Widzê ¿e info na naszym forum ju¿ pad³o wiêc piszê tutaj,
niestety nie mogê przyjechaæ tak prêdko jak planowa³em tak wiêc pojawimy siê we wtorek wieczorem lub ¶rodê.
aaa i jeszcze jedno jeden plakat obowi±zkowo dla mnie proszê zabezpieczyæ
Jakby¶ wzi±³ sprzêt strzelczy jaki tylko masz (rêczny znaczy) celem pokazywania ludziom w sobotê. Tj. prosi³bym ciê o zorganizowanie stanowiska z przegl±dem broni strzelczej (palna i ?ciêciwowa?), z pomoc± ludzi dysponuj±cych innymi typami takich zabawek. Pozdrawiam
Gwyn
P.S. Od jutra rana poza Freh±, ale sms-y i maile odbieram.
Jutro bladym ¶witem ruszamy na ¦wiecino. Po drodze tylko postój w Warszawce i po po³udniu powinni¶my byæ na miejscu.
Wszystkich, którzy bêdê w okolicy i bêd± mieli sposobno¶æ, zapraszamy w najbli¿sz± sobotê na inscenizacjê oraz wiele innych atrakcji
Pozdr.
M.
W obozie praca wre, pod wieczór mam nadziejê, uda mi siê zamie¶ciæ tutaj kilka fotek z przygotowañ do jutrzejszej bitwy. Generalnie pogoda jest super, warunki te¿, dzik siê przygotowuje do wystêpu na uczcie
Je¶li kto¶ bêdzie mia³ okazjê zajechaæ, nawet w celach turystycznych, zapraszamy.
Pozdr.
M.
Cze¶æ
Zostawi³am na ¦wiecinie ma³y drewniany pojemniczek na p i e p r z . Je¶li kto¶ znalaz³, bardzo proszê daæ znaæ. Dziêki - K.
Wiecie ze nawet p i e p r z zamienia na gwiazdki ?
Powitaæ
Impreza przecudowna mi³o by³o ten prawie tydzieñ tam spêdziæ. Klimat przedni du¿o pracy coby wojsko siê nie nudzi³o i miejscowych nie ³upi³o. Mo¿e i nie by³o nas za du¿o ale za to doborowa kompania . Bawarski humor kwit³ i rozwija³ siê tak¿e cud miód i orzeszki. Pomijaj±c uroki miejsca i ludzi osobi¶cie ciesze siê ¿e paru osobom zwiedzaj±cym obóz poprawili¶my fa³szywy obraz ¶redniowiecza i pokazali¶my trochê historii. Co do inscenizacji by³o mi³o krwawo i weso³o ale za rok na pewno znajdzie siê nas kilku coby pobiæ sie mocniej w pó¼nych blaszkach. A i znowu tradycyjnie zaliczy³em zwój osobisty postrza³ z bombardy i mog³em pokazaæ numer buta
Man nadzieje (ba pewno¶æ) ¿e ta impreza idzie w dobrym kierunku i ¿e bêdziemy i rok jeszcze lepiej bawiæ.
Pozdrawiam Igor
Ps: Proszê mie tu zaraz zdjêcia jakie¶ wstawiæ.
Ps2:
Oh maine liber Augustin Augustin Augustin
Oh maine liber Augustin Augustin HEJ !!!!!
pruuuuut buhahahahahahahhhaaa
Witam
Pierwszy raz by³em na ¦wiecinie i szalenie mi sie podoba³o
Tydzieñ ¿ycia obozowego to jest co¶. Mi³o by³o poznaæ nowych ciekawych ludzi od których sporo mo¿na siê nauczyæ. Dziêkuje wszystkim za wspania³± imprezê i do zobaczenia w przysz³o¶ci mam nadziejê
Ps. Te¿ czekam na jakie¶ fotki
Pozdrawiam Buster
Wróciliśmy.
Na wstępie pragnę podziękować panom drogowcom, dzięki którym dystans 570 km. w jedną stronę na Świecino pokonałem ze średnią prędkością <60 kmh...
Impreza świetna, może napiszę więcej jak mi siły wrócą
I jeszcze na szybko:
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznikKliknij, aby zobaczyæ za³±cznikKliknij, aby zobaczyæ za³±cznikKliknij, aby zobaczyæ za³±cznikŻeby nie było pytań, zdjęć mam troszkę i to w dużo leszej jakości niż powyższe. Jutro uporządkuję i wrzucę na serwer do ściągania.
Impreza z du¿± ilo¶ci± plusów:
- doborowe towarzystwo
- wysoka jako¶æ odtworzeniowa
- mi³a i przyjazna atmosfera
- ciekawa fabu³a bitwy
- beczenie owiec i kóz o poranku
- dzik w sosie w³asnym
- zwisaj±ce pêta kie³bas nad ogniskiem
- wysoka kultura w bitwie
... i wiele innych rzeczy sprawia, ¿e ta impreza jest t± z której siê wynosi dobre wspomnienia.
