Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: miecze treningowe
> Ogólne kategorie (bez podzia³u na epoki) > Szermierka
Stron: 1, 2, 3, 4
Armand
Claymor, bardzo interesuj±ca inicjatywa smile.gif Nawet je¶li ta broñ jest za twarda to przecie¿ pocz±tki, faza testów, da siê j± dopracowaæ ¿eby spe³nia³a warunki regulaminu z postu Marcina.

Laser napisa³:

CYTAT
PS. Poza tym nie podoba mi siê wypowied¼ o wyd¼wiêku anty-ensiferowym
.

Zawsze my¶la³em, ¿e European Martial Arts to nieco ekscentryczny sport i hobby, nie sekta :D Wolny rynek mamy, prawda.. ?;) I tak praktyka wyka¿e, czy to bêdzie jaka¶ konkurencja. Pozdrawiam wszystkich smile.gif
Monika ksf
CYTAT(claymor @ 23:02 03.03.2010) *
Jako¶æ materia³u te¿ jest zadowalaj±ca. W porównaniu z federem ensifera mój egzemplarz ma lepsza rêkoje¶æ ( owiniêcie paskiem skóry daje lepsz± przyczepno¶æ ni¿ sznurek ) która nie wysuwa siê z rêki.

Sznurek na rêkojesci ma swoje uzasadnienie, nie tniesz skóry kupionymi na allego stalowymi klapsydrami icon_wink.gif. Ja z rozpêdu owijam dratw± wszystkie "skórzne" rekoje¶ci. Aion przeszed³ ze skóry do sznura w³asnie ze wzglêdów praktycznych smile.gif.
PostMortem
Witam,
Sam jestem posiadaczem federschwert'a od Jana Chodkiewicza i bardzo sobie jak dot±d chwalê. Wykonanie na czas, zgodnie z zamówieniem, ¶wietny kontakt. Polecam.

Pozdrawiam

P.S. Te federy co kolega pokaza³ na zdjêciach przypominaj± mi ku¼niê rycersk± ;)
Monika ksf
CYTAT(PostMortem @ 15:01 04.03.2010) *
P.S. Te federy co kolega pokaza³ na zdjêciach przypominaj± mi ku¼niê rycersk± ;)

My¶lê, ¿e z czasem wytwórca dopracuje swój produkt. Ja stawiam na takich nowych producetów, bo szanuj± swoich pierwszych klijentów smile.gif. Mam nawet taki prototypowy egzeplarz szabli, s³u¿y mi do dzisiaj i kosztowa³ mnie oprócz cierpiwo¶ci, wymiany klingi (oczywi¶cie za darmo) i licznych porawek, tylko 500 z³ smile.gif (szkoda ¿e "Pietrek z Adrianopola" wycofa³ siê ze sprzeda¿y tych szabel, dopracowanie warsztatu jesli chodzi o szczegó³y i mieliby¶my solidne szable na rynku i wiêksz± konkurencjê-ostatnio Wêlgu za szable ¿yczy sobie 1200 pln). No i terminy u "tych nowych" s± kilkutygodniowe smile.gif.

PS A Ensifer obroni siê sam, choæby jako¶ci± wyrobów.
Armand
Otó¿ to. Warto wspieraæ takie inicjatywy. Zw³aszcza je¶li za rozs±dn± cenê dostaje siê klingê wyprodukowan± przy u¿yciu technik kowalskich, a nie np. no¿a plazmowego smile.gif Tak wiêc te ¶lady obróbki kowalskiej na klindze i specyficzny po³ysk wykutej stali to dla mnie wy³±cznie zaleta. Mnie cieszy te¿ to, ¿e nareszcie jest kowal który mo¿e zechce wykuæ b±d¼ zahartowaæ co¶ co zrobi³em sam- blisko mnie, bez wysy³ania na drugi koniec Polski smile.gif
Laser
CYTAT(Armand @ 14:45 04.03.2010) *
Claymor, bardzo interesuj±ca inicjatywa smile.gif Nawet je¶li ta broñ jest za twarda to przecie¿ pocz±tki, faza testów, da siê j± dopracowaæ ¿eby spe³nia³a warunki regulaminu z postu Marcina.

Laser napisa³:

CYTAT
PS. Poza tym nie podoba mi siê wypowied¼ o wyd¼wiêku anty-ensiferowym
.

Zawsze my¶la³em, ¿e European Martial Arts to nieco ekscentryczny sport i hobby, nie sekta :D Wolny rynek mamy, prawda.. ?;) I tak praktyka wyka¿e, czy to bêdzie jaka¶ konkurencja. Pozdrawiam wszystkich smile.gif


Oczywi¶cie, zgadzam siê. Im wiêcej producentów tym lepsze warunki dla konsumentów. Ale nie podoba mi siê, ¿e kolega znalaz³ kowala od p³otków, który nigdy z mieczem nie mia³ nic wspólnego i wyszed³ mu excalibur, lepszy od federów Jana (b±d¼ conajmniej tak samo dobry). Ma³o to dla mnie wiarygodne, tym bardziej, ¿e Jan siedzi w temacie nie od wczoraj i te¿ kilka razy zmienia³ parametry swoich produktów. Dlatego by³o moje pytanie o sparring bez sztucznych ograniczeñ.

Nie chodzi mi o sektê czy ideologiê, ale na naszym rynku na dzieñ dzisiejszy Jan Chodkiewicz jest najlepszym producentem federów.
Armand
Claymor nie przedstawia³ swego prototypu jako "Excalibura". Raczej jako szansê na alternatywê dla nas, ludzi z po³udnia Polski. Kowal od p³otków i okuæ budowlanych zazwyczaj ma tylko szablony, bez których nie umie zrobiæ nawet gwo¼dzia, i m³ot mechaniczny. Je¶li ten go¶æ umie wyci±gn±æ sprê¿yste ostrze z ¿elaznej bry³y o paramterach ceg³y, to nie jest kowalem od p³otków i nie zas³uguje na lekcewa¿enie. Co wiecej, uwa¿am ¿e ma niemniejsze szanse na wykonanie w koñcu dobrej treningówki, ni¿ kto¶ kto wycina i szlifuje p³askowniki. Potrzebuje tylko wskazówek, kogo¶ kto wie o co chodzi. Jestem pewien, ¿e taki zespó³ w krótkim czasie jest zdolny do wyprodukowania porz±dnych fechtschwertów. Dajmy temu szansê. Swoj± drog±, mo¿na Aionowi pozazdro¶ciæ klienteli- zwi±zanej z mark± niemal jak u¿ytkownicy MacIntosha.. ;)
Saqr
Je¶li s± faktycznie cacy te nowe federki to jeszcze spytam w jakiej cenie ??? bo nie chce mi siê szukaæ po ca³ym temacie :P a byliby¶my zainteresowani ewentualnie ..
Monika ksf
CYTAT(Saqr @ 20:10 04.03.2010) *
Je¶li s± faktycznie cacy te nowe federki to jeszcze spytam w jakiej cenie ??? bo nie chce mi siê szukaæ po ca³ym temacie :P a byliby¶my zainteresowani ewentualnie ..

