Joanna d'Arc

Nie zauwa¿y³em tematu o tym bardzo moim zdaniem fajnym wizualnie filmie.
Jak na mój gust sceny batalistyczne nale¿a do jednych z najbardziej przekonuj±cych jakie widzia³em...s± do¶æ ³adnie zrobione (ach ten keczup na obiektywie kamery)...
równie¿ pod wzglêdem historyczno¶ci ubioru film wydaje mi siê do¶æ poprawny..

jakie Wy macie spostrze¿enia?

Ave!

Ogl±da³em ten film ju¿ niez³y kawa³ek czasu temu i nie wszystkie szczegó³y pamiêtam... Pod wzglêdem scen batalistycznych, pejza¿y, muzyki i doboru aktorów by³ rewelacyjny. Szar¿uj±ca ³awa stali, powodowa³a przyjemne mrowienie w koñcach palców .
Pamiêtam jednak, ¿e niektóre szczegó³y uzbrojenia i ubioru by³y do¶æ... naci±gane (co¶ jak nieumiejêtna interpretacja ¼róde³). Generalnie film pozostawia jednak dobre wra¿enie.

Pozdrawiam!
Szymon de Conti Sarré

w batalistyce podoba³y mi sie odcinane rêce,nogi i szczêka
lubiê sobie czasem poogl±daæ same scenki batalistyczne w³a¶nie...

w³a¶nie pewne szczegó³y stroju nie do koñca byly dopasowane,ale i tak ten film jest stosunkowo dobry pod tym wzgledem

Ja po pierwszym obejrzeniu mia³em tylko kupê ¶miechu z go¶cia, który wychodzi³ do bitwy z dwoma korbaczami. W realu d³ugoby nie powalczy³...

Poza tym niestety z tego co pamiêtam Joanna nosi³a obojczyk i mocowane do niego naramienniki, na jednym z plakatów ma te¿ "g±skê", której nie powstydzi³by siê o wiek pó¼niejszy landsknecht.

Ale to tylko szczegu³y.
Generalnie twórcy ca³kiem powa¿nie podeszli do realiów XV wieku.
Moim zdaniem.

Pozdr.
M.

mo¿e to taki heros by³ taki roland czy inny paladyn

tak czy inaczej mnie zaintrygowa³y urz±dzenia obronne w Tourelle...g³ównie te kule i "wiatraczek" obcinaj±cy g³owê...no i je¿ozwierz...

coprawda ze sztuk± oblê¿nicz± ¶redniowieczn± u mnie nie jest najlepiej,ale te wynalazki mnie zastanawiaj± (historyczne czy nie...)...

pozdrovy

Witam!
Go¶cio z korbaczami by³ wpo¿o.Zainspirowa³ mnie do wyprobowania tego praktycznie,wykona³em dwa takie z kolkami ok.1 kg./bez kolców/,pomachalem trochê dla wprawy i kondycji.Niestety spod Grunw.mnie pogoniono i siê nie dowiedzia³em jak tym siê wojuje.Nie s±dzê ¿eby skutecznie.Korbacz o tej konstrukcji to raczej zapasowa broñ konnego,piechota plebejska u¿ywa³a ró¿nych pochodnych cepa na d³ugich rêkoje¶ciach.Dawa³o to szanse dosiêgniêcia konnego czy utrzemania dystansu.Ale zawsze móg³ siê trafiæ amator o parametrach czo³gu który gustowa³ w takich zabawkach do momentu zapewne a¿ trafi³ na grupê weso³ków z drzewcówkami.
Co do machin oblê¿niczych to s±dze ¿e ludzki geniusz osi±gnol w tej dziedzinie szczyty swoich mo¿liwosci.Zw³aszcza ¿e mi±³na to kilka tysiêcy lat.Wszak ju¿ Rzymianie u¿ywali broni biologicznej miotaj±c na oblegane miasta zawarto¶æ swoich latryn obozowych.
A tak w ogóle film jest OK.
K³aniam siê Odrow±¿

Generalnie jest to chyba mój ulubiony film. Za co go tak lubiê? Za klimat, sceny batalistyczne oraz g³ówn± odtwórczyniê
Jak w ka¿dej tego typu produkcji znajda siê jakie¶ b³êdy, ale tego trudno siê ustrzec. Mo¿e ogl±dam za ma³o filmów, ale nie widzia³em chyba jeszcze takiego 100% historycznie zgodnego. Zreszt± jak dla mnie to nie o to ochodzi. Uwa¿am, ¿e wa¿ne s± ogólne wra¿enia i ogólna zgodnosæ historyczna.
Chyba zrobiê sobie powtórkê z "Joanny.." w ten weekend. To juz chyba z dwudziesty pi±ty raz bêdzie...

