ee, mi siê wydaje ¿e to my prze¿yli¶my najwiêkszy hardcore z mo¿liwych. widok nadci±gaj±cego koñca ¶wiata by³ naprawdê pora¿aj±cy.. a potem ju¿ tylko walka z ¿ywio³ami, rozszala³ymi do stopnia rodem z amerykañskich filmów. ca³e szczê¶cie ¿e nie by³o wiêcej wysokich drzew w pobli¿u, bo wtedy by by³o naprawdê mega niebezpiecznie. no ale uda³o siê

co do samego turnieju - a w³a¶ciwie jego po³owy

Bojówka - bez ¿adnych wiêkszych zastrze¿eñ, sêdziowanie jak zwykle dobre, zasady - takie jak powinny na Liwie byæ. proszê was, nie zmieniajcie konwencji tego turnieju, 12 trafieñ zamiast czasówki i ma³e szranki - niech to zostanie. dziêki wszystkim za ten turniej - sêdziom, ch³opakom startuj±cym, pomagaj±cym i - chyba przede wszystkim - kobietom opiekuj±cym siê nami

co do "inscenizacji" pffffffff hehe ch³opaki, pozwalaj±c nam walczyæ w ten sposób dali¶cie mo¿liwo¶æ wy¿ycia siê za wszystkie czasy.. mo¿e powinni¶cie zmieniæ za³o¿enia turnieju w Liwie i zrobiæ j± imprez± stricte bohutow±? mo¿e to i dobrze ¿e nadci±gnêli nad nas je¼d¼cy apokalipsy i musieli¶my uciekaæ do obozu, bo tak bym chyba zar±ba³ siê na ¶mieræ na tej bitwie.

aaa, i na koniec dziêkujê Stwórcy za rzekê Liwiec wprawdzie to nie to samo co Uniejowskie balie, ale Liwskie harce wodne - to co¶ przepiêknego. eh...

Jeszcze raz wielkie dziêki dla wszystkich z którymi siê bawi³em, HEJ!

Widzicie, a to wszystko przez Brodê, który tym razem nie po¶wiêci³ swojej brody dla przeb³agania p³anetników

A tak na serio, to honor firmy ratowa³ dzisiaj tylko ZaP (www.drapole.pl) ze swoimi soko³ami, jastrzêbiami, puchaczem (doprawdy nie wiem sk±d mi siê zapamiêta³o ¿e to niby puszczyk!) i p³omykówk±, chocia¿ wiatr te¿ utrudnia³ loty. Oprócz niego i kramów z badziewiem (bo nie licz±c we³ny i lnu od Zgirskich z Jasina to w zasadzie nie by³o na czym oka zawiesiæ) publiczno¶æ, która zwali³a siê do¶æ pó¼no i mniej licznie, ale jednak siê zwali³a, nie mia³a okazji ujrzeæ nic; ani jednego rycerza i raptem ze sze¶æ czy siedem postaci w strojach cywilnych. Tylko ci, którzy z nudów zajrzeli do muzeum, znale¼li na drzwiach karteczkê z napisem: Turniej odwo³any. Przez nag³o¶nienie informacji nie podano, bo nag³o¶nienie oczywi¶cie nie dzia³a³o, wiêc ludzie mogli byæ trochê rozczarowani.

Potop ustali³ te¿ nowe standardy w zakresie stroju:
a/. strój mroczny - adidasy, d¿insy, kurteczka z polaru, bejsbolówka.
b/. strój historycznie poprawny - adidasy, d¿insy, kurteczka z polaru, czaperon.
Po prostu prawie nikt nie mia³ ¿adnej suchej rzeczy do na³o¿enia...

£adnie nas pogoda urz±dzi³a, nie ma co. Na pocieszenie mo¿na tylko skonstatowaæ, ¿e co¶ takiego dwa razy siê nie zdarza. Podobno...

