CYTAT(Wotawa)
Kto¶ widzia³ ³uki o prawid³owym przekroju "D"?
CYTAT(Bartko z £om¿yñca)
A ja bêdê uparty, i czekam na jakie¶ konkrety, dlaczego niby D jest tym historycznym?
W tym temacie wiem tylko tyle, ¿e angielscy archeologowie przez lata uwa¿ali to za najbardziej prawdopodobny przekrój ³uków angielskich .... z tego co wiem to swoje przypuszczenia w g³ównej mierze opierali na ikonografii, bo nie zachowa³ siê ani jeden ca³y egzemplarz ³uku (chyba ¿e o czym¶ nie wiem). W ka¿dym razie miny im zrzed³y po tym, jak w latach 80-tych wy³owiono z okrêtu Mary Rose ponad 100 ³uków angielskich i .. ¿aden nie mia³ takiego kszta³tu o przekroju "D". Ich kszta³t by³ zbli¿ony raczej do owalu o którym napomina Bartko z £om¿yñca.
CYTAT(Watcher)
Wiêc wg ciebie mam im odpisaæ, ¿e s± ¶mieszni ?
CYTAT(Wotawa)
Kolejny Twój problem to to, ¿e odpowiadasz sam sobie w moim imieniu.
Szanowny kolego jak widzisz (lub nie) zada³em ci pytanie(mówi o tym znak przestankowy zwany pytajnikiem). A nie tak jak Ty twierdzisz, ¿e odpowiadam sobie w Twoim imieniu. Za bardzo siê gor±czkujesz
. Naprawdê nie ma czym.
CYTAT(Wotawa)
Uhistorycznianie "na maxa" grozi o¶mieszeniem.
CYTAT(Watcher)
Przykro mi ale nie wiem co masz na my¶li. Powiem tylko tyle, ¿e w³a¶nie ostatnio siê nacia³em, gdy zaproponowa³em swój i swojej grupy przyjazd do pewnego muzem w niemczech.
Otó¿ m.in. stwierdzono, ¿e musimy mieæ wszelki ciuch historyczny, co oznacza wg nich, ¿e materia³ na ciuchy ma byæ rêcznie tkany na krosnach, tak¿e rêcznie/naturalnie farbowany itd. itp. Stwierdzili ¿e tylko takich zapraszaj± rzemie¶lników do zabawy.
CYTAT(Wotawa)
Twój problem - je¶li chcia³e¶ robiæ za eksponat w muzeum, to s³usznie, ¿e Ciê pogonili. ¦mieszne jest przypisywanie naszym turniejom warunków muzealnych wymaganych w jednej akurat placówce.
Je¶li podeszliby¶my do tego tak jak oni - nie wszed³by¶ na turniej w £êczycy. Wogóle by siê ten turnej nie odby³.
Jaki mój problem ? Jaki eksponat muzealny ? O czym Ty mówisz ?
Nie rozumiem Ciebie po co siê tak na¶miewasz. Ja nic nie próbowa³em przypisaæ jakimkolwiek turniejom.
Próbujê Ci tylko powiedzieæ, ¿e nie zgadzam siê z tym co powiedzia³e¶, ¿e: "Uhistorycznianie "na maxa" grozi o¶mieszeniem".
Po pierwsze: to "na maxa" zale¿y od punktu siedzenia/widzenia. Dla wielu ludków, którzy biegaj± w leginsach zrobienie sobie sprzêtów na takim poziomie jak mieli ludkowie np na £êczycy jest pój¶ciem "na maxa" i czêstokroæ ci leginsiarze pukaj± siê w g³owê jak siê im mówi, ¿e mo¿na lepiej ni¿ maj± obecnie i najlepiej ¿eby¶my ju¿ sobie poszli .... Dla tych z kolei co byli na £êczycy pój¶ciem "na maxa" jest pewnie doci±gniêcie do poziomu ludków z Medieval Soldier (którzy oprócz ciuchów i ³adnego armoury maj± wszyscy namioty, i sprzêt obozowy, i kuchnie, i meble, i dbaj± o takie duperele jak to czy drewno u¿yte do drzewca halabardy jest zgodne kszta³tem i gatunkiem do wykopalisk np. z lat 1470-72 itp. itd ) ... Ci znowu z Medieval Soldier te¿ nie uwa¿aj± ¿e ju¿ wszystko za nimi i tylko laba. Te¿ maj± kolejne cele, jak mo¿e zrobienie ciuchów z rêcznie tkanego materia³u ... i nie poto ¿eby siê wstawiæ do muzeum.
Po drugie : Pamiêtam jak rozmawia³em z go¶ciem, który mia³ wê¿a gumowego ogrodniczego na oko³o tarczy (bo dobrze odbija miecze, wolniej siê tarcza niszczy, jest lekki, i z daleka nie widaæ itp.) .. jak mu powiedzia³em, ¿e to co robi jest bez sensu, to mi wyjecha³ z takim samym koronnym tekstem, ¿e mój flausz ma tylko 80 we³ny i te¿ jestem niehistoryczny i ¿e tylko siê o¶mieszam. Dla niego wygl±da³em ju¿ jak eksponat z muzeum .. mimo ¿e daleka droga przede mn±.
