No to odrywaj±c siê od k³ótni o zasady. Grexi wstêpnie zg³aszaj± chêæ przybycia. Pewnie z 5-8 ludków, ze trzy namioty i 2-3 walcz±cych. Do obgadania na Grunwie!
CYTAT(Johny @ 19:50 02.07.2008)
Czemu ciosy w przedramie maj± by¶ punktowane, przecierz karwasz to jedna z najmocniejszych czê¶ci w ¶redniowiecznej europejskiej zbroii w pó¼niejszych wiekach zrezygnowano z tarcz na rzecz bardziej wytrzyma³ych karwaszy?
Grzesiu dziêkuje za wyczerpuj±c± odpowied¼
oraz za podtrzymanie propozycji.
PS. W tabelach zg³oszeniowych, obok nazwisk Wpisujcie proszê literki oznaczaj±ce konkretn± konkurencjê, a nie X bêdzie mi ³atwiej w ten sposób ogarn±æ kto w czym ma ochotê wystartowaæ.
PS2
Mistrz równowagi.
Mistrz równowagi jest to walka na d³ugie kije odbywaj±ca siê na w±skiej k³adce oko³o 50cm nad ziemi±. Wymagania to rêkawice, he³m, przyszywki i buty. Wygrywa ten, który pierwszy wytr±ci z równowagi swojego przeciwnika. W zale¿no¶ci od ilo¶ci chêtnych osób bêdzie mo¿na wytr±conym byæ b±d¼ po piêciokroæ, b±d¼ po trzykroæ, nim przyjdzie pole opu¶ciæ.
Pozdrawiam
Troll
a na tej karcie zg³oszeniowej nie znalaz³am turnieju bardów...
CYTAT(siostrzyczka @ 07:08 03.07.2008)
a na tej karcie zg³oszeniowej nie znalaz³am turnieju bardów...
Turniej bardów odbêdzie siê podczas biesiady, oceniaæ bêdzie nasz specjalista Roman Postek (dyrektor muzeum) nagrod± za¶ mo¿e byæ dzban miodu. Na karcie zg³oszeniowej nie ma turnieju bardów, poniewa¿ jest to konkurs otwarty i jak to na biesiadach bywa, uczestnictwo mo¿e byæ zaplanowane, jak i mo¿e byæ pod wp³ywem emocji i natchnienia chwili.
Pozdrawiam.
tylko ¿e ja nie mam mo¿liwo¶ci wziêcia udzia³u w ¿adnej innej konkurencji, a chc±c dostosowaæ siê do zasad regulaminu, zg³osi³abym siê do bardów.
CYTAT(Johny @ 19:50 02.07.2008)
Czemu ciosy w przedramie maj± by¶ punktowane, przecierz karwasz to jedna z najmocniejszych czê¶ci w ¶redniowiecznej europejskiej zbroii w pó¼niejszych wiekach zrezygnowano z tarcz na rzecz bardziej wytrzyma³ych karwaszy?
Witam.
Johny, ciosy w przedramiê bêd± liczone u osób walcz±cych mieczem i tarcz±, je¶li kto¶ zdecyduje siê na pó³torkê to oczywi¶cie mo¿e zastawiæ siê przedramieniem bez obawy o utratê punktu.
Pozdrawiam.
A to niby czemu Siostra? Wielobój rycerski jest chyba dostêpny dla ka¿dego, a nie wymaga specjalnych umiejêtno¶ci i daje sporo frajdy jak siê zwalisz ze s³upka :P
Chcia³bym siê w³±czyæ do dyskusji je¶li chodzi o niepunktowane uderzanie poni¿ej ³okcia oraz po ³apach. Ja walczê jak zdecydowana mniejszo¶æ mieczem pó³torarêcznym i do¶æ czêsto obrywam po palcach (w³±cznie ze z³amaniem kciuka i szyciem wskazuj±cego), lepsze rêkawice ograniczy³y kontuzje do st³uczeñ. Uwa¿am, ¿e rycerzowi po prostu nie przystoi nieczysta walka typu kopniêcia, uderzenia rantem tarczy, czy walenie po ³apach tylko po to ¿eby wygraæ. Je¶li kto¶ chce wygraæ niechaj walczy uczciwie i czysto. Je¶li mojemu przeciwnikowi przypadkowo w starciu wypadnie miecz nie widzê problemu by go podniós³, nawet je¶li mia³bym potem przegraæ walkê. Mo¿na wprowadziæ kwestiê - trzykrotne upuszczenie miecza - dyskwalifikacja. Uwa¿am ¿e wygraæ powinien lepszy szermierz, a nie ten któremu uda sie obezw³adniæ przeciwnika - m³odzi gniewni mog± sie wy¿yæ na buhurtach. Je¶li w bojówce ma wygraæ osoba której uda³oby siê wytr±ciæ miecz to wystarczy skupiæ siê na traktatowym odebraniu miecza przeciwnikowi, lub skupienie siê na przywaleniu pó³tork± (mówiê o sobie) w ³apy przeciwnika.
