Czêsto na turniejach widzi sie bardzo fajne tañce do których muzyke ma sie na jakiej¶ p³ycie albo jest sie w stanie za³atwiæ, ale zapamiêtaæ 3minuty ró¿nych kroków jest trudno. Nie ka¿de bractwo posiada wysoko rozwiniet± sekcje taneczn± ( a chcia³oby posiadaæ i bedzie sie staraæ), a instruktora, o ile jaki¶ jest w pobli¿u, trzeba op³aciæ.
I tu wielka pro¶ba do was
Krêæcie filmiki, opisujcie kroki, róbcie zdjêcia w czasie tañca, zamieszczajcie muzyke do której siê ruszacie, zróbmy tu praktyczne kompendium wiedzy na temat tañców dawnych. Bêdzie to dobra wskazówka dla pocz±tkuj±cych i uzupe³nienie braków dla zaawansowanych
P.S ja osobi¶cie bardzo bym chcia³a poznaæ kroki do turdiona widzia³am go dwa razy i za ka¿dym razem kiedy usi³uje sobie przypomnieæ jak to sz³o brakuje mi króków ¿eby wype³niæ muzyke
Z góry dziekuje wszyskim którzy co¶ tu wrzuc±
Witam
Jestem za. Dobrze by by³o wpisywaæ tu kroki do tañców, jak równie¿ kilka informacji o nich (datowanie i te sprawy). Cz³owiekowi siê ju¿ niekiedy robi woda z mózgu, kiedy s³yszy, ¿e nauczy³ siê jakiego¶ tañca, który wcale nie jest historyczny tylko zosta³ wymy¶lony przez innych. Teraz koñczy siê sezon, wyjazdy nie bêda siê odbywa³y, wiêc nie bêdzie siê poznawaæ przez jaki¶ czas nowych tanców na turniejach. Dlaczego by wiêc, nie zacz±æ ich spisywac, tak by ludzie ju¿ przynajmniej nauczyli siê podstaw. Potem w sezonie mog± je dopracowac
Co do Tourdiona. Kiedy zak³ada³am w±tek o tym tañcu i kto¶ próbowa³ mi go rozpisac. Je¿eli piszesz, ¿e co¶ tam z tego tanca kojarzysz to mo¿e zamieszczony opis Ci co¶ pomo¿e. Sêk w tym, ¿e rzeczywi¶cie trzeba bylo widzieæ ten taniec, a nawet próbowac go tañczyæ by móc zrozumieæ opisywane kroki. Trudno jest go dok³adnie rozpisaæ.
Pozdrawiam
Visenna
EDIT: podaje linka do tematu
http://www.freha.pl/index.php?showtopic=2534
Hehehe, dawno siê tak nie u¶mia³am! Po pierwsze, nie s±dzê, ¿eby ten pomys³ za³apa³, a wiecie dlaczego? Bo je¶li kto¶ siedzia³ i napracowa³ siê nad choreografi±, p³aci³ kasê za kusy (te p³atne) to raczej nie bêdzie chêtny by tak na tacy podaæ to innym. Po drugie, nie trzeba wcale p³aciæ wilekich pieniêdzy instruktorom, na grunvie Gosia Rekosz Jako wielka propagatorka i entuzjastka prowadzi³a kurs tañców XV-wiecznych, nie ¿adnych branli. Za zupe³n± darmochê, za co
bo na prawdê nie by³o jej ³atwo i w³o¿y³a w to mnóstwo pracy i wysi³ku!!!! Po trzecie, je¶li kto¶ jest pocz±tkuj±cym , to taki opis guzik mu da, bo nie bêdzie znaæ kroków, z reszt± kroki to nie wszystko, trzeba jeszcze wiedzieæ JAK siê poruszaæ. Po czwarte wreszcie, w necie jest opracowanych sporo tañców, niestety w jêzyku angielskim, jak równie¿ s± traktaty taneczne. Trzeba TYLKO CHCIEÆ poszukaæ!
Zgadzam siê z przedmówczyni± - nie s±dzê by w takiej formie pomys³ "kompendium wiedzy na temat tañców dawnych" wypali³. O niemo¿no¶ci nauki tañców z samych rozpisek by³a ju¿ na FREHA mowa. Zdjêcia w ¿aden chyba sposób nie bêd± pomocne w zakresie nauki tañca - czyli by³o nie by³o ruchu. Filmiki te¿ nie naucz± wszystkiego, a zw³aszcza nie pomog± wyeliminowaæ wiêkszo¶ci pope³nianych b³êdów. Dla pocz±tkuj±cych obecno¶æ instruktora jest konieczna. A ci a¿ tak trudni do znalezienia chyba nie s± - s±dz±c choæby z ilo¶ci warsztatów tanecznych na Grunwaldzie...
Co innego, gdy ju¿ owe podstawy (kroki, etc.) siê opanuje. Dla takich osób mo¿na zrobiæ kompendium - tylko po co, skoro osoby te wiedz± gdzie na sieci znale¼æ potrzebne wiadomo¶ci?
CYTAT(Anna ¯uk)
(...)w necie jest opracowanych sporo tañców, niestety w jêzyku angielskim, jak równie¿ s± traktaty taneczne. Trzeba TYLKO CHCIEÆ poszukaæ!
