Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: Fortyfikacje nowo¿ytne - I Rzplita i Ziemie Zachodnie
> Ogólne kategorie (bez podzia³u na epoki) > Sztuka, architektura i nauka
Stron: 1, 2, 3, 4
Unik
Mamy wreszcie pierwszy plan twierdzy bastionowej w Prusach w³a¶ciwych czyli Ksi±¿êcych, choæ obecnie po³o¿one w granicach Litwy - K³ajpedy, wg planu z po³. XVIII w.:

http://www.forum.zamki.pl/temat-vt1020.html

Zespó³ miejsko-zamkowy z jeszcze trzecim, niewielkim cz³onem obronnym (zapewne s± to umocnienia broni±ce jakiego¶ wa¿nego obiektu gospodarczego).

Zamek podobny do Nie¶wie¿a, a wiêc wewn±trz kwadrat z bastionami na naro¿nikach, a na zewn±trz kolejna linia umocnieñ kleszczowych, tworz±cych gwiazdê o¶mioramienn± (w istocie jest to droga ukryta, wyposa¿ona we w³asn± fosê, jak w Gdañsku; w Nie¶wie¿u by³o najwyra¼niej trochê inaczej). Tyle, ¿e w przypadki zamku k³ajpedzkiego miêdzy obwodem bastionowym i kleszczowym jest jeszcze (prócz odcinka nadmorskiego) linia rawelinów i pó³ksiê¿yców.

Dostawione do zamku-cytadeli miasto warowne razem z trzecim cz³onem ma kszta³t czê¶ci w miarê regularnego wieloboku, ale samo miasto to w istocie rozbudowane dzie³o koronowe, z 2 bastionami po¶rodku zamiast 1 i lepiej umocnionym odcinkiem nad Niemnem, gdzie widoczne s± elementy kleszczowe i redan lub bastion po¶redni, co w sumie umo¿liwia ostrza³ wzd³u¿ rzeki. Ponadto na drugim jej brzegu widaæ szaniec przedmostowy z w³asn± fos± - lunetê w kszta³cie "lu¼nego" rawelinu. Po drugiej stronie fosy miejskiej droga ukryta z placami broni (jeden przed pó³bastionem, nie przed kurtyn± - nad sam± rzek±). Dzie³ zewnêtrznych - poza wspomnianym przedmo¶ciem - brak.

Trzeci, niewielki cz³on zabezpiecza zarazem od strony l±du po³±czenie miast z zamkiem. Jest to co¶ bardzo podobnego do fortyfikacji klasztoru Bernardynów we Lwowie (zw³aszcza z czasów "protobastionowych" - potem zosta³y one rozbudowane), czyli "dziób" z jednym bastionem skierowanym na zewn±trz. Nie wiem, czy tego rodzaju cz³ony mia³y jak±¶ swoj± fachow± nazwê. O ile jednak we Lwowie taki "dziób" by³ wysuniêtym elementem twierdzy, to tutaj raczej zape³nia on lukê. W ogóle sam pomys³, ¿eby rozbudowane dzie³o koronowe z osobnym trzecim cz³onem tworzy³o ³±cznie optycznie czê¶æ prawie regularnego wieloboku, bardzo dobrze ¶wiadczy o projektancie.
Trzeci cz³on oddzielony jest od miasta, podobnie jak od zamku, fos± i umocnieniami za ni±, ale zarazem po drugiej stronie jego fosy zewnêtrznej znajduje siê droga ukryta, bêd±ca kontynuacj± drogi ukrytej miasta i tworz±ca z ni± jedn± ca³o¶æ oraz podkre¶laj±ca optyczn± jedno¶æ obu cz³onów. Styk fortyfikacji miasta i cz³onu trzeciego zabezpieczony jest placem broni tej drogi ukrytej.

Ze starszego, XVII-wiecznego widoku wynika, ¿e mimo zdecydowanie holenderskiego narysu, obwody obronne miasta i zamku mia³y oskarpowane stoki, za¶ wewnêtrzna linia umocnieñ zamkowych oraz linia rawelinów i pó³ksiê¿yców (przedstawione dla uproszczenia jako linia ci±g³a) posiada³y nawet kazamaty. Jeszcze na zewn±trz obwodu kleszczowego widaæ tu drewniany p³ot obronny.

Wszystkie fosy zespo³u s± nawodnione.


Brakuje nam jeszcze z Prus Królewca i Pi³awy. Za wiele twierdz bastionowych tam nie by³o i grupowa³y siê one raczej nad samym morzem, wiêc nie wiem, czy co¶ jeszcze znajdziemy.
Unik
Znalaz³em co¶ z Rygi - to tylko ma³y fragment - po³o¿ona po drugiej stronie D¼winy wie¿a obserwacyjna z umocnieniami w postaci kleszczowego dzie³a koronowego, a wiêc co¶ trochê podobnego do Wis³ouj¶cia:

http://www.forum.zamki.pl/temat-vt3128.html

Widok pochodzi z pocz. XVII w. Wie¿a mia³a zostaæ zburzona w po³owie tego stulecia (co nie znaczy, ¿e zarazem zlikwidowano jej umocnienia), ale z drugiej strony znalaz³em plan ca³o¶ci umocnieñ Rygi z ok. 1641-1707 r., gdzie ta wie¿a jest.
Viator
Twierdza w Pi³awie jest w niemieckojêzycznej Wikipedii pod has³em Pillau - na mapie morskiej z 1880 r, wklejam.
Unik
Z tym, ¿e nie wiadomo, jak siê to ma do stanu z XVII-XVIII w. Umocnienia kleszczowe zapewne s± jeszcze z tego okresu.
Czyta³em, ¿e bodaj¿e Getkant wkrad³ siê w czasie wojny ze Szwedami do zajêtej przez nich Pi³awy i zrobi³ rysunki fortyfikacji. Wiesz co¶ o tym bli¿szego?


Od razu wrzucê widok ca³ej Rygi. Mnie najbardziej przypomina ona Toruñ - te¿ holenderski wielobok du¿ego miasta uciêty przez rzekê, tylko mniej regularny:

http://www.atticus.pl/index.php?pag=poz&id=35726

Zasadniczy obwód powinien posiadaæ 4 bastiony i 2 pó³bastiony nadrzeczne, ale pó³bastion i fragment kurtyny z zamkiem arcybiskupim zosta³ wyciêty fos± i wa³em z obwodu miejskiego (wskutek czego w umocnieniach miejskich powsta³y kleszcze), tworz±c dodatkowy cz³on. I tu mamy kolejny przyk³ad takiego "dziobu", jak we Lwowie i w K³ajpedzie, tylko tym razem stworzonego sztucznie, ¿eby podporz±dkowaæ zamek miastu, bo miasto ma od strony zamku fortyfikacje, a zamek od strony miasta - nie. Obwód zasadniczy miasta i zamek posiada podwala. 2 raweliny, droga ukryta z 1 placem broni, zamek arcybiskupi broniony ponadto dodatkowo wielkim dzie³em rogowym.

Po drugiej stronie D¼winy widoczny nieca³kowicie niestety mieszcz±cy siê na rysunku fort, zapewne piêciobastionowy (nieregularny), a obok niego wspomniana ju¿ wie¿a.

Wszystkie fosy s± nawodnione.
Unik
Oczaków - twierdza, która w omawianym okresie nie nale¿a³a wprawdzie do Polski, ale do której Rzeczpospolita ro¶ci³a sobie prawa. Jest to jedne chyba staro¿ytne miasto greckie, które nale¿a³o do pañstw pó¼niejszej Rzeczypospolitej (Litwa straci³a go w 1492 r.).

http://www.forum.zamki.pl/temat-vt3310.html

Obwarowania nowo¿ytne zbudowali Turcy. Dwa plany - na ka¿dym fortyfikacje wygl±daj± trochê inaczej, choæ plany s± z s±siaduj±cych ze sob± lat 1787 i 8, wiêc raczej twierdza nie mog³a a¿ tak siê zmieniæ w tak krótkim czasie. Oba plany ³±czy po³o¿enie na cyplu - choæ cypel na ka¿dym inaczej wygl±da, to, ¿e na koñcu tego cypla jest zamek bastejowy, suche fosy oraz widoczna droga ukryta. Natomiast umocnienia bastionowe, miejskie, na ka¿dym wygl±daj± inaczej. Na starszym to kwadrat z bastionami naro¿nymi i po¶rednimi (ale o rozmiarach holenderskich), trochê jak w Pucku, zdeformowany przez liniê brzegu. Brak dzie³ zewnêtrznych. Na m³odszym to bardziej holenderski nieregularny wielobok, tyle ¿e z rozwartok±tnymi g³ównie bastionami. Widoczne 4 raweliny. Widaæ w obwodzie jakby basteje czworok±tne (nie jest to w wiêkszo¶ci przypadków pewne, bo fortyfikacje nie s± oddane na tym planie szczególnie starannie). Poza tym wg tego planu, na terenie miasta mia³ siê znajdowaæ jeszcze dodatkowy zameczek bastejowy/fort. Jak znam Turków, wa³y musia³y byæ oskarpowane. Drugi plan przedstawia twierdzê wy¿ynn±, pierwszy - raczej co¶ przej¶ciowego.
Podejrzewam, ¿e starszy plan jest po prostu schematyczny. Prócz Oczakowa, widaæ na nim te¿ poblisk± wyspê z regularnym czterobastionowym fortem z such± fos±, drog± ukryt± i 4 placami broni, który zajmuje ca³± szeroko¶æ cypla wyspy.

Druga ilustracja przedstawia (skuteczne) oblê¿enie miasta przez wojska rosyjskie, st±d widaæ tam równie¿ odcinaj±cy nasadê cypla i tworz±cy dodatkowe pó³pier¶cienie fortyfikacji rosyjski obóz warowny.
Unik
Zupe³nie przeoczy³em 4 plany twierdzy w K³ajpedzie z tego samego w±tku na tym samym forum, co poprzednie ilustracje. Ró¿ni± siê one od poprzednio zamieszczonego planu w wielu szczegó³ach - przede wszystkim w tym, ¿e forteca jest przedstawiona jako dwu- a nie trójcz³onowa. Wyra¼nie przestawiaj± one kolejne etapy jej rozwoju.
Unik
Dwie kolejne ilustracje z tego samego miejsca:
- makieta przedstawiaj±ca ówczesny zamek k³ajpedzki z zasadnicz± czê¶ci± fortyfikacji nowo¿ytnych, "wmontowana" we wspó³czesne zdjêcie jego okolicy,
- zdjêcie zachowanej czê¶ci fosy z 2 bastionami. Wydawa³o mnie siê, ¿e taka szeroka fosa, jak± widaæ na pierwszym planie, musia³a byæ przesad± - ale tutaj mo¿na siê przekonaæ, ¿e naprawdê by³a ona bardzo szeroka.
Unik
Makieta opisywanego ju¿ zamku w Bir¿ach, któr± znalaz³em na forum o zamkach:

http://www.forum.zamki.pl/temat-vt2279.html

Widaæ st±d, ¿e by³ to palazzo in fortezza, ale... ju¿ barokowy, podobnie jak w Gródku Podolskim (tylko mniej regularny). Zreszt± barokowe pa³ace w twierdzach by³y chyba praktyczniejsze, bo ni¿sze, ni¿ renesansowe/manierystyczne, w zwi±zku z czym nie tak nara¿one na ostrza³. Choæ z drugiej strony, nie mia³y bezpiecznych, wewnêtrznych dziedziñców.
Fosa by³a zasadniczo sucha, ale z rowem odwadniaj±cym. Kolejnym ciekawym szczegó³em s± te zadaszenia w szyjach bastionów (schrony?).
Unik
Zamek bir¿añski, jak dowiadujemy siê w tym samym miejscu, wygl±da³ jednak pierwotnie nieco inaczej. By³a to twierdza nowow³oska na planie kwadratu z d±¿eniem do kolisto¶ci - przynajmniej 2 kurtyny za³amane na zewn±trz (w O³yce te¿ mieli¶my 2 wypuk³e kurtyny - bramne). Bastiony z orylonami. Pa³ac w stylu manieryzmu niderlandzkiego. Na jednym z rysunków widoczna nawodniona fosa.

I na tym siê koñcz± siê cechy, które mog± byæ dla obu ilustracji wspólne. Na planie za³amane s± wszystkie kurtyny, na widoku - tylko 2.
Na planie widaæ 2 wie¿yczkowate nadszañce na bastionach, jak w Jasnej Górze, na widoku zamku - po kawalierze z przodu 2 bastionów, a na barkach - jakie¶ dziwne, nieznane mi z innych budowli wie¿e, po 1-2 na ka¿dym bastionie. Po 1 wie¿y widaæ te¿ na widoku w miejscach za³amania kurtyn.
Bir¿e na planie maj± 4 place broni - z czego ¿aden nie broni bramy (!), choæ nie widaæ tu dzie³ zewnêtrznych, natomiast a¿ dwa widaæ u góry (jeden umieszczony przed czo³em bastionu, ale nie na samym szczycie - co nale¿y t³umaczyæ obecno¶ci± jeziora), choæ zaraz obok znajduje siê jezioro. Widaæ te¿ plac broni od tej strony, gdzie nie ma w³a¶ciwie nic, tylko samo jezioro. Umieszczony jest znów nie po¶rodku kleszczy drogi ukrytej, tylko trochê z boku. Natomiast na widoku place broni s± 3, ale bastejowate - okr±g³e - 2 przed czo³ami bastionów u góry, 1 przed bram± - co jest na pewno racjonalniejsze.
Ró¿nice istniej± te¿ w przypadku zabudowy i jej rozplanowania, choæ mo¿e da siê to t³umaczyæ tym, ¿e na widoku zabudowy o mniejszym znaczeniu nie narysowano, oraz chêci± lepszego wyeksponowania ko¶cio³a przez autora widoku przez umieszczenie ¶wi±tyni po¶rodku, zamiast pod wa³em. Mimo znacznej wysoko¶ci pa³acu (3 pe³ne piêtra), skupienie zabudowy przy wa³ach i ma³a stosunkowo skala pa³acu (zw³aszcza w stosunku do pozycji w³a¶cicieli w³a¶cicieli twierdzy) wskazuj± na przewagê funkcji militarnej zamku.


Warto te¿ zwróciæ uwagê, ¿e wraz z przebudow± holendersk± zniesiono oskarpowania wa³ów. Nic dziwnego - ziemia lepiej chwyta kule. Dziwi mnie tylko, ¿e przy okazji "osuszono" fosê.

Oto opis historii zamku:
CYTAT
Zamek Radziwi³³ów - Na pocz±tku XV w. by³ tu drewniany zameczek, w I po³. XVI w. now± siedzibê wybudowa³ Radziwi³³ “Rudy”, ale w okaza³± rezydencjê wzniós³ Krzysztof Miko³aj Radziwi³³ “Piorun’’ buduj±c ufortyfikowany zamek bastionowy pod koniec XVI w. Podczas wojen szwedzkich zosta³ w 1625 r. ograbiony i zdewastowany przez Szwedów. Nastêpne zniszczenia przyniós³ potop szwedzki. W 1659 r. Bogus³aw Radziwi³³ rozpocz±³ kolejn± przebudowê w stylu “palazzo in fortezza”. W kolejnej wojnie ze Szwedami w 1704 r. zosta³ zniszczony razem z fortyfikacjami i zosta³ opuszczony. Dotrwa³ do XX w. jako okaza³a ruina, starannie zrekonstruowany zosta³ w latach 80-tych oddany do u¿ytku - obecnie muzeum. Zamek otacza park o pow. ok. 8 ha, znajduj±cy siê na zboczu opadaj±cemu ku jezioru Szyrwena (najstarszy w Europe stuczny staw). ¬ród³o Wikipedia.


Wynika³oby st±d, ¿e widok oblê¿enia Bir¿, ewidentnie po przebudowie barokowej ( http://www.freha.pl/index.php?act=attach&a...st&id=18642 ), zosta³ umieszczony w biografii Arciszewskiego "Przyjmij laur zwyciêski" b³êdnie, poniewa¿ jest tam za³±czony ten sam rysunek z podpisem 1704 - a zreszt± w momencie rozpoczêcia barokowej przebudowy Bir¿ Arciszewski ju¿ nie ¿y³ (zm. w 1656 r.). Problem w tym, ¿e:
- pa³ac jest raczej wczesnobarokowy (choæ zamek zosta³ przebudowany na tyle wcze¶nie, ¿e tradycje wczesnobarokowe mog³y jeszcze byæ aktualne),
- takich kapeluszy, jaki nosi je¼dziec szwedzki na ilustracji, ju¿ raczej w 1704 r. nie u¿ywano.

CYTAT
"Ksiêga budowy Bir¿" zawiera korespondencjê Krzysztofa Radziwi³³a z projektantem Grzegorzem Pirkiem z Malborka dotycz±c± miêdzy innymi takich zagadnieñ jak szeroko¶æ i g³êboko¶æ fos, sposobów ich nape³nienia i czy maj± one otaczaæ twierdzê jako rozlewisko od strony rzeki. Pirk przyby³ na miejsce pó¼nym latem 1637 roku, wiêc projekty musz± pochodziæ z tego okresu. Konsultowa³ je s³ynny fortyfikator Adam Freytag, którego poprawki w Bir¿ach wprowadzi³ rok pó¼niej Kornelius Retenburg.


Wiêc kiedy wreszcie Krzysztof Radziwi³³ wybudowa³ zamek bastionowy? W koñcu XVI w., czy 40 lat pó¼niej? Dziwi mnie te¿ bardzo, ¿e po poprawkach wspó³twórcy szko³y holenderskiej Freytaga twierdza pozosta³a ewidentnie w³oska.
Unik
Na tym samym forum o zamkach znalaz³em jeszcze jeden plan zespo³u warownego w S³ucku, zapewne ju¿ w ostatecznej postaci (podobno z I po³. XVIII w.). Zmiana w stosunku do poprzednich planów ( http://www.freha.pl/index.php?act=attach&a...st&id=18588, http://www.freha.pl/index.php?act=attach&a...st&id=18589 ) polega na tym, ¿e do zewnêtrznej kurtyny zamku dodano du¿e dzie³o rogowe. Za³±czam równie¿ zbli¿enie zamku z tego planu. Warto zwróciæ uwagê na podwala, broni±ce kurtyn i barków bastionów, ale nie broni±ce czó³. W 2 bastionach jakie¶ budyneczki, podobnie jak w £añcucie. Zabudowa te¿ skupiona pod os³on± wa³ów i niezbyt uporz±dkowana, jak na zamek nowo¿ytny - czyli przewaga funkcji militarnej. Na ¿adnym ze znanych mi dot±d planów S³ucka nie widaæ drogi ukrytej.

