CYTAT(Nurglitch (Sextvs Didivs Longvs) @ 10:11 03.08.2011)
CYTAT(Nathan @ 08:54 03.08.2011)
A wiêc tak zachowuje siê Pan Pasowany Rycerz?
(...)
Ale akurat ta buta i chamstwo jest bli¿sza autentycznemu rycerstwu ni¿ mroczne brednie o Kodeksie (wied¼miñskim jak siê domy¶lam).
Abstrakcyjnie rzecz bior±c - tak.
Niemniej nie jest przyjête takie odnoszenie siê do ludzi. Oraz - patrz±c na pocz±tkow±, sienkiewiczow± polszczyznê, jak± raczy³ nas Rafa³, to jemu raczej o Kodeks chodzi.
Nurglitch (Sextvs Didivs Longvs)
CYTAT(Nathan @ 09:18 03.08.2011)
Abstrakcyjnie rzecz bior±c - tak.
Niemniej nie jest przyjête takie odnoszenie siê do ludzi. Oraz - patrz±c na pocz±tkow±, sienkiewiczow± polszczyznê, jak± raczy³ nas Rafa³, to jemu raczej o Kodeks chodzi.
Ot, po prostu taki jego PR
Sami siê nawzajem pasowali, ociekaj± szmalem, wbijaj± siê na chama na cudze imprezy, nie dociera do nich ¿adna wiedza, choæby przy³o¿yæ megafon do ucha... ja coraz bardziej zaczynam im wierzyæ ¿e naprawdê s± rycerzami. W³a¶nie tak powstawa³a szlachta.
Po co powstaj± na tym forum dyskusje na temat "kto jest lepszy" ?
Czy nie mo¿na zacz±æ szanowaæ pogl±dy innych?
"¯yæ i daæ ¿yæ innym"
A przynajmniej siê na wzajem nie obra¿aæ ?
pozdrawiam
ps.prywatne wiadomo¶ci nale¿a³o by traktowaæ jako prywatne.
CYTAT(Józef @ 10:33 03.08.2011)
ps.prywatne wiadomo¶ci nale¿a³o by traktowaæ jako prywatne.
Obawiam siê, ¿e nie w sytuacji, gdy komu¶ brak odwagi "nawrzucaæ" publicznie tylko robi to przez PW. Przecie¿ tam nie ma ¿adnej prywatnej tre¶ci.
CYTAT
Czy Ty dziewczyno w ogóle nas widzia³a¶
CYTAT
Historiê ruchu rycerskiego tworzyli równie¿ uczestnicy naszego marszu.
Obawiam siê, ¿e wszyscy panów z Bratiana widzieli, choæ mo¿e woleliby¶my nie. Historia ruchu rekonstrukcyjnego to historia - etap "bycia rycerzami na codzieñ" "kodeksów" i latania w tuniczkach jest ju¿ daleko za nami. I dobrze, bior±c pod uwagê, ¿e jak widaæ nie bardzo to bycie rycerskimi wychodzi. Mam nadziejê ¿e siê panowie pasowani rymcerze obra¿± na nas ostatecznie i w przysz³ym roku ju¿ ich nie bêdziemy musieli ogl±daæ.
CYTAT
Dlatego nie wciskaj nikomu takich dyrdyma³ów o tym ¿e siê pchamy do obozu historycznego, bo dziecko by ju¿ nawet zrozumia³o ¿e jest inaczej ni¿ piszesz, a Ty ci±gle, z uporem maniaka wysnuwasz swoje teorie.
Do obozu na szczê¶cie nie, ale czê¶æ historyczna imprezy to nie tylko obóz. Przyjechali¶cie sobie na bitwê, poudawaæ przed samymi sob±, ¿e bierzecie udza³ w imprezie i przedefilowaæ razem z naszymi. My nie chcemy, ¿eby nas z wami mylono, nie po to pracujemy nad naszym poziomem i poziomem tej imprezy, ¿eby potem ogl±daæ zdjêcia jakich¶ cudaków podpisane "tak wygl±daj± uczestnicy inscenizacji pod Grunwaldem". Bawcie siê w swoj± zabawê we w³asnej piaskownicy, to unikniecie potem takich "zaczepek i kpin".
Rafa³ Chojnacki
CYTAT(Józef @ 10:33 03.08.2011)
Po co powstaj± na tym forum dyskusje na temat "kto jest lepszy" ?
Czy nie mo¿na zacz±æ szanowaæ pogl±dy innych?
"¯yæ i daæ ¿yæ innym"
A przynajmniej siê na wzajem nie obra¿aæ ?
pozdrawiam
ps.prywatne wiadomo¶ci nale¿a³o by traktowaæ jako prywatne.
Mo¿na, oczywi¶cie. Dlatego nie je¼dzimy na ich imprezy epatowaæ naszymi "rêcznie szytymi kieckami". Wiêc niech oni nie pchaj± siê miêdzy nas. Jak wolê Wielkanoc od Bo¿ego Narodzenia, to nie pcham siê ludziom na Wigiliê z pisankami i barankiem.
Rafa³
CYTAT(Nidhogg @ 10:45 03.08.2011)
Mam nadziejê ¿e siê panowie pasowani rymcerze obra¿± na nas ostatecznie i w przysz³ym roku ju¿ ich nie bêdziemy musieli ogl±daæ.
siê zastanowiê
pozdrawiam
CYTAT(Nurglitch (Sextvs Didivs Longvs) @ 10:11 03.08.2011)
CYTAT(Nathan @ 08:54 03.08.2011)
A wiêc tak zachowuje siê Pan Pasowany Rycerz?
Widaæ by³ za s³abo i za rzadko pasowany.
Ale akurat ta buta i chamstwo jest bli¿sza autentycznemu rycerstwu ni¿ mroczne brednie o Kodeksie (wied¼miñskim jak siê domy¶lam).
tak sobie czytam ten temat do porannej kawy i wieczornego piwa i musze przyznac, ze zostalem fanem Twoich wypowiedzi, Nurglitchu
[quote name='Iza Misztak - Kula' date='09:19 03.08.2011' post='312814']
No tak... mo¿naby w sumie przewidzieæ Twoje posuniêcie. Publikowanie prywatnych wiadomo¶ci to jest to ! Zasady jakie wyznajesz a¿ bij± po oczach... Ku woli ¶cis³o¶ci - nie jestem rycerzem pasowanym i nigdy tego nie sugerowa³em. Pisa³em jedynie o tym ¿e takowych mamy w swoich szeregach. A kolejna rzecz jakiej ci±gle nie zauwa¿asz w moich postach i wiadomo¶ciach - nie piszê do Ciebie w imieniu wielu ale swoim. I o ile "staæ mnie" na szczero¶æ i robiê to w wiadomo¶ci prywatnej - nie wzniecaj±c tutaj niepotrzebnych wojen. O tyle jasno widaæ ¿e Tobie jedynie na "zadymie" zale¿y... Nic ponad to...
I nie obawiaj siê ¿e w odzewie opublikujê Twoje wiadomo¶ci prywatne (by³aby równie ciekawa lektura...) Ja jednak nie zni¿am siê do takich chwytów...
Mam te¿ jedno pytanko do administratora. Na pocz±tku tej b³êdnej dyskusji zosta³a wykasowana seria postów bêd±ca ledwie namiastk± tego co rozgrywa siê w tej chwili. Czy to tak ma wygl±daæ rozmowa na forum ? Legalne publikowanie czyi¶ prywatnych listów i podburzanie nimi pozosta³ych ?
CYTAT(Rafa³ Grê¼likowski @ 13:05 03.08.2011)
(...)
Nie odwracaj kota ogonem. Aktualnie rozwa¿ana teza brzmi: "czy Panu Pasowanemu Rycerzowi godzi siê tak odzywaæ do inny ludzi, tym bardziej, je¶li dana osoba jest kobiet±?"
Gówno przesy³ane prywatnym kana³em dalej jest gównem, "Panie Rycerzu".
Witam po raz ostatni.
Ostatni, bo dyskusja ta jak widzê nie pojednaniu s³u¿y, lecz konflikt budowaæ zaczyna.
A nie taka jak w pierwszym po¶cie zaznaczy³em by³a intencja mej wypowiedzi.