Sagrrze mam na stanie dwa federy od Aiona, jak bêdziecie chcieli nimi posparowaæ na pierwszym Krakowskim Wieczorku Szermierczym, przywiozê, musicie tylko daæ znaæ, bo muszê je wcze¶niej wyci±gn±æ z "bractowo-dru¿ynowo-zakonnej" zbrojwoni ;), gdzie rdzewiej± smile.gif.
Adsumus
CYTAT
Swoj± drog±, mo¿na Aionowi pozazdro¶ciæ klienteli- zwi±zanej z mark± niemal jak u¿ytkownicy MacIntosha.. ;)


O ile klientela Mac`a ¿yje w dziwnym prze¶wiadczeniu, ¿e sprzêt Apple`a jest mega-super lepszy, to o sprzêcie Jana nic z³ego powiedziec nie mo¿na ;) i na polskim rynku trudno jest o co¶ lepszego do sparingu w minimum ochraniaczy.
Zobaczymy nied³ugo co tam wysz³o kowalowi Claymor`a. Oby by³o na plus smile.gif
claymor
http://img205.imageshack.us/g/p1014216.jpg/ wyci±gn±³em z maila kilka fotek z przygotowania federa. Wiêcej info na temat jaki¶ konkretniejszych sparingów ( jak nie bêdzie padaæ w sobotê lub w nastêpn± sodê na treningu ARMY )

A tutaj na szybko zrobione fotki zakoñczenia sztychu i ¶rodek wywa¿enia.
http://img35.imageshack.us/g/20100304001g.jpg/

To o czym pisze Marcin postaram siê te¿ wam dostarczyæ. Jak kto¶ jest z Wroc³awia lub Warszawy to mo¿emy siê umówiæ na oglêdziny. W przypadku Wawy musia³bym wiedzieæ min tydzieñ wcze¶niej aby zaplanowaæ wyjazd.
Laser
Nie wiem dlaczego zarzuca siê Jankowi fanatycznych klientów. Po prostu jest dobry, ma do¶wiadczenie i produkuje znakomite federy. ¯e niektórzy nie maj± czy im ¿al kupiæ nowy egzemplarz to nie ¶wiadczy o tym, ¿e gdañskie federy s± z³e. A moim zdaniem post mia³ taki wyd¼wiêk.

Ja mam swojego od miesi±ca i nie mogê nic zarzuciæ. Jan zrobi³ mi dok³adnie taki jaki chcia³em. I mimo sznurka nie ¶lizga mi siê w rêka. Ba, trzyma siê go znakomicie. Ale mo¿e to ja jestem za ma³o zaawansowany, bo trenujê od niedawna.

¯eby nie by³o, ¿yczê powodzenia w alternatywie. Szczerze trzymam kciuki, ale co¶ czujê ¿e to trochê potrwa, wiêc nie chwalmy dnia przed zachodem s³oñca.

PS. Co do pana kowala, to niestety nie jestem pozytywnie nastawiony. Mo¿e faktycznie jest wybitnym fachowcem w swojej dziedzinie, jednak brutalna statystyka pokazuje, ¿e p³otkowi kowale siê ma³o nadaj± do produkcji mieczy.

PS2. Czekam z niecierpliwo¶ci± na relacjê ze sparringu przy pe³nych ochraniaczach i pe³nym tempie/sile.
Szymon Chlebowski
Witam,
Na wstêpie zaznaczê, ¿e federów nie wykonujê i wykonywaæ nie zamierzam.
Nieczêsto udzielam siê na forum, ale temat jest zbyt powa¿ny, ¿eby go zignorowaæ.
Feder jest do¶æ subteln± broni±, która podczas prawdziwego treningu, przy pe³nej szybko¶ci poddawana jest naprê¿eniom, jakim nigdy nie bêd± poddane miecze przeznaczone do bojówek rycerskich.
Przy prawdziwych sparringach, podczas pchniêæ feder nie mo¿e pêkn±æ, bo to mo¿e skoñczyc siê ¶mierci±. Tak siê sta³o parê lat temu w Warszawie, gdy przy pchniêciu pêk³a szpada treningowa i przebi³a zawodnika (mówiono o tym w telewizji, jest te¿ sporo osób, które widzia³y to na w³asne oczy). Mo¿na spekulowac na temat powodów pêkniêcia szpady: mo¿e materia³ siê zmeczy³, mo¿e by³a za s³abo odpuszczona, nie wiem. Ale radzê ka¿demu, kto bêdzie chcia³ sparowaæ siê federami z nowego, niesprawdzonego ¼ród³a, ¿eby zastanowi³ siê, na czym próbuje zaoszczêdziæ i czy warto ryzykowaæ ¿ycie dla paruset z³otych.
Tyle ode mnie.
Pozdrawiam
Armand
¯ycia nie warto ryzykowaæ dla ¿adnych pieniêdzy. Tylko nasuwa mi siê kilka w±tpliwo¶ci. Sprzêt do szermierki sportowej (maski, klingi, ubiory i plastrony) musi spe³niaæ wymagania bezpieczeñstwa przed dopuszczeniem do zawodu i treningów. Spe³niaæ wypracowane przez lata, precyzyjne normy wytrzyma³o¶ci opisane w konkretnych jednostkach. Czuwa nad tym na pewno EFC, istniej± na pewno tabele, metody pomiarów, sposoby kontroli jako¶ci. Firmy produkuj±ce ten sprzêt maj± swoje laboratoria i zak³adam ¿e te¿ poddawane s± kontrolom. Wszystko to wiemy, a mimo to klingi szpadowe pêkaj± i- niestety czasem rani± i zabij±j±.