Nie tylko - trzeba jeszcze wiedzieæ CZEGO szukaæ. Jak masz nazwê tañca lub traktatu, to po³owa pracy ju¿ za Tob±. Tu chêtnie s³u¿ê w razie czego pomoc± na miarê swoich mo¿liwo¶ci. Na pocz±tek podaæ mogê linka do ksi±¿ki
"Joy And Jealousy" z tañcami XV-wiecznymi - tylko nie s±dzê, by bez wspomnianych podstaw by³ on do zbyt przydatny...
CYTAT(Visenna)
Cz³owiekowi siê ju¿ niekiedy robi woda z mózgu, kiedy s³yszy, ¿e nauczy³ siê jakiego¶ tañca, który wcale nie jest historyczny tylko zosta³ wymy¶lony przez innych.
Zwykle wystarcza wrzuciæ nazwê tañca do Google'a i przejrzeæ wyniki. W pozosta³ych przypadkach mo¿na tu zadaæ pytanie, s±dzê ¿e z wiedz± na ten temat nikt siê ukrywaæ nie bêdzie
Pozdrawiam,
Blondi
CYTAT
Anna ¯uk napisa³:
(...)w necie jest opracowanych sporo tañców, niestety w jêzyku angielskim, jak równie¿ s± traktaty taneczne. Trzeba TYLKO CHCIEÆ poszukaæ!
Nie tylko - trzeba jeszcze wiedzieæ CZEGO szukaæ. Jak masz nazwê tañca lub traktatu, to po³owa pracy ju¿ za Tob±. Tu chêtnie s³u¿ê w razie czego pomoc± na miarê swoich mo¿liwo¶ci. Na pocz±tek podaæ mogê linka do ksi±¿ki "Joy And Jealousy" z tañcami XV-wiecznymi - tylko nie s±dzê, by bez wspomnianych podstaw by³ on do zbyt przydatny...
Aj, no niestety wyj±tkowo muszê siê z Tob± zgodziæ
Tylko ¿e je¶li kto¶ ma p³ytê z muzyk± to je¶li s± tylko s± kroki to je znajdzie.
A oprócz Grunvu, to przecie¿ s± jescze p³atne kursy, og³oszenia mo¿na znale¼æ na Freha.
CYTAT(Anna ¯uk)
Hehehe, dawno siê tak nie u¶mia³am! Po pierwsze, nie s±dzê, ¿eby ten pomys³ za³apa³, a wiecie dlaczego? Bo je¶li kto¶ siedzia³ i napracowa³ siê nad choreografi±, p³aci³ kasê za kusy (te p³atne) to raczej nie bêdzie chêtny by tak na tacy podaæ to innym.
A ja zawsze my¶la³am, ¿e to co robimy sprawia nam przyjemno¶æ. A w koñcu najwiêksz± przyjemno¶ci± jest podzieliæ siê z innymi tym co wiemy. Bo w koñcu tamta osoba mo¿e podzieliæ siê z nami inn± wiedz±. Obojêtnie czy wyda³a na ni± mnóstwo kasy czy zdoby³a od innej osoby.
pozdrawiam
Wiesz, to by by³ naprawdê idealny ¶wiat... A tak naprawdê nikt nie jest instytucj± charytatywn±. Osoby, które je¿d¿± na obozy, kursy, po¶wiêcaj± czas i pieni±dze (niestety niema³e) i potem i tak ucz± za darmo dwoj± grupê. To chyba wystarcza. A tak naprawdê na naszych tañcach sa ludzie z innych bractw, wiêc i tak uczymy innych.
Idea takiego forum moze i jest szlachetna, ale... ma³o realna. Tak jak ju¿ wiele osób zauwa¿y³o nie da siê dobrze przekazaæ tañców za pomoc± opisu. Co prawda sami odczytuj±c traktaty stajemy dok³adnie przed tym samym problemem.
Je¿eli bêd± chêtni na udostepnianie opisów tañców nalezy im siê szacunek. Je¶li nie, nie nale¿y do nich mieæ pretensji.
pozdrawiam,
Anca
W³a¶nie o podzielenie siê t± wiedz± mi chodzi³o Kiniu (o ile pamietam to spotka³ysmy sie na Grunwaldzie w tym roku, pozdrawiam). Je¶li nie macie ochoty wklejaæ tu opisów czy czegokolwiek zwi±zanego z nauk± i doskonaleniem tañców dawnychi to nie bêdê was zmuszaæ, a tych którym to sie podoba zachecam.
Je¶li chodzi o instruktora to we wrze¶niu a najpó¼niej w pa¼dzierniku kogo¶ sobie ¶ci±gniemy i nie omieszkam zabraæ na treningi tañca kamery a potem co¶ tu wkleiæ.
Na Grunwaldzie by³am w tym roku po raz pierwszy i o ¿adnych warsztatach nie wiedzia³am ( FREHA czytam regularnie od bardzo krótkiego czasu) w przysz³ym roku napewno skorzystam.
P.S Visenna dziêki za linka do rozprawy o turdionie jak tylko zbiore dziewczyny we¼miemy sie za niego
CYTAT(SZY)
W³a¶nie o podzielenie siê t± wiedz± mi chodzi³o Kiniu (o ile pamietam to spotka³ysmy sie na Grunwaldzie w tym roku, pozdrawiam).