P.S. Wnioskujê by zwiekszyæ trochê szranki, w tak ma³ych jak na Liwie czy Byczynie pó³torakowiec ma jeszcze mniejsze szanse, dodatkowym atutem wiêkszych szranek jest to, ¿e wiêksza czê¶æ publiczno¶ci ma mo¿liwo¶æ co¶ zobaczyæ. Wnioskujê te¿ o jakie¶ wiaty daj±ce cieñ blacharzom oczekuj±cym na walkê.
Co do przyjazdu Miñsk Mazowiecki stawi siê w liczbie oko³o 10 osobowej, po³owa blacharzy, reszta ³ucznicy. Jeden giermek. Z namiotem - 5m. pawilon i dwa 3m sto¿ki - jeden na graty, drugi dla pocztu rycerskiego dowódcy. Ja bêdê podtrzymywa³ tradycjê i zamierzam walczyæ oraz strzelaæ z ³uku (broniæ tytu³u), zatem jak mniemam czeka mnie zapewne strzelanie w blachach.
Zgadzam sie z przedmówc± co do wielko¶ci szranek, jakims cieniu dla oczekuj±cych i zakazowi nawalania w d³onie ale co do rozbrajania to je¶li kto¶ wie, ¿e jest slabszy od swojego przeciwnika to ma szanse wygrania za pomoc± rozbrojenia jednym slowem daje to wiêcej mo¿liwo¶ci zakoñczenia walki na swoj± korzsy¶æ.
Salve dzieciaki
!
Wcze¶niej juz wywiesili¶my regulamin turnieju, a za kilka dni pojawi siê szczegó³owy program dzia³ania.
Dla chêtnych w pi±tek, kiedy to turystów nie bêdzie, zapewniamy zorganizowanie bohurciku oraz zapasów, jak równie¿ k±piel w Liwcu i inne obozowe igraszki...Wi¶nia bêdzie Mc
W pi±tek te¿ zaznajomimy Was z planem przebiegu naszej "nowej" bitwy sobotniej.
P.S. Prosimy o ograniczanie liczby namiotów, bo jak tak dalej pójdzie to turniej przeniesie siê za rzekê, a ca³e podzamcze przeznaczymy na obóz.
Szalom
Witam.
Podajê wstêpny harmonogram turnieju. Niektóre godziny mog± siê nieznacznie przesun±æ, jednak my¶lê ¿e powinno byæ OK.
Plan VIII Turnieju Rycerskiego o Pier¶cieñ Ksiê¿nej Anny na zamku w Liwie w dniach 16, 17 sierpnia 2008 roku.
Pi±tek 15 VIII 2008. (Czê¶æ nieoficjalna)
Od po³udnia przyjmowanie go¶ci, zapisy do konkurenci itp.
16:00 - Baronka (niestety nie mam ju¿ swojego "ulubionego" kamienia)
18:00 - Bohurt.
Wczesny wieczór kolacja przy ognisku
Oko³o 22:30 Konkurs "tañca z ogniem" prowadzi MC Wi¶nia.
Czê¶æ oficjalna. Sobota 16 VIII 2008
10:30 - oficjalne otwarcie turnieju.
11:00 - 13:00 Turniej bojowy czê¶æ I
12:00 - 15:30 Obiad w obozie.
12:30 - 14:30 Turniej ³uczniczy i kusznicy.
14:00 - Turniej bojowy czê¶æ II (fina³y)
15:00 - Warsztaty artystyczno kuglarskie.
16:00 - Zapasy.
16:30 - Konkursy i zabawy dla publiczno¶ci.
17:30 - Warsztaty taneczno ? artystyczne.
