Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: walka na sztylety
> Ogólne kategorie (bez podzia³u na epoki) > Szermierka
Stron: 1, 2
Demoniq
CYTAT(mblade @ 13:12 16.09.2008) *
Gdy "Nasz klubowy szpadzista" zrobi³ pierszy sparring do pierszego trafienia atrap± 80cm z go¶ciem, który ma 5 dan w taekwon-do, ten go ANI RAZU nie trafi³.

CYTAT(mblade @ 14:48 16.09.2008) *
Ale daje to niejaki obraz próby przechwytu broni w rêku "szermierza-profesjonalisty" przez "przeciêtnego cz³owieka".

Hmm to jak oni w koncu walczyli ? Jeden (Twoj kolega) mial bron a drugi sie bronil bez niczego ?
Czy oboje mieli bron ? Bo ja tak wlasnie zrozumialem
Monika ksf
Oboje mieli "broñ", chodzi o to, ¿e tak do¶wiadczony cz³owiek który ma 5 dan (4dan na pewno, co do tego 5 nie jestem na 100% pewna) jest prefekcyjnie sprawny fizycznie (naprawdê kawa³ ch³opa), nie by³ w stanie tego szpadzisty, któremu juz tylko kilka lat brakuje do 50-tki nawet dotkn±æ miêkka atrap±, bez otrzymania wcze¶niej trafienia. Teraz pewnie by sobie poradzi³, bo jest ju¿ instruktorem modern arnis.
Demoniq
CYTAT(mblade @ 15:03 16.09.2008) *
Oboje mieli "broñ", chodzi o to, ¿e tak do¶wiadczony cz³owiek który mia³ 5 dan i jest prefekcyjnie sprawny fizycznie (naprawdê kawa³ ch³opa), nie by³ w stanie tego szpadzisty, któremu juz tylko kilka lat brakuje do 50-tki nawet dotkn±æ, bez otrzymania wcze¶niej trafienia.

No wlasnie, czyli sie zrozumielismy ;)
Jesli czlowiek nigdy nie cwiczyl (probowal) danej rzeczy to trudno sie spodziewac, zeby byl w tym dobry. Nawet jesli jest super sprawny, etc.
Wlasnie po to powstaly rozne dyscypliny sportu (na przyklad), zeby mozna sie w nich specjalizowac.
Trzeba bylo zrobic walke: Twoj kolega (noz) vs taekwondo (bez broni) ;) Bo w sumie na ulicy tez nikt szpady czy szabli nie nosi
Monika ksf
CYTAT(Demoniq @ 15:09 16.09.2008) *
[ Twoj kolega (noz) vs taekwondo (bez broni) ;) Bo w sumie na ulicy tez nikt szpady czy szabli nie nosi

Widzisz ten kolega móg³by postêpowaæ bardzo "nie fer" na tej ulicy, np wyrwa³by jak±¶ sztachetê z p³otu, u¿y³ parasola z czubkiem, kija do bilarda ;) itp, a nie bawi³ siê z no¿em ;). Ale my tutaj poruszamy temat historycznej krótkiej broni. Ja za m³odu da³am siê np nabraæ na opowie¶ci o blokowaniu dwoma go³ymi d³oñmi klingi katany i kopniêcie samuraja, ale teraz nie wierzê w podobne bajki, bo wiem jak katany s± dobrze ostrzone i z jak± szybko¶ci± takie ostrze tnie. No i jak kto¶ nosi taki "sprzêt" przy sobie, to zazwyczaj umie siê nim pos³ugiwaæ. Poza tym samuraj mia³ w zapasie jeszcze jeden trochê krótszy mieczyk ;).
By nie offtopowaæ, najlepiej oprawiæ sobie uginaj±ce siê stalowe klingi i zapuntowaæ, tak jak pisa³am w temacie o filmach, za³o¿yc ochraniacze i sprawdziæ, co wychodzi w sparringu a co nie. Czy bardziej sprawdza siê dolny czy górny chwyt, jak siê "wybiera" klingê, czy da siê tak ³atwo z³o¿yæ d¿wigniê na rêkê z broni± itp.
Demoniq
CYTAT(mblade @ 16:07 16.09.2008) *
Widzisz ten kolega móg³by postêpowaæ bardzo "nie fer" na tej ulicy, np wyrwa³by jak±¶ sztachetê z p³otu, u¿y³ parasola z czubkiem, kija do bilarda ;) itp, a nie bawi³ siê z no¿em ;).

Moim zdaniem duzo bardziej "nie fair" bylby wlasnie noz. Poza tym sztachetka, parasol czy kij bilardowy to nie ostry rapier/szpada/szabla. Koles podnioslby kamien i juz by sie wyrownalo. A nawet bez kamienia reakcja jest zupelnie inna ;)
CYTAT(mblade @ 16:07 16.09.2008) *
No i jak kto¶ nosi taki "sprzêt" przy sobie, to zazwyczaj umie siê nim pos³ugiwaæ.

Chyba nie moge sie tu zgodzic :P Wiekszosc osob, noszacych biala bron przy sobie robi to aby pokozaczyc i zastraszyc ofiare (np. taki Aion na gorze tej strony ;)). Rzadko sie zdarza, ze trafisz na prawdziwego fajtera. Zreszta to nie tylko moj wymysl tylko statystyki
grzdacz
CYTAT(mblade @ 13:12 16.09.2008) *
[ Gdy "Nasz klubowy szpadzista" zrobi³ pierszy sparring do pierszego trafienia atrap± 80cm z go¶ciem, który ma 5 dan w taekwon-do, ten go ANI RAZU nie trafi³. Owszem, ³adnie siê porusza³ na nogach, ale nie mia³ "korekty" na przedmiot w rêce, który w rêku wyszkolonej osoby porusza siê jeszcze szybciej.