Producentów federów jest na ¶wiecie kilku. Który z nich ma laboratorium gdzie prze¶wietla siê ka¿d± partiê kling przed opraw±? Kto¶ to wie? S± jakie¶ certyfikaty ISO? Jaka¶ organizacja HEMA to kontroluje i wydaje opinie? Wiêcej, jeste¶ w stanie autorytatywnie ustaliæ, które federy s± bezpieczne, a które nie? W bodaj Lublinie pêk³ feder Hanweia. Nie widzê na forum postów, gdzie kto¶ bije na alarm, ¿e federy Hanweia s± niebezpieczne- kto¶ tylko napisa³, ¿e za elastyczne, i kiepsko siê robi akcje na mieczu. A Hanwei to sprawdzone ¼ród³o, nie mieczorób Jakub Wêdrowycz z Pasikurowa. W Polsce wypracowano parametry, jakie ma spe³niaæ feder ¿eby dopuszczono go do zawodów. (O jakiej¶ miêdzynarodowej unifikacji nic nie s³ysza³em.) Je¶li kto¶ spe³ni te normy to na jakiej podstawie uznasz, ¿e jego broñ jest niebezpieczna? Podejrzewam ¿e zanim co¶ z tego wyjdzie, to jeszcze i tak sporo egzemplarzy bêdzie testowymi. Identycznie by³o w przypadku Twojego kolegi z Gdañska. Gdy dzia³a³ od kilku m-cy dopiero, nikt chyba nie krzycza³ ¿e jest amatorem nie kowalem, i jego broñ pozabija æwicz±cych. BTW- czy on ma kontrolê jako¶ci na poziomie porównywalnym do producenta kling szpadowych, czy tylko swoje do¶wiadczenie? A mo¿e jaki¶ euro- certyfikat? Do¶wiadczenie i renomê ka¿dy zdobywa na w³asny rachunek, za laboratoria i certyfikaty p³aci siê olbrzymie pieni±dze. A mimo to niektóre szpady pêkaj±. Dziekujê za uwagê.
Rafa³ Pr±dzyñski
Ma³a uwaga- nie zawsze tak jest- ale w cytowanym ¶miertelnym wypadku z tego co wiem (nie by³em, s³ysza³em tylko) klinga od dawna by³a poza okresem gwarancyjnym i pêk³a we w³a¶ciwym miejscu - przewidzianym konstrukcyjnie - przyczyn± zej¶cia poniek±d by³o co innego - aczkolwiek to co innego nie zaistnia³o by bez pêkniêcia, a pêkniêcie bez nie dope³nienia.
Monika ksf
CYTAT(Armand @ 22:04 14.03.2010) *
A mimo to niektóre szpady pêkaj±. Dziekujê za uwagê.

Ka¿da klinga szpadowa kiedy¶ "uleci" na skutek zmêczenia materia³u. Moja przy¿y³a 3 lata niezbyt intensywnego u¿ytkowania, w koñcu trzasnê³a, bo u¿ywa³am jej równie¿ niegodnie z przeznaczeniem tn±c i przyjmuj±c na ni± ciêcia tzw "huttonowki". Klinga szpadowa potrafi nawet trzasn±æ w pierwszym dniu u¿ytkowania, rani±c. Taki pech.
S± równie¿ ludzie, którym klingi szybciej siê ³ami± lub pêkaj± ("na chama" "si³owo" osadzaj± pchniecia), w dodatku niszcz± broñ po¿yczan±.

Jednak mimo wszystko klinga szpadowa to nie feder i nie pcha siê ni± z dwóch r±k.
Armand
CYTAT
Jednak mimo wszystko klinga szpadowa to nie feder i nie pcha siê ni± z dwóch r±k.


S³aby argument. Wyobra¼ sobie pchniêcie zawodowego szermierza, z do³o¿on± energi± np. rzutu "flèche". S³absze, mniej niszcz±ce? Szpada ma wytrzymaæ tysi±ce takich akcji.

Mi chodzi³o tylko o to, ¿e póki co nikt nie ustala norm bezpieczeñstwa sprzêtu dla HEMA poza ¶rodowiskowymi umowami opartymi o zdrowy rozs±dek i do¶wiadczenie. I nikt nie ma mandatu, ¿eby jako autorytet obwieszczaæ "to jest najlepsze", "tamto to strata pieniêdzy i zabójcze ryzyko" choæ jeszcze na oczy nie widzieli¶my, jak dzia³a. Nic wiêcej.
Monika ksf
Mo¿e inaczej, ile federów zrobiony przez Aiona trzasnê³o (ilo¶c, d³ugo¶c u¿ytkowania itp), ile kling w federach Pêkula uleci³a? Ile Olszówki? Ile Hanweiowskich? Jak komu¶ klinga federa pêk³a niech siê przyzna, mo¿e dowiemy siê jak to jest ze statystyk± w przypadku fechtschwertów.
Jedna (Pêkula) w moich rêkach posz³a ledwie zac¿eli¶my sparring z P³azikiem od lekkiego pykniêcia, podejrzewam ¿e przez zmêczenie materia³u, sam Marek H. ich kilka po³ama³. Olszówki tez przynajmniej jedna straci³a sztych u nas w Krakowie.
Armand
CYTAT
Jak komu¶ klinga federa pêk³a niech siê przyzna, mo¿e dowiemy siê jak to jest ze statystyk± w przypadku fechtschwertów.


IMHO ¶wietny pomys³. Jaka¶ namiastka badañ rynkowych, mo¿na rzec smile.gif Mechanizm forum pozwala chyba na zrobienie ankiety, mo¿e zrób tak± sama, bo przez Twoje rêce o ile wiem przewinê³o siê sporo ró¿nych treningówek, znasz te¿ ludzi którzy je maj±.


Ma³e postscriptum: by³oby tylko wspaniale, gdyby nikt nie dyskredytowa³ z punktu czyich¶ inicjatyw bo nie s± "swojsze", ew. pomys³odawca nie nale¿y do "jedynego s³usznego towarzystwa". Zreszt± z w±tku wynika, ¿e fechtschwerty robi³o z lepszym lub gorszym skutkiem wiêcej nawet ludzi ni¿ my¶la³em. I nie by³o na nich nagonki. Wszyscy zaczynali kiedy¶ tak samo. Tyle chcialem powiedzieæ, pozdrawiam "A".
Laser
Armand: Czemu na si³ê dodajesz do tego ideologiê?
Armand
Nie dodajê. Z kilku niezale¿nych wypowiedzi odnios³em wra¿enie, ¿e pewna grupa siê uwziê³a na Claymora, bo siê powa¿y³ na co¶ nie nale¿±c do fechtunkowej "masonerii". Ceniê niezale¿ne inicjatywy, za¶ ró¿nych "lobbies" nie cierpiê gorzej zarazy, wiêc siê wypowiedzia³em. Je¶li jednak siê myli³em- tym lepiej, i do tematu mo¿na nie wracaæ. Mogê nawet przeprosiæ je¶li kogo¶ urazi³em, ale jak znam ¿ycie zostanê wynio¶le zignorowany, bo nie nale¿ê ...;)Etc. Pozdrawiam "A'":)
Laser
No tak, wszêdzie ¯ydzi, masoni i cykli¶ci...

Tylko kogo mam mêczyæ o plakietkê cz³onka?
Monika ksf
CYTAT(Armand @ 20:32 15.03.2010) *
CYTAT
Jak komu¶ klinga federa pêk³a niech siê przyzna, mo¿e dowiemy siê jak to jest ze statystyk± w przypadku fechtschwertów.


Dlatego pytam, ile federów Aiona zosta³o po³amnych. Ja nie s³ysz³am o ¿adym wypadku, ale nie mogê wszystkiego wiedzieæ, orienujê sie tylko co siê dzieje u nas w Krakowie, a nie w Gdañsku czy Gliwicach.
Zak³adam, ¿e by³o jednak kilka, bo nie ma sprzêtu, który siê nie zu¿ywa.
Jeszcze jedna rzecz, kupuj±c u rzemie¶lnika, który dopiero zaczyna, trzeba siê liczyæ ze sporym ryzykiem, ¿e bêdziesz musia³ sprzêt reklamowaæ. Jak masz np kilka szabel, pal licho ¿e Ci klinga w jednej trza¶nie, ale jak masz tylko jedn± i trzeba poczekaæ na now± klingê kilka miesiêcy, wtedy ma siê problem. Dlatego nie dla ka¿dego takie eksperymenty. Im mniejsz± gotówk± dysponujesz, tym bardziej powiniene¶ przemy¶leæ u kogo kupiæ sprzêt.

