http://www.youtube.com/watch?v=EGrl3gO-YEk znaleziony filmik.

Wyspa³em siê, wymy³em, najad³em, podliczy³em punkty lansu, zatem mogê ju¿ co¶ napisaæ.

Serdeczne podziêkowania dla Smoczej Kompanii- wszystkim razem i ka¿demu z osobne za mo¿liwo¶æ uczestniczenia w tak wspania³ej imprezie, która w mojej opinii przyæmi³a wszystkie poprzednie.


A teraz troszkê osobistych opinii

1. Mieszkañcy hufca Civitas Mercenarii, czyli Najemnego i Mieszczañskiego, zwanych pok±tnie, przez nie¿yczliwych hufcem "Wsio Ryba"--> JESTEM Z WAS TAK CHOLERNIE DUMNY, ¯E NIE POTRAFIÊ TEGO WYRAZIÆ BEZ EGZALTACJI!!!!!
My¶la³em, ¿e w dziedzinie organizacji i sprawnego dzia³ania nie da siê ju¿ nic poprawiæ, a jednak siê myli³em!
Kuchnia, organizacja wspólnej przestrzeni, ¿ycie codzienne, czyli obozing, prace stolarskie....wszystko...wszystko dzia³a³o jak dobrze naoliwiony mechanizm i to BEZ WYDAWANIA ROZKAZÓW. Ka¿dy pracowa³ dla siebie i jednocze¶nie dla innych, nigdy nie brak³o r±k do pracy.
Tak w³a¶nie powinno byæ w hufcu, który rz±dzi siê ius municipale magdeburgense, czyli prawem niemieckim.

Dziêkuje osobi¶cie Grze¶kowi z Omacka i D¿onsowi alias Henryk Brodaty za wspó³pracê przy ogarnianiu tego wszystkiego co nam tak zajefajnie wysz³o.

Osobne podziêkowania za wspania³± postawê dla naszych nowych mieszkañców z Civitas Sari- nie wyobra¿am sobie ju¿ obozingu i walki bez Was.

Specjalne za¶ uk³ony dla wszystkich pañ w naszym obozie, które nie tylko zajmowa³y siê garami i dzieæmi, ale te¿ czynnie uczestniczy³y w przedsiêwziêciach militarnych.

2. Cieszê siê, ¿e uda³o siê zorganizowaæ manewry lekkozbrojnych, które mia³y na celu przekszta³cenie "dzikiej bandy" w co¶ na kszta³t karnych oddzia³ów. ¯al mi jedynie, ¿e zainteresowanie ograniczy³o siê niemal wy³±cznie do hufca Mieszczañsko-Najemnego, bo naszej ha³astrze towarzyszy³y tylko pojedyncze osoby z Ma³opolski i od Bagrita (btw, dziêki ch³opaki, ¿e siê do³±czyli¶cie). Troszkê to dziwne, gdy¿ na hufcowym forum temat dot. komend dla drzewcówek by³ wy¶wietlany dok³adnie 249 razy.
Konkluduj±c: pierwsze koty za p³oty, wiem, co mogê sam poprawiæ, wiem tez, ¿e nie przekrzyczê zespo³u muzycznego i nag³o¶nienia. Nastêpnym razem chyba sam bêdê musia³ mieæ mikrofon, b±d¼ mikroport.

3. By³o mi niezmiernie mi³o, ¿e w buhurcie wie¿ Hufiec Ma³opolski i bagritowe auxilia zechcieli do nas do³±czyæ, co wiêcej, wyst±piæ pod naszym rybnym znakiem. S³awku, Robercie, dziêki Wam za wszystko co uda³o nam siê wspólnie osi±gn±æ!

4. Cieszê siê, ¿e mój pomys³ pi±tek lekkozbrojnych spodoba³ siê towarzystwu. Formu³a tych walk wymaga dopracowania, w koñcu to dopiero drugi turniej, na którym takie walki mia³y miejsce, ale my¶lê, ¿e ju¿ na Legnicy, a na pewno na Lusowie wyci±gniemy wnioski z bie¿±cych do¶wiadczeñ i odpowiednio regulamin zmodyfikujemy.
Swoj± drog± warto by pomy¶leæ o tworzeniu sta³ych dru¿yn, efekty mog± byæ ciekawe.

5. Obawy Miszy o to, ¿e dla tak du¿ej ilo¶ci ludzi zabraknie jedzenia okaza³y siê p³onne. U nas by³o na styk, nic siê nie zmarnowa³o, ale te¿ nie g³odowali¶my bynajmniej (dziêki Edytko i Justynko za ogarniêcie kuchni!).
Szwêdaj±c siê po obozach, tu i ówdzie dochodzi³y mnie g³osy, ¿e by³o za ma³o s³omy. Otó¿ w Civitas Mercnarii zu¿yli¶my 43 kostki s³omy na 56 osób. Mo¿na? Je¶li nie traktuje siê kostek s³omy jako siedzenia i potrafi u¿yæ filcu zamiast siennika to zdecydowanie MO¯NA.

6. Dla ciekawskich: nasza ryba ma na imiê ILDEFONS które otrzyma³a po pewnym pstr±gu-gieroju, który skoñczy³ bohatersk± ¶mierci± na patelni Wujka Amora na Legnicy AD 2010.
BTW jednym z najwspanialszych momentów, jakie prze¿y³em w naszym hufcu by³o pi±tkowe malowanie tarcz w "barwy narodowe". Uczestniczyli wszyscy, ³±cznie z naszymi dzieciakami. To by³ chyba najbardziej integruj±cy moment, a to wszystko dziêki Grzesiowi, który nasz± fiszê wymy¶li³ i opracowa³ projekt graficzny.

To na razie tyle... uwagi krytyczne zamieszczê w osobnym po¶cie


K³ania siê
Marko z Poznañca, herbu Ildefons w Oleju


PS. Micha³ i Justyna- dziêki za prezent (btw... mam wasz obrus- do odebrania przy okazji)

Witam!

Chwila refleksji minê³a, wiêc na trze¼wo teraz mo¿na co¶ napisaæ

Podziêkowania organizatorom nale¿± siê najpierw i przede wszystkim. Co roku jest coraz lepiej....i informacyjnie i logistycznie. Misza biegaj±cy po zamku i po obozie sprawia³ wra¿enie jakby posiad³ zdolno¶æ multibilokacji. Z niczym nie by³o problemów a przynajmniej my z Hufca Ma³opolskiego z ¿adnymi siê nie spotkali¶my i mamy nadziejê, ¿e na nasz temat Smoki mog± powiedzieæ to samo:)

W tym roku - muszê to powiedzieæ - by³em ca³y czas pod wielkim wra¿eniem atmosfery jaka siê wytworzy³a w ca³ym obozie.....by³o naprawdê fantastycznie i nie wiem czego to by³a zas³uga...czy udanej pogody, czy starañ smoków, którzy wykonali niesamowit± robotê, czy podej¶cia uczestników....jednako po prostu....banan rzadko mi z³azi³ z twarzy i za to jestem baaaardzo baaaardzo wdziêczny wszystkim, których spotka³em na tym turnieju. Ka¿demu z dowódców hufców oraz dru¿yn i grup, z którymi mia³em kontakt, sk³adam uk³ony. Ka¿dy hufiec by³ inny, swoisty a wszystkie zbudowa³y genialne obozowisko, z którego ¿al by³o wychodziæ ( nie wiem czy to tylko moje takie wra¿enie, ale tak sielankowo chyba jeszcze nie by³o!! )....

