(co roku jest tak samo, wiêc i opis za du¿o siê nie zmiania tekst w oryginale autorstwa Doktora Szumilasa)

Witam serdecznie,

W imieniu Stowarzyszenia Bractwo Rycerskie Puszczy Pszczyñskiej i Fundacji "Zamek Chudów" zapraszam na kolejny,siódmy ju¿ Jarmark ¦redniowieczny, który tym razem odbêdzie siê w dniach 12-15 sierpnia bie¿±cego roku. W tym roku czterodniowy plan pozwoli nam wszystkim cieszyæ siê naszym ulubionym Jarmarkiem jeszcze d³u¿ej - wystarczy wzi±æ dzieñ urlopu na poniedzia³ek.


Ramowy plan podamy w pó¼niejszym czasie, na razie kilka og³oszeñ:

1) Jarmark jest z za³o¿enia imprez± o charakterze ludyczno-edukacyjnym, a wiêc z naszej strony rekonstruktorsk±, ale przy zachowaniu obecno¶ci Widzów. W tym roku równie¿ utrzymujemy ramy czasowe 1380-1430 oraz postaramy siê jeszcze lepiej pilnowaæ spójno¶ci historycznej sprzêtów i byæ bardziej konsekwentnymi w dopuszczaniu/niedopuszczaniu do kolejnych zabaw.

2) Go¶cie, którzy wspó³organizowali z nami zesz³oroczn± edycjê imprezy proszeni s± o potwierdzenie swojego przybycia w tym roku, oczywi¶cie zachêcamy do przesy³ania nam dokumentacji fotograficznej niesamowitego postêpu w uzbrojeniu i strojach jaki sta³ siê Ich udzia³em przez ostatnie kilka miesiêcy - chcemy byæ na bie¿±co z Waszym poziomem rekonstrukcji.

3) Osoby, które z jakichkolwiek powodów nie by³y u nas w zesz³ym roku, a chcia³yby wzi±æ udzia³ w tegorocznym Jarmarku proszê o jak najpilniejszy kontakt ze mn± celem weryfikacji poziomu strojów i uzbrojenia i otrzymania zaproszenia.
Na chwiê obecn± mo¿emy zagwarantowaæ tak± przestrzeñ ¿yciow± oraz ¶rodki materialne jakie by³y w zesz³ym roku. Nowe grupy proszê o kontakt. W razie zwolnienia miejsc bêdzie brana pod uwagê kolejno¶æ zg³oszeñ oraz poziom rekonstrukcji

4) Honorujemy wy³±cznie wydane przez nas ZAPROSZENIA. Osoby b±d¼ grupy bez takowych nie bêd± mog³y braæ udzia³u we wspólnej zabawie.

5) Jarmark jest imprez± organizowan± WSPÓLNIE przez nas wszystkich, jego uczestników. Czekamy zatem na Wasze propozycje atrakcji, które chcieliby¶cie zorganizowaæ w tym roku w Chudowie - z nich u³o¿ymy program ca³o¶ci, zostawiaj±c oczywi¶cie kilka niespodzianek.

6) RZEMIE¦LNICY chc±cy wystawiæ swoje kramy w tym roku proszeni s± o NIEZW£OCZNY kontakt z nami celem rezerwacji miejsca i weryfikacji jako¶ci wykonywanego rzemios³a.

7) OSTATECZNY termin sk³adania jakichkolwiek zg³oszeñ up³ywa 01.06.2006
_______________________________________________________________________________
A teraz zmiany:

8 ) Szumilas je¶li w ogóle siê pojawi to na chwile i to w trampkach. Wszelkie ZG£OSZENIA/pytania/wnioski/gro¼by proszê kierowaæ do mnie.

9) Cztery dni Jarmarku planujemy podzieliæ w nastêpuj±cy sposób:
- sobota - tematyka: "Bezkrólewie po Ludwiku Andegaweñskim i tzw. wojna Grzymalitów z Na³êczami 1382 -1385 , jako t³o historyczne dla projektu rekonstrukcji wojska w Polsce okresu monarchii stanowej z II po³. XIV wieku"
- niedziela, poniedzia³ek - tematyka: "Oko³ogrunwaldzkie klimaty, legendy arturiañskie, plebeje, turniej ³uczniczy, zapasy, inscenizacja i ca³a reszta"
- wtorek - tematyka: "schy³ek rycerstwa, okres wojsk najemnych, ruch husycki"