Pozdrawiam serdecznie i ¿yczê owocnego polerowania p³yt i kling -
Andrzej / Viator

To teraz moja pora na podziêkowania
- w pierwszej kolejno¶ci organizatorom za pyszn± karkóweczkê, (w miarê) suche siano i motywowanie nas do pokazania siê na otwarciu ("wyjd¼cie.. proszê... bo wezmê kija!")
- Kasi za "³a³" - postaram siê dostarczyæ wiêcej powodów do ³a³ania na przysz³y sezon
- Ricie za sympatyczne s±siedztwo
- Kokoszowi za krzese³ko i bezcenn± minê na widok mokrego rêcznika w upalne popo³udnie
- V kolumnie za u¿yczenie skrawka namiotu i pilnowanie moich rzeczy - mia³am SUCHE!
- Shannonom i ekipie z internatu za wspólne obalanie mojego wina w ciemne liwskie noce
- Ijonowi za busika - gdyby nie to, nigdy bym nie dotar³a.

Mo¿e i sucho nie by³o, ale za to jakie wra¿enia

Ha! Za³oga weso³ego autobusu , po d³ugiej wycieczce krajoznawczej [ jazda do Gdyni przez Olsztyn! :D ] dotar³a nareszcie do cywilizacji.

Turniej by³ naprawdê niesamowity! Rozbijanie sie w deszczu, konklawe Cannabisów z okazji Matki Bo¿ej Zielnej, picie Alchemii i integracje pi±tkowe. A potem na powa¿nie - wspania³a bojówka, k±piele nimf w rzece Liwiec [w przysz³ym roku pojawi siê na bank Pani Jeziora ;)] rewelacyjna, mocna bitwa, kapitalna karkówka, i na deser - kataklizm apokaliptyczny zakoñczony zaæmieniem ksiê¿yca.
Wierzê, ¿e w przysz³ym roku znów zostaniemy zmia¿d¿eni mo¿liwo¶ciami Gospodarzy :D

Dziêkujê od siebie, i w imieniu WKPL za mo¿liwo¶æ przyjechania po raz kolejny do Liwu. Dziekujê za ¶wietn± organizacjê, obecno¶æ na miejscu Organizatoow i szybko udzielan± wszystkim pomoc - zw³aszcza przy wyci±ganiu z b³ota naszego autobusu.

¯a³ujê, ze nie da³o siê kontynuowaæ w niedzielê turnieju, ale wiêkszo¶æ nasej ekipy po nocnym boju z ¿ywio³em, a potem ¶wiêtowaniu owego zwyciêztwa nie nadawa³a sie do pokazywania publiczno¶ci. Co udowodni³a hardkorowym turniejem w autobusie... Ale, to ju¿ inna historia.

Za zabawê trudno podziêkowac imiennie, ale z³o¿y³y sie na nia dzia³ani wszystkich tam obecnych - zatem - do zobaczenia jak najszybciej w tym doborowym sk³adzie!

W Lublinie w sobotê a¿ do wieczora by³± lampa. Podobnie jak na Liwie uda³o siê przeprowadziæ wszystkie konkurencje, potem zaczê³o padaæ... ale generalnie stworzy³o to raczej klimat ni¿ problemy. Uczta by³a pod zadaszeniem. W niedzielê rano by³o ciep³o i s³onecznie...

to i ja co¶ skrobnê. równie¿ dziêkujê za wspania³± imprezê i niezapomnian± przygodê. uciekli¶my dosyæ szybko, ale jak wiêkszo¶æ, a mimo to by³ to niezapomniany turniej. tylko jeden przykry incydent odrobinê uszczypli³ moj± wiarê w ludzi z RR, kiedy podczas pierwszej nocy jaki¶ cham zar±ba³ nam kilka butelek miodu. ludzie, tak siê nie robi!

ale nie my¶lmy o tym, co niefajne. za rok bêdzie lepiej. pozdrowienia dla wszystkich ca³ej reszty

Czo³em
Profesor, cholera, nie mia³em pojêcia ¿e tak dobrze ci sz³o , ale i tak jeste¶ Mistrzem efektów specjalnych.
Pozdrawiam

Turniej by³ bardzo udany i niew±tpliwie dostarczy³ niezapomnianych prze¿yæ :]

Wielkie dziêki wszystkim za wspóln± zabawê, ¶wietn± bojówkê no i "inscenizacjê"
Prze¿ycia zwi±zane z lokalnym koñcem ¶wiata - niezapomniane, tak jak widoki obozowiska po przej¶ciu nawa³nicy.

