Witam!!!
Wspania³a kuchnia w hufcu Bagrita, normalnie palce lizaæ Ostatnie danie: ³opatka w piwnej zalewie faszerowana zio³ami mia³a ju¿ chetnych na ostatni dzieñ)) Sam nie wiem, kto te wspania³osci robi³ Jeszcze raz wam dziekujê, ¿e tak ochoczo to szykowa³yscie i szykowali¶cie, za latanie, bieganie i kosci obgryzanie.
Pogoda, sanitariaty, ilo¶æ dostêpnego b³ota - czym¿e by by³a I³¿a bez tego?
Sobotnia bitwa:
Pragnê podziêkowaæ ciê¿kozbrojnej piechocie zakonnej za podzia³ na 3 oddzia³y i atak falami na nas kolorowych i wasze zdyscyplinowanie. Bez tego, ten punkt inscenizacji by³by wielce nudny a dziêki wam mieli¶my okazje chocia¿ my siê pobawiæ bez koniecznosci zmuszania Was do walki miêdzy zakonami.
Na sobotniej biesiadzie wcie³o mi ze sto³u ok. 2 litrowej pojemnosci dzban z wask± szyjka zawieraj±cy "co¶ czerwonego" koloru br±zowego, w polewie oraz kubek z uchem od Halfiego, koloru glinianego, pojemnosci oko³o pó³ litra - wymiar nietypowy.
Je¶li kto¶ ma nadliczbówke, poprosze o kontakt.

Kochani, z tymi tojkami i sanitariatami to niestety sprawa wygl±da tak, ¿e by³y, ale musia³y znikn±æ. Trzeba by³o bowiem powiêkszyæ obóz dla osób, które siê nie zg³osi³y a jednak przyjecha³y. Dobrze, ¿e dowódcy (zw³aszcza Amor i Brat Wróbel) zgodzili siê przyj±æ "nadprogram" do obozu. Ale powiêkszenie terenu obozowiska w pi±tek rano- no sami rozumiecie.
Samochody- to przykre, ¿e niektórzy mimo powtarzaj±cych siê pró¼b musieli mieæ samochód 10 metrów od siebie. Pomijam go¶ci zagranicznych, którzy jako¶ dagadywali siê w innych sprawach bez problemu a tu nic.
Turniej Dam niestety nie odby³ siê mimo, ¿e ptysie by³y ju¿ kupione Dwie uczestniczki zrejterowa³y do domu, a reszty nie mia³y¶my sumienia trzymaæ na deszczu. Mo¿e w przysz³ym roku, przy bradziej sprzyjaj±cej pogodzie- chyba trzy lata z rzêdu zimna i deszczu wystarcz±!

PS Indar- info o no¿yku posz³o na priv.

Heh.... nie ma sie co licytowaæ, mówimy tu w koñcu o osobistych wra¿eniach, a te nie zawsze musz± siê pokrywaæ- prawda Aleksandrze??
Co do Hartmana, to w³a¶nie o tym mówi³em wcze¶niej- zaatakowa³ £azarza w czerwonym garnku od ty³u.
Ale nikt nie zaprzeczy, ¿e jedynie zakonnicy karnie wystawiaj± du¿± ilo¶æ opancerzonych ciê¿ko "wojowników". Kolorowych zawsze jest za ma³o. I w tym problem, bo czasem zakonnicy musz± siê biæ miêdzy sob±.... Mi tam siê podoba³ "spontan" na zakoñczenie sobotniej inscenizacji.......
I pozwól mi pisaæ o ciê¿kich, bo na 9 turniejów w I³¿y na których by³em 6 razy wychodzi³em jako ciê¿ki (zakonnik zreszt±), i tylko 2 razy jako lekki....... hehehehehe

Pozdrawiam
Wujek Amor

W Mazowieckiej nic nie zdo³a³o popsuæ wspania³ej atmosfery: deszcz, zimno, b³oto , po¿ar. Bardzo wam wszystkim dziêkuje za stworzenie takiego klimatu ¿e wszystkie te przeciwno¶ci stawa³y sie zabawne. Szczególnie dziêkuje Mistrzowi Ma³olepszemu za szybk± akcjê po¿arnicz± i "Bydlakowi" za obywatelsk± postawê i dobrowolne odbycie kary. Nie bêdê wymienia³ wszystkich bo jeszcze o kim¶ zapomnê w podziêkowaniach, by³o super i to dziêki wam!

Co do gin±cych rzeczy, rano wlaz³y do naszego obozu panie, które rzekomo mia³y posprz±taæ ¶miecie. Zwinê³y ze sto³ów ca³e jedzenie, ( nawet jeszcze ciep³ego kurczaka którego sobie kto¶ odgrzewa³ ). Przy okazji zaginê³y naczynia ( trzeba by³o jedzenie w czym¶ przenie¶æ),kufle, misy, no¿yki, ³y¿ki. Misza za³atwia ca³± sprawê i zapewni³ mnie ¿e odzyska te rzeczy, ja roze¶lê wam to poczt± lub przywiozê na najbli¿szy turniej.

Wielkie uznanie dla Halfgara ¿e da³ siê z³apaæ w dyby i jeszcze wiêksze, za niezwykle sprawn± akcjê odwetow±

Pozdrawiam Grzegorz O.M.A.C

Co do Hartmana, je¶li tak by³o, to faktycznie, nie ma co go broniæ.
Ja musia³em mieæ na tyle dobry nastrój, ¿e nie zwróci³em uwagi na to...
Ch³opak jest m³ody, mam nadziejê, ¿e wiêcej takiego numeru nie wytnie.

Co do zasad, owszem, zasady turnieju bojowego by³y znane wcze¶niej, ale ju¿ samowtór by³ ustalany na 5 minut przed rozpoczêciem, przecie¿ sam gada³em z sêdziami o tym, co wolno a czego nie. Szczegó³y turnieju samojeden te¿ by³ potwierdzane i ustalane na polu turniejowym...
O zamczysku siê nie wypowiadam, bo nie bra³em udzia³u.