Krzy¶ko - jak zwykle dopisa³ swoj± rycersko¶ci± i klimatem feudalizuj±cym oraz wykwintn± biesiad± ( dziêkowaæ), Mongo³owie zabili mnie kilka razy i na wiele sposobów swoj± rozrzutno¶ci±, pomys³owo¶ci± i wynajdowaniem mo¿liwo¶ci i ofiar na psoty..(aha...Wasze trunki stawiaj± na nogi !!!!!!), Amorowi jak zwykle ciê¿ko by³oby odmówiæ rubaszno¶ci, ( przy okazji - mimo, ¿e Bandit to ju¿ zrobi³ - dziêki i Amorowi i Grze¶kowi z Omac za mo¿liwo¶æ skorzystania z klejnotów do rewelacyjnego turnieju wie¿!!), brat Wróbel to jak zwykle ostoja spokoju i dobrej woli, Bagrit zaskoczy³ mnie umiejêtno¶ciami aktorskimi:) , Ewu¶ z Legnicy...zawsze bêdê pamiêta³ o Twoim zrozumieniu i wyrozumia³o¶ci...ehh....nie bêdê ju¿ wymieniaæ, bo czasu i miejsca by nie starczy³o a i pomin±æ bym nie chcia³ nikogo....

Jeszcze nie by³em na turnieju, na którym by³oby zgromadzonych tylu moich dobrych znajomych i przyjació³, a wielu nawet nie zd±¿y³em odwiedziæ ani ledwo zamieniæ z nimi s³owa...nadrobimy innym razem:) ....... czyli ogólnie--po prostu miód, cud, orzeszki

Muszê te¿ nadmieniæ o wspania³ym klimacie, jaki siê wytworzy³ w Hufcu Ma³opolskim. Nie s±dzi³em, ¿e bêdzie a¿ tak zaj...¶cie!!! .....Szczególne podziêkowania moim prawym rêkom: Kriwie za wzorowe ochmistrzyniowanie i dziewczynom za dzielne jej sekondowanie, a Banditowi i Dustowi za praktycznie wykonanie za mnie roboty pod wzglêdem zorganizowania udzia³u naszego hufca w konkurencjach turniejowych. Rad te¿ jestem, ¿e mog³em go¶ciæ tak znamienitych wojowników jak Lubomir i S³awomir z Che³ma (S³awomirowi chwa³a za zwyciêstwo w szrankach!!) Wszystkim grupom i ludziom z hufca dziêkujê za chêæ realizacji moich pomys³ów, za postawê i sprawienie, ¿e by³em dumny z tego, ¿e jestem z Ma³opolski.

O mojej ekipie nie wspomnê ju¿ .. ja zwykle- jak nikt potraficie unosiæ moje serce.

Przegapi³em bieg rycerski....szkoda..hehe...za rok Amorku, nie pójdzie Ci tak ³atwo!!

Panie Bagricie.....jeszcze raz przepraszamy za wykorzystywanie ty³ów Twego namiotu do miejsca na "okadzanie" obozowiska....nie nasza to wina, ¿e by³o to idealne miejsce do podobnych praktyk:P

Pozdrawiam wszystkich!!!

Nad wyraz udana impreza. Tyle atrakcji, ze bilokacja przyda³aby sie kazdemu ;) dzieki wielkie dla mego Pana Krzy¶ka z £om¿yñca za wspania³y dar I za bycie takim wpania³ym i wyrozumia³ym Panem ;) wielkie pok³ony dla ogranizatorów Równie¿ dzieki Mosi i Basi za fantastyczn± sesje i towarzystwo:) wszystkim z hufca Mazowieckiego za mile towarzystwo a tu link ze zdjeciami, tym razem g³ownie z naszej romatycznej sesji https://picasaweb.google.com/26aelis/Czersk2011#

To teraz mo¿e ja powiem co¶ na gor±co:)
Po pierwsze Smoki-jeste¶cie WIELCY. Impreza naprawdê ¶wietna. Widaæ by³o ogrom pracy któr± w ni± w³o¿yli¶cie. Misza by³ tutaj prawdziwym gigantem pracy-by³ wszêdziei zawsze wszystko za³atwia³.
Osobne specjalne uk³ony dla Marty, Edyty i Justyny, które ogarnia³y non stop kuchniê w naszym Mieszczañsko-Najemnym hufcu. Nikt nie chodzi³ u nas g³odny.
Podziêkowania dla Marka z Poznañca, Grze¶ka z Omacka i Janusz alias ksi±¿ê Henryk za ich ¶wiat³e przywództwo;) Obóz dzia³a³ bez zarzutu i to bez wydawania ¿adnych rozkazów- widaæ by³o ¿e wszyscy s± ju¿ ¶wietnie zgrani.
Teraz kilka uwag odno¶nie samej imprezy:
1. Buhurt Wie¿ - fenomenalna zabawa i jak dla mnie najfajniejszy dla uczestników punkt programu. Trochê szkoda, ¿e o w³asne klejnoty zadba³ tylko hufiec Mieszczañsko-Najemny i Smoki ale s±dzê ¿e za rok siê to poprawi.
2. Sama inscenizacja to niestety punkt, który z kolei wypad³ gorzej ni¿ w zesz³ym roku. Pole walki by³o zdecydowanie za ma³e i lekkozbrojni z jednej strony wchodzili prawie na ciê¿kozbrojnych, a z drugiej niebezpiecznie zbli¿ali siê do publiki. Ch³opaki ze smoczej, którzy nas odpychali kijami wielokrotnie tylko cudem uniknêli trafienia. Parê osób za¶ z lekkozbrojnych chyba zapomnia³o, ¿e to tylko inscenizacja i mog³o skoñczyæ siê to gorzej ni¿ szycie brwi jednego z walcz±cych. U ciê¿kozbrojnych bardzo widoczna by³a znaczna dysproporcja si³ obu stron i na przysz³o¶æ nale¿a³oby pomy¶leæ o jakim¶ innym podziale walcz±cych jeszcze przed inscenizacj±.
To w zasadzie na razie na tyle. Jak jeszcze trochê och³onê to dodam mo¿e co¶ wiêcej:)

Z dzia³u zgubione/znalezione: zaginê³a mi ¶wie¿o zakupiona u Helfiego miska. Ma na spodzie wyskrobane moje inicja³y £. G. Ktokolwiek znajdzie ma moj± dozgonn± wdziêczno¶æ

Salve Fratres et sorores
No to i z Hufca Zakonnego nam przyjdzie dziêkowaæ od ca³ej Warszawskiej Prokuratorii Misjonarnej Komturii Windau Liwoñskiego Zakonu Kawalerów Mieczowych.

Po pierwsze Smoczej Kompanii za ca³y turniej, uda³o siê Wam zdzia³aæ majstersztyk organizacyjny i choæ szybko wypalili¶my przydzia³owe drewno i wyjedli¶my zakonne jad³o, bawili¶my siê przednio Klimat tegorocznego Czerska (choæ dla nas pierwszego) by³ fantastyczny, u¶miech nam z twarzy nie schodzi³ przez ca³e 3 dni Kolejne pewnie bêd± jeszcze lepsze. Dziêki tej imprezie nasz knecht exl spasowany zosta³ za swój pierwszy buhurt co pewnie zapamiêta na d³ugo ;] Szczególnie dziêkujemy Miszy za pozwolenie na do³±czenie do turnieju, oraz Drzewiakowi za opowie¶ci o pocz±tkach rycerki przy biesiadzie oraz teksty przy mikrofonie. Cytuj±c Leckuchner'a: "I to by³o ¶mieszne"

Po drugie dziêkujemy Wróblowi za zgodê by do³±czyæ do Zakonnego, jutrznie o 6 rano i klimat jaki tworzy³

Pozdrowienia dla Kawalerów z Olsztyna i Dobrzyñców z Krakowa za wspólne biesiady i owocne kontakty na przysz³o¶æ Dziêkujemy równie¿ templariuszom i lazarytom z naszego hufca za miejsce przy ogniu i wspólnie spêdzony czas.

To by³a wspania³a impreza!