W 1655 r. S³uck opar³ siê wojskom rosyjskim.

http://www.forum.zamki.pl/temat-vt2508.html
Unik
Ciekawe rzeczy znalaz³em te¿ w tym w±tku forum o zamkach:
http://www.forum.zamki.pl/temat-vt2854.htm...asc&start=0

Widok Kamieñca Podolskiego z lotu ptaka - tyle, ¿e kolorowy. Plus w porównaniu zamieszczon± poprzednio czarno-bia³± wersj± tego widoku ( http://www.freha.pl/index.php?act=attach&a...st&id=19437 ) jest taki, ¿e widaæ tu dobrze bastion miejski, broni±cy pó³wyspu miejskiego od strony zamku - z pewno¶ci± ów Bastion Ormiañski, choæ opisany jest jako Wielki Fort. Flankowa³ on wjazd do miasta - i oczywi¶cie, nie "wisia³ w powietrzu", tylko by³ przybudowany do kurtyny, jak ¶wiadczy o tym plan zachowanych fortyfikacji Kamieñca, który znalaz³em w w±tku, z którego korzysta³em poprzednio ( http://www.forum.zamki.pl/temat-vt1625.html ). Bastion ten by³ obmurowany i nie mia³ orylonów.

W tym samym w±tku o Kamieñcu znalaz³em równie¿ plan zamku w II po³. XVIII w., gdzie widaæ rozbudowan± fosê, która (a za ni± droga ukryta) przyjê³a kszta³t czego¶ w rodzaju bastionowo-kleszczowego dzie³a koronowego, rozbudowanego o dodatkowe elementy.
Unik
Plan ca³o¶ci umocnieñ Okopów ¦w. Trójcy (z tego w±tku, gdzie by³ kolorowy Kamieniec). Widaæ tu równie¿ podwala, 2 raweliny broni±ce bram (jeden równie¿ z podwalem), fosy suche i drogê ukryt±, oraz place broni. D³u¿szy front ma plac broni tylko przy kurtynie bez rawelinu, krótszy ma 2 miêdzy rawelinem a bastionami. Ponadto warto jest zauwa¿yæ, ¿e równie¿ urwistych boków twierdzy nie zostawiono bez obrony. Brak tu wa³ów, ale s± przedpiersia, uk³adaj±ce siê w linie z elementami kleszczowymi i bastionami po¶rednimi, wzglêdnie bastejami czworok±tnymi. S± te¿ 2 raweliny, z których jeden broni jednej z bram wodnych - drugiej broni niewielki budynek bramny.
Unik
Znalaz³em jeszcze ciekaw± stronkê:

http://www.mars.slupsk.pl/fort/1001a.htm


CYTAT
Do zespo³u wschodnio-brandenburskiego nale¿y zaliczyæ twierdzê Kostrzyn nad Odr±, zbudowan± w drugiej po³owie XVI wieku, pó¼niej stale rozbudowywan± i unowocze¶nian±, twierdzê Drezdenko wzniesion± na pocz±tku XVII wieku w systemie holenderskim, która utr±ci³a swoje znaczenie ju¿ oko³o po³owy XVIII wieku i w 1763 uleg³a likwidacji, twierdzê Spandau w Berlinie oraz umocnienia G³ogowa, nie przedstawiaj±ce wiêkszej warto¶ci i skasowane przed rokiem 1700. Drugim zespo³em by³ region zachodnio-pomorski. W wyniku postanowieñ traktatu westfalskiego w roku 1648 koñcz±cego wojnê trzydziestoletni±, a nastêpnie traktatu welawsko-bydgoskiego z roku 1657 Hohenzollernowie opanowali wschodni± czê¶æ Pomorza Zachodniego, gdzie oprócz efemerycznego Nowogardu powa¿niejszymi twierdzami by³y jedynie: Stare Drawsko z charakterystyczn±, pochodz±c± z XVI i pocz±tku XVII wieku fortyfikacj± bastionowo-bastejow± za³o¿on± wokó³ ¶redniowiecznego zamku (zlikwidowan± w 1763 roku) oraz Ko³obrzeg, potê¿nie rozbudowany w systemie holenderskim w czasie wojny trzydziestoletniej. W czasie wojny pó³nocnej, w pocz±tkach XVIII wieku Hohenzollernowie opanowali pozostaj±c± we w³adaniu Szwedów wschodni± czê¶æ tzw. Pomorza Przedniego, gdzie g³ówn± twierdz± by³ Szczecin otoczony fortyfikacjami holenderskimi wzniesionymi w czasie wojny trzydziestoletniej, a w drugiej po³owie unowocze¶nionymi i uzupe³nionymi przez Szwedów dodatkowymi dzie³ami zewnêtrznymi. Sprzê¿ona ze Szczecinem by³a twierdza D±bie, wybudowana w czasie wojny trzydziestoletniej w systemie holenderskim i skasowana w 1748 roku. Równie¿ w pierwszej po³owie powsta³y zespo³y fortyfikacji i umocnieñ ziemnych na pó³noc od Szczecina. Trwalsze okaza³y siê tylko forty Dziwnowa i ¦winouj¶cia. Umocnienia Wolina zosta³y rozebrane u schy³ku pierwszej æwierci XVIII wieku, a Nowego Warpna jeszcze w 1676 roku. Trzeci, nader bogaty w twierdze zespó³ forteczny znajdowa³ siê na terenie ¦l±ska przy³±czonego do Prus na podstawie traktatu wroc³awskiego w 1742 roku.. Do najpotê¿niejszych twierdz ¶l±skich nale¿a³ Wroc³aw, który w XVI wieku otrzyma³ silne umocnienia bastejowe. Ju¿ w drugiej po³owie XVI wieku rozpoczêto umacnianie Wroc³awia, Brzegu i Nysy dzie³ami w systemie w³oskim, za¶ w ci±gu XVII wieku dokoñczono wed³ug systemu holenderskiego. Silne fortyfikacje holenderskie otrzyma³ w XVII wieku G³ogów. Z dwóch miast, które w XVI wieku otrzyma³y potê¿ne umocnienia bastejowe, jedynie Legnicê ufortyfikowano w ci±gu XVII wieku dodatkowymi dzie³ami zewnêtrznymi. ¦widnicê natomiast unowocze¶nili dopiero Prusacy w XVIII wieku. Z mniejszych twierdz ¶l±skich, które w XVII wieku otrzyma³y umocnienia holenderskie nale¿y wymieniæ O³awê i Namys³ów. Twierdzê K³odzko, powsta³± w zasadzie w ci±gu XVII wieku, rozbudowali i zmodernizowali Prusacy w wieku XVIII. Osobny problem stanowi± dzieje umocnieñ Ko¼la. Z wa¿niejszych umocnieñ ¦l±ska, które swe powstanie w ca³o¶ci zawdziêczaj± Prusakom nale¿y wymieniæ twierdzê Srebrna Góra oraz umocnienia pod Skorogoszcz± u uj¶cia Nysy K³odzkiej. Czwarty najrozleglejszy zespó³ forteczny obejmuje twierdze dawne lub nowe na terenie Polski, które znalaz³y siê w granicach pañstwa pruskiego po rozbiorach , a wiêc w latach 1772-95. Najpotê¿niejsza by³a twierdza Gdañsk wzniesiona w XVI wieku w systemie bastejowym, a nastêpnie bastionowym w³oskim, w ci±gu XVII wieku rozbudowana w systemie holenderskim, a na prze³omie XVII i XVIII wieku zmodernizowana przez in¿ynierów francuskich. Twierdza Elbl±g, niewiele odbiegaj±ca od Gdañska pod wzglêdem obronno¶ci oraz je¶li chodzi o zasadnicze etapu rozbudowy w XVI i XVII wieku, natychmiast po zajêciu przez Prusaków po I rozbiorze Polski uleg³a kasacie, a jej dzie³a w ci±gu kilkudziesiêciu lat zosta³y niemal ca³kowicie rozebrane. Inaczej natomiast potoczy³y siê losy twierdzy Toruñ, której holenderskie wa³y i bastiony z pierwszej po³owy XVII wieku sta³y siê punktem wyj¶cia do budowy potê¿nej twierdzy pruskiej. Na Pomorzu Gdañskim Prusacy zastali jeszcze XVII-wieczne umocnienia Malborka (szcz±tki wcze¶niejszego, wkrótce skasowanego pier¶cienia zewnêtrznego oraz dzie³a pó¼niejszego pier¶cienia wewnêtrznego), a mo¿e te¿ fragmenty XVII-wiecznych umocnieñ ziemnych Brodnicy, Tczewa, Grudzi±dza i warmiñskiego Braniewa. Niewielk± warto¶æ u schy³ku XVIII wieku przedstawia³y umocnienia Poznania, na które sk³ada³ siê nieregularny pier¶cieñ ziemnych dzie³ zewnêtrznych parokrotnie w ci±gu XVIII wieku niszczony i odbudowywany. Pe³nowarto¶ciow± twierdz± by³a XVII-wieczna czterobastionowa Jasna Góra. W dobrym stanie znajdowa³y siê w dobie rozbiorów XVII-wieczne wa³y i piêæ bastionów ³owickiego szañca zamkowego. Po trzecim rozbiorze Polski w rêkach pruskich znalaz³a siê Warszawa z rozleg³ym pier¶cieniem prymitywnych fortyfikacji z drugiej po³owy XVIII wieku oraz szcz±tkami zewnêtrznych i wewnêtrznych pier¶cieni umocnieñ XVII-wiecznych. Prusacy nie zd±¿yli zrealizowaæ swych zamierzeñ na terenie miasta prawobrze¿nego - Pragi. Równie¿ umocnienia pod Wyszogrodem pozosta³y na papierze. Natomiast w pierwszym okresie okupacji pruskiej na prze³omie XVIII i XIX wieku powsta³o szereg umocnieñ nadwi¶lañskich, m.in. w rejonie uj¶cia Wis³y na pó³noc od Gdañska, w rejonie Kwidzyna, a przede wszystkim pod Grudzi±dzem, gdzie powsta³a nowa potê¿na twierdza. Oprócz tego urzeczywistnili Prusacy czê¶æ swoich zamierzeñ odno¶nie projektowanej nowej twierdzy ³êczyckiej.
Viator
Wrzucam mapkê Wi¶nicza znalezion± na stronie jednego z antykwariatów.
Autor: Erik Dahlberg, Arx Wischnizensis munitissima et Monasterium... MDCLV. Przedstawia plan twierdzy z przyleg³o¶ciami w 2 po³owie XVII w (teoretyczna data na mapie: 1655, ta konkretna odbitka ponoæ pochodzi z 1696 roku - ? ). Precyzja nie jest idealna, m.in. odleg³o¶æ miêdzy obydwoma systemami umocnieñ jest nieco zani¿ona, ale widaæ dobrze te same detale, które Unik omawia³ wy¿ej, a tak¿e topografiê i zagospodarowanie terenu. ¯eby porównaæ tê mapkê ze wspó³czesnym planem, który zamie¶ci³ w po¶cie nr 30, trzeba j± obróciæ - pó³noc znajduje siê mniej wiêcej na godzinie siódmej.
benek
Witam
pozwolê wróciæ sobie to w±tku o Zamo¶ciu posiadam spory zbiór planów i rysunków twierdzy prezentuj±cy ró¿ne etapy rozwojowe od pocz±tkuXVII-tego wieku po wiek XIX sporo tego wiêc chyba nie ma sensu wklejaæ wszystkiego ale zainteresowanym mogê podes³aæ.
Posiadam równie¿ zeskanowan± ksi±¿kê "Twierdza Zamo¶æ" St.Herbsta i J. Zachwatowicza najlepsza pozycja o Zamo¶ciu wydana w 1938r
Unik
Przy okazji opisu Jasnej Góry, pisa³em tak:
CYTAT
Ze wspomnianego planu wynika, ¿e bastiony mia³y z przodu kawaliery, choæ cofniête za przedpiersia, pe³ni±ce funkcjê nadszañców.

http://www.freha.pl/index.php?act=attach&a...st&id=18836

Z widoku najlepiej zachowanego Bastionu ¦w. Rocha (Morsztynów) wynika, ¿e istotnie by³y tam wie¿yczki-kawaliery, ale by³y one cofniête bardziej i zwyczajnie broni³y czó³ nadszañców bastionów. Nadszañce te by³y po prostu podwy¿szonymi ziemnymi j±drami bastionów - zewnêtrzn± czê¶æ stanowi³y kazamaty. Zdaje siê jednak, ¿e historia by³a odwrotna - to w³a¶nie owe ni¿sze kazamaty dobudowano pó¼niej, powiêkszaj±c powierzchniê bastionów i ¿e w czasie Potopu funkcjê bastionów pe³ni³y owe pó¼niejsze wysokie ¶rodki bastionów z kawalierami. Czyli bastiony na za³±czonej wcze¶niej ilustracji s± za du¿e i maj± nieprawid³owo umieszczone kawaliery.
Na za³±czonym drugim zdjêciu widaæ na planie Jasnej Góry przebieg kazamat (?) pod bastionami. Ciekawe jednak, ¿e nie s± one zaznaczone w³a¶nie pod bastionem ¶w. Rocha.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Jasna_G%C3%B3ra

CYTAT
Plan Jasnej Góry: A – Brama Lubomirskich; B – Brama Matki Boskiej Królowej Polski; C – Brama Matki Boskiej Bolesnej; D – Brama wa³owa (Brama Jagielloñska); E – Sala Maryjna; F – Bastion królewski (bastion Potockich); G – Pomnik o. Augustyna Kordeckiego; H – Skarbiec; I – O³tarz przed szczytami; J – Bastion ¶w. Trójcy (bastion Szaniawskich); K – Pomnik Jana Paw³a II; L – Bastion Morsztynów; M – Brama Jana Paw³a II (brama wjazdowa); N – Bastion ¶w. Barbary (bastion Lubomirskich); O – Domy Muzykantów; P – Wieczernik; R – Wirydarz; S – Kaplica Jab³onowskich (kaplica Serca Pana Jezusa); T – Kaplica Denhoffów (kaplica ¶w. Paw³a Pierwszego Pustelnika); U – Wej¶cie na wie¿ê; V – Kaplica ¶w. Antoniego; W – Pokoje Królewskie; X – Bazylika; Y – Zakrystia; Z – Kaplica MB Czêstochowskiej; a – Sala Rycerska; b – Wirydarz klasztorny; c – Refektarz i biblioteka; d, e – Klasztor; f – Studnia; g – Muzeum 600-lecia; h – Arsena³; i – Dziedziniec gospodarczy; j – Dziedziniec g³ówny; k – Pomnik kard. Stefana Wyszyñskiego
Unik
A'propos Zamo¶cia (opis twierdzy: http://www.freha.pl/index.php?showtopic=21072&st=20 ) - nadszaniec na szyi bastionu VII, w postaci tym razem nie nasypu, a murowanego budynku. Widaæ te¿ mur kurtyny (po lewej) oraz bastionu (po prawej) z kazamatami. Wszystko przysypane ziemi±.
Nadszañce wzniesiono jednak pó¼niej. Kiedy - nie wiem, ale architektura sugeruje ju¿ XIX wiek. Na zdjêciu ni¿ej widaæ na tym bastionie (na pierwszym planie) pozosta³o¶ci orylonów (uszu), zlikwidowanych podczas pó¼niejszej przebudowy, równie¿ w XIX w. Zreszt± i na zdjêciu wy¿ej widaæ dwa rodzaje murów barku bastionowego - mur orylonu i mur zabudowanej przestrzeni miêdzy orylonem a kurtyn±. Dziwi mnie tylko, co robi± te furtki (?) w ¶cianie likwiduj±cej orylon.
Uszy dwóch ma³ych bastioników nad zalewem zosta³y zlikwidowanie przy okazji po³±czenia ich w jeden du¿y bastion chyba jeszcze w XVII w.


http://byway.pl/details.aspx?guid=c7527250...cb-6e33243f6a6a
http://www.lubelskie.pl/index.php?pid=607


Benek, my¶lê, ¿e ta ksi±¿ka przedwojenna to powinna byæ umieszczona w Internecie.
Unik
Pisali¶my wcze¶niej o G³owie Gdañskiej ( http://www.freha.pl/index.php?showtopic=21072 ).

Najwcze¶niejsza twierdza:
http://www.forum.zamki.pl/temat-vt2854.html

Ostatnia wersja warowni. Jak widaæ, z G³owy Gdañskiej nic kompletnie nie ocala³o:
http://wikimapia.org/4533939/pl/Twierdza-G...4ska-G%C5%82owa


G³owa Gdañska pierwotnie mia³a podwójn± liniê umocnieñ. Wewn±trz znajdowa³ siê prawie standardowy czworobok holenderski regularnymi zabudowaniami koszarowymi w ¶rodku. Rawelin od wide³ rzecznych (z osobn± fos±) ¶wiadczy, ¿e spodziewano siê zagro¿enia od strony wody - podobnie, jak w przypadku Kudaku. Widoczne jest co¶ podobnego do podwala, ale przypuszczalnie jest to droga, która nie mia³a charakteru obronnego. Droga ukryta by³a tylko od strony mostu.
Drug± linia umocnieñ mia³a charakter cyplowy, podobnie jak to bywa³o z obozami warownymi. Z innych stron czê¶ciowo funkcjê drugiej linii pe³ni³ wspomniany rawelin oraz szaniec przedmostowy - piêcioboczna luneta. Narys samych umocnieñ odcinaj±cych cypel jest zupe³nie niespotykany, ale mo¿na siê domy¶liæ, ¿e jest to rozbudowana linia redanowa, czêsto u¿ywana przy budowie obozów warownych. Redany zosta³y tu przekszta³cone w raweliny znajduj±ce siê w fosie, a za nimi znajdowa³ siê dok³adnie dopasowany do nich przebiegiem wa³ - ale nie na ca³ej d³ugo¶ci, bo u do³u widaæ, ¿e by³a tam sama fosa. Nie by³ to typowy wa³ bastionowy. Flankowanie niby by³o mo¿liwe, poniewa¿ wewnêtrzna krawêd¼ fosy tworzy³a narys ¶ciêtego redanu i 2 pó³bastionów, po³±czonych kurtynami, ale brak wa³u na czê¶ci frontu wskazuje, ¿e mia³a to byæ raczej przeszkoda dla nieprzyjaciela, ni¿ linia obrony. Zreszt± i na rysunku nie widaæ, ¿eby na tym wale znajdowa³a siê jaka¶ artyleria. Za to po przeciwnej stronie fosy zamiast drogi ukrytej znajdowa³ siê wa³ dla piechoty z w³asn± such± fos± (jedyny jej przyk³ad z obu opisywanych faz warowni) i przedstokiem - który poza tym wypadkiem i prawdopodobnie poza wypadkiem drogi ukrytej od strony mostu nie wystêpuje w twierdzy tej fazy. Jeszcze dalej na zewn±trz znajduj± siê zasieki. W sumie mamy tu ciekawy przyk³ad pog³êbienia obrony na jednym, najbardziej zagro¿onym odcinku.
Trudno jest na podstawie rysunku powiedzieæ, czy fortyfikacje by³y wy³±cznie ziemne, czy przynajmniej czê¶ciowo oskarpowane. Znajomo¶æ realiów wskazuje na to pierwsze - brak jest umocnieñ wymagaj±cych muru, sam nasyp by³ tañszy, a nie by³a to twierdza reprezentacyjna.