Deszcz i b³oto -czym by³a by I³¿a bez tego? Tym, czym by³a wcze¶niej, gor±c± majówk±, kompletn± pla¿±. Nie powiem, troszkê mi tego brakuje.

Po walkach rozmawia³em z £otyszami i Hartman sam siê pokaja³ i przyzna³, ¿e go ponios³o. Niemniej na turnieju bojowym walczy³ zupe³nie inaczej. Nawet sam z siebie zamieni³ tasak na miecz, kiedy ze mn± walczy³

Je¶li chodzi o sam± imprezê ...

Samochody - ci co zostawili auta na górze nie mieli problemu z wyjazdem. Droga na górê by³a nieprzejezdna a wielu z nas musia³o samemu przenie¶æ swój dobytek (niema³y) na w³asnych plecach na sam dó³. Tu moje wielkie uk³ony dla Kangura, który zrekonstruowa³ ¶redniowieczny szlak Ho Szi Mina

Sanitariat - Brakowa³o osobnych tojek, ale w sumie nam to nie przeszkadza³o. Gorzej z dostêpem do wody, ale sobie poradzili¶my. Choæ postulujê budowê hammamu dla saracenów

Papu - tu nie mamy co narzekaæ, choæby dlatego, ¿e byli¶my przygotowani - falafelki z hummusem, pierniczki i nasze ciasteczka. Mam nadziejê, ¿e smakowa³o tym, którzy siê za³apali na falafela

Generalnie nie mam co narzekaæ, poza kilkoma wpadkami. Na plus mogê powiedzieæ to, ¿e nawet je¶li Waska nie by³o pod rêk±, to byli Drzewiak i Misza, którzy rozwi±zywali wszelkie problemy.

Uk³ony dla Mazowieckiej za udany atak na moja osobê ... za rok przygotujemy tortury na krn±brnych franków

W sumie Amorku , masz absolutn± racjê.Kazdy ma prawo do wlasnego zdania!
Chia³bym jeszcze tylko dopisaæ ¿e warunki by³yu naparwde Ciêzkie, i chwa³a wszystkjim tym którzy w tych ciêzkich warunkach, nie stracili ducha, nie zawiesili posepnie nosów, tylko ciêzko pracowali, a poznej wspaniale siê bawili ...

BUZIA for ALL

cha³wa!!

Ja tu sie wpisze z zapytaniem czy kto¶ mo¿e nakrêci³ filmik z fajerwerkami ? bo by³y cudowne, go¶ciu który je ustawi³ jest po prostu mistrzem, chwa³a mu za nie. Halfgar na nastêpnym turnieju robimy wypad z chrze¶cijañskimi renegatami na obóz zakonny oczywi¶cie Najemna Rota pisze sie na to w 100%. Wyobra¼cie sobie taki zakonnik w dybach normalnie tylko fotki pykac :D ale cichosza wiêcej tutaj sie nie dowiecie bo zakonni bêd± sie spinaæ i jeszcze wybronia nasz szturm xP. Jeszcze raz dziekuje Wszystkim za dobr± zabawê !!, sorki mam jeden wyrzut!! Ewa gdzie¶ Ty siê pa³êta³a po tych obozach ze nawet na ¶niadaniach nie mog³em Ciê dorwaæ YCH!! zobaczysz zrobiê sobie hiszpañsk± inkwizycjê xD

Pozdrawiam M³ody

I ja te¿ dziêkuje za tegoroczn± I³¿e która by³a zarazem moj± pierwsz± I³¿±.Mimo kiepskiej pogody i strucia siê ogórkami bawi³em siê ¶wietnie Pozdrawiam ode mnie i od ca³ego Lipowca:)

A ja nie bêdê narzeka³a na nic , tylko powiem ¿e by³o wspaniale oczywi¶cie Dziêkujê wszystkim za ¶wietn± zabawê !

Ale Hot-Dog nie da siê przerobiæ na ¿arcie

Witam Was serdecznie!

To teraz nadesz³a kolej na mnie, prawda?

I³¿a 2008 by³a najlepsz± imprez± w moim ¿yciu i zawdziêczam to w szczególno¶ci mojemu hufcowi. Ups... Hufcowi Bagrita, oczywi¶cie:)
Zacznê podziêkowania od Orginizatorów (za super imprezê, chocia¿ uda³o Wam siê ukra¶æ kilka rzeczy:P) poprzez kochanego Roberta Bagrita(za dopilnowanie historyczno¶ci, przynajmniej w wiêkszo¶ci przypadków:D) Mojego Rycerza(za k³ótnie noc±:P), Indara(za dopilnowanie zbrojnych i prezent), Ja¶mina(za najlepsz± czapeczkê jak± w ¿yciu widzia³am), Izuniê(za mi³e rozmowy i pyszn± kuchniê), a¿ do Hot-Doga(za oblizywanie nad ranem:P).

Oto kilka zdjêæ: http://karolinasieradzka.pl.tl/Wyjazdy/kat-3.htm
Nied³ugo nast±pi aktualizacja i dodam duuuuuuuu¿o fotek:)

Dziêkujê Wam wszystkim! :*:*

P.S. Na nastêpne imprezy je¼dzimy takim samym sk³adem! Zrozumiano?!
P.S.2 Jajecznica by³a palce lizaæ a o ¿eberkach w piwie nie wspomne:)

Karolina - Lavenda

Ja tam nie wiem... Nie mam ¿ony, dwójki dzieci, nie jestem po czterdziestce... A tak serio to nie by³o mnie nawet na ¿adnym ¶niadaniu i na ¿adnej uczcie, sorry Winetou:P Bo jak to nam wyrzucali, szli¶my na godzinkê, pó³ dnia nas nie by³o... ;] Aleee- jeszcze siê zobaczymy:P Wci±¿ czekam na fina³ bitwy ¿arciem ]:->


A zdziwi³by¶ siê ]:->

Aha- Borg, je¶li stanie siê z Tob± co¶, co Ci siê wcale nie bêdzie podoba³o, to moja sprawka. Rodziny i przyjació³ nie obowi±zuj± moje godziny pracy.