Wielkie dziêki dla organizatorów za ca³y trud jaki w³o¿yli w przygotowanie imprezy i w walkê z przeciwno¶ciami losu (ech ta pogoda...). Naprawdê ¶wietna robota!

Pozdrawiam

Ja ze swojej strony cieszê siê ¿e wam siê podoba³o . Chcê tylko podziêkowaæ Maækowi oraz Oli z BRMi£ZM za u¿yczenie mi butów, skarpet i ¿akietu, kiedy by³em golutki i Gackowi za p³aszczyk i kaptur. Gdyby nie wy, sobotniej nocy pewnie bym nie przetrwa³. WIELKIE DZIÊKI

A ja dziêkujê Wszystkim Tym, którzy ³apali nasze jedzonko i biegli z nim do karczmy bez Was r±k do przenoszenia by zabrak³o, gratki!

Ogólnie dziêki wielkie, za wszystkie ciep³e s³owa w trakcie i po aqua turnieju

Jako dowódca w imieniu ca³ego BRMi£ZM serdecznie dziêkujê za zaproszenie na tegoroczny turniej. Jak ju¿ wielu poprzedników pisa³o pogoda dostarczy³a nam najwiêkszych atrakcji. Walka o utrzymanie pawilonu by³a cudowna, kilkana¶cie osób trzyma³o go od ¶rodka a nasi bohaterowie Kuba, Maciek, Gazda i Olka, poprawiali odci±gi na deszczu. Dziêki Kluskowi i Voynarowi za milutk± jude-atmosphere ;) Dziêki Zychowi za walkê w bojówce. Dziêki dla Agnieszki za miodek-pó³torak na biesiadzie.

Organizatorom dziêki za wypa¶ne jedzonko, którego nie brakowa³o. Tylko, szkoda, ¿e nie mo¿na siê by³o ududliæ browarem biesiadnym po ciê¿kich prze¿yciach walki z ¿ywio³em.

Ma³e "ale" za konkurs ³uczniczy - konwencja strzelania do balonów, mo¿e ciekawa, ale bardziej wi±za³a siê z fartem. Fakt, ze do fina³u przesz³y osoby, którym uda³o siê trafiæ 4 balony z 15, a w finale tylko jedna osoba trafi³a balona - ¶wiadczy sam za siebie. mam propozycjê do Seby. Je¶li w przysz³ym roku bêdziecie organizowaæ Liw, nasze bractwo z pomoc± naszego znajomego z Miñska Maz. - wy¶mienitego ³ucznika który pragnie swe imiê trzymaæ w ukryciu bardzo chêtnie zajmie siê organizacj± turnieju ³uczniczego.

Na koniec pozdrowienia dla wszystkich znajomych oraz dla osób które pomog³y rozpaliæ ognisko po burzy: Gazdzie, Marcinowi z Grex Venalium i mi³ej pani, która u¿yczy³a nam fire-dance`owego paliwa.

