Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: D³ugi miecz w XIII wieku
> Uzbrojenie na przestrzeni dziejów > Uzbrojenie dojrza³ego ¶redniowiecza > Zaczepne uzbrojenie dojrza³ego ¶redniowiecza
Stron: 1, 2, 3
Pirwosz
Nie wiem jak z mieczami typowo dwurêcznymi, ale pó³toraki w drugiej po³owie XIII w. ju¿ siê pojawi³y, ale raczej dla jazdy. Przy je¼dzie rycerz mia³ tarczê zawieszon± na pasie wiêc móg³ sobie na to pozwoliæ, ¿e by mieæ d³u¿szy zasiêg, bo jednak wysoko¶æ konia robi swoje. Wzi±æ to na rozum, wtedy (po³owa XIII w.) walczono g³ównie tarcza-miecz albo z drzewcówkami, wiêc machanie samym mieczem pó³tora rêcznym, który by³ niewiele d³u¿szy od jedynki by³o praktycznie samobójstwem. W pó¼niejszym czasie, kiedy pojawi³y siê miecze dwurêczne (nie wielkie) mo¿na by³o ju¿ spokojnie poradziæ sobie z broni± drzewcow±, gdzie jego przewaga dystansu zostaje prawie zniwelowana, a przy tarcz-miecz powstaje dystans, który sprzyja dwurêcznemu. Jednak pojawia³a siê broñ dwurêczna, nie miecze a tasaki. W Biblij Maciejowskiego jest multum tego typy broni i je¿eli wierzyæ wizualizacj± zadawa³a masywne obra¿enia, zapewne ze wzglêdu na wagê i zasiêg, ale to te¿ raczej dla konnych, jednak nie koniecznie. szczerba.gif
DarthPejter
Przegl±daj±c Codex Manesse natrafi³em na co¶ takiego:
http://digi.ub.uni-heidelberg.de/diglit/cp...53572817df45d3e

Rycerz po prawej trzyma wyra¼nie miecz obur±cz. Interpretacji co do typu miecza siê nie podejmê, ale uchwyt obur±cz zosta³ tu przedstawiony.

P.S. Wiem ¿e Codex Manesse powsta³ ok 1305, ale odnosi siê on do wydarzeñ wcze¶niejszych
Indar
CYTAT
P.S. Wiem ¿e Codex Manesse powsta³ ok 1305, ale odnosi siê on do wydarzeñ wcze¶niejszych


Inna s³ynna ikonografia mimo powstania w XIII w odnosi siê równie¿ do wcze¶niejszych wydarzeñ, ale i tak traktowana jest jako cenne ¿ród³o wiedzy, w³a¶nie o XIIIw.
Odnoszenie siê do "wydarzeñ wcze¶niejszych" nie zmienia faktu ¿e to ¿ród³o z pocz±tku XIV w.
i.
DarthPejter
Ale Codex Manesse przecie¿ jest podawany jako ¼ród³o do rekonstrukcji II po³owy XIII wieku. Generalnie na w³asny u¿ytek potrzebujê ikonografii która potwierdzi u¿ywanie miecza d³ugiego pod koniec wieku XIII.
Indar
No kiedy¶ owszem, ale wiele siê zmieni³o. CM powstawa³o pomiêdzy 1305 a 1340, ryzykowne jest sugerowanie siê nim na potrzeby koñca XIII.
Pirwosz
Spiera³ bym siê czy on trzyma ten miecz obur±cz. Widaæ wyra¼nie g³owicê za praw± d³oni±. Powiedzia³ bym, ¿e to po prostu ¿ó³ta plama, taka sama jak kawa³ek dalej w praw± stronê. Co do CM to faktycznie trzeba ostro¿nie do tego podchodziæ. Je¿eli co¶ zauwa¿y³e¶, co¶ ci siê spodoba³o to sprawd¼ inne ¼ród³a, wcze¶niejsze czy to te¿ siê pojawia³o.
Stanis³aw ¯órawski
O czym w ogóle mówimy? Czy na podstawie CM mo¿emy z³apaæ drug± rêk± XIII-wieczny miecz za g³owicê? crazy.gif

Co do datowania pomienionego kodeksu - przyznam, ¿e mam z tym pewien k³opot. By³o ju¿ o tym sporo dyskusji na FREHA. Powiem szczerze, nie wierzê w tak szerok± chronologiê powstania miniatur. Poka¿cie mi tu jaki¶ obrazek, który zawiera cechy charakterystyczne dla drugiej æwierci XIV wieku! Poka¿cie mi tu jaki¶ wynalazek, który by nie pasowa³ na koñcówkê XIII wieku...
Pomijaj±c elementy, które wystêpuj± tylko w Manesse.

A w ogóle, to jaki sens ma u¿ywanie miecza obur±cz na koniu? Nie jestem je¼d¼cem, ale wydaje mi siê to do¶æ niebezpieczne dla wierzchowca, jak i dla je¼d¼ca. Rêkoje¶æ dwurêczna (lub 1,5) bêdzie mia³a wiêksze zastosowanie w walce na piechotê. Zastanawiam siê, czy wej¶cie do u¿ytku tej broni nie wi±¿e siê z jak±¶ zmian± funkcjonaln± w zastosowaniu miecza na polu walki. Ciê¿ko mi np. przypomnieæ sobie jakie¶ przedstawienia pokazuj±ce piechurów z mieczami przed XIV w. W XIV wieku - owszem, jest tego ca³kiem sporo.
Pokuszê siê o takie do¶æ ryzykowane uogólnienie:
XII-XIII w. Miecz jest u¿ywany przez rycerzy (= koñ, je¼dziec, lanca, miecz i wio). Niewielkie mo¿liwo¶ci wykorzystania potencja³u oburêcznej rêkoje¶ci.
XIV w. ... Tu ju¿ nic nie jest takie proste jak dawniej. Miecz staje siê broni± bardziej uniwersaln± i dlatego rozpowszechniaj± siê jego ró¿ne "dwurêczne" odmiany.

Mam nadziejê, ¿e siê ze mn± nie zgadzacie...