Co do maj±tku w³asnego i kilku mych znajomych, dziêkujemy ma siê naszym staraniem dobrze. Na co w³asne ¶rodki wydawaæ zechcemy to ju¿ pani Iza Misztak - Kula raczy wybaczyæ, ale nie za jej rad± ale w³asnym uznaniem czyniæ bêdziemy. Rycerz to cz³ek zwykle majêtny, inaczej nie wystawi³ by ni pocztu, ni sam stawiæ zbrojnie siê nie mia³ jak – to chyba logiczne. Czepiacie siê Bratiañskiego marszu na Grunwald. Mo¿e i s³usznie. Ale jako ci co wnosz± LEPSZE, mo¿e raczycie swymi osi±gniêciami siê pochwaliæ, by innym, mo¿e mniej wtajemniczonym w³a¶ciwy kierunek wskazaæ. Ja prywatnie w obozie g³ównym ju¿ stacjonowa³em, po s±siedzku z weso³ym miasteczkiem i jego nad wyraz historycznym ha³asem po 24.00. Jestem wam wiêc jak brat, a jednak jaki¶ taki obcy na tym forum. Tam w obozach mam wielu znajomych, w tym i wspó³organizatorów. Nie obdarzaj± mnie nawet cieniem tej krytyki co tu. A ich jestem sk³onny wyj±tkowo starannie i ¿yczliwie s³uchaæ, choæ by to co rzec mi maj± - przykrym byæ mia³o. Co do edycji VI marszu, zapewne siê odbêdzie i w tedy równie¿ pomoc organizatorom udzielê. Udzielcie i wy!!! Wówczas wasza pomoc, ¿yczliwa rada, wskazanie z³ych tendencji jeszcze przed marszem na ca³okszta³t wp³yw bêd± mia³y pozytywny. Mo¿ecie za sponsorowaæ odzie¿ dzieciom z domu dziecka, t± co jeszcze w dobrym stanie, a sami macie ju¿ nowsz± i lepiej odwzorowuj±c± epokê. Wykroje, kawa³ki tkanin itp. Wy prowiantowanie , miejsca na obozowanie itd. za³atwimy sami. Zapraszamy do pomocy, bo NIEOBECNI RACJI NIE MAJ¡. A jest okazja ich wcieliæ w wasze szeregi. Stacjonowali w Stêbarku - pisz±cy post Boleslavius nie do koñca jak widaæ zorientowany nie dostrzeg³ ich i pod 70 – 80 sztuk koni, które im towarzyszy³y – a to wiêcej ni¿ w obozie historycznym. A konie te nad wyraz historycznie pod chmurk± stacjonowa³y. A bitwa Grunwaldzka jak na to wszystko wskazuje to bitwa konnicy .
Pomó¿cie im bo warto. Zgoda buduje a niezgoda rujnuje. I pamiêtajcie podzieliæ siê waszymi osi±gniêciami, rozumiem ¿e musz± byæ wielkie
CYTAT(Rafa³ Grê¼likowski @ 13:05 03.08.2011)
Legalne publikowanie czyi¶ prywatnych listów (...) ?
W kwestii formalnej - jest to legalne o ile dana korespondencja (w jakiejkolwiek formie) nie ma nadanej której¶ z poni¿szych klazul tajno¶ci:
http://www.iniejawna.pl/pomoce/przyc_pom/klauzule.htmlBez tego by³oby nielegalne, gdyby Iza opublikowa³± list adresowany _nie do niej_ , tudzie¿ bez zgody _adresata_ .
p;
kamil
(rycerz herbowy - chêdo¿ony - trzy lwy w tarczy, dwa sraj±, trzeci warczy)
najsmieszniejsze jest to, ze 80% uczestnikow tzw. obozu historycznego to mrok straszliwy
CYTAT
najsmieszniejsze jest to, ze 80% uczestnikow tzw. obozu historycznego to mrok straszliwy
Ale nie s± pasowani
Dziêki ciê¿kiej pracy osób takich jak Iza, i wielu, wielu innych, poziom mroku corocznie maleje.
W takim razie tylko pogratulowac samozaparcia w niesieniu "kaganca oswiaty"
tylko pytanie czy bez tych pasowanian i inych nieco groteskowych obrzedow nie mozna sie obyc?
bo caly czas chyba cobysmy nie robili to wychodzi inscenizowanie sienkiewiczowskich "krzyzakow" a nie dziaalnia parahistoryczne ?
CYTAT(Iza Misztak - Kula @ 09:19 03.08.2011)
PW od p. Rafa³a Grê¼likowskiego:
[QUOTE]Witam.
Policzy³em sobie do dziesiêciu, mo¿e nawet do stu. Nabra³em ¶wie¿ego powietrza i jest oto nowy post w temacie.
Kojarzysz mo¿e swoje s³owa ? :
"Rozmawiam z Tob± i bêdê, gdy¿ nie uwa¿am, ¿e nale¿y olewaæ ludzi"
Sama pomy¶l czy Twoje teksty, ostatnie zagranie ma co¶ z nimi wspólnego ? Bo czemu¿ wiêc co innego piszesz w wiadomo¶ciach prywatnych a co innego robisz na forum ? Zrobi³em jeden zasadniczy b³±d. Napisa³em do Ciebie "na ¶wie¿o", nie odczekawszy a¿ opadn± emocje po kolejnej przeczytanej zaczepce. Jednak znaj mnie równie¿ i z tej strony - za to Ciê przepraszam ! Wiele mi jeszcze brakuje do m±dro¶ci mojego kolegi. Moja wina.
A teraz od pocz±tku. Marsz odbywa³ siê bêdzie nadal i tak jak to mój kolega powiada - trzeba nam sobie pomagaæ wzajemnie a nie siê dzieliæ. To dobry kierunek aby równie¿ i odzienie spe³nia³o wszelkie wymogi. Czy pomo¿esz wiêc i doradzisz tym co dopiero zaczynaj± ? Bo o ile czê¶æ z nas kryteria spe³nia o tyle pozosta³ym jeszcze do tego pu³apu brakuje (mniej lub wiêcej). Jak ju¿ wspomnia³ kolega - przyda³oby siê wesprzeæ tych co nie maj± praktycznie nic i przy okazji naszego marszu dopiero zaczêli ch³on±æ t± pasjê. Czy mo¿na liczyæ na Twoj± pomoc ?
CYTAT(JJ Be³t @ 13:29 03.08.2011)
Czepiacie siê Bratiañskiego marszu na Grunwald.
Czepiamy siê g³ównie tego, ¿e nam ten marsz wlaz³ w ¶rodek naszej imprezy i miêdzy naszych.
Nie mamy nic do pochodów elfów, ksiêzniczek czy alternatywnie historycznych rycerzy, dopóki nie próbuj± udawaæ, ¿e s± czê¶ci± naszej imprezy. Nie jest tu istotne, czy nasz sposób zabawy w ¶redniowiecze jest lepszy od waszego. Wa¿ne, ¿e nie chcemy byæ z wami myleni.
CYTAT(JJ Be³t @ 13:29 03.08.2011)
Mo¿ecie za sponsorowaæ odzie¿ dzieciom z domu dziecka, t± co jeszcze w dobrym stanie, a sami macie ju¿ nowsz± i lepiej odwzorowuj±c± epokê. Wykroje, kawa³ki tkanin itp.
Chowacie siê za tymi dzieæmi z domu dziecka, jakby fakt, ¿e co¶ dla nich robicie dawa³ wam jakie¶ specjalne wzglêdy. My nie oceniamy waszej dzia³alno¶ci charytatywnej, tylko wasze zachowanie pod Grunwaldem.
CYTAT(Shaman)
najsmieszniejsze jest to, ze 80% uczestnikow tzw. obozu historycznego to mrok straszliwy bigsmile2.gif
Pracujemy nad tym, i dlatego tez nie potrzeba nam nap³ywu jeszcze gorszego mroku z zewn±trz. Szczególnie przekonanego o w³asnej doskona³o¶ci.
Rafa³
Dali by¶cie spokój.
Najlepiej , by moderator radykalnie wyczy¶ci³ temat.
pozdrawiam
CYTAT(Józef @ 15:33 03.08.2011)
Najlepiej , by moderator radykalnie wyczy¶ci³ temat.
Na tym forum i tak jest za du¿o cenzury. Wiêkszo¶æ u¿ytkowników jest pe³noletnia i odpowiada za swoje s³owa. Skoro uczestnicy tej ¶mieszno-strasznej dyskusji nie posunêli siê do wulgaryzmów, to po co czy¶ciæ temat? Niech lepiej pozostanie ku przestrodze
Witam.
Do J.J.Be³ta.
Pisa³e¶, ¿e ju¿ siê nie bêdziesz odzywa³ ale jak napisa³a moja ¿ona, poproszê Ciê o przedstawianie siê. Bo jak na razie ukrywasz siê pod jakim¶ ma³o wymy¶lnym pseudonimem.
