Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: dziwne os³ony g³owy
> Uzbrojenie na przestrzeni dziejów > Uzbrojenie pó¼no¶redniowieczne > Ochronne uzbrojenie pó¼no¶redniowieczne
Stron: 1, 2, 3, 4
£ukasz Lewandowski
CYTAT
to he³m wielki zdecydowanie daje radê  (jest dla niezdecydowanych - którzy wahaj± siê pomiêdzy przy³bic±, a he³mem wielkim  )


Tak, pod warunkiem, ¿e bawi± siê we W³ochów. Te he³my to nie orygina³y tylko rekonstrukcje, napewno tego basinetu. Orygina³ oraz cztery jemu podobne (w ró¿nym stanie zachowania) znajduj± siê w Atenach (Muzeum Historyczne), pochodz± z Chalkis na Eubei, gdzie W³osi (wenecjanie) walczyli z niewiernymi.
Jednak bior±c pod uwagê dobr± jako¶æ rekonstrukcji tego he³mu (w oryginale nie ma jednej czê¶ci "podbródka") nale¿y przyj±c, ¿e rekonstrukcja ³ebki z do¶rubowanym nosalem ma jaki¶ oryginalny odpowiednik.
pozdr
Szypu³
Ten great bascinet kojarzy mi sie bardzo z XIX wiecznymi rekonstrukcjami.
Aczkolwiek zdjecia wygladaja dosc wiarygodnie.
Ale juz znawcy sie wypowiedzieli ;]
Pozdrawiam
Szypu³
Kornik
CYTAT(£ukasz Lewandowski)
nale¿y przyj±c, ¿e rekonstrukcja ³ebki z do¶rubowanym nosalem ma jaki¶ oryginalny odpowiednik.  


Oczywi¶cie, jak ju¿ wspomina³em, móg³ to byæ po prostu zwyk³y nit, choæ i tak jest to kwestia do¶æ dyskusyjna (³ebka sama w sobie jest bardzo ³adna - a ów nosal, weg³ug mnie przynajmniej, nieco psuje kompozycjê tongue.gif ).

Pozdrawiam!!!
Marcin Surdel
Czo³em!

Gwoli uzupe³nienia : w³oski armet jest niekompletny - brakuje mu w³a¶nie zas³ony, "he³m wielki i klappenvisier" to raczej "protoarmet" - boki dzwonu rozchylaj± siê.

Co do salady/celaty z nosalem... có¿, mam w±tpliwo¶ci - po pierwsze - ¶ruba, po drugie - samo dodawanie nosala do takich dzwonów jest moim zdaniem raczej ma³o typowe, po trzecie - nosal wydaje siê na tym zdjêciu nieproporcjonalnie szeroki i na moje oko istotnie ogranicza³by pole widzenia. Czy znane s± inne przyk³ady takiej konstrukcji, z ikonografii albo z zachowanych orgina³ów? Albo przynajmniej takie dzwony, z wyra¼nym otworem w czê¶ci czo³owej?

Nic nie mam do dzwonu, tylko ten nosal na jednej ¶rubie mi nie pasuje.

Pozdrowienia
Borg
z dziora bym tez uwazal
moze byc rownie dobrze po takim haczyku
celata
jesli nie ma wiecej oryginalow zastanowilbym sie czy to nie jest wlasnie uzupelnienie tej dziory na sile przez jakiegos muzealnika
pozdrawaim
£ukasz Lewandowski
CYTAT
Gwoli uzupe³nienia : w³oski armet jest niekompletny - brakuje mu w³a¶nie zas³ony,

Sk±d ta wiadomo¶æ? Zas³on brakuje czterem pozosta³ym he³mom, ale w³a¶nie ten posiada tak± zas³onê jak na zdjêciu rekonstrukcji, nie posiada natomiast jednej czê¶ci ruchomej - podbródkowej.
Tak wiêc zas³ona na zdjêciu rekonstrukcji nie jest fantazj± odtwarzaj±cych, co chyba próbowa³ zasugerowaæ Marcin.
Borg
£ukaszu chyba nie ma
churburg
to ten armet? wyglada na wlasnie ten
i ma obie polowki podbrodka i co wazne na gorze ma puste zaczepy na zaslone
£ukasz Lewandowski
Mog³a nastapiæ pomy³ka, ja mówiê ca³y czas o oryginale, którego rekonstrukcje zamieszczam w za³±czniku. Nie o armecie z Churburga.
Borg
a ok zasugerowa³em sie tym ze zalczniki powyzej sa inaczej nazwane chyba juz wszystko jasne

