CYTAT(Abrat @ 21:53 29.09.2010)
CYTAT
Funkcja honorowa zmusza moim zdaniem do tego w szczególno¶ci i dla mnie nie ma w tej chwili ró¿nicy czy pan by³ honorowo czy jako pe³noprawny organizator
Otó¿ nie zmusza. Poza tym impreza by³a pod honorowym patronatem Prezydenta RP, co prawda ju¿ w chwili imprezy ¦P Prezydenta ale co z tego, i tak sprawy tego typu za³atwia biuro prezydenta, a nie on osobi¶cie. Czy w zwi±zku z tym biuro prezydenta równie¿ ponosi odpowiedzialno¶æ?
To po jakiego grzyba s± te honorowe patronaty? Widzê ¿e kto¶ po prostu musi siê dowarto¶ciowaæ bêd±c dopisanym do plakatu imprezy. Ma pewnie te¿ na uwadze jaki¶ presti¿ i profity z tego p³yn±ce w przysz³o¶ci czy co?
Co do Rosjan to jest naprawdê wstyd! Panowie polegli¶cie nie tylko w kraju jako organizatorzy ale te¿ i za granic±. I ¶mieszne jest teraz wypieranie siê i zrzucanie winy na innych Panie Radku - robi³ Pan imprezê z innymi to i Panu siê oberwa³o za ca³okszta³t i trzeba siê z tym pogodziæ i jako¶ z tego wybrn±æ.
CYTAT(Abrat @ 21:53 29.09.2010)
CYTAT
Funkcja honorowa zmusza moim zdaniem do tego w szczególno¶ci i dla mnie nie ma w tej chwili ró¿nicy czy pan by³ honorowo czy jako pe³noprawny organizator
Otó¿ nie zmusza. Poza tym impreza by³a pod honorowym patronatem Prezydenta RP, co prawda ju¿ w chwili imprezy ¦P Prezydenta ale co z tego, i tak sprawy tego typu za³atwia biuro prezydenta, a nie on osobi¶cie. Czy w zwi±zku z tym biuro prezydenta równie¿ ponosi odpowiedzialno¶æ?
Zarzuty s³uszne ale chyba trzeba je precyzyjnie kierowaæ.
I oddajcie panowie organizatorzy nale¿ne Rosjanom, bo wstyd jak jasna cholera!
A to "s³owo polskiego szlachcica" jaki¶ ¿art by³, czy te¿ na powa¿nie? Mnie powali³o z przed kompa. Trzeba panowie wiedzieæ, kiedy nale¿y skoñczyæ zabawê w "Waszmo¶ciów".
pozdr.
A
Honorowy patronat to jednak co innego ni¿ honorowy komitet organizacyjny a takim siê nazwa³.
Co do kierunku w jakim kieruje zarzuty no có¿ tam gdzie do tej pory je kierowa³em otrzymywa³em tylko s³owa wprawdzie takie jakie chcia³em us³yszeæ ale jednak nie poparte konkretnymi dzia³aniami, a takich nadal jest brak. Ja nie chce tak naprawdê ¿adnych spraw sadowych czy straszyæ takimi konsekwencjami, nie le¿y w mojej naturze w³óczenie siê po tego typy przybytkach. Ale jednak chcia³bym w zamian us³yszeæ jakie¶ konkrety po za pustym obietnicami. Sytuacja jaka siê wytworzy³a nie s³u¿y nikomu, jak napisa³em powy¿ej teraz jest pora na organizatorów i ich konkretne ruchy.
To przykre uczucie ¿e wystawi³ Pana kolega, wychodzi na to, ¿e komitet honorowy powinien bardziej patrzeæ na rêce organizatorowi... tylko trudno przes±dzaæ, czy to by³o do przewidzenia czy nie. W ka¿dym razie chocia¿ to nie Pan, Panie Rados³awie, pozostaje g³ównym "oskar¿onym", jednak trochê tego piwa, co to je Hussar nawarzy³, to i Pan musia³ wypiæ.
CYTAT(leszek s @ 20:27 29.09.2010)
Tak panie Radku nawet je¶li kto¶ podejmuje siê nawet honorowo czego¶ to zobowi±zuje siê do jaki¶ okre¶lonych dzia³añ jak nie sam bezpo¶rednio to chocia¿ do dopilnowania tego ¿eby wszystko dzia³a³o jak nale¿y.
Tak, podj±³em siê okre¶lonych dzia³añ - inscenizacji bitwy. W ¿adnym momencie naszej wspó³pracy z Bartkiem nie podejmowa³em siê zajmowania kwesti± finansow± tej imprezy. Dlatego tak naprawdê nie interesowa³o mnie jak te sprawy Bartek za³atwi. Wystarczy³o mi jego zapewnienie, ¿e bêdzie dobrze.
Przy okazji - w ¿adnym momencie nie podejmowa³em siê przeprowadzenia spotkania autorskiego z p. Jackiem Kowalskim. To tak a propos poprzedniego wpisu...
Zgodzi³em siê natomiast na spotkanie autorskie ze mn±. I to siê odby³o. By³em na nim d³u¿ej, ni¿ planowali¶my (zamiast 1 godz., prawie 2 godz.), bo takie by³o zainteresowanie moimi ksi±¿kami.
Honorowy komitet organizacyjny nie powsta³ po to, ¿eby wszyscy jego cz³onkowie zajmowali siê wszystkim. Je¶li nie podoba³a Wam siê inscenizacja, to nie wiñcie Bartka Siedlara, nie wiñcie nikogo z komitetu, tylko mnie. To by³a moja dzia³ka i za ni± odpowiada³em i odpowiadam.
Z drugiej strony, nie mam zamiaru ¶wieciæ oczami za co¶, czego siê w ¿adnym momencie nie podejmowa³em i nad czym nie mia³em i nie mam ¿adnej kontroli. A do tego nale¿± w³a¶nie sprawy finansowe. Jak pisa³em, nie mam nawet wgl±du do rozliczeñ Fundacji. Nie mam te¿ innej mo¿liwo¶ci jak ustna perswazja, aby wp³ywaæ w tych kwestiach na Bartka.
CYTAT(Abrat @ 21:53 29.09.2010)
CYTAT
Funkcja honorowa zmusza moim zdaniem do tego w szczególno¶ci i dla mnie nie ma w tej chwili ró¿nicy czy pan by³ honorowo czy jako pe³noprawny organizator
Otó¿ nie zmusza. Poza tym impreza by³a pod honorowym patronatem Prezydenta RP, co prawda ju¿ w chwili imprezy ¦P Prezydenta ale co z tego, i tak sprawy tego typu za³atwia biuro prezydenta, a nie on osobi¶cie. Czy w zwi±zku z tym biuro prezydenta równie¿ ponosi odpowiedzialno¶æ?
Zarzuty s³uszne ale chyba trzeba je precyzyjnie kierowaæ.
Dziêkujê za zrozumienie.
CYTAT(Abrat @ 21:53 29.09.2010)
I oddajcie panowie organizatorzy nale¿ne Rosjanom, bo wstyd jak jasna cholera!
Tak, jak pisa³em - nie ode mnie to zale¿y. To, ¿e w ogóle jeszcze ingerujê w te sprawy wynika tylko i wy³±cznie z poczucia za¿enowania zaistnia³± sytuacj±. Bo przy³o¿ylem rêkê do organizowania tej imprezy. Jednak nie mia³em i nie mam wp³ywu na jej stronê finansow±. A co mogê? Ustna perswazja - tyle co mogê. Nie by³em, ani nie jestem w zarz±dzie Fundacji. Nie mam ¿adnych formalno-prawnych mo¿iwo¶ci aby podejmowaæ jakiekolwiek decyzje w sprawach finansowych. Jednak uwa¿a³em Bartka za swojego przyjaciela i mimo tych ca³ych perturbacji wci±¿ staramy siê zachowaæ dobre relacje. I tylko na takiej p³aszczy¼nie - kole¿eñskiej - jestem w stanie cokolwiek robiæ. Ale czy to wystarczy? Sam nie wiem.