Do Pana Rafa³a Grê¼likowskiego. Przeprosi³e¶ i to jest dobrze. To, ¿e robisz tego typu imprezy jak marsz, te¿ jest dobrze. Masz do tego prawo. Ale jak ju¿ napisa³ Nidhogg: Wje¿d¿acie w nasz± imprezê i jeszcze siê dziwicie, ¿e kto¶ ma jakie¶ zarzuty wobec Was. My¶lê, ¿e akurat mamy racjê. Za bardzo nie starasz siê zrozumieæ naszych racji. Tylko ci±gle próbujesz pchaæ ten sam wózeczek z tymi dzieæmi z domu dziecka. Podpierasz siê honorem, a jak na razie to tylko Ty zarzucasz innym jego brak. Nikt Ciê nie szkalowa³. Dlaczego atakujesz nas w taki sposób. Ludzie z tego forum chcieli tylko wyja¶nieñ i polecali swoj± pomoc. Ale w³a¶nie buta, któr± zaprezentowa³e¶ w privie pokaza³a, jaki jeste¶ naprawdê. ¯e honor to tylko jest dla Ciebie czym¶, co ³atwo rzucasz jako s³owa. Iza od lat je¼dzi na turnieje i pomaga w organizacji tego, co robimy. Z regu³y pomagamy jak kto¶ poprosi nas o pomoc w poprawkach strojowych i sprzêtowych. I tu Iza te¿ pomaga. Od lat pomaga w organizacji obozu Chor±gwi Goñczej w aktywny sposób. I nie tylko, pomaga w trakcie samej imprezy nie tylko w naszym obozie i jestem przekonany, ¿e zna j± o wiele wiêcej osób, ni¿ Ciebie. I ja te¿ siê zapytam kim TY jeste¶ ¿eby zmuszaæ nas do ogl±dani was na naszej imprezie. Impreza jest otwarta dla turystów a nie dla innych nie rejestrowanych uczestników. Jak ka¿da impreza Grunwald ma swoje zasady. Nawet jak chcesz przebywaæ w okolicy to my¶lê, ¿e jak bêdziemy Ciê traktowaæ jak turystê to nie wystarczy. Psujecie nasz wizerunek, ju¿ podkopany prze Tobie podobnych, jak i nie do koñca zaanga¿owanych ludzi z naszej strony. Tak, nie ukrywam, ¿e jest przed naszymi lud¼mi jeszcze sporo do zrobienia. Nie potrzebujemy kolejnych zdjêæ i artyku³ów w prasie i w internecie, ¿e Grunwald ma takich uczestników. Pismakom jest wszystko jedno, czy robi± zdjêcia Wam czy nam.
Nie pisz o dzieleniu tego, co nie by³o nigdy razem. Od pocz±tku, jak pojawiacie siê na polach Grunwaldu by³o jasne dla wszystkich, ¿e nie jest nam po drodze. Zreszt± nie pisz, ¿e nie aspirujecie do bycia cz³onkami naszych obozów. Wyja¶nij mi, dlaczego obrazili¶cie siê na nasz± imprezê dopiero jak nie zostali¶cie przyjêci na listê obozu artystów i kuglarzy? Byli¶cie tam wpisani warunkowo!!! Podejrzewam, ¿e z tego powodu co nasza ca³a dyskusja. Nie wygl±dacie jak nale¿y, nawet na nasze minimum.!!!!
Widzieli Was te¿ wszyscy, przechodzili¶cie ko³o nas, blisko pola inscenizacji. I mówi±c otwarcie pchali¶cie siê w miejsce gdzie by³o Was widaæ jak na d³oni. W tych Waszych strojach to ma³o widowiskowe!!
Co do tego, co robimy, to mo¿emy Wam zarówno JJ Be³towi, jak i Tobie pokrótce opowiedzieæ. Pomijaj±c pokazy charytatywne dla dzieci z nieuleczalnymi chorobami, robimy te¿ 2 lub 3 turnieje w roku. Na wiele kolejnych je¼dzimy.
Pozdrawiam i mam nadziejê, ¿e przemy¶lisz to, co piszesz. Bo czy¿ masz monopol na nieomylno¶æ?
Stanis³aw Kula h."D±browa"
Dowódca w³asnego pocztu, Chor±giew "Goñcza", Fabryka ¦wiñ , chor±¿y X Legionu z Pomorza
CYTAT(Stanis³aw Kula @ 20:42 03.08.2011)
Pozdrawiam i mam nadziejê, ¿e przemy¶lisz to, co piszesz. Bo czy¿ masz monopol na nieomylno¶æ?
Stanis³aw Kula h."D±browa"
Dowódca w³asnego pocztu, Chor±giew "Goñcza", Fabryka ¦wiñ , chor±¿y X Legionu z Pomorza
Wypowiadam siê wy³±cznie za siebie wiêc proszê nie myliæ mnie z organizatorami marszu na Grunwald, do których siê nie zaliczam. By³em wy³±cznie uczestnikiem. I w³a¶nie jako uczestnik nie mogê zrozumieæ jednego. Rok temu - na 600 leciu bitwy stacjonowali¶my jako XXVI chor±giew zamku Bratian pod lasem, tu¿ obok turystów i nikomu nie przeszkadza³a nasza obecno¶æ. Odwiedzali nas przyjaciele z obozów historycznych a my ich. By³o mi³o i bez ¿adnych zgrzytów. A przecie¿ konnica to silny punkt naszego bractwa który i wówczas by³ obecny. Pró¿no wymieniaæ ich pozytywy o których s³owa pad³y ju¿ wcze¶niej. I nagle w tym roku pojawi³ siê problem aby wpu¶ciæ nas na ten sam teren, choæ przez okres minionego roku poczynili¶my sporo pracy aby zbli¿yæ siê do historyczno¶ci swego odzienia. Jest nas du¿o i ci±gle dochodz± nowi bo taki przemarsz to niesamowite prze¿ycia zarówno dla ¿ó³todziobów jak i tych do¶wiadczonych w rycerstwie. Oczywiste jest ¿e nie wszyscy i nie od razu stan± siê pe³nozbrojnymi rycerzami. Ci, którzy maj± niewiele lub zwyczajnie dopiero wchodz± w ten ¶wiat - zaczynaj± od historycznego minimum. Czemu wiêc zwa¿ywszy na nasz± "niedoskona³o¶æ" eliminuje siê nas jako partnerów spychaj±c tym samym poza obrêb pól grunwaldzkich ? (równie¿ poza czê¶æ dla turystów). Zasady s± jasne. Jest obóz historyczny ze ¶cis³ymi regu³ami i jest czê¶æ dla tzw. niehistorycznych (czyli zarówno turystów, grup które tylko wybiórczo mog³yby spe³niæ wymagania co i rycerzy którzy nawet nie pretendowali do obozów historycznych). Skoro obóz historyczny i szczelnie ogrodzone pole bitwy pozosta³y nienaruszone przez naszych wspó³braci, poruszali¶my siê wy³±cznie tam gdzie nam by³o wolno - to o co ten spór ? Je¶li który¶ z turystów przebra³ siê za rycerza i przechadza³ siê po czê¶ci niehistorycznej (a widzia³em na ten przyk³ad samego króla Jagie³³ê pod pomnikiem) - nikt nie czyni³ mu wyrzutów ¿e psuje Wasz wizerunek. Jego te¿ ujmowa³y kamery i obiektywy. My postrzegamy swoje plany du¿o szerzej ni¿ przebieranka na Grunwaldzie i du¿o wiêcej wk³adamy w starania aby co¶ z siebie daæ w tym temacie. Dlaczego wiêc mia³oby nam nie byæ po drodze ? Spotykamy siê (Wy i my) na turniejach rycerskich w ró¿nych zak±tkach Polski, gdzie potrafimy czyniæ wspólne dzie³o z powodzeniem. O to przecie¿ w tym chodzi, nie prawda¿ ? Determinacji nam nie brakuje, w poprawno¶ci strojów mo¿ecie pokierowaæ nas je¶li pope³nialiby¶my jakie¶ b³êdy. Jest ca³y rok do kolejnej edycji Grunwaldu. Wszystko siê da zrobiæ - wystarcz± wzajemne chêci
Pozdrawiam !
Ciekawe kiedy niektorzy szanowni koledzy sie zorientuja ,ze ludzie zajmujacy sie hobby pt "rekonstrukcja"nie maja obowiazku uwazac sie za rycerzy pasowanych ze wzgledu na to ze zajmuja sie okresem sredniowiecza ,ani kierowac sie jakims tajemniczym kodeksem,to jest taka zabawa w odtwarzanie dawnych dziejow ,nie zas bycie rycerzami.
Jesli ktos chce ,niech sie za rycerza pasowanego badz nie uwaza ,ale takze niech zrozumie tych co sie bawia i nie psuje im zabawy .( w imie kodeksu albo wzajemnego szacunku i zyczliwosci).
Przeciez jak juz ów marsz dojedzie na pola Grunwaldu ,w czasie trwania imprezy dla tych co sie bawia w hobby pt "rekonstrukcja" ,szanowni rycerze moga ubrac sie w wspolczesne stroje i obejrzec co ci "bawiacy sie" moga pokazac w zakresie swojej wiedzy o sredniowieczu .