Ciekawe jak by siê skoñczy³ sparring do 3 pierwszych trafieñ....

Je¶li chodzi o æwiczenia ze sztyletem, daruje sobie pisanie ale mam nadziejê ¿e spotkamy siê w listopadzie.
Demoniq
CYTAT(grzdacz @ 20:02 17.09.2008) *
Je¶li chodzi o æwiczenia ze sztyletem, daruje sobie pisanie ale mam nadziejê ¿e spotkamy siê w listopadzie.

Zabrzmialo groznie maniac.gif Ale w sumie moglbys nie darowac sobie pisania :P Ja tam chetnie poznam zdanie innych...
Monika ksf
CYTAT(grzdacz @ 20:02 17.09.2008) *
Ciekawe jak by siê skoñczy³ sparring do 3 pierwszych trafieñ....
Je¶li chodzi o æwiczenia ze sztyletem, daruje sobie pisanie ale mam nadziejê ¿e spotkamy siê w listopadzie.

Nie by³oby sparringu do trzech trafieñ, tylko seria w powietrze ;), a jak juz by¶ siê wymacha³, dostaby¶ stopa (facet ocenia ludzi id±cych "si³a razy gwa³t" góra na cztery ataki ;) ). A gdy poczuje siê zagrozony, np trafisz go po otrzymaniu trafienia, zatakuje tak silno, by¶ go w drugim tepie ju¿ nie uderzy³ smile.gif. Klasyczny stop w jego wykonaniu to pchniêcie w gard³o, koñcz±ce sie nokautem w przypadku u¿ycia np kija do blilarda, czy czegokowiek innego czym mozna pchn±æ (co¶ na ten temat mo¿e powiedzieæ Krzysiek prowadz±cy obecnie grupê d³ugiego miecza w £odzi, jak mu siê piêknie od pchniecia shinajem zesz³o). A szczególnie go¶ciowi przypasowa³ atak dwoma shinajami seri± pchnieæ. Praktycznie nie masz wtedy mozliwo¶ci obrony, bo to nie jest pierwsz lepszy ludz z ulicy, tylko cz³owiek który móg³by szpad± zrobic Ci maniquire ;) (ma nawet w¶ród szermierzy sportowych ksywkê "Manikiurzysta" ;) ), dlatego taka seria jest naprawdê celna smile.gif.
Czyzby¶ wybiera³ siê w listopadzie do Krakowa smile.gif? W Gdañsku raczej siê nie spotkamy, bo dla mnie to trochê daleko, a znaj±c ¿ycie, znowu musi³abym siê sama t³uc z powrotem noc± poci±giem (co gwarantuje dodatkowe atrakcje ;) ). Chyba ¿e kto¶ by poprowadzi³ treningo z I.33, ma³y praktyczny wyk³adzik nt u¿ycia miecza z tarcz±, drzewcówki itp, to jako¶ bym tê samotn± podró¿ z kilogramami z³omu prze¿y³a smile.gif. Do sztyletu nie mam serca, po próbach w ochraniczach z lewakiem smile.gif. Jako¶ straszne ten górny chwyt mi nie le¿y. Moim zdaniem ma zastosowanie praktyczne, ale w czasie walki w zwarciu, czy pó³dystansie (sparring tylko szylet kontra sztylet, czy lewak kontra lewak to dla mnie sparing w dystansie).
grzdacz
CYTAT(Demoniq @ 22:15 17.09.2008) *
[
Zabrzmialo groznie maniac.gif Ale w sumie moglbys nie darowac sobie pisania :P Ja tam chetnie poznam zdanie innych...


Nie mia³o tak zabrzmieæ, po prostu ³atwiej zrobiæ, pokazaæ æwiczenie ni¿ o nim pisaæ.
Zachêcony do zwierzeñ przyznam ¿e chyba siê trochê tutaj demonizuje sztylety...
Zgadzam siê ¿e jak kto¶ wie co z nim robiæ i jak nie pope³niæ b³êdu to szanse na pokonanie go³ymi rêkoma takiego no¿ownika s± nik³e. Zgadzam siê te¿ z opini± ¿e nie ka¿dy wie co z nim zrobiæ ¿eby nie straciæ swojej przewagi .Przynajmniej u mnie na treningach tak bywa³o ¿e przychodzili "m³odzi" i mog³e¶ z nimi zrobiæ co chcesz dopóki nie nauczy³e¶ co i jak .Ale jak za³apali o co chodzi to wiadomo....A jak trafi³ siê jaki¶ po kraf-magu to zaciuka³ ciê od razu. Jak widzê ¿e taki trzyma atrapê z ty³u i bêdzie atakowa³ najpierw lew± rêk± to ju¿ wiem ¿e nie dziewica. Dla mnie najgro¼niejszy no¿ownik to taki co ma nó¿ w pochwie a w rêku miecz albo kord, wtedy jest dopiero nieciekawie.
Zgadzam siê te¿ ¿e nawet jak ty te¿ masz sztylet to szanse na to ¿e wyjdziesz z tego bez dra¶niêcia s± ma³e ale czy na pewno jest gorzej ni¿ miecz na miecz to w±tpiê.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.