Ja siê ju¿ nie mogê doczekaæ.
Problem tylko u mnie ze zdrowym rozs±dkiem...
30 stopni w cieniu a cz³owiek zak³ada na siebie 30 kilo
I jeszcze w
kwestii husyckiej ... dla sympatyków wszelkiej ma¶ci
.
A czy jakie¶ konkursy dla kobiet s± przewidziane? Bo zesz³oroczny bieg po sukno by³ naprawdê przedni!
No i borowina te¿ dobry pomys³, tylko mo¿e nie na koniec imprezy, kiedy ju¿ wszyscy siê zwijaj± i chc± jechaæ do domu. Mo¿na o tym napisaæ wcze¶niej, wtedy zawsze znajdzie siê jakie¶ stare giez³o, ¿eby móc sie potaplaæ w b³otku hehe
Pozdrawiam
Marta
witam
W tym roku ponownie podczas,Jarmarku odbêda siê warsztaty plecionkarskie polegaj±ce na samodzielnym wykonaniu kosza, pod bacznym okiem prowadz±cego .
Materia³em do wyplatania bêd± korzenie drzew iglastych <sosny,¶wierka>.
Ten mo¿e ma³o spotykany dzi¶ surowiec obok witek wierzbowych by³ równie¿ popularny w ¶redniowieczu i pradziejach, z korzeni wykonywano kosze i pojemniki.
Warsztaty bed± trwa³y dwa dni <je¿eli kto¶ nie zd±¿y to i trzy>
Bêd± odp³atne 30zl za ca³osæ, ze wzglêdu na specyfikê zajêæ mo¿e w nich uczestniczyæ ograniczona ilosæ osób<6-8>,
Ka¿dy kto chcia³by wzi±æ udzia³ musi posiadaæ dwa no¿e jeden ostry do przecinania,drugi têpy do czyszczenia korzeni z kory oprócz tego niezbêdny jest fartuch roboczy -bêdziemy siê brudziæ ,i r±czki te¿ nie bed± po tej pracy czy¶ciejsze i jeczsze dodam ze wyplatanie kosza jest ¿mudne,na pewno uczy cierpliwo¶ci
zainteresowanych proszê o kontakt telefoniczny lub asiaheidi@o2.pl,
heidi
Mod³y o utrzymanie s³onecznej pogody trwaj±
Ale czemu s³onecznej
? Ja rozumiem "bezdeszczowej", ale dla czego musi byæ zaraz s³oneczna ?
Jak tak jeszcze trochê po¶wieci, to nam w obozie s³oma dokona samozap³onu...
Zlitujcie siê...
Witam wszystkich forumowiczów. Chcia³bym zaprosiæ do obejrzenia fotek z Pierwszego dnia Jarmarku Sredniowiecznego (12.08.2006)
http://www.bozetka.eu.org/foty/2006_08_12_...zny_w_chudowie/Pozdrawiam
Krzysztof Bo¿êtka
http://wiadomosci.wp.pl/gid,8461739,kat,32...=1155620587.646Fajnie by³o, mimo za³amania pogody z soboty na niedzielê by³o naprawdê super. Dziêkujê wszystkim organizatorom i uczestnikom za ¶wietn± zabawê!!!
Hej
A ja podziekuje za wspolna zabawe
Szczegolnie organizatorom za brudna robote, Wisowi za przygarniecie, Helfiemu i Heidi, Justynie i Przemkowi, Owenowi, Chmurkowi za znoszenie mojego towarzystwa i gre w kosci, AB za uszycie sztandaru, Ma³gosi za opatrunek, Druidowi i Rabiedze za transport, Bozym Bojownikom za wspolna walke, Katolika pod wodza Andrzeja za twardy opor i masie innych ludzi za rozne rzeczy....
Oby za rok bylo jeszcze lepiej!!
Jarmark na Chudowie wci±¿ trwa, a ja ju¿ zza biurka mogê powspominaæ i podziêkowaæ:
Niestety mogli¶my byæ tylko do niedzieli i teraz gdy reszta dalej siê bawi my w realno¶ci :/
Chcia³bym podziêkowaæ organizatorom za ¶wietn± zabawê i mo¿liwo¶æ przyjazdu.
Trzeba przyznaæ ¿e Jarmark z roku na rok coraz lepszy, obóz coraz wiêkszy, a dba³o¶æ o szczegó³y zarówno u organizatorów jaki i uczestników lepsza i lepsza... (Mo¿e w koñcu Angole zaczn± z polskich wydawnictw czerpaæ wzorce dotycz±ce rekonstrukcji.?)
Dziêki wszystkim za wspóln± zabawê, szczególnie za towarzystwo w sobotni± noc (nasza ostatni±). Dziêki za ¶wietne, przemy¶lane konkurencje oraz ich doskona³± ¶redniowieczn± otoczkê.
Porwanie Ginewry i gonitwa konna by³y naprawdê super, cieszy tak¿e to, ¿e elementy dworskie tak ¶wietnie wpasowa³y siê w obozowy przecie jarmark.
Drzymalici i Na³êcze – ten w±tek tak¿e siê sprawdzi³ wg mego mniemania. Mam nadziejê ¿e za rok, jak i w miedzyczasie kontynuacja.