co do armetu z Churburga czy istnieja inne podobne (okresem i konstrukcja) armety?orygina³y lub ikonografia
I czy ktos kiedys pokusil sie na probe rekonstrukcji brakujacej zaslony lub istnieja jakies jej wizerunki
bo wogole co sie z nia stalo?
pozdrawiam
Kornik
Witam!
Ca³e to zamieszanie wynika z ba³aganu terminologicznego. Osobi¶cie he³mu z Chalkis armetem by raczej nie nawzwa³ - oczywi¶cie kilka rozwi±zañ konstrukcyjnych jest podobnych do wy¿ej wymienionej ochrony g³owy, ale zdecydowanie brak tutaj ¶cis³ego dopasowania do g³owy w³a¶ciciela, tak charakterystycznego dla armetów w pe³nym tego s³owa znaczeniu.
Pozdrawiam!
£ukasz Lewandowski
CYTAT
Ca³e to zamieszanie wynika z ba³aganu terminologicznego

To mo¿e kolega zaproponuje jak±¶ pozycjê bronioznawcz± traktuj±c± o tych he³mach i terminologii z nimi zwi±zanymi.
CYTAT
Osobi¶cie he³mu z Chalkis armetem by raczej nie nawzwa³ -
w takim razie jak?
CYTAT
zdecydowanie brak tutaj ¶cis³ego dopasowania do g³owy w³a¶ciciela
Moim zdaniem nie kszta³t w tym przypadku powinien byæ decyduj±cy, lecz w³a¶nie rozwi±zanie konstrukcyjne: "podbródek" mocowany na bocznych zawiasach i zas³ona na nitach skroniowych. Dopasowanie do g³owy uwidacznia siê nie tylko w rozwoju armetów, ale tak¿e basinetów w latach ok 1420-1440 mamy przeciez tak¿e do czynienia z dopasowanym dzwonem do kszta³tu g³owy. Tak¿e odwzorowanie kszta³tów anatomicznych g³owy staje siê ogóln± tendencj±, a nie cech± charakterystyczn± jednego typu he³mów. Oczywi¶cie armety s± najbardziej dopasowane do kszta³tu g³owy, ale to dziêki w³a¶nie konstrukcji.
Marcin Surdel
Czo³em!

CYTAT(£ukasz Lewandowski)
Tak wiêc zas³ona na zdjêciu rekonstrukcji nie jest fantazj± odtwarzaj±cych, co chyba próbowa³ zasugerowaæ Marcin.


Nieporozumienie - mia³em na my¶li armet z Churburga, któremu po zas³onie zosta³y tylko zawiasy skroniowe.
Do he³mu z Chalkis nic nie mam icon_wink.gif

Pozdrowienia
Kornik
CYTAT(£ukasz Lewandowski)
To mo¿e kolega zaproponuje jak±¶ pozycjê bronioznawcz± traktuj±c± o tych he³mach i terminologii z nimi zwi±zanymi.

I w³a¶nie ca³e zamieszanie polega na tym, ¿e tak naprawdê nie ma pozycji, któr± mo¿na uznaæ za wyroczniê w tym wzglêdzie. Tak naprawdê, to wielu bronioznawców narzeka na brak zunifikowanej terminologii, a nikt jeszcze tak naprawdê w sposób zdecydowany unifikacji takowej siê nie podj±³.
Co do armetu, zgadzam siê, ¿e charakterystyczn± rzecz± jest tu podbródek - stanowi±cy czê¶æ integraln± he³mu i doskonale siê z nim komponuj±cy stanowi±æ jedn±, kompozycyjn± ca³o¶æ.

He³m z Chalkis osobi¶cie nazwa³ bym po prostu "wielkim bascinetem".