CYTAT(Armand @ 21:06 15.03.2010) *
Mogê nawet przeprosiæ je¶li kogo¶ urazi³em, ale jak znam ¿ycie zostanê wynio¶le zignorowany, bo nie nale¿ê ...;)Etc. Pozdrawiam "A'":)
Armandzie wiem o co Ci chodzi, sama zosta³am niedawno bardzo niemilie potraktowna, gdy wystarczy³o tylko opowiedzieæ na moje pytanie "nie" (nie wiem sk±d tyle niechêci u ludzi, którzy nawet mnie nie znaj±), ale we¼ to pod uwagê, ¿e wyra¿asz swoje opinie bardzo ostro, co zupe³nie niepotrzebnie podgrzewa dyskusjê. Swoj± drog±, gdybym ja Ciê osobi¶cie nie pozna³a, jak wpad³e¶ do nas do Krakowa na trening, my¶lalabym, ¿e jeste¶ bardzo niemi³ym facetem ;).
Atakujmy temat a nie ludzi.
Laser
Powtórzê siê, ale co tam.

Popieram wszelakie inicjatywy co do wprowadzania nowych rozwi±zañ/produktów na rynek. To jest logiczne, gdy¿ jestem konsumentem. Aczkolwiek doj¶cie do odpowiedniej jako¶ci wymaga czasu. I pierwszy próby egzemplarz (w tym wypadku federa) nie ma szans byæ tak dobry jak kilkudziesiêcio/setny egzemplarz rzemie¶lnika, który specjalizuje siê w tej dziedzinie (bo w tym wypadku Jan Chodkiewicz nie robi mieczy na buhurty czy "walki rycerskie"). I rozumia³ bym Wasze "pretensje", gdyby Jan by³ monopolist± i robi³ tandetê. Ale tak nie jest. Jak komu¶ nie pasuje wyrób z Gdañska, to jest zawsze Hanwei czy Albion. Do tego Jan zmienia swoje produkty, testuje je i wprowadza nowsze, skuteczniejsze rozwi±zania. Nie dziwcie siê, ¿e porz±dny rzemie¶lnik ma wiernych konsumentów, bo to naturalna sprawa. Kto¶ jest dobry, mo¿e i nieco dro¿szy ni¿ konkurencja, ale jest sprawdzony. I tyle. Nie ma co siê doszukiwaæ spisków.

Wracaj±c jednak do tematu, to z niecierpliwo¶ci± czekam na obiecany przez Claymore"a materia³ z treningów. Bo trzyma nas w niepewno¶ci.
Marcin Surdel
Claymor, jak tam idzie z testami?

Pozdrowienia
claymor
otó¿ po ostrzejszym sparingu pierwszy model federa wykaza³ pewne braki zwi±zane z hartem i sprê¿ysto¶ci±. G³ownia s³abo oddawa³a si³ê od otrzymywanego ciosu. Dlatego feder wróci³ do kowala. Osobi¶cie wybra³em siê do jego warsztatu i doszli¶my do wniosku ¿e nastêpny egzemplarz musi byæ wykonany z innej stali ( gdzie¶ na FREHA znale¼li¶my symbol odpowiedniego materia³u) Nie dajemy za wygran± i po po³owie kwietnia ma powstaæ model Federa BETA 2.0 .

Od razu mogê zapewniæ ¿e nie zamierzam puszczaæ w obieg sprzêtu co do którego mia³bym jakiekolwiek w±tpliwo¶ci ¿e jest trefny. Bawiê siê w rekonstrukcje ponad 10 lat wiem jak powinien siê zachowywaæ dobrze zrobiony miecz i feder.

Je¶li kto¶ wybiera siê na XIII w Czersku to je¶li nic nie stanie na przeszkodzie bêdê tam z drug± wersj± federa.
Marcin Surdel
CYTAT(claymor @ 22:07 28.03.2010) *
Nie dajemy za wygran± i po po³owie kwietnia ma powstaæ model Federa BETA 2.0 .


To jest dobra wiadomo¶æ.

Pozdrowienia.
claymor
Jeste¶my zdeterminowani aby zrobiæ dobry produkt smile.gif
Amor
Witam!

Postanowilismy zrezygnowaæ z drewna na treningach, æwiczymy miecz d³ugi, i szukamy zamiennika, który nie by³by tak drogi jak federy(federy - oczywi¶cie zamierzamy takowe nabyæ, ale ze wzglêdu na ich cenê trzeba najpierw trochê pooszczêdzaæ ;) ). Zastanawiamy siê nad ertalonem. I tu pojawia siê moje pytanie: jakiej ¶rednicy prêty powinny byæ u¿yte, aby najlepiej oddaæ zachowanie stali? 25? 28? 30?

Z góry dziêkujê za wszelkie rady!

Pozdrawiam

Amor
Violentum
Ja z kolei mam zamiar dopiero kupiæ miecz. Musi byæ nieciê¿ki no i rzecz jasna wytrzyma³y, bo to bêdzie miecz na treningi. Na ¿adne turnieje nie bêdê je¼dzi³ jeszcze pewnie przez kilka lat, wiêc jego wygl±d, zdobienia itd. mnie tak bardzo nie obchodz±. Orientuje siê kto¶ ile muszê przeznaczyæ na taki pierwszy miecz do treningu, którym chocia¿ ze dwa lata móg³bym poæwiczyæ? Najchêtniej wyda³bym nie wiêcej ni¿ 350z³, ale je¿eli bêdzie taka konieczno¶æ to cena mo¿e byæ w okolicy 500z³. Czyta³em o mieczach od pana Jana Chodkiewicza, w jakiej one s± cenie? Znalaz³em w jednym temacie, ¿e 700z³(stanowczo za drogo), a w drugim, ¿e 500z³(jak dla mnie drogo, ale mo¿e ostatecznie byæ).
Mam ponad 180cm wzrostu, wa¿ê oko³o 85kg i d³ugo¶æ rêki to ponad 90cm - Nie wiem czy te informacje s± potrzebne, ale byæ mo¿e s±.
Mathaus
CYTAT(Violentum @ 15:51 21.05.2010) *
Ja z kolei mam zamiar dopiero kupiæ miecz. Musi byæ nieciê¿ki no i rzecz jasna wytrzyma³y, bo to bêdzie miecz na treningi. Na ¿adne turnieje nie bêdê je¼dzi³ jeszcze pewnie przez kilka lat, wiêc jego wygl±d, zdobienia itd. mnie tak bardzo nie obchodz±. Orientuje siê kto¶ ile muszê przeznaczyæ na taki pierwszy miecz do treningu, którym chocia¿ ze dwa lata móg³bym poæwiczyæ? Najchêtniej wyda³bym nie wiêcej ni¿ 350z³, ale je¿eli bêdzie taka konieczno¶æ to cena mo¿e byæ w okolicy 500z³. Czyta³em o mieczach od pana Jana Chodkiewicza, w jakiej one s± cenie? Znalaz³em w jednym temacie, ¿e 700z³(stanowczo za drogo), a w drugim, ¿e 500z³(jak dla mnie drogo, ale mo¿e ostatecznie byæ).
Mam ponad 180cm wzrostu, wa¿ê oko³o 85kg i d³ugo¶æ rêki to ponad 90cm - Nie wiem czy te informacje s± potrzebne, ale byæ mo¿e s±.


