Bartholomew the Hospitaler
CYTAT(Tomasz Rajtar @ 07:52 16.10.2006)
Zastanawiaj±ce jest, ¿e wszelkie te "dziwol±gi" z zas³onami jako¶ nie chc± wyst±piæ (po za jednym wyj±tkiem, który o istnienie zas³ony mo¿na podejrzewaæ) w ¼ród³ach innych ni¿ miniatury manuskryptów. Chodzi mi oczywi¶cie przede wszystkim o przedstawienia z nagrobków, gdzie przez ca³y XIV wiek króluje klasyczny he³m wielki bez udziwnieñ. Ró¼ne konwencje artystyczne? Fantazja iluminatorów vs. konserwatyzm rze¼biarzy? Có¿, to zapewne pytania, na które odpowiedzi nie bêdzie nigdy.
-
Odgrzejê troszkê temat.
A mo¿e odpowied¼, której szukasz jest prostsza ni¿ nam siê wydaje? Jak wiadomo he³my garnczkowe i wielkie by³y bardzo czêsto niejako wyznacznikiem wysokiego statusu i pochodzenia ich w³a¶ciciela, tym bardziej gdy zaczêto dodawaæ do nich klejnoty czy pióropusze. Poza tym z tego co kiedy¶ wyczyta³em, w he³mie garnczkowym wolno by³o przedstawiaæ tylko rycerza chrze¶cijañskiego. Ich unowocze¶nione wersje jak sugar loafy z ruchomymi zas³onami by³y z pewno¶ci± bardziej uniwersalne w walce, ale byæ mo¿e w mniemaniu ówczesnych ludzi, mniej dostojne, dlatego na nagrobkach (podobnie jak monetach) przedstawiano wci±¿ rycerzy w he³mach garnczkowych, ew. wielkich (choæ to przecie¿ w zasadzie kontynuacja garnka).
Co ciekawe, czyta³em, ¿e he³my wielkie u¿ywane by³y nawet we W³oszech (co wydawa³oby siê ma³o prawdopodobne) a¿ do po³owy XVw! (jednak g³ównie na turniejach, aczkolwiek nie tylko).
Zapraszam do lektury pracy Jacka Pierzaka "He³my garnczkowe na ziemiach polskich na tle zachodnioeuropejskim". Bardzo ciekawa pozycja, co najwa¿niejsze, z ilustracjami i ¼ród³ami dowodz±cymi m.in. na he³my wielkie i sugar loafy z zas³onami ruchomymi