Pozdrawiam!!!
Gregor
Ja przegladajac ostatnio swoje dawno zapomniane zbiory natknalem sie na takie cosie:

http://wizard.vipserv.org/01.jpg
http://wizard.vipserv.org/BELLOWS3.JPG
http://wizard.vipserv.org/BELLOWSG.JPG
http://wizard.vipserv.org/CHELMCR.JPG
http://wizard.vipserv.org/HELMBELL.JPG


Ten pierwszy to mi podchodzi pod Armet, z reszta spotykam sie szczerze mowiac pierwszy raz lub/i takze do tego moja wiedza na ten temat nie jest niestety jeszcze zbyt wielka angsad.gif

Nie pamietam takze skad te foty mam... rownie dobrze niektore moga byc pozniejszymi wymyslami... smile.gif
Rudy
To s± armety + zas³ony miechowe, tylko ¿e to ju¿ kawa³ek po ¶redniowieczu.
Borg
http://www.mallet-argent.com/images/early_...y_armet_med.jpg
smile.gif
sliczny i juz drugi armet z datowaniem 1410 lub lepiej/bezpieczniej na pierwsza cwiartke
no i nie ma sladu po zaslonie w przeciwienswtei do tego z Churburga ( http://www.mallet-argent.com/images/S18_armet_side.jpg )
czy ktos cos o nim wiecej wie?
W ospreyu o hustyach ma go na glowie pan Ulrich von Rosenburg
fajnie tyle ze zdolalem znalesc niczego o takim gosciu dunno.gif
tak wogole to podobne ustrojstwo jest na fresku z pewnego kosciolka spod Churburga (temat o tamtejszej zbroi)
moze jeszcze ktos pamieta wczesniejsze armety lub podobne

Pozdrawiam
Piotr -Corvus-
Witam wszystkich!! (uh, najtrudniej zaczac, jak widzicie, to moj pierwszy post =)

Ogladalem ostatnio film "Timeline" ("Linia czasu"), zaczalem ogladac, bo w opisie bylo napisane, ze koledzy po fachu cos tam znajduja itd. Film okazal sie kolejna amerykanska szmira, godzine przed koncem wiedzialem jak sie skonczy itd, dobra, do rzeczy. W kazdym razie akcja dziala sie w czasie mniej wiecej Crecy we Francji i nurt jaki objeli spece od kostiumow byl zasadniczo dobry, choc wiadomo, ze na historycznosc nie ma co liczyc. Zaintrygowaly mnie jednak 2 helmy wystepujace w tym filmie. na tyle ze zaczalem szperac, szukac na Fresze i prosze. Pierwszy helm na podanym linku to cos podobnego do wyzej zalaczanego "wielkiego helmu/basinetu", tyle ze tutaj w wersji raczej wielkiego helmu z zaslona. drugi helm jak zobaczylem, to sie niezle usmialem (chodzi o ten kapalin z podbrodkiem/plugiem), ale o dziwo, tutaj znalazlem cos podobnego (zalaczony gdzies przez P.A. Nowakowskiego).

Oczywiscie dalej pozostaje kwestia co to w ogole jest i czy historyczne. Prosze mnie nie posadzac o probe przedstawienia amerykanskieo filmu jako zrodla =P

Pozdrawiam!

p.s. przy okazji, kto¶, kiedy¶, gdzies tutaj pyta³ o du¿e naramienniki, ja te¿ je lubie =P
Danniels
Nie wiem co w tym ¶miesznego. Kapalin z podbródkiem jest jak najbardziej w porz±dku (o ile jakie¶ cuda nie s± tam nawymy¶lane, a nie mogê dok³adnie obejrzeæ zdjêæ bo mi monitor pada i ledwo co widaæ).
Inna sprawa ¿e to nieco inny okres ni¿ wielki he³m (dobrze ponad 100 lat pó¼niej) i zestawienie tych dwóch he³mów obok siebie mo¿e byæ komiczne (choæ dla mnie jest co najwy¿ej hollywoodzkie/smutne/¿enuj±ce).

A prawda jest taka ¿e ¿aden z tych he³mów nie jest zbyt celnym trafem w epokê, skoro akcja filmu (nie widzia³em) rozgrywa siê w po³owie XIVw. Wielki he³m by³ ju¿ raczej nieco przestarza³y (choæ jeszcze móg³ siê pojawiæ), a kapalin to co najwy¿ej z czepcem kolczym, a nie gotyckim podbródkiem. Tyle.

