Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: VII Turniej Rycerski na Zamku Królewskim w Bêdzinie
> Inne > Kalendaria 2003-2009 > Kalendarium 2007
Stron: 1, 2, 3, 4
Triss
na stacji Bêdzin Miasto zatrzymuj± siê wszystkie poci±gi osobowe. Po¶pieszne siê nie zatrzymuj±. a na stacji Bêdzin zatrzymuj± siê tylko niektóre osobówki - to taka jakby zasciankowa stacja dodatkowa, bardziej towarowa ni¿ osobowa.
wiêc jak wsi±dziesz w dowolny poci±g osobowy jad±cy na tej trasie-zatrzyma siê on w Bêdzinie Mie¶cie. bez stresów...
Agar
Trasê ju¿ opanowa³em logistycznie - osobówka do której siê przymierzali¶my zatrzymuje siê na stacji Bêdzin Miasto, tak wiêc wszystko piêknie siê uk³ada.. (:
Dziêkujê raz jeszcze za rozwianie wszelkich moich w±tpliwo¶ci - bêdê mia³ dzi¶ spokojny sen, wszystko dopi±³em na ostatni guzik - choæ i tak pewnie o czym¶ siê jak zwykle zapomni.. ((;
Angelika z Bêdzina
dziêki Triss za udzielenie odpowiedzi w kwestii pytania zwi±zanego z dojazdem... bo niestety jeste¶my poch³oniêci przygotowaniami i nie mamy czasu odpisywaæ -- jedynie jeszcze jutro do godz. 14.00 bede w stanie udzieliæ jakie¶ informacji,( bo bêdê korzystaæ z internetu w pracy), a tak to ju¿ pozostaje kontakt telefoniczny

pozdrawiam i do zobaczenia na turnieju
Tomko Konopczyc
W kwiestii pogody- upa³ jest taki, ¿e wczoraj by nas zabi³ i nie wiem jak wytrzymamy dzi¶, a jutro bêdzie tak samo-zobaczycie.

W kwestii Ja¶mina- kolejna fota mnie jako "meteorologa". Ja¶min ja Ciebie kiedy¶ upolujê aparatem anger.gif

Do zobaczenia na zamku.
Elthan
Witam,
W³a¶nie wróci³em z turnieju i rzucam na szybko wiadomo¶æ, ¿e do lataj±cego namiotu ze Strzelina zapl±ta³ siê zielony ¶piwór, do którego nikt sie nie przyzna³. Nie jest ani nasz, ani naszych ulubionych Warszawiaków. Je¶li kto¶, kto ów ¶piwór zagubi³ chcia³by go odzyskaæ niech pisze na priv do mnie, albo Alicji ze Strzelina. Ode¶lemy poczt±. A wra¿eniami z turnieju podzielê siê, jak bêdê mia³ wiêcej czasu.

Pozdrawiam
Daria Malinowska
Bardzo dziekuje za miła zabawę smile.gif bylo napawde super bigsmile2.gif nawet mimo tego , ze nie mogłam wziąść udziału w zapasach w błotku tak jak chciałam mad.gif noga juz mnie prawie nie boli i prawie nie jest spuchnieta bigsmile2.gif Myśłę , ze jeszcze nie raz Was odwiedze w kolejnych latach bigsmile2.gif

Pozdrawiam - Daria

Zapomnialam usmiescic podziekowania dla Saszki bigsmile2.gif za prezent i za to , ze zadbal aby OBR sie nie wyspal bigsmile2.gif na nastepnej imprezie nie bede sie kladla spac .. szkoda na to czasu bigsmile2.gif teraz walcze o to , zeby nie zasnac na lekcjach bigsmile2.gif
Wladko z Grodziska
Artyleria Koronna dziêkuje za zaproszenie i ugoszczenie!!!.
W naszej ocenie by³ to najlepiej zorganizowany od pradziejów turniej rycerski na zamku Królewskim w Bêdzinie!!!.
Za co ci po trzykroæ chwa³a Tomko !!!.
Dziêkujemy ca³emu bractwu rycerskiemu z Królewskiego Grodu Bêdzina chwa³a wam !!!
K³aniamy siê wam w sam pas!!!
Artyleria Koronna-czyli
Ryszard z Góry Zamkowej
oraz
W³adko z Grodziska
Z artyleryjskim pozdrowieniem!!!
BUM!!! BUM!!! BUM!!!
Marek Degórski
Dziêki wielkie za turniej! By³o zajefajnie, pstryk-pstrykowo, nieco koroduj±co (deszczyk na bojowym), wypa¶nie i megatowarzysko. Osobne podziêkowania chcia³bym z³o¿yæ Triss i Mo¶ce, bo wieczorne rozmowy po prostu rozk³ada³y na ³opatki smile.gif
W buhurcie niestety nie wzi±³em udzia³u, a potem bardzo tego ¿a³owa³em angsad.gif W przysz³ym roku zrobimy niez³± siekê, obiecujê smile.gif
Muszê jednak przyczepiæ siê do kwestii odgrodzenia pola buhurtowego. Kto by³, ten wie o co chodzi. Mam nadziejê, ¿e wszystko skoñczy³o siê szczê¶liwie.

Pozdrawiam gor±co ekipê bêdziñsk± - byli¶cie Z.A.J.E.B.I.¦.C.I!!!

ps. tegorocznym hymnem turniejowym po prostu MUSI zostaæ ... "a ona robi loda mu..." ;)
ps 2. Niejaki Piter z³oi³ mi du.psko na bojowym, a nie wypili¶my razem jak nale¿y! Liczê na to, ¿e w przysz³ym roku nadrobimy tê zaleg³o¶æ! smile.gif Pozdro!
Avlvs Pontivs Tavrvs
Zamknelem jedno slipie , otwiram a tu patczać Warszafa ...
Toć to pić mnij treba chiba ..
Chciałżem podzińkować gospodarom ukochanym mojem Będziniakom za wszytkot...
Braknie mi w gąmbie sluf ...Uratowaliśta w wilkej potrebie ludziów ,wyciagnelista nas z sytuacyjii podrzytnej można by powiedzieć szczerba.gif szczerba.gif szczerba.gif


Komes Dzięki serdeczne za wszystko!!!!!!!!!!!! wymoderowano

Jak kogos pominelem od serca przepraszam ,jak i za blędy styl i takie tam.
jestem naje......pity

P.S. Otóż po zapasach blotnych zostalem podstepem trafiony wodą w kohones przez strazakow, nie zycze nie komu takej przyjemnosci!!!!!
W związku z czym Chiałbym zdementować wszelkie plotki o tym ze se wieczorkiem po cichaczu masowalem jajka w tojtojku !!! To nie prawda,bo masowal mi ANDRZEJ wyporzyczony od Exsów :D:D:D:D:D::D:DD
Dominik dzięki za ****tasme!!!!!!!
Agar
Aj, Elthan - wiec to jednak nie był śpiwór Aldony..?
Kurczę - miejmy nadzieję, że prawowity właściciel się znajdzie..

A więc, jeszcze tak słowem po turnieju..
DZIĘKUJĘ - było po prostu BOSKO (co by nie mówić [beeep]IŚCIE) - świetna atmosfera, świetni ludzie (szczególne pozdrowienia oczywiście dla organizatorów [!!!], wymoderowano pogoda trochę marudziła, ale tylko trochę, a pomimo małego wypadku z medykami (których nosze okazały się niedostateczną tarczą dla buzdyganu) było wszystko w JAK NAJLEPSZYM PORZĄDKU..!

Gratuluję raz jeszcze ekipie, która nas rozpykała na Bohurcie - to była prawdziwa przyjemność z wami przegrać, hehehe.. (;

Turniej dopisuję do OBOWIĄZKOWYCH w sezonie i do zobaczenia..! (:
Arbor
wymoderowano

"...jako nadworny Chuck Norris tego zamku, rezerwuje sobie ostatnie zdanie (innymi słowy: ja decyduje): DZIĘKI EKIPIE BĘDZIŃSKIEJ!!!"


---

"Mam biały Aketon, a zmarła mi matka - nie mogę walczyć, wybaczcie... ;)"

---

wymoderowano
Wasza Świątobliwość Ekscelencja Skarpeton wybaczy, że go tak nieudolnie i bez ostatecznego efektu podpalałem, próbując śmierć godną reformatora nań sprowadzić... Kajam się.

