Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: Grunwald 08' - podsumowanie
> Inne > Kalendaria 2003-2009 > Kalendarium 2008 > Grunwald 2008
Stron: 1, 2, 3, 4
Kakofonix
CYTAT(Przemko Ciechanowic @ 19:43 15.07.2008) *
(...)
Do wykazu moich prezydencko-premierowsko-papieskich icon_wink.gif przepustek zapomnia³em dodac, ¿e wymachiwa³em te¿ t± "plakietk± z wielk± zielon± pieczêci±" Urzêdu Gminy . Wybaczcie ... Niestety niezbyt skutkowa³o...
(...)
Na koniec dodam tylko, ¿e mia³em okazjê bywac na wielkich imprezach rekonstrukcyjnych pod Detling w Anglii (kilku moich serdecznych Kolegów, którzy te¿ tam bywali z Legi± Nadwi¶lañsk±, równie¿ rok w rok spotykam na Grunwaldzie; http://www.military-odyssey.com/ ) tam w ci±gu 3 dni przewija siê do 300.000 widzów i ka¿da "epoka" ma raz dziennie inscenizacjê bitwy ok 1,5 godz, a do tego "dy¿ur" podczas którego ma obowi±zek mo¿liwie najlepiej przygotowac swój obóz i wpuszczac turystów. Gwarantujê wszystkim jêcz±cym, ¿e siê nie da, ¿e siê da ... i to przy 3x wiêkszej ilo¶ci turystów ni¿ na Grunwaldzie cool.gif


Chairete!
Ciekawe, czy wójt rozdaje te¿ przepustki dziennikarzom do zwiedzania swego mieszkania smile.gif .

Kierunki rozwoju Grunwaldu nie przewiduj± otwierania obozów dla turystów, nie wiem wiêc, sk±d to ropzczarowanie. Bo nawet zak³adaj±c optymistycznie, ¿e tury¶ci nie bêd± kra¶æ, to sami nie jeste¶my gotowi do pokazania siê od ¶rodka. Wymaga³oby to przecie¿ rewolucji - wnêtrza namiotów tak¿e by musia³y byæ historyczne. Koniec materaców, ¶piworów itp.

Pozdrawiam, Andrzej

Vega
CYTAT(Kakofonix @ 21:33 15.07.2008) *
Kierunki rozwoju Grunwaldu nie przewiduj± otwierania obozów dla turystów, nie wiem wiêc, sk±d to ropzczarowanie. Bo nawet zak³adaj±c optymistycznie, ¿e tury¶ci nie bêd± kra¶æ, to sami nie jeste¶my gotowi do pokazania siê od ¶rodka. Wymaga³oby to przecie¿ rewolucji - wnêtrza namiotów tak¿e by musia³y byæ historyczne. Koniec materaców, ¶piworów itp.


a wiesz ze to dobry pomysl co piszesz smile.gif w przyszlym roku stworzymy sobie chocia¿ jeden taki wzorcowy namiot i te¿ bêdziemy pokazywaæ turystom. a niech podziwiaja smile.gif
a co do historycznosci wnêtrza namiotów - materace i ¶piwory s± ju¿ passe ;) rekonstrukcja to rekonstrukcja...
ua
do wypowiedzi Sola

nie mogê, ba - nawet nie chce niczego kwestionowaæ. Solo wielokrotnie sw± podstaw± - nie na fresze, a w czynach - zmieni³, wywalczy³ i forsowa³ wiele postulatów z do³u. zreszt± mój dowódca te¿, jak i jeszcze paru - nie chcê wymieniaæ kto i co, bo to niepotrzebne. tych których znam osobi¶cie, zas³u¿yli w/g mnie i nie tylko mnie na szacunek i zaufanie. dlatego w moich i nie tylko moich oczach s± dowódcami nie z mianowania, a z charyzmy. nawet je¶li maj± inne podej¶cie i inny sposób my¶lenia na ró¿ne tematy

wylewanie ¿alu ma ten tylko sens, ¿e oddolnie jeste¶my samojedni, a tu mo¿emy zobaczyæ ilu nas jest i co chcemy zmieniæ. rzeczywi¶cie zmiany s± potrzebne i tyle; zaczynaj±c od nas samych koñcz±c na górze.
NAM tak¿e zale¿y, aby Grunwald by³ imprez± "sztandarow±" i ¿eby nie trzeba by³o nic mówiæ pisaæ, ¿e to be a tamto gówno. mo¿na i trzeba szukaæ zmian, np. pu¶ciæ chor±gwie naprzeciw siebie w które chc± w ten dzieñ nieco powalczyæ (zaznaczam: nie buhurtowo lub popojedynkowaæ siê na koniec); zwi±zaæ siê wieksz± dyscyplin± w obozach co do historyczno¶ci i na polu i tak dalej, dalej, dalej
z mojej strony koniec ¿alów. je¶li kogo¶ urazi³em, przepraszam
D±brówka
Vivat Solo!

No to ¿eby nie by³o szronu na ³±czach rzeczywi¶cie jakie¶ konkrety?

Czy uwa¿acie, mo¿liwe jest wynegocjowanie jakiego¶ "sterylnego" obszaru poza obozem (konkretnie miêdzy kramami i wokó³ nich), strefy bez elektryki, ¶wiate³, mikrofonów i innej wspó³czesno¶ci? Takiego wspólnego mediewalnego miasteczka, gdzie rymcerze (wspólnie z turystami) mogliby siê rozerwaæ i wyj¶æ z obozu nie wychodz±c z klimatu? (W tym roku by³o ju¿ bardzo blisko ale ta scena przebrzyd³a... No i Serkus Warmius...)


CYTAT(Kakofonix @ 21:33 15.07.2008) *
Bo nawet zak³adaj±c optymistycznie, ¿e tury¶ci nie bêd± kra¶æ, to sami nie jeste¶my gotowi do pokazania siê od ¶rodka. Wymaga³oby to przecie¿ rewolucji - wnêtrza namiotów tak¿e by musia³y byæ historyczne. Koniec materaców, ¶piworów itp.

Iii tam. Trochê zwiedza³am obóz i nie widzia³am wielu wnêtrz strasz±cych sprzêtem Alpinusa. Wiem, ¿e na kaca najlepsze powietrze z pompki do materaca, ale z drugiej strony na do³a zio³o te¿ dajê radê.

BTW. -Kto¶ wie co ukrywa³ czerwono-¿ó³ty parawan rozpiêty na czterech s³upkach w obozie kuglarzy?


Nie wiem, czy kto¶ ju¿ o tym mówi³, bo przyznam ¿e czytam temat w stanie nieco zeszmacia³ym. Ale do rzeczy a gdyby po¶wiêciæ jeden stary namiot, wrzuciæ do niego jakie¶ stare ³ó¿ko, skrzyniê, powiesiæ kieckê, pouk³adaæ trochê naczyñ - tzn gmina musia³aby to chyba od RR odkupiæ - i wystawiæ przy wej¶ciu jako namiot zwiedzalny? Takie niczyje pokazowe mieszkanko umo¿liwi³oby turystom zaspokojenie ciekawo¶ci a nam spokojny sen. Pewnie kolejki koñczy³yby siê w £odwigowie ale lepsze to ni¿ pranie turysty szmat± po ³apach.
Blondara
zgadzam siê z Hubertem co do tych maszyn które zak³óca³y spokój !!

Je¶li chodzi o ca³y Grunwald.. to niesamowicie szybko zlecia³... przyjecha³am w drugiej turze z koñmi... wiec pobyt 4 dniowy to dla mnie zbyt ma³o. No ale poza tym.. obóz nasz w tym roku by³ lepszy ni¿ rok temu ! Jest coraz lepiej ! w Tym roku wreszcie po przerwie wziêli¶my nasze rumaki które dzielnie siê spisywa³y na bitwie oraz Turnieju konnym gdzie jeden zaj±³ 2 miejsce pod Dam±. smile.gif
Mia³am okazje spotkaæ w wielu, wielu znajomych których ju¿ jaki¶ czas nie widzia³am smile.gif

Pozdrawiam Wszystkich no i do nastêpnej imprezy smile.gif
TomaszW
Ja podziêkuje szybciutko za Grunwik08, dla mnie co roku coraz lepiej smile.gif
Wszystkie moje zachwyty i ¿ale zosta³y ju¿ chyba napisane wiêc nie bêdê powtarza³.
Coraz wiêcej takich kameralnych inicjatyw naprawdê daje kopa do dzia³ania i a¿ korc± przy za rok samemu co¶ spsociæ smile.gif

Kakofonixie:
Nie wydaje mi siê, ¿eby wymaga³o to wielkiej rewolucji, ju¿ coraz mniej jest namiotów spod których wystaj± karimatki i ¶piwory. Nieskromnie powiem, ¿e znalaz³o by siê kilka namiotów bez plastiku, mo¿e nie wszystko wpasowane w 1410, do muzeum, ale ogólnie XIV-XVw. wnêtrz kilka by siê znalaz³o. Najwiêkszym problemem wydaje mi siê jednak kwestia prywatno¶ci i bezpieczeñstwa, a to ju¿ by chyba wymaga³o rewolucji smile.gif

Dziêki wszystkim za dobr± zabawê no i Jerzom za go¶cinê i klimat smile.gif
Lubomir GLIWICE
CYTAT(Marchewa @ 16:22 15.07.2008) *
Tylko ja mam wra¿enie, ¿e ca³a ta horda chodz±cych po obozach turystów i dziennikarzy wyznaje te same pogl±dy - jeste¶cie tu dla nas, dla ten masy ¿±dnych wra¿eñ i atrakcji, bo w koñcu my wydajemy tu kasê i chcemy was ogl±daæ, wiêc nie miejscie pretensji ¿e sobie ogl±damy wasze obozy, w³azimy Wam w ¿ycie i w rzyci.