Film jest bardzo dobry, miejscami nieco traci tempo akcji, mimo to pod wzglêdem historyczno¶ci faktycznie zas³uguje na brawa. Szkoda tylko, ¿e bitwy tak szybko siê koñczy³y


W porównaniu z wersj± tv, z Lee Sobieski w roli tytu³owej, Milla Jovovich zagra³a to znacznie lepiej.i Dustin Hoffman w roli Szatana pêkaj±cego od cynizmu - choæ dosta³ tylko 5 minut, równie¿ nie zawiód³ podobnie jak Malkovich w roli Delfina.
I znowu facet graj±cy sêdziego :D Ten sam, równiez jako angielski kat wykona³ wyrok na Williame W. w Braveheart'cie ':D (tutaj nie tyle ciacha³ no¿ami co po prostu podpali³ Joa¶kê)

Jak kto¶ jeszcze nie zauwa¿y³ to wkrótce bêdzie mo¿na sobie przypomnieæ ten film.
Poka¿e go polsat w poniedzia³ek 1.XI o 20.45
Tylko z reklamami to nie to samo, ale có¿. Lektora i tak juz pomijam :P

Mnie natomiast wielce zastanawia gibko¶æ wiotkiej i niezbyt masywnej Milii Yovovich w pe³nej p³ycie
Te dodatkowe 20-25kg zbroji i przeszywki by j± unieruchomi³o hehe

Chrzaniæ stosunek si³ do masy ;P W koñcu skoro ma³e dziecko na sielankowych, zielonych polach bez mrugniêcia okiem jest w stanie wymachwiaæ 'jedynk±'... no widaæ Joasia by³a natchniona przez Boga nie tylko duchowo, umys³owo ale równiez i fizycznie

No i po emisji w polsacie.
Reklamy i lektor zepsu³y klimat filmu. Bogu dziêki, ¿e nie mieli¶my przerw w scenach batalistycznych
T³umaczenie zas³uguje na aplauz: "F*ck! Faster with that f*cking oil! Burn the bitch!" - "Szybciej, szybciej"

Teraz, gdy obejrza³em Joanne D'Arc w lepszej jako¶ci ni¿ mój wys³u¿ony divx; z leksza pow±tpiewam w historyczno¶æ francuskich zbroi. Wydawa³y siê dziwne; ten styl ³±czenia kolczugi z blachami.

W co na filmie, by³a ubrana Joanna po wizycie u Delfina? Wygl±da³o toto jak sweter; to na pewno nie by³ sweter ale nijak nie kojarze takiego typu ubrania.
No a przeszywek (wydawa³y siê dosæ cieñkie) praktycznie nie zdejmowano.

A tak w ogóle, to jeden z moich ulubionych filmów
"Burn the witch"; "Load the porcupine!" "Fucking witch is alive again"
"That's mine!". Wspania³y, nieprzebarwiony humor ¶redniowieczny

Od razu mówie, ¿e siê nie znam na pó¼nym uzbrojeniu, zw³aszcza francuskim,...wiêc mo¿e powie mi kto¶ co¶ o tych naramiennikach z kolcami?


Pozdrawiam
Visenna

zbroje sa komofantasy nie nalezy sie nimi przejmowac wogole ;)

Co do blach, to by³o tam sporo ³adnych rzeczy tylko, ¿e „czasami” nieco mieszano . Kolce oczywi¶cie nie by³ typowy element naramienników.

Mnie zaciekawi³o natomiast co¶ innego. Nikt, ale to absolutnie nikt, niezale¿nie od warstwy spo³ecznej nie mia³ przy troczkach koñcówek. Ciekawe.