Stacho
Boran
CYTAT
Ciê¿ko mi np. przypomnieæ sobie jakie¶ przedstawienia pokazuj±ce piechurów z mieczami przed XIV w.

Oj, s±. W XIII chocia¿by w Maciejowskim, przynajmniej kilka. Wcze¶niej równie¿ (Liber ad honorem Augusti; miniatury z Biblii z Durham i in.). Przy czym u¿ytkownicy, mimo ¿e na piechotê, s± zazwyczaj solidnie opancerzeni.

pozdrawiam
Boran

PS.
CYTAT
Mam nadziejê, ¿e siê ze mn± nie zgadzacie...

yes.gif
Stanis³aw ¯órawski
Dziêki Boranie! No tak, ale nie chodzi³o mi o rycerzy, którym koniki poucieka³y spod ty³ków. Zdajê sobie sprawê, ¿e - zw³aszcza w trakcie takich wypraw, jak krucjaty, albo podczas oblê¿eñ - do¶æ czêsto mog³o to mieæ miejsce. Mówi±c o piechurach, my¶la³em o osobach, które domy¶lnie walcz± w formacji piechoty.
Nie ka¿ê w tym momencie wszystkim wyszukiwaæ ¼róde³ pokazuj±cych co¶ odmiennego, ni¿ pisa³em. Na pewno to siê w koñcu uda (broñ Bo¿e nie zagl±dajcie do drzwi gnie¿nieñskich). Chodzi³o mi o ogólne skojarzenie dotycz±ce typowego nosiciela miecza. W XIV wieku nie ma ju¿ takiego typowego nosiciela, tak to sobie wyobra¿am.
Pirwosz
Mo¿e nie miecz dwurêczny, ale tasak, który by³ ciê¿szy od "dwójki" a co za tym idzie trudniej nad nim panowaæ.


Piechota z mieczem:


Marek Hilgendorf
Zostawmy mo¿e w spokoju BM, bo miecza o d³ugiej rêkoje¶ci tam nie u¶wiadczymy, a o tych "d³ugich no¿ach" wylano du¿o "atramentu" na freha.
Temat dotyczy MIECZY, a nie wynalazków i pojawi³o siê tu kilka odpowiedzi ze zdjêciami zachowanych egzemplarzy.
Mam w zwi±zku z tym tak± ideê, ¿eby na Lusowie AD 2011 zrobiæ turniej miecza d³ugiego, gdzie od uczestników oczekiwaæ bêdê opancerzenia rycerskiego datowanego na okres wystêpowania takich mieczy, no i oczywi¶cie broni wzorowanej na zachowanych egzemplarzach.
Zobaczymy co z tego wyjdzie, nie spodziewam siê wielkiego odzewu, ale spróbowaæ mo¿na. Walka odbywa³aby siê z buta, ale w razie czego jestem w stanie zapewniæ dwa konie do walki, je¶li znajd± siê chêtni (takie proto-rossfechten, hej hje hje).

Co wy na to?
Vronec
CYTAT(Marek Hilgendorf @ 21:09 13.12.2010) *
Mam w zwi±zku z tym tak± ideê, ¿eby na Lusowie AD 2011 zrobiæ turniej miecza d³ugiego, gdzie od uczestników oczekiwaæ bêdê opancerzenia rycerskiego datowanego na okres wystêpowania takich mieczy, no i oczywi¶cie broni wzorowanej na zachowanych egzemplarzach.
Zobaczymy co z tego wyjdzie, nie spodziewam siê wielkiego odzewu, ale spróbowaæ mo¿na. Walka odbywa³aby siê z buta, ale w razie czego jestem w stanie zapewniæ dwa konie do walki, je¶li znajd± siê chêtni (takie proto-rossfechten, hej hje hje).

Co wy na to?

to co w saladzie ,gotyku i z XVIIIc mnie wpu¶cisz:P? (uzbrojenie rycerskie i okres wystepowania tych mieczy- long s³ordóff)

a tak na serio je¶li przymkniesz oko ze mój XVIa z Ba³drzychowa to pierwsza po³owa XIV to ja bardzo chêtnie
a jakie techniki proponujesz dozwoliæ? obalanka? rozbrojonka?
Marek Hilgendorf
Och, to jeszcze do uzgodnienia, czasu jest a¿ nadto, ale salady nie dopuszczê!!!!!
Dla u¶ci¶lenia, bo nie ka¿dy z forumowiczów rozumie ¿arty (jak dowodz± niektóre dyskusje "oko³ogrunwaldzkie") :
- uzbrojenie ochronne mia³oby byæ charakterystyczne dla w³a¶cicieli dóbr immunizowanych (Polska) i panów/panków feudalnych (Zachód) z XIII wieku
- broñ, czyli d³ugie miecze to najchêtniej kopie zachowanych egzemplarzy, których okres wystêpowania ocenia siê na koñcówkê XIII wieku, ale te¿ miecze, które reprezentuj± "ogólnie" ten typ, tzn pozbawione charakterystycznych dla lat pó¼niejszych g³owic i jelców.

A co do zakresu dopuszczonych technik- ten "turniej" ma byæ zabaw± dla uczestników. Nie przewidujê ich wiêcej ni¿ 2-3 (sam zamierzam wzi±æ udzia³) i mo¿na by siê pobawiæ w obalanki i rozbrojonka.
A je¶li uda mi siê skompletowaæ opancerzenie, to mo¿emy (piszê konkretnie do Wronka, ¿eby nie by³o) wróciæ do naszej ulubionej techniki, czyli sztychowania, które tak wspaniale i bezpiecznie wychodzi³o nam na Czersku (hehehehehehe!)
brat grucha:)
Co do pierwszych pó³toraków- pochodzenie i okres wystêpowania jest opisany na podstawie faktów wy¿ej ale ja nie o tym. XIII wiek i ludzie go odtwarzaj±cy nie s± do¶æ uzbrojeni na ³apkach by ochroniæ siê przedramieniem przed czym¶ tak ciê¿kim, a nie maj±c tarczy czêsto siê dostaje w³a¶nie po ³apkach (ju¿ tym bardziej na pocz±tku). Bior±c pod uwagê to, ¿e priorytetem kiedy¶ by³o zabicie przeciwnika, a dzi¶ dobra zabawa, twierdzê, ¿e taki pó³torak zosta³by nie tyle wy¶miany co niezaakceptowany. Mamy siê bawiæ, a nie doprowadzaæ do kalectwa:) Sam bym nie chcia³ zgarn±æ po ³apach (przeszywanica + kolczuga) pó³torakiem.