Do zobaczenia w Będzinie za rok (o ile kompromis... wróć! tzn. Komes nas raczy zaprosić...)!
Merlin222
CYTAT
A poni¿ej dowód, jakie to prognozy Komes ogl±da i jak to czyni, ¿e deszczu ponoæ w Bêdzinie ma nie byæ, po raz pierwszy w histori turnieju!!!


Tak przejrza³am jeszcze raz zbiory i faktycznie jaka¶ chmura tam by³a ;)

Gloria z Krakowa
Ja równie¿ dziêkujê za mo¿liwo¶æ wziêcia udzia³u w turnieju. Atmosfera by³a super.

Trzeba jednak wspomnieæ o pewnych elementach, które odegra³y do¶æ znacz±c± rolê, a których obecno¶æ wydaje mi siê zbêdna. Je¿d¿ê na tego typu imprezy od kilku lat i nigdzie jeszcze nie widzia³am takiego natê¿enia klimatów ³aziebno-prywatnych. Rozumiem, rekonstrukcja to zbli¿enie do natury, ale ¿eby zaraz do naturyzmu? Kobity, no bez przesady. Dbaj±c o godny wystrój turnieju powinny¶my ograniczyæ siê do pielgrzymek w giez³ach do umycia/walk w b³ocie, zamiast biegaæ przez ca³y dzieñ w pozawijanej, bardzo wiele ods³aniaj±cej bieli¼nie, zw³aszcza cywilnej. Odno¶nie za¶ hymnów, innych publicznych, a frywolnych przy¶piewek i scenek rodzajowych: a mo¿e jednak nie? Drodzy wykonawcy: wszyscy jeste¶cie ¶wietni, kochani i w ogóle, ale czy naprawdê uwa¿acie, ¿e publiczne epatowanie ³acin± kuchenn± (zw³aszcza w obecno¶ci osób bardzo m³odych) jest w³a¶ciwe? Mo¿e lepiej bêdzie wczuæ siê nieco w ducha kultury dworskiej i nie ura¿aæ uczuæ estetycznych wspó³biesiadników nie gustuj±cych w "przecinkach" i opisach rodem z alkowy. To na tyle.

Poza tym jeszcze raz dziêkujê, w szczególno¶ci Abalienatusom, za granie, granie wspólne i przefajne towarzystwo. Co prawda nie uda³o mi siê zatañczyæ z Piskunem, ale o wszystkim pamiêtam i przy kolejnej okazji bêdê dochodziæ swojego:PP
Visenna
CYTAT(Gloria @ 11:00 28.05.2007) [snapback]190500[/snapback]
Trzeba jednak wspomnieć o pewnych elementach, które odegrały dość znaczącą rolę, a których obecność wydaje mi się zbędna. Jeżdżę na tego typu imprezy od kilku lat i nigdzie jeszcze nie widziałam takiego natężenia klimatów łaziebno-prywatnych. Rozumiem, rekonstrukcja to zbliżenie do natury, ale żeby zaraz do naturyzmu? Kobity, no bez przesady. Dbając o godny wystrój turnieju powinnyśmy ograniczyć się do pielgrzymek w giezłach do umycia/walk w błocie, zamiast biegać przez cały dzień w pozawijanej, bardzo wiele odsłaniającej bieliźnie, zwłaszcza cywilnej. Odnośnie zaś hymnów, innych publicznych, a frywolnych przyśpiewek i scenek rodzajowych: a może jednak nie? Drodzy wykonawcy: wszyscy jesteście świetni, kochani i w ogóle, ale czy naprawdę uważacie, że publiczne epatowanie łaciną kuchenną (zwłaszcza w obecności osób bardzo młodych) jest właściwe? Może lepiej będzie wczuć się nieco w ducha kultury dworskiej i nie urażać uczuć estetycznych współbiesiadników nie gustujących w "przecinkach" i opisach rodem z alkowy. To na tyle.


Tutaj się muszę zgodzić z powyższym postem w 100%.
Nie było mnie na turnieju ze statusem uczestnika (generalnie to nie moje wieki), raczej szwędałam się obok zamku "po cywilnemu", jako zwykly widz. No i co tu duzo mówić... to co zobaczyłam generalnie niefajnie mnie zaskoczylo. I wcale tutaj nie mam zamiaru zwracać uwagi na to, że ludziska biegaly w samej bieliźnie (aczkolwiek nie powinny) - był upał... można to jakoś zrozumieć (aczkolwiek panny z "za bardzo podwiniętym" giezłem pozostawię bez komentarza...).
Rażące natomiast były same przyśpiewki jakie mozna bylo usłyszeć POZA ogrodzeniem obozowiska.
Proszę, wyjaśnijcie mi... czy przyśpiewki o tym że "ona robi loda mu" można uznać za rycerskie? Ja rozumiem, że to są imprezy generalnie dla ludzi zajmujących sie RRem, że mozna sobie czasami pozwolic na coś więcej... ale na miłość bogow... przy publiczności? I przede wszystkim... przy dzieciach? Bo tam byly dzieci... dzieci ktore dobrze rozumieją co znaczą słowa "ona robi loda mu". Potem będą biegać sobie po osiedlowym placu zabaw z drewnianym mieczykiem i śpiewać... "ona robi loda mu". Dlaczego? Bo tak się bawi rycerstwo. Tak się bawi?

"Ona robi loda mu". Bo co? Bo umi? Bo lubi? Bo to piękne jest? Omg... ludzie o czym wy śpiewacie....


Wierzę, że atmosfera na turnieju była świetna. Na tyle na ile znam organizatorow, wiem że ową atmosferę potrafią zapewniać i czynią to za każdym razem.
Moje słowa generalnie nie są skierowane do nich, tylko do samych uczestnikow. Pamiętajcie, to wy przede wszystkim tworzycie tę imprezę i jakby na to nie patrzeć... tworzycie jej obraz. I to nie tworzycie go dla samych siebie. Tworzycie go dla ludzi, ktorzy przyjeżdżają was oglądać. Tworzycie go dla miasta. Chociazby po to... żeby ludziom chcialoby się przyjeżdżać was oglądać za rok. Oglądać i podziwiać. Podziwiać wasz poziom... a nie jego brak.
Poza murami zamku, poza ogrodzeniem obozowiska oraz poza wszechobecnym wzrokiem publiczności mozna robić co się tylko komu podoba. W innym przypadku trzeba też coś od siebie dać.
Żeby ludzie wyszli z placu turniejowego z uśmiechem, a nie z niesmakiem.

Pozdrawiam serdecznie
Visenna

...widz...
Carolus
CYTAT
Nie by³o mnie na turnieju ze statusem uczestnika (generalnie to nie moje wieki), raczej szwêda³am siê obok zamku "po cywilnemu", jako zwykly widz. No i co tu duzo mówiæ... to co zobaczy³am generalnie niefajnie mnie zaskoczylo. I wcale tutaj nie mam zamiaru zwracaæ uwagi na to, ¿e ludziska biegaly w samej bieli¼nie (aczkolwiek nie powinny) - by³ upa³... mo¿na to jako¶ zrozumieæ (aczkolwiek panny z "za bardzo podwiniêtym" giez³em pozostawiê bez komentarza...).
Ra¿±ce natomiast by³y same przy¶piewki jakie mozna bylo us³yszeæ POZA ogrodzeniem obozowiska.
Proszê, wyja¶nijcie mi... czy przy¶piewki o tym ¿e "ona robi loda mu" mo¿na uznaæ za rycerskie? Ja rozumiem, ¿e to s± imprezy generalnie dla ludzi zajmuj±cych sie RRem, ¿e mozna sobie czasami pozwolic na co¶ wiêcej... ale na mi³o¶æ bogow... przy publiczno¶ci? I przede wszystkim... przy dzieciach? Bo tam byly dzieci... dzieci ktore dobrze rozumiej± co znacz± s³owa "ona robi loda mu". Potem bêd± biegaæ sobie po osiedlowym placu zabaw z drewnianym mieczykiem i ¶piewaæ... "ona robi loda mu". Dlaczego? Bo tak siê bawi rycerstwo. Tak siê bawi?

