mnoze nie jest to najlpeszy temat do dzialu o strjach, ale nigdzie indziej chyba nie pasuje ;]
mianowcie niedlugo bede mial oakzje dostac skore ze swini
nie wygrabowana ;[
gdzie w woj. wielkopolskim mozna wygarbowac taka skore?
i na co sie najbardziej nada?

Witam
Znam jedn± garbarnie w Warszawie a dok³adny adres to Piastów ul. ¯bikowska 16
tel. 723-63-21
Garbarnia pracuje trochê na czarno wiêc trzeba dzwoniæ i wcze¶niej siê umówiæ bo mo¿e byæ zamkniête. Ceny bardzo przystêpne - nie pamiêtam szczegó³ów - grubsza sztywna licowana skóra 60 z³ za metr kwadratowy
£adniejsza miêka i dobrze wyprawiona skórka 120z³.

Jednocze¶nie zachêcam o podawanie adresów do innych garbarni gdy¿ w tej nie wszystko mozna dostaæ- a w sklepie to wiadomo ¿e dro¿ej
Pozdrawiam Owen

Czy kto¶ mo¿e wie, w jaki sposób "ogoliæ" skórê
Dosta³em ostatnio skórê z byka, niestety jest w kiepskim stanie (strasznie sypie siê z niej sier¶æ).
Szukam wiêc sposobu na pozbycie siê sier¶ci.

Czekam na jakie¶ propozycje.

I jeszcze jedno. Czym mo¿na barwiæ skórê?

co do golenia to nie wiem, ale zabarwic mozna bejca do skory, trzeba sie popytac u kaletnika lub tam gdzie naprawiaja paski lub w punktach tego typu

Ja kiedys goli³am skórê za pomoc± zwyk³ej maszynki i pianki.
trzeba zabieg pare razy powstarzac, ale przynosi efekty. Aha - skóra
musi byc napieta, najlepiej na jakiej¶ ramie.
Powodzenia
Agatka

znalazlem ciekawa stronke moze to cos pomoze
http://www.braintan.com/

I tez przesylam jeden tekscik o pozbywaniu sie siersci. Jest w zipie bo nie mozna dodawac zalacznikow TXT.

To jeszcze jedno pytanko.
Gdzie mo¿na kupiæ tak± bejcê do skóry? I czy taka farbowana skóra mocno pó¼niej brudzi (farbuje)?

Pozdrawiam

Nie wiem jak u was, w Warszawie, ale u nas w Gdyni jest sklep "Flek" i tam maja prawie do skory. Farbowana skora wcale nie brudzi, i mozesz nawet z nie licowanej zrobic licowana. Moze poszukaj w Panoramie Firm, takich sklepow jak chcesz.

Mam znajomego ktory prowadzi garbarnie. napiszcie na maila co potrzebujecie a ja dowiem sie o ceny. podejrzewam ze bedzie to taniej niz w wawie, poniewaz to moj dobry znajomy i sporo od wawy, wiec miejsze koszty produkcji.

Czy kto¶ wie jak nale¿y wygarbowaæ kozi± skórkê na membrany do napoleoñskiego werbla.Wiem,¿e to ma³o siê ma do ¶redniowiecza,ale poszukujê dobrej rady
Nie mam te¿ pojêcia jak takowe mambranki mam zrobiæ,czy by³y nawijane na prêcie,czy te¿ wpuszczane w korytko jak wspó³czesne membrany perkusyjne.
Mo¿e kto¶ ma jakie¶ skórzane membrany na kocio³ 14 calowy??????

To nie jest zart, a raczej ciekawostka.
Indianie garbowali skory mozgiem, i uwazali, ze kazde zwierze posiada wystarczajaca ilosc mozgu aby wygarbowac jego skore.
Co do twojego problemu, to niestety chyba bedziesz musial sie przejsc do najblizszej garbarni, albo pogadac z jakims znajomym mysliwym, oni zazwyczaj posiadaja wiedze albo w jaki sposob to zrobic, albo kto bedzie wiedzial.
Pozdrawiam

Witam
Z tego co wiem to u¿ywali sproszkowanej kory dêbowej , ale dok³adnie jak to nie wiem, podejrzewam ¿e namaczali w roztworze kory z wod± ale co dalej nie wiem
pozdrawiam Owen