Pó³torak ok ale tylko dla kogo¶ odtwarzaj±cego bogat± postaæ i posiadaj±cej odpowiedni sprzêt.
Vronec
i wychodzi ze najciemniej pod latarnia...
przegladam sobie records od the medieval sword mistrzunia Oakeshotta i na stronie 95 przerys z Terrion Psalter 1280
Stanis³aw ¯órawski
Dziwne. Jako¶ nie czajê tego Terrion Psaltera, ale he³mik kojarzy mi siê z XIV wiekiem. Niewa¿ne. Kole¶ z miniatury dzier¿y miecz ze zwyk³± rêkoje¶ci±, przeznaczon± do walki jednor±cz. D³onie wchodz± na ¶cisk. Do walki obur±cz przyda³yby siê inne proporcje broni.

Nie upieram siê, ¿e nie by³o trzynastkowych pó³toraków, ale uwa¿am, ¿e kierunek poszukiwañ prowadzi w ¶lep± uliczkê. Ikonografia jest w tym czasie bardzo skonwencjonalizowana. Poszuka³bym raczej dobrze i pewnie datowanych eksponatów. Je¶li takie w ogóle istniej±...
Mo¿liwe do wykonania techniki pó³torakowe bêd± zale¿eæ od proporcji i wywa¿enia takiej broni. Obrazki nam w niczym nie pomog±.
Marcin Surdel
CYTAT(Stanis³aw ¯órawski @ 09:37 11.01.2011) *
Kole¶ z miniatury dzier¿y miecz ze zwyk³± rêkoje¶ci±, przeznaczon± do walki jednor±cz. D³onie wchodz± na ¶cisk. Do walki obur±cz przyda³yby siê inne proporcje broni.


Sk±d ten wniosek? Przedstawiony na za³±czniku uk³ad d³oni na rêkoje¶ci zgadza siê z zalecanym do d³ugiego miecza w MS 3227a, tzw. "Doebringer".

Pozdrowienia
Vronec
CYTAT(Stanis³aw ¯órawski @ 09:37 11.01.2011) *
Dziwne. Jako¶ nie czajê tego Terrion Psaltera, ale he³mik kojarzy mi siê z XIV wiekiem. Niewa¿ne. Kole¶ z miniatury dzier¿y miecz ze zwyk³± rêkoje¶ci±, przeznaczon± do walki jednor±cz. D³onie wchodz± na ¶cisk. Do walki obur±cz przyda³yby siê inne proporcje broni.

Nie upieram siê, ¿e nie by³o trzynastkowych pó³toraków, ale uwa¿am, ¿e kierunek poszukiwañ prowadzi w ¶lep± uliczkê. Ikonografia jest w tym czasie bardzo skonwencjonalizowana. Poszuka³bym raczej dobrze i pewnie datowanych eksponatów. Je¶li takie w ogóle istniej±...
Mo¿liwe do wykonania techniki pó³torakowe bêd± zale¿eæ od proporcji i wywa¿enia takiej broni. Obrazki nam w niczym nie pomog±.


Nie wiem co obrazki maja mieæ do technik. dunno.gif

Zamie¶ci³em bo to pierwsze wydatowane ¼ród³o na 1200-1300 na którym widzê ewidentnie oburêczny chwyt oburêcznej rêkoje¶ci .
Ile by¶ tam chcia³ w d³ugim mieczu? 40, 50cm rêkoje¶ci? tyle to w XVI zweihanderach

EDIT: no! Surdel locuta causa finita ! o tym w³a¶nie mówi³em

rêce nie sa na styk mieszcz± sie w ca³osci a glowica nawet wystaje

Wiêkszo¶æ zachowanych eksponatów d³ugich mieczy (pó³toraki to nowomowa rymcerska pó³torak to mo¿e byc miód pitny, miecz jest d³ugi i/lub wielki) to rêkoje¶ci o d³ugo¶ci 20-25 cm dwie ³apy w klepsydrach wchodza - czasem lewa zachacza za g³owice , w poprawnie zrobionych mitynkach kolczych pewnie jeszcze ³atwiej

ja osobi¶cie jestem ju¿ prawie , jeszcze troszkê mi brakuje, przekonany ze na ostania æwiartkê 13stki mo¿na spokojnie przyj±æ u¿ywanie wczesnych form miecza d³ugiego

a co do przeznaczenia , czy tez wykszta³cenia,d³ugiego miecza dla piechoty.... to nie bardzo
albowiem fakty sa takie:
1.miecze d³ugie najpopularniejsze by³y w XIV wieku
2. najpopularniejsze w formie masywnej wydaja sie byc wsrod europy srodkowej i po³nocnej (podstawy A. Nadolski polska broñ bia³a)
3. w wieku XIV tej piechoty to u nas w Polszy co kot nap³aka³ ,jak juz jest to raczej jest to piechota strzelcza (kusznicy)a i to niewiele , dodatkowo piechota raczej jako broñ boczna preferuje broñ krotk± - kordy , tasaki czy miecze w typie XV czy XIV (c.a 80cm )

za to pirdzielniecie takiej sztaby, nawet z jednej reki ,konno musia³o boleæ.. i to bardzo.. a i zasiêg fajny

tu statystyki znalezisk z terenu bratnich krajów
http://www.fuscher.com.pl/1382/wp-content/...9/03/miecze.jpg
Mistrzunio Oakeshott pisze tez w aneksie B o mieczu d³ugim z terenów Finlandii o datowaniu XIIa wiecznym choæ niepewnym.
co do wydatowania mieczy typu XIIIa z tamizy nie czuje sie kompetentny do podwa¿ania wyników specjalistów w dziedzinie


ale to takie moje amatorskie przemyslenia wiec jak cos zebzdzi³em to prosze poprawiaæ
Marek Hilgendorf
Wydatowane egzemplarze pojawi³y siê w tym temacie stronê wcze¶niej. Ze znaleziskami nie ma co dyskutowaæ. Jak siê ju¿ uporam z kupnem siod³a to uderzam do p. Chlebowskiego z zamówieniem dobrze wydatowanej na koniec XIII wieku broni tego typu. Moja "jedynka" jest za krótka do bicia z konia- nawet by ¶ci±æ g³upi± g³ówkê kapusty na dr±gu muszê siê mocno schylaæ.

