Hej.
Temat o pawê¿kach jest tutaj:
http://www.freha.pl/index.php?showtopic=1508&st=180Tam szukaj odpowiedzi, ew. zadawaj pytania na ich temat.
Indar
Nie s±dzê, aby istnia³y jakie¶ okre¶lone, minimalne rozmiary pawê¿y dla piechoty... Ka¿demu zale¿nie od potrzeb...
Przyk³ad - wroc³awska pawê¿ nr. inw. 1379x. z Muzeum WP w Warszawie ma 95cm wysoko¶ci.
Inna ze znanych mi wroc³awskich pawê¿y ma 105cm.
Wiêksza czê¶æ pawê¿y pokazywanych na myarmoury.com w temacie o tych tarczach ma co¶ w okolicach 50 cali wysoko¶ci. Niektóre mniej, jedna wybitnie "oblê¿nicza" - 80.
Mo¿na siê te¿ pobawiæ w próby "wymiarowania" egzemplarzy z ikonografii przyjmuj±c jak±¶ tam ¶redni± wzrostu przedstawionych postaci. Ale oczywi¶cie to bêdzie przybli¿enie, w dodatku polegaj±ce na niekoniecznie "pewnym" materiale. Choæ raczej nie ma sensu doszukiwaæ siê "haków" w przedstawieniach pokazuj±cych "dok±d siêga tarcza". Zazwyczaj mo¿na uznaæ, ¿e s± dostatecznie dok³adne aby z pewnym przybli¿eniem okre¶liæ rozmiary tarczy.
-Tomasz Rajtar
Ok wyczyta³em co chcialem dziêki Indar:)
Czesi rob± to tak:
http://www.livinghistory.cz/modules.php?na...icle&sid=28Teraz mam pytanie czy ktos wie gdzie w Polsce mo¿a kupiæ taki rodzaj skóry?
Mam problem z lip±. Pierwsza moja lipowa tarcza posz³a w drzazgi bardzo szybko, st±d wniosek, ¿e by³a ¼le wykonana.
Teraz zabieram siê za kolejn±, tylko mam problem. Czy przed naklejaniem lnu nas±czyæ rozrzedzonym klejem kostnym deski, czy od razu kleiæ?
Jak robi³em swoj± pawê¿ to posmarowa³em klejem deski, potem posmarowa³em len (trochê siê zesz³o) i przed z³o¿eniem posmarowa³em deski jeszcze raz. Nie rozcieñcza³em kleju, ale mo¿e nie jest z³y pomys³ takiego zagruntowania? W ka¿dym razie pawê¿ wytrzyma³a wyjazd do Morimondo i szar¿e ze sztychami w¶ciek³ych W³ochów. Jedynie gesso i farba ucierpia³y.
Aha, do dok³adnego przes±czania stosowa³em giêtk± plastikow± szpachelkê, któr± dociska³em materia³ do desek. Koszerni mog± u¿yæ cienkiej deszczu³ki
Hej obszywam w³a¶nie pergaminówk± tarczê je¼dzieck± z deseczek lipowych i trapi mnie jak rozwi±zaæ kwestiê nitów do mocowañ- daæ pod skórê, czy te¿ daæ z wierzchu.
Wierzch ma t± zaletê ¿e w razie uszkodzenia ³atwiej wymieniæ mocowanie( bez konieczno¶ci zrwyania skóry. Boje siê jednak, ¿e nitów mogê nie daæ rady zaszpachlowaæ gesso/ zamalowaæ temper± jajeczn± tak by farba siê nie od³upywa³a. Jaka rada??
Ja w swojej nity zaklei³em p³ótnem, i teraz ¿a³ujê..
Co prawda nie próbowa³em tego, ale s±dzê ,¿e nie powinno byæ z tym problemu, aby pokryæ gruntem nit i zamalowaæ . Grunt powinien siê dobrze przykleiæ, choæ tak jak piszesz po walce mo¿e siê odkruszyæ razem z farba. Niemniej, jak mia³bym jeszcze raz robiæ tarczê, to da³bym nity na wierzch.
pozdro
Claymorze, chyba link do Bractwa Przemys³a nie dzia³a.
Linki do stron czeskich owszem, ale na temat historycznej poprawno¶ci pokazanych tam rozwi±zañ tarcz okr±g³ych mia³bym pewne w±tpliwo¶ci. Interesuj±co wygl±da natomiast mocowanie skóry w miejscu jej wywiniêcia na rancie - zdaje siê, ¿e rzemieñ jest przewlekany tylko przez skórê i ¶ci±gany jakby to by³ pokrowiec, a nie przewlekany przez drewno, w zwi±zku z czym nie jest ani widoczny na froncie tarczy, ani nara¿ony na przeciêcie podczas walki.
Fionnie, co do malowania tarczy i zamalowywania nitów, to nie wydaje mi siê ¿eby typowe gesso mog³o wytrzymywaæ bez uszkodzeñ uderzenia broni± metalow± i chyba ani nie jest to historyczne ani osi±galne technikami tradycyjnymi?