Ja polecam ksiazeczke pt "Chemia praktyczna na codzien". Wydana dosc dawno bo w latach 50-tych. Praca zbiorowa. Jest tam jeden duzy rozdzial poswiecony wlasnie garbowaniu. Sporo przy tym roboty ...
Powinna byc dostepna w bibliotekach, ewentualnie w antykwariatach. Ja mialem szczescie. Trafilem w antykwariacie za pierwszym razem Szkoda ze nie puscilem wtedy totka

Do mojej wczorajszej wypowiedzi wkradl sie blad Przepraszam, pisalem z pamieci.
Dzisiaj konkretne dane:
"Chemia praktyczna dla wszystkich"
Praca zbiorowa
Pañstwowe Wydawnictwa Techniczne
1956 Warszawa
Jeszcze raz przepraszam za zamieszanie
Pozdrawiam

No widze, ¿e kolega jest twardy skoro w³asnorêcznie chce liski oprawiaæ(czy raczej wyprawiaæ) i to zapewne najlepiej metodami ¶redniowiecznymi, co ? No tak ,trochê na ten temat mo¿na poczytaæ w " Polskim skórnictwie " Ireny Turnau . A tak na razie , pokrótce- wybór metody zale¿y od tego czy chce siê uzyskaæ futro ,czy skórê licow± . Skoro by³a mowa o lisach ,to przypuszczam ¿e chodzi raczej o futro . Siêgam do notatek z zajêæ i ju¿ referujê jakie mniej wiêcej zabiegi mog± wchodziæ w rachubê
1.skrobanie wewnêtrznej strony skóry w celu mechanicznego oczyszczenia z tkanek
2.ok³adanie i wcieranie papki z pota¿u
3.poddanie dzia³aniu zakwasu sfermentowanego z otrêb(otrêbów?) i m±ki jêczmiennej
4. moczenie w rozrobionych z wod± ptasich lub psich odchodach ( w psich b. dobry
enzym)
5. zabezpieczanie garbnikami z kory
6. nat³uszczanie
Mi³ej zabawy!

Witam.

Co to jest pota¿ ??



Wystarczy zalaæ wod± i odstawiæ coby sfermentowa³o, czy jest jaki¶ inny sposób na to ?? Ile i jak nale¿y to robiæ (proporcje, czas czekania itp. ) ??



No dobra, a czy nie da siê inaczej, bez tych odchodów ?? Chodzi o enzymy, jakie dok³adnie, i gdzie mo¿na je znale¶æ poza ww kupkami.



Oki, tylko jak siê je robi z tej kory ??

Z góry dziêkujê za odpowied¼.

Pota¿( czyli wêglan potasu ) uzyskiwano z popio³u drzew li¶ciastych ( aczkolwiek nie mam pewno¶ci czy tylko i wy³±cznie liciastych )Popió³ zalewano gor±c± wod± , mieszano ,pó¼niej wodê odparowywano, ca³kowicie lub czê¶ciowo .To tyle je¶li chodzi
o pota¿ .
Co do szczegó³owych instrukcji obróbki skóry radzê jednak zaj¿eæ do ksi±¿ki ,
o której wcze¶niej wspomnia³am. Nie wyczerpuje ona z pewno¶ci± tematu, ale zawsze mo¿na siê czego¶ ciekawego dowiedzieæ.

Dziêkujê ¶licznie, bêdê ekperymentowa³. Akurat mamy kilka futerek z królików. Zobaczymy co z tego wyjdzie. No i dorwa³em ksiege "Chemia praktyczna...", moze to pomoze.

PS Sa dwa wydania "Chemii..." jedno z 1956 roku - 476 stron, drugie wydanie z 1960 - 660 stron. Ktos ma to drugie wydanie, jakie sa zmiany w stosunku do pierwszego ??

Ostatnio zdarzyla mi sie mozliwosc dostania od kolegi skóry z królika (¶wie¿ej, razem z nim j± sci±ga³em ) niewiêdz±c co z ni± pocz±æ zostawi³em j± na dworze aby wysch³a i po jakim¶ czasie stala siê ona twarda (w sumie wiedzia³em ze tak siê stanie ale co mialem pocz±æ) jako ze kolega powiedzia³ ze moze mi tych skór daæ znacznie wiêcej dlatego pytam siê czy kto¶ zna jaki¶ sposób na wygarbowanie takiej skóry albo zna jak±¶ strone gdzie mozna sie tego dowidzieæ.