Wronek- nawet je¶li nie uda siê zrobiæ tego miniturnieju na Lusowie (nie wiem, czy wyrobiê ze sprzêtem), to zabierz swoj± sztabê- pobawimy siê nawet na lekko- od tego ju¿ tylko krok ku nowemu trendowi w walkach XIII.
Stanis³aw ¯órawski
CYTAT(Marcin Surdel @ 13:49 11.01.2011) *
Sk±d ten wniosek? Przedstawiony na za³±czniku uk³ad d³oni na rêkoje¶ci zgadza siê z zalecanym do d³ugiego miecza w MS 3227a, tzw. "Doebringer".


Racja, ale z proporcji broni przedstawionej na rycinie wnioskowa³bym, ¿e to co¶ najbli¿ej typu XIIIb. Ja tu ca³y czas my¶lê o XIIIa, jako najlepiej udokumentowanym d³ugim mieczu z XIII w. (XVIa te¿ powinien mieæ trochê inne proporcje). Rycina, któr± przedstawi³em na poprzedniej stronie bardziej odpowiada temu ostatniemu typowi. Tak mi siê to kojarzy, ale mówiê, z ikonografii nie wyci±gniemy, jaki to typ broni.


CYTAT(Vronec @ 14:19 11.01.2011) *
pó³toraki to nowomowa rymcerska pó³torak to mo¿e byc miód pitny, miecz jest d³ugi i/lub wielki


Uff, dziêki, ale stosujê ten ¿argon ¶wiadomie, ¿eby nie by³o zbyt wznio¶le, no i krócej siê pisze. Wiem, ¿e jestem wie¶niakiem, ale w tym wypadku to ju¿ nieuleczalne.


CYTAT
ja osobi¶cie jestem ju¿ prawie , jeszcze troszkê mi brakuje, przekonany ze na ostania æwiartkê 13stki mo¿na spokojnie przyj±æ u¿ywanie wczesnych form miecza d³ugiego


To jest ca³kiem prawdopodobne. Ale zauwa¿cie, ¿e np. u G³oska w tabelce chronologia XIIIa jest rozci±gniêta na ca³y XIII w. (sic!) Nie obra¼cie siê, ale ja nie ufam ¼ród³oznawcom. We¼my jaki¶ dobrze wydatowany egzemplarz i dopiero zastanówmy siê, co z nim mo¿na robiæ, tylko o to mi chodzi z tymi w±tpliwo¶ciami.
Ja siê nigdy nie interesowa³em mieczami i nie mam w tej chwili dostêpu do ¼róde³. Wy siê lepiej znacie i macie kupê literatury na kompach. Dajcie mi jaki¶ przyk³ad opracowania znaleziska miecza d³ugiego, gdzie datowanie nie bêdzie w±tpliwe. Tamiza? W Londynie jest mnóstwo ¶wietnych archeologów, a metodyka jest na najwy¿szym poziomie, ale jak w Tamizie znale¼li jaki¶ dobrze datowany zespó³ zwarty? To jest miecz z wraku statku, czy co? W³a¶nie o to mi chodzi - nie uwierzê w ¿adne datowanie (metodami archeologicznymi), dopóki nie zobaczê dok³adnej analizy kontekstu odkrycia. Wiem, jak pracuj± archeolodzy w terenie - równie¿ na Wyspach - i jak potem do ich opracowañ podchodz± specjali¶ci od fantów: ...optymistycznie. S± inne metody, np. mo¿na poddaæ czê¶ci organiczne badaniu izotopu C14 (zazwyczaj b³±d okre¶la siê tutaj na poziomie +/-50 lat). Dendrochronologia drewnianej oprawy rêkoje¶ci? Ma³a szansa i trudna interpretacja. Mo¿na te¿ datowaæ typologi± i tak siê czêsto robi... Chyba, ¿e bronioznawcy tak nie postêpuj±, no to przepraszam...

CYTAT
a co do przeznaczenia , czy tez wykszta³cenia,d³ugiego miecza dla piechoty.... to nie bardzo
albowiem fakty sa takie:
1.miecze d³ugie najpopularniejsze by³y w XIV wieku
2. najpopularniejsze w formie masywnej wydaja sie byc wsrod europy srodkowej i po³nocnej (podstawy A. Nadolski polska broñ bia³a)
3. w wieku XIV tej piechoty to u nas w Polszy co kot nap³aka³ ,jak juz jest to raczej jest to piechota strzelcza (kusznicy)a i to niewiele , dodatkowo piechota raczej jako broñ boczna preferuje broñ krotk± - kordy , tasaki czy miecze w typie XV czy XIV (c.a 80cm )