Pozdrawiam
Jacunio
Andrzej Siejeñski
Facet na koniu wygl±da jak w garnczkowym z zas³on±.
Co do kapalinu, to nijak nie wygl±da to jak podbródek (wygl±da to co¶ jak przymocowane na sta³e do he³mu).
Jest jeszcze kilka innych ciekawych kwiatków na tych zdjêciach ¶wiadcz±cych o tym, ¿e kostiumolog nie jest reenactorem :-).
Pozdrawiam
Tomasz Rajtar
CYTAT(Danniels)
Wielki he³m by³ ju¿ raczej nieco przestarza³y (choæ jeszcze móg³ siê pojawiæ)


Bez popadania w przesadê... He³my wielkie maj± siê dobrze w drugiej po³ówce XIV wieku.
Nie byle ciury maj± je na nagrobkach, z Angli znane s± zachowane egzemplarze datowane na 1375, koñcówkê XIV wieku (w³a¶ciciel sir Nicholas Hauberk przeniós³ siê do niebios w 1407) oraz nawet 1422 - ten z kolei po Henryku V. W tym egzemplarzu ju¿ widaæ wyra¼nie ewolucjê w stronê tzw. "¿abiego pyska".
Ale jak napisa³ Andrzej z Sielca - na tym ³obrazku z filmu chyba faktycznie jest zas³ona...

Co do "podbródka" przy kapalinie - no jest mroczny patent, faktycznie masz co¶ z monitorem smile.gif

-
Piotr -Corvus-
tak, to w³a¶nie jest wielki z zaslon±. znalazlem nawet stronê, na której sprzedaje siê kopie rekwizytow z filmów, i oto wlasnie ten helm. aha, pamietam scene z filmu w ktorej ten "podbrodek" w kapalinie jest ruchomy.
czy kto¶ zna taki garnek z zas³on± z ikonografii, albo sk±dkolwiek?
Eldarion
Salve!

Mam pewne w±tpliwo¶ci co do realistyki takiego he³mu. Wydaje mi siê on niezbyt praktyczny i niewygodny.
He³m, o którym mówie znajduje siê od bardzo d³ugiego czasu na aukcji Allegro:
http://www.allegro.pl/item106663994_helm.html
Czy kto¶ móg³by mi wyt³umaczyæ co i jak z tym he³mem?
Andrzej Siejeñski
CYTAT
Czy kto¶ móg³by mi wyt³umaczyæ co i jak z tym he³mem?

Nie kupuj, to wszystko co powiniene¶ wiedzieæ o tym he³mie.
Pozdrawiam
Kszysz
no to siê wypowiem na temat tego he³mu
1. to jest mrok
2. wyglada jakby by³ zroboiny z plasteliny
3. kompletnie nie praktyczny
4. wyglada jak wiadro
5. co tu wiecej pisaæ, jedna wielka ultrasna tandeta, kupienie go to wyrzucenie pieniedzy w b³oto

wiesz co, trochê cierpliwosci a na pewno poka¿e ciê co¶ fajnego na allegro lub turnieju ;)
Hoorn
A propo wypowiedzi cornika"Tak naprawdê, to wielu bronioznawców narzeka na brak zunifikowanej terminologii, a nikt jeszcze tak naprawdê w sposób zdecydowany unifikacji takowej siê nie podj±³."
mam pytanie na jakiej podstawie tak twierdzisz???
Mnie tam na studiach zupe³nie czegos innego uczyli, w³asnie wszystko idzie w kierunku zastosowania jak najbardziej czytelnej i jasnej terminologi.Tylko ludzia sie nie chce czytac
Marcin Glinianowicz
Mo¿e i niektórym ludziom chce siê czytaæ, prawda jest niestety taka, ¿e poziom dostêpno¶ci i rozpropagowania najnowszych publikacji/ustaleñ bronioznawców jest dramatyczny.

