿ nie ma. Majêtno¶æ dziadkowie przepili? Osobi¶cie bardzo mi siê podoba stronka cytowana przez Vislava parê postów wy¿ej (Przy kaftanie), zw³aszcza pod k±tem ilo¶ci krajek i innych ozdobników. Od razu zaznaczam, ¿e pewnie nie obej¿a³em ka¿dej mo¿liwej ikonografii a to co obej¿a³em dotyczy g³ównie europy kontynentalnej a nie skandynawii (no dobra skandynawia to te¿ kontynent, ale nie wszyscy ówcze¶ni o tym wiedzieli :P) tym niemniej nie s±dzê, aby u skandynawów sytuacja prezentowa³a siê inaczej.
Ta wypowied¼ nie ma byæ "krucjat± przeciwko krajkom" (g³ównie dlatego, ¿e za leniwy jestem by j± prowadziæ chocia¿ uwa¿am ¿e nie zaszkodzi³aby). Ca³a ta pisanina jest jedynie refleksj± na temat.
Pozdrówka zarówno dla krajkofilów i krajkofobów.
P.S.
Abstrahuj±c od historyczno¶ci u¿ywania krajek jako owijek, do¶æ przyzwoitym u¿ytkowo rzecz bior±c substytutem jest gruby rzemieñ, o ile trafi siê do¶æ d³ugi. Nie wiem tego wprawdzie z autopsji lecz z do¶wiadczeñ znajomych którzy rzemienia w³±¶nie u¿ywaj±.
Witam!
Odpowiedz na poprzedni post, a archeologiczne materialy przegladales. Takie rozne skarby i tym podobne????
Groby, w samej Polsce jest pelno znalezisk roznych ozdob zarowno meskich czy kobiecych.
A jezeli chodzi o krajki to rowniez wystepuja one stosunkowo czesto (jak na tkaniny) w matriale archeologicznym, np Oseberg, Birka (gdzie na przyklad na podstawie resztek krajek ustalono dlugosc kobiecej sukni na szelkach)
Ludka Excalibur
Hej
No ja tu popieram W³osta. Skarby s± specyficznym zjawiskiem szeroko dyskutowanym i czêstotliwo¶æ wystêpowania du¿ych skarbów moim zdaniem nie jest równoznaczne z noszeniem ich zawarto¶ci przez wiêkszo¶æ spo³eczeñstwa.
Co do znalezisk z Osebergu to by³em w Vikingskipene Museet gdzie s± rzeczy z tamt±d i owszem tkaniny s± tam bardzo interesuj±ce ale ja pamiêtam tam tylko jedwabne paski materia³u s³u¿±ce prawdopodobnie do obszycia ubrañ. Zreszt± jak sama wy¿ej stwierdzi³a¶ to by³y specyficzne pochówki.
Pozdrawiam
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.