Pó¼niejsz±, ¶rodkow± fazê G³owy ju¿ znamy. Ostatecznie za¶ jej front "l±dowy" (i mo¿e czê¶ciowo fronty boczne) wykorzystano do budowy regularnej twierdzy piêciobocznej z rawelinem tym razem od strony l±du - widaæ inwazji od wody nie obawiano siê ju¿ tak bardzo. Front "l±dowy" mia³ podwala, podobnie jak twierdza ¶rodkowej fazy. Zabudowa zosta³a zracjonalizowana przez umieszczenie jej pod wa³ami. By³a droga ukryta i 6 placów broni. Na drugim brzegu Martwej Wis³y widaæ przebudowany ze starszej korony bastionowej samodzielny fort (drugiego przedmo¶cia?); ma on kszta³t gwiazdy zestawionej z trapezem. Posiada w³asn± nawodnion± fosê oraz drogê ukryt±. Z rysunku zdaje siê wynikaæ, ¿e by³ dwuczê¶ciowy, ale to ma³o sensowne (chyba, ¿e droga przechodzi przez doln± czê¶æ, ale rysunek pokazuje co innego). Sama twierdza by³a oczywi¶cie holenderska, natomiast fort - kleszczowy. Nie widaæ umocnieñ przedmo¶cia za Szkarpaw± (co prawda plan ich nie obejmuje); w twierdzy ¶rodkowej fazy dla wiêkszego bezpieczeñstwa przed oblegaj±cymi most wraz z nimi cofniêto w górê rzeki. Powierzchnia samej warowni uleg³a znacznemu zmniejszeniu.

G³owê Gdañsk± zburzono pod koniec XVII w., poniewa¿ wiêcej korzy¶ci ni¿ Polakom przynios³a atakuj±cym Szwedom.
Unik
Zosta³em wpuszczony w maliny. Dwa obrazki u góry nie przedstawiaj± jednak G³owy Gdañskiej, lecz szwedzk± wersjê twierdzy na Cyplu M±towskim, po³o¿onej równie¿ w wid³ach rzecznych nad Dolna Wis³±, tyle, ¿e w odga³êzieniu Nogatu (na rysunku po holendersku: Weyssel na Melving - Wis³a Elbl±ska).

Mam o tej twierdzy parê informacji wraz z ilustracjami.
http://www.marienburg.pl/viewtopic.php?t=3079

Pierwsza ilustracja prawdopodobnie przedstawia fort gdañski, sprzed szwedzkiej rozbudowy. Ilustracja pochodzi ponoæ z 1656 r. Fort jest prostok±tny; stanowi on po³±czenie dzie³a rogowego i rodzaju dzie³a koronowego (to kolejny przyk³ad warowni o obwodzie zestawionym z dzie³ tego typu), tworz±cego kleszczowy front z 2 pó³bastionów i redanu od strony l±du. Fosa widoczna jest ze wszystkich stron, nawodniona. Plan fortu jest podobny do sylwetki cz³owieka, a raczej jakiego¶ ducha. Przypomina on najbardziej jedn± z wersji twierdzy w Drahimiu.
Od strony rozga³êzienia rzek jest jak w przypadku poprzednio pokazanej wersji front z 2 po³ówkami bastionów oraz rawelinem - i to jest w zasadzie jedyna zbie¿no¶æ obu wersji. Zewnêtrzne strony pó³bastionów "wodnych" s± dalsz± czê¶ci± bocznych kurtyn i niczego nie flankuj±. Jedynymi dzie³ami, broni±cymi fortu wzd³u¿ obu boków, s± wobec tego pó³bastiony frontu "l±dowego".
Jest to twierdza bastionowo-kleszczowa z fortyfikacjami bastionowymi szko³y holenderskiej. Gdañszczanie tam budowali szañce ju¿ w k. XVI w., ale brak jest dowodów, ¿eby to wp³ynê³o w jakikolwiek sposób na pokazan± na rysunku wersjê umocnieñ.

Do tego mam jeszcze ilustracjê, przedstawiaj±c± szwedzki projekt du¿ego miasta-obozu warownego, do którego planowano rozbudowaæ Cypel - co¶ nawet zaczêto. Ten projekt potwierdza to, ¿e Szwedzi planowali zadusiæ ekonomicznie Polskê, a wszystkich jej mieszkañców pozbawiæ znaczenia i obróciæ w poddanych ch³opów - bo oczywi¶cie takie miasto musia³oby powstaæ kosztem dotychczas istniej±cych o¶rodków, a nie by³o chyba jedynym planowanym. Tego rodzaju plany niestety bardzo ¼le ¶wiadcz± o szwedzkich politykach. Pokazuj±, ¿e istotnie byli oni peryferyjnymi barbarzyñcami ("Tatarami chrze¶cijañstwa"), nieprzestrzegaj±cymi standardów moralnych. Ale przede wszystkim pokazuj±, ¿e nie my¶leli oni realnie, bo zdawa³o im siê, ¿e ¿yj± w czasach wikingów, kiedy to koloni¶ci skandynawscy zak³adali na wybrze¿u Irlandii swoje miasta-obozy warowne. Tyle, ¿e ówczesna Irlandia, w odró¿nieniu od XVII-wiecznej Polski, nie mia³a sta³ych portów morskich, a wiêc i ludno¶ci z nich ¿yj±cej. Rzecz jest tym bardziej dziwna, ¿e przecie¿ Szwedzi posiadali Pomorze Zachodnie, którego nie potrafili zagospodarowaæ. Ale to jeszcze nie by³ szczyt absurdu polityki szwedzkiej - wszystkich przebi³ Karol XII, który urz±dzi³ sobie wycieczkê na Ukrainê ¶ladem Gotów. I tak co mêstwo ¿o³nierzy szwedzkich i zami³owanie Szwedów do nowatorstwa wojennego (a w przypadku Polski tak¿e dobra wola mo¿now³adców, przekonanych, ¿e zmienia siê tylko panuj±cy w ramach tej samej dynastii) wywalczy³y, to g³upota polityków szwedzkich zmarnowa³a...

Co¶ siê ponoæ zachowa³o w okolicy wsi Bia³a Góra (gdzie by³o przedmo¶cie szwedzkie) i Piek³o (Cypel M±towski, gdzie by³a sama twierdza).
Unik
Znalaz³em te¿ plan G³owy Gdañskiej, na podstawie którego kiedy¶ wykona³em rysunek. Przedstawia on polskie oblê¿enie twierdzy z 1659 r. Co¶ podejrzewam, ¿e miejski charakter zabudowy jest zwi±zany z tym, ¿e mia³a byæ ona tak¿e szwedzkim miastem-obozem warownym, czyli ¿e ta wersja G³owy jest równie¿ dzie³em Szwedów. Widaæ tu te¿ wyra¼nie, ¿e twierdza mia³a byæ wiêksza, ale nie zosta³a dokoñczona.
Unik
Kolejny plan umocnieñ Gdañska, z ok. 1735 r., wykonany przez Matthiasa Seuttera ok. 1735. Pochodzi on z ksi±¿ki Marii i Kazimierza Piechotków "Oppidum Judaeorum. ¯ydzi w przestrzeni miejskiej dawnej Rzeczypospolitej" (Krupski i S-ka, Warszawa 2004).

Widaæ tu pewne ró¿nice w porównaniu z planem, za³±czonym poprzednio ( http://www.freha.pl/index.php?act=attach&a...st&id=20523 ), a odnosz±cym siê, jak ¶wiadczy obecno¶æ fortów nowo¿ytnych i lunet z okresu wojen napoleoñskich (zwanych potocznie nieprawid³owo redutami), do XIX w.
Umocnienia drugiej linii od strony wysoczyzny (g³ównie na niej) s±, oprócz pó³nocnego skrawka, bastionowe i siêgaj± a¿ do samej Martwej Wis³y. Kurtyny na tym odcinku maj± w odró¿nieniu od bastionów podwala, których przylegaj±ce do bastionów czê¶ci siêgaj± dalej do przodu ni¿ ¶rodek, co jednak wprowadza elementy kleszczowe. Pó¼niejsze fortyfikacje by³y bardziej te¿ dostosowane do warunków terenowych, natomiast tutaj d±¿ono, by tworzy³y dwie schodz±ce siê linie - co oczywi¶cie wymusi³o zastosowanie licznych bastionów po¶rednich, a wiêc wp³ywy starow³oskie.
Widaæ te¿ zacz±tki trzeciej linii w postaci frontu bastionowego za Martw± Wis³± i drugiego projektowanego (czy zrealizowanego?) frontu na zachód od po³udniowej czê¶ci wa³ów na wysoczy¼nie. Na tle planu tego drugiego odcinka widoczny jest zreszt± zarys umocnieñ niedomkniêtego, sp³aszczonego wieloboku. Jest to resztka prowizorycznych szañców, o których pisa³em na s. 1, istniej±cych w XVII w., przed wzniesieniem ci±g³ej linii fortyfikacji na wysoczy¼nie. Pierwotnie wielobok by³ domkniêty. Ponadto jest rawelin nad Kana³em Radunii przy wale drugiej linii ko³o miejsca, gdzie dochodzi on do pierwszej linii umocnieñ. Rawelinu tego potem nie by³o, natomiast wzniesiono rawelin miêdzy dwoma s±siednimi, po³udniowymi bastionami - ¦w. Gertrudy i ¯ubrem (w³asc. Turem), oraz lunetê przed kleszczami ¯ubra. Kamienna ¦luza ju¿ wtedy istnia³a, ale na planie jej nie widaæ. Jest za to luneta po drugiej stronie Martwej Wis³y, z ty³u za frontem bastionowym. Jak widaæ, w pó¼niejszym czasie starano siê "zaokraglaæ" obwód, rezygnuj±c raczej z bardziej wysuniêtych umocnieñ, natomiast starano siê na miarê skromnych zapewne mo¿liwo¶ci finansowych udoskonalaæ pozosta³e. Wyj±tkiem s± niektóre lunety, ale je wznosi³y przewa¿nie z potrzeby chwili wojska napoleoñskie.

W dole Martwej Wis³y widoczny jest fort pomiêdzy miastem a Wis³ouj¶ciem, o którym ju¿ mówili¶my na s. 1. Na tym rysunku jednak nie widaæ kleszczy od strony rzeki.
Unik
Znalaz³em równie¿ dok³adne plany Wis³ouj¶cia, zwanego wówczas Latarni± (od znajduj±cej siê tam latarni morskiej) lub z niemiecka Mind± (skrót od Weichselmuende). Ponadto jeszcze za³±czam wspó³czesny widok wewnêtrznych fortyfikacji.
http://www.forum.zamki.pl/temat-vt2854.html
http://pl.wikipedia.org/wiki/Twierdza_Wis%C5%82ouj%C5%9Bcie
http://www.polskieszlaki.pl/galeria/0,788,...trojmiasto.html
Drugi plan pochodzi z 1642 r. Datowania pierwszego nie znam, ale zak³adam, ¿e jest starszy, bo widaæ na nim mniej elementów.


By³a to bardzo silna twierdza - zw³aszcza jak na co¶, co teoretycznie mia³o byæ tylko fortem, broni±cym g³ównej drogi do miasta. Nigdy te¿ chyba nie zosta³a zdobyta. Mia³a miejscami a¿ 3 linie umocnieñ nowo¿ytnych. Rolê ¶ródszañca pe³ni³a ¶redniowieczna wie¿a, bêd±ca zarazem latarni± morsk±, otoczona murem XVI-wiecznej bastei, zwanej Wieñcem. W k. XVI w. powsta³ otaczaj±cy za³o¿enie czworoboczny nowow³oski Fort Carré z wypuk³± kurtyn± od strony Martwej Wis³y, jak w O³yce. Wa³y by³y oskarpowane z wyj±tkiem górnej czê¶ci, bastiony z orylonami. W XVII w. zbudowano zewnêtrzne umocnienia holenderskie w kszta³cie symetrycznego piêcioboku, opartego o rzekê. Mia³y one 1 pó³bastion (Bastion Pucki), a bastion od strony morza (Bastion Ostronóg) posiada³ bark z podwalem; pó¼niej ca³y bastion otrzyma³ podwale z "przyro¶niêtej" drogi ukrytej - nie wydaæ go tylko przy tym barku, gdzie znajdowa³o siê ono pierwotnie. Czy¿by zosta³o zlikwidowane? Dziwne... Cz³onu g³ównego broni³ równie¿ rawelin. Znajdowa³ siê on od tej strony, od której nie by³o ani wody, ani dodatkowego cz³onu obronnego. Wszystkie obwody twierdzy w³a¶ciwej by³y niby symetryczne, ale ich wzajemne umieszczenie - ju¿ nie.
Dolna twierdza, czyli nowo¿ytne przedzamcze, znajdowa³o siê od strony miasta i by³o przeciête przez rzekê na dwie niezale¿ne czê¶ci. Na prawym brzegu jego umocnienia tworzy³y uko¶n± liniê z 2 bastionami, na lewym natomiast stanowi³o je du¿e dzie³o rogowe z w³asnym ¶ródszañcem w postaci lunety. Pó¼niej do dzie³a tego dobudowano przy rzece flankuj±ce boczne wa³y bastion z pó³bastionem. Analogi± dla tego dzie³a jest przedmo¶cie w Malborku, gdzie znajdowa³y siê 2 pó³bastiony, a rolê ¶ródszañca pe³ni³y fortyfikacje ¶redniowieczne.

Wszystkie fosy, za wyj±tkiem fosy rawelinu, s± nawodnione. Na pierwszym rysunku nie wystêpuj± one tylko od strony morza; pó¼niej zrealizowano je czê¶ciowo te¿ od tej strony, co mo¿liwe sta³o siê dziêki oddaleniu siê brzegu morskiego. Droga ukryta nie mia³a ¿adnych placów broni. Przy okazji przed³u¿enia fosy j± tak¿e przed³u¿ono za fosê tak, ¿e bastion "morski" otrzyma³ opisane ju¿ przeze mnie podwale z dalszego jej ci±gu. Zabudowa twierdzy jest, jak widaæ, wyra¼nie koszarowa; czêsto te¿ obronnie skupiona pod wa³ami.
Unik
Po po³owie XVII w., jak widaæ to na tej ilustracji, pochodz±cej równie¿ z Wikipedii a obrazuj±cej stan wg planu z ok. 1660 r., sytuacja by³a ju¿ trochê zmieniona. Uznano widaæ, ¿e fortyfikacje powinny byæ bardziej zwarte, nawet kosztem sp³ycenia obrony na jednym odcinku l±dowym - i zlikwidowano doln± twierdzê, buduj±c za to bli¼niaczy wobec umocnieñ zewnêtrznych zachowanych po prawej stronie rzeki Szaniec Zachodni, zwany w czasach napoleoñskich Fortem Montebello. Mia³ on kszta³t sp³aszczonego, symetrycznego piêcioboku. Zosta³ rozebrany w k. XIX w., teraz ma byæ podobno czê¶ciowo odtworzony jako teren parkowo-rekreacyjny, z wyra¼nym zaznaczeniem fos i umocnieñ ziemnych, tylko w obni¿onych wysoko¶ciach i g³êboko¶ciach. Piêciobok na prawym brzegu nosi nazwê Szañca Wschodniego. Zdaje siê, ¿e obie nazwy równie¿ przed przebudow± funkcjonowa³y jako okre¶lenia ca³o¶ci umocnieñ holenderskich odpowiednio z obu stron rzeki.

Oba forty zestawione razem tworzy³y wyd³u¿ony, lecz symetryczny wielobok forteczny, przypominaj±cy fortyfikacje miast. Oba forty mia³y te¿ teraz z najbardziej zagro¿onej strony po 2 raweliny (1 rawelin Szañca Wschodniego siê zachowa³), ka¿dy z nawodnion± fos±. Fosa otacza³a te¿ ju¿ Wis³ouj¶cie w ca³o¶ci, choæ w±tpiê, by brzeg morski oddali³ siê a¿ tak, jak to wynika z za³±czonego planu.
Unik
Informacje o W³adys³awowie i Kazimierzowie na Helu ze strony Ku¼nicy:
http://www.kuznica.pl/historia.html
CYTAT
Pierwsza wzmianka o Ku¼nicy pochodzi z 1570 r. Jeszcze w 1663 r. by³a to wyspa, na której sta³a tylko jedna chata. (...) W 1635 r. maj±c ¶wiadomo¶æ zbli¿aj±cej siê wojny polsko-szwedzkiej na wschód od Ku¼nicy król W³adys³aw IV poleci³ zbudowaæ fort morski Kazimierzowo. Równocze¶nie te¿ trwa³a budowa fortu W³adys³awowo.200 osobowa za³oga podlega³a p³k Jakubowi Wejherowi. Kazimierzowo os³ania³o ogniem dzia³ najg³êbsze przej¶cie [tj. cie¶ninê] przy Suchej Rewie od zachodniej strony czê¶ci Zatoki Puckiej oraz ochrania³o W³adys³awowo przed atakiem od strony Helu. By³a to czterobastionowa forteca. Posiada³a fosê bez przed wa³u i stoku bojowego. W 1643 r. sejm postanowi³ zdj±æ za³ogi z umocnieñ na pó³wyspie i zniszczyæ twierdzê we W³adys³awowie. W styczniu 1644 r. w obliczu wojny ze Szwecj±, król rozkaza³ obsadziæ Kazimierzowo dragonami i piechot±. W 1655 r. za³oga polska wycofa³a siê do Pucka, Kazimierzowo zajêli Szwedzi. Po "potopie" nic o forcie nie s³yszano.


W Wikipedii znalaz³em plan twierdzy Kazimierzowo:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:ZatokaPu...azimierzowo.jpg

Zwana jest ona przewa¿nie "fortem", ale by³o to za³o¿enie wiêksze, podobnie, jak Wis³ouj¶cie. Sk³ada³o siê z 2 cz³onów. Twierdzê w³a¶ciw± tworzy³ standardowy kwadrat z bastionami na naro¿nikach. Posiada³a ona such± fosê, natomiast nie wiemy nic o drodze ukrytej i przedstoku. Niewykluczone, ¿e nigdy ich nie by³o, poniewa¿ utrzymanie tych elementów na lotnych wydmach mog³o byæ zbyt trudne. Kó³ko wewn±trz fortyfikacji nie znaczy, ¿e by³a tam jaka¶ okr±g³a budowla w rodzaju latarni morskiej, lecz jest oznaczeniem miejscowo¶ci. Zarówno wtedy, jak i d³ugo potem siedziby w³adzy - do których si³± rzeczy zalicza³y siê równie¿ warownie - traktowano jako osobne miejscowo¶ci. Twierdza dolna, jak mo¿na s±dziæ na podstawie rysunku, nie jest dokoñczona, poniewa¿ obwód nie zosta³ zamkniêty - fortyfikacje znajduj± siê tylko od Zatoki Puckiej i cie¶niny. Brakuje te¿ fosy. To by ¶wiadczy³o, ¿e nie dokoñczono rozbudowy warowni. Z drugiej jednak¿e strony, mo¿liwe, ¿e rysunek nie pokazuje wszystkiego, bo podobno Kazimierzowo (chodzi najwyra¼niej o górn± twierdzê) mia³o posiadaæ bastion przy bramie oraz rawelin od strony otwartego morza. Po zamkniêciu obwodu twierdza dolna mia³aby zapewne kszta³t zbli¿ony do symetrycznego, wyd³u¿onego ku górze piêciok±ta bez bastionów u podstawy.

