Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: Otwarty Puchar Europy - Byczyna
> Ogólne kategorie (bez podzia³u na epoki) > Szermierka
Stron: 1, 2, 3, 4
Robert Szatecki
CYTAT(Emil z Gi¿ycka @ 21:38 05.10.2009) *
Jesli chodzi o obuchy, to i tak zauwa¿y³em, ¿e najczê¶ciej wybierano najl¿ejsze i najd³u¿sze egzemplarze broni obuchowej, zamiast porz±dnych toporów czy buzdyganów. A walka na puklerze do 3 trafieñ i rozej¶cie mo¿e byæ bardzo ciekawa. Ju¿ zacz±³em trenowaæ.


W pe³ni popieram Emila, warto te¿ zwróciæ uwagê, ¿e puklerze s± znacznie bardziej widowiskowe dla widzów od toporów i obuchów. Trzeba siê tylko jeszcze zastanowiæ ile bêdzie takich staræ z rozej¶ciem zanim nast±pi wy³onienie zwyciêzcy. Minimum powinny byæ dwa i w razie remisu trzecie starcie, pytanie czy w tej wersji pojedynek nie bêdzie siê za szybko rozstrzyga³.

Pozdrawiam,
Robert De Traville
Rafa³ Pr±dzyñski
Dla uporz±dkowania

W kwestii walki na puklerze zosta³o powiedziane, zatem

USTALMY CO NASTÊPUJE ??? :

Czy
walki na puklerze na zasadzie-
nie przerywamy walki, a¿ kto¶ uzyska trzy trafienia - wtedy przerywamy i wy³aniamy zwyciêzcê rundki - rundek mamy trzy - nie ma mowy o remisie zatem. Ale mamy kwestie sporn± jak rozs±dziæ walki ludzi w ró¿nym jako¶ciowo opancerzeniu (ró¿nym ze wzglêdu na technologiczne aspekty ¶redniowiecza nie pokaz mody).

Czy
ze wzglêdu na to i¿ mamy spore ró¿nice w uzbrojeniu ochronnym (XIII -XV wiek) ustalamy i¿ lepiej/ nowocze¶niej opancerzeni maj± handikap punktowy (bez dywagacji, ¿e kolczuga o 200 lat nowocze¶niejsza jest lepsza) ale w rozs±dnym rozk³adzie - najgorzej pancerni 3 punkty - najlepiej pancerni 6 punktów
walki na puklerze na zasadzie - sêdziowie przerywaj± po ka¿dym trafieniu - wygrywa ten kto pierwszy pozbawi swego adwersarza ca³o¶ci punktów - nie swoich - jego punktów.

Ci którzy walczyli u mnie widz± jak widowiskowa to walka, jak trudna i ¿e czas jej trwania zale¿y od umiejêtno¶ci unikania ciosów obu przeciwników.

I czy czasem - przynajmniej w temacie puklerza - ta druga opcja nie jest odpowiedzi± na kilka pojawiaj±cych siê tutaj bol±czek za jednym zamachem? bigsmile2.gif
Robert Szatecki
CYTAT(Rafa³ Pr±dzyñski @ 12:19 06.10.2009) *
Dla uporz±dkowania

W kwestii walki na puklerze zosta³o powiedziane, zatem

USTALMY CO NASTÊPUJE ??? :


I tak Efendi na koñcu zdecyduje co jest najbardziej odpowiednie dla tego turnieju, ja jednak z tych dwóch opcji wymienionych przez Rafa³a jestem za pierwsz±. Ogólnie jestem przeciwnikiem walk przerywanych po ka¿dym trafieniu, poza tym mam z³e do¶wiadczenie po turniejach bródnowskich (a dotychczas tylko tam siê z tym spotka³em) z tymi handikapami punktowymi za opancerzenie.
Jasiek - Wawa
W sprawie tych handikapów pojawia siê ma³a luka - XIIIw "full wypas" kontra XVw "full wypas". Ró¿nica w wadze jest, nie ma co zaprzeczaæ. Kto bêdzie mia³ ile punktów?

"W pe³ni popieram Emila, warto te¿ zwróciæ uwagê, ¿e puklerze s± znacznie bardziej widowiskowe dla widzów od toporów i obuchów." - w tej sprawie siê nie zgodzê. Dla przeciêtnego widza - a na turniejach jest to ciemny mot³och turystów zazwyczaj - na pewno bardziej widowiskowy jest potê¿ny strza³ w ³eb ciê¿kim toporem od walki czysto technicznej - która wymuszona jest przez walkê z puklerzem. Ale mówiê tu tylko o widzach nie zwi±zanych z ruchem i walk± turniejow± - ludzie najchêtniej ogl±daliby lej±c± siê krew bum.gif

Wracaj±c do tematu opancerzenia. Je¶li organizowane to wszystko bêdzie totalnie "na sportowo" to na jakich podstawach rozró¿niaæ jako¶æ opancerzenia? Czy tylko ze wzglêdu na jego obronno¶æ, czy jego "prawdziwo¶æ" historyczn±? Czy totalnych "sk³adaków" te¿ dopuszczaæ itd. Problemy w tym temacie mno¿± siê, a chodzi o ustalenie takich zasad aby by³y jasne. Dotyczy to w pewnej mierze tematu sêdziowania gdy¿ kto¶ bêdzie musia³ oceniæ jako¶æ, mo¿liwo¶ci obronne, ciê¿ar oraz historyczno¶æ pancerza danego zawodnika, a nie powinno siê zostawiæ w tym miejscu mo¿liwo¶ci manipulacji.
Rafa³ Pr±dzyñski
Oczywi¶cie nie sugerowa³em pytaniem ¿e my sobie tutaj wesolutkie Jasie (sorry Jasiu) zdecydujemy jak ma byæ - o tym decyduje suweren turnieju i nie mam w±tpliwo¶ci kto nim jest.
Chodzi³o mi w w³a¶nie o preferencjê ZAINTERESOWANYCH tematem, w bliczu pewnych wy³aniaj±cych siê istotnych problemów.

a jako socjolog chcia³em nadmieniæ ¿e nie prawd± jest jakoby ludzie zawsze chêtniej ogl±daliby lej±ca siê krew i ¿e bardziej widowiskowy dla nich jest strza³ toporem w ³eb - dok³adnie rzecz ujmuj±c - takie spojrzenie ¶wiadczy o wypowiadaj±cym a nie o widowni (bez obrazy - to spotrze¿enie psychologiczne). Z wypowiedzi "mot³ochu turystów" na ró¿nych turniejach wynika co¶ wrêcz przeciwnego - jak równie¿ z danych spo³ecznych.

To ze najlepiej sprzedaj siê zawsze i w ka¿dej grupie wiekowej sex i przemoc nie oznacza ¿e nale¿y ustalaæ normê po kursie najg³o¶niej krzycz±cych czy najbardziej podpitych albo najbardziej prze¿ywaj±cych w melodii "Walki o ogieñ" - z oczywistych wzglêdów powinno byæ wprost proporcjonalnie odwrotnie - niedocenianie poziomu publiczno¶ci ¼le siê m¶ci
A. na jako¶ci regulaminów imprez
B. na jako¶ci medialnej imprez
C. na jako¶ci kulturotwórczej imprez
D. na PRZYSZ£O¦CI imprez

I dla tego przyd³ugi wstêp nie jest oftopikiem.

Nie wiem na jakich podstawach wyci±gacie swoje zdanie o tak zwanym przeciêtnym widzu i jego kardynalnych preferencjach skoro nie jeste¶cie w stanie stworzyæ nawet ogólnego jego profilu.
Marek Hilgendorf
Taka ma³a uwaga co do opancerzenia (zanim znów dostanê ostrze¿enie i usun± mój post, mo¿e kto¶ to zd±¿y przeczytaæ):
Je¶li kto¶ siê mocno bije na XIII wiek i nie ma nitowanki ( a wiêkszo¶æ nie ma) to zak³ada do¶æ ciê¿k± pe³n± kolczugê z kapturem, mitynkam, za kolano itd. Je¶li na dodatek delikwent postanowi za³o¿yæ p³aty, które same w sobie nie musz± byæ ciê¿kie, ale czêsto s±, na dok³adkê kolcze nogawice plus garnek, a mo¿e i nawet pod spód he³m sekretny, to masa opancerzenia zaczyna siê równaæ z mas± dobrze zrobionych os³on sztywnych zak³adanych dajmy na to na arming dublet.