Ouh, we've just arrived in Moscow...
Wow, it was a wonderfull fest and I'm very glad that exactly this fest became the first fest of our company abroad the USSR border
We'd like to thanks, first of all, Misza for the brilliant work, everything was done and each question and ask had it's solution and answer. Camp's place... magnificant, tents under the cover of flowering trees... I've never seen something like this before. Castel itself also was very interesting. Thank you very much!
It was a real pleasure to see so much orders and ofcourse templars. It was something unforgotten to stand and fight in a crusader's company in which everyone has a cross on his chest.
I also wish to thank templars from Belostok for their attention to our company and hospitality, the half of my positive emotion is yours. I hope the next year you'll bring more homemade products... ;)
Also thanks to Yarek (sorry, but I don't know how this name must be written ) from Hospital for possibility to fight in your five-team and also wish to thank templars with whom we fight shoulder to shoulder.
For our small russian company was only one inconvenience. It was the battel on saturday evening. Unfortunately we don't know polish language and that's why we didn't understand anything. Run, stop, hit, but whom? No ideas and no pleasure. I suppose we'll have to improve our skills in polish language to make our participants more usefull. ;)
I hope I didn't forget anybody and see you in next year!

Witam! Nie bêdê powtarzaæ tego, co wszyscy - napiszê tylko, ¿e by³o tak, jak siê spodziewa³am Organizatorzy sprawili siê ¶wietnie, jak zwykle zreszt±.

Podziêkowania dla wszystkich, z którymi by³ dane mi by³o bawiæ siê przez ten s³odki weekend. Oczywi¶cie czas bieg³ zbyt szybko, piêkne chwile mija³y, jak z bicza strzeli³ i chêtnie poturla³abym siê po obozowisku jeszcze z tydzieñ Pod zamkiem równie¿ dzia³o siê co niemiara, ¿a³ujê, ¿e nie mog³am siê sklonowaæ i to moje jedyne za¿alenie - powinien byæ jeszcze jeden rzemie¶lnik, który ¶wiadczy³by takie us³ugi.

Je¶li chodzi o Hufiec Ma³opolski - by³o tak, jak nie by³o nigdy wcze¶niej - zainteresowani wiedz±, o czym mówiê. W Waszym towarzystwie bawi³am siê znakomicie, ka¿da chwila by³a na wagê z³ota. Dziêkujê za liczne odwiedziny w karczmie Miechów - przepraszam, ¿e nie uda³o mi siê witaæ wszystkich go¶ci, poniewa¿ czasami po prostu sz³am na chwilê spaæ.

S³awku - dziêkujê za s³owa uznania w sprawie ochmistrzowania, jednak kalam siê jeszcze raz, za niedok³adny wywiad odno¶nie liczby naszych cz³onków, tfu, wchodz±cych w sk³ad hufca - mam nadziejê, ¿e bêdzie mi to wybaczone.


Na smoczym turnieju czu³am siê, jak w niebie, zw³aszcza je¶li chodzi o shopping - mam nowy kocio³, no¿e, buk³ak, naczynia, skrzyniê i nawet kawa³ek lnu, a latarenka siê robi - normalnie zakupowe szaleñstwo. Chyba wszyscy znakomici rzemie¶lnicy miêli swoje kramy - I³¿a w pêtli czasu ;)

I teraz indywidualne podziêkowania:
1. S³awku - byæ w Twym hufcu, to sama przyjemno¶æ!
2. Wilki i Lipowczycy - za drzewo, o które tak dzielnie walczyli¶cie w pi±tek. Greg - balia jest wspania³a - za udzielonym mi pozwoleniem te¿ sobie tak± sprawimy i urz±dzimy namiot - publiczn± ³a¼niê
3. Ola, Brecha, Eve, Arek - dziêki za opieprz - nastêpnym razem obiecujê, ze przybijê siê do masztu i z powiekami na zapa³kach powitam wszystkich chêtnych!
4. Dziewczyny z Tarnowa - za wspóln± zabawê.
5. Kara i Artur - za ca³okszta³t.
5. Helfi i Morgan - za do¶æ nietypowe podej¶cie do procesu targowania - od a do zet pe³en profesjonalizm w robieniu sobie przednich jaj Chwa³a Wam za to!
6. JUSTYNA /przepraszam/ i £ukasz za mega s³odk± tureck± baklawê /chyba tak siê to nazywa?/

Je¶li o czym¶ zapomnia³am, to przypomnê sobie i niezw³ocznie o tym poinformujê, chyba, ze mnie wcze¶niej zblokuj± za spam...

Krivko z Miechovca

Witam!
Dziêki Smoczej za przyjêcie mojego zg³oszenia abym mog³a z Wami wszystkimi spêdziæ czas
By³o ¦wietnie, nawet pogoda dopisa³a wiêc same plusy. Jak zwykle organizatorzy wykonali kawa³ ¶wietnej roboty.

Podziêkowania dla wszystkich,z którymi spêdzi³am ten wspania³y weekend. Ju¿ za Wami têsknie Jak dla mnie taki turniej móg³by trwaæ i z 2 tygodnie.

Podziêkowania równie¿ dla ca³ego Hufca Malopolskiego Bawi³am siê z Wami cudownie. W szczególno¶ci dla superowych ludzi z Lipowca oraz dla Bandita i Arka za przygarniêcie mnie do namiotu i w ogóle za transport, jeste¶cie kochani

Co do turnieju jak ju¿ wspomnia³am nie mam do czego sie przyczepiæ. Brak s³ów w naszym piêknym jêzyku bo opisaæ to jak by³o zaj...¶cie
Aczkolwiek najbardziej z ca³ego turnieju zapadnie mi w g³owie konkurencja z wie¿ami. Widok min rycerzy w trakcie tego starcia bezcenna

PS. Misza - musisz nas skusiæ inn± rzecz± ni¿ pasek. Wg mnie to trochê za ma³o ciekawa wygrana aby mi siê chcia³o braæ udzia³ w takich nietypowych zawodach ;P

Witam,

przy³±czam siê do podziêkowañ U³usowo-wschodnich dla orgów, ca³kiem sympatyczny festyn rycerski. Mi³o by³o zobaczyæ wiele znanych i nowych twarzy.

Szczególne podziêkowania dla zakonników za 2 sztandary, w tym jeden taki ³adny wspólny Jerozolimski, w rekach islamu - bezcenne. Szczególne podziêkowania dla tych przekupnych ;) scena zdobycia sztandaru Jerozolimy wysz³a i¶cie ¶redniowiecznie - dodaj±c ¶wietnego ¶redniowiecznego kolorytu. Ze sztandarem Joannitów 2 krotnie okr±¿y³em zamek ;) mimo wys³anych po¶cigów.

https://picasaweb.google.com/10524790601452...CMiq5eWxrrrgbw#

Ja tak¿e chcia³bym podziêkowaæ Miszy, za to ¿e przychodzi³ i pyta³ siê, pomaga³ i w ogóle dwoi³ siê i troi³. Co do samego turnieju i zabaw na zamku, musia³em niestety byæ w pracy i przyjecha³em dopiero ponownie o 19 w sobotê wieczorem(a wyjecha³em o 6 rano). Wiêc siê nie wypowiem :P co siê podoba³o co nie.
Podziêkowania tak¿e dla naszego gospodarza hufca, Selekoksixa, który dba³ o nas i dostarcza³ du¿e ilo¶ci magicznego napoju, rodzynek itp rzeczy, p³ac±c ¿yw± gotówk± - drahmami, bizantami czy innymi monetami - za wszelkie pos³ugi, które dla niego musieli¶my robiæ.

Podziêkowania tak¿e dla reszty obozu, za imprezki, oraz niedzielny mongolski szlak uciech po obozach.
Uk³on sk³adam w stronê nieprzekupnych zakonnych, dziêki którym mogli¶my podprowadziæ tak pilnowany sztandar, oraz Karolowi który jako "starotestamentowy przedstawiciel handlowy" prowadzi³ negocjacje z bratem Wróblem. Tak¿e wschodnim braciom, za wsparcie przy tych¿e rozmowach, po wcze¶niejszej drobnej op³acie w z³otych i srebrnych monetach.