Nazwy W³adys³awowa i Kazimierzowa pochodzi³y oczywi¶cie od imion W³adys³awa IV i jego brata, Jana Kazimierza. Obie twierdze projektowali Getkant i Pleitner. Te nazwiska i czas budowy, a tak¿e brak elementów zdecydowanie w³oskich na planach (plan W³adys³awowa: http://www.freha.pl/index.php?act=attach&a...st&id=18545 ) wskazuj±, ¿e by³y to obiekty holenderskie, co potwierdza te¿ Bogdanowski. Tylko sucha fosa nie zgadza siê z zasadami tej szko³y, ale to z pewno¶ci± wi±¿e siê z rodzajem gruntu.
Obie twierdze by³y zarazem portami wojennymi. Kazimierzowo znajdowa³o siê nad sta³±, najg³êbsz± na Helu cie¶nin± - a wiêc w wymarzonym miejscu na port.
Czy z obu warowni co¶ na powierzchni zosta³o - znaj±c naturê lotnych piasków, w±tpiê. Mog± istnieæ jakie¶ ¶lady elementów drewnianych czy resztki murowanych przysypane piachem, raczej na du¿ej g³êboko¶ci.
Je¶li chodzi o W³adys³awowo, to rytownik gdañski Hondius mia³ wykonaæ sztych czy sztychy przedstawiaj±ce "port we W³adys³awowie" (nie wiadomo, czy chodzi tu o ten rysunek, który ju¿ za³±czy³em).

Warto dodaæ, ¿e Pleitner i Getkant projektowali te¿ w l. 1634-5 fortyfikacje ju¿ omawianego Tczewa ( http://www.freha.pl/index.php?act=attach&a...st&id=18549 ), Gniewa i Grudzi±dza - ale razem z Eliaszem Arciszewskim, bratem s³ynnego polskiego konkwistadora w s³u¿bie holenderskiej, i badacza, Krzysztofa. Getkant s³u¿y³ potem zreszt± pod dowództwem tego ostatniego. Rodzina Arciszewskich pochodzi³a, nawiasem mówi±c, z Pomorza Gdañskiego; dopiero ojciec obu braci przeniós³ siê do Wielkopolski. Sprawdzi³em, ¿e Getkant istotnie wkrad³ siê do zajêtej przez Szwedów Pi³awy i wykona³ plan jej umocnieñ. Poza tym by³ wynalazc± (g³ównie w dziedzinie artylerii) i zwano go "polskim Archimedesem" (choæ by³ Polakiem naturalizowanym).

Te dwie twierdze nie by³y jedynymi obiektami warownymi na obecnym pó³wyspie. Umocnienia obsadzone wojskiem ci±gnê³y siê a¿ do Jastarni (dalsza czê¶æ pó³wyspu by³a zarz±dzana przez Gdañsk). Wynika³oby z tego, ¿e mo¿na w³a¶ciwie ca³y królewski Hel uznaæ za jedn± wielk± nowo¿ytn± twierdzê. Zapewne by³ to najwiêkszy obszarem ¶ci¶le militarny zespó³ na ziemiach polskich. Jak st±d widaæ, tereny wojskowe na Helu to nie pomys³ XX-wieczny, choæ obecnie obejmuj± one obszar wówczas podlegaj±cy Gdañskowi.
Dopiero ten zespó³ warowny czyni³ w³adzê króla polskiego w rejonie zachodniej czê¶ci Zatoki Gdañskiej realn± - wcze¶niej by³a ona zale¿na od widzimisiê Gdañska i zepchniêta w praktyce do Pucka. Gdyby za¶ umocnieniom towarzyszy³a dostatecznie silna flota, szwedzkie czy duñskie okrêty pod Gdañskiem nie mia³yby po prostu czego szukaæ.
Unik
Znalaz³em na Wikipedii plan zachodniej czê¶ci Zatoki Gdañskiej z 1655 r. z zaznaczonymi tamtejszymi twierdzami nowo¿ytnymi wraz z zarysem umocnieñ. To w³a¶nie z tej mapy pochodzi³ poprzednio za³±czony plan Kazimierzowa. Widzimy tu wiêc zespó³ gdañski: samo miasto, Wis³ouj¶cie i fort pomiêdzy nimi (o którym wiemy ju¿, jak siê nazywa³: Kalk Schanz, czyli Szaniec Wapienny), Puck, W³adys³awowo i Kazimierzowo. Mo¿na na jej podstawie zorientowaæ siê w po³o¿eniu tych dwóch ostatnich i przekonaæ siê, jakie rozmiary mia³y obie twierdze helskie oraz Wis³ouj¶cie, porównuj±c je z Puckiem. By³y zdecydowanie zbyt du¿e, by nazywaæ je po prostu "fortami". Fortyfikacji nie ma w okolicy strategicznie po³o¿onego miasta Hel w gdañskiej czê¶ci obecnego pó³wyspu; nie posiada ich te¿ bogaty (przez co wabi±cy naje¼d¼ców) klasztor oliwski. Nie daje to jednak pewno¶ci, ¿e ich nie by³o, bo nie widaæ tak¿e królewskich umocnieñ, ci±gn±cych siê ponoæ po Jastarniê (na mapie Bautziger heisternest - Jastarnia Pucka, w odró¿nieniu od Gdañskiej, czyli Jastarni-Boru - Danziger heisternest). Mimo tego, ¿e nie zaznaczono zapewne niektórych obwarowañ, mapa ta jest pod jednym wzglêdem bardziej szczegó³owa, ni¿ wspó³czesne mapy. Znajduj± siê tu mianowicie nazwy akwenów, których na dzisiejszych mapach pró¿no szukaæ (choæ - o dziwo - bywaj± na nich czasem równie¿ zaznaczane mielizny), jak Oksywski czy £ebski - Oxiver Hoetf, Lebse Hoeft. W tym wypadku nie mo¿na chyba t³umaczyæ s³owa hoeft jako "zatoka", bo na zachód od nasady Helu nie ma ¿adnej zatoki.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Historia_Mary...olitej_Polskiej

Miêdzy rejonem Gdañska a Puckiem znajduje siê jeszcze jeden obiekt warowny, trudny do zauwa¿enia. Jest nim wzniesiona na planie kwadratu Reduta Oksywska - pierwszy nowo¿ytny obiekt wojskowy na terenie obecnej Gdyni. Znajduje siê ona na Przyl±dku Oksywskim, ale nie na samym brzegu. Przypuszcza siê, ¿e pod os³on± jej dzia³ zatrzymywa³y siê okrêty polskiej floty wojennej, choæ wzniesiono j± na polecenie hetmana Koniecpolskiego dla dora¼nego wzmocnienia obrony wybrze¿a przed szwedzkimi desantami, próbuj±cymi w owym czasie l±dowaæ w Zatoce Gdañskiej, które to próby hetman skutecznie odpiera³.
Potwierdza poniek±d tê funkcjê Oksywia fakt, ¿e sam Koniecpolski uzna³, i¿ nale¿y tu za³o¿yæ port wojenny. Reda gdyñska (Gdynia to na mapie Dingen) pe³ni³a te¿ ponoæ funkcjê handlow± - odbywa³ siê tu prze³adunek towarów, przywo¿onych na ³odziach z brzegu.
Unik
Nastêpn± twierdz± nowo¿ytn± Prus Królewskich by³ po³o¿ony w polskiej czê¶ci Prus w³a¶ciwych zespó³ zamkowo-miejski dawnej stolicy zakonnej, Malborka. Znajdowa³ siê tu arsena³ królewski (drugi w tym rejonie by³ w Pucku). W artykule cytowanym na poprzedniej stronie by³ taki fragment:

CYTAT
Na Pomorzu Gdañskim Prusacy zastali jeszcze XVII-wieczne umocnienia Malborka (szcz±tki wcze¶niejszego, wkrótce skasowanego pier¶cienia zewnêtrznego oraz dzie³a pó¼niejszego pier¶cienia wewnêtrznego)


Znalaz³em plany 3 faz fortyfikacji::

http://w3.man.torun.pl/~tnt/wydawnictwa/malbork.html
http://myvimu.com/exhibit/9803917-malbork-...dorfa-dahlberga


Rok 1639. Umocnienia nowo¿ytne znajduj± siê one (prócz króciutkiego odcinka obwarowañ przedmie¶cia nad Nogatem) tylko od strony l±du i posiada je prawie wy³±cznie miasto. Widocznie uwa¿ano, ¿e do obrony zamku wystarcz± dotychczasowe fortyfikacje - zw³aszcza, ¿e posiada³ on od strony l±du XV-wieczne jeszcze umocnienia bastejowe, czyli dostosowane czê¶ciowo do u¿ycia broni palnej. Jedynie mniej wiêcej na wysoko¶ci Wysokiego Zamku widaæ chyba za fos± zamkow± 2 pó³bastiony bez w³asnych fos, w³a¶ciwie lunety. Planowano jednak modernizacjê krzy¿ackiego przedmo¶cia zamkowego po stronie Nogatu przez dodanie bastionu przejazdowego z równoleg³ymi do rzeki kurtynami po obu jego stronach. Obwarowania miejskie dziel± siê na broni±ce Starego Miasta i otaczaj±cego go od wszystkich wolnych stron przedmie¶cia.

Stare Miasto ma tylko:
- dzie³o rogowe bez fosy przy najbardziej zagro¿onym odcinku murów, jakim jest zewnêtrzny naro¿nik od strony l±du,
- dostawiony za zewnêtrzna fos± podwójnych w tym miejscu murów miejskich rawelin bramny przy krótszym boku miasta. Ma on fosê najwyra¼niej teoretycznie nawodnion±, a przy aktualnym stanie raczej zabagnion±. Widaæ, ¿e tu znajdowa³a siê brama najwa¿niejsza - bo najbardziej zagro¿ona. Tej przy d³u¿szym boku broni³ przecie¿ w jaki¶ sposób zamek.

Przedmie¶cie jest bardzo rozleg³e i na razie s³abo zabudowane, wielokrotnie wiêksze obszarem od Starego Miasta. Ma 2 bramy; do jednej z nich prowadz± drogi wylotowe z zamku i z d³u¿szego boku miasta. Widoczny tam jest równie¿ spory staw. Ma on pewne znaczenie obronne, bo bo zacie¶nia przestrzeñ, któr± mo¿e nacieraæ nieprzyjaciel po sforsowaniu bramy przedmie¶cia. Widaæ, ¿e tak du¿y obszar objêto fortyfikacjami z my¶l± o przysz³ym rozwoju Malborka. Plan (w po³±czeniu ze starsz± dzielnic±) zbli¿ony do czworoboku, 9 bastionów i 2 skrajne pó³bastiony, z czego 1 kleszczowo rozdwojony. Mimo wklês³o¶ci oraz wypuk³o¶ci boków za³o¿enia, wiele bastionów mo¿na uznaæ w³a¶ciwie za po¶rednie, czyli wyra¼ne s± wp³ywy starow³oskie. Nad rzek± widaæ odcinek fortyfikacji zakoñczonych kleszczami, czy nawet bastej± czworok±tn±.
Dzie³ zewnêtrznych brak, ale nad rzek± widoczny jest niewielki w porównaniu do reszty dzielnicy, wyd³u¿ony cz³on, broni±cy bardziej zagro¿onej z bram przedmie¶cia. Ma on 2 bramy i z boku ma³y redan przy bocznej bramie, a od czo³a kleszczowo rozdwojony bastion i pó³bastion - albo, jak kto woli, wbudowane od frontu rogi z pó³bastionem z boku. Mo¿e mia³ to byæ obiekt wy³±cznie militarny, a mo¿e nowo¿ytna odmiana ¶redniowiecznego burgum - niewielkiego, warownego przedmie¶cia? Dzie³ zewnêtrznych równie¿ tu nie ma.
Fosa przedmie¶cia i dodatkowego cz³onu tego typu, co w obozach warownych - w±ska i dok³adnie oddaj±ca przebieg samych wa³ów, bez drogi ukrytej (w ka¿dym razie nie widaæ jej), a ju¿ na pewno bez przedstoku (miedze pól siêgaj± do samej fosy). Jest ona sucha - czyli nastêpny przejaw w³oszczyzny (albo jeszcze jeden wp³yw obozów warownych, które zwykle tak¿e mia³y suche fosy).
Unik
Rok 1656. Jak widaæ, prognozy by³y s³uszne - miasto rozros³o siê, choæ na przedmie¶ciu jest jednak sporo wolnych terenów, zajmowanych z pewno¶ci± przez ogrody mieszczan i przedmieszczan. Zabudowa przedmie¶cia bardzo rozs±dnie zosta³a te¿ odsuniêta od murów miejskich; ci±gnie siê ona w pobli¿u obu opisanych ju¿ dróg wylotowych oraz nad napisem "Suburbium". Widaæ tak¿e 3 nowe stawy obok starego.

Zmiany w samych fortyfikacjach widaæ w 3 miejscach, i nie zawsze s± one pozytywne z punktu widzenia obronno¶ci:
- zbudowano nowo¿ytne przedmo¶cie za Nogatem, ale innego kszta³tu, ni¿ poprzednio projektowane. Jest to obiekt podobny do tego, który omawiali¶my przy opisie Wis³ouj¶cia - dzie³o rogowe z bokami flankowanymi przez 2 pó³bastiony. Ma on te¿ such± fosê. Przedmo¶cie nosi z pewno¶ci± krzy¿ack± jeszcze nazwê Vogelssank (Vogelsang, Ptasi ¦piew).
- zlikwidowano nie wiadomo dlaczego dzie³o rogowe na naro¿niku miejskim,
- dodatkowy cz³on nad rzek± zosta³ w³±czony w obrêb umocnieñ przedmie¶cia i zabudowany. To pierwsze jest oczywi¶cie niekorzystne dla obronno¶ci. Ma³y redan zast±piono du¿ym, standardowym dla umocnieñ przedmie¶cia bastionem - ale obok niego pojawi³y siê 2 bramy zamiast 1. Rzecz jasna, jeszcze bardziej os³abi³o to obronno¶æ tego najbardziej zagro¿onego odcinka przedmie¶cia.

Wyra¼nie te¿ bramê czy furtkê ma dzielnica powy¿ej napisu "Suburbium", co jednak nale¿y uznaæ za racjonalizacjê, zwi±zan± z powstaniem tam zabudowy.

Z tego planu wynika³oby te¿, ¿e przed bram± miasta znajdowa³ siê nie rawelin, a plac broni, czy raczej luneta.


Rok 1659. Przedmie¶cia i jego umocnieñ nie widaæ. Zapewne ca³e przedmie¶cie zosta³o zniszczone i straci³o znaczenie w czasie Potopu. Rozbudowano za to fortyfikacje nowo¿ytne Starego Miasta. W³a¶ciwe wa³y - prosta linia z bastionem po¶rednim (wp³yw starow³oski) i pó³bastionem - broni± miasta tylko z d³u¿szego boku, gdy pierwotnie dzie³a nowo¿ytne broni³y g³ównie boku krótszego. Widaæ, przestano liczyæ na pomoc ze strony zamku w wiêkszej odleg³o¶ci od niego. Fortyfikacje te stanowi± kontynuacjê drugiej linii murów z bastejami, która broni krótszego boku miasta - i równie¿ maj± fosê nawodnion± - jedyn± chyba tak± nowo¿ytn± fosê w Malborku. Przestarza³o¶æ drugiej linii murów starano siê zrównowa¿yæ poprzez dodanie po drugiej stronie fosy drogi ukrytej (jedynej w Malborku!) z placem broni, biegn±cej a¿ do starszego placu broni, a raczej lunety bramnej. Luneta taka (lub rawelin) broni te¿ drugiej z bram miejskich. Na pewno podstawowym b³êdem jest brak silnej obrony naro¿nika miejskiego.

W przypadku zamku widaæ poprawê. Przywrócono do pierwotnego stanu fosê zamkow± ze stawem, co by³o bardzo istotne w epoce, w której tak wa¿ne sta³o siê, jak ju¿ pisa³em, utrzymanie nieprzyjaciela jak najd³u¿ej pod ogniem. Wa³y staromiejskie broni± równie¿ Wysokiego Zamku, zastêpuj±c zlikwidowane pó³bastiony. Za stawem zamkowym wzniesiono ogromne dzie³o rogowe. Na drugim brzegu, w g³êbi l±du, widaæ dodatkowy fort bastionowo-gwia¼dzisty w kszta³cie ludzika z g³ow± czy duszka, jak na Cyplu M±towskim, tylko bez rawelinu. U do³u planu znajduje siê chyba jego rzut. Przy okazji mo¿na siê przekonaæ, ¿e fortyfikacje przedmo¶cia w Malborku i szaniec w Wis³ouj¶ciu to dok³adnie takie same duszki, tylko bez g³owy. Widoczne s± równie¿ liczne reduty czworok±tne na drugim brzegu Nogatu, ale one zosta³y wzniesione zapewne przez oblegaj±cych, dora¼nie dla potrzeb oblê¿enia.
Unik
Ale to jeszcze nie wszystko, bo widocznie w pó¼niejszych czasach na wschodnim naro¿niku Przedzamcza (za obecn± lini± kolejow±) wzniesiono zachowany do dzi¶ bastion, którym zast±piono krzy¿ack± bastejê. Zdaje siê, ¿e na naro¿niku nad rzek± te¿ co¶ by³o; wskazuj± na to równie¿ poprzednie ilustracje. Nie wiem, kiedy liniê bastei wzmocniono od ty³u nasypami, ale my¶lê, ¿e wbrew ich nazwom na tym planie (Bulwar Plauena i Bulwar 1414 - choæ wygl±da to raczej na 1474) by³o to te¿ jako¶ w tym okresie.

http://starymalbork.blogspot.com/2010/10/p...-1930-roku.html

Mo¿liwe, ¿e Malbork posiada³ te¿ jakie¶ inne elementy bastionowe, dodane po 1659 r., ale jakie - nie wiem.
Unik
Pas³êk, wówczas zwany Pruskim Hol±dem, znajdowa³ siê w Prusach Ksi±¿êcych, nie Królewskich - i jest trzecia znana mi twierdza nowo¿ytna na terenie tego ksiêstwa.