Za 350 bardzo ciê¿ko znale¼æ dobry miecz, ew. u¿ywan± armê (miecze.pl) na allegro, moim zdaniem nie op³aca siê, warto do³o¿yæ te 100 z³ i mieæ gwarancjê i ¶wiêty spokój

Ogólnie poleca siê:
miecze.pl / goods.pl / szymonchlebowski.pl
jednak, jak ju¿ bêdziesz chcia³ kupiæ co¶ konkretnego to warto spytaæ kogo¶ bardziej do¶wiadczonego, czy to bêdzie dobry model i czy pasuje do okresu jaki chcesz odtwarzaæ.

Ogólnie nie poleca siê:
agru.pl


Wiêcej ni¿ 500 pln, moim zdaniem nie ma sensu wydawaæ na pierwszy miecz.

Na pierwszym treningu warto w bezpiecznych warunkach przeprowadziæ test takiego miecza wykonuj±c parêdziesi±t silnych uderzeñ o inn± klingê i vice versa. Nie ma co ¿a³owaæ klingi bo z biegiem czasu i tak by siê wyszczerbi³a, a tak od razu masz pewno¶æ, ¿e jak prze¿y³a 1,5 godz. ³omotu to prze¿yje ju¿ d³ugo. Jak pêknie na pierwszym treningu, nie p³akaæ tylko od razu wysy³aæ na gwarancji, dobry sprzedawca powinien wymieniæ od rêki, je¶li ma na co.

Twoje wymiary nie maj± tu wiêkszego znaczenia.
Marcin Surdel
Violentum, do treningu/walki w jakiej konwencji/regulaminie jest Ci potrzebny ten miecz? To informacja du¿o wa¿niejsza od Twoich wymiarów icon_wink.gif

Pozdrowienia

Monika ksf
CYTAT(Marcin Surdel @ 17:36 21.05.2010) *
Violentum, do treningu/walki w jakiej konwencji/regulaminie jest Ci potrzebny ten miecz? To informacja du¿o wa¿niejsza od Twoich wymiarów icon_wink.gif

Pozdrowienia

Do pytania Marcina dodam, jaki sprzêt ochronny zamierzasz skompletowaæ? Cena miecza to najmniejszy ból, ochraniacze do stalowego miecza kosztuj± zazwyczaj wiêcej ni¿ sam miecz. A bez nich niewiele tymi mieczem zrobisz. Nie napisa³e¶ wyraznie, ¿e chodzi Ci o d³ugi miecz (do uderzeñ z dwóch r±k bêdziecie potrzebowali ze sparringparterem solidniejszego sprzêtu ochronnego).
Jak nie bêdziesz je¿dzic na turnieje, pewnie nie zamierzasz jeszcze kompletowac full historycznego sprzêtu ochronego. Dostosuj sprzêt zaczepny do ochronnego jaki jest w twoim zasiêgu, równie¿ finansowym.

Lekkie i w miare tanie miecze to u Szymona Chlebowskiego, ewentualnie Sylwester Tylko - zrobi± Ci miecz o takich parametrach, jakie im podasz. Sylwester Tylko robi bardziej wytrzyma³e na krawêdziowanie klingi, za to Szymon potrafi zrobic naprawdê bardzo lekki miecz.
Violentum
Ogólnie interesuje mnie XIV wiek i pierwsza po³owa XV wieku(do 1436.), mam zamiar odgrywaæ husytê, na forum widzia³em nawet podobny projekt. Z tego co widzê to upad³/podupada, ale mo¿e kto¶ go postawi na nogi za jaki¶ czas ;). Jak chcê walczyæ? Nie wiem, bardziej interesowa³em siê ogólnie ¶redniowieczem ni¿ obecnymi sposobami walk. Jak ju¿ znajdujê jak±¶ ciekaw± stronê na ten temat to jest ona po niemiecku/angielsku, a u mnie z jêzykiem obcym kiepsko. Mieszkam w Ko³obrzegu i jak ju¿ to raczej ludzie zajmuj± siê tematyk± wikingów czy wczesnych S³owian. Jest niby jakie¶ bractwo rycerskie, które funkcjonuje, ale ch³op je prowadz±cy mia³ matury i nie bardzo mia³em jak z nim porozmawiaæ.

Tutaj:
http://szymonchlebowski.pl/sklep.php?p=1&kategoria=41
Moj± uwagê przyku³ "Miecz typ XV wg. Oakeshotta". Co o nim s±dzicie? Bêdzie nadawa³ siê do treningu? Gwarancje ma na dwa lata, je¿eli faktycznie tyle wytrzyma... ^^
Ogólnie miecze u Chlebowskiego z tego co widzê s± niedrogie. Gdzie indziej to i po cztery cyfry przed przecinkiem potrafili pisaæ za podobne ;p. Rzecz jasna podobne dla laika ;).
Aion
CYTAT(Mathaus @ 16:58 21.05.2010) *
Na pierwszym treningu warto w bezpiecznych warunkach przeprowadziæ test takiego miecza wykonuj±c parêdziesi±t silnych uderzeñ o inn± klingê i vice versa. Nie ma co ¿a³owaæ klingi bo z biegiem czasu i tak by siê wyszczerbi³a, a tak od razu masz pewno¶æ, ¿e jak prze¿y³a 1,5 godz. ³omotu to prze¿yje ju¿ d³ugo. Jak pêknie na pierwszym treningu, nie p³akaæ tylko od razu wysy³aæ na gwarancji, dobry sprzedawca powinien wymieniæ od rêki, je¶li ma na co.


Je¶li piszesz o solidnym sparingu etc. jako te¶cie broni, jak najbardziej masz racjê i sam tak robiê z moj± prywatn± broni±. Jak trza¶nie jest to w 99% b³±d miecznika i trzeba zrobiæ now± g³owniê.

Je¶li masz na my¶li têpe uderzanie ostrze w ostrze, to od razu mo¿esz siê po¿egnaæ z gwarancj± u mnie http://ensifer.carbonmade.com/ i u Szymona Chlebowskiego. http://szymonchlebowski.pl/sklep.php

W skrócie krawêdziuj±c, tworzysz karby na ostrzu, bardzo je os³abiasz i skracasz znacznie czas jej u¿ytkowania. Paruj±c p³azami, albo kontaktem ostrze - p³az, p³az- p³az, p³az - ostrze wykorzystujesz sprê¿ysto¶æ g³owni do poch³oniêcia czê¶ci si³y uderzenia nie niszcz±c jej. Poza tym znaczenie ma tez k±t pod którym ustawiasz g³owniê.