Pozdrawiam,
Ewa- wied¼ma z I³¿y

Diego: Zakonni ju¿ siê dowiedzieli! Teraz musimy tylko obmy¶liæ jak±¶ pu³apkê na ewentualnych napastników Ostrza³ z naszej wspania³ej wie¿y równie¿ wchodzi w grê

tymi siê zajm± saraceñscy snajperzy Poza tym ... nie znacie dnia ni godziny

Có¿... Wprawdzie temat zosta³ zamkniêty, ale zrobiæ to trzeba: w imieniu strachów na wróble pragnê przeprosiæ S³awka za liczne niedoci±gniêcia w uzbrojeniu. To zapewne wina tego, ¿e niemal wszystko robili¶my sami rêcznie. Ka¿de s³owa krytyki s± dobre i pomocne.

Bucików z futerkiem, o których Borg wspomina³, sobie nie przypominam na I³¿y
Z drugiej strony mi³o by by³o takie uwagi wys³uchaæ rozmawiaj±c na ¿ywo, a nie s³ysz±c je za plecami. Moim zdaniem najwa¿niejsza jest mi³a atmosfera, wzajemna pomoc i mobilizacja. W koñcu i my zdobêdziemy do¶wiadczenie i my bêdziemy pomagaæ i uczyæ nowicjuszy. Tak wiêc sam z miodkiem bardzo chêtnie zajrzê do S³awka i z wdziêczno¶ci± wdam siê w dysputê na temat poprawno¶ci historycznej Grunt to chcieæ, prawda?

Podpisujê siê pod pro¶b± o filmiki na youtubie.

PS: a hiszpañska inkwizycja niech siê od Ewy trzyma z daleka!

To musz± siê ponadprzeciêtnie ostro wzi±æ do treningu, bo ostatnio co¶ im nie do koñca dobrze posz³o przeciwko pewnym zakonnikom w ³uczniczym

Szkocie ... ale w finale by³ nasz Saracen ... to chyba o czym¶ ¶wiadczy ... a ciebie zneutrealizujemy ... kaw±

Phi, Szkot nie pije kawy. Poza tym bêdzie mia³ jeszcze moje wsparcie

Sasza kochany!:)...Wyra¼nie napisa³em tylko o historycznym i dydaktycznym aspekcie "ciê¿kiej piechoty" dla gapiów...i dobrze wiesz...¿e gdyby nie operacja to sam hula³bym po polu bitewnym jako ciê¿ki a nie lekki....i zapewne za rok, jak turniej bêdzie i juz bêdê móg³--to tak zrobiê...i zbiorê parê piêknych bêcków od ch³opaków z zakonnego na pami±tkê po moim narzekaniu:P.
I zgadzam siê z Twoim ostatnim zdaniem ca³kowicie...bo ¿eby inscenizacja walki piechoty lekkiej by³a i historyczna i atrakcyjna---to musi byc bardzo bardzo...no jeszcze nie jest gotowa i d³ugo nie bêdzie bo musia³oby jej byc znacznie wiêcej przede wzystkim. Udowodni³a mi to I³¿a tegoroczna a¿ nadto. Ale w przysz³o¶ci to ³awy piechoty powinny zastapic historyczne inscenizacje bitewne w kooperacji z konnymi na pierwszym miejscu...i mówi±c to..ci±gle NIE NEGUJê WALKI CIê¿KICH!!!...zawsze bêd± amatorzy takowej i nie wolno im tej mo¿liwo¶ci odbieraæ.




Cieszê siê bardzo....fajnie, co by wszyscy tak podchodzili...



Nie ma za co przepraszaæ, bo ¶wiadomie zostali¶cie tak dopuszczeni. Mia³o to swój cel...osi±gniêty na tym forum a¿ za dobrze. Mieli¶cie siê pierwsi dowiedzieæ o naszych uwagach poza wszelkim forum , no..ale wysz³o jak wysz³o..a ja nie mog³em pozwoliæ, aby dwuznaczne s³owa Arka dotknê³y nie te osoby co trzeba. Nic siê nie sta³o.



Bardzo mi sie podoba to podsumowanie. Tak trzymaæ i o to chodzi w tej naszej zabawie. ¯eby razem sie wspieraæ i sobie pomagaæ a nie tylko wytykaæ. wiecie przecie¿ ¿e w ka¿dej chwili mo¿emy pogadaæ i zapewne to nas nie minie, bo jeste¶cie fajna grup±, która jeszcze poka¿e na co j± staæ.

Pozdrawiam wszystkich, którzy maja s³usznie swoje zdanie jak i ka¿dego kto tego zdania nie ma:)

ps. z innej beczki: Sasza: tekst Twoich przy¶piewek przy pracy porannej zabija, hehe.