18:00 - Bitwa o flagi.
19:00 - (po bitwie) Loteria fantowa.
19:30 - Konkurs bardów.
20:30 - Biesiada rycerska
21:00 - Koncert zespo³u celtyckiego ?Shannon?
23:00 - Konkurs tañca z ogniem oraz zabawy z ogniem.
Niedziela
Msza ¦wiêta w Ko¶ciele w Liwie (wed³ug harmonogramu Mszy w Liwie).
10:00 - ¦niadanie w obozie.
10:30 -Wielobój.
Od 11:00 - Pokazy przygotowane przez uczestników turnieju.
11:30 - Konkurs tañca.
12:00 - Konkurs strojów.
12:30 - Pokaz drapie¿nych ptaków
13:00 - Walki dru¿ynowe.
14:00 - Konkursy na tratwach.
14:30 - Konkursy i zabawy dla publiczno¶ci.
15:00 - Warsztaty artystyczno - kuglarskie.
15:30 - Loteria fantowa.
16:00 - Bitwa Balonowa.
16:30 - Oficjalne zakoñczenie turnieju, Wrêczenie nagród zwyciêzcom itd.
Konkursy otwarte, równie¿ z udzia³em publiczno¶ci.
Warunki i zasady zdobycia g³ównej nagrody i tytu³u Diamentowego Rycerza na VIII Turnieju Rycerskim o Pier¶cieñ Ksiê¿nej Anny.
G³ówn± nagrod± jest pier¶cieñ z wygrawerowanym w z³ocie herbem ziemi liwskiej. Zdobywca g³ównej nagrody otrzyma równie¿ tytu³ Diamentowego rycerza. Osoba ta bêdzie mia³a prawo do wziêcia udzia³u w wybranych przez siebie, przysz³orocznych, konkurencjach bez eliminacji b±d¼ pomin±wszy pierwsz± turê rozgrywek.
Warunki
1. Wziêcie udzia³u w co najmniej czterech z poni¿szych konkurencji:
a. Turniej bojowy.
b. Turniej ³uczniczy.
c. Turniej kusznicy.
d. Zapasy.
e. Konkurs bardów.
f. Konkurs tañca z ogniem.
g. Wielobój.
h. Walki dru¿ynowe.
i. Konkurs strojów
j. Konkurs tañca.
2. W co najmniej dwóch konkurencjach zajêcie premiowanego miejsce (I, II, III)
Zasady
G³ówn± nagrodê otrzyma ta osoba, która zdobêdzie podczas trwania turnieju najwiêksz± ilo¶æ punktów.
Punkty przyznawane s± za miejsca premiowane, a nie za samo uczestnictwo w konkurencji.
I miejsce ? 3 punktu
II miejsce ? 2 punkty
III miejsce ? 1 punkt
W konkurencjach:
a. Turniej bojowy.
b. Turniej ³uczniczy
c. Taniec z ogniem.
Punkty liczone s± podwójnie tj.: I miejsce ? 6 pkt. II miejsce ? 4 pkt. III miejsce ? 2 pkt.
Pozdrawiam
hmm co¶ niepe³ny ten plan chyba, ze ptaki maj± byæ niespodziank±
Czy dla kogo¶ z Dru¿yny Bractwa Bia³ej Bramy znajdzie siê miejsce ?
Pozdrawiam
CYTAT(Piotr z Bia³ej Bramy @ 22:00 17.07.2008)
Czy dla kogo¶ z Dru¿yny Bractwa Bia³ej Bramy znajdzie siê miejsce ?
Pozdrawiam
Witaj.
Piotrze z Bia³ej Bramy. Miejsca póki co nie brakuje. Napisz proszê ile namiotów i ile osób bêdziesz mia³ ze sob±. Chyba ¿e pytanie dotyczy³o miejsca w naszych namiotach, a i w takim wypadku damy radê Ciê zmie¶ciæ.
Pozdrawiam.
ZaP
Ptaki mia³y byæ niespodziank±
ale niestety kto¶ siê wygada³.
Plan ju¿ poprawi³em tak wiêc nici z tak wa¿nego elementu zaskoczenia
Pozdrawiam
Narazie tylko ja z ma³ym dwu-osobowym namiotem. Jak kto¶ bêdzie chêtny odemnie to poprawie liczbê osób i namiotów. Sprawa otwarta wiêc napisa³em w imieniu ca³ej dru¿yny, a czy kto¶ jeszcze bêdzie reflektowa³ to siê oka¿e. Dam znaæ
Pozdrawiam
sorry ;( myslalem, ze zapomniales napisac a tak dalem ciala..