Minusy s± dla mnie tylko dwa:
- ze skrêcon± noga nie mog³em walczyæ (rok temu mia³em to samo)
- musieli¶my jechaæ w niedzielê do domu
Teraz poczekam na ochy i achy innych uczestników, oraz na fotki. Jak z kolei, bêd± one naszej stronce to od razu dam na freha linka.
Pozdrowienna dla wszytkich - Dominik sas Doliñski.
java script:emoticon(':acoto:', 'smid_12')
No to i ja siê do³±czam do podziêkowañ i jak to okre¶li³ Dominik, ochów i achów. Wielkie uk³ony dla organizatorów za ¶wietn± zabawê. Niesamowity konny pokaz, fajerwerki jak na Igrzyskach Olimpijskich, Drollsi robi±cy swoj± muzyk± niezapomniany klimat...ten Jarmark by³ zdecydowanie udany. A teraz troche prywaty.
Dziêkujê:
-Sewerynowi z Poznania i £ukaszowi z Sielca za wspólne gotowanie
-£ukaszowi z Poznania za udane dobicie targu
-Gosi z Bia³ej Bramy, Misi i Leszkowi za wspólne tañce
-D±brówce, Grzeniowi, Glorii, Tymkowi i wszystkim pozosta³ym za wspólne wycie i granie
-Kaczuchowi za to ¿e jest pierwsz± ososob± w moim ¿yciu, która mnie zabi³a (glewi±
)
-Zielonej Górze, Zamkowi Czocha i Owenowi za grillowanie, ¶piewanie, picie i budzenie £ukasza (dziêki wam pierwszy raz widzia³em ¶piewaj±cego Hermana)
-Drzewiakowi za u¶wiadomienie mi, ¿e dworskie tañce to jednocze¶nie bojowe pie¶ni
-Druidowi i pozosta³ym "drzewconosicielom" za ¶wietne manewry
-wszystkim innym za wszystko inne
No i tyle, miejmy nadziejê, ¿e w przysz³ym roku bêdzie jeszcze lepiej.
Gniewko z K¦S
Witam
Jak wszyscy to wszyscy. Te¿ siê dopiszê, a co
Bardzo serdecznie dziêkujê organizatorom i uczestnikom za wspania³± zabawê. By³o na prawdê ¶wietnie. Wspania³y obóz, fantastyczni ludzie, s³owem - nic dodaæ, nic uj±æ. A teraz personalnie:
- Wojtkowi z Puszczy za umo¿liwienie nam wziêcia udzia³u w Jarmarku
(polecamy siê na przysz³o¶æ
)
- Wszystkim tancerzom za pomoc w przeprowadzeniu niedzielnego pokazu - bez Was nie wypad³oby tak wspaniale. Szczególnie dziêkujê tym, którzy w³±czyli siê do zabawy z publiczno¶ci±.
- Gniewkowi, Kless, Oli, Hermanowi i reszcie Kompanii ¦w. Stanis³awa za to ¿e byli wspaniali jak zawsze
- Andrzejowi i reszcie Sielców za przemi³e towarzystwo.
- Watmanowi i Chmielowi za popisowe wciskanie turystom swoich zió³ek - jak wiadomo reklama d¼wigni± handlu, a¿ mi³o by³o popatrzeæ :D
- Cedricowi za to, ¿e znalaz³ siê we w³a¶ciwym miejscu o w³a¶ciwej porze i skutecznie interweniowa³ w czasie bitwy husyckiej.
- Marcinowi i Kub³owi za mro¿±cy krew fina³ turnieju moczymordy - mo¿e powinni¶cie ch³opaki pomy¶leæ nad zmian± profesji i zaj±æ siê po³awianiem pere³?
- Wszystkim znajomym z ChZG za wspóln± zabawê.
- Gregorowi i jego ekipie za wspólne ogniskowanie i biznesy.
- W³a¶cicielowi lodówki, która zago¶ci³a we wtorkowy pokanek w obozie, za najwiêksz± konsternacjê, jak± widzia³am...
Jeszcze raz bardzo serdecznie pozdrawiam wszystkich uczestników zabawy i mam nadziejê, ¿e za rok spotkamy siê w jeszcze wiêkszym gronie
Gosia
Witam
Dziêkujê wszystkim którzy do³o¿yli starañ do tego, aby VII Jarmark w Chudowie siê odby³ (grupom historycznym, Fundacji oraz osobom towarzysz±cym imprezie).
Gratuluje nam wszystkim ¶wietnego poziomu rekonstrukcji oraz Fundacji tego, ¿e zdecydowa³a siê na wystêpy Xi±¿êcej Dru¿yny - co by³o milowym krokiem.
Przepraszam za swoje osobiste potkniêcia i niedoci±gniêcia.
Ten Jarmark by³ wyj±tkowy - pod wzglêdem ilo¶ci ludzi na tak ¶wietnym poziomie odtwórstwa, pod wzglêdem ilo¶ci namiotów, czasu trwania Jarmarku, ilo¶ci go¶ci, koni bior±cych udzia³ w potyczkach, zaanga¿owania i splecenia tak ró¿nych pomys³ów na jednej imprezie.
Jedno co jest pewne to, ¿e zdjêcia z tych kilu chudowskich dni bêd± powodowaæ opad kopary oraz przez d³ugi czas bêd± wyznacznikiem standardu (dla tak ogromnych przedsiêwziêæ).