Nie chcê byæ z³o¶liwy devil.gif ale jak mog³o by byæ inaczej skoro jak Polska d³uga i szeroka zaprasza siê wszystkich w³a¶nie do ogl±dania rycerzy, bitwy, komentator nawo³uje do zwiedzania obozów. Plakaty, telewizyjne reklamy nie poruszaj± tematu prywatno¶ci rycerzy.
Ca³y Grunwald jest jak wielki pokaz, za który siê uczestnikom nie p³aci smile.gif
Ka¿dy tam trzepie kasê. Chcialby WAS sprzedaæ od rzyci do gard³a, byle tylko wycisn±æ wiêcej.
Miejsce parkingowe kosztuje od 10-15 z³otych. Podobno przyje¿d¿a 20000 samochodów.
Czy s±dzicie ¿e zarabiaj± na tym organizatorzy? Bo mi siê wydaje ¿e raczej w wiêkszo¶ci w³a¶ciciele pól okolicznych na których s± parkingi. Czy s±dzicie ¿e motolotniarze p³ac± co¶ innego ni¿ tylko placowe? (je¶li w ogóle bo byæ mo¿e to ich pole...)
Czy s±dzicie ¿e ktokolwiek tam ma jakikolwiek interes w przekonywaniu turystów ¿e czego¶ im nie wolno?
Mo¿e i Wy nie traktujecie tego jak pokaz, ale te 80 tysiêcy przyjezdnych i wszyscy kramiarzo-budkarze tak.
ua
ten parwan nie nale¿a³ do obozu kuglarzy tylko do ¶w. Jerzego i zas³aniaæ mia³ nas w chwili kontemplacji tytoniu ca³kowicie niehistrycznego mówi±c krótko palarnia stawiana na szybcika
Patryk
Kilka kolejnych uwag na temat PODSTAWOWYCH egzystencjonalnych problemów podczas Grunwaldu. Uwa¿am, ¿e najpierw trzeba rozwi±zaæ absolutnie podstawowe kwestie, ¿eby przej¶æ do motolotni, Indian....

Lubomirze, zgadzam siê z tob±, ale od tego, ¿eby opanowaæ czê¶æ historyczn± s± organizatorzy. Jak mawia³ Krzysztof Kononowicz OD TEGO S¡ ONI, OD TEGO ONI S¡. Mnie osobi¶cie nie interesuje, kto na tym zarabia i ile (a liczyæ potrafiê), zale¿y mi tylko na tym, ¿eby na Grunwaldzie panowa³y takie same regu³y jakie panuj± w ca³ym RR na wszystkich turniejach w Polsce od przynajmniej 10 lat. A zasady organizacyjne w ca³ej Polsce s± dwie podstawowe, niezmienne i proste:

1. Jedziemy, robimy imprezê, nie dostajemy pieniêdzy, mamy za to spanie, jedzenie, alkobohurt, s³omê, drewno.
2. Jedziemy, robimy imprezê, dostajemy pieni±¿ki, ¿ywimy siê sami, jeste¶my na ka¿de zawo³anie.

Dlaczego ¿adna z tych zasad nie obowi±zuje na Grunwaldzie. Czy Grunwald organizuj± ludzie z poza RR - nie, czy na Grunwaldzie bawi± siê rekonstruktorzy z poza RR - nie. Wiêc dla czego godzicie siê na to ¿eby na tej jednej imprezie nie obowi±zywa³y te proste, podstawowe zasady. Skoñczmy z zamiataniem problemu pod dywan, siedzeniem cicho jak by siê nic nie dzia³o i wszystko by³o cacy.

Wyobra¼cie sobie tak± sytuacje, ¿e przyje¿d¿acie na jakikolwiek turniej w Polsce: jedziecie 5 godzin, zapiepszacie ca³y dzieñ, ogólnie jest fajnie (bo to wy tworzycie klimat) i na koniec okazuje siê ¿e (przez ca³y dzieñ nie dostali¶cie nic do jedzenia, zabrak³o wam s³omy do namiotu bo by³o 5 kostek i kto¶ was ubieg³, nie ma biesiady, nie ma p³ynów %, nie dostali¶cie ¿adnego zwrotu kosztów a organizator ka¿e wam i¶æ do sklepu i zaopatrzyæ siê samemu. Na drugi dzieñ s³yszycie,¿e jak wam siê nie podoba to nie musicie przyje¿d¿aæ. Ju¿ widzê, krzyk na forum po takiej imprezie. A W£A¦NIE TAK WYGL¡DA GRUNWALD NAJWIÊKSZA IMPREZA RR W POLSCE.

Wiem, i¿ jest to ogromne przedsiêwziêcie nie porównywalne z ¿adnym innym turniejem, trudne logistycznie, ale je¶li kto¶ podj±³ siê organizacji czê¶ci historycznej to za ni± ODPOWIADA
Lubomir GLIWICE
Ja zgadzam siê w 100% z postem Patryka. W poprzednim po¶cie chcia³em po prostu zasygnalizowac fakt ¿e wg mnie czê¶æ osób myli kategoriê imprezy.
Wszystko mówi ¿e to pokaz, tyle ¿e kosztem uczestników.
chytrusek
Wielkie podziêkowania za ca³okszta³t u "Jerzy". By³o SUUUUUPEEEEERRR!! yes.gif blinkie.gif

P.S anger.gif Dziêki za niezatarte wra¿enie estetyczne odtwórczyniom z RR pozostawiaj±cym podpaski i tampony (zurzyte) pod prysznicami!! To prawdziwe swinka.gif i ciekawe czy w domu te¿ tak robi±??

Pozdrawiamy
Sylwia Grela
Witam wszystkich serdecznie!

Dziêkujê ca³emu Podolu smile.gif Jest coraz fajniej u nas w Chor±gwi - dziêki pracy nas wszystkich. A mam nadziejê bêdzie lepiej.

Dziêkujê Organizatorom i ca³emu Gniewowi za makabryczny ogrom pracy jaki wk³adaj± w przygotowanie Grunwaldu - d³ugo przed, w trakcie i po imprezie. Wiem - bo mam oczy i widzê. thanx.gif

Dziêki wszystkim z którymi mog³am siê spotkaæ - to jak zwykle fun i wielka frajda smile.gif

Co do rozgorza³ej dyskusji - Solo ma w 100% racjê. Ma³ te¿ zreszt± - nie da siê wymagaæ zapewnienia od Orgów wszystkiego i zarazem zakazaæ komercyjnej czê¶ci imprezy - kasa na to wszystko nie bierze siê znik±d - tylko od sponsorów, którzy chc± turystów. Tak to dzia³a.

I naprawdê - nasze zesz³oroczne postulaty zosta³y w du¿ej mierze spe³nione - brak wyj±cej sceny w stronê historycznego obozu w sobotê, scenografia w klimacie, a nie z plastiku (zreszt± naprawdê niez³a) itd.

Ja jak zwykle jestem optymistk± i uwa¿am, ¿e idzie ku dobremu.

Buziaki
Ania ¯uk
CYTAT(Kakofonix)
wszystkich[/u] statków powietrznych w kraju jest regulowany przez przepisy ustawy - prawo lotnicze i podlega prezesowi urzêdu lotnictwa cywilnego. Prezes m.in. kwalifikuje dany teren jako tzw. l±dowisko dla motolotni i wpisuje je do specjalnego rejestru. Pytanie, czy teren przy obozie jest wpisany do rejestru? Czy nie trzeba by³o wezwaæ by³o policji aby to sprawdzi³a? A je¿eli nawet, to czy nie trzeba z³o¿yæ wniosku do PRezesa ULC o czasowe zawieszenie statusu l±dowiska na czas dni grunwaldzkich? Mo¿e trzeba najpierw to sprawdziæ a potem dopiero, cyt. "No to siê ob¶mia³am".

Pozdrawiam, Andrzej


No to w googlach trzeba by³o te¿ przeczytaæ ¿e prawo lotnicze pos³uguje siê równie¿ kategori± "inne miejsca przystosowane do startów i l±dowañ" - istnienie czego¶ takiego reguluj± wy³±czenie tzw wytyczne Prezesa Urzêdu Lotnictwa Cywilnego z 21.03.2008. w wytycznych pojawia siê sformu³owanie, ¿e "dysponent terenu MO¯E dokonaæ zg³oszenia takiego miejsca do Prezesa ULC" - brzmi to ma³o obligatoryjnie i wytyczne nie wspominaj± nic o ewentualnych sankcjach i konsekwencjach za brak zg³oszenia. je¶li jednak kto¶ zg³oszenie robi to musi byæ zgoda gminy na lotnicze wykorzystanie terenu. Tak wiêc owszem, u¿ywanie l±dowisk jest uzale¿nione od wpisu do rejestru, o "innych miejscach" takiego zarz±dzenia nie ma. Je¶li chcemy rozwi±zaæ to prawnie to powinien mo¿e pogrzebaæ w tym prawnik. Policja to chyba powinna sama wiedzieæ, co robiæ, wybacz, ale ja im instrukcji nie bêdê udzielaæ! Ja JESTEM amatorem a nie prawnikiem, wiêc nie wyszukam wszystkich kruczków w tych przepisach. A ludzie, którzy kosz± na tym niez³± kasê na pewno sobie koogo¶ takiego poszukaj± je¶li bêd± wiedzieæ, ¿e chcemy siê ich pozbyæ.