W zamian jako pierwsi zobaczycie nowo¶ci bo kilka nowych ptaków jest i na Waszym turnieju zadebiutuj±!! tyle w ramach rekompensaty
ZaP
witajcie Ludkowie
kto mnie zna, wie jakie mam nastawienie do malkontenckiej frehy, jednak Liw jest tak wa¿nym i mi³ym tematem ¿e nie ¼dzier¿y³em......
powiem krótko: dr¿yjcie narody, przybywam do Liwu i z Wami bawiæ siê pospo³u bêdê, hough!
pozdrawiam
Ijon
Hej,
dziêki za zaproszenie. Bêdê z namiotem.
Pozdrawiam, Andrzej
Skoro s± jeszcze miejsca , to ja jedno chêtnie bym zajê³a
CYTAT(Kakofonix @ 15:40 21.07.2008)
Hej,
dziêki za zaproszenie. Bêdê z namiotem.
Pozdrawiam, Andrzej
to ok
byleby bez bêbna
Wiesz, Ada¶, Bêdzin to na wzgórzu le¿a³, ale Liw, panie dzieju, to jest tu¿ nad rzek±... Beczka nie bêdzie potrzebna.
Nie, ja wcale nie podjudzam ;>
z proc± na razie idzie mi kiepsko ale odkry³em ¿e za jej pomoc± udaje siê ¶wietnie krêpowac np. rêce lub szyje do rzeczki nie daleko to jest my¶l
dziêki Martin
CYTAT(Martin @ 22:21 21.07.2008)
Wiesz, Ada¶, Bêdzin to na wzgórzu le¿a³, ale Liw, panie dzieju, to jest tu¿ nad rzek±... Beczka nie bêdzie potrzebna.
Nie, ja wcale nie podjudzam ;>
Chairete!
Ale¿ Was ch³opy zazdrosæ z¿era. Nie ma co siê w sumie dziwiæ - muzyka wymaga artystycznej duszy, fantazji i finzezji, to nie ok³adanie siê ¿elaznymi sztabami
.
"Tym którzy mi ¼le ¿yczyli
Knuli, moje imiê l¿yli
Da³a na co zas³u¿yli
Sprawiedliwosæ s³awiê Jej!"
Pozdrawiam, Andrzej
CYTAT
Chairete!
Ale¿ Was ch³opy zazdrosæ z¿era. Nie ma co siê w sumie dziwiæ - muzyka wymaga atystycznej duszy, fantazji i finzezji, to nie ok³adanie siê ¿elaznymi sztabami .
Dobre , u¶mia³am siê jak nigdy
DNO tak¿e zg³asza swój udzia³ w Liwskim Turnieju. Bêdzie nas tak z 10 ludków. Oficjalne zg³oszenie prze¶lê w najbli¿szym czasie. Trzymajcie dla nas miejsce.
kakafonix tylko nie ch³opy !
bo pokazaæ ci mo¿na tak¿e co robi³o siê z "artysty" jak rozgniewa³ tego od machania ¿elazem
CYTAT(ua @ 15:53 22.07.2008)
kakafonix tylko nie ch³opy !
bo pokazaæ ci mo¿na tak¿e co robi³o siê z "artysty" jak rozgniewa³ tego od machania ¿elazem
(...)
"Bój zwyciêski przy mnie wiod³a,
Wrogów zdeptaæ mi pomog³a,
W bitwie nigdy nie zawiod³a,
Przeto s³awie mêstwo Jej"
Pozdrawiam, Andrzej
Mamy drzewo, line i knebel - damy rade, nie martwcie sie
Patryk - dzieki za potwierdzenie, my do Dzialdowa tez poslemy pancernych dyplomatow.
Kakofonix rozumiem, ze spisz na wiezy.
Dario...zapraszamy, ale prosze o wpelnienie karty zgloszeniowej i wybierz sobie prosze conajmniej 2 konkurencje
Zapraszamy generalnie juz w piatek od rana kub czwartek wieczor, te dwa dni sa tylko dla nas, ale w piatek mamy bohurcik i zapasy.
