Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: naturalne barwniki i farbowanie tkanin
> Ubiór i dodatki > Ubiory - ogólnie > Tkaniny i pasamonictwo
Stron: 1, 2, 3, 4, 5
EwKa
w "historii kultury materialnej w zarysie" jest sugestia, ze len farbowano po uprzednim wybieleniu gotowego juz plotna. Najpopularniejsza miniatura burgundzka z 2 pol. XVw. pokazujaca farbiarzy przy pracy przedstawia proces farbowania gotowej juz tkaniny (welnianej). Gdy masz tkaniny 2 barwne (migotliwe jak tafta-takie sukna tez byly produkowane), wykopywane np. w Londynie lub Gdansku to proces produkcji jest jasny...Technika zalezy od efektu ktory chcesz uzyskac.
Medbh MacLochlainn
Choc chwilowa reaktywacja tematu: potrzebuje zabarwic len na granatowo. Pytanie teraz, czy moge tu uzyc barwnikow, ktore normalnie dalyby mi kolor niebieski i po prostu przetrzymac tkanine troche dluzej w wodzie z barwnikiem, czy moze istnieje jakis naturalny barwnik, ktory daje akurat kolor granatowy?
Danniels
spróbuj z kor± jab³oni lub gruszy zmieszaæ.
My¶lê, ¿e jak dodasz jej niewiele, to wyjdze taki brudny granat.

Taki czy¶ciutki, to chyba tylko indygo icon_mrgreen.gif

Je¶li skusisz siê na test, to napisz jak wysz³o. Te¿ mnie taki kilorek poci±ga.


POZDRAWIAM
JACUNIO
Kasia Kmieæ
Witam!
Mo¿e w ten sposób?:
Indygo
Indygo+olszyna (z siarczanem zelaza- nie wiem sk±d wzi±¶æ)
drewno niebieskie (towar importowany)+ wid³ak (pod scisl± ochron±), lub ³ug...nie trwa³y
marzanna+klarowany mocz...
i tak nie ma gwarancji, ¿e wyjdzie.
Powodzenia! szczerba.gif
Medbh MacLochlainn
W jednej z moich ksiazek o zio³ach stoi, ¿e jak na granatowo/niebiesko, to mo¿na borówkami. Jako ¿e z borówkami o tej porze roku nie ma problemu - kupilam, zagotowalam, wrzucilam do otrzymanego kompociku lnian± szmatkê i gotowa³am dalej. Szmatka przybra³a kolor zdecydowanie fioletowy. Mam obawy, ze granatu to raczej z tego nie bedzie smile.gif
Poczyta³am troche i chce sprobowac z indygowcem barwierskim badz rdestem barwierskim. Barwnik uzyskuje sie z calosci tych roslin, czy moze tylko z korzeni/lisci/innych?
djdomin
Do tych borówek dawa³a¶ jaki¶ dodatek - ocet, ³ug, a³un, mied¼, ¿elazo??
Medbh MacLochlainn
Nic nie dodawa³am, id±c za rad± mojej mamy, ktora stwierdzila, ze w occie szmatke wymoczymy pozniej. £ugu czy a³unu nie posiadam. Miedzi i ¿elaza tez.
Kasia Kmieæ
...no i o to chodzi! Te dodatki zmieniaj± kolory (reakcja chemiczna).Bez nich raczej cie¿ko.Je¿eli chodzi o ¿elazo, to wystarczy, ¿e garnek bêdzie ¿elazny (lub emaliowany i odbity), z miedzi± podobnie.Przyda³oby siê zakwasiæ dla wywo³ania tej reakcji.
Ocet w p³ukaniu utrwala.
Pozdrawiam!
Medbh MacLochlainn
Hmm, no to przynajmniej mniej wiêcej mam jasno¶æ, co zrobi³am ¼le smile.gif Jezeli farbowa³abym przy pomocy indygowca, to co radzicie dodaæ?
Kasia Kmieæ
Indygowcem farbuje siê kadziowo (z klarowanym moczem dzieciêcym), lub sproszkowane indygo miesza siê z kwasem siarkowym- kolor pono ³adny , ale mniej trwa³y ni¿ kadziowo.