Je¶li chodzi o zdjêcia czy wywiady to uwa¿am, ¿e trochê kultury z obu stron jest potrzebne. Ja nie bêdê wrzeszczeæ na nikogo, je¶li tylko nie narzuca siê chamsko, natomiast branie mnie pod rêkê i ustawianie z bachorami do zdjêcia ze s³owami: to stañcie no tu, podnosi mi ci¶nienie. Takie podej¶cie, ¿e wsystko siê nale¿y- z reszt± obserwowane i ze strony turystów i ze strony uczestników- jak da siê zauwa¿yæ z postów. Ja zachwyci³am siê Holendrami, którzy przyjechali z namiotem- kramem. Siedzieli u¶miechniêci, ufni, spokojni, mimo, ¿e przez ich namiot przetacza³a siê horda ludzi. Ze spokojem rozmawiali z nami nasz± kiepsk± angielszczyzn±. Zastanawia mnie czy my kiedy¶ osi±gniemy taki poziom kultury, ¿e sobie bêdziemy ze spokojem i u¶miechem udzielaæ wyja¶nieñ i prowadziæ dyskusje.
vroobell
Ja siê tylko zastanawiam dlaczego nadal czê¶æ konnych, którzy powoli staj± siê g³ówn± atrakcj± Grunwu, wygl±da jak, za przeproszeniem, psie kupy? Skoro staæ Was Panowie £ycary na konie to dlaczego nie mo¿ecie sobie od paru lat sprawiæ porz±dnych blach, ¿e o strojach nie wspomnê? Mnie nie staæ jeszcze na taki komplet to idê pieszo, w lekkozbrojnej, ale za to z paw꿱 lipow±.
¯al ty³ek mi ¶ciska jak widzê na nogach konnych w bitwie oficerki czy sztylpy i adidaski na turnieju zrêczno¶ciowym. Wstyd Panowie i, niestety, Panie.
O królu Jagielle i jego "poczcie" to ju¿ chyba kiedy¶ pisa³em. Widzieli¶cie wszyscy jak wygl±da³o poselstwo krzy¿ackie - Sta¶ i Kamyk na piechotê ale za to w dobrym sprzêcie, za¶ Króla prowadzi kilku obszarpañców, w dodatku nie z tej epoki. Czasy kiedy we³na i len kosztowa³y maj±tek ju¿ dawno minê³y i mo¿na chyba uszyæ sobie porz±dny strój cywilny, nie? Jacek te¿ móg³by mieæ na g³owie jaki¶ he³m z koron± czy co¶ co ³adnie by wygl±da³o z daleka.

A tak poza tym to bawi³em siê dobrze choæ za krótko i za rok te¿ bêdê.
Ania ¯uk
CYTAT(vroobell @ 14:16 16.07.2008) *
O królu Jagielle i jego "poczcie" to ju¿ chyba kiedy¶ pisa³em. Widzieli¶cie wszyscy jak wygl±da³o poselstwo krzy¿ackie - Sta¶ i Kamyk na piechotê ale za to w dobrym sprzêcie, za¶ Króla prowadzi kilku obszarpañców, w dodatku nie z tej epoki. Czasy kiedy we³na i len kosztowa³y maj±tek ju¿ dawno minê³y i mo¿na chyba uszyæ sobie porz±dny strój cywilny, nie? Jacek te¿ móg³by mieæ na g³owie jaki¶ he³m z koron± czy co¶ co ³adnie by wygl±da³o z daleka.


O, zgadzam siê! By³o to widaæ zw³aszcza w relacji telewizyjnej. Chocia¿ jaki¶ prz±dny dublet dla prowadz±cych konie. Jacke szczerze mówi±c ledwo widaæ w tym czarnym p³aszczu, siedzi zakutany jak jaki¶ mnich. Tak, podobno czarny by³ na dworze Jagie³³y modny, ale przez to na tak du¿ym polu król jest niezauwa¿alny.
Piotr z Nidzicy
Witam wszystkich.
Nawi±zuj±c do tego co napisa³ Patryk i wcze¶niej Ryba.Dobrze by³oby zorganizowaæ wspólne spotkanie organizatorów ze strony RR a jak da³oby radê to tak¿e gminy, z dowódcami chor±gwi,dotycz±ce wszystkich opisywanych problemów.Najlepiej ¿eby uczestniczyli w nim tak¿e przedstawiciele poszczególnych Bractw,bo oni najlepiej przedstawiliby problemy,które na pewno istniej±.Ka¿dy ma jakie¶ swoje racje.Trzeba to wszystko zebraæ do kupy i spróbowaæ znale¿æ rozwi±zanie.Tak to pewnie popiszemy,ponarzekamy i za rok bêdzie to samo.Spotkanie takie najlepiej zorganizowæ zaraz po sezonie,a nie czekaæ do przesz³ego roku.Bêdzie wtedy czas na przeorganizownie pewnych spraw.Pytanie tylko,czy organizatorzy podchwyc± ten w±tek.
I jeszcze ¿eby zakoñczyæ ci±gle powracaj±cy temat motolotni.Zadzwoni³em do ULC i rozmawia³em z go¶ciem który wydaje b±dz zabiera zezwolenia na te wszystkie lataj±ce pierdziawki,balony itp.W ¶wietle przepisów statkiem powietrznym jest nawet lec±cy samolot zrobiony z kartki papieru,latawiec i inne takie tam(oczywi¶cie nie trzeba na to ¿adnego zezwolenia).Motolotniarz ma prawo startowaæ i l±dowaæ je¿eli otrzyma³ pozwolenie od w³a¶ciciela danego terenu.Lot musi odbywaæ siê na wysoko¶ci nie mniejszej ni¿ 100m (bior±c oczywi¶cie poprawkê na start i l±dowanie).Je¿eli lata ni¿ej to zagro¿one jest to dosyæ powa¿nymi karami.Te 100m jest pewnie ciê¿ko udowodniæ,ale jest te¿ druga rzecz,o wiele bardziej prosta.Nikt nie ma prawa do zarobkowego przewozu ludzi czym¶ takim,a nie s±dzê,¿eby kto¶ przez 2-3 dni lata³ nad polami tylko po to ¿eby podziwiaæ widoczki i obóz z góry.Inna sytuacja jest z balonami. S± firmy które maj± pozwolenie na zarobkowe przeloty z ludzimi.Tak jak pisa³em takie info dosta³em w ULC,to tyle w tym temacie.
Smok Migu¶
CYTAT(Ania ¯uk @ 14:22 16.07.2008) *
O, zgadzam siê! By³o to widaæ zw³aszcza w relacji telewizyjnej. Chocia¿ jaki¶ prz±dny dublet dla prowadz±cych konie. Jacke szczerze mówi±c ledwo widaæ w tym czarnym p³aszczu, siedzi zakutany jak jaki¶ mnich. Tak, podobno czarny by³ na dworze Jagie³³y modny, ale przez to na tak du¿ym polu król jest niezauwa¿alny.


He³m dla Jacka by³. Z pewnych powodów, nie zale¿nych od Jacka, nie zosta³ u¿yty. Je¶li chodzi o relacjê TV to mnie powali³a koñcówka czyli zbli¿enie kamery na jakiego¶ go¶cia w gaciach i koszuli ale za to w filcowym kapeluszu z piórkiem, ci±gn±cego wóz z wielkim misiem. Rozumiem, ¿e on siê tam znalaz³ przez przypadek, a je¶li by³ wcze¶niej ¶wiadomy tego, ¿e bêdzie ci±gn±³ wóz w rundce honorowej, to móg³ chocia¿ upraæ gatki i za³o¿yæ s³omiany kapelusz.
Grace
Ja jeszcze sobie pozwolê nawi±zaæ do tematu motolotni:

CYTAT(Kakofonix @ 20:11 14.07.2008) *
CYTAT(Ania ¯uk @ 19:37 14.07.2008) *
CYTAT(Kakofonix @ 16:50 14.07.2008) *
Warto te¿ walczyæ o wydanie przez odpowiednie w³adze zakazu lotów. To te¿ jest do zrobienia, skoro politycy deklaruj± dla nas pe³ne poparcie.


No to siê ob¶mia³am... Poniewa¿ motolotnie by³y blisko nas i bardzo nas wkurza³y wiêc zainteresowali¶my siê t± spraw± na powa¿nie. Otó¿ nie mo¿na wydaæ im zakazu lotów, bo lataj± na takiej wysoko¶ci, ¿e ¿aden urz±d lotniczy nie ma prawa tego zrobiæ- wiadomo¶æ od osoby, która lata na takich motolotniach. Po dobroci na pewno nie zrezygnuj± z takiego interesu (50z³ a jeszcze w niedzielê by³a kolejka- pomy¶lcie, co musia³o siê tam dziaæ w sobotê!). Trzeba szukaæ innego sposobu- mo¿e ekolodzy dopatrz± siê tam jaki¶ lêgowisk chronionych ptaków? Zdaje siê, ¿e maj± sprawdzone sposoby nacisku.


Chaire!
Ja natomiast siê dziwiê, ze do tak powa¿nego problemu podchodzi siê tak po amatorsku i jeszcze siê uwa¿a, ¿e siê zrobi³o wszystko, bo siê zapyta³o motolotniarza? A wystarczy minutê pogrzebaæ w guglach.

Ruch wszystkich statków powietrznych w kraju jest regulowany przez przepisy ustawy - prawo lotnicze i podlega prezesowi urzêdu lotnictwa cywilnego. Prezes m.in. kwalifikuje dany teren jako tzw. l±dowisko dla motolotni i wpisuje je do specjalnego rejestru. Pytanie, czy teren przy obozie jest wpisany do rejestru? Czy nie trzeba by³o wezwaæ by³o policji aby to sprawdzi³a? A je¿eli nawet, to czy nie trzeba z³o¿yæ wniosku do PRezesa ULC o czasowe zawieszenie statusu l±dowiska na czas dni grunwaldzkich? Mo¿e trzeba najpierw to sprawdziæ a potem dopiero, cyt. "No to siê ob¶mia³am".