Szalom
P.S. Juz mamy plan na bitwe...bedzie nietypowa
CYTAT(ua @ 06:29 22.07.2008)
z proc± na razie idzie mi kiepsko ale odkry³em ¿e za jej pomoc± udaje siê ¶wietnie krêpowac np. rêce lub szyje do rzeczki nie daleko to jest my¶l
dziêki Martin
Chaire!
Jako¶ dziwnym przypadkiem to ja by³em w programie pierwszym polskiego radia z moim koncertem, a nie Wy ze swoim ¿elastwem. Znaczy, nie znacie siê na muzyce mojej klasy ....
Pozdrawiam, Andrzej
Kakofonixie, tak siê niefortunnie dla ciebie sk³ada, ¿e co poniektórzy z nas, na przyk³ad ja, mieli kontakt z muzyk± dawn±, ba, nawet j± wykonywali. Wiêcej nawet, w jêzykach orygina³ów.
Jedn± rzecz± jest muzyka, MUZYKA, wykonywana przy biesiadzie, b±d¼ jako atrakcja sama w sobie, inn± jednolite, miarowe "bum-bum-bum" t³uczone bez melodii, bêd±ce piekieln± wersj± sekundnika, które raczysz uskuteczniaæ po kilka do kilkunastu godzin dziennie, co zapewnia ci negatywne nastawienie sporej czê¶ci publiki, zanim rzeczona biesiada/wystêp/konkurs bardów nadejdzie.
Nie myl owego odmierzania sekund z gr±, ani ze sztuk±.
CYTAT(Martin @ 09:09 23.07.2008)
Kakofonixie, tak siê niefortunnie dla ciebie sk³ada, ¿e co poniektórzy z nas, na przyk³ad ja, mieli kontakt z muzyk± dawn±, ba, nawet j± wykonywali. Wiêcej nawet, w jêzykach orygina³ów.
Jedn± rzecz± jest muzyka, MUZYKA, wykonywana przy biesiadzie, b±d¼ jako atrakcja sama w sobie, inn± jednolite, miarowe "bum-bum-bum" t³uczone bez melodii, bêd±ce piekieln± wersj± sekundnika, które raczysz uskuteczniaæ po kilka do kilkunastu godzin dziennie, co zapewnia ci negatywne nastawienie sporej czê¶ci publiki, zanim rzeczona biesiada/wystêp/konkurs bardów nadejdzie.
Nie myl owego odmierzania sekund z gr±, ani ze sztuk±.
Chaire!
Bardzo siê cieszê, ¿e s± te¿ inne osoby zainteresowane muzyk± dawn± i mam nadziejê, ¿e tak¿e u¿ycz± innym swoich darów bo¿ych. A ¿e ró¿nimy siê w pogl±dach odno¶nie techniki wykonywania muzyki dawnej? To naturalne przy rekonstrukcji wszelkich przejawów ¿ycia w ¦redniowieczu, ze pojawiaj± siê rozmaite, czasami sprzeczne ze sob± pogl±dy. Znaczy to, ze rokonstrukcja postêpuje.
Nie widzê w tym nic nagannego, ¿e preferujesz odmienny sposób odtwarzania muzyki dawnej, o ile oczywi¶cie, u¿ywasz dawnych instrumentów i ¶piewasz dawne pie¶ni, a za Twoj± technik± przemawiaj± okre¶lone czynniki metodologiczne. Ale to temat na d³ug± rozmowê przy piwie, albo na forum-muzyka.
A moja metodaw ykonawcza zosta³a doceniona przez Polskie Raduio, o czym mog³y przekonaæ siê miliony s³uchaczy
.
Pozdrawiam, Andrzej
andrzej :>
wykonanie muzyki dawnej, w twoim wykonaniu to nie muzyka tylko dudnienie :>
CYTAT(Kakofonix @ 22:29 22.07.2008)
Chaire!
Jako¶ dziwnym przypadkiem to ja by³em w programie pierwszym polskiego radia z moim koncertem, a nie Wy ze swoim ¿elastwem.
my z ¿elastwem byli¶my w telewizji
Kakofoniksie tu nie chodzi o zazdro¶æ tylko o uszy i sko³atane nerwy
W radiu puszczaj± ró¿ne rzeczy
A swoj± drog± ciekawe by³oby dla s³uchaczy ok³adanie siê ¿elastwem w radiu
Pozdrawiam naprawde z sympati± ( mam nadzieje, ¿e Ty te¿ traktujesz t± dyskusjê w kategorii ¿artu - choæ uszy jednak czasami puchn± ).