No to i ja sie wypowiem ... na szczê¶cie krótko bo to co trzeba to ju¿ S³awek napisa³ :-)

Jedyne czego tutaj nie widzia³em to podziêkowañ dla sêdziów t. bojowego. Moim zdaniem turniej by³ bardzo dobrze prowadzony, bez jaki¶ machlojek punktowych. Podoba³o mi siê :-)

Aha i Martinie ... nastêpnym razem Ci tak ³atwo nie oddam miejsca na podium ... bêdê walczy³ o nie jak nied¼wied¼ którego noszê na tarczy ... no ale na razie to trzeba kolano kurowaæ bo trochê mi barwy zmieni³o :-P :-)

Pozdrowienia dla Zbigniewa i Any ... klienty z Tarnowa sie pewnie do was zg³osz± jeszcze po nie jedno :-)

Draconian: Spoko spoko damy rade, dla Nas pu³apki to nie pu³apki Psalm wyrwie p³ot bêdzie palisada, bydlak podpali wam wie¿yczki,saraceni snajperzy ustrzel± was w powietrzu, reszta zrobi swoje i po k³opocie, i nad ranem pijemy kawkê przy waszym ognisku. Ewentualnie mo¿emy ciebie zostawiæ przy ¿yciu co by ciê w dyby zakuæ :D, ale to juz pisz na PW czy sie zgadzasz xP

Dziêkujê wszystkim, którym powinnam i tym, którym nie powinnam równie¿.
Fajnie by³o w Ma³opolskim, lubiê te nasze spory koñcz±ce siê pozytywnym iskrzeniem Czujê, ¿e zabawa zaczê³a siê na dobre.

Marek, S³awek i Latara - by³o gites! Trzy silne osobowo¶ci, a przesz³o bez bitki. Dogadywali¶cie (a czasem dokrzykiwali¶cie siê) idealnie - patrz: powrót lekko i ciê¿kozbrojnych po omacku z zachowaniem odpowiedniej kolejno¶ci).

I chylê czo³a przed zbrojnymi tarzaj±cymi siê w b³ocie - nawet o oksyd trzeba pó¼niej d³ugo walczyæ, aby siê godnie prezentowa³.

Tak wiêc do zobaczenia na Legnickim Polu!!!

Hej.
Trudno by³o skierowaæ bezpo¶rednio uwagê jak nie wiadomo zbytnio do kogo j± kierowaæ, a w czasie bojówki trudno. Dlatego uwaga Borga skierowana by³a do S³awka jako jednego z odpowiedzialnych za hufiec, to chyba ¿adne obgadywanie za plecami? A w to ¿e za rok bêdziecie poprawni nie w±tpiê - ju¿ S³awek z Markiem siê o to zatroszcz± I tu zakoñczmy kwestiê "czarno-bia³ych", wszystko jest jasne.
Zreszt±, u nas te¿ znalaz³yby siê jakie¶ krzaczki, chyba jak w ka¿dym hufcu. I tu niestety muszê potwierdziæ ¿e nie da siê w 100% oceniæ osoby na podstawie pojedyñczych zdjêæ. Ale z roku na rok bêdzie lepiej, przynajmniej w tych hufcach których dowódcy bêd± tego chcieli.
Cieszê siê ¿e idea "regionalizacji" i w pewnym sensie "feudalizmu" rozwija siê dalej, tak trzymaæ!
Braku Toytojów nie poczu³em, podobnie jak problemów z wod± - chocia¿ wiem ¿e mog³o to przeszkadzaæ. Jednak wyt³umaczenie Ani w pe³ni to wyja¶nia i nie uwa¿am by by³a potrzeba dr±¿yæ temat.
A, okaza³o siê ¿e mam terenowy samochód - a kurcze nie wygl±da³ na taki.
Krzy¶ko.

Witam!
Zaprawdê by³o zacnie pomimo ch³odu, deszczu i b³ota, a to dziêki przedniemu towarzystwu w Hufcu Bagrita i nie tylko !
Wielkie pok³ony w stronê wszystkich odpowiedzialnych za jedzonko - palce lizaæ i nigdy nam go nie brakowa³o !
Ogólne podziêkowania dla HUfca za naprawdê mi³± atmosferê i ciekawe spêdzanie czasu np. w naszym ma³ym klubiku Emo p³acz±cym w¶ród dymu z ogniska (Gucie masz niesamowite oczy :P ), przy wspólnym osuszaniu butów lub innych dziwnych formach spêdzania wolnego czasu :P .
Hot -Dog za rok siê nie wymknie .
Ewo - k³utnia z tob± by³a wspania³a .
Wielki uk³on w stronê Smoczej za ca³okszta³t - be nich nie by³o by tak wspania³ego turnieju !!

W najbli¿szym czasie postaram siê zamie¶ciæ zdjêcia.

POzdrawiam mokro i b³ótni¶cie !!

wasz mistrz ma³odobry i stra¿ak Sam w jednym poleca swe us³ugi :D
Wreszcie po tylu latach znalaz³a nasza ma³a trójmiejska banda(eria :D) swoje miejsce na I³¿y i ludzi którzy do nas pasuj± a tu padaj± jakie¶ has³a ¿e I³zy ma nie byæ?? nie mo¿e tak byæ!!! jak siê bêdziecie tak odgra¿aæ to zrobimy wam potajemnie trailer i wypu¶cimy w ¶wiat i nie bêdziecie mieli wyj¶cia tylko zrobiæ imprezê :P

wielkie podziêkowania dla Grze¶ka za doskona³e ogarnianie obozu, mam nadziejê ¿e byli¶my pomocni i ¿e smakowa³ wam nasz ¿urek (którego by³em zaledwie skromnym inicjatorem).