Pozdrawiam, Andrzej


W nawi±zaniu do powy¿szego sugerowa³abym pogrzebaæ w owych guglach minutkê d³u¿ej i przyjrzeæ siê wymienionej w Prawie Lotniczym kategorii "inne miejsca przystosowane do startów i l±dowañ".
£±ka pod Stêbarkiem z ca³± pewno¶ci± nie jest l±dowiskiem - tych jest w Polsce wg ewidencji 34 i s± to du¿e obiekty o charakterze sta³ym wykorzystywane w celach sportowych przez areokluby b±d¼ w celach innych przez m.in stra¿ po¿arn±, szpitale itp. Przykladem l±dowiska jest Góraszka pod Warszaw±.
Nasi uci±¿liwi s±siedzi z motolotni korzystali wiêc z "innego miejsca przeznaczonego do startów i l±dowañ" a powstanie i eksploatacja tego typu miejsc s± niedoprecyzowane prawnie i regulowane wy³±cznie bardzo "miêkko" sformu³owanymi wytycznymi Prezesa Urzêdu Lotnictwa Cywilnego. Niemniej na podstawie owych wytycznych mo¿na stwierdziæ, ¿e pa³eczka jest po stronie gminy - to gmina godzi siê lub nie na lotnicze wykorzystanie terenu niezale¿nie od jego statusu prawnego. Zatem nawet je¶li dysponent terenu nie zg³osi³ go do ewidencji "innych miejsc" ("wytyczne" zawieraj± ma³o obligatoryjne sformu³owanie ¿e dysponent mo¿e zg³osiæ "inne miejsce" - zreszt± ¯ukowa ju¿ to napisa³a), gmina mo¿e zakazaæ tego typu dzia³añ na swoim terenie. Wiêc mo¿e do listy postulatów do orgów do³±czyæ pogadanie z gmin± o motolotniach. Nie chodzi mi tu nawet o niehistoryczno¶æ rozrywki ale jej totaln± uci±¿liwo¶æ dla biwakuj±cych.

A poza tym to mi³o by³o na Grunwaldzie... smile.gif
Igor z Bêdzina
Po pierwsze gmina nic z tym nie zrobi bo to dodatkowa atrakcja, czyli wiêcej ludzi przyje¿d¿a ¿eby zostawiæ wiêcej pieniêdzy. Gdyby w stronê motolotni polecia³y kilka razy patynki problem sam by siê rozwi±za³... oczywi¶cie po uprzedzeniu w³a¶ciciela motolotni.

Je¶li chodzi o pi³y mechaniczne to w Pomezañskiej kto¶ kilka godzin w czwartek ci±³ drewno na opa³, sza³u sz³o dostaæ tym bardziej ¿e namiot mieli¶my kilka metrów od miejsca gdzie to siê odbywa³o. W tym momencie pada pytanie gdzie by³ dowódca chor±gwi/obo¼ny, od czwartku obowi±zywa³a historyczno¶æ.

Poza tym uwa¿am ¿e Patryk ma racjê. Na wszystkich imprezach jest jedzenie i picie, na Grunwaldzie nie ma. Zdaje siê ¿e przy takiej ilo¶ci turystów impreza jest mocno dochodowa, poza tym mówienie ¿e ilo¶æ rekonstruktorów jest wielka jest bezcelowe. Skoro organizator tylu zaprasza powinien zapewniæ wy¿ywienie. Z reszt± z roku na rok spada.

Wracaj±c do postu Vroobla. Kilku konnych naprawdê wygl±da³o beznadziejnie. Opisze jeden przypadek. Kirys mediolañski pocz±tek XVI wieku, salada niemiecka druga po³owa XV, nagolenice pocz±tek XV wieku, brak bigwantów. Wygl±da³o to strasznie... Nie wspominam ¿e impreza by³a datowana 1380-1420 i nie chodzi o turniej konny który rz±dzi siê swoimi prawami tylko inscenizacjê. Widocznie organizator wyszed³ z za³o¿enia ¿e nie wa¿ne jak wygl±da byle by³ konny. Przeciwieñstwem byli konni z Dru¿yny Ksi±¿êcej, Pyrol z Bêdzina i kilku innych... Doskonale wyposa¿eni i uzbrojeni, zgodnie z datowaniem, czyli da siê to zrobiæ.
Równie¿ mo¿na mieæ pretensjê do dowódcy Pomezañskiej za wpuszczenie he³mu z k³ami, albo obowi±zuje wszystkich historyczno¶æ albo dajmy sobie z tym spokój.
A Jagie³³o - podobnie jak w zesz³ym roku wygl±da³ strasznie... Lepiej by by³o gdyby zdj±³ ten czarny p³aszcz, bo do bitwy p³aszczy nie zak³adano... z tego co mo¿na znale¼æ w ¼ród³ach i ma potwierdzenie w ikonografii Jagie³³o chodzi³ g³adko ogolony, a nie wygl±da³ jak po tygodniu chlania i owin±³ siê czarn± szmat±... Mo¿e gdyby za³o¿y³ ten he³m tak ¼le by to nie wygl±da³o.
Matheose
CYTAT(Death-wish @ 18:45 16.07.2008) *
Wracaj±c do postu Vroobla. Kilku konnych naprawdê wygl±da³o beznadziejnie. Opisze jeden przypadek. Kirys mediolañski pocz±tek XVI wieku, salada niemiecka druga po³owa XV, nagolenice pocz±tek XV wieku, brak bigwantów. Wygl±da³o to strasznie... Nie wspominam ¿e impreza by³a datowana 1380-1420 i nie chodzi o turniej konny który rz±dzi siê swoimi prawami tylko inscenizacjê. Widocznie organizator wyszed³ z za³o¿enia ¿e nie wa¿ne jak wygl±da byle by³ konny.


Zgadzam siê w 100%. Je¿eli ju¿ kto¶ pojawia siê jako konny, nie mo¿e wygl±daæ jak rycerz posklejany z kawa³ków uzbrojenia z ró¿nych epok, to trochê dziwnacznie wygl±da...
W ogóle przypadki, które mo¿na by³o zobaczyæ u spieszonego rycerstwa, jak rêkawice kolcze a do tego barbutta z zas³on±, na korpus kolcza, na nó¿ki bigwanty gotyckie... tongue.gif
No, ale ma³o by³o tego bardzo, w³a¶ciwie odosobnione przypadki icon_wink.gif

Pozdrawiam
Gavron_RDMZ
CYTAT(Smok Migu¶ @ 15:00 16.07.2008) *
Je¶li chodzi o relacjê TV to mnie powali³a koñcówka czyli zbli¿enie kamery na jakiego¶ go¶cia w gaciach i koszuli ale za to w filcowym kapeluszu z piórkiem, ci±gn±cego wóz z wielkim misiem. Rozumiem, ¿e on siê tam znalaz³ przez przypadek, a je¶li by³ wcze¶niej ¶wiadomy tego, ¿e bêdzie ci±gn±³ wóz w rundce honorowej, to móg³ chocia¿ upraæ gatki i za³o¿yæ s³omiany kapelusz.


tam bylo 3 albo 4 "ch³opów w kapeluszach filcowych... :P ehhh podchodzicie do tego jak by¶cie wszyscy non stop byli ok jesli chodzi o strój :/

Wg mnie jedyna rzecz o która mo¿na sie czepiaæ organizatorów to komercja... (tu przyci±gam motyw serków!!!! rant.gif ) bo jesli tak dalej pojdzie nie bedzie bitwy pod Grunwaldem tylko bedzie "bitwa pod Grunwaldem o serek gouda"

badz sie okazae ze na nastepny raz pod Grunwaldem nie beda walczyli Krzyzacy i polacy tylko jakies sery:D
Czcibor1
Super impreza i super przygotowanie uczestników.Jednak minusów jest sporo.

1.Ma³o teatralne odegranie samej inscenizacji ,uczestnicy b.dobrze przygotowani ,ale za ubogi scenariusz,dlaczego u¿yto jakiego¶ wspó³czesnego podk³adu muzycznego w czasie inscenizacji ? .

2.Hordy namolnych turystów (czêsto pijanych) i dziennikarzy nachalnie domagaj±cych siê fotek i wywiadów,traktuj±cych mieszkañców obozu jak "ma³py w cyrku".

3.Jak wiadomo Jagie³³o przed bitw± wraz z rycerstwem wys³ucha³ kilku mszy ¶w. a tu tego zabrak³o.

4.Relikt PRL czyli k³ódki na toitojach (czy¿by kto¶ siê obawia³ ,¿e kto¶ skradnie zawarto¶æ tego przybytku? )

5.Fatalne ogrodzenia terenu obozu.Teren powinien byæ solidnie wygrodzony i tury¶ci nie powinni mieæ dostêpu do obozów lub tylko do wyznaczonego aby mogli zrobiæ fotke.

Samo zlokalizowanie obok siebie obozów krzy¿ackiego i polskiego budzi zdziwienie,gdzie tu realia historyczne ?.

Warto wzi±æ do rêki Kroniki D³ugoszowe i poczytaæ i nic nie stoi na przeszkodzie aby pokazaæ to jak to by³o naprawde bez wspó³czesnych akcentów .

A poza tym to chwa³a i dziêkczynienie organizatorom za trud . clap.gif
Boleslavius
CYTAT("Czcibor1")
Super impreza i super przygotowanie uczestników.Jednak minusów jest sporo.

1.Ma³o teatralne odegranie samej inscenizacji ,uczestnicy b.dobrze przygotowani ,ale za ubogi scenariusz,dlaczego u¿yto jakiego¶ wspó³czesnego podk³adu muzycznego w czasie inscenizacji ? .


Uczestnicy inscenizacji to mi³o¶nicy historii tudzie¿ rekonstruktorzy - wiêkszo¶ci daleko do zawodowych aktorów. Teatralne tzn jakie? Scenografia z³a? Scenariusz siê nie podoba³? Spróbuj u³o¿yæ taki, który bêdzie atrakcyjny dla publiczno¶ci, akceptowalny dla dowódców i przede wszystkim WYKONALNY


CYTAT
2.Hordy namolnych turystów (czêsto pijanych) i dziennikarzy nachalnie domagaj±cych siê fotek i wywiadów,traktuj±cych mieszkañców obozu jak "ma³py w cyrku".