Jest taka ksi±¿ka Wytwórczo¶æ skórzana w Polsce wczesnofeudalnej tam jest przedstawiony proces obróbki skóry mo¿e uda siê ci tam co¶ znale¼æ

Zobacz temat
http://www.freha.pl/index.php?showtopic=18...ghlight=garbnik
Mo¿e tam znajdziesz jakie¶ wskazówki...

Witam!
Magnus ja mam wydanie z 1971r. i ma ono 685 stron. Czyta³em trochê o garbowaniu ale tam potzreba chyba jakiej¶ dziwnej maszynerii do tego: bêbny, kadzie itd. Nie wiem czy mi to wyjdzie w warunkach domowych (ja mam dostêp do skór ¶wiñskich). Je¿leli masz jakie¶ pomys³y daj znaæ na maila lub GG to i zweryfikujemy zmiany w obu wydaniach.
Pozdrawiam
Ulf

Witam!
Dawno temu eksperymentowa³em trochê z garbowaniem skór. Pytanie zasadnicze to - co w³a¶ciwie M¶ciwój chcesz osi±gn±æ. Je¶li po prostu chcesz u¿ywaæ tych skórek do noszenia na sobie dopuki siê nie rozlec± to jest prosty sposób.
Je¶li skóra jest ¶wie¿o zdjêta ze zwierzaka to usuwasz delikatnie wszystkie b³ony, resztki krwi, t³uszczu, miêsa itp. To bardzo wa¿ne bo nawet ma³e ilo¶ci tych rzeczy bêd± siê rozk³ada³y i os³abia³y skórê. Nastêpnie idziesz w teren w poszukiwaniu olchy (olszy) - ro¶nie wszêdzie tam gdzie jest mokro: stawy, jeziora, rzeki. Zbierasz jej szyszki (takie popêkane ciemnobr±zowe kulki ¶rednicy ok 1cm). Potem je siekasz, mielisz, t³uczesz - do wyboru byle drobno. Zalewasz niewielk± ilo¶ci± wrz±tku(nie rób kompotu tylko papkê) i odstawiasz na dobê. Potem t± papkê nak³adasz na oczyszczon± wcze¶niej skórê i zostawiasz do wyschniêcia. Jak wyschnie - wytrzepiesz z resztek, w razie potrzeby przelecisz wilgotn± szmatk± - i masz skórê wygarbowan± prymitywnym gara¿owym sposobem.
Tylko nie mo¿e byæ za ciep³o, ¿eby garbniki zd±¿y³y zacz±æ dzia³aæ przed wyschniêciem.
Efekt - skóra jest elastyczna, ma delikatny sianowaty zapach, w³os nie wypada, robactwo siê nie ima. Uwa¿aj tylko na to gdzie smarujesz t± papk± (mo¿na popapraæ siebie i futerko).

Pewnie s± lepsze sposoby ale ten polecam ze wzglêdu na prostotê i efektywno¶æ.

Po 20 latach znalaz³em w gara¿u takiego "króliczka" w³asnej roboty i muszê przyznaæ ¿e niewiele siê zmieni³ (pomijaj±c pajêczyny)

Powodzenia

Pero!
O skórze 6mm zapomnij - chyba ¿e klejona warstwowo.
Maksymalna grubo¶æ pojedyñczej skóry to 4,5 - 5mm ale trzeba czekaæ.
Na pniu powiniene¶ dostaæ 3,5 - 4 mm. Cena (za m2) z sierpnia 2003: II gatunek - 150 z³ + VAT, III gatunek - 130 z³ + VAT. Sprzedaj± oczywi¶cie ca³ego wo³u - oko³o 3 m2.

Namiary: Garbarnia KALISZ (chyba najwiêksza w Polsce) tel. 062 7673011

Je¶li nie kupisz to mo¿e chocia¿ Ci pomog± jak±¶ informacj± ale nie licz na cuda (tr±ca komun±)

Powodzenia!