CYTAT(Tomko Konopczyc @ 18:35 23.07.2008)
Kakofoniksie tu nie chodzi o zazdro¶æ tylko o uszy i sko³atane nerwy
W radiu puszczaj± ró¿ne rzeczy
A swoj± drog± ciekawe by³oby dla s³uchaczy ok³adanie siê ¿elastwem w radiu
Pozdrawiam naprawde z sympati± ( mam nadzieje, ¿e Ty te¿ traktujesz t± dyskusjê w kategorii ¿artu - choæ uszy jednak czasami puchn± ).
Chaire!
Mam wra¿enie, ze problem polega w mniejszym stopniu na kwestii moich zdolno¶ci muzycznych, a w wiêkszym na tym, ¿e braæ rycerska nie przywyk³a W OGÓLE do s³uchania muzyki dawnej. Wystarczy pochodziæ po obozach i pos³uchaæ, co ludzie ¶piewaj± przy ogniskach i co im siê najbardziej podoba. Króluj± Hej soko³y, szanty i trochê pie¶ni pseudorycerskich ¶piewanych na wspó³czesne melodie. Nawet Kowalski jest zbyt wyrafinowany jak na gust turniejowców. Nie ma siê w sumie co dziwiæ, muzyka dawna znacznie odbiega od codziennej sieczki radiowej i jak kto¶ w domu s³ucha metalu, disco polo czy hiphopu, to rzeczywi¶cie muzyka dawna bêdzie razi³a jego uszy.
To przecie¿ zupe³nie inny styl muzyczny.To jest po prostu kwestia os³uchania i przywykniêcia do klimatycznej muzyki ¦redniowiecza. Uwa¿am to za totalne nieporozumienie, ze na turniejach jako¶ nie przeszkadzaj± gitary, Soko³y i Szanty, a ra¿± instrumnty dawne i pie¶ni ¶piewane na sposób ¶redniowieczny. Jeszcze chwila i w podobnym gu¶cie bêd± przeszkadzac miecze metalowe (czemu nie plastikowe?), i lniane namioty (nie ma to jak Chiñczyk!).
Dlatego postawi³em sobie za cel popularyzacjê muzyki dawnej i bêdê to robi³ na przekór ujadaj±cej hordzie, bo mroków trzeba têpiæ.
Pozdrawiam, Andrzej
id±c sobie pewnego dnia na grunwaldzie przez podolski nasz obóz, spojrza³em mimochodem do ¶rodka jakiego¶ namiotu i zobaczy³em osoby graj±ce na instrumentach jakie spotyka siê w ikonografii (nie mam pojêcia jak siê nazywaj±) i grali ³adn± muzykê!! Podejrzewam ¿e i Ty tam by³e¶ Andrzeju, choæ nie s³ysza³em ani bêbnienia ani ¶piewu w Twoim stylu.
Teraz siê tak zastanawiam: dlaczego nie wyszli¶cie z tym wszystkim do turystów, ani nawet do nas - obozuj±cych tylko zabunkrowani grali¶cie sobie w namiocie?? to by³oby ciekawe odstêpstwo od tego do czego nas ci±gle przyzwyczajasz.. A to muzyka dawna przecie¿. To czego nam brakuje na turniejach to taki w³a¶nie zespó³ historycznych grajków, bez sceny ze sztucznym ¶wiat³em i elektrycznym nag³o¶nieniem. To zda³oby egzamin, jak s±dzê - nawet lepiej ni¿ Twoje solowe wystêpy.
CYTAT(Kakofonix @ 20:44 23.07.2008)
Chaire!
Mam wra¿enie, ze problem polega w mniejszym stopniu na kwestii moich zdolno¶ci muzycznych, a w wiêkszym na tym, ¿e braæ rycerska nie przywyk³a W OGÓLE do s³uchania muzyki dawnej. Wystarczy pochodziæ po obozach i pos³uchaæ, co ludzie ¶piewaj± przy ogniskach i co im siê najbardziej podoba. Króluj± Hej soko³y, szanty i trochê pie¶ni pseudorycerskich ¶piewanych na wspó³czesne melodie. Nawet Kowalski jest zbyt wyrafinowany jak na gust turniejowców. Nie ma siê w sumie co dziwiæ, muzyka dawna znacznie odbiega od codziennej sieczki radiowej i jak kto¶ w domu s³ucha metalu, disco polo czy hiphopu, to rzeczywi¶cie muzyka dawna bêdzie razi³a jego uszy.