Nie s±dzê wiêc, ¿e walcz±cy w XIII wiecznym poprawnym opancerzeniu ma istotn± przewagê lekko¶ci nad "blacharzem".
Gregor z Krakowa
ale ma bardzo istotna przewage mobilnosci... waga sama w sobie, przy dobrej kondycji, nie ejst problemem.
mobilnosc i ruchliwosc - a dokladnie jej brak ma
Mateusz z Grójca
koniec koñców i tak bêdzie to wygl±daæ w ten sposób:
Marek Hilgendorf
No tutaj ciê¿ko polemizowaæ....
No i tym razem zgadzam siê z Mateuszem- zwyczajowo opancerzenie na XIII wygl±da jak na zdjêciu, czyli elementy p³ytowe tam, gdzie to walcz±cemu wygodne, a tam, gdzie potrzebuje mobilno¶ci sama kolcza.
Tu po prostu rozwi±zaniem jest restrykcyjne przestrzeganie poprawno¶ci opancerzenia- czyli k³ania siê stanowczo¶æ organizatora w realizacji deklaracji co do datowania itd.

Nie biorê co prawda udzia³u w tego typu pojedynkach, ale wtr±cê 3 grosze na temat miecza i puklerza. Mam ostatnio fio³a na punkcie I.33 (choæ nie mam z kim tego fio³a rozwijaæ) i ogl±dam czêsto jak ludzie rekonstruuj±cy traktat æwicz±:

http://www.youtube.com/watch?v=6nYcNRBabss

Polecam inne filmiki tego samego u¿ytkownika.

Rafa³ Pr±dzyñski
Po 12 latach u¿ywania puklerza pad³em na kolana na skutek nowego demotywatora made in Marek. Polecam usuniecie powy¿szego postu gdy¿ promuje on styl walki po tytu³em "w nogi siê nie liczy" a to CHYBA (???) stoi w jawnej sprzeczno¶ci a tematem dyskusji którym jest sensowny regulamin walk na puchar - nie bezsensowny regulamin walk.

A do rzeczy, ¿e zacytuje:
"Ogólnie jestem przeciwnikiem walk przerywanych po ka¿dym trafieniu, poza tym mam z³e do¶wiadczenie po turniejach bródnowskich (a dotychczas tylko tam siê z tym spotka³em) z tymi handikapami punktowymi za opancerzenie".

1. Poniewa¿ dyskusja ma byæ rzeczowa to prosi³ bym o rzeczowe i merytoryczne uzasadnienie sprzeciwu wobec walk przerywanych - najlepiej w kontek¶cie tych zalet takiego systemu o których pisa³em - chcia³bym poznaæ kontrapunkt - sensownie - nie na zasadzie"powszechnie wiadomo".

3. Nie wiem czy dobrym sposobem ustalania ogl±du co do sêdziowania i procedowania regulaminów jest powo³ywanie siê na inne turnieje, o ile nie jest siê w nich sêdzi± lub nie motywuje siê swoich opinii logicznym wyja¶nieniem. Czy z³e do¶wiadczenie z turniejów bródnowskich wynika z tego ¿e s± na Bródnie, z tego kto w nich liczy handikapy, z tego jak s± liczone handikapy, z tego wedle jakich ustaleñ s± liczone czy z tego ¿e siê tych ustaleñ nie wype³nia i nie przestrzega???
Zdajê siê ¿e wiem dla czego - tylko z Twojej wypowiedzi Robercie to nie wynika.
A nie wydajê mi siê ¿eby¶my powinni o czym¶ przes±dzaæ tylko dla tego ¿e co¶ nie wynika, albo w ogóle braæ sobie za dobry przyk³ad co¶ co jest niedobrze zrobione - ze z³ego stylu konkretnego poety czy p³ywaka nie usi³ujê ukuæ opinii o poezji w ogóle czy o p³ywactwie jako takim.
Marek Hilgendorf
Wybacz, je¶li zaproponowa³em jakie¶ herezje.
Nie proponowa³em nigdzie wprowadzenia czegokolwiek do regulaminu tylko zwróci³em uwagê, ¿e 700 lat temu ju¿ wiedziano co zrobiæ z puklerzem. Ot ca³a filozofia.
I chyba pretensje tutaj nie do mnie tylko do naszych antenatów, ¿e walczyli w tak lamerski sposób.

Ju¿ siê zamykam....
Robert Szatecki
CYTAT(Gregor z Krakowa @ 22:35 06.10.2009) *
ale ma bardzo istotna przewage mobilnosci... waga sama w sobie, przy dobrej kondycji, nie ejst problemem.
mobilnosc i ruchliwosc - a dokladnie jej brak ma


Gregor co do braku mobilno¶ci to do koñca siê z Tob± nie zgodzê. Znaczna czê¶ci osób ma porozdzielane narêczaki na osobne elementy co nie do¶æ, ¿e jest l¿ejsze od normalnego rêkawa kolczego to zapewnia podobn± mobilno¶æ.

CYTAT(Mateusz z Grójca @ 22:39 06.10.2009) *
koniec koñców i tak bêdzie to wygl±daæ w ten sposób:


Swoj± drog± obaj walcz±cy na tym zdjêciu s± dosyæ ciê¿ko opancerzeni, spodziewa³em siê, ¿e XIII wieczny bêdzie w samej przeszywce i malutkimi tarczkami na ³okciach, barkach i kolanach. A tu taka niespodzianka:)

CYTAT(Rafa³ Pr±dzyñski @ 10:44 07.10.2009) *
1. Poniewa¿ dyskusja ma byæ rzeczowa to prosi³ bym o rzeczowe i merytoryczne uzasadnienie sprzeciwu wobec walk przerywanych - najlepiej w kontek¶cie tych zalet takiego systemu o których pisa³em - chcia³bym poznaæ kontrapunkt - sensownie - nie na zasadzie"powszechnie wiadomo".


Po pierwsze uwa¿am, ¿e tego typu walka jest ma³o widowiskowa dla widzów gdy¿ za bardzo przypomina dzisiejsze pojedynki szpadzistek a s±dzê, ¿e nie tego ludzie oczekuj±.
Po drugie w turniejach gdzie widzia³em t± konwencjê nie raz widzia³em sytuacjê, gdzie 6 czy 7 kolejnych trafieñ by³o obopólnymi przez co walka niemi³osiernie siê d³u¿y³a (tym bardziej, ¿e po ka¿dej akcji sêdziowie dyskutowali czy przypadkiem kto¶ nie by³ szybszy) .
Co wiêcej w tego typu pojedynkach za czêsto widzia³em sytuacje, gdzie jedna osoba ca³kowicie siê ods³aniaj±c wykonuje straceñczy atak na nogê, trafia lekko i dostaje punkt mimo tego, ¿e w tym momencie przeciwnik jest w stanie „sprzedaæ” seriê potê¿nych petard, które s± w stanie wyeliminowaæ oponenta z walki. Wychodzê z za³o¿enia ¿e w naszej konwencji mo¿na pozwoliæ sobie na oberwanie jednego ciosu by w ten sposób przygotowaæ/ustawiæ siê do akcji po której zadam trzy konkretne trafienia.

CYTAT(Rafa³ Pr±dzyñski @ 10:44 07.10.2009) *
3. Nie wiem czy dobrym sposobem ustalania ogl±du co do sêdziowania i procedowania regulaminów jest powo³ywanie siê na inne turnieje, o ile nie jest siê w nich sêdzi± lub nie motywuje siê swoich opinii logicznym wyja¶nieniem. Czy z³e do¶wiadczenie z turniejów bródnowskich wynika z tego ¿e s± na Bródnie, z tego kto w nich liczy handikapy, z tego jak s± liczone handikapy, z tego wedle jakich ustaleñ s± liczone czy z tego ¿e siê tych ustaleñ nie wype³nia i nie przestrzega???