No i te ch³odne noce da³y mi lekcjê, ¿ebym sobie porz±dne ciep³e pos³anie sprawi³.
Przy³aczam sie do opini rotowiczów ze impreza w Swiecinie by³a napradê fajna ( pomomo iz by³em chory ) .
Poziom imprezy napradê wysoki ( nie odbiega specjalnie od tego co widzia³em na "zachodzie " ).
Kompania doborowa ( kto nie by³ niech za³uje ) a klimat sredniowieczny swietny .
Mam nadzejê ze impreza bedzie sie rozwijaæ i stanie sie sie nied³ugo "pózno pietnastkowym Grunwaldem " ( o czywiscie w nie w formie ale idei ) .
Nalezy sie tez zatroszczyæ aby w przysz³osci utrzymaæ równie wysoki poziom odtwarzania histori w mysl zasady "nie ilosc ale jako¶æ "
Te¿ mi siê bardzo podoba³o (co widaæ na zdjêciu zamieszczonym powy¿ej przez Micha³a)
Ogromny plus dla uczestników za wysoki poziom odtwórstwa i wewnêtrzn± potrzebê uhistoryczniania wszystkiego dooko³a.
A swoj± drog±, to zaczynam trzymaæ kciuki za nasze umocnienia obronne, ¿eby przetrwa³y do przysz³ego roku. Mam wra¿enie, ¿e obrosn± ro¶linami i zakorzeni± siê w gruncie. S± na to wystarczaj±co solidne.
Halt! Passkontrolle! Die Ausweise bitte!
Pozdrawiam serdecznie,
S³odziutki.
Bryan (Mettivs Naevivs Corax)
Bylo fajnie:) Przeszkadzal mi tylko sobotni festyn w oddali, ale bylem mile zaskoczony pelnym szacunku zaciekawieniem turystow, ktorzy chyba pierwszy raz w sredniowieczu nie traktowali nas jak pajacow.
No i kurcze, nie moge sie otrzasnac z wrazenia po byciu Przypadkowym Dowodca Strony Krzyzackiej:) Stres byl niezly, ale gdyby nie scenariusz, "moi" Krzyzacy wygraliby w koncu te, zreszta bardzo filmowa, bitwe:D
Fajnie bylo okazac sie mistrzem improwizacji ;), nawet, jesli mialo sie pory pelne ze stresu ;)
My z Marta równie¿ przylaczamy sie do pochwal. Bylo super. Du¿o roboty malo obijania sie, wkoncu tak w wojsku bylo. Mamy nadzieje ze w przyszlym roku udalo by sie rozdzielic obóz Krzy¿acki od Polskiego no ale to jezeli ludzie dopisza. Naprawde impreza warta dlugiej podrózy. Szkoda ze wszystko jest na pomorzu:) ( widac ludzie lepiej zorganizowani)
Pozdorwienia Stefan i Marta
Noto kilka fotek od widza:
W przeci±gu paru dni wy¶lê filmiki na You Tube.
Jakie¶ 40 fotek i to jeszcze nie koniec
http://www.city.lublin.pl/swiecino07.rarPozdr.
M.
£adnie ³adnie!
Ja niestety by³em tylko widzem tegorocznej imprezy a to z racji wymogów przedstawionych przez pana Gwyna i kolegów z Roty Pana Kacpra.
Powiem tak:
Nale¿ê do Stra¿ników Zamku Puckiego, do¶æ pachn±cego ¶wie¿o¶ci± jeszcze bractwa bo mamy z roczek z górk± (ale tak¿e organizujemy co roku imprezê w Pucku na któr± zje¿d¿aj± licznie rycerze). Puck, notabene le¿y 30 kilometrów od ¦wiecina, a jako¶ liczniej znale¼æ mo¿na by³o tam rycerzy z Lêborka. Dziwne? W poczcie mamy trzech rycerzy walcz±cych (oczwi¶cie zbrojonych na okres grunwaldzki) i piêcioosobowy oddzia³ ³uczniczo-artyleryjski (z akcentem na artyleryjski). Ale có¿. Nie godni¶my zasiliæ szeregi oddzia³ów Fritz'a Raweneck'a albo Dunina. Jest jeszcze wiele do obgadania dlatego we wrze¶niu trzeba zorganizowaæ radê o dobro bitwy ¶wieciñskiej na któr± zaprosimy przedstawicieli Roty Pana Kacpra (z panem Gwynem na czele), bractwa Wejhera i Hufca z Lêborka. Jest wiele do poprawienia a rok minie szybko.