apropos klarowania...dziecka nie po¿yczam bigsmile2.gif
Pozdrawiam i ¿yczê wytrwa³o¶ci.Jakby co pytaæ proszê. smile.gif
djdomin
Generalnie a³un rozja¶nia i ozywia kolory, ¿elazy przyciemnia i "brudzi", mied¼ l±duje po¶rodku. Ale w zale¿no¶ci od konkretnego barwnika efekty mog± byc s³absze (odcieñ) lub silniejsze (ca³kowita zmiana barwy od np. jasno¿ó³tej po brunatn±).

Z indygowcem nie oksperymentowa³em. Nie posiadam.

Niektóre barwinik tez zmieniaja barwe w zale¿no¶ci od pH. Zobacz kapuste czerwon± - granat przy zasadowym, ró¿ przy kwa¶nym ¶rodowisku.

£ug dawniej otrzymywano zalewaj±c popió³ z drewna (bez wêgli) wod± i po jakim¶ czasie zlewano juz ³ug znad osadu. Jakie pH mozna uzyskac - nie wiem, nie bada³em.
Kasia Kmieæ
Chcia³abym mieæ choæ troszkê indygo...ale i tak nie historyczne na nasz± ziemiê na X wiek - polecam marzannê.
Efekt zblizony i podobnie siê z nim pracuje (gnicie i takie tam).Du¿o nad tym pracy , a ja jak zawsze nie mam czasu-eh!
A³un mo¿na kupiæ pod nazw± BENZYDYNA i KALINIT (niech sie chemicy na laiczkê nie gniewaj± smile.gif )
A³un te¿ jest bejc± i dodaje siê go do rozja¶niania i o¿ywiania wybarwieñ.£ug szczególnie na miejscu jest przy niebieskich barwnikach - niuansuje.
...kapusta...czarny bez na we³nie...
Pozdrawiam. smile.gif
Medbh MacLochlainn
Djdomin - piszesz, ¿e farbuj±c kapust± czerwon± mogê otrzymaæ tak upragniony przeze mnie granat, ale tylko w ¶rodowisku zasadowym. Jak w takim uk³adzie stworzyæ takie ¶rodowisko metodami domowymi?

Z klarowanym moczem dzieciêcym? Pod nosem mam tylko dziecko dziesiêcioletnie, nada siê jeszcze? bigsmile2.gif I na czym polega klarowanie?
djdomin
Zasadowym - z ³ugiem - patrz wy¿ej. Nie kojarzê w tej chwili, jakie jest pH klarowanego moczu dzieciecego - mo¿e kiedy¶ to sprawdzê?

Nie odpowiadam za trwa³o¶æ barwnika na tkaninie (nie farbowa³em jeszcze w kapu¶cie) ani tym bardziej za historyczno¶æ czerwonej kapusty w ¶redniowieczu.
Martuszka
Mo¿e to trochê niehistoryczne ale czy kto¶ próbowa³ farbowaæ herbat±? w sumie to naturalny barwnik aczkolwiek podobno szybko siê s(z?)piera ale nie farbuje... To tylko opinie oczywi¶cie bo sama herbat± farbowa³am jedynie papier.
Liadain
Kiedy¶ przeprowadzi³am taki eksperyment - niestety po zafarbowaniu herbat± i jednym praniu w naszych wspó³czesnych cudownych ¶rodkach pior±cych, tkanina by³a znów bia³a jak ¶nieg:)
Pozdrowienia
Ala
Medbh MacLochlainn
Kasiu - a czy marzanna nie farbuje przypadkiem na czerwowo?