Ja chcia³bym podziêkowaæ wszystkim z hufca Mazowieckiego za wspania³± atmosferê obozowania

Podziêkowaæ chcia³bym te¿ Mongo³om za mo¿liwo¶æ przechowania w mazowieckim obozie jak¿e piêknej pawê¿ki któr± wnios³em do obozu za ich plecami

Wiêc i ja do³±czê siê do fali podziêkowañ

Wielkie dziêki dla smoków za wspania³y turniej w koñcu mo¿na by³o wyluzowaæ siê po tym ca³ym bia³ym zimowym czasie...

szczególne podziêkowania za turniej wie¿, wybawi³em siê lepiej ni¼li na jakiejkolwiek bojówce...

dziêki wszystkim z hufca mieszczañsko/najemnego oraz wschodniego za mi³y weekend, wspania³a atmosfera obozowa rozmowy wieczorne, wielkie pozdrowienia dla wszystkich...

i jeszcze drobne og³oszenie bo w niedziele rozwine³a siê rozmowa o grze battlestar galactica poni¿ej namiary na moj± postaæ (reszte info proszê ingame albo na priv ¿eby nie za¶miecaæ tematu)



Pozdrawiam od siebie i zacnie wybawionej rodzinki:)

Hej,
turniej marzenie: zamówiona pogoda dopisa³a, organizatorzy dopiêli wszystko co trzeba na ostatni guzik, po zimowej przerwie mo¿na spotkaæ siê z doborowym towarzystwem. No i znowu ten zjawiskowy sad, z p³atkami kwiatów opadaj±cymi na toje ....
Specjalne podziêkowanie dla kompanów z hufca najemnego, z którymi spêdzi³em trzy niezapomniane dni.
Pozdrawiam, Andrzej

Na wstêpie, wiem nudne a¿ do przesytu podziêkowania dla Smoczej za wspania³ego hatricka, wszak 3 turniej to ju¿ na zamku Czerskim. A ka¿dy lepszy od poprzedniego. Nastêpnie dziêki Bagritowi za podjêcie nas kolejny rok, i gratulacje za rolê, wchodz±c na zamek takie chwilowe uczucie "kurde, ale¿ ten ¿ebrak do Bagrita by³ podobny..." A co ilo¶ci ¶wieckich ciê¿kozbrojnych, faktycznie ma³o nas by³o, za rok bêdzie lepiej No i mo¿e mi w koñcu he³m nie opadnie podczas 1na1 ^_^

To i ja napiszê co¶ od siebie.

1. Dziêkujê za turniej i wszystkim jego uczestnikom. Organizacja obozowiska i atrakcji na wysokim poziomie.

2. Chcia³bym zasugerowaæ co¶ co mog³oby usprawniæ konkurencje. To wybieranie tarcz w samojeden jest ma³o sprawiedliwe, ale mniejsza o to - sprawia straszny zamêt. My¶lê, ¿e przed samym turniejem mo¿na by zwerysikowaæ listê uczestników i wyczytywaæ walcz±cych i tych, którzy maj± siê przygotowaæ. Tym sposobem mo¿na unikn±æ d³ugiego czekania, chaosu i pytania siê poszczególnych zawodników jak siê nazywaj±. Ot taka moja sugestia.

3. Cieszê siê, ¿e dosz³o do pewnej standaryzacji sprzêtu w turnieju

4. By³a mo¿e przewidziana nagroda w biegu dam? Zwyciêzka dama siê zawstydzi³a i nie odwiedzi³a namiotu Henryka Brodatego z obawy o cnotê;)

5. Amor nie¼le dawa³e¶ radê na "pi±tkach" - pierwszy taki turniej z jednym sêdzi±;) Fajne zmiany w regulaminie. Misiowanie by³o ma³o efektowne, a teraz uda³o siê tego ustrzec.

6. Czekam na obiecan± nagrodê - noc z ³asic±;)

To ja, nie komentuj±c powy¿szych obszarów, gdy¿ zbrojn± niewiast± nie jestem, a i strzelanie z ³uku marnie mi idzie (mo¿e kiedy¶ siê w koñcu nauczê?) wrzucam CO¦ dla oka i roz³adowania napiêcia

Witam serdecznie!

Có¿ mogê rzec... Dziêêêkujeeemy!!!!

Wielkie dziêki dla wszystkich uczestników, za naprawdê udany turniej! Z mojego punktu widzenia, by³o naprawdê super. Moje podziêkowania dla:
1. Przede wszystkim dowódcom hufców:
- S³awkowi z Tarnowa
- Markowi - Amorowi
- Grzesiowi z Omaców
- Robertowi Baritowi
- Selekosowi
- Bratu Wróblowi
- Saszce
- Indarowi
Panowie, to dziêki wam, osoby z tak ró¼nych, czasem skrajnych podej¶æ do rekonstrukcji, mog³y odnale¼æ swój k±cik na turnieju. Tak jak kto¶ wspomnia³, hufce by³y ró¿ne, w ka¿dym panowa³a inna atmosfera, ale wszêdzie by³o sympatycznie, a poziom rekonstrukcji z roku na rok wybitnie siê poprawia.
2. Wszystkim uczestnikom konkurencji - bardzo mnie cieszy ¿e uznali¶cie program na tyle ciekawym, aby tak licznie braæ w nim udzia³. Gratuluje wszystkim zwyciêzcom, a przede wszystkim S³awkowi z Che³mna, za prze³amanie hegemonii wschodnich go¶ci i w koñcu zdobycia pierwszego miejsca w samojeden.
3. Co do nagród, to mam do wrêczenia nagrodê dla zwyciê¿czyni w biegu dam. Zainteresowan± proszê o kontakt na priv
4. Szczególne podziêkowania dla:
- Grzesia i Amora - za tak fanastyczne przygotowanie siê do Turnieju Wie¿. Mam nadziejê, ¿e w³o¿ony trud siê op³aci³ i zabawa by³a na tyle dobra i¿ rekompensowa³a wysi³ek. W zamian, chocia¿ Smocza, wspeirana przez Rosjan i Mazowsze, spu¶ci³a wam têgie baty , to wy otrzymujecie nagrodê, czyli prywatnego tojka w przysz³ym roku.
- Roberta Bagrita - za wprowadzanie niesamowitego klimatu! W³a¶nie dziêki takim inicjatywom, ten zamek o¿ywa i czuæ klimat prawdziwego rycerskiego turnieju.
- Selekosa - za poprowadzenie turnieju oszczepniczego i ufundowanie oszczepu
- Kani i Sagitowi - za prowadzenie ³uczniczego
- Kakofonixa i Puszki Pandory - za ci±g³e muzykowanie - to podobnie jak dzia³alno¶æ Roberta B. sprawia, ¿e czuæ t± niesamowit± atmosferê.
- Spida z Draconi - za to ¿e nie by³o roboty, przy której by nie robi³. Czasem nawet wiêcej ni¿ osoby ze Smoczej
- Wszystkim sêdziom konkurencji bojowych - gdyby nie wy, to by siê nic nie odby³o
- Go¶ciom ze Wschodu - z Moskwy, Kaliningradu, Bia³orusi, Litwy oraz £otwy - jak równie¿ Saszce za opiekê nad nimi. Szczególne brawa dla ch³opaków z Miñska, ¿e wystartowali w turnieju konnym!

Na koniec chcia³em podziêkowaæ Smoczej Kompanii za pracê w³o¿on± w imprezê. Szczególne podziêkowania dla Beksa, M³odego Jasia, D³ugiego, Antka i Micha³a (Guta) - za ca³y trud logistyczno - wysi³kowy. Wielkie brawa dla nich! Dziêkujê te¿ niewiastom - smoczycom o dbanie o nasze pe³ne brzuszki oraz porz±dek (tak¿e moralny) w naszym obozie.