Nawet jak sie co¶ fajnego wyda to najczê¶ciej trafia do w±skiego grona ludzi i zalega sobie grzecznie np. w mrocznych zak±tkach specjalistycznych bibliotek instytutów archeologii itp., choæ przyznajê ¿e ostatnio jest troche lepiej smile.gif
Kornik
Mia³em doczynienia ze spor± liczb± publikacji, a moje opinie s± oparte na moich obserwacjach i lekturach przez które przebrn±³em, wiêc opinia i¿ niechce mi siê czytaæ jest moim zdaniem trochê pochopna.
Czêsto niestety w wielu publikacjach natrafia siê na u¿ywanie jednego terminu w stosunku do kilku rodzajów orê¿a, lub odwrotnie, kilku terminów na okre¶lenie jednego rodzaju broni. Niektóre elementy uzbrojenia s± do dzi¶ pozbawione polskiego nazewnictwa i badacze pos³uguja siê terminologi± niemieck±, angielsk±, francusk±, lub w ostateczno¶ci ³aciñsk±. Poza tym pozycja pana ¯ygulskiego nie do koñca mnie przekonuje - a to jedna z nielicznych prób zrobienia w tej kwestii porz±dku, i to kilkakrotna :P .
...Dlatego tak uwa¿am...
Danniels
Zobaczy³em te klatki z filmu w pe³nej okaza³o¶co shocked.gif
Faktycznie s± tam cudaniewidy. Ale fajn± widaæ g³owicê w dolnym rogu kadru na zdjêciu z kapalinami smile.gif

Pozdrawiam
Jacunio
Racimir
Co ma na glowie delikwent max. po prawej, czyzby czepiec ³uskowy ? (pierwsza polowa XV)
http://www.wga.hu/art/m/master/thomas/3garam.jpg
Tomasz Rajtar
Prêdzej ³uskowy he³m. Takie cuda maluje w Ospreyach nawet G. Embelton (je¶li pamiêæ mnie nie myli).
Tylko ten pan tutaj jest zdecydowanie z³y i egzotyczny. Na tej zasadzie np. pod koniec XV wieku pojawiaj± siê w scenach pasyjnych wczesne przy³bice. Raczej nikt na tej podstawie nie twierdzi, ¿e by³y wtedy faktycznie w u¿yciu. Ergo - sceny pasyjne równa siê dawka ostro¿no¶ci w interpretacji: przemno¿yæ przez 200.

-
Herman
W za³±czniku przyk³ad podobnego he³mu ³uskowego tylko ¿e z drugiej po³owy XIV i to ju¿ nie jest scena pasyjna. Wygl±da do¶æ wiarygodnie.
Racimir
Hmm, to co podalem ma fikusny ksztalt, IMO zblizony wlasnie bardzo do czepca - ostro nachodzi na uszy + widac zejscie pod brode tez z ³usk±...
W sumie to wygladem przypomina wspolczesne he³my wojskowe szczerba.gif
Borg
Patrzac na to, nie znajac tytulu, powiedzialbym szlachtowanie biednych cywili przez zlych zoldakow... na to samo wychodzi
Popatrz na malarstwo Boscha... W scenach nie pasyjnych np "Woz siana" takze postaci zle maja jakies okreslone cechy pozwalajace je od razu wyroznic
Tomasz Rajtar
CYTAT(Herman)
W za³±czniku przyk³ad podobnego he³mu ³uskowego tylko ¿e z drugiej po³owy XIV i to ju¿ nie jest scena pasyjna. Wygl±da do¶æ wiarygodnie.


Tak, to nie scena pasyjna. Tylko w sumie wymow± niedaleka... To mordowanie szlachty przez ¿akieriê, miniatura z "Chroniques de France ou de St.Denis". W znanych mi 36 przedstawieniach z tej kroniki naliczy³em bodaj 7 temu podobnych wynalazków na g³owach zbrojnych (wobec chyba kilkuset przy³bic i kapalinów). I za ka¿dym razem "³uska" jest na g³owie jakiego¶ buntownika (¿akieria, zbuntowane oddzia³y ¿o³daków ³upi± Pary¿, rewolta w Montpellier) albo saracena.
Có¿, wnioski niech ka¿dy wyci±ga sam. Bo jakie nie bêd±, to jak ju¿ w tym sporcie bywa - rzadko mo¿na powiedzieæ, ¿e domys³y s± na 100% pewne...

P.S. Trzeba braæ równie¿ poprawkê na fakt, ¿e nasze - w wiêszo¶ci amatorskie (mówiê tu te¿ o sobie) - interpretacje ikonografii, po za pewnymi ogólnikami, prawie nie bior± pod uwagê rozbudowanej symboliki ¶redniowiecznych przedstawieñ. Dotyczy to szczególnie dzie³ sakralnych. Wiem, ¿e (prawie) nic nie wiem...