Bez przesady. Zdarzali siê namolni, zdarzali siê sympatyczni. W¶ród "rymcerzy" te¿ zdarza³y siê odchy³y
CYTAT
3.Jak wiadomo Jagie³³o przed bitw± wraz z rycerstwem wys³ucha³ kilku mszy ¶w. a tu tego zabrak³o.
A jak sobie to wyobra¿asz? Swoj± drog±, frekwencja na Mszach organizowanych w obozie W.M. mog³a byæ lepsza, choæ z drugiej strony i tak by³a optymalna jak na warunki które organizatorzy zapewnili
CYTAT
4.Relikt PRL czyli k³ódki na toitojach (czy¿by kto¶ siê obawia³ ,¿e kto¶ skradnie zawarto¶æ tego przybytku? )
To mnie najbardziej roz¶mieszy³o :D Kilkana¶cie tojków podziel na 80 tysiêcy turystów...
CYTAT
5.Fatalne ogrodzenia terenu obozu.Teren powinien byæ solidnie wygrodzony i tury¶ci nie powinni mieæ dostêpu do obozów lub tylko do wyznaczonego aby mogli zrobiæ fotke.
Tu czê¶ciowo siê zgodzê, ale tylko czê¶ciowo. Gdyby kto¶ nawet pod³apa³ pomys³ i wybudowa³ osobny obóz do zwiedzania dla turystów w ramach ekspozycji (kilka wyposa¿onych namiotów) to takie miejsce natychmiast zosta³oby zadeptane przez tak± ilo¶æ ludzi, poza tym kto by tego pilnowa³ i przede wszystkim kto by udostêpni³ swoje gad¿ety do takiej ekspozycji...

CYTAT
Samo zlokalizowanie obok siebie obozów krzy¿ackiego i polskiego budzi zdziwienie,gdzie tu realia historyczne ?
Tak, obóz Ulrisia pod Grunwaldem a obóz Jagie³ly ko³o £odwigowa (najlepiej w lesie którego ju¿ nie ma)

CYTAT
Warto wzi±æ do rêki Kroniki D³ugoszowe i poczytaæ i nic nie stoi na przeszkodzie aby pokazaæ to jak to by³o naprawde bez wspó³czesnych akcentów

Zwracam uwagê na s³owo "inscenizacja". Inscenizacja != rekonstrukcja smile.gif
ttin
CYTAT(Czcibor1 @ 13:20 17.07.2008) *
Super impreza i super przygotowanie uczestników.Jednak minusów jest sporo.

1.Ma³o teatralne odegranie samej inscenizacji ,uczestnicy b.dobrze przygotowani ,ale za ubogi scenariusz,dlaczego u¿yto jakiego¶ wspó³czesnego podk³adu muzycznego w czasie inscenizacji ? .

2.Hordy namolnych turystów (czêsto pijanych) i dziennikarzy nachalnie domagaj±cych siê fotek i wywiadów,traktuj±cych mieszkañców obozu jak "ma³py w cyrku".

3.Jak wiadomo Jagie³³o przed bitw± wraz z rycerstwem wys³ucha³ kilku mszy ¶w. a tu tego zabrak³o.

4.Relikt PRL czyli k³ódki na toitojach (czy¿by kto¶ siê obawia³ ,¿e kto¶ skradnie zawarto¶æ tego przybytku? )

5.Fatalne ogrodzenia terenu obozu.Teren powinien byæ solidnie wygrodzony i tury¶ci nie powinni mieæ dostêpu do obozów lub tylko do wyznaczonego aby mogli zrobiæ fotke.

Samo zlokalizowanie obok siebie obozów krzy¿ackiego i polskiego budzi zdziwienie,gdzie tu realia historyczne ?.

Warto wzi±æ do rêki Kroniki D³ugoszowe i poczytaæ i nic nie stoi na przeszkodzie aby pokazaæ to jak to by³o naprawde bez wspó³czesnych akcentów .

A poza tym to chwa³a i dziêkczynienie organizatorom za trud . clap.gif



No to sie kolega popisa³, nie ma co hehehe.gif A kolega Czcibor1 to przepraszam ze strony turystów czy obozowiczów-rekonstruktorów?

ad 1. Kolega chyba niezbyt dobrze orientuje siê w muzyce ¶redniowiecznej. Zarêczam, ¿e przy podk³adzie ¶redniowiecznym do bitwy (takim, który pasowa³by do tego patosowego klimatu) tury¶ci umarliby z nudów. A poza tym grajków i tak nie by³oby s³ychaæ w takim ha³asie i na takie odleg³o¶ci (bo przecie¿ nie daliby¶my im g³o¶ników, ani tym bardziej nie puszczali muzyki ¶redniowiecznej z no¶ników na elektrycznym/elektronicznym sprzêcie graj±cym, nieprawda¿/ ;) ).
Mnie te¿ nie pasuje ten podk³ad, jak i wielu wielu innym od paru ³adnych lat, ale ¿eby zmieniæ go na co¶ "klimatycznego" trzeba by siê sporo nag³owiæ, co wybraæ, ¿eby nie zamieniæ z³ego na nielepsze lub jeszcze gorsze.

ad 2. Lepiej jest przeczytaæ ca³y temat, a potem pisaæ, bo bez tego tylko siê bez sensu cofamy w
dyskusji.

ad 3. ¯yczê powodzenia turystom w czekaniu na "sedno sprawy" czyli bitwe przez kilka mszy. No chyba, ¿e Jagie³³o ma ich wys³uchaæ nie publicznie przy turystach na polu, tylko w "zaciszu" swojego obozu. Ale w takiej sytuacji sk±d kolega wie, ¿e juz tego nie robi?

ad 4. Po tym s±dzê, ¿e kolega jednak ze strony turystów... Toje przy drodze Stêbark-£odwigowo nie s± przeznaczone dla turystów, tylko dla obozowiczów-rekonstruktorów. Ka¿da chor±giew ma odpowiedni± liczbê tojów i klucze do tych swoich. Po co? Bo w ten sposób s± one we w miarê zno¶nym stanie przez ca³y czas trwania naszego obozowania.
Je¶li tojów dla turystów nie ma nigdzie (nie wiem, nie interesowa³am siê), to rzeczywi¶cie byæ powinny - ju¿ kto¶ o tym pisa³.

ad 5. Hmm a tu z kolei kolega mi na turystê zupe³nie nie pasuje... ;) No ale wracaj±c... Drewno zapewnia organizator - jest go tyle, ile jest. Je¶li do wszystkich swoich wydatków obozowicze mieliby jeszcze dodawaæ sk³adki na lepsze drewno i wiêksz± jego ilo¶æ, ¿eby zrobiæ sobie w obozach "odpowiednie" ogrodzenia... no có¿...

Warto sprawdziæ sobie w encyklopedii, w jakich latach ¿y³ D³ugosz i jak pisa³ swoje kroniki ;)
ttin
CYTAT(Czcibor1 @ 13:20 17.07.2008) *
Warto wzi±æ do rêki Kroniki D³ugoszowe i poczytaæ i nic nie stoi na przeszkodzie aby pokazaæ to jak to by³o naprawde bez wspó³czesnych akcentów .

A poza tym to chwa³a i dziêkczynienie organizatorom za trud . clap.gif


Nota bene tym samym, którzy w³a¶nie zajmuj±c siê organizacj± obozowisk, bitwy itp. itd. nie brali do r±k Kronik D³ugoszowych, nie poczytali i nie pokazali, jak to by³o naprawdê bez wspó³czesnych akcentów. ;)

Bez urazy dla w/w - tych ¿yj±cych, jak i tych ¶wiêtej pamiêci ;)
vroobell
Mi podoba³ siê jeszcze bardzo go¶æ prezentuj±cy "zbrojê" w relacji TVP Historia. My¶la³em, ¿e maj± tam jakich¶ lepszych speców od weryfikacji tego co pokazuj±, w dodatku pod szyldem Historia.
Poza tym jako¶ nie przepadam za Olbrychskimi, mój imiennik jest takim sobie aktorem, za¶ taut¶ wypali³ siê po zagraniu Potopu, Pana Wo³odyjowskiego i Ziemi obiecanej (laska z Kalin± Jêdrusik to by³a scena smile.gif g³ównie dziêki Kalinie Jêdrusik).
Don Carlos
Jeszcze dwie uwagi z mojej strony.
Bylem pierwszy raz, jak juz wczesniej pisalem, od jakich 6 , 7 a moze 8 lat.

Po pierwsze:
metalowe niesmiertelniki
jak mniemam sa dawane za kazdym razem nowe?
Tak?
Ja sie pytam po co?
Nie lepiej zrobic stala baze danych wszystkich starych, obecnych i potencjalnych uczestnikow?
Kazdy by mial przypisany numer, wprowadzony w bazie danych gdzie bylyby namiary, nazwa grupu i w jakiej jest choragwi oraz jaka funkcje pelni w inscenizacji,
Rozumiem ze trzeba posadzic osobe ktora by to wszystko wpisywala do Exela, Acceca lub innego programu statystyczno klalkulacyjnego.
Ale kazdy by mial swoj numer "na zawsze", kazda nowa osoba dostaje kolejny.
Baze mozna grupowac/filtrowac wg grup, alfabetu, wieku itd,
Ktos kto liznal troche takich programow to wie o co chodzi,
Podchodzi to oczywiscie pod ustawe o ochronie danych osobowych itd
Jeden z zyskow: nie trzeba wydawac kasy za kazdym razem na produkcje nowych blaszek,
pozwoli to dodatkowo na identyfikacje krnabrnych i niesformych uczestnikow w trakcie inscenizacji, przed i po, na polu i w obozie.
NIe wiem czy aby nie powielam czyjegos pomyslu, jakby co poinformujcie mnie o tym.