P.S. Trzeba wys³awiæ glori± chwa³y pana Adama który jako organizator ¶wietnie dawa³ sobie radê z przeciwno¶ciami losu. Dla niego po trzykroæ:
CHWA£A! CHWA£A!CHWA£A! P.S.2 Oto link do naszej strony:
http://www.bractwopuckie.w8w.pl/index.html
Ehh, takie ¿ycie ¿e nie da³em rady przyjechaæ. A¿ szkoda - patrz±c po zdjêciach by³o zapewne jak zwykle super.
Dawidzie... je¶li reprezentujesz poziom rekonstrukcji uzbrojenia jak na zdjêciach z Waszej imprezy na stronie muzeum, to jest to odpowiedzi± na w±tpliwo¶æ dlaczego nie zosta³e¶ zaproszony na imprezê. Poczytaj trochê na temat za³o¿eñ rekonstrukcji historycznych, a pojmiesz co i dlaczego.
Druga rzecz - wydaje mi siê, ¿e wszelkie zebrania organizacyjne le¿± w gestii organizatorów imprezy, nie za¶ aspiruj±cych do uczestnictwa w niej. I to oni w³a¶nie powinni zapraszaæ na takowe, a nie byæ zapraszanamy. Absurd propozycji tej "rady" jest pora¿aj±cy.
Upraszam wybaczenia i dla pełni obrazu:
zapraszałem do udziału w obozowaniu, lub do bitwy jako siły pomocnicze, bez zbrój grunwaldzkich. Nie ma to nic wspólnego z godnością czy niebosiężną wysokością szczytów z jakich spoglądam na innych - kto rozmawiał ze mną osobiście ten wie ;). A, byłbym przegapił. Na czele Roty stoi, jak sama nazwa wskazuje, Kacper. Ja się tylko tam wymądrzam.
Dziękuję również, także w imieniu pozostałych grup organizatorskich, jeśli mi wolno, za zaproszenie na 'Radę'. Na pewno jest wiele do poprawienia, i usilnie nad tym pracujemy. Rozumiem, że skoro ze mną nie wyszło, z Hakiem nie wyszło, do Marcina się nie zwrócono (chyba?) to pan Adam jest drogą do 'odzyskania' tej imprezy dla jej dobra? Panowie...Organizujecie własne imprezy po swojemu, dajcie i nam zrobić coś tak, jak uważamy że jest porządnie.
Zapraszam serdecznie za rok i pozdrawiam
Gwyn
Witam
W imieniu Braci herbu Gryf chcia³bym podziêkowaæ wszystkim, z którymi dane by³o nam przebywaæ w obozie i poza obozem.
Organizatorom za konie, dzika, mi³y pobyt i ca³± resztê, któr± trudno wymieniæ.
Gwynowi dziêkuje za rzeczowe uwagi, które wp³yn± na nasze dzia³ania w ci±gu roku, by na nastêpnym ¦wiecinie byæ bli¿ej realiów tej bitwy.
Lêborkowi gratulujê szybkiej rekonstrukcji ...hi...cznej.
Jedyne co mo¿e boleæ, to liczba uczestników. Warto nad tym pomêczyæ g³owy i szukaæ konstruktywnych rozwi±zañ, by by³o nas wiêcej.
Warto równie¿ pochyliæ g³owy nad widowni±, która dopisa³a, by mia³a du¿o wiêksze pole widzenia, jak równie¿ nad klatk± dla niesfornych filmowców i fotoreporterów. STOP KLATKA to dobry pomys³, ale lepiej jakby jej nie by³o.
Pozdrawiam wszystkich
Tadeusz
Pomys³ konstruktywny: w przysz³ym roku inscenizacjê zorganizowaæ na prze³omie lipca i sierpnia (wstêpny termin to 2 sierpieñ). Znacznie u³atwi to mobilizacjê si³ bojowych, które czê¶ciowo uleg³y przemo¿nej pokusie Chudowa. £atwiej te¿ chyba o urlopy.
A teraz o imprezie ode mnie:
Poziom udaje siê nam systematycznie windowaæ ku górze. Dziêki oddolnym, nienarzuconym inicjatywom ograniczyli¶my stosowanie w budowie obwarowañ obozu wspó³czesnych narzêdzi. Same obwarowania te¿ s± znacznie bardziej imponuj±ce i, miejmy nadziejê, przetrwaj± choæ czê¶ciowo do roku przysz³ego. Wojsko w³o¿y³o ogromn± ilo¶æ pracy w ich budowê, przy szczególnym wsparciu superbohaterskiego Radzia, który zdecydowa³ siê zrezygnowaæ z supermocy 'nic nierobienie praw± rêk±'. Panie dla odmiany heroicznie zmaga³y siê z tonami warzyw do przerobu w domu pana Adama.