Jako ¿e konta nie posiadam wypowiem sie na siostrzyczkowym... tegoroczny turniej przeszed³ moje naj¶mielsze oczekiwania zarówno pod wzglêdem imprezowomym jak i apokaliptycznym. Juz w pi±tek wró¿b± by³ kryty basen ryby, ale dwie kolejne noce przebi³y wszytsko. Czego w tym roku nie by³o... kramy, bitwa jak zwykle ludzie tworz±cy niezapomniany klimat no i oczywi¶cie pogoda, która sprawi³a ¿e jeszcze za dwadzie¶cia lat gdy kto¶ bêdzie narzeka³ na burze grunwaldzkie us³yszy " to ma byæ burza!?! na liwie 2008 to by³o...". Z tegto te¿ miejsca pragne wyraziæ g³êboki podziw i szacunek dla organizatorów którzy mimo bardzo niesprzyjaj±cej aury potrafili wszytsko zorganizowaæ od miejsca na rozbicie namiotów, przez sam turniej a na jedzeniu koñcz±c - po³owa ludzi w nocy wyjecha³a a rano rybeñka na pytanie "kiedy ¶niadnie? odp. jak siê ogarniemy to za j±k±¶ godzinê..." jestescie zajebi¶ci. Przepraszam ¿em siê nie po¿egna³, ale mam nadziejê ¿e iijon paczkê przekaza³. A swoj± drog± przyda³oby sie ¿eby kto¶ nakrêci³ film z ewakuacji w sobotni± noc, hollywood siê chowa.
Do zobaczenia za rok.

Strasznie zadowolony z pobytu
Zachar

a zdjêcia? mam kilka, ale przeca tylko swojego pyszcza nie bêdê upubliczniaæ
nie piszcie tylko, ¿e nikt zdjêæ nie robi³, bohurtu nie nakrêci³...

Witajcie
Korki i zepsuty samochód w drodze do Gliwic nie zatrzyma³y mnie by wróciæ i naskrobaæ parê s³ów.
Na Liwie by³em pierwszy raz i wybieraj±c siê do Was w pi±tek rano liczy³em na odprê¿enie psychiczne po ca³ym tygodniu pracy .... i MOJE GRATULACJE uda³ó siê to w stopniu przewy¿szaj±cym moje oczekiwania wiele wiele razy Ju¿ jak wyje¿d¿a³em ze ¦l±ska to pogoda pokaza³a co potrafi ... mog³em siê domy¶leæ co bêdzie dalej.
Przedewszystkim podziêkowania dla organizatorów - by³o wszystko nale¿ycie zorganizowane, pyszne jedzonko, turniej bez po¶lizgów (nawet burza przysz³a zaraz po bitwie, wiêc nikt nie musia³ czekaæ na kolejne atrakcje zbyt d³ugo , chocia¿ nie widzia³em jej w grafiku turniejowym ), ¶wietny buhurcik gdzie nikt niemusia³ za nikim zbytnio ganiaæ dziêki ogrodzeniom - ka¿dy by³ w zasiêgu m³otka ..... no i uczta po katakli¼mie w karczmie, szczerze mówi±c my¶la³em ¿e ju¿ nici z biby a tu taka mi³a niespodziewajka - SUPER.
K±piele rzeczne - rewelacja
Towarzystwo - przemi³e i doborowe
Gaz na dojazd 50 z³, prowiant 10 z³, przygotowanie do turnieju - troche wysi³ku ... ludzie lataj±cy w gaciach, zbrojach i innych cudach po obozie w czasie burzy ratuj±cy swój dobytek, spadaj±ce ga³êzie metr obok mojego samochodu i du¿a dawka dystansu do kataklizmu - BEZCENNE
Przyjecha³em po emocje i je dosta³em w dawce podwójnej - DZiÊKUJÊ i do zobaczenia za rok

No proszê, wszyscy sobie chwal± "kataklizm"! Aquapark Liw zaprasza

To mo¿e by tak jako¶ zorganizowaæ na przysz³y rok jak±¶ tr±bê powietrzn±? A mo¿e lepiej dla odmiany burzê piaskow± albo trzêsienie ziemi?... Seba, Ryba, Troll - pomy¶lcie nad tym

Buziaczki - V.

***

P.S.