Hehe mo¿liwe:P Dzieki za pozdrowienia i nawzajem:P
CYTAT(SZY)
Je¶li chodzi o instruktora to we wrze¶niu a najpó¼niej w pa¼dzierniku kogo¶ sobie ¶ci±gniemy i nie omieszkam zabraæ na treningi tañca kamery a potem co¶ tu wkleiæ.
My¶lê, ¿e mieszkamy na tyle blisko siebie, ¿e mog³aby¶ do nas na zamek wpa¶æ a wtedy Viska napewno pokaza³a by ci dok³adnie turdiona:P co jak co ale tañczyæ ona umie:P nawet takiego tumana jak ja jest w stanie nauczy tañca.
pozdrawiam
Po krótkiej choæ intensywnej chwili rozwa¿añ nad swoim pomys³em dosz³am do wniosku, ¿e nie zaniecham go, a to dlatego, ¿e zapewne w ka¿dym bractwie znajdzie sie chociasz jedna osoba która nawet gdyby mia³a sie zajechaæ na smieræ i zanudziæ wszystkich pytaniami nauczy sie tañca z opisu.
nie zniechêcam do pomys³u jaki tu powsta³,
bardziej chcia³abym zachêciæ wszyskich chc±cych sie uczyæ tañca z opsiu do przeczytania artyku³u Ani ¯uk, do znalezienia na Frecha i na Bagritonie, o XV wiecznych tañcach...przyj¿yjcie sie dok³adnie temu co o nauce i komponentach tañca mówili ówcze¶ni mistrzowie, dla mnie kilka fragmentów z tego tekstu sta³o sie kultowymi i mêczê nimi wszystkich ze swojego zespo³u, a ci co byli na grunwaldzkich warsztatach te¿ juz go znaj±
i po przeczytaniu zastanówcie sie, czy nauka TAÑCA z opisu jest mo¿liwa....
bo zgadzam sie, kroki, uk³ad, rysunek tañca w przestrzeni, przy du¿ej ilo¶ci samozaparcia i chêci s± do opanowania, przecie¿ ci, co ucz± nas teraz, te¿ musieli uczyæ siê od tych, którzy uczyli siê od tych... i kto¶ musia³ siê tego nauczyæ pierwszy, w³a¶nie z tych opisów.. tylko ile do¶wiadczenia, lat kszta³cenia sie muzyczno tanecznego ten kto¶ musia³ mieæ, by opracowaæ taniec z takiego ¼ród³a... nie s±dzê by ktokolwiek z nas takowe mia³....
a z³ych nawyków trudno sie oduczyæ, sama wiem, bo przez kilka lat my¶la³am ze krok dopio robi sie troszkê inaczej, ni¿ powinno, i tak uczy³am siê i wszystkich innych, ma³a rzecz, jeden akcent w kroku, a teraz ca³a nasza grupa taneczna nazywa mnie "house gestapo" jak im wykrzykujê rozliczenie kroku, by dobrze go zaakcentowali....
proponuje jednak z nauk± tañca z opisów powstrzymaæ sie do czasu uzyskania minimalnej choæ wiedzy na temat ruchu, u³o¿enia cia³a, zasad rz±dz±cych tamtejszym tañcem, pozycj± w nim, i w³asnie poprawnym czytaniem tych opisów,
a potem:D hulaj dusza, i czytajcie opisy wszyscy, byle tylko nie kaleczyæ tej piêknej sztuki niestety wcia¿ dostêpnej nielicznym, ale ju¿ przez wiêkszo¶æ po¿adanej.. bo sztuka to trudna, i skaleczyæ j± ³atwo, nawet niechc±cy, w±³¶nie dlatego mój ukochany Ebreo
pisze o konieczno¶ci nauki od swego mistrza:D
radzê po prostu jak najszybciej sie za takim rozejrzeæ, choæ wiem ¿e nie jest to ³atwe,
jeszcze raz polecam artyku³ Ani ¯uk, poczytajcie, mozê to pomo¿e:D
Witam!
Zgadzam sie z tym, ze za nauke tanca trzeba placic jezdzic na kursy itp.
Samo nauczenie sie krokow i ukladu ciala zajmuje duzo czasu. Oczywiscie kursy nie sa tanie, ale wyslanie jednej osoby z bractwa to nie problem, a Letnia Szkola w Sandomierzu nigdy do samego konca nie wiadomo czy sie odbedzie, z braku chetnych.
Co innego jest gdy osoba czy osoby chca podzielic sie wiedza czy umiejetnosciami na warsztatach, czy ktos na szybko uczy tanca na turnieju, ale nie ma to wiele wspolnego z sama nauka tanca.
Ludka Excalibur
CYTAT(Kinia)
A ja zawsze my¶la³am, ¿e to co robimy sprawia nam przyjemno¶æ. A w koñcu najwiêksz± przyjemno¶ci± jest podzieliæ siê z innymi tym co wiemy. Bo w koñcu tamta osoba mo¿e podzieliæ siê z nami inn± wiedz±. Obojêtnie czy wyda³a na ni± mnóstwo kasy czy zdoby³a od innej osoby.
pozdrawiam
Ale¿ broñ Bo¿e! Dla mnie najwiêksz± przyjemno¶ci± jest ¶wiadomo¶æ, ¿e znam wiêcej tañców ni¿ inni, i tañczê je lepiej
To doskona³e uczucie
Ale je¶li chciecie próbowaæ, wasza wola. Jednak co do filmików; na stronie biblioteki Kongresu s± takowe, zajmuj± od 3,5 do 6,5 Mega, i nie s± zbyt d³ugie. Nie wiem jak chcecie umieszczaæ filmiki z tañcami, w koñcu Freha te¿ ma ograniczone mo¿liwo¶ci....