Witam!
Nie wiem co chcesz z tymi skórkami robiæ.Ale uprzedzam ciê ¿e nawet ja ci siê uda dodrze je wyprawiæ w c o w±tpiê,to i tak efekt bêdzie mizerny.Królicza skóra jest s³aba,pozbawiona /u wiêkszo¶ci odmian/podbicia puchowego,ma tendêcje do gubienia w³osa.Ale za to jest pracoch³onna w wyprawie a efekt niepewny..parena¶cie lat temu skórek króliczych u¿uwano g³ównie na futerka dzieciêce i czapki.Trraz ju¿ siê chyba nikt w to niebawi a skórki po prostu wyrzuca.Ta któr± masz a która nie by³a zasolona to prawdopodobnie ju¿ syf,je¿eli wda³ siê proces gnilny to w³os wyleci jeszcze w trakcie procesu albo tu¿ po zakoñczeniu.Druga rzecz na któr± chcê ci zwróciæ uwaê to do³adne wymizdrowanie skóry tzn.dok³adne usuniêcie takiej b³ony ¶ci¶le przyro¶niêta do skóry w³a¶ciwej wraz z fragmentami t³uszczy,miê¶ni,¿y³.Garbarze robi± to za pomoc± maszynki tzw.odmiê¶niarki ale najdok³adniej to mo¿na zrobiæ w³asnymi palcyma-temi rêcami.Wciskaj±c kciuk pomiêdzy skórê a blone powoli naci±gaj±c drug± rêk± mizdrujemy ca³± skórkê.Na³e¿y bardzo przy tym uwa¿aæ bo rozmoczona skorajest bardzo miêka i ³atwo robi± sie w niej dziury.Nie nale¿y pomagaæ sobie ¿adnymi no¿ami ,¿yletkami itp,bo ³atwiej przeci±æ skóre ni¿ tward± b³onê.Po skoñczonej operacji bol± rece ale skoka powinna byæ czy¶ciutka.Ka¿dy kawa³ek mizdry powoduje miejscow± twardo¶æ i sk³onno¶æ do ³amania i wycieranie w³osa.Na temat garbowania i nat³uszczania nie chcê siê wypowiadaæ bo siê na tym kompletnie nie znam/¶rodkami naturalnymi.Nieboszczyk mój ojciec do koñca prowadzi³ garbarnie futerkow± to siê trochê napatrzy³em i naw±cha³em.ale garbowa³o sie tam chemicznieczyli w pe³ni niechistorycznie. Mam nadziejê ¿e cie nie zniechêci³em,ale jak moie nie wierze ze osi±gniesz jakie¶ podziwu godne efekty,nie da siê na podstawie chaotycznych wskazówek nauczyæ siê fachu.W ka¿dym b±dz razie ¿yczê ci powodzenia.
Odrow±¿

Czy kto¶ ma jakie¶ przepisy jak siê garbuje skóry. Chodzi mi oczywi¶cie o dawne metody, nie wspó³czesne. Widzia³em w Biskupinie (2003)Litewskiego indianistê, który naciera³ skórê jeleni± mózgiem. Poza tym s³ysza³em o garbowaniu dro¿dzami i otrêbami, oraz oczywi¶cie kor± dêbow±. Ale jak przej¶æ do szczegu³ów... to nie wiem.
Odw³osiæ mlekiem wapiennym, odmiê¶niæ mechanicznie i co dalej. I jakie s± efekty, jak powstaje skóra miêkka, a jak twarda itp
Kolejne pytanie jak siê ma wygl±d takiej skóry do garbowanej wspó³czesnymi metodami?
Przechodz±c do w³a¶ciwego tematu jak siê robi pergamin, z jakich surowców. Taki na przyk³ad na lampki? przezroczysty.
Pozdrawiam

Z tego co wiem to do golenia w miare historycznym sposobem mozna uzyc muszli o ostro zakonczonych krawedziach tak robilo sie przy bembnach na dalekim poludniu to nie narusza stroktury skory tak jak moze to zrobic np golarka jednorazowa przy sporych naprezeniach moze naruszona(nadcieta) peknac ale wlosy to wlosy goli sie je tak jak kazde inne full dowolnosc od nozyczek d zabawek elektrycznych

Pomocy! Mam dwanascie skorek z krolikow, mega cacy oczyszczone, potrzebuje metody jak zmiekszyc skore , hlej litra!

W jednej ksi±¿eczce znalaz³em nastêpuj±cy sposób:
Umyj skórê i oczy¶æ ze ¶ladów krwi i t³uszczu. Kawa³ki t³uszczu z wewnêtrznej strony usuñ ¿wirem, piaskiem lub têp± stron± no¿a. Rozci±gnij skórê na ramie albo przyczep gwo¼dzikami do deski i zostaw j± na powietrzu wewnêtrzn± stron± do góry. Im d³u¿ej bêdzie le¿a³a na s³oñcu, tym lepiej. Kiedy ju¿ wyschnie, po³ó¿ j± na ziemi lub na drzewie i bij, póki nie zrobi siê miêkka i elastyczna.
Je¶li by³a dok³adnie oskrobana i wystarczaj±co d³ugo sch³a, smród siê zmniejszy.Zawsze no¶ j± futrem do ¶rodka , chyba ¿e pada deszcz albno ¶nieg.