Mysle ze ani nawracanie kogos na rekonstrukcje ,ani na kodeksy i bycie rycerzem nie ma sensu ,
Buziaki i zycze mniejszych napinek
Drogi Rafale. Sam piszesz ¿e nie chcesz byæ naszym partnerem w tym co robimy. Nie pis wiêcz, ¿e spycha siê was jako partnerów. Dla mnie jest ta,k ¿e jak kto¶ chce szlifowaæ swoje stroje i wiedzê, to powinien poje¼dziæ sobie po innych imprezach, które maj± mniejsze wymagania a nie od razu na Grunwald!! Jak± wiedz± mo¿ecie siê pochwaliæ jako konni, nasi konni musz± byæ dobrze wyszkoleni i uzbrojeni. A to co widzia³em na Was to nie kwalifikujecie siê do tego.
Dalej nie odpowiedzia³e¶ dlaczego próbowali¶cie siê dostaæ do naszego obozu? A jak nie zostali¶cie przyjêci to mimo wszystko przyjechali¶cie? I nie pisz mi dyrdyma³ów, ¿e nie chcecie byæ z nami po naszej stronie pola ,skoro wiem na 100 procent o tym, ¿e zg³aszali¶cie siê do nas.!!!!!!!! I nie zostali¶cie przyjêci ze wzglêdów na wasze za s³abe wyposa¿enie. Doczekam siê odpowiedzi? Jak na razie to Ty przedstawiasz poziom dyskusji jakby¶ czyta³ co drug± literê...
Widzê, ¿e pan Grê¼likowski nie chwyta istoty problemu -
Obecno¶æ nieoficjalnych æwieræhistorycznych w¶ród oficjalnych historycznych to takie co¶, jakby obok obozu harcerskiego rozbili siê jacy¶ cywile, chodzili poubierani w elementy umundurowania na niby i zachowywali siê na niby "bawi±c siê" w harcerzy. Dla obcego niezorientowanego obserwatora mo¿e byæ trudne rozró¿nienie jednych od drugich, i mo¿e sobie wyrobiæ bardzo mylny pogl±d na temat ca³ego harcerstwa na podstawie kilku przebierañców.
Co innego larpy i tego typu zabawy w rycerzy , co innego odtwarzanie kultury materialnej jakiego¶ okresu historii. Odtwarzamy nie sam klimat i wra¿enia, tylko konkretne szczegó³y - stroju, uzbrojenia, wyposa¿enia itp.
CYTAT(Stanis³aw Kula @ 22:14 03.08.2011)
Drogi Rafale. Sam piszesz ¿e nie chcesz byæ naszym partnerem w tym co robimy. Nie pis wiêcz, ¿e spycha siê was jako partnerów. Dla mnie jest ta,k ¿e jak kto¶ chce szlifowaæ swoje stroje i wiedzê, to powinien poje¼dziæ sobie po innych imprezach, które maj± mniejsze wymagania a nie od razu na Grunwald!! Jak± wiedz± mo¿ecie siê pochwaliæ jako konni, nasi konni musz± byæ dobrze wyszkoleni i uzbrojeni. A to co widzia³em na Was to nie kwalifikujecie siê do tego.
Dalej nie odpowiedzia³e¶ dlaczego próbowali¶cie siê dostaæ do naszego obozu? A jak nie zostali¶cie przyjêci to mimo wszystko przyjechali¶cie? I nie pisz mi dyrdyma³ów, ¿e nie chcecie byæ z nami po naszej stronie pola ,skoro wiem na 100 procent o tym, ¿e zg³aszali¶cie siê do nas.!!!!!!!! I nie zostali¶cie przyjêci ze wzglêdów na wasze za s³abe wyposa¿enie. Doczekam siê odpowiedzi? Jak na razie to Ty przedstawiasz poziom dyskusji jakby¶ czyta³ co drug± literê...
Jak¿e mi³o sobie pogawêdziæ z osob± która uwa¿nie czyta moje s³owa. No to jeszcze raz:
cytujê w³asne s³owa które dopiero co pad³y:
1. "Wypowiadam siê wy³±cznie za siebie wiêc proszê nie myliæ mnie z organizatorami marszu na Grunwald, do których siê nie zaliczam"
Skoro nie jestem organizatorem - nie ze mn± dyskusja o rozmowach wstêpnych czy jakie by nie by³y. Ja znam efekt tych¿e rozmów o którym jasno ju¿ napisa³em.
2. "Dlaczego wiêc mia³oby nam nie byæ po drodze ?"
Drogi Stanis³awie - skoro proponujê Tobie wspó³pracê przy wspólnym dziele, czemu wiêc omylnie zarzucasz mi jej brak ?
3. "Spotykamy siê (Wy i my) na turniejach rycerskich w ró¿nych zak±tkach Polski, gdzie potrafimy czyniæ wspólne dzie³o z powodzeniem"
Dobrze prawisz. Powinni¶my je¼dziæ po turniejach rycerskich i to te¿ czynimy. A jako rozwijaj±cy siê odtwórcy chor±gwii bratiañskiej (Dla niezorientowanych - to w³a¶nie w bratiañskim zamku zapad³y decyzje o bitwie. Wówczas jeszcze nikt nawet nie s³ysza³ o grunwaldzkich polach. Mo¿na by wiêc rzec sprawê uproszczaj±c ¿e bez Bratiana nie by³oby Grunwaldu). Masz wiêc odpowied¼ dlaczego dostrzegamy swoje miejsce na Grunwaldzie
Ale dosyæ ju¿ tych pogawêdek na dzisiaj. Dobrej nocy !
jesli chodzi o rekonstrukcje to Grunwald ma baaardzo niskie wymaganie, wiec jesli nawet ich nie byliscie w stanie spelnic, to musi byc z Wami na prawde zle
Dobra.
Uwa¿asz, ¿e nie Ty jeste¶ organizatorem tego marszu? To jak dotrzeæ do kogo¶, kto mo¿e nam na te pytania odpowiedzieæ?
Lub odpowiedz w jego imieniu po konsultacji z T± osob±.
Co do problemów z waszym pobytem, to jak pisa³em - jak siê poprawicie i do³±czycie do naszego grona to bêdzie dobrze. Impreza nie jest otwarta dla wszystkich chêtnych, odtwórcy musz± przestrzegaæ minimum strojowego, a widzowie musz± przestrzegaæ swoich zasad. Tu jest k³opot z Waszym odbiegaj±cym od nas poziomem strojowym. Jak mi³o, ¿e czytasz dok³adnie, to co ju¿ du¿a ilo¶æ ludzi Tobie pisa³a(i ja te¿). Widzê, ¿e nie chcesz pewnych tematów zrozumieæ b±d¼ nie potrafisz zrozumieæ tego, czym siê zajmuje Grunwald. Jest to impreza, która ma UCZYÆ ludzi historii, a nie tego, co Ty uwa¿asz za historiê!! Wasza bytno¶æ powoduje to, co pó¼niej siê mówi w szko³ach i przy grilu. Ludzie przez takich jak Wy my¶l±, ¿e miecze wa¿± po 25 kilogramów.
Wiem ¿e dostali¶cie ju¿ jako grupa odno¶niki do Czerwonej Ksi±¿eczki. Nie wiem, czy to, ¿e Wam pode¶lemy materia³y historyczne i sposoby wykonania strojów i sprzêtu, co¶ pomo¿e. Czy wyka¿ecie na tyle du¿o chêci do poprawek? Jak± mamy gwarancjê?? Skoro nie jeste¶ szefem to jak mo¿esz mówiæ za ca³± grupê?
CYTAT(Shaman @ 22:47 03.08.2011)
jesli chodzi o rekonstrukcje to Grunwald ma baaardzo niskie wymaganie, wiec jesli nawet ich nie byliscie w stanie spelnic, to musi byc z Wami na prawde zle
Nie powiniene¶ uogólniaæ. Poziom rekonstrukcji jest uzale¿niony w du¿ej mierze od chor±gwi.
S± takie , które maj± du¿e wymagania.
......................
Co do samego marszu - wydaje mi siê , ¿e zrozumia³em w czym le¿y problem.
Grupa która ubiega siê o mo¿liwo¶æ uczestnictwa w imprezie , nie dostaj±c siê na listê uczestników
- na w³asn± rêkê realizuje swój program na polach Grunwaldu .
Nie jest to korzystne dla ca³o¶ci przedsiêwziêcia.
Poza tym zwyczajnie nie wypada robiæ takich rzeczy.
Najprostsze rozwi±zanie problemu , to spe³nienie warunków i przynale¿no¶æ do której¶ z chor±gwi Grunwaldzkich .
pozdrawiam
CYTAT(Józef @ 11:14 04.08.2011)
CYTAT(Shaman @ 22:47 03.08.2011)
jesli chodzi o rekonstrukcje to Grunwald ma baaardzo niskie wymaganie, wiec jesli nawet ich nie byliscie w stanie spelnic, to musi byc z Wami na prawde zle
Nie powiniene¶ uogólniaæ. Poziom rekonstrukcji jest uzale¿niony w du¿ej mierze od chor±gwi.