CYTAT(Viator @ 01:06 30.09.2010)
To przykre uczucie ¿e wystawi³ Pana kolega, wychodzi na to, ¿e komitet honorowy powinien bardziej patrzeæ na rêce organizatorowi... tylko trudno przes±dzaæ, czy to by³o do przewidzenia czy nie. W ka¿dym razie chocia¿ to nie Pan, Panie Rados³awie, pozostaje g³ównym "oskar¿onym", jednak trochê tego piwa, co to je Hussar nawarzy³, to i Pan musia³ wypiæ.
No i jak widaæ pijê...
Muszê siê gêsto t³umaczyæ z nie swoich dzia³añ. Muszê tu broniæ swojego dobrego imienia, bo si³± rzeczy, jestem z t± imprez± kojarzony. Ja to rozumiem, ¿e cz³owiek z zewn±trz nie zna wewnêtrznych ustaleñ, podzia³u zadañ i relacji w¶ród organizatorów. St±d siê bior± te nieporozumienie, które staram siê prostowaæ.
Jakkolwiek za³o¿y³em w±tek iwyra¿aj±c siê krytycznie na temat wielu spraw nie jestem wrogi ani Fundacji ani B. Siedlarowi personalnie (o co zosta³em oskar¿ony). Przeciwnie, by³em orêdownikiem tej imprezy i naszego w niej udzia³u, nad to za¶ kilka zalet jej wskaza³em (by³y przecie¿ rzeczy, które gra³y). Cel by³ inny - taki by za rok nie by³o tych b³êdów.
Zanim zar¿n± Fundacjê pozwy, nakazy p³atnicze etc., we¼cie pod uwagê, ¿e generalnie idea by³a szczytna, poza K³uszynem za¶ Fundacja zrobi³a wiele dobrego i szkoda to straciæ - bo echo uderzy w nas wszystkich.
Kto¶ powie, ¿e dobrze jest mi siê m±drzyæ bo swój zwrot dosta³em. Prawda to, jednak nikt nie my¶la³, ¿e inni bêd± czekaæ. Bywa³y przecie¿ imprezy gdzie na gêbê ustalane by³y rzeczy a prêdzej czy pó¼niej je realizowano).
To co bym proponowa³ to jawno¶æ i konkrety:
a) ujawnienie jaki jest stan bud¿etu, co siê dzia³o z bud¿etem (i tak mo¿na to sprawdziæ, co zasugerowa³ Andrzej)
b) okre¶lenie realnego planu dzia³ania - rzetelnie, z terminami i kwotami oraz realnymi mo¿liwo¶ciami, które po tym mo¿na rozliczyæ
Abrat ---
Co do zabawy w "Waszmo¶ciów" - je¿eli kto¶ traktuje rekonstrukcjê jako zabawê i pretekst do wyg³upów, ganiania z szabelk± i pijatyki to faktycznie jest to "zabawa".
W mojej ocenie warstwa narracyjna mo¿e ubogaciæ rekonstrukcjê, dla widzów a tak¿e dla uczestników i j± uwiarygodniæ. Mo¿e byæ to pretekst do zrobienia rzeczy po¿ytecznych i dobrych.
Po pierwsze, jesli siê ma na uwadze, ¿e te 400 lat temu ¿y³y osoby nêdzne moralnie i osoby szlachetne (choæ jedne i drugie by³y stanu szlacheckiego) - to próby mówienia staropolszczyzn± i ³acin±, próby rekonstrukcji obyczaju niczym nie ustêpuj± wadze zgodno¶ci szwów i materia³ów. Kto wie czy ich nie przewy¿szaj±, bo przeciêtny zjadacz chleba rozezna siê w mig, ¿e oto ma do czynienia nie z przebierañcem, a z kim¶ na pozór aktora, o materia³ach za¶ i guzikach, guzik wie - inaczej wygl±da wtedy recepcja tre¶ci, bow ie ¿e oto dzieje siê co¶ wyj±tkowego.
Po wtóre, je¶li cz³owiek swoj± postaw± i zaanga¿owaniem chce co¶ dobrego robiæ, dba o swoje imiê, o swoj± rodzinê, ale tak¿e o swoje otoczenie i kraj, o to by postêpowaæ szlachetnie (wiem ¿e brzmi to patetycznie - ale o rzeczach wa¿nych nie umiem inaczej), niech¿e daje s³owo honoru, je¶li mu wola. Jednak wtedy nie jest to zabawa.
http://www.infoveriti.pl/firma/356685/fund...jska-polskiego/Niniejszym informujê, ¿e ja i tylko ja reprezentujê i odpowiadam za zobowi±zania fundacji.
Nie Radek, nie Darek i nikt inny. Nawet nie Andrzej J., którego od czasu K³uszyna bezskutecznie proszê o zwrot "zachachmêconej kasy", zebranej od czê¶ci stoisk podczas imprezy, bez mojej zgody i kilku rzeczy, których w³a¶cicielem on nie jest.
Do pozosta³ych kwestii, s³usznych zarzutów, uwag, jak i pomówieñ odniosê siê w najbli¿szym czasie. Dziwi mnie tylko ci±g³a aktywno¶æ równie¿ tych, którzy ju¿ zostali sp³aceni- ich koszty zwrócone.
Osoby-grupy, na szczê¶cie coraz mniej liczne ponownie przepraszam, ¿e jeszcze zobowi±zania wobec nich nie s± uregulowane.
Uprzedzam jednak, ¿e harmonogramy sp³at, dop³at bêdê przedstawia³ czy informowa³ o p³atno¶ciach w bezpo¶rednich mailach do zainteresowanych, a jak odbiorca bêdzie mia³ chêæ, bêdzie to cytowa³ na forum.
Swoj± drog± szkoda, ¿e w¶ród wielu s³usznych g³osów niezadowolenia grup/ osób, które zwrotu jeszcze nie otrzyma³y, brakuje g³osów osób/ grup, które zosta³y ju¿ czy w koñcu op³acone, i ¿e te grupy/ osoby tego faktu na forum nie potwierdz±. Z takiego powodu faktycznie sytuacja wygl±da tylko czarno, a nie czarno- bia³o czy szaro...
Bilans fundacji zawsze jest jawny, po jego opublikowaniu za kilka miesiêcy, zarazem ju¿ po sp³aceniu wszelkich zobowi±zañ, niektórzy otworz± oczy ze zdziwienia, kiedy kto mia³ zap³acone, a kiedy jeszcze niektórzy nie byli sk³onni napisaæ- tak, ten "cholernik" zap³aci³ nam 200, 500, 1000, 5000pln lub ca³o¶æ...
tych, którzy jeszcze nie maj± podstaw tak napisaæ przepraszam i zapewniam, bez wzglêdu na to czy jeszcze wierz±, czy nie, ¿e bêd± mieli zap³acone, a je¶li wyra¿± takie ¿yczenie, pewnie i z odsetkami.
BS
Mo¶ci Panowie!
Zaczynam tym zwrotem nie z przewrotnej pychy, ni z jakiej¶ pustoty, jedno z szacunku, który ka¿dy ka¿demu jest powszechnie winien.
D³ugo milcza³em na tych kartach, nie chc±c wk³adaæ przys³owiowego kija w mrowisko, ale na obecny stan rzeczy milczeæ siê nie godzi.
Termin "Orgowie" czy te¿ "Orgi" poniek±d odnosi siê te¿ do mojej osoby jak i moich bliskich Wspó³towarzyszy, zatem i mnie wypada rzec w tym miejscu s³ów kilka.