Z spraw przykrych, to jedynie bolesny okaza³ siê Bieg Rycerski. Zapisa³o siê wiele osób, a wystartowa³y trzy... Najbardziej mnie dziwi to, ¿e w zesz³ym roku konkurencja mia³a wielu chêtnych i wysz³a bardzo zabawnie. My¶la³em, ¿e w tym roku bêdzie wiêcej uczestników, a tu lipa... Przy tym biegu, jak on siê nie odbywa, to bolesne jest nie tylko to, ¿e jeste¶my w dupie z programem, ale równie¿ ¿e ch³opaki przez parê godzin zbijali z desek tor przeszkód, a wy to macie w dupie. W dodatku desek i ¿erdzi za frajer te¿ nie rozdaj±...
Z samego hufca Mazowieckiego wydyma³o nas 5 osób, a z zakonnego 12 osób. W pozosta³ych hufcach nie by³o zbyt wielu k³amczuszków, ¶rednio 1 osoba na hufiec.
O tym ile razy pisa³em o podchodzeniu z g³ow± do formularza, to nawet nie bêdê wspomina³...

Generalnie naprawdê mi³o by³o Was wszystkich znowu spotkaæ i jeszcze raz dziêkujê w imieniu swoim i Smoczej, za przybycie na zamek w Czersku!

Do zobacznia, mam nadziejê, wkrótce!

Pozdrawiam
Misza

Cze¶æ z Moskwy!
Podziêkowania dla organizatorzów i wszystkich uczestników !!!
To by³o dobrze!


http://vkontakte.ru/tag1081813#/album900598_133892182
nie wiem czy to jest publiczny...

Best regards,
Anastasia

Wspania³a impreza, na samo wspomnienie sie usmiecham:)

Podziêkowania dla bia³ostockiej i chwarszcañskiej komandorii templariuszy oraz braciszków z warszawskiej za dwa cudowne dni:) Mimo ¿e nie wszystko co by³o w planach uda³o siê zrealizowaæ, to wyniknê³o wiele rzeczy niespodziewanych, a bardzo mi³ych.

Dziêki Atakanowi za ciekaw± i odkrywcz± (dla nas:)) rozmowê o zakonach.
I Markowi za konsekwencjê w ocenianiu uzbrojenia.

I wszystkim którzy pomagali mi w opiece nad maluchem (za zó³wiki i s³oniki, za hamak, za nauke niemieckiego i za mroczny balonik:)). Bartkowi z bia³ostockiej za cuda do jedzenia i dziewczynom za wspólne gotowanie. I Dominikowi Taurycie za najlepszy chleb. Tomkowi P. za miejsce do spania. I juz skoñcze mo¿e, bo i tak wszystkich nie dam rady wymieniæ, ale jestescie wspaniali i juz nie moge doczekac sie nastepnego spotkania:)

I oczywiscie uk³ony dla organizatorów.

Ogólnie by³o fajnie. By³em jako turysta w niedziele.

Strasznie d³ugo trwa³y przygotowania do bohurtu wie¿. Nie podoba³y mi siê buty na gumie z obcasem wielkiego Pana ze wschodu w niebieskiej tunice, którego dzieci nazwa³y "czarodziejem".

Troszkê pó¼no lecz nie mniej jednak baaardzo serdecznie dziêkujê w imieniu Bia³ostockiej Komandorii Zakonu Templariuszy za wspania³y Turniej:

- Miszy bardzo dobra robota, dostrzegana przez wszystkich uczestników, wcze¶niej ju¿ by³o pisane ale i ja napiszê. Bardzo wielki uk³on za dbanie o ka¿da grupê i pytania czy wszystko jest ok i czy nic nie brakujê w obozie.
- Caaa³ej Smoczej Kompanii za wielki trud w³o¿ony w przygotowanie tak zacnej imprezy, ciekawych zabaw i tak wspania³ej atmosfery. Wielkie uznanie i wielkie DZIÊKUJEMY!!!

Wielkie dziêki osobom z którymi by³o nam dane obozowaæ jak i dbaæ o Hufiec.

Grze¶kowi i Wróblowi za ogarniêcie hufca zakonnego, wszystkim zakonom za wspania³e wieczorne pogawêdki, szczególnie Warszawskiej Komandorii, kolegom z Chwarszczan -(krabszczan;p), kapslowi, Mañkowi i Marcie za praktyki w usypianiu dzieci±tka:)

Большое спасибо соседей из России и Белоруссии. Особенно Ульрих и вся группа из Москвы.
Я надеюсь, что скоро мы встретимся еще раз:)

By³o piêknie!! Kto nie by³ niech ¿a³uje !!

Dziêkujê wszystkim o których zapomnia³em.

Wielkie dziêkowania ¿e mog³em spotkaæ siê z wami wszystkimi na otwarciu w pe³ni
nowego sezonu

Podziêkowania dla :

Smoczej, Miszy za ¶wietna robotê w posk³adaniu do kupy ca³ej imprezy i dobra zabawê

S³awkowi z Tarnowa za to ze wreszcie zlepi³ ca³y hufiec ma³opolski

Omakom Grzegorzowi, Dominikowi za doborowe towarzystwo jak równie¿ poratowanie
trunkiem który rozgrzewa³ od ¶rodka w zimna noc chwa³a "Dziadkowi Quaipedy"

Kniaziowi Lubomirowi za moralne wsparcie i S³awomirowi za zwyciêstwo w piêknym stylu

Banditowi i ca³emu Lipowcowi za doborowe towarzystwo

Markowi Adamowi za pomoc

jak równie¿ ca³emu hufcowi ma³opolskiemu

PS/
co do dyskusji
sam poczu³em na sobie podczas bitwy na karku i plecach jak "czym¶" dosta³em tak ¿e ukl±k³em
wiem ze kto¶ powie ze to bohurt i takie tam ... ale ch³opy
po 1 bawimy siê
po 2 jak kto¶ nie ma opanowania nad broni± to niech nie tyka jej lub niech æwiczy dalej
po 3 adrenalinê niech zd³awi w sobie
po 4 to nikt nie chce byæ wkluczony na pocz±tku sezonu bo kto¶ nie my¶li

a jeszcze jak kto¶ le¿y to bije tych co walcz± a nie dobijajcie
tych co le¿a bo to chwa³y my¶lê nie daje

PS/
Krzy¶ko - co do rozmowy o przypominaniu Ci zawsze i wszêdzie - wiec przypominam

pozdrawiam i wielki szacunek dla wszystkich

Do rankingu:

1. S³awek - Knia¼ S³awomir
2. Simple - Kaliningrad
3. Egzekwo Bieda z Kaliningradu i Greg z Lipowca

Niestety 4 i 5 miejsca nie pamiêtam, ale podpytam.

Hej,

W imieniu swoim, jak i reszty Hufca Wschodniego chcê podziêkowaæ Micha³owi "Miszy", jak i reszcie Smoczej Kompanii za organizacjê Czerska. Bawili¶my siê dobrze i prócz drewna (zast±pili¶my j± s³om±) niczego nam nie brakowa³o. Do tego mieli¶my chyba najlepsze miejsce do obozowania, w cieniach wielkiego drzewa


Pozdrawiam,
Micha³

P.S. Niestety jako lubuj±cy siê w historycznym obozowaniu raczej nie mamy zbytnio zdjêæ, wiêc liczê tutaj na to, ¿e komu¶ uda³o siê nas gdzie¶ tam przypadkiem z³apaæ.