Co siê tyczy liczenia handicapów to tam gdzie to widzia³em to niestety za czêsto bazuj± one na opiniach zawodników o w³asnym sprzêcie. Wychodzi jegomo¶æ twierdzi, ze jego sprzêt wa¿y 35 kg, sêdziowie przytakuj± (bo p³yta) mimo, ¿e po dok³adnym przyjrzeniu siê po turnieju wychodzi, ¿e ¿aden element nie ma powy¿ej 1,5 mm a ca³y kirys ma 1 mm, z drugiej strony wychodzi go¶æ w pe³nej kolczudze z kapturem, zintegrowanymi mitynkami utrudniaj±cymi szermiercze uderzenia, twierdzi, ¿e jego sprzêt wa¿y 25 kg co w tym wypadku jest prawd± ale i tak dostaje 3 dodatkowe trafienia do wykonania. ¯eby nie by³o to na ¿ywo widzia³em tak± sytuacjê.

W tym roku mimo mojego oporu da³em siê przekonaæ zasadzie, ¿e na turniejach maj±cych ambicje widowiska sportowego to spraw± walcz±cego jest w czym chce startowaæ (oby tylko wygl±d zewnêtrzny by³ spójny i w miarê poprawny historycznie), jak chce czuæ siê bezpiecznie zak³ada wiêcej nie chce zak³ada mniej ale ryzykuje kontuzje. Pó³ ¿artem to walki rycerskie wtedy dla widzów zrobi± siê naprawdê widowiskowe kiedy po dynamicznej walce z ró¿nymi mykami technicznymi bêd± koñczyæ siê jak w boksie KO (klarowny rezultat bez jaki¶ niejasnych punktów)smile.gif.

Pozdrawiam,
Robert De Traville
Rafa³ Pr±dzyñski
Marku - to nie jest dyskusja na temat tego czy w traktatach widaæ wszystko, czy interpretator pokazuje wszystko i czy to w traktacie jest jedynie s³uszna wyk³adnia jedynie s³usznej walki - to jest temat o pucharze europy na Byczynie - tych innych tematów to jest na FREHA z oko³o 10 - tak¿e powalcz sobie z rok, dwa i dopiero pokazuj filmiki a na razie to - z ca³ym szacunkiem - spadaj - bo admini "Tobie w mordê dadz±, a nas znowu rozstrzelaj±" - jak w tym okupacyjnym dowcipie.

Robercie:

"Po pierwsze uwa¿am, ¿e tego typu walka jest ma³o widowiskowa dla widzów gdy¿ za bardzo przypomina dzisiejsze pojedynki szpadzistek a s±dzê, ¿e nie tego ludzie oczekuj±. "

BARDZO PRZEPRASZAM - nie wiem z czego to wnosisz czego to ludzie oczekuj± - z w³asnego widzimisie jak s±dzê, je¿eli takie walki, dobrze sêdziowane i dobrze prowadzone, przypominaj± walki szpadzistek - no to có¿ - jest i szpadzistka Grucha³a i jest i Vecali i to pierwsze bez komentarza - a to drugie to o tym chyba powinni siê wypowiedzieæ uczestnicy takich walk na dobrym poziomie i dobrych mo¿liwo¶ciach w³asnych - boæ to puchar ma byæ - jak na razie wypowiedzia³ siê Hubert - a kilku jeszcze znam z akcji i wzajemnej relacji - Panowie??? prosiemy o g³os.

Dalej:
mo¿e nie spostrzeg³e¶ ale w poprzednim po¶cie nie da³e¶ mi riposty ale pod³o¿y³e¶ siê pod mój poprzednio zadany cios bigsmile2.gif co wiêcej ca³ej widowni pokaza³e¶ jak dostajesz:


"[u]Po drugie w turniejach gdzie widzia³em t± konwencjê nie raz widzia³em sytuacjê, gdzie 6 czy 7 kolejnych trafieñ by³o obopólnymi przez co walka niemi³osiernie siê d³u¿y³a (tym bardziej, ¿e po ka¿dej akcji sêdziowie dyskutowali czy przypadkiem kto¶ nie by³ szybszy) .
Co wiêcej w tego typu pojedynkach za czêsto widzia³em sytuacje, gdzie jedna osoba ca³kowicie siê ods³aniaj±c wykonuje straceñczy atak na nogê, trafia lekko i dostaje punkt mimo tego, ¿e w tym momencie przeciwnik jest w stanie „sprzedaæ” seriê potê¿nych petard, które s± w stanie wyeliminowaæ oponenta z walki. Wychodzê z za³o¿enia ¿e w naszej konwencji mo¿na pozwoliæ sobie na oberwanie jednego ciosu by w ten sposób przygotowaæ/ustawiæ siê do akcji po której zadam trzy konkretne trafienia.
[/u]

CYTAT(Rafa³ Pr±dzyñski @ 10:44 07.10.2009) *
3. Nie wiem czy dobrym sposobem ustalania ogl±du co do sêdziowania i procedowania regulaminów jest powo³ywanie siê na inne turnieje, o ile nie jest siê w nich sêdzi± lub nie motywuje siê swoich opinii logicznym wyja¶nieniem. Czy z³e do¶wiadczenie z turniejów bródnowskich wynika z tego ¿e s± na Bródnie, z tego kto w nich liczy handikapy, z tego jak s± liczone handikapy, z tego wedle jakich ustaleñ s± liczone czy z tego ¿e siê tych ustaleñ nie wype³nia i nie przestrzega???


NO I NA ZAKOÑCZENIE:

Ludzie - co to kurna ma byæ - ¿e jaki¶ go¶æ wychodzi i mówi ¿e ma sprzêt 35 kg a drugi 25 kg i po tym liczymy handicap - bo ma wiêcej kilogramów.
To najwiêcej handicapu ma dostaæ kto¶ kogo nie staæ na dobre zrobienie doskona³ej - wiêc lekkiej zbroi??? I w ten sposób "mot³ochowi turystów" ugruntowujemy jego prze¶wiadczenia ¿e go³e czosnka o kulistych kszta³tach z wielkimi mieczami r¿nê³y rycerzy bo oni siê nie mogli ruszaæ - a wiemy wszyscy, ¿e to tak zapewne w³a¶nie wygl±da³o bigsmile2.gif poziom abstrakcji z czasów "Braveheart". No bo jak by by³o inaczej to po co taki handicap.
Co ty Robercie tu wywlekasz? Bo to jaka¶ pomroczno¶æ jasna wychodzi z tego.

HANDICAP WAGOWY ?????? to gdzie ja jestem???

¯e zacytuje sam siebie bigsmile2.gif :

- temu s³u¿± handikapy za w³a¶ciwie wykonane i bardziej kompletne czy nowocze¶niejsze (w sensie technologii ¶redniowiecza
uzbrojenie ochronne
Viator
CYTAT
Po drugie w turniejach gdzie widzia³em t± konwencjê nie raz widzia³em sytuacjê, gdzie 6 czy 7 kolejnych trafieñ by³o obopólnymi przez co walka niemi³osiernie siê d³u¿y³a (tym bardziej, ¿e po ka¿dej akcji sêdziowie dyskutowali czy przypadkiem kto¶ nie by³ szybszy) .
Co wiêcej w tego typu pojedynkach za czêsto widzia³em sytuacje, gdzie jedna osoba ca³kowicie siê ods³aniaj±c wykonuje straceñczy atak na nogê, trafia lekko i dostaje punkt mimo tego, ¿e w tym momencie przeciwnik jest w stanie ?sprzedaæ? seriê potê¿nych petard, które s± w stanie wyeliminowaæ oponenta z walki.
Taka konwencja to dla mnie jest dopiero pomroczno¶æ... To¿ takie szpadziarsko-floretowe zasady naprawdê siê maj± nijak do realiów ¶redniowiecza. Moim zdaniem je¿eli w ramach jednego ataku/obrony dojdzie do trafienia obydwu przeciwników, to w ogóle nie ma sensu zastanawianie siê kto oberwa³ pierwszy - za tak± akcjê nie powinno byæ ¿adnych punktów. Liczyæ siê powinno trafienie przeciwnika przy unikniêciu trafienia swojej osoby, a nie trafienie przeciwnika o u³amek sekundy szybciej ni¿ on mnie trafi - inaczej co to ma niby byæ, pojedynek Vadera z Obi-wanem, w którym trafiony znika a jego broñ siê wy³±cza?
Jasiek - Wawa
Dobra to jak wy mêczycie tak te puklerze to ja pomêczê obuchy.