"Ona robi loda mu". Bo co? Bo umi? Bo lubi? Bo to piêkne jest? Omg... ludzie o czym wy ¶piewacie....


Wierzê, ¿e atmosfera na turnieju by³a ¶wietna. Na tyle na ile znam organizatorow, wiem ¿e ow± atmosferê potrafi± zapewniaæ i czyni± to za ka¿dym razem.
Moje s³owa generalnie nie s± skierowane do nich, tylko do samych uczestnikow. Pamiêtajcie, to wy przede wszystkim tworzycie tê imprezê i jakby na to nie patrzeæ... tworzycie jej obraz. I to nie tworzycie go dla samych siebie. Tworzycie go dla ludzi, ktorzy przyje¿d¿aj± was ogl±daæ. Tworzycie go dla miasta. Chociazby po to... ¿eby ludziom chcialoby siê przyje¿d¿aæ was ogl±daæ za rok. Ogl±daæ i podziwiaæ. Podziwiaæ wasz poziom... a nie jego brak.
Poza murami zamku, poza ogrodzeniem obozowiska oraz poza wszechobecnym wzrokiem publiczno¶ci mozna robiæ co siê tylko komu podoba. W innym przypadku trzeba te¿ co¶ od siebie daæ.
¯eby ludzie wyszli z placu turniejowego z u¶miechem, a nie z niesmakiem.

Pozdrawiam serdecznie
Visenna

...widz...


Jako¶ kobiety i faceci latali w giez³ach i nikomu oprócz Ciebie to nie przeszkadza³o. Na turniej przyje¿d¿am po roku zapier**** by siê pobawiæ ze znajomymi, a nie piec siê w we³nie w 30-paro stopniowym upale. Poza tym mo¿e sobie przyjecha³a¶, by tylko siê obijaæ i w±tpiê by¶ jako¶ pomaga³a organizatorom w przygotowaniach-to jest trochê mêcz±ce i dbanie o full historyk gdy harujesz w upale nie jest zabawne. Dodatkowo spalone plecy utrudniaj± ¿ywot. anger.gif

Co do 'robi loda mu...' to rycerskie i ¶redniowieczne jest-my¶lê, ¿e w ¶redniowieczu kobity wiedzia³y jak robiæ loda, a rycerze nie mieli nic przeciwko temu. nadzur.gif
A co ¶piewamy? No o robieniu loda ¶piewamy, przecie¿ piszesz, i¿ ju¿ ma³e dzieci wiedz± co to jest. icon_mrgreen.gif

Co do ogl±dania-wymy¶lony przez nas zapasy dam w b³ocie cieszy³y siê wiêkszym zainteresowaniem, ni¿ fina³ bojówki i by³y bezapelacyjnie hitem na tegorocznym turnieju. cool.gif

Z tego co widzia³em i od ludzi, którzy mi ¶ciskali prawicê, s³ysza³em, ¿e turniej by³ lepszy ni¿ rok temu i chêtnie przyjad± go zobaczyæ za rok. woohoo.gif
Ba! Pozdrawiali nawet Andrzeja (chocia¿ kto nie zna³ Andrzeja, to straci³ urok turnieju). pijacy.gif
Sand
Mało pewnie kto mnie tu zna ale to nic, jesli chodzi natomiast o sam turniej no to ok.Tylko powiem szczerze nie mysle ze bylo to na miejscu, nie jestem z tym zdaniem sam.Wielu osobom sie to nie podobalo.Wciskanie na sile o robieniu loda i moznosci spiewania sobie tego na turnieju ,"bo to historyczne" moze pominmy i pozwolmy zadecydowac zdrowemu rozsadkowi ?Jesli CI sie wydaje to na miejscu , prosze bardzo ,niestety ja jestem na nie. Co do upalu to chyba nie bylo specjalnego sprzeciwu poza pokazywaniem pratyczniej golego zadka ? Ja tu nie bede Vis bronil bo sama moze, ale tekst o obijaniu i nie pomaganiu w organizacji mnie rozbawil icon_wink.gif .

Ladny deszczyk padal cool.gif
Morrigan
CYTAT(Carolus @ 17:46 28.05.2007) [snapback]190566[/snapback]
Co do 'robi loda mu...' to rycerskie i średniowieczne jest-myślę, że w średniowieczu kobity wiedziały jak robić loda, a rycerze nie mieli nic przeciwko temu. nadzur.gif


Tak tylko wtrące 3 grosze i przytoczę fr z książki pt "Eros w średniowieczy" rozdział Seksualność ludowa
"Potem ściska ją mocno w ramionach
I całuje jej słodkie usta;
Ona członkiem się jego bawi,...."
autor Jean Bodel (1165-1209)

"Jak mi Bóg miły, właśniem ją wydupczył.
A wiesz ty kogo? Córkę gospodarza.
Z każdej żem strony sobie dogodził
I panny beczkę dobrzem przewiercił"

autor Douin De Lavesne


oba przykłady są przetłumaczone z "Fabliaux erotiques", Paris 1992
Triss
Witam:-)
postanowiłam sobie po każdej imprezie pisać o dobrych rzeczach,
a tym razem było ich conajmniej kilka... tongue.gif
- dzięki organizatorom za zaproszenie, choć skorzystaliśmy z niego tylko w połowie, a ta połową byłam ja :-)
- mniam mniam jedzonko, jak co roku zresztą, szczególnie bezmięsne śniadanka. mniam mniam...
- jak miło było spotkać wielu starych znajomych (zarówno uczestników imprezy jak i turystów), których nie mam okazji widywać często, bywamy na innych imprezach...
- wspaniale się spało w nieprzemakającym namiocie (dzięki dla Madzi i Kane'a za przygarnięcie) w towarzystwie pięciu osób i tysięcy mrówek
- ciekawy pomysł na puzzle w biegu dam (gratuluje Agnieszce i Angelice)
- ambasada poznańska spełniła moje oczekiwania, czułam się jak w domu...choć przestrzeni było tyle ile się znajduje najczęściej między dwoma namiotami (dzięki Poznaniakom za tworzenie domowej atmosfery)
- Mosiu, nie zdążałaś na moje hasła, ale mam nadzieję, że nadrobimy to kiedyś...jak równiez grzańca z Iłży, na którego też się nie załapałaś.

tyle rzeczy miłych i przyjemnych. miałam blisko, grzechem byłoby nie przyjechać...choćby dla tego co powyżej...

pozdrawiam:-)
Triss / tym razem wyjatkowo bez Kaltmana
Visenna
CYTAT(Carolus @ 17:46 28.05.2007) [snapback]190566[/snapback]
Jako¶ kobiety i faceci latali w giez³ach i nikomu oprócz Ciebie to nie przeszkadza³o.

Przeciez napisalam wyra¼nie, ¿e gieze³ siê nie czepiam.

CYTAT(Carolus @ 17:46 28.05.2007) [snapback]190566[/snapback]
Na turniej przyje¿d¿am po roku zapier**** by siê pobawiæ ze znajomymi, a nie piec siê w we³nie w 30-paro stopniowym upale.

A kto tu mowi o welnie? ;)

CYTAT(Carolus @ 17:46 28.05.2007) [snapback]190566[/snapback]
Poza tym mo¿e sobie przyjecha³a¶, by tylko siê obijaæ i w±tpiê by¶ jako¶ pomaga³a organizatorom w przygotowaniach-to jest trochê mêcz±ce i dbanie o full historyk gdy harujesz w upale nie jest zabawne. Dodatkowo spalone plecy utrudniaj± ¿ywot. anger.gif

Znowu niedokladnie przeczytales. Pisalam, ¿e nie by³am uczestniczk± imprezy. Osobi¶cie zajmuje sie wiekiem XIII. Natomiast to nie przeszkadzalo mi przyjechac sobie jako widz.