Uczestnicy coraz wiêksz± wagê przyk³adaj± do tego, by prezentowaæ sob±, sobie i publiczno¶ci coraz wierniejszy obraz historii. Zawsze, ka¿den jeden uczestnik bêdzie mia³ co poprawiæ i ulepszyæ. Je¶li kto¶ mówi, ¿e ma ju¿ wszystko, to nie wie co mówi, w³±cznie z najbardziej odpasionym ultrasem. Nudy w okresie przygotowawczym zatem nie bêdzie ;)
Poza uczestnikami aktywnymi chcia³bym podziêkowaæ przede wszystkim panu Adamowi i jego ¿onie i rodzinie, którzy w³o¿yli nieprawdopodobn± ilo¶æ pracy w to, by¶my mieli scenê, prysznic, s³omê i podobne sprawy. Za ich pomoc± mieli¶my te¿ co je¶æ - chleb, miejscowego wyrobu wêdliny czy warzywa. Ich te¿ proszê o przekazanie podziêkowañ sponsorom, którzy nam te dobra zapewnili. Podobnie z osobami, które wypo¿yczy³y zwierzêta do obozu czy dostarczy³y bali do budowy hiperbramy obozowej.
Indywidualnie - Marcin Kowalski za³atwi³ opa³ w sporych ilo¶ciach i doskona³ej jako¶ci, pewnie by³y i inne rzeczy o których zwyczajnie nie wiem. Niniejszym dziêkujê anonimowym dla mnie darczyñcom, sponsorom i dobroczyñcom.
Wszyscy podczas obozowania oraz dnia inscenizacji napracowali siê ogromnie, dos³ownie ociekaj±c potem kroplistym. Wydaje mi siê, ¿e idziemy w stronê jak najbardziej s³uszn± - wysoka jako¶æ, ¶wietna zabawa. Publiczno¶æ jest bardzo sympatyczna, przypadków kradzie¿y chyba nie zanotowano, a by³o ich pono 5000 osób. Jest to w wiêkszo¶ci zas³uga uczestników, którzy potrafili dobrze siê z lud¼mi porozumieæ, nie traktuj±c ich jak natrêtów - tym bardziej, ¿e trafi³o siê kilku ¶wiat³ych dyskutantów.
Nasz± najwiêksz± bol±czk± jest ilo¶æ wojsk w polu. Mam nadziejê, ¿e przesuniêcie terminu pozwoli nam siê z tym problemem uporaæ. Mam te¿ nadziejê, ¿e nikogo mój styl pracy z wojskiem nie urazi³. Je¶li urazi³ - publicznie kajam siê i przepraszam. Wszelkie konstruktywne sugestie mile widziane.
Pozdrawiam
Gwyn
Bryan (Mettivs Naevivs Corax)
Jeśli mogę wtrącić swoje trzy grosze... Przełom lipca i sierpnia (a konkretnie pierwszy weekend sierpnia) to moment, kiedy czesc Roty (np ja i Tom) moze ulec pokusie Powstania Warszawskiego...
Dlatego optowalbym jednak za nieco innym terminem...
Zaproponuj zatem dobry, konkurencyjny termin, maj±c na uwadze 'turystyczno¶æ' sezonu, prawdopodobieñstwo wyst±pienia dobrej pogody oraz inne imprezy. Na priv na razie, bo mówimy póki co o tegorocznym ¦wiecinie ;)
Pozdrawiam
Gwyn
No niestety ..jeden przypadek kradzie¿y by³-brat mój straci³ Nokiê6320i...
ale poza tym impreza jak najbardziej..!
Hej
Znalaz³em w sieci tak± fotorelacjê. Zawsze kilka zdjêæ wiêcej.
http://www.lato2007.polwysep.pl/galeria.ph...1522&id=182Pozdrawiam Igor
Witam,
Moja druga inscenizacja jako widza i muszê przyznaæ,¿e zaskoczy³a mnie znów pozytywnie. W tym roku zabra³em trochê rodziny i namówi³em znajomych. Bardzo sie podoba³o,zw³aszcza edukacyjne pogadanki na temat broni, strojów itp. Zreszt± publika która pojawia³a sie rotacyjnie s³ucha³a tego z podziwem. Ten element chyba powinien pozostaæ. Obóz prezentowa³ siê bogaciej a i wygl±da³o ¿e i odtwórców jest wiêcej. ( Chocia¿ MarcinK mówi³ mi ¿e liczba prawie ta sama co w roku ubieg³ym - je¶li to prawda to szacunek za re¿yseriê).
Faktycznie rok wcze¶niej publika by³a bardziej zdyscyplinowana ale by³o jej mniej.