Impreza pod Has³em K³uszyn - w kwestii materialnej, przez co rozumiem wszelkie zobowi±zania finansowe le¿a³a w kwestii G£ÓWNEGO ORGANIZATORA. Ja jak i inni "wspó³organizatorzy" z ówczesnej "Chor±gwi Hetmana ¯ó³kiewskiego", NIE Fundacji, starali¶my siê z ca³ego serca, aby impreza ta, pozostawi³a jak najlepsze wspomnienia. Nasza moc decyzyjna ogranicza³a siê do pobocznego rozlokowywania poszczególnych dru¿yn, udzielania "jako takich" informacji w namiocie przy wierzy i starania siê s³u¿yæ pomoc± wszystkim, którzy tej pomocy potrzebowali.
Na Nas ci±¿± Wasze nie zawsze dobre odczucia i na nad nami Wisi rankor, spowodowany wieloma niedogodno¶ciami jaki niekiedy ¿ywice. Za to wszystko w imieniu swoim, jak i tych, którzy podczas tej imprezy robili wszytko, aby uda³o siê doprowadziæ K£USZYN 2010 do koñca serdecznie przepraszam. Wiele z informacji co do jakichkolwiek rozliczeñ z poszczególnymi grupami dowiedzia³em siê o dziwo z tego¿ forum. To co siê sta³o nie mo¿e pozostaæ bez komentarza. Nie mo¿e te¿ jednak odbijaæ siê czkawk± u osób, które nie sprosta³y swojej roli "wspó³organizatora" nie z niechêci czy zaniedbania, lecz z braku jakiekolwiek informacji na temat faktycznego zaplecza imprezy.
Jak mówi³em - si³a decyzyjna jak i majêtno¶ci wszelakie by³y i s± w zarz±dzie G£ÓWNEGO ORGANIZATORA. Zatem Mo¶ci Pañstwo, uszanujcie proszê pracê Pana dr Rados³awa , Pana Dariusza z Rodzin±, Pana Roberta z Rodzin±, Pana Andrzeja J. jak i zaanga¿owanie i czas Pracy Pani Agnieszki, Pana Marcina i Pana Rafa³a. Ci ludzie, choæ mo¿e w cieniu, ciê¿ko pracowali, aby ta impreza nabra³a materialnego kszta³tu, nie ze strony rozliczeñ i nale¿no¶ci, ale dobrej atmosfery i ³agodzenia zmieniaj±cych siê niczym ¶wiat³o w pryzmacie ustêpstw od programu imprezy.
Tymczasem raz jeszcze PRZEPRASZAM Was Drodzy Towarzysze i dziêkujê. Dziêkujê, ¿e mimo tego zimnego deszczu byli¶cie, uczestniczyli¶cie i wpisali¶cie siê swoim udzia³em w tworzenie siê wspó³czesnej historii dawnych, lepszych lat. To udowadnia jasno i wyra¼nie, ¿e Fantazja jeszcze jest.. A puki Fantazja jest, póty Rzeczpospolita trwaæ bêdzie.
Z ¯yczeniami Zdrowia
J. O. ZAG£OBA
CYTAT(hussar.com.pl @ 22:46 30.09.2010)
Swoj± drog± szkoda, ¿e w¶ród wielu s³usznych g³osów niezadowolenia grup/ osób, które zwrotu jeszcze nie otrzyma³y, brakuje g³osów osób/ grup, które zosta³y ju¿ czy w koñcu op³acone, i ¿e te grupy/ osoby tego faktu na forum nie potwierdz±.
BS
A s± tacy? Twoje gadki wpisuj± siê w te z tematów z tego forum dotycz±cych nieuczciwych rzemie¶lników. T³umaczysz siê w ten sam krêtacko - agresywny sposób. A za tym nic nie idzie.
CYTAT(ZAG£OBA @ 23:27 30.09.2010)
Mo¶ci Panowie! (...)
Z ¯yczeniami Zdrowia
J. O. ZAG£OBA
Ble, ble, ble - nic nie rozumiem z tych wypocin. Wyra¿aj siê w bardziej dostêpnych s³owach Naprawdê wystarcz± s³owa, nie zdania.
Drogi Zag³obo,
zadziwia mnie Twoja aktywno¶æ, mo¿e i czê¶ciowo s³uszna dzisiaj, a nie przez 3 m-ce od czasu imprezy. Gdzie siê zagubi³e¶? na Dzikich Polach?
Pisz±c o zmieniaj±cym siê programie- co masz na my¶li?
przesuniêty termin turnieju szabli organizowany personalnie przez wiadomo kogo, czy militari?
z innych punktów wypad³ przejazd przez miasto.
wyja¶niam te¿, ¿e wspomniany Rafa³ nie by³ ani cz³onkiem fundacji ani chor±gwi.
wspomniany Andrzej do dzi¶ nie rozliczy³ siê z pieniêdzy zebranych od stoisk podczas imprezy.
mimo to nikomu nie podajê do niego adresu, aby odebra³ za dojazd na imprezê.
ale dziêkuj mu, masz prawo, tylko nie w imieniu organizatora.
w kwestii rozliczeñ z grupami- oczywi¶cie nie nale¿a³e¶ do zarz±du fundacji, zatem dziwne aby¶ z za³o¿enia by³ wtajemniczony w sprawy finansowe, choæ zapewne gdyby¶ bywa³ na spotkaniach i rozmawia³, jak inni, wiedzia³ by¶ co nieco wiêcej o tym, kto ile ju¿ dosta³, kto ile jeszcze nie.
Natomiast zgadzam siê co do pozytywnego wk³adu w imprezê wiêkszo¶ci wymienionych przez ciebie osób, jak równie¿ co do faktu, ¿e fundacja i jej zarz±d odpowiada za zamkniêcie sprawy rozliczeñ, a nie ty.
Tak, s± tu na forum grupy- kilka, które od miesi±ca s³ysz±, ¿e lada moment pójdzie do nich przelew, i do niektórych jeszcze nie poszed³.
Natomiast Zag³obo, nie ma czego¶ takiego jak g³ówny i nieg³ówny organizator.
Organizatorem by³a fundacja Hussar- chor±giew..., a Ty nie by³e¶ jakim¶ nieg³ównym organizatorem. Nie ma takiego pojêcia.
wg twoich okre¶leñ, g³ówny organizator teraz s³usznie w wiêkszo¶ci przypadków obrywa, ale bez g³ównego organizatora tej imprezy by nie by³o. bez g³ównego, nie by³o by mowy o tobie, jako o g³ównym czy nieg³ównym czy po prostu jako o Zag³obie,.
Tak, bêdê wredny i ma³ostkowy i upubliczniê, ¿e nawet by³e¶ w chor±gwianym/ fundacyjnym ¿upanie i ko³paku. Zapomnia³e¶ po prostu sk±d to mia³e¶, komu zawdziêczasz?
Doceniam Twój wk³ad personalny, udzia³, zadêcie w róg, nie bêdê tego wa¿y³ i stopniowa³ itp,
odcinam oczywi¶cie Ciebie od jakiejkolwiek odpowiedzialno¶ci finansowej, ale ju¿ nie przesadzaj...
Albo dzia³a³e¶ w ramach g³ównego organizatora, fundacji lub chor±gwi, mimo to nie ponosisz odpowiedzialno¶ci finansowej, albo orgiem nie by³e¶. by³e¶ realizatorem pewnych dzia³añ.
Gdy wieczorem bawi³e¶ siê przy ognisku czy rano spa³e¶,
tzw g³ówny organizator, przedstawiciel fundacji sam czy innym razem z zas³u¿onym i wspomnianym przez ciebie Darkiem organizowa³ np 1000 jaj na ¶niadanie.
podsumowuj±c twój wpis i charakteryzuj±c twoj± sk±din±d sympatyczn± postaæ, przypomnij sobie jak i w jakich okoliczno¶ciach wg Pana Sienkiewicza Zag³oba zdoby³ sztandar i odnie¶ to bardzo bezpo¶rednio do siebie...
mimo wszystko z wyrazami sympatii,
BS
Andrzeju JR,
Mo¿e, jak pisze kto¶ poni¿ej, jeste¶ ¶wietnym prawnikiem, ale za³o¿enie o ¶wiadomo¶ci, ¿e nie zap³acê, w momencie zaci±gania zobowi±zania, jest absolutnie b³êdne. Nie mia³em takiej ¶wiadomo¶ci, a i dzi¶ jej nie mam, poniewa¿ za wyj±tkiem przerw i kilku grup, bardzo du¿a czê¶æ zobowi±zañ zosta³a uregulowana, a jak po raz kolejny informujê, pozosta³a czê¶æ równie¿ zostanie uregulowana. ...i to bez ostrzegania przed prokuratur±, bo dot±d to czyni³em bez tego, a i mam pe³n± ¶wiadomo¶æ, ¿e KK tu nie ma zastosowania. Ale to nie ma znaczenia.