Piêæ warstw lnu na kleju skórnym z wierzchu (plus szósta od ty³u) na mojej tarczy próbnej (zu¿ycie kleju ³±cznie oko³o 2 kg/m2, grube ciê¿kie p³ótno lniane o gramaturze ca 500g/m2) wytrzymuje niezbyt delikatne uderzenia kantem kilogramowego zatêpionego toporka, wgniata siê ale nie pêka (oczywi¶cie chodzi o deskê i p³ótno, bo malatura tego nie wytrzymuje).
Z nitami jest tak, ¿e i tak, i tak
Robiê w³a¶nie puklerz z dartych lipowych desek, i zastanawiam siê nad sposobem po³±czenia.
Deski wysz³y mi do¶æ w±skie (5-6 cm).
Znacie mo¿e jaki¶ inny sposób ³±czenia oprócz ko³ków?
CYTAT(Wojtek zwany Rudym @ 11:51 05.08.2011)
Robiê w³a¶nie puklerz z dartych lipowych desek, i zastanawiam siê nad sposobem po³±czenia.
Deski wysz³y mi do¶æ w±skie (5-6 cm).
Znacie mo¿e jaki¶ inny sposób ³±czenia oprócz ko³ków?
Wymowa ¼róde³ (choæ nie znam zachowanych puklerzy z Twojej epoki) jest taka, ¿e wystarcza sam klej. Np. taki klej-¶mierdziaszek opisywany przez Teofila jest podobno bardzo mocny. W przypadku wiêkszych tarcz, na ich trwa³o¶æ podobno bardzo istotny wp³yw ma odpowiednie zastosowanie skóry, która trzyma konstrukcjê bez ¿adnych dodatkowych wzmocnieñ. W przypadku puklerza - w³a¶nie taki robiê, tylko mam na szczê¶cie trochê szersze dranice - wydaje mi siê, ¿e metalowe okucia, które w stosunku do reszty zajmuj± istotn± czê¶æ powierzchni (nawet je¶li to jest same umbo) te¿ bêd± mia³y jakie¶ znaczenie. Sam jestem tego ciekaw. Jak zrobisz, daj jak±¶ fotkê, chêtnie zobaczê jak Ci to wysz³o. Na razie do wszystkiego muszê dochodziæ metod± prób i b³êdów.
Tego kleju- ¶mierdziaszka (je¶li chodzi o kostny) to mam do¶æ sporo
Umbo bêdzie do¶æ du¿e, niestety jednej albo dwóch deseczek nie z³apie mocowaniem.
Jeszcze muszê wyrównaæ deski, ale jak skoñczê to wstawiê zdjêcie.
Chodzi³o mi o klej kazeinowy, z krowiego sera i wapna. Klej kostny/skórny/rybi nie jest odporny na wodê - ¿eby¶ nie mia³ przykrej niespodzianki...
CYTAT
Znacie mo¿e jaki¶ inny sposób ³±czenia oprócz ko³ków?
Kliny+klej+prasa?
http://bukowlas.blogspot.com/2011/07/tarcza.html pozdrawiam
M.
Nie mogê zajarzyæ o co z tymi klinami chodzi.
Niestety budowa tarczy trochê siê opó¼ni, mia³em sporo innej roboty.
Kliny s³u¿± do zaklinowania klejonki w prasie.
Na zdjêciach prasa na szybko wykonana z resztek materia³u.
..a tak wygl±daj± gotowe tarcze.
Czyli mówi±c po ludzku: prasa to rama, w któr± wk³adamy klejone dechy, a potem dobijamy klinami, ¿eby je docisn±æ (nie przymierzaj±c, jak deski przy uk³adaniu pod³ogi).
Dobrze zrozumia³em? Bo przyznam szczerze, ¿e jak spojrza³em za pierwszym razem, te¿ nie skuma³em do koñca
A tarcze ¶wietne - co wydaje siê logiczne, widz±c, jaki nadzorca ich dogl±da³
(ostatnie zdjêcie warsztatowe).
CYTAT
Czyli mówi±c po ludzku: prasa to rama, w któr± wk³adamy klejone dechy, a potem dobijamy klinami, ¿eby je docisn±æ (nie przymierzaj±c, jak deski przy uk³adaniu pod³ogi.
Amen:)
pozdrawiam
M.
No, jako¶ poskleja³em
¦wietny pomys³ z t± pras±, chocia¿ zrobi³em tak± bardzo prowizoryczn±.
Deski wydaj± mi siê dobrze po³±czone, ale jeszcze muszê trochê wyrównaæ.
Niestety zdjêcia wrzucê pó¼niej, bo telefon mam w naprawie a innego aparatu nie posiadam.
Dziêkujê za radê.
Je¿eli w który¶ miejscach klej zle bêdzie trzyma³,musisz rozci±æ klejonkê w tym miejscu,po wyrównaniu krawêdzi skleiæ jeszcze raz....i tak do skutku.
Powodzenia
M.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.