Ok, to jest dobra argumentacja. Chocia¿ nie wiem, sk±d wniosek, ¿e w XIV d³ugie by³y bardziej popularne, ni¿ w XV w. Formacjami wojsowymi faktycznie nic tu chyba nie zdzia³amy. Tym niemniej ci±gle uwa¿am, ¿e wyd³u¿anie siê rêkoje¶ci wi±¿e siê jako¶ z walk± na piechotê. Na koniu walczy siê przewa¿nie jednor±cz. Do zwiêkszenia efektu prze³amuj±cego wystarczy wyd³u¿aæ g³owniê. Ale wtedy taka broñ staje siê nieu¿yteczna po zej¶ciu z wierzchowca.
Marek Hilgendorf
Z innej beczki- to raczej pytanie do Wronka, jako najbardziej zainteresowanego, ale te¿ do wszystkich, którzy co¶ wiedz±.
Jak dowiod³a praktyka (rozmaite turnieje miecza d³ugiego) i do¶wiadczenie niektórych przedmówców w walce na miecz d³ugi ³atwo o kontuzjê d³oni i przedramienia.
Skoro bawimy siê w XIII wiek i jeste¶my megaultrasami (wróæ.... w XIII wiek bawi siê tylko jeden "ultras" - reszta to same mroki) to mam pro¶bê o pomys³y jak zabezpieczyæ d³oñ i przedramiê, by pogotowie nie mia³o za du¿o roboty. W koñcu S³u¿ba Zdrowia ledwo zipie- nie nara¿ajmy ich na koszty.
Najmilej widziane patenty potwierdzone ikonografi±, a je¶li siê nie da (a co¶ mi siê wydaje, ¿e siê nie da) to mo¿e uda siê wymy¶liæ jaki¶ substytut.

Wronkowi jak zwykle zaproponujê crash-testy na Czersku (w zesz³ym roku bawili¶my siê w pogromców mitów w/s sztychów) odno¶nie patentów na zabezpieczenie d³oni.

Ostatecznie pozostanie nam zdrowy rozs±dek jako najlepsze zabezpieczenie.
Vronec
CYTAT(Marek Hilgendorf @ 09:50 17.01.2011) *
Z innej beczki- to raczej pytanie do Wronka, jako najbardziej zainteresowanego, ale te¿ do wszystkich, którzy co¶ wiedz±.
Jak dowiod³a praktyka (rozmaite turnieje miecza d³ugiego) i do¶wiadczenie niektórych przedmówców w walce na miecz d³ugi ³atwo o kontuzjê d³oni i przedramienia.
Skoro bawimy siê w XIII wiek i jeste¶my megaultrasami (wróæ.... w XIII wiek bawi siê tylko jeden "ultras" - reszta to same mroki) to mam pro¶bê o pomys³y jak zabezpieczyæ d³oñ i przedramiê, by pogotowie nie mia³o za du¿o roboty. W koñcu S³u¿ba Zdrowia ledwo zipie- nie nara¿ajmy ich na koszty.
Najmilej widziane patenty potwierdzone ikonografi±, a je¶li siê nie da (a co¶ mi siê wydaje, ¿e siê nie da) to mo¿e uda siê wymy¶liæ jaki¶ substytut.

Wronkowi jak zwykle zaproponujê crash-testy na Czersku (w zesz³ym roku bawili¶my siê w pogromców mitów w/s sztychów) odno¶nie patentów na zabezpieczenie d³oni.

Ostatecznie pozostanie nam zdrowy rozs±dek jako najlepsze zabezpieczenie.



heh mi siê kojarz± raczej tylko w³oskie ochraniacze z cour boilie czy jak to tam sie pisze ale to poczatek XIV i dosc kosztowne w wykonaniu

na palce zawsze mog± byæ metalowe tarczki - stosuj± to czêsto ch³opaki na bojówkach "³oko³ogrunwaldzkich"

spoko mieczyk zabiore na Czersk pobawimy siê trochê
mysle ze na ewentualnym turnieju bêdzie trzeba zakazaæ uderzeñ w przedramienia i d³onie... niestety :P i zdrowy rozsadek mysle ze bedzie najlepszy. podejrzewam ze nagroda w formie uscisku reki prezesa tak¿e bêdzie wskazana
Adsumus
O ile prezes bêdzie móg³ dalej ¶ciskaæ po "turnieju" icon_wink.gif
Pirwosz
Mój kolega studiuje archeologie i dostali do konserwacji ciekawy XIII wieczny miecz przeznaczony dla konnicy, czyli g³ównie dla rycerstwa. Miecz ma chwyt jednorêczny a jego d³ugo¶æ odpowiada mieczowi pó³tora rêcznemu, wykopalisko z terenów Polski, jednak nie wiem sk±d dok³adnie. Datowanie na po³owê XIII w. tongue.gif


A tak w remie konserwowa³ tak¿e ci¿my chyba z Gdañska datowane na 1250-1270r. z drewnianym podbiciem podeszwy. Mówi, ¿e czêstym zjawiskiem w wykopaliskach s± ca³e b±d¼ fragmenty podeszew podbite drewnem.
Adsumus
Je¿eli ma chwyt jednorêczny to jest mieczem jednrêcznym..naprawdê d³uga g³ownia, a¿ tak bardzo zdziwi³a Twojego kolegê?
Pirwosz
Nie panie wielki wybitny znawco. Jednak my¶lê, ¿e miecze jednorêczne maj± te¿ okre¶lon± d³ugo¶æ, a to ¿e ma chwyt jedno rêczny to druga sprawa. Wcze¶niej by³a dyskusja o machaniu czym¶ takim na koniu, wiêc je¶li nie przeczyta³e¶ samego tematu to sorry. icon_rolleyes.gif
Marek Hilgendorf
To wypowiem siê jako osoba, której wiedza zweryfikowana zosta³a przed dwoma historykami wojskowo¶ci w stopniu profesora. Wybitnym znawc± nie jestem, ale sroce spod ogona nie wypad³em i o¶wiadczam, i¿:

- wszelkie klasyfikacje typu miecz jednorêczny, czy miecz pó³torarêczny to nomenklatura XX wieczna (mo¿e XIX, ale nie czyta³em a¿ tak starych opracowañ), a w interesuj±cym nas okresie stosowano na okre¶lenie tej broni zupe³nie inne nazwy. Za Oakshottem, Sword in the Age of Chivalry, Londyn 1964, s. 42-46 miecze te okre¶la siê w ¼ród³ach jako espees de guerre, grete swerdes, grant espees, a w pó¼niejszych czasach twahandswerds.

- najwcze¶niejszy opis dwurêcznego chwytu E.O znalaz³ ok 1180 roku w jednym z klonów Romance of Alexander pod s³owami Il trait le bone espee a deu espieus molus.