Poprzestañmy na tym, ¿e po raz kolejny przepraszam, nie za niezap³acenie wcale czê¶ci grup, a za powa¿ne opó¼nienie w p³atno¶ciach, które w nie odleg³ej perspektywie zostan± uregulowane.
A listê grup z datami p³atno¶ci ju¿ dokonanych i wszystkich opublikujê po op³aceniu ostatniej.
Wówczas przekonaj± siê wszyscy, ile by³o zap³acone jeszcze w lipcu, nawet tym, którzy tu na forum nadal krytykuj±, w sierpniu, wrze¶niu itd.
Uwaga o informacji publicznej jest tu bezzasadna, poniewa¿ BBN ostatecznie nie dofinansowa³ rocznicy itp. Pozosta³e ¶rodki zosta³y w³a¶nie przekazane na p³atno¶ci dla grup i innych dostawców us³ug. By³o to grube kilkadziesi±t tysiêcy z³otych. Inne ¶rodki mia³y byæ ze ¼róde³ komercyjnych.
Wszystko bêdzie widoczne w bilansie rocznym, dostêpnym równie¿ on-line, choæ p³atno¶ci na kontach nawet ci, którzy nie otrzymali ich do dnia dzisiejszego, ujrz± du¿o przed tym bilansem.
ponownie przepraszam tych, którzy jeszcze nie otrzymali zwrotów,
BS
Panowie, a mo¿e i Panie, je¶li s± w tym gronie.
Zapewne widzicie moj± wzmo¿on± aktywno¶æ w ostatnich godzinach.
To dlatego, ¿e nie zagl±dam na to forum codziennie, a wtedy gdy kto¶ mi w dobrzej wierze napisze- panie Bartku, je¶li jest tak czarno jak oni pisz±, to tragedia,
je¶li nie jest a¿ tak ¼le, to niech¿e pan nie tylko siebie broni, ale i K³uszyna i po prostu prawdy.
Nie raz w innej kwestii piszê do kogo¶ maila z zarzutami, do których kto¶ siê po prostu nie odnosi, co trochê ¶wiadczy czy przynajmniej wygl±da, jakby nie mia³ kontrargumentów.
Muszê napisaæ- tak nie jestem w stanie zaprzeczyæ, ¿e kilka grup nie jest op³aconych zupe³nie, kilka w mniejszej czy wiêkszej czê¶ci.
Jest to kilka grup, które s± ze mn± w kontakcie bezpo¶rednim, które albo nie mia³y czasu albo chêci pisaæ na freha, jest te¿ kilka grup z freha. Tu na freha wypowiadaj± siê te¿ przedstawiciele grup, które s± op³acone i choæ mo¿e s³usznie postuluj± o p³atno¶æ dla pozosta³ych, mogliby wspomnieæ, ¿e oni ju¿ czy w koñcu dostali... np KBS.
Proszê o chwilê zastanowienia i obiektywizmu.
Ile tu na freha jest grup, które s± nieop³acone?
Tykocin, Zamo¶æ, kto jeszcze? Lublin? Bardzo Was za to przepraszam.
Ok, pewnie s± tu jeszcze przedstawiciele jaki¶ mniejszych, które nie najmowa³y transportu, a umawia³em siê na 20-30pln od osoby. Mo¿e jest kto¶, kto do mnie nie pisa³, a tylko na freha?
Poza freha mam jeszcze 4-5 grup, w tym jedn± du¿±, której du¿ej czê¶ci nie jeszcze zap³aci³em.
Rosjanie, to niezwykle wa¿na, ale oddzielna sprawa, która wygl±da tak, ¿e przed imprez± dostali, jak grupy z Ukrainy ode mnie maila, ¿e pieniêdzy nie bêdzie i przez zrozumienie lub nie, i tak przyjechali i na miejscu jako¶ siê z nimi umawia³em.
To ile jest na freha grup reprezentowanych przez forumowiczów z niezap³aconymi wiêkszymi- okr±g³ymi kwotami? Tykocin, Zamo¶æ, Lublin? Ich wszystkich bardzo, ale to bardzo przepraszam za opó¼nienie.
Ale jad±c po niedoci±gniêciach organizacyjnych, po fundacji, po mnie, po kiepskich husarzach z ca³ej Polski, po marnym jedzeniu, itd, itp, skoro wszyscy znaj± dokumentacjê fotograficzn±, widzieli innych uczestników- ile grup rekonstrukcji historycznej lepszych czy gorszych by³o?
Tu na freha jest kilku reprezentantów grup, nieraz po 2-3 osoby reprezentuj±ce jak±¶ 1 grupê, które przy uzasadnionym niezadowoleniu tworz± obraz taki, ¿e wszyscy czy wiêkszo¶æ jest niepop³acona, a to po prostu nieprawda.
Tyle ile jest grup z niepop³aconymi rachunkami na freha, tyle mniej wiêcej jest w bezpo¶rednim kontakcie ze mn±, z pominiêciem freha.
To porównajcie to z liczb± grup i uczestników, która by³a na K³uszynie.
Efekt tej konfrontacji mo¿e byæ tym bardziej frustruj±cy dla tych, którzy op³aceni nie s±, ale ten dobór nie wynika z mojej antypatii czy z³o¶liwo¶ci. Przepraszam ich za to.
Porównuj±c jednak obiektywnie liczbê nieop³aconych grup z rachunkami za transport na freha, nawet mno¿±c x2 czyli uwzglêdniaj±c tych w kontakcie bezpo¶rednim i ju¿ niekiedy z czê¶ciowym op³aceniem, oka¿e siê, ¿e fundacja- organizator- JA- Bartosz Siedlar zdecydowan± wiêkszo¶æ grup op³aci³em.
Z tych, którzy pisz± na freha - z wiêkszych grup, niezap³acone jest ok 6 tys pln.
A od imprezy grupom zosta³o przekazane ponad 10x wiêcej.
Jakkolwiek zdajê sobie sprawê, ¿e tak d³ugo jak jakakolwiek grupa z freha czy spoza jest nieop³acona, tak d³ugo nie jest w porz±dku, to przy rozmiarach imprezy i w±t³o¶ci bud¿etu te¿ zachowajcie umiar, proporcje i jakikolwiek obiektywizm.
Kto¶ mi chce zarzuciæ, ¿e to nieprawda czy wprost- k³amstwo?
To proszê publicznie na freha siê zebraæ w 1 wpis- zestawienie nawet z podaniem kwot, ale przede wszystkim grup z rachunkami, które mam do op³acenia.
Tak, przepraszaj±c tych nieop³aconych, wyzywam wszystkich maruderów, generalizuj±cych i twierdz±cych, ¿e wszyscy hurtem zostali zrobieni w konia, oszukani czy przez fundacjê czy moj± osobê osobi¶cie, ¿e K³uszyn to jedno, wielkie, hurtowe oszustwo i z³odziejstwo,
by zebrali nazwy grup z freha, którym zalegam za rachunki.
Ludzie, miejcie ¶wiadomo¶æ, ¿e rzeczywisto¶æ, to nie fakt czy super express.
A niektórzy poza s³usznie upominaj±cymi siê i czekaj±cy na p³atno¶ci im nale¿ne,
chyba o tym zapomnieli.