Jestem zdania, ¿e walka z puklerzem przy - podkre¶lam - s³abym sêdziowaniu i zasadach rozej¶cia po trafieniu jest mniej widowiskowa ni¿ "naparzanie siê po ³bach". I tak, jest to moje "widzimisiê" podparte 11 laty wyjazdów na turnieje jako ich uczestnik gdzie niejednokrotnie widzia³em ró¿ne reakcje publiczno¶ci. Ale chcia³em ci±gle broniæ pomys³u walki na obuchy - je¶li wymagamy u¿ycia miecza o danej wadze, to czemu nie wprowadziæ zasady dotycz±cej wielko¶ci i wagi broni obuchowej. Broni± ciê¿sz± i przewa¿on± na przód walczy siê zupe³nie inaczej ni¿ mieczem. Jest to inny rodzaj walki, wymagaj±cy innego podej¶cia, przez co sprawdzaj±cy walcz±cego w innych warunkach.


Co do handikapów, w naszych realiach bêdziemy dawaæ najwiêksze szanse ludziom po prostu najbardziej zamo¿nym. Ma³o kogo staæ na sprzêt z najwy¿szej pó³ki, który jest tak naprawdê najlepszy do walki pod wzglêdem mobilno¶ci, najbardziej odpowiada epoce. Tak wiêc mo¿e byæ problem ze stosowaniem go, bo po pierwsze aby system ten by³ sprawny nale¿y jasno okre¶liæ zasady, wed³ug których bêdzie taki handikap ustalany. I tutaj pytanie do Ciebie Rafale, gdy¿ w³a¶nie Ty podsun±³e¶ ten pomys³ (który wed³ug mnie jest ok o ile bêdzie w 100% jasny), jak wyobra¿asz sobie takie zasady? "w³a¶ciwie wykonane i bardziej kompletne czy nowocze¶niejsze (w sensie technologii ¶redniowiecza)" co to dok³adnie oznacza?
Mateusz z Grójca
CYTAT(Jasiek - Wawa @ 14:37 07.10.2009) *
Dobra to jak wy mêczycie tak te puklerze to ja pomêczê obuchy.

Jestem zdania, ¿e walka z puklerzem przy - podkre¶lam - s³abym sêdziowaniu i zasadach rozej¶cia po trafieniu jest mniej widowiskowa ni¿ "naparzanie siê po ³bach". I tak, jest to moje "widzimisiê" podparte 11 laty wyjazdów na turnieje jako ich uczestnik gdzie niejednokrotnie widzia³em ró¿ne reakcje publiczno¶ci. Ale chcia³em ci±gle broniæ pomys³u walki na obuchy - je¶li wymagamy u¿ycia miecza o danej wadze, to czemu nie wprowadziæ zasady dotycz±cej wielko¶ci i wagi broni obuchowej. Broni± ciê¿sz± i przewa¿on± na przód walczy siê zupe³nie inaczej ni¿ mieczem. Jest to inny rodzaj walki, wymagaj±cy innego podej¶cia, przez co sprawdzaj±cy walcz±cego w innych warunkach.


z jednej strony popieram, bo mamy ju¿ 2 poprzednie konkurencje techniczne (jedynki i miecz pó³torarêczny) to mo¿e byæ te¿ co¶ dla twardzieli i osi³ków
ale te¿ w zesz³ym sezonie zdarzy³o siê nam parê razy obserwowaæ walki na puklerze i jedynki bardzo wyrównane i d³ugie, które potem by³y nagradzane gromkimi brawami publiczno¶ci (turystów - nie specy od walk szpadzistek bigsmile2.gif ) tak wiêc co do widowiskowo¶ci lub jej braku nie koniecznie siê z tob± zgadzam

CYTAT(Jasiek - Wawa @ 14:37 07.10.2009) *
"w³a¶ciwie wykonane i bardziej kompletne czy nowocze¶niejsze (w sensie technologii ¶redniowiecza)" co to dok³adnie oznacza?


chyba to, ¿e w tym powiedzmy 1390 roku bardziej zaawansowany technicznie by³ kto¶ kto ma rêce i nogi p³ytowe ni¿ ten co ma zbrojnikowe os³ony koñczyn - wynalazek sprzed ponad 40 lat
Monika ksf
CYTAT(Robert De Traville @ 14:21 07.10.2009) *
Po pierwsze uwa¿am, ¿e tego typu walka jest ma³o widowiskowa dla widzów gdy¿ za bardzo przypomina dzisiejsze pojedynki szpadzistek a s±dzê, ¿e nie tego ludzie oczekuj±.

CYTAT(Rafa³ Pr±dzyñski @ 14:58 07.10.2009) *
przypominaj± walki szpadzistek - no to có¿ - jest i szpadzistka Grucha³a i jest i Vecali i to pierwsze bez komentarza

CYTAT(Viator @ 16:12 07.10.2009) *
Taka konwencja to dla mnie jest dopiero pomroczno¶æ... To¿ takie szpadziarsko-floretowe zasady naprawdê siê maj± nijak do realiów ¶redniowiecza.

Panowie, ryzykujê kolejnego bana (Selkosie zió³ka nie podzia³a³y), ale proszê Was by¶cie raz na zawsze odstosunkowali siê od szpadzistek. Rafale, Grucha³a i Vecali s± forecistkami, nie szpadzistkami. A za Vecali nikt z "szermierzy" na tym forum nie jest godzien floretu nosiæ. To co ona pokazuje swoimi umiejêtno¶ciami, to jest prawdziwe mistrzostwo i widowisko, za to wiêkszo¶æ Waszych walk jest na d³u¿sz± metê dla widza z zewnatrz po prostu nudna, w przeciwieñstwie do turniejów konnych (to jest ocena widza z zewnatrz).
Konwecja wspó³czesnego floretu (np. zas³anianie stefy ataku dziwnie wygiêt± rêk±) ma tyle do realiów walki na broñ koln±, jak wspó³czesne turnieje rycerskie do ¶redniowiecznych. Za to szpada to najrealniejsza konwecja walki na broñ bia³± na dzieñ dzisiejszy, ca³kowite wykorzystanie mo¿liwo¶ci broni kolnej, tylko ciêcia s± niepunktowane (i tak by³yby za s³abe by zabiæ), punktowany jest atak na ca³e cia³o. Tylko by to oceniæ trzeba chocia¿ kilka razy na trening szpady siê wybraæ. Dlatego proszê nie podawaæ konwencji szpadowej jako negatywny przyk³ad , floret Wam wybaczê.
Pozdrawiam,
Monika
Gregor z Krakowa
CYTAT(Jasiek - Wawa @ 16:37 07.10.2009) *
.