Jeszcze taki drobiazg porz±dkowy - Voynarze i Wierny Piotrze, jak zapewne zauwa¿yli¶cie mamy osobny temat na Zgubione-znalezione w Og³oszeniach. Rozumiem ¿e w w±tku o danej imprezie jest wiêkszy ruch, zw³aszcza bezpo¶rednio po imprezie, i byæ mo¿e rzecz siê znajdzie. Nie jest b³êdem umie¶ciæ pro¶bê tu. Je¶li jednak co¶ siê nie znajdzie a mo¿emy podejrzewaæ ¿e zosta³o skradzione, nale¿y umie¶ciæ informacjê w tamtym, zawsze otwartym temacie, mo¿liwie ze zdjêciem - dla u³atwienia ewentualnego z³apania "nieuczciwego znalazcy" albo zniechêcenia go do puszczenia w obieg tego, co ukrad³, gdyby usi³owa³ to zrobiæ w innym miejscu lub w pó¼niejszym terminie.

Wasze og³oszenia juz tam wklei³em. Pamiêtajcie na przysz³o¶æ.

Pozdrawiam i ¿yczê odnalezienia zagubionych gad¿etów.

Andrzej / Viator

niestety muszê siê zgodziæ z wypowiedzi± Wiedziemki... czekanie przez 2 godziny w kolejce po obiad to trochê d³ugo, no a stwierdzenie, ¿e obiadu brak a jedzenie, które widaæ jest dla organizatorów -poprostu wstyd (to w³a¶nie us³ysza³am, kiedy dotar³am po posi³ek dla 2 osób)... brak obiadu dotyczy³ nie tylko mnie, ale wielu innych osób, w tym sponsorów nagród dla zwyciêzców turnieju!!!!!
napewno co¶ trzeba zmieniæ...
za to jedzenie na biesiadzie by³o naprawdê przednie i tu nale¿y siê organizatorom wielki uk³on równie¿ za szybk± organizacjê po "lekkim deszczyku" :D

a tak na marginesie - komu zawdziêczamy sobotni kataklizm?? tym samym, którzy wywo³ali burzê na Grunwaldzie :D :D :D niech ¿yj± Shannoni!!!

o tegorocznym turnieju mo¿na powiedzieæ napewno, ¿e zjednoczy³ w sobotni± noc wszystkich... okaza³o siê, ¿e na przyjació³ zawsze mo¿na liczyæ!!! i dlatego dziêkujemy razem z Mi¶kiem przede wszystkim Kro¶niewiakom za wszystko co zrobili, mamie Oli za karteczki i nie tylko, Ob³ozom za cieñ i wielu innym za to, ¿e byli

i ja tam bylem w niedziele
szkoda ze nie by³em na bitwie ale widz±c co sie dzia³o w obozie niedobitki uciekinierow chowa³y siê w namiotach .. z których te¿ niewiele zostalo.
NIestety nie by³êm w stanie pokazaæ wszystkich mo¿liwo¶ci moich ptaków - gór± wialo ponad 15 m/s ale i tak milo bylo ogl±daæ Wasze u¶miechniête buzie po przej¶ciu cyklonu - ciekawe czy na kanarach jak przechodzi cyklon te¿ siê tak ciesz± jak Wy :P
Dzieki jescze raz za ZaProszenie
ZaP
Ps - tam nie bylo puszczyka tylko Pani puchaczowa

to ja dziêkuje za motywacjê do zimowej przyja¼ni z ig³± i nitk±, oczywi¶cie lnian±

te punkty programu, ktore sie odby³y - by³y ¶wietnie zorganizowane (tylko pozazdroscic)
szkoda tylko, ze bêd±c po raz pierwszy nie moglismy uswiadczyc wszystkich rozrywek, bo baaardzo nam na tym zale¿a³o.
ale przynajmniej dziêki warunkom pogodowym zmienilam priorytety turniejowe.
po pierwsze - deszcz pada w pionie, nie w poziomie
po drugie - przed wyjazdem osiem razy sprawdzic, czy mamy sledzie do namiotu
jak to jest okej, reszta moze byc dowolna