Widok miasta pokazuje jednak, ¿e pierwotnie zmodernizowano tylko zamkowy odcinek wspólnego miejsko-zamkowego obwodu, lub jego czê¶æ. Nowo¿ytn± czê¶æ obwodu tworzy³y 1 lub 2 kurtyny i naro¿ny bastion. Sam fakt, ¿e stanowi± one bezpo¶redni± kontynuacjê fortyfikacji ¶redniowiecznych wskazuje, ¿e mamy tu do czynienia ze szko³± starow³osk±. Potwierdzaj± to ma³e rozmiary i znaczna wysoko¶æ bastionu (choæ mo¿e to byæ te¿ zniekszta³cenie). Orylonów nie widaæ, ale mog³y byæ. Wyra¼nie brak kazamat - strzelnice musz± siê znajdowaæ w koronie wa³ów. Oczywi¶cie, wa³y s± obmurowane. Nie widaæ te¿ fosy - umocnienia by³y jednak wg tego rysunku zbudowane na naturalnym, czê¶ciowo bardzo stromym wzniesieniu. Brak fosy od strony mniej stromej to kolejna cecha starow³oska. Mamy tu jedyny dot±d znany mi z Prus przyk³ad umocnieñ wy¿ynnych.

Zapewne fortyfikacje te powsta³y w czasie odbudowy zamku w 1578 r., a raczej od 1578 r. Zamek zosta³ wcze¶niej zniszczony przez po¿ar, ale poprzednie mury zosta³y rozebrane na rozkaz króla (podobno Zygmunta Augusta, ale raczej Zygmunta Starego).

Na pocz±tku XVII w. zamek mia³ otrzymaæ z 3 stron bastiony ziemne - zapewne z kurtynami.

Na stronie, z której pochodzi za³±czony rysunek, jest rekonstrukcja widoku zespo³u warownego z XVII/XVIII w. Co¶ na niej widaæ, ale s³abo. Jakby jednak by³ mur, odgradzaj±cy zamek od miasta, podczas gdy za³±czony widok sugerowa³ raczej jego brak. Na rysunku nie tylko nie widaæ, ¿eby mur wewnêtrzny zamku odchodzi³ gdzie¶ przed wie¿ami, ale ca³y oba mury miêdzy bastionem a basztami s± wszêdzie tej samej wysoko¶ci. Je¶li odgrodzenie zamku od miasta nie mia³o byæ militarn± iluzj±, to zamkowa czê¶æ muru musia³a byæ wy¿sza, albo zaopatrzona w wie¿ê. Zw³aszcza, je¶li po miejskiej stronie znajdowa³a siê budowla tego typu.
Rekonstrukcja zdaje siê te¿ wskazywaæ, ¿e te pó¼niejsze umocnienia w XVII/XVIII w. tworzy³y czworobok wa³ów, który nie mia³ bastionu na naro¿niku od strony miasta. Widoczny jest te¿ jakby jeden bastion, a raczej pó³bastion. Czyli by³by to przynajmniej czê¶ciowo podwójny obwód nowo¿ytny. Niestety, nie wiadomo, jakiego rodzaju by³y fortyfikacje wewnêtrzne od strony miasta. Widok z epoki wskazuje, ¿e by³y typu ¶redniowiecznego, z 2 basztami naro¿nymi. Jednak wg rekonstrukcji ten mur wewnêtrzny zaczyna³ siê raczej przed basztami, czyli nie nale¿a³y one ju¿ do niego. Mo¿liwe wiêc, ¿e ca³y obwód by³ nowo¿ytny, choæ tylko z jednym bastionem, od strony najwiêkszego zagro¿enia.

http://zamki.res.pl/paslek.htm
Unik
Znalaz³em te¿ rzut g³ównego portu Warmii, Braniewa (starszy plan podawali¶my tutaj: http://www.freha.pl/index.php?showtopic=21072 ), na którym widaæ, ¿e jednak ju¿ w 1635 r. fortyfikacje zosta³y przebudowane, przy czym wiêkszo¶æ dzie³ zosta³a po³±czona umocnieniami przewa¿nie kleszczowymi, tworz±c prawie zamkniêty obwód. Nie jest to wprawdzie jaki¶ wa³ forteczny z prawdziwego zdarzenia, a raczej co¶ w rodzaju okopu obozów warownych, ale dobre i to. Tylko miêdzy 2 rawelinami nie ma ¿adnych wa³ów, choæ jest tam droga ukryta, któr± posiadaj± zreszt± równie¿ wszystkie dzie³a. Przebudowa polega³a na dodaniu 2 kleszczowych dzie³ rogowych, z czego 1 na miejsce bastionu i redanu, oraz na przeróbce koñca fortyfikacji za Pas³êk± na pó³bastion. Czê¶æ szañców zarzecznych przerobiono te¿ na regularne wa³y forteczne. Wskutek tego wszystkiego powsta³a twierdza kleszczowo-bastionowa.

http://zamki.res.pl/braniewo.htm
Unik
Plan Gniewa z 1655 r.:

http://zamki.res.pl/gniew.htm

Widocznie do Potopu zdo³ano ledwie rozpocz±æ realizacjê projektu Getkanta, Pleitnera i Arciszewskiego, bo z umocnieñ nowo¿ytnych jest tu tylko front broni±cy najd³u¿szego i naj³atwiej dostêpnego boku zamku oraz plac broni czy luneta-redan przed fos± jednej z bram miejskich. Front zamkowy sk³ada siê z tworz±cego prost± liniê wa³u, flankowanego przez 1 tylko bastion, po¶redni. Front ten nie ma fosy, bo przed nim s± tereny zalewowe Wis³y, która by zaraz j± zasypa³a. Wa³ pod zamkiem niby holenderski, ale bastion po³o¿ony po starow³osku, i ta d³uga kurtyna równie¿ ma³o ortodoksyjna.

Na Warmii by³y jeszcze twierdze Orneta i zamek biskupi w Lidzbarku, a na Pomorzu Wschodnim Grudzi±dz. Niestety, nie uda³o mi siê dot±d znale¼æ planów. Fortyfikacje Grudzi±dza z czasów polskich pewno da siê znale¼æ w ksi±¿ce o twierdzy Grudzi±dz.
Unik
Brodnica - zrealizowany chyba czê¶ciowo jeden ze szwedzkich planów ulepszenia twierdzy polskiej, która wyra¼nie nie zosta³a ukoñczona przed zajêciem przez Szwedów. Osobne nowo¿ytne fortyfikacje maj± mieæ zarówno miasto, jak i zamek. Dodatkowo za¶ jeszcze miêdzy miastem a zamkiem projektowane jest nowo¿ytne przedzamcze, zapewne s³u¿±ce jako schronienie okolicznej ludno¶ci lub/ i obóz warowny.

Miasto ma bastiony dostawione po prostu do ¶redniowiecznych murów miejskich na naro¿nikach i po¶rodku najd³u¿szej kurtyny, a wiêc, mimo holenderskiego narysu, po starow³osku. Dwie z bram miejskich znajduj± siê w bastionach, podobnie jak jedna z 2 bram zamkowych (to jedyny znany mi przyk³ad zespo³u fortecznego o takim nagromadzeniu tego typu rozwi±zañ). Dalszym ci±giem fortyfikacji miejskich jest jednak wycinek regularnego wieloboku nowo¿ytnego przedzamcza. Co ciekawe, przedzamcze to jest zarazem warownym niezabudowanym "przedmie¶ciem", poniewa¿ jest ono podporz±dkowane równie¿ miastu. Miasto ma bowiem za fos± na terenie przedzamcza... jedyn± widoczn± na tym rysunku drogê ukryt± z placem broni, broni±ce dodatkowo... muru ¶redniowiecznego. Przedzamcze nowo¿ytne ma te¿ rawelin bramny, os³aniany dodatkowo przez wielki bastion zamkowy.

Zamek, któremu podporz±dkowane jest przedzamcze i miasto, jest, podobnie jak Danków, modyfikacj± idealnie symetrycznego planu, z³o¿onego z 2 po³±czonych dzie³ rogowych, z bastionami po¶rednimi po¶rodku ³±cz±cych je kurtyn. Z uwagi jednak zw³aszcza na przynale¿no¶æ zamku do wiêkszego zespo³u, zewnêtrzne dzie³o rogowe zast±piono frontem dwybastionowym, a obecno¶æ rzeki spowodowa³a, ¿e jedn± z piattaform zast±pi³a luneta zarzeczna (której barki nie s± zreszt± równoleg³e). Ponadto - ale nie wiem, czym to wyt³umaczyæ - bastion nadrzeczny jest cofniêty i opiera siê barkami nie o kurtynê, tylko o ¶redniowieczne umocnienia zamkowe. W rezultacie w kurtynie frontu zewnêtrznego znajduje siê przy bastionie nadrzecznym broniona lunet±-redanem przerwa. Kurtyna ta dochodzi za¶ tylko do pocz±tku czo³a bastionu, tworz±c bardzo rozwarte kleszcze. Ponadto nadrzeczny bastion frontu zewnêtrznego ma dodany od barku rzadko spotykany w fortyfikacjach nizinnych taras. Z innych ciekawostek - kurtyna od strony przedzamcza nowo¿ytnego jest prze³amana i dwie jej linie czê¶ciowo zachodz± na siebie, co u³atwia obronê wej¶cia do miasta, znajduj±cego siê w bastionie po¶rednim.

Jedynym, prócz bastionów po¶rednich, wp³ywem w³oskim jest to, ¿e czê¶æ fos nowo¿ytnych jest sucha.

Niestety, nie wiadomo mi, co zd±¿yli zbudowaæ Szwedzi. Ich pomys³em by³y: odsuniêcie obwodu nowo¿ytnego od murów ¶redniowiecznych miasta i wyposa¿enie go w kurtyny, podzia³ przedzamcza nowo¿ytnego na dwie znajduj±ce siê jedna za drug± czê¶ci warowne, uproszczenie nadrzecznej czê¶ci zewnêtrznego frontu zamkowego przez rozbudowê tamtejszego bastionu. Podejrzewam, ¿e starali siê przede wszystkim domykn±æ obwód wokó³ zamku, nie bawi±c siê w przebudowy tego, co zbudowali Polacy.

http://www.forum.zamki.pl/temat-vt2854.html
Unik
W (wielko-)polskiej czê¶ci Pomorza Zachodniego znajdowa³ siê zamek Drahim (obecnie Stare Drawsko), po³o¿ony na przesmyku miêdzy jeziorami. Pierwotnie ¶redniowieczny, mia³ byæ zmodernizowany przez dodanie obwodu bastionowego - w czym nie by³oby absolutnie nic dziwnego, bo niepodleg³e Pomorze, w które wcina³o siê jêzykiem starostwo drahimskie, by³o jedn± z aren wojny trzydziestoletniej (jest to bardziej prawdopodobny czas budowy fortyfikacji bastionowych, ni¿ okres zaraz po Potopie). Pó¼niej Drahim oddany zosta³ Brandenburgii (teoretycznie w zastaw, oczywi¶cie nigdy nie wykupiony), co by³o wyra¼nym znakiem jawnej ju¿ rezygnacji z polityki piastowskiej na rzecz polityki jagielloñskiej, polityki po¶wiêcenia Polski w imiê interesów Litwy, która w rewan¿u zara¿a³a Koronê coraz wiêksz± anarchi±. Jedyny plus z tej ostatniej - ¿e bardziej ¶wiadomy interesów Polski ni¿ w³asne w³adze starosta móg³ sobie po prostu zignorowaæ polecenie króla i twierdzy nie oddaæ, przez co Brandenburczycy musieli czekaæ na jej przejêcie a¿ do jego ¶mierci.

Zachowa³y siê 2 rysunki, przedstawiaj±ce odmienny przebieg fortyfikacji nowo¿ytnych. Jeden przedstawia typowy czworobok z bastionami na naro¿ach. Bastiony te maj± ma³e barki. Fosy (z pewno¶ci± nawodnione) nie przecinaj± ca³ego przesmyku, poniewa¿ musia³a przez niego biec równie¿ droga, której w³a¶nie zamek mia³ broniæ. Nie mog³a ona, oczywi¶cie, biec przed wnêtrze zamku, bo wtedy musia³oby ono byæ dostêpne dla osób postronnych. Za umocnieniami nowo¿ytnymi znajduj± siê fortyfikacje bastejowe, dalej - pierwotne umocnienia ¶redniowieczne, uzupe³nione potem (pewno jeszcze w ¦redniowieczu) naro¿nymi wie¿ami drewnianymi. Zabudowa za fortyfikacjami nowo¿ytnymi jest ciasna, ale to nie zmniejsza obronno¶ci zamku, bo tê zabudowê stanowi± równie¿ fortyfikacje. Nawiasem mówi±c, plan ten stanowi klasyczne wrêcz studium rozwoju fortyfikacji od XIII do XVII w. Szko³y na podstawie planu nie da siê ustaliæ.
Plan drugi jest antropomorficzny, jak w przypadku Cypla M±towskiego, ale w inny sposób. Po l±dowych stronach przesmyku jest z jednej strony dzie³o rogowe bez widocznej fosy, z drugiej - front z jednym bastionem po¶rodku, po bokach identyczne fronty, tylko z redanami. Uwa¿a siê, ¿e jest to jedynie niezrealizowany projekt szwedzki. Szko³a wyra¼nie holenderska, ale fosa przed frontem z bastionem wygl±da na such±, co by³oby dziwne.
Na ¿adnym z planów nie widaæ nawet ¶ladów jakichkolwiek umocnieñ na zewn±trz fos.

Problem, niestety, w tym, ¿e na istnienie bastionów brak jest ponoæ dowodów w terenie...

http://zamki.res.pl/drahim.htm
Unik
W Pomorzu Zachodnim wraz z Pomorzem Zaodrzañskim, czyli Ksiêstwie Pomorskim, twierdze nowo¿ytne znajdowa³y siê w XVII-XVIII w. g³ównie w rejonie uj¶cia Odry. We wschodniej czê¶ci Ksiêstwa jedyn± twierdz± bastionow± by³o miasto Ko³obrzeg. Plan - niestety, nie do koñca jasny - pochodzi z artyku³u Lecha Leciejewicza "Wczesno¶redniowieczny Ko³obrzeg" w pi¶mie "Slavia Antiqua", t. VII, 1960, s. 340.

By³a to twierdza szko³y holenderskiej z elementami kleszczowymi; fosy jednak wygl±daj± na suche, choæ jest to ma³o prawdopodobne. Obwarowane by³o jedynie ¶redniowieczne miasto lokacyjne, czyli ¶ródmie¶cie, bez przedmie¶æ. Fortyfikacje przebiega³y równolegle do murów ¶redniowiecznych, podobnie jak w Nysie czy w nieopisanym jeszcze przeze mnie G³ogowie, za wyj±tkiem jednego odcinka, gdzie siêga³y one za rzekê Parsêtê (widaæ tam jak±¶ lu¼n± zabudowê - mo¿e stocznia?). Plan wskazuje, ¿e bastionów by³o 5, a ponadto 2 pó³bastiony nad rzek±, od strony uj¶cia (1 z elementem kleszczowym). Odstêp miêdzy fortyfikacjami miasta w³a¶ciwego a umocnieniami zarzecza "uszczelniony" jest od strony wnêtrza kraju lunet±-redanem. Zamiast szóstego bastionu jest jaki¶ trudny do rozczytania zespó³ bramny, wygl±daj±cy na bastejowy (bramy zarzecznej i drugiej, najwyra¼niej znajduj±cej siê od pn.-wsch., te¿ chyba broni± jakie¶ basteje). Oczywi¶cie, by³ to najs³abszy punkt umocnieñ, dlatego bramê poprzedzono ogromnym dzie³em rogowym. To najwiêksze dzie³o rogowe wzniesione przed zasadniczym obwodem obronnym, jakie znam. Dodatkowo na s±siednim bastionie wzniesiono nadszaniec, poniewa¿ bastion ten broni³ 2 bram, a ponadto by³ do¶æ eksponowany. Bastion zarzeczny móg³ mieæ te¿ nadszaniec.
Oprócz opisanego dzie³a rogowego, przez które prowadzi³ jeden z wjazdów do miasta, zasadniczego obwodu obronnego broni³y te¿ 2 raweliny (1 najwyra¼niej bramny, ale w wale przy drugim widaæ te¿ jakby wie¿yczkê - czy broni³a tylko wej¶cia na rawelin?). Droga ukryta by³a wszêdzie, prócz 2 krótkich odcinków. Wszêdzie te¿ niemal, gdzie by³o to mo¿liwe, znajdowa³y siê place broni - jeden nawet przed czo³em pó³bastionu od strony morza. Mia³ on broniæ miasta od strony morza i jednego z przedmie¶æ równocze¶nie. Natomiast rozmiary kleszczy miêdzy oboma pó³bastionami i brak jakichkolwiek dodatkowych umocnieñ pó³bastionu staromiejskiego od strony zarzecznej wskazuj±, ¿e mniej siê obawiano w tym miejscu ataku zza rzeki, choæ znajdowa³a siê tam droga od strony uj¶cia.

Fortyfikacje przedstawione na rysunku wzniesiono w czasie wojny trzydziestoletniej. Co¶ siê z nich zachowa³o, ale co dok³adnie - nie wiem.
Unik
Najsilniejsz± twierdz± Pomorza Zachodniego by³, oczywi¶cie, Szczecin. Pocz±tki jego fortyfikacji bastionowych siêgaj±, podobnie jak w Gdañsku, XVI w. Tworzy³ je - jak wskazuje za³±czona ilustracja - otaczaj±cy ¶ródmie¶cie (miasto ¶redniowieczne, bez przedmie¶æ) od stron l±dowych wa³. By³ on najwyra¼niej obmurowany, z fos± czê¶ciowo such±, od pó³nocy czê¶ciowo podwójny. Mia³ tylko jeden, niewielki bastion bez orylonów - naro¿ny, od strony najwiêkszego zagro¿enia. Podwójny odcinek wa³u mia³ zabudowane miêdzywale (chyba z fos± po wewnêtrznej stronie zewnêtrznego wa³u), a obie jego linie by³y ze sob± bezpo¶rednio po³±czone, bez luk - jak w fortyfikacjach ¶redniowiecznych. Na rysunku najwidoczniej nie jest on jeszcze ukoñczony. Ta wersja umocnieñ nie mia³a równie¿ drogi krytej, która chyba w szkole starow³oskiej nie by³a jeszcze powszechna. Warto te¿ zauwa¿yæ, ¿e na czê¶ci po³udniowego odcinka fosa odchodzi do¶æ daleko od wa³u, którego ma broniæ.

Mimo braku orylonów oraz kazamat, a tak¿e czê¶ciowo mokrej fosy, by³ to przyk³ad szko³y starow³oskiej, aczkolwiek zacz±tkowy - pozosta³e bastiony miano zamiar zapewne dobudowaæ pó¼niej.

http://www.zoltowscy.org.pl/kwartalnik/30_..._diaporama.html
Unik
Fortyfikacje bastionowe szczeciñskiego Starego Miasta zosta³y pó¼niej, oczywi¶cie, rozbudowane - g³ównie wg zasad szko³y holenderskiej oczywi¶cie. Na planie z 1693 r. widzimy tu wiêc przede wszystkim 9 rozleg³ych, typowo holenderskich bastionów i pó³bastionów, przewa¿nie z podwalami. Pozosta³ jednak poprzedni przebieg samego wa³u, równoleg³ego do ¶redniowiecznych murów miejskich, a wiêc wymagaj±cy bastionów po¶rednich, a tak¿e tylko czê¶ciowo nawodniona fosa.