Gdyby¶my nie spróbowali tego zrobiæ, nigdy by¶my siê nie przekonali jak to jest byæ na czterodniowym Jarmarku. Teraz ju¿ wiemy i mo¿emy wyci±gn±æ z tego wnioski.
Jak to siê mówi: Lepiej spróbowaæ, ni¿ ¿a³owaæ, ¿e siê tego nie zrobi³o.
Pozdrawiam.
Ze strony Fundacji podziêkowania dla wszystkich, którzy z bli¿szych lub dalszych regionów naszego piêknego kraju pofatygowali sie na 4 dni (lub trochê krócej) do Chudowa.
Wszyscy dajemy z siebie duzo, ale to w³a¶nie dziêki temu uda³o siê wszystkim nam stworzyæ co¶ wyj±tkowego.
Brawa dla Grzymalitów i Na³êczy, Brawa dla Xi±¿êcej, Brawa dla Bo¿ych Bojowników i ich przyjació³.
BRAWA dla wszystkich.
Wojtku, dziêki.
Trzymajcie siê i do zobaczenia u nas w Chudowie za rok!!!
No i kolejny Chudów pe³en cudów za nami. Co by tu nie mówiæ, by³o dobrze.
Plus za konnych i za Interregnum które wreszcie wysz³o z ukrycia.
Szacunek dla lekkozbrojnych podczas husyckiej 'inscenizacji', ¿e mimo wszystko ustali...
Kilka osób 'lekko' ponios³o - panowie, mo¿e nie je¶æ tyle miêsa ?
Co by nie by³o, ¿e miêkka ze mnie kaczuszka - wielkie dziêki za pó¼niejszy buhurcik.
Proponujê juz teraz robiæ zak³ady jaki rekordzik padnie za rok w moczymordach
Swoj± drog± bêdzie obciach jak pierwsza ofiara ¶miertelna w RR padnie w wyniku utopienia siê
Witam serdecznie,
No i po Jarmarku. Czas zachwytow i podziekowan. Nie da sie ukryc, ze pod wieloma wzgledami Chudow jest naj-. Mysle ze przyjdzie czas na rzeczowe dyskusje, przemyslenia i pomysly na przyszlosc - od IV bodajze Jarmarku realizujemy przeciez Wasze projekty, idee, pomysly. Nie inaczej bedzie dalej. Teraz podziekowania.
Dla Fundacji, dr Andrzeja Sosnierza - za wiare i zaufanie nam, ze czasem lepiej jest tak..., dla Przemka Nocunia za upor, poswiecenie i za to ze jest od poczatku w samym centrum imprezy stanowiac jeden z buforow miedzy Fundacja, ktorej teraz prezesuje, a niesfornymi czesto rycerzami, dla Magdy, Edyty, Oli i wszystkich bezimiennym dla nas pracownikow i wolontariuszy Fundacji za ich prace. Bez Was nie byloby Jarmarku.
Dla Puszczy, dla Wojtka, ktory przyjal odpowiedzialnosc za organizacje ogromnej masowej imprezy, Dla Wspanialych PuszczaNskich Chlopcow i Dziewczat. Bez Was nie byloby Jarmarku.
Dla moich kompanow w medicusowym rzemiosle: Watmana i Jarka. Bez Was nie byloby mojego bogactwa
Specjalne podziekowania dla Waska i Smokow - spelniliscie jedno z moich marzen wyznaczajac mam nadzieje cel do rozwoju dla reszty na dlugie lata. Poza tym doslownie do samego konca byliscie otwarci na nasze prosby o pomoc.
Dla Bialego, Marchewy i calego projektu Grzymalitow i Naleczow - wierze ze bedzie sie rozwijal i przyniesie nam satysfakcje.
Dla Owena i jego Husytow - gratuluje pomyslu i ufam, ze uda sie w Chudowie otworzyc wicej niz do tej pory.
Organizatorom Rankingu, calej Wolnej Kompanii Najemnej z Poznania- dziekuje i zycze na przyszlosc wiecej chetnych
Aiutowi - za gotowosc do odgrywania Bardzo Waznych Postaci i w koncu meczenska smierc na stosie.
Wszystkim Wam, ktorzy zdecydowali sie wspoltworzyc VII Jarmark - rowniez dziekuje.
Slodkosci same ciasteczka i cukiereczki.
Zapraszam tez do rzeczowej dyskusji co mozna zmienic zeby bylo lepiej. Jeszcze lepiej.
Pozdrawiam
Szumilas MD
Bartosz Chmielnicki
Ja rowniez chcialem podziekowac organizatorom za ich wysilek wlozony w impreze, nie ma co warto jechac na ta impreze 12 godzin. Szacuneczek panowie i panie.
pozdro 600
No i po jarmarku
Dzięki wszystkim za 4 udane dni (niestety jako zwiedzający), wkońcu kupiłem wełne na strój oraz kilka innych rzeczy (pasek, nici, trochę lnu), teraz trzeba to wykorzystać.