To przecie¿ zupe³nie inny styl muzyczny.To jest po prostu kwestia os³uchania i przywykniêcia do klimatycznej muzyki ¦redniowiecza. Uwa¿am to za totalne nieporozumienie, ze na turniejach jako¶ nie przeszkadzaj± gitary, Soko³y i Szanty, a ra¿± instrumnty dawne i pie¶ni ¶piewane na sposób ¶redniowieczny. Jeszcze chwila i w podobnym gu¶cie bêd± przeszkadzac miecze metalowe (czemu nie plastikowe?), i lniane namioty (nie ma to jak Chiñczyk!).
Dlatego postawi³em sobie za cel popularyzacjê muzyki dawnej i bêdê to robi³ na przekór ujadaj±cej hordzie, bo mroków trzeba têpiæ.
Pozdrawiam, Andrzej
Sam osobi¶cie mam w±tpliwo¶ci co do talentu artystycznego Kakofoniksa, jednak¿e doceniam jego prace. A powy¿szy post .... có¿ 100% racji i je¶li mam byæ szczery wolê ju¿ grajka ¶rednio utalentowanego, który próbuje zrobiæ co¶ na rzecz rekonstrukcji, ni¿ oddalanie siê od realiów ¶redniowiecznych. Je¶li rzeczywi¶cie Kakofoniks zorganizuje grupê grajków z lutniami itd i bêd± wydobywaæ rytmy choæ trochê przyjemne dla uszu ... to jestem za !
CYTAT(Mateusz z Grójca @ 21:16 23.07.2008)
id±c sobie pewnego dnia na grunwaldzie przez podolski nasz obóz, spojrza³em mimochodem do ¶rodka jakiego¶ namiotu i zobaczy³em osoby graj±ce na instrumentach jakie spotyka siê w ikonografii (nie mam pojêcia jak siê nazywaj±) i grali ³adn± muzykê!! Podejrzewam ¿e i Ty tam by³e¶ Andrzeju, choæ nie s³ysza³em ani bêbnienia ani ¶piewu w Twoim stylu.
Teraz siê tak zastanawiam: dlaczego nie wyszli¶cie z tym wszystkim do turystów, ani nawet do nas - obozuj±cych tylko zabunkrowani grali¶cie sobie w namiocie?? to by³oby ciekawe odstêpstwo od tego do czego nas ci±gle przyzwyczajasz.. A to muzyka dawna przecie¿. To czego nam brakuje na turniejach to taki w³a¶nie zespó³ historycznych grajków, bez sceny ze sztucznym ¶wiat³em i elektrycznym nag³o¶nieniem. To zda³oby egzamin, jak s±dzê - nawet lepiej ni¿ Twoje solowe wystêpy.
Chaire!
Ale w³a¶nie na tym polega problem, ¿e ludzi to nie interesuje. I nie chodzi tu o mnie. Jak na Grunwaldzie (czy gdziekolwiek indziej) ¶piewali wysokiej klasy muzycy te¿ zainteresowanie by³o znikome. Na koncercie Open Folku by³a dos³ownie garstka ludzi. Wrócê zrezzt± do przyk³adu spiewania przy ogniskach - wiadomo co tam siê ¶piewa i z jakimi instrumentami. Kilkakrotnie gra³em z ró¿nymi osobami na Grunwaldzie, publicznie i te¿ s³uchaczy by³o jak na lekarstwo.
Pozdrawiam, Andrzej
Ludzi to interesuje nawet tych co im s³oñ ucho zdepta³ problem polega na wykonaniu TYLE s± zespo³y i ludzie graj±cy muzyke i ¶piewaj±cy którzy tworz± klimat i sami przez siê s± klimatem
Kakafonix ty wielogodzinnym napitalaniem w bêben prosisz siê o konkurs rzutu czym kolwiek w napitalacza
Witam
Mazowiecka dru¿yna ³ucznicza potwierdza swoje przybycie w ilo¶ci piêciorga ³uczników, jak równie¿ wykonanie pacynek ³uczniczych na bitwê. Oficjalne zg³oszenie wys³ane mailowo(nie wiem czy dosz³o)
Bêdziemy w pi±tek ok godz 14
Pozdrawiam
Widzê, ¿e nie wypali³ mój ostatni post,
Pisa³em, ¿e przypominam o potwierdzeniach przyjazdu na Liw oraz o mo¿liwo¶ci zabawy juz w pi±tek.