Mam nadziejê ¿e nowy sk³ad Medievaliki wam odpowiada, spotkamy siê mam nadziejê w kanjpie Podola na grunwaldzie i znowu bêdziemy rzêpoliæ. Poza tym Stary Olsa (co do którego podzielam zdanie przedmówców, mimo ¿e samych ch³opaków osobi¶cie lubiê) zrobi³ nam ¶wietny prezent w postaci focha i zmycia siê z imprezy, przez co stali¶my siê gwiazd± wieczoru :D jak w koñcu uda nam siê trochê poæwiczyæ ¿eby graæ bez "³yków talentu" i poszerzymy repertuar to jeszcze ich wygryziemy na sta³e :P Ca³usy dla moich kochanych gwiazd z zespo³u - A¶ki i Agnieszki (aska, masza Agê braæ zawsze ze sob± bo wp.... :P) wielkie podziêkowania dla Drzewiaka za do³±czenie do zespo³u (wreszcie pogramy trochê Metalu :D ) i wszystkich ludków którzy nam akompaniowali.

zeby nie bylo zbyt mi³o i ze same pozytywy.... to nie by³o tañca brzucha!!! Zg³aszam stanowczy protest!!! obiecano nam to wielokrotnie!!! :P

ludzie, jakie brakuj±ce tojki? ja tam zawsze trafi³em na woln± i czyst±, w przeciwieñstwie do poprzednich lat i wcale nie by³o do nich daleko, a ile rozmów po drodze przeprowadzi³em.. :D

dostêp do wody... hm mi tam jej i tak siê za du¿o la³o z nieba :P

no i na koniec parê przemy¶leñ:
1. przyjmowanie na klatê paru kilo miêsa wymaga sporych umiejêtno¶ci i po¶wiecenia (zw³aszcza ciuchów). 2000 z³ ciuchy ¶redniowieczne, 100z³ dojazd na I³¿ê, wra¿enie audiowizualne lotu paru kilo miêsa na swoj± klatê - bezcenne!!! :D
2. ¿a³ujê ¿e nie mia³em snowboardu lub sanek, tudzie¿ nie by³o tak ciep³o po deszczu ¿eby siê rozebraæ do gaci... my¶lê ¿e przy odpowiednim rozpêdzie startuj±c spod obozu smoków dojecha³bym do zakonników :D
3. Zakucie w dyby zdesperowanego saracena wymaga ponad 8 osób....
4. po 10 latach mój rosyjski wyszed³ z zaswiatów, za co dziêki wielkie kole¿ance saszki :D zaczynam siê poduczaæ :D
5. W ka¿dym obozie powinien siê znale¼æ obowi±zkowo koc gasniczy (albo nawet zwyk³y koc dy¿urny) i zakamuflowana gasnica. Be¿ ¿artów, gdyby nie by³o mokro by³y by trupy.
6. konkurs na najostrzejszy alkohol wygra³ hufiec ma³opolski - wybrali czysty spirytus :D konkurs na najochydniej smakuj±cy bimber te¿ kto¶ wygra³ ale nie pamiêtam bo by³em nietrze¼wy po nim, zainteresowany proszê siê zg³osiæ po nagrodê w postaci silnika do wyczyszczenia. Ale mistrzem Polski i tak jak na razie pozostaje Kangur z urodzinowym paliwem do rakiet z Grunwaldu.
7. Facet od fajerwerków to artysta. £za siê w oku krêci³a. Tylko szkoda ¿e mi psa ¶miertelnie wystraszy³...
8. zg³aszam protest do organizatorów... Sasza by³ w tym roku zbyt grzeczny. Za³o¿e siê ¿e specjalnie mu podstawili¶cie agentkê z £otwy ¿eby wam nie robi³ problemów :P
9. Bobon wisisz nam jeszcze mioda za to ¿e ci podwineli¶my sztandar który ty w³asnie podwija³e¶ malopolskim :P

wiecej grzechów nie pamiêtam, do zobaczenia za rok bo wp..... :P

[quote name='Mateusz ze ¦wierczewa' date='14:12 06.05.2008' post='215543']
Phi, Szkot nie pije kawy. Poza tym bêdzie mia³ jeszcze moje wsparcie
A ja kawê pijê
Nastepnym razem wezmê was obu na klatê
Szkotowi nale¿a³o siê zwyciêstwo, g³ównie za rozwagê w finale, ale niewiele brakowa³o a wykosi³by go nowicjusz, trzeba bylo miec po prostu fart, ja wole rozwi±zania punktowe. Ale Gyula postanowi³ podnie¶æ nam adrenalinê, i tak to by³o hehe

Salve Fratres!


Ja¶min a có¿ innego mog³em zrobiæ? Mieli¶my dok³adnie powtórkê zesz³orocznej Byczyny. Mam nadziejê ¿e za rok bêdzie nas tradycyjnie mniej ni¿ rycerstwa ¶wieckiego. Co do walki pomiêdzy braæmi zakonnymi - niestety to odpada, wystarczy ¿e ju¿ sta³o siê tak w 1256 roku pod Akk± i my¶lê ¿e wystarczy. Ja¶min jestem pe³en podziwu dla ciebie i ludzi walcz±cych przy twoim boku - wyzna³e¶ nasz± zasadê: Niewa¿ne ilu ich jest, poka¿cie gdzie oni s±


Nie gniewaj siê ale nie mogê sobie jako¶ tego wyobraziæ. Ale próbuj bêdê na ciebie czeka³ za rok.

Tyle cytatów. Nie bêdê dziêkowa³ wszystkim z Obozu Zakonnego, Smoczej, Saszce, Ja¶minowi, Halfiemu i wielu wielu innym gdy¿ jest to zabronione w kalendarium. Nie podziêkuje te¿ Waskowi za wspania³± organizacjê pomimo deszczu gdy¿ te¿ jest to zabronione. Piotrze mam nadziêjê ¿e to mówi³e¶ w naszej rozmowie podczas koncertu Kowalskiego przemy¶lisz i poci±gniesz to jeszcze za rok i wiele nastêpnych lat. A skoro kwas chlebowy tak tobie smakowa³ to masz tu przepis:

Kwas Chlebowy
25 dag chleba razowego
0,5 dag dro¿d¿y
1 cytryna lub kwasek cytrynowy
4 litry wody
25 dag cukru

Wysuszony i pokruszony chleb razowy zalewamy wod± i pozostawiamy na kilka godzin. Po ostygniêciu i przecedzamy przez sito, a nastêpnie dodajemy cukier, rozpuszczone dro¿d¿e i sok z cytryny. Wszystko to zostawiamy na 24 godziny, po czym zlewamy do butelek i szczelnie zamykamy. Butelki pozostawiamy na trzy dni w ch³odnym miejscu.