-
Eldarion
Salve!

sugeruj±c siê wnioskami:
CYTAT
Popatrz na malarstwo Boscha... W scenach nie pasyjnych np "Woz siana" takze postaci zle maja jakies okreslone cechy pozwalajace je od razu wyroznic



i
CYTAT
I za ka¿dym razem "³uska" jest na g³owie jakiego¶ buntownika (¿akieria, zbuntowane oddzia³y ¿o³daków ³upi± Pary¿, rewolta w Montpellier) albo saracena.


Mo¿na by stwierdziæ, ze przedstawiano w ten sposób ludzi gorszych, g³upszych, nie znaj±cym siê na uzbrojeniu z t±d tez ten wymyslny i nieestetyczny (w wygl±dzie, wed³ug mnie).

Ale:
CYTAT
P.S. Trzeba braæ równie¿ poprawkê na fakt, ¿e nasze - w wiêszo¶ci amatorskie (mówiê tu te¿ o sobie) - interpretacje ikonografii, po za pewnymi ogólnikami, prawie nie bior± pod uwagê rozbudowanej symboliki ¶redniowiecznych przedstawieñ. Dotyczy to szczególnie dzie³ sakralnych. Wiem, ¿e (prawie) nic nie wiem...


Moze to te¿ byæ celowe w wyró¿nieniu ludzi, których nie staæ jest na nowoczesne uz brojenie (buntownikom, ch³opom) i kombinuja konstruuj±c w³asne rzeczy.
Borg
Skadsik jednak ten pomysl na luski sie wziol... a z XVII wieku mamy zachowane oryginaly
Herman
CYTAT
Tylko w sumie wymow± niedaleka... To mordowanie szlachty przez ¿akieriê, miniatura z "Chroniques de France ou de St.Denis". W znanych mi 36 przedstawieniach z tej kroniki naliczy³em bodaj 7 temu podobnych wynalazków na g³owach zbrojnych (wobec chyba kilkuset przy³bic i kapalinów). I za ka¿dym razem "³uska" jest na g³owie jakiego¶ buntownika (¿akieria, zbuntowane oddzia³y ¿o³daków ³upi± Pary¿, rewolta w Montpellier) albo saracena.


Ale zauwa¿cie ¿e pomimo tego ¿e to buntownicy etc. to ca³a reszta uzbrojenia i oporz±dzenia siê zgadza, tylko ten he³m wydaje siê nam inny...wiec mo¿e nie koniecznie zosta³ u¿yty aby wyruzniæ oprawców.

PZDR
Owen
Hej
Wystêpowanie ³uskowych he³mów i innych patentów w ikonografii jest wbrew pozorom ogromnie rozpowszechnione. I owszem nigdy nie jest tak ¿e tych sprzêtów jest przewaga na ilustracji, ale jednak pojawiaj± siê, praktycznie od po³ XIV i ca³y XV wiek.
Z drugiej strony, wi±¿e siê to z tzw. filiacj± dzie³ sztuki, czyli powielaniem sprawdzonych wzorców przedstawieñ, od uznanych wcze¶niej artystów. St±d mówimy o ró¿nych szko³ach malarskich.
Wydaje mi siê ¿e równie nietrafne jest przyjmowanie wszystkiego co siê widzi za rzecz realn± jak i odrzucanie wszystkiego co nam nie pasuje do naszej wizji historii, jako przedstawienia groteskowe.
Moim zdaniem, na dziêñ dzisiejszy, wystêpowanie takich patentów u "z³ych" ma na celu ich napiêtnowanie, jednak nie jest ono wymys³em wyobra¼ni twórców, i przynajmniej w którym¶ momencie musia³o odzwierciedlaæ realne sprzêty. Inaczej nie spe³nia³o by swojej funkcji, gdyby niemo¿na by³o tego skojarzyæ z realnym uzbrojeniem. Najlepiej starym i stosunkowo tanim, który mo¿na by³o skojarzyæ ze ¼le wyekwipowanym wojskiem. Ju¿ zupe³nie teoretyzuj±c ;) widzia³bym to w I po³ XIV wieku, okresie wzmo¿onego kombinowania z ró¿nymi zbrojnikowymi patentami. Potem mo¿na uznaæ to ju¿ za pewien kopiowany symbol/artefakt powtarzany w ikonografii.
Oczywi¶cie pewne skojarzenia ze wschodem te¿ musia³y odegraæ rolê zdecydowanie warto¶ciuj±c± negatywnie, takie ³uskowe sprzêty.