Do nauki samych podstaw trzeba zatrudniæ dobrego nauczyciela tañca dawnego (to nie wychodzi wcale tak drogo), albo poczekaæ a¿ odbêdzie siê taki kurs. W tym momencie nie widzê innego w³a¶ciwego nauczenia siê kroków.
Choæ jest tez inny problem. Ka¿dy dodaje cos od siebie: czy Sylwia, Kasia, Bruna, czy Romana, ka¿dy ma w³asne nalecia³o¶ci z innych rodzajów tañców, z innych czasów. A poza tym ka¿dy odczytuje w inny sposób to samo. Wykonanie kroków ró¿ni siê u ró¿nych tancerzy i gorzej jest gdy ró¿ne osoby z bractwa je¿d¿± na inne kursy... strasznie trudno jest wykorzeniæ pewne rzeczy i nauczyæ ca³± grupe tañczyc w ten sam sposób, jak równie¿ wyt³umaczyc dlaczego mamy tañczyc tak a nie inaczej...
Witam
Cz³owiekowi siê ju¿ niekiedy robi woda z mózgu, kiedy s³yszy, ¿e nauczy³ siê jakiego¶ tañca, który wcale nie jest historyczny tylko zosta³ wymy¶lony przez innych
nie nale¿y siê tym zbytnio przejmowaæ
niektóre grupy t³uk± takie wynalazki z kina i s± szczê¶liwe
np Pawana Mateuszowa,
pozdrawiam
Jeste¶my PRZESZCZʦLIWI z tego powodu
Jedna z osób na forum nawet prosi³a mnie o muzykê do tego tañca, nie wiedz±c, ¿e jest on totaln± rekonstrukcj±, choæ przyznam, ¿e ca³kiem, ca³kiem siê ona Mateuszowi uda³a!
A przeciesz ten "zlepek" mo¿na odtworzyæ z zapisów historycznych
dziwi mnie ¿e "to" jest jeszcze szlagierem w pewnych krêgach
pozdrawiam
Nie Piorze, nie mo¿na. Poniewa¿ do pawan s± podane li i jedynie kroki jakimi siê je tañczy, natomiast uk³adów nie ma.
Ja osobi¶cie UWIELBIAM orlando
tyle, ¿e my zawsze zapowiadamy, ¿e jest to rekonstrukcja do muzyki z filmu "Orlando". FIlm te¿ z reszt± uwielbiam. A tak w ogóle to dobrze, ¿e sie odezwa³e¶, bo my¶la³am ju¿, ¿e przesta³e¶ odwiedzaæ Frehê!
CYTAT(Anna ¯uk)
Poniewa¿ do pawan s± podane li i jedynie kroki jakimi siê je tañczy, natomiast uk³adów nie ma.
U Arbeau na pewno, ale nie wiem, jak jest z innymi ¼ród³ami - mam na my¶li przede wszystkim "Rawlinson Manuscript". Drabecka w swych "Tañcach Historycznych" przedstawia choreografiê do "The Earl of Salisbury Pavan", tylko niestety nie mam tego skryptu pod rêk± i nie wiem, czy to rekonstrukcja, czy tylko choreografia "inspirowana" tym ¼ród³em...
Pozdrawiam,
Blondi
Drabeckiej niestety nigdy w rêku nie mia³am, wiem, ¿e kiedy¶ by³a w jakim¶ antykwariacie, ale oczywi¶cie tak siê spieszy³am, ¿e siê spó¼ni³am! Na stronach SCA maj± tylko XX-wieczne rekonstrukcje i w Eric`s Dance Booklet te¿ niestety.
hmmm... mia³ to byc temat do publikowania tañców i chêtnych jako¶ nie ma... Czy moze dyskusja odciagne³a sympatyków?
Piotrze, "Orlando" do tej pory jest tañczone z wielk± przyjemnoscia, a nawet niektórzy przymierzali siê do wyciagniêcia choreografii od nas...
auuuuuuuuuuuuuuu!!!!!!!
by³ wieczer
Mateo wpad³
i
okaza³ mi Durera w pergaminie
z dojcz
z muzyk± z filmu orleando
lata 96-97
Hi
Mam sporo filmów z tañcami
,tylko jak to wepchn±æ we Frehe
jest to dobry pomys³, gdy¿ uwa¿am ¿e nie powino siê trzymaæ w kieszeni wiedzy przydatnej dla innych
mo¿e ca³kowicie osobn± stronê? na której wrzuca³oby siê filmy
nie znam siê na tym
pozdrawiam
Witam!
Dopiero od niedawna jestem na Fresze, wiêc dopiero teraz piszê.