Dziekuje serdecznie, skorki sa juz oczyszczone czyli teraz wystarczy ze je tylko wygarbuje, czyli spiore bacikiem, zobaczymy... a moze by jeszcze je czyms namoczyc dla zmiekczenia hmm???

gdzie¶ tu czyta³em ¿e w psich odchodach jest ¶wietny enzym który zmiêkcza skóre

E! no co Wy! Taka skóra d³ugo niepo¿yje ( ). Oczyszczon± skóre nale¿y nasmarowaæ sol±. Dok³adnie. Jak wyschnie rozci±gniêta (ok. 2 tyg mniej wiêcej) trzeba j± potraktowaæ kwasem mrówkowym. Nie pamiêtam gdzie mo¿na go kupiæ, mo¿e w aptece, ale nie weim. Po takiej operacji skóra bêdzie podobna do zamszu i nie bêdzie sie psó³a.

P.S. Gdy nasolona skóra wyschnie trzeba wyci±æ brzerzki. Inaczej mo¿e zacz±æ sie niszczyæ. No chyba ze jest siê tak dobrym w tek klocki, ¿e nie trzeba nic wycinaæ.

P.S.2. Ja mia³em prawie 20 króliczków i (nie ¶miac siê!) jednoego kota. Niechwal±c siê, ca³kiem ³adnie mi to wysz³o, jak na amatora.

A wiêc tak :
kwas mrówkowy to aby by³o naturalniej - prosto od mrówek
a co do kota to nie wiem czy zrozumia³em ale czy chodzi ci o to ¿e mia³e¶ skórê z kota ??
je¿eli tak to nasówa mi siê pytanie czy z miêsem zrobi³e¶ to samo co robi siê z miêsem królików ??

Stre¶ci³em:
Skóry rozwiesiæ rozpiête w³osiem pod spód w cieniu, i tak wysuszone przechowywaæ a¿ uzbiera sie partia do garbowania. Namoczyæ 3-4 dni, têpym no¿em zeskrobaæ t³uszcz, ¶ciegna i miêso ze skóry roz³o¿onej na belce, rozci±gaæ delikatnie i posk³adaæ wzd³u¿, w³osem do ¶rodka, szczelnie w³o¿yæ do kadzi drewnianej i W CELU ODW£OSIENIA zalaæ wod± wapienn± z wapna ¶wie¿o lasowanago z dodatkiem sody i pota¿u, po 15- 20 dniach roz³o¿yæ na desce i têpym no¿em zeskrobaæ w³osie, po czym wyp³ukaæ i wymoczyæ przez 5-6 godzin w wodzie z pomiotem (odchodami) kurzym, go³êbim lub psim- na 2 gance wody 1/2 kg pomiotu, wyciskaæ i wygniataæ. Kad¼ umyæ ³ugiem, potem roztworem kwasu solnego a na koñcu gor±c± wod±. U³o¿yæ w kadzi skóry, zalaæ garbnikiem- wywar kory dêbowej i ¶wierkowej, wygniataæ, zmieniaæ garbnik do 10 razy, po 3 miesi±cach suszyæ w cieniu wygniataj±c i smarowaæ t³uszczem i miêtosiæ w rêkach aby t³uszcz wsiak³ i ¿eby by³y miêkkie i giêtkie.

Przepis ten jak widaæ dotyczy skór bezw³osych, nie wiem czy o to chodzi³o. Skóry futerkowe garbowano na wsi mieszanin± otr±b, dro¿dzy i soli, nie wiem jednak dok³adnie jak.