Nie tolerujemy otwarcie propagowanego idiotyzmu jakim jest krawêdziowanie. Jak komu¶ to nie pasuje, proponuje przerzucenie siê na cepy. Tam nie ma ostrza i nie trzeba siê zbytnio koncentrowaæ.
Rafa³ Pr±dzyñski
Mojemu mieczowi otwarty idiotyzm nie szkodzi ju¿ od 10 lat. Czy ¶wiadczy to o wyrobach Waszych czy mojego miecznika to kwestia otwarta. W ka¿dym razie ja bym by³ ostro¿ny w s³owach gdybym nie tylko walczy³ ale i miecze wykonywa³. bigsmile2.gif
Monika ksf
CYTAT(Violentum @ 19:48 21.05.2010) *
Mieszkam w Ko³obrzegu i jak ju¿ to raczej ludzie zajmuj± siê tematyk± wikingów czy wczesnych S³owian. Jest niby jakie¶ bractwo rycerskie, które funkcjonuje, ale ch³op je prowadz±cy mia³ matury i nie bardzo mia³em jak z nim porozmawiaæ.
Poszukaj grupy, która regularnie trenuje. Co z tego, ¿e bêdziesz mieæ miecz, jak nie bêdziesz mia³ z kim trenowaæ? Mog± to byæ te¿ wcze¶ni. Niektóre "wczesne" grupy, jak np Nordelag, uczestnicz± w spotkaniach "miêdzystylowych" (poszukaj na freha w dziale spotkania, trenigi dot. Trójmiasta, tam jest temat, który o tym ¶wiadczy). Ja w Krakowie uczêszczam na treningi, gdzie sparruje siê "miêdzystylowo" i sparringpatrerzy potrafi± siê dostosowaæ do przeciwnika. Podstawy na miecz z tarcz± s± takie same, mimo ¿e inna konwencja.
Wracaj±c do miecza, jego ¿ywotno¶c bêdzie zale¿a³a równiez od tego, jak± broni± bêdzie dysponowaæ Twój przeciwnik i jaki styl walki bêdzie preferowaæ, z góry ostrzegam, ¿e wczesne miecze maj± bardziej masywne klingi, silniejsza zas³onê i si³ê "przebicia", dlatego twój sprzêt bêdzie siê szybciej zu¿ywa³, mo¿esz te¿ skróciæ ¿ywotno¶c klingi na ciê¿kich pó¼nych tasakach (mam paskudne szerokie szczerby-w¿ery na jedynce Szanka). Dlatego musisz sobie odpowiedzieæ, czy wolisz sprzêt ciê¿ki do "zar¿niecia" jak pó¼ne gotowce z www.googs.pl, czy lekki wymiatacz od Szymona.
W dziedzinie uzbrojenia zaczepnego w RR trwa swoisty wy¶cig zbrojeñ. Jak wykoñczysz sobie lekk± szybk± klingê na "pancernym" sprzêcie, szukasz bardziej wytrzyma³ej. I w efekcie klingi maj± coraz grubsze krawêdzie. Ja robiê tylko punktówki do pierwszego trafienia na przeciwniku bez kompletu blach, dlatego mogê sobie pozwoliæ na bardziej "filigranow±" broñ i nie mam takiego poweru w rêce, by sprawnie pos³ugiwaæ siê ¿le wywa¿onym 1,3 kg mieczem.
Przy wymiarach 180/85 nie masz takiego problemu, licz siê tylko z tym, ¿e je¶li zale¿y ci na wywa¿eniu blisko jelca, im d³u¿sz± klingê zamówisz, tym ciê¿szy bêdzie miecz.
Dobre wywa¿enie zmniesza odczucie "ciê¿ko¶ci" miecza.

PS Najlepiej jak skontaktujesz siê z konkretnym miecznikiem, okre¶laj±c do czego potrzebny Ci miecz, powinien Ci doradziæ, maj±c w perspektywie mo¿liw± reklamacjê. Mnie Szanek zawsze pyta³, czy broñ ma byæ do "walki" czy do fechtunku ;).
Violentum
Grupê ju¿ znalaz³em, bêdzie to jednak wczesno¶redniowieczny oddzia³ niezamo¿nej piechoty. Od roku 1138 do 1333, a wiêc od XII do XIV wieku. Przegl±daj±c goods.pl(bo chyba ich mia³e¶ na my¶li?) przyt³acza mnie nat³ok tego wszystkiego+odnoszê wra¿enie, ¿e na zamówienie niczego mi nie wykuj±. Wiem teraz, ¿e je¼dzi³bym jednak na jakie¶ eventy, tak wiêc miecz musia³by nadawaæ siê do rze¼ni w grupach. Powa¿nie zastanawia³em siê nad toporem(wszak to lekka piechota i co z tego, ¿e mieczami te¿ walczono - toporów by³o raczej wiêcej), ale spory trzonek i malutkie ostrze powoduj± u mnie wra¿enie, ¿e jest to gorsza broñ ni¿ miecz w sprawnych rêkach. Z pewno¶ci± nie mam zamiaru od razu wygrywaæ turniejów, nie jestem a¿ tak g³upi. Jestem w stanie po¶wiêciæ sporo czasu na doskonalenie swojej walki. Do Szymona nie mogê siê dodzwoniæ, tak¿e on mi nic nie poradzi. Broñ faktycznie musi mieæ d³ug± ¿ywotno¶æ.
Monika ksf
CYTAT(Violentum @ 18:58 24.05.2010) *
Grupê ju¿ znalaz³em, bêdzie to jednak wczesno¶redniowieczny oddzia³ niezamo¿nej piechoty. Od roku 1138 do 1333, a wiêc od XII do XIV wieku.
Zwróæ siê o radê do ludzi z tej grupy. w dziale szermierki by³ niedawno temat nt topora.
tu masz linka
http://www.freha.pl/index.php?showtopic=21419

Tania broñ o d³ugiej ¿ywotno¶ci i sile ra¿enia: buzdygan ;).
Viator
CYTAT(Aion @ 10:56 23.05.2010) *
CYTAT(Mathaus @ 16:58 21.05.2010) *
Na pierwszym treningu warto w bezpiecznych warunkach przeprowadziæ test takiego miecza wykonuj±c parêdziesi±t silnych uderzeñ o inn± klingê i vice versa. Nie ma co ¿a³owaæ klingi bo z biegiem czasu i tak by siê wyszczerbi³a, a tak od razu masz pewno¶æ, ¿e jak prze¿y³a 1,5 godz. ³omotu to prze¿yje ju¿ d³ugo. Jak pêknie na pierwszym treningu, nie p³akaæ tylko od razu wysy³aæ na gwarancji, dobry sprzedawca powinien wymieniæ od rêki, je¶li ma na co.

Je¶li piszesz o solidnym sparingu etc. jako te¶cie broni, jak najbardziej masz racjê i sam tak robiê z moj± prywatn± broni±. Jak trza¶nie jest to w 99% b³±d miecznika i trzeba zrobiæ now± g³owniê.