Postanowi³am przeprowadzic eksperyment z ³ugiem i czerwon± kapust±. Wyniki przedstawiê, jak tylko mi co¶ wyjdzie bigsmile2.gif

A jak siê ma farbowanie we³nianej przêdzy? Obowi±zuj± te same 'dodatki', co przy lnie, czy mo¿e jakie¶ inne?
djdomin
Raz tylko czyta³em, ¿e we³ny lepiej trzymaj± siê barwniki kwasne, a lnu zasadowe. Ale tylko raz i osobi¶cie nie eksperymentowa³em na we³nie (koszta).
Kasia Kmieæ
Marzanna owszem farbuje na czerwono! Jest jednak taki gryps, ¿e je¶li doprowadzisz do gnicia na wodzie pojawi siê piana- osad, który sie zbiera- jest on w³a¶nie w niebieskim kolorze. To co¶ sie suszy...i jest to produkt wyj¶ciowy do farbowania. smile.gif Jak mówi³am roboty od cholery!
Herbatê odradzam i proponujê cebulowe ³uski trzyma siê ³adnie i nie bardzo blaknie.
Dziecko 10-letnie mo¿e byæ- tu chodzi o hormony (je¿eli jeszcze sie nie uaktywniaj± wszystko w po¿±siu!)
Pozdrawiam wspó³wariatów farbiarzy!
Kasia Kmieæ
Dodatki w farbowaniu...a no tak Medbh!
We³na jest w³óknem zwierzêcym- z niefajnych czasów 80-tych lat pamiêtam jak mi babcia p³uka³a w³osy w rostworze octu.Podobnie jest z we³n±- lekki kwas wzmacnia i wyg³adza w³ókno (s³ynne 5,5 ph-nie?)
Len jak inne ro¶linne woli sól- jedna gar¶æ na litr k±pieli barwi±cej w drugiej czê¶ci farbowania:bum: ja zawsze dajê mniej. smile.gif
Daghome
Mam pro¶bê, bardzo mi zale¿y na br±zie- szyjê habit frañciszkañski i my¶la³em o korze dêbu, tylko, ¼e ja to jestem laik je¶li idzie o to farbowanie i nie wiem w jakich proporcjach, czy lepsza jest kora m³odego dêbu czy starego i czy ¿o³êdzie jakie¶ wrzucaæ czy nie? i przez jaki czas mam to gotowaæ i czy mogê w zamkniêtym pomieszczeniu?

Noi najwa¿niejsze o co chodzi z tymi utrwalaczami? ¯e jak zafarbujê sobie kawa³ek materia³u w tej korze dêbu to muszê jeszcze go poraktowaæ jakim¶ utrwalaczem??

Liczê na wasz± pomoc...
Medbh MacLochlainn
"Utrwalacz" musisz dodac juz w trakcie farbowania. Jak pisal Djdomin kilka postow wyzej, dla farbowania welny lepszy bedzie taki dodatek o kwasowym odczynie. A p³ukanie w occie po farbowaniu pozwala nieco utrwaliæ kolor. Co do samych proporcji/dlugosci gotowania, to nie mam pojêcia, bo nigdy niczego z kor± dêbu nie robi³am, ale oczywiscie zalezy to tez od wielkosci kawalka materialu, ktory masz zamiar zafarbowac. Na poczatek proponuje, zebys nie farbowal od razu calego materialu, tylko jego niewielki fragment, zobaczysz wtedy, jak wyszedl kolor i bedziesz wiedzial, co zrobic, zeby nie zepsuc tego 'wlasciwego' kawalka smile.gif
Daghome
Bardzo dziêkujê, dziêki Tobie bêdê mial br±zowy habit smile.gif
djdomin
Mo¿esz tez wypróbowaæ zwyk³e suche ³uski cebuli. Br±z daj± piêkny, ale czy odcieñ franciszkañski dunno.gif
W±ski
a je¿eli komu¶ nie zale¿y na byciu superturboextraultrahistorycznym, to mo¿e stosowac na przyk³ad barwniki do preparatów mikroskopowych, np ja lubiê farbowac len b³ekitem metylenowym(bardzo ³atwe) i zieleni± malachitow±. daj± trwa³e i piêkne moim zdaniem kolorki. trzeba tylko uwa¿ac , jaki barwnik stosujemy- nie wszystkie s± bez szkody dla zdrowia icon_cry.gif pozdrawiam
Faerienn
Mnie na razie wysz³o tyle:

kolorki

Tarnina, czarny bez, rumianek z maleñkim dodatkiem kurkumy, cebulowe ³upki i pokrzywa. Len i we³na farbowane by³y w tym samym czasie. Nie u¿ywa³am ¿adnej zaprawy.. Kolorki wydaj± mi siê ciekawe. Eksperymenta trwaj±.. I tylko my¶lê sobie, ¿e bêdê musia³a marzanny poszukaæ w sezonie, bo w sklepach jest nie do dostania.
Aha, wiem gdzie w Krakowie mo¿na kupiæ a³un i siarczany miedzi i ¿elaza. Jak kto¶ chce, to siê odzywaæ ;)
Marcvs Rebivs Cacaivs Asellio
To i ja sie pochwale ..

Zakupilem od babulenki na wsi, welnianej nici recznie przedzionej, ktora przelezala ze 30 lat na strychu.
Na szczescie byla cala w kulkach smile.gif antymolowych... cuchnela jak nie wiem smile.gif
Ale pieknej jakosci

Ponizej przedstawiam zdjecia .. szarej zakurzonej welny, i po wypraniu
Nastepnie ta sama juz po zafarbowaniu na zimno w ³upinach orzecha w³oskiego, ktorego nazbieralem pozna jesienia w parku.






Polecam ogromnie ksiazke Elzbiety Koweckiej " Farbiarstwo tekstylne na ziemiach polskich (1750-1870)" , Wroclaw rok 1963 .. tylko 500 egz tego wyszlo, udalo mi sie dostac z PAN-u w Warszawie jedna jedyna kopie zapasowa biblioteki. Lezala 40 lat .. nierozcieta nawet smile.gif

Jak ktos ma ochote to moge zarzucic na zbiorowe ksero .. czekam tydzien na zgloszenia.

Ma toto 180 stron oraz rozdzialy :
- surowce farbiarskie
- nauka i nauczanie farbiarstwa
- farbiarstwo domowe
- rzemioslo farbiarskie
- farbiarstwo w manufakturach
- farbiarstwo w przemyslowym, okregu lodzkim

pozdrawiam
dobroniega
Kto¶ tu kiedy¶ wspomnia³ o farbowaniu sokiem z buraków. Wiêc ja maj±c nadziejê, ¿e uzyskam jaki¶ "fioleto-podobny" kolor, sprawdzi³am buraki... Wyszed³ mi ¶liczny pomarañczowy kolor szczerba.gif
Tak wiêc jak kto¶ potrzebuje we³nê koloru pomarañczowego, lub ewentualie ¿ó³tego (t± ¿ó³t± próbkê uzyska³am mocz±c jedynie 5 min. ) to wystarczy, ¿e zetrze buraki, zagotuje z wod± i odrobin± octu, a potem moczy/gotuje we³nê jak±¶ godzinê icon_wink.gif
Kolor jest odporny na pranie (oczywi¶cie takie pranie, na jakie mo¿na sobie pozwoliæ pior±c we³nê icon_wink.gif ) S³oñca ostatnio wiele nie by³o, ale te próbki przele¿a³y jakie¶ 3 tygodnie na parapecie i nie zauwa¿y³am zmiany koloru smile.gif
NawojkaBelemnit
a próbowa³ kto¶ barwiæ len algami morskimi?? icon_mrgreen.gif
powinny daæ zielonkawy odcien ale nie jestem pewna - nie próbowa³am
jak kto¶ ju¿ takie farbowanie ma za sob± to proszê niech napisze jak to wysz³o i jak to robi³ smile.gif smile.gif smile.gif
Owen
Hej
Mam problem z uzyskaniem zielonego "trawiastego koloru", kto¶ mo¿e mi co¶ poleciæ??
Pozdrawiam
Yhm
co prawda nie do tkanin ale do jajek na zielono s³u¿y m³ode ¿yto. ale czy na tkaninê zadzia³a? huh.gif oprócz tego gdzies jeszcze wyczyta³am ¿e owoc wilczej jagody, a http://www.zielarze.pl/ksiega_ziol.htm#hist_farb mówi± o li¶ciach brzozy i jesionu.
Witko
Witam!
Proszê o poradê techniczn±. Chcê przefarbowaæ ciuch dwukolorowy jasnoszaro-czerwony (mo¿e niekoniecznie historycznymi metodami anger.gif Chcê unikn±æ ró¿nicy odcieni we³ny po farbowaniu. W zwi±zku z tym mam pytaie: czy kto¶ ju¿ próbowa³ farbowaæ gotowy ciuch lub eksperymentowa³ z farbowaniem dwykolorowej tkaniny? Jakie by³y efekty?
Dodam, ¿e chcê zafarbowaæ ten ciuch na czarno.
igorusis
Witam