Pozdrawiam
Nataniel

Hmm, mnie zastanowily te wszystkie zbroje kolcze. Niby wszystkie wygladaly metalicznie, ale jakos tak podejrzanie miekko. Sam probowalem chodzic z kapturem kolczym odrzuconym na plecy, jak miala Joanna i wygodne to nie jest, do tego kaptur ma tendencje do przesuwania sie na przod przy byle przechyle.
Co do blach, to albo mi sie wydawalo, albo paru anglikow z armii, ktora odstapila od Orleanu mialo salady, ale moge sie myli, a moze wtedy juz byly?
A druga sprawa to obojczyki, ponoc to pozniejszy wynalazek?
Co do "korbaczy" to moze wydam sie ortodoksyjny, ale to nie jest poprawna nazwa KISCIENIA. Korbacz to rodzaj bicza. To, ze duzo osob tak nazywa kiscien, nie znaczy, ze nie powinny sie walczyc o jego poprawna nazwe.

w XVII kiscien wygladal inaczej ;)

Hm, ja ma mieszane uczucia co do tego filmu. Owszem, dynamiczny, czêsto w warstwie wizualnej na granicy efekciarstwa.¦wietny Dustin Hoffman, ciekawa gra Jovovich i Malkovicha- choæ ten ostatni pod koniec znik³ dosyæ nagle. Ale jak o kostiumy i uzbrojenie chodzi, film nie zachwycil mnie szczególnie. Wydaje mi siê, ¿e troszkê fantasy tam siê jednak wdar³o, chocby niewiele.

No i zbroja Joanny.... Obojczyk plus ta dziwna blacha pod nim, wi±zana do niego paskiem.... Newralgiczne miejsca ods³onione! Z reszt± dosta³a potem z ³uku, akurat w praw± pier¶. No i wszystkie zbroje by³y jakie¶ takie... plastikowe... ¯adna nie by³a wypolerowana!

No i pamiêtam, ¿e miecz Joanny by³... bez nawet najmniejszej ok³adziny czy owijki na rêkoje¶ci.

Ta dziwna blacha to by³a g±ska, dosyæ czêsto spotykana, ale nieco pó¼niej.
Pozdrawiam

A te guzy czy kolce na naramiennikach la Hire'a...Czy cos takiego nie jest czasem rodem z filmów fantasy?

Co do tych kolcow, to uwazam, ze nie mozna calkiem stwierdzic, ze ich nie bylo i juz. Owszem, oslabialy one na pewno obronnosc zbroi, ktora miala miec jak najmniej katow w ktore mozna uderzyc i powinna byc jak najbardziej obla. Ale z drugiej strony przez wieki istnialy jednostki, ktore w czasie walki chcialy miec jak najgrozniejszy wyglad, a do tego mialy kase. Kapitan krolewski spelnia wszystkie te zalozenia. Wiec naprawde bylbym ostrozny przed wyrazaniem sadow, ze na 100% nie byly helmow ozdobionych rogami czy klami dzika. Wszystko wg mnie zalezalo od fantazji i zamoznosci posiadacza zbroi.
A co do g±ski, to wg mojej wiedzy byla jak najbardziej na miejscu. Wprawdzie o ile sie dobrze orientuje, to ten typ pancerza byl bardziej popularny wsrod anglikow, ale niemal na pewno wystepowal juz w bitwie pod Crecy w 1346 roku. No chyba, ze sie myle

I tu siê z Tob± zgadzam. Dlatego napisa³em ¿e kolce s± "nietypowe". Ludzie wtedy te¿ mieli wyobra¼niê, a i rycerze, znane narcyzy , chcieli byæ rozpoznawalni.
Z rogami bym jednak nie przesadza³ i to bior±c pod uwagê zwyk³± logikê. Dodatkowy ciê¿ar (mój psi pysk ma 4,5 kg, fajnie siê trzyma ale mimo wszystko nie chcia³bym dok³adaæ do niego dodatkowych kilogramów, z ozdób to wolê pióra). Poza tym je¶li by³yby za mocno przymocowane to przy porz±dnym ciosie móg³by nam kto¶ ³atwo kark skrêciæ.


Joa¶kê spalili jako¶ tak w 1431? Byæ mo¿e i g±ska ju¿ by³a wynaleziona, ale to uzbrojenie "zwyk³ych ¿o³daków" i raczej wchodzi³a dopiero na pola bitwy. Sk±d zatem wziê³a siê na "dowódcy" wojsk francuskich? I ten obojczyk...