Pozdrawiam
Kszysz
jest to he³m pajakowy
zachodnio europejski stosowany w XVII w
Racimir
Dokladnie sie zgadzam z Owenem.
IMO rowniez nalezaloby szukac korzeni luskowych dziwolagow na wschodzie w tym okresie, niekoniecznie w Europie, ale nie widze zadnych podstaw do zalozenia, ze one nie istnialy, chocby biorac pod uwage (jak Herman juz zazanaczyl) fakt realistycznego odwzorowania reszty uzbrojenia i stroju.

Krzyszo - tylko ze zrodla przez nas podane sa z wieku XIV... Tak nawaisem - jak brzmi jego nazwa zachodnia - spider helmet ? Bo idac tym tropem na razie znalazlem tylko jeden - faktycznie, z XVIIw, kawaleryjski, ale z wygladu ma sie nijak do tych luskowych o ktore pytamy...
http://www.cma.org/explore/work.asp?search...&tab=2&display=

UPDATE: i jeszcze chcialem poruszyc sprawe helmu wielkiego z zaslona
Wydaje mi sie, ze cos takiego jest zilustrowane tutaj :
http://cgfa.sunsite.dk/unknown/unknow28.jpg
Racimir
W za³±czeniu pieczêæ, prawdopodobnie ksiêcia Wac³awa, ok. 1313 rok.
Na g³owie ma co¶ zbli¿onego do he³mu ³uskowego...

Dodatkowo drugi za³±cznik - he³my wielkie garczkowe z zas³onami, miniatura z pierwszej po³owy XIV (bodaj ~1346 - EDIT: dok³adnie pomiêdzy 1338 a 1344).
Szkoda, ¿e ¿aden siê nie zachowa³ do czasów dzisiejszych, ale w ikonografii wstêpuj±.
Takowo¿ w tym filmie he³m ten wydaje siê historyczny na p³owê XIV w.
Szymon de Conti Sarré
W za³±czniku te¿ miniatura z takimi he³mami. Bardzo podobny ma te¿ sir Luttrell w scenie odbieranai he³mu z r±k ¿ony.
Wydaje mi siê, ¿e jest zachowany taki he³m z terenów toskanii. Nie potrafiê go jednak teraz znale¼æ.

Pozdrawiam,
Szymon
Racimir
Zamieszczam w za³±czeniu trochê zas³on z pocz±tku XIVw...
Ju¿ s± w wiêkszo¶ci do ³ebek, choæ Goliat z 1370 ma podbródek... (wielki basinet~dosyæ pózny he³m wielki ?)
Wiêkszo¶æ ¼róde³ podajê przy linkach.

Pozdrawiam

EDIT: poprawiony b³±d (z XIX na XIV)
Racimir
ci±g dalszy...
Racimir
i jeszcze...
Racimir
...i ju¿ ostatni smile.gif
Tomasz Rajtar
Napisa³em jaki¶ czas temu:
CYTAT
z miejsca traktujê nieufnie próby doszukiwania siê czego¶ nietypowego w przedstawieniach, gdzie wyt³umaczenie zjawiska jest proste i znane


Czyli postêpowanie, które Marcin Surdel w temacie o "¿abkach" nazwa³ wprost brzytw± Okhama.

Chcê jeszcze raz podkre¶liæ, ¿e w temacie doszukiwania siê dziwnych patentów nale¿y zachowywaæ siê raczej jak saper na polu minowym... Konkretnie chodzi mi o w tym wypadku o doszukiwanie siê zas³on w co drugim he³mie wielkim... smile.gif
Dlaczego? Racimir przedstawia³ w powy¿ej miniaturê XIV wieczn± (plik wielkie_zaslona.jpg), maj±c± byæ dowodem na to, ¿e panowie maj± zas³ony w he³mach wielkich.
Teraz przyjrzyjmy siê zdjêciom orygina³u, które mia³em szczê¶cie niedawno zrobiæ.