Potwierdza to korek aut z parkingu po inscenizacji i wzmocnione si³y policji( która jednak wg mnie super sie spisa³a roz³adowuj±c korek)
Proponujê parê rad jako wspó³organizator imprez masowych ( czyli powy¿ej 1000 osób, chyba Gwyn wspomina³ o 5000) na przysz³y rok jako tzw dupochron : -za³atwcie sobie jak±¶ s³u¿bê medyczn± lub karetkê. Powiadomcie loficjalnie policjê. i jescze parê rzeczy bez których sie nie uniknie. Jakby co s³u¿ê pomoc± w miarê potrzeb i umiejêtno¶ci. Nie piszê jako jaki¶ przytyk ale poprostu wiem z do¶wiadczenia ¿e znajdzie siê jaki¶ "¿yczliwy" który mo¿e potem bru¼dziæ.
I teraz ma³a prywata: tym razem by³em z ró¿nych przyczyn na inscenizacji bez fotoaparatu;
prosi³bym osoby które chcia³yby podzieliæ sie fotkami w postaci zgody na umiesczenie na www.swiecino1462.info o kontakt. Oczywi¶cie podam autora.
Pozdrawiam
Czo³em. Ja równie¿ dziêkujê wszystkim za udzia³ w imprezie o której rok temu nie my¶la³em, ¿e osi±gnie takie rozmiary - co do ilosci publiczno¶ci. Co do odtwórców to sukces jest zasadniczy konnych by³o o 50% wiêcej ni¿ rok temu - dzieki BHG. Opinie publiczno¶ci nieskromnie powiem, ¿e rewelacyjne przynajmniej ja takie tylko s³ysza³em ale rozmawia³em "tylko" z oko³o 50-cioma osobami. Najwieksze wra¿enie zrobi³ obóz i konkretne, fachowe odpowiedzi, zwierzêta (owce, kozy, króliki) by³y swietne tworzy³y atmosferê, jeszcze tak zbudowac padok dla koni blisko obozu.Co do kradzierzy telefonu to mo¿e nie kradziez a zguba, osobioscie na scenie odda³em portfel z pieniêdzmi i telefon jak te¿ jakis pasek od aparatu.
Uwagi od publiczno¶ci to brak ksiêgi pami±tkowej mo¿e warto o tym pomy¶leæ.
Co do inscenizacji to my¶lê, ¿e musz± byc wyznaczeni osobi¶cie dowódzcy dwóch "wojsk" jak tez poszczególni rotmistrzowie, którzy musza dowodziæ swoimi lud¿mi. Brawo dla Gwyna za konsekwencje i narracjê ale to dowódzca ma decydowaæ tak jak ustalimy w scenariuszu co siê dzieje.
Publika musi dostac wiêcej miejsca i mo¿e godzinê przesun±æ bitwê aby s³oñce (je¶li bêdzie) nie ¶wieci³o jej prosto w oczy.
Co do Dawida to znowu nieskromnie powiem, ¿e osi±gneli¶my pewien sukces a wiadomo, ¿e zaraz znajdzie siê jego wielu ojców, no có¿ mo¿e dziêki temu uzyskamy wiêcej funduszy wszak koszty bêd± co roku, ale pracy mo¿e mniej poza obozem.
Wo³k policja by³a powiadomiona.
jeszcze co do publoki aby nie by³o stop klatek trzeba zaanga¿owac mo¿e stra¿ po¿.
Tyle na gor±co
PS: jutro Mnich czyli Darek Bury obieca³, ¿e przywiezie mi zdjêcia wszystkie znajd± siê na swiecino1462.info jest oczywi¶cie zgoda na ich umieszczanie w intenecie itd ale je¶li kto¶ chcia³by je umie¶ciæ w publikacji papierowej to chcia³by o tym wiedzieæ gdzie, kiedy wraz z podaniem autora nic wiêcej.
CYTAT(marcink @ 22:35 20.08.2007) [snapback]198095[/snapback]
Wo³k policja by³a powiadomiona.
PS: jutro Mnich czyli Darek Bury obieca³, ¿e przywiezie mi zdjêcia wszystkie znajd± siê na swiecino1462.info jest oczywi¶cie zgoda na ich umieszczanie w intenecie itd ale je¶li kto¶ chcia³by je umie¶ciæ w publikacji papierowej to chcia³by o tym wiedzieæ gdzie, kiedy wraz z podaniem autora nic wiêcej.
Policja - Ok, to przepraszam bo nie wiedzia³em.
zdjêcia- bêdê niecierpliwie czeka³ na sygna³ .
My jeszcze bardziej niecierpliwie
Pozdrawiam
Gwyn
Kilka fotek...