Może nie powinienem krytykować (ale jako osoba z zewnątrz mam troche więcej czasu na oglądanie), a oto co zauważyłem:
- w obozie ktoś gotował kopytka do których chyba potrzeba kartofli których o ile dobrze kojaże nie było w średniowieczu
- uczestnicy części historycznej z piwem w plastikowych kubkach
- w obozie było widać plastikowe butelki
- podczas spalenie księdza była widoczna całkiem niehistoryczna łopata
- niektórzy jednak mieli buty na gumowych podeszwach
- komentator który zbytnio nie orientował się w realiach epoki (nie chodzi o Bartka)
- znaczek skody na wozie husyckim (wiem że to zamierzone ale jednak nie historyczne
)
- Svibor chyba raczej nie odtwarza epoki (współczesne skarpetki, gacie na gumce(chyba), topór treningowy z gumowym ostrzem itp.)
Jak na razie nic więcej nie pamiętam, oczywiście to nie jest po to ażeby pokazać jak to było źle (bo mi się podobało), ale by następne jarmarki mogły być jeszcze lepsze. Organizatorzy odwalili kawał naprawdę dobrej roboty.
Pozdrawiam
GhaSh
kasia pozdrawia misie, czyli wielkie dzieki wszystkim za wszystko
zaluje, ze nie moglem nocowac w obozie ze wzgledu na plugawe chorobsko wlasne :/
zawiadamiam, ze biuro rzeczy znalezionych tradycyjnie u mnie - sa w nim TRZY rzeczy rozne, na maila albo p.w. prosze opisac co sie zgubilo a ja dam znac czy zostalo znalezione
jeszcze raz dzieki, choc w tym roku widzialem glownie stragan i rozmawialem glownie DO turystow ;)
do zobaczenia nastepnym razem!
Witam.
Powiem krótko, ¿eby siê nie rozwlekaæ:
Jedna z lepszych imprez na jakich w ogóle by³em, a by³em na kilku, przez 10 lat swojej kariery.
Przede wszystkim sk³ad uczestników i organizatorów by³ mieszank± wybuchow±, dziêki której nie by³o nawet minuty nudy.
Super buhurty, ¶wietne inscenizacje, w tym jedna nocna
.etc.,etc.
...I te imprezy i spontaniczne programy artystyczne.
Dziêkujê wszystkim, z kim siê bawi³em.
Oby tak dalej!
Witam,
super impreza, ca³y czas jakies atrakcje, nie mozna by³o sie nudzic.
Podziekowania za organizjacje i zaproszenie,
naprawde mi³o sie bawi³em i jestem pod ogromnym wrazeniem ca³ego jarmarku
.
Pozdrawiam
Grzegorz
ps. poszukuje zielonego szkliwionego dzbanuszka, zagin±³ w nocy z niedzieli na poniedzia³ek.
Cechy szczególne : malutki ubytek szkliwa z przodu, zdobiony wyciskanymi kreseczkami od do³u do 3/4 wysokosci.
Znalazcê prosze o kontakt.
tyż chciałem podziękować za świetną zabawę i pogratulować organizatorom. Niestety w tym roku tylko 2 dni zabawiłem ale było warto. Przepraszam ze nie zdążyłem się pożegnać ale pakowałem się w deszczu i dość wcześnie. Może ktoś wrzuci fotki z tego dnia husyckiego? chętnie sobie zobaczę co mnie ominęło.
A nam zniknê³y (przy okazji, zdaje siê, szycia husyckiego sztandaru) dwa drewniane pude³ka toczone wraz z zawarto¶ci± - w jednym by³y szpilki, w drugim ig³y i koñcówki do wi±zade³ek. Wierzê, ¿e nie wróci³y do nas bez niczyjej z³ej woli, a tylko przez niedopatrzenie - tak czy inaczej jednak bardzo za nimi têsknimy. Ktokolwiek widzia³, ktokolwiek wie, proszê o kontakt.
Jak siê jedzie do Chudowa to na 100% mo¿na byæ pewnym, ¿e bêdzie dobrze. No mo¿e poza pogod± ale i ta obesz³a siê do¶æ ³askawie (w porównaniu z np. Vivat Vasa).
Jedyn± z³± rzecz± dla mnie i mojego kompana by³o to, ¿e pierwszy raz zosta³em okradziony z ciuchów. Wiêkszo¶æ rzeczy uda³o siê na szczê¶cie odzyskaæ, (dziêkujê tutaj Krysiakowi i mi³ej pani z fundacji), poza moim dubletem. Proponujê wiêc aby przy najmniej na czas uczt, kiedy to warty s± mniej czujne a rycerstwo rozbawione, postawiæ paru panów z ochrony wokó³ obozu aby mieli oko na ca³okszta³t. Byliby te¿ do dyspozycji w razie przenikniêcia obcych na teren obozu (co mia³o miejsce w tym przypadku).
Nie wiem czy tutaj rozwinie siê dyskusja czy te¿ zostanie przeniesiona gdzie indziej ale chcia³em podzieliæ siê paroma uwagami na temat: lekkozbrojni v/s ciê¿kozbrojni. Tak siê sk³ada, ¿e pojawiam siê w obu opcjach. Konkretnym przyk³adem jest inscenizacja husycka.