Chcia³em podziêkowaæ Smokom za wspania³y turniej, Januszowi Bocianowi i Saszce za u¿yczenie swojej twarzy do naszego filmu oraz wszystkim z którymi mia³em mo¿liwo¶æ zamieniæ s³owo, pojedynkowaæ siê lub wypiæ kufel piwa i miodu ( Szczególne podziêkowania dla Kakofonikxa za nauczenie nas pie¶ni pt "R±bali¶my mieczami" ).

Je¶li chodzi o kwestie lekkozbrojnych to popieram Tomala i jestem zdania ¿e topory dwurêczne powinny znikn±æ z oddzia³ów lekkich jest to na tyle niebezpieczna broñ ¿e nawet w rêkach osoby która nie dostaje "bia³ej gor±czki" stanowi zagro¿enie, sam mam kilka siniaków po tej zacnej broni

Bitwa - bardzo fajna tylko troche ma³o miejsca i zdecydowanie za krótka my¶le ¿e na przysz³y rok dobrym rozwi±zaniem mo¿e byæ powiêkszenie placu bitewnego na czas starcia. Nie fajnie by³oby ograniczanie liczby ludzi bo im wiêcej ludzi tym fajniejsza bitwa .

Pogoda, klimat i ludzie sprawiali ¿e turniej by³ nie powtarzalny i na bardzo wysokim poziomie ;) ogólnie turniej bardzooo fajny ;)

Linki do walk Lekkich:
http://www.youtube.com/watch?v=Y7-83VEf2b8
http://www.youtube.com/watch?v=7EirjdBSJz4

Bêd± jeszcze filmiki wrzucone dzisiaj wieczorem z bitwy na moim profilu youtube.

http://www.youtube.com/watch?v=IlBONNTg-iY znalezione w internecie

Ja bardzo krótko napiszê zatem pominê wszelkie standardowe podziêkowania. No w koñcu po co powtarzaæ co inni tak zacnie ujêli.

Jako ¿e wpakowano mnie w rolê Pana ze Sztuczn± Brod±, co da³o mi okazjê do pokrêcenia sobie niez³ej beki, ale te¿ niejako przypadkiem zmusi³o mnie do zadebiutowania jako dowódcy w bitwie i w Hufcu Rybnym, czyli wziêcia na siebie Odpowiedzialno¶ci (przez du¿e O). W tym drugim odby³o siê to bez wiêkszych problemów, jedynie ze zdartym gard³em, za co ch³opakom i dziewczynom bardzo dziêkujê; tak dowodzenie bitw± by³o ju¿ wiêkszym orzechem do zgryzienia. To do niej odnosz± siê przede wszystkim moje podziêkowania.

Szczególnie chcê podziêkowaæ:
Saszce i Amorowi za ogarnianie pododdzia³ów. ¦wietna robota!

Ca³ej Lekkiej za karno¶æ - kiedy pada³ rozkaz wycofania siê i przegrupowania, to nawet w czasie najciê¿szej m³ócki oddzia³ potrafi³ wykonaæ rozkaz. Za utrzymywanie zwartych szyków i mimo naszej przewagi liczebnej (by³o nas chyba ze dwa razy mniej) oszczêdzanie przeciwników tak ¿eby bitwa mog³a potrwaæ d³u¿ej, bo gdybym was nie wycofywa³ to by¶cie ich zepchnêli za mury zamkowe :F.

Choæ to dla niektórych malkontentów zabrzmi jak herezja - muszê serdecznie podziêkowaæ ca³emu oddzia³owi Zakonnemu za trzymanie siê swojej strefy i s³uchanie poleceñ gdy komu¶ zdarzy³o siê j± przekroczyæ. Zauwa¿y³em tylko odosobnione przypadki jej przekroczenia wynikaj±ce g³ównie z ciasnoty. Nie zauwa¿y³em nikogo kto by próbowa³ walczyæ z lekk± i vice versa. Obietnica Grzegorza zosta³a spe³niona i chwa³a Tobie i twoim ludziom za to.

Drzewiakowi ¿e mnie w to wpakowa³ Mi³o by³o dostaæ okazjê do pokazania w praktyce tego co wielokrotnie tylko mog³em opowiedzieæ przy ognisku. Wiedzia³em ¿e wiele razy patrzono na mnie z politowaniem my¶l±c ¿e jestem tylko teoretykiem (standardowo zapominaj±c ¿e nie tylko w XIIIkê siê bawiê). Mo¿na poprowadziæ formacjê na bitwie i trzymaæ szyki? Mo¿na. Wszystkim niedowiarkom pokazaæ mogê "gest Kozakiewicza" :F :P

Na koniec Grzesiowi Omacowi ¿e umo¿liwi³ staremu dinozaurowi pobawiæ siê znowu na stare lata w bitkach i ¿e udostêpniaj±c mi OMACOwy sprzêt da³ szanse pokazania ¿e jeszcze co¶ pamiêtam i potrafiê k±saæ :P W±cham to!

Jeszcze ma³a uwaga do typa z dwurêcznym toporkiem. Co chwila na niego wpada³em, parê razy strzeli³ mnie po tarczy i od razu zacz±³em go unikaæ. Je¿eli zdo³am go rozpoznaæ na zdjêciach to facet bêdzie mia³ zakaz wej¶cia na wszelk± bitwê z moim udzia³em. My¶lê ¿e narobi³em sobie na tyle chodów u Miszy ¿e mi powoli go wywaliæ od razu. Nie broñ jest niebezpieczna tylko cz³owiek który j± trzyma. choæ jestem za prewencyjnym zabronieniem wszelkich dwurêcznych toporków, bo widzia³em co one potrafi± na wczesnych imprezach.


A za rok, w nastêpnym odcinku:

Henryk dziêki studiowaniu zachowañ swojego najwiêkszego wroga Konrada, zachwyci siê jego lu¼nym i rozpustnym ¿yciem i zejdzie na z³± drogê. Wraz ze swymi najemnymi zbirami bêdzie siê pa³a³ "ratowaniem" niewinnych kobiet z objêæ ich wybrañców i mê¿ów, bêdzie hula³ w ³a¼niach i sypialniach (w ramach dok³adnej rekonstrukcji XIII wiecznych zachowañ ³aziebno-sypialnych), robi±c bardachê gdzie popadnie. Ju¿ teraz chodz± s³uchy ¿e winê za jego przemianê ponosiæ bêdzie zaginiony Robert B. co przewidzia³a wró¿ka z wnêtrzno¶ci ryby która usma¿y³ na kolacjê Marek H. pseudonim Amor lub Armor.
Konrad za namow± Patrolu Moralno¶ci pójdzie do zakonu, choæ chodz± s³uchy ¿e tylko po to ¿eby sprawdzaæ historyczno¶æ fryzurek Zakonnic. Grzegorz Omac przejmie w³adzê nad Zakonem i zrobi z nich zdemoralizowane wojsko. Na koniec Henryk Brodaty przyjmie funkcjê kanclerza i pod przebranym nazwiskiem Palpatine, zacznie produkcjê klonów....

Cieszê siê ¿e efekty przemy¶leñ po tegorocznych starciach s± tak obfite i konkretne, widaæ dojrzeli¶my wreszcie do wyegzekwowania zapowiadanych od dawna zmian.

*

Ze swej strony chcia³bym jeszcze równie¿ podziêkowaæ organizatorom, a dalej Krzy¶kowi i Andrzejowi za sprawne zarz±dzanie dzia³aniami zbrojnymi hufca Mazowieckiego, w nadziei ¿e organizacja samego obozowania równie¿ doczeka siê nieco wiêkszej dyscypliny nastêpnym razem, bo trochê siê nam roz³azi³y posi³ki i inne prace. Tym razem do s³abej aktywizacji przyczyni³a siê tak¿e luka w zaplanowanych dla cywilów robotach, spowodowana brakiem materia³ów na trebusz, piec i tak dalej, no ale to ju¿ by³a si³a wy¿sza.

Dziêkujê pozosta³ym towarzyszom z hufca, a zw³aszcza przyjacio³om i przyjació³kom z pocztu i okolic.