Pozdrawiam

A ja mam pytanie o stroje.

Dlaczego wszystkie heniny na dworze Delfina by³y przezroczyste??

Moim zdaniem nie mia³y prawa, ale mo¿e co¶ przeoczy³am.
Czy kto¶ jest ¶wiatlejszy ode mnie w tej kwestii?

Kilku Anglików mia³o salady.

A propo tego filmu, jeden chcia³ sobie wzi±¶æ zêby drugiego, poprzez odr±banie g³owy na pieñku, tak tylko jak chcia³ je sobie wprawiæ? Wiem, ¿e to mo¿e g³upie ale mnie to ciekawi

Te¿ mnie to zastanawia. Sztuczne zêby by³y cennym ³upem w XIX wieku (robione z ko¶ci s³oniowej), ale jak by³o wcze¶niej?
PZDR

Mo¿e chcia³ nosi przy sobie licz±c na to i¿ jego bêd± zazdrosne i siê naprawi±?


Pozdrawiam

z tymi zebami to sa bzdury typu "ale to sredniowiecze jest mroczne" oni nie zarli tyle cukru co my, pozatym juz wtedy znana byla higiena jamy ustnej ..;) ...pamiwtajcie moidrodzy ,ze to film dla amerykanskich murzynkow , z tad te zeby, kula z napisem "hello" i konetabvl francji zachowujacy sie jak pijany troll ....o kolcach na zbrojach ,kulach-szpiegulach i innych jezozwierzach nie wspomne ..sama fabula ma sie z zywotem Joanny jak piernik do wiatraka ....no i ta straszna Liludalasmultipas.....rrooaaaarr....

Wed³ug "1000 s³ów o uzbrojeniu i broni bia³ej" g±ska pojawi³a siê w po³owie XVI wieku.

Wed³ug "1000 s³ów o uzbrojeniu i broni bia³ej" g±ska pojawi³a siê w po³owie XVI wieku.

napewno wczesniej
XV wiek i ikonografia zachodnia z Wojny Dwoch Roz
Czesto gesto nosza brygantyny z gaska
nie wiem czy mozna jako gaske traktowac czesc napiersnika z Churburga
co do filmu fajny
strasznie mi sie podobaly kapaliny jak te od Eneasza w Italii
co do scen batalistycznych hmm niezle ale malo ludzikow uczestniczacych (oblezenie Paryza to porazka)

Nie przesadzasz Aiuto?
Zbyt sztywno podchodzisz do ¼róde³ pozbawiaj±æ ówczesnych ludzi emocji.
Oni te¿ mieli poczucie humoru (hello), zajmowanie stanowisk po znajomo¶ci a nie osi±gniêciach (pijany troll) oraz mniejsze lub wiêksze odchy³y (kolce).
Z tego co wiem: machina "Je¿ozwierz" istnia³a naprawde.
Fabu³a jedynie momentami nie zgadza siê z ¿yciem Joanny.

Nastêpnym razem wpierw przeczytaj to co napisa³e¶

A tak w ogóle to:

http://kolos.math.uni.lodz.pl/~kokosov/gdc.../doc/jdarc.html
http://kolos.math.uni.lodz.pl/~kokosov/
http://film.onet.pl/6312,14772,erecenzje.html

Co do zywota Joanny to Aiuto ma racje, chocby to, ze po przybyciu do Orelanu, dziewica sobie spedzila w miescie kilka dni, oddajac sie modlom i zwiedzajac miasto a nie leciala od razu z mieczem na Anglikow. Zreszta warto sobie poczytac jak nie zywoty swietych to chocby ksiazke Crecy/Orlean.
Natomiast co do umocnien Tourtless to sie nie zgodze, podobne wynalazki byly umieszczane, zwlaszcza w tak waznych bastyliach czy po naszameu barbakanach jak ten. Z tego o ile wiem nic nie zostalo, ale jest kilka innych. Rezyser w wywiadzie stwierdzil, ze mial dokladne plany tej bastyli i wg nich zbudowal makiete. Prawdopobnie nie wszystkie machiny obronne wystepowaly razem w rzeczywistosci, a wziete zostaly z kilku takich warowni a wzmocniono wrazenie ich nagromadzeniem. Mogloby byc tez tak, ze wzieto je z planow np. Leonarda, ktory nie jeden taki wynalazek mial na sumieniu. Grzebie teraz w materialach, jak cos bede mial na ten temat, to natychmiast sie podziele.
A takze, tak jak wspomnialem wczesniej, nie negowalbym istnienia pancerzy o fantazyjnych, groznych ksztaltach, niepraktycznych ale robiacych wrazenie. Zupelnie jak w dzisiejszej modzie z wybiegow