a tak w ogóle, to nie wiem co niektórzy maj± do tego, ze wracali przez olsztyn. przynajmniej zd±¿yli¶cie przed zwiniêciem asfaltu na noc, wiec nie widze powodu do narzekan:P

http://picasaweb.google.com/marjakubowski/

Dziêki za turniej!!! Takich atrakcji nikt siê nie spodziewa³ ^^
Te zdjêcia dobrze oddaj± klimat motywu przewodniego:

pi±tek


sobota




Reszta moich zdjêæ z eosa tutaj: ( Iza wklei³a nasze pozosta³e powy¿ej)
http://picasaweb.google.pl/nivelis.photo/LIW2008


Liw to niepowtarzalne miejsce: zabawa i ekstremalne prze¿ycia... jak zwykle :P
Nawet deszcz mia³ swoje plusy - bia³o/niebieski namiot pobi³ nowy rekord mieszcz±c 18 imprezuj±cych osób, rzeczy 6, uszczelnienie z du¿ej ilo¶ci s³omy + rozpalon± na ¶rodku sziszê
Alternatywna uczta w karczmie zda³a egzamin, a nawet w niedzielê uda³o siê spêdziæ parê naprawdê mi³ych chwil.

Dziêki i do zobaczenia za rok!

Bom przepomnial... specjalne podziêkowania dla bartka z miñska za pomoc przy kufrze i dla gazdy za noszenie kartonów

Zachar

Mimo (a mo¿e za spraw± :D) pogody i tego, i¿ w po³owie bitwy musieli¶my uciekaæ, a pó¼niej nie by³o ju¿ konkursu bardów, firedance, koncertu itp. to chyba najlepszy turniej na jakim by³em w tym sezonie.
Dziêki Wojnarowi za wygranie konkursu bardów w naszym pawilonie, podczas burzy, dziêki Agnieszce za pó³toraka na biesiadzie i w ogóle dziêki wszystkim. :P

A jednak Kakofonixa nikt nie utopi³ w Liwcu.
Moim zdaniem tworzy³ dobry muzyczny i ¶redniowieczny klimat swoj± muzyk±.

Jedyn± rzecz±, która nie wysz³a nam to za³o¿enia bitwy o flagi - musimy to zmieniæ w przysz³o¶ci, ale za to ka¿dy móg³ siê wy¿yæ w prawdziwej walce.

Na pewno pobili¶my rekord w czyszczeniu blach po turnieju

P.S. Sasza, a my to musimy sobie pogadac

Kro¶niewiaki polecaj± siê na przysz³o¶æ Pomimo apokaliptycznej pogody, hektolitrów deszczu, pewnych niedoci±gniêæ organizacyjnych itepe - aqua turniej w Liwie wspominaæ bêdê jako miejsce niezwyk³e, bo obfituj±ce w nowe, czasem ca³kiem niespodziewane, ale fantastyczne znajomo¶ci. Mo¿e trzeba by³o tam trafiæ, by natkn±æ siê na ludzi, na których siê natknêli¶my - mniej lub bardziej przypadkowo
Ja ze swojej strony dziêkujê przede wszystkim Mamie Oli za mokry, ale dach nad g³ow± Mi¶kom, Wilkom, Ijonowi, Legolasowi, Lewemu za dobr± zabawê, jedn± michê, jedn± ³ychê... ach, rozczuli³am siê! I wieelkie dziêki dla organizatorów (szacun, Wi¶nia!) i paru innych osób, które przyjê³y nasz± trójkê serdecznie w czwartkow± noc, znios³y nasze towarzystwo przy ognisku i bawi³y konwersacj± do pi±tej rano Dla takich chwil warto.
Pozdrawiam!
Jagoda/Gucia

po podziekowaniach Jagody moge tylko wszystkimi czterema lapami sie do nich dopisac .... Slawa Wam Wszystkim. : )

Zdecydowanie jeden z najlepszych turniejów na jakich by³em . Scenariusze obydwu bitew (b³otnej i inscenizacji) rewelacyjne , mo¿na siê by³o naprawdê wy¿yæ .
Dziêki za wspóln± zabawê wszystkim kutasnikom, cannabisom, Liwiakom i wszystkim innym (a w szczególnosci niektórym . HEJ! Misiowanie i usciski dla wszystkich, z którymi nie zd±¿y³em siê po¿egnaæ.