S± takie , które maj± du¿e wymagania.
zatem szkoda, ze ich nie egzekwuja...
a wyjatki tylko potwierdzaja regule.
Dobra. Jeszcze raz.
1.GRUNWALD to jest konkretna impreza i ma konkretne wymagania odzie¿owe i sprzêtowe. Jak siê z nimi kto¶ nie zgadza, niech pertraktuje z organizatorami, prywatnie, i nie ma tu o czym wiêcej pisaæ. Na ¿adna imprezê zorganizowan± nie wpuszczaj± jako uczestników osób niekompletnie albo wcale nie ubranych.
2.Jest o czym pisaæ w sprawie takiej - jak wp³ywa obecno¶æ "historycznych inaczej" w pobli¿u imprezy historycznej na odbiór tej¿e przez publikê?
Dopóki osoby w ocynkowanych kolczugach i jakich innych dziwnych rozwi±zaniach bawi± siê we w³asnym gronie, niech sie bawi±. Wszystkiego najlepszego i dobrej zabawy. Nikomu nie mo¿na zakazaæ udawaæ Orka, Elfa, Dzielnego Rycerza, pasowanego b±d¼ nie. Wszystko piêknie, dopóki nie twierdz±, ¿e tak by³o na prawdê. Ale je¶li krec± siê wokó³ imprezy historycznej, to nawet jak nic nie twierdz±, "ogl±dacze" ekstrapoluj± sobie i wychodzi im, ¿e pod Grunwaldem walczy³ ch³op w lapciach i z mieczem po dziadku Pia¶cie...
Do³±czê siê w jednej kwestii.
Otó¿, wspomnia³e¶ o m³odych ludziach, którzy dopiero chc± za³apaæ bakcyla- ja rozumiem, ¿e nie jest ³atwo skompletowaæ strój historyczny, aczkolwiek je¶li ubieracie siê niepoprawnie, to zwyczajnie szkoda pieniêdzy i pracy na taki strój. Jest wiele wytycznych co do poprawnego stroju- choæby wspomniana czerwona ksi±¿eczka. Lepiej od razu tych m³odych nakierowaæ na historyczno¶æ, ni¿ pó¼niej mêczyæ siê z przerabianiem, poprawkami, czy nawet ca³kowit± wymian± odzie¿y.
U nas sprawa jest prosta: nie spe³niasz wymogów- nie jedziesz.
CYTAT(”Rafa³ Grê¼likowski”)
Jest nas du¿o i ci±gle dochodz± nowi bo taki przemarsz to niesamowite prze¿ycia zarówno dla ¿ó³todziobów jak i tych do¶wiadczonych w rycerstwie. Oczywiste jest, ¿e nie wszyscy i nie od razu stan± siê pe³nozbrojnymi rycerzami.
W³a¶nie, nie wszyscy stan± siê pe³nozbrojnymi rycerzami. I o to nam chodzi. Zacznijcie odtwarzanie od najubo¿szej warstwy spo³ecznej. Zacznijcie byæ ch³opami, ale miejcie rêcznie uszyte ch³opskie buty, rêcznie uszyte ch³opskie majty i ch³opskie stroje. Wyd³ubcie sami drewniane misy, znajd¼cie przepisy na ch³opskie jedzenie i ugotujcie je maj±c do dyspozycji jedynie historyczne przedmioty. O to w tym chodzi. By odtwarzaæ to, co by³o. Je¶li nie staæ was na szlachtê to nie róbcie przedstawienia, ubieraj±c siê w fantastykê.
Albo inaczej. Ustawiasz siê torze wy¶cigów F1 z bolidem z tektury zas³aniaj±c siê równouprawnieniem. Kup sobie najpierw malucha i naucz siê porz±dnie je¼dziæ, potem kup sobie najnowszego opla astre i naucz siê panowaæ nad maszyn±. Na koñcu kup sobie samochód wy¶cigowy. Wtenczas masz szansê wygraæ, wejdziesz w ¶rdowisko i zostaniesz przyjêty z otwartymi ramionami. Inaczej robisz z siebie po¶miewisko.
Twoje prawa koñcz± siê tam, gdzie zaczynaj± siê prawa innych. My mamy prawo wymagaæ pewnego poziomu od uczestników imprezy, któr± tworzymy. Ty masz prawo bazowaæ na „dziedzictwie kulturalnym”, jakim jest grunwald. Ale nie masz prawa podszywaæ siê pod nasz± markê. Twórcy dyskontu „stonka” tez zas³aniali siê prawem wolno¶ci wyboru i wolnej konkurencji. Sêdziowie jednak uznali, ¿e naruszyli zasady dobrego smaku i ponie¶li za to karê finansow± na rzecz „biedroki”.
Chcecie organizowaæ marsz na Grunwald? Organizujcie mo¿ecie przybyæ tam na tydzieñ, dwa przed nasz± imprez±. Mo¿ecie zorganizowaæ marsz do muzeum. Dlaczego niszczycie cudza pracê? W trakcie inscenizacji wyjechali¶cie z chor±gwiami na górkê rozpraszaj±c ludzi. Naruszyli¶cie zasady dobrego wychowania. My wybudowali¶my cukierniê i sprzedajemy w niej „najlepsze ciastka w mie¶cie” wy rozk³adacie na naszych schodach kocyk i sprzedajecie tam w³asne wyroby. Kto¶, kto jest przyjezdny niekoniecznie musi widzieæ ró¿nicê. Chcecie nam pomóc? Zatrudnijcie siê w naszej piekarni, wcze¶niej uzupe³niaj±c CV. My nie obni¿ymy wymogów by¶cie mogli u nas pracowaæ.
CYTAT(”Rafa³ Grê¼likowski”)
Skoro obóz historyczny i szczelnie ogrodzone pole bitwy pozosta³y nienaruszone przez naszych wspó³braci, poruszali¶my siê wy³±cznie tam gdzie nam by³o wolno - to o co ten spór?
Nie by³o wam wolno. W tym problem. Naruszyli¶cie warunki imprezy. Podrabiacie produkt oryginalny. wprowadzili¶cie zamieszanie na inscenizacji. Czym pokazali¶cie, ¿e do naszej pracy szacunku nie macie? Dlaczego wiêc ktokolwiek tutaj ma teraz szanowaæ wasz wk³ad? My mamy siê cieszyæ, ¿e wciskacie produkt gorszy sami nie chc±c go ulepszyæ.
CYTAT(”Rafa³ Grê¼likowski”)
Je¶li który¶ z turystów przebra³ siê za rycerza i przechadza³ siê po czê¶ci niehistorycznej (a widzia³em na ten przyk³ad samego króla Jagie³³ê pod pomnikiem) - nikt nie czyni³ mu wyrzutów ¿e psuje Wasz wizerunek.
I tutaj siê mylisz. Ale niestety nijak nie udowodniê Ci, ¿e interweniowali¶my w takich sprawach.
Kodeks Rycerski te¿ radzê zostawiæ w szafie albo dzieciom o nim dobranocki opowiadaæ. Zamieñmy ubzdurany kodeks na moralno¶æ. Ja nie potrzebuje kodeksu by podaæ rêkê potrzebuj±cemu lub podzieliæ siê kanapk±. Sama Iza bez duszy te¿ pomaga ludziom. Niejednokrotnie bra³am dzia³, tak jak ka¿dy zalogowany na tym forum, w pokazach charytatywnych dla domów dziecka, dla fundacji „mam marzenie” dla szpitala w Olsztynie. Opieka nad dzieæmi z domów dziecka jest szlachetna, ale tedy ta pomoc jest szlachetna, gdy siê o niej nie mówi. Mamy taka robotê, ¿e chêtnie nas widza na takich imprezach. Pomoc dzieciom to nie jest „ticket” do obni¿ania standardów.
Na ca³± wasz± organizacjê najbardziej cieniem k³adzie siê ta rycersko¶æ. Odwzorowanie ca³ego pasowania jest teatrem. Bior±c ¶lub w teatrze, nie jest siê ¿onatym. Aby byæ cz³owiekiem pasowanym/herbowym nale¿y udokumentowaæ swoje pochodzenie w linii mêskiej od momentu nadania praw do tytu³u do dnia obecnego. Je¶li takowego pochodzenia siê nie ma, jest siê kmieciem. Wtenczas jedyn± mo¿liwo¶ci±, aby taki tytu³ dostaæ jest „nadanie” od osoby mog±cej takowy tytu³ nadaæ. (Króla, Królowej) W ko¶ciele pasowanie prowadzi³ namiestnik ko¶cielny (biskup, arcybiskup) z ramienia w³adzy monarchistycznej. (Jako, ¿e pañstwo i ko¶ció³ to by³o jedno.) T³umacz±c na polski: biskup pasowa³, bo król tak powiedzia³. Nowoczesne pasowania, w ko¶ciele, sztachet± od p³ota na polu, przez kolegów, po ³acinie czy po polsku nadal s± kmieciowaniem. Nie ma w tym nic ¿enuj±cego, ¿e pochodzenia szlacheckiego siê nie ma. A bawienie siê w rycerstwo na pewno nie jest powodem by taki tytu³ szlachecki dostaæ, zreszt± w Polsce to nawet nie ma, od kogo.