Bramy od strony l±du by³y 3: zachodnia z wjazdem przez rawelin oraz dwie pó³nocne. Pierwszy z tych wjazdów wiód³ przez bastion, a dodatkowo wzmacnia³ go wielki plac broni w postaci wielkiego dzie³a rogowego po drugiej stronie fosy, broni±cy te¿ przy okazji s±siedniego naro¿nika. Druga brama by³a umieszczona nad Odr±. Blisko¶æ rzeki i to, ¿e przejazd znajdowa³ siê miêdzy bardzo blisko siebie po³o¿onymi bastionem i pó³bastionem powodowa³y, ¿e nie potrzebowa³a ona dodatkowych umocnieñ. Pó³nocny odcinek wa³ów mia³ te¿ rawelin, przez który nie prowadzi³ ¿aden wjazd. Oba raweliny by³y sze¶cioboczne, co pamiêtamy ju¿ z wiêkszej twierdzy w Kudaku.
Ciekawostk± fortyfikacji staromiejskich jest niew±tpliwe pilasto zwielokrotniona ilo¶æ placów broni za fos±, zacieraj±ca granicê miêdzy drog± kryt± i placami broni oraz nadaj±ca tej drugiej charakter zwyk³ych fortyfikacji kleszczowych. Jest to rozwi±zanie nieznane mi poza tym z ziem polskich.

Przechodz±c do szczegó³ów, nie maj± podwali tylko: po³o¿ona bli¿ej Odry czê¶æ odcinka pó³nocnego, oraz czo³a drugiego od rzeki bastionu odcinka po³udniowego. Za to bark naro¿nego po³udniowo-zachodniego bastionu ma a¿ 2 poziomy podwala. Poniewa¿ jako bardzo zagro¿ony wyposa¿ony jest te¿ w nadszaniec ziemny, wiêc jeden z boków bastionu posiada rekordow± liczbê a¿ 4 tarasów. Ponadto nadszaniec ma z pewno¶ci± bastion ¶rodkowy pó³nocnego odcinka fortyfikacji, a mo¿e te¿ s±siaduj±cy z nim od zachodu bastion bramny i kolejny bastion naro¿ny. Nieznan± mi poza tym z ziem polskich jest bastion o zbiegaj±cych siê barkach, ten bez podwali na czo³ach.

Obwarowania staromiejskie mia³y jednak ten minus, ¿e pozbawia³y obrony tak istotn± czê¶æ miasta, jak± by³o zaodrzañskie stoczniowe przedmie¶cie £asztownia. Dodatkowo od strony rzeki Starówka nie mia³a fortyfikacji nowo¿ytnych, czymi nieprzyjaciel móg³ sobie ³atwo zaj±æ £asztowniê, a nastêpnie do¶æ bezkarnie nêkaæ ¶ródmie¶cie ostrza³em artyleryjskim. Dlatego £asztownia otrzyma³a równie¿ obwarowania nowo¿ytne w typie okopu obozu warownego. Wa³ ten wyposa¿ony by³ g³ównie w pó³bastiony, redany i kleszcze, ale mamy tu te¿ 2 pe³ne bastiony (1 rozwartok±tny!), a nawet chyba czworok±tn± bastejê. Ciekawostk± jest te¿ wbudowane w obwód na naro¿niku kleszczowe dzie³o rogowe.

Cz³on szczeciñskiego zespo³u warownego, jakim by³a £asztownia, mia³ bardzo nieregularny przebieg. Widaæ, ¿e chodzi³o tu z jednej strony o objêcie umocnieniami ca³ej zabudowy, a z drugiej - o domkniêcie fortyfikacji Starego Miasta. Za pomoc± samych tylko obwarowañ £asztowni nie da³o siê jednak tego do koñca zrobiæ. Zosta³y dwie luki - du¿a na po³udnie od £asztowni, oraz ma³a od strony morza, na Wyspie Grodzkiej, której cypel tworzy³ klin miêdzy fortyfikacjami Starówki i £asztowni. Z t± drug± poradzono sobie ³atwo, umieszczaj±c na cyplu lunetê-redan z nawodnion± fos±. Natomiast w pierwszym przypadku stworzono trzeci cz³on umocnieñ w kszta³cie bardzo rozleg³ego dzie³a rogowego, ale z dodanym z boku pó³bastionem. Nie by³o tam ¿adnej sta³ej zabudowy, a samo miejsce by³o raczej zbyt trudno dostêpne jak na refugium dla okolicznej ludno¶ci, dlatego te¿ nale¿y przypuszczaæ, ¿e mia³o ono s³u¿yæ jako obóz warowny. Ma³e rozmiary i znaczna odleg³o¶æ pó³bastionów ¶wiadcz± o drugorzêdnym znaczeniu fortyfikacji, co by³o powszechne w przypadku obozów warownych. Nie musia³y byæ one zreszt± silne równie¿ z punktu widzenia miasta, bo "za plecami" mia³y przecie¿ umocnienia kleszczowe £asztowni.

£asztownia i trzeci cz³on mia³y wszêdzie nawodnione fosy, a na jednym z odcinków umocnieñ £asztowni fosê stanowi³a po prostu rzeka Parnica - jedno z ramion Odry. Znajduj±ce siê na tym odcinku bastion, redan i basteja wchodzi³y po prostu w rzekê, co ¶wiadczy, jak s³aby by³ jej nurt.

Z tych wszystkich fortyfikacji nic prawie, z tego co wiem, nie zosta³o, poniewa¿ zosta³y one sumiennie - po prusku - zniszczone przy okazji rozbudowy miasta. Istnieje do dzi¶ z pewno¶ci± jedynie wysepka Bielawa, czyli dawna luneta na odciêtym cyplu Wyspy Grodzkiej. Mo¿e ju¿ zreszt± w momencie budowy lunety nazwano j± Bielaw±?

Nie pamiêtam ju¿, sk±d wzi±³em za³±czony plan, ale mo¿na go zobaczyæ równie¿ tutaj:

http://zbc.ksiaznica.szczecin.pl/dlibra/do...14&from=FBC

***

Tutaj z kolei mamy widok oblê¿enia Szczecina, podobno wcze¶niejszy, ale przedstawiaj±cy fortyfikacje bardziej rozbudowane. Widaæ tam na po³udnie od Starego Miasta jaki¶ front bastionowy z rawelinami i nawodnion± fos± (najwyra¼niej broni±cy terenu praktycznie niezabudowanego), oraz podmiejski fort czworoboczny, którego fosa ³±czy siê z poprzednio wymienion± kana³em. Nawodniona fosa Starego Miasta i czê¶ciowo tylko nawodniona fosa Prawobrze¿a to jednak co¶, co moim zdaniem ma³o trzyma siê kupy.

http://zbc.ksiaznica.szczecin.pl/dlibra/do...18&from=FBC
Unik
Widok Szczecina z 1642 r. i planów miasta w umocnieniach nowo¿ytnych w ró¿nych fazach.

http://miastapolski.blox.pl/2009/07/1-206-Szczecin.html
http://sedina.pl/galeria/displayimage.php?pid=11188


Ze Szczecinem sprzê¿ona by³a twierdza D±bie. Jej planów nie znam, ale my¶lê, ¿e by³ to fort militarny o rozbudowanych umocnieniach. Forteca ta skasowana zosta³a w XVIII w.

***

Miasto warowne Wolin. Fortyfikacje holenderskie, biegn±ce mniej wiêcej równolegle do murów ¶redniowiecznych, a mimo to zachowuj±ce kszta³t uciêtego przez rzekê, regularnego (najwy¿ej sp³aszczonego, je¶li to nie kwestia rzutu) o¶mioboku z 3 bastionami, 2 pó³bastionami i elementami kleszczowymi nad sam± rzek± (prawdopodobnie po obu stronach miasta). Dodatkowo mamy tu jeszcze bastion czy pó³bastion nadrzeczny, s³u¿±cy do ostrza³u wzd³u¿ rzeki. Co¶ podobnego, broni±cego brzegu morskiego, pamiêtamy z Pucka i - w postaci bastejowej, choæ w nowo¿ytnym obwodzie - z Berdyczowa. W Wolinie nie widaæ drogi krytej, ale przy jednej kurtynie, od strony morza, znajduje siê wyra¼nie plac broni. Fosy, rzecz jasna, nawodnione.

Wolin broni³ pospo³u z fortem w Dziwnowie wiod±cej do Szczecina drogi wodnej, wiod±cej jedn± z trzech cie¶nin odrzañskich - Dziwn±. ¦winy broni³ fort w ¦winouj¶ciu, zbudowany w 1628 r. przez wojska cesarskie (wszystkie zespo³y fortyfikacji na pó³noc od Szczecina powsta³y w I po³. XVII w.). Doj¶cie od strony Piany os³ania³o Nowe Warpno - prawdopodobnie równie¿ fort o charakterze czysto militarnym. Nowe Warpno zlikwidowano jeszcze w 1676 r., Wolin w XVIII w. Planów ¿adnej z tych twierdz, poza Wolinem, nie znam. Nie wiem, czy cokolwiek z nich zosta³o.

http://www.google.pl/search?q=szczecin+pla...ion%3B500%3B405
Unik
Wa¿ne miasto w ksiêstwie zachodniopomorskim, ale ju¿ poza granicami Polski - Strza³ów (obecna niemiecka nazwa - Stralsund - nie jest niemiecka, tylko w³a¶nie szwedzka, i powsta³a w okresie panowania szwedzkiego w XVII w.). Ilustracja pochodzi z 1678 r.
Poniewa¿ miasto nie le¿y w naszym kraju, wiêc zwrócê tylko uwagê na kilka rzeczy. Po pierwsze, miasto po³o¿one jest na wyspie pomiêdzy zalewem a morzem, a w³a¶ciwie Cie¶nin± Strza³owsk± (Strelasund). Morze od zalewu oddzielaj±, prócz samej wyspy, pó³wyspy-mierzeje. Po³o¿enie miasta uznano za na tyle obronne, ¿e od jednej strony nie zbudowano kurtyn - s± tam jedynie same bastiony. Co prawda, ten mankament równowa¿y znajduj±ca siê na sta³ym l±dzie w³a¶nie od tej strony linia redut, ale mimo wszystko kontrastuje to z wiod±cymi przez mierzeje wjazdami l±dowymi do miasta, które zosta³y nadzwyczaj starannie ufortyfikowane - trzeba przedostaæ siê przez kilka linii umocnieñ, wzglêdnie pod ich ostrza³em. Po drugie, na wyspie ko³o miasta widaæ regularny piêciobok z jakim¶ du¿ym budynkiem. To nie wygl±da na czysto militarny fort, lecz na zamek-rezydencjê. Nie ulega jednak w±tpliwo¶ci, ¿e funkcja wojskowa zdacydowanie przewa¿a (rozleg³y dziedziniec). Po trzecie, w umocnieniach miejskich mamy parê ciekawych rozwi±zañ:
- wbudowan± w obwód koronê (od strony portu),
- dzie³o rogowe ze ¶ródszañcem w postaci lunety, broni±ce wjazdu do miasta od zachodu
- dobudowany z przodu do przybramnego bastionu w zasadniczych umocnieniach miejskich drugi bastion, broni±cy tego¿ samego wjazdu i przed³u¿aj±cy ostrza³ z samych wa³ów. Jest to rozwi±zanie stosowane w twierdzach wy¿ynnych, ale nieznane mi z twierdz nizinnych - poza tym jednym przypadkiem,
- ciekawy kszta³t drogi krytej, broni±cej wschodniego wjazdu do miasta,
- reduta i luneta na zalewie przed czo³ami 2 bastionów.

Niestety, nie wiem, sk±d ¶ci±gn±³em ten plan.
Unik
Jeszcze warto zauwa¿yæ odno¶nie Strza³owa, ¿e:
- umocnienia miasta posiadaj± cechy starow³oskie - ma³e rozmiary bastionów, bastiony po¶rednie. Jest to z pewno¶ci± zwi±zane w³a¶nie z jego po³o¿eniem - na wyspie, zajêtej w ca³o¶ci przez miasto,
- widaæ tu rozdwojony bastion naro¿ny, podobny jak pierwotnie w Zamo¶ciu - ale z bram± miêdzy obiema czê¶ciami, wychodz±c± na groblê, wiod±c± na znajduj±c± siê na zalewie redutê.

***

Jeszcze jedna twierdza pomorska poza granicami obecnej Polski - zamek ksi±¿±t pomorskich w Wo³ogoszczy (niem. Wolgast), jedyny znany mi przyk³ad prawdziwego palazzo in fortezza na "wendyjskich" wybrze¿ach Ba³tyku. Zamek ten znajdowa³ siê na Wyspie Zamkowej na cie¶ninie Piana, ale nie zajmowa³ ca³ej wyspy. Zdaje siê, ¿e fortyfikacje nowo¿ytne powsta³y jeszcze za panowania ksi±¿±t pomorskich.

By³a to warowna rezydencja, z wysok± zabudow± w pobli¿u wa³ów, a wiêc wra¿liwa na ostrza³, ale równowa¿y³y ten fakt przynajmniej czê¶ciowo: bezpieczne po³o¿enie zamku na wodzie i obecno¶æ fosy wewnêtrznej wokó³ pa³acu. Zamek mia³ plan prawie regularnego sze¶cioboku. Zaburzenia regularno¶ci, widoczne zw³aszcza w przypadku bastionów, spowodowane by³y przede wszystkim konieczno¶ci± dostosowania umocnieñ do kszta³tu wyspy. Jeden bastion zredukowany zosta³ do pó³bastionu, drugi do prawie pó³bastionu. Sze¶cioboczne plany zamków wystêpowa³y rzadko, ale pamiêtamy ich przyk³ady z Kudaku i Pu³tuska. W tym wypadku zastosowano ten plan zapewne równie¿ dlatego, ¿e pasowa³ do kolistego w przybli¿eniu planu samej rezydencji. Wa³ by³ byæ mo¿e oskarpowany, bez kazamat. Od strony niezajêtej przez zamek czê¶ci wysepki i przy kurtynie od strony l±du znajdowa³y siê nawodnione fosy z drog± kryt±, znajduj±c± siê od wszystkich ³atwiej dostêpnych stron twierdzy. Od strony l±du droga kryta by³a mocno kleszczowa; wystêpowa³o tam co¶ w rodzaju placu broni (przy kurtynie). Twierdza oczywi¶cie holenderska i nizinna.

Z zamku zosta³o dzi¶ niewiele. Nie wiem, na ile zachowa³y siê umocnienia nowo¿ytne, ale my¶lê, ¿e lepiej, ni¿ zabudowa rezydencjonalna.

http://www.usedomedia.de/seiten/wolgast/hi...rtenschloss.htm

Widok zamku w okresie ¶wietno¶ci:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/comm...olgast_1629.png
Unik
Wspominana ju¿ przeze mnie twierdza brandenburska na ziemiach obecnej Polski - miasto warowne Kostrzyn w wid³ach Odry i Warty. Zasadniczy obwód obronny przypomina Zamo¶æ - bo powsta³ mniej wiêcej w tym samym czasie, jeszcze w XVI w. Nie ma tu tylko praktycznie cech starow³oskich. Twierdza jest ogólnie nowow³oska, ale fosy ma nawodnione, bo by³oby skrajn± g³upot± nie skorzystaæ z walorów jej po³o¿enia. Plan sze¶cioboku, ale tak sp³aszczonego, zw³aszcza od strony rzeki, ¿e jest to prawie piêciobok. Szczególnie, ¿e wierzcho³ek od strony Odry pozbawiony jest bastionu; w ogóle ca³y d³ugi bok od jej strony ma tylko drobne elementy kleszczowe. Bastiony czê¶ciowo wyposa¿one w orylony i chyba w liczne nadszañce, a jeden z nich jest prawie prostok±tny, co prawdopodobnie trzeba uznaæ za jedyny wp³yw szko³y starow³oskiej w tej twierdzy. Z boków widaæ 2 XVII-wieczne raweliny - jeden przejazdowy, drugi nieoddzielony ca³kiem od l±du. Za fos± u góry obrazka, od strony l±dowej, mamy przewa¿nie zamiast drogi krytej wa³, i to do¶æ ciekawy, bo z 3 odpowiedników placów broni 2 s± bastionopodobne i znajduj± siê nie przed kurtynami, a przed czo³ami bastionów; jeden z nich ma bardzo dziwny kszta³t. Przed wa³em widaæ bagna, tworz±ce jego jakby naturaln± fosê. Ta czê¶æ umocnieñ jednak wyra¼nie nie zosta³a dokoñczona i w momencie wykonania planu znajdowa³a siê w z³ym stanie.
Z rawelinu po lewej droga prowadzi pod os³on± wzd³u¿nego szañca (typu wyra¼nie polowego, z w³asn± po³±czon± z Odr± mokr± fos±) do mostu. Dodatkowo drogê i kurtynê zarazem os³ania wielkie dzie³o rogowe na Gorzynie, szeroko¶ci mniej wiêcej takiej, jak d³ugo¶æ kurtyny. Ma ono fosê chyba w teorii mokr± (zabagnion±), od frontu drogê kryt± z placem broni i wyra¼nie nie posiada charakteru przejazdowego. Po drugiej stronie rzeki przedmo¶cie trochê podobne do jednej z wersji Fortu Zachodniego w Wis³ouj¶ciu i przedmo¶cia w Malborku, a trochê - do fortów miêdzy Gdañskiem i Wis³ouj¶ciem i w Kudaku. Przedmo¶cie to stanowi otwarty od ty³u fort z 2 bastionami i 2 pó³bastionami. Fosa najwyra¼niej równie¿ sucha. Droga kryta z placem broni tylko z jednego boku. To, a tak¿e fakt, ¿e drogi kryte przedmo¶cia i dzie³a rogowego wygl±daj± lepiej, ni¿ ich odpowiednik w umocnieniach samego miasta, wskazuje, ¿e twierdza by³a w momencie sporz±dzani planu niedokoñczona.
Plan ten pochodzi jakoby z po³. XVIII w., ale ja s±dzê, ¿e to raczej pomy³ka i odnosi siê on do po³. XVII w. Niestety, nie mog± znale¼æ miejsca w Internecie, z którego go wzi±³em.