Pytanko do fachowcow od utrwalania.
Czym utrwalic kolor na skorze - czarna ircha.

Jakis czas temu postanowilem "zmiekczyc" rekawice irchowe (wyczytalem ze nasmarowac je olejem) i efekt zamierzony osiagnalem ale niestety ze skutkami ubocznymi, skora zaczela puszczac barwe i teraz po zalozeniu rekawic mam raczki jak Saracen.

W temacie jest wiele napisane o occie jako o utrwalaczu, czy ktos moze mi doradzic, czy to ma byc ilos procentowy roztwor tego octu, czy ma byc na cieplo, na zimno? No i jak dlugo moczyc aby sie utrwalil.
Moze ktos barwil skore i ja jakos inaczej sie utrwala?
Basia
Hmmm, czy ja wiem, czy octem? Olej nie jest barwnikiem farbiarskim, wiêc przenoszenie analogii z octem nie jest tutaj w³a¶ciwie (a przynajmniej dzia³anie octu nie bêdzie takie, jak w przypadku tkanin i barwników). Mo¿e da³oby co¶ woskowanie skóry? Tak, jak ju¿ by³o to na freha wspominane, za pomoc± wosku z terpentyn± (bodaj 1:1). Tyle, ¿e nie jestem pewna dobrego efektu przy zetkniêciu z olejem.

Mogê za to daæ przepis na czernienie skóry bejc± (sposób stosowany by³ niegdy¶ przez konserwatorów ksi±¿kowych opraw zabytkowych). Otó¿ nale¿y wygotowaæ opi³ki ¿elaza w occie i powsta³± w ten sposób substancj± natrzeæ skór±, potem pozostawiæ do wyschniêcia. Nie próbowa³am jeszcze, wiêc nie wiem jak z trwa³o¶ci±.

pozdrawiam
Brogan
A ja polecam farbowanie ³upinkami od cebuli smile.gif

Ju¿ wyja¶niam .
Wzi±³em ma³y garnuszek , obra³em do niego cebulke i przekroi³em j± na 4 czê¶ci , jedn± z czterech czê¶ci wrzuci³em do garnka razem z ³upinkami . Zacz±³em gotowac . Gdy woda by³a ju¿ zagotowana w³o¿y³em ma³y skrawek czystego lnu . Gotowa³em 27 minut równo . Po wyjêciu otrzyma³em piêkny br±zowo - zielony kolor . Bardziej wchodz±cy w br±z . Jedyny problem to ze troche czuc cebul± ale to sie jakos zlikfiduje . Pra³em to 5 razy , le¿a³o na s³oñcu , nosi³em w kieszeni . Nic sie nie dzieje smile.gif

Polecam , wrazie problemów pisac PW
Thyrvald
CYTAT(Brogan @ 11:01 14.12.2006) *
A ja polecam farbowanie ³upinkami od cebuli smile.gif

Ju¿ wyja¶niam .
Wzi±³em ma³y garnuszek , obra³em do niego cebulke i przekroi³em j± na 4 czê¶ci , jedn± z czterech czê¶ci wrzuci³em do garnka razem z ³upinkami .... Jedyny problem to ze troche czuc cebul±

Zastanawiam siê sk±d pomys³ ¿eby sam± cebulê te¿ wygotowaæ. dunno.gif Mo¿e st±d ten kolor wpadaj±cy w zieleñ.

