Walka bez ochraniaczy - ma³o jest osób które na to siê zgadzaj±. Ja i Patryk walczymy tak od samego pocz±tku, z tym ¿e zaczynali¶my w bluzach i maskach szermierczych, ale do tej pory zrezygnowali¶my z wszelkich ochraniaczy.
Dlaczego bez ochraniaczy?
Bawie siê w XVI Fechtschule, skupiam siê na walce nie bawie siê w historie. Interesuje mnie tylko i wy³±cznie Meyerowska Fechtschule!
Ch³opcy bawili siê bez strojów ochronnych, to ja te¿ bawie siê bez strojów ochronnych. Podnoszê sobie w ten sposób realizm tego co robiê, poniewa¿ chcê czuæ, to co czuli ówcze¶ni szermierze, nie w mniejszym, ani w wiêkszym stopniu.
Je¿eli uczono ich w jaki¶ sposób, to ja w ten sposób siê uczê, je¿eli oni jako¶ prowadzili treningi, to ja tak je prowadzê, je¿eli oni jako¶ walczyli to ja tak walczê.
Je¿eli Mistrz Meyer napisa³ atakuj ca³± swoj± si³± to ja atakuje ca³± swoj± si³±, je¿eli napisa³ broni± siê g³upcy, to ja siê nie broniê, tylko atakujê, je¿eli napisa³ atakuj jak najszybciej ca³ym swoim arsena³em, to tak¿e idê za jego rad±, nie mniej nie wiêcej.
Je¿eli mam opis: Wyprowad¼ potê¿ne oberhauw z prawej strony, zawiñ miecz do lewego Ochs i wyprowad¼ potê¿ne pchniêcie na twarz, jak tylko zacznie siê zas³aniaæ, to szybko zmieñ kierunek i tnij go ewym Oberchauw przez biodra... To tak w³a¶nie robiê, gdy sparujê, wyko¿ystujê, gdy trenujê poprawiam technikê.
Brak ochraniaczy jest tylko czê¶ci± systemu, czê¶ci± metody na któr± siê zdecydowa³em. Dopuki nie by³em na ni± gotowy nie sparowa³em.
PS1
Bez ochraniaczy czujê ¿e oberwa³em, jak dostane strza³ na nadgarstek albo przedramiê to r±czka mi wiêdnie albo broñ mi wypada, takie podniesienie realizmu.
PS2
Ale walka bez opancerzenia to odrêbny temat i chyba go zaraz za³o¿ê