Po trzecie: Ludzi, którzy robi± rzeczy idealnie historycznie jest wielu (niekoniecznie w Polsce). Przyk³adem mog± byc miecze Zbyszka z Pi³y, który nawet rude do wyrobu swoich mieczy bierze z pokazów od archeologów.
Chcia³em ci powiedzieæ, ¿e zawsze uhistorycznianie "na maxa" ma jak najwiêkszy sens. I ¿e s± ludzie, którzy "robi±" ¶redniowiecze jescze lepiej ni¿ my.I uhistorycznianie "na maxa" nie grozi bynajmniej o¶mieszeniem .. tylko powa¿nym uszczerbkiem na portfelu
.
CYTAT(Wotawa)
niehistoryczny jest te¿ ³uk ca³y z drewna, bo jego naci±g to max 40kG, zamiast historycznych 60-80kG.
CYTAT(Watcher)
Poza tym co¶ siê zapl±ta³e¶ w zeznaniach ... przed chwil± twierdzi³e¶ ¿e z drewna nie da siê zrobiæ 60 kg ³uków
CYTAT(Wotawa)
Znowu wmawiasz mi, ze powiedzia³em co¶ czego nie powiedzia³em.
Przepraszam, ale ja tak w³a¶nie zrozumia³em Twoj± wypowied¡. I gdyby¶ mia³ dobry humor to by¶ mi wyja¶ni³ moj± z³a interpretacjê. Ale wola³e¶ mi od razu wcisn±æ "piaskownice" i niekompetencje z mojej strony. I to ¿e nie mo¿esz mnie traktowaæ jako rzetelnego rozmówce.
B±d¡ tak mi³y i wyja¶nij co masz na my¶li mówi±c to co powy¿ej w pierwszym cytacie ? My¶la³em ¿e umiem czytaæ.
CYTAT(Wotawa)
Si³± przebicia ³uku d³ugiego i ³uku koczowniczego by³y zbli¿one. £uki koczowników mia³y tak do 80 kG naci±gu
Bardzo lubie takie zdania, które nic nie mówi± do koñca. Jacy koczownicy ? Amerykañscy Indianie albo Afrykañscy koczownicy ?Owszem mieli takie ciê¿kie ³uki ... i a¿ siê musieli ostro wyginaæ cia³em do przodu i trochê na prawo ¿eby strzeliæ ze swych najciê¿szych ³uków.
Natomiast Tobie pewnie chodzi o koczownicze ludy wschodu.
I tu jestem w kropce bo naprawdê nie wiem czemu tak siê trzymasz tej teorii ciê¿kich ³uków dla konnych ludów stepowych.
Jaki konny ³ucznik wschodni strzela³by z 80 kg ³uku ?
Ile razy by³by w stanie wypu¶ciæ strza³ê bior±c pod uwagê fakt ¿e jest w galopie ?
Przecie¿ z takim naciagiem tylko traci³ celno¶æ i si³ê. Potrzebn± w d³ugotrwa³ek bitwie.
Po co mu taki ciêzki ³uk ? Przecie¿ nie strzela³ na 300 metrów.
itd itp ...
Zastanawiam siê z praktycznego punktu podej¶cia.
Mo¿e czego¶ nie wiem w tym temacie .. Proszê o wyja¶nienia.
CYTAT(Wotawa)
Nigdy nie s³ysza³em, by do polowania u¿ywano s³abszych. Uwa¿am to za nieudokumentowane.
Nie wiem teraz na ile w sprawie ³uków ³owieckich chcia³e¶ przekazaæ rzeteln± wiadomo¶æ, a na ile to mog± byæ kolejne zmy¶lenia.
Przepraszam ale to nie jest wiedza wynikaj±ca z mojego do¶wiadczenia, tylko z do¶wiadczenia znajomych (dwóch niemców i jeden polak), którzy strzelaj± ³owiecko, tak¿e z ³uków medievalnych. I np. na jelenie id± z max. 18-19 kg ³ukiem. Uwa¿±j± z d³ugoletniego do¶wiadczenia, ¿e twardsze ³uki s± tu zupe³nie nieprzydatne bo trac± celno¶æ m.in przez to ¿e twardszy ³uk = wiêkszy rozrzut na odleg³o¶ci.
Mam nawet jedn± skórê jelenia od Michaela z NRDowa, upolowan± przez niego ... z tak± ³adn± dziurk± po strzale/grocie li¶ciastym.
Powiem tak: znam siê na tym tyle co mi powiedzieli, i nie chce siê przy niczym upieraæ. Nic nie mam udokumentowane. Jak chcesz mogê ich uznaæ za oszo³omów
. Nie mam ci¶nienia akurat na tym punkcie. Ale jako¶ muszê przyznaæ ¿e dociera do mnie ich argumentacja.... jest jaka¶ taka ¿yciowa.
Do wotawy: Nie staram, siê Ciebie pognêbiaæ. Nie jest to bynajmniej moj± cnot±. W sumie to móg³by powiedzieæ to samo o Tobie.... ale nie powiem
... przesy³am Ci u¶mieszka
.... nie zamierzam siê tu ci¶nieniowaæ ani niczego sobie udowadniaæ ... wiêc proszê o rewan¿ w tej kwestii z Twoje strony.
Pozdrawiam Wactcher