Stan twierdzy w 1758 r., po XVIII-wiecznej przebudowie, mo¿na zobaczyæ pod poni¿szym linkiem. Na naro¿niku rzecznym zbudowano drugi bastion rozwartok±tny, przez co plan umocnieñ sta³ siê bardziej symetryczny. Powsta³ kolejny rawelin - od strony l±du (sze¶cioboczny), dwa pozosta³e przebudowano - czworok±tny rawelin po lewej sta³ siê piêciok±tny, trójk±tny po prawej sta³ siê czworok±tny i zosta³ ca³kiem odciêty od l±du, wa³ za fos± zmieniono zupe³nie w drogê kryt± i uzupe³niono. Ma on teraz wiêcej placów broni, w tym 3 bastionopodobne przed czo³ami bastionów. Zlikwidowano osobny szaniec, os³aniaj±cy drogê do mostu - teraz na most wje¿d¿a siê z dzie³a rogowego na Gorzynie, którego powierzchnia siê zwiêkszy³a i które zaopatrzone jest z boków w elementy kleszczowe. Przedmo¶cie i dzie³o rogowe maj± fosy nawodnione, po³±czone z Odr± - ale nie maj± drogi krytej. Nie bardzo mi siê chce wierzyæ, ¿eby j± w obu wypadkach zlikwidowano, dlatego my¶lê, ¿e nie zosta³a narysowana. Podobnie nie wierzê, ¿e fosy obu obiektów zast±piono nieregularnymi rowami.

http://fotopolska.eu/287472,foto.html

Obwarowania z XVI w. by³y dzie³em 2 W³ochów, plan przebudowy z XVII w. to dzie³o 3 Holendrów, a wykonanie przebudowy z XVIII -w. - 2 Francuzów.
Unik
Wa³y Kostrzyna by³y obmurowane i skazamatowane. Bastiony w Kostrzynie nosi³y nazwy: "Król", "Królowa", "Filip", "Ksiê¿niczka", "Ksi±¿ê" i "Brandenburgia". Obecnie z ca³ego zespo³u ocala³y bastiony "Król" i "Filip" z przyleg³ymi kurtynami, bramy Chy¿añska i Berliñska oraz fragmenty rawelinów z XVII w. - czyli tych bocznych, starszych. Jednak jeszcze w 1921 r. wygl±da³ on du¿o bardziej okazale, co mo¿emy zobaczyæ na pierwszym obrazku. Obwarowania by³y niszczone w okresie miêdzywojennym, a w 1945 r. Kostrzyn, broniony jako "brama do Berlina", zrównano z ziemi± (najbardziej zniszczone miasto w Polsce - w blisko 100 %, st±d okre¶lenie "polska Hiroszima"). Od tej pory Starówka kostrzyñska stanowi pole nieu¿ytków. Podobno od jakiego¶ czasu siê j± odbudowuje, co raczej nie wygl±da zbyt ciekawie ani estetycznie.
Na obrazku drugim widaæ skazamatowanie (i to dwukondygnacyjne) bastionu oraz nadszaniec w postaci budynku. Na trzecim - jakby kawalierê (s± to zdjêcia bastionu "Król"; kawaliery mia³ te¿ pierwotnie "Filip"). Aha, jak siê przyjrza³em tej ilustracji za³±czonej w poprzednim po¶cie, to nadszañców nie ma tam tak du¿o, za to na 2 bastionach umieszczono... wiatraki! Nadszaniec wewn±trz bastionów widaæ 1, najwy¿ej 2, ale 3 bastiony maj± jakie¶ nasypy ziemne z przodu. Orylonów nie maj± tylko 2 barki (ró¿nych bastionów).

http://independent.pl/bastion_filip
http://www.google.pl/search?q=kostrzyn+pla...35%3B1081%3B593
http://www.mmzielonagora.pl/artykul/pomnik...on-w-kostrzynie


O twierdzy Kostrzyn mo¿na poczytaæ te¿ tutaj:
http://fortyfikacje.legnica.pl/kostrzyn1.php
Plan Kostrzyna z 1728 r. z bardziej rozbudowanymi fortyfikacjami dzie³a rogowego:
http://encyklopedia.naukowy.pl/Kostrzyn_nad_Odr%C4%85
Bastion "Filip":
http://www.museo.pl/content/view/1079/279/
Widok z lotu ptaka czê¶ci Kostrzyna z fortyfikacjami i plan ni¿szej kondygnacji bastionu "Król":
http://starykostrzyn.pl/oldtown/king/index.html
Unik
To by³ Kostrzyn w Ziemi Lubuskiej, a teraz drugi kraniec pó³nocnej Wielkopolski. Pisali¶my ju¿ wcze¶niej o Bydgoszczy:
CYTAT(Unik @ 12:50 23.06.2010) *
Przy okazji dowiedzia³em siê o kolejnej twierdzy w szeroko rozumianej Wielkopolsce. Jest to Bydgoszcz, która te¿ mia³a czê¶ciowe umocnienia nowo¿ytne - miasto posiada³o wa³ z jednym bastionem, a zamek broniony by³ chyba z jednej strony dwuramiennikiem. Natomiast Szwedzi wznie¶li w okolicy miasta 4 polowe forty.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Mury_miejskie_w_Bydgoszczy

CYTAT
Mury i wa³y w XVII-XVIII w.

W latach 40. i 50. XVII wieku podjêto próbê modernizacji umocnieñ miasta. Wtedy to naprzeciw Bramy Kujawskiej zbudowano w pe³ni nowoczesny bastion ziemny, sprzêgniêty w jeden system obronny z podobnymi fortyfikacjami zamku, natomiast mury obronne obsypano od zewn±trz wa³em ziemnym, co zwiêkszy³o ich odporno¶æ na ostrza³ artyleryjski. Powsta³y równie¿ szwedzkie fortyfikacje polowe: na Przedmie¶ciu Gdañskim fort bastionowy, a na wzgórzach szwederowskich trzy forty zaporowe.

W czasie potopu szwedzkiego zniszczony zosta³ zamek, który jak dot±d stanowi³ niezwykle wa¿ny element ca³ego system obronnego, uszkodzeniu uleg³y tak¿e mury, bramy, baszty i parkan. Szczególnie zniszczona zosta³a Brama Grodzka prowadz±ca na zamek, która ju¿ nie zosta³a odbudowana[4].

Trudno¶ci finansowe miasta nie pozwala³y na zniwelowanie zniszczeñ i dopiero w latach 70. XVII wieku zagro¿enie wywo³ane wojn± z Turcj± spowodowa³o budowê wa³u ziemnego ci±gn±cego siê od Bramy Kujawskiej do Brdy.


Ten bastion Bramy Kujawskiej, jak wskazuje ilustracja, musia³ byæ do samej góry obmurowany. Podpis spod ilustracji:
CYTAT
Panorama miasta Bydgoszczy i ruin zamku Erika Dahlberga z 1656-57 r. Po lewej Brda, na pierwszym planie fosa miejska, po prawej fosa zamkowa. Widoczne s± fortyfikacje bastionowe przy zamku i Bramie Kujawskiej. Mury oblepione glin± dla ochrony przed ostrza³em

Uda³o siê znale¼æ plan Bydgoszczy Dahlberga, z tego co wiem towarzysz±cy widokowi miasta, na podstawie którego powsta³ ten obrazek: http://www.freha.pl/index.php?act=attach&a...st&id=19217 . Plan ten sporo wyja¶nia. "Fort bastionowy" na Przedmie¶ciu Gdañskim to tak jak ¶winka morska - ani ¶winka, ani morska bigsmile2.gif . Jest to czworoboczny obwód kleszczowy otwarty od strony zamku i wygl±da on po prostu na szwedzki obóz warowny. Fortem trudno go nazwaæ, bo fort musi mieæ obwód zamkniêty. "Forty zaporowe" s± natomiast redutami - dwie z nich widaæ u góry planu.
Najciekawszy z tego wszystkiego jest zamek, który na planie wygl±da inaczej, ni¿ na widoku. To, co uzna³em za pojedyncz± lunetê-dwuramiennik (redanem), okaza³o siê pó³bastionem zamkniêtego nowo¿ytnego obwodu zamkowego! Mo¿na tê ró¿nicê wyja¶niæ w taki sposób, ¿e Dahlbergowi zdarza³o siê pomijaæ na swoich widokach niezbyt atrakcyjnie wygl±daj±ce z powierzchni ziemi umocnienia nowo¿ytne, a umieszczaæ je na planach, czego przyk³adem jest zamek w Pu³tusku.
Obwód zamku w Bydgoszczy jest siedmioboczny, co jest absolutnym rekordem liczby boków, je¶li chodzi o zamki umocnione nowo¿ytnie. Bastionowo-kleszczowy, z dwoma pó³bastionami (by³yby to wbudowane w obwód rogi) lub pó³bastionem i bastionem oraz pojedynczymi kleszczami od strony najwiêkszego zagro¿enia. Kleszcze widaæ te¿ z ty³u, od bramy miejskiej. Natomiast boki s± mniej obronne - nie ma tu bastionów ani kleszczy, tylko stykaj±ce siê wypukle pod k±tem 2 kurtyny. Zreszt± jeden z tych boków le¿y nad rzek±, wiêc wiêksza obronno¶æ nie jest potrzebna. Zamek nie ma porz±dnej fosy nowo¿ytnej, choæ otacza go woda, a z dwóch stron - rzeka i jakie¶ rozlewisko (jest te¿ fosa wewnêtrzna). Mo¿e fosa, wyra¼nie starszego typu, os³ania³a pierwotny, bardziej prowizoryczny obwód. Jej modernizacjê od³o¿ono za¶ z pewno¶ci± na sam koniec, poniewa¿ znajdowa³a siê praktycznie tylko od strony miasta. Zamek jest niew±tpliwie nizinny, ale podobnie jak w Brodnicy o planie silnie zmodyfikowanym przez czynniki istniej±ce wcze¶niej. W Bydgoszczy tymi czynnikami s±: rzeka i miasto, w Brodnicy przede wszystkim starsze umocnienia zamku.
Wygl±d wa³u z l. 70. XVII w. dalej nie jest nam znany - byæ mo¿e, by³ on kleszczowy.

http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Byd...erga_1657_r.jpg
Unik
Projekt modernizacji zamku królewskiego w Kruszwicy na rysunku Dahlberga. Dotychczasowy zamek, znajduj±cy siê na wyspie, mia³ otrzymaæ fortyfikacje bastionowe na planie piêcioboku, a na s±siednim sta³ym l±dzie - czyli pó³wyspie - mia³o powstaæ przedzamcze z jednego du¿ego dzie³a rogowego, zajmuj±ce w³a¶ciwie ca³y pó³wysep. Twierdza nizinna, holenderska. Na rysunku zaznaczone s± tylko zasadnicze obwody.

Projekt ten nigdy nie zosta³ zrealizowany ( http://zamki.res.pl/kruszwica.htm ). My¶lê jednak, ¿e jego realizacja zosta³a rozpoczêta, bo inaczej Szwedzi raczej by o nim nie wiedzieli, za¶ gdyby nawet wiedzieli - nie przywi±zywaliby do niego ¿adnej wagi. A gdyby rzeczywi¶cie przywi±zywali wagê, to na rysunku projekt znalaz³by siê w ca³o¶ci, a nie rysowano by raczej tylko najwa¿niejszych elementów fortyfikacji, od których zaczyna siê budowê ka¿dej twierdzy. Szwedzi zajêli zamek w 1655 r. i dwukrotnie go zniszczyli - w tym¿e samym roku oraz dwa lata pó¼niej (na rysunku, z którego pochodzi plan, zamek jest jeszcze ca³y). Za drugie zniszczenie odpowiedzialny jest podobno sam Dahlberg. Po tych wydarzeniach twierdza ju¿ nigdy nie podnios³a siê z ruin.

http://kontakt24.tvn24.pl/artykul,dahlberg...wicy,60632.html
Unik
Je¶li chodzi o zamek bydgoski, to zapomnia³em zupe³nie, ¿e takim samym rekordzist± w¶ród zamków je¶li chodzi o ilo¶æ boków jest za³±czony tu ju¿ zamek w Grod¼cu na ¦l±sku, który te¿ ma plan siedmioboku. Mo¿e nawet jest jeszcze wiêkszym, bo stanowi wycinek figury o jeszcze wiêkszej liczbie boków.

***

Teraz ¦l±sk. W jego stolicy, Wroc³awiu, bardzo wcze¶nie pojawi³y pojawi³y siê fortyfikacje nowo¿ytne - w postaci bastionowej i kleszczowej zarazem. Ju¿ na widoku miasta z 1563 r. ( http://upload.wikimedia.org/wikipedia/comm...1562Weihner.jpg ) widaæ naro¿ny w³oski bastion nadrzeczny z rozdwojonym kleszczowo czo³em (jak w Dankowie), powi±zanym z czym¶, co wygl±da na tamê, odpowiadaj±c± za poziom wody w fosie miejskiej. A¿ do lat 30. na tym by³ koniec, poniewa¿ Wroc³aw mia³ bardzo silne umocnienia bastejowe i do wojny trzedziestoletniej widaæ uwa¿ano, ¿e to wystarczy. W ten sposób we Wroc³awiu fortyfikacje nowo¿ytne na wiêksz± skalê pojawi³y siê najpó¼niej ze wszystkich du¿ych miast na ziemiach polskich (mo¿e poza Wilnem, o którym nic nie wiem). Najwcze¶niej ok. l. 30. powsta³ niezrealizowany plan A. Saebischa ( http://dolny-slask.org.pl/921532,foto.html?idEntity=549669 ), a w 1934 r. plan Walentego Saebischa ( http://dolny-slask.org.pl/801561,foto.html?idEntity=549669 ), projektanta umocnieñ omawianego ju¿ Brzegu, a ponadto ¦widnicy i zamku w Siedlisku (dzia³a³ one te¿ z tego co pamiêtam na pobliskich ziemiach Królestwa Polskiego, gdzie zaprojektowa³ obiekt cywilny - ko¶ció³ w Krzepicach). Modernizacja sz³a jednak opornie i niezbyt zgodnie z tym planem, czê¶ciowo na zasadzie przeróbki fortyfikacji bastejowych. Jeszcze w 1660 r. Wroc³aw mia³ tylko 5 bastionów, w tym 1 przebudowany z bastei drugiego stopnia na wielkiej bastei Bramy ¦widnickiej, któr± przy okazji równie¿ przerobiono z kolistej na wieloboczn± ( http://www.historicus.pl/mapy/czas/wroclaw.jpg ). Umocnieñ na zewn±trz fosy nie by³ wcale. Przypomina³o to obwód bastejowo-bastionowy Lwowa.
Unik
Ostatecznie jednak powsta³y obwarowania Wroc³awia wed³ug zmodernizowanego planu mistrza Walentego. Za³±czona ilustracja ma przedstawiaæ "Plan rekonstrukcji fortyfikacji bastionowych z lat 1576-1700", ale, jak ju¿ wiemy, w tym stanie umocnienia Wroc³awia mog³y siê znajdowaæ dopiero w II po³. XVII w.

Fortyfikacje s± bardzo nieregularne. Z jednej strony maj± nieregularny przebieg - m. in. kurtyny ³±cz±ce siê pod k±tem wklês³ym, nie tylko od strony rzeki - zupe³nie jak nie w twierdzy nizinnej, jak± by³ przecie¿ Wroc³aw. Wi±¿e siê to z tym, ¿e zosta³y one wzniesione na miejscu wcze¶niejszych umocnieñ bastejowych. Z drugiej strony, s± one najbardziej chyba hybrydowe ze wszystkich znanych mi umocnieñ twierdz na ziemiach polskich. W ka¿dym razie, nie wygl±da to absolutnie na realizacjê jednego projektu, raczej jakby kto¶ obwarowywa³ Wroc³aw kawa³kami. Mamy tutaj front starow³oski nie tylko od strony Odry, gdzie jest on jak najbardziej wskazany, poniewa¿ rzeki przewa¿nie sp³aszczaj± umocnienia (tak samo wykorzysta³ Saebisch starow³oszczyznê w przypadku Brzegu). Drugi taki front widaæ od wschodu (tylko 1 bastion jest nie bardzo w³oski, ale za to jedna piattaforma malusieñka, typowo starow³oska). Od po³udnia mamy niby front holenderski, ale z tymi wklês³ymi bokami, a poza tym do¶æ ma³ymi bastionami. Od zachodu z kolei zostawiono bastejê bramn± i zapewne ca³y front bastejowy, a za to za fos± wzniesiono os³aniaj±cy ten niezmodernizowany odcinek zasadniczego obwodu osobny front w postaci korony. Przyznacie sami, ¿e wszystko to nie pasuje do epoki, w której lubowano siê w regularno¶ci. A przecie¿ zrealizowany plan by³ ulepszony w stosunku do orygina³u, tak¿e od strony estetycznej.

Bastionów jest ³±cznie 12, wliczaj±c pó³bastion wbudowany w k±t kurtyny, ³±cz±cej obwarowania Starego i Nowego Miasta. Naro¿ne wschodnie bastiony - Ceglarski i Sakwowy - maj± nadszañce w postaci nasypów lub schronów. Do tego 2 dochodz± 2 raweliny bramne (1 sze¶cioboczny).
Fortyfikacje by³y przynajmniej czê¶ciowo skazamatowane, co wiem st±d, ¿e bêd±c kiedy¶ na Bastionie Ceglarskim nad Odr±, znalaz³em tam otwór w sklepieniu kazamaty. Ten rysunek pokazuje natomiast najstarsze bastiony - ale i basteje - po³udniowego odcinka obwarowañ jako ziemne z murowanymi podwalami: http://eng.archinform.net/ort/1414.htm , co nie zgadza siê z ilustracj±, za³±czon± w poprzednim po¶cie.
Poniewa¿ na zachodnim odcinku miejskiego brzegu Odry jest kolejna, jeszcze gorsza luka w obwodzie (tylko z murami ¶redniowiecznymi), wiêc os³oniêto j± kolejn± koron± na przeciwleg³ym brzegu rzeki, pe³ni±c± te¿ funkcjê przedmo¶cia. Poniewa¿ jednak miêdzy oboma brzegami Odry le¿y jeszcze wyspa Kêpa Mieszczañska, odciêto jej cypel fos± i wa³em kleszczowym, który razem z najstarszym miejskim bastionem kleszczowym tworzy... front jeszcze jednego rodzaju - kleszczowo-bastionowy. Wg planu Saebischa na wysepce na po³udnie od Kêpy Mieszczañskiej mia³a powstaæ uzupe³niaj±ca luneta w kszta³cie bastioniku - ale nie powsta³a. Drogi krytej praktycznie jeszcze nie ma. Fosy wszystkie oczywi¶cie nawodnione.

http://fotopolska.eu/117777,foto.html?o=b8870
Unik
Kolejne ilustracje pokazuj±, ¿e we Wroc³awiu istnia³y rzeczywi¶cie tak¿e bastiony ziemne, czê¶ci± z podwalami - na jednym z rysunków podwala drewniane wymieniane s± w³a¶nie na murowane:
- http://fotopolska.eu/117747,foto.html?o=b8870 ,
- http://fotopolska.eu/117746,foto.html?o=b8870 .