Przepis z ksi±¿ki "Specja³y Kuchni Mazowieckiej" rozdawanej darmo na twojej imprezie.

Wracaj±c do walk ... nie czyñmy z buhurtu tego co robi siê obecnie na Grunwie czy ma byæ czy nie - I³¿a s³ynê³a i s³ynie z najlepszych buhurtów i nikt do tej pory nie pyta³ czy bêdzie taki gdy¿ bitwa zawsze by³a buhurtem Tak jak ju¿ pisano wy¿ej pole jest du¿e, znajdzie siê miejsce dla konnicy, dla lekkiej piechoty, ch³opów i innych to znajdzie siê te¿ miejsce dla buhurtu. Mo¿e to tr±d na naszych wybrakowanych mózgach a;e my po prostu lubimy sobie daæ ostro po gêbie bez wzglêdu na wynik walki a pó¼niej pochlaæ przy ognisku rozmawiaj±c o wcze¶niejszej walce.

Minusy imprezy ... tylko jeden - problem z wyjazdem po zab³oconej polnej drodze. Niestety nasz mercedes to nie PT-91 nie gdyby nie pomoc ludzkich r±k to nie da³by rady (wielu innych te¿ mia³o z tym problem szczególnie bole¶nie odczu³ to Dentysta), ale to nie wada Waska czy Smoczej ale w³adz gminnych.

Ju¿ nied³ugo film z walk na I³zy

Pozdrawiam

Witam

I³¿a, I³¿a i po I³¿y... Mózg mi powoli wraca do w³a¶ciwej pracy wiêc moge ju¿ pisaæ.

Dziêki ca³emu hufcowi mazowieckiemu - takich akcji i wra¿eñ siê nie spodziewa³am. £apanie saracena, wieczorna akcja z krzy¿em, bydlak piroman, bojowa patelnia no i oczywi¶cie reaktywacja Medivaliki :D - po d³ugim milczeniu projekt ruszy od nowa!! Janusz - Aga siê napali³a na muzykowanie po ¶redniowiecznemu i nie tylko.
Zastanawia mnie ci±gle co to byli za ludzie i z jakiego kraju, z którymi pogrywali¶my (jeden na skrzypcach drugi na jembie i jeszcze kto¶ z druml±). W ka¿dym razie by³o przednio zw³aszcza, ¿e tych wszystkich zespo³ów ze wschodu, graj±cych to samo tak samo, s³uchaæ ju¿ siê nie da³o.
No i oczywi¶cie dziêki dla Grzesia for all ;) . Nasz hufiec okaza³ siê doskonale zintegrowany i przyjemny i nawet okropna pogoda tego nie popsu³a.
Jak zawsze zabrak³o te¿ czasu by pogadaæ ze wszystkimi znajomymi, tak to juz jest na masówkach.

Jedyny zgrzyt to nag³e znikniêcie po³owy zastawy sto³owej po wizycie sprzataczy, ale mam nadzieje, ¿e to siê wyja¶ni.

Pozdrówka

PS.- A ¿ubry naprawde skacz±!! I szybko biegaj±!! ---> drugi akapit http://www.zubry.com/kazdy/kazdy.html

Wszystkim Dziekujê!
Wszystkich pozdrawiam!

zapraszam na fotki
www.romafoto.pl

Salve !

No to kolej na nas.

Dziêkujemy Smoczej za imprezê. W szczególno¶ci Wróblowi za dobre dowodzenie nami, £ysemu za trzymanie nas za .... £azarzom za parê fajnych porad apropo walki, na pewno siê przydadz±.

Do zobaczenia na nastêpnej imprezie.

Pozdrawiam Marcin.

Witam!

Wszystko, co mia³am do powiedzenia powiedzieli inni za mnie z Mazowieckiej, wiêc wielkie POZDRO dla nich. Kilka fotek do ¶ci±gniêcia.

http://www.sendspace.pl/file/C6iCw9Up/

PS. Krowy skacz±, bo maj± gumowe ko¶ci i dlatego robi siê z nich ¿elatynê....

http://youtube.com/watch?v=AJbSBzB2sb8

starcie lekkich spod znaku patelni z pi±tkowej bitwy

Witam!
odrobinka fotek z tegorocznej i³¿y http://www.voila.pl/387/gmriw

By³o super....jak zawsze - podziêkowania dla organizatorów

pozdrawiam w imieniu ca³ej GRH Wilk

i jeszcze jedno Marku dzieki za transport masztów bo niedaliby¶my rady

To wreszcie mo¿e i ja siê trochê wypowiem póki mam doj¶cie do netu, wczoraj w pracy tak nie do koñca mia³em czas