Zapytacie pewnie o có¿ tu chodzi...ju¿ t³umaczê:
Siódme wydanie i to na dodatek tak d³ugiego Jarmarku mo¿e siê znudziæ. Wychodz±c na przeciw wielu pobocznym projektom które coraz mocniej zaczynaj± anga¿owaæ nas wszystkich oraz z powodu chêci doedukowania spo³eczeñstwa, ¿e nawet w ci±gu 50 lat ¶redniowiecza dzia³o siê wiele, chcemy zorganizowaæ tegoroczn± imprezê wg powy¿szych trendów.
Je¶li kto¶ bêdzie mia³ mozliwo¶æ przywiezienia ró¿nego sprzêtu na ka¿dy z tych dni to równocze¶nie bêdzie mia³ szansê stworzyæ co¶ czego jeszcze w Polsce chyba nie by³o. Je¶li kto¶ ma tylko jeden komplet to te¿ bêdzie móg³ braæ udzia³ we wszystkich atrakcjach przez ca³e 4 dni !!!
Bardziej chodzi o to, aby ludzie którzy zajmuj± siê czym¶ "specjalnym" mogli siê z tym pokazaæ, ni¿ o to aby ograniczyæ komu¶ zabawê.

Taki podzia³ imprezy ma jeszcze jedn± zaletê; bêdzie nas mam nadziejê tyle, ¿eby ka¿dy móg³ sobie wybraæ konkurencje, czy nawet dni w których chcia³by wystêpowaæ/braæ udzia³. Co oczywi¶cie nie zwalnia nas od frajdy pokazywania siê przed publiczno¶ci± kilka razy na dobê
Dlatego prosimy grupy/osoby przy potwierdzaniu swojej obecno¶ci o wyszczególnienie w czym mo¿ecie nam pomóc (pomys³ na konkurencje, ilo¶æ zbrojnych do wystawienia, który dzieñ najbardziej by Wam odpowiada³) (oczywi¶cie strasznym ciosem dla nas wszystkich by³aby wiadomo¶æ ¿e kto¶ móg³by/chcia³by przyjechaæ tylko na 2 wybrane dni)

10) reszta zasadniczo siê nie zmienia (ew. ze wzglêdów finansowych oraz braku chêtnych)

Z przyjemno¶ci± przyjedziemy po raz kolejny (nieco silniejsz± ekip± :-).
Kilku zbrojnych i kilku piechoty. Ilo¶ciowo wyklaruje siê dopiero przed sezonem bo wci±¿ robimy zakupy.
Pozdrawiam

Kompania ¶w. Stanis³awa stawi sie z przyjemno¶ci± w podobnym jak rok temu sk³adzie. Zaklepujemy miejsce miêdzy Sielcami (choæ mamy juz w³asn± patelniê) a Chor±gwi± (z racji powinowactw obecnych i przysz³ych)

Jak tylko znajdzie siê sponsor to bêdzie bieg o sukno.

Pozdrawiam.
Kless.

Witam serdecznie,

Chcialbym jedynie zaznaczyc, ze pogloski o mojej smierci sa nieco przedwczesne, a jesli Wojciech wprowadza na Chudow nowe standardy dotyczace obuwia, to ja i tak pojawie sie w starych, dobrych, Krokietowych butach... (to reklama chyba jest)

Do zobaczenia

Szumilas MD
Bartosz Chmielnicki

jako, ze w zeszlym roku nie stracilem mojej trepanacji ktora postawilem za odbycie sie turnieju moczymordow, tak i w tym roku stawiam ja na twierdzenie, ze cos dla mniej rycerskiej czesci naszych gosci bedzie przygotowane :D

a moze i w koncu baronka bedzie taka po 20 chlopa na druzyne? :>

Teraz kozaczysz a jak przyjdzie co do czego to nie wyjdziesz jak na ostatnim jarmarku.

Te przysz³e powinowactwa to co¶ nowego pomiêdzy Wami a ChZG czy miêdzy Wami i nami (o czym¶ chyba nie wiem :-)?

¯eby nie by³o, ¿e off-topic. Szykujemy siê na ten "schy³ek rycerstwa, okres wojsk najemnych".
Pozdrawiam

Tradycyjnie w imieniu organizatorów (Fundacja "Zamek Chudów" i Bractwo Rycerskie Puszczy Pszczyñskiej) zaczynam, wzorem lat ubieg³ych, wcze¶nie mêczyæ rzemie¶lników aby pobierali za³±czony plik zg³oszenia kramu rzemie¶lniczego, wype³niali i jak najszybciej odsy³ali do nas.