W zesz³ym tygodniu farbowa³em len w ³upinach i korze dêbowej. Wyszla kawa z mlekiem (zasadniczo mniej wiecej cos takiego chcialem) bo krótko gotowa³em a i ³upin nie za du¿o da³em. Wywar po farbowaniu sta³ w garnku do dzi¶. Jak zajrza³em to okaza³o siê ze bardzo ¶ciemnia³. Przedtem by³ klarowny i koloru jak flaszka po piwie. Teraz jest prawie czarny. W³a¶nie go podgrzewam, zrobiê probe i zobaczymy co wyjdzie.
Asasz
Dzieñ dobry, takie pytanko mam - czy mo¿na barwiæ len ju¿ sztucznie zabarwiony? Je¶li tak, to jak to zrobiæ z kor± dêbu i ³upinami orzechów w³oskich, by wysz³o (ile czego do czego i jak d³ugo)?
A, i mam ju¿ uszyt± z tego tunikê, robi to wielk± ró¿nice?

Z góry dziêkujê za pomoc smile.gif
Halldis(Naamah)
A tunika by³a dekatyzowana ju¿?
Jakiego koloru jest ta tunika?
Szczerze powiem,¿e naturalne barwniki sa s³absze od tych chemicznych i barwi±c kor± czy szyszkami uzyskasz tylko efekt przybrudzenia. Jeszcze zale¿y czy len na pewno jest 100% smile.gif
Asasz
Dekatyco?
To chyba znaczy, ¿e nie

Tunika jest koloru wyblak³ego zó³tego.
Len 100%
A i na tym, ¿eby zabarwienie by³o blade i zgaszone mi zalezy. Tunika ma wygl±daæ biednie.

Aha, jeszcze jedno - ¶wie¿e ³upiny z orzechów, czy starsze? £upiny z tym zielonym dooko³a, czy nie?

Wiem, ¿e g³upie, ale ja dopiero zaczynam smile.gif
Halldis(Naamah)
skoro nie by³a dekatyzowana to znaczy,¿e jak poddasz j± barwieniu we wrz±cej wodzie najnormalniej w ¶wiecie Ci siê skurczy. Je¿eli ma wygl±daæ biednie a juz jest ¿ó³ta to zastosuj wywar z szyszek i satrych ³upin orzecha, bez tego zielonego ;)

pozdrawiam
Asasz
Hmmm... a jak zrobić, żeby się nie skurczyła?
Chyba, że taki len np. od łobosa fabrycznie jest dekatyzowany.

I dziękuję za pomoc smile.gif

----------------------------------

Edit - jesli tunika po praniu normalnie w pralce z innymi rzeczami się nie skurczyła, to znaczy, że len był dekatyzowany?
kamilbar
witam,
Mam nastêpuj±cy problem, moja czapka zosta³a wrzucona do pralki z wybielaczem... Straci³a kolory, wyblak³a, bardzo mi na niej zale¿y, chcê ¿eby by³a taka jak dawniej. Mo¿e kto¶ ma jaki¶ pomys³ co z ni± zrobiæ? Czy s± takie pralnie, czy firmy, które farbuj± tkaniny i mog³y by mi pomóc???
Bardzo proszê o jak±¶ podpowied¼, bêdê bardzo wdziêczny.
oto mój e-mail: kamilbar@wp.pl
Barkas
Cze¶æ,
Mam takie pytanie. Czy barwienie w du¿ym miedzianym kotle mo¿e jako¶ wp³yn±æ na otrzymany kolor ew. jego trwa³o¶æ? Testuje cebule i korê dêbow± na we³nie.
Pozdrawiam
Halldis(Naamah)
Na Twoje pytanie pozwolê sobie odpowiedzieæ cytatem
CYTAT
Garnki (kot³y) aluminiowe i ocynowane dzia³aj± rozja¶niaj±co na we³nê, ¿elazne przyciemniaj± i nadaj± barwom szary odcieñ. Przy barwieniu wiêkszej ilo¶ci w³óczki czy p³ótna (np. 1 kg) u¿ywa siê otwartych kadzi (wanien) z drewna lub stali nierdzewnej. W warunkach domowych najlepiej sprawdza siê wspomniany emaliowany garnek. Do mieszania - wy³±cznie drewniana kopystka. Oczywi¶cie, je¶li u¿ywamy jednego garnka do farbowania na kilka kolorów, to po ka¿dym u¿yciu nale¿y go dobrze wymyæ. I raczej nie nadaje siê on ju¿ do innych ni¿ farbowanie celów.

