Witam
Có¿ mogê powiedzieæ... brak s³ów by wyraziæ mój zachwyt nad turniejem, chocia¿ wchodz±c pierwszy raz na tê wielk± gorê, piecht± z plecakiem niewiele l¿ejszym od siebie z³o¶æ we mnie kipia³a szybko siê okaza³o, ¿e naprawdê by³o warto.
Jestem pe³na podziwu dla organizatorów, i¿ mimo tylu trudno¶ci zdo³ali przeprowadziæ tak udan± imprezê. By³o i¶cie sielankowo, a i pogoda dopisa³a.
Bardzo podoba³ mi siê pomys³ z lo¿± dam, wrêczaniem szarf rycerzom itd. - w koñcu zaczyna siê zwracaæ uwagê nie tylko na walkê, ale i na ca³± oprawê turnieju. Bitwa te¿ super:) tylko szturmuj±cy zapomnieli drabin
Uczta by³a fantastyczna (nied³ugo skoñcz± mi siê przymiotniki), jedzenie wy¶mienite, towarzystwo roz¶piewane a¿ mi³o, nie mogê doczekaæ siê kolejnej uczty w takim gronie
Chcia³am te¿ podziêkowaæ wszystkim starym znajomym jak i nowo poznanym osobom - bez Was nie by³oby tego niesamowitego klimatu
, a w szczególno¶ci
Zwierzakowi- za wszystko
zw³aszcza za nocne wyprawy i we³enkê
Kakofonixowi za nie udzielenie pomocy we wchodzeniu po schodach i granie na bêbnie "Eden" -musimy za³o¿yæ w koñcu te Medivalike
,
Abdulowi za Samozwañczy Zespó³ Turniejowy:) - to ju¿ prosta droga do regularnych wystêpów,
Tatsu i jej mê¿owi - mi³o poznaæ innych muzykuj±cych,
Karasiowi - za najohydniejsze pornole, kolczyki w dziwnych miejscach i dyktafon na uczcie
£om¿y - w koñcu siê zintegrowali¶my
£ukaszowi z Lublina, Krakowskiej Chor±gwi Najemnej, Kajetanowi i Trzem Dêbom.
Wilkom - naprawdê ¶wietni z Was ludzie
, bêdê Wam grac kiedy tylko chcecie
Kangur - nastêpnym razem bierz dudy:)- to dopiero bêdzie impreza
Drzewiak - a ja i tak chce siê bawiæ w berka
Ludzie - wspaniale siê z Wami bawi³o, kocham Was!!
...i tylko smutno, ¿e ju¿ koniec...
pozdrawiam
niezmiernie szczê¶liwa i wzruszona
Joanna
Poni¿ej kilka zdjêæ, reszta jak tylko ruszy stronka mojego bractwa.