Potwierdzam fakt, ¿e na warsztaty tañców dawnych u osób zajmuj±cych siê tym zawodowo ( przede wszystkim z zagranicy) trzeba wydaæ ca³± masê pieni±¿ków, co bardzo zniechêca do dzielenia siê uzyskan± wiedza z innymi; jak równie¿ bardzo istotna jest chêæ pokazania innym: "jak dobrze tañczê" i "jak fajnie, ¿e Wy (bezosobowo) tego i tak nie umiecie". Jednak po jakim¶ czasie cz³owiekowi siê to zaczyna nudziæ.
W ten sposób 3 lata temu zrodzi³y siê Warsztaty Taneczne w Toszku, których 3 edycja w³a¶nie siê skoñczy³a wczoraj. 3 lata temu Grupa Taneczna Ch.Z.G. stwierdzi³a, i¿ ludzi w RR nale¿y przekonaæ do tañców dawnych, tañczonych na dworach i nauczyæ ich- po to aby na ka¿dej imprezie móc siê razem bawiæ podczas uczty i razem tañczyæ.
Tak wiêc s± w RR ludzie, którzy chêtnie dziel± siê swoj± wiedz± i chc± wszystkich chêtnych porwaæ do tañca. Przygotowujemy te¿ "materia³y edukacyjne" w postaci rozpisek, muzyki i filmików z krokami, poniewa¿ powinno to u³atwiæ ju¿ samodzieln± naukê.
Do tych ludzi widocznie nikt jeszcze nie dotar³, a szkoda...
Witam!!!
by³am na warsztatach tanecznych w Toszku, wymienionych powy¿ej przez Annê Bernadettê. Jecha³am tam raczej zielona - znaj±c mnóstwo Kenderów i innych "tañców biesiadnych", ale nie majac pojêcia o naprawdê historycznych, dworskich tañcach. Nauczy³am siê bardzo du¿o i bardzo mnie to cieszy.I chocia¿ nie mam w³asnego bractwa - juz umówi³am siê z dziewczynami (niezrzeszonymi z okolicy lub z zaprzyja¼nionych bractw), ¿eby siê podzieliæ zdobyta w ostatni weekend wiedz±.
bo niby dlaczego mam to zatrzymywac tylko dla siebie? przeciez sama jedna (lub we dwie z Madzi±) i tak niczego nie zatanczymy.
czyli ogólnie rzecz bior±c - zgadzam siê z przedmówc± oraz dziêkuje bardzo za warsztaty!
pozdrawiam:-)
Bardzo mnie cieszy, ¿e odbywaja siê takie warsztaty i, ¿e coraz wiêcej osób bêdzie umia³a tañczyæ, czy to dla w³asnej satysfakcji czy dla samej sztuki czy z innych powodów. Wywi±za³a siê jaki¶ czas temu dyskusja na ten temat i ucich³a.
Chcia³am zaznaczyæ, ¿e mówimy tutaj o ró¿nych aspektach tañca:
1. tak dla potañczenia i przyjemno¶ci - by miec co robiæ na turniejach (oprócz szeroko pojêtej integracji
), i tak ludzie za darmo b±d¼ ma³a op³at± organizuj± warsztaty takie jak w Toszku, na Grunwaldzie b±d¼ wieczorki tañcuj±ce organizowane w Wawie przez Pawaniliê. Przyjemna zabawa,
, ale mam wra¿enie, ¿e s± to tañce jednak na ³atwiejszym poziomie.
2. dla korzy¶ci finansowych czy udzia³u w turniejach, konkursach czy innych. S± to juz tañce, w opracowanie których trzeba w³o¿yæ "trochê" wysi³ku, umiejêtno¶ci i wiedzy, co ³±czy siê z tym, ¿e nie ka¿dy chce ot tak sobie oddawaæ innym wyniki swoich wysi³ków (poza swoj± grup±). Dlatego nie nale¿y krzywo na takie osoby patrzeæ.
Zachecam do zamieszczania opisów tañców, kroków tego co macie dobrownolnie do oddania, bo chyba z tego powodu ten temat powsta³. Kilka linków zamieszczê jak wrócê do swojego komputera.
Pozrawiam,
Anca
A co z materia³ami z pewnych lat
nadal jestem niecierpliwy
mo¿e jakie¶ bractwo za³o¿y strone, na któr± walimy info!(filmy, i. t. p.)
daje czas do po³owy 2005 roku,potaamu won
wywale
pozdrawiam
Matko Bosko! Chyba nie chcesz wrzuciæ filmów z naszymi dansami datowanych jako¶ ko³o 98-99? Bo to jest instrukcja jak NIE tañczyæ
CYTAT
pjarrocinski : Witam
Cz³owiekowi siê ju¿ niekiedy robi woda z mózgu, kiedy s³yszy, ¿e nauczy³ siê jakiego¶ tañca, który wcale nie jest historyczny tylko zosta³ wymy¶lony przez innych
nie nale¿y siê tym zbytnio przejmowaæ
niektóre grupy t³uk± takie wynalazki z kina i s± szczê¶liwe
np Pawana Mateuszowa,
pozdrawiam
No ja jestem szczesliwa tancze bo lubie uwielbiam i oh ah eh :P i sie nie zastanawiam czy to jest historyczne czy nie jak jest historyczne to fajnie a jak to czyjs wymysl no to gratuluje pomyslu
Witam!!!
przez lata tañczy³am Kendery, bouree i inne "tañce biesiadne" i podoba³o mi siê
przez lata te¿ chodzi³am w sanda³ach i bez nakrycia g³owy (choæ niestety nigdy nie dorobi³am siê sukni z suwakiem) i to tez mi nie przeszkadz³o
ale ca³kiem niedawno zda³am sobie sprawê, ¿e doros³am juz ¿eby to wszytsko w sobie zmieniæ.