BS
Andrzeju JR
w zwi±zku z powy¿szym, skoro kto¶ twierdzi tu na forum, ¿e jeste¶ prawnikiem,
nie pisz, ¿e kompromitacja fundacji jest bezsporna. Wa¿y³e¶ wszystkie argumenty?
Czy odby³ siê jaki¶ freha s±d, o którym nic nie wiem?
Do niektórych win przyznajê siê sam, poza zarzutami kk, bo to jest po prostu ¶mieszne.
na jakiej podstawie stwierdzasz bezsporno¶æ kompromitacji fundacji?
Czy to stalinowski proces? nawet w stanie wojennym tak nie s±dzono.
Moja ciotka, sêdzina w stanie wojennym potrafi³a uniewinniæ robotnika, który z rusztowania remontowanej kamienicy powiedzia³ w stronê id±cych ulic± 3 milicjantów z psem:
"idzie pies z trzema chujami"...
Bezsporne jest, ¿e ³±cznie kilka grup jest nieop³aconych nadal (do czasu),
a grube kilkadziesi±t tysiêcy z³otych posz³o do grup, wystawców umów, rachunków i faktur w ich mieniu.
BS
a na zakoñczenie zaapelujê tym razem jeszcze ³agodnie:
PROSZÊ DAÆ SPOKÓJ POD WZGLÊDEM ROSZCZEÑ I PRETENSJI RADOS£AWOWI SIKORZE I INNYM OSOBOM SPOZA ZARZ¡DU FUNDACJI!!!
Na stronie imprezy jest i by³o wyra¼nie napisane i wyja¶nione, zgodnie z prawem i stanem faktycznym, jak krowie na rowie:
"Komitet ma charakter honorowy.
Prawnie odpowiedzialno¶æ ponosi zarz±d fundacji oraz Hussar- Bartosz Siedlar"
Panie Bartoszu..
Co do informowania Nas (Chor±giew)/Mnie w wielu kwestiach, informacje przebiega³y na zasadzie g³uchego telefonu i tego nie mo¿esz siê wyprzeæ. Zarówno Ja jak i reszta (mog±ca siê pochwaliæ lepsz± frekwencj±) wspó³pracuj±cych z Tob± ludzi zna³a zawsze fragmenty Twojego zamys³u, które razem sklejali¶my, aby plan zosta³ zrealizowany. Telefon do Ciebie koñczy³ siê wys³uchaniem opier*** wiêc nie dziw siê. By³ stres.. ogromna odpowiedzialno¶æ.. multum obowi±zków. Ale to s± ludzie. I szacunek siê nale¿y. Mnie tak wychowano.
Kwestie finansowe TWOJEJ fundacji zawsze omija³em szerokim ³ukiem. Wypowiedzieæ siê muszê w tej kwestii, bo zarzuty niesp³aconych towarzyszy poniek±d id± te¿ na mój rachunek. U¿y³em terminu G£ÓWNY ORGANIZATOR, gdy¿ Ty Bartoszu sprawowa³e¶ pieczê nad tym wszystkim bêd±c sterem, ¿eglarzem i okrêtem fundacji. Nie my¶l, ¿e czu³em jaki¶ dyskomfort nie bêd±c "dopuszczonym" do zarz±du fundacji ani jakiegokolwiek stanowiska w tym podmiocie prawnym. Tam jest jeden sto³ek - Twój. I ani Ja, ani nikt inny, NIGDY nie chcia³ Ciê go pozbawiæ. Zatem nie szukaj kolejnego spisku, tam gdzie go nie ma.
Nie chcê zaogniaæ tu kolejnego personalnego konfliktu.. Ale pamiêæ podpowiada mi ¿e na K³uszynie WSZYSCY prócz Marcina mieli chor±gwiany moderunek.. i nie wiem czemu s³u¿yæ mia³o to ¿e mi to teraz wypomnia³e¶. Ale mo¿e tak lubisz. Nie moja sprawa. Na obecn± chwilê masz ju¿ komplet ¿upanów i ko³paków i szabel i co tam jeszcze chcesz... niestety brak ludzi. Ludzi którzy Ci zaufali. I z którymi nie chcia³e¶ porozmawiaæ w pamiêtn± ogniskow± Noc. Tego te¿ siê nie wyprzesz. Tyle.
Piszesz, ¿e chcesz byæ wredny i ma³ostkowy wytykaj±c mnie tutaj palcami.. Panie Bartku Drogi.. to jest ¶mieszne. ¯upan i ko³pak to nie jest z³ote runo.. A jak ju¿ kto¶ kiedy¶ tu nadmieni³. Szabla i koñ z nikogo nie czyni± szlachcica, ni husarza. A ja dodam ¿e, porucznika równie¿.
Có¿ pozosta³o..? Jak w piosence - "One Man Army"
Bartku, nie ¿yczê Ci ¼le. Rób i mów to co uwa¿asz za s³uszne. I ka¿dy niech idzie w swoj± stronê. A czas poka¿e co by³o nie tak. Co chcia³em powiedzieæ to powiedzia³em. Czas i w³asne sumienie nas os±dzi.
Na koniec powiem tak... Zag³oba zdoby³ Chor±giew tak jak zdoby³, ale do koñca mia³ przy boku przyjació³. Na ¶mieræ i ¿ycie. Po³±czonych wiêzami braterskiej, ¿o³nierskiej przyja¼ni.
I to mo¿esz wzi±æ do siebie, b±d¼ zlekcewa¿yæ. Twoja Wola.
ZAG£OBA
Zag³obo,
we¼ u kogo¶ lekcjê czytania ze zrozumieniem...
pijê do Ciebie, nie do ogó³u. nie znalaz³e¶ w moim wpisie zdania, ¿e przyznajê racjê w kwestii zas³ug osób, nawet i twych???
Ty pisz±c zapomnia³e¶ o Kamilu, a wpisa³e¶ Rafa³a, który w chor±gwi nigdy nie by³ ani nie by³ w fundacji czy wymieni³e¶ Andrzeja, który sam wiesz co ma na sumieniu.
A piszesz tak, jak gdyby spotka³y cie same nieszczê¶cia i nieprzyjemno¶ci.
Kiedy¿ my rozmawiali¶my? bezpo¶rednio czy po¶rednio przekazywa³e¶, ¿e bêdziesz, po czym na s³owach siê koñczy³o, niestety nawet nie na s³owie "sorry"...
o ¿upanie piszê do ciebie, bo ty piszesz na forum, zapominaj±c, skoro nie wspominasz, komu, cokolwiek zawdziêczasz.
miej wyobra¿enie jak chcesz, ¿e zosta³em sam;) o mnie pod tym wzglêdem nie musisz siê martwiæ. Ciebie wcale nie uwa¿am za stratê bo ciebie i tak nie by³o.
W grupie okaza³e¶ siê partnerem wy³±cznie do kielicha, w³±cznie z rozpijaniem stajennego, który rano przez to spó¼nia³ siê ze ¶niadaniem dla koni. niestety.
Czy s±dzisz, ¿e znajomych, jak ciebie muszê sobie sprawdzaæ a¿ z Pomorza czy sk±dkolwiek? wolne ¿arty ;)
Co wnosi³e¶ do chor±gwi poza swoj± nieobecno¶ci±? ...i postaw± Zag³oby.
a czy po K³uszynie nie okaza³em ¿adnej wdziêczno¶ci? oj, niewdziêczna i niepamiêtna istoto.
Odszed³e¶ sam z grupy tylko dlatego, ¿e mia³em wa¿niejsze sprawy na g³owie, ni¿ wyrzucenie ciebie wcze¶niej za brak aktywno¶ci.
bywaj zdrów.
BS
Bartku.
Ja my¶lê ¿e powiniene¶ wybudowaæ sobie pomnik. I ja - niewdziêczny oddam mu pok³on.