Najpierw brama
czesc ostatnia
by bylo na tyle
pa
Chrystian (Lvcivs Cornelivs Barbatvs)
hmmm a nie macie przypadkiem jakis zdjec altylerii polskiej.. bo nie powiem ze mnie to bardzo interesuje :D
Witam
Mnie równie¿ siê bardzo podoba³o, podobnie jak rok temu.
Wygl±d obozu z roku na rok siê polepsza, podobnie jak stroje i wyposa¿enie uczestników.
Miejmy nadzieje ze uda sie utrzymac nasze cudne fortyfikacje do przyszlego roku, przynajmniej w czêsæi.
Nie wiem czy wysz³o to spontanicznie, czy by³o zaplanowane, ale ¶wietnym pomys³em by³o zorganizowanie stoisk - wystaw dla zwiedzajaæych: artylerii, strojów, rzemios³a, broni zaczepnej czy ochronnej. Dziêki temu tury¶ci, mam nadzieje, wyszli z obozu nieco o¶wieceni i ¶redniowiecze nie bedzie kojarzyæ im siê z rajtuzkami i tuniczkami, tudziez 10 kilogramowymi mieczami i tym poodbnymi mitami.
Minus imprezy to niew±tpliwie wspomniana wcze¶niej frekwencja, a co za tym idzie, skala bitwy. Za rok bedzie miejmy nadzieje lepiej.
Dzik by³ wy¶mienity!
Pozdrawiam
WR
PS. Sczegolne podziekowania Panu Adamowi za ¿yczliw± pomoc!
Tak spontanicznie wymy¶li³em jaki¶ rok temu, hehehehe.
Pozdro600
Gwyn
Wstawi³em czê¶æ zdjêæ jakie dosta³em od MarcinaK z inscenizacji 2007 oraz 2006 ,autor Darek Bury
http://www.swiecino1462.info/galeria.html
witam....
Krótki reportaz o bohaterskiej śmierci Igora, który wlazł pod folgierz......
..... a taki miły chłopak z niego był......szkoda
Pozdrawiam HaKo
WOW
Moja pierwsza fotorelacja
fajnie powsta³a nowa ¶wiecka tradycja mój osobisty postrza³ w bitwie
a tak w ogóle to ja nie ¿yjê i piszê z za¶wiatów. A z innej beczki masz Hako wiêcej zdjêæ z pod ¦wiecino ?
Pozdrawiam
Igor od dzi¶ zwany postrzelonym
Ej tam. Zdrzemn±æ siê chcia³e¶. Przyznaj siê.
Witam
Chcia³bym zwróciæ uwagê na zachowanie Pana Gwyn w stosunku do ludzi, którzy nie podporz±dkowali siê jego nawo³ywaniom o schowanie siê za barierki, a nie do lasu. Mianowicie jako widz tego¿ widowiska bardzo zniesmaczy³o mnie przerywanie bitwy dla paru osób, które nie zachowa³y siê odpowiednio, przez co przyt³aczaj±ca wiêkszo¶æ publiki na tym straci³a. Czemu nie mogli¶cie wys³aæ kogo¶ do nich, aby porozmawia³ z nimi i poprosi³ ich o to aby przeszli za barierki? a wci±gnêli¶cie w to ca³± widownie poprzez wykrzykiwanie do nich, apelowanie, przerywanie bitwy itp.? to popsu³o ca³kowicie ca³± mi³± atmosferê, lepiej by³oby ju¿ nic nie mówiæ ni¿ w taki sposób za³atwiaæ t± sprawê, tak uwa¿am. Bo po pierwsze nic im by siê nie sta³o - jedna jaka¶ "kula z lotk±" polecia³a w tamtym kierunku, po drugie by³o tak ma³o rekonstruktorów konnych i pieszych, ¿e w "chaosie bitwy" tak¿e nikt by siê na pewno nie skierowa³ w ich stronê i kogo¶ z nich zrani³. po trzecie przy tak ma³ej inscenizacji mo¿na by³o zmniejszyæ tak¿e te rozleg³e pole, bo wygl±da³a ona ¼le przez to, ¿e prowadzi³o walkê piêtnastu na piêtnastu, a ludzie z drugiego, nie mówi±c ju¿ o trzecim rzêdzie nic nie widzieli.
Podsumowuj±c, wed³ug mnie niepotrzebnie zrobiono tyle szumu i to przez megafon, a tak¿e proponowa³ bym zastanowiæ siê mo¿e nad zorganizowaniem w inny sposób inscenizacji - zamiast mówiæ o tym jak niezliczone wojska atakuj± na siebie, o walecznych szar¿ach konnicy, najlepiej nadaæ inscenizacji trochê cech scenki rodzajowej, np. pokazaæ tylko atak piechoty zaciê¿nej na konnice krzy¿ack± i koniec, ale porz±dnie, z szar¿±, a nie wypuszczaæ niedo¶wiadczonych je¼d¼ców na podjazdkach, którzy staj± jeden ko³o drugiego i pykaj± siê czym¶ co przypomina tylko miecz a to nie zawsze... albo zainscenizowaæ atak na nieprzygotowany obóz krzy¿acki (ale tylko na jego czê¶æ, bo ten obóz napewno by³ wiêkszy od tego co jeste¶cie w stanie wybudowaæ i przedstawiæ).