Sam pomys³ by³ ¶wietny ale wykonanie nie bardzo. Uczestnicy inscenizacji (!!!) nie dostosowywali siê do ustaleñ scenariuszowych. Je¶li by³o ustalone, ¿e za wozem Husyci odpieraj± atak ciê¿kich i wypieraj± ich to nie mo¿e byæ tak, ¿e komu¶ puszczaj± nerwy i szar¿± sko¶nie po drzewcówkach prowokuje resztê do wdeptania lekkich w ziemiê. Przy okazji sypi± siê ze strony wystraszonych lekkich najgorsze przekleñstwa co u stoj±cych tu¿ obok turystów na pewno nie wzbudza entuzjazmu. Je¶li ten dzielny rycerz wiedzia³ o ustaleniach a mimo to zrobi³ to po swojemu to powinieñ dostaæ czerwon± kartkê, a je¶li nie wiedzia³ to nawali³o dowodzenie w poszczególnych oddzia³ach. Wiem jak trudno bez próby zrobiæ tak± inscenizacjê ale przynajmniej zebranie wszystkich powtarzam wszystkich uczestników zabawy i wyznaczenie dowódców (do kontaktów) to jest minimum.
Dziêkujê Puszczy, Wie¿y i Fundacji i wszystkim uczestnikom.
Wita
I co tu du¿o gadaæ by³o super
Jak dla mnie bomba . Wszytko mi sie podoba³o nie mam zadnych zastrze¿eñ.
Co do kwestii Husyckiej to niesty ale cos ¿le zosta³o pouk³adane w scenriuszu a do tego bardzo kiepsko przekazane. Niesty nie mo¿e byc tak , ¿e podzia³ jest taki, ¿e broni±cych jest 5 ciê¿kozbrojnych plus drzewcówki a atakuj±cych 25 ciêkozbrojnych . Do tego my my³eli¶my ze mamy to starcie wygraæ. w trakcie dowiedzieli¶my sie ze ze ma byæ stacie nierozstrzygniête dopiero na samym koñcu dowiadujemy sie ze mamy przegraæ . Trzeba by³o odrazu mówiæ , ¿e mamy sie na tym wozie zatrzymac i kwita a nie teraz p³akaæ nad rozlanym mlekiem.
POzdrawiam
Wasek
Ps.
Jest jednak jedna rzecz która mnie powioli zaczyna bulwersowaæ. Dochodzi do tego , ¿e ludzie traktuj± Chudów jak rycerskie wakacje i nic nie musz± robiæ bo przecie¿ maj± super dublecik i mega historyczny kufelek do wieczornego uwalania siê. Ludzie zaczeli na imprezy przyje¼dzaæ bez sprzêtu co jest naganne.
Taki nie mo¿e byæ
To tyle
Bryan (Mettivs Naevivs Corax)
Jarku, jak tam Twoja stopa?
Ja chcia³am podziêkowaæ organizatorom za cudown± imprezê! ¦wietnym pomys³em jest pokazywanie ka¿dego dnia innych projektów- przynajmniej ka¿dy ma okazjê siê zaprezentowaæ! Mojemu fraucymerowi dziêkujê za znoszenie moich humorów, wszystkim tancerzom za wystêpy- i mam nadziejê, ¿e w przysz³ym roku uda nam siê zrobiæ to bardziej "scenariuszowo" ze scenkami itp.
Co do grupy Svibor- niestety zawsze trzeba i¶æ na jaki¶ kompomis- która z polskich grup wychodzi³aby trzy-cztery razy dziennie i trzaska³a pokaz po pó³ godziny? Dziêki nim nie by³o przestojów i dziur!
Ale najpiêkniejszy by³ poniedzia³kowy wystêp w obozie Smoczej- ch³opaki- dawno siê tak nie u¶mia³am
Marchewa rz±dzi!!! ¦wietnie, ¿e by³a okazja do po¶piewania!
Zaczynam niestety powoli przyzwyaczajaæ siê do trzodzenia Smoczej....
Witam Witam
Jak zawsze w przypadku udanej imprezy moc podziêkowañ dla wszystkich z którymi siê bawi³am. ¯ukowa, mGosia i zaginiona w akcji Królik - dzieki za przygarniêcie
.
Dla organizatorów
za ustawinie ca³ej imprezy w tak interesuj±cy sposób. Marii - troszkê spó¼nione ale bardzo ciep³e podziekowania za warsztaty grunwaldzie w motaniu cudów na g³owie.
Dla Smoków
za wspania³± zabawê. Dla Zapa¶nika i Drzewiaka to okr±g³a rocznica bo ju¿ ³adnych 10 lat biegaj± w rajtuzach
.
Bardzo dziekujê za cierpliwe znoszenie moich uwag w stylu "no jeszcze raz sie ustaw" albo " wynocha z kadru".
Mam nadzieje, ¿e do pi±tku jako¶ dam radê uporaæ siê ze zdjêciami (800 szt.)
Bylo...ach....
Do nastepnego roku
Roma
CYTAT(GhaSh @ 21:19 15.08.2006)
Mo¿e nie powinienem krytykowaæ (ale jako osoba z zewn±trz mam troche wiêcej czasu na ogl±danie), a oto co zauwa¿y³em:
- w obozie kto¶ gotowa³ kopytka do których chyba potrzeba kartofli których o ile dobrze koja¿e nie by³o w ¶redniowieczu
hmmm... kopytka nie byly kopytkami a jedynie kluskami leniwymi do ktorych uzywa sie bialego sera zamiast ziemniakow
wyglada identycznie ale zupelnie inaczej smakuje. a bialy ser chyba jednak w sredniowieczu byl...
a tak przy okazji podziekowania dla wszystkich ktorzy byli, z ktorymi gadalam choc nie pamietam imion oraz tych ktorych imiona znam a nie pamietam twarzy
bylo SUUUUUPER!!! ja chce jeszcze raz!!!