Wszystkich, którzy pierwszy raz sie zg³aszaj± bardzo proszê o przes³anie kilku zdjêæ (najlepiej mailem).

Pamiêtajcie, ¿e ilo¶c naszych kramów jest ograniczona, wiêc kto pierwszy, ten lepszy...

A jak kto¶ ma pytania, to s³u¿ê.

Do zobaczenia w Chudowie

jestem w rozpaczy
nie bêdzie nas z Cormakiem na Chudowie
czarna rozpacz

Ja za to bêdê i przywiozê Ci Tuniu kupê zdjêæ i mo¿e nowy koszyk na os³odê

Witam

Smocza jest na Chudowie na bank . O ile nas Gospodarze zaprosz±
Zesz³oroczny Chudów by³ jedna z najlepszych imprez w Polsce

To chyba tyle

Pozdraiwma
Wasek

... a i dumny Sztandar Mercenari za³opocze w obozie historycznym, by w walce i zabawie wspieraæ Szanowne Grono.
pozdrawiam
Sewer

p.s. jak±¶ bramê równie¿ w tym roku chêtnie k³od± zmiotê ;)

hopnij mi, na straganie siedzialem ;P


abuuu
to koniecznie musze sie w tym roku wybrac na 100letnia (byleby byla po chudowie!)

Hmmm...do baronki jako¶ tak ma³o narodu wysz³o w zesz³ym roku (zapewne g³ówn± przyczyn± by³a obawa o zostanie zmia¿d¿onym . Mo¿e wiêcej by wysz³o do hocqueta? Co to za gra i czego do niej potrzeba opisa³em w Karczmie w temacie "Sport w ¶redniowieczu" - http://www.freha.pl/index.php?showtopic=9653

Je¶li by siê uda³o zorganizowaæ mecz, to jako pierwszy deklarujê swój udzia³ z w³asnym kijem. S³u¿ê te¿ wszelkimi informacjami na temat samej gry - pisaæ na gadu albo maila.
Pozdrawiam, Gniewko.

P.S. Szczególnie w³a¿ê w tej kwestii na honor i ambicjê Poznaniakom i wzywam ich do podjêcia wyzwania Macie czas do sierpnia, ¿eby sobie sprawiæ kije, a potem to ju¿ bêdzie tylko wielki ³omot

No Icek... pomys³ przedni.. tylko z tymi kijami to w pe³nym rynsztunku?... Bo po ³bie to ja oberwaæ przypadkiem nie chcê ;) W palanta je¶li to historyczne to chêtnie siê piszê. Pogram bo dawno siê w to nie bawi³em.. Zasady proste i mo¿na wiêcej dru¿yn wystawiæ. Mia³em nawet tak± skórzan± rêcznie szyt± pi³eczkê ... ale nie wiem czy uda mi siê znale¼æ....
... a ³omota to my¶lê, ¿e te¿ mo¿emy sprawiæ :P

pozdrofki
Sewer

ja bym tam przynajmniej przeszywke i nagolennice zalozyl
jak mnie nie wywioza na wykopki to bede

Broñ Bo¿e! W jakim rynsztunku??? Francuzi grali w ta grê w dworskich ciuchach, ja proponujê normalne szatki obozowe plus ewentualnie przeszywki/kapaliny dla strachliwych. Wbrew pozorom obra¿enia zdarzaj± siê w tej grze nader rzadko

Widze, ¿e zbiera siê ju¿ ekipa. Mo¿e mecz dojdzie do skutku. Na kije dobre s± wspó³czesne kije hokejowe, z kilkoma wa¿nymi szczegó³ami: musz± byæ drewniane, oszlifowane z lakieru i farby i mieæ przyciête ³opaty o jak±¶ jedn± czwart±. Taki kij to wydatek ok. 15-30 z³otych, wiêc da siê prze¿yæ.

P.S. Serwer, je¶li znajdziesz t± pi³kê, to masz u mnie sze¶ciopak dowolnego piwa.

Te Gniewko a wyrobisz siê do Chudowa na jaki¶ bojowy bo w ¦l±sk fama posz³a ¿e siê zbroisz.

Niech imæ pana Kopra o to g³owa nie boli - wszystko wskazuje, ¿e na Chudów powinno juz byæ pe³ne oporz±dzenie piesze, a jak sie uda, to rycerskie te¿ bedzie w wiêkszo¶ci kompletne. Bêdziecie mnie mogli bezkarnie obiæ - w hocquecie i w bojówce

Hihihihihihihiihihihihi dobrze, bardzo dobrze.......