Dla Twojej wiadomo¶ci ¿yjê w Warszawie nieca³y rok. Nie mam rzesz znajomych. Mam za to przyjaciela. I nie wa¿ne sk±d jest. Nie pytam Ciê, czy mo¿esz pochwaliæ siê podobnym przymiotem, bo zaraz przeczytam kolejne strony opisuj±ce Twoja "pyszn± skromno¶æ".
Rozpija³em stajennego... 23-letniemu facetowi si³± la³em gorza³kê w gardziel. Jako ¿ywo tak w³a¶nie by³o!
A moim ukrytym celem by³o odbieranie terminowego ¶niadania koniom.
Dobra komedia:)
Nigdy nie powiedzia³em ¿e spotka³y mnie same nieprzyjemno¶ci. Pozna³em wspania³ych ludzi. Poje¼dzi³em konno. Pobawi³em siê . I popi³em, czego siê nigdy wstydzi³ nie bêdê.
Co do mojej nieobecno¶ci, powiem tak.. Nie ka¿dy ma taki komfort ¿ycia jak Ty Bartoszu. Ja niestety muszê pracowaæ sam na swoje ¿ycie i to jest dla mnie najwy¿szy priorytet. W gwoli zobowi±zañ.. to te¿ Twoje zimowo-wiosenne obietnice pracy, wiktu i lokum spe³z³y na niczym. I nie mów mi ¿e stanica nie stanê³a jak mia³a stan±æ bo stawili¶my siê o 10 dni za pó¼no. Tak siê sk³ada, ¿e by³em tam kilka upalnych dni od rana do zmierzchu, a magiczny dzieñ, gdzie mia³y stan±æ 3 wie¿e jest poprostu idealnym ¶wiadectwem ca³ego stanu rzeczy. We 3 ludzi.. oczywi¶cie plus dwie filigranowej budowy niewiasty. Ekipa budowlana jak nic. Z jednym m³otkiem, jedn± ta¶m± i gar¶ci± pokrzywionych gwo¼dzi.
To nie jest temat na forum. Ale nie pozwolê siê oczerniaæ.
Wisienk± na torcie jest to zdanie, które chcia³, nie chcia³ chwyci³o mnie za serce:)
"Odszed³e¶ sam z grupy tylko dlatego, ¿e mia³em wa¿niejsze sprawy na g³owie, ni¿ wyrzucenie ciebie wcze¶niej za brak aktywno¶ci."
Co do wyrzucania.. Nie wyrzuci³e¶ nikogo. Nawet "kolegi" którego nikt nie widzia³ od pierwszego naszego wspólnego spotkania w zimowy, ubieg³oroczny wieczór. A teraz, To CA£A CHOR¡GIEW, o ile mogê u¿yæ tego terminu odesz³a od Ciebie. A Ty nie mia³e¶ nawet honoru czy jak to nazwa³e¶ "ochoty" porozmawiaæ z Nami, wtedy, przy Ognisku. Widzieli to na szczê¶cie wszyscy i nikt nie powie, ¿e by³o inaczej.
Od trosk o Ciebie jestem szczerze daleki.
Równie¿ zdrowia ¿ycz±cy
Niebêd±cy i nieobecny ZAWSZE:)
ZAG£OBA
Ch³opcy, pierzcie swoje brudy privatim nie in publico, dobrze?
Ju¿ nie ma co praæ , ale proszê o wybaczenie, je¶li s³owa moje odbi³y siê u kogokolwiek z³ym echem.
Zdrowia i Fortuny Wszystkim Waszmo¶æ Pañstwu.
J.O. ZAG£OBA
Zag³obo,
tak, to temat na priva je¶li w ogóle, ale szkoda ¿e nie ty dostawa³e¶ smsy- "Bartek, bêdê pó¼niej, bo zapi³em z Zag³ob± na SGGW" ;)
nie schlebiaj sobie cz³onkostwem w chor±gwi kawaleryjskiej, jako osoba nieje¿d¿±ca.
nie ka¿dy musi je¼dziæ konno to rzecz oczywista, ale po co siê za to bra³e¶?
Mimo danych mo¿liwo¶ci nie skorzysta³e¶ z okazji, a teraz marudzisz
i traktujesz swoje odej¶cie, jak przeogromn± i nieod¿a³owan± stratê ;)
Zanim odszed³e¶ przy pamiêtnym ognisku opijanym samogonem ze s³oika,
wspomina³em Darkowi, ¿e ciebie w zasadzie przecie¿ nie ma w grupie, wiêc to nie jest moja zemsta obecnie tymi s³owy. I mia³em prowadziæ debaty z Wami po samogonie? ¯artujesz.
Pogodzi³em siê czy liczy³em z odej¶ciem, bo chyba od pocz±tku pomyli³e¶ profil grupy.
My¶lisz ¿e mam problem kogo na konia wsadziæ? wprost przeciwnie.
nie mam problemu, jak komu¶ wyt³umaczyæ- sorry, ale na bitwê czy paradê to chyba siê nie nadajesz...
co do m³otków i gwo¼dzi- czy potrafi³e¶ wbiæ cokolwiek? nie przypominam sobie ;)
daj spokój.
BS
Panowie mog± rozliczaæ sprawy prywatne poza otwartym forum? To chyba nie dotyczy imprezy?
I.
DRODZY FORUMOWICZWE!
Wybaczcie mi te s³owa na forum, ale muszê to powiedzieæ w tym miejscu, bo w³a¶nie tu zosta³em wywo³any do tablicy.
Bartoszku..
Niczym sobie nie schlebiam i nie uwa¿am mojego odej¶cia za Twoj± stratê.. i cieszê siê ¿e mogê z czystym sumieniem spojrzeæ w lustro. Ty pozbywasz siê ludzi, którzy zrobi± swoje. Rafa³, Marcin.. i zawsze nieobecny JA:) Kto prezentowa³ umiejêtno¶ci kawaleryjskie na poziomie chor±gwi husarskiej?? Ja nie, ale Ty raczej te¿ nie, choæ potrafisz utrzymaæ siê w siodle. I chyba tylko Agnieszka mo¿e siê o tym wypowiadaæ jako najlepiej je¿d¿±ca z Nas osoba.
Dlaczego do Nas nie wsta³e¶ to sam wiesz najlepiej. Mo¿e przeszkadza³ Ci nasz alkoholowy oddech.. a mo¿e pe³ne portki:) Dodam, ¿e wcze¶niej nie zauwa¿y³em problemów w kwestii werbalnej komunikacji miêdzy nami, nawet po wiêkszej ilo¶ci gorza³ki.
Nie dostrzegasz Bartoszu, ¿e nie tylko Ty masz oczy i uszy... i nie pojmujesz co to jest S£OWO. Ja ile mog³em, tyle by³em. Przed K³uszynem i Po K³uszynie. Mo¿e dla Ciebie to NIC. I jak siê rzek³o byli¶my przy Grobie. W cywilnych ubraniach, ale lepsze to ni¿ wygnieciony ¿upan i ub³ocone buty. A¿ obcy ludzie krêcili nosem, ale to nie moja sprawa.
My¶lê, ¿e teraz ludzie wrêcz zabijaj± siê o miejsce po Twej prawicy.. zw³aszcza po Tym co tu poczytaj±
A co do pracy budowlanej.. Nie przybijaj sobie kolejnego gwo¼dzia do trumny. Nikt z nas nie mia³ pojêcia jak to ma wygl±daæ.. Nikt nigdy czego¶ takiego nie budowa³. I oboje wiemy Bartku ¿e mam racjê w tej kwestii. Pracowa³o wielu.. i wielu widzia³o jak to wygl±da. Ja chocia¿ powiedzia³em Ci co my¶lê, a uwierz mi.. nie jestem sam w tym pogl±dzie - Panie Majster historycznej ciesielki z wiecznym browarem w rêku:)
Tym samym ¿egnam siê i... POWODZENIA.
Równie¿ z wyrazami sympatii:)
Zag³oba
poniek±d wynika to lub jest powi±zane z imprez±, ale faktycznie basta.