Bryan, na s³owa mojej ¶lubnej po powrocie: "gdzie¿e¶ ty tyle czasu by³, dlaczego wracasz w takim stanie oraz co robi damska bielizna w twoim he³mie..." moja stopa ze strachu natychmiast odros³a.
Wasu¶, macie racie bracie, brak³o konkretnych i jasnych ustaleñ scenariuszowych.
A swoj± drog± ciê¿kozbrojny w starciu jeden na jeden z go¶ciem z drzewcówk± nie ma praktycznie szans.
Nikt o tym nie pisa³ ale sztuczne ognie by³y niesamowite. Bardzo mi siê podoba³y choæ parê pokazów siê widzia³o. Nie wiem czy jaki¶ pstrykacz uchwyci³ moment gdy wie¿a mia³a za sob± i nad sob± olbrzymi, ognisty wachlarz.
CYTAT(Adelheid @ 11:04 16.08.2006)
hmmm... kopytka nie byly kopytkami a jedynie kluskami leniwymi do ktorych uzywa sie bialego sera zamiast ziemniakow
wyglada identycznie ale zupelnie inaczej smakuje. a bialy ser chyba jednak w sredniowieczu byl...
A, to w takim razie przepraszam
Ja tak¿e dorzucam siê do podziêkowañ za ¶wietny turniej, z roku na rok robi siê coraz ciekawiej.
Wielkie uznanie dla Smoczej za pokaz konny
który by³y najwiêksz± atrakcj± soboty.
Co do inscenizacji husyckiej to naprawde jako ciê¿kozbrojni nie wiedzieli¶my kto ma wygraæ. Po stronie husyckiej paru lekkozbrojnych chyba potraktowa³o t± inscenizacje zbyt lekko wymachuj±c zaczepnie mieczem i dzrzewcówk± bez ¿adnych os³on np. Borg który mia³ na g³owie filcowy kapelusz a pcha³ siê na pierwszy ogieñ zaczepiaj±c kogo siê da.
Dziêki wszystkim zbrojnym za potyczki full contakt po inscenizacji husyckiej w poniedzia³ek.
Witam!
Chcia³em przy³±czyæ siê do podziêkowañ dla organizatorów i uczestników. W przysz³ym roku postaram siê dalej psuæ humor Szumilasowi i Wacie 100% frekwencj± na jarmarkach.
Podobnie, jak przedmówcy, w³a¶ciwie jedyne zastrze¿enia mam do husyckiej inscenizacji.
CYTAT(Jarek Przyby³o @ 11:16 16.08.2006)
.
A swoj± drog± ciê¿kozbrojny w starciu jeden na jeden z go¶ciem z drzewcówk± nie ma praktycznie szans.
Jest gorzej: jego jedyn± szans± jest d±¿enie do zwarcia, a tego nie powinien robiæ.
Smutna refleksja - bêd±c lekkozbrojnym, ciê¿ko daæ siê zabiæ, maj±c ¶wiadomo¶æ, ¿e go¶æ z drugiej strony prawdopodobnie przywali ci tak, jakby¶ mia³ na sobie p³ytówkê.
Wniosek dla organizatorów: inscenizacje trzeba æwiczyæ. I wycinaæ tych, którzy nie odró¿niaj± inscenizacji od bitwy ( tak lekkich, jak ciê¿kich ). No i ka¿dy musi znaæ scenariusz przed inscenizacj±.
Wniosek dla mnie: zastanowiæ siê dwa razy przed kolejn± "inscenizacj±".
Strach pomy¶leæ, co by by³o, gdyby adrenalina kopnê³a kogo¶ z drzewcówk± - tu te¿ k³aniaj± siê próby.
A lekkozbrojnych najlepiej zabija siê p³azem
I ju¿ po imprezie... dlaczego tak szybko?
Nie mam czego dodaæ do wypowiedzi przedpi¶ców, powiêkujê wiêc tylko Puszczy, Bielsku, Ziemiom Po³udniowym, Smokom i reszcie muzykantów za granie i tañce, Radivojowi z ekip± za serbskie pie¶ni, Arbatowi za mi³y transport pod dom i w ogóle wszystkim za wspólny pobyt, pogaduchy i gry hazardowe:-) Do zobaczenia za rok!
Dołączam się do podziękowań. Jest to impreza jedyna w swoim rodzaju - tworzona nie tylko przez organizatorów (szacun!!), ale również przez uczestników (również szacun!!), a jednocześnie na bardzo wysokim poziomie.
Tak lubię przyjeżdzać do Chudowa (i mam tak blisko ;) ), że w tym roku spędziłam tam aż 6 dni... I nie żałuję ani jednego :D
Jedyna niemiła sytuacja jaka miała miejsce, to moment kiedy po deszczowej nocy poszliśmy po wrzątek do Skorupy, żeby podnieść morale kilku osób gorącym napojem z samego rana i musieliśmy za ten wrzątek zapłacic.. :/
Witam:)
Dzieki za wspaniałą. To zdecydownie najlepsza impreza na jakiej kiedykolwiek byłam. Nie dalo się nudzić...w pewnym momęcie nienadążalam za tymi wszystkimi atrakcjami hehe
Bardzo fajny scenarusz, widowiskowe walki i niesamowite sztuczne ognie (w życiu takiech nie widzałam) jescze raz wieeeeelkie dzieki.