Kendera i bouree nadal lubiê tañczyæ i pewnie bêdê to robiæ, ale przecie¿ nie muszê tañczyæ ich na turnieju, w stroju :-)
jestem przekonana, ¿e jeszcze d³ugo bêdê pope³niaæ b³êdy i nie na ka¿d± "ultrasow±" imprezê dostanê zaproszenie, ale cz³owiek siê rozwija.
oczywi¶cie chcia³am nadmieniæ, ¿e nie zamierzam nikogo obraziæ
taniec ma byæ przede wszytskim przyjemno¶ci± i o to chodzi, ¿eby na imprezie dobrze siê bawiæ w mi³ym towarzystwie
a je¿eli kto¶ wymysla tañce - to owszem, pogratulowaæ pomys³u
ale chwilê potem trzeba siê zastanowiæ, kim by³ ten szczê¶liwy wynalazca? Mo¿e cz³onkiem zespo³u tanecznego, który nie ma nic wspólnego z historyczno¶ci± i stawia przede wszystkim na to, ¿eby taniec podoba³ siê publiczno¶ci, a elementy szkodzkie i irlandzkie s± efektowne)?
pozdrawiam serdecznie
Bywa, ¿e organizatorzy sami zapraszaj± grupy tañcz±ce tañce szkocki i irlandzkie w zupe³nie wspó³czesnej aran¿acji
Hmmm, po paru przeróbkach kroków na renesansowe Pawana z "Orlando" jest OK. Tak jak i Pawana Espaniola- kroki z traktatu Arbeau a uk³ad autorstwa Kasi Mazur.
Co do filmów- to raczej chodzi mi o wykonanie- poruszanie siê, równe tañczenie. Bo same tañce to w wiêkszo¶ci zosta³y przywiezione z kursów w Sandomierzu. Natomiast ich wykonanie......
Co do tañczenia- s± imprezy i imprezy, na jednych to nie razi, bo pasuje do ogólnego klimatu, na innych i owszem.
No tak to juz jest jedni lubia to inni to tego sie raczej nie da zmienic:) Oczywiscie ze taniec jest przyjemnoscia i nalezy swoje umiejetnosci rozwijac przez uczenie sie ciagle czegos nowego...na co niestety trzeba troszke pieniedzy i czasu ktorego niektorym (np. mi) brakuje....
Pozdrawiam wszystkich kochajacych taniec:)
Aniu,
przerobili¶cie Orleando?
to jak rozbiæ mur w Berlinie
nadal ponawiam ofertê filmow±
pozdrawiam
Ale gdzie to wsadziæ????
W....?
nikt siê nie odezwa³
nie kochaj± nas
jeste¶my sami
dede musia³ sam, aby powstrzymaæ czas i" momenty"
a chcia³em tak dobrze!.....?
AVE
Witam,
na naszej
stronie WWW w dziale "Repertuar" pojawi³y siê podstrony po¶wiêcone poszczególnym tañcom, a na nich - linki na materia³y o nich w sieci (opisy choreografii, muzykê, a nawet jeden filmik). Co prawda nadal sceptycznie jestem nastawiony do nauki tañców wy³±cznie z opisów, ale je¿eli kto¶ ma opanowane podstawy - to te informacje mog± siê okazaæ u¿yteczne.
Chwilowo zebrane zosta³y w ten sposób materia³y o tañcach XV-wiecznych, XVI wiek pojawi siê (najprawdopodobniej) w styczniu...
Pozdrawiam,
Blondi
Ania ¯uk pisze:Poniewa¿ do pawan s± podane li i jedynie kroki jakimi siê je tañczy, natomiast uk³adów nie ma. Otó¿ W ksi±¿ce Tañce historyczne autorki Marii Drabeckiej sk³adaj±cej siê z 2 tomów s± zarówno opisy pojedyñczych kroków (w tym do pawany) jak równie¿ ca³ych uk³adów tanecznych. Cudo o którym piszê wydano w 1966 roku przez Centraln± Poradniê Amatorskiego Ruchu Artystycznego. S± tam opisane nastêpuj±ce tañce: cz.1 - kurant, menuet,sarabanda cz.2 - pawana, galiarda, wolta.
Jak siê ju¿ zorientowa³em mog± to mieæ starzy choreografowie z zespo³ów ludowych, je¶li nie pozostaje antykwariat. Chwilowo jestem w posiadaniu tej ksi±¿ki ale nie jest ona moja - szkoda.
Pozdawaiam tych co g³owê zawwracaj± nogami - szczególnie Aniê.
CYTAT(muzykus)
Ania ¯uk pisze:Poniewa¿ do pawan s± podane li i jedynie kroki jakimi siê je tañczy, natomiast uk³adów nie ma.
Otó¿ W ksi±¿ce Tañce historyczne autorki Marii Drabeckiej sk³adaj±cej siê z 2 tomów s± zarówno opisy pojedyñczych kroków (w tym do pawany) jak równie¿ ca³ych uk³adów tanecznych.