Sprawa 2ga
Artyleria:
za gesto ustawiona, bez wyobrazni, dziala staly za blizko siebie, obsady klebiac sie wokol powodowaly scisk i chaos,
poza tym artylerzysci chyba sa za slabo przeszkoleni, roznie laduja i przybijaja.
Powoduje to takie sytuacje, ktore zaobserwowalem: jedne armaty wydaja z siebie syk jak puszczenie baka w towarzystwie, taka kupa dymu i nic, inne (naprawde widziale) fikaja koziolka . Dobrze ze obsluga zdazyla odskoczyc. Tu chyba przesadzono z przybiciem.
Mialy byc 3 salwy a wyszla jedna bodajze ale przypominala puszczanie gazow, z przerwami.
Kiedys to armaty graly... ech... ( rozmazylem sie tu)

Moje konkluzje
1. Wszystkie zalogi maja byc przeszkolone, wiedziec ile i jak ladowac,
Nie zauwazylem aby dzien wczesniej nawet przestrzeliwano te armaty, a takie dzialanie by sie przydalo.
U wiekszosci uzywajacych widzialem ze nie stosowali malpiego chwytu, dobrze ze armaty nie wypalaly samoczynnie bo by kciuki albo cale raczki pa pa!!
Nie widzialem tez odpowiednich sprzetow do ladowania, nawet porzadnych stepli, za to widziale nerwowe i goraczkowe struganie takowych,
Przy wystrzale nikt nie moze stac za armata, wszyscy z boku albo co najmniej 3 - 4 metry a i to na wlasna odpowiedzialnosc.
2. armaty nie moga stac w kupie, odleglosc miedzy niemi co najmniej 2 metry
wg scenariusza najpierw armaty strzelaja na polu a potem z obozu krzyzackiego.
Po co je przenosic, skoro mozna liczbe armat podzielic: czesc do obozu z obsluga
a druga czesc na pole, w czasie inscenizacji stoja i koniec, zalogi moga byc wyciete i tworzyc malownicze trupy. Obydwie grupy maja swoich dowodzcow z gadadlami.

Acha!!
Przestancie uzywac zielonych lontow bo to spowalnia akcje i wyglada NAPRAWDE fajansiarsko,
Nalezy proch sypac na panewke i przykladac lonty przytwierdzone do lontownicy.
(prosze zajrzec do dzialow dotyczacych czarnoprochowcow u Napoleonczykow i w XVII wieku)

Co do strzelcow:
Podobaly mi sie wymiany ognia pomiedzy odzialami blizej lasku. Przy ostrzelaniu tatarow za duzo myslenia i bylo bez sensu strzelac w konskie zadki uciekajacych pohancow.

Generalnie nasuwa mi sie taki wniosek ze powinno sie zrobic warsztaty stzrelectwa wszelakiego czarnoprochowego sredniowiecznego
Na razie tyle. Jak mi cos przyjdzie jeszcze do glowy to napisze.
Czcibor1
Chodzi tylko o to aby by³o to widowiskowe przedstawienie bitwy ,w sposób realistyczny zgodny z duchem epoki.

Chor±gwie powinny dostaæ gotowe scenariusze do zagrania jak najszybciej i powinny same przygotowaæ siê do wystêpu wcze¶niej,a nie trenowaæ na dzieñ przed.

Obozy powinny byæ zlokalizowane zgodnie z opisami z kronik ,z których rycerze maszeruj± w rejon bitwy.

Wszystko jest wykonalne tylko trzeba rozdzieliæ role odpowiednio wcze¶nie.

Oczywi¶cie bez wspomo¿enia wspó³czesn± tecznik± nie da siê tego zrobiæ,ale dawanie jakiej¶ wspó³czesnej melodii za podk³ad jest niepowa¿ne.
Powinny byæ d¼wiêki bêbnów lub piszcza³ek .Same walki by³o ma³o widowiskowe .

Interwencje karetek pogotowia to kolejna wpadka ,wycie syreny zak³óci³o ca³e widowisko ,czy¿by na miejscu nie by³o jakich¶ sanitariuszy aby ocuciæ zemdla³± kobiete tylko jedzie wyj±ca karetka wokó³ ca³ego pola i potem ponownie przedziera siê t± sam± tras± i te karetki robi± takie zamieszanie co roku.

Na cholere k³ódki na tojtojach,chyba lepiej jak kto¶ siê za³atwi do ni¿ obok ,kibel na k³ódke ,tego nigdzie na ¶wiecie nie ma ,tylko tu i niech nikt tego nie usprawiedliwia bo to skandal,ze taki przybytek jest tak chroniony.

Dobrze by by³o aby organizator zadba³ bardziej o uczestników ,zbyt wiele by nie kosztowa³o gdyby np wojsko przygotowa³o kocio³ grochówki ,uczestnicy w³o¿yli sporo kasy w wyposa¿enie i przyjazd ,a w zamian co dostali ?(bale s³omy i sztachety ) troche to skromny dar .

Niech to bêdzie widowiskowa impreza z ciekaw± akcj± ,tak by na 600 lecie ¶ci±gn±æ milon widzów.

I niech nikt nie marudzi,¿e siê nie da ,¿e to ,czy tamto,wszystko siê da tylko trzeba chcieæ ,bo chêtnych jest wielu ,a ciekawego planu nie ma !.

A teraz drodzy dyskutanci we¼cie do rêki Roczniki czyli Kroniki S³awnego Królestwa Polskiego ks 11 od str 99 i poczytajcie sobie ,b,ciekawa lektura.
Wiedziemka
Matko Boska, Chcibor, we¼ Ty poczytaj parê stron wstecz, potem przeanalizuj swoje wypowiedzi, a jak ju¿ pa³asz tak ¶wiêtym zapa³em, to konkretne rozwi±zania (a z tymi tojami, to pomy¶l, tak najnormalniej w ¶wiecie pomy¶l,ja wiem, ze we Wszech¶wiecie nie brakuje tylko wodoru i g³upoty, nie ur±gaj±c, ale my¶lenie nie boli, naprawdê)
ale tak Ci rozja¶niê
- stworzyæ w³a¶ciwy scenariusz to sztuka, jak mniemam umiesz to zrobiæ (bo przecie¿ nie jeste¶ kolejnym szczekaczem) - wiêc do dzie³a!
- scenariusz jest wczesniej, tylko nie da sie tego na sucho przeæwiczyæ, trza w polu niestety
- obozów nie da siê ustawiæ tak jak w kronikach, bo by¶my pó³ gminy zaanektowali (trochê wyobra¼ni przestrzennej popartej map±)
- faktycznie bêbny i piszcza³ki lepsze s± od karetki, za to przed t± najlepiej ¿eby szed³ herod i uprzejmie wydziera³ sie celem utorowania jej drogi
- tojki sobie przemy¶l, ¿eby Ci siê trochê po³±czeñ neuronowych potworzy³o
- organizatorzy - my > temat rzeka, st±d uwaga o poczytaniu wcze¶niejszych postów
- D³ugosz jednak nieco przedobrzy³, do tego Jagie³³y nie lubi³ i nie da siê ukryæ stronniczy by³ i niedok³adny, kiep¶ciutkie ¼ród³o wybra³e¶

z pewno¶ci± jeste¶ mi³ym, inteligentnym cz³owiekiem, ale nieco swoich wypowiedzi nie przemy¶la³e¶, wiêc za ogólny ton przepraszam (zaka¿enie mnie ¿re i jestem sympatyczna jak kud³aty liszaj na wiosnê)
Callista
Ja mam jakies podejrzenia co do Czcibora, czy to aby nie jakis troll? icon_rolleyes.gif
Czcibor1
Gdyby¶ skoñczy³a z osobistymi wycieczkami ,to by by³a szansa na rzeczow± dyskusje o wa¿nym

temacie, a nie o uczestnikach dyskusji !.

Jak nic m±drego nie mo¿esz napisaæ to nie próbuj obra¿aæ innych uczestników.

Milczenie wci±¿ ma sw± cene !.A propos znacz równie dok³adne ¼ród³o dotycz±ce bitwy

grunwaldzkiej jak Roczniki D³ugosza ?.czyta³a¶ je ?.

Szlak mnie trafia jak zawsze kto¶ sprowadza dyskusje do parteru czyli dogryzanie komu¶ kto ma inny pogl±d.

pozdro
siostrzyczka
pozwolê sobie wtr±ciæ.

pogl±dy pogl±dami, ale narzekanie na zamkniête na k³ódki tojki to narzekanie cz³owieka nie my¶l±cego. My siedzimy na tym polu tydzieñ i lubimy mieæ gdzie zrobiæ co swoje, natomiast tury¶ci przyje¿d¿aj± na jeden dzieñ i wisi im, czy trafi± do dziury w tojce, czy na pod³ogê. Wyobra¼ sobie, ¿e idzesz rado¶nie do toalety, widzisz wychodz±cego stamt±d turystê, który jest po bardzo ciekawej nocy, wchodzisz a kibel jest tak u¶winiony, ¿e strach. A turysty ju¿ nie ma.