Co do handikapów, w naszych realiach bêdziemy dawaæ najwiêksze szanse ludziom po prostu najbardziej zamo¿nym. Ma³o kogo staæ na sprzêt z najwy¿szej pó³ki, który jest tak naprawdê najlepszy do walki pod wzglêdem mobilno¶ci, najbardziej odpowiada epoce.


o w morde, jak mi przykro, trzeba sie pop³akac i wy¿aliæ w rêkaw kolegi. To chyba oczywiste, ze jak kogo¶ nie stac na sprzet do nurkowania to nie p³ynie z rurka i p³etwami zwiedzac na dnie titanica. hola, nie zaczynajmy tu dyskusji jak dzieci w piaskownicy o wy¿szo¶ci zabawek nad zamaznosci± mamy i taty.
jak nie masz sprzetu, to sie nie bawisz. proste...

co do puklerza- mnie ta konwencja zupe³nie nie lezy, nie lubie jej i.... ale mi sie w tym roku podoba³o. Uniejow sprawil ze dobrze sie bawilem dostaj±c baty od niektórych, a z niektórymi - np z Hubertem, genialnie sie bawi±c. bo mnie ta walka sie baaardzo podobala.
co do obuchow - tak, tez bym je widzial, ale wlasnie tak z ustaleniami wagowymi, by wyeliminowac XIII bu³awy u go¶cia z oporzadzeniem XV. proste.

kolejny raz chce powiedziec bardzo prost± rzecz, mimo ze obiecywalem sie w koñcu zamkn±æ ryj. Po co kombinowac, wymyslaæ i gmyrac. Historia daje nam dok³adne i konkretne zasady dzia³ania, uszanujmy j± i przestrzegajmy jej zasad- wtedy wszystko bêdzie proste, jasne i czytelne. kombinujac sami prosimy sie o komplikacje z ktorych nie wyjdziemy na prost± UCZCIWA DLA WSZYSTKICH drogê.
Rafa³ Pr±dzyñski
Zacytuje Viatora:

"Moim zdaniem je¿eli w ramach jednego ataku/obrony dojdzie do trafienia obydwu przeciwników, to w ogóle nie ma sensu zastanawianie siê kto oberwa³ pierwszy - za tak± akcjê nie powinno byæ ¿adnych punktów. Liczyæ siê powinno trafienie przeciwnika przy unikniêciu trafienia swojej osoby, a nie trafienie przeciwnika o u³amek sekundy szybciej ni¿ on mnie trafi - inaczej co to ma niby byæ, pojedynek Vadera z Obi-wanem, w którym trafiony znika a jego broñ siê wy³±cza?"

Poza sytuacjami w których ewidêtnie - czyli o DOBR¡ sekundê kto¶ wyprzedza przeciwnika - MY tak to w³a¶nie traktujemy - akcja jednoczesna jest dwukrotnie uznawana za nie by³± - za trzecim razem nastêpuje obostrzenie zasad - a jak to nie pomaga to rozstrzyga los - ZAZNACZAM jednak ¿e sytuacje takie na wysokim poziomie zawodników s± niezwykle rzadkie - jena dwie na oko³o 30 pojedynków - bo to s± ludzie my¶l±cy co robi± i w³a¶nie na skutek takich a nie innych zasad walki unikaj±cy jak ognia nie potrzebnej utraty punktu.

W nawi±zaniu do my¶lenia - Mblade - Vecali to jest dla mnie wytrawna szpadzistka która u¿ywa na macie floretu - rozumiesz mnie? bigsmile2.gif - w dodatku szpadzistka "historyczna" . I to w³a¶nie jest miar± jej wielko¶ci i smakiem w podziwianiu jej pracy - Grucha³a leci z pika na g³upa a Vecali POKAZUJE SZTUKÊ SZERMIERCZ¡ - i w³a¶nie dla tego o nich wspomnia³em - bo powo³ywanie siê na pojedynki sportowe bez wiedzy o nich doprowadza do tego ¿e czêstoæ turniej rycerski polega na zasadzie 101 cep w ³eb wygrywa nad 100. Vecali konwencja na punkty i przerywanie nie przeszkadza - odpowiednikom Grucha³y przeszkadza wszystko co jest z daleka od chaosu.

Co do Handicapów - dostarczê Efendiemu dwa wzory naliczania jakie od lat stosujemy.
Nie do koñca jest bowiem tak jak napisa³e¶ Mateuszu - owszem pe³na p³yta powinna byæ liczona nieco (NIECO!) lepiej ni¿ os³ony zbrojnikowe - ale je¶li kombatant z XV wieku wyjdzie do walki w kolczudze i przeszywanicy na korpusie i kombatant z XIII wieku tako¿ - to za korpus maj± dok³adnie tyle samo mimo ze ich 200 lat rozdziela.
Jasiek - Wawa
hmm Gregorze, ¼le mnie zrozumia³e¶... Jestem w pe³ni za tym, ¿eby i¶æ do przodu i czasy ciê¿kiego mroku zostawiæ daleko z ty³u. Pyta³em o zasady oceniania tych handikapów bo je¶li maj± byæ uczciwe to musz± byæ jasne.
Viator
CYTAT(mblade)
CYTAT(viator)
Taka konwencja to dla mnie jest dopiero pomroczno¶æ... To¿ takie szpadziarsko-floretowe zasady naprawdê siê maj± nijak do realiów ¶redniowiecza.

Panowie, ryzykujê kolejnego bana (Selkosie zió³ka nie podzia³a³y), ale proszê Was by¶cie raz na zawsze odstosunkowali siê od szpadzistek. (...) Dlatego proszê nie podawaæ konwencji szpadowej jako negatywny przyk³ad, floret Wam wybaczê.
Pozdrawiam,
Monika
U¶ci¶lê tylko, Moniko, ¿e pisa³em o realiach ¶redniowiecza w³a¶nie - na nasze najczê¶ciej trzynastkowo...wczesnopiêtnastkowe turnieje obie te konwencje sportowe (szpada i floret) -s± nieodpowiednie. Dla siedemnastki szpada proszê bardzo - o ile siê orientujê (có¿, w sumie orientujê siê s³abo) rapier chyba a¿ tak wiele siê od szpady nie ró¿ni w "obs³udze" - oprócz tego ¿e jest trochê ciê¿szy?
Natomiast masz racjê w tym, ¿e spora czê¶æ ludzi nie rozró¿nia szpadzistek od florecistek... co wynika w³a¶nie st±d ¿e niewielu kibiców te dyscypliny ogl±da a jeszcze mniej siê naprawdê dok³adnie przygl±da.
Mateusz z Grójca
CYTAT(Rafa³ Pr±dzyñski @ 10:13 08.10.2009) *
Nie do koñca jest bowiem tak jak napisa³e¶ Mateuszu - owszem pe³na p³yta powinna byæ liczona nieco (NIECO!) lepiej ni¿ os³ony zbrojnikowe - ale je¶li kombatant z XV wieku wyjdzie do walki w kolczudze i przeszywanicy na korpusie i kombatant z XIII wieku tako¿ - to za korpus maj± dok³adnie tyle samo mimo ze ich 200 lat rozdziela.


czyli tak jak powiedzia³em, kto stosuje nowszy rodzaj uzbrojenia ten ma wiêcej punktów, a doda³e¶ ¿e jest to rozpatrywane fragmentarycznie:
czyli co¶ za os³onê nóg, co¶ za os³onê r±k, co¶ za os³onê korpusu itd
suma punktów stanowi podstawê do przyznania handicapu
tak samo od lat, nie?
Gregor z Krakowa
s±dze, ze jakby Hegemon zobaczyl zrobionego dobrze XIII stkowca, w pe³nych kolczych nogawicach, z miskami kolanowymi i stop± w pe³ni chroniona, to by samo datowanie niewiele znaczylo...

ale takie cuda, nam szybko nie gro¿±, poza wybitnie rekonstrukcyjnymi turniejami typu oslawiona polonia czy mazowia

Monika ksf
CYTAT(Mateusz z Grójca @ 19:54 07.10.2009) *
(turystów - nie specy od walk szpadzistek bigsmile2.gif ) tak wiêc co do widowiskowo¶ci lub jej braku nie koniecznie siê z tob± zgadzam
No có¿, dla laika, który niewiele ma z szermierk± wspólnego, odg³os jaki wydaje uderzenie sztab± po puklerzu czy tarczy zawsze bêdzie bardziej atrakcyjny "turystycznie" sad3.gif .