Witam mnie tam bardziej jak na razie interesuj± techniki obrony, jakie zosta³y pokazane w filmie czy mo¿na takowe machiny lub ich rekonstrukcje spotkaæ w muzeach w Polsce przyk³adowo kamienne kule wyrzucane z murów,lub jakie¶ takie co¶, co urywa³o g³ówki panom pchaj±cym siê na mury a najbardziej intryguje mnie machina, która znajdowa³a siê za drugimi wrotami, która w ró¿nych t³umaczeniach filmu jest czêsto inaczej nazywana raz jest „ Je¿ozwierz „ innym razem „ Je¿ownica, „ ale ogólnie Anglik wymawia cos, czego sam nie potrafiê zapisaæ. A co do uzbrojenia mnie tylko ciekawi kolczuga Joanny, która by³a zak³adana nie przez g³owê, lecz poprzez rozciête plecy jak ubranie i zapinana na paski. No i oczywi¶cie tekstu filmu moim zdaniem najbardziej gustowna odpowiedz na list, czyli „ go fu*k your self „ nic dodaæ nic uj±æ.

Pozdrawiam

poprawne t³umaczenie to je¿ozwierz. => "Load the porcupine!"

na chwilê obecn± porcupine=je¿ozwierz. niestety nie mogê sprawdziæ,czy s³owo ma jakie¶ inne znaczenie (np.które mo¿e kiedy¶ zanik³o)

Jak wyma¿esz I i zostaw XV to by siê zgadza³o.
Pozdrawiam
wasz Karczmarz

Do Kwa¶niewicza to generalnie nale¿y podchodziæ z dystansem, bo zdarzaj± siê w "1000 S³ów..." kwiatki Zawsze lepiej nabyt± wiedzê z czym¶ jeszcze skonfrontowaæ.

Pozdr.
M.

W wy¿ej wymienionym filmie roz¶mieszy³a mnie scena gdy francuzi pakuj± siê bez celu na kratownicê w bramie

Poda³am, co twierdzi Kwa¶niewicz, i tyle. macie mo¿e przyk³ady z ówczesnej ikonografii? Chêtnie je zobaczê.

I tu pojawia sie ma³y problem, drogi Aiuto - otó¿ film rezyserowa³ Luc Besson - francuz ;) (ten od Leona Zawodowxca, 5 elementu, Wielkiego b³êkitu ), sam film to produkcja FRANCUSKA, nie jest z Hollywood.



Nareszcie kto¶ na to zwróci³ uwagê!! Film przeinacza fakty wprost strasznie, nadaj±c postaci g³ównej bohaterki zupe³nie inny charakter. Zrobiono z niej conajmniej nawiedzon± wariatkê.
Osobom chc±cym poznaæ postaæ i tamten okres nieco lepiej polecam ksi±¿ki: Georgesa Bordonove'a "Joanna d'Arc" (pozycja chwalona przez Gloriê ) i Marka Twaina pod tym samym tytu³em (ostatnia to POWIE¦Æ historyczna, ale mocno oparta na faktach). Dobrze jest przeczytaæ proces Joanny d'Arc, na sieci jest jego angielskie t³umaczenie - procesu skazuj±cego
http://www.stjoan-center.com/Trials/ jak i rehabilitacyjnego. http://www.stjoan-center.com/Trials/index....l#nullification .