Zdjecie pierwsze - prawa strona he³mu, ta teoretycznie mniej nara¿ona na uderzenie kopi±. Z przodu widaæ ju¿ sedno sprawy, czyli dodatkow± blachê. Akurat z tej strony nie zachodzi na ca³± doln± blachê chroni±c± twarz. Jednak widaæ te¿ ten charakterystyczny sposób ³±czenia "standardowych" blach za wizur±. Na ma¼niêtym jednym poci±gnieciem rêki miniatrurzysty rysunku tego detalu, mo¿na od razu zacz±æ doszukiwaæ siê zas³ony... Je¶li artysta na schematycznym przedstawieniu nie przy³o¿y siê do pokazania przebiegu krawêdzi ani nie przedstawi nitów - jaki ³adny zaczep zas³ony nam wyjdzie...
Oczywi¶cie pozostanie w±tpliwo¶æ jak niby taka zas³ona ma siê otwieraæ? Ale to zdaje siê Racimirze jako¶ pomijasz w tym w±tku poszukiwañ p³askiej zas³ony. Na przyk³ad przy pokazanej powy¿ej miniaturze (plik wielkie_zaslona.jpg), a¿ siê prosi o takie pytanie - skoro to s± zas³ony, to jak one siê otwieraj±?

Zdjecie drugie - ju¿ widaæ w co gramy. Dodatkowa blacha wzmiacnia przód he³mu, w dodatku kontrukcja jest "kompozytowa" - miêdzy blachami jest prawdopodobnie skóra.

Zdjecie trzecie - no proszê. Z tej strony blacha wzmacniaj±ca zachodzi daleko. No wypisz-wymaluj nastêpny he³m kandydat na p³ask± zas³onê. Wystarczy tylko odpowiednio niedok³adnie go odmalowaæ...

To teraz zagadka, na której odpowiedzi raczej nikt nie udzieli.
W takim razie w ilu he³mach wielkich na przedstawieniach XIV-wiecznych domniemane zas³ony s± po prostu dodatkow± blach± wzmacniaj±c± przód? Na ilu miniaturach to, co mo¿na braæ za okolice osi zas³ony (zaczep), jest po prostu schematycznie namalowanym miejscem ³±czenia blach za wizur±?

-
Racimir
Odnosnie tych, które poda³em, odpowiem:
w ¿adnym.

W za³±czeniu gar¶æ he³mów wielkich z 'klasycznymi' zas³onami - z wizurami. Które wg Tomka s± przedstawieniami he³mów wzmacnianych a'la przytoczony he³m wielki z Wiednia...

Wiêc i ja mam pytanie, na które my¶lê ¿e nikt nie da odpowiedzi :
jak bardzo upo¶ledzeni intelektualnie b±dz jak bardzo kaprawi obuocznie musieli byæ ówcze¶ni arty¶ci - i to grupowo ! - aby przedstawiaæ w taki sposób te wzmocnienia w he³mach, jak to rzekomo czynili ? I to tylko te he³my ¿le malowali, bo reszte uzbrojenia malowali o dziwo ca³kiem poprawnie...

Rozumiem, ¿e mo¿na byæ sceptycznym - ba, nale¿y ! - ale s± granice rozs±dku...
Obawiam siê, ze he³my wielkie z zas³onami istnia³y, czy Ci siê to podoba, czy nie.
Racimir
Tutaj gar¶æ he³mów wielkich z zas³onami 'podbródkowymi' (BEZ wizury) - chroni±ce od nosa w dó³ - czy pod nimi by³ otwór do swobodnej komunikacji i oddychania, czy by³y tylko dodatkowym wzmocnieniem nie wiem (my¶lê, ¿e tak, inaczej sama idea robienia ich na zawiasie by³aby IMO bezsensowna)
Racimir
A dopiero tutaj sa przedstawienia he³mów wielkich ze wzmocnieniami mocowanymi z ty³u prawdopodobnie na rzemienie... Wyj±tek stanowi przytoczone z Codex Manesse, gdzie nie wiadomy czy s± to takie wzmocnienia, czy zas³ona 'podbródkowa'... Raczej przychylam siê do wzmocnieñ.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.