Swoj± drog± ten hocquet to bardzo dobry pomys³ bêdziemy mogli mieæ jak±¶ brutaln± i historyczn± alternatywê dla baronki.

Oj, i to jak historyczn±. S± nawet rycinki ¶redniowieczne, na których horda rozwrzeszczanej szlachty w robach i houppelandach goni za pi³k± z kijami (panie te¿!!!).

Z dyskusji wnioskujê, ¿e oficjalnie wrzucamy hocqueta do chudowskiego programu zabaw i uciech wszelakich a swawolnych?

Gniewko ja Cie prosze blagam uzbroj sie na rycerza pobawimy sie w husytow
Takie pytania do organizatorów:
Czy mozna dla husytow wydzielic w razie czego podoboz, ktory moglibysmy sobie okopac, umocnic?
I czy mozna jak mnie nikt nie przygarnie zbudowac szalas/polziemianke?
Pozdrawiam
Arek

Gniewko:
Hocquet jak najbardziej wrzuæ tylko te ryciny z kijami.

Borg:
Prêdzej sza³as niz ziemianka jako ze fundacja nie trawi rozkopywania gruntu na polance gdzie stoi obóz.A pozatym napewno gdzie¶ siê wkrêcisz.

Rozmawia³em z Przemkiem z Fundacji o mozliwo¶ci drugiego podobozu, a po tym co napisa³ Borg odpowiem:

Je¶li odpowiednio du¿a grupa by siê zebra³a i by³a w stanie zaprezentowaæ tak nam jak i szerszej widowni obóz hustynów/najemników (klimaty III czê¶ci Jarmarku) to jest taka mo¿liwo¶æ (nawet z pracami ziemnymi niewymagaj±cymi ciezkiego sprzêtu) w fosie za mostkiem lub za zamkiem na jednej czy grugiej ³±czce.
1. Nie wiemy gdzie dok³adnie rozplanujemy wszystkie konkurencje (nie wiemy nawet jakie one bêd± wiêc na chwilê obecn± nie jeste¶my w stanie ustaliæ gdzie taki podobóz móg³by powstaæ.
2. Od dawna chcieli¶my zrobiæ dwa obozy: rycersko-pañski i najemniczo-plebejski. Ale tak jak chcieli¶my tak samo siê tego obawiali¶my: wiêcej do ogarniêcia dla organizatorów, wiêcej do pilnowania itp, ale te¿ odci±¿enie od turystów bo maj± wiêcej atrakcji.
3. Czytam³em w dziale BB ¿e chcieliby siê pojawiæ jako w³a¶nie projekt ponadgrupowy i my¶lê ze jest to jedyny sposób aby w ogóle drugi obóz powsta³. Powodem jego powstania ma byæ potrzeba odtwórstwa, a nie chêæ alienacji wiêc proszê o jasne okre¶lenie kto mia³by "odpowiadaæ" za obóz husycki i jakie grupy wchodzi³yby w sk³ad (podej¿ewam ze nie wiêcej jak 1/4 ogó³u historycznych) oraz kontakt ze mn± tej osoby, czy grupy osób (Brayanie, Rze¼niczku, Owenie - my¶lê g³ównie o Was) która wystêpowa³aby w imieniu husytów/najemników. Poprostu nie bêdê w stanie ogarn±æ ka¿dej pojedyñczej osoby która chce byæ w tym czy tamtym obozie. Dlatego proszê, zróbcie to grupowo
4. Wóz bêd±cy w Chudowie te¿ jest mo¿liwy do zagospodarowania (w ramach zdrowego rozs±dku).

5. Z rycinkami odnosnie historycznego hokeja (jak i z reszt± pozaw±tkowych wypowiedzi) odsy³am na priva lub do gier, zaczyna siê czat, a wydaje mi siê, ¿e i tak bêdzie bardzo du¿o do omówienia i zrobi siê bajzel. Równie¿ zg³oszenia proszê przesy³aæ na maila sill@netblok.pl lub na priva.