CYTAT(Carolus @ 17:46 28.05.2007) [snapback]190566[/snapback]
Co do 'robi loda mu...' to rycerskie i ¶redniowieczne jest-my¶lê, ¿e w ¶redniowieczu kobity wiedzia³y jak robiæ loda, a rycerze nie mieli nic przeciwko temu. nadzur.gif
A co ¶piewamy? No o robieniu loda ¶piewamy, przecie¿ piszesz, i¿ ju¿ ma³e dzieci wiedz± co to jest. icon_mrgreen.gif

Przyjmijmy, ¿e nie mam juz na ten temat nic do powiedzenia.
Ró¿ni ludzie, ró¿ne potrzeby, rozne zestawy panvitan
wbtrzcina
Witam
Zabawa była przednia. Duzo huku i duzo deszczu jak zwykle :P
Pozdrowienia dla Organizatorów i wszystkich i uczestników.
podziękowania dla husytów ze jak strzelali na bitwie nie rozwalili tego małego grodu z którego strzelałem :D


P.S. ma ktoś jakieś fotki??


Pozdrawiam Volwin
Arbor
Kurrrrrrrrr...

Cokolwiek napisze to zaraz - wymoderowano. Chamstwo!

---

Ten, tego no...

http://www.husyci.pl/galeria/thumbnails.php?album=14

(to jeszcze nie wszystkie fotki)
Marek Degórski
Oho, husycka, wstawiajcie wiêcej fotek! We want more! smile.gif Niech wstawiaj± wszyscy, któzy porobili fotki i wrzucaj± tu linki. My w tym tygodniu te¿ wstawimy. Pozdro!

ps. co do piosenki o lodzie... no có¿, by³a trochê nieprzyzwoita i nie na miejscu, ale... s³ysza³em j± tylko raz wykonywan± przy publice i to przez minutê zaledwie. Reszta odspiewywana by³a w obozie, gdzie przecie¿ publika wstêpu nie mia³a. Tak, zgadzam siê, ¿e by³a trochê przegiêta, ale z tego co mi wiadomo to w dalszym ci±gu by³ turniej, który mog³a ogl±daæ publika a nie stricte pokaz DLA publiki. Czy mam racjê? My¶lê, ¿e tutaj g³os zabraæ musia³by sam komes vel Tomko.
nazir 2
No cóż....tworzy się nowa jakość...z jednej strony to fajnie, bo na stroje nie trzeba bedzie juz wydawać tyle pienędzy,a w przyszłym roku w ramach podniesienia atrakcyjności \"turnieju\", panie będą tańczyć przy rurze :-), a kiedy będzie streptease???
Mozna i tak,

.......

Tylko co to ma wspólnego z RR :sad
Daria Malinowska
My¶lê , ¿e ta rozmowa do niczego nie zmierza ... Tutaj powinny znale¶c siê podziekowania dla organizatorów , za naprawde cudowny turniej wiec zajmijmy siê tym wreszcie ;) To nie jest odpowiednie miejsce na tego typu rozmowê czy (tak jak teraz sie to stalo) obrazanie kobiet . Wiec zamknac-temat.gif o lodach , giez³ach i wszystkim co inni uwa¿aja za takie, jakie byæ nie powinno .

Z pozdrownieniami dla organizatorów - naprawde zachwycona Turniejem Daria
ttin
Moim zdaniem jest to wlasnie najodpowiedniejsze miejsce na to, aby kazdy mogl wyrazic zarowno podziekowania, jak i swoje uwagi. Nie mozna przeciez udawac, ze nic sie nie stalo, skoro tyle osob jednak ma zastrzezenia do pewnych spraw. Ja rowniez mam zastrzezenia do nieprzystojnych strojow i przyspiewek - rozwijac nie bede, wiadomo o co chodzi.
Co do ganiania w welnie w upale... czesc ludzi jakos daje rade i nie umiera od tego, wiec jednak sie da. Z reszta, jak pisala juz Visenna, wcale nie musi to byc tylko welna.

Ale przejdzmy do przyjemniejszej czesci, czyli podziekowan smile.gif
Chcialam w imieniu swoim i Zakonu bardzo podziekowac organizatorom za zaproszenie, sympatyczna atmosfere i moc atrakcji smile.gif I za jedzonko i wode, bez ktorej w takim upale ciezko smile.gif Jesli moglabym tylko miec jedna mala prosbe do Ciebie, Tomko... moze w przyszlym roku uda sie zorganizowac te tance? Byloby super :>
Daria Malinowska
Na Boga kobieto ... do wyrazania w³asnej opini owszem ale w taki sposob by nie obrazac innych ;/ Co do przyspiewki to byly one typowo Excaliburskie i ja sobiscie nie mam nic przeciwko nim (chociaz nie wiem dlaczego nie zlysza³am jej) ...

To tyle mojego na ten temat .

Pozdrawiam .
Kane
No i nareszcie my, dorwa³em siê do komputera..... smile.gif

Serdeczne dziêki dla ekipy bêdziñskiej za ten turniej i zaproszenie. Jako ludzie miejscowi wiemy jak siê Wam wszystko pi......o w tym roku (inaczej chyba nie mo¿na tego okre¶liæ) a pomimo to wyszli¶cie na prost±. Czyli zaliczone 500% normy!

Pozdrowienia dla wszystkich z którymi bawili¶my siê przez ca³y czas.

Co do turnieju zapasów to stanowczo wolê walczyæ ni¿ sêdziowac takie rzeczy. Niestety w tym roku wysz³o inaczej ze wzglêdu na kontuzjê stopy. Dziêkujê uczestnikom ¿e mi nie "nastukali" po wszystkim aniol.gif
Angelika z Bêdzina
Nocabylla, nocabylla... pstryk, pstryk, pstryk... :D
I tradycji stała się zadość i oprócz żaru lejącego się z nieba, lał się i deszcz - niestety taki jest urok naszego turnieju, ni i niestety Tomko był tak pochłonięty przygotowaniami, że coś pochrzanił w modłach o pogode usmieszek_08.gif, ale i tak dziękuje wam, że sie zjawiliście i że deszcz wam aż tak nie przeszkadzał.

A jeśli chodzi o giezła - to podzielał zdanie, że można było przechodzić cały turniej spokojnie w sukience lnianej - ja mimo lejącego sie żaru, urwania głowy i ciągłego biegania i załatwiania to jakoś przeżyłam, z resztą jak większość, a chłopaki nawet dawali radę w dubletach - wiec nie mówcie mi że nie dało sie wytrzymać - chociaż kazdy z nas marzył o usmieszek_06.gif

a jesli chodzi o zachowanie , śpiewanie i bieganie w przykrótkich giezłach to po zwróceniu uwagi usłyszłam hasło od pewnej osoby że ma to w ass.gif - sorry, ale coś takiego mnie rozwala i wkurza - bo jest to totalna olewka , a niestety my nie mieliśmy czasu chodzić za kazdym i ciągle go upominać i truć. I nie boje się tu przyznać że niektórzy przeginali.

Ale mam nadzieje, że było więcej pozytywów niż negatywów i o nich bedziecie pamiętać smile.gif

A teraz o bardziej miłych sprawach: smile.gif
mam nadzieje, że dziewczyną Bieg Dam się podobał i już zaznaczam, że za rokj znowu z Agą wymyślimy coś nowego, zwariowanego devil.gif aha... informacja dla pań startujących, że Czesio mimmo traumatycznych przeżyć podczas biegu wciąż żyje bigsmile2.gif

Zapasy w błocie - one już zapewne wpiszą sie jako stały punkt naszego turnieju - i już zastanawiamy sie jak na następny turniej powiększyć szranki błotne, a o zabawe w nich nawet nie pytam, bo było widać, że zarówno uczestnicy jak i widownia sie świetnie bawiła respekt.gif lol2.gif

Bojówka - niestety nie miałam okazji jej zobaczyć bo prowadziłam bieg i potem przyfgotowywaliśmy zapasy, ale opinie słyszałam pozytywne, wogóle przedewszystkim CHWAŁA zwycięscy.
A apropo bojówki – Robercik następnym razem zgłaszaj takie kontuzje smile.gif

wymoderowano

A teraz parę ogłoszeń parafialnych:
1. został znaleziony nóż - kto zgubił niech sie do mnie zgłosi na prv
2. Michał z naszego bractwa urzyczył jednej dziewczynie skórę do ogrzania po zapasach i ta skóra już do niego nie wróciła - znikneła z ławki z przed namiotu - jełsi komu coś wiadomo na ten temat to też prosimy o kontakt
3. Huscyci - coś waszego chyba też mamy smile.gif

i to chyba już na tyle - co złego to nie ja tylko ZŁO tongue.gif

pozdrawiam - wciąz dochodząc do siebie
Kapral
Piotr £uniewski
Salam Bracia i Siostry!