Przepraszam je¿eli kto¶ poczu³ siê ura¿ony, ceniê sobie wasz± pracê i piszê o tym tylko dlatego aby w przysz³ym roku zobaczyæ co¶ na jeszcze wy¿szym poziomie, bo jak na drug± edycje to by³o bardzo dobrze!
Pozdrawiam bardzo serdecznie!
Niestety z obozu widac bylo, ze pole bitwy zajelo jakies 30-40 procent widowni a nie niewielka grupka. W stosunku do ludzi pozbawionych wyobrazni potrzebne sa srodki drastyczne czasami... dla ich dobra. Najsmutniejsze jest to, ze pomoglo dopiero zagrozenie przerwania inscenizacji aby ktokolwiek ruszyl d... i przeszedl za linki wyznaczajace granice widowni i pola. Pretensje miej do widzow-to oni zniszczyli Ci wspaniale wrazenia.
Po drugie zapraszamy Cie za rok jako zywy cel strzelecki jesli uwazasz, ze "bosmanka" wystrzelona z bombardy jest niegrozna Mozemy tez postawic Cie na drodze lekko spanikowanego wystrzalami konia jesli sadzis, ze tylko duza liczba zwierzat jest w stanie zrobic krzywde czlowiekowi...
Ostatnia uwaga-serdecznie dziekujemy "Wujkowi Dobra Rada" za podanie nam "pacaneum" na idealna inscenizacje Bitwy pod Swiecinem.
--------------------------------------------------------------------------
Ja jeszcze nie ochlonelam po Swiecinie... jak sobie pomysle, ze to juz po i na nastepne spotkanie z wszystkimi przyjdzie mi czekac przynajmniej rok to lezka sie w oku kreci.
Niech mi ktos powie, ze w kuchni jest nudno... Bawilam sie swietnie pod mokrymi skrzydlami daszka kuchennego! Dziekuje za zdrowa porcje bawarskiego humoru i lekko krwiste opowiesci Tomaszka.
Ewa
CYTAT(Antonio de Bellial @ 11:57 30.08.2007) [snapback]198853[/snapback]
Witam
Chcia³bym zwróciæ uwagê na zachowanie Pana Gwyn w stosunku do ludzi, którzy nie podporz±dkowali siê jego nawo³ywaniom o schowanie siê za barierki, a nie do lasu. Mianowicie jako widz tego¿ widowiska bardzo zniesmaczy³o mnie przerywanie bitwy dla paru osób, które nie zachowa³y siê odpowiednio, przez co przyt³aczaj±ca wiêkszo¶æ publiki na tym straci³a. Czemu nie mogli¶cie wys³aæ kogo¶ do nich, aby porozmawia³ z nimi i poprosi³ ich o to aby przeszli za barierki? a wci±gnêli¶cie w to ca³± widownie poprzez wykrzykiwanie do nich, apelowanie, przerywanie bitwy itp.? to popsu³o ca³kowicie ca³± mi³± atmosferê, lepiej by³oby ju¿ nic nie mówiæ ni¿ w taki sposób za³atwiaæ t± sprawê, tak uwa¿am. Bo po pierwsze nic im by siê nie sta³o - jedna jaka¶ "kula z lotk±" polecia³a w tamtym kierunku, po drugie by³o tak ma³o rekonstruktorów konnych i pieszych, ¿e w "chaosie bitwy" tak¿e nikt by siê na pewno nie skierowa³ w ich stronê i kogo¶ z nich zrani³. po trzecie przy tak ma³ej inscenizacji mo¿na by³o zmniejszyæ tak¿e te rozleg³e pole, bo wygl±da³a ona ¼le przez to, ¿e prowadzi³o walkê piêtnastu na piêtnastu, a ludzie z drugiego, nie mówi±c ju¿ o trzecim rzêdzie nic nie widzieli.