Niestety, Drabecka podaje jedynie 4 choreografie do pawan:
- pawana z Arbeau; opis wygl±da nastêpuj±co: "idziemy do przodu po kole", lub "idziemy w przód i ty³"; dodatkowo Drabecka pomija zalecany u Arbeau "conversion", czyli pó³ obrotu;
- pawana hiszpañska z Arbeau; opis tañca to: "rytmiczny ruch postêpowania do przodu i do ty³u";
- dwie pawany z "Rawlison Manuscript" - ciekawe choreografie (jedn± z nich mo¿na by³o zobaczyæ w naszym wykonaniu w Wierzbnej
), jednak zaczerpniête z ksi±¿ki Mabel Dolmetsch, która (z tego co siê orientujê) je stworzy³a, a nie zrekonstruowa³a;
Jak wiêc widaæ, niestety ówczesnych choreografii pawan brakuje. Co nie zmienia faktu, ¿e Drabeck± warto przeczytaæ.
Pozdrawiam,
Blondi
No w³a¶nie. Nie mia³am okazji przegl±daæ tej ksi±¿ki, dlatego nie wiem: czy to s± choreografie, które p. Drabecka znalaz³a w jaki¶ ¼ród³ach, czy to s± jej w³asne propozycje?
Je¶li chodzi o Drabeck± to dopiero zacz±³em j± czytaæ dok³adniej. Nie traktujcie mojej poprzedniej wypowiedzi jako wywy¿szanie siê. Co z³apa³em to siê dzielê. spróbujê to przekserowaæ mo¿e kto¶ skorzysta. A prywatnie bardzo bym chcia³ aby coraz wiêcej grup interesowa³o siê tymi tañcami dawnymi. Mam co¶ jeszcze jest do nabycia kaseta z tañcami polskimi. Tym razem s± to tañce odtworzone na podstawie zapisów i ikonografii. Podajê adres: 00-697 Warszawa Al. Jerozolimskie 51/9 Fundacja Kultury Wsi. Kaseta wideo to tam 12 Tañce w dawnej Polsce. Te¿ dopiero to bêdê studiowa³.
Pozdrawiam wszystkich zawracaj±cych g³owê nogami - Muzykus
Jako prawdziwy Iatlofil nie mogê siê zgodziæ ze zdaniem i¿ choreografii do pavan nie ma
w Il Ballarino znajduje siê wdziêczna pe³na choregrafia do tañca zwanego Pavana Mathei
sama Drabecka okre¶la j± mianem bodaj "klasycznego" przyk³adu pavany z gagliard±
z tym ¿e jest to taniec w³oski z charakterystycznymi krokami opisanymi w traktatch w³oskich, nie pozostaj±cy w zgodzie z krokoami opisanymi u Arbeu
jak by kto¶ mia³ muzykê... z przyjemno¶ci± sprawdzê jak to siê tañæzy:-)
CYTAT(Anna ¯uk)
No w³a¶nie. Nie mia³am okazji przegl±daæ tej ksi±¿ki, dlatego nie wiem: czy to s± choreografie, które p. Drabecka znalaz³a w jaki¶ ¼ród³ach, czy to s± jej w³asne propozycje?
Ju¿ odpowiadam. Jak nietrudno siê domy¶liæ
, ¼ród³em pawan Arbeau jest "Orchesographie". Je¿eli za¶ chodzi o dwie pawany z "Rawlinson Manuscript" (do muzyki "The Earl of Salisbury Pavane" oraz "Master Newman's Pavane"), to Drabecka opis ka¿dej zaczyna od wyra¼nego przypisu: "Opis tañca, wraz z zastosowanym do niego przyk³adem muzycznym, zaczerpniêty zosta³ z ksi±¿ki Mabel Dolmetsch,
Dances of England and France from 1450 to 1600, London 1949, s. 94/97".
Nie mia³em okazji przegl±daæ tej pozycji, jak i samego "Rawlinson Manuscript", jednak na zachodnich stronach o tañcu czêsto spotyka siê uwagi, ¿e choreografia tych pawan (a dok³adnie "The Earl of Salisbury Pavane", bo o niej materia³ów szuka³em) zosta³a przez M.Dolmetsch "upiêkszona". Tutaj:
http://www.florilegium.org/files/DANCE/dance-msg.html (w pierwszym cytowanym mejlu) jest fragment traktuj±cy o tych pawanach, wraz z cytatem z "Rawlinson Manuscript" (przytoczonym zreszt± z ksi±¿ki M.Dolmetsch). Cytat ten (
"Two singles and a double forward; two sideways singles and a reprise (or retreat) backward.") zosta³ przetworzony w choreografiê wygl±daj±c±
tak i t±, "upiêkszon±", choreografiê podaje Drabecka.
Odno¶nie drugiej z pawan ("Master Newman's Pavane") w tym samym po¶cie mo¿na wyczytaæ, ¿e jest to choreografia wspó³czesna.
Dodatkowo w samym wstêpie do rozdzia³u o pawanach Drabecka cytuje wzmiankê G. Andrea da Prato z pocz±tków XVI wieku:
"Z przeciwnej strony ci, którzy tañcz± pawanê, przy d¼wiêkach muzyki posuwaj± siê do przodu, potem wstrzymani miar± czasu cofaj± siê jeden krok do ty³u" oraz podaje informacjê, ¿e "o pawanie prostej, jako o tañcu powa¿nym i statecznym, pisze ju¿ w r. 1531 sir Thomas Elyot w swoim traktacie o wychowaniu 'Governour' ", jednak nie pisze nic o tym, czy jest tam cokolwiek wspomniane o uk³adzie pawany.