PS temat raczej nadaje sie do "Mebli..." ni¿ do wczesnego ¶redniowiecza

Ka¿d± skórê da siê ogoliæ maszynk±, ale musi byæ mokra(nie ociekaj±ca) i napiêta. Mo¿na z drugiej strony podk³adaæ palce..jest wygodniej (tak z do¶wiadczeñ golenia godzinami resztek w³osów z mojego pergaminu...nie trzyma³am skóry a¿ tydzieñ w wapnie :P)

No dobrze,a czym ogoliæ sypi±cego siê jelenia. Tam w³osy s± na tylwe grube,¿e maszynka mi sie zajecha³a,a ¶cinanie brzytw± i pó¼niejsze szorowanie pumeksem,to syzyfowa praca.
Palniki odradzam,bo skóra zacznie siê fa³dowaæ i stwardnieje

Golenie skóry maszynk± to zdecydowanie nie ta droga. W³osia trzeba siê pozbyæ w ca³o¶ci razem z cebulk±. Je¿eli komu¶ w³osie wypada samo to nie ma problemu. Ja czyta³em, ¿e na skóre od strony w³osia nak³ada siê popió³, kropi wod± i zawija(w³osiem do wew.), tak musi le¿eæ pare dni, a jak sier¶æ zacznie wy³aziæ(ten moment jest wa¿ny) wtedy siê rozwija, zeskrobuje w³osie i rozwiesza do wyschniêcia, ale to jest nie sprawdzony sposób. Najlepiej to chyba skontaktowaæ siê z garbarni±.

Problem jest taki, ¿e to (je¶li dobrze zrozumia³am) jest skóra ju¿ wyprawiona. Je¶li tak to cebulek ju¿ nie mo¿na tak otworzyæ jak w surowej skórze. Je¶li to w³osie wypada, to znaczy ¿e albo kto¶ ¼le skórê wygarbowa³, albo jest ju¿ bardzo stara. Nie wiem czy warto bardzo siê w takim przypadku nad ni± mêczyæ. A tak z ciekawo¶ci, co chcesz z nia zrobiæ po usuni±ciu w³osów?

A co do popio³u to wiem tylko ¿e popio³em siê dawniej garbowa³o skórê...najlepiej dêbowym, gdy¿ d±b zawiera du¿± ilo¶æ garbników

CO¦ TU MIESZACIE!!!!!!!
Nam chodzi³o o usuwanie sier¶ci z wyprawionej skóry,a nie z takiej surowej przeznaczonej do garbowania. Dobrze wiem jak ³ugami odw³osiæ surow± skórê,ale co zrobiæ z wygarbowan±???????
OTO JEST PYTANIE

Skóra wygarbowana to skóra martwa,nie jest chêtna do wspó³pracy.dlatego siê usuwa przy garbowaniu w³osy we wczesnej fazie procesu, bo potem by³by problem.Przyci±æ na krótko i ogoliæ czêsto czyszcz±c maszynkê,wg mnie to jedyne wyj¶cie i tyle.

Mam taka ksiazeczke : R.Reed "Ancient Skins, Parchments and Leathers" London 1972
okolo 330 stron

Mysle ze odpowie ona na wszystkie twoje pytania. Niezle zrodlo wiedzy.

pozdrawiam

watcher
p.s. zamieszczam "kontentsy" do w/w pozycji

Ostatnio poszukujê skór do niektórych przedmiotów. W zwi±zku z tym chcia³em zapytaæ czy kto¶ zna siê na zdejmowaniu skór albo zna witrynê na której jest opisane jak to zrobiæ? Trochê to obrzydliwe wiem ale skóry s± drogie a nied³ugo wujek na wsi i tak bedzie ubija³ ¶winiaka wiêc mo¿e bym siê za³apa³ na zdjêcie skóry z wieprzyka(choæ nie wiem czy wytrzymam psychicznie ... zwykle jestem za ochron± zwierz±t i a¿ siê dziwiê, ¿e sobie kupi³em skórzane buty) bo skoro i tak idzie na ubicie a skóry nie u¿ywaj± do niczego to mo¿na wiêcej skorzystaæ. W ka¿dym razie jak oprawiaæ ze skóry ¶winiê? I ewentalnie czy drobniejsze elementy stroju mo¿na zastêpowaæ sztuczn± skór±. Np. jakie¶ wykoñczenia tudzie¿ mniej widoczne elementy i gdzie w³a¶ciwo¶ci skóry nie s± niezbêdne. Albo gdzie mo¿na siê tanio zaopatrzyæ w skórê.

popytaj garbarzy, to pomocni ludzie. sztuczna skóra? wiesz, ¿e to niehistoryczne?