Na wstêpie dziêkujê JMciowi Rotmistrzowi za refleksjê nr 3, a tak¿e za doping w trakcie trwania szranków ³uczniczych Jimowi za wsparcie wszelakie (tak¿e tu na forum) oraz za... STRZA£Y! Pozwolê w tym miejscu sobie na co¶ w rodzaju reklamy: strza³y made by Jimmy - PO-LE-CAM!
Wielki szacun i podziêkowanie za ¶wietn± zabawê podczas ³uczniczego dla Szanownych Oponentów, zw³aszcza finalistów. Darius: doskonale pamiêtam ¿e by³e¶ w finale i faktycznie by³ to horror, nawet najbardziej znudzonym widzom podnios³a siê adrenalina na pewno w momencie kiedy w decyduj±cym "dead match'u" z M³odym Cz³owiekiem (szczególny szacun dla Niego!) w szybkiej sekwencji nasze strza³y ociera³y siê o te ostatnie baloniki, a¿ by³o to w odleg³o¶ci kilkunastu metrów s³ychaæ. Powiem tak: z naszej czwórki móg³ wygraæ dos³ownie ka¿dy, wiêc tak naprawdê awansuj±c do fina³u by³o siê ju¿ zwyciêzc±, szczególnie to siê tyczy M³odego Cz³owieka (jeszcze wszystko przed Tob±!). Gyula: konkurencje naprawdê wymy¶li³e¶ niez³e i mia³e¶ anielsk± cierpliwo¶æ, zw³aszcza dla spó¼nialskich (guess who, for example )
Z innych beczek:
1). Anuszka & Aubrey: dziêkujê za obecno¶æ w finale - dodawa³o mi to otuchy
2). By³em arcymile zaskoczony jak smaczne miêsko uda³o siê na ognisku zrobiæ DZIÊ-KU-JÊ!
3). Tak¿e Szanownemu Dowództwu Ma³opolskiej za przyjêcie!
4). Braciom Saracenom za... MOTYWACJÊ DO WALKI
5). Szanownej Bajarce za bajki - przyjemnie siê ich s³ucha³o
6). Za pierwszy wieczór przy ognisku ;) fajnie by³o
7). I jak zwykle dziêkujê wszystkim, których powinienem personalnie wymieniæ, ale o których czosnek zapomnia³em

Na minus, oprócz pogody, wpisujê pewne podpunkty zaplecza sanitarnego.

Na pewno nie wpisa³em tu wszystkiego co chcia³em, no ale skrobiê w po¶piechu z pracy, wiêc z tego miejsca przepraszam za tzw. "nieuczesane my¶li". Jak sobie cosik jeszcze przypomnê to wpiszê

PODSUMOWANIA:
zaginê³o mi kilka rzeczy (jak by kto¶ znalaz³ to poproszê:-)

- drewniana miska(podpisana TRISS)
-3 drewniane ³y¿ki w ró¿nych rozmiarach (ma³a warto¶æ materialna, ale te¿ podpisane)
- 2 fibule: jedna skrêcana, druga z jednego kawa³ka drutu (niestety nie da³o siê ich podpisaæ, wiêc raczej nie trafi± same do w³a¶ciciela)
- 4 srebrne szpilki zakoñczone kulk±: jedna du¿a, trzy ma³e, do przpiêcia chusty (za ma³e rzeczy, ¿eby siê znalaz³y).

powy¿sze straty s± niczym w porównaniu z poi³¿eckim towarzyskim zyskiem, ale mi³o by by³o cokolwiek odzyskaæ. najczê¶ciej na imprezach przydaje mi siê du¿o naczyñ i du¿o dodatków.

z góry dziêkujê. ze znalazc± napijê siê wina (jak tylko minie mi alkoholowstrêt )

Witam wszystkich

I³¿a nas tego roku nie zawiod³a i jak zwykle obficie zla³a deszczem dostarczaj±c niezapomnianych wra¿eñ b³otoleptycznych
Mazowiecka jak to w planach by³o da³a rade pod ka¿dym wzglêdem i dostarczy³a chwil niezapomnianych za co wam wszystkim serdecznie dziêkujê Chyba nie by³o momentu ¿eby co¶ siê u nas nie dzia³o...szczególnie nocami Dziêki ci za to Grze¶!
Serdeczne podziêkowania dla Smoczej za zorganizowanie ca³o¶ci i mam nadzieje ¿e jednak w przysz³ym roku jako¶ da radê!

Mo¿e i tañca brzucha nie, ale by³y tañce na masztach namiotowych. Pewna osoba nawet jeden z³ama³a oj przednia zabawa by³a ostatniej nocy ;] Szkoda ¿e ta kanapka na pocz±tku u Martyny jednak nie wypali³a :D Dziêki temu ¯eñka mia³a ma³± noc panieñsk± pe³n± ¶miechu ;] Bêdzie powtórka

Grzesiek prosi³ o przechwycenie jakich¶ muzyków do obozu...ja tylko rzuci³am has³o imprezy i wskaza³am miejsce Sympatyczni koledzy byli z Bia³orusi z Miñska z zespo³u Litwiñski Chmiel który gra³ te¿ i na scenie. Ch³opaki zostali do rana czynnie uczestnicz±c w imprezie i bawili siê ¶wietnie.
Jedynie poranek nas nieco zdziwi³ kiedy ujrzeli¶my owy "tajemniczy szaber ze sto³ów". Mam nadzieje ¿e siê jako¶ to poznajduje.

Jeszcze mnie mocno ¶mieszy ¿e podczas szabrowania chor±gwi i zdobywania ³upów obozowych nikt siê nie pokusi³ o nasz± maskê przeciwgazow± i pi¿maka z piwem wisz±ce na naszym zacnym go¶cinnym Mazowieckim wej¶ciu

Jeszcze raz wszystkim baaardzo dziêkuje i mam nadzieje ¿e jako¶ bêdziemy utrzymywali sk³ad obozu na innych imprezach. Zacnie by³o!