P.S. Na bohurt pi±tkowy wychodzimy trze¼wi!
Salam
Edit: Nie wiem czemu trafi³ na ¶mietnik. Brzmia³ nastêpuj±co:
CYTAT
Dwie sprawy:
1. Przypominam o potwierdzeniach swojego przyjazdu na nasz turniej do koñca tygodnia, jak równie¿ zapraszam chêtnych - niezaproszonych
2. Ju¿ wcze¶niej wspominali¶my, ¿e mo¿na do nas przyje¿d¿aæ wieczorem w czwartek lub przez ca³y dzieñ w pi±tek.
I jak wcze¶niej wspomnieli¶my w pi±tek mo¿na zrobiæ zapasy i wieczorkiem ok. 18 bohurcik. Jest jednak jedno ale...do bohurciku nie dopuszczamy pijanych wojowników, chyba nie muszê t³umaczyæ dlaczego.
Przy okazji podzielimy zbrojnych na dwie grupy na sobotni± "bitwê".
Pozdrawiam
Równie¿ pozdrawiam. Mod. Andrzej/Viator
Czy konkurs na tratwach w karcie zg³oszeniowej jest oznaczony jako mistrz równowagi?
Tak jak ju¿ mówi³am Rybie i Trollowi, mnie po raz pierwszy, odk±d w jestem w RR na Liwie nie bêdzie...Trochê cie¿ko to znoszê wiêc ¶ledzê ca³y czas ten w±tek i...
No lito¶ci, czy temat o ka¿dej imprezie na której zamierza byæ lub by³ Kakofonix musi zmieniaæ siê w dyskusje na temat jego umiejêtno¶ci?! Ludzie, niektóre rzeczy lepiej zbyæ milczeniem, ile mozna s³uchac o tym samym... A przecie¿ jak jest, ka¿dy wie.
Pozdrawiam i ¿yczê wszystkim ¶wietnej zabawy (która zwa¿ywszy na specyfikê tego turnieju jest conajmniej zapewniona :D )
Mosia.
Mosiuniu kochana, jak to Ciê nie bêdzie? Nie fajnie... Kto teraz bêdzie biega³ w mokrym gie¼le?
Je¿eli Ijon zrealizuje swoje plany, to mo¿e kto¶ tam polata... Z reszt± tej atrakcji i tak od jakiego¶ czasu nie zapewniam ;)
Mosiu, ranisz serca nasze
CYTAT(Mo¶ka @ 17:26 30.07.2008)
(..)
No lito¶ci, czy temat o ka¿dej imprezie na której zamierza byæ lub by³ Kakofonix musi zmieniaæ siê w dyskusje na temat jego umiejêtno¶ci?! Ludzie, niektóre rzeczy lepiej zbyæ milczeniem, ile mozna s³uchac o tym samym... A przecie¿ jak jest, ka¿dy wie.
Mosia.
Chaire!
Nie bierz tego do serca. To taki folklor turniejowy - jak s³ysz± o mnie to zachowuj± siê z zazdro¶ci jak szympansy w zoo rzucaj±ce w ludzi odchodami
.
Ca³usy, Andrzej
P.S. Szkoda, ze siê nie zobaczymy, ale dziêki temu bêdzie bardziej smakowaæ swoj± obecno¶æ gdy wreszcie uda siê nam spotkaæ na jakim¶ turnieju.
Witam
Planuje odwiedziæ tegoroczny Liw z kramikiem.
I posiadam wolne miejsca w samochodzie ,Zainteresowanych proszê o kontakt na maila kokosz79@wp.pl.
Pozdrawiam
Aloha !
Trochê pó¼no, ale mam nadziejê, ¿e znalaz³o by siê miejsce i dla Dru¿yny Zaciê¿nej Ksiê¿nej Anny wraz ze swoj± Chor±gwi± Zamku w Inow³odzu ?
w skromnej liczbie ok 10 cz³eka i 2 namiotami.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.