Nie zrozumieli¶my siê Wojtku. Napewno nie w fosie - nie mieli¶my tam jeszcze badañ archeologicznych, wiêc ¿adnego kopania. Za zamkiem s± dwie ³±czki, albo park na prawo od zamku w okolicach koryta Jasienicy - tam mo¿na

Gniewek pewnie nie pamieta ale raz w Bielsku grali¶my w hocquecie. W cztery osoby, po dwie w dru¿ynie w pe³nym uzbrojeniu ochronnym i skoñczy³o sie tak ¿e Ulvowi z Bielska jakim¶ dziwnym trafem wyrwa³o paznokieæ z palca której¶ rêki nie pamiêtam ju¿ której. Ulv prawie z bólu straci³ przytomno¶æ i zabawa skoñczy³a siê na pogotowiu. Nie jest wiec to tak ³agodna dyscyplina, jak kogo¶ poniesie to mo¿e siê co¶ staæ

Bêdziemy i my. Tak po prostu, jak zazwyczaj

Hej
No pomys³ zbudowania obozu husyckiego by³by ¶wietny i moznaby siê pobawiæ. Wa¿ne jak dla mnie jest by oba obozy by³y odgrodzone ale nie na tyle daleko od siebie by sprzyja³y alienacji a nie integracji.
Poza tym w sk³ad tego obozu z pewno¶ci± wchodzi³yby te¿ grupy spoza projektu Bozich Bojowników, co absolutnie nie przeszkadza a tylko cieszy . Ale dobrze by da³y znaæ grupy kto chcia³by siê pobawiæ w tych z³ych heretyków i jak to widz±.
No ja w tym roku postaram siê ze wszystkich si³ by przybyæ na imprezê.
Pozdrawiam

Dzi¶ wieczorem zarzucê zdjêciem lotniczym terenu wiêc zaczekajcie z dyskusj± - przynajmniej na temat ew umiejscowienia obu obozów

-------------------------
Uf, oto obiecane zdjêcie:
(na czerwono zaznaczony dotychczasowy teren obozu - on zostaje na pewno)
(na ¿ó³to miejsca gdzie móg³bybyæ drugi obóz)
(na niebiesko ³±ka z zesz³orocznym polowaniem i pokazem koni)
(na ró¿owo odbudowywana karczma)

Witam serdecznie ponownie,

Jesli wybierzemy(cie) jako miejsce na drugi oboz lake na ktorej bylo w zeszlym roku polowanie to gdzie przeprowadzimy(cie) tegoroczne?

Moze lepiej od razu przyjac jako miejscxe drugiego obozu lake za zamkiem?

Tak do zastanowienia...

Szumilas MD
Bartosz Chmielnicki

tam gdzie stala machina lamiaca rece?
bylby juz row wykopany

OGLOSZENIE WA¯NE:

POSZUKUJEMY wszelkich "dobrze zrobionych" czarnoprochowych !!!
Planowany atak na obóz "husycko-najemniczy" nie mo¿e siê obej¶æ bez zapory ogniowej. Wszelki kontakt do mnie na maila lub prv.

A propo drugiego obozu:
Rozmówiwszy siê z g³ownymi zainteresowanymi koncepcj± drugiego obozu doszukali¶my siê kilku, ale za to bardzo znacz±cych trudno¶ci które na 99% przekre¶laj± ten projekt:
- potrzeba wystawienia podwójnych wart - obci±¿enie ludzi z 2 obozu bo by³oby ich mniej a mieliby tyle samo do pilnowania
- brak integracji - osoby z wart czu³yby siê poszkodowane gdy reszta brata siê w obozie pierwszym (raczej tak by by³o, ni¿ odwrotnie)
- biesiada - jw. oraz ew. problemy z tubylcami podczas powrotu do swoich obozów.
- trudno¶ci organizacyjne - bieganina prawie nie do ogarniêcia - i wiem kto by³by t± osob±
- ró¿ne terminy przyjazdu grup - zda¿yoby siê ze 2 namioty musia³yby same mieszkaæ po drugiej stronie zamku.

Dlatego te¿ po uzgodnieniu z osobami które prawdopodobnie bêd± odpowiedzialne za drugi obóz proponujemy zrobiæ "dolepke" obwarowañ husyckich do g³ównego obozu....
Reszta w trakcie obmy¶lania (zreszt± Top Gear zaraz siê zacznie), papa

W zwi±zku z tym i¿ co roku pojawia siê problem utrzymania stonki turystycznej w "ryzach" my¶limy nad oznakowaniem w jaki¶ sposób ¶cie¿ek (a i nam by siê ³atwiej by³o rozstawiaæ i poruszaæ po obozie). Dlatego pytanie do osób które bywa³y na turniejach krajowych jak i zagranicznych:
W jaki sposób najlepiej wyznaczyæ ¶cie¿ki w obozie?