Wogóle film powala brzydot±, podobnie jak poprzednie produkcje rezysera. Ludzie sa jacy¶ tacy oble¶ni... Poza Joann±, of course. Same pancerze przypominaj± raczej figurki do gier bitewnych i to raczej te z obozu Chaosu ...

jak ma sie historycznosc wspomnianej juz zbroi z kolcami, albo z naramiennikami zaslaniajacym cale romie i eeke prawie do lokcia, zrobionymi z 1 kawalka blachy??

apropo marszalka francji , czy nie powinine wygladac jak chocby w offspreju Azincourt 1415??(jesli chodzi o opancerzenie)

odno¶nie tego pana z kolcami (la hire) to gdzie¶ przeczyta³em (ale za chiny ludowe nie pamietam gdzie), ¿e ów osobnik mia³ na zbroi dzwoneczki ¿eby byæ rozpoznawalnym na polu bitwy i nie tylko. a tu zamiast dzwoneczków kolce...

Witam!

Mnie zainteresowaly zaslony w helmach... otoz jeden z tych jegomosciow mial cos a la piechotna wersje psiego pyska (bez gornej czesci zaslony jak bozia przykazala)... wyglada to na ciekawe rozwiazanie, ale nigdy nie spotkalem sie z czyms takim w zadnych opracowaniach- jak ma sie to do historycznosci?

hmm.... Joanne mi³o siê ogl±da³o. W porównaniu z innymi amerykañskim produkcjami to by³ to film do¶æ dobry (szczerze- z filmem w pe³ni historycznym jeszcze sie nie spotkalam ). Co mnie osobiscie ucieszylo to fakt, ¿e kobiety biega³y z nakrytymi g³owami , a nie (jak w Braveheart) - w piêknych, farbowanych w³osach ;) Oczywi¶cie jesli chodzi o stroje to by³o troche mroku (przypuszczam , ze podobne nate¿enie jak w zbrojach, ale na tym sie za bardzo nie znam ) , ale i tak mniej ni¿ w innych filmach pseudohistorycznych.
Ogl±da³o siê przyjemnie, ale wci±¿ czekam na jak±¶ superhistoryczn± produkcje...

pozdrawiam

Bastanie

czy chodzi ci o helm w ktorym basinet byl z zaslona na dol twarzy ???

jest cos takiego , nazywa sie to chyba helm kombinowany, ale z tego co wiem przypada om raczej na 1 okres wojny stuletniej niz na jej koniec

Do Sylwii : przezroczystych henninów raczej nie by³o
( je¶li wierzyæ obrazkom ze zbli¿onych epok...)
A propos kolców, zbroi z jednego kawa³ka blachy itp:
- wiek XIX na Zachodzie obfituje w takie propozycje ,
natomiast konia z rzêdem temu, ktoby tak siê ubiera³
w tamtych czasach. Rycerstwo francuskie (i inne) owszem,
pyszne i dumne, ale zazwyczaj praktyczne.Mo¿liwo¶æ
sporz±dzenia zbroi z jednego kawa³ka blachy metodami
z tamtej epoki by³a testowana przez paru angielskich
zapaleñców-historyków-reenactorów. I .
Ale mo¿e nie wiedzieli wszystkiego...
O PRAWDZIWEJ Joannie - ju¿ by³o.
A film bardzo lubiê ..

Witam!!!
nakrycia na kobiecych g³owach - to wielki plus. choæ mia³am wra¿nie, ¿e niektór nakrycia g³owy nie by³y do konca zgrane ze strojami (np. suknia by³a wczesniejsza ni¿ nakrycie g³owy), ale im d³u¿ej trwa³ film, tym by³o lepiej.
pozdrawiam :-)

Witam!

Kewi: przepraszam, ¿e tak niemrawo odpowiada³em, ale dawno tematu nie odwiedza³em. Co do he³mu- tak, chodzi mo o te bascinety z zas³on± chroni±c± dó³ twarzy, bez wizury, w których ewentualnie na he³mie by³a na czole dodatkowa listwa wzmacniaj±ca.

Te¿ mi siê wydawa³o, ¿e to wcze¶niejszy wynalazek, ale przyznam szczerze, ¿e w ikonografii takich he³mów nie spotka³em, wiêc opieram siê tylko na widzianych gdzie¶ opracowaniach, ew. produktach p³atnerzy, które przecie¿ w wielu przypadkach nie maj± zwi±zku z rzeczywisto¶ci±.

Pozdrawiam!

jak ma sie historycznosc salad w uzbrojeniu dowodcow angielskich ( w motywie gdy Anglicy uciekli po przemowie Joanny) , nie sa za pozne ??