BS
przepraszam nie w imieniu, a za Zag³obê.
aby nie naruszaæ zasad forum odpisa³em mu ju¿ na privie.
BS
Nastêpni siê wziêli za przepraszanie za siebie nawzajem... ju¿ jedn± tak± akcjê mieli¶my parê lat temu.
Nie powstrzymuje Was to, ¿e od kilkunastu postów niemal pies z kulaw± nog± Wam nie odpisuje, a za to przygl±da siê Wam uwa¿nie paru moderatorów?
Zag³obo, widzimy ¿e zarejestrowa³e¶ siê na Freha celowo aby wzi±æ udzia³ w tej dyskusji, ale prosimy - jeszcze na razie prosimy! - Ciebie i Bartka, aby¶cie ci±g dalszy potoku wzajemnych pretensji ograniczyli ju¿ tylko do PW/priva (dziêkujê za dobry pocz±tek).
W niniejszym temacie kontynuujemy konkretne rozmowy o K³uszynie '2010 a zw³aszcza przekazujemy informacje o kwestiach finansowych, które przes³oni³y na razie stronê merytoryczn± (te¿ nienajja¶niejsz±).
Drogi Jêdrzeju jak i szanowni pozostali forumowicze Frehy.
Temat ju¿ zosta³ zamkniêty. Je¶li naruszy³em swoimi postami regulamin lub urazi³em któregokolwiek z Was - Przepraszam. To siê nie powtórzy.
Zwyczajnie musia³em zareagowaæ w wiadomej kwestii.
Pozdrawiam
ZAG£OBA
Hura . i vivat WY JU¯ OD DAWNA SIÊ TAK NIE UBAWI£EM .
1 to warszawska hor±giew husarska sama o konie nie dba tylko stajenny musi ha ha
2 Zaiste jak na 3 osoby to i tak stanica solidnie wygl±da a i pomys³ i wykonanie super szkoda ze kamieniem nie wbijali¶cie gwo¼dzi
3 I ja pi³em a rano koñ by³ napojony nakarmiony i gotowy
4 Ilu z chor±gwi ¯ó³kiewskiego bra³o udzia³ w bitwie konno ??????
5 Ilu z tej chor±gwi bra³o udzia³ w Militari tam by wysz³o jak je¼dzicie
6 Panie Zag³obo nie rezygnuj z zabawy w Rekonstrukcje na pewno w warszawie jest grupa co was przygarnie ale pod warunkiem ¿e do tematu podejdziecie uczciwie
BS a mo¿e w sprzêcie sp³acisz zobowi±zanie np szabli nam brakuje a ty ludzi nie masz
mam nadzieje ¿e temat jeszcze potrwa bo je¶li chodzi o tematy 17 wieczne na forum to ten zdecydowanie jest najlepszy
Koñcz±c moj± aktywno¶æ w tym w±tku... Panie Bartku, jasno rzek³em, ¿e Grupa, pod której barw± jestem, zosta³a sp³acona, a i na wyjazdach, gdzie spotykamy siê z lud¼mi o tym mówimy. Ukrytych rankorów nikt w cholewie nie chowa.
Co mia³em do kogo to mu powiedzia³em, jednak jak siê zdaje kto s³yszeæ chce jeno jedno, ten i w dobrym s³owie fa³szu i krytyki siê doszuka.
S³owem swym nikogo uraziæ nie zamierzy³em a jedynie wskazaæ, co w mojej ocenie nie zagra³o.
Polecaj±c lekturê wiadomo¶ci numer 156 k³aniam siê i pozdrawiam.
B³a¿ej - Kozacy Zaporoscy
Wracaj±c do g³ównego w±tku w temacie "K³uszyn 2010", proszê do listy grup oczekuj±cych na obiecane ¶rodki dopisaæ Czehryñski.
Zamojskie Bractwo Rycerskie
Wci±¿ Komputowa Chor±giew Stefana Czarnieckiego
Witam,
pozwolê sobie w tym miejscu w imieniu mojej grupy przypomnieæ o nas.
Co prawda umówili¶my siê na skromn± sumkê (8 osób x 30 PLN) ale zawsze to co¶. Zaraz po imprezie wysy³a³em dane do umowy i od tej pory cichosza. Rozumiem, ¿e by³y olbrzymie k³opoty w finansowaniu wiêc milczeli¶my ale teraz gdy znów robi siê wokó³ K³uszyna du¿o szumu - Pospolite ruszenie szlachty ziemi krakowskiej upomina siê o nasz skromny ¿o³d.
Pozdrawiam
£ukasz Wrona
Z racji braku kontaktu (odpowiedzi na maile), ja równie¿ pragnê przypomnieæ o nale¿no¶ciach. Suma ma³a ale jednak jest.
Wielkopolska Braæ Sarmacka
Co do Kujawskiej Braci Szlacheckiej to od dawna ju¿ mówi± o tym, ¿e zostali sp³aceni, w oczy jak i na forum. Tak¿e jest grupa która mówi i pisze o sp³acie, wiêc dziw bierze, ¿e nie wszyscy potrafi± czytaæ ze zrozumieniem (dotyczy Bartka), jeszcze atakuj± grupê, która chce pomóc, pisze o tym co by³o dobre i jak unikn±æ b³êdów na przysz³o¶æ. I tak zostaje wynagrodzona... ah... po prostu trzeba czytaæ ze zrozumieniem i nie odpychaæ przyjaznej rêki.
To i my o sobie przypominamy (5 osób x 30 PLN ) Sytuacji nie bêdê komentowa³ bo chyba wszelkie s³owa ju¿ pad³y.
Czy kto¶ wie, czy jest powo³ana Rada Funadcji "HUSSAR" ? oraz jaki minister sprawuje nadzór po¶redni nad dzia³lno¶cia fundacji ?
Nadzór po¶redni nad dzia³alno¶ci± fundacji sprawuje minister w³a¶ciwy ze wzglêdu na zakres dzia³ania i cele fundacji oraz starosta w³a¶ciwy ze wzglêdu na siedzibê fundacji, którzy mog± wystêpowaæ do s±du o zastosowanie odpowiednich ¶rodków nadzoru w tym miêdzy innymi wyst±pienie o zawieszenie zarz±du fundacji i wyznaczenie zarz±dcy przymusowego.
B³a¿ej - Kozacy Zaporoscy
CYTAT(AndrzejJR @ 12:51 18.10.2010)
Czy kto¶ wie, czy jest powo³ana Rada Funadcji "HUSSAR" ? oraz jaki minister sprawuje nadzór po¶redni nad dzia³lno¶cia fundacji ?
http://www.hussar.com.pl/panel/uploads/2010/10/dsc_0733.jpg
Nie s±dzi³em ,¿e jeszcze tyle grup czeka na zwrot kosztów . Chyba jako jedyni zostali¶my wymienieni z nazwy przez org. z po¶ród tych którzy umówiony zwrot otrzymali . A¿ nam trochê nieswojo widz±c daremne ko³atanie pozosta³ych o zas³ugi . Mo¿e ten i ów drapi±c siê w brodê zadaje sobie pytanie dlaczego oni dostali a my nie . Mogê co najwy¿ej domniemywaæ czemu tak . Jaki¶ tydzieñ przed imprez± , kiedy ju¿ by³o wiadomo o trudno¶ciach z finansowaniem Bartek potwierdzi³ mi mailem zwrot ustalonej kwoty , mia³ byæ tylko tygodniowy po¶lizg w p³atno¶ci . Na miejscu Po¶lizg wyd³u¿y³ siê do dwóch tygodni . Przez nastêpne dwa kontakt z organizatorem by³ sporym problemem . W koñcu poirytowany nieodbieraniem telefonu , nieodpisywaniem na maile wys³a³em mu p.w. na freha . Informuj±c ,¿e je¶li siê nie wywi±¿e to uczynimy ten temat publicznym , przypominaj±c mu o potwierdzeniu zwrotu tu¿ przed imprez± . Wówczas nikt jeszcze o finansach nie mówi³ , co najwy¿ej o organizacji . Odpowied¼ mia³em nastêpnego dnia „Nie mog± odczytaæ twej wiadomo¶ci na freha , przelew poszed³ „ . Ani nam Bartek brat , ani swat , co by mog³o ewentualnie przyspieszyæ sp³atê . Widaæ to zreszt± w reakcji na nasze a zw³aszcza Ig³y - wywa¿one i pozbawione emocji uwagi o imprezie . Mo¿e przypadek , mo¿e jak co niektórzy powiadaj± „nasze kwadratowe gêby „ , mo¿e wra¿enie zrobi³y b³±dz±ce gdzie¶ w sieci nasze fotki na tle dopalaj±cych siê cha³up . Fakt ,¿e po miesi±cu dostali¶my zwrot . Czego pozosta³ym ¿yczymy
Pozdrawiam
Krzysztof
Temat na forum zamar³ i kwestia rozliczeñ równie¿. Nic nuda?