- ko³ki i dratwa czy inny sznurek? (mo¿e siê ³atwo pozrywaæ, ale w sumie chyba najlepszy pomys³)
- linie usypane z mia³kiej kredy?
- pouk³adne deski? (do¶æ droga inwestycja)

Czekam na propozycje i pomys³y - racjonalne oczywi¶cie.

Jak beda kolki, slupki bedzie totalne zoo z obozu

psze panstwa na lewo Watman.. dalej na prawo Pokrak

tak to bylo rozwiazane w belgii i nawet dzialalo. paliki metalowe wbite w ziemie i lina. dratwe by zaraz zerwali bo cienka jest. tylko moze byc problem dla nas przeskakiwac nad tym:)

odgrodzenie sciezek mialo jednak jedna wieeelka wade. mianowicie zrobilo sie straszne blocko na najczesciej uczeszczanych trasach jak tylko troche popadalo. naprawde nie dalo sie przejsc

pzdr
kless

Hej
Polska odmiana stonki jest nieporównywalnie gorsza w porównaniu z zachodnimi, wiêc i rozwi±zania musz± byæ trochê inne.
Natomiast tak jak i Borg uwa¿am ¿e forma linek i palików miêdzy namiotami jest raczej kiepsk±, zamieniaj±c± nas w ZOO, a poza tym mocno utrudniaj±c± dla nas komunikacjê.
Wydaje mi siê ¿e najfajniej wygl±daj±cym elementem by³yby takie chodniki drewniane, choæ wiadomo ¿e pracoch³onno¶æ ich wykonania jak i koszta s± najwiêksze. Jednak mog³yby s³u¿yæ te¿ i w nastêpnych imprezach gdyby by³o je gdzie sk³adowaæ.
Oczywi¶cie nie uchroni³yby ca³kiem przed natarczywymi turystami ale my¶lê ¿e odegra³yby psychologiczn± rolê ¶cie¿ek dla turystów. No i podczas deszczów takie chodniki s± idealne .
Pozdrawiam

Szczerze?
Brak tylko na ka¿dym s³upku wywieszki: PROSIMY NIE DOKARMIAÆ RYCERZY
Rozumiem jakie znaczenie ma kontakt z turyst±, ale ubieranie go w tak± formê jest chore.
Chyba niez³ym rozwi±zaniem by³yby chodniki, nie razi³yby by tak a poza godzinami szczytu by siê te¿ przyda³y. A mo¿e ka¿dej grupce przydzieliæ "przewodnika"? Tak± osobê, która by powiedzia³a parê s³ów o tym i o tamtym a jednocze¶nie pilnowa³a trzódki? W ten sposób mo¿naby te¿ lepiej kontrolowaæ ilo¶æ turystów w obozowisku (liczba przewodników x liczba osób w grupie) Wiem, kolejna funkcja do obsadzenia....

hej
najlepszy pomys³ to oczywi¶cie ¶cie¿ki z desek ale skoro jest to za droga zabawa to moze tak: zrobiæ ogrodzon± ¶cie¿kê(ko³ki i sznurek) ale nisk±, tak na 30 cm wystaj±c± nad ziemiê. W ten sposób uniknie sie wizualnego odgrodzeia w stylu "zoo" i przy okazji bêdzie mniej uci±¿liwe dla obozowiczów a tury¶ci bed± mieli wyznaczony szlak. Jest jeden problem , na wieczór trzeba by ewentualny sznurek ¶ciagaæ z wiadomych wzglêdów.
pozdrawiam
zalio

Hmm... niby mialem sie nie wtracac... ale

Sciezki deskowe to swietne i historyczne rozwiazanie ale nie dla turystow tylko dla nas - milej sie spaceruje po desce niz po blocie.

Pomysl sciezek dla turystow w ogole uwazam za chybiony. Pamietajmy, ze w zalozeniu to oni maja tylko obserwowac mozliwie wiernie odtworzone zycie poznosredniowiecznego obozu. Paliki i liny odgradzajace rycerzy od zwiedzajacych nie wchodzily w sklad takich obozow w XIV czy XV w.

Jesli tylko uda sie sensownie zaplanowac oboz a nastepnie karnie go rozbic - drogi zwiedzania wytycza namioty.

Zgadzam sie z ograniczeniami w ilosci zwiedzajacych w danym momencie - o ile pamietam bylo tak juz od dwoch lat. Pomysl przewodnika z wycieczka uwazam za pozbawiony sensu dokladnie z tego samego powodu co paliki i liny.