Mam nadziejê, ¿e tyle informacji wystarczy.
Pozdrawiam,
Blondi
Jak zwykle perfekcjonista
Wieeeeeelkie dziêki
Jak wynika z ostatnich postów co kraj to obyczaj. Jasne, ¿e najlepiej by³oby odtworzyæ najstarsz±, lub jak±¶ konkretn± choreografiê z tamtego okresu, ale to jest chyba niemo¿liwe, z powodu wielo¶ci wersji. Zawsze znajdzie siê kto¶, kto znajdzie jakie¶ drobne odstêpstwo od zasady i zacznie siê dyskusja w stylu:" ile diab³ów zmie¶ci siê na ostrzu szpilki".
Mam natomiast niez³y zgryz, bo nie mogê znale¼æ nagrania "Dobrego tañca polskiego" w takim tempie, aby mo¿na go by³o zatañczyæ. Wersje, które posiadam to popis wirtuozerii gry na instrumentach dawnych, ale tego z uwagi na tempo w³asnie nie da rady zatañczyæ. Je¶li kto¶ ma dostêp do tego bêdê wdziêczny.
Pozdrawiam wszystkich zawracaj±cych g³owê nogami - Muzykus.
Moje drogie,
Przeprasam za moj polski, bo jestem litvinkom i nie umiem pisac (nigdy nie uczilam sie. Umiem czytac i rozumiem, ale nie umiem pisac i movic)
I potym na mojem PC nie istnieje polski alfabet.
A latvo to vam tu filosovac, gdy u vas v Polsce pelno bratstv, klubov, turnirov i kursov. A jak my takich nie mamy, to co musimy robic? Ja tu staram sie cos vymyslic z tego malego, co my udalo sie znaliesc v interniecie. Tancy do mnie nie novosc - od lat tanczie balny tancy. Jeszce mam 2 "dam", ale tie nigdi nic nietanczyli. To jakisz koszmar...
A jak by ktosz napisal by tu adresiki internieczni s video, albo gdzie moglam by jakie ksionzky kupic...
Inga
Witam,
CYTAT(Inga)
A jak by ktosz napisal by tu adresiki internieczni s video, albo gdzie moglam by jakie ksionzky kupic... :-?
Stronê z video znam jedn± - jest to strona Saint-Petersburg Historical Dance School "Vilanella" (
http://villanella.ru/out.php?cat=.&subj=dances). Osobi¶cie mam zastrze¿enia co od ich interpretacji, ale jako ¿e to jedyna strona z video, to nie ma co wybrzydzaæ.
CYTAT(Inga)
A latvo to vam tu filosovac, gdy u vas v Polsce pelno bratstv, klubov, turnirov i kursov. A jak my takich nie mamy, to co musimy robic?
W Wilnie istnieje zespó³ "Festa Cortese" (
www.festacortese.ten.lt). Mo¿e oni bêd± wiedzieæ co¶ wiêcej...
Pozdrawiam,
Blondi
Taaaaaaaa, a ten liknak Blondi, tylko w wydaniu dla nie znaj±cyc h cyrylicy to masz...??? Chybahieroglify ³atwiej by³y=oby mi rozszyfrowaæ...
CYTAT(Nammah)
Taaaaaaaa, a ten liknak Blondi, tylko w wydaniu dla nie znaj±cyc h cyrylicy to masz...??? Chybahieroglify ³atwiej by³y=oby mi rozszyfrowaæ...
Same opisy choreografii s± ³atwo dostêpne na anglojêzycznych stronach (nawet gdzieniegdzie podaj± na stronie Villanelli jako autora choreografii "Del's Dance Book") - wystarczy pogooglaæ po nazwach, za¶ je¿eli chodzi o filmiki, to wystarczy odruchowo klikaæ tak, gdzie widaæ napis: "видео".
Jeszcze dodaæ mogê, ¿e krótkie filmiki video s± na stronie niemieckiego zespo³u "Danserey" (
http://www.danserey.de/). Niestety, d³ugo¶æ ich trwania to oko³o 30-40 sekund, a tañce zwyk³y trwaæ kilkukrotnie d³u¿ej.
Je¿eli jeszcze kto¶ jest zainteresowany tañcami z XVI wieku lub pó¼niej, to na stronie "Library of Congress" (
http://memory.loc.gov/ammem/dihtml/divideos.html) jest kilkadziesi±t plików video z pokazanymi krokami i krótkimi fragmentami tañców. Ja znów mam zastrze¿enia do ichniej interpretacji, ale ja chyba jaki¶ wybredny jestem.
Pozdrawiam,
Blondi
Dzienkuje, co do linkow. Bardzo oni mnie pomogli. Ujzalem videoe. Cos takie sobie i myslalem. Co do mojego tanca - to nie biende jakis konkretny taniec autenticzny, raczej wolna choreografia na temat tanca dawnego, ale nie zbyt daleko rzeczewistosczy.
Z czasem byc morze uda my sie nauczytsie gdzies tancy dawnie autenticnie...
Dzienkuje za pomoc!!!
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.