Szkoda jest mi tylko Izy, i tego jak j± Pan nie³adnie potraktowa³. Jest mi przykro, ¿e jak rozmawiali¶my razem na wej¶ciu do Chor±gwi goñczej to „Bratian” (ujmê osoby tam stoj±ce skrótem - ogólnikowo) siê z nami zgadza³. A teraz przez internet najlepiej kogo¶ powyzywaæ od „rêcznie szytych kiecek”, gdzie w tamte dni dziêkowa³o siê za pomoc.
Paula „Sowa” Dziubiñska
SHK Konwent Rycerski Miasta Olsztyn
http://www.bagrit.pl/bractwa/bractwa.php?l...opis&id=320Poczet Stanis³awa Kuli
Elbl±ska Kompania Zaciê¿na
Na Grunwaldzie: Justycja Grunwaldzka
CYTAT(Shaman @ 11:28 04.08.2011)
CYTAT(Józef @ 11:14 04.08.2011)
CYTAT(Shaman @ 22:47 03.08.2011)
jesli chodzi o rekonstrukcje to Grunwald ma baaardzo niskie wymaganie, wiec jesli nawet ich nie byliscie w stanie spelnic, to musi byc z Wami na prawde zle
Nie powiniene¶ uogólniaæ. Poziom rekonstrukcji jest uzale¿niony w du¿ej mierze od chor±gwi.
S± takie , które maj± du¿e wymagania.
zatem szkoda, ze ich nie egzekwuja...
a wyjatki tylko potwierdzaja regule.
Ty i ja (na przyk³adzie choæby TMD) obaj wiemy , ¿e nie jest to takie ³atwe.
I lepiej powoli podnosiæ tê poprzeczkê ni¿ zbyt szybko.
Wniosek - poprzeczkê trzeba podnosiæ.
(cierpliwie t³umacz±c/rozmawiaj±c , konsekwentnie,ale powoli)
pozdrawiam
CYTAT(Józef @ 11:43 04.08.2011)
Ty i ja (na przyk³adzie choæby TMD) obaj wiemy , ¿e nie jest to takie ³atwe.
w przypadku uzbrojenia jestem w stanie sie zgodzic, gdyz koszta sa wysokie (choc w takim przypadku jestem zwolennikiem czasowego "odzbrojenia" sie). co do ubiorow cywilnych (oczywiscie prostych, lnianych i welnianych) zgodzic sie nie moge - uszycie ciucha wg kanonu kosztuje podobne pieniadze co uszycie ciucha "fantasy".
CYTAT(Józef @ 11:43 04.08.2011)
Wniosek - poprzeczkê trzeba podnosiæ.
(cierpliwie t³umacz±c/rozmawiaj±c , konsekwentnie,ale powoli)
ciesze sie, ze generalnie sie zgadzamy
jakosc cywilki zaczyna sie na G podnosic i to milo, ale uzbrojenie ciagle wola o pomste do nieba
"Dlaczego wiêc ktokolwiek tutaj ma teraz szanowaæ wasz wk³ad?"
Bo wzajemne poszanowanie to podstawa d±¿enia do czegokolwiek. Inaczej skre¶lamy wszystko ju¿ na starcie...
"Szkoda jest mi tylko Izy, i tego jak j± Pan nie³adnie potraktowa³"
Uwa¿ny czytelnik dostrze¿e równie¿ wszelkie drwiny i zaczepki które pada³y wcze¶niej w nasz± stronê. Pisanie czego innego w wiadomo¶ciach prywatnych i wtórowanie prze¶miewcom na forum. Moim niewybaczalnym b³êdem by³o daæ siê w pewnym momencie ponie¶æ emocjom i przelaæ sw± z³o¶æ do tego listu "na ¶wie¿o". Prawdopodobnie osobi¶cie rozmawialiby¶my zupe³nie inaczej bo nie by³oby tych docinków ze strony schowanych za swymi nickami osób i nie rozogni³by siê temat tak bardzo. Nie zdziwi mnie je¶li porzucaj±c te przepychanki na formu - odnale¼liby¶my w sobie wy¶mienitych kompanów i rozmówców w kontakcie osobistym. I prawdê powiedziawszy nie widzê przeszkód aby siê to zi¶ciæ mog³o. Turnieje trwaj± nieprzerwanie. Ja sam mam zamiar jeszcze na kilku bywaæ. Kto wie czy ju¿ niebawem na siebie nie wpadniemy ?
"Aby byæ cz³owiekiem pasowanym/herbowym nale¿y udokumentowaæ swoje pochodzenie w linii mêskiej od momentu nadania praw do tytu³u do dnia obecnego"
No i w³a¶nie by³a mowa wcze¶niej o kim¶ takim, kto nie z w³asnego czy kole¿eñskiego nadania ale z dziedzictwa owe miano posiada (które w czasach obecnych wszak mo¿e mieæ swoj± symboliczn± rekonstrukcjê - nie widzê powodów dla jej wy¶miewania) i w³o¶ci swoje zamkowe z uporem odbudowuje. Nie jest on monet± przetargow± w tej dyskusji a jedynie odpowiedzi± na owe przyrównywanie do teatru...
"Nie by³o wam wolno. W tym problem. Naruszyli¶cie warunki imprezy"
Czyta³em regulamin i nie by³o tam ¿adnych zakazów czy wytycznych dla turystów (czy zwyczajnie osób niehistorycznych) odno¶nie strojów. Jak wiêc mogli¶my naruszyæ co¶ co ujête nie by³o ? Bo skoro nie jeste¶my traktowani jako rycerstwo ani odtwórcy to stajemy siê w waszych oczach ca³± reszt± niehistorycznej mieszanki która zje¿d¿a na Grunwald. Oczywi¶cie rozumiem w czym rzecz i o co pretensje ale skoro mówimy o warunkach - regulaminach to tutaj tego nie ma.
"Wprowadzili¶cie zamieszanie na inscenizacji"
Na bratiañskie bractwo przyby³e na pola Grunwaldu sk³ada³y siê dziesi±tki osób. Mo¿e i setka by siê tam zebra³a. Wiêkszo¶æ z nas wraz z turystami podziwia³a inscenizacjê bitwy. Kolega który mimo napisania wielu przyjaznych s³ów, ju¿ mia³ dosyæ przebiegu dyskusji na tym forum - bra³ czynny udzia³ w bitwie u boku króla. Ja sam siedzia³em sobie na trawie i pstryka³em fotki które teraz Wam tutaj na Freha udostêpniam:
http://www.freha.pl/index.php?showtopic=23956 Ci którzy dystans ze Stêbarku pokonali konno - na tych koniach pozostali i równie¿ ich widzia³em. Trudno by³o nie dostrzec sporej liczby je¼d¼ców na koniach z chor±gwiami w rêkach. Ale czy to ¿e kto¶ im robi³ zdjêcia czy skierowa³a siê na nich jaka¶ kamera to powód aby podpisywaæ bratiañskie bractwo mianem "samo z³o", budowaæ dla nas stos i odnosiæ siê w taki sposób jak to by³o czynione ? Wypowiadaj±c siê tutaj robiê to w swoim imieniu bo nie sposób reprezentowaæ ca³e bractwo, kiedy jest tak liczebne a ja jestem tylko jednym z uczestników który nijak nie stanie siê nagle rzecznikiem prasowym. Pojawi³em siê na tym forum poniewa¿ kto¶, kto zamie¶ci³ informacjê o naszym marszu nie odpowiada³ na pojawiaj±ce siê posty i piêkna impreza jak± jest marsz zdawa³a siê stawaæ w takim wydaniu czym¶ zgo³a niepewnym. Cofnijcie siê do pocz±tku tego tematu i sami zobaczcie czy by³o w moich dzia³aniach co¶ niestosownego ? Jednak jak ka¿dy kto siê anga¿uje, stara i daje z siebie wiele aby co¶ osi±gn±æ - nie lubiê jak siê z tego kpi i w ten oto sposób dotarli¶my do tego punktu.
Teraz tylko od nas zale¿y czy znów dolejemy oliwy do ognia czy mo¿e zaczniemy siebie i swoj± wzajemn± pracê szanowaæ aby w przysz³o¶ci byæ mo¿e po³±czyæ swoje si³y w jedno.