I na mnie przyszedł czas. Piskuna teraz nie ma w Warszawie więc nie może pierwszy zabrać głosu. Uczynię to więc ja.

Na wstępie dziękuję serdecznie organizatorom za świetną pracę nad zorganizowaniem imprezy i wszystkim za miłą zabawę. Dobrze było znów usłyszeć krzyki zbrojnych, szczęk oręża, jęk cięciw i huk samopałÃ³w, zakosztować dobrego jadła, mile pogawędzić i pomuzykować smile.gif i ... dostać od pięknych niewiast amunicję do pistoletu ASG moro.gif. Na całe szczęście oberwanie chmury nie spowodowało rozwalenia turnieju i po względnym wysuszeniu się impreza potoczyła się dalej. Choć muszę przyznać że troszkę szkód ów żywioł poczynił i uniemożliwił nam realizację strony artystycznej tak jak sobie to zaplanowaliśmy.

Początek dnia był wielce obiecujący. Ciepła, nawet za ciepła pogoda. Poranna próba przy nagłośnieniu wypadła pomyślnie. Jeszcze wówczas nie przypuszczaliśmy że stanie się ona naszym jedynym nagłośnionym występem tej imprezy. Planowaliśmy więcej pograć w obozie między ludzmi, przed zamkiem, może i na zamek byśmy zaszli. Nic z tego. Wszystko zepsuła pogoda.

Na scenie zrobił się błyskawicznie " wodno-wietrzny sajgon ". Instrumenty mimo względnego zabezpieczenia ich w skrzyni, spłynęły wodą, pokrowiec od mojej lutni przemókł ( i pokazało sie przy okazji co jest wart, jak najszybciej muszę go uszczelnić lub zaopatrzyc się w nowy ). Ale chyba najbardziej zdenerwowani byli nagłośnieniowcy którym rozwalił się drogi sprzęt.

Obawiałem się, że to koniec grania. Deszczyk padający okresowo przez pozostałą część dnia zapędził nas pod zadaszoną ławkę spod której nie za bardzo chciało nam się wychylać a z instrumentów do grania nadawały się względnie tylko bębny ( choć ten piekny basowy stracił prawie połowę swego brzmienia ), flecik Piskuna i mandolina która jakoś szczęśliwie dała się mimo przemoczenia nastroić.

Na całe szczęście do wieczora Ali udało się zreanimować skrzypce ale swej vielepiri nie odważyła się użyć. Za to lutnia zupełnie nie nadawała do użytku i musiałem przerzucić się na gitarę ( Dlatego też wszedłem na scenę ostatni z zespołu bo zasuwałem po nią do Ośrodka Kultury )

Mam nadzieję, że mimo to nasze wieczorne grania zadowoliły względnie słuchaczy.

To tyle w kwestii artystycznej.

Co do przyśpiewek na biesiadzie. Wiadomo że przy biesiadowaniu atmosfera się rozluznia i staje się nieco przaśna. I trudno wymagać przy niej jakiejś super powagi ale faktycznie jest to doświadczenie , że z biesiadnymi przyśpiewkami trzeba nieco uważać. Mam świadomość, że nie wszystkim one mogły się spodobać, choć mnie osobiście jakoś totalnie nie poraziły a nawet nieco rozbawiły. Może faktycznie powinny być bardziej stonowane. Wówczas podobnie rozbawiły by sympatyków a u pozostałych nie spowodowałyby konsternacji. A piszę to dlatego że sam byłem wśród trójki która zaprezentowała sie ( przed Exami " skarpetonami " icon_mrgreen.gif ) z " piosenką o samolocie ". I może to nieco zaskoczy tych którzy znają mnie dłuższy czas, ale jest ona w dużej mierze ... mojego autorstwa ... ekhm. Jeśli wrażliwość kogoś odniosła uszczerbek to przepraszam go z całego serca a sympatyków troszeczkę rozczaruję. Oficjalnie już jej raczej nie usłyszycie. Usłyszycie za to piosenkę o smoku ale najpierw popracujemy troszkę nad tekstem. bigsmile2.gif

Ps. Pokaz tańca z ogniem pierwsza klasa yes.gif. Wykonawcy ogromnie mi zaimponowali, choć może osobiście wolałbym podkład muzyczny nieco bardziej w klimacie.



Daria Malinowska
No i dobrze ;) moze skonczy siê ta rozmowa, która itak do niczego nie prowadzi ...
ttin
CYTAT(Angelika z Bêdzina @ 08:41 29.05.2007) [snapback]190636[/snapback]
A je¶li chodzi o giez³a - to podziela³ zdanie, ¿e mo¿na by³o przechodziæ ca³y turniej spokojnie w sukience lnianej - ja mimo lej±cego sie ¿aru, urwania g³owy i ci±g³ego biegania i za³atwiania to jako¶ prze¿y³am, z reszt± jak wiêkszo¶æ, a ch³opaki nawet dawali radê w dubletach - wiec nie mówcie mi ¿e nie da³o sie wytrzymaæ - chocia¿ kazdy z nas marzy³ o usmieszek_06.gif


Z reszta - o czym, jak widac, niewiele osob wie - dublet rowniez moze byc lniany smile.gif
Marek Degórski
Można było bez problemu chodzić i w wełnie. Ja przez 80% turnieju chodziłem w watowanym, wełnianym dublecie, wełnianej jace i wełnianym kapturze. Fakt było gorąco jak cholera, ale dało radę przy zastosowaniu prostego patentu. Wystarczyło tylko zmoczyć sobie bejbsówkę wodą i było znośnie. Zresztą zawsze można dubletu zwyczajnie nie rozpinać, za to zsunąć go z pleców tak, żeby trzymał się tylko na pasku. Wygląda to znacznie koszerniej niż bieganie w samej koszulinie. Kobietom zresztą dziwię się tym bardziej, ze kiecki ze swej "natury" zapewniają znaczny przewiew, tudzież "podwiew".
Jakkolwiek by nie było - turniej był godny! Organizatorom chwała! Fajnie by było jednak, gdyby wszyscy uczestnicy turnieju włożyli w swoją na nim obecność choć połowę trudu jaki zadali sobie organizatorzy.

Aha, zapomniałbym złożyć jeszcze jednego ważnego podziękowania - Sławku, dzięki za uświetnianie wieczornych pogawędek i tankowanie piwa z zaskoczenia smile.gif
Krzysiek Boroñ
CYTAT(Arbor @ 12:00 29.05.2007) [snapback]190659[/snapback]
CYTAT
Huscyci - co¶ waszego chyba te¿ mamy


O kuuuurrrrr... A wiêc jednak! Przecie¿ pytali¶my te ma³olaty czy bior± tabletki!

Czy nie oto chodzi? Co naszego macie? Moj± pa³kê?


Ano w³a¶nie smile.gif Le¿a³a w zbrojowni, pó¼niej Marek powiesi³ na naszej tablicy og³oszeniowej icon_wink.gif ale nikt siê nie zg³osi³.
Typowania by³y trafne, ¿e to jednak wasza smile.gif usmieszek_11.gif

Ja ze swojej strony bez rozdrabniania siê bo mo¿na by pisaæ i pisaæ:
Tak¿e chcia³bym podziêkowaæ ludziom od nas z bractwa. Za ogrom roboty, który razem wykonali¶my mimo wszystkich przeciwno¶ci icon_mrgreen.gif Wszystkim naraz i ka¿demu z osobna, bo naprawdê za du¿o by pisaæ smile.gif (A w przysz³ym roku 650 lecie Bêdzina... bigsmile2.gif )

Uczestnikom za przybycie i uczestnictwo. ¯ywie g³êbok± nadziejê i pewnie nie tylko ja, ¿e impreza siê podoba³a i w przysz³ym roku tak¿e siê pojawicie smile.gif

Je¶li chodzi o za¿art± dyskusjê, która siê nawi±za³a. Ja dodam tylko moje skromne zdanie na temat ubiorów. Tak jak Angelika napisa³a naprawdê nie byli¶my w stanie ka¿demu zwracaæ uwagi, zreszt± czê¶æ osób i tak by nie zareagowa³a. Da³o siê przechodziæ w sukniach spodnich i w dublecie z we³ny. Ja chodzi³em (przez jaki¶ czas nawet w coatardhie), wytrzyma³em, a po deszczu to ju¿ naprawdê nie by³o problemu. No có¿.. ka¿dy sam podja³ decyzjê.