Kto¶ otrzyma³ rozliczenie, bo my poza mglistymi zapewnieniami nic wiêcej.
A tak naw±zuj±c do tematu jakby³o - czyli wojska w bitwie by³y a ¿o³du nie zobaczy³y i targowaæ o zas³ugi siê musz±.
Pozdrawiam
To co, wysz³o na to ¿e organizator w ramach dba³o¶ci o poprawno¶æ historyczn± og³osi³ pobór ale ¿o³du nie wyp³aci³, bo tak drzewiej bywa³o? To ci ultra¶na impreza, no, no...
Mam nadziejê ¿e jednak sumienie ruszy kogo trzeba, by³by to bardzo kiepski ¿art.
Tak ultra¶nych imprez jest coraz wiêcej. Starczy forum przeszukaæ. Najwiêcej w tym roku jest w okolicach £odzi.
B³a¿ej - Kozacy Zaporoscy
Gorzej, jak w przysz³ym sezonie organizator do¶wiadczy na w³asnej skórze skonfederowanego ¿o³nierza:D
Ja powiem krótko - nie bêdê czeka³ nastêpnego sezonu - z³odziei na fundamentach zostawiê i to "prawem nie lewem". wali mnie ¿e przy ty kilkaset osób straci pracê - i waæpanom takiej samej zajad³ej bezwzglêdno¶ci ¿yczê i zalecam.
Znaczy co, chcesz ich z dymem pu¶ciæ? Nie uchodzi...
Pisa³em "Prawem" - a zaduszê psich synów procesami - niechbym i do³o¿y³ do tego trzykroæ. Wart taki karuzel ekspensji.
By³em cierpliwy ju¿ za d³ógo.
Nic nie rusza siê w tych bartkowo-finansowo-rosyjskich sprawach.
Chcê powiedzieæ tylko ¿e jak cz³owiek wygl±da - tak i dzia³a.
Chcê mi siê tylko przeklinaæ tego du¿ogaduj±cego pieda³ê który wystepowa³ jako "hussar" oraz "szlachciæ". ¯art to tylko ani cz³owiek.
Sznownemu pañstwu ¿yciemy zdrowia i m±dro¶ci nie zwi±zywaæ Siebie nigdy z imprezami takiego poziomu. Do spotkañ na innych, dobryh festywaliach.
Bardzo dziekujemy za pomoæ na forumie mimo tego ¿e to nie da³o nie jakiego rezultatu.
Grupa rekonstrukcji historycznej "Shatun"
Wolgograd (Stalingrad, Caricyn)
Rosja
Mo¿e czas aby liczne warszawskie towarzystwo wybra³o siê do Pana Siedlara i wyt³umaczy³o mu rêcznie na czym polega jego problem. Wiadomo przecie¿, ¿e go w Stanicy mo¿na zastaæ i mo¿e co¶ na zastaw siê tam znajdzie.
Sk±din±d te¿ jestem poszkodowany i ja mnie jeszcze maleñko roze¼li ta sytuacji, to mu poka¿ê, ¿e i krakowska palestra potrafi wyrwaæ warszafce z gard³o co siê nale¿y.
CYTAT(trollu @ 11:48 11.12.2010)
Mo¿e czas aby liczne warszawskie towarzystwo wybra³o siê do Pana Siedlara i wyt³umaczy³o mu rêcznie na czym polega jego problem. Wiadomo przecie¿, ¿e go w Stanicy mo¿na zastaæ i mo¿e co¶ na zastaw siê tam znajdzie.
Sk±din±d te¿ jestem poszkodowany i ja mnie jeszcze maleñko roze¼li ta sytuacji, to mu poka¿ê, ¿e i krakowska palestra potrafi wyrwaæ warszafce z gard³o co siê nale¿y.
Mimo pró¶b i gró¼b nawet sprawy Rosjan nie zacz±³ rozwi±zywaæ a my chcieli¶my mu daæ jeszcze czas bo mo¿e na prawdê rozlicza inne mniejsze kwoty a nasza jest spora,wiêc tylko od czasu do czasu tyko przypominali¶my mu o naszym d³ugu. W zale¿no¶ci kto pisa³ raz prosili¶my, innym razem grozili jakimi¶ konsekwencjami. Teraz ci pierwsi umyli rêce i dali woln± rêkê radyka³om.
B³a¿ej - Kozacy Zaporoscy
CYTAT(trollu @ 09:48 11.12.2010)
Mo¿e czas aby liczne warszawskie towarzystwo wybra³o siê do Pana Siedlara i wyt³umaczy³o mu rêcznie na czym polega jego problem. Wiadomo przecie¿, ¿e go w Stanicy mo¿na zastaæ i mo¿e co¶ na zastaw siê tam znajdzie.
Sk±din±d te¿ jestem poszkodowany i ja mnie jeszcze maleñko roze¼li ta sytuacji, to mu poka¿ê, ¿e i krakowska palestra potrafi wyrwaæ warszafce z gard³o co siê nale¿y.
Rozumiem, ¿e "Krakowska Palestra" ju¿ zbiera na kaucje i adwokatów dla "licznego warszawskiego towarzystwa"? :D
Czy komu¶ uda³o siê skontaktowaæ z B.S. w ci±gu ostatnich 2 miesiêcy? Mo¿e honorowo paln±³ sobie w ³eb i teraz obra¿amy pamiêæ nieboszczyka? :D
Nawet je¶li nie, to na spotkanie na imprezie po¶wiêconej rekonstrukcji XVII bym nie liczy³. Ja na miejscu faceta bym siê ba³ pokazaæ.
A propos "honoru szlachcica", kto¶ kiedy¶ widzia³ nazwisko S. w jakim¶ herbarzu?
Czy komu¶ uda³o siê skontaktowaæ z B.S. w ci±gu ostatnich 2 miesiêcy? Mo¿e honorowo paln±³ sobie w ³eb i teraz obra¿amy pamiêæ nieboszczyka? :D
Tak ja mia³em to szczê¶cie otrzymaæ odpowied¼ od "szanownego pan Siedlara" zreszt± muszê szczerze przyznaæ ze odpowiada zawsze na nasze ponaglenia, tylko jak na razie nic z tego nie wynika. Jak pisa³em powy¿ej suma nie jest ma³a a mglistych obietnic mamy ju¿ dosyæ od tygodni le¿y w szufladzie wniosek do firmy windykacyjnej o ¶ci±ganie zad³u¿enia, rachunek lista uczestników oraz poczta jaka do tej pory wymienili¶my wystarczy do takiego wniosku.
CYTAT(leszek s @ 19:55 11.12.2010)
Mimo pró¶b i gró¼b nawet sprawy Rosjan nie zacz±³ rozwi±zywaæ a my chcieli¶my mu daæ jeszcze czas bo mo¿e na prawdê rozlicza inne mniejsze kwoty
Nie rozlicza.