Ja przepraszam za offtop, ale nie zajmujê siê okresem oko³ogrunwaldzkim, a ciekawy jestem bardzo- czy ten tajemniczy kodeks o którym jest napisane w temacie to kodeks drogowy?
Ja te¿ przepraszam za offtotop ale w³a¶nie przeczyta³em w aktualnej Polityce niezmiernie ciekawy artyku³ o Rafale. No i muszê przyznaæ, ¿e jako cz³owiek ogromnie mi zaimponowa³. Robi tyle rzeczy ¶wietnie, ¿e a¿ szkoda, ¿e najwyra¼niej nie zamierza siê zabraæ za rekonstrukcjê na powa¿nie. No i nie mogê siê powstrzymaæ od pytania - Nie szkoda Ci Rafale czasu na tê "bratiañsk±" bylejako¶æ?
Pamiêtam swoje s³owa. Nie zamierzam siê ich wypieraæ.
Jak te¿ wcze¶niej napisa³am, nie posiadam wy³aczno¶ci na wiedzê w tej materii. Nie uzurpujê sobie tak¿e prawa do bycia nieomylnym guru. Na tym forum jest wiele osób, które zapewne przewy¿szaj± mnie wiedz±. Jednak w miarê swoich mozliwo¶ci i wiedzy mogê podpowiedzieæ, doradziæ, odpowiedzieæ na pytania odno¶nie strojów. Lub ode¶lê do m±drzejszych. Nie wezmê jednak odpowiedzialno¶ci za ostateczny wynik strojowy. Mia³am okazjê spotkaæ siê z sytuacjami, gdy ludzie bardzo dok³adnie instruowani w ostatniej fazie szycia u¿yli w³asnych pomys³ów i wysz³o co¶ strasznego. I nie jest to tylko moje do¶wiadczenie, ale rzecz zaobserwowana przez wielu szyj±cych.
Moja rada na poczatek – poczytajcie uwa¿nie to forum. Tu s± masy informacji, które siê Wam przydadz±. I pytajcie, to nic nie kosztuje poza chwil± czasu.
Tak to jest powód, ¿e kto¶ was obfotografowa³ i to, ¿e wy sami w waszych strojach pseudo historycznych pokazujecie siê w internecie na naszej imprezie. Stos to sami sobie budujecie poprzez Twoje s³owa. Sam zaogniasz sytuacjê nie rozumiej±c tego co, do Ciebie siê mówi. Grunwald nie jest dla Was!!! Jak siê poprawicie sprzêtowo i strojowo to mo¿e która¶ chor±giew Was przyjmie. Nie jestem pewien czy po tym jak odnios³e¶ siê do mojej ¯ony mam ochotê rozmawiaæ z Tob± na "¿ywo". Raczej nie s±dzê, ¿e siê spotkamy nie je¿dzê na takie imprezy, które Ty sw± osob± zaszczycasz.
A jak siê przypadkiem znajdziesz na tym samym turnieju to zapewne wyjadê. Nie mam zamiaru mieæ kolejnych koszmarów ogl±daj±c Twoje odzienie i sprzêt .
Bo po tym Grunwaldzie to ju¿ muszê Ci powiedzieæ, ¿e czekam tylko na jaki¶ ironiczny artyku³ w prasie historycznej o Grunwaldzie ze zdjêciami z Twoim bractwem w roli g³ównej .
CYTAT(Józef @ 11:14 04.08.2011)
CYTAT(Shaman @ 22:47 03.08.2011)
jesli chodzi o rekonstrukcje to Grunwald ma baaardzo niskie wymaganie, wiec jesli nawet ich nie byliscie w stanie spelnic, to musi byc z Wami na prawde zle
Nie powiniene¶ uogólniaæ. Poziom rekonstrukcji jest uzale¿niony w du¿ej mierze od chor±gwi.
S± takie , które maj± du¿e wymagania.
......................
Co do samego marszu - wydaje mi siê , ¿e zrozumia³em w czym le¿y problem.
Grupa która ubiega siê o mo¿liwo¶æ uczestnictwa w imprezie , nie dostaj±c siê na listê uczestników
- na w³asn± rêkê realizuje swój program na polach Grunwaldu .
Nie jest to korzystne dla ca³o¶ci przedsiêwziêcia.
Poza tym zwyczajnie nie wypada robiæ takich rzeczy.
Najprostsze rozwi±zanie problemu , to spe³nienie warunków i przynale¿no¶æ do której¶ z chor±gwi Grunwaldzkich .
pozdrawiam
Nic dodaæ. Problematyka tematu przypomina mi sytuacje ze "swojego podwórka", kiedy to od mojej grupy od³±czy³a siê z niezadowolenia (mo¿e bardziej z lenistwa) garstka osób i chcia³a za³o¿yæ w³asne "bractwo ¶redniowieczne". Wolno im? Wolno, z tym ¿e stwierdzili, ¿e z racji braku funduszy pokazy walk bêd± robiæ w kaskach rowerowych i mieczami ¶wietlnymi.
Niby ¶mieszne, ale strach pomy¶leæ jakby do tego dosz³o.
I z tej racji rozumiem przedmówców. Co¶ co jest ju¿ wypracowane nale¿y szanowaæ. S± ¼ród³a, s± materia³y, wystarczy poprosiæ. Oczywi¶cie samemu te¿ trzeba masê pracy w to w³o¿yæ, nikt nic nie da gotowe. Ja te¿ otrzyma³em masê materia³ów na p³ytkach od jednego z frehowiczów (wys³a³ na swój koszt). Uk³on. A wracaj±c jeszcze do paru postów:
->Aiuto
To ¿e s± osoby, ba Chor±gwie, które staraj± siê aby by³o jak najmniej mroku, to nie nale¿y "gratulowaæ samozaparcia" tylko podziêkowaæ.
Równie¿ jak masz jakie¶ pomys³y co do inscenizacji aby nie by³a tak nudna i "sienkiewiczowska" jak co roku to przecie¿ organizatorzy przyjm± Ciê z otwartymi ramionami, po prostu bierzesz telefon i wykrêcasz numer do p. Góreckiego
i ju¿ nie bêdziemy dzia³aæ "parahistorycznie"
I nie zgodzê siê. Je¶li kto¶ zaczyna bawiæ siê w rekonstrukcjê to nale¿y go "nawracaæ" - a¿ do skutku.
CYTAT(Hubert Czarny @ 19:24 04.08.2011)
->Aiuto
To ¿e s± osoby, ba Chor±gwie, które staraj± siê aby by³o jak najmniej mroku, to nie nale¿y "gratulowaæ samozaparcia" tylko podziêkowaæ.
Równie¿ jak masz jakie¶ pomys³y co do inscenizacji aby nie by³a tak nudna i "sienkiewiczowska" jak co roku to przecie¿ organizatorzy przyjm± Ciê z otwartymi ramionami, po prostu bierzesz telefon i wykrêcasz numer do p. Góreckiego
i ju¿ nie bêdziemy dzia³aæ "parahistorycznie"
jakos odnosze wrazenie, ze nie znasz Aiuta. odnosze rowniez wrazenie, ze nie znasz tez p. Goreckiego
Nurglitch (Sextvs Didivs Longvs)
CYTAT(Rafa³ Grê¼likowski @ 12:56 04.08.2011)
Bo wzajemne poszanowanie to podstawa d±¿enia do czegokolwiek. Inaczej skre¶lamy wszystko ju¿ na starcie...
Facet, wbijacie siê nieproszeni w strojach z Halloween na czyj±¶ imprezê, udaj±c ¿e to wasza i domagacie siê za to szacunku? Ile tysiêcy zdañ trzeba na wbicie do tego he³mu najprostszych zasad?
Umy¶lnie nie bêdê cytowa³ przedmówców.
S±dzê , ¿e nale¿a³o by problemowi przyjrzeæ siê bez emocji.
Jest taki zapis na stronie Grunwaldu:
W inscenizacji grunwaldzkiej opartej na epizodach 15 lipca 1410,
oraz w obozach "Chor±gwi Grunwaldzkich", mog± uczestniczyæ tylko grupy historyczne oraz osoby indywidualne, które znajduj± siê na li¶cie
"Zaproszeni do uczestnictwa"!!!
Mo¿na by powiedzieæ : no dobrze , ale uczestnicy marszu.. nie brali udzia³u ani w inscenizacji , ani nie stacjonowali w obozach ..
Problem polega jednak na tym , ¿e wszyscy Ci , którzy przebrani s± (tak czy inaczej)
i znajduj± siê na polach Grunwaldzkich podczas obchodów
- postrzegani s± przez widzów jako uczestnicy imprezy Grunwaldzkiej.
Wyobra¼my sobie jeszcze cztery takie ekipy ..
Bo przecie¿ ka¿demu wolno ogl±daæ inscenizacjê w stroju , jaki danemu tury¶cie siê podoba.