***

W XVIII w. twierdza podlega³a dalszym przekszta³ceniom. Wroc³aw pó³ wieku pó¼niej, w czasie oblê¿enia pruskiego w 1757 r.: http://fotopolska.eu/117845,foto.html?o=b8870 . Powsta³a na rzece luneta z pierwotnego projektu o której pisali¶my wcze¶niej - choæ w trochê innym kszta³cie. Oczywi¶cie, samo miasto ma ju¿ drogê kryt± i place broni. Rozbudowano umocnienia na Kêpie Mieszczañskiej, a przedmo¶cie koronowe (na planie nie bardzo wygl±daj±ce na koronê) ma plac broni, broni±cy mostu. S± specjalne podwójne obwarowania, broni±ce tamy przed bastionem kleszczowym. To, ¿e one powsta³y i ¿e wcze¶niej (poprzednio za³±czona ilustracja) by³ tam chyba pierwszy zrealizowany odcinek drogi krytej, pokazuje, ¿e istotnie jest to tama, reguluj±ca poziom wody w fosie. Tylko co¶ bardzo wa¿nego opatrywano by przecie¿ takimi fortyfikacjami. Tama zosta³a tu po³±czona z czê¶ciowym podwalem bastionu kleszczowego. Widaæ tu jak±¶ dziwn±, drug± lukê w wale nad Odr±, która na poprzednim planie nie by³a widoczna, a któr± uzupe³nia luneta na wyspie Tamka. Broni ona te¿ drugiego mostu przez Odrê, ochranianego równie¿ przez 2 kolejne lunety, w tym na Wyspie M³yñskiej. Przed czê¶ci± obwarowañ Nowego Miasta widaæ front kleszczowo-bastionowy z w³asnym rawelinem, drog± kryt± i placami broni. Najciekawsze jest jednak, ¿e osobn± twierdz±, choæ czê¶ciowo zale¿n± od miasta, jest Ostrów Tumski. Otaczaj± go fortyfikacje oprócz najbardziej zagro¿onych odcinków typu polowego, bastionowo-kleszczowe z 1 bastej± czworok±tn±, czê¶ciowo podwójne.

Na planie z ok. 1770 r., ju¿ z czasów pruskich: http://fotopolska.eu/117730,foto.html?o=b8870 , widzimy, ¿e powsta³a druga linia wa³ów. Na prawym brzegu i wyspach jest ona bastionowa, wokó³ samego miasta - kleszczowa. Ta czê¶æ kleszczowa przypomina Gdañsk, tylko ¿e w Gdañsku drugiej linii kleszczowej nie stanowi³ wa³, a droga kryta z w³asn± fos±. Nabudowano te¿ pe³no lunet, pó³ksiê¿yców i innych tego typu dzie³; czê¶ciowo (na wyspach) nale¿± one zreszt± w³a¶nie do owego drugiego obwodu. Ostrów Tumski ma w tej chwili umocnienia tylko od strony zagro¿enia, czê¶ciowo te¿ podwójne, ale ta druga linia wygl±da inaczej, ni¿ poprzednio. Pierwsza jest kleszczowa. "Wyspiarskie" fortyfikacje Wroc³awia w tej fazie przypominaj± Brze¶æ.

***

Co zosta³o z umocnieñ Wroc³awia? Przede wszystkim, co wie ka¿dy, kto zna to miasto, g³ówna fosa miejska. Po drugie, wspomniane ju¿ bastiony Ceglarski (tzw. Wzgórze Polskie) i Sakwowy (tzw. Wzgórze Partyzantów), chocia¿ podobno nieca³e. Z pewno¶ci± te¿ zachowa³y siê fragmenty fos, a zapewne i wa³ów prawobrze¿a, g³ównie w Ogrodzie Botanicznym. S±dzê, ¿e co¶ by siê uda³o znale¼æ równie¿ na wyspach odrzañskich, mo¿e te¿ w Parku S³owackiego.

***

Tutaj jest strona z planami i widokami fortyfikacji nowo¿ytnych Wroc³awia, z której m. in. korzysta³em:
http://fotopolska.eu/Wroclaw/b8870,Schrony...umocnienia.html
Unik
G³ogów - to drugie co do wielko¶ci miasto ¦l±ska po Wroc³awiu. Tutaj fortyfikacje bastionowe zaczêto realizowaæ w czasie wojny trzydziestoletniej (1630), ale ich budowa by³a wyra¼nym przejawem represji ze strony habsburskich dowódców wobec miasta, poniewa¿ w brutalny sposób przerwa³a ona i cofnê³a jego rozwój. Przedmie¶cia nie zosta³y otoczone nowymi wa³ami, jak choæby w Gdañsku czy Warszawie, ani te¿ odsuniête od nich, jak w Ko³obrzegu, tylko - poza równie¿ ufortyfikowanym ko¶cielnym Ostrowem Tumskim - po prostu skasowane, co mo¿na zobaczyæ na za³±czonej ilustracji. Umocnienia te tworzy³y po prostu zewnêtrzn± liniê za fortyfikacjami miejskimi wcze¶niejszego typu, czego najlepszym znanym ju¿ nam przyk³adem na ¦l±sku by³a Nysa. Szko³a ogólnie holenderska, ale z wp³ywami w³oskimi: bastiony po¶rednie, fosy miejskie prawdopodobnie wy³±cznie suche (przynajmniej suchy jest zachowany ich odcinek); na wyspach odrzañskich by³oby to trudne do zrealizowania. Ilustracja nie rozstrzyga kwestii nawodnienia fos. Ponadto wystêpuje tu jedna basteja.


Nowo¿ytna twierdza G³ogów sk³ada siê z 2-3 cz³onów: miasta lub zamku i miasta, oraz Ostrowa Tumskiego.

Zamek znajduje siê niby w obwodzie miejskim, ale ma oddzielaj±cy od miasta wa³ z elementem kleszczowym i podwójn± fos±. Niby mo¿na go traktowaæ jako wielk± redutê, ale my¶lê, ¿e fortyfikacje od strony miasta mia³y s³u¿yæ wy³±cznie t³umieniu ewentualnych zamieszek. Zamkowa czê¶æ zasadniczego obwodu ma te¿ obwarowania s³u¿±ce do wiêkszej intensyfikacji ostrza³u (patrz ni¿ej) i dlatego jest wyodrêbniona optycznie, a od zewnêtrznej strony l±dowej dodatkowy walik typu polowego z miniaturowymi dzie³ami: redanem i bastej± czworoboczn±, ci±gn±cy siê a¿ do rzeki. Czyli obwód czê¶ciowo podwójny, choæ nie do koñca nowo¿ytny.

Obwód miejski posiada 12 dzie³ bastionopodobnych (8 du¿ych i 4 "po³ówki" i mniejsze), w tym 9 bastionów (1 kleszczowy), 2 pó³bastiony i redan. 2 z 3 bram i furtka znajduj± siê w bastionach, nie - jak zwykle - w kurtynach. Jest droga kryta i 6 placów broni. 2 place broni zwi±zane z bramami w bastionach zosta³y przesuniête na bok, co nie jest mi znane z ¿adnego innego przyk³adu na ziemiach polskich.
Obwód miejski nie jest pe³ny - kurtyn brak jest od strony Odry, gdzie do ¶redniowiecznego muru miejskiego dobudowano 1 ma³y bastion przelotowy i 1 równie¿ ma³y redan. ¯eby to zrównowa¿yæ, dostêp do tego odcinka od strony l±du zosta³ utrudniony przez wzmocnienie fortyfikacji na obu jego krañcach. Jest tam z jednej strony bastion kleszczowy, z drugiej za¶ bastion i pó³bastion zamkowy, oba ma³e i zachowuj±ce plan podzielonego wiêkszego bastionu, ¶ciêtego przez rzekê. Te podzia³y bastionów s³u¿± intensyfikacji ostrza³u. Ale to nie wszystko, bo drogê miêdzy fortyfikacjami a Odr± przegradza przecie¿ od strony zamku wspomniany ju¿ wa³ z bastej±, a bastion kleszczowy ma pó³ksiê¿yc... równie¿ kleszczowy, co nie jest mi znane z ¿adnego innego przyk³adu na ziemiach polskich. Jest to jedyne dzie³o zewnêtrzne umocnieñ samego miasta. Ponadto fortyfikacje miasta od strony rzeki os³ania sama Odra oraz wa³y Ostrowa Tumskiego z przyleg³o¶ciami.
Fortyfikacje miejskie od strony l±dowej maj± 1 bastion po¶redni (jak to zwykle bywa, gdy fortyfikacje bastionowe odnosz± siê do umocnieñ starszego typu) - czyli wp³yw starow³oski. Zamiast jednego bastionu naro¿nego - pó³bastion.
Podwali podobno nie by³o. W I po³. XVIII w. stok zosta³ przebudowany na obmurowany do pewnej wysoko¶ci (pó³dziany); obmurowano równie¿ przeciwstok, a w wa³y wbudowano z ty³u kazamatowe pomieszczenia.

Ostrów Tumski otoczony jest wa³ami typu polowego, otwartymi od strony miasta, na rysunku jeszcze niedokoñczonymi, o 7 bastionach i 1 pó³bastionie. Brakuje fosy, któr± ma zastêpowaæ naturalne ramiê Odry. 2 bastiony po¶rednie.
Z przedmie¶ciem zwi±zane s± dodatkowe fortyfikacje. Stanowi± je po pierwsze umocnienia dalszej czê¶ci przeprawy przez Odrê:
- przedmo¶cie w formie dzie³a rogowego przed pierwszym odga³êzieniem rzeki (brama z boku),
- przedmo¶cie w formie piêciobocznej rawelinopodobnej lunety za drugim jej odga³êzieniem,
- pomiêdzy nimi: kleszcze w kszta³cie litery M,
- i projektowany dopiero czteroramienny gwia¼dzisty fort kleszczowy, nie przejazdowy, jak inne wymienione dzie³a, lecz flankuj±cy drogê.
Wszystkie ukoñczone dzie³a maj± fosy. Natomiast po przeciwnej stronie umocnieñ Ostrowa, na niezajêtym przez nie cyplu wyspy naprzeciw wsi Serby, znajduje siê czworok±tna reduta, otoczona fos±. Zbudowano j± niew±tpliwie by potencjalnie zneutralizowaæ ko¶ció³ w Serbach, który ma w³asn± fosê i a¿ siê prosi, ¿eby nieprzyjaciel urz±dzi³ tam punkt, skierowany przeciwko twierdzy.


Jak widzimy, w G³ogowie szczególn± wagê przywi±zywano do ufortyfikowania terenu nadodrzañskiego. Warto tu zwróciæ te¿ uwagê do podobieñstwa G³ogowa w stosunku do Wroc³awia. Mamy tu równie¿ nadrzeczny bastion kleszczowy i Ostrów Tumski, podporz±dkowany samemu miastu. I jeszcze jedna ciekawostka, niezwi±zana z fortyfikacjami. Na Odrze jest jaz - czy¿by nie by³a sp³awna?

***

Z fortyfikacji XVII-XVIII-wiecznych G³ogowa ocala³y:
- 2 bastiony: Sebastian i Leopold do wysoko¶ci muru (jeden z nich z kawalier±, wyj±tkowo du¿a; ciekawe, jak przechodzono do niej z korony wa³u, skoro nie by³o podwali),
- ³±cz±ca je kurtyna i fragment jednej lub dwóch dalszych kurtyn
- towarzysz±ca tym obiektom fosa,
- kazamata, tunele kontrminowe i odcinek podziemnych koszar (wszystko chyba z XVIII w.).
Obecnie fosê zmieniono w rodzaj ogrodu. Podejrzewam jednak, ¿e jakie¶ uchwytne w terenie nasypy i rowy po umocnieniach musz± byæ zachowane tak¿e w innych miejscach wokó³ Starego Miasta.


http://www.glogow.pl/1000lat/index.php?opt...88&Itemid=1
Unik
Kolejne miasto Dolnego ¦l±ska - ¦widnica - nie mia³o nowo¿ytnych fortyfikacji jeszcze d³u¿ej, ni¿ Wroc³aw - z tej samej przyczyny, któr± by³y bardzo silne umocnienia bastejowe. Dopiero po przy³±czeniu ¦l±ska do Prus mia³a miejsce modernizacja umocnieñ, która uczyni³a ze ¦widnicy bardzo nowoczesn± twierdz± fortowo-bastionowo-kleszczow± z elementami bastejowymi i o podwójnym obwodzie. By³ to "pomost" do twierdz fortowych z II po³. XIX wieku. Przy okazji, mo¿emy siê tutaj przekonaæ, czym by³y w istocie forty takich twierdz - przystosowanymi do obrony okrê¿nej bastionami, czêsto z w³asnymi umocnieniami kleszczowymi lub bastionami drugiego stopnia. W miarê wzrostu si³y artylerii forty oczywi¶cie zwiêksza³y swoj± powierzchniê.

http://www.mojemiasto.swidnica.pl/?p=1299
Unik
Wcze¶niej pisa³em o projekcie fortyfikacji ¦widnicy Saebischa - oczywi¶cie nie zosta³ on zrealizowany. Nie uda³o mi siê go te¿ nigdzie znale¼æ.

***

Ko³o G³ogowa, nad Odr±, znajduj± siê ruiny jedynego znanego mi typowego przyk³adu nowo¿ytnego ¶l±skiego palazzo in fortezza - zamku w Siedlisku. Zreszt± tak naprawdê nie jest on taki do koñca typowy, poniewa¿ pa³ac jest po ¶redniowiecznemu nieregularny i ubogi architektonicznie. W rzeczywisto¶ci zamek ten nie istnia³ w ¦redniowieczu; zbudowano go na miejscu starszego grodu-fortalicji z jednym XVI-wiecznym budynkiem murowanym, zapewne ca³kowicie rozebranym, jako ¿e wali³ siê on ju¿ od nowo¶ci ( http://www.ziemialubuska.pl/185,36,,.html ).
Oprócz rezydencji, w obrêbie fortyfikacji znajdowa³y siê ni¿sze budynki, zgromadzone w pó³nocnej czê¶ci twierdzy. Innym s³owem, by³ to otoczony wspólnym obwodem obronnym zamek w³a¶ciwy i przedzamcze.

Plan fortyfikacji jest czworoboczny, z grubsza prostok±tny; ich wyd³u¿ony kszta³t to w³a¶nie skutek po³±czenia dwóch kwadratów - umocnieñ rezydencji i przedzamcza. Wa³y oskarpowane, bastiony nadrzeczne (w³a¶ciwe - patrz ni¿ej) maj± czo³a od strony rzeki skazamatowane. Mimo braku orylonów, zaliczy³bym zamek do szko³y starow³oskiej. ¦wiadcz± o tym do¶æ ma³e bastiony, spo¶ród których te nadrzeczne (w³a¶ciwe) maj± kszta³t prawie prostok±tów, przez co wygl±daj± jak czworoboczne basteje, a czo³a nie stykaj± siê pod k±tem ostrym (choæ to przede wszystkim skutek dopasowania nadrzecznych czó³ bastionu do przebiegu krawêdzi skarpy!). Tak¿e i droga kryta bez placów broni oraz brak jakichkolwiek dzie³ zewnêtrznych to cechy starow³oskie. Ogólnow³oska jest fosa sucha.

Najciekawsz± jednak cech± Siedlisk s± rozbudowane bastiony nadrzeczne. Jak ju¿ pisa³em, szczególnie w nowo¿ytnych twierdzach wy¿ynnych pod bastionami dobudowywano nieraz jako ni¿sze tarasy kolejne bastiony. Dzia³o siê tak wtedy, gdy stromizna by³a zbyt du¿a, by zmie¶ci³ siê na niej tak du¿y bastion, jakiego potrzebowano. W Strza³owie, twierdzy nizinnej, zaprojektowano z kolei co¶ takiego po to, ¿eby przed³u¿yæ flankowanie drogi dojazdowej przez bastion. Nigdzie jednak, wedle mojej dotychczasowej wiedzy, nie powsta³y tego typu umocnienia w tak rozbudowanej i tak regularnej postaci, jak w³a¶nie w Siedlisku, gdzie pod ka¿dym w³a¶ciwym bastionem znajduj± siê po 2 takie tarasy (1 nawet z kawa³kiem kurtyny). Powsta³y wiêc trzystopniowe "schody" bigsmile2.gif . Cel takiego rozwi±zania jest jednak inny, ni¿ w opisanych wcze¶niej przypadkach. Otó¿ pa³ac wzniesiono na prze³. XVI/XVII w. na tarasie, wysuniêtym przed skarpê. Natomiast fortyfikacje zaprojektowano wtórnie, dopiero w 1612 r.; n.b. projektantem by³ znany ju¿ nam fortyfikator wroc³awski W. von Saebisch, który móg³ siê naprawdê nazywaæ po prostu Ziêbiszowski albo podobnie. Obwarowania oczywi¶cie musia³y wiêc uwzglêdniæ fakty dokonane, stworzone przez budowê rezydencji. Bastiony nadrzeczne musia³y znajdowaæ siê na skarpie, ¿eby górowaæ nad otoczeniem, a zarazem fortyfikacje musia³y os³aniaæ rezydencjê, która by³a wysuniêta przed tê skarpê. Nie mog³y mieæ za¶ zbyt wysokich tarasów, bo by³yby nieodporne na ostrza³. Saebisch poradzi³ sobie z tym, umieszczaj±c bastiony na skarpie, a zarazem os³aniaj±c wysuniêt± czê¶æ pa³acu ich ni¿szymi tarasami. Jak wiêc widzimy, potrafi³ on projektowaæ nie tylko hybrydowe dziwol±gi, jak Wroc³aw, ale i rozwi±zania bardzo spójne a zarazem funkcjonalne, równowa¿±ce fanaberie zleceniodawców, które mog³y mieæ bardzo negatywne skutki dla obronno¶ci. Trochê zreszt± "lwi pazur" Saebischa by³o widaæ ju¿ w Brzegu.

Zamek w Siedlisku nie odegra³ wedle mojej wiedzy ¿adnej roli w wydarzeniach militarnych.

http://www.skarabeusz.priv.pl/index.php?ti...mek%29-plan.png
http://www.zamki.pl/?idzamku=siedlisko&dzial=galeria
Unik
Aha, zamek w Siedlisku by³ oczywi¶cie nizinno-wy¿ynny. Zniszczony w 1945 r., zosta³ czê¶ciowo odbudowany.

***

Kolejny ¶l±ski zamek - ¦winy, siedziba rodu ¦winków, z którego pochodzi³ arcybiskub Jakub ¦winka, zas³u¿ony dla zjednoczenia kraju polityk z XIII/XIV w. oraz bojownik o polsko¶æ. ¦winy to bastejowy zamek wy¿ynny na planie z grubsza czworoboku (latawca). Jednak od najs³abiej bronionej strony, na styku 2 ³±cz±cych siê prawie pod k±tem 180 stopni kurtyn dodano - zapewne w XVII w. - bastion rozwartok±tny. Oskarpowany, prawdopodobnie ma charakter tarasu ziemnego. Kurtyny s± zapewne równie¿ typu nowo¿ytnego. W ten sposób powsta³ front bastionowy, pozbawiony fos (znajduje siê przy krawêdzi cypla, na którym zbudowany jest zamek), starow³oski mimo braku orylonów. Przypomina on front z jednym bastionem z Gniewa, ale tam fortyfikacje nie zosta³y po prostu ukoñczone.

http://sudety.blox.pl/2006/08/Zamek-Swiny.html
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.