- niejaki Primatus opisuj±c bitwê pod Benewentem z 1266 roku (cyt. za E.O., op. cit.) zezna³, ¿e te kalesony znaj.... wróæ !!! za du¿o ogl±dam CK Dezerterów.... a zatem zezna³, ¿e w rêkach niemieckich najemników w s³u¿bie Manfreda Sycylijskiego pojawi³y siê wspomniane grans espees.

- dla odró¿nienia w pisanych ¼ród³ach zachodnich na krótkie miecze mówi siê parvus ensis, czy te¿ espee courte.

- wiele z mieczy sklasyfikowanych jako interesuj±cy nas typ XIIIa ma g³ownie tej samej d³ugo¶ci, albo i krótsze (niejednokrotnie!!!) ni¿ miecze sklasyfikowane jako typ XI, XIa, XIb czy XII, które rêkoje¶ci maj± zdecydowanie krótsze- nie przekraczaj±ce kilkunastu centymetrów. W tej materii polecam lekturê G³oska i jego Mieczy ¦rodkowoeuropejskich- ka¿da biblioteka ma to na stanie. Polecam równie¿ dotarcie do wymiarów s³ynnego Miecza ¦w. Maurycego, który co prawda jest mieczem ceremonialnym, ale pomimo to w pe³ni u¿ytkowym.

- rekapituluj±c- po tym co przeczyta³em przez ostatnie kilka lat NIC nie uprawnia mnie do stwierdzeñ, ¿e miecze "jednorêczne" maj± jak±¶ okre¶lon± d³ugo¶æ. Przestrzegam Ciê zatem, Pirwoszu, przed formu³owaniem kategorycznych os±dów poprzedzonych stwierdzeniem "jednak my¶lê". Je¶li tak my¶lisz, to wolno wiedzieæ na jakiej podstawie?
Mo¿e na takiej, która kaza³a kiedy¶ na Freha Twojej kole¿ance z CETC twierdziæ kategorycznie, ¿e Biblia Maciejowskiego w oryginale by³a czarno-bia³a?
Borg
Pozwolê sobie zapytaæ. Gdzie daj± studentom konserwowaæ broñ?
Pirwosz
Marku wybacz mi, ale po prostu trochê mnie zirytowa³a twoja wcze¶niejsza wypowied¼. Sam nie posiadam takiej wiedzy jak Ty, ci±gle j± zbieram, dowiadujê siê nowych rzeczy i du¿o jeszcze mi tej wiedzy do zebrania zosta³o.

CYTAT
Pozwolê sobie zapytaæ. Gdzie daj± studentom konserwowaæ broñ?


Muszê siê poprawiæ, poniewa¿ maj± go tylko na pracowni i nie jest to miecz a koncerz z prze³omu XIIIw. i XIVw., tak¿e przepraszam za te nie domówienia. Masz racjê, ¿e nie mo¿na stwierdziæ, ¿e miecze jednorêczne mia³y okre¶lon± d³ugo¶æ.


CYTAT
Mo¿e na takiej, która kaza³a kiedy¶ na Freha Twojej kole¿ance z CETC twierdziæ kategorycznie, ¿e Biblia Maciejowskiego w oryginale by³a czarno-bia³a?

Nie wiem kto to napisa³ ale nie moja kole¿anka. Nie znam sytuacji, nie wypowiadam siê.
A i CK Dezerterów nigdy za wiele bum.gif.

Jeszcze raz mea culpa.
Marek Hilgendorf
Moja wypowied¼ Ciê zirytowa³a?? Ciekawe która....
Co do opisanej przeze mnie sytuacji- tu jest temat o kolorach w ¶redniowieczu i wypowied¼ Kay
http://www.freha.pl/index.php?s=&showt...st&p=215702
a moja nañ odpowied¼ poni¿ej.

Ten off topic to gwoli wyja¶nienia.

Zawsze lepiej siê rozmawia w takim ¶rodowisku jak nasze, czyli w 95% amatorów i pó³zawodowców (nie myliæ z pó³g³ówkami, hehe) kiedy unikamy prezentacji w³asnych pogl±dów i wizji jako prawd objawionych.
Wiem, ¿e nie ka¿dy ma za sob± studia historyczne, czy archeologiczne dlatego tym bardziej apelujê o rezygnacjê z kategorycznych stwierdzeñ na dany temat- chyba, ¿e prowadzi siê w³asne badania i ich wyniki mo¿na oprzeæ na ¼ród³ach.
Wtedy proszê bardzo- zw³aszcza, je¶li wyniki tych badañ zosta³y opublikowane gdzie indziej ni¿ na Freha, tudzie¿ bractwowej stronie internetowej.

Ad rem (bo dostanê po ³bie od Moda)
Czy kto¶ z towarzystwa zamierza na powa¿nie u¿ywaæ d³ugiego miecza na imprezach XIII wiecznych? Ja zamierzam na bank, Wronek pewnie te¿ (ale to ona sam siê wypowie, hje hje), a reszta dyskutantów?
Pytam, bo naprawdê powa¿nie my¶lê o wykreowaniu nowego trendu, czyli turnieju miecza d³ugiego na imprezach XIII wiecznych- ale nie takiego jak na Grunwie, czy imprezach z rankingu R.Szateckiego, tylko takiego, gdzie prezentowaæ bêdzie mo¿na oprócz kunsztu walki równie¿ dobr± rekonstrukcjê opancerzenia, która bêdzie specjalnie premiowana....
Stanis³aw ¯órawski
Czyli staje naprzeciwko siebie dwóch d³ugomieczowców i pr꿱 siê, kto ³adniej wygl±da? Muszê to zobaczyæ ;)
¯eby u³atwiæ pracê sêdziom, proponujê pozwoliæ zawodnikom na ok³adanie siê po ³apach. Wówczas bêd± kr±¿yæ wokó³ siebie, jak w Buncie Kurosawy, a jury spokojnie przyjrzy siê rekonstrukcjom.

A mo¿e zamiast pó³toraków zrobiæ turniej na koncerze XIII-wieczne?