Do nastêpnego

Witam.

"Szkoda, ¿e odby³o siê tylko 4 z zaplanowanych 10 konkurencji..."

Takie zdanie pad³o kiedy z ch³opakami podsumowali¶my Turniej.
By³o sporo niedoci±gniêæ, dlatego dziêkujê wszystkim uczestnikom, ¿e nie widzieli lub,¿e nie rozpisuj± siê nadto na ten temat.

Po burzliwej dyskusji na temat nagród, w tym Nagrody G³ównej i Tytu³u Diamentowego Rycerza postanowili¶my zorganizowaæ POWTÓRKÊ TURNIEJU, a ¶ci¶lej mówi±c niedzieli. Nie bêdziemy w stanie odtworzyæ wszystkich konkurencji dlatego wybrali¶my: walki dru¿ynowe, wielobój, taniec z ogniem. Zatem proszê o zg³aszanie siê do mnie osób chc±cych wzi±æ udzia³ w b±d¼ co b±d¼, swojego rodzaju dogrywce. Najbardziej prawdopodobny termin to 30 sierpnia, aczkolwiek nie jest to jeszcze pewne, miejsce - dzia³ka Seby lub jakie¶ inne.

Pozdrawiam Troll

Chetny!
Mysle, ze jakis team do druzynowki uda nam sie zlozyc (z zacnych kuta¶ników!).

edit:
Ajj, sie rozpedzilem z tym zapisywaniem i nie zauwa¿ylem, ze 30 to sobota.
Osobi¶cie wolalbym, zeby ta niedziela odby³a siê w... niedziele Bo w sobote to jednak odpadam.
No ale to taka moja prywata.

ta¿ chêtny czekam na konkrety

ja równie¿ z chêci± bym siê pojawi³a
pytanie, jak by to wygl±da³o?
Przyjazd w pi±tek czy w sobotê?
Czy (zwa¿ywszy na to, ¿e nie mo¿e byæ mowy o sponsorach w przypadku bibki na dzia³ce u Seby) bêdzie jaka¶ sk³adka, czy jemy i pijemy, co przywieziemy sami, czy mo¿e zosta³y wam jakie¶ fundusze z imprezy na zamku?
Bibka normalnie histeryczna? czy raczej spotkanko przy ogólnym rozprê¿eniu, ¿eby siê pobiæ/napiæ, gdy woda z nieba nie leje siê strumieniami?
Tak czy inaczej, je¿eli wszystko dojdzie do skutku, to mo¿ecie na mnie liczyæ

chyba historycznie, bo przecie w blachach samce musz± konkurowaæ, jak siê mylê to sprostowaæ...a w ogóle samice s± brane pod uwagê? powtarzacie stricto konkurencje, czy plus otoczkê? i jak otoczkê, to znów kombinowaæ dojazd? rozbestwi³am siê...

hmmm, teraz doczyta³am jakie konkurencje...czyli jednak i otoczkê poniek±d...powtórka Liwu brzmi nêc±co i obawiam siê, ¿e nie tylko dla mnie, wiêc mo¿e siê okazaæ, ze miejsce bêdzie potrzebne spore