Sadze ze jest jeszcze wiele rzeczy ciekawych i nowych do zrobienia w Chudowie. Skoncentrujmy sie na nich, a nie poprawiajmy tych, ktore funkcjonuja dobrze.

Podrawiam serdecznie
Szumilas MD
Bartosz Chmielnicki

Przewodnik: A teraz na lewo Pan rycerz!
Zwiedzaj±cy: wow! Pstryk Pstryk [aparaty]


Na takiej zasadzie: skoro s± warty to co wiêcej potrzebne do szczê¶cia? Je¿eli kto¶ siê zapêdzi w czelu¶ci obozu to mo¿na go po prostu poprosiæ o opuszczenie danego obszaru i powrót na bardziej oficjalny.

Pozrawiam
Marcin

krazownik, byles kiedys na Chudowie ?? bo turysci wlaza wszedzie i zawsze, a jak grzecznie wyprosisz to odchodza na 2 metry po czym bezczelnie wracaja spowrotem do sprawdzania ile wazy miecz itp. i to takie wsioki bo kulturalni ludzie pytaja czy moga podejsc i zobaczyc, a wsiok jeden z drugim mysli zazwyczaj ze skoro wrzucil do kapelusza przy wejsciu co laska 50 groszy to juz moze zwiedzac interaktywnie w imie zasady "p³ace to wymagam"

A moze by tak do zwiedzania zrobic jeden tylko segment , bez skrzydla ktore ostatnio bylo masowo najezdzane mimo przejsc jednokierunkowych

Szczerze mówi±c- nigdy, ale mo¿e w tym roku...
Ale wyraz "grzecznie" nie trzeba traktowaæ dos³owie- mo¿na troche bardziej stanowczo

A tak serio mówi±c tury¶ci/zwiedzaj±cy gdy s± dosyæ uprzejmi i widaæ zainteresowani (nie myliæ z w¶cibski), to mo¿na w przyjemniej atmosferze rozmawiaæ z takim, ale je¿eli mamy do czynienia z takim o jakich mówisz Trollsky albo co gorsza co¶ by zniszczyli/ co¶ by knuli, to najchêtniej by siê takiemu poci±g³o przynajmniej z rêkawicy i "grzecznie" wyprosi³o z imprezy...brrr

Pozdrawiam
Marcin

P.S. czêsto ludzie pochodz±cy ze wsi to osoby maj±ce wiêcej kultury osobistej ni¿ z miasta, ale zda¿aj± siê jak zwykle ewenementy...

B³oto siê tworzy jak pada, co roku wierzymy ze nie bêdzie padaæ i sie jako¶ nie udaje

D±¿enie w kierunku ZOO jest z³e i napewno tego nie zrobimy. Chodzi³o mi raczej¶ o co¶ innego, ale niewa¿ne.
Sprawne rozplanowanie obozowiska jest o tyle trudne ze nie do koñca wiem ile i jakich bedzie namiotów (mimo Waszej i tak du¿ej pomocy w tej materii). W zesz³ym roku chyba o 7 czy 8 rano przestawiali¶my ca³e kilometry p³otków bo plan by³ sobie, a praktyka sobie (¶lepa uliczka te¿ powsta³a niezamierzenie).
Zrobienie "niezwiedzalnej" czê¶ci obozu by³oby niesprawiedliwe poniewa¿ grupy nara¿one na kontakt z turystani (ale¿ my siê o niech wyra¿amy) mog³yby siê poczuæ poszkodowane.
Na chwilê obecn± chyba pozostaniemy przy racjonalnym wpuszczaniu turystów na teren obozu i jeszcze lepszej organizacji namiotów.

W ogóle to popadli¶my w pewien paradoks. D±¿ymy do tego ¿eby Jarmark by³ wiêkszy, lepszy, bardziej s³awny, a pó¿niej nie mamy co zrobiæ ze zwiedzaj±cymi. Rok temu go¶cie czekali ok 30-45 min na to zeby dostaæ siê do obozu! Nie dziwie im siê, ¿e po takim staniu chcieli "wykorzystaæ" bytno¶æ na terenie jaknajbardziej.
Sprawa rozbija siê tutaj o szersze horyzonty poniewa¿ co roku myslimy nad drog± jak± pod±¿ymy w realizowaniu tej imprezy. Ponoæ gdyby wywaliæ piwo, lody, frytki i inne takie, a zaserwowaæ przyprawiane wina, kwasy i pieczyste to za rok przyjedzie nie 50, a ledwo 5 tysiêcy ludzi co znowy pozbawi funduszy na dalsze wersje Jarmarku.