Musimy mieæ jakie¶ warunki, s± to tojki dla nas i my o nie w miarê dbamy, innym one wisz±, dlatego s± pozamykane i na to nie ma co narzekaæ.
Aiuto
Witam!
Niestety,nie da sie ukryc ,ze krol Jagiello wraz z otoczeniem ,to najgorzej wygladajaca grupa na inscenizacji , rozumiem ze ubrojeni ludzie sa potrzebni w choragwiach,ale czym moza wytulmaczyc n.p owych gentelmanow w szarawarach i koszulinach, trzymajacych krolewskiego konia ?chlopi z nagonki z filmu "MIS'' ?
Bez urazy, ale dla mnie to jest zwykle lekcewarzenie reszty uczestnikow inscenizacji, ktorzy caly rok przygotowuja sie , wydaja kupe kasy na ubrojenie ochronne,stroje , a tymczasem wystarczy miec koszuline i kozackie hajdawery i znalesc sie w otoczeniu krolewskim ( grupie ktora z reszta najczesciej jest fotografowana) Wstyd !! To tak jakby na inscenizacji Waterllo kolo Napoleona postawic sztab ubrany w koszule i kalesony .
Z roku na rok podnoszona jest poprezeczka uczestnikom inscenizacji,ale od lat nie dotyczy to wogole "grupy Jagielly" ,moze juz czas zmienic ten stan zeczy ?
Prosze tego nie traktowac jako wycieczki osobistej ,ale skoro wymagamy, to od wszystkich ,
pozdrawiam
Aiuto
Czcibor1
Skarbie skoro ju¿ podnosisz ten temat ,zauwa¿,ze toiki stoj± na terenie obozowisk na które obcy maj± wstêp wzbroniony ,tury¶ci z nich nie korzystali ,terenu pilnuj± wartownicy ,po co wiêc na nich k³ódki ?.Efekt tego taki ,¿e wokó³ tojek wiêkszo¶æ siê za³atwia uczestników imprezy.

Ludzie gdzie na ¶wiecie widzieli¶cie k³ódki na kiblach ,ja nigdzie !,a sory, w U³an Bator te¿ by³y.

A teraz mo¿e o czym¶ wa¿niejszym pogadamy ?.





CYTAT(siostrzyczka @ 07:09 18.07.2008) *
pozwolê sobie wtr±ciæ.

pogl±dy pogl±dami, ale narzekanie na zamkniête na k³ódki tojki to narzekanie cz³owieka nie my¶l±cego. My siedzimy na tym polu tydzieñ i lubimy mieæ gdzie zrobiæ co swoje, natomiast tury¶ci przyje¿d¿aj± na jeden dzieñ i wisi im, czy trafi± do dziury w tojce, czy na pod³ogê. Wyobra¼ sobie, ¿e idzesz rado¶nie do toalety, widzisz wychodz±cego stamt±d turystê, który jest po bardzo ciekawej nocy, wchodzisz a kibel jest tak u¶winiony, ¿e strach. A turysty ju¿ nie ma.

Musimy mieæ jakie¶ warunki, s± to tojki dla nas i my o nie w miarê dbamy, innym one wisz±, dlatego s± pozamykane i na to nie ma co narzekaæ.

Mario_HH
generalnie mimo wszystko by³o bardzo fajnie.
pozdrowienia dla P³azika i reszty von Reihla oraz go¶ci którzy brali udzia³ w buhurcie alkoholowym
by³o nie¼le !!!

Mario
Don Carlos
CYTAT(Czcibor1 @ 09:54 18.07.2008) *
Skarbie skoro ju¿ podnosisz ten temat ,zauwa¿,ze toiki stoj± na terenie obozowisk na które obcy maj± wstêp wzbroniony ,tury¶ci z nich nie korzystali ,terenu pilnuj± wartownicy ,po co wiêc na nich k³ódki ?.Efekt tego taki ,¿e wokó³ tojek wiêkszo¶æ siê za³atwia uczestników imprezy.

Ludzie gdzie na ¶wiecie widzieli¶cie k³ódki na kiblach ,ja nigdzie !,a sory, w U³an Bator te¿ by³y.

A teraz mo¿e o czym¶ wa¿niejszym pogadamy ?.



To proste Ssskarbie!!
Po to sa kludki zeby jedna choragiew drugiej dla jaj nie zafekaliowala i zabomitowala tojki!

Chyba takie wyjasnienie, moze irracjonalne, wystarczy?
siostrzyczka
jak dla mnie dobre wyja¶nienie. poza tym najwyra¼niej byli¶my na innych Grunwaldach, bo tam gdzie ja by³am tury¶ci w okolicy naszych toiek spokojnie siê pl±cz±, bo s± zaraz przy drodze...
Vega
CYTAT(siostrzyczka @ 11:44 18.07.2008) *
jak dla mnie dobre wyja¶nienie. poza tym najwyra¼niej byli¶my na innych Grunwaldach, bo tam gdzie ja by³am tury¶ci w okolicy naszych toiek spokojnie siê pl±cz±, bo s± zaraz przy drodze...


no
i maja pretensje, ze "jak to zamkniete, a dlaczego ja nie moge skorzystac?" - "Bo to dla uczestników obozu. Ale wie pani, tam na koncu szeregu jest tojek numer 58 i on jest otwarty' - "A dlaczego ja mam teraz leciec na koniec i szukac, jak ja chce tu??" - "BO TAK!!"
;)
ttin
CYTAT(Czcibor1 @ 09:54 18.07.2008) *
Skarbie skoro ju¿ podnosisz ten temat ,zauwa¿,ze toiki stoj± na terenie obozowisk na które obcy maj± wstêp wzbroniony ,tury¶ci z nich nie korzystali ,terenu pilnuj± wartownicy ,po co wiêc na nich k³ódki ?.


Czcibor, dziecko drogie, ile Ty masz lat? Zastanów siê trochê, jakie pleciesz farmazony... Nie wiadomo czy siê ¶miaæ czy p³akaæ... I nie powtarzaj kilka razy tego samego. W przeciwieñstwie do Ciebie, my – odpisuj±c – najpierw czytamy post, do którego siê odnosimy (ba! nawet inne wcze¶niejsze posty dotycz±ce tego samego w±tku) i to czytamy ze zrozumieniem.

A szlak to Ciê trafia Grunwald-Stêbark? Szlak bursztynowy? A mo¿e szlak orlich gniazd? hehehe.gif

Co do tojek - niestety, jak widaæ, Tobie TRZEBA powtarzaæ kilka razy to samo - nie by³y one umieszczone w obozach, tylko przy tej asfaltowej drodze, prowadz±cej ze Stêbarku do £odwigowa (czy te¿ z £odwigowa do Stebarku, jak kto woli). I nie by³y niczym odgrodzone.

I tak ogó³em do Twoich wypowiedzi: zapoznaj siê mo¿e najpierw z realiami RR w Polsce, wymogami sanitarnymi, zasadami zachowania s³u¿by zdrowia, prawem polskim, regulaminami organizacji imprez masowych, a przede wszystkim PRZECZYTAJ CA£Y NINIEJSZY TEMAT OD POCZATKU (czyli wszystkie posty od strony nr 1, poprzez strony 2, 3, 4, 5, 6, na stronie 7 koñcz±c). Albo zmieñ forum i wróæ za parê lat, jak doro¶niesz albo przybêdzie Ci rozumu i zdolno¶ci logicznego my¶lenia. Powodzenia!


siostrzyczka
s³ysza³am nawet, ¿e jedna baba zaczê³a trz±¶æ zajêt± toik± i ma³o jej nie przewróci³a smile.gif
Wiedziemka
Chciborku Rybeñko, skoro juz taka komitywa, a widzisz czyta³am i na historyczno-literackim kontek¶cie tego¿ dzia³a tez sie znam, bo sobie wyobra¼ takie studia koñczy³am, czego jak widaæ Tobie jednak zabrak³o (o znajomo¶æ kontekstu mi chodzi, ¿eby nie by³o), a przyjemno¶ci szukania innych tego¿ wydarzenia opisów nie bêdê Ci zabiera³a, trochê tego jest, musisz mi na s³owo uwierzyæ, albo poszukaæ w informacji bibliograficznej

do tego, Dzióbku, poda³am Ci konkrety, wy³uszczy³am sprawê no mo¿e nieco metaforycznie, ale jednak dosyæ obrazowo i na temat, a przynajmniej dla tych, którzy temat ów znaj±

osobiste wycieczki, jak to je nazwa³e¶ uprzejmie, Misiuniu, robi³am wy³±cznie w sprawie tojek, przy czym za ton wypowiedzi swojej przeprosi³am nawet

nie mog± byæ przedmiotem rzeczowej dyskusji tematy, które podejmujesz z powodów a¿ nadto Ci tu ju¿, P±czusiu, wy³uszczonych

oczywi¶cie nie wnoszê ¿adnych pretensji, je¶li zechcesz nas nadal tu raczyæ swoimi, Kwiatuszku, przemy¶leniami - ja w ka¿dym razie w tym temacie pasujê

p.s. nie przejmuj siê tymi serdeñkowato¶ciami, chcia³am tylko sprawdziæ czy znajdê tyle "s³odkich" okre¶leñ bigsmile2.gif
Roma
Wiedziemko S³oneczko, ¿e tak sie o¶mielam zwracaæ clap.gif clap.gif clap.gif clap.gif clap.gif
`krzysiu
Dziekuje ze gorace przyjecie w choragwi Podolskiej:) za ten bardoz przyjemnie spedzony czas na moim pierwszym Grunwaldzie. Pozdrowienia dla chlopakow z Ciechanowa:) Impreza byla jak dla mnie na wysokim poziomie, no moze oprocz tych wrednych motolotni ktore lataly od switu nad naszymi glowami
P.A.Nowakowski
Podczytujê sobie temat, bo na Grunwald, po raz kolejny, nie uda³o mi siê dotrzeæ. Pamiêtam obchody Bitwy z lat 80tych, kiedy zamiast rycerstwa na Polach królowa³o Wojsko Polskie a najwiêksz± atrakcj± by³o kino, z ekranem rozwieszonym na ¶cianie muzeum. Dostrzegam, niestety ze smutkiem, dyskusjê (k³ótniê) miêdzy Uczestnikami a tymi, którzy przyszli ogl±daæ bitwê. Jako osobie nie stoj±cej ani po stronie Rekonstruktorów ani Turystów trudno mi zaj±æ stanowisko w kwestii "Kto ma racjê" ani "kto zawini³, ¿e jest jak jest".
Jednakowó¿ jako Upierdliwy Edukator pozwalam sobie wtr±ciæ dwa s³owa dla ostudzenia gor±cych g³ów smile.gif
CYTAT
I tu sie mylisz, bo najpierw pod Grunwaldem bylo Rycerstwo a nie turysci, a jesli masz jakies watpliwosci to siegnij do podrecznika do historii bodajze 5 klasy szkoly podstawowej