Je¶li masz na my¶li têpe uderzanie ostrze w ostrze, to od razu mo¿esz siê po¿egnaæ z gwarancj± u mnie http://ensifer.carbonmade.com/ i u Szymona Chlebowskiego. http://szymonchlebowski.pl/sklep.php

W skrócie krawêdziuj±c, tworzysz karby na ostrzu, bardzo je os³abiasz i skracasz znacznie czas jej u¿ytkowania. Paruj±c p³azami, albo kontaktem ostrze - p³az, p³az- p³az, p³az - ostrze wykorzystujesz sprê¿ysto¶æ g³owni do poch³oniêcia czê¶ci si³y uderzenia nie niszcz±c jej. Poza tym znaczenie ma tez k±t pod którym ustawiasz g³owniê.

Nie tolerujemy otwarcie propagowanego idiotyzmu jakim jest krawêdziowanie. Jak komu¶ to nie pasuje, proponuje przerzucenie siê na cepy. Tam nie ma ostrza i nie trzeba siê zbytnio koncentrowaæ.

No có¿, jako producent masz prawo z góry uprzedziæ ¿e nie przyjmujesz reklamacji w wypadku klingi zniszczonej w wyniku "krawêdziowania", proszê jednak o delikatniejsze wyra¿anie swojej opinii czy i na ile jest to idiotyzm. Poza tym na ile znam technologiê stali, prawid³owo zgrzane ostrze mo¿e siê przy "krawêdziowaniu" wyszczerbiæ i mo¿na zrozumieæ, ¿e to nie podlega reklamacji, ale rdzeñ klingi - z miêkszej, nie tak zahartowanej stali - nie powinien pêkn±æ, przecie¿ taka jest idea skuwania g³owni z dwóch stali o ró¿nej zawarto¶ci wêgla... Chyba mblade, Mathaus czy Rafa³ Pr±dzyñski te¿ co¶ nieco¶ wiedz± w temacie szermierki, nie uwa¿asz? Odsy³anie ich do cepa nie by³o w dobrym stylu. Niektórzy siê poczuli dotkniêci takim sformu³owaniem, inni rozbawieni, i generalnie prowokowanie takich reakcji ani nie pos³u¿y³o dyskusji, ani nie poprawi³o Twojego image'u (vide post Rafa³a chocia¿by).

Pozdrawiam -
Andrzej / Viator
Monika ksf
CYTAT(Viator @ 15:37 25.05.2010) *
Chyba mblade, Mathaus czy Rafa³ Pr±dzyñski te¿ co¶ nieco¶ wiedz± w temacie szermierki, nie uwa¿asz? Odsy³anie ich do cepa nie by³o w dobrym stylu. Niektórzy siê poczuli dotkniêci takim sformu³owaniem, inni rozbawieni, i generalnie prowokowanie takich reakcji ani nie pos³u¿y³o dyskusji, ani nie poprawi³o Twojego image'u (vide post Rafa³a chocia¿by).
Ja tam nie czujê siê obra¿ona tym konkretnym postem, przyzwyczai³am siê ju¿ do stylu wypowiedzi Jana. To by³a akurat ta ³agodniejsza ;). Na tym forum zdarza³y siê ju¿ lepsze kwiatki w wykonaniu innych atakuj±cych mnie osobi¶cie osób (to akurat by³ post z gatunku "do ogó³u"), które w przeciwieñstwie do Jana, nawet mnie nie znaj±, a dowali³y tak, ¿e ci±gle im to pamiêtam ;).
Jan ma racjê w tym, ¿e miecze nie s± wykorzystywane zgodnie z ich historycznym przeznaczeniem. Wierna replika miecza d³ugo by nie wytrzyma³a podobnego u¿ytkowania. Dlatego wspó³cze¶ni miecznicy s± zmuszeni dostosowywaæ swoje wyrobu do "wspó³czesnego pola walki", inaczej poszliby z torbami.
Keylan
CYTAT(Violentum @ 18:58 24.05.2010) *
Grupê ju¿ znalaz³em, bêdzie to jednak wczesno¶redniowieczny oddzia³ niezamo¿nej piechoty. Od roku 1138 do 1333, a wiêc od XII do XIV wieku. Przegl±daj±c goods.pl(bo chyba ich mia³e¶ na my¶li?) przyt³acza mnie nat³ok tego wszystkiego+odnoszê wra¿enie, ¿e na zamówienie niczego mi nie wykuj±. Wiem teraz, ¿e je¼dzi³bym jednak na jakie¶ eventy, tak wiêc miecz musia³by nadawaæ siê do rze¼ni w grupach. Powa¿nie zastanawia³em siê nad toporem(wszak to lekka piechota i co z tego, ¿e mieczami te¿ walczono - toporów by³o raczej wiêcej), ale spory trzonek i malutkie ostrze powoduj± u mnie wra¿enie, ¿e jest to gorsza broñ ni¿ miecz w sprawnych rêkach. Z pewno¶ci± nie mam zamiaru od razu wygrywaæ turniejów, nie jestem a¿ tak g³upi. Jestem w stanie po¶wiêciæ sporo czasu na doskonalenie swojej walki. Do Szymona nie mogê siê dodzwoniæ, tak¿e on mi nic nie poradzi. Broñ faktycznie musi mieæ d³ug± ¿ywotno¶æ.

mo¿e skoro to lekka piechota to lepiej jaki¶ tasaczek albo kord?
Violentum
CYTAT
mo¿e skoro to lekka piechota to lepiej jaki¶ tasaczek albo kord?

Teraz rozwa¿am topór, a tasak. Póki co mblade mi wyperswadowa³a pomys³ z toporkiem, ale ludzie z bractwa namawiaj± jednak na niego(na tasak bêdzie czas) i tak siê waham ;p. Kto¶ z Was odtwarza mo¿e akurat lekk± piechotê z XIII wieku? Najlepiej z pomorza.
Aion
CYTAT(Viator @ 15:37 25.05.2010) *
No có¿, jako producent masz prawo z góry uprzedziæ ¿e nie przyjmujesz reklamacji w wypadku klingi zniszczonej w wyniku "krawêdziowania", proszê jednak o delikatniejsze wyra¿anie swojej opinii czy i na ile jest to idiotyzm. Poza tym na ile znam technologiê stali, prawid³owo zgrzane ostrze mo¿e siê przy "krawêdziowaniu" wyszczerbiæ i mo¿na zrozumieæ, ¿e to nie podlega reklamacji, ale rdzeñ klingi - z miêkszej, nie tak zahartowanej stali - nie powinien pêkn±æ, przecie¿ taka jest idea skuwania g³owni z dwóch stali o ró¿nej zawarto¶ci wêgla... Chyba mblade, Mathaus czy Rafa³ Pr±dzyñski te¿ co¶ nieco¶ wiedz± w temacie szermierki, nie uwa¿asz? Odsy³anie ich do cepa nie by³o w dobrym stylu. Niektórzy siê poczuli dotkniêci takim sformu³owaniem, inni rozbawieni, i generalnie prowokowanie takich reakcji ani nie pos³u¿y³o dyskusji, ani nie poprawi³o Twojego image'u (vide post Rafa³a chocia¿by).