Wyobra¼my sobie , ¿e ka¿da z tych ekip w trakcie obchodów zacznie realizowaæ swój program.
Co wtedy?
pozdrawiam
ja równie¿ odnoszê wra¿enie ... ¿e kto¶ tu sieje defetyzm
a temu tematowi nie jest potrzebny. Ot.
Rozmawia³em dzi¶ tel. przez moment z naszym komturem (dzieli nas ponad 200km) i nie ma w±tpliwo¶ci ¿e jako bractwo bêdziemy pracowaæ nad poprawno¶ci± strojów ¿eby wszystko by³o o.k. To chyba bardzo dobra informacja zwa¿ywszy na przebieg tej dyskusji. Ze swej strony mogê zapewniæ ¿e je¶li czego¶ nie wiem i nie odnajdê w tematach Freha - nie omieszkam zapytaæ. Dosyæ ju¿ s³ów niepotrzebnych pad³o wiêc na tym ju¿ koñczê posta.
Pozdrawiam !
Ja swoich sów nie cofam. Zawsze mo¿ecie przyj¶æ/napisaæ to porozmawiamy. Je¶li chcecie odezwijcie siê na prv.
Tylko przestañcie zajmowaæ siê rycerzowaniem z polotem sienkiewicza i zajmijcie siê odtwórstwem. Ja odbieram s³owa "jestem pasowany" jako buractwo, i wielu ludzi z mojego otoczenia odbiera je tak samo. Bo je¶li ma siê szlacheckie pochodzenie udokumentowane a¿ do XV wieku, to nie bawi siê w szopki ko¶cielne. Osobi¶cie znam dwie takie osoby i obie siê nie pasowa³y "po ¶redniowiecznemu". Za¶ wszyscy Ci co siê tak pasowali, tyle maja wspólnego z herbami, ¿e ka¿de nazwisko w herbiarzu jeste¶ wstanie znale¼æ, a do reszty dorobili sobie historyjki.
Takie pasowanie powinno byæ koñcem drogi rycerskiej. Pierw trzeba mieæ ludzi w historycznych strojach, poczet ubrany pod ostatni guzik. Sprzêt obozowy, namioty, szk³o rêcznie robione, najlepiej w³asne konie. Uzbieranie tych detali trwa latami. To wszystko kosztuje naprawdê du¿o wysi³ku i pieniêdzy. Nie mo¿na mieæ doktoratu bez skoñczenia podstawówki. Profesura nale¿y siê z uznania, ¶rodowiska, z wk³adu, z wiedzy, udokumentowanego przebiegu pracy naukowej. Okrzykiwanie siê profesorem z podwórka naprawdê wzbudza ¶mieszno¶æ.
By³a jedna taka praca doktorska w której udowodniono, ¿e oko³o 90% spo³eczeñstwa twierdzi, ¿e wywodzi siê ze szlachty a tylko 0,2% jeszcze mo¿e siê tym poszczyciæ. (przy czym nie ka¿dy z tej grupy jest wstanie to udokumentowaæ, a tym bardziej do XV wieku)
Wiem, ¿e teraz jeste¶cie na etapie, ¿e ka¿dy kto siê do nas przy³±czy to bêdzie super. Ale wyobra¼cie sobie siebie za 10 lat. Organizujecie kolejny marsz na Grunwald. Dorobili¶cie siê ludzi wiedz±cych o co chodzi w tych historycznych strojach. Macie konie, dopracowane detale. Rêcznie poszyli¶cie sprzêt. A dziesiêæ kilometrów za wami idzie grupa "ró¿owych ksiê¿niczek", którym media robi± zdjêcia podpisuj±c je w gazetach "Zamek Bratian w swoim kolejnym marszu".
Nikt tutaj was nie skre¶la. Ale pokora jest kluczem do sukcesu. Mi tez zajê³o trzy lata u¶wiadomienie sobie, ¿e ¼le wygl±dam. Wmawia³am sobie ró¿ne rzeczy, bo tak by³o mi wygodniej. Bo wygodniej by³o mi uszyæ sukienkê z lnu 50%/50% poliestru bo by³ te 4 z³ na metrze tañszy i nie trzeba by³o go zamawiaæ z internetu. I uwierzcie mi naprawdê, ¿e jak ju¿ w³o¿ycie wysi³ek w swój wygl±d to satysfakcja bêdzie gwarantowana. Tej satysfakcji nikt i nic wam nie odbierze. By co¶ zmieniæ trzeba siê rano obudziæ i powiedzieæ sobie "co¶ przegra³am, oni maja racjê, chyba zgubi³am w³a¶ciwy kierunek" potem mo¿e ju¿ byæ tylko lepiej.
Ja siê nie skrywam pod moim nickiem. Podpisze siê raz jeszcze.
Paula "Sowa" Dziubiñska
SHK Konwent Rycerski Miasta Olsztyn
Poczet Stanis³awa Kuli
Elbl±ska Kompania Zaciê¿na
Na Grunwaldzie: Justycja Grunwaldzka
Rafale Grê¿likowski - Wa¿ne jest by imprezê Grunwaldzk± uszanowaæ , uznaj±c jako imprezê zamkniêt± .(na zaproszenia)
By braæ w niej udzia³ , nale¿y po prostu spe³niæ wymogi stroju , uzbrojenia , obozowego sprzêtu i w terminie zg³osiæ wolê uczestnictwa do którego¶ z dowódców chor±gwi Grunwaldzkich.
Oczywi¶cie nie nale¿y zapominaæ o regulaminie mówi±cym równie¿ o zachowaniu podczas pobytu w obozie historycznym.
Zg³aszaj±c np. 20-50osobow± grupê , powiniene¶ równie¿ wiedzieæ , ¿e w zale¿no¶ci od charakteru chor±gwi - s± takie w których jedna osoba bior±ca udzia³ w inscenizacji (zbrojny) , mo¿e zabraæ np.tylko dwie osoby towarzysz±ce.
Co do Twojego podej¶cia do rekonstrukcji dóbr
niematerialnych - jest to tylko i wy³±cznie Twoja sprawa. Tak jak to , czy jest siê katolikiem , czy ateist±.
(regulamin imprezy nie mówi nic na ten temat)
Bêd±c osob± doros³± i odpowiedzialn± za siebie , masz prawo i¶æ drog± , któr± uwa¿asz za s³uszn±.
Wszelkiego rodzaju krytyki dotycz±ce tej kwestii mo¿esz braæ pod uwagê , lub po prostu olaæ.
¯yczê powodzenia
pozdrawiam
CYTAT(Artur von Jaschnitz @ 23:44 18.07.2011)
Dobrze piszesz Bracie! Ale pewna nie¶cis³o¶æ: ja osobi¶cie posiadam ró¿ne zbroje, ich bojowe kopie i nie tylko, w tym i takie, które dotycz± okresu grunwaldzkiego i nie s± pseudozbrojami. Co siê tyczy trzymania kopii, czasem udaje mi siê nawet jej nie zgubiæ...ale s± te¿ i tacy u nas "pseudorycerze", ¿e nie poleca³bym starcia w szranku na kopie i to w klasie, gdzie nie tak jak w Polsce, ale np. we Francji lub Anglii kopia nie ma koñcówki z balsy. My¶lê, ¿e w¶ród rycerzy konnych z inscenizacji jedynie kilku naprawdê potrafi walczyæ na kopie, a fakt ¿e wiêksza ich czê¶æ je trzyma przy inscenizacji o niczym nie ¶wiadczy. Tak jak pisa³em wcze¶niej nikt z nas nie mia³ najmniejszego zamiaru zepsucia imprezy, za¶ powody protestu, powinny dotyczyæ tylko sposobu organizacji, nie za¶ ca³ej reszty zaanga¿owanych w inscenizacjê ludzi.
Pozdrawiam, Artur
No có¿, pozwolê sobie zauwa¿yæ, ¿e je¶li chodzi o naszych jousterów to deklasuj± umiejêtno¶ciami ca³± "¶mietankê" z Francji, Stanów, Anglii czy nie wiadomo sk±d.
Sam je¼dzi³em kilka razy z kopi± i jako¶ sobie poradzi³em, mimo ¿e nie uwa¿am siebie za jakiego¶ bardzo dobrego je¼d¼ca. Inna sprawa, ¿e jakbym czu³, ¿e nie dam rady to bym nie bra³ kopii w ogóle do rêki.
Drug± stron± medalu s± ludzie, którzy w ogóle nie powinni wyje¿d¿aæ na imprezê konno. I fakt, ¿e trzymaj± kopiê tutaj niczego nie zmienia.
A co do koñcówek z balsy, to nasi jousterzy te¿ je¿d¿± z "normalnymi" koñcówkami. I fakt, ¿e u nas w kraju ludzie je¿d¿± w³a¶nie z takimi koñcówkami, nie oznacza bynajmniej ¿e s± miêczakami czy leszczami.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.