W tym roku zrobimy chyba najwieszk± wersje Chudowa jak± ta wie¶ widzia³a. Bêdziemy jednak tymbardziej pilnowaæ, aby nie popa¶æ we wspó³czesne idee.
Dlatego tutejsze dyskusje (poczytajcie te¿ o Chudowie w kalendarium 2005) wnosz± bardzo du¿o dobrego, tak ¿e proszê o dalsze pomys³y i propozycje. Pamiêtajcie, ¿e Jarmark w Chudowie jest naszym wspólnym przedsiêwziêciem.

Haj!

Powinny byæ wieczorne koncerty muzyki dawnej. Ten koncert w dzieñ siê zla³ z pokazami - a tury¶ci stali po ¶rodku i siê drapali po g³owie w któr± stronê pój¶æ. Zatem jednym okiem ³ypali na arenê a drugim uchem siê ws³uchiwali w muzykantów. Pó¼niej zauwa¿y³em, ¿e tury¶ci wieczorem b³±dzili i pl±sali po polu nie wiedz±c co dalej robiæ. Tak wiêc wieczorne koncerty muzyki dawnej nie tylko dla turystów ale i dla nas by³yby uciech± wszelak±.

A mo¿e by zrobiæ festiwal muzyki dawnej? Tutaj jest ju¿ co¶ takiego zapocz±tkowane. Mo¿e wykorzystaæ to co ju¿ zaczê³o iskrzyæ?
http://www.freha.pl/index.php?showtopic=8336&start=0

Rze¼niczku, ¶wietny pomys³. Proponujemy zatem poniedzia³kowe popo³udnie/wieczór po¶wiêciæ na taki koncert/festiwal. Nasza Puszczañska Wielka Hulanka - Justyna by³aby odpowiedzialna za jego organizacje, wiêc chêtnych proszê o kontakt w³a¶nie z ni± (nie musi byæ ju¿, sprawa do zrobienia prawie na miejscu, chyba ze kto¶ ma jakie¶ jeszcze pomys³y to proszê tutaj).

Pojawi³o siê pytanie czy grupy, osoby z namiotami niebardzo pasuj±cymi do konwencji "husycko-najemniczej" (hangary, pawilony), ale ze sprzêtem, zaiteresowaniami i ogólnym ¶wiatopogl±dem mog± byæ w drugim obozie. Osobi¶cie wydaje mi siê, ¿e jeszcze w tym roku nie zdo³amy zebraæ odpowiedniej ilo¶ci grup z odpowiednimi namiotami ¿eby zape³niæ ca³y drugi obóz, wiêc przynajmniej pod tym wzglêdem mo¿emy odpu¶ciæ (a zreszt± czemu komu¶ ograniczaæ zabawê i zmuszaæ do mieszkania tu czy tam, skoro sam chce inaczej). Je¶li jednak powsta³ ju¿ jaki¶ front "husycki" i osoby które bêd± odpowiedzialne za obóz s±dz± inaczej to proszê o uwagi.

Hej
Ja my¶lê ¿e wa¿ne ¿eby siê uda³o stworzyæ podobóz husycki. Im wiêcej osób chêtnych na tak± zabawê tym lepiej. Wiêc jestem zdania ¿e namioty pawilony na pocz±tek te¿ mog± byæ. Projekt jest ca³y czas w trakcie tworzenia, a wspólna zabawa umo¿liwi jego rozwój i wymianê spostrze¿eñ.
Zatem generalnie zapraszam, jako zdeklarowany husyta ;). A najlepiej jakby osoby zainteresowany wspó³udzia³em siê wypowiedzia³y.
Pozdrawiam

Haj!

Oczywi¶cie jak by³o na pocz±tku mówione Rota ¶wiêtego Jakuba jako czê¶æ projektu Bo¿y Bojownicy popiera obóz husycki. Kto jeszcze zainteresowany??? Czy¿by ka¿dy siê lubowa³ w dostatnim ¿yciu rycerzowania? Bardzo mile widziane wszelakie pukaweczki.

Osobiscie wydaje mi sie, ze robienie podobozu, czy tez osobnego obozu podzieli tylko ludzi zamiast polaczyc. Po co sie alienowac? Oboz, ktory juz istnieje jest i tak na tyle duzy, zeby nie mozna do wszystkich szybko dotrzec.
A wystarczy zrobic sobie "koleczko" z paru namiotow i juz jest kameralnie:)

Pozdrawiam
Kless