Napoæ siê i napracuj, je¶li nie wyjdzie zacznij raz jeszcze a¿ do skutku, ale jak wyjdzie bêdziesz szczê¶liwy ¿e zrobi³e¶ sam!!! Je¶li chodzi o ¶rodki do garbowania to najtrudniejsza do zdobycia jest wiedza, jak ju¿ j± posi±dziesz (szukaj±c tak¿e tu na freha) to oka¿e sie ¿e woda wapienna (do odw³osienia) kora ¶wierkowa i dêbowa czy inne nie s± wcale kosztowne (mo¿e gorzej z dziegciem) Pamietaj ¿e ró¿ne rodzaje obróbki powoduj± ró¿ne efekty- w zale¿no¶ci od celu przeznaczenia surowca (o utwardzaniu skóry wo³owej mo¿na przecytaæ w John Coles, Archeologia do¶wiadczalna, Warszawa, 1977) Swiñska skóra nadaje siê np na buty jednokrójki.

Sztuczna skóra- zrezygnuj, nie warto. Cho¶by¶ nie wiem jak ukrywa³ zawsze mo¿e wyle¼æ, ale przede wszystkim powinno przeszkadzaæ Tobie. "Odtwarzanie" to nie "przebieranie siê", czy "nawi±zywanie do"

Spytaj siê na Akademii Rolniczej o literature i æwicz!
Jest jeszcze Pañstwowe Wydawnictwo Rolnicze i Le¶ne
pierwsze 5 skór zknocisz na bank.
¦wiñska nie za wiele ci siê zda bo to skóra ³amliwa i krucha- nadaje siê na obszycia, aplikacje, czapki

Mam ma³e pytanko...Mo¿e kto¶ z was wie jak wyprawiæ domowym sposobem skórê dzika? W³a¶ciwie to chodzi mi o zastosowanie garbników...Co robiæ po zasoleniu owej skóry? Bo ja trochê szuka³am ale nie mogê za wiele znale¼æ na ten temat...Bêdê bardzo wdziêczna za ka¿d± pomoc.

Poszukaj dobrze na FREHA!!
Taki temat ju¿ gdzie¶ kiedy¶ tu by³ sam szuka³em takich informacji!
Skopiowa³em sobie wtedy tekst jednego z postów wiêc go wklejam,mam nadziejê,¿e pomo¿e!!
My¶lê,¿e orginalny autor tekstu poni¿ej nie bêdzie siê gniewa³ !!

"Dawno temu eksperymentowa³em trochê z garbowaniem skór. Pytanie zasadnicze to - co w³a¶ciwie M¶ciwój chcesz osi±gn±æ. Je¶li po prostu chcesz u¿ywaæ tych skórek do noszenia na sobie dopuki siê nie rozlec± to jest prosty sposób.
Je¶li skóra jest ¶wie¿o zdjêta ze zwierzaka to usuwasz delikatnie wszystkie b³ony, resztki krwi, t³uszczu, miêsa itp. To bardzo wa¿ne bo nawet ma³e ilo¶ci tych rzeczy bêd± siê rozk³ada³y i os³abia³y skórê. Nastêpnie idziesz w teren w poszukiwaniu olchy (olszy) - ro¶nie wszêdzie tam gdzie jest mokro: stawy, jeziora, rzeki. Zbierasz jej szyszki (takie popêkane ciemnobr±zowe kulki ¶rednicy ok 1cm). Potem je siekasz, mielisz, t³uczesz - do wyboru byle drobno. Zalewasz niewielk± ilo¶ci± wrz±tku(nie rób kompotu tylko papkê) i odstawiasz na dobê. Potem t± papkê nak³adasz na oczyszczon± wcze¶niej skórê i zostawiasz do wyschniêcia. Jak wyschnie - wytrzepiesz z resztek, w razie potrzeby przelecisz wilgotn± szmatk± - i masz skórê wygarbowan± prymitywnym gara¿owym sposobem.
Tylko nie mo¿e byæ za ciep³o, ¿eby garbniki zd±¿y³y zacz±æ dzia³aæ przed wyschniêciem.
Efekt - skóra jest elastyczna, ma delikatny sianowaty zapach, w³os nie wypada, robactwo siê nie ima. Uwa¿aj tylko na to gdzie smarujesz t± papk± (mo¿na popapraæ siebie i futerko).

Pewnie s± lepsze sposoby ale ten polecam ze wzglêdu na prostotê i efektywno¶æ. "

Wielkie dziêki za radê (co¶ teraz bêdzie ciê¿ko z tymi olszynami ) moderatorom za przeniesienie tego tematu...jko¶ ni mog³am znale¼æ tego wcze¶niej
Pozdrawiam!