PS. Grześ juz pisał o zielonym dzbanuszku, który zniknął z naszego stołu w nocy po uczcie. Zielony, pękaty, z uszczerbieniem szkliwa..ktokolwiek widzał ktokolwiek wie.
Witam:)
zgadzam siê z piej±cymi z zachwytu przedmówcami bo naprawde by³o ¶wietnie!!!
co do inscenizacji husyckiej to po trzeciej szar¿y sie dowiedzieli¶my, ¿e to my mamy przegraæ...
masz racjê DrzewiaK - bardzo udana by³a nocna inscenizacja na deski (java script:emoticon(':fecht:', 'smid_33')
)... i ty Aniu co do ostatniej nocy w naszym Smoczym obozie -
to by³y super akcje !!!
dziêki i pozdrawiamy
hej
Dziêkujê Organizatorom i Uczestnikom za wspania³± zabawê. Haba haba!
Je¶li chodzi o bicie lekkozbrojnych i z lekkozbrojnymi: pomijaj±c fakt, ¿e po drugiej stronie s± nasi koledzy, to przecie¿ zawsze jest mo¿liwo¶æ poklepania siê poza inscenizacj± co zreszt± mia³o miejsce. Mo¿na chyba wytrzymaæ te kilkadziesi±t minut lajtowego klepania i wyj¶æ potem z samymi ciê¿kozbrojnymi na ustawkê gdzie bêdzie mo¿na pobiæ siê normalnie (by³o super zreszt±). Mo¿e skutecznym sposobem na chamowanie uczestników inscenizacji by³oby
1 ustalenie ilo¶ci trafieñ po których trzeba pa¶æ, albo jasne powiedzenie ¿e bijemy siê do wyrzygu jak na I³¿y
2 ustalenie zasad "od¿ywania"
3 co chyba oczywiste ustalenie strony wygrywaj±cej
4 informowanie o ilo¶ci staræ pozosta³ych do koñca bitwy ("czy ju¿ padamy, czy jeszcze bêdziemy potrzebni")
5 niemieszanie lekko i ciê¿ko zbrojnych
6 próby przed bitw±
7 wyci±ganie jakim¶ arkanem osób przeginaj±cych pa³ê
Taka ogólna refleksja: je¶li jest palisada to walka za ni± zwykle przestaje byæ widoczna dla publiczno¶ci, chyba lepiej wypu¶ciæ obroñców i biæ siê przed dekoracj±.
Jak wcze¶niej Marcin zauwa¿y³, topielec na turnieju rycerskim by³by nad wyraz absurdalny. Ale przecie¿ nie mo¿e byæ tak ¿eby w naszej polskiej balii, w wodzie z polskich rur wygrywali go¶cie ze wschodu. Na przysz³y rok wystawimy 200 moczymord. Do boju Polacy!
Wasz Kub³onurek
No, by³o przednio, szkoda, ¿e musia³em wcze¶niej wyjechaæ.
Wielkie podziêkowania dla Druida za lekcje walki meserem i sztyletam oraz dla wszystkich "sparringpartnerów", którzy wraz ze mn± starali siê poznawaæ t± nie³atw± dziedzinê...
Dziêki Dzewiakowi i Kangoorowi za mo¿liwo¶æ wykonania wspólnie "Palestinenlied"
Dziêki Zapa¶nikowi za rêkawice w pierwszym dniu.
Dziêki pewnej Pani za przypomnienie tego o czym prawie ju¿ zapomnia³em...
I na koniec jedna po³ajanka - podczas nocnej "sztachetówki" miêdzy Grzymalitami i Na³êczami kto¶ krzepko wyr¿n±³ mnie w plery desk± - mniemam, ¿e by³ to kto¶ z naszych, czyli Na³êczów - tak jakby dostaæ siê pod friendly fire...
dziêkuje za wasz± obecno¶æ na tegorocznym Chudowie, mia³em niew±tpliw± przyjemno¶c zago¶cic tam pierwszy raz i moge z czystym sumieniem potwierdziæ zdania które od dawna s³ysza³em- to najlepsza impreza w sezonie....
indywidualnie:
-Wojtkowi z Puszczy- za organizacje, po¶wiecony czas i cierpliwo¶æ- kawa³ dobrej roboty
- Vroobelkowi i Oli za pogaduchy i wszystko inne
- Gniewko- za melodyjno¶c czasu jaki mija w Twojej obecno¶ci
- podobnie dziewczynom z Konfraterni- wow dalej jestem pod wra¿eniem
- Krokietowi za bajeczke o czarnym kapturku- buhahahha do tej pory
- Smokom- za atmos³ere przy ognisku- tworzycie klimat jedyny w swoim rodzaju
- dziewczynkom i ch³opakom :P z Bia³ej Brony- za ka¿dy dzieñ
Podziw dla finalistów (i nie tylko) moczymordów- naprawdê by³em pod wra¿eniem wyczynów.