P.S. Taka gratka dla Liwoñca: £OTYSZE NA I£¯Y !! A ja nic o tym nie wiedzia³em

kolejna porcja zdjêæ wyszperanych ;) http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/tngal...4473&Ref=PH

Salve!
Wybaczcie ze nie czytalem wszystkich postow a tylko wybiorczo...
Co do samej imprezy to jestem przychylny opini Martina Espanca, osobiscie... lekki regres
Organizacja tez ciut kulawo, no ale jak widze w innych miejscach bylo lepiej
Same walki- tu tez rozczarowanie. rozumiem ze nie wszyscy musza walczyc jako ciezko zbrojni, choc powiem ze "lekki niedosyt" pozostal...
Oboz zakonny, Wrobel- bardzo dobra organizacja i zgranie!podziwiam
Wawa, zakonni podobalo mi sie;)
Buhurt...walczylismy z Kolorowymi 7 czy 8 na 7 i jakos nie zauwazylem zeby kogos ponosilo czy cos. Hartman jak dla mnie sie wylacznie bronil i nie bylo tu wiekszych problemow. bylo szybko i na temat tak jak powinno byc. tylko szkoda ze tak malo;) ale Bog kazal sie dzielic, wiec kazdy mial cos (kolorowego ) dla siebie!
Oby wrocily czasy kiedy nas jest standardowo "wiecej" i mamy przewage liczebna (niektorzy pamietaja te czasy) i nie trzeba bedzie czekac w kolejce do kolorowych i bezdie was troche wiecej niz nas znowu
Chyle czola przed tymi, ktorzy wyszli i pozostali na placu boju mimo tak razacych dysproporcji!!
Martin, Jasmin, Lotysze i pozostali!
Pozdrawiam!

to apropos rzeczy zagubionych to ja posia³em gdzie¶ garnuszek esowaty zdobiony fal± odci¶niêt± grzebykiem, wypa³ ciemnobrunatny jak pamiêtam, ¶wie¿o kupiony na I³¿y od Helfiego, jeszcze w niedzielny ranek go mia³em w rêkach (chyba ;) )
ktokolwiek widzia³, ktokolwiek wie...

Bardzo mi³y turniej, podziwiam organizacjê, mimo niedoci±gniêæ, taka masa ludzi to nie byle co.
Marudy, narzekacie na pogodê, ja tam wróci³am opalona i skóra z nosa z³azi a¿ wstyd by³o na maturê i¶æ.
Nie znalaz³ kto¶ w okolicach hufca zakonnego metalowej, szarej formy keksowej? Jak nie znajdê, to nie bêdzie wiêcej miodownika.

Czo³em!
dziêki wszystkim za przybycie i uczestnictwo (a propos bitew zw³aszcza Bratu Wróblowi i zakonnikom za stawienie siê (jak zawsze) licznie i przed czasem w pe³nej gotowo¶ci bojowej - szacunek! )
co do pogody to w³a¶nie opalenizna z twarzy mi schodzi...tak¿e nie rozumiem tych narzekañ

dojazd do I³¿y - kilkadziesi±t z³, antybiotyk i szczepionka za wej¶cie na zesz³oroczny, zardzewia³y gwó¼d¼ - 15 z³, wra¿enia ogl±daj±c I³¿ê bez kropli alkoholu w ¿y³ach - bezcenne !!!

P.S. znaleziono no¿yk w br±zowej pochewce, nieco pordzewia³y, na d³ugim rzemyku (Indar twój?) - spoczywa bezpiecznie u mnie w kufrze, wiadomo¶æ na priva

pozdrawiam

Chyba nie, Roma znalaz³a ten mój - przynajmniej tak wynika z opisu.
Ale co tam, mo¿e oka¿e siê ¿e s± takie same i bêdê mia³ dwa
zguba:

I.

No to kolej i na mnie (uwierzycie, ¿e mi nic nie zginê³o? )

Ogólnie impreza przednia, nie przeszkadza³o mi ju¿ w pewnym momencie ani b³otko, ani deszcz ani w ogóle nic. Klimat I³¿y jest niezast±piony i te g³osy co chodz± mam nadziejê, ¿e jak co roku siê nie sprawdz± ;) . Bo autentycznie nie wyobra¿am sobie majowego weekendu bez tej imprezy, chyba bym zg³upiala jakbym mia³a cokolwiek innego robiæ .
Ogólnie to pozdrawiam wszystkich, z którymi jak¿e mi³o spêdza³am czas (przy dystrybutorze z piwem zawsze najweselej ;D ), wszystkich nowopoznanych, ponownie poznanych i tych którzy tego nie pamiêtaj± te¿ ;) .
A teraz fochy:
Foch nr 1 - Foch Olsów drugiego dnia :/ , który to bez w±tpienia wp³yn±³ na brak integracji ogólnoobozowej.
Foch nr 2 - a gdzie chwalebny powrót do tradycji i do cebrzyka? Mia³ byæ, nie by³o, chlip .

Pomimo tych drobnych niedogodno¶ci - ja sercem pragnê JESZCZE!

Zdjêcia, zdjêcia: http://elberethniniel.deviantart.com/gallery/#Ilza-2008

Indar.
No¿yk mam.
Przebijam Maria pos³añcem.
Dziewczê piêkne. m³ode, z baardzo d³ugimi w³osami, a na dodatek inteligentna bestyjka. I niemal¿e dostarczenie no¿yka prosto pod dom.
Kto da wiêcej?

Po ogarniêciu sprzêtu.
Mo¿e kto¶ znalaz³ buk³ak, 1l, drewniany korek na rzemyku, "noside³ko" z jasnego rzemienia?

Wszyscy co¶ zgubili... (prawie wszyscy) ja te¿... Mo¿e kto¶ znalaz³ czarny portfel z pieniêdzmi i wszystkimi dokumentami? :P serio pytam...

W³a¶nie ka¿dy co¶ zgubi³.

Mo¿e kto¶ znalaz³ mój no¿yk, czarna pochewka z d³ugim czerwonym rzemieniem, rêkoje¶æ z jasnego drewna. Zale¿y mi bardzo na mim bo by³ to prezent.

Pozdrawiam Grzegorz.

O.M.A.C

Witam. Pozdrawiam wszystkich dziêkujê za piêkny turniej i mile przyjêcie w hufcu ma³opolskim.

A tutaj kilka fotek z mojego oka - http://pl.fotoalbum.eu/Strachu (i³¿a i i³¿a 2)

a to moje ulubione zdjêcie http://pl.fotoalbum.eu/Strachu/a57184/00000028