Teraz co¶ przyjemniejszego smile.gif :
http://www.mmj.pl/~roani/Micha/Nowy%20fold...90649-final.avi
Link do koñcowej walki o zamek. warrior.gif walka.gif Nakrêcone aparatem Michy naszego kolegi bractwowego przez niego te¿ obrobione i wrzucone na serwer (czekamy na zdjêcia! smile.gif)

I tym pozytywnym akcentem koñcze i raz jeszcze pozdrawiam wszystkich! smile.gif
Kane
CYTAT(ttin @ 08:37 29.05.2007) [snapback]190635[/snapback]
Zapomnialam!! Oczywiscie WIELGACHNE dzieki dla Magdy i Kane'a za przygarniecie nas do Waszego namiotku :]

Nie ma sprawy, dla Was miejsce siê zawsze znajdzie.
My z kolei dziêkujemy za "rezerwacjê" na uczcie.
micha
Turniej był zajefajny chociaz niewiele z niego widziałem, od "kuchni" wypadł znakomicie, oczywiście przy wielkim poświeceniu ze strony naszej załogi oraz bractw które nam pomagały. Co do tego, że niektóży zachowywali sie nie zbyt poprawnie to wina tego, że kazdy bawi sie tak jak mu sie podoba. Były małe przegiecia i odchyły ale nie raziło to aż tak.
Ludzi było bardzo dużo-to chyba doskonały wyznacznik prestizu turnieju
Jeszcze jedna rzecz przemawia na kozysc naszego turnieju: Mozna powiedziec ze turniej trwał od piatku wieczor az do niedzieli południa i przez cały czas zapewnione były rozrywki i mysle ze nikt sie nie nudził.
Nikt tu jeszcze nie pochwalił turnieju łuczniczego a godny on był uwagi!!
Wszycy widzieli ze tarcze do strzał były doskonale przygotowane i urozmaicone

Zdjęcia z turnieju mojego autorstwa zamieszczam tutaj
http://www.mmj.pl/~roani/Micha/Turniej/

Paweł Michą zwany.
nazirsk
Wielkie podziękowania dla Szanownych Konopczyców oraz całej braci Będzinskiej za odjazdowy Turniej.
Agnieszce i Pawłowi za ciekawy i dobrze dograny Łuczniczy. (Nie zapomnijcie ujęcia w następnym Turnieju konkurencji strzelania z pozycji jeźdzca.... clap.gif )

Andrzejowi z Wrocławia gratuluję wygrania w łuczniczym.Zaszczytem było z Tobą przegrać!

[wymoderowano
Impreza była przednia i mimo jakiś śladowych złych akcentów,nie zmieniło to pozytwnego obrazu całości!
Zapasy w błocie....super!!!!Naśladujmy i rozwijajmy
ttin
CYTAT(Jagdtpanzer @ 18:54 29.05.2007) [snapback]190697[/snapback]
a co sie maja krepowac zgrabne s± to i nie maja sie czego wstydziæ – widac w przeciwieñstwie od posiadajacych felery krytykantek...


no to ja jeszcze dodam swoje trzy grosze: otoz pewien pan turysta stwierdzil, ze nie przeszkadza mu, gdy dziewczyny chodza w strojach odslaniajacych to i owo, ale niektore sa po prostu brzydkie i to jest oblesne. to chyba mowi samo za siebie... :P (jesli zajdzie potrzeba moge dookreslic "niektore")

po co my w ogole sie spotykamy na tych wszystkich turniejach... zeby sobie poklac i pochlac? to moze po prostu niech sie znajomi umowia w knajpie na piwo i nikt nie bedzie musial sie meczyc w zadnej welnie.
a skoro juz sie decydujemy na wyjazd na turniej, to jednak nalezy sie szacunek przynajmniej organizatorom.

i nie schizofremia, tylko schizofrenia. diabel.gif
Arbor
Wiecie co... Obudziwszy się w sobotę rano usłyszałem jak Pscóła mówi:

dokładny cytat możemy sobie podarować - moderator

Tak się śmiałem, że zapomniałem o tym, że mam potężnego kaca smile.gif

Mimo wartości jej wypowiedzi, powiem jedno - wolę usłyszeć taki przaśny tekst sto tysięcy razy w ciągu turnieju niż jeden zaślimaczały wyślizgany i pachnący olejkiem zawiści bełkot "o turbohistoryczności wszechrzeczy" osób, które tutaj tak głośno potępiają wszystko co ma w sobie iskrę autentyczności. Jasne, umiar jest wskazany, ale...

Powiem to najprościej jak potrafię: NIE JEST WAŻNE KTO MA RACJĘ, WAŻNE KTO TRZYMA KARABIN.

Proste?

Z wypowiedzią Artura Koczkowskiego (Jagdtpanzer) się zgadzam i podpisuje obiema rencyma.

Ludzie, nie dajmy się zwariować! Niektórzy z Was chcą być świętsi od Jezusa!
Andrzej Szkwarkowski
Witam

Podziekowania składam na rece Będziniaków, turniej przeprowadzony rewelacyjnie.

Szczegolnie chciałbym podziekować Pawłowi i Agnieszcze za rewelacyjny turniej łuczniczy. konkurencje przeprowadzone swietnie i fachowo.
Wszyskim uczestnikom dziekuję za wspolna zabawe.

Sławku dobrze wiesz ze przez połowe turneiju szlismy łeb w łeb z wynikami :D, bardzo miło było Cie znowu spotkać i postrzelać razem.

wymoderowano

i dla całej reszty
£ukasz P³aza
Fajny turniej, piêkny zamek. Bêdê musia³ go¶ciæ czê¶ciej.
Pierwszy raz widzia³em w bojówce tylu leworêcznych - ciê¿ko siê z nimi walczy ale za to ciekawie.
Gratuluje Olowi fina³u - rozgryz³e¶ mnie taktycznie, ale nie my¶l ¿e to koniec - jeszcze ciê dostane
zapasy w b³ocie - bardzo fajna i emocjonuj±ca konkurencja (tak¿e dla trenerów)
buhurty - dla mnie jak zawsze sama przyjemno¶æ ( no mo¿e poza Soczkowym front kickiem na moje wra¿liwe partie). Naprawdê sz³o nam bardzo ciê¿ko, w ka¿dej walce trzeba siê by³o spinaæ. Tym wiêksza wiêc rado¶æ z wygranej
Voynar
Krótko - by³o zacnie, u¶miech z mej okr±glutkiej gêby nie z³azi³ i takma byæ za rok!!! smile.gif Dziêkujê wszystkim, którzy organizowali oraz wszystkim, którzy uczestniczyli - bez Was ten turniej nie by³by "Chiquita" smile.gif

Szczególnych podziekowñ wolê nie s³aæ, bo przy mojej pamiêci i fantazji, kiedy mam problem z zapamiêtaniem kluczy z domu, to zapomnê o jakim¶ przemi³ym buraku p³ci dowolnej i bêdzie ryfa smile.gif dlatego ca³ujê wszystkich... smile.gif

No nie, nie mogê oddzielnie nie wyca³owaæ Babci kochanej, to nie da rady smile.gif)))) aniol.gif

A co do ca³ej dyskusji o lodach, s³oñcach, pie¶niach i giez³ach - kochani moi, poluzujmy bieliznê wspó³czesn± - turniej jest do wspólnie spêdzanego mile czasu, a Freha powinna byæ do celów informacyjnych ,a nie bezsensownych k³otni - we¼ta przy nastêpnym turneiju pogadajcie,pobijcie,potem poca³ujcie i wypijcie razem ,a nie napinajcie siê na siebie via net. o! zamknac-temat.gif

PS - do Grunwaldu bêdzie -10 kilo - ZOBACZYCIE bigsmile2.gif
Mo¶ka
Ech, wreszcie udało mi się dostać do komputera, to dorzucę swoje:

Odkąd pierwszy raz przyjechałam do Będzina, jest to impreza dla mnie absolutnie obowiązkowa. Nie wyobrażam sobie, żeby do was nie przyjechać i niemożliwością byłoby przyjazdu żałowanie. Turniej naprawdę z klasą! Super klimat, podejście z dużą dozą humoru, a przy tym świetna organizacja. Nawet przerwa na "deszczyk" nie spowodowała opóźnień! Nie można było się nudzić, raczej się żałowało, że nie można było się na wszystko załapać...
Aga, Angelika - bieg dam co roku lepszy, rzuty w zadek Kubusia - miodzio! ale chyba my kobiety musimy popracować nad celem ;)
Komesik - dziękuję ci za zrobienie mnie głÃ³wną wieśniarą, chyba odnalazłam powołanie icon_mrgreen.gif (ogarnij sygnaturkę!)
dzięki też wszystkim co dali się namówić na wieśniaczenie :D
Babcina i nie tylko kuchnia jak zwykle wspaniała, nie dało się być głodnym! Również chwalę wegetariańskie śniadanka, skrycie marzy mi się coś bezmięsnego również na przyszłorocznej biesiadzie....

Specjalne pozdrowienia:
wymoderowano
i dla wszystkich,wszystkich za to że tworzą razem taki Będzin!

A teraz jednak muszę napisać małe "ale":
Exi, to super, że pomagacie w organizacji, ale nie możecie potem bez szacunku dla pracy organizatorów (i również waszej) zaniżać poziomu imprezy, i to w taki sposób! Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której po zwróceniu mi uwagi za wygląd/zachowanie, powiedziałabym organizatorowi, że mam jego osobę i opinię w d...! :/ Nie do pomyślenia jest sytuacja, kiedy boi się on zwrócić uwagę uczestnikom! przecież horror jakiś...
BRE chyba jako jedyne chodziło bez przerwy w tylko bieliźnie, jakoś wszyscy inni dali radę przecierpieć upał w ciuchach spodnich... W imię czego pytacie? No tego, że przyjeżdżamy na turnieje by historię odtwarzać, a nie przetwarzać! i tak jak napić się można wszędzie, tak poczuć średniowiecze już nie. Więc proszę uszanujcie innych uczestników... No ale historyczna bielizna - jeszcze jestem w stanie zrozumieć. Ale żeby się rozbierać do majtek i stanika na środku obozu?? To już mega przegięcie...Miejcie litość.
Nie mam tu pretensji do organizatorów(trudno nad wszystkim panować, szczególnie, gdy wasze prośby były ignorowane), tylko do ludzi, którzy ich wysiłków i naszej wspólnej pasji chyba do końca nie szanują...

Co do wielokrotnie wspominanej tu piosenki - no przegięta, ale potrafiła być zabawna pomimo wszystko. Byle nie na cały głos wśród publiki i jest względnie oki... byle nie próbować potem wmawiać, że to historyczne. Średniowiecze święte nie było, ale jednak posługiwało się nieco innym językiem.

no i jeszcze jedno słÃ³wko co do pani, która podawała się za uczestniczkę turnieju a nie miała na sobie ani jednego elementu stroju, który by historyczny chociaż przypominał (Angela wiesz o kogo chodzi) - ja wiem, że zawracanie kogoś, kto już na turniej dotarł nie jest ani łatwe, ani fajne, ale powinniście to rozważyć w takich naprawdę skrajnych wypadkach....


Ufff...Przepraszam za posta ciągnącego się niczym "Moda na sukces"...Tak czy inaczej, było przepięknie i te moje "ale" są niczym w porównaniu do niewątpliwej boskości Będzina!!!
Możecie się mnie liczyć w przyszłym roku, na pewno się pojawię!!!
Już tęsknię, już nie mogę się doczekać!
Pozdrawiam,
Mosia-Zosia.

PS. Uważam, że freha jest dobrym miejscem, by wymieniać poglądy o imprezie i o sposobie, w jaki się na niej bawimy. Tylko że ma to sens, kiedy to jest dyskusja, a nie rzucanie obelgami...na poziomie...
Agar
Skoro tak wszyscy czekacie dorzucê kilka fotek od nas (choæ uprzedzam, ¿e w du¿ej mierze s± one naszymi fotkami - ale kilka jest dla szerszego grona, mo¿e kto¶ znajdzie w nich co¶ dla siebie smile.gif )..

http://s76.photobucket.com/albums/j15/angu.../Bedzin%202007/

W dyskusjê wdawaæ siê nie bêdê, sprostujê tylko jedn± malutk± rzecz - gdy ubierzemy siê w we³nê i nie wykonujemy w tym czasie nic wymagaj±cego wysi³ku fizycznego tylko spokojnie siê poruszamy/siedzimy, jest nam ch³odniej ni¿ w samej bieli¼nie - panuje ta sama zasada co na pustyni, tam nikt nie chodzi nago, o czym doskonale wiecie (a je¶li nie wiedzieli¶cie, to ju¿ wiecie).smile.gif

Ale to tylko notka dydatktyczna - mo¿e komu¶ siê kiedy¶ ta wiedza przyda..smile.gif

Bu¼ki.. (:



p.s. Chcia³em BARDZO przeprosiæ naszych mi³ych s±siadów z Abalienatusa - okaza³o siê, ¿e faktycznie mog³a byæ to nasza wina, ¿e zostali¶cie zamkniêci w pokoju..angsad.gif
Cieszê siê, ¿e szybko znalaz³ siê rycerz, który was z tej wierzy-samotni uwolni³..

Mam nadziejê, ¿e nie ¿ywicie urazy..smile.gif
Ogromne dla was pozdrowienia..smile.gif
Piotr £uniewski
Ah wiêc to wy! diabel.gif

Spokojnie nic siê takiego strasznego nie sta³o. Dotarli¶my na czas na nasz± porann± próbê wiêc wszystko ok. G³os Ali i nasze walenie w odrzwia rzeczywi¶cie spowodowa³y szybk± interwencjê jakiego¶ rycerza przechodz±cego ulic±. Na szczê¶cie bo zastanawiali¶my siê ile mo¿e wynosiæ zwrot za rozwalenie drzwi. icon_mrgreen.gif

Przez okno siê wyj¶æ nie da³o. Za wysoko ...

Ps. Na pustyni w rzeczywisto¶ci nikt nie chodzi nago, ani nawet pó³nago. Ubiór zakrywa ca³e cia³o ale w newralgicznych miejscach jest do¶æ luzny aby unikn±æ odparzeñ i obdaræ. Nie chodzi wy³±cznie o gor±ce s³oñce ale tak¿e o wszêdobylski py³. Piasek np. na Saharze jest inny ni¿ np. nasz nadmorski. Jest drobniejszy.

Ze strojami europejskiego ¶redniowiecza jest nieco wiêkszy problem. One maj± odmienn± formê zw³. te z XVw. W upa³y dobrym rozwi±zaniem wydaje siê rezygnacja z we³nianych okryæ na rzecz lnianych.
Gloria z Krakowa
Wygląda na to, że niechcący rozpętałam piekło, wypada mi więc wrócić jeszcze na chwilę do tematu.
Ludzie, czy ktoś tu nawołuje do chodzenia w czarczafach i odzywania się wyłącznie wierszem? To oczywiste, że jedziemy na turniej dla siebie; żeby pobawić się w sympatycznym (a na Będzinie niewątpliwie wszyscy byli sympatyczni) towarzystwie. Nikt nie nosi przecież wełny do walk w błocie, wszyscy zwracają się do siebie familiarnie. I to jest piękne. Ale żeby nadal było, musimy zachowywać pewną dbałość o formę, przez prosty szacunek dla współimprezowiczów i organizatorów dbających o ogólny poziom. Im to potem przyjdzie zmierzyć się ze wszelkimi opiniami. Zaś prości rekonstruktorzy na serio mają prawo nie gustować w przesadzie. Czy innym jest bowiem szybkie przejście przez obóz w gieźle, lub zawiniętej sukience (sama zawinęłam do biegu dam), a czym innym spacerowanie przez cały dzień - przepraszam za wyrażenie - niemal topless i dupless, w przeźroczystej koszulce po uda, lub cywilnych majtach. Nikt nie umarł od tego widoku, ale niektórym miało się prawo nie podobać. Co do pieśni. Zgoda, może były wesołe, ale czy nie lepiej śpiewać je w odpowiednio dobranym towarzystwie? Na uczcie naprawdę były dzieci.
CYTAT
dzieci ktore dobrze rozumieją co znaczą słowa "ona robi loda mu". Potem będą biegać sobie po osiedlowym placu zabaw z drewnianym mieczykiem i śpiewać... "ona robi loda mu". Dlaczego? Bo tak się bawi rycerstwo. Tak się bawi?
A za to, o czym wiedzą najmłodsi, odpowiadamy my, dorośli. Ja ewentualną progeniturę będę wdrażać do innej wiedzy i uczyć kultury. I zdenerwuję się, kiedy ktoś wejdzie mi w paradę z odmienym programem wychowawczym. Dzieci mają być dziećmi, inne opcje rzadko kiedy wychodzą na dobre.