CYTAT(Rafa³ Pr±dzyñski @ 11:13 08.10.2009) *
...bo powo³ywanie siê na pojedynki sportowe bez wiedzy o nich doprowadza do tego ¿e czêstoæ turniej rycerski polega na zasadzie 101 cep w ³eb wygrywa nad 100. Vecali konwencja na punkty i przerywanie nie przeszkadza - odpowiednikom Grucha³y przeszkadza wszystko co jest z daleka od chaosu.
I zakoñczmy na tym temat "szpadzistek".
Rafa³ Pr±dzyñski
Aha - zakoñczmy - tylko Mblade - jak Ciê kocham szczerze to te zdanie :
"No có¿, dla laika, który niewiele ma z szermierk± wspólnego, odg³os jaki wydaje uderzenie sztab± po puklerzu czy tarczy zawsze bêdzie bardziej atrakcyjny "turystycznie" sad3.gif
Emil z Gi¿ycka
http://www.youtube.com/watch?v=O5hmVCpWCrs...=PL&index=3

Po tej walce, us³ysza³em od totalnego laika, ¿e to by³o co¶ fascynuj±cego i duzo lepszego od wcze¶niejszego naparzania sie bez finezji po ³bach. By³o to równie¿ s³ychaæ po oklaskach ludzi na zakoñczenie fina³u.

Co do sprzêtu. Uwa¿am, ¿e powinien byæ zgodny z odtwarzan± epok±, zadbany i schludny. Moim zdaniem handicapy nie s± poytrzebne. Ka¿dy walczy w tym, w czym mu wygodnie. Ja nie zamieni³bym swojego pó¼no XIV-wiecznego uzbrojenia na XIIIwieczne za nic, choæby to by³a nitowana kolcza. W tym trenujê, do tego sie przyzwyczai³em, w tym jest mi dobrze. Taki komfort powinien sobie zapewnic ka¿dy.

Jestem równie¿ za pozwoleniem na "wynalazki" w kwestii rêkawic, niezale¿nie od epoki. Oczywi¶cie w celu zapewnienia sobie bezpieczeñstwa, nie zrzucenia wagi. W tym sezonie najpierw sam kontuzjowa³em przeciwnika, potem by³em kontuzjowany. Obie akcje niezamierzone. Walcze w rêkawicy klepsydrowej, wykonanej przez czo³ówkê rzemie¶lników w Polsce. Mimo tego, pech.
MagicWojtek
CYTAT(Emil z Gi¿ycka @ 20:36 11.10.2009) *
http://www.youtube.com/watch?v=O5hmVCpWCrs...=PL&index=3

Po tej walce, us³ysza³em od totalnego laika, ¿e to by³o co¶ fascynuj±cego i duzo lepszego od wcze¶niejszego naparzania sie bez finezji po ³bach. By³o to równie¿ s³ychaæ po oklaskach ludzi na zakoñczenie fina³u.

Ju¿ siê nie chwal tym,¿e walczy³e¶ w finale szczerba.gif ..ale fakt..walka w stylu takim jak pokaza³ Emil..i to du¿o osób mówi ¿e takie lepsze icon_wink.gif
Monika ksf
CYTAT(Emil z Gi¿ycka @ 20:36 11.10.2009) *
http://www.youtube.com/watch?v=O5hmVCpWCrs...=PL&index=3
Po tej walce, us³ysza³em od totalnego laika, ¿e to by³o co¶ fascynuj±cego i du¿o lepszego od wcze¶niejszego naparzania sie bez finezji po ³bach. By³o to równie¿ s³ychaæ po oklaskach ludzi na zakoñczenie fina³u.
A jak dobrze springowo siê z przeciwnikiem znacie? Walki ludzi, którzy dobrze znaj± siê np z treningów (i na dok³adkê siê lubi±), najczêciej s± "³adniejsze", bo zamiast naprzanki, czy wyczekania na akcje z kontry, zaczyna siê ³apnie na techniczne majstersztyki smile.gif (mniejsze ci¶nienie).
Czy kto¶ ma dostêp do filmu z finezyjnej walki na puklerze z mieczem? Kto¶ kiedy¶ da³ linka z Byczyny na bardzo ³adn± walkê na topory (3 konkurencje: miecz, miecz d³ugi,topór, Józek kontra... niestety nie pamiêtam, pamiêtam tylko, ¿e walkê na topory Józek przegra³). Co mnie kompletnego laika zaskoczy³o, to walka ma topory wg mnie by³a najciekawsza i wygl±da³a bardziej "technicznie" ("na ¿ywo" musia³o to jeszcze lepiej wygladaæ).

Mo¿na wrzuciæ ankietkê na Freha, co siê bardziej widzom podoba, wymieniaj±c wszystkie bronie, jakie mog± byæ na Pucharze repezentowane. Mo¿na te¿ oprócz rankingu zrobiæ g³osowanie widzów na najciekawsz± walkê turnieju. W koñcu to ma byæ komercha, tak?
jasmin
CYTAT(mblade @ 14:37 12.10.2009) *
Co mnie kompletnego laika zaskoczy³o, to walka ma topory wg mnie by³a najciekawsza i wygl±da³a bardziej "technicznie" ("na ¿ywo" musia³o to jeszcze lepiej wygladaæ).

W mieczu liczysz za punkt trafienie wykonane kling± - niekiedy oko³o 80 cm d³ugo¶ci, w toporze masz niekiedy tych cm. 10 ... By mieæ je zaliczone, to trzeba precyzyjnie trafiæ tym 10 cm kawa³kiem ¿elastwa w cel, za¶ nie ma tu np dyskusji, ¿e trafienia zastaw± mieczem s± nieuznawane ....

Amatorzy i laicy mówi±, ¿e jest to nawalanka na topory, huliganeria, m³ocenie po ³bach, ustawka stadionowa itd ... nudy na pudy. Ja za¶ polecam na æwiczenia precyzji, gdy ma siê ju¿ technikê w mieczu opanowan±smile.gif
Pozdrawiam
Rafa³ Pr±dzyñski
Tak to ma byæ komercha i dla tego ankieta na Frecha ma tyle wspólnego z miarodajnym wynikiem co rozum i godno¶æ z komitetem Noblowskim 2009.

Zróbmy sobie badanie które wyka¿e co siê nam ¿ywnie podoba bigsmile2.gif
Marcin Surdel
ProPañstwa, tu ma byæ dyskusja o zasadach, nie o sonda¿ach.
efendi
Witam!
Byc mo¿e kiedy¶ to bedzie komercyjne, teraz to za to nikt pieniêdzy nie bierze , oprócz oczywi¶cie finalistów. Wstêp do Grodu jest za darmo, mo¿e wej¶æ ka¿dy kto chce,
a ¿e nagrody beda oscylowac w okolicach 2500 E za I miejsce, to juz inna sprawa.
Czytamy wszystko o czym dyskutujecie i po uporz±dkowaniu poka¿emy zasady w temacie.
Potem jeszcze ew poprawki i idzie to na wschód gdzie ju¿ na te zasady niecierpliwie czekaj±.
I jeszcze jedno, jak zwa³ tak zwa³(nawalanka, szermierka...), bedzie to historyczne!!!
Pozdrawiam
Mateusz z Grójca
czyli to nie turysta ma byæ na 1 planie a walcz±cy
i to dla walcz±cych jest ta impreza.
Impreza historyczna o sportowym charakterze.

efendi
CYTAT(Mateusz z Grójca @ 09:46 13.10.2009) *
czyli to nie turysta ma byæ na 1 planie a walcz±cy
i to dla walcz±cych jest ta impreza.
Impreza historyczna o sportowym charakterze.


Z ust mi to wyj±³e¶ smile.gif
Gregor z Krakowa
no to juz wszytsko jasne, moim zdaniem nic dodac nic uj±æ i wszystko zosta³o wyjasnione
Chêtnie przyjade i sie szermierczo ponawalam, skoro takie wlasnie jest zalozenie, czemu nie moze bedzie mi dane otrzymac zaproszenie...

CYTAT(efendi @ 09:37 13.10.2009) *
I jeszcze jedno, jak zwa³ tak zwa³(nawalanka, szermierka...), bedzie to historyczne!!!
Pozdrawiam


tu trzymam za s³owo, i je¶li moge chetnie pomoge, i teraz i przy pozniejszych weryfikacjach. wedle woli organizatora....
Rafa³ Pr±dzyñski
W takim razie nie komercha ale show - a to nie zawsze to samo oczywi¶cie jest. I mo¿emy ca³y ustêp dotycz±cy publiczno¶ci z zewn±trz uznaæ za nie by³y. Dla mnie jasne.
efendi
Witam!
Proszê poczytaæ i ew. przes³aæ do mnie uwagi do dnia 17 .11.2009 r.
Podpieram siê ?Martinówk±?-za jego przyzwoleniem, oraz uwagami strony wschodniej
I Waszymi na Freha.
Nazwa Turnieju: OTWARTY PUCHAR EUROPY
Datowanie sprzêtu na turniej - XIII ?XV w .
Uczestnicy: do 5 zawodników z ka¿dego kraju, kraj gospodarza turnieju do 10 zawodników.
(u¿ywamy pojêcia ?zawodnik? poniewa¿ nie wiemy czy ktos jest, chce byæ, bêdzie rycerzem)
[b]UWAGA!!! ODBEDZIE SIE TAKZE PUCHAR DRUZYNOWY(5 os)
czas:lipiec
miejsce:Uniejów
nagrody godne Druzynowego Pucharu Europy
Zasady i dok³adny termin za kilka dni
[/b]

Walki:
Ka¿dy zawodnik bêdzie walczy³ w kategorii:
1.miecz jednorêczny z tarcz±
2.miecz pó³torarêczny
3.miecz jednorêczny z puklerzem


Zasady

1. Dopuszczenie do walki
Do walk dopuszczone s± tylko osoby pe³noletnie. Wymagane jest uzbrojenie ochronne zgodne z uzbrojeniem u¿ywanym w XIII ? XV w.O dopuszczeniu zawodnika do Turnieju, bêdzie decydowa³ wyznaczony wcze¶niej sêdzia techniczny, po przegl±dzie uzbrojenia.
Od jego decyzji nie ma odwo³ania, w razie potrzeby mo¿na dokumentowaæ swoje uzbrojenie materia³ami historycznymi(ryciny, zdjêcia z muzeów?itd.)
Uzbrojenie takie musi zawieraæ:
- he³m z zas³on± - tzw. polska krata nie jest dopuszczona. Zas³ona musi byæ opuszczona w ci±gu ca³ego starcia. Zawodnik, któremu os³ona bêdzie swobodnie podskakiwaæ zostanie zdyskwalifikowany. Kapalin wymaga podbródka. Je¶li sêdzia techniczny uzna ¿e przerwa miêdzy kapalinem a podbródkiem jest zbyt du¿a, taki zestaw nie zostanie dopuszczony.
- os³onê szyi lepsz± ni¿ samo pikowanie. Wszelakie psie czy ma³pie pyski musz± mieæ czepiec kolczy (wymóg tak¿e historyczny!). Go³a skóra widoczna na szyi powoduje automatyczne odrzucenie zawodnika przez sêdziego.
- os³ony r±k, czyli na ramionach co najmniej kolczugê, os³ona ³okci, przedramion i rêkawice.
- Korpus chroniony minimalnie przeszywanic± i kolczug±. Sam napier¶nik (bez naplecznika) równie¿ wymaga kolczugi.
- os³ony nóg-zgodne z datowaniem XIII-XVw.
-Ca³e uzbrojenie musi byæ spójne historycznie!!!

2.Broñ:
1.Miecz jednorêczny ?krawêdzie musz± mieæ co najmniej 2 mm grubo¶ci,bez zadziorów, sztych zatêpiony.
Waga ? nie mniej ni¿ 1200 g.
2.Miecz pó³torarêczny- krawêdzie i sztych jak wy¿ej, waga nie mniej ni¿ 1800 g
Zosta³o to wprowadzone po dyskusji na FREHA.
poni¿ej dowód:

http://www.albion-swords.com/swords/johnss...seum-svante.htm

Tarcza: Musi byæ na bazie drewna, skóry. Metalowe okucia krawêdzi tarczy nie s± dopuszczone. Waga dowolna. Wymiary: tarcza musi siê wpisaæ w prostok±t o ¶rednicy 65x75 cm
Puklerz- musi siê wpisac w okr±g o ¶r.40 cm.
Ka¿dy zawodnik jest sprawdzany pod tym k±tem przed ka¿d± walk±.



Zasady rozstrzygania pojedynków
W rundzie eliminacyjnej zawodnicy wybieraj± swoich przeciwników losowo, z za³o¿eniem ¿e nie mog± walczyc ze soba zawodnicy tego samego kraju. Bêd± przygotowane kule z nazwiskami wszystkich startuj±cych.Po wyci±gniêciu kuli z nazwiskiem zawodnika z tego samego kraju co losuj±cy, kula wraca do pojemnika.
Zawodnicy bêd± wyczytywani z wyprzedzeniem jednej walki, czyli: ?Walcz± panowie A i B, przygotowuj± siê panowie C i D?. Zawodnik ma byæ gotów do walki w ci±gu minuty od wezwania. Je¶li po tym czasie nie stawi siê na plac w pe³nym rynsztunku, uznany zostaje za pokonanego.
Walka trwa 60 sekund w pierwszym etapie(eliminacje), 90 sekund w nastêpnych. Ewentualna dogrywka trwa 30 sekund. Je¿eli po 30 sek rezultat bêdzie remisowy, walka trwa do pierwszego trafienia bez odpowiedzi.

Walka nie jest przerywana po trafieniu, a jedynie z powodów technicznych, lub na ¿yczenie zawodnika.
Zawodnik sygnalizuje chêæ przerwania walki poprzez uniesiene rêki. Sygna³ ten nie oznacza poddania walki a jedynie przerwê techniczn±. Walkê poddaje siê klêkaj±c. Sêdziowie musz± zapytaæ zawodnika, czy faktycznie poddaje walkê.
Zwyciê¿a ten zawodnik, który zdobêdzie wiêcej punktów. Licz± siê tzw. osadzone ciosy zadane w pole trafienia. Osadzonym nazywamy trafienie zadane z zauwa¿aln± si³±, krawêdzi± tn±c± broni. Ciosy p³azem, ze¶lizgniêcia broni po pancerzu i bardzo lekkie ciosy nie s± liczone. Cios, który przebije siê przez zastawê i nadal zachowa impet, jest liczony jako trafienie. Przy obopólnym trafieniu nie zalicza siê trafienia ¿adnemu zawodnikowi, w my¶l zasady ¿e liczy siê trafienie i unikniêcie odpowiedzi a nie zastanawianie siê kto otrzyma³ uderzenie pierwszy.
Pole trafienia: g³owa, korpus, nogi od stopy wzwy¿, ca³e rêce z wy³±czeniem nadgarstków i d³oni. Kolana i ³okcie s± liczone jako pole trafienia.

Utrata broni jest równoznaczna jednemu trafieniu. Trzykrotna utrata broni oznacza przegranie walki.

Je¶li zawodnik zostanie przyparty do barierek walka zostanie wstrzymana i wznowiona w ¶rodku pola. Chodzi o bezpieczeñstwo widzów.

Faule:
- sztychy, ciosy jelcem i g³owic±.
- ciosy kantem tarczy w przeciwnika. Uderzenia p³ask± powierzchni± tarczy s± dozwolone, ale nie punktowane. Uderzenia tarcz± (te¿ kantem) w broñ lub tarczê przeciwnika s± dozwolone.
- podbijanie zas³ony he³mu przeciwnika.
- kopniêcia, uderzenia kolanami, piê¶ciami.
- atak ³okciem na g³owê lub szyjê.
- ciosy poza pole trafienia, czyli w stopê i w d³onie.
- rzuty, podciêcia, wykrêcanie koñczyn i inne elementy zapa¶nicze, takie jak ³apanie za g³owê, ¶ci±ganie he³mu.

Kary:
Upomnienie ? S³owne upomnienie zawodnika, nie poci±ga dalszych konsekwencji
Dyskwalifikacja ? zawodnik jest usuwany z walki i turnieju. Jego przeciwnik zostaje uznany za zwyciêzcê i przechodzi dalej.

Ka¿dy faul mo¿e oznaczaæ dyskwalifikacjê, je¿eli sêdziowie uznaj±, ¿e by³ zadany celowo.
Zdyskwalifikowany zawodnik jest usuwany z turnieju.
Je¶li który¶ arbiter ma w±tpliwo¶ci co do celowo¶ci faulu, walka jest przerywana i nastêpuje narada arbitrów. Po wys³uchaniu opinii, decyzjê podejmuje i og³asza sedzia g³ówny.

Kontuzje, rany, uszkodzenia sprzêtu:
Je¶li dojdzie do kontuzji, uszkodzenia cia³a lub sprzêtu walka jest przerywana.
Je¶li zawodnik w wyniku kontuzji nie jest zdolny do kontynuowania walki, uznawany jest za pokonanego.
W przypadku otwartej rany zawodnik odsy³any jest do punktu medycznego. Medyk razem z sêdziami decyduje o zdolno¶ci lub niezdolno¶ci do kontynuowania walki.
Uszkodzenie sprzêtu ochronnego, broni lub tarczy powoduje przerwanie walki. Zawodnik ma umowne pó³ minuty na poprawienie lub wymianê uszkodzonego elementu.

W przypadku jakichkolwiek kwestii spornych ostateczne zdanie maj± sêdziowie.
Gdy pozostanie tylko 8 walcz±cych, walki do czasu wy³onienia zwyciêzcy, odbywaj± siê z ca³ym ceremonia³em.
(giermkowie, tarcze herbowe itd?)
Gdyby ilo¶æ walcz±cych by³a nieparzysta, do nastêpnej rundy przejdzie zawodnik wybrany losowo z rundy poprzedniej.

Arbitrzy

Jest piêciu arbitrów. Czterech od naliczania punktów (po dwóch na zawodnika) i jeden g³ówny, prowadz±cy turniej.
Na arbitra g³ównego wybrany zosta³ Rafa³ Pr±dzyñski?Hegemon?
Z ka¿dego startuj±cego kraju zostanie wyznaczony jeden sêdzia. Je¿eli krajów tych bêdzie wiêcej ni¿ 4, sêdziowie do sêdziowania poszczególnych walk, bêd± wyznaczani losowo.
Ka¿dy z sêdziów ma prawo przerwaæ walkê, je¶li widzi ku temu przyczynê. Walkê rozpoczyna i wznawia po przerwie arbiter prowadz±cy.
Jedna osoba jest odpowiedzialna za pilnowanie up³ywu czasu przed walk±, w jej trakcie i podczas przerw.
Po walce sêdziowie podaj± sêdziemu g³ównemu punktacjê. Po zliczeniu punktów , sêdzia g³ówny wskazuje zwyciêzcê.
Grzegorz £
Zasady ca³kiem ca³kiem mam tylko dwie uwagi:
Dlaczego nie dopu¶ciæ uderzeñ poni¿ej kolan (z wy³±czeniem stopy)?
W przypadku tarcz okr±g³ych wprowadzi³bym odrobinê ni¿szy limit max 70 cm.
Mateusz z Grójca
Kto zdecyduje o sk³adzie stanowiacym polsk± reprezentacjê?

czy puchar dru¿ynowy jest otwarty dla wszystkich dru¿yn?
Marcin Waszkielis
CYTAT
1.Miecz jednorêczny –krawêdzie musz± mieæ co najmniej 2 mm grubo¶ci,bez zadziorów, sztych zatêpiony.
Waga – nie mniej ni¿ 1200 g.


Mia³o byæ 1300 gr. Wiêc jak bêdzie ostatecznie? Chce wiedzieæ bo zamawiam nowy miecz.
efendi
1200 gr.
Pozdrawiam
Robert Szatecki
CYTAT(Grzegorz £ @ 00:25 05.11.2009) *
Zasady ca³kiem ca³kiem mam tylko dwie uwagi:
Dlaczego nie dopu¶ciæ uderzeñ poni¿ej kolan (z wy³±czeniem stopy)?
W przypadku tarcz okr±g³ych wprowadzi³bym odrobinê ni¿szy limit max 70 cm.


Witam,
Te¿ wydaje mi siê, ¿e wskazane by³oby dopuszczenie uderzeñ w ³ydki.
Pozdrawiam, RDT
Rafa³ Pr±dzyñski
Jak najbardziej popieram mo¿liwo¶æ trafieñ poni¿ej kolan a powy¿ej stopy. Zakaz trafianie w te pole oraz czasami zdarzaj±cy siê zakaz trafiania powy¿ej ³okcia powoduj± bardzo wielkie wynaturzenie stylu walki - Dal przyk³adu przypominam ¿e 2 z 3 ciêæ mieczem zidentyfikowanych na szkieletach to koñczyny dolne z czego ponad po³owa to pod kolanko (w walce pieszej).
Emil z Gi¿ycka
Gdzie jeszcze bêda sie odbywa³y Puchary? Mam maturê, w maju nie ma opcji, zebym móg³ powalczyæ.

Co z zasadami pó³toraka i puklerz+miecz?
Gregor z Krakowa
Mordek, a datowanie ty czyta³...? widziales tarcze okr±g³± w XIII wieku? juz pozniej nie wspominam...

tez jestem za udezeniami ponizej kolana, a powy¿ej stopy. na Turnieju wrzesniowym rok temu w Byczynie 40% uderzeñ wchodzi³o w³asnie tam.
Kto bedzie ustala³ wytyczne co do historyczno¶ci sprzêtu, i co bedize jak np rosjani (tu przypadkowo oni) juz przyjada i okaze sie ze cos z ich sprzetam nie tak....?
.
Boran
Gregor, a Bibliê Maciejowskiego Ty widzia³? icon_wink.gif
A pó¼niej, to bodaj za Alpami rotella...
Gregor z Krakowa
no, jak mi kto¶ po królewsku wyskoczy, albo w otwartym he³mie z okr±glakiem to zwracam honor - tu o BM. bo ciezkozbrojnych, chyba- chyba- nie kojarze w BM z okr±glakiem...

fakt jest taki, ze okraglak przy sporym opancerzeniu jest tylko uci±¿liwy, ale ok. Niech bedzie najtwojszo¶c panie Boran smile.gif
efendi
CYTAT(Emil z Gi¿ycka @ 21:05 05.11.2009) *
Gdzie jeszcze bêda sie odbywa³y Puchary? Mam maturê, w maju nie ma opcji, zebym móg³ powalczyæ.

Co z zasadami pó³toraka i puklerz+miecz?


Zasady te same, zmienia sie tylko rodzaj broni i tarcza
Pozdrawiam
efendi
Witam!
Nasi przyjaciele chca ¿eby pó³torak wazy³ nie mniej niz 2.5 kg. Czeskim targiem ustalamy na razie ¿e miecz pó³torarêczny ma wa¿yc nie mniej niz 2 kg. Poprawiam to w regulaminie.
Pozdrawiam
Grzegorz £
CYTAT(Gregor z Krakowa @ 10:34 06.11.2009) *
no, jak mi kto¶ po królewsku wyskoczy, albo w otwartym he³mie z okr±glakiem to zwracam honor - tu o BM. bo ciezkozbrojnych, chyba- chyba- nie kojarze w BM z okr±glakiem...

fakt jest taki, ze okraglak przy sporym opancerzeniu jest tylko uci±¿liwy, ale ok. Niech bedzie najtwojszo¶c panie Boran smile.gif



A owszem znam przedstawienia tarcz okr±g³ych z XIV wieku(W³ochy o ile pamiêtam)
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.