Fajerwerki- krakowskie wianki inspiruj± co roku do wynoszenia tej sztuki na wy¿yny, chudów pokaza³ ¿e stoi bardzo wysoko.
pozdrawiam
Wielkie dzieki za zaproszenie i wysmienita zabawe. Impreza na najwyzszym poziomie rekonstrukcji przy bardzo duzej ilosci uczestnikow. Nudzic sie faktycznie nie mozna bylo, organizatorzy popedzali ile wlezie i dobrze. Walki no coz, bylo ich duzo i bylo co kto lubi. Starcia z lekkozbrojnymi to dopiero poczatek i trzeba bedzie czasu zanim cos sie w naszych zakutych lbach poprzestawia, pouklada i zakoduje. Dobrze ze tych starc bylo duzo i jest z czego wyciagac wnioski.
Pytanie po rozpakowaniu kosza:
mam koc w br±zowo-niebieskie pasy i mêsk± koszulê z grubego lnu (czê¶æ mankietu szyta czarn± nitk±), jak Boga kocham no nie wiem czyje....
O rany, mo¿e to nasze? Musze zobaczyæ ten koc, ale koszule Waska chyba mam wszystkie. A sk±d one u Ciebie?? ;)
z cyklu Zosia dziekuje Krysi:
-Puszczankom i Puszczakom za turnij wogole
-Kangurowi ze dobry pan i nie pobil za czasowa dezercje z kramu, no i przede wsiem ze sie obudzil na czas bo byloby kiepsko....;]
-mojej ¯abie per Dziadowi- Kluchowi znaczy sie Aiutowi ze tym razem plona w legendzie na zielono nie rozowo i za to ze... i wogole
-Oli Vroobellkowi Kasi Krokietowi Morgankowi i Omacom za spedzebie tych kilku dni
-³odzkiemu pogotowiu i szosie do bialegostoku....[co mi dasz?]
-Kubelkowi za niezniszczalnosc
-Naleczom i nawet Grzymalitom ;]]]
no i "Haba, jestescie zajebisci!" ale tylko do wybranych
[quote name='Gregorius9' date='01:52 17.08.2006' post='162584']
dziêkuje za wasz± obecno¶æ na tegorocznym Chudowie, mia³em niew±tpliw± przyjemno¶c zago¶cic tam pierwszy raz i moge z czystym sumieniem potwierdziæ zdania które od dawna s³ysza³em- to najlepsza impreza w sezonie....
zgadzam siê to najlepsza impreza w sezonie, oczywi¶cie zaraz po I³¿y:)
ale generalnie powiem jeszcze raz - by³o rewelacyjnie !!!
Dziêki wielkie:
- Puszczy za zaproszenie i chêæ organizacji najfajniejszej imprezy roku (ex aequo z I³¿±)
- Oli (za to, ¿e jest), Kasi, £osiowi, Kozie, Arturowi, Micha³owi, S³awkowi (za opowie¶æ patologiczn± te¿), Paw³owi, Morganowi, Roderykowi za przedni± obsadê dachomiotu
- Gniewkowi za masoñski prezent
i generalnie dla wszysktich z którymi uda³o mi siê zamieniæ parê s³ów i pobawiæ w naszych praszczurów.
Haba, haba, chcê widzieæ fiku-miku!
Elo!
Dzieki Puszczakom i puszczankom ze nas znosli przez ten Jarmark i pozwolili bic sie na sztachety w nocy i ryczec ,czykczyrykac i czykczylic ,
Ciesze sie ze to wlasnie na Chudowie miala miejsce premiera projektu "interregnum" w werscji legalnej i oficjalnej , mysle ze chyba sie udalo , gratuluje wiec spektakularnego sukcesu
Wojtowi Marchewie ,Dziadkowi Krzyskowi gdyz to oni sa ojcami tego szacownego projektu , ( przy okazji wszystkich zainbteresowanych zabawa w wojne " Grzymalitow z Naleczami "prossze o kontakt do mnie ,lyub do Wojta ( Lukasza Lewandowskiego z Ordo Militaris) gdyz wszystko wskazuje na to ,ze beda organizowane kolejne imprezy p,juz scisle projektowe zarowno podziemnie jak i oficjalne
I na koniec ,w mysl motto zyciowego muzyka grupy Mig z Bialegostkou -"zycie jak cukierek ,gorzkie jest czasami" slozy ronie ze sie juz skonczylo ...ale bylo gicio i nawet fakt,ze w nocy ktos mandarynie gwizdnal lodoewke ,z ktorej miala wyjsc do publicznosci jakos przebolelismy .
Haba !! Wydajcie z siebie najwiekszy glos !!
CYTAT(Aiuto @ 16:59 17.08.2006)
nawet fakt,ze w nocy ktos mandarynie gwizdnal lodoewke ,z ktorej miala wyjsc do publicznosci jakos przebolelismy .
No w³asnie. Czy to prawda , ¿e kto¶ przyjecha³ na Chudów z w³asna lodówka i trzyna³ ja w mega historycznym namiocie??????
Swoja drog± ciekawe po co .????
Tak wiem ludzie uzywaja dmuchanych materaców ale lodówek .......... to juz chyba jest ma³e przegiêcie
Pozdrawiam
Wasek
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.