Szacunek. Przez szacunek dla rekonstrukcji niektórzy chodzą cały dzień w średnio wygodnym stroju (a nie ma wszak przymusu. Spotkanie na biwaku lub w knajpie to też dobry pomysł). Przez szacunek dla "osób trzecich" niektórzy przywiązują wagę do słownictwa. Bywałam już przepraszana za wyrwany z kontekstu przecinek i bardzo to doceniam, chociaż i tak bym się nie obraziła. Przez szacunek dla osób konserwatywnych niektórzy...
CYTAT
wymoderowano

Nie skomentuję, ale moderator chyba powinien:(((
moderator skomentował
pozdr. Boran


Kochani. Dla chcącego nic nie stanowi problemu, ale może warto upewnić się, że wszyscy tego chcą? W towarzystwie, które zna się od lat jak łyse konie, raczej nic nas nie zaskoczy, można więc trochę wyluzować. Jadąc jednak na tzw. turniej część osób spotykamy po raz pierwszy i nie wiemy jeszcze, czego należy się po nich spodziewać. Dlatego warto za tym pierwszym razem zachować pewną dozę neutralności. A że za każdym razem na imprezach jest ktoś nowy... :)
Po prostu dobrze jest czasem przystopować w warunkach oficjalnych; wtedy i owca jest cała i wilk chyba też jakoś przeżyje:)


Pozdrawiam, moherowy kaptur (nazwisko i adres znane redakcji). Ewentualnej polemiki nie podejmę, bo nie zamierzam przykładać ręki do rozłamów w RR.
Szymon de Conti Sarré
Witam,

Serdeczne pozdrowienia dla organizatorów sk³ada³em i sk³adaæ bêdê nadal na rêce Tomka. Dziêkujê w imieniu DBBB (w skromnym niestety sk³adzie) za turniej, który bez przesady mo¿na nazwaæ najgo¶cinniejszym pod s³oñcem. Jak zwykle w tej mierze uk³ony i u¶ciski dla Babci.

Dziêkjujê Glorii za to, ¿e wreszcie w Bêdzinie jest konkurencja :D Gratulujê jak¿e zas³u¿onego zwyciêstwa i piêknego g³osu.

Co do historyczno¶ci... Wola³bym rozwojow± tendencjê odwrotn±. Mo¿na biegaæ w ciuchach spodnich i wierzchnich bez zagro¿enia zdrowia i ¿ycia - mnie siê udaje bez wyrzeczeñ. Je¿eli komu¶ jest za ciep³o - s± sposoby ¿eby sobie z tym poradziæ w inaczej ni¿ siej±c wiochê (bez obrazy dla "wioskowych"!). Wydaje mi siê te¿, ¿e w zesz³ym roku poziom uzbrojenia by³ wy¿szy...
Nie jestem osob± pruderyjn± i sk³onn± do przesady je¶li idzie o kwestie obyczajowe (ponoæ po zesz³ym roku mia³em tu i ówdzie opiniê skandalisty... icon_cool.gif ). Ale na mi³o¶æ bosk± - "nie znoszê chamstwa i góralskiej muzyki" - cytuj±c. Dziwi mnie to, ¿e osoby które b±d¼ co b±d¼ wyrastaj± ponad przeciêtn± (o czym ¶wiadczy niestandardowy zestaw zainteresowañ, chêæ do robienia czego¶ ciekawego), zachowuj± siê prymitywnie. Trzodê te¿ mo¿na robiæ z klas±, a tej zabrak³o nie tylko chwilami podczas biesiady, ale tak¿e w wielu innych przypadkach z babraniem w misce b³ota w³±cznie. I nie jest dla mnie argumentem, ¿e "ludziom siê podoba³o". Zainteresowanie pewnie by³oby jeszcze wiêksze gdyby dziewczyny by³y nagie i tapla³y siê w kisielu. Warto trzymaæ fason - je¶li sie nie ma potrzeby robiæ tego dla siebie - mo¿na dla najbli¿szego otoczenia, bo tego wymaga minimum kultury.

Polecaj±c siê ³askawej pamiêci, pozdrawiam serdecznie,
Szymon
Daria Malinowska
Myślę, ze pisanie po raz kolejny że chodzenie w gieźle czy cywilnej bieliźnie jest nie na miejscu nic nie zmieni . Kazdy człowiek ma wolną wole i itak zrobi to co będzie chciał , nie zależnie od tego jak postrzegaja to inni ...
Myśłę nawet , że gdyby chodzilo o mnie to z czystej złośliwości robiłabym to nadal.
Co do Pscóly to lubzie ludzi z charakterem i ona nie wątpiwie go ma. Jest bardzo charyzamtyczna i tomi się podoba ! i dla tego bede jej bronic , nawet mimo tego , ze samabym się nie rozebrała bigsmile2.gif
Arbor
CYTAT
Trzodê te¿ mo¿na robiæ z klas±


Nie prawda. Bez urazy smile.gif Bomb± atomow± nikt, nikomu pleców drapa³ nie bêdzie.

Koniec dyskusji. Ja trzody nie robi³em, chodzi³em 90% dnia w we³nianym diablogor±cym dublecie, nie robi³em ¿adnego szumu (no mo¿e poza przedstawieniem kukie³kowym), ale jestem przeciwny dyskryminacji. Eliminacja patologii powinna siê rozpocz±æ od nas samych a przepychanki na forum? A dlaczego nie powiedzieæ tego w oczy delikatnie na turnieju? Brakuje odwagi cywilnej?

Sami wiecie, ¿e to przypomina dyskusje moherowych beretów po ko¶ciele: "A bo ta mia³a z krótkie spodnie - dziwka, a tamta spojrza³a raz na swojego mê¿a - na pewno j± bije smile.gif ¯enada...

Wa¿ne, ¿e wszyscy naprawdê dobrze siê w Bêdzinie bawili¶my i za to dziêki organizatorom oraz uczestnikom.

Ja koñczê dyskusjê - wystrzela³em siê smile.gif
Angelika z Bêdzina
Mo¶ka t± sprawê Tomko wyjasni³ ju¿ z tamtymi ludzmi

a co do reszty to nie mam zamiaru sie tu wyk³ócaæ czy co¶, je¿eli dalej bedzie chcia³ dr±¿yæ ten temat to mo¿emy dyskutowaæ ju¿ osobi¶cie przy najbli¿szym spotkaniu

i mimo tego wszystkiego to tak sie cieszê, ¿e spotk±³am sie z wami wszystkimi

pozdrawiam Angelika
Boran
Temat nieco przeczyszczony.
Poleciały niektóre posty m.in. o lodach,
a także inne, których obecność (z uwagi na poprzednie) straciła sens.
Z paru innych powycinałem fragmenty...

Zapraszam do dalszej dyskusji, byle utrzymany był odpowiedni poziom kultury.

pozdrawiam
Boran

PS. W paru miejscach pojawiło się czerwone "wymoderowano" - zazwyczaj chodzi w tych przypadkach o listy indywidualnych podziękowań i pozdrowień. Kalendarium nie jest miejscem na takie rzeczy. Jeśli chcesz komuś podziękować za dobrą zabawę, zrób to przez priv.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.