Pozwólcie wiêc Panie i Panowie, ¿e przytoczê (niezbyt tu lubianego) D³ugosza, który napisa³: "W miejscu starcia by³o 6 wysokich dêbów, na które pow³azi³o i obsiad³o ich ga³êzie wielu ludzi - nie wiadomo, czy z królewskiego, czy krzy¿ackiego wojska - by ogl±daæ z góry pierwsze starcie oddzia³ów i los jednego i drugiego wojska." Tak wiêc, jak wynika ze s³ów Kronikarza, Grunwald z turystami zwi±zany by³ od samego pocz±tku i troszczyæ siê nale¿y o jak najlepsz± koegzystencjê Rycerzy i Go¶ci. Czego Wam wszystkim na przysz³o¶æ ¿yczê smile.gif
Micha³ Wojtysiak
Niestety na Grunwaldzie musimy po³±czyæ nasz± przyjemno¶æ z przyjemno¶ci± turystów. W kwintesencji trzeba znale¶æ jaki¶ z³oty ¶rodek. I wydaje mi siê ¿e mimo wielu stêkañ i narzekañ tak klasycznie zwi±zanych z naszym narodem tegoroczny Grunwald okaza³ siê byæ wspania³ym i niezapomnianym wydarzeniem tak dla nas i dla turystów.
Za to szerokie i pe³ne uk³ony Szanownym Orgom Krzysiowi Jackowi i ca³ej Gniewskiej Ekipie.
Dla mnie jako emeryta ten tydzieñ by³ wspania³y mimo przeciwno¶ci meterologiczno stolarskich. Wielu znajomych wiele rado¶ci jakie¶ tam fajne zakupki i du¿e piff paff na inscenizacji - saluto dla Marka szefa hakowników. No wogóle poza lataj±co za³amuj±cym siê zielonym namiotem i peregrynacjami po obozie w poszukiwaniu swojego miejsca (widaæ nagrzeszylem du¿o wiêc pokutê odbyæ trzeba by³o) to sam miodzik (a czasami za du¿o miodziku).
Toje czyste, obozy fajnie rozlokowane poza Koñcem ¦wiata gdzie mocno wia³o ale by³o za to inspiruj±co. W tym miejscu podziêkowania dla ca³ej Podolskiej dla S³oneczka i Pani S³oneczkowej za wspania³e obozowanie na Koñcu ¦wiata. A i Krakowskiej podziêkowania i Reyowi co rywalizuje ze mn± o miano Jonasza/Hioba za sympatyczne przyjêcie i nocleg.
I podziêkowania mistrzowi Kowalskiemu za Rey OK !!! - proszê o s³owa.
No w sumie nie wiem co jeszcze napisaæ. Co do Inscenizacji - wielki Szacun dla ca³ej Justycji bo mimo skromnych mo¿liwo¶ci osobowych dawa³a sobie ¶wietnie radê po prostu Kad³ub rules. Pok³ony tak¿e dla wszystkich dowódców którzy starali sie jak tylko mogli ¿eby zgraæ scenariusz. Mo¿e dobrze ¿e nie by³o nerowowego przegl±du w sumie, chyba wszyscy wyluzowali chocia¿ advocem regulaminu to na polu takie wynalazki by³y, które oczom niektórych hakowników wywa³a³y siê nieco nie regulaminowe (na szczê¶cie to nie wina JUSTYCJI bo ona w tym roku nic nie sprawdza³a). No o wspania³e Konie i ich je¿dzcy chocia¿ nie chcia³bym siê miêdzy nim znale¶æ jako pieszy.
Jak tak dalej bêdzie to 2010 bêdzie pesteczk± po prostu.
Postulaty na przysz³o¶æ - wiêcej chor±gwi lekkich razem ze strzelcami pawêznikami i kopijnikami, lepsze przeæwiczenie scenariusza i wiêksza konsekwencja w zakresie trzymania regulaminu (bo po co ustalaæ wysokie wymagania jezeli nie s± respektowane) a i jeszcze jedno mo¿e jakie¶ skorpiony na wrogie lataj±ce balony i motolotnie - jak chc± polataæ i powarkotaæ nad nami to mo¿emy zorganizowaæ warsztaty z celowania machinami w ¶redniowieczu. Kilka strza³ów i warokot przestanie przeszkadzaæ hehe
A no i jeszcze jedno a propos Warsztatów - ogromne podziêkowanie dla Asika za cierpliwo¶æ energiê i wiedze któr± przekaza³a na Warsztatach tanecznych w przysz³ym roku pis¿ê siê znowó¿

Pozdrawiam
wyluzowany emeryt
Micha³
vroobell
CYTAT(Don Carlos @ 18:37 17.07.2008) *
Przy ostrzelaniu tatarow za duzo myslenia i bylo bez sensu strzelac w konskie zadki uciekajacych pohancow.

Carlos, takie zachowanie strzelców podyktowane by³o bezpieczeñstwem konnych ³uczników - oni jad± bez wodzy i ostrzelanie koni od strony g³owy przynios³oby op³akane skutki koniom, konnym i pieszym w zasiêgu kilkudziesiêciu metrów.
Don Carlos
Masz racje. To zmienia postac rzeczy.
Odzywaja sie we mnie XVII wieczne przyzwyczajenia: szarzujaca kawaleria na strzelajacych muszkieterow np Vivat Vasa.

A co do
"Pozwólcie wiêc Panie i Panowie, ¿e przytoczê (niezbyt tu lubianego) D³ugosza, który napisa³: "W miejscu starcia by³o 6 wysokich dêbów, na które pow³azi³o i obsiad³o ich ga³êzie wielu ludzi - nie wiadomo, czy z królewskiego, czy krzy¿ackiego wojska - by ogl±daæ z góry pierwsze starcie oddzia³ów i los jednego i drugiego wojska." Tak wiêc, jak wynika ze s³ów Kronikarza, Grunwald z turystami zwi±zany by³ od samego pocz±tku i troszczyæ siê nale¿y o jak najlepsz± koegzystencjê Rycerzy i Go¶ci. Czego Wam wszystkim na przysz³o¶æ ¿yczê smile.gif"

A wczesniej tez wlazili na te deby??
Chyba ze albo ponure, pelne, romantyzmu germanskie albo proste, slowianskie dusze wlazily co by podziwiac zachody slonca?
Cos ich tam sciagnelo?
Wczesniej jak widac Grunwald byl malo atrakcyjny.
maska

je¿e ddziekuje za zabawe i obozowanie :>

asik Przepraszam ¿e by³em tylko jednego dnia na warsztatach angsad.gif wiesz dlaczego i ju¿ cie przeprasza³em na grunwie :>

turniej dru¿ynowy fajna sprawa. szkoda ¿e pixel mi na piasecznie pokaza³ ¿e mój sprzêt sie nie nadaje. tylko sêdziowa³em :> za rok bêde gotowy i wtedy zobaczymy :>

TURYSCI:
przed zrobieniem zdjecia mo¿na siê zapytaæ: czy mo¿na zrobiæ zdjecie? a nie pstrykac zdjecia przebieraj±cego siê w blachy faceta. czy kobitkew samym gieze³ku <sexi>
jak kto¶ sie zapyta o pozwolenie to jeszcze miecz dostanie do potrzymania a my bedziemy mieli chwile na ogarniêcie otoczenia ¿eby by³o troszke bardziej koszerne :>



co do samej inscenizacji to
+
1.w tym roku zabezpieczenie pola wysz³o super dzieki kadlubowi HWDJ i harcerzom do obozu dotar³em nie tkniêty( przewruci³ sie o mnie jeden pan z aparatem)
2.scenariusz fajny bo nie trzeba by³o lataæ tu i tam.
3.lekkie hufce bardzo fajnie to wygl±da( w tym roku jak udawa³em trupa mia³em czas sie przyj¿eæ ich walk± . my¶le ¿e na potrzeby inscenizacji przynajmniej po jednym jeszcze za rok by sie przyda³o.
4. du¿o koników i fajnie bo to w koñcu konna bitwa by³a :>
-
1. po¿ar na srodku pola angsad.gif wie¶niaki da³y cia³a
2. waliki konnych przy tej ilo¶ci powinny byæ æwiczone od poniedzia³ku, w zesz³ym roku wygl±da³y lepiej.
3. altyleria niezorganizowana i ogulnie to co pisa³ don carlos

wiêcej grzechów nie pamietam



P.A.Nowakowski
CYTAT(Don Carlos @ 14:23 21.07.2008) *
A wczesniej tez wlazili na te deby??
Chyba ze albo ponure, pelne, romantyzmu germanskie albo proste, slowianskie dusze wlazily co by podziwiac zachody slonca?
Cos ich tam sciagnelo?
Wczesniej jak widac Grunwald byl malo atrakcyjny.

No mo¿e w³azili polowaæ na wiewiórki i ¿o³êdzie zbieraæ smile.gif
Cytuj±c D³ugosza chcia³em podkre¶liæ nieod³±czno¶æ wydarzeñ historycznych i widzów/turystów ale id±c tokiem rozumowania DonCarlosa stwierdziæ nale¿y, ¿e rycerze zawsze byli pierwsi, tylko rycerze, jedynie rycerze i najlepiej nikt inny a ju¿ nie daj Bo¿e, turysta. To ortodoksyjne rozumowanie prowadzi nieuchronnie do postulatu aby wszystkie rycerskie imprezy odbywa³y siê bez udzia³u publiczno¶ci.Bo po co tam tacy?A rycerstwo niech siê zanudzi i ugotuje w swoim sosie i zbrojach.
Przepraszam je¶li trochê "zaofftopiczy³em" smile.gif
Don Carlos
Chyba dales sie wkrecic...

NIe domawiam turystom niczego.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.