Dziêkujê za wsparcie nieocenionym Micha³owi i Justynie, którzy zatroszczyli siê o moje dzieciaki jak o w³asne.

Dziêkujê by³emu bratu zakonnemu i jego towarzyszce za mi³e chwile przy kvassie chlebowym - nie by³o okazji do rewan¿u, Robercie i Ewo, ale tuszê i¿ bêdzie jeszcze niejedna.

Dziêkujê Tomkowi i Piotrkowi za zaopiekowanie siê pawilonem.

Dziekujê tym, którzy w³o¿yli tyle trudu w uhistorycznienie i uatrakcyjnienie monotonii obozu i zamku -naszym nieocenionym damom, niejakiemu Robertowi B. - ¿ebrakowi, ¿onglerom, rzemie¶lnikom, koczownikom i muzykom (oprócz tych, którzy ¶piewali w pi±tek do wpó³ do drugiej w nocy repertuar biesiadny z takim oddaniem, ¿e w sobotê nie zdo³ali do po³udnia zwlec siê z legowisk ).

Dziêkujê wreszcie tym, którzy wziêli udzia³ w liturgii godzin, jak± uda³o mi siê przeprowadziæ s³ownie jeden raz. Dla boj±cych siê ³aciny zapowiadam nastêpnym razem krótkie warsztaty wprowadzaj±ce w temat i w podstawy czytania tekstu gotyckiego z jego najwa¿niejszymi abrewiaturami. Ca³y czas uwa¿am, ¿e nawet abstrahuj±c od religii, z punktu widzenia czystej poprawno¶ci historycznej warto po¶wiêciæ te dwa razy po dziesiêæ czy niechby nawet piêtna¶cie minut na ³acinê, zw³aszcza kiedy siê nosi krzy¿ na szyi lub w herbie

I na koniec - wszystkim, z którymi skrzyzowa³y siê moje kroki, a których tu nie wymieni³em, zw³aszcza za¶ tym, z którymi nie zd±¿y³em siê po¿egnaæ jak nale¿y - czekam z niecierpliwo¶ci± na kolejne spotkanie w realu, nie tylko na Forum.

Witam ,
do³±czam siê do podziêkowañ dla orgów.
Szczególnie dziêkujê Rycerzowi Bagritowi za przyjêcie mnie do hufca i wszystkim, którzy do tego doprowadzili !
Dziêkujê ludziom z hufca - to by³ zaszczyt gotowaæ z Wami. To krojenie marchewki, grzesiowy kompot i kie³ba¶nica... Takich rzeczy siê nie zapomina... . £ukasz, mam te zdjêcia dowodowe, jak bêdziesz siê chcia³ pochwaliæ podprowadzeniem jednego sztandaru, to daj znaæ, a wy¶lê Ci je. Tomek - dziêki za bardzo pouczaj±c± rozmowê .

"Bagricie, Bagricie, Bagricie, Bagricie,
Czym¿e bez ciebie by³oby ¿ycie?"

Aneczko i Radku z Jeziornej - Wasze ciasta i wina nie maj± sobie równych. Wielkie dziêki .

Draconia - jeste¶ wielka .

Misza - kto konkretnie wygra³ Bieg Dam?

I na koniec - b±d¼cie pochwaleni Wy, którzy¶cie pomogli mi w transporcie .

Pozdrawiam,

Ba¶ka

... mam nadziêjê ¿e tylko duchem...

Dziêki Ci Ba¶ko za wci±gniêcie w inscenizacjê.

Witam
Przede wszystkim wielkie dziêki dla Smoczej Kompani za zorganizowanie tak wspania³ego turnieju.
Bagritowi za przygarniêcie do hufca mnie i brata.
Dziêki Viatorze za po¿yczenie namiotu, Indarowi i ludziom z Mazowieckiego za pomoc przy rozstawieniu tego giganta
Dziêki za wspania³± zabawê, szczególnie hufcowi pana Bagrita.
Mi³o by³o wszystkich was znów spotkaæ

Salve!

Po d³ugim powrocie do XXIw. i z Chwarszczan nadsy³amy wyrazy uznania Orgom za bardzo udan± imprezê!

Podziêkowania kierujê przede wszystkim w stronê Miszy, za utrzymanie imprezy w odpowiednich torach.

Jako walcz±cy bardzo doceniam starania Amora, je¶li chodzi o turniej oraz 5ki. Przed majówk± konsultowali¶my pewne kwestie uzbrojenia. Na miejscu, chwilê przed turniejem, niektórzy uczestnicy przyszli, mimo przejrzystego regulaminu na 1ki i 5ki w uzbrojeniu "jak zawsze"...czyli karwasze, piszczele. irytuj±ce. Bardzo mnie zdziwi³o i uradowa³o niepomiernie jak zobaczy³em Amora, dos³ownie chwilê przed turniejem bezwglêdnie sprawdzaj±cego uzbrojenie ka¿dego uczestnika, do znudzenia powtarzaj±cego i powo³uj±cego siê na regulamin i ustalenia. Bardzo dobrze, ¿e nie by³o w tym zakresie zbêdnych dyskusji. Chcia³bym podziêkowaæ w³a¶nie za upilnowanie tej kwestii.
Równie gor±ce podziêkowania za sêdziowanie 5tek, szkoda, ¿e nikt Tobie nie pomóg³... podo³±nie ogarniêcia walki 10 zbrojnych w ostrym starciu, to nie lada wyzwanie, choæ walcz±cy na 5tkach i tak sami siê nawet pilnowali. Szkoda, ¿e pilnowanie spad³o to na barki jednej osoby. Niemniej dziêkujemy za trud.
W tym zakresie równie¿ podziêkowania dla Wróbla za podjêcie siê sêdziowania turnieju samojeden. Dobrym pomys³em by³by wybór sêdziów przed imprez±, spo¶ród osób, które znaj± siê nieco na walce, tak by by³o pewne, ¿e bêd± na miejscu i nie bêdzie zamêtu i niepotrzebnej spiny.

Serdeczne podziêkowania i gratulacje dla S³awka i pozosta³ych finalistów, wszystkich walcz±cych w turnieju za dobr± zabawê, i dla 5tek za mi³e wra¿enia, wspomnienia i siniaki)!

Nie wdajê siê tu w dyskusjê co do uzbrojenia bo na kolcz± narzuci³em p³aty, a macha³em mieczem, i bez ró¿nicy mi by³o czy walczê z zakonnymi czy ze ¶wieckimi. I te¿ nie sprawdza³em jak wychodz± inni. Fakt szkoda, ¿e by³a do¶æ ma³a frekwencja, ale mi siê podoba³o.

Za bezczelne ³±manie zasad delikwenci powinni byæ odstraszj±co karani zakazem udzia³u w walkach. Nawet ca³ej grupy (5ki), w której walcz±. U³atwi³oby to wykrzewienie z³o¶liwych zagrañ, wy³±czonych w obowi±zuj±cym regulaminie, typu uderzenia klêcz±cego, bicie pod kolana, w ³ydki czy inne. W pozosta³ym zakresie 5ki s± od mocnej walki i czerpania z tego swoistej przyjemno¶ci.

Zgodnie ze zg³oszeniami wystawili¶my walcz±cych. Bieg pozostawiaj±c chêtnym. I my¶lê, ¿e w pi±tkach zapewnili¶my nieco zabawy.

I would like to express thank to our friend Ulrich for enjoyable company, participation in 5 vs 5 with us and standig our ground! We had fun with you!

Wszystkim uczestnikom wilekie dziêki za atmosferê.

