CYTAT(klepa)
Pietrek my nie mamy ostrych mieczy wrêcz przeciwnie mamy je têpe tyle ¿e po treningach robi± sie one "przera¿liwie têpe" i w tym jest problem(wiem wiem s± one liche ale tanie i na pocz±tek to musi staryæ), rozumiem ¿e miecz ostry mo¿e siê têpiæ ale têpy ¿eby siê têpi³ bez koñca to rzecz nies³ychana.
No to troszkê nie rozumiem problemu. Przera¼liwie têpe - znaczy szczerbate? Bo gdyby by³y tylko têpe, to nie by³oby tak ¼le.
CYTAT(klepa)
>Nie nale¿ymy do ¶wirów i nie bawimy siê w grê o nazwie "co kto utnie"
Ja nale¿ê do tych ¶wirów (bez ironii). Ta zabawa nosi nazwê test-cutting, jest bardzo po¿ytecznym elementem treningu i nieprawdopodobnie pomaga w poprawieniu techniki. Byle tylko nie ci±æ siê miêdzy sob±... a siekaæ ró¿ne cele do tego przeznaczone. Uwa¿am, ¿e na ka¿d± grupê æwicz±c± powinien byæ jeden dobry ostry miecz.
Bardzo wszystkim polecam, jak znajdê chwilê to wrzucê na stronê ARMA moj± propozycjê regulaminu zawodów w ciêciu.
CYTAT(klepa)
doradza³e¶ nam aby¶my kupili sobie ekwiwalenty ¿ywego przeciwnika hehe to nie dla nas zamiast udzca wo³owego wolimy usk³adaæ kase i kupiæ od ciebie t± doskona³± replike miecza s±dze ¿e to w³a¶nie nakazuje nam rozum,
Na pewno rozum nakazuje mieæ jak najlepszy sprzêt z szermierczego punktu widzenia. Wiele rzeczy wygl±da wtedy inaczej. Ale te¿ prêdzej kupicie sobie rolkê maty s³omianej do ciêcia za 30 z³ ni¿ miecz za 500.
Oczywisciê warto mieæ jedno i drugie :-)
CYTAT(klepa)
PS kto pisa³ ¿e mamy ostre miecze to s³owo w moim poprzednim po¶cie nawet raz nie pad³o hehehe nie ma jak czytanie ze zrozumieniem
Tak zrozumia³em, bo narzekali¶cie, ¿e siê têpi±...
CYTAT(klepa)
PS wzglêdem Gwyna, u¿ywamy tarcz metalowych jak nikt nie widzi
Ja wam tak czy siek metalowe odradzam, nawet nie tylko ze wszglêdu na historyczno¶æ a przede wszyystkim ze wzglêdu na parametry u¿ytkowe. Du¿± metalow± tarcz± mo¿na siê tylko zas³aniaæ jak ¶cian±, tymczasem tarczy u¿ywa³o siê w sposób bardzo aktywny.
Nie wiem, czy obejrzeli¶cie sobie jakie¶ tarcze w muzeach. Zwróæcie uwagê, jakie s± cienkie. Nie maj± prawa wytrzymaæ walki stylem popularnym w RR, czyli statycznego podstawiania pod cios. A jednak by³y uzywane w³a¶nie takie. Sêk w tym, ¿e nimi siê rusza³o bardzo aktywnie, tak samo szybko jak mieczem. I "atakowa³o" broñ przeciwnika. To sprawia, ¿e wektory si³ rozk³adaj± siê inaczej - i starcie broni z tarcz± nie jest tak niszcz±ce.