Witam. Przyjazd w sobotê, nie koniecznie histerycznie, je¿eli kto¶ bêdzie chcia³ zostaæ do niedzieli mo¿e wzi±æ sobie normalny tropic albo inny namiot, aczkolwiek chêtni do dru¿ynówek niech wezm± ze sob± graty do walki . Je¿eli chodzi o alkohol to jeste¶my w trakcie starañ aby by³ on z naszej strony, ale nie jest to pewne. Je¿eli chodzi o jedzenie to bêdzie to tak jak na naszych bractwowych majówkach, a mianowicie zawsze robili¶my zrzutkê po 20 z³. wiêc je¿eli kto¶ bêdzie zainteresowany mo¿e siê dorzuciæ albo przywie¼æ sobie prowiant. Informacje które poda³em teraz mog± ulec zmianie. konkrety podamy dopiero w ¶rodê, jak nasz Mistrz wróci do Siedlec. Pozdraiwam

o! i od razu zrobi³o siê ja¶niej i ciekawiej

Ja ponawiaj±c pytanie kuby w sprawie nagród. Jak siê ma sprawa na dzieñ dzisiejszy? Pytam, bo pisa³em ju¿ kilka wiadomo¶ci Rybie na FREHA na priv i ¿adnej odpowiedzi nie dosta³em. Zostawi³em mu tak¿e maila i telefon - cisza. Wiêc proszê o jaki¶ konkret .

Pozdrófka

Bartu¶

EDIT
Ju¿ sie w mojej sprawie wyja¶ni³o. Dziêki troll za szybk± reakcjê

no to Bartek trafi³e¶ na kiepski czas, poniewa¿ ryba a¿ do przysz³ego tygodnia jest poza cywilizacj±. Wróci dopiero na 30 sierpnia. Najlepiej by by³o gdyby¶ przyjecha³ na nasz± powtórkê turnieju. Pozdrawiam

Witam. Jak obieca³em wcze¶niej trochê konkretów odno¶nie "powtórki". Miejsca imprezy mo¿liwe s± dwa, a mianowicie dzia³ka Seby albo podzamcze w Liwie. Je¿eli chodzi o alkohol to negocjacje s± nadal w toku, ale na dzieñ dzisiejszy bêdziemy mieli przynajmniej kega browaru i 15-20 litrów naszej miodówy ( ci, którzy byli w niedzielê wiedz± o jaki trunek chodzi ). S³yszeli¶my g³osy ¿e nie wszystkim termin 30 sierpnia odpowiada, wiêc czekamy na zg³oszenia i ewentualne propozycje terminu "powtórki". Odno¶nie konkurencji, to odbêd± siê dwie: turniej dru¿ynowy (bohurt), oraz turniej tañca z ogniem. Czekam na odpowiedzi

Zg³oszenia wysy³ajcie na maila: brolly85@o2.pl. Pozdrawiam

ch³opaki, zdecydujcie siê na jaki¶ termin konkretny i tyle. bo zawsze komu¶ nie bêdzie pasowaæ i w koñcu nic z tego nie bêdzie.. oczywi¶cie ja jestem chêtny.

Na zg³oszenia czekam do jutra, do wieczora

Witam. w zwi±zku z nik³ym zainteresowaniem tematem jeste¶my zmuszeni do odwo³ania ca³ej imprezy. Pozdrawiam

Zatem pier¶cionek zostanie na razie u nas Ale co siê odwlecze to nie uciecze. Tych, którzy zdobyli co najmniej 3 punkty zaprosimy na nasze zakoñczenie sezonu i wtedy wszystko siê rozstrzygnie.
Damy znaæ na 2 tyg. przed imprez±.

Pozdrawiam

Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik
Znalaz³ mo¿e kto¶ buk³aczek podobny do tego na zdjeciu? troszkê bardziej podniszczony i zamiast rzemieni sznur?

Pozdrawiam

Hej Jasmin,

Niestety nie widzialem takiego buklaka. Mozemy Ci w zamian na pocieszenie da znalezna miske lub kawalek palca stalowego, kiedy sie spotkamy

A ta miska gliniana nieszkliwiona moze? Bo my sie jednej doliczyc nie mozemy..