Ka¿demu z weso³ej obwo¼nej trzódki mongolskiej osobne dziêki za przemi³e spotkanie i d³ugie rozmowy. Bu³ka nie przesadzaj, drewienkiem te¿ was ¿yczliwie wsparli¶my, wystarczy³o wprowadziæ nieco cywilizacji zachodniej do waszego obozu i ju¿), akurat w sobote wieczór. Kebab byli te¿ nieprzekupni krucjatowcy. Selekosowi za klimat i... te rodzynki... smkowa³y bardzo dobrze okadzane dymem z waszego ogniska

Ca³emu zakonnemu za towarzystwo. Komandorii warszawskiej i bia³ostockiej za stworzenie niemal spójnej ca³o¶ci.

Oczywi¶cie nie byli¶my jeszcze gotowi z idealnym reko, ale my¶lê, ¿e postêpy w zakonnym s± widoczne i zapewniam, bêd± jeszcze bardziej widoczne.

Chwilowo tyle. Dziêki raz jeszcze. Ide siê dalej kurowaæ.

W imieniu ca³ek ekipy z Chwarszczan pozdrawiam

Tomasz

Thank you, I also was pleased to stand and fight in your company. Hope we'll meet again. ;)

Salve!
A ja pod³±czam siê do wypowiedzi Anki z OTW ze strony 16. Gdyby urz±dziæ wcze¶niej(dzieñ, parê godzin) taki typowy buhurt "buhurt", to na pewno z wielu "m³odych gniewnych" sp³ynê³aby adrenalina... a i wielu do¶wiadczonych rycerzy zapewne równie¿ by siê "wy¿y³o" ;) Z tego, co udaje mi siê us³yszeæ przy rozmowach ch³opców jak i z samych rozmów z nimi jestem w stanie wywnioskowaæ, ¿e wiêkszo¶ci w³a¶nie czego¶ takiego brakuje.

Chcia³am podziêkowaæ organizatorom za wspania³y klimat By³ to mój drugi Czersk i by³ prawie tak samo dobry, jak pierwszy ;P
Równie¿ serdeczne podziêkowania dla Postków z Konstancina i Draconii za towarzystwo Wprawdzie w tym roku z wina nie skorzysta³am, ale mo¿e to i lepiej...
Przy³±czam siê równie¿ do podziêkowañ dla brata Grzegorza z £azarzy- sta³am za zakonnymi na bitwie i widzia³am, jak dwoi³ siê i troi³, ¿eby wszystko mia³o rêce i nogi.

Z mniej przyjemnych rzeczy- s³oma... Przyznam, ¿e czu³am siê trochê za¿enowana faktem, ¿e po przyje¼dzie w pi±tek wieczorem uda³o nam siê ledwo zorganizowaæ 3(?) snopki do namiotu i jeden do siedzenia na 7(!) osób, a przez ca³y turniej chodz±c po obozie widzia³am, jak przy ogniskach le¿a³a masa "jak¿e potrzebnych i niezbêdnych" snopków... efekt by³ taki, ¿e przy prawie zerowej izolacji od ziemi po³owa spa³a w samochodzie Nie wspominaj±c o drewnie, które skoñczy³o siê w sobotê rano... i gdyby nie samowolka wycinkowa, to zapewne nie mia³abym na czym gotowaæ...
Ale to chyba jedyne niedogodno¶ci :P

Unkas: https://picasaweb.google.com/unkas78/Czersk2011#
Kara: https://picasaweb.google.com/10297133158600...347/Czersk2011#
Parê ³adnych ujêæ z góry na zdjêciach turystów: https://picasaweb.google.com/wrzos.anna/Czersk1Maja2011#

http://www.gorakalwaria.net/galeria-iii-tu...zersku,250.html kolejne znalezione

Dwa ma³e dobre duszki hufców Mieszczañskiego i Najemnego przy pracy.
Justyna i Edyta- jeszcze raz Wam dziêkujê!!!

Wszystkie posty dotycz±ce walki na Czersku zosta³y przeniesione do TEGO tematu.

http://www.youtube.com/watch?v=c-O6Kw4_Qw8 a oto i znaleziona Bitwa wieczorna..

4:07 - widaæ bardzo dok³adnie jak delikatny by³ nasz topornik....

Ale powiem wam ¿e patrz±c z boku by³a to jedna z najbardziej zorganizowanych i najbardziej "szykownych" bitew XIIIkowych jakie widzia³em. Wbrew wra¿eniu chaosu jakie mia³em ze ¶rodka, na flance ciê¿kiej widaæ wyra¼nie ¿e wycofujecie siê na rozkazy i zgodnie z komentarzem Drzewiaka. I jako¶ tak naturalnie wysz³o ¿e obie flanki i lekka i ciê¿ka walcz± na zak³adkê robi±c wszystko ¿eby na siebie nie wpa¶æ. Widaæ dok³adnie jak lekka trzyma szyk, na pocz±tku nawet ciê¿cy ten szyk w walce trzymali. potem maj±c naturaln± przewagê ciê¿ko by by³o im go utrzymaæ choæ i tak jak na m³ócê ciê¿kich to jest porz±dniej ni¿ zwykle.

Panowie - PE£EN SZACUNEK.

Mo¿na? Mo¿na.

Id±c dalej w takim kierunku nasze bitwy zaczn± przypominaæ ich historyczne odpowiedniki.

A jakby¶cie siê chcieli podszkoliæ to proponujê materia³ referencyjny:

http://www.youtube.com/watch?v=DjaFIw2aDys oko³o 2:00 minuty zaczyna siê bitwa legionów cezara z hordami barbarzyñców sarmackich.... :D

Czy kto¶ znalaz³ mo¿e nakolannik, który odczepi³ siê mi podczas inscenizacji? Le¿a³ na ¶rodku pola, kto¶ go zgarn±³.Z góry dziêkuje.

http://www.youtube.com/watch?v=FWej61BO7KQ Kolejny film... Komentator zas³uguje na piwo ;) Bêdê szuka³ a¿ gdzie¶ siebie w koñcu znajdê! :P

Ja tylko na szybko chcê podziêkowaæ za ¶wietny turniej, i pozdrawiam wszystkich z którymi mia³em okazjê siê spotkaæ i mi³o spêdziæ czas

A ja tak który¶ raz ju¿ patrzê na tego tajemniczego ¿ebraka przy zamku i zaczynam ¿a³owaæ ¿e nie obra³am ciut innej taktyki przy kwe¶cie...

Jak widaæ na drugim filmiku (BTW- nie przesadzacie nieco Panowie z t± moderacj±? W koñcu posty dotyczy³y przebiegu bitwy, a nie m³ócy i z³ego topornika- to ju¿ nie wolno nam pisaæ o przebiegu?) podczas Turnieju Ró¿ wyst±pi³y orszaki rycerskie, które stoczy³y ze sob± inscenizowane walki- jak dla mnie ten element by³ niezwykle klimatyczny, zw³aszcza, ¿e wcze¶niej na Czersku tego nie praktykowano. W dodatku schowa³em do kieszeni koronê, ¿eby mi z g³owy nie spad³a i zamieni³em siê w giermka robi±c to co w takiej sytuacji 700 lat temu bym robi³. Kurde... stary koñ ze mnie, a sprawi³o mi to wielk± frajdê

Powitaæ, jako ¿e mój wcze¶niejszy postposzed³ gdzie¶ sobie to pisze jeszcze raz
Podziêkowania:
Dla Miszy, i wszystkich smoków za kolejn± tak wspania³± imprezê oraz klimat
Dla Grze¶ka i Amora za ogarniêcie (albo w³a¶nie nie) obozu
Dagmarze i ch³opakom z ¯or za opatrzenie i zawiezienie mnie na szycie
Jonesowi za dobre rady pana ojca

No na koniec zdiêcia z turnieju;
https://picasaweb.google.com/11421515119743...700/Czersk2011#

Nie przesadzamy z moderacj±, tylko temat o samej bitwie, organizacji, problemach sprzêtowych i te pe zosta³ wydzielony ¿eby go poci±gn±æ dalej, tylko nie w Kalendarium.