pozdrawiam
Halldis z Einhleypingar
Basia
Kolega pyta³ o miedziany kocio³. Owszem, ma wp³yw.
Mied¼ w wielu przypadkach rozja¶nia albo uintensywnia kolor (tak jest np. w przypadku marzanny).
Co do cebuli i dêbu - niestety nie mam informacji na temat wp³ywu miedzi, ale mo¿na domniemywaæ, ¿e jaki¶ wp³yw na odcieñ bêdzie mia³a.
Najbardziej neutralny jest garnek emaliowany (jednak emalia nie mo¿e byæ odbita od wewn±trz - sprawdzi³am, wtedy kolor mo¿e zciemnieæ). Taki ze stali nierdzewnej tez daje rade.

mi³ego farbowania
Asasz
Hmmm... Farbowa³em ³uinami orzecha, najpierw wygotowa³em godzine te ³upiny (pe³ny gar, oko³o 2 litry takowych), potem je wyj±³êm i 4 h w tej wodzie gotowa³em tkanine (najpierw dwie, potem ostyg³o, potem godzinê kolejnego dnia, i dwa dni pó¼niej kolejn± godzinê). Pomimo, ¿e len by³ sztucznie zafarbowany, uzyska³em ca³kiem przyzwoity br±zowy... kawa z niewielk± ilo¶ci± mleka.

Teraz mam pytanie takie - jak kolor lnu utrwaliæ, by mi siê zaraz nie spra³? Octem, czy czym¶ innym?
Basia
Z tego co wiem, to do utrwalania koloru na w³óknach ro¶linnych mo¿na u¿yæ po prostu soli kuchennej . Mo¿esz zrobiæ k±piel w soli (powiedzmy dwie ³y¿ki na litr). Ocet u¿ywa siê raczej do we³en.
My¶lê jednak, ¿e akurat orzech farbuje na tyle mocnym barwnikiem, ¿e kolor tak ³atwo nie bêdzie schodzi³ (natomiast barwniki np. z jagód maj± tendencjê do znacznie szybszego utleniania, zmiany barwy i blakniêcia).
No, ale dla pewno¶ci i komfortu psychicznego mo¿esz spróbowaæ z sol±.
Halldis(Naamah)
Basiu,a czy orientujesz siê mo¿e w jakim stadium barwnik w ³upinach orzecha jest najbardziej aktywny?
Przegl±da³am rozmaite opracowania zielarski a propos zbiorów poszczególnych zió³ innych "darów natury" i wychodzi na to,¿e aby zafarbowaæ np. kor± muszê poczekaæ do wiosny... czy z orzechami te¿ tak jest?
Basia
Gdzie¶ czyta³am, ¿e ³upiny orzecha najlepiej zbieraæ jesieni±, kiedy orzechy s± najbardziej dojrza³e i kiedy zaczynaj± opadaæ. Najleiej omijaæ jakie¶ szczególnie poczernia³e i przegni³e.
Zdejmujemy te zielone ³upiny z orzechów i kroimy. Im drobniej, tym szybciej uwalnia siê barwnik (to tak jak z herbata li¶ciast± i ekspresow± ;)) Uwaga, najlepiej robiæ to w rêkawiczkach, bo potem trudno domyæ rêce.

Potem to wszystko mo¿na ewentualnie wysuszyæ i w tej formie u¿ywaæ. Najlepiej jak najbardziej rozdrobnione.

Innymi s³owy, je¿eli nie zebra³a¶ ¶wie¿ych ³upin i nie zasuszy³a¶, to, niestety musisz czekaæ do jesieni.

pozdrawiam
Basia
Falka_Milva
Witam!

Mam pytanie. Jak mo¿na pofarbowac tkanine na kolor czerwony tak aby tan kolorek by³ trwa³y i ³adny??moge kupic w sklepie normalnie barwnik i pofarbowac???????
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.