A tak serio, Marku, bardzo fajne zestawienie faktów i s³uszne uwagi o d³ugo¶ci broni.
Dziêki, w imieniu amatorów.
Marek Hilgendorf
Nie Stachu... nie tak- staje naprzeciw siebie dwóch ludzi opancerzonych jak Pan Bóg przykaza³, ¿adnych wynalazków i patentów i normalnie siê bij±.
Bêd± dostawaæ punkty na "dzieñ dobry" za jako¶æ i poprawno¶æ opancerzenia. Szczegó³y wymy¶lê wkrótce, nawet je¶li zainteresowanych mia³o by byæ dwóch....
Vronec


Amor ty dzwoñcu!
chcesz mi punkty zabieraæ na dziendobry za mojego gara 1230?:P
bedzie trzeba nowego zrobic coby czyste sumienie mieæ:Pa ..i wczesne p³aty... cholera znow wydatki... narzeczona mnie zabije:P

z tego co wiem to Gar Zupy z Calatravy ma odpowiedzni sprzet .
trzeba sie go zapytac czy ma cheæ

mo¿e zasady bedzie trzeba zmodyfikowac i zamiast radosnego full contactu i polowania na smyrniêcia po he³mie i nó¿ce wprowadzic no nie wiem co a la huscarl wczesnych( nacisk na si³e i czystosc trafienia i unikanie trafien jednoczesnych , liczenie tylko takich ciosów ktore w normalnej walce ostrym mieczem zakoñczy³y by walkê.. no nie wiem trza pomy¶leæ..)

Wronek
jak Bozia da za miesiac in¿. technologi ¿ywno¶ci
ksi±zkoszperacz amator
Marek Hilgendorf
Daj¿esz spokój z tym garem... mnie on nie przeszkadza- odejmowaæ siê bêdzie punkty za "normany z mask±".
P³aty punktów dodadz±, ale zmniejsz± szybko¶æ i gibko¶æ zawodnika, wiêc co¶ za co¶. Poza tym s± dobre p³aty i p³aty "do duszy"...
Szczegó³y uzgodnimy prawdopodobnie na przysz³y sezon- teraz pobawmy siê w "pogromców mitów"- przetestujemy ró¿ne techniki i zobaczymy co jest najbardziej niebezpieczne.
Jak to siê mówi- co nagle to po diable- w koñcu jeste¶my mega-ultrasami to musimy zrobiæ to lansersko, hje hje hje hje!!!!



EDIT. Sz. Chlebowski zrobi mi miecz dopiero na maj- na Czersk siê nie wyrobiê, ale na Lusowo jak najbardziej
DarthPejter
CYTAT(Marek Hilgendorf @ 08:42 21.01.2011) *
Ad rem (bo dostanê po ³bie od Moda)
Czy kto¶ z towarzystwa zamierza na powa¿nie u¿ywaæ d³ugiego miecza na imprezach XIII wiecznych? Ja zamierzam na bank, Wronek pewnie te¿ (ale to ona sam siê wypowie, hje hje), a reszta dyskutantów?
Pytam, bo naprawdê powa¿nie my¶lê o wykreowaniu nowego trendu, czyli turnieju miecza d³ugiego na imprezach XIII wiecznych- ale nie takiego jak na Grunwie, czy imprezach z rankingu R.Szateckiego, tylko takiego, gdzie prezentowaæ bêdzie mo¿na oprócz kunsztu walki równie¿ dobr± rekonstrukcjê opancerzenia, która bêdzie specjalnie premiowana....

Zainteresowany jak najbardziej znajdzie siê zapewne nie jeden smile.gif Nie wiem czy uda mi siê dopancerzyæ na Czersk (o kupnie miecza nie wspomnê) o tyle Lusowo wydaje siê byæ realnym terminem.
Bryan (Mettivs Naevivs Corax)
Prosze o Lusowie rozmawiac w temacie o Lusowie (tam przenioslem posty z offtopicowej, "lusowskiej" dyskusji) - a tutaj o mieczach.

Bryan - terminator-moderator
tomekjarl
Witam, jak z historyczno¶ci± tego miecza (na XIII wiek) ? G³ownia siê zgadza ale mam w±tpliwo¶ci do g³owicy i jelca. Czy taki mieczyk poprawny na koniec XIII wieku?

http://www.szymonchlebowski.pl/zdjecia/img_1038_resize.jpg
Laser
CYTAT(tomekjarl @ 21:59 17.04.2012) *
Witam, jak z historyczno¶ci± tego miecza (na XIII wiek) ? G³ownia siê zgadza ale mam w±tpliwo¶ci do g³owicy i jelca. Czy taki mieczyk poprawny na koniec XIII wieku?

http://www.szymonchlebowski.pl/zdjecia/img_1038_resize.jpg


Czy to nie jest przypadkiem miecz d³ugi?
Marek Hilgendorf
CYTAT(tomekjarl @ 21:59 17.04.2012) *
Witam, jak z historyczno¶ci± tego miecza (na XIII wiek) ? G³ownia siê zgadza ale mam w±tpliwo¶ci do g³owicy i jelca. Czy taki mieczyk poprawny na koniec XIII wieku?

http://www.szymonchlebowski.pl/zdjecia/img_1038_resize.jpg


Nie jest poprawny, bo g³owica jest zbyt pó¼na.
Laser- oczywi¶cie, ze to miecz d³ugi- w³asnie tego dotyczy ca³y ten temat.
tomekjarl
CYTAT(Marek Hilgendorf @ 16:13 18.04.2012) *
CYTAT(tomekjarl @ 21:59 17.04.2012) *
Witam, jak z historyczno¶ci± tego miecza (na XIII wiek) ? G³ownia siê zgadza ale mam w±tpliwo¶ci do g³owicy i jelca. Czy taki mieczyk poprawny na koniec XIII wieku?

http://www.szymonchlebowski.pl/zdjecia/img_1038_resize.jpg


Nie jest poprawny, bo g³owica jest zbyt pó¼na.
Laser- oczywi¶cie, ze to miecz d³ugi- w³asnie tego dotyczy ca³y ten temat.