Podsumowuj±c, wed³ug mnie niepotrzebnie zrobiono tyle szumu i to przez megafon, a tak¿e proponowa³ bym zastanowiæ siê mo¿e nad zorganizowaniem w inny sposób inscenizacji - zamiast mówiæ o tym jak niezliczone wojska atakuj± na siebie, o walecznych szar¿ach konnicy, najlepiej nadaæ inscenizacji trochê cech scenki rodzajowej, np. pokazaæ tylko atak piechoty zaciê¿nej na konnice krzy¿ack± i koniec, ale porz±dnie, z szar¿±, a nie wypuszczaæ niedo¶wiadczonych je¼d¼ców na podjazdkach, którzy staj± jeden ko³o drugiego i pykaj± siê czym¶ co przypomina tylko miecz a to nie zawsze... albo zainscenizowaæ atak na nieprzygotowany obóz krzy¿acki (ale tylko na jego czê¶æ, bo ten obóz napewno by³ wiêkszy od tego co jeste¶cie w stanie wybudowaæ i przedstawiæ).
Przepraszam je¿eli kto¶ poczu³ siê ura¿ony, ceniê sobie wasz± pracê i piszê o tym tylko dlatego aby w przysz³ym roku zobaczyæ co¶ na jeszcze wy¿szym poziomie, bo jak na drug± edycje to by³o bardzo dobrze!
Pozdrawiam bardzo serdecznie!
Witam.
Je¶li chcesz przyczyniæ siê do jeszcze wy¿szego poziomu na ¦wiecinie 2008 to, poza radami, rozwa¿ jeszcze uszycie sobie stroju i zamówienie sprzêtu na II po³owê XV wieku i do³±czenie do nas w roli uczestnika imprezy. Serio.
A jesli chodzi o po³ajanki Gwyna podczas inscenizacji to mia³ racjê. Konieczno¶æ kontrolowania kilku tysiêcy ludzi wymaga³a, aby reagowaæ na ka¿dy taki przypadek, inaczej pozostali ludzie, wid±c bezkarno¶æ innych po prostu weszliby nam wszystkim na g³owê.
Pozdr.
M.
Antonio de Bellial :
"Czemu nie mogli¶cie wys³aæ kogo¶ do nich, aby porozmawia³ z nimi i poprosi³ ich o to aby przeszli za barierki? "
Próbowa³y¶my z Iwon±. Wys³uchali nas bardzo uprzejmie, niektórzy podyskutowali trochê, po czym przestali siê nami przejmowaæ. (Hmm... by³o Sebê pos³aæ
)
Chcieli lepiej widzieæ, nic dziwnego - w koñcu przyjechali obejrzeæ inscenizacjê. Trzeba postaraæ siê poprawiæ widoczno¶æ w przysz³ym roku.
Jeszcze jedna sprawa. Przy ka¿dej inscenizacji za Rot± (i nie tylko) pod±¿a gromadka panien z aparatami do robienia zdjêæ (sama na ogó³ siê do niej zaliczam). Przyznajcie, ¿e to idiotycznie wygl±da. Szczególnie kiedy stoimy sobie ko³o bramy - na obszarze inscenizacji. Mamy ju¿ przecie¿ setki zdjêæ z manewrów, by¶my mo¿e dali spokój...
My¶lê ¿e to nasze fotografowanie, gdy sta³y¶my sobie ko³o bramy, to by³a przynêta dla publiczno¶ci - bo tam mo¿na widocznie sobie pój¶æ i porobiæ zdjêcia.
Tak¿e mo¿e od przysz³ego roku je¶li w ogóle przy ludziach lataæ z aparatami, to chocia¿ nie po polu bitwy.
Tak sobie my¶lê. Co Wy na to?
Widz poruszy³ dosæ wazny problem.........znany mi z Grunwaldu nad t³umem ciezko zapanowaæ .....a odwo³ywanie sie do zdrowego rozsadku mija sie z celem ( np zo³nierze którzy pilnowali porzadku w tym roku na Grunwaldzie narzekali iz musieli wdaæ sie w bójkê z krewkim widzem który chia³ dotrzeæ blizej "pola bitwy " pomimo barier...............)
Moze na czas inscenizacji w przysz³ym roku poprosiæ okolicze jednostki wojskowe o dostarczenie porzadkowych czyli zo³nierzy ? Mylê ze wojsko nie powinno odmówiæ.
Dodam jeszcze iz dobrymi radami piek³o jest wybrukowane.............
Nie chodzi o zachecanie czy prowokowanie widowni do podchodzenia blizej "bo tam sa ludzie z aparatami a my tez chcemy". 5000 widzow nijak sie sie nie zmiesci na widowni zachowujac idealna widocznosc pola walki. Taka masa zawsze bedzie sie pchala do przodu. Zawsze jakas matka wepchnie swe dziecko na pole, bo ono nie widzi zza doroslych... Dlatego na imprezach masowych sa i bariery ze stali a nie ze sznurka i sily porzadkowe. Bejbs ma racje, nie unikniemy pomocy kogos z zewnatrz...
W zeszlym roku widownia nie sprawiala problemow a w tym roku zrobila nam taka przykra niespodziane:(
Tury¶ci to t³uki i nie rozumiej±...
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.