Je¶li z mo¿liwych kontaktów g³owni ostrze - p³az, p³az - p³az, p³az -ostrze, i ostrze w ostrze najbardziej negatywne skutki ma o-o.

Je¶li setki ludzi na ca³ym ¶wiecie (w tym w Polsce) walcz± u¿ywaj±c wszystkich czê¶ci broni, uderzaj±, pchaj±, tn±, u¿ywaj± te¿ g³owicy czy te¿ jelca, i mimo znacznie wiêkszego asortymentu technik nie kalecz± z premedytacj± klingi - Dawne Europejskie Sztuki Walki

Je¶li do¶wiadczenia mieczników z ca³ego ¶wiata, tak¿e Szymona i mnie jednocze¶nie aktywnych praktyków fechtunku potwierdzaj± fakt, ¿e broñ o prawid³owej (historycznej) wadze s³u¿y d³u¿ej ni¿ ta krawêdziowana.

To czy mam prawo nazwaæ idiotyzmem celowe niszczenie swojej broni przez w³asn± ignorancjê?

[PS.
W kwestii cepa - Czy dajesz skomplikowane narzêdzie pracy osobie nieprzeszkolonej, czy wolisz daæ jej co¶ czego na pewno nie zniszczy?
Jak reagujesz jak kto¶ na przyk³ad zamiast pieñka, r±bie drewno na p³ycie chodnikowej? Pochwalisz go za odmienny punkt widzenia i wizjonerstwo w imiê euro - tolerancji?

Co do kwestii technologicznych, to 99% wspó³czesnych replik jest robionych ze jednorodnej stali sprê¿ynowej. Pakiety, laminaty, dziwery etc. s± promilem w¶ród broni, zreszt± zawsze by³y, i my¶lê ¿e niewielu którzy zap³acili 2 -5 -10 tys. za broñ walczy ni± w turniejach.
Poza tym wcale nie piszê ¿e miecz nie wytrzyma krawêdziowania. Jak ma grub± krawêd¼ to da radê. Po prostu bêdzie du¿o krócej s³u¿y³. Egro, w teorii, w interesie mieczników jest podtrzymywanie status quo - ale chyba nie o to chodzi?

PS2
Wszystkie kwestie o których pisze, maj± zastosowanie przy broni historycznej. "Sztaby rycerskie" wa¿± dwu/trzy krotnie wiêcej maj± zupe³nie inne parametry i nie kwalifikuj± siê do tego tematu.
Viator
CYTAT
Co do kwestii technologicznych, to 99% wspó³czesnych replik jest robionych ze jednorodnej stali sprê¿ynowej
No i tu le¿y pies pogrzebany. Je¿eli mówimy o >resorakach< to w sumie trudno siê z Tob± nie zgodziæ.

Natomiast warto wiedzieæ ¿e miecz skuwany nie musi siê tak zachowywaæ. Rafa³, o ile pamiêtam, pisa³ kiedy¶ ¿e pierwszy miecz kupi³ "standardowy" ¿eby nie przep³acaæ, tak jak teraz Violentum, ale drugi juz za cenê o jedno zero d³u¿sz±. Jak przypuszczam, ma to ¶cis³y zwi±zek z faktem, ¿e jego miecz znosi wed³ug jego s³ów krawêdziowanie bez uszczerbku. Dlatego jego do¶wiadczenia z mieczem mieszcz± siê w tym jednym procencie.

Pozdrawiam,
A./V.
Laser
Nie jestem znawc± metalurgii, ale z do¶wiadczenia wiem, ¿e krawêdziowanie ¼le siê koñczy. Tym bardziej je¶li krawêdziuje siê mieczem o parametrach historycznych kontra mieczem starego Zula. W niedzielê na walkach u nas polecia³a w pó³ czeska resorówka (która a¿ tak wcale nie mia³a historycznych parametrów) po kontakcie w³a¶nie ze starym Zulem.
Monika ksf
CYTAT(Violentum @ 21:32 25.05.2010) *
CYTAT
mo¿e skoro to lekka piechota to lepiej jaki¶ tasaczek albo kord?

Teraz rozwa¿am topór, a tasak. Póki co mblade mi wyperswadowa³a pomys³ z toporkiem, ale ludzie z bractwa namawiaj± jednak na niego(na tasak bêdzie czas)
Skoro namawiaja, ich problem, bo to oni bêda tym toporem od Ciebie obrywaæ. Widocznie nie przejmuj± siê tym, ¿e mog± zerwaæ od kompletnie zielonej osoby toporem pod nosal normana na przyk³ad. Znajomy o du¿o wiêkszym sta¿u trenigowym tak zajecha³ koledze na manewrach, dodam ¿e ten mia³ jeszcze os³onê kolcz± na twarzy. Jak widac, fechunek w RR w swojej zdecydowanej wiêkszo¶c to sport beztroskich amatorów.
Grzegorz z Bydg
Witam

Cold Steel wprowadzi³ na rynek now± "broñ" treningow± - miecz jednorêczny:

http://www.goods.pl/images/products/pl/Bok...Sword_92BKS.jpg

oraz zapowiada ciekawostkê - Gladiusa:

http://www.goods.pl/images/products/pl/Mie...iner_92BKGM.jpg

pozdrawiam
Gregor z Krakowa
a ja polecam tak± zabaweczke- prêt ertalonowy, czyli znana i chyba najczê¶ciej stosowana forma miecza treningowego, opatrzona profesjonaln± g³owiczk±, rêkoje¶ci± i jelcem.
Wszystko wywarzone ma 5-7 cm od jelca, ³adnie chodiz. Wypróbowane i dzia³a nawet przy napierdzielaniu w cele statyczne, i twarde- typu drzewo :P

polecam, wiadomosæ i ceny na priw lub na targowisku
A.Fran
Ja polecam do æwiczeñ rurki wielowarstwowe z polietylenu+aluminium. S± dostêpne w wielu sklepach budowlanych za oko³o 7 z³ za metr. Wagowo przy ¶rednicy cala wychodz± podobnie jak znakomity ertalon, tylko ¿e do ¶rodka mo¿na w³o¿yæ kawa³ prêta, ¿eby do treningu te 1,5kg przynajmniej by³o. Moje prze¿y³y ju¿ jakie¶ 15 sparingów i doszed³em do wniosku, ¿e nie zdo³am ich zniszczyæ w tym roku. Do kupienia w odcinkach prostych, z rolki bêd± krzywe (chyba ¿e kto¶ chce szable treningow±) bigsmile2.gif




pozdrawiam i ¿yczê udanych treningów! smile.gif

Edit: ¿eby trenowaæ ertalonem czy tam czym innym okr±g³ym, warto nauczyæ siê unikaæ p³azowania. Rura tego nie nauczy.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.