No w³a¶nie tak co¶ czu³em, ale ten powinien byæ okej, g³ownia wg typologi pasuje, g³owica i jelec najprostsze z mo¿liwych wiêc powinien byæ dobry, ale zawsze warto spytaæ

http://www.szymonchlebowski.pl/zdjecia/IMG_1633.JPG
karelinatus
Pan Chlebowski oferuje miecze z 'niestandardowymi' g³owicami, wiêc my¶lê, ¿e mo¿esz siê po prostu spytaæ o mo¿liwo¶æ zamówienia tej XII-stki z jak±¶ koszern± XIII wieczn± g³owic±.

To chyba nie dzia³ porad, tak swoj± drog±. smile.gif
Marek Hilgendorf
CYTAT(tomekjarl @ 17:56 18.04.2012) *
No w³a¶nie tak co¶ czu³em, ale ten powinien byæ okej, g³ownia wg typologi pasuje, g³owica i jelec najprostsze z mo¿liwych wiêc powinien byæ dobry, ale zawsze warto spytaæ

http://www.szymonchlebowski.pl/zdjecia/IMG_1633.JPG


Ten ostatni ju¿ duuu¿o lepiej- sam mam taki dok³adnie.

Karelinatus- to forum to jeden wielki dzia³ porad, a temat s³u¿y w³asnie wyja¶nieniu kwestii spornych zwi±zanych np z tym co jest poprawne a co nie na XIII wiek.

Wracaj±c do tematu- miecz z Glasgow produkcji Szymona jest dopuszczony na wiêkszo¶ci datowanych imprez XIII, sprawdza siê równie¿ w walce jedn± rêk± (siê pochwalê http://www.facebook.com/photo.php?fbid=145...e=3&theater )- musisz tylko oduczyæ siê krawêdziowania (o ile w ogóle tak walczysz)....
tomekjarl
CYTAT(Marek Hilgendorf @ 19:13 18.04.2012) *
CYTAT(tomekjarl @ 17:56 18.04.2012) *
No w³a¶nie tak co¶ czu³em, ale ten powinien byæ okej, g³ownia wg typologi pasuje, g³owica i jelec najprostsze z mo¿liwych wiêc powinien byæ dobry, ale zawsze warto spytaæ

http://www.szymonchlebowski.pl/zdjecia/IMG_1633.JPG


Ten ostatni ju¿ duuu¿o lepiej- sam mam taki dok³adnie.

Karelinatus- to forum to jeden wielki dzia³ porad, a temat s³u¿y w³asnie wyja¶nieniu kwestii spornych zwi±zanych np z tym co jest poprawne a co nie na XIII wiek.

Wracaj±c do tematu- miecz z Glasgow produkcji Szymona jest dopuszczony na wiêkszo¶ci datowanych imprez XIII, sprawdza siê równie¿ w walce jedn± rêk± (siê pochwalê http://www.facebook.com/photo.php?fbid=145...e=3&theater )- musisz tylko oduczyæ siê krawêdziowania (o ile w ogóle tak walczysz)....



O no to ca³kiem fajnie, z krawêdziowaniem mam problemy bo do tej pory tylko jednynka z tarcz± i praktycznie mieczem nie blokowa³em. Co do blokowania krawêdziom to oczywiste je¶li kto¶ mia³ w ³apce ostry mieczyk ¿e ni± nie blokujemy, ale dziwi mnie ¿e mnóstwo d¼wigni itp z fechtunku polega na przechwycie jelcem, a ciê¿ko z³apaæ miecz na jelec nie dotykaj±c krawêdzi, no i znowu je¶li blokujemy p³azem nie na ostrze to po co nam jelec? Ale to ju¿ taki offtop pod fechtunek.

Dziêkuje za rade, pewnie nied³ugo zamówiê sobie taki
Laser
CYTAT(Marek Hilgendorf @ 16:13 18.04.2012) *
Nie jest poprawny, bo g³owica jest zbyt pó¼na.
Laser- oczywi¶cie, ze to miecz d³ugi- w³asnie tego dotyczy ca³y ten temat.


Faktycznie, ale wpadka.
karelinatus
http://aclassen.faculty.arizona.edu/sites/...nandisolde9.jpg

Tak w temacie - datowany najwyra¼niej na ok. 1240 manuskrypt...

Wygl±da jak kolejny przyk³ad "normalnego" miecza chwyconego w dwie rêce, ale ciê¿ko powiedzieæ na pewno.


http://digi.ub.uni-heidelberg.de/diglitDat...g389/1/055r.jpg

A tu, o ile wci±¿ ciê¿ko powiedzieæ, wygl±da to jak akuratne wielkie miecze, datowanie podobne.

Marek Hilgendorf
Tristan i Izolda to chyba rzeczywi¶cie incydentalne u¿ycie normalnego miecza, ale za to Der Wälsche Gast to ju¿ zupe³nie inna sprawa.
Jak dla mnie w dziele Thomasîna von Zerclaere s± rzeczywi¶cie d³ugie miecze (XIIa?).
Dziêki karelinatus- natchn±³e¶ mnie do kolejnego przerycia Cod. Pal. Ger.

BTW. Biblioteka w Heidelbergu datuje to na "do 1256".
Jaq96
Mam pytanko, bo nie potrafie tego znale¼æ w tym temacie . Czy d³ugie miecze by³y wykonywane z jednego kawa³ka stali czy te¿ zkuwane z kilku ró¿nych rodzajów stali .
Kasper
Witam.
Mam ciekawy fresk(?) podpisany "W³ochy XIII", jegomo¶æ w g³ównym planie trzyma miecz obur±cz.

http://i1036.photobucket.com/albums/a448/y.../beckettb-1.jpg
Indar
Faktycznie W³ochy - pocz±tek 2 po³owy XIIIw.
Zdaje siê ¿e fresk pochodzi z którego¶ ko¶cio³a w mie¶cie Treviso. Fresk po konserwacji przeniesiony zosta³ do jakiego¶ muzeum - szczegó³ów nie znam.
krecik_77
To skoro to 2 po³. XIII wieku, to ciekawostk± jest migda³ z umbem, taki jak 200